Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
alkamor - 2009-02-26 21:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11183580) Alkamor ale zdziera z Ciebie lekarz no!
Ja fuksem chodzilam raz na miesiac i ostatani raz bylam 9 lutego i dostalam skierowanie na porodowke odrazu, ale jak do 4 nie urodze bede musiala isc po L4... tzn wiesz....ja to i tak bym musiała częściej chodzić bo ja łaziłam z rozwarciem przecież 2 cm....no to jeszcze byłam w stanie zrozumieć....ale teraz na koniec :mur: a zwolnienie i tak mam do 8 marca :p:
Dziewczyny co nic nie piszecie?? nieładnie :atyaty:
Jaga1111 - 2009-02-26 21:26
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11183281) ja jakbym dała swojemu mężowi pomalować paznokcie to bym miała takie esy-floresy, że ja pierdykam :hahaha::hahaha:
No już mi zapowiedziała, że mi zrobi USG więc 70 zł wizyta + USG 100 zł jak w mordę strzelił:kwasny: a co mi powie nowego ?? że mam rozwarcie?? to już wiem od około 12 tygodni ....:p:
anadun skierowanie mam...ostatnio jak byłam to mi dała....a to czy mały wszedł do kanału rodnego to mi wiele nie bo i tak się będę musiała w końcu do szpitala zgłosić i tak... ojj to kaska poleci...
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11183322) HM jaga ale ile ta spodniczka mini ma w pasie???i ile CI brzusio zgrubl?Fajnie ze Tz ma wolne i to caly tydzien, widzisz a jednak wczorajsza dobroc sie oplacala, teraz to 5 razy dziennie sex to moze Korcia wyjdzie:-)
A Wy co lenie???Na dole wisicie i ciszaaaa ona nie jest mini taka do kolanek troszke powyzej...w pasie ma 48 to swumie jest romziar 16/44 ja przed ciaza nie byla za choda wrecz taka oki..powyzej 40 rozmar...
Okropnie sie ciesze ze mam Tz wolne,a co do sexu to ja nie wiem czy dam ejszcze rade z tym brzuszkiem a co dopiero codziennie:eek: przeciez ja ja na nieko siade to sie zlamie.:eek: albo jz nie zejde moj TZ to takie chucherko wysoki a szczuply...
pisalam do Tim3pink przed 22 ale cos nadal nie odpisuje...
buziaczekk - 2009-02-26 21:26
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11182189) ja już całeim zbaraniałam bo moja siostra mówi, że jak ona rodziła (4lata temu) to już wtedy dużo mam miało ubranka dla dzieci....:crazy: chyba na wszelki wypadek przygotuję a TZ dowiezie w razie co...:rolleyes:
coś jeszcze miałam napisać i już nie wiem....
W tym szpitalu w ktorym ja rodzilam mialo sie swoje wszystkie rzeczy i ubranka, dawalo sie w reklamowce ubranka, pampersy,krem do pupy, chusteczki nawilzane, swoje rozki i kocyki i to wszystko wisialo sobie na wozeczku gdzie lezal maluch albo na inkubatorze....obojetne w kazdym razie reklamowka z rzeczami dla malucha byla zawsze dolaczona do malucha i tak sobie z nim jeździla :) takze zawsze pielegniarki po wieczornej toalecie konkretnego malucha ubieraly mu jego ciuszki, a te sciagniete wkladaly spowrotem do reklamowki, ja to zabieralam do prania i donosilam nowe
A jesli chodzi o rodzaj ciuszkow to pielegniarki preferuja body i pajacyki tak mi powiedzialy jak pytalam
anadun - 2009-02-26 21:28
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11183322) Anadun a jakie lozeczka bedziesz ogladasz?Jakies masz juz upatrzone konkretne? Ja chcę drewniane i myślałam o takim sosnowym, najprostszym ale mąż coś marudzi, że może z szufladą, może z jakimiś zdobieniami :rolleyes: Poszukam na allegro i dam mu popatrzeć, bo w sklepie z pół dnia spędzimy jak zacznie się tam dopiero przyglądać rodzajom łóżeczek itp ;)
lapochka81 - 2009-02-26 21:28
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ancia - nie gniewaj się, tak to wyszło...nie wszystkie z nas mają czas, żeby być na bieżąco - ja też wpadam i często o sobie piszę, ale się staram odpisywać...
Więc się nie dąsaj tylko wpadaj częściej;) a Jastinada to taki nasz strażnik i w sumie prowadzi forum, coby jakoś miło było...
Gratulacje brzucholków...
Jaga ja tam na razie nic nie kupuję dla siebie...ale jak zmienię rozmiar to będzie okazja do wymiany garderoby:D
Dziś mi podłożyli pod łóżko takie podstawki - normalnie teraz jest na wysokości prawie 90 cm i wygląda jak jakiś transformer - jak ja z niego w nocy nie spadnę to będzie cud - tu jest taki wymóg...coby się położna i pielęgniarka nie musiały zginać...ale ja to czarno widzę...
Trzymam kciuki za SoNeRę - biedulka...to ciśnienie to ma nerwowe bardziej niż jakieś chorobowe...
Buziaczekk no czytamy Cię, czytamy - maluch rośnie wszerz:D no i co do karmienia piersią, nie zawsze jest tak jakbyśmy chciały, najważniejsze, że zrobiłaś co w Twojej mocy no i maluch zdrowo teraz rośnie.
Anandun - oby się Twojemu Tźtowi udało...
SpiceGirl - faktycznie cięzko z taką koleżanką, ale wydaje mi się, że do niej to nigdy nie dotrze...nawet jakbyś chciała z nią pogadać to ona po prostu taki typ jest...
Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie kontrolnej...no i mam nową przepowiednię mojej położnej...Uwaga uwaga...
W przeciągu miesiąca maluch będzie juz ze mną:D:D:D eh...jak ja je lubię za takie przepowiednie..
Cocci - Marzenka będzie takim kierowcą, że hej! już teraz uwagę ma podzielną...
Życzę miłego wieczorku - jutro znowu się wybieram na zakupki...trochę mi jeszcze tych drobiazgów zostało...
raspberry69 - 2009-02-26 21:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Emilka nawet nie mow ;) chyba sobie przenoszenie kracze:cool::cool: a tfuuu tfuuu:eek:
Co jeszcze nam mialas napisac :D
Anadun napewno zadzwonia :) musza! bo jak nie to baty im damy :bacik:
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11182203) SZCZYPIOR NORMALNIE!!!! piękny brzuś :o Dziekuje :o:D
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11182414) wiecie co, a mnie to troszkę szlag trafia jak pomyślę, że jutro mam iść do ginki...w sumie nie wiadomo po co....:noniewiem: i wydać 100 zł tylko po to żeby mi powiedziała kiedy mam się na oddział zgłosić Kurde, przesrane teraz to wizyta za free powinna byc:mur:
Jaga ale ci dobrze, Tz tydzien w domu:jupi:
alkamor - 2009-02-26 21:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11183700) Okropnie sie ciesze ze mam Tz wolne,a co do sexu to ja nie wiem czy dam ejszcze rade z tym brzuszkiem a co dopiero codziennie:eek: przeciez ja ja na nieko siade to sie zlamie.:eek: albo jz nie zejde moj TZ to takie chucherko wysoki a szczuply... Ty nie narzekaj tylko się bierz póki możesz...później znowu będzie problem :mur: a chłop se da radę :D
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11183701) W tym szpitalu w ktorym ja rodzilam mialo sie swoje wszystkie reczy i ubranka, dawalo sie w reklamowce ubranka, pampersy,krem do pupy, chusteczki nawilzane, swoje rozki o kocyki i to wszystko wisialo sobie na wozeczku gdzie lezal maluch albo na inkubatorze....obojetne w kazdym razie reklamowka z rzeczami dla malucha byla zawsze dolaczona do malucha :) takze zawsze pielegniarki po wieczornej toalecie konkretnego malucha ubieraly mu jego ciuszki, a te sciagniete wkladaly spowrotem do reklamowki, ja to zabieralam do prania i donosilam nowe
U nas nie wiem jak jest z wcześniakami ale jak dziecko jest normalnie z matką na sali to są takie wielkie szafki z półkami i tam się kładzie "swoje" rzeczy tzn pampersy, ubranka itd...tak, że masz to zawsze na widoku i pod ręką...no ale jak już nie raz było widać to wszystko zależy od szpitala
raspberry69 - 2009-02-26 21:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11183764)
Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie kontrolnej...no i mam nową przepowiednię mojej położnej...Uwaga uwaga...
W przeciągu miesiąca maluch będzie juz ze mną:D:D:D eh...jak ja je lubię za takie przepowiednie..
A to nowina :D:cmok: ja mam nadzieje, ze moja bedzie ze mna juz za jakies 2-3tygodnie:cool:
alkamor - 2009-02-26 21:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11183764) Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie kontrolnej...no i mam nową przepowiednię mojej położnej...Uwaga uwaga...
W przeciągu miesiąca maluch będzie juz ze mną:D:D:D eh...jak ja je lubię za takie przepowiednie..
A to nie Tobie ostatnio powiedziała, że urodzisz w przeciągu 5 tygodni :confused:
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11183844) Kurde, przesrane teraz to wizyta za free powinna byc:mur: Mój małżonek powiedział, że mam się jutro targować :D
Jaga1111 - 2009-02-26 21:38
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11183580) Kurcze az sie boje co bedzie ze mna w niedziele....czy w ogole wstane z lozka hahaha, ale bede probowac do skutku, w koncu przed nami polog i znow post!Trzeba zaszalec...
Alkamor ale zdziera z Ciebie lekarz no!
Ja fuksem chodzilam raz na miesiac i ostatani raz bylam 9 lutego i dostalam skierowanie na porodowke odrazu, ale jak do 4 nie urodze bede musiala isc po L4...
edit: i co z Sonara i Tm3pink mialy dzis wyjsc....ktos cos wie? Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11183844) Emilka nawet nie mow ;) chyba sobie przenoszenie kracze:cool::cool: a tfuuu tfuuu:eek:
Co jeszcze nam mialas napisac :D
Anadun napewno zadzwonia :) musza! bo jak nie to baty im damy :bacik:
Dziekuje :o:D
Kurde, przesrane teraz to wizyta za free powinna byc:mur:
Jaga ale ci dobrze, Tz tydzien w domu:jupi:
No ja sie okorpnie ciesze powtarzam to jeszcze raz bo myslalam ze jak co to bede do niego dziwonic a no pracuje 20 minut od nas a jak sa korki to dluzej a tak to jeden problem z glowy...
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11183864) Ty nie narzekaj tylko się bierz póki możesz...później znowu będzie problem :mur: a chłop se da radę :D
U nas nie wiem jak jest z wcześniakami ale jak dziecko jest normalnie z matką na sali to są takie wielkie szafki z półkami i tam się kładzie "swoje" rzeczy tzn pampersy, ubranka itd...tak, że masz to zawsze na widoku i pod ręką...no ale jak już nie raz było widać to wszystko zależy od szpitala NO to racja to sie za niego biore....Tylko nie dzis...bo po wczorajszym piwku musi odespac....heheh:D Ale jutro mus....wsumei to juz w Nd bedzie Marzec wiec oki....moze wtedy rodzic,,,
monix0 - 2009-02-26 21:40
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11183764) Ancia - nie gniewaj się, tak to wyszło...nie wszystkie z nas mają czas, żeby być na bieżąco - ja też wpadam i często o sobie piszę, ale się staram odpisywać...
Więc się nie dąsaj tylko wpadaj częściej;) a Jastinada to taki nasz strażnik i w sumie prowadzi forum, coby jakoś miło było...
Gratulacje brzucholków...
Jaga ja tam na razie nic nie kupuję dla siebie...ale jak zmienię rozmiar to będzie okazja do wymiany garderoby:D
Dziś mi podłożyli pod łóżko takie podstawki - normalnie teraz jest na wysokości prawie 90 cm i wygląda jak jakiś transformer - jak ja z niego w nocy nie spadnę to będzie cud - tu jest taki wymóg...coby się położna i pielęgniarka nie musiały zginać...ale ja to czarno widzę...
Trzymam kciuki za SoNeRę - biedulka...to ciśnienie to ma nerwowe bardziej niż jakieś chorobowe...
Buziaczekk no czytamy Cię, czytamy - maluch rośnie wszerz:D no i co do karmienia piersią, nie zawsze jest tak jakbyśmy chciały, najważniejsze, że zrobiłaś co w Twojej mocy no i maluch zdrowo teraz rośnie.
Anandun - oby się Twojemu Tźtowi udało...
SpiceGirl - faktycznie cięzko z taką koleżanką, ale wydaje mi się, że do niej to nigdy nie dotrze...nawet jakbyś chciała z nią pogadać to ona po prostu taki typ jest...
Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie kontrolnej...no i mam nową przepowiednię mojej położnej...Uwaga uwaga...
W przeciągu miesiąca maluch będzie juz ze mną:D:D:D eh...jak ja je lubię za takie przepowiednie..
Cocci - Marzenka będzie takim kierowcą, że hej! już teraz uwagę ma podzielną...
Życzę miłego wieczorku - jutro znowu się wybieram na zakupki...trochę mi jeszcze tych drobiazgów zostało... nic nie kumam z tego lozka...w domu Ci polozyli????czy gdzie???
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11183758) Ja chcę drewniane i myślałam o takim sosnowym, najprostszym ale mąż coś marudzi, że może z szufladą, może z jakimiś zdobieniami :rolleyes: Poszukam na allegro i dam mu popatrzeć, bo w sklepie z pół dnia spędzimy jak zacznie się tam dopiero przyglądać rodzajom łóżeczek itp ;) A ja teraz zaczynam zalowac ze bez szuflady mam bo w sumie tam moglyby byc np wieksze ciuszki albo cos zawsze 1 schowek wiecej, ja tez kupilam najprostsze.....i juz za pozno na zmiany:-p
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11183700) ojj to kaska poleci...
ona nie jest mini taka do kolanek troszke powyzej...w pasie ma 48 to swumie jest romziar 16/44 ja przed ciaza nie byla za choda wrecz taka oki..powyzej 40 rozmar...
Okropnie sie ciesze ze mam Tz wolne,a co do sexu to ja nie wiem czy dam ejszcze rade z tym brzuszkiem a co dopiero codziennie:eek: przeciez ja ja na nieko siade to sie zlamie.:eek: albo jz nie zejde moj TZ to takie chucherko wysoki a szczuply...
pisalam do Tim3pink przed 22 ale cos nadal nie odpisuje... Moze spi?? Kurde dasz rade Jaga wiesz...zebys go nie przygniotła to moze od tyłu...hahah....znow mi sie zboczeniec włączył...może nie bede kontynuowac, ale skoro chcesz Korcie koniecznie w przyszlym tygodniu musisz nad tym pomyslec:-p
Wiesz ze na zdjeciu ta spodnica na duzooooooo mniejsza wyglada
?
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11183641) tzn wiesz....ja to i tak bym musiała częściej chodzić bo ja łaziłam z rozwarciem przecież 2 cm....no to jeszcze byłam w stanie zrozumieć....ale teraz na koniec :mur: a zwolnienie i tak mam do 8 marca :p:
Dziewczyny co nic nie piszecie?? nieładnie :atyaty: Ja tez chodze z rozwarciem na 2 cm juz poltorej miesiąca, a od tygodnia mam juz 3cm:cool:zostalo mi juz tylko 7cm, czyli:-)1/3 za mna...hurra
lapochka81 - 2009-02-26 21:43
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11183968) A to nie Tobie ostatnio powiedziała, że urodzisz w przeciągu 5 tygodni :confused:
:D no właśnie...tydzień minął...:D więc się zgadza...:D
raspberry69 - 2009-02-26 21:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11183968) Mój małżonek powiedział, że mam się jutro targować :D prawidlowo :D
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11184043) No ja sie okorpnie ciesze powtarzam to jeszcze raz bo myslalam ze jak co to bede do niego dziwonic a no pracuje 20 minut od nas a jak sa korki to dluzej a tak to jeden problem z glowy... No super :D ja tez bede miec meza w ostatnich tygodniach :jupi: no ale jeszcze sobie musze poczekac:nuda::nuda:
---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11184081) Ja tez chodze z rozwarciem na 2 cm juz poltorej miesiąca, a od tygodnia mam juz 3cm:cool:zostalo mi juz tylko 7cm, czyli:-)1/3 za mna...hurra Byle do 7 cm:cool::D
lapochka81 - 2009-02-26 21:47
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11184081) nic nie kumam z tego lozka...w domu Ci polozyli????czy gdzie???
