Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
alkamor - 2009-02-19 22:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063763)
No właśnie powiedzcie mi czy taki zestaw dla bobaska na wyjście bedzie ok? (plus do tego oczywiscie kombinezon) Ja Ci nie odpowiem bo sama mam z tym problem :noniewiem:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063846)
nie no spokojnie, jak nie słyszysz "czlap, czlap" to jeszcze masz kuuuupe czasu ale ja przygłucha jestem :p:
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11063874) Czesc dziewczeta !
Czytam was sobie dzisiaj, ale cos weny nie mam do pisania... Kolezanka dzisiaj sie zjawila w pracy, chyba obrazona, ze sie nie pytam jak sie czuje, ale moze wreszcie zalapie, ze mam to w d***e, a wiedzialam, ze jak zacznie opowiadac, to caly dzien mam z glowy.
Zaraz ide na Dirty Dancing !!! :jupi:
Odezwe sie jutro ! emilka ma rację....ale ci dobrze!!
fizjo83 - 2009-02-19 22:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11063545) Hej, gratuluje swiezo upieczonym mamusiom!!
A mam do was pytanie, co zabieracie dla maluszkow do szpitala? Bo za torbe dla siebie to wiem jak sie zabrac ale co wziac Malemu to nie mam pojecia.. Chyba wszystko zalezy od szpitala.Ja muze zabrac chusteczki nawilzane,pieluchy,czapec zke,lapki i ewentualnie smoczek i potem wiadomo ubranka na wyjscie-yez podali jakie.
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11063260)
a wiecie, że u nas to w standardzie jest robienie CC pod narkozą??chyba, że są jakieś przeciwwskazania....i po cesarce dziecko jest przewożone na sale gdzie będzie leżało z matką a jak się matka wybudzi czyli po jakichś 2 godzinach ląduje na sali z dzidzią....i jej kładą na łóżku jak chce nakarmić czy coś U mnie w szpitalu jest chyba zzo choc jak lezalam w szpitalu byla dziewczyna przed cc i po kolacji juz zero jedzenia, po 21 zero picia.A takie postepowanie to chyba przed narkoza??Nie wiem,nie mialam nigdy operacji...
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063181) właśnie ja też najbardziej obawiam się karmienia i tego, że dzidziuś nie będzie od razu ze mną...tzn tak myślę...musze się jeszcze o to dokładnie popytać. Bo nawet jak ja nie będę mogła nic zrobić przy dziecku to będzie TZ - a nie wiem jak wytrzymam 12 h czekajac na bobaska:(
no Emzecie się udało ale ona dzielna jest i wytrwała,,,, Chyba trzeba Emzete zapytac dokladnie co i jak...ja tez bym nie chciala 12 godzin bez bobaska:(
raspberry69 - 2009-02-19 22:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11063679) Nie miałam w ogóle....:nie::noniewiem: Serio???:eek: Kurcze mysle, ze najwyzszy czas zrobic!!:ehem:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063846) wszystko:D
hehe nie no ja na razie umiem go tylko włączyć, wiec najpierw musze podstawy obczaic...tzn niby costam sie bawilam ale niewiele
a jakis kurs online moze polecasz? Z kursow to jedynie te po angielsku ale jutro zapytam szwagierki ona siedzie w tym temacie wiec moze cos fajnego doradzi :ehem:
Uwazaj :> photoshop wciaga i to na maxa:cwaniak-okulary::pisze:
---------- Napisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11064017) Chyba trzeba Emzete zapytac dokladnie co i jak...ja tez bym nie chciala 12 godzin bez bobaska:( Kurcze 12 godzin to duzo:( ale moze Emzeta tyle musiala bo to jednak wczesniaczek byl. Dziewczyny glowa do gory:cmok:
alkamor - 2009-02-19 22:12
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11064058) Serio???:eek: Kurcze mysle, ze najwyzszy czas zrobic!!:ehem: niee....ja tam nie jestem ogólnie jakaś panikara...u nas sie ogólnie nie robi KTG "ot tak" a Kubuś się rusza normalnie....zresztą jak nie urodzę to w piątek mam wizytę u ginki i ma mi powiedzieć kiedy mam się do szpitala zgłosić....
http://www.joemonster.org/art/10904/Tata_malolata
...:::kizia:::... - 2009-02-19 22:12
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11054695)
"URODZIŁAM PO 3,5 H OD ODEJŚCIA WÓD, BEZ ZNIECZULENIA, BO NIE ZDĄRZYLI.BYŁO OSTRO,ALE DA SIE PRZEZYĆ;) NINKA DOSTAŁA 10PKT, WAŻY 2400,MA 48CM.A JA LECĘ JEŚĆ:-p BUZIAKI DLA DZIEWCZYN" :jupi::jupi::jupi:Gratula cje!!!:jupi::jupi::jupi:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11055208)
popatrzcie,ja się rozpłynęłam :love: śliczności i maleńkości:)
A ze mną jakoś tak źle psychicznie dzisiaj, zwątpiłam w ciążę, w to, że kocham to dziecko, a przecież to połowa mnie i połowa mężczyzny, którego kocham i wielbię...
ale za to dokonaliśmy dziś zakupu farby itp. przyrządów do malowania, a także nie mogliśmy się oprzeć ślicznemu kaftanikowi z reala oraz przepięknemu kocykowi<chociaż nie ma stricte dzidziusiowego wzoru, ale ja chcę ten kocyk na lans do wózka:>> no i cena 7,99zł:D
poza tym nie dałam rady porcji frytek:eek:
i nogi mi mdleją, bo nie wiem jak inaczej nazwać to, że kilku kroków zrobić nie mogę:(
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 22:13
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11064017)
Chyba trzeba Emzete zapytac dokladnie co i jak...ja tez bym nie chciala 12 godzin bez bobaska:( u Emzety troszke inaczej było bo to wcześniak, więc musieli zabrać do inkubatora. Ja sobie właśnie przypomnialam ze mojej siostry kolezanka miala cc wiec sie jutro dowiem jak to u nas w szpitalu jest. jak bede cos wiedziala to dam znac
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11064058) Z kursow to jedynie te po angielsku ale jutro zapytam szwagierki ona siedzie w tym temacie wiec moze cos fajnego doradzi :ehem:
Uwazaj :> photoshop wciaga i to na maxa:cwaniak-okulary::pisze: moze byc i po angielsku - chociaz wiadomo po polsku na pewno latwiej. Ja cala literature do pracy magisterskiej mialam po ang wiec powinnam sobie poradzic:D
no mysle ze za bardzo mnie przez tydzien nie wciagnie;)
a więc czekam jutro na jakieś wskazówki;):cmok:
alkamor - 2009-02-19 22:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11064100) a także nie mogliśmy się oprzeć ślicznemu kaftanikowi z reala oraz przepięknemu kocykowi<chociaż nie ma stricte dzidziusiowego wzoru, ale ja chcę ten kocyk na lans do wózka:>> no i cena 7,99zł:D
poza tym nie dałam rady porcji frytek:eek:
i nogi mi mdleją, bo nie wiem jak inaczej nazwać to, że kilku kroków zrobić nie mogę:( to jaki ten kocyk ma wzorek ???????:>
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 22:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
kizia:glasiu: nie martw się, każdy ma lepsze i gorsze chwile
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11064098)
http://www.joemonster.org/art/10904/Tata_malolata :eek::eek:
ja to dzisiaj w TV widzialam, tzn tak jednym okiem i było napisane ze to jednak nie 13-latek :noniewiem:
dżizyz jeszcze ta dziewczyna i tych dwóch łebków to ok małolaty ale ten 13 latek to normalnie dziecko jeszcze- ja bym mu dała max 10 lat, ta dziewczyna to jakas fiźnięta chyba...
ale normalnie szok:eek::eek::eek:
alkamor - 2009-02-19 22:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11064171) kizia:glasiu: nie martw się, każdy ma lepsze i gorsze chwile
:eek::eek:
ja to dzisiaj w TV widzialam, tzn tak jednym okiem i było napisane ze to jednak nie 13-latek :noniewiem:
ale normalnie szok:eek::eek::eek: no tam na dole jest napisane, że zgłosił się jeszcze 14 i 16-latek i też twierdzą, że z nią spali i dziewczyna miała zrobić testy DNA.....ale ja byłam w ciężkim szoku....a mój małżonek jaką miał minę!!!:D
raspberry69 - 2009-02-19 22:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11064098) niee....ja tam nie jestem ogólnie jakaś panikara...u nas sie ogólnie nie robi KTG "ot tak" a Kubuś się rusza normalnie....zresztą jak nie urodzę to w piątek mam wizytę u ginki i ma mi powiedzieć kiedy mam się do szpitala zgłosić.... Tutaj nam robia od 30 tygodnia co wizyta KTG:ehem: dlatego sie zdziwilam, ze nie mialas :eek:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11064117) moze byc i po angielsku - chociaz wiadomo po polsku na pewno latwiej. Ja cala literature do pracy magisterskiej mialam po ang wiec powinnam sobie poradzic:D
no mysle ze za bardzo mnie przez tydzien nie wciagnie;)
a więc czekam jutro na jakieś wskazówki;):cmok: Jutro postaram sie o wskazowki:cmok:. Kurcze :> bystra jestes :D. Oj to bedzie BUSY tydzien dla Ciebie
:cool:
...:::kizia:::... - 2009-02-19 22:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11064135) to jaki ten kocyk ma wzorek ???????:> To niedokładnie to(o tło mi chodzi tylko:)), ale w podobnym stylu, no i kolory inne:) ale śliczny normalnie:))
alkamor - 2009-02-19 22:22
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11064203) To niedokładnie to(o tło mi chodzi tylko:)), ale w podobnym stylu, no i kolory inne:) ale śliczny normalnie:)) no to rzeczywiście iście bobasowy wzorek....:):)
...:::kizia:::... - 2009-02-19 22:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11064216) no to rzeczywiście iście bobasowy wzorek....:):) właśnie niebobasowy, ale lansowy:P
alkamor - 2009-02-19 22:25
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11064237) właśnie niebobasowy, ale lansowy:P a jak!! :p:
Mamuśki to widzę już chyba śpią...??
ehh...to ja też idę lulu...dobranoc
Amazonia23 - 2009-02-19 23:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Kurde spać nie moge tak mnie gardło boli...:(
A tu takie pustki no nie dziwne...
Słodkich snów tym które spia i tym które zasypiają...:)
A ja pobuszuje sobie po allegro:p:
Masako - 2009-02-20 06:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
O matko i corko, ale macie produkcje:) dobrze, że cierpie na bezsennosc to od 6 rano sobie nadobie te strony przy kawusi(ince:D)
Gratulacje dla Gosiuni, śliczna Ninka
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11057165) Ja na pocieszenie to robie nalesniki:-) to taka marna namiastka paczkow, ale co tam odbije sobie w przyszlosci!
Udanego swietowania Tlustego dla wszystkich! no i czekamy na Emilke...oraz trzymamy kciuki za reszte, ktora pewnie siedzi objedzona paczkami i sie ruszac nie moze:D No ja tez zrobilam naleśniki na konto tłustego czwartku, ja przy kuchni dlugo stać nie moge, bo mi sie brzuchol nagrzewa i Bartuś kopie jak Gornik Łęczna
a mój mąż zdrajca odczekał az zjemy naleśniki i wyjął 2 pączki, które pożarł na moich oczach...
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11058254) oj co Was tak wiezilo dziewczyny?a o co chodzi z tą żurawiną? Zurawina zakwasza mocz. ja mam zastój moczu w nerce/ nerkach( przy każdym usg inaczej) a bez zurawiny ph moczu 7-czyli takie w którym bakterie kwitną i owocują
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11059336) No właśnie ja tez się boję, że nie będę wiedziała kiedy to....myślicie, że nawet jak nie będę liczyć to się kapnę ?? no mam koleżanke, która na samolot wlazła z głowką miedzy nogami...i tego już nie da sie przeoczyć:)
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063763) to zależy od szpitala, u mnie np w szpitalu dziecko nie jest w ubrankach tylko w pieluszce tetrowej i takim kokonie zawinięte - żadnych ubranek ani nic takiego. Więc nawet nie ma sensu brać do szpitala ubranek - będą mi jedynie na wyjście potzrebne - ubranka, kombinezon i fotelik. Kosmetyków też zadnych nie trzeba.
a dzisiaj tesiowa jeszcze mnie uswiadamiala zebym chociaz pampków nie brala do szpitala na wyjscie tylko tetrowe pieluchy bo sie pielegniarki beda krzywo patrzyly:yyyy: no ja juz nie wiem czy na prawde na taki zadupiu mieszkam ze nawet wyboru miec nie moge.....
No właśnie powiedzcie mi czy taki zestaw dla bobaska na wyjście bedzie ok? (plus do tego oczywiscie kombinezon) U mnie też ubranka w szpitalu nie potrzebne, ale na wszelki wypadek 1 komplet bede mieć bo czasem dzieciaki łapią uczulenie na szpitalne proszki do prania.
Co do pielęgniarek i ich patrzenia- i co z tego??? niech sie patrzą, to ty jesteś matką i podejmujesz decyzje, poza tym wychodzisz, wiec co najwyzej mogą ci pomachać na pozegnanie
A co do zestawiku na wyjście, wg mnie wystarczy, ale mi kilka osób mówiło w tym położna ze szkoly rodzenia, zeby dopóki nie odpadnie pępowina nie zakładac body tylko kaftanik i ja sobie kupiłam ...
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11064100) A ze mną jakoś tak źle psychicznie dzisiaj, zwątpiłam w ciążę, w to, że kocham to dziecko, a przecież to połowa mnie i połowa mężczyzny, którego kocham i wielbię... Co te hormony robią z człowieka, :glasiu:, ale to minie
a kocyk rzeczywiście lansowy:)
...:::kizia:::... - 2009-02-20 07:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Witam dziewczyny!
Humor lepszy niż wczoraj i fizycznie chya też nieźle:)
czeka mnie wizyta u dentysty, a potem prosto na wykład:mad: ale może jakoś te atrakcje zniosę:rolleyes:
Kika83 - 2009-02-20 07:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11049480) Witaj Kika:)
a jak u Ciebie z wyprawkami i tymi sprawami?? Bo u nas tempo rozpakowywania się jest spore przyznam:)
Kurcze ja własnie przygotowuje pokoik dla Samcia czekam na katalog z mebelkami mam nadzieje że zdążą mi dowieźć jak już będą mebelki to zaczynam prać ubranka i wtedy zobacze czego mi brakuje :) obym zdążyła ze wszystkim :).....oczywiście dalej pracuje ;/ ale już mnie męczy ta praca
wikka - 2009-02-20 07:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Witam z rana:) Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie. Pączków na wkupienie się niestety nie mam:o U nas dostępne były tylko z dżemem różanym, ktorego nie cierpię, więc tłusty czwartek przeniosę na inny termin:D. Uzupełniam dane: 29 lat, okolice Bielska-Białej.
Gratulaacje na świeżo upieczonych mamusiek:jupi:
gabriellao0 - 2009-02-20 07:19
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11060812) Serial na 2 o doktorku:-)
w czwartki cos kolo 20:40??
lub na axn nie wiem kiedy...a ja z rączką kurde nie widziałam i ubolewam! a ja widziałam i :eek:
najpiękniejsza scena w filmie jaką może zobaczyć kobieta w ciąży!!!
łzy leciały mi tonami :ehem:
Kika83 - 2009-02-20 07:21
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
[quote=rudalbn;11053672]cocci zrobiłam zupę czosnkową z przepisu anadun i kurczaka na ryżu od Sij
Kika83 co u Ciebie prosimy o szczegóły :>
Kurcze wyszłam z wprawy nie nadążam:p: z czytam i odpisywaniem chyba się znowu zgubię. We wtorek miałam straszne zatrucie , odprowadzili mnie do domu a na następny dzień musiałam wziąść urlop bo strasznie słaba byłam ale już mi lepiej narazie zastanawiam się czy nie iść na L4 ..... a tak to po staremy tylko brzusio rośnie i samopoczucie coraz gorsze ale już niedługo:confused:
anadun - 2009-02-20 07:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11062938) A szczęśliwej_82 u nas nie ma już się o nią martwiłam ale widzę że dzisiaj była na forum tylko nic nie napisała, tak więc jeśli nas podczytuje to :bacik: dla niej za niepisanie z nami Widzę, że detektywów nam przybywa ;) NIedługo oprócz listy z telefonami jeszcze lista obecności do codziennego podpisu powstanie :D:D
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11063545) A mam do was pytanie, co zabieracie dla maluszkow do szpitala? Bo za torbe dla siebie to wiem jak sie zabrac ale co wziac Malemu to nie mam pojecia.. W necie znajdziesz trochę podpowiedzi, np.:
http://www.mamydziecko.pl/artykuly/c..._szpitala.html
http://www.planujemydziecko.pl/index...ka-do-szpitala
ale warto dopytać, jak to jest w Twoim szpitalu, np. czy oczekują, że przywieziesz własne ubranka dla dziecka, czy powinnaś je miec dopiero na wypis.
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063763) to zależy od szpitala, u mnie np w szpitalu dziecko nie jest w ubrankach tylko w pieluszce tetrowej i takim kokonie zawinięte - żadnych ubranek ani nic takiego. Więc nawet nie ma sensu brać do szpitala ubranek - będą mi jedynie na wyjście potzrebne - ubranka, kombinezon i fotelik. Kosmetyków też zadnych nie trzeba.
a dzisiaj tesiowa jeszcze mnie uswiadamiala zebym chociaz pampków nie brala do szpitala na wyjscie tylko tetrowe pieluchy bo sie pielegniarki beda krzywo patrzyly:yyyy: no ja juz nie wiem czy na prawde na taki zadupiu mieszkam ze nawet wyboru miec nie moge.....
No właśnie powiedzcie mi czy taki zestaw dla bobaska na wyjście bedzie ok? (plus do tego oczywiscie kombinezon) Z tym body i pepkiem, to może i racja?
Ja bym się zastanawiała czy nie warto śpiochy jednak mieć takie ze stópkami, bo te spodenki luźne, skarpetki krótkie i czy nóżki mu nie zmarzną? :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11063874) Czesc dziewczeta !
Czytam was sobie dzisiaj, ale cos weny nie mam do pisania... Kolezanka dzisiaj sie zjawila w pracy, chyba obrazona, ze sie nie pytam jak sie czuje, ale moze wreszcie zalapie, ze mam to w d***e, a wiedzialam, ze jak zacznie opowiadac, to caly dzien mam z glowy.
Zaraz ide na Dirty Dancing !!! :jupi:
Odezwe sie jutro ! A o Twoje samopoczucie pytała? :rolleyes:
Ale masz fajny wieczór, napisz jak było :ehem:
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11064058)
Z kursow to jedynie te po angielsku ale jutro zapytam szwagierki ona siedzie w tym temacie wiec moze cos fajnego doradzi :ehem:
Uwazaj :> photoshop wciaga i to na maxa:cwaniak-okulary::pisze:
MOże i ja się na jakiś kurs załapię? ;) Jeszcze troszkę mi czasu zostało, mam nadzieję :)
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11065179) Witam dziewczyny!
Humor lepszy niż wczoraj i fizycznie chya też nieźle:)
czeka mnie wizyta u dentysty, a potem prosto na wykład:mad: ale może jakoś te atrakcje zniosę:rolleyes: Powodzenia, dentysta nie jest taki straszny ;)
Kika jesteś jedną z niewielu, które jeszcze pracują. Podziwiam, bo ja też miałam zapał i chciałam jeszcze pracować, ale po 2 tyg. grypie mi przeszło i już siedzę w domu.
My już po śniadanku, najpierw była pasta rybna, potem kinder bueno, całkiem niezły zestawik, co? :D:D
Kika83 - 2009-02-20 07:49
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Odp do : anadun
A ja już dawno myślałam żeby iść na odpoczynek ale jakoś zawsze coś jeszcze potrzebują , nie moga się wyrobić i proszą żebym została tylko że ja już naprawde tyle godzin przed kompem nie wysiedze ....... a jak się wkurzę to nic nie powiem tylko L4 podesle kimś i niech się męczą przeciez oni myslą że ja jakiś robokop jestem czy co:eek:
cocci - 2009-02-20 08:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
witam!
u nas dzisiaj wieeelki dzięń. Oboje - i JAcek i Magda - mają dzisiaj bale przebierańców. magda koło 8ej wylazła z pokoju z otwartym jednym okiem i pyta: "uprasowałaś mi krowę?" jeszcze ledwo stoi, a już się martwi o kreacje!
Ja już mam wstawiona kapustę z grzybami na pierogi..
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11059336) No właśnie ja tez się boję, że nie będę wiedziała kiedy to....myślicie, że nawet jak nie będę liczyć to się kapnę ?? Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11062138) Ja to nie wiem ale chyba naprawdę nie zorientuje się nigdy kiedy ja mam jakieś skurcze....bosz.....a jak będzie za późno??zaczynam się cykać i chyba panikować :confused::eek: poznasz, poznasz. Jak zaczniesz podgryzac z bólu poduszki to nie będziesz miala wątpliwości. ;)
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11060502) no a ja będę mie jednak cc, jestem umówiona już do szpitala na 2 marca o jejku! ale masz mało czasu! ale z drugiej str to ja też bym wolała znac konkretny termin, niż kulac isę bez końca...
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11062252) Zdążysz, nie martw się :cmok:
Chyba nie mieszkasz na jakimś zasypanym śniegiem odludziu? Wystarczy, że będziesz tu pisać na bieżąco co się dzieje, a dziewczyny zinterpretują objawy i jakby co wyślą na porodówkę ;) :ehem::ehem::ehem: dosłownie... bo z boku sie ocenia na chłodno, nie szarpia człowieiem emocje... a poz atym fajnei by było: "dziewczyny czy ja mam skurcze, bo..." "no masz, masz, leć do szpitala" "dziewczyny yyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!! !!!!!!!!!! za późno..."
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11062808) hej Kochane weszłam na chwilke bo padam - prosto po szpitalu pojechaliśmy po łóżeczka i materacyki - jestem padnięta bo były korki na autostradzie i w ogóle się umęczyłam w tym aucie.
W szpitlau ok - ciśnienie spoko, ktg też ok mocz ok.
Jutro napiszę więcej. a kupiliście te łóżeczka i materacyki w końcu? no i pisz wiecej, pisz...
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11062949) zCzyli tak jak u mnie.Tez endo napisala ze guzki sa wskazaniem do cc.Ja mam wizyte 3 marca wtedy bedzie 35 tydz i 3 dz wiec pewnie jesli sie zdecyduje na cc to bedziemy jeszcze czekac.
Ja to sie juz nawet oswoilam z mysla ze moge miec cc(ale nie musze:) )ale boje sie tylko co bedzie z karmieniem.Emzeta pisala ze po cc lezala 12 godzin,ale piersia karmi:) wiesz, nie musi się pokarm pojawić od razu, ale przez pierwszą dobę malec nie potrzebuje dużó jedzenia, bo ma zapasy z brzuszka. Ale i tak sie przystawia, zeby wywołać laktacje i ugruntować odruch ssania...
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11063545) Hej, gratuluje swiezo upieczonym mamusiom!!
A mam do was pytanie, co zabieracie dla maluszkow do szpitala? Bo za torbe dla siebie to wiem jak sie zabrac ale co wziac Malemu to nie mam pojecia.. zadzwoń do swojego szpitala, to Ci powiedzą, bo to różnie jest.
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063763) No właśnie powiedzcie mi czy taki zestaw dla bobaska na wyjście bedzie ok? (plus do tego oczywiscie kombinezon) jak najbardziej.
została mi 1 str
gabriellao0 - 2009-02-20 08:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
jeju
zostało mi 29 dni do przepisowego terminu :D
ale to leci matko jedyna. :eek:
byle by do pierwszego marca wytrzymać chociaż :ehem:
Amazonia23 - 2009-02-20 08:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dzień dobry mamuśki po tej meczącej nocy w końcu udało mi sie zasnąc nie powiem żebym była wyspana ale cóz obowiązki wzywają.Na szczęście gardło juz mnie tak nie boli z rana...
Co do ubranek na wyjście to ja wezmę body na to welurkowy pajac ze stópkam i dodatkowo skarpety na koniec dzieciatko w kombinezon no i czapunie ale taki nie za gruby tylko wiosenny polarkowy po ja mam termin na 12 kwietnia to przypuszczam że mrozów nie bedzie a kocykiem zawsze jeszcze przeciez mozna pzykryc i bedzie cieplej no i czapunie.
Natomiast w szpitalu szpitalne ciuszki i u mnie z tego co wiem to preferuja jednorazowe pieluchy chyba dlatego ze wygodniej...
anadun - 2009-02-20 08:21
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Kika83 (Wiadomość 11065422) Odp do : anadun
A ja już dawno myślałam żeby iść na odpoczynek ale jakoś zawsze coś jeszcze potrzebują , nie moga się wyrobić i proszą żebym została tylko że ja już naprawde tyle godzin przed kompem nie wysiedze ....... a jak się wkurzę to nic nie powiem tylko L4 podesle kimś i niech się męczą przeciez oni myslą że ja jakiś robokop jestem czy co:eek: Mam nadzieję, że przełożeni że docenią Twoje zaangażowanie, ale może warto pomyśleć, co ważniejsze - praca i zadowolenie przełożonych czy zdrowie Twoje i maleństwa. Co innego gdybyś się dobrze czuła i nie męczyła, to prawie do porodu można pracować ;).
Cocci - a Ty się za co przebierasz na ten bal?:D
jastinada - 2009-02-20 08:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
1 załącznik(i/ów) a na początek mała Ninka-zdjęcie z wczoraj wieczór:)
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11059907) Jeszcze tylko 6 dni planuje pracowac, do przyszlego piatku :jupi: Wytrwalosci !!! Damy rade :ehem:
wiesz w sumie teraz mi się wydaje,że zleciało,bo zawsze mi się wydawało,że będziesz pracować wieczność..daj znać jak tam po musicalu:)
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11060143) hehehe ta coś w tym tytule jest....jesteś jasnowidzem:-) no ciekawa jestem jak to z Toba pójdzie Monix:) w sumie to miałabyś już największy stres z głowy...no nic,trzymam kciuki,ze jak już się zacznie zeby szybko poszło:)
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11060502) Jestem Justynka jestem
tylko obżarłam się pizzą tak, że aż mi niedobrze.....
a zjadłam tylko dwa kawałki
ja będę mie jednak cc, jestem umówiona już do szpitala na 2 marca ... no Emilka to w sumie bardzo Ci zazdroszczę:) fajnie wiedzieć kiedy:) no żebyś tylko nie zaczęła SN w między czasie:eek: ale Adrianek to na prawde chłopisko:) kurde jeszczesobie do 2 marca przybierze trochę,to nawet dobrze że będziesz mieć CC,nie umęczysz się tak bardzo:)
Emzeta jak tam Twoje samopoczucie po CC??Czujesz coś jeszcze??
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11060826) - judy zostala do jutra na obserwacje ale jeszcze nie rodzi (ile dziewczyn tak mowilo :>...) Oj jojjoj...no to proszę,jak już zostawiają Judy na obserwacji to czuję,że to na prawde blisko...kolejna chce nas zostawić w poczekalni:( ;)
SoNeRa fajnie,ze masz w końcu te łózeczka i materacyki:)
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11062252) Zdążysz, nie martw się :cmok:
Chyba nie mieszkasz na jakimś zasypanym śniegiem odludziu? Wystarczy, że będziesz tu pisać na bieżąco co się dzieje, a dziewczyny zinterpretują objawy i jakby co wyślą na porodówkę ;) taaaaaaaaaa,my jesteśmy ekspertki w doradzaniu przez internet:) nawet możemy poród odebrać wirtualnie:)
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11062596) Jtro jade do Gina wiec trzymac kciuki....:) daj znać jagódka od razu jak wrócisz:)
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063181) właśnie ja też najbardziej obawiam się karmienia i tego, że dzidziuś nie będzie od razu ze mną...,,,, żabko ,nie massz się co martwić:) jest taka sama szansa,że będziesz karmić po CC jak po SN,nic się nie martw,Adrianek się przyssie to nie będziesz mieć wyjścia i pójdzie:)
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11063545) A mam do was pytanie, co zabieracie dla maluszkow do szpitala? Bo za torbe dla siebie to wiem jak sie zabrac ale co wziac Malemu to nie mam pojecia.. zależy od szpitala,zapytaj tam gdzie będziesz rodzić.u mnie w szpitalu mam mieć ciuszki na wyjście i chyba pampersy,ale musze dopytać...
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11063763) a dzisiaj tesiowa jeszcze mnie uswiadamiala zebym chociaz pampków nie brala do szpitala na wyjscie tylko tetrowe pieluchy bo sie pielegniarki beda krzywo patrzyly) a też ma ta Twoja teściowa z głową,,,a w dupie głeboko co sobie pomyślą położne... a komplecik na wyjście myśle,że idealny:)
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11064100)
A ze mną jakoś tak źle psychicznie dzisiaj, zwątpiłam w ciążę, w to, że kocham to dziecko, a przecież to połowa mnie i połowa mężczyzny, którego kocham i wielbię...
oj chyba każdemu taki kryzysik przychodzi,ale widzę że dziś już lepiej:)
dzień dobry dziewczynki,miłego dnia:)
Strona 40 z 146 • Wyszukano 5462 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |