Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Judy_21 - 2009-03-01 09:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11220813) Judy eee tam, ja tam nie wierze , ze cos sie biologicznie zmienia. Tzn wg mnie mozg ani glupszy ani madrzejszy, tylko psychika sie zmienia, dlatego intelekt dzial "inaczej"... Plus do tego jeszcze emocje plus emocje najblizszych.. slowem za bardzo to skomplikowane..ALe ogolnie mysle ze jest dobrze :rolleyes:,choc nam moze sie wydawac, ze glupiejemy.. :jupi: :jupi: czyli głupia nie jestem :jupi: :jupi:
:D :D :D :D :D :D :D
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11220813) A ja dzis sobie w ramach cwiczenia motywacji rozmyslalam nad dieta pociazowa... Wizja gory kg do zrzucenia troche mnie przeraza, bo u mnie zawsze bylo pare kg do zrzucenia a klopoty z motywacja i wytrwaloscia... Dlatego musze sie jakos psychicznie nastawic i zaczac przykladac wieksza wage do zdrowego odzywiania..
Znowu jestem glodna... Grunt to dobre nastawienie :hahaha:
Memi nie łam się, zaczniesz karmić, to kilogramy same zaczną spadać, nim się nie obejrzysz a wrócisz do wagi sprzed ciąży, albo i jeszcze więcej zgubisz...
Na odchowalni pisałam, czego nie można jeść jak się karmi piersią.... Duuuuużo tego jest.... więc dieta sama się ustawia pod nasze maluszki :)
Będzie dobrze :) Ja przytyłam w pierwszej ciąży 25 kg a zrzuciłam 27 :) Nie było wcale ciężko, kg same leciały w dół...
ancia19 - 2009-03-01 09:36
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
ja we wtorek idę na wizytę kontrolną. Poprzednią miałam 2 tyg temu i na USG wyszło, że mała jest nieco za szczupła.. Pani doktor kazała mi się dobrze odżywiać, zobaczymy czy poprawiło się coś.. Dzisiaj zczynam 35-ty tydzień, na plusie mam 10kg... Mam nadzieję, że rybcia zdrowa - wzrost prawidłowy, wyniki badań też mieszczą mi się w normach...
monix0 - 2009-03-01 09:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Anvi :kciuki::kciuki:
Dziewczynki dzien dobry!!!!
ide ponadrabiac
...:::kizia:::... - 2009-03-01 09:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11220142) :roza::roza::roza:Dziewcz yny marzec się zaczął!!!!:roza::roza::roza:
czyli sezon rozpoczęty!!!!!!!
A ja przed chwilką dostałam takiego oto smsika od Anvi:
"No to rodzimy :) wody odchodzą od 1 w nocy. Skurcze powolne ale jakoś idzie ;) tylko cholernie głodna jestem... :) Buziaki dla wszystkich!"
:kciuki::kciuki::kciuki: pierwsza rodząca w marcu:jupi::jupi::jupi:
nie ma to jak zacząć niedzielę od takiej wiadomości:D
a ja taka gapa jetem, w nocy wlazłam w fotel, potem cudem zderzenia brzuchem ze ścianą uniknęłam:nie: ehh
monix0 - 2009-03-01 10:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Kizia kochana uwazaj na siebie!
Gryzaczek ale udane zakupy i te ubranka:eek:
Rudalbn śliczne tapety
Anadun ładne łóżeczko i jednak z szufladą
Judy dzięki za zdradzenie sekretu na darmowy stojak do wanny:cmok: miłego wypadu "na ryby"
Jaga mam nadzieje ze juz lepiej, a tz załuje i błaga o litosc:bacik:
Lapochka ja Ci wspolczuje takiego wyrka...
Ancia ooo udane zakupy widze, wszystko śliczne, z małą będzie ok zobaczysz
Emilka ja bym wiedziała co z kasą zrobić:D
Memi czekam na jakies wiesci o wynikach, czemu akurat teraz wszystko sie opoznia???aaaaaaaaaaa i Memi własnie, wiesz ze jestes przede mna w kolejce:czas:
Anvi ciągle trzymam kciukale!!!!
kurde co z Tim3pink, Asiula, Ilonchen, Sija czemu wszystkie milcza????zawału mozna dostać
Chciałam ogłosić po raz 3 , że dziś marzec i połowę z listy już zrobiłam.....więc w sumie to teraz czekam....
ikak - 2009-03-01 10:28
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
[quote=szczęśliwa_82;11194 693]
ikak , madabede ja też mam termin na 17 kwietnia:)
[quote=e.m.i.l.k.a;1119478 5]ikak witamy:cmok:
czyżby kolejna koleżanka z okolic Lublina?:>
[quote=madabede;11194807]witaj, pisałam wcześniej że jestem z zamościa a Ty?
Hej dziewczyny!
Kurcze, tempo postów na tym wątku jest nie do nadrobienia...Przepraszam , że nie odpisuję wszystkim :( Przede wszystkim gratuluję rozpakowanym! :jupi:
Ja jestem z Katowic, ale pozdrawiam koleżanki z Zamościa i okolic- w Zamościu pracowałam kiedyś przez 3 miesiące :ehem:
Dziewczyny potrzebuję pomocy! Czuję, że coś mnie łapie z pęcherzem. Latam do kibelka co chwilę i czuję mega swędzenie...Czym się ratować- Urosept+żurawina powinno pomóc :confused: Dajcie znać proszę..
Charlotte - 2009-03-01 10:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cześć Mamuśki, wpadłam tylko pogratulować tym, co już mają maleństwa przy sobie!
Alkamor, Dabbek - wielkie gratulacje!!! :oklaski: :cmok::cmok: Tatusiowie już po pępkowym? :pijemy:;)
Gosiunia - super, że już jesteście w domku! Mała prześliczna! Taka malutka i buźkę ma cud miód! :ehem:
Za Anvi trzymam :kciuki:
A my, jak do wtorku nic się nie będzie działo, mamy we wtorek KTG, ale generalnie, to nadal czekamy. Twardnienie brzucha się uspokoiło, także może dotrwamy w kupie do terminu :)
Całuję! :cmok:
Amazonia23 - 2009-03-01 10:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Kurcze troszke mnie tu nie było więc postaram się nadrobić nie odpiszę na wszystkie posty bo chce byc w miare aktualna...:D
Alkamor GRATULUJĘ maleństwo cudne...:)
Dabbek również GRATULUJĘ!!! no i maleństwo równie boskie...:ehem:
Rudalbn super zdj z usg
Kizia super brzusio no i jaki głaciutki...:ehem:
Cocci no prosze kolejny zgrabny brzusio
Emilko jestem pod wrażeniem porodu koleżanki:eek: sn
Co do zaproszeń na chrzest to ja chyba sama zrobie bo ja lubie sie bawic w takie rózne wycinanki...:D
Memi gratuluję,egz za tobą no rzeczywiście teraz to już możesz na porodówke zasówać...:p:
Gosiunia witaj malutka jest cudna i taka kruszynka....:oklaski:
Ancia19 ja mam taka wanienkę tyle że zieloną...
http://www.allegro.pl/item562839733_...ki_krakow.html
A ta onda też jest fajna mi sie podobaja przezroczyste...:D
Wózio też fajny taki inny za to jak patrze na te pledy z lwem to mi sie przypomina ten post z wypowiedzią 17 latki na temat wyprawki ona tam o lwach nawijała i imie dla dzieka Alex chyba sie za duzo madagaskaru naogladała...:p:
Rudalbn też sie zastanawialismy nad ta tapetka jest sliczna ale w koncu wybraliśmy inna ktorej i tak nie dostaliśmy z obecnej jestesmy zadowoleni a zdj wkleje pozniej...:p:
Gryzaczek ciuszki przesłodkie...:ehem: wózek tez ciekawy
Jaga nie stresuj sie tyle pomyśl mo maleństwie.... będzie dobrze
Anvi:kciuki:
No to powiedzmy że nadrobiłam teraz postaram sie zrobic zdj pokoiku i wkleje...:D
ale pewnie mi to chwilke zajmie .
monix0 - 2009-03-01 10:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ikak pojecia nie mam, najlepiej udaj sie jutro do ginekologa
Tempo spadło drastycznie, niestety na wizazu tez jest kryzys:(
Masako - 2009-03-01 10:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11220323)
Odnośnie tego artykułu... Ale to co znaczy, że my tak zwyczajnie w świecie głupie jesteśmy,tak???? :>
Że nie ma czegoś takiego jak syndrom ciężarnego mózgu??
To dlaczego ja taka głupia czasami jestem??? Tak zwyczajnie sama z siebie???? Nie wierzę :cry: :cry:
Mój mąż mówi, że mi procesor wolniej pracuje... :cry: a wcześniej tak nie miałam :cry: I tam, nie glupsze tylko koncentrujemy sie na wazniejszych sprawach. Więc jak sie o czymś zapomn, to znaczy, ze to była pierdoła...
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11220813) Od samego rana okupuje net i czekam na wyniki:nuda: ale cos czuje, ze dzis ich nie bedzie- jak jest problem z odczytem kart egzaminbacyjnych to trwa to troche dluzej (a zdawalo 3500 osob w Polsce, wiec jak ktos sie pomylil-co sie czesto w stresie zdarza-to czekamy dluzej). U nas wyniki były ok 16, więc spokojnie. idź na spacer, póki ładna pogoda bo ze stresu zaczniesz rodzić i wyniki poznasz po wyjściu ze szpitala:)
Cytat:
Napisane przez ancia19 (Wiadomość 11221012) ja we wtorek idę na wizytę kontrolną. Poprzednią miałam 2 tyg temu i na USG wyszło, że mała jest nieco za szczupła.. Pani doktor kazała mi się dobrze odżywiać, zobaczymy czy poprawiło się coś.. Trzymam kciuki, ale pewnie będzie dobrze, usg to nie wyrocznia.
Cytat:
Napisane przez madabede (Wiadomość 11194807) Dziewczyny potrzebuję pomocy! Czuję, że coś mnie łapie z pęcherzem. Latam do kibelka co chwilę i czuję mega swędzenie...Czym się ratować- Urosept+żurawina powinno pomóc :confused: Dajcie znać proszę.. N pewno urosept i zurawina a jutro rano siki biegusiem do analizy i na posiew
ikak - 2009-03-01 10:52
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dzięki! Dzisiaj się ratuję Uroseptem a jutro lecę do laboratorium z rana...Ale w sumie i tak długo ten mój nieszczęsny pęcherz wytrzymał. Przez całą ciążę zero dolegliwości.
Amazonia23 - 2009-03-01 11:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
3 załącznik(i/ów) Jeszcze nie jest skończone ale wklejam żeby sie pochwalic postepami
na ostatnim zdj chcialam wam pokazac jak wykorzystalam resztki z borty ale jeszcze nie skonczyłam mam jeszcze troszke tego(naklejone na mebelkach...:D)
No i karuzelki jeszcze nie ma czekam aż przyślą.
A dzis jade po wypełnienie do pościeli jednak 100/135
e.m.i.l.k.a - 2009-03-01 11:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11220142) :roza::roza::roza:Dziewcz yny marzec się zaczął!!!!:roza::roza::roza:
czyli sezon rozpoczęty!!!!!!!
A ja przed chwilką dostałam takiego oto smsika od Anvi:
"No to rodzimy :) wody odchodzą od 1 w nocy. Skurcze powolne ale jakoś idzie ;) tylko cholernie głodna jestem... :) Buziaki dla wszystkich!"
Biedna głodna :D Ale twardo się trzyma, no to dziewczyny trzymamy kciukasy za szybki i łatwy poród :kciuki: :kciuki: :kciuki:
No to dziewczynki sezon prawidłowo rozpoczęty :D
Która jeszcze??? Ale super!!!!!
Dawaj Anvi dawaj:jupi: :jupi: :jupi:
a tak na marginesie to ona planowała grudzień a nie marzec....:>
Judy udanego wypadu na rybki:)
Amazonia czekamy na zdjęcia:ehem:
Ikak niestety nie pomogę bo się nie znam :noniewiem:
Memi :kciuki: za wyniki - oby były jak najszybciej i jak najwyższe - zresztą ja innej opcji nie przewiduję - musi być max:D
Ancia mała pewnie po mamusi szczupła - nie martw się, na najbliższym usg pewnie okaże, że wszystko jest ok - u niejednej już tak było:ehem:
a ja witam niedzielnie:cmok:
edit: Amazonia ślicznie pokoik wygląda :love: cudnie, sama bym w takim smacznie pospała:D
monix0 - 2009-03-01 11:09
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Amazonia Sliczny pokoik sliczny:-)) a to zielone to lezaczek???
Amazonia23 - 2009-03-01 11:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
3 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11222315) Amazonia Sliczny pokoik sliczny:-)) a to zielone to lezaczek??? Dziekuje dziewczyny za miłe slowa ale jeszcze musze dopracować pokoik...:D
To zielone to wanienka...:p: tylko ze ona ma taki leżaczek w środku żeby niemowlaka całego nie zamaczać zobaczymy czy z tego skorzystam a to co ostatnio nabyłam
szczęśliwa_82 - 2009-03-01 11:18
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Witajcie:) dabbek i alkamor gratulacje wielkie:cmok:a za Anvi trzymam kciuki. pozdrawiam wszystkie i miłej niedzieli życzę;)
monix0 - 2009-03-01 11:21
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
aaaaaaaaaaa wanienka, ten lezaczek mnie zmylil, slodkie te ubranka, o jeeeeeeeeee i widze avart zmieniony nonono:-)
Amazonia23 - 2009-03-01 11:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11222524) aaaaaaaaaaa wanienka, ten lezaczek mnie zmylil, slodkie te ubranka, o jeeeeeeeeee i widze avart zmieniony nonono:-) :d:d:d
cocci - 2009-03-01 11:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
ja na moment
przeleciałam pobeiżnie.
trzymam kciuki za Anvi!!!! do boju!!!!
mnei nie będzie raczej, małż w domu, zaraz idziemy na dziąłke, a potem siadamw druty.
miłej niedzieli, laseczki, zajrze później, czy są wieści od reszty nieobecnych!
Amazonia23 - 2009-03-01 11:53
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Uciekam do rodziców na obiadek papa
ancia19 - 2009-03-01 11:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Amazonia23,
śliczne ubranka!
A pokój słodki, taki dzieciowy :D
Moja córcia będzie miała bardziej w guście mamusi pokój, 2 ściany już pomalowane - grafit, 2 pomalowane zostaną dzisiaj - na jasny pudrowy róż, do tego białe mebelki i dodatki z rattanu :)
monix0 - 2009-03-01 12:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Miss Fredko gdzie jestes???Zawsze sie witasz ładnie, a tu cisza od wczoraj.....hm....
sweetylily - 2009-03-01 12:51
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11222188) Jeszcze nie jest skończone ale wklejam żeby sie pochwalic postepami sliczne ;] ta wanienka jest smieszna :) i ubranka tez lladne :)
Anvi trzymam kciukasy ;] !!!
Ktos ma cos takiego?
http://www.allegro.pl/item568481268_...ne_geddes.html
edit: cos dzisiaj tak cicho ...
raspberry69 - 2009-03-01 13:43
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11220142) :roza::roza::roza:Dziewcz yny marzec się zaczął!!!!:roza::roza::roza:
czyli sezon rozpoczęty!!!!!!!
A ja przed chwilką dostałam takiego oto smsika od Anvi:
"No to rodzimy :) wody odchodzą od 1 w nocy. Skurcze powolne ale jakoś idzie ;) tylko cholernie głodna jestem... :) Buziaki dla wszystkich!"
Anvi a jednak :jupi: trzymam kciuki za was :) :*
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11220708) Dziewczyny ja dzisiaj na łono natury uciekam, bo pogoda piękna, więc nie będę w domu siedzieć :D
Jak będą jakieś wiadomości do Anvi to od razu przekażę do kogoś.... bo raczej kompa ze sobą nie biorę :D Ja wlasnie wrocilam z lasu :cool: milego lowienia :) widze,ze pogoda u wszystkich dopisuje :)
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11221845) A my, jak do wtorku nic się nie będzie działo, mamy we wtorek KTG, ale generalnie, to nadal czekamy. Twardnienie brzucha się uspokoiło, także może dotrwamy w kupie do terminu :)
Charlotte trzymam kciuki abys dzielnie wytrwala do terminu :). Ciesze sie, ze twardnienie ustalo:cmok:
---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11222188) Jeszcze nie jest skończone ale wklejam żeby sie pochwalic postepami
na ostatnim zdj chcialam wam pokazac jak wykorzystalam resztki z borty ale jeszcze nie skonczyłam mam jeszcze troszke tego(naklejone na mebelkach...:D)
No i karuzelki jeszcze nie ma czekam aż przyślą.
A dzis jade po wypełnienie do pościeli jednak 100/135 Sliczny pokoik :love: i jakie boskie kwiaty na lozeczku :D
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11224032) Miss Fredko gdzie jestes???Zawsze sie witasz ładnie, a tu cisza od wczoraj.....hm.... Justynka na wycieczce dzis :) moze zajrzy wieczorem:ehem:
emzeta - 2009-03-01 14:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Anvi, kciukasy ogromne! :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki:
A w ogole to witam was dziewczynki w marcu serdecznie i zachecam do jak najszybszego rozpakowywania sie, a wtedy na spokojna rozmowe na odchowalni :jupi:
Pozdrawiam!
madabede - 2009-03-01 14:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
[quote=ikak;11221785][quote=szczęśliwa_82;11194 693]
ikak , madabede ja też mam termin na 17 kwietnia:)
[quote=e.m.i.l.k.a;1119478 5]ikak witamy:cmok:
czyżby kolejna koleżanka z okolic Lublina?:>
[quote=madabede;11194807]witaj, pisałam wcześniej że jestem z zamościa a Ty?
Hej dziewczyny!
Kurcze, tempo postów na tym wątku jest nie do nadrobienia...Przepraszam , że nie odpisuję wszystkim :( Przede wszystkim gratuluję rozpakowanym! :jupi:
Ja jestem z Katowic, ale pozdrawiam koleżanki z Zamościa i okolic- w Zamościu pracowałam kiedyś przez 3 miesiące :ehem:
Dziewczyny potrzebuję pomocy! Czuję, że coś mnie łapie z pęcherzem. Latam do kibelka co chwilę i czuję mega swędzenie...Czym się ratować- Urosept+żurawina powinno pomóc :confused: Dajcie znać proszę..[/qj
ja też tak miałam i mi pomógł urinal, lekarz mi go zalecił
monix0 - 2009-03-01 14:44
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11225006) Anvi a jednak :jupi: trzymam kciuki za was :)
Justynka na wycieczce dzis :) moze zajrzy wieczorem:ehem: Raspi dziekuje za cynk:-)i oto kolejny dowod na to,ze mam skleroze...no chyba,ze Raspi ma jakies tajne zródło informacji?:>
To ja ide robic sałatke z gotowanego filetu z kurczaka, seleru, ananaska, kukurydzy i majonezu:slina::slina:
Amazonia23 - 2009-03-01 15:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11224241) sliczne ;] ta wanienka jest smieszna :) i ubranka tez lladne :)
Anvi trzymam kciukasy ;] !!!
Ktos ma cos takiego?
http://www.allegro.pl/item568481268_...ne_geddes.html
edit: cos dzisiaj tak cicho ... Ja mam dwa albumy...:D
http://www.allegro.pl/item558585850_..._puchatek.html
http://www.allegro.pl/item567609080_...y_bordowy.html
Dziewczyny dziekuje za komplemenciki...:ehem:
A teraz zmykam zjesc sobie truskaweczkiz cukrem...:)
A tu tak cicho dzis
...:::kizia:::... - 2009-03-01 15:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
a ja lecę Męża ratować, bo pilot od auta nie działa i nie ma jak przyjechać z zajęć:rolleyes: ach, technika:rolleyes:
monix0 - 2009-03-01 15:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11227175) a ja lecę Męża ratować, bo pilot od auta nie działa i nie ma jak przyjechać z zajęć:rolleyes: ach, technika:rolleyes: TYlko nie szalej!
Sweetylili ja mam identyczny album, do którego podałaś linka:-)
Anvi trzymam kciukasy, choc mysle ze juz jestes po:-p
Amazonia23 - 2009-03-01 16:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11227175) a ja lecę Męża ratować, bo pilot od auta nie działa i nie ma jak przyjechać z zajęć:rolleyes: ach, technika:rolleyes: Co te chłopy by bez nas zrobiły...:p:
Pisałam dzis do Tim3Pink i nie odzywa sie....:nie:
W końcu kupilismy pościel tzn wkład teraz czas na powłoczke ale to już na allegro...:)
monix0 - 2009-03-01 16:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Amazonia szalejesz na całego widze:-)
Do Tim3pink kilka ososb pisało i cisza...:-(
lapochka81 - 2009-03-01 16:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Amazonia - pokoik i ubranka śliczne, tapetka nawet lepsza niż poprzednia:-)
Ja na razie albumu nie mam..poproszę rodziców, żeby przywieźli, bo chcę mieć po polsku.
U nas też pogoda była ładna więc wybraliśmy się do takiego uroczego miasteczka na zakupy i w ogóle spacer. W tym czasie teściowie chyba byli więc pewnie myślą, że my na porodówce:D
Anvi trzymamy kciuki!!!
Wszystkim - przyjemnej niedzieli:-)
---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------
Anvi - kolejna z mojego terminu....:eek:
Kizia - powodzenia w akcji ratunkowej męża:-)
cocci - 2009-03-01 16:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
a może do Tim3Pink to ktos by zadzwonił.. może rzeczywioscie nie ma nic na koncie...
wróciliśmy z działki, mam pęcherze na dłoniach.... :(:(:(
mam nadzieję, że brzusio mnie dzisiaj nie da popalić...
e.m.i.l.k.a - 2009-03-01 16:49
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
ehhh chyba najwyższy czas się spakować....
cocci no nie forsuj się tak bardzo bo się znowu Natalka zbuntuje
Amazonia23 - 2009-03-01 17:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Kurcze widzę na liście rozpakowanych betty ze doszłą ale czy ja jakiś post ominęłam z tą informacją?
cocci - 2009-03-01 17:21
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
emilka - no trzeba było - jak mi się na jesieni nie chciało, tak teraz mam przynajmneij posprzątane na rabatach. Ale mam ich trochę, więc mi zeszło. Ale badyle wychodzily super, bo ziemia mieciutka... Najgorzej to potem zgrabić toto było...
ale żonkilki i tulipanki mi wychodzą normlanie na potęgę.... już sięcieszę na te kolory na rabacie :D:D:D
jastinada - 2009-03-01 17:27
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dzień dobry dziewczynki:) oj intensywny weekend za mną:)
zaczynam od dobrych wieści:) sms od Betty*:
informuję,że dzisiaj o 14:50 przyszła na świat Lenka SN,waga 2700g , 49cm :) pozdrawiam wszystkie dziewczyny:) poród poszedł szybko,ale wciąż do Betty nie dociera,że jest już córcia przy niej i oczywiście trzyma kciuki za resztę mamusiek:)
Betty gratuluję serdecznie:)
Judy chciałam Ci powiedzieć,że zdolniacha z Ciebie jak nic:) zaproszenia pierwsza klasa:), a o wanience to dobrze,że w końcu sobie przypomniałaś:)
Cocci laska z Ciebie w tej ciąży,masz śmieszny/fajny/ pępek:) ale jabym chciała mieć taką figurę jak Ty po ciąży:(
Gosiunia i Dabbek ale macie piękne córeczki,jeszcze raz gratuluję:)
Memi gratulacje:) jesteście z Antosiem dzielni:) ale fajnie,masz z głowy:) i co masz już te wyniki??
Emilka szykuj się szykuj:) ale masz cudownie,jeszcze tylko jeden dzień i będziesz z Adriankiem:) a jeśli chodzi o te pieniążki co dostaniesz,to kurde ,szkoda,że ja się nie wkręciłam gdiześ w Twoją rodzinę;) bo mnie tylko becikowe przypada:)
Jagódka faceci są nie rozsądni,faktycznie mąż przesadził,mam nadzieję,ze dziś Ci to wszystko wynagrodził.A jeśli chodzi o chrzestnych to my mamy ogromny problem,bo mój brat nie moze być chrzestnym bo jest po rozwodzie i żyje już z inną laską/przez kościół poptępiony:confused:/ a siostra TŻ...mąż nie chce,żeby ona była chrzestną...no i mamy zgryz...
Rudalbn tapeta poprostu obłędna:love:
Gryzaczek piękne zakupy,wózek super :)
Anvi mam nadzieję,że już jesteś po...oj trzymam kciuki kochana,zeby było jak najszybciej dzieciątko przy mamusi:kciuki:
sweetylily wózek z fajnymi kolorami,dobrze że duże pompowane koła,ale dla mnie bez skrętności koła odpadają:(
Gabi życzę oczywiście porodu w terminie:) gdyby to chciało wszystko się tak dziać jak my tego oczekujemy...
Ikak urosept może pomoże ale lepiej idź jutro do lekarza,nie ma co ...a poza tym dla Ciebie to tez przecież nie komfortowe,a lekarz na pewno pomoże,trzymam kciuki,żeby szybko minęło:)
Amazonia pokoik ciuszki rożki wszystko piękne:) ale w końcu ruszyło ,co??ale ile się musiałaś oczekać...dzielna jesteś:)
tim3pink oj martwię się:(
Monix ,Raspi :* dziękuję za pamięć i troskę:*
miłego wieczoru dziewczęta:)
Amazonia23 - 2009-03-01 17:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11229272) dzień dobry dziewczynki:) oj intensywny weekend za mną:)
zaczynam od dobrych wieści:) sms od Betty*:
informuję,że dzisiaj o 14:50 przyszła na świat Lenka SN,waga 2700g , 49cm :) pozdrawiam wszystkie dziewczyny:) poród poszedł szybko,ale wciąż do Betty nie dociera,że jest już córcia przy niej i oczywiście trzyma kciuki za resztę mamusiek:)
Betty gratuluję serdecznie:)
Judy chciałam Ci powiedzieć,że zdolniacha z Ciebie jak nic:) zaproszenia pierwsza klasa:), a o wanience to dobrze,że w końcu sobie przypomniałaś:)
Cocci laska z Ciebie w tej ciąży,masz śmieszny/fajny/ pępek:) ale jabym chciała mieć taką figurę jak Ty po ciąży:(
Gosiunia i Dabbek ale macie piękne córeczki,jeszcze raz gratuluję:)
Memi gratulacje:) jesteście z Antosiem dzielni:) ale fajnie,masz z głowy:) i co masz już te wyniki??
Emilka szykuj się szykuj:) ale masz cudownie,jeszcze tylko jeden dzień i będziesz z Adriankiem:) a jeśli chodzi o te pieniążki co dostaniesz,to kurde ,szkoda,że ja się nie wkręciłam gdiześ w Twoją rodzinę;) bo mnie tylko becikowe przypada:)
Jagódka faceci są nie rozsądni,faktycznie mąż przesadził,mam nadzieję,ze dziś Ci to wszystko wynagrodził.A jeśli chodzi o chrzestnych to my mamy ogromny problem,bo mój brat nie moze być chrzestnym bo jest po rozwodzie i żyje już z inną laską/przez kościół poptępiony:confused:/ a siostra TŻ...mąż nie chce,żeby ona była chrzestną...no i mamy zgryz...
Rudalbn tapeta poprostu obłędna:love:
Gryzaczek piękne zakupy,wózek super :)
Anvi mam nadzieję,że już jesteś po...oj trzymam kciuki kochana,zeby było jak najszybciej dzieciątko przy mamusi:kciuki:
sweetylily wózek z fajnymi kolorami,dobrze że duże pompowane koła,ale dla mnie bez skrętności koła odpadają:(
Gabi życzę oczywiście porodu w terminie:) gdyby to chciało wszystko się tak dziać jak my tego oczekujemy...
Ikak urosept może pomoże ale lepiej idź jutro do lekarza,nie ma co ...a poza tym dla Ciebie to tez przecież nie komfortowe,a lekarz na pewno pomoże,trzymam kciuki,żeby szybko minęło:)
Amazonia pokoik ciuszki rożki wszystko piękne:) ale w końcu ruszyło ,co??ale ile się musiałaś oczekać...dzielna jesteś:)
tim3pink oj martwię się:(
Monix ,Raspi :* dziękuję za pamięć i troskę:*
miłego wieczoru dziewczęta:) Oj ruszyło ruszyło ale tak mysle że sporo jeszcze do nakupownia do pokoiku....:D
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$
Betty GRATULACJE!!!!:jupi:
Judy_21 - 2009-03-01 17:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Betty Gratulacje!!!!!
Kurczę nie było mnie pół dnia i myślałam, że Anvi coś do kogoś pisała... a tu nic...
Pewnie jest wymęczona biedaczka... albo jeszcze się męczy :mdleje:
Justynko dziękuję :cmok:
Dobra zaczynam nadrabiać :)
raspberry69 - 2009-03-01 17:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Betty GRATULACJE:jupi::dziekuje-kwiatek::dziekuje-kwiatek::pijemy:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11228519) wróciliśmy z działki, mam pęcherze na dłoniach.... :(:(:(
mam nadzieję, że brzusio mnie dzisiaj nie da popalić... Jej Iwonka nie przemeczaj sie tak:cmok:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11228573) ehhh chyba najwyższy czas się spakować.... :cry::rycze-smarkam: brzmi jak jakies odejscie :eek:
Pakuj sie kochana :):cmok:
Judy_21 - 2009-03-01 17:54
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Justynko co do chrzestnych to radzę się dowiedzieć - bo jest coś takiego jak świadkowie chrztu, na tej samej zasadzie co chrzestni, kurcze ciężko jest to wytłumaczyć, ale w prawie kanonicznym dopuszcza się sytuacje kiedy "rodzicami chrzestnymi - świadkami chrztu" są osoby, które nie powinny nimi być....
Jest na pewno, tylko nie wiem, jak to sie nazywa....
Moja siostra żyje w związku z rozwiedzionym facetem, sama jest podwójna rozwódką i wedle prawa kościelnego nie może być matką chrzestną, więc w metryce mojego siostrzeńca (od drugiej siostry) figuruje jako świadek chrztu, a dla nas i małego jest po prostu matką chrzestną....
Musiałabyś sie dowiedzieć u osoby zajmujacej się prawem kanonicznym, a na pewno w Krakowie są ludzie/instytucje zajmujący się takimi sprawami...
My mamy już wybranych chrzestnych - mąż ma tylko jedną siostrę cioteczną (sam jest jedynakiem) więc padło na nią, a z mojej strony - siostrzeniec, pierwszy i chyba ten najbardziej ulubiony :)
monix0 - 2009-03-01 17:54
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Miss Fredka nadrobiła i poszła się dalej weekendować, równiez miłego
Betti gratuluje:oklaski: :oklaski: :oklaski: czekamy na zdjecia:-)
Ja też chce lekki porod :pliz: :pliz: :pliz: ja tez......
Memi co z wynikami??
Sonera mam nadzieje,ze ciśnienie ok i samopoczucie równiez??
p.s. te co sie minimum raz dziennie nie meldują:atyaty: :atyaty: :atyaty: :atyaty: :atyaty: kurcze przeciez My sie martwimy :baba: :baba: :baba: marzec się zaczął!!!!!!!!!!!!!!! :jupi: :jupi: :jupi:
e.m.i.l.k.a - 2009-03-01 17:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Betty gratulacje :jupi: :jupi: :jupi:
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11229664)
:cry::rycze-smarkam: brzmi jak jakies odejscie :eek:
Pakuj sie kochana :):cmok: nie wiem czemu ale wizja pobytu w szpitalu przysłania mi całą radość z tego, że się w końcu zobaczę z Adriankiem. No nic, dzielna będę - trzeba być twardym nie miętkim:D
obym tylko jutro przeżyła - we wtorek już bede miala synka to juz bedzie luzik
Judy_21 - 2009-03-01 18:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11228573) ehhh chyba najwyższy czas się spakować.... Emilka a Ty się gdzieś na dłużej wybierasz???? Przecież dopiero we wtorek jedziesz :>
i mamy nadzieję, że szybciutko do nas tutaj wrócisz :)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11229166) emilka - no trzeba było - jak mi się na jesieni nie chciało, tak teraz mam przynajmneij posprzątane na rabatach. Ale mam ich trochę, więc mi zeszło. Ale badyle wychodzily super, bo ziemia mieciutka... Najgorzej to potem zgrabić toto było...
ale żonkilki i tulipanki mi wychodzą normlanie na potęgę.... już się cieszę na te kolory na rabacie :D:D:D Nie ma to ja ruch na świeżym powietrzu, co???
A u nas już kwitną i żonkile i krokusy i prymulki :love:
Wiosna na całego, bo sąsiad motor z garażu wyciągnął :D
Widzę, że i Justynka i Raspi korzystały z ładnej pogody :) Tak trzymać dziewczynki :)
Amazonia i pokoik i ubranka i awatarek śliczniutkie :)
raspberry69 - 2009-03-01 18:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11229752) nie wiem czemu ale wizja pobytu w szpitalu przysłania mi całą radość z tego, że się w końcu zobaczę z Adriankiem. No nic, dzielna będę - trzeba być twardym nie miętkim:D
obym tylko jutro przeżyła - we wtorek już bede miala synka to juz bedzie luzik Dokladnie :) byle do wtorku :D bedzie dobrze :*
Judy u nas tez sa ale przebisniegi :D:D nie ma to jak spacer :)
Strona 92 z 146 • Wyszukano 7049 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |