Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
lapochka81 - 2009-02-16 21:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Emilka - jak dobrze, że nic się nie stało!!! kurczę ja to niestety przez wszystkie wypadki zrezygnowałam z jazdy...taka ze mnie dupa:-(
Ale cieszymy się, że jest dobrze!
Raspi - może ten ząb Cię tak osłabił i te wyniki źle wyszły, no bo przecież za wiele jeść nie mogłaś ostatnio?
Nadgonisz i będzie dobrze.
Gratulacje serdeczne dla Siji!!!! Co ona prorok jakiś czy co? sama sobie wywróżyła:p:
Judy Ty to jesteś kochana z tym wyliczaniem i odpowiedziami dla każdego, zresztą wszystkie dziewczyny się mobilizują - dla mnie to przykład, że jesteście wielkie nawet jak same macie deprechy...
SoNeRa trzymam kciuki za ciśnienie i zdrowie Twojej babci!
Co do obrączki - to na pewno da się ją jakoś zalutować...
Mój Tż ostatnio zgubił obrączkę...no ale tacy byliśmy przygnębieni, że szok...nawet się popłakaliśmy tak razem z tego wszystkiego...
Mnie przeszło jak zaczął się doszukiwać gdzie by on ją mógł zgubić - najpierw myślał, że ...wpadła z pluskiem do sedesu...i skontaktował się ze wszystkimi oczyszczalniami w okolicy naszego domu i pracy - wierzcie mi pracownicy naprawdę się przejęli i wszyscy współczuli i obiecali szukać... a mnie to tak w sumie rozbawiło sama myśl..., że przestałam się tak bardzo martwić...no żeby mu przykro nie było - mieliśmy dorobić później...
Po tygodniu znalazła się w skrzynce na zakupy - takiej w jakiej zawsze pakujemy - byliśmy w supermarkecie i tam widzimy ta ra ta ta! ale się ucieszyliśmy no bo to było takie piękne:D
A ja swoją ściągnęłam, bo mi ręce puchną, szczególnie jak się budzę rano...nogi ani kostki (jeszcze) nie...
Jaga a ten Twój mąż to widzisz jaki romantyczny!!! mój by na pewno czegoś takiego nie wymyślił - stara się chłopak!!!
Ruda - trzymamy za to, żeby Twojego chłopa nigdzie nie posyłali!
Jak nadrobię to będę odpowiadać na resztę - wybaczcie jeśli kogoś pominęłam:-( ale boję się, że mi znowu posta wytnie...
Śpijcie dobrze!!!
Amazonia23 - 2009-02-16 21:39
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Emilko dobrze że nic poważniejszego sie nie stało.
raspberry nie wydaje mi sie żeby dzidzia malo wazylam majac 2kg w 34 tyg u mnie na poczatku 32 ważyła ok 1,6 a niby teraz tak srednio 200g na tydzień przybiera
Ja uciekam sie wypluskac i nyny
Dobranoc
buziaczekk - 2009-02-16 21:40
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
WItam :) Ja tak na chwilke zeby sie zameldowac tez tutaj, u nas jakos leci z dnia na dzien....jak mi sie w ciazy strasznie czas ciagnal to teraz leci jak szalony :eek: nie mogę uwierzyc ze Dawidek dzis mial 3 tygodnie juz!! Ja jestem strasznie zmeczona prez ten brak snu a dokladnie przez wstawanie co 2-3 godziny.....najgorzej jest w srodku nocy, zanim wstane to musze poprzeklinac caly swiat!! Jutro jedziemy na pierwsza wizyte do lekarza pediatry ( trzeba isc w 2-3 tyg zycia dziecka) bedzie badanko, wazenie i mierzenie :) ciekawe ile to mu tam przybylo.....a w czwartek wyjazd do okulisty...trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo OK :o
A dzis zamowilismy na allegro wozek, mielismy go dopiero kupic jak dostaniemy becikowe ale to jeszcze potrwa troche czasu a wozek jest nam troche potrzebny juz do jeźdzenia po domu no i dogadalismy sie z babka do zakupu poza allegro a w zamian za to kazalam jej dorzucic poduszke klin dla niemowlat i poszewke :) to tylko 33,50 a babka wiecej by za prowizje zaplacila
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=551540531
musialam kupic jakas poduszeczke bo na plasko tylko na materacu niestety źle sie lezy malemu....bo kurcze nie wiem dlaczego ale on ma glowe nizej niz reszte ciala i musze mu pod rozek podkladac poduszeczke i czytalam tez ze dzieci powinny miec glowe wyzej czyli powinien byc zrobiony taki mały spad tak jak maja wozeczki w szpitalu
Odpowiednia pozycja - bezpieczniej układać maluszka do snu na plecach do poziomu.°lub na prawym jego boku, ustawiając materacyk pod katem około 15-30 Ta pozycja zabezpiecza najmłodszych przed zachłyśnięciem się ulanym pokarmem i zmniejsza ryzyko wystąpienia bezdechu.
Judy_21 - 2009-02-16 21:44
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11011650) O serio???:eek: wiesz ja sie strasznie zdziwilam, bo nie czuje sie na anemie:noniewiem: a krew az dwa razy badali i pytali czy aby napewno ze mna ok:rolleyes:. Bede brac to zelazo i bedzie ok :ehem: 8 to pewnie poziom hemoglobiny :)
Średni poziom to przedział od 12 do 18, ja zazwyczaj miałam od 9 do góra 11... Ale nie wiem, jaki jest przedział dla kobiet w ciąży, aż muszę sprawdzić... W każdym bądź razie anemia i obniżony poziom hemoglobiny we krwi jest bardzo popularny w ciąży :)
A główne objawy to: Zmęczenie, brak energii, pękanie skóry w okolicy ust, kruche paznokcie, łamliwe, osłabione włosy, czasami wybiórczy apetyt, bladość skóry, osłabienie, nie wszystkie objawy muszą występować razem... choć ja mam większość :D
A poziom żelaza podnosi czerwone mięso, buraki (może być sok), ryby, zielone warzywa, orzechy, suszone owoce i produkty zbożowe...
Ja biorę witaminy dla kobiet w ciąży, z dość dużą zawartością żelaza, oprócz tego żelazo dwa razy dziennie i sama jestem ciekawa wyników w czwartek :) pewnie będę musiała zwiększyć dawkę żelaza :kwasny: tak więc w moim przypadku musiałabym jeść żelazo kilogramami :)
Tak więc nie łam sie, a jak zrobisz badania po porodzie to mogę się założyć, że Twoje wyniki pójdą do góry, zobaczysz :)
Emilka super, że Twojej siostrze nic sie nie stało :jupi:
Amazonia23 - 2009-02-16 21:44
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11014217) WItam :) Ja tak na chwilke zeby sie zameldowac tez tutaj, u nas jakos leci z dnia na dzien....jak mi sie w ciazy strasznie czas ciagnal to teraz leci jak szalony :eek: nie mogę uwierzyc ze Dawidek dzis mial 3 tygodnie juz!! Ja jestem strasznie zmeczona prez ten brak snu a dokladnie przez wstawanie co 2-3 godziny.....najgorzej jest w srodku nocy, zanim wstane to musze poprzeklinac caly swiat!! Jutro jedziemy na pierwsza wizyte do lekarza pediatry ( trzeba isc w 2-3 tyg zycia dziecka) bedzie badanko, wazenie i mierzenie :) ciekawe ile to mu tam przybylo.....a w czwartek wyjazd do okulisty...trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo OK :o
A dzis zamowilismy na allegro wozek, mielismy go dopiero kupic jak dostaniemy becikowe ale to jeszcze potrwa troche czasu a wozek jest nam troche potrzebny juz do jeźdzenia po domu no i dogadalismy sie z babka do zakupu poza allegro a w zamian za to kazalam jej dorzucic poduszke klin dla niemowlat i poszewke :) to tylko 33,50 a babka wiecej by za prowizje zaplacila
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=551540531
musialam kupic jakas poduszeczke bo na plasko tylko na materacu niestety źle sie lezy malemu....bo kurcze nie wiem dlaczego ale on ma glowe nizej niz reszte ciala i musze mu pod rozek podkladac poduszeczke i czytalam tez ze dzieci powinny miec glowe wyzej czyli powinien byc zrobiony taki mały spad tak jak maja wozeczki w szpitalu
Odpowiednia pozycja - bezpieczniej układać maluszka do snu na plecach do poziomu.°lub na prawym jego boku, ustawiając materacyk pod katem około 15-30 Ta pozycja zabezpiecza najmłodszych przed zachłyśnięciem się ulanym pokarmem i zmniejsza ryzyko wystąpienia bezdechu.
Fajna sprawa z ta poduszeczka chyba sie w taka zaopatrze
Judy_21 - 2009-02-16 21:53
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11013997) coś po południu jastinady nie było :confused:
spadam bo ten glonojad chce usiąść (czyt.mąż :p:) No właśnie gdzie Jastinada???? Szpiegi agrafki już mi zaraz donosić gdzie się podziała nasza guru od sklepowych problemów :D
A swoją drogą ten glonojad mnie zabił :hahaha: :hahaha:
A ja tylko chciałam się zameldować i powiedzieć, ze mnie jutro nie będzie i błagam :pliz: :pliz: :pliz: :pliz: :pliz:, nie nastukajcie za dużo, bo znowu pół dnia spędzę na odpisywaniu... :mdleje:
Muszę z synem do szpitala jechać, maja mu porobić testy, czy nie przekazałam w genach mojej nieszczęsnej krwi...
Aż strach pomyśleć.... ja nie lubię jak mi krew pobierają, a co dopiero u syna... :kwasny:
Lapochka - fajna przygoda z tą obrączką, znaczy nie fajna, że zgubił, ale że się znalazła i to gdzie :D
raspberry69 - 2009-02-16 21:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11013997) właśnie...mam nadzieję, że s porodem dzisiaj żadna nie wyskoczy (w tym ja :p: )
coś po południu jastinady nie było :confused: spadam bo ten glonojad chce usiąść (czyt.mąż :p:) No pieknie :> straszysz?:>:p::D
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11014116) Raspi - może ten ząb Cię tak osłabił i te wyniki źle wyszły, no bo przecież za wiele jeść nie mogłaś ostatnio?
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11014212) raspberry nie wydaje mi sie żeby dzidzia malo wazylam majac 2kg w 34 tyg u mnie na poczatku 32 ważyła ok 1,6 a niby teraz tak srednio 200g na tydzień przybiera Sama nie wiem. Na usg wyszlo 32 tydzien. Nie wiem od czego to zalezy
:noniewiem::noniewiem:
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11014300) 8 to pewnie poziom hemoglobiny :)
Średni poziom to przedział od 12 do 18, ja zazwyczaj miałam od 9 do góra 11... Ale nie wiem, jaki jest przedział dla kobiet w ciąży, aż muszę sprawdzić... W każdym bądź razie anemia i obniżony poziom hemoglobiny we krwi jest bardzo popularny w ciąży :)
A główne objawy to: Zmęczenie, brak energii, pękanie skóry w okolicy ust, kruche paznokcie, łamliwe, osłabione włosy, czasami wybiórczy apetyt, bladość skóry, osłabienie, nie wszystkie objawy muszą występować razem... choć ja mam większość :D
A poziom żelaza podnosi czerwone mięso, buraki (może być sok), ryby, zielone warzywa, orzechy, suszone owoce i produkty zbożowe...
Ja biorę witaminy dla kobiet w ciąży, z dość dużą zawartością żelaza, oprócz tego żelazo dwa razy dziennie i sama jestem ciekawa wyników w czwartek :) pewnie będę musiała zwiększyć dawkę żelaza :kwasny: tak więc w moim przypadku musiałabym jeść żelazo kilogramami :)
Tak więc nie łam sie, a jak zrobisz badania po porodzie to mogę się założyć, że Twoje wyniki pójdą do góry, zobaczysz :) Judy:pliz::pliz: moj guru zelazny:cmok: dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz. Wlosy i paznokcie by sie zgadzaly. Nie poznaje ostatnio:eek:
Uwielbiam buraki wiec sie bede nimi obrzeraz teraz:D WItaminy dla ciezarnych tez biore od poczatku.
Jestem dobrej mysli :).
Jaga1111 - 2009-02-16 21:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11014116) Emilka - jak dobrze, że nic się nie stało!!! kurczę ja to niestety przez wszystkie wypadki zrezygnowałam z jazdy...taka ze mnie dupa:-(
Ale cieszymy się, że jest dobrze!
Raspi - może ten ząb Cię tak osłabił i te wyniki źle wyszły, no bo przecież za wiele jeść nie mogłaś ostatnio?
Nadgonisz i będzie dobrze.
Gratulacje serdeczne dla Siji!!!! Co ona prorok jakiś czy co? sama sobie wywróżyła:p:
Judy Ty to jesteś kochana z tym wyliczaniem i odpowiedziami dla każdego, zresztą wszystkie dziewczyny się mobilizują - dla mnie to przykład, że jesteście wielkie nawet jak same macie deprechy...
SoNeRa trzymam kciuki za ciśnienie i zdrowie Twojej babci!
Co do obrączki - to na pewno da się ją jakoś zalutować...
Mój Tż ostatnio zgubił obrączkę...no ale tacy byliśmy przygnębieni, że szok...nawet się popłakaliśmy tak razem z tego wszystkiego...
Mnie przeszło jak zaczął się doszukiwać gdzie by on ją mógł zgubić - najpierw myślał, że ...wpadła z pluskiem do sedesu...i skontaktował się ze wszystkimi oczyszczalniami w okolicy naszego domu i pracy - wierzcie mi pracownicy naprawdę się przejęli i wszyscy współczuli i obiecali szukać... a mnie to tak w sumie rozbawiło sama myśl..., że przestałam się tak bardzo martwić...no żeby mu przykro nie było - mieliśmy dorobić później...
Po tygodniu znalazła się w skrzynce na zakupy - takiej w jakiej zawsze pakujemy - byliśmy w supermarkecie i tam widzimy ta ra ta ta! ale się ucieszyliśmy no bo to było takie piękne:D
A ja swoją ściągnęłam, bo mi ręce puchną, szczególnie jak się budzę rano...nogi ani kostki (jeszcze) nie...
Jaga a ten Twój mąż to widzisz jaki romantyczny!!! mój by na pewno czegoś takiego nie wymyślił - stara się chłopak!!!
Ruda - trzymamy za to, żeby Twojego chłopa nigdzie nie posyłali!
Jak nadrobię to będę odpowiadać na resztę - wybaczcie jeśli kogoś pominęłam:-( ale boję się, że mi znowu posta wytnie...
Śpijcie dobrze!!! Stara sie:) :cmok:A ja go nie doceniam i tak na niego krzycze czasem..eh
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11014217) WItam :) Ja tak na chwilke zeby sie zameldowac tez tutaj, u nas jakos leci z dnia na dzien....jak mi sie w ciazy strasznie czas ciagnal to teraz leci jak szalony :eek: nie mogę uwierzyc ze Dawidek dzis mial 3 tygodnie juz!! Ja jestem strasznie zmeczona prez ten brak snu a dokladnie przez wstawanie co 2-3 godziny.....najgorzej jest w srodku nocy, zanim wstane to musze poprzeklinac caly swiat!! Jutro jedziemy na pierwsza wizyte do lekarza pediatry ( trzeba isc w 2-3 tyg zycia dziecka) bedzie badanko, wazenie i mierzenie :) ciekawe ile to mu tam przybylo.....a w czwartek wyjazd do okulisty...trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo OK :o
A dzis zamowilismy na allegro wozek, mielismy go dopiero kupic jak dostaniemy becikowe ale to jeszcze potrwa troche czasu a wozek jest nam troche potrzebny juz do jeźdzenia po domu no i dogadalismy sie z babka do zakupu poza allegro a w zamian za to kazalam jej dorzucic poduszke klin dla niemowlat i poszewke :) to tylko 33,50 a babka wiecej by za prowizje zaplacila
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=551540531
musialam kupic jakas poduszeczke bo na plasko tylko na materacu niestety źle sie lezy malemu....bo kurcze nie wiem dlaczego ale on ma glowe nizej niz reszte ciala i musze mu pod rozek podkladac poduszeczke i czytalam tez ze dzieci powinny miec glowe wyzej czyli powinien byc zrobiony taki mały spad tak jak maja wozeczki w szpitalu
Odpowiednia pozycja - bezpieczniej układać maluszka do snu na plecach do poziomu.°lub na prawym jego boku, ustawiając materacyk pod katem około 15-30 Ta pozycja zabezpiecza najmłodszych przed zachłyśnięciem się ulanym pokarmem i zmniejsza ryzyko wystąpienia bezdechu. Fajna poduszeczka:) Wogole super ze do nas zajrzalas...:)
raspberry69 - 2009-02-16 21:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11014506) No właśnie gdzie Jastinada???? Szpiegi agrafki już mi zaraz donosić gdzie się podziała nasza guru od sklepowych problemów :D
A swoją drogą ten glonojad mnie zabił :hahaha: :hahaha:
A ja tylko chciałam się zameldować i powiedzieć, ze mnie jutro nie będzie i błagam :pliz: :pliz: :pliz:, nie nastukajcie za dużo, bo znowu pół dnia spędzę na odpisywaniu... :mdleje:
Muszę z synem do szpitala jechać, maja mu porobić testy, czy nie przekazałam w genach mojej nieszczęsnej krwi...
Aż strach pomyśleć.... ja nie lubię jak mi krew pobierają, a co dopiero u syna... :kwasny: No wlasnie.. Jastinada nam uciekla :cry:
Judy ja tu bede jutro pilnowac:admin: a jak nastukaja nasze mamuski za duzo to :bacik::bacik:
Judy tylko ty mi tam nie zemdlej zamiast syna:eek: Wszystko bedzie dobrze :cmok:
raspberry69 - 2009-02-16 22:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11014217)
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=551540531
musialam kupic jakas poduszeczke bo na plasko tylko na materacu niestety źle sie lezy malemu....bo kurcze nie wiem dlaczego ale on ma glowe nizej niz reszte ciala i musze mu pod rozek podkladac poduszeczke i czytalam tez ze dzieci powinny miec glowe wyzej czyli powinien byc zrobiony taki mały spad tak jak maja wozeczki w szpitalu
Odpowiednia pozycja - bezpieczniej układać maluszka do snu na plecach do poziomu.°lub na prawym jego boku, ustawiając materacyk pod katem około 15-30 Ta pozycja zabezpiecza najmłodszych przed zachłyśnięciem się ulanym pokarmem i zmniejsza ryzyko wystąpienia bezdechu.
Oj a ja mysle, ze to jednak zbedny wydatek. Mnie tu kazdy poduszki odradza. No chyba, ze dzidzia zacznie byc juz wieksza ale nie kiedy jest taka mala.
buziaczekk - 2009-02-16 22:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11014668) Oj a ja mysle, ze to jednak zbedny wydatek. Mnie tu kazdy poduszki odradza. No chyba, ze dzidzia zacznie byc juz wieksza ale nie kiedy jest taka mala.
Taaaa to lepiej jak dziecko ma glowe nizej niz reszte ciala?? bo tak wlasnie jest na moim materacu....jakos w szpitalu w wozeczkach materacyki maja tak samo zrobione jak ta poduszka i jakos jest to bezpieczne a ta poduszka jest twarda a nie wolno dawac poduszek miekkich.....Ja nie mam zamiaru patrzec jak moj maly ulewa caly pokarm z powodu tak nisko polozonej glowy a ulewa duzo nawet godzine po zjedzeniu i kilka akcji z krztuszeniem sie juz bylo
alkamor - 2009-02-16 22:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11014212) Emilko dobrze że nic poważniejszego sie nie stało.
raspberry nie wydaje mi sie żeby dzidzia malo wazylam majac 2kg w 34 tyg u mnie na poczatku 32 ważyła ok 1,6 a niby teraz tak srednio 200g na tydzień przybiera
Ja uciekam sie wypluskac i nyny
Dobranoc Z ta wagą to różnie bywa...po pierwsze zależy czy lekarz "szczegółowy był" przy pomiarach maleństwa, po drugie te USG i tak oszukują z tą wagą i tak, a po trzecie to zależy też od "wielkości" rodziców.Mój Kubuś w 37/38 tc miał teraz 3200g
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11014300) 8 to pewnie poziom hemoglobiny :)
Średni poziom to przedział od 12 do 18, ja zazwyczaj miałam od 9 do góra 11... Ale nie wiem, jaki jest przedział dla kobiet w ciąży, aż muszę sprawdzić... W każdym bądź razie anemia i obniżony poziom hemoglobiny we krwi jest bardzo popularny w ciąży :)
A główne objawy to: Zmęczenie, brak energii, pękanie skóry w okolicy ust, kruche paznokcie, łamliwe, osłabione włosy, czasami wybiórczy apetyt, bladość skóry, osłabienie, nie wszystkie objawy muszą występować razem... choć ja mam większość :D jak 8 to napewno żelazo...u mnie przedział mam napisany od 12-16....A co do objawów to u mnie właśnie cera....masakra...w sensie koloru!!i sińce pod oczami!!:mur:
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11014668) Oj a ja mysle, ze to jednak zbedny wydatek. Mnie tu kazdy poduszki odradza. No chyba, ze dzidzia zacznie byc juz wieksza ale nie kiedy jest taka mala. A ja mam poduszkę ale jest prawie całkowicie płaska....
Buziaczek co do tego, że główka powinna być wyżej to właśnie niedawno o tym z siostrą rozmawiałam, że jak małej się ulewało to lekarka kazała np. podkładać coś pod dwie nóżki od łóżeczka od strony główki żeby była wyżej...
Jaga1111 - 2009-02-16 22:21
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ide dziewczyneczki spac::) Bo mi sie oczka kleja do Jutra...:) DOBRANOCKA:):):cmok::cmok ::cmok::cmok::cmok::cmok: :cmok::cmok::cmok::cmok:: cmok::cmok::cmok:
buziaczekk - 2009-02-16 22:27
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11014908) Z ta wagą to różnie bywa...po pierwsze zależy czy lekarz "szczegółowy był" przy pomiarach maleństwa, po drugie te USG i tak oszukują z tą wagą i tak, a po trzecie to zależy też od "wielkości" rodziców.Mój Kubuś w 37/38 tc miał teraz 3200g
jak 8 to napewno żelazo...u mnie przedział mam napisany od 12-16....A co do objawów to u mnie właśnie cera....masakra...w sensie koloru!!i sińce pod oczami!!:mur:
A ja mam poduszkę ale jest prawie całkowicie płaska....
Buziaczek co do tego, że główka powinna być wyżej to właśnie niedawno o tym z siostrą rozmawiałam, że jak małej się ulewało to lekarka kazała np. podkładać coś pod dwie nóżki od łóżeczka od strony główki żeby była wyżej... O tym samym tez myslalam :) zeby cos podlozyc pod nozki z lozeczka np jakies ksiazki czy cos takiego ale jakos nie doszlo to do skutku :) a to tez jest pomysl....podnieslismy materac troche ale wrocil do swojej pozycji i dalej podkladam miekka cienka poduszeczke ta ktora jest do kompletu z posciela i malego klade na nia w rozku i przykrywam kocykiem ale ta poduszka jest za miekka, zobaczymy jak sie sprawdzi ten klin.....
raspberry69 - 2009-02-16 22:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11014854) Taaaa to lepiej jak dziecko ma glowe nizej niz reszte ciala?? bo tak wlasnie jest na moim materacu....jakos w szpitalu w wozeczkach materacyki maja tak samo zrobione jak ta poduszka i jakos jest to bezpieczne a ta poduszka jest twarda a nie wolno dawac poduszek miekkich.....Ja nie mam zamiaru patrzec jak moj maly ulewa caly pokarm z powodu tak nisko polozonej glowy a ulewa duzo nawet godzine po zjedzeniu i kilka akcji z krztuszeniem sie juz bylo Jak juz to podlozyc cos ale nie takie wysokie jak ta poduszka z linku:eek:
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11014908) Z ta wagą to różnie bywa...po pierwsze zależy czy lekarz "szczegółowy był" przy pomiarach maleństwa, po drugie te USG i tak oszukują z tą wagą i tak, a po trzecie to zależy też od "wielkości" rodziców.Mój Kubuś w 37/38 tc miał teraz 3200g
jak 8 to napewno żelazo...u mnie przedział mam napisany od 12-16....A co do objawów to u mnie właśnie cera....masakra...w sensie koloru!!i sińce pod oczami!!:mur:
A ja mam poduszkę ale jest prawie całkowicie płaska.... Tak, zebys wiedziala, ze przeklamuja te usg. Kurde since tez mam ale myslalam, ze to raczej po nie przespanych nocach a nie od jakiegos braku:confused:
Tez mam plaska jak deska poduszke:D znajomy nam dal :ehem:
alkamor - 2009-02-16 22:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11015121) O tym samym tez myslalam :) zeby cos podlozyc pod nozki z lozeczka np jakies ksiazki czy cos takiego ale jakos nie doszlo to do skutku :) a to tez jest pomysl....podnieslismy materac troche ale wrocil do swojej pozycji i dalej podkladam miekka cienka poduszeczke ta ktora jest do kompletu z posciela i malego klade na nia w rozku i przykrywam kocykiem ale ta poduszka jest za miekka, zobaczymy jak sie sprawdzi ten klin.....
wiesz co moja siostra jak o tym opowiadała to użyła słowa "klocuszki" ale ja nie wnikałam co ona miała dokładnie na myśli
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11015364) Jak juz to podlozyc cos ale nie takie wysokie jak ta poduszka z linku:eek:
Tak, zebys wiedziala, ze przeklamuja te usg. Kurde since tez mam ale myslalam, ze to raczej po nie przespanych nocach a nie od jakiegos braku:confused:
Tez mam plaska jak deska poduszke:D znajomy nam dal :ehem: co do tego "podnoszenia" to jeżeli dziecku się bardzo ulewa jak mówi buziaczek to lepiej zrobić tak żeby miało wyżej niż żeby "marnowało" tyle jedzenia. No ja się jakim czas temu "skarżyłam" na forum, że mam bladą cerę i sińce straszne pod oczami i później właśnie przeczytałam, że to właśnie od tego może być :kwasny: a poduszkę też mam z odzysku....od siostry....taki totalny placek:p::cisza:
No i poszły wszystkie spać....:(
smerfetka781 - 2009-02-17 00:53
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Gratulacje dla kolejnej mamusi!!!!!! Dziewczyny nie szalejcie tak bo my jeszcze, lutowy watek sie nie rozpakowal. Mamy pierwszenstwo :P Pozdrowionka
alkamor - 2009-02-17 05:12
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez smerfetka781 (Wiadomość 11015887) Gratulacje dla kolejnej mamusi!!!!!! Dziewczyny nie szalejcie tak bo my jeszcze, lutowy watek sie nie rozpakowal. Mamy pierwszenstwo :P Pozdrowionka
A myślałam,że tylko ja spać nie mogę!!:p: Nie no żartuję o tej godzinie to ja już chrapałam :p:teraz musiałam wstać ale zaraz idę znowu spać. A tak w ogóle to zalałam kołdrę "mlekiem" z cycochów :kwasny:
memi - 2009-02-17 07:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11014217)
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=551540531
musialam kupic jakas poduszeczke bo na plasko tylko na materacu niestety źle sie lezy malemu....bo kurcze nie wiem dlaczego ale on ma glowe nizej niz reszte ciala i musze mu pod rozek podkladac poduszeczke i czytalam tez ze dzieci powinny miec glowe wyzej czyli powinien byc zrobiony taki mały spad tak jak maja wozeczki w szpitalu
Odpowiednia pozycja - bezpieczniej układać maluszka do snu na plecach do poziomu.°lub na prawym jego boku, ustawiając materacyk pod katem około 15-30 Ta pozycja zabezpiecza najmłodszych przed zachłyśnięciem się ulanym pokarmem i zmniejsza ryzyko wystąpienia bezdechu. :eek::eek::eek::eek::eek: co tez w tym internecie mozna wyczytac, przerazona jestem
Otoz wykazano, ze ukladanie niemowlat na lewym boku zminiejsza liczbe epizodow refluksu, podobnie jak ukladanie na brzuszku. Poniewaz pozycja na brzuszku nie jest zalecana ze wzgledu na zwiekszone ryzyko naglej smierci lozeczkowej (SIDS), dzieci z objawami refluksu (czyli mniej wiecej =dzieci ulewajace) mozna ukladac na lewym boku, jednak zabezpieczajac je [przed przewroceniem sie na brzuch.
Powszechna praktyka ukladania niemowlat na plecach z uniesieniem glowy i tulowia pod katem 30 stopni jest nieskuteczna, a wrecz moze zwiekszyc intensywnosc refluksu z uwagi na ucisk na brzuch wynikajacy ze zgiecia tulowia.
Zrodlo: wydanie specjalne "Medycyna Praktyczna-Pediatria" 1/2008 "Praktyczna gastroenterologia i zywienie dzieci w pytaniach i odpowiedziach"
badania:
1. Prone and left lateral positioning reduce gastro-oesophageal reflux in preterm infants
http://www.pubmedcentral.nih.gov/art...?artid=1721012
2.
http://adc.bmj.com/cgi/content/abstr...e2=tf_ipsecsha
A tak w ogole to pozycja na brzuszku jest bardzo fajna,zwlaszcza dla wczensiakow, tyle ze trzeba miec dziecko caly czas na oku i nie moze ono spac w tej pozycji. Wzmacnia wiele partii miesni,rozwija ruchowo, wiele dzieci jej nie lubi, to wynika z tego, ze jak sa zle trzymane to potem sie w takiej pozycji mecza. Jak prawidlowo trzymac dziecko- proponuje wygooglowac: "zawitkowski poradnik" i sciagnac taka darmowa broszurke, tam jest swietnie to opisane i pokazane.
Sija gratulacje :)
Emilka dobrze, ze sie siostrze nic nie stalo :)
Raspberry fajnie, ze juz po bolu :) czyzby to byla jedna z szostek ?
Fizjo tak byc nie moze, niech Ci ta napisze pisemna konsultacje endo, dla gina. Ktos musi zdecydowac czy masz miec cc czy nie...
Raspi lykaj zelastwo zeby Ci ta hemoglobina troche podskoczyla. Mi spadla z 12,5 na pocz ciazy na 11 teraz, takze luz. Ale jak za duzo spada to tez nie jest dobrze. Do rozmiarow coreczki bym sie nie czepiala.
cocci - 2009-02-17 07:18
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
się witam!
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11011483) Dziekuje Iwonka za info:cmok: się nie ma sprawy. trochę mocno Ci spadła ta hemoglobina, ale łykanie żelaza poinno pomóc. Jedynie nie napisałam, ze przy anemii się dłuzej dochodzi do siebie po porodize. Ale da sie z nią życ, takiej cąłkiem skrajnej nie masz ;)
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11011794) gdybym zaczęłą rodzić to wciągu 24 h mają go przywieźć ale na ile to nie wiem :confused: mam nadzieje że jeszcze coś się wymyśli - tymbardziej że są chetni żeby pojechać zamiast niego, trzymajcie kciuki żeby się udało i żeby nie jechał bo ten poligon to gdzieś w górach ...
a ten chomik to może w ciąży że taki duży :p: jesteś pewna że to chomik a nie chomiczka :D no chomik to na pewno ón.
a co do poligonu - kurcze, mogli by go chocia blizej dać...
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11013562) dziękuję dziewczynki za kciuki:cmok: jesteście kochane
mam dość emocji na najbliższe kilka dni.....
na szczęście mojej siostrze się nic nie stało, jest trochę poobijana i ręka ją boli ale ogólnie wszystko ok z nią
gorzej z samochodem bo jest cały rozwalony.....zresztą z nią też by bylo nieciekawie gdyby nie poduszki boczne...
wyobraźcie sobie, że jakiś dupek (chyba pijany) jechał busem i co raz łapał pobocze i moja siostra, żeby nie zderzyć się z nim zjechała maksymalnie na pobocze i tak ją ściągnęło, że się owinęła wokół drzewa - samochód odwróciło w przeciwną stronę niż jechała:( - oczywiście facet się nie zatrzymał nawet
w samochodzie poszla cala przednia szyba i drzwi od kierowcy sa wgniecione jakies 40cm - nie ciekawie wygląda a to pewnie dopiero poczatek.
Dobrze, że to raczej bezpieczny i mocny samochód to przynajmniej jej się nic nie stało. Biedna wystraszyła się porządnie....:( Matko, ja bym miała schize i nie wsiadla za kółko penwi z pół roku potem... Dzięi Bogu nic jej się nie stało. A samochód - rzecz nabyta. nie ten, to iny będzie.
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11014854) Taaaa to lepiej jak dziecko ma glowe nizej niz reszte ciala?? bo tak wlasnie jest na moim materacu....jakos w szpitalu w wozeczkach materacyki maja tak samo zrobione jak ta poduszka i jakos jest to bezpieczne a ta poduszka jest twarda a nie wolno dawac poduszek miekkich.....Ja nie mam zamiaru patrzec jak moj maly ulewa caly pokarm z powodu tak nisko polozonej glowy a ulewa duzo nawet godzine po zjedzeniu i kilka akcji z krztuszeniem sie juz bylo no i mądrze piszesz, przy ulewaniu główka musi być wyżej.
My mieliśmy wczoraj ubaw. Położyłam się, zjadłam, no i Natalka próbowała mi wyleźć pępkiem. Na łóżko wdrapała się Marzena. Odsłoniłam brzuch i mówię do niej: "tam jest dzidzia" a Natalka buch! w pępek. Na to Marzena oczy jak 5 zl i paluszkiem w ten mój biedny pępek ciśnie. No to Natalka znowu buch! No to marzena tym paluszkiem mocniej... I tak kilka razy.... Dostaliśmy z R takiego ataku śmiechu, ze mało nie popuściłam. R poleciał szybko po aparat, ale nie udąło sie nagrac, bo Marzene zainteresował aparat już.
memi - 2009-02-17 07:37
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11016301)
no i mądrze piszesz, przy ulewaniu główka musi być wyżej.
My mieliśmy wczoraj ubaw. Położyłam się, zjadłam, no i Natalka próbowała mi wyleźć pępkiem. Na łóżko wdrapała się Marzena. Odsłoniłam brzuch i mówię do niej: "tam jest dzidzia" a Natalka buch! w pępek. Na to Marzena oczy jak 5 zl i paluszkiem w ten mój biedny pępek ciśnie. No to Natalka znowu buch! No to marzena tym paluszkiem mocniej... I tak kilka razy.... Dostaliśmy z R takiego ataku śmiechu, ze mało nie popuściłam. R poleciał szybko po aparat, ale nie udąło sie nagrac, bo Marzene zainteresował aparat już. dobra, tylko podaj jakies wiarygodne zrodla na temat tej glowki , chetnie poczytam:>
heheh skolowaliscie mala Marzenke, moze myslala, ze Natalka chce przez brzuszek juz wychodzic ;)
Strona 21 z 146 • Wyszukano 4898 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |