ďťż
 
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV



anadun - 2009-03-06 17:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11312627) Anadun chodzi o to :> ze ja nie cierpie tych 'gotowych' expresow gdzie tylko sie guziczki wciska:rolleyes: cala przyjemnosc sprawia mi caly rytual z robieniem kawy:D

Mnie puchan nogi od skarpet.. strasznie :eek: mam takie balony, wiec zaczelam na nowo nosik ponczochy na zylaki:ehem:. U mnie tez leje, zimno i wieje ale psa na spacer musze zabrac wiec dwie godzinny dziennie spaceruje:ehem:
Chcesz to ci pozycze moja Fendi na pare dni :>
Rozumiem z tą kawą i rytuałami :) choć mi nadal kawa jakoś słabo smakuje :rolleyes: a takim kawoszem byłam przed ciążą.
Te pończochy coś pomagają? Mniej puchniesz?
Pożyczyć Frendi mówisz? Ciekawe, co na na to? :D




raspberry69 - 2009-03-06 17:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11312738) Rozumiem z tą kawą i rytuałami :) choć mi nadal kawa jakoś słabo smakuje :rolleyes: a takim kawoszem byłam przed ciążą.
Te pończochy coś pomagają? Mniej puchniesz?
Pożyczyć Frendi mówisz? Ciekawe, co na na to? :D
Oj kawa to chyba jedyna rzecz ktorej nie dalo sie wytepic ze mnie mimo ciazy:o tak uwielbiam, ze to sie opisac nie da:o:eek:

W tych ponczochac praktycznie wogole nie puchne:ehem: sa cudowne naprawde.
Fendi zabieraj :> nawet na miesiac :D chetnie troche odpoczne od niej:rolleyes: mimo,ze kocham calym sercem :D

A tutaj fotka z wczoraj :>



monix0 - 2009-03-06 17:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Raspi pisalam Wam juz, przeoczyłas moj post dot. Jagi?:>:>:>:>
Mam problem:mur: :mur:, cos mi sie z pęcherzem porobiło i wysikuje sie do polowy tylko i biegam co 5 sek, az rozbolala mnie łydka, brzuch i mam dosc,:baba: :baba: :baba: a jak usiade na kibelku pod innym kątem to wysikuje sie troche wcale tego nie czujac....boszzzz co mi sie porobiło??:eek:



Amazonia23 - 2009-03-06 17:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11312507) Judy - coś tam ćwiczę z tą chustą, ale ogólnie słaby dziś dzień dla mnie, więc na razie zdjęć nie będzie.
Cocci gratuluję pierwszego zakupu dla Natalki :)
Raspberry - to co to za ekspres, skoro wszystko trzeba ręcznie? Ale kawe sam robi? ;)
Gabriela może ktoś Ci coś źle naliczył? A może to tylko za pół miesiąca?

Te nakładki to myślicie takie niezbędne na początku? Ja nie kupiłam, może da się bez tego powalczyć o karmienie?

Nogi mi spuchły okropnie, leżenie z uniesionymi niewiele daje. Już nie wiem co z nimi robić, może ja za mało chodzę i mam krążenie słabe :confused: Dziś pogoda taka, że nie chciało mi się wychodzić.
Jutro mnie koleżanki z pracy na imprezę z okazji Dnia Kobiet zaprosiły, jak tak dalej pójdzie, to nie pojadę, bo żadnego buta nie zapnę :(
Mi pani w sklepie powiedziała że przydaja sie kapturki bo dzieciom łatwiej je schwycić i nie poranisz sobie sutkow przy karmieniu.Karmienie jest mniej bolesne ale zobaczymy w praktyce.
Tymczasem uciekam na zakupki...:D




raspberry69 - 2009-03-06 17:26
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11312804) Raspi pisalam Wam juz, przeoczyłas moj post dot. Jagi?:>:>:>:>
Mam problem:mur: :mur:, cos mi sie z pęcherzem porobiło i wysikuje sie do polowy tylko i biegam co 5 sek, az rozbolala mnie łydka, brzuch i mam dosc,:baba: :baba: :baba: a jak usiade na kibelku pod innym kątem to wysikuje sie troche wcale tego nie czujac....boszzzz co mi sie porobiło??:eek:
Czekaj :> niech no pomysle :>...hihi

Kochana pewnie juz dzidzia tak nisko jest, ze uciska na pecherz:eek: moze w koncu dzidzia zechce ptzywitac mamusie i e-ciotki:D



Amazonia23 - 2009-03-06 17:29
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11312804) Raspi pisalam Wam juz, przeoczyłas moj post dot. Jagi?:>:>:>:>
Mam problem:mur: :mur:, cos mi sie z pęcherzem porobiło i wysikuje sie do polowy tylko i biegam co 5 sek, az rozbolala mnie łydka, brzuch i mam dosc,:baba: :baba: :baba: a jak usiade na kibelku pod innym kątem to wysikuje sie troche wcale tego nie czujac....boszzzz co mi sie porobiło??:eek:
No widzisz ja mam to samo a myslałam że to od tych nerek ale skoro wyniki moczu ok żadnej infekcji ani nic to chyba dzidzia uciska



monix0 - 2009-03-06 17:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11312852) Czekaj :> niech no pomysle :>...hihi

Kochana pewnie juz dzidzia tak nisko jest, ze uciska na pecherz:eek: moze w koncu dzidzia zechce ptzywitac mamusie i e-ciotki:D
:atyaty: :atyaty: :atyaty:nie kracz....tylko nie w weekend.
Okropne to jest, nie mogę się wysikać no!po każdym odwiedzeniu wc czuje wielki niedosyt!!!! :cry: :cry: :cry: :cry:
Raspi znalazłaś post dot. Jagi????:>:>
Amazonia to jest straszne, jak ja bede spała w nocy????znalazłaś na to recepte jakas??



Amazonia23 - 2009-03-06 17:40
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11312919) :atyaty: :atyaty: :atyaty:nie kracz....tylko nie w weekend.
Okropne to jest, nie mogę się wysikać no!po każdym odwiedzeniu wc czuje wielki niedosyt!!!! :cry: :cry: :cry: :cry:
Raspi znalazłaś post dot. Jagi????:>:>
Amazonia to jest straszne, jak ja bede spała w nocy????znalazłaś na to recepte jakas??
Ja w nocy bardzo czesto siusiam...do tego te bóle
Mam takie coś że czuję że chce mi się ide a tam kapu kap



Charlotte - 2009-03-06 17:43
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11310789) nasz dzisiejszy spacer :) No pięknie pięknie :ehem: zanka, a nie za nisko masz rączkę? Czytałam w poradach gdzieś tam, że najwygodniej jak rączka jest na wysokości pępka. Nie jest Ci niewygodnie pchać jak jest tak wysoko?

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11310801) :mdleje: no to co można ??? :mdleje: Można normalny cukier, tylko mniej, jak np.słodziłaś herbatę 2 czubate łyżeczki, jak ja, to zamień na 2 płaskie, stopniowo, powoli odzwyczajam się od cukru, nie wiem jak mogłam kiedyś sypać dwie czubate!!!
Ewentualnie zdrowszy jest cukier brązowy, ale oczywiście droższy. Tylko ten prawdziwy, nie zwykły biały barwiony karmelem ;) Bo ja się kiedyś tak nacięłam ;)

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11311408) ps. czy ktoś tu zna się na naliczaniu pensji itd?
wlasnie przyszła moja wypłata i jestem w szoku!
znika ponad połowa mojej pensji brutto! o co tu chodzi? jestem na zwolnieniu jakoś od 27 września ale żeby aż tak!
Ale netto dostajesz dobrze? Bo mi też tak przychodzi, netto dostaję tyle, ile mi wyszła średnia z ostatnich 12 przepracowanych miesięcy, a że w te 12 miesięcy weszły akurat 3 miesiące kiedy byłam jeszcze na okresie próbnym i trochę mniej zarabiałam, to średnia netto zasiłku chorobowego i świadczenia reh. wyszła trochę mniejsza, niż dostawałam ostatnio jak jeszcze pracowałam.
Co do brutto, to jest bardziej skomplikowane, brutto dostaje się mniej na chorobowym i na rehabilitacyjnym, bo pracodawca nie płaci tylu składek, czy jakoś tak.
Acha, i pensję na chorobowym i rehabilitacyjnym liczy się w zależności od liczby dni w miesiącu, a nie jak normalną pensję - zawsze tak samo. Czyli np. na pewno za luty dostaje się mniej, niż za marzec. I to różnica jest 3 dni, więc jak ktoś ma dniówkę np. 150zł to wychodzi spora różnica. Ja się zestresowałam, bo dostałam sporo mniej kasy za luty ale mi księgowa to wytłumaczyła.

Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11312627) Mnie puchan nogi od skarpet.. strasznie :eek: mam takie balony, wiec zaczelam na nowo nosik ponczochy na zylaki:ehem:. U mnie tez leje, zimno i wieje ale psa na spacer musze zabrac wiec dwie godzinny dziennie spaceruje:ehem:
Chcesz to ci pozycze moja Fendi na pare dni :>
Mi też już się robią odciski od skarpetek :( Te pończochy na żylaki coś dają?
2 godziny spacerować - podