ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Judy_21 - 2009-02-16 16:29 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11007139) Fotelik do samochodu : te dla noworodka, z baza, musza byc tylem do kierunku jazdy . Zaczepia sie przy oparciu baze na dole, dociskajac kolanem i ciagnac pas tak, zeby baza przy oparciu tylnego siedzenia nie ruszala sie wiecej na boki niz 2 centymetry. Ta czesc bazy na koncu fotela musi miec jednak luz, ale tak zeby w razie wstrzasu mogla podskoczyc do gory. Fotelik dla niemowlaka nalozony tylem do kierunku jazdy (zeby widziec twarz malucha mozna kupic specjalne lusterko nakladane na zaglowek tylnego siedzenia) moze dotykac przedniego siedzenia, ale nie moze byc nim zablokowany tak, zeby nie mogl wlasnie 'podskoczyc' w razie wypadku. Nie wiem, co jeszcze napisac, jak cos to pytajcie. A w ogole dowiedzcie sie w waszej lokalnej policji, czy nie organizuja szkolen przypadkiem, ja sie o tym dowiedzialam od mojej firmy, ale okazuje sie, ze to ogolnokrajowa akcja, wiec nie zdziwilabym sie, jakby w innych krajach tez byla. A poza tym nie wypuszcza was pewnie ze szpitala ze zle zalozonym fotelikiem. Dziekuję :* A co do policji, to tutaj jest totalna zlewka... no ewentualnie policjant pogrozi paluszkiem... np. jak zobaczy dziecko na przednim siedzeniu, albo jak rozmawiasz przez komórkę.... Cytat: Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11007139) ja bym na nich jastinade napuscila ;) :hahaha: o matko :hahaha: ja tez wcześniej coś podobnego pisałam, ale tam było o pościeli na Allegro :hahaha: Jastinada zostanie nam teraz guru od awantur :hahaha: Pamiętacie w "Bravo" była taka rubryczka "Masz problem - Napisz do Kasi"??? To my założymy nową - specjalnie dla Jastinady :hahaha: "Masz problem ze sprzedawcą? - napisz do Jastinady" :hahaha: cocci - 2009-02-16 16:30 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV dziewczyny - która chętna??? http://praca.gratka.pl/pracownik/szu...79f39e4b42d306 judy - nie, bo już i tak na rybki w tym miesiącu posżło kuuuuuupę kasy. a co do przepowiadaczy - ja bym sie nawet tymi 4ma przy 1 ciąży nie sugerowała, bo to jest bardzo indywidualna sparwa. czasmi zaczynaja sięwcześniej, czasmi nie ma ich wcale... A u mnei to w ogóle jest mesyk ze skurczami, wiec wiesz.... a obrazek tyż dostaniesz. taki sam chcesz? czy inny? spicy - ja byłam zadowolona, ze mimo nerwów sie dogadalam, bo przeważnie wtedy mi neimiecki ucieka w pi...u i mam ochote wyzywac ich wszystkich po polsku.. A co do fotelika - w Pl nie patrzą jak masz zapięty fotelik, a wyjść ze spzitala mozesz nawet wózkiem. a tak ogólnei, to mi sie juz 2 paczki spóźniają... hmmmmm Judy_21 - 2009-02-16 16:34 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11007321) dziewczyny - która chętna??? http://praca.gratka.pl/pracownik/szu...79f39e4b42d306 :rotfl: ja, ja chcę :rotfl: zwłaszcza teraz w moim stanie :rotfl: cocci - 2009-02-16 16:39 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV judy - no mni martwi jedno: czy miejscem pracy jest dom, czy trza to w "biurze" testować?????? e.m.i.l.k.a - 2009-02-16 16:40 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Witam dziewczynki po raz drugi dzisiaj:cmok: (Judy meldowałam się z samego rana:>) a tak wogóle to wieeeeelki szacun za Twoje nadrabianie:pliz: :oklaski: zgadnijcie kto dzisiaj był u moich rodziców po jabłka......?:> Artur Żmijewski:D tato z tego wszystkiego tak się zestresował aż z domu nawet nie wyszedł:hahaha: Zanka ślicznie wyglądacie z synkiem, Filipek jest taki malutki i drobniutki - cudo po prostu Rudalbn współczuję nieobecności męża.....ja to sobie nawet tego nie wyobrażam...ale nie zostajesz sama;) masz przecież nas:D a jesteś pewna, że powrót do pracy to dobry pomysł? Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11002773) Emilka zaczynasz się sypać???? :eek: W sumie to juz tuż, tuż... :D no właśnie ja tak z Wami jak gadam to mi się wydaje, że to już tuż tuż a tak faktycznie to jeszcze 3 tygodnie - kuuuuupa czasu:D chociaż dzisiaj miałam stresa bo jakoś mi się mokro zrobiło:D ale to chyba taki chwilowy napływ "emocji majteczkowych" bo czopa ani wod to to nie przypominało:D Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11002823) ja po tym wszystkim zamawiam magiczny kubek i pokaze Wam jak sie uda projekt,który na kubku sie znajdzie:) stiwierdziłam,że TŻ też należy się trochę radości:) super, świetny ten kubeczek:ehem: e.m.i.l.k.a - 2009-02-16 16:41 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV czII bo się nie zmieściło :baba: Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11005325) może Ci zaczął brzuch opadać ??? :hahaha: Normalnie jakbym na siebie patrzała.... ostatnio stwierdziłam, że wyglądam jak pogańska bogini płodności.... nie wiem, czy wiecie o co chodzi.... o ten pierwszy posąg kobiety.... z wielkim brzuchem i cyckami do pasa.... normalnie jakbym na odbicie w lustrze patrzała... Edit. o mam znalazłam :D o dżizyz Judy:D świetna figura:D ale ja i tak Ci nie wierzę....w avatarku jest co innego:> Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11005753) Raspberry pewnie odsypia, a Emilka leń, pewnie śpi :D Oby ... Emilka leń dzisiaj była na dwóch usg, a co :D jak już robic to jedno za drugim:D a wogóle to czuję się dzisiaj do :upa: brzuch mnie nie boli to teraz plecy mi napierdzielają.... :mdleje: normalnie umieram....:( Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11006218) Wróciłam od ginka i wszystko OK :D super wieści:jupi: Cytat: Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści: Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: wow:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: GRATULACJE :dziekuje-kwiatek: :party: :dziekuje-kwiatek: :party: :dziekuje-kwiatek: jak możesz to przekaż jej od nas najszczersze gratulace od nas Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11006385) Kto chce ciasto krówkę???? Bo wczoraj zrobiłam, ale dla mich chłopaków za słodkie... a ja sama nie wciągnę całej blachy... tylko Ci się tak wydaje....a probowałaś?:> Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11006404) A co miałam napisać: moja koleżanka rodziła 24godz (I faza), a potem jeszcze prawie 2 godz parła. Okazało sie, ze maly byl okręcony pępowiną jak szynka, dookoła tułowia, więc na ktg nic nie wyszło. i co ona poparła, to go wciągało do środka. W końcu musieli mu zlamac obojczyk, żeby wyszedł, ona popękała we wszystkei mozliwe str... to się nazywa koszmarny poród... Do tej pory nie zdecydowała sie na 2ie dziecko... :cool:bardzo optymistyczny opis:rolleyes: a z tego sklepu baba to może w ciąży, że taka jakaśnieprzytomna:D za chwilę napiszę co dzisiaj załatwiłam....muszę chwilę połazić bo umieram normalnie:( e.m.i.l.k.a - 2009-02-16 16:47 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV cocci do tej pracy to chyba Monix byłaby chętna:D:hahaha: "praca w dynamicznym zespole" więc chyba jednak w biurze:D a Jagi dalej nie ma:>:rolleyes: no i SoNeRa mam nadzieję, że z tym ciśnieniem to tylko tak rutynowo:ehem: trzymamy kciuki w każdym razie Judy_21 - 2009-02-16 17:05 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11007480) judy - no mni martwi jedno: czy miejscem pracy jest dom, czy trza to w "biurze" testować?????? :hahaha: ale tam nic nie było, że to praca chałupnicza :> :hahaha: pewnie wspólnymi siłami, razem z tą młodą częścią zespołu.... Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11007518) Witam dziewczynki po raz drugi dzisiaj:cmok: (Judy meldowałam się z samego rana:>) Oj to przepraszam :) Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11007518) zgadnijcie kto dzisiaj był u moich rodziców po jabłka......?:> Artur Żmijewski:D tato z tego wszystkiego tak się zestresował aż z domu nawet nie wyszedł:hahaha: a jak on do was trafił??? Pewnie tata zestresowany, biedulek.... Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11007518) no właśnie ja tak z Wami jak gadam to mi się wydaje, że to już tuż tuż a tak faktycznie to jeszcze 3 tygodnie - kuuuuupa czasu:D chociaż dzisiaj miałam stresa bo jakoś mi się mokro zrobiło:D ale to chyba taki chwilowy napływ "emocji majteczkowych" bo czopa ani wod to to nie przypominało:D KUUUUUUpa czasu???? Trzy tygodnie???? No nie podziwiam optymizm :) :oklaski: Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11007529) o dżizyz Judy:D świetna figura:D ale ja i tak Ci nie wierzę....w avatarku jest co innego:> Avatarek stary :D :> Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11007529) Emilka leń dzisiaj była na dwóch usg, a co :D jak już robic to jedno za drugim:D a wogóle to czuję się dzisiaj do :upa: brzuch mnie nie boli to teraz plecy mi napierdzielają.... :mdleje: normalnie umieram....:( [quote=e.m.i.l.k.a;1100752 9]Ja bym powiedziała, ze się rozsypywać zaczynasz, no ale skoro twierdzisz, że masz jeszcze kuuuupę czasu :D A wyniki usg już znasz, czy musisz czekać??? Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11007529) tylko Ci się tak wydaje....a probowałaś?:> Próbowałaś, próbowałaś :D ja jem górę z polewą :slina: a mąż dół :D SoNeRa - 2009-02-16 17:23 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV hej właśnie jadłam obiad i przeczytałam co pisałyście pod moją nieobecność. GRATULACJE DLA SIJI ja na moment bo jestem padnięta po dzisiejszym dniu i mam palca przyparzonego:/ no więc: rano była położna zmierzyła ciśnienie i było wysokie więc zadzwoniła do szpitala i kazali mi przyjechać. Mąż wziął dzień wolny i pojechaliśmy. Na miejscu zrobili mi ktg - długo to zajeło bo jeden z chłopców schował się za drugim i nie mogli tego serduszka wyłapać na dłuższy okres czasu. Dzieciaki ruszały się strasznie i w końcu się ułozyły tak, że mogli spokojnie zrobić ktg. Pobrali krew i mocz - wyniki ok. Pierwszy raz przyszła pani która pobrała krew za 1 razem, bezboleśnie i bezsiniakowo:) ciśnienie w szpitalu było ok Zapuchły mi palce u rąk i stopy - obrączki nie da rady ściagnąć i skierowali mnie na emergency żeby uciąć obrączkę:( tam gościu mi takim czymś majstrował i obciął ale poparzył mi palca i mam bańkę jak tralala i boli jak fiks ten palec. Smutno mi i przykro bo ta obrączka to same wiecie taki ważny symbol a tu mam przeciętą:( Na dodatek ja jej od dnia ślubu nigdy nie ściagałam ani na chwilkę a tu mi ją przecieli grr;( Idę leżeć będę Was czytała ale pojawię się na dłużej jutro popołudniu musi palen odpocząć. Z babcią źle ma wodę w płucach i jutro mają jej to ściągać:( dzieki za kciukole i trzymajcie dalej bo jutro badania babci i to ściąganie wody z płuć:/ Pozdrawiam każdą z Was buziaki:* alkamor - 2009-02-16 17:27 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11007304) Jastinada zostanie nam teraz guru od awantur :hahaha: Pamiętacie w "Bravo" była taka rubryczka "Masz problem - Napisz do Kasi"??? To my założymy nową - specjalnie dla Jastinady :hahaha: "Masz problem ze sprzedawcą? - napisz do Jastinady" :hahaha: :hahaha::hahaha: Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11007321) dziewczyny - która chętna??? http://praca.gratka.pl/pracownik/szu...79f39e4b42d306 O mój Boże....!!:eek::hahaha::h ahaha: emilka ja dzisiaj też samopoczucie do :upa: mam :kwasny: sonera no to trzymamy kciuki dalej za babcię :kciuki: bo jak trzymałyśmy za Ciebie to zadziałały:D a za obrączkę też bym była zła :kwasny: gosiunia22 - 2009-02-16 17:33 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11007202) Ale czop może kilka dni a nawet tygodni się odklejać :D Nie żebym Cie straszyła, czy coś.... :D Wiesz, a z tym chodzeniem to może brzuch odzwyczaił się od wysiłku, mięśnie jednak przyzwyczajone do leżenia... to ciężko im się przestawić :) Czop? Kilka tygodni?? :eek: Nie wiedziałam... ale podobno czop jest podbarwiony krwią, na szczęście nic takiego mi nie leci. Co do mięśni to masz rację. Chodzę na razie jak pingwin:) alkamor - 2009-02-16 17:37 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11008408) Czop? Kilka tygodni?? :eek: Nie wiedziałam... ale podobno czop jest podbarwiony krwią, na szczęście nic takiego mi nie leci. Co do mięśni to masz rację. Chodzę na razie jak pingwin:) Ale on MOŻE ale NIE MUSI :nie: być podbarwiony krwią Judy_21 - 2009-02-16 17:45 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11008408) Czop? Kilka tygodni?? :eek: Nie wiedziałam... ale podobno czop jest podbarwiony krwią, na szczęście nic takiego mi nie leci. Co do mięśni to masz rację. Chodzę na razie jak pingwin:) No właśnie chciałam napisać, że nie musi być podbarwiony krwią, ale widzę Alkamor mnie uprzedziła :D SoNeRa ja ściągnęłam obrączkę, jak tylko mi palce zaczęły puchnąc, dobre dwa miesiące temu i też jej nie ściągałam od slubu... ale mój mąż powiedział, że lepiej jak sama ściągnę, niż ma ze mną jeździć do jubilera na rozcinanie... Wiem, szkoda... ale zawsze można złaczyc na nowo,naprawic u złotnika :) Więc głowa do góry :) A i oczywiście trzymamy kciuki za babcię :kciuki: SoNeRa - 2009-02-16 17:51 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11008611) No właśnie chciałam napisać, że nie musi być podbarwiony krwią, ale widzę Alkamor mnie uprzedziła :D SoNeRa ja ściągnęłam obrączkę, jak tylko mi palce zaczęły puchnąc, dobre dwa miesiące temu i też jej nie ściągałam od slubu... ale mój mąż powiedział, że lepiej jak sama ściągnę, niż ma ze mną jeździć do jubilera na rozcinanie... Wiem, szkoda... ale zawsze można złaczyc na nowo,naprawic u złotnika :) Więc głowa do góry :) A i oczywiście trzymamy kciuki za babcię :kciuki: no widzisz ja to taka głupia byłam, że myślałam, że mi paluchy nie spuchną;(no ale cóż :( najlepsze jest, że mój mąż ma bardzo długie imię a moja obrączka to rozmiar 8,5 więc mała jego imię zajmuje prawie całą. Gościu tak przeciął, że nie naruszył imienia :) nacięcie jest przed pierwszą literką imienia mężą:)aż mi się weselej zrobiło jak to zobaczyłam już po fakcie:) Czysty przypadek, że się akurat tak udało ale fajnie:):jupi: Amazonia23 - 2009-02-16 17:52 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści: Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: O super gratulacje Sija !!!!!!!!!!! Coś za długo było cicho a mi się śniło ale że kilka dziewczyn urodziło...:D Może to poczatek mojego snu ...:D:D:D Co do oferty pracy na gratce to ja jestem chetna ja z Wielkopolski...:D:D:D:D:D :D monix0 - 2009-02-16 17:52 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11007639) cocci do tej pracy to chyba Monix byłaby chętna:D:hahaha: "praca w dynamicznym zespole" więc chyba jednak w biurze:D a Jagi dalej nie ma:>:rolleyes: no i SoNeRa mam nadzieję, że z tym ciśnieniem to tylko tak rutynowo:ehem: trzymamy kciuki w każdym razie :p::p: hehehe, Emilka w tym stanie to zbyt wiele nie mogłabym wypróbować, no może oni trochę na mnie np:bacik::cwaniak-okulary:, więc pó,ki co mogę pomarzyć ale :dziekuje:ze o mnie pomyslalas. p.s. Czuję się tak jakbym miała jechać na porodówkę już od nocy, strasznie głupie uczucie, zaraz :mdleje::rycze-smarkam:boję się:cry: wiem wiem mogłam mysleć wcześniej, ale kurde ja tylko rodzić nie chce!!!:pliz::pliz::pliz: jeszcze nie dzis, ani w tym miesiącu!!! raspberry69 - 2009-02-16 17:52 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Witam :) Cytat: Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11000998) Raspberry, pociesz się, że po takim zębie poród to będzie dla Ciebie pikuś ;) Witajcie dziewczyny! Właśnie wróciłam z pobierania krwi. Ponieważ wczoraj słabo czułam ruchy małej, poprosiłam dzisiaj o posłuchanie serduszka. No i podczas badania mała się rozkręciła! I wyszłam na oszustkę Położna powiedziała, że mi stwardniał brzuch, czego w ogóle nie czułam Od 2 dni chodzę! Ale wcale nie jest tak rózowo, bo po kilkunastu krokach boli mnie brzuch, czuję silne ciągnięcie, a do tego wieczorem dochodzi ból okresowy. Niestety, chodzenie mi nie służy i zaraz muszę sie położyć... A już się napaliłam na pierwszy spacer... Jutro idę na ostatnie usg i dowiem się, ile Nina waży Mam nadzieję, że nie przekroczyła 3 kg Aha, no i ostatnio coraz cześciej zalewa mnie taki gęsty, galaretowaty śluz :o Ale jeszcze się nie wybieram na porodówkę:) Dokladnie, kazdy mi to mowi :) Gosiunia odpoczywaj i nieprzemeczaj sie :* czekamy na wiesci ile Nina wazy :D:jupi: Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11001063) Anvi następny szpieg agrafka? :> :> :> :> nie moge:D Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11001463) .. mam guzki na tarczycy, na prawm płacie dwa jeden 2,5cm x 1,5cm i drugi troche mniejszy a na lewym płacie kilka małych udało mi się zapisać na wizytę na jutro:jupi: już się przestraszyłam, że nie uda mi się bo chciałam na środę i dostałam wiadomość mailowo, że wszystkie numerki wykorzystane Kurcze, to guzki sa:( mam nadzieje, ze wszystko ci zniknie i obejdzie sie bez zabiegow. No i wizyty gratuluje :) Cytat: Napisane przez anadun (Wiadomość 11002442) Mam nadzieję, że dziś jeszcze mniejszy ból u CIebie :cmok: Oj tak, duzp lepiej :):cmok: Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11002773) O Alkamor następny szpieg agrafka :> ?? Raspberry nawet nie wiesz, jak sie cieszę, że już lepiej Biedactwo tyle się nacierpiałaś.... Judy juz coraz lepiej :) stan zapalny pod zle zrobionymi korzeniami Jesu same szpiegi :hahaha::hahaha: No i ja sie ciesze,ze wena na wizaz powrocila :*. Gratuluje prezentu :* Judy a co to za baba z ciasta :eek::hahaha: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11002823) ja po tym wszystkim zamawiam magiczny kubek i pokaze Wam jak sie uda projekt,który na kubku sie znajdzie:) stiwierdziłam,że TŻ też należy się trochę radości:) Jasti, swietny ten kubek :love: maz bedzie zawchwycony:ehem: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11005139) dziewczyny a co z Wami,nie ma z kim pisać...jest nas 4 na krzyż:) a gdzie stałe bywalczynie??Raspi,Emilia:)?? Ja dzis mam jeszcze meza w domu, mialam wizyte u gina, i jeszcze raz u denstysty. Cytat: Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści: Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" Moje najwieksze gratulacje :) :oklaski::oklaski::oklask i::oklaski: gosiunia22 - 2009-02-16 17:56 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Dziewczyny, nie straszcie mnie czopem, ja mam jutro usg i nie mam czasu rodzić :) Ten śluz nie jest jakiś baardzo nietypowy, tyle że gęstawy. Sonera, jubiler przeciął obrączkę na Twoim palcu?? e.m.i.l.k.a - 2009-02-16 17:56 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11007964) Próbowałaś, próbowałaś :D ja jem górę z polewą :slina: a mąż dół :D eee to słabą masz wolę:cool: ja to niby nie na raz ale tak na 2 razy max 3 "wciągam" tubkę mleka smakowego a myślałam, że się nie da:D A Zmijewski w naszych okolicach ma rodzinę i w każde święto zmarłych go widujemy na cmentarzu (chyba dziadków u nas na cmentarzu ma) - ja próbuję sobie wyobrazić całą tą sytuację i nie mogę:hahaha: mama mówi, że jak zobaczyła samochód to się zestresowała od razu, tato powiedział, że on w żadnym wypadku nie wychodzi a mój brat chciał zrobić zdjęcie i nie udało mu się:D a z tą tarczycą jest lepiej niż myślałam za pierwszym razem jak miałam robioną biopsję to nie dość, że guzki wróciły do pierwotnych rozmiarów to jeszcze urosły...rok temu miałam drugi raz robioną biopsję i wg dzisiejszego usg są o połowe mniejsze - czyli nie rosną:jupi: no a musiałam mieć dwa usg bo chciałam zaoszczędzić... moja mama była w takiej jednej przychodni zapisana na dzisiaj a już w zeszlym tyg miala usg więc poszłam na jej numerek bo taniej (35zł a nie 50zł) no i spoko wchodzę, facet dotknął trzy razy mojej szyi tym usg i koniec....monitor to taki wyświetlacz ze ja w komórce mam wiekszy...no ale sobie myslę, moze się tak dobrze zna ze tak szybko wszystko zmierzyl i pobadal:cool: wyszlam, patrze na opis a tak w opisie tylko wymiary tarczycy :mdleje: normlanie myślałam, że padnę na ulicy:mad: a zapisana jestem do endo na jutro wiec nie pojade "z niczym" wiec szybka decyzja ze jednak na to drugie drozsze usg pojade no i tu juz facet normalny, zobaczyl moje stare usg - zeby wiedziec czego szukac itd, no i mam zrobione usg tarczycy:D ale zaoszczędziłam:rolleyes: kurde trzy zdania napisałąm i znowu mi wysiada kręgosłup :cry: ten fotel sako to dla mnie teraz jedyne wybawienie:o raspberry69 - 2009-02-16 18:01 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Emilka, Judy czemu takie zle chumory dzis:(? Sonera dobrze, ze juz w domu jestes i to z dobrymi wynikami:jupi: Za babcie dalej kciuki trzymam Fizjo, ja trzymam kciuki, napewno donosisz ladnie ciaze:ehem: Rudalbn , przykto mi zpowodu braku meza. Ale jak to dziewczyny pisaly masz nas :* Ja jestem po wizycie u gina. Niestety mam anemie:confused::eek: nie wiem skad i jak :( dostalam, zelazo i mam sobie brac. Czym grozi taka anemia? Bo ja zielona jestem.. No ale widac, ze jak problemy zaczynaja to ida w parami..:(. Dzidzia wazy 2 kg i wg USG to 32 tydzien:confused: eh.. moze dlatego, ze lekka ta moja mala jak na 34. Do tego jak moj gin dowiedzial sie, ze nie chcieli mi zrobic RTG to takiego szalu dostal, ze az sie sama przestraszylam. Umowil mnie jeszcze na dzis do jego dentysty i zrobili mi to cyfrowe RTG. Jest stan zapalny ale i tak nie moga nic teraz zrobic. Zab bedzie mnie kosztowal 2000-2500 euro.. Sama nie wiem, czy implant w PL niebylby tanszy. No to tyle u mnie :) Judy_21 - 2009-02-16 18:03 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11008774) Judy a co to za baba z ciasta :eek::hahaha: jaka baba z ciasta??? To Venus z Willendorfu :eek: :eek: :eek: ło matko :mdleje: Ale dobre :hahaha: baba z ciasta :hahaha: o proszę a tu więcej zdjęć :) http://images.google.pl/images?hl=pl...num=4&ct=title alkamor - 2009-02-16 18:05 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11008611) No właśnie chciałam napisać, że nie musi być podbarwiony krwią, ale widzę Alkamor mnie uprzedziła :D SoNeRa ja ściągnęłam obrączkę, jak tylko mi palce zaczęły puchnąc, dobre dwa miesiące temu i też jej nie ściągałam od slubu... ale mój mąż powiedział, że lepiej jak sama ściągnę, niż ma ze mną jeździć do jubilera na rozcinanie... Wiem, szkoda... ale zawsze można złaczyc na nowo,naprawic u złotnika :) Więc głowa do góry :) A i oczywiście trzymamy kciuki za babcię :kciuki: Ja zdjęłam tylko pierścionek z palca...a jak zdejmowałam to już się siny robił bo nie mogłam dać rady....a obrączka to dalej lata jak gów** po pustyni...więc jej nie ściągam jeszcze :) Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11008764) Coś za długo było cicho a mi się śniło ale że kilka dziewczyn urodziło...:D Może to poczatek mojego snu ...:D:D:D :D Mam nadzieje, że mnie tam jeszcze nie było :p: Cytat: Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11008850) Dziewczyny, nie straszcie mnie czopem, ja mam jutro usg i nie mam czasu rodzić :) Ten śluz nie jest jakiś baardzo nietypowy, tyle że gęstawy. no a on ma być gęstawy!!:D:ehem: Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11008854) eee to słabą masz wolę:cool: ja to niby nie na raz ale tak na 2 razy max 3 "wciągam" tubkę mleka smakowego a myślałam, że się nie da:D A wiecie, że takie samo jak to w tubce to jest w puszce to mleko skondensowane słodzone...ja to nieraz takie kupuję i wcinam łyżeczką...potem zakrywam i mam na później :D A tak w ogóle to nudziło mi się i przeglądałam nasz pierwszy wątek....jakoś tak dziwnie :D raspberry69 - 2009-02-16 18:05 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11008850) Dziewczyny, nie straszcie mnie czopem, ja mam jutro usg i nie mam czasu rodzić :) Ten śluz nie jest jakiś baardzo nietypowy, tyle że gęstawy. Kurcze Gosiunia to moze byc czop:eek: ale dobrze, ze jutro masz usg :ehem: wszystko bedzie czarne na bialym:cmok: Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11008854) eee to słabą masz wolę:cool: ja to niby nie na raz ale tak na 2 razy max 3 "wciągam" tubkę mleka smakowego a myślałam, że się nie da:D A Zmijewski w naszych okolicach ma rodzinę i w każde święto zmarłych go widujemy na cmentarzu (chyba dziadków u nas na cmentarzu ma) - ja próbuję sobie wyobrazić całą tą sytuację i nie mogę:hahaha: mama mówi, że jak zobaczyła samochód to się zestresowała od razu, tato powiedział, że on w żadnym wypadku nie wychodzi a mój brat chciał zrobić zdjęcie i nie udało mu się:D a z tą tarczycą jest lepiej niż myślałam za pierwszym razem jak miałam robioną biopsję to nie dość, że guzki wróciły do pierwotnych rozmiarów to jeszcze urosły...rok temu miałam drugi raz robioną biopsję i wg dzisiejszego usg są o połowe mniejsze - czyli nie rosną:jupi: no a musiałam mieć dwa usg bo chciałam zaoszczędzić... moja mama była w takiej jednej przychodni zapisana na dzisiaj a już w zeszlym tyg miala usg więc poszłam na jej numerek bo taniej (35zł a nie 50zł) no i spoko wchodzę, facet dotknął trzy razy mojej szyi tym usg i koniec....monitor to taki wyświetlacz ze ja w komórce mam wiekszy...no ale sobie myslę, moze się tak dobrze zna ze tak szybko wszystko zmierzyl i pobadal:cool: wyszlam, patrze na opis a tak w opisie tylko wymiary tarczycy :mdleje: normlanie myślałam, że padnę na ulicy:mad: a zapisana jestem do endo na jutro wiec nie pojade "z niczym" wiec szybka decyzja ze jednak na to drugie drozsze usg pojade no i tu juz facet normalny, zobaczyl moje stare usg - zeby wiedziec czego szukac itd, no i mam zrobione usg tarczycy:D ale zaoszczędziłam:rolleyes: kurde trzy zdania napisałąm i znowu mi wysiada kręgosłup :cry: ten fotel sako to dla mnie teraz jedyne wybawienie:o Emilka, Judy wy obrzarciuchy jende :p::D jak tak mozecie ?:> mnie dzis maz zabral do Maca za te wszystkie cierpienia:D Zestaw, wielka kawa i mufin bananowo-orzechowy zaspokoily moje kubki smakowe:o Emilka, kurde nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze guzki sie nie powiekszaja:jupi::jupi::j upi: oby takich wiadomosci na forum wiecej i czesciej :ehem: raspberry69 - 2009-02-16 18:09 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11008972) jaka baba z ciasta??? To Venus z Willendorfu :eek: :eek: :eek: ło matko :mdleje: Ale dobre :hahaha: baba z ciasta o proszę a tu więcej zdjęć :) http://images.google.pl/images?hl=pl...num=4&ct=title O kurde:eek::eek::o a ja myslalam, ze ktos z ciasta chlebowego ulepil ktos taka piekna pania:hahaha: Kurde teraz to sie smieje jak glupi do sera do ekranu :D:hahaha:a mezowi brak slow:eek: Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11009013) A tak w ogóle to nudziło mi się i przeglądałam nasz pierwszy wątek....jakoś tak dziwnie :D Sztywno co :D:cool: alkamor - 2009-02-16 18:12 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11009090) Kurde teraz to sie smieje jak glupi do sera do ekranu :D:hahaha:a mezowi brak slow:eek: też tak czasem mam :D:ehem: Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11009090) Sztywno co :D:cool: noo....to też...:) ale wtedy to wszystkie w pracy....nie mogły się doczekać brzuszków...a teraz ??? "ŁO MATKO! DZIEWCZYNY JAK MNIE PLECY BOLĄ!, POMOCY MAM ZATWARDZENIE (ALBO SRAKULĘ:D ), EW. SEXU MI SIĘ CHCE!! ŻE NIE WSPOMNĘ O FREDKACH :hahaha::hahaha:w każdym razie różnica w tematach za***iaszcza :D SoNeRa - 2009-02-16 18:21 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11008850) Dziewczyny, nie straszcie mnie czopem, ja mam jutro usg i nie mam czasu rodzić :) Ten śluz nie jest jakiś baardzo nietypowy, tyle że gęstawy. Sonera, jubiler przeciął obrączkę na Twoim palcu?? ee nie jubiler jakiś pielęgniarz z izby przyjęć:)hahaha alkamor - 2009-02-16 18:22 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV jakoś tak cicho ?? :noniewiem: Strona 19 z 146 • Wyszukano 4844 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146 |
Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
buty CCC kolekcja wiosna 2009
Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger
ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo
Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy)
Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią
Spodnie Stradivarius , prawie nowe!
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
|
Free website template provided by freeweblooks.com |