A więc tak - musisz sobie sama wypożyczyć takie podstawki i podwyższyć łóżko do chyba minimum 80 cm....coby jak będziesz rodzić w domu (tutaj to bardzo powszechne i normalne...) albo jak będzie położna czy taka pielęgniarka przez tydzień po porodzie do Ciebie przychodzić, w czasie połogu - bo tu nawet po 2 godzinach Cię do domu wypuszczają ze szpitala... - to taka wysokość łóżka ma ich kręgosłupy oszczędzać...to jest bardziej chyba do porodu w domu, ale w sumie każdy musi tak zrobić...
Ufff muszę Tżta poprosić, żeby zrobić zdjęcie...bo to naprawdę jest widok...:D
spicegirl - 2009-02-26 21:48
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11178845) o jeju tzn że jeszcze mogą mi na brzuchu rozstępy się porobić? mimo że to juz 38 tydzień? ojeja! lecę po balsam! porobiły mi się niestety na piersiach i udach troche
i na pupie mimo że się smarowałam balsamami różnymi, ale widać taki urok ciąży
TŻtowi nie przeszkadzają to nie jest źle
czy ten słynny blok czekoladowy to smakuje podobnie jak takie ziemniaczki z cukierni? bo robiłam coś takiego kiedys tylko w formie kuleczek i obtaczałam w kokosie albo w mielonych orzechach, strasznie słodkie ale pyzszne :slina: No wlasnie nie wiem co do rozstepow - zaczelam 40ty tydzien i boje sie, ze przez uspiona czujnosc cos mi wyskoczy...
Ziemniaczki - :slina:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11178882) idę wymoczyć fredkę do wanny a potem mam zamiar ogolić nogi:eek: trzymajcie kciuki,żebym sie nie wyzażynała... buźki,całkiem możliwe,że ... do jutra:) bo już dziś może dam odpocząć komputerkowi:) Zazdroszcze tej twojej fredce, zeby mnie ktos tak pielegnowal i tyle uwagi poswiecal... ;)
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11179589) Judy poukładałaś Tż towi ciuchy w koncu w szafie? hehe
Spicegirl nie tyje sie juz do porodu...hm.....ale czemu ja sie nie dopinam w ubrania skoro nie tyje? No bo dziecko rosnie i wypycha brzuch? A skad ja mam wiedziec, ja tyje od poczatku ciazy bez przerwy :p:
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11180447) oto jest brzuś marcówki na 23 dni przed terminem
1. gimnastyka z rana :D
2. brzuś ubrany do wyjścia ;)
3-4-5
goły brzuś :rolleyes: WOW :eek: Cudna figura!
Cytat:
Napisane przez gryzaczek (Wiadomość 11182590) spicegirl :) ostatni dzien :) zazdroszcze :) No wreszcie, bo 6 dni do terminu mam, nalezy mi sie :ehem: I codziennie wszyscy pytaja 'to ty tu jeszcze jestes?' szlag mnie trafia normalnie :baba:
lapochka81 - 2009-02-26 21:49
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Alkamor - spróbuj chociaż wspomnieć o tej cenie...no bo jednak bądź co bądź to wielkich badań Ci robić nie będą...no a 100 zł to dużo...a nuż się uda?
anadun - 2009-02-26 21:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11183764) A
Anandun - oby się Twojemu Tźtowi udało...
Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie kontrolnej...no i mam nową przepowiednię mojej położnej...Uwaga uwaga...
W przeciągu miesiąca maluch będzie juz ze mną:D:D:D eh...jak ja je lubię za takie przepowiednie.. Dzięki :cmok:
A przepowiednia, ho ho na pewno się sprawdzi ;):D:D
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11183844)
Anadun napewno zadzwonia :) musza! bo jak nie to baty im damy :bacik: Zobaczymy dzięki za wsparcie :cmok:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11184081) A ja teraz zaczynam zalowac ze bez szuflady mam bo w sumie tam moglyby byc np wieksze ciuszki albo cos zawsze 1 schowek wiecej, ja tez kupilam najprostsze.....i juz za pozno na zmiany:-p Ja się zastanawiam czy ta szuflada jest szczelna, może ktoś ma i powie? Bo na zdjęciach to się wydaje że tam są szpary duze, to się ubranak kurzyć będą :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11184203) No super :D ja tez bede miec meza w ostatnich tygodniach :jupi: no ale jeszcze sobie musze poczekac:nuda::nuda: No to chyba wykorzystasz dobrze jego obecność ;) Ja tam po 20 marca biorę się za porządki, chodzenie po schodach i za męża oczywiście ;) i moze uda się nie przeterminować. Może wspólny plan zrobimy, bo termin mamy podobny ;):D:D
buziaczekk - 2009-02-26 21:51
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11183864) Ty nie narzekaj tylko się bierz póki możesz...później znowu będzie problem :mur: a chłop se da radę :D
U nas nie wiem jak jest z wcześniakami ale jak dziecko jest normalnie z matką na sali to są takie wielkie szafki z półkami i tam się kładzie "swoje" rzeczy tzn pampersy, ubranka itd...tak, że masz to zawsze na widoku i pod ręką...no ale jak już nie raz było widać to wszystko zależy od szpitala
Tak zalezy od szpitala....w tym szpitalu gdzie ja mialam rodzic i w szpitalu w moim miescie daje sie tylko pampersy i chusteczki i nic wiecej
Jaga1111 - 2009-02-26 21:53
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Monix0-bo ona ta spudnia jest taka rozlorzysta dlatego tak wyglada:)
az taka duza to nie jestem heheh A co do wyplaszanai korci to musze pomyslec jak to zrobie w praktyce moze rzeczywiscie do tylu....hehehe
monix0 - 2009-02-26 21:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11184354) Dzięki :cmok:
A przepowiednia, ho ho na pewno się sprawdzi ;):D:D
Zobaczymy dzięki za wsparcie :cmok:
Ja się zastanawiam czy ta szuflada jest szczelna, może ktoś ma i powie? Bo na zdjęciach to się wydaje że tam są szpary duze, to się ubranak kurzyć będą :rolleyes:
No to chyba wykorzystasz dobrze jego obecność ;) Ja tam po 20 marca biorę się za porządki, chodzenie po schodach i za męża oczywiście ;) i moze uda się nie przeterminować. Może wspólny plan zrobimy, bo termin mamy podobny ;):D:D hm w sumie fAKT, ale mozna je wsadzic do worka jakiegos albo cos i przynajmniej na widoku nie beda, a u mnie juz naprawde schowkow brakuje..
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11184283) A więc tak - musisz sobie sama wypożyczyć takie podstawki i podwyższyć łóżko do chyba minimum 80 cm....coby jak będziesz rodzić w domu (tutaj to bardzo powszechne i normalne...) albo jak będzie położna czy taka pielęgniarka przez tydzień po porodzie do Ciebie przychodzić, w czasie połogu - bo tu nawet po 2 godzinach Cię do domu wypuszczają ze szpitala... - to taka wysokość łóżka ma ich kręgosłupy oszczędzać...to jest bardziej chyba do porodu w domu, ale w sumie każdy musi tak zrobić...
Ufff muszę Tżta poprosić, żeby zrobić zdjęcie...bo to naprawdę jest widok...:D o kurde:eek::eek::eek:niezł e, tak tak zrob zdjecia bo teraz to juz jestem mega ciekawa
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11184203) prawidlowo :D
No super :D ja tez bede miec meza w ostatnich tygodniach :jupi: no ale jeszcze sobie musze poczekac:nuda::nuda:
---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------
Byle do 7 cm:cool::D ale jak sobie mysle ze te 3 przeciez nie bolaly jakos szczegolnie, to moze ta reszta tez sie zrobi bezbolesnie???U nas w szpitalu czekaj na 10 cm rozwarcia czyli 5 palcow...w ogole niewiem jak mozna miec takie rozwarcie na cala łape:eek::eek:my to mamy narzady!!!
raspberry69 - 2009-02-26 21:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11184422) No ja tez sie bardzo jeszcze raz ciesze.pzoatym to juz sie nie ebde bala ze nei zdazy dojechac do domku jak by cos zaczelo sie dziac... Dokladnie :)
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11184469) ale jak sobie mysle ze te 3 przeciez nie bolaly jakos szczegolnie, to moze ta reszta tez sie zrobi bezbolesnie???U nas w szpitalu czekaj na 10 cm rozwarcia czyli 5 palcow...w ogole niewiem jak mozna miec takie rozwarcie na cala łape:eek::eek:my to mamy narzady!!! No mamy i to jakie :D. Ciekawe czy ja moje skurcze rozpoznam:rolleyes: te takie przed porodowe..
monix0 - 2009-02-26 22:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11184543) Dokladnie :)
No mamy i to jakie :D. Ciekawe czy ja moje skurcze rozpoznam:rolleyes: te takie przed porodowe.. Mysle,ze rozpoznasz, jeli w wannie nie ustapia tzn ze to to, swoja droga ja mialam 2 takie przepowiadacze ze zwijalam sie z bolu:eek::eek:jakies 3 tyg temu, a teraz cisza...
Spicegirl ile jeszcze godzin pracy Ci zostalo???
edit:9 ludziow wisi na dole, a ja powoli sama z soba gadam:baba::baba::baba::baba:
Jaga1111 - 2009-02-26 22:15
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11184469) hm w sumie fAKT, ale mozna je wsadzic do worka jakiegos albo cos i przynajmniej na widoku nie beda, a u mnie juz naprawde schowkow brakuje..
o kurde:eek::eek::eek:niezł e, tak tak zrob zdjecia bo teraz to juz jestem mega ciekawa
ale jak sobie mysle ze te 3 przeciez nie bolaly jakos szczegolnie, to moze ta reszta tez sie zrobi bezbolesnie???U nas w szpitalu czekaj na 10 cm rozwarcia czyli 5 palcow...w ogole niewiem jak mozna miec takie rozwarcie na cala łape:eek::eek:my to mamy narzady!!!
ojj i to jakie narzedzia hehhehe
buziaczekk - 2009-02-26 22:25
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
A wiecie co......Ja ostatnio z moim tz probowalismy pofiglowac w lozeczu zrobilisy mala probe jak to bedzie :D i wiecie co:confused: zalamka :mad: nie szlo i nie wyszlo!!!! strasznie bolalo juz przy samym poczatku zanuzenia sie:cool: a do konca nie dalo sie wogole, bol taki rozrywajacy, szczypiacy, klujacy, podrazniajacy.....koszmar .....mam nadzieje ze to bylo za wczas bo jesli nie to czarno to widze....az sie boje jak to bedzie!!:mad::cool:
e.m.i.l.k.a - 2009-02-26 22:28
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11183764) Dziś mi podłożyli pod łóżko takie podstawki - normalnie teraz jest na wysokości prawie 90 cm i wygląda jak jakiś transformer - jak ja z niego w nocy nie spadnę to będzie cud - tu jest taki wymóg...coby się położna i pielęgniarka nie musiały zginać...ale ja to czarno widzę... już mialam pytac o co chodzi z tym lozkiem ale widze ze odpowiedzialas i dalej nie rozumiem:noniewiem: to Ty bedziesz rodzic w domu? czy na czas polou na wizyty połoznych jest Ci takie loze potrzebne?
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11183968) A to nie Tobie ostatnio powiedziała, że urodzisz w przeciągu 5 tygodni :confused: no tydzień temu jej tak powiedziała:hahaha:
a nie chcę nic krakać ale chyba juz wiem co jej za tydzien powie:D
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11184295)
Zazdroszcze tej twojej fredce, zeby mnie ktos tak pielegnowal i tyle uwagi poswiecal... ;)
:hahaha: :rotfl:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11184582) edit:9 ludziow wisi na dole, a ja powoli sama z soba gadam:baba::baba::baba::baba: przynajmniej różnicy poglądów nie będzie:D
---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11184966) A wiecie co......Ja ostatnio z moim tz probowalismy pofiglowac w lozeczu zrobilisy mala probe jak to bedzie :D i wiecie co:confused: zalamka :mad: nie szlo i nie wyszlo!!!! strasznie bolalo juz przy samym poczatku zanuzenia sie:cool: a do konca nie dalo sie wogole, bol taki rozrywajacy, szczypiacy, klujacy, podrazniajacy.....koszmar .....mam nadzieje ze to bylo za wczas bo jesli nie to czarno to widze....az sie boje jak to bedzie!!:mad::cool: no faktycznie może za wcześnie:rolleyes: ale niecierpliwa jesteś:>
mój TZ to szczęśliwy pod tym względem, że bede miec cc - jak on się bidny bał, że mu popsują.....
buziaczekk - 2009-02-26 22:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11184972) już mialam pytac o co chodzi z tym lozkiem ale widze ze odpowiedzialas i dalej nie rozumiem:noniewiem: to Ty bedziesz rodzic w domu? czy na czas polou na wizyty połoznych jest Ci takie loze potrzebne?
no tydzień temu jej tak powiedziała:hahaha:
a nie chcę nic krakać ale chyba juz wiem co Ci za tydzien powie:D
:hahaha: :rotfl:
przynajmniej różnicy poglądów nie będzie:D
---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------
no faktycznie może za wcześnie:rolleyes: ale niecierpliwa jesteś:>
mój TZ to szczęśliwy pod tym względem, że bede miec cc - jak on się bidny bał, że mu popsują.....
hehe ja ????? to moj tz jest niecierpliwy bo ma juz abstynencje od 31 tygodnia ciazy czyli od 26 grudnia jak trafilam do szpitala......i tak jakos ostatnio wyszlo ze mnie namowil ja chcialam czekac 6 tyg i co lekarz powie ale taka mala probe zrobilismy i nici z tego, mi tam jakos jeszcze sie nie pali do tego:cool: jeszcze chyba nie doszlam do siebie do konca, choc czasem jakies przeblyski male sa :D no ale jakos czuje ze to proste nie bedzie
lapochka81 - 2009-02-26 22:37
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Emilka...no ja chce w szpitalu, ale takie sa przepisy, ze trzeba to lozko podniesc...no i oni tu wychodza z zalozenia, ze do szpitala sie pozno jedzie:mad: wiec moze byc tak, ze nie zdaze i urodze w domu??? :eek: ale tego bym nie chciala...no nigdy nie wiadomo...
Buziaczekk moze troche jednak za wczesnie...to w koncu troche trwa - gojenie i powracanie do normy - Tz moze sobie nie zdawac sprawy...
Mam nadzieje, ze pozniej bedzie dobrze:D troche szeroko, ale pojdzie:p:
Ide w koncu spac...najpierw sesja zdjeciowa z lozkiem w tle i pozniej trza sie na nie jakos wdrapac a w nocy uwazac coby nie spasc....
Relacje zdam juto:D
Dobranocka!!!
Jaga1111 - 2009-02-26 22:38
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11184966) A wiecie co......Ja ostatnio z moim tz probowalismy pofiglowac w lozeczu zrobilisy mala probe jak to bedzie :D i wiecie co:confused: zalamka :mad: nie szlo i nie wyszlo!!!! strasznie bolalo juz przy samym poczatku zanuzenia sie:cool: a do konca nie dalo sie wogole, bol taki rozrywajacy, szczypiacy, klujacy, podrazniajacy.....koszmar .....mam nadzieje ze to bylo za wczas bo jesli nie to czarno to widze....az sie boje jak to bedzie!!:mad::cool: Ojojo ja slyszlam ze po porodzie to dopiero od 6 do 9 tygodni po mozna sprobowac sex uprawiac...gdzies czytalam w jakims czasopismie....
Ale za to pozniej bedzie super....heheheh
zagadaly mnei dziewczyny tez ide spac Dobranocka:) do jutra;)
Strona 80 z 146 • Wyszukano 6654 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |