Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
raspberry69 - 2009-02-24 21:22
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11141888) a tego drugiego to jej nie zabraniasz?:> Emilka zostawilam tobie te przyjemnosc :D ale skoro nie zabraniasz to musze wkroczyc do akcji :bacik:
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11143610) Ja już po wizycie u gina. Po badaniu stwierdził, że dzidzia jednak odwróciła się główką do dołu i wszystko jest w porządku, więc żadnego cięcia narazie nie będzie :D Dabbek super, ze wszystko dobrze :)
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11143660) Hej, 3 dni mnie nie było, a tu 15 stron napisałyście!!!:mur::mur: :mur: Kizia dzis to my jak slimaki jestesmy :> nie narzekaj :atyaty:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11144361) chyba się przeziębiłam :cry: Jasti, tak jak Memi mowi, hebatka i pod kocyk :) wyspij sie jutro kochana! Wypoczywaj i regeneruj organizm:przytul:
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11144810) Taka mnie refleksja naszla: niby czlowiek tak nie szalal z tym usg, bo nie wiadomo jak to dziala do konca.. a przeciez ktg to to samo , tylko , ze bez monitora.. a ja juz mialam 3x po 40min..:confused:. dobrze, ze to 3ci trymestr Ja mialam USG co 4 tygodnie a od 30 tygodnia do 36 ktg co 2 tygodnie. Od 36 co tydzien..
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11146044) A ja dzisiaj kupiłam chyba ostatnie potrzebne mi rzeczy do szpitala...Jutro spakuję już torbę na tip top... Kolejna meska decyzja :> :cool: :cmok:
Emilka trzymam kciuki za mamcie!:cmok:
---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------
[quote=alkamor;11146673]A ja byłam dzisiaj z mężem w mieście...kupiłam smoczek...zdecydowałam się w końcu na Canpol.Spotkałam tego Aventa pojedynczego ale był tylko różowy...:kwasny: A ja się nad Wami poznęcam :p: nie zrobiłam w końcu bloku tylko kuleczki kakaowe.. zdjęcie poniżej...teraz się "mrożą" w lodówce :p: Może teraz ktoś zauważy moje pytanie, które zadawałam chyba wczoraj ale dostałam tylko jedna odpowiedź i dalej nie wiem co mam myśleć na ten temat. /quote]
:bacik: a ty niedobra :bacik:
Ja dzis mialam miec dzien BEZ SLODKIEGO.. i co? znow pelna miska faworkow plus cala czekolada:mad: do d u p y z ta moja silna wola:cry:
Ja mysle, ze Sonere nam rozpakuja ale trzymam kciuki aby jeszcze ponosila maluski:cmok:
Amazonia23 - 2009-02-24 21:25
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11146673) pierwszy raz takie cudo widzę :eek::confused:
nie no to to jest gruszka ?? :>
to mnie zanka zaskoczyłaś :eek:
Niektórzy to są naprawdę beznadziejni...ja rozumiem, że cierpi ale żeby takie rzeczy robić w necie??to nie jest normalne :nie:
biedna sonerka...ale może rzeczywiście ona to już w 3-jkę wyjdzie??
no to dobrze, że sie obrócił :D
Ja nie miałam ani razu KTG i wcale mi nie śpieszno...:nie:chociaż w przyszłym tygodniu napewno się zapoznam z tym sprzętem...:D
że niby czemu to tak :confused::>:p:
A ja byłam dzisiaj z mężem w mieście...kupiłam smoczek...zdecydowałam się w końcu na Canpol.Spotkałam tego Aventa pojedynczego ale był tylko różowy...:kwasny: A ja się nad Wami poznęcam :p: nie zrobiłam w końcu bloku tylko kuleczki kakaowe.. zdjęcie poniżej...teraz się "mrożą" w lodówce :p: Może teraz ktoś zauważy moje pytanie, które zadawałam chyba wczoraj ale dostałam tylko jedna odpowiedź i dalej nie wiem co mam myśleć na ten temat. Mianowicie....czy myślicie, że ten zakaz współżycia jeszcze obowiązuje w związku z tym moim rozwarciem ?? w końcu i tak na niedziele mam termin ?? bo bym jeszcze przed połogiem męża wykorzystała po takiej wstrzemięźliwości :D Byłabym wdzięczna za jakieś odpowiedzi :D
a właśnie....jak tam blok ?? Ja uważam że nie zaszkodzi mały seksik co najwyżej przyspieszy porod...:D
alkamor - 2009-02-24 21:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
ehh no i nie wiem co zrobić...:nuda::noniewiem :
lapochka81 - 2009-02-24 21:34
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
idź na całość:D
Judy_21 - 2009-02-24 21:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11146673) Mianowicie....czy myślicie, że ten zakaz współżycia jeszcze obowiązuje w związku z tym moim rozwarciem ?? w końcu i tak na niedziele mam termin ?? bo bym jeszcze przed połogiem męża wykorzystała po takiej wstrzemięźliwości :D Byłabym wdzięczna za jakieś odpowiedzi :D Zaszkodzić nie zaszkodzisz, a przynajmniej odbijesz sobie, bo po porodzie znowu celibat, ja bym wykorzystała :D
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11146673) a właśnie....jak tam blok ?? U mnie to już historia :D wczoraj pierwsza część wyszła, a dzisiaj druga połowa :D
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11146946) Kolejna meska decyzja :> :cool: :cmok: A co, jak iść, to na całego!!!!! :D :D :D
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11146946) Ja dzis mialam miec dzien BEZ SLODKIEGO.. i co? znow pelna miska faworkow plus cala czekolada:mad: do d u p y z ta moja silna wola:cry: Aj daj, spokój, wcinaj póki możesz :D
A silną wolę będziemy ćwiczyć po porodzie :glasiu:
Emilka dzięki :)
Anvi - 2009-02-24 21:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11146673) A ja byłam dzisiaj z mężem w mieście...kupiłam smoczek...zdecydowałam się w końcu na Canpol.Spotkałam tego Aventa pojedynczego ale był tylko różowy...:kwasny: A ja się nad Wami poznęcam :p: nie zrobiłam w końcu bloku tylko kuleczki kakaowe.. zdjęcie poniżej...teraz się "mrożą" w lodówce :p: Może teraz ktoś zauważy moje pytanie, które zadawałam chyba wczoraj ale dostałam tylko jedna odpowiedź i dalej nie wiem co mam myśleć na ten temat. Mianowicie....czy myślicie, że ten zakaz współżycia jeszcze obowiązuje w związku z tym moim rozwarciem ?? w końcu i tak na niedziele mam termin ?? bo bym jeszcze przed połogiem męża wykorzystała po takiej wstrzemięźliwości :D Byłabym wdzięczna za jakieś odpowiedzi :D
a właśnie....jak tam blok ?? mniam....:slina:...kulki chce....
Ktory tam u ciebie tydzien? :> Mi dzis polozna powiedziala ze jesli chce troche przyspieszyc sprawy to mozemy seks uprawiac, jesli organizm jest juz gotowy to moze przyspieszyc porod, ale ilisc oksytocyny nie jest na tyle duza ze od razu zaczne rodzic...hmmm...czemu nie? :rolleyes:
edit: aaa! teraz dopiero zobaczylam ze to 3 dni u ciebie! Szalej dziewczyno!! Nie zastanawiaj sie :)
alkamor - 2009-02-24 21:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
chyba spróbuję....najwyżej nie za długo...tylko troszkę....chociaż nie wiem...po takim poście :slina::slina:
a to tak na nockę :D
http://patrz.pl/zdjecia/mail-z-piekla
Anvi u mnie to już 40 tc
Anvi - 2009-02-24 22:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11147968) a to tak na nockę :d
http://patrz.pl/zdjecia/mail-z-piekla
:) dobre
Amazonia23 - 2009-02-24 22:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11147968) chyba spróbuję....najwyżej nie za długo...tylko troszkę....chociaż nie wiem...po takim poście :slina::slina:
a to tak na nockę :D
http://patrz.pl/zdjecia/mail-z-piekla
Anvi u mnie to już 40 tc
:hahaha::hahaha::hahaha:: rotfl::rotfl::rotfl:
alkamor - 2009-02-24 22:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
ahh...zapomniałam sie pochwalić, że wczoraj "ogarnęłam" fredkę, ogoliłam nóżki i obcięłam paznokcie.....u nóg!!!:jupi::jupi: jestem z siebie dumna :D
P.S kupiłam też dzisiaj w aptece te podkłady/pieluchy Belli....JAKIE ONE SĄ WIELGAŚNE!!!!!!!:eek:
Judy_21 - 2009-02-24 22:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Alkamor :hahaha: :hahaha:
anadun - 2009-02-24 22:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11140762) Najpierw będą wieści od Sonery - zostawili ją w szpitalu:
"Muszę zostac w szpitalu... Pozdrowienia dla Sonery, niech się tam nią dobrze zajmą :ehem:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11141888) a moja mama będzie miala jutro zabieg ze znieczuleniem zewnątrzoponowym więc będę miała relację z "pierwszej ręki" jak i co:cool:
trzymajcie kciuki dziewczynki, żeby wszystko było ok:o :kciuki:
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11139339) Co tez ludzie juz nie wymysla :eek: az sie poplakalam :mad:
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,1473310,2,1.html
http://www.michalekbugowski.pamietajmy.com.pl/
Buziaczek, daruj sobie i nam też takie atrakcje. Nam tu potrzeba pozytywnego myślenia i dobrego humoru, a nie takich smutków :nie:
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11143610) Ja już po wizycie u gina. Po badaniu stwierdził, że dzidzia jednak odwróciła się główką do dołu i wszystko jest w porządku, więc żadnego cięcia narazie nie będzie :D Dodał, że dzidziuś nie jest jakoś niebezpiecznie duży i z porodem sobie damy radę. Trochę się wreszcie uspokoiłam, ale z kolei mi powiedział, że się mogę przeterminować :mdleje:już nie nadąrzam za tym. Ciągle się wszystko zmienia. Mam tylko zwracać uwagę na ruchy i cierpliwie czekać aż się coś zacznie dziać.
Teraz sobie muszę znaleźć nowy powód do stresowania się ;) A może się w końcu przestań stresować? ;)
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11144361)
chyba się przeziębiłam :cry: no to szybko jakieś mleczko z miodem, czy czosnek :przytul:
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11146673) Może teraz ktoś zauważy moje pytanie, które zadawałam chyba wczoraj ale dostałam tylko jedna odpowiedź i dalej nie wiem co mam myśleć na ten temat. Mianowicie....czy myślicie, że ten zakaz współżycia jeszcze obowiązuje w związku z tym moim rozwarciem ?? w końcu i tak na niedziele mam termin ?? bo bym jeszcze przed połogiem męża wykorzystała po takiej wstrzemięźliwości :D Byłabym wdzięczna za jakieś odpowiedzi :D Skoro Anvi dostała takie zalecenie, to nad czym Ty się jeszcze zastanawiasz? :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11147968) a to tak na nockę :D
http://patrz.pl/zdjecia/mail-z-piekla
:D:D:D
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11148117) ahh...zapomniałam sie pochwalić, że wczoraj "ogarnęłam" fredkę, ogoliłam nóżki i obcięłam paznokcie.....u nóg!!!:jupi::jupi: jestem z siebie dumna :D
P.S kupiłam też dzisiaj w aptece te podkłady/pieluchy Belli....JAKIE ONE SĄ WIELGAŚNE!!!!!!!:eek: Podobno dobrze, że są takie, bo po sn to tylko takie ratują :rolleyes:
Mnie coś dziś pod żebrami kłuje, albo w pęcherz i resztę podwozia uciska. Chyba coraz mniej tam już miejsca się robi. Byle jeszcze ze 2-3 tygodnie :rolleyes:
Judy_21 - 2009-02-24 22:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11148401) Mnie coś dziś pod żebrami kłuje, albo w pęcherz i resztę podwozia uciska. Chyba coraz mniej tam już miejsca się robi. Byle jeszcze ze 2-3 tygodnie :rolleyes: To pewnie dzidzia sobie miejsce robi :) Bo ciasno :)
Ja zmykam spać, bo jutro kupa roboty przede mną :kwasny:
Dobranoc dziewczynki :)
Amazonia23 - 2009-02-24 22:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
To ja też uciekam jutro rano na badanie krwi i moczu a pod wieczór gin...:D
Dobranoc
raspberry69 - 2009-02-24 22:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11147942) Aj daj, spokój, wcinaj póki możesz :D
A silną wolę będziemy ćwiczyć po porodzie :glasiu: :cmok: oj chyba tak, teraz nie ma szans :cool:
Jem jak krowa:eek:
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11147961) Mi dzis polozna powiedziala ze jesli chce troche przyspieszyc sprawy to mozemy seks uprawiac, jesli organizm jest juz gotowy to moze przyspieszyc porod, ale ilisc oksytocyny nie jest na tyle duza ze od razu zaczne rodzic...hmmm...czemu nie? :rolleyes: :atyaty::atyaty: ja ci zaraz dam przyspieszac :D
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11148117) ahh...zapomniałam sie pochwalić, że wczoraj "ogarnęłam" fredkę, ogoliłam nóżki i obcięłam paznokcie.....u nóg!!!:jupi::jupi: jestem z siebie dumna :D Moje gratulacje :D to dopiero postep:cool::D
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11148401) Mnie coś dziś pod żebrami kłuje, albo w pęcherz i resztę podwozia uciska. Chyba coraz mniej tam już miejsca się robi. Byle jeszcze ze 2-3 tygodnie :rolleyes: Mnie kluje codziennie :cry: mam takie paskudne mrowienie jak siedze:eek:
spicegirl - 2009-02-24 23:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
4 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11142435)
SpiceGirl - jak sie obudzisz to napisz cos smiesznego:D Nic smiesznego nie bedzie, bo sie nie wyspalam, co chwile telefon dzwonil, a potem musialam jechac wybrac granit na lade w kuchni, wiec nic nie odpoczelam :baba:
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11143610) Ja już po wizycie u gina. Po badaniu stwierdził, że dzidzia jednak odwróciła się główką do dołu i wszystko jest w porządku, więc żadnego cięcia narazie nie będzie :D Dodał, że dzidziuś nie jest jakoś niebezpiecznie duży i z porodem sobie damy radę. :jupi: dzidzia na nietoperka !!! super :D
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11145922)
Co do pogladow to sa wiarygodne zrodla na temat wiele kwestii zdrowotnych. Niestety wiele tematow jest bez odpowiedzi, to fakt, bo tez nie latwo jest "eksperymentowac" na dzieciach, wyobrazacie sobie.. Historia medycyna opartej na faktach naukowych zaczela sie jakies 20 lat temu i to glownie dotycvzacej doroslych.. Wiesz, wlasnie czytam ksiazke 'Stiff - the curious lives of human cadavers' o wykorzystaniu zwlok ludzkich w roznych dziedzinach (szkolenia w szkolach medycznych, chirurgia plastyczna, opracowaniu wynalazkow typu pasy bezpieczenstwa itp). Autorka (Mary Roach) porusza temat badan nad sprzetem majacym zapewnic bezpieczenstwo dzieciom, bardzo trudno o zwloki dzieciece, bo ciezko poruszac temat darowania zwlok swiezo po smierci dziecka (dorosli zwykle sami daruja zwloki, dzieciece musza opiekunowie wyrazic zgode). No i na przyklad siodelka do samochodu sa mniej sprawdzone niz pasy dla doroslych...
W ogole swietna ksiazka, polecam :ehem:
Wiem, ze mialam czekac ze zdjeciami pokoiku Julki, jak go juz calkiem urzadze, ale wlasnie wrocilam stamtad i pomyslalam, ze chociaz mebelkami sie pochwale, bo sama skrecalam i jestem zachwycona :o
Wklejam ! Pierwsze 3 zrobione w niedziele w nocy, otatnie dzisiaj w dzien.
raspberry69 - 2009-02-24 23:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Spicegirl sliczny pokoik :) i jakie lozeczko:eek: :love:
spicegirl - 2009-02-24 23:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11148879) Spicegirl sliczny pokoik :) i jakie lozeczko:eek: :love: dziekuje :cmok: a jaki sliczny avatarek nowy ! Piekne brzusio! :ehem:
e.m.i.l.k.a - 2009-02-24 23:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11147968) chyba spróbuję....najwyżej nie za długo...tylko troszkę....chociaż nie wiem...po takim poście :slina::slina:
a to tak na nockę :D
http://patrz.pl/zdjecia/mail-z-piekla
Anvi u mnie to już 40 tc
:hahaha: :rotfl: :hahaha: czy Ty chcesz żeby ja tu przed komputerem urodziła :atyaty: ja chciałam zauważyć że mam cesarke umowiona na wtorek a tu takie perełki podsyłasz:>
a co do seksiku to spokojnie możesz i to od tygodnia już gdzieś:)
tak więc miłej nocki:D
cobyś tylko jutro zakwasów nie miała:p:
Spicegirl jaki śliczny pokoik :love: a łóżeczko to faktycznie cuuuudo:love:
no i :oklaski: za skręcanie? śrubek Ci przypadkiem nie zostało:>?
Raspberry śliczny avatarek :ehem: tylko dlaczego Tobie piersi rosną a brzuszek i :upa: nie :>? to niesparwiedliwe:cry:
Judy a co jutro takiego będziesz robić?
rudalbn - 2009-02-25 05:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11146673) A ja się nad Wami poznęcam :p: nie zrobiłam w końcu bloku tylko kuleczki kakaowe.. zdjęcie poniżej...teraz się "mrożą" w lodówce :p: Może teraz ktoś zauważy moje pytanie, które zadawałam chyba wczoraj ale dostałam tylko jedna odpowiedź i dalej nie wiem co mam myśleć na ten temat. Mianowicie....czy myślicie, że ten zakaz współżycia jeszcze obowiązuje w związku z tym moim rozwarciem ?? w końcu i tak na niedziele mam termin ?? bo bym jeszcze przed połogiem męża wykorzystała po takiej wstrzemięźliwości :D Byłabym wdzięczna za jakieś odpowiedzi :D
a właśnie....jak tam blok ?? no dobra możesz możesz wykorzystaj bo potem znowu post :p: tylko nie znęcaj się i daj przepis na te cuda :slina:
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11148839) Wiem, ze mialam czekac ze zdjeciami pokoiku Julki, jak go juz calkiem urzadze, ale wlasnie wrocilam stamtad i pomyslalam, ze chociaz mebelkami sie pochwale, bo sama skrecalam i jestem zachwycona :o
Wklejam ! Pierwsze 3 zrobione w niedziele w nocy, otatnie dzisiaj w dzien. śliczne mebelki i :oklaski:za skręcanie ... oby się nie rozleciały :p: sprawdź śrubki czy mocno dokręcone :p:
i pozdrowionka i buziaki dla Sonery :cmok:
Masako - 2009-02-25 06:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11139510) Nie tylko akurat na forum ciaza i porod jedna dziewczyna ma wlasnie w podpisie.....chodzi mi o to ze ludzie zamieszczaja zdjecia zmarlego dziecka zeby sobie inni poogladali na forum czy na jakas strone internetowa, az sie poryczalam jak widze to zdjecie i ze maluch zyl tylko 1 dzien....ale poczytalam historie tego wszystkiego okropienstwo, a poryczalam sie z powodu tego zdjecia.... Ludzie czasem powinni wykazać sie troche wrażliwoscią i nie pokazywac innym młodym matkom takich zdjęć. Nie mysl o tym.czasem niewiedza jest błogosławienstwem.
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11140762) Najpierw będą wieści od Sonery - zostawili ją w szpitalu:
"Muszę zostac w szpitalu. Mam wahania cisnienia, bialoko w moczu i troche mnie glowa boli. Wiec zdecydowali ze musze zostac i dostac leki. Wlasnie placze bo jestem sama, mąż jeszcze nie dojechal z pracy do mnie. Porazka, jestem zalamana. Nie myslalam ze mnie zatrzymają! Napisz tam dziewczynom na wizazu. Buzka dla was!" :kciuki::kciuki::kciuki:
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11143610) Ja już po wizycie u gina. Po badaniu stwierdził, że dzidzia jednak odwróciła się główką do dołu i wszystko jest w porządku, więc żadnego cięcia narazie nie będzie :D Dodał, że dzidziuś nie jest jakoś niebezpiecznie duży i z porodem sobie damy radę. Trochę się wreszcie uspokoiłam, ale z kolei mi powiedział, że się mogę przeterminować :mdleje:już nie nadąrzam za tym. Ciągle się wszystko zmienia. Mam tylko zwracać uwagę na ruchy i cierpliwie czekać aż się coś zacznie dziać.
Teraz sobie muszę znaleźć nowy powód do stresowania się ;) zbyt
Super. Tylko nie szukaj tych powodów do stresowaniazbyt intensywnie.:rolleyes:;): )
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11146673) Może teraz ktoś zauważy moje pytanie, które zadawałam chyba wczoraj ale dostałam tylko jedna odpowiedź i dalej nie wiem co mam myśleć na ten temat. Mianowicie....czy myślicie, że ten zakaz współżycia jeszcze obowiązuje w związku z tym moim rozwarciem ?? w końcu i tak na niedziele mam termin ?? bo bym jeszcze przed połogiem męża wykorzystała po takiej wstrzemięźliwości :D Byłabym wdzięczna za jakieś odpowiedzi :D No i jak udała sie ta upoja noc???:D:D:D bo to rzeczywiście mało czasu wam zostalo do połogu:)
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11148117) P.S kupiłam też dzisiaj w aptece te podkłady/pieluchy Belli....JAKIE ONE SĄ WIELGAŚNE!!!!!!!:eek: Ja tez juz zakupiłam majtki z siatki, belle dla siebie, pampersy dla młodego, szare mydło, papierowe ręczniki- czuje sie silna zwarta i gotowa:) Będe dzis pakować torbe:)
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11148839)
Wiem, ze mialam czekac ze zdjeciami pokoiku Julki, jak go juz calkiem urzadze, ale wlasnie wrocilam stamtad i pomyslalam, ze chociaz mebelkami sie pochwale, bo sama skrecalam i jestem zachwycona . Piękne mebelki...U mnie stoją nieskręcone. Wymyśliłam, ze po porodzie, żeby TZ sie nie nudził czekając na nasze wyjscie ze szpitala, to poskręca:D
A ja mam dziś doła. Widziałam sie wczoraj z przyjaciółką w szpitalu, ma mieć dziś cesarke. Nie jest dobrze. Była w kiepskim stanie psychicznym, mówiła dziwne rzeczy i generalnie kiepsko, więc z tego wszyskiego pokłóciłam sie z TZtem( związek przyczynowo skutkowy trudny do wysledzenia).
Wczoraj odwiedziła nas też tesciowa, pierwszy raz w nowym lokum. Spytala w którym misiącu ciąży jestem.Może jestem przewrażliwiona, ale zrobiło mi sie przkro, że nie wie.
gabriellao0 - 2009-02-25 07:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Spicegirl
:rolleyes: śliczne te mebelki. Cały pokoik ładniutko wygląda.
Dziewczyny dziś w nocy złapał mnie pierwszy skurcz
i obudziłam się :eek: :eek: :eek:
a to był skurcz w nogę :p:. hihihiihiiii
cocci - 2009-02-25 07:43
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
witam! nadrobiłam, ale nie mam specjalnie co napisać. jakoś mnie nic nie natchnęło ;)
ja mam dzisiaj wizytę. Penwie jak zwykle wszystko w porząsiu, ale mi sie normlanie zaczął wczoraj marzyć szpital.. wiem, że to dziwnie brzmi, ale taka sie czuję zmęczona wszystkim, że zwyczajnie bym sobie tam odpoczęła... no i ciągle musze się o wsyztsko i wszystkich troszczyć, to może ktoś by się też potroszczył o mnie...
Chyba mam dołek :confused:
dobra, nie smucę, tylko idę sie szykować.
Svinecka - 2009-02-25 08:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
witajcie mamuski :)
jakies nowe wiesci od Sonerki?
jastinada - 2009-02-25 08:21
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11146673) ...czy myślicie, że ten zakaz współżycia jeszcze obowiązuje w związku z tym moim rozwarciem ?? ?? kurde,kobitko nad czym Ty się zastanawiasz,już od 38tc mogłaś spokojnie sobie poużywać,skoro fredka jeszcze w całości,bo po porodzie to dopiero będzie wstrzemięźliwość:)
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11147968) http://patrz.pl/zdjecia/mail-z-piekla
:hahaha: ale super:)
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11148117) "ogarnęłam" fredkę, ogoliłam nóżki i obcięłam paznokcie.....u nóg!!!:jupi::jupi: jestem z siebie dumna :D
bo nie ma,ale nie jest to mały wyczyn,gartulujemy:)
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11148684) Jem jak krowa:eek:
Ty sobie Raspi możesz jeść ilke chcesz,z taką figurą,to możesz szaleć:)
piękny avatarek :love:
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11148839) Wiem, ze mialam czekac ze zdjeciami pokoiku Julki, ...
oj piękny pokoik będzie mieć córcia:) super te mebelki,bardzo podobają mi sie białe meble :slina:
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11149486) A ja mam dziś doła. Widziałam sie wczoraj z przyjaciółką w szpitalu, ma mieć dziś cesarke. Nie jest dobrze. Była w kiepskim stanie psychicznym, mówiła dziwne rzeczy i generalnie kiepsko, więc z tego wszyskiego pokłóciłam sie z TZtem( związek przyczynowo skutkowy trudny do wysledzenia).
Wczoraj odwiedziła nas też tesciowa, pierwszy raz w nowym lokum. Spytala w którym misiącu ciąży jestem.Może jestem przewrażliwiona, ale zrobiło mi sie przkro, że nie wie. trzymam kciuki za kolezankę:kciuki:
a z teściową to faktycznie wympaliła...no trudno się domyśleć w którym jesteś miesiącu,przecież kurna nie w drugim :eek: :eek: :eek:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11149813)
ja mam dzisiaj wizytę. Penwie jak zwykle wszystko w porząsiu, ale mi sie normlanie zaczął wczoraj marzyć szpital.. .
wcale Ci się nie dziwię,mam nadzieje,że dobre samopoczucie wróci,bo powiem Ci,że musisz miec sporo siły,zeby zająć się dziećmi,domem,męzem i do tego sama nosić kolejne dzidzio w brzuszku :oklaski: :*
dzień dobry dziewczynki i miłego dnia:*
a co tam z Tim3Pink??
a co tam z SoNeRką??
Gosiunia wraca prawdopodobnie jutro do domku,Ninka pije przez kapturki ale pije z cycusia i mama bardzo się cieszy:) chociaż w dalszym ciągu mała się "opala"
Svinecka - 2009-02-25 08:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Anvi prosze jak mozesz to przekaz Sonerce najgoretsze pozdrowienia od Svinecki i dziewczyn z pierscionkowego - wszystkie trzymaja za nia kciuki
Judy_21 - 2009-02-25 09:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dzień dobry dziewczynki :D
Raspberry śliczny awatarek :> :>
Ja tylko chciałam zapytac - no i gdzie to tłuste cielsko :> :>
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11148684) :cmok: oj chyba tak, teraz nie ma szans :cool:
Jem jak krowa:eek: Pociesz się tym, że nie jesteś sama :D
jesteśmy z Tobą :D
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11148839) Wklejam ! Pierwsze 3 zrobione w niedziele w nocy, otatnie dzisiaj w dzien. Śliczny pokoik, a jak skończycie, to pewnie będzie jeszcze piękniejeszy :D
A czy z tego łóżeczka możesz później zrobić ławeczkę do siedzenia???? Czy mi się tylko wydaje...
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11149062) Judy a co jutro takiego będziesz robić? Aj muszę wszystkie ubrania poukładać... bo musiałam męża z komody eksmitowac, póki mała będzie z nami w sypialni.... jak męża wyeksmitowałam, to stwierdziłam, że nie mam gdzie tych ubrań położyć.... i tak leżą na fotelu i podłodze...
W ogóle mamy bezsensowne szafy (o ile mozna to szafą nazwać) - wnęka 80x60 z pałąkiem do wieszaków i tyle... no i z drzwiami (zwykłe pokojowe drzwi)- czyli nie bardzo mozna poszaleć...
Wczoraj mój zrobił dwie półki w środku, to dzisiaj musze jakoś te ubrania poukładać... bo juz patrzec nie mogę :mur:
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11149486) A ja mam dziś doła. Widziałam sie wczoraj z przyjaciółką w szpitalu, ma mieć dziś cesarke. Nie jest dobrze. Była w kiepskim stanie psychicznym, mówiła dziwne rzeczy i generalnie kiepsko, więc z tego wszyskiego pokłóciłam sie z TZtem( związek przyczynowo skutkowy trudny do wysledzenia).
Wczoraj odwiedziła nas też tesciowa, pierwszy raz w nowym lokum. Spytala w którym misiącu ciąży jestem.Może jestem przewrażliwiona, ale zrobiło mi sie przkro, że nie wie. Wiesz co??? Już mogła sobie darować to pytanie... jeżeli nie była pewna to mogła syna na boku zapytać... niektórzy ludzie wcale wyczucia nie mają...
A że tak zapytam - który to już jej wnuk???
A ty się tą krową nie przejmuj - widać szkoda nerwów na taką babę :p: :p:
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11149574) Dziewczyny dziś w nocy złapał mnie pierwszy skurcz
i obudziłam się :eek: :eek: :eek:
a to był skurcz w nogę :p:. hihihiihiiii No nie pisz proszę takich rzeczy :baba:
Ja tu w napięciu czytam, a tu dupa....
:hahaha:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11149813) dobra, nie smucę, tylko idę sie szykować. Następna z dołem.... Wielki przytulas :glasiu: :glasiu: :glasiu:
:cmok: :cmok: :cmok: :cmok:
Kochana wytrzymaj jeszcze trochę :glasiu:
...:::kizia:::... - 2009-02-25 09:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Powitać, powitać!
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11145464) a Kizia jestes moze na anszej liscie numerow telefonow/...bo chyba cie nie widzialam:>??? nie miałam dostepu do neta, ale wczoraj wysłałam nr:rolleyes:
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11147968)
http://patrz.pl/zdjecia/mail-z-piekla
:D:D:D
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11148839) Wiem, ze mialam czekac ze zdjeciami pokoiku Julki, jak go juz calkiem urzadze, ale wlasnie wrocilam stamtad i pomyslalam, ze chociaz mebelkami sie pochwale, bo sama skrecalam i jestem zachwycona :o
Wklejam ! Pierwsze 3 zrobione w niedziele w nocy, otatnie dzisiaj w dzien. pokoik genialny, łóżeczko śliczne, w ogóle, ja , po akcji malowanie łóżeczka, z podziwem patrzę na te mebelki, jak tylko ogarniemy mieszkanie to pochwalę się naszym dziełem:))
a dzisiaj póki mogę to odpoczywam, o wczoraj niemal cały dzień siedziałam i ciało mi się buntować zaczęło, czułam coś w stylu (będzie opisane obrazowo) skurczy, ale lekkich i "kształtu" piorunu;) poza tym lekkie kłucie w pochwie czułam:(
cocci - 2009-02-25 09:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
jasti, judy - kochane jesteście :cmok:
przyznać sie, kto oglądal wczoraj "dowody zbrodni" i ryczał jak najęty????
Judy_21 - 2009-02-25 09:27
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11150882) jasti, judy - kochane jesteście :cmok:
przyznać sie, kto oglądal wczoraj "dowody zbrodni" i ryczał jak najęty???? Proszę bardzo :cmok:
Ja oglądałam ale nie ryczałam, bo w sumie dopiero od połowy widziałam....
Strona 67 z 146 • Wyszukano 6275 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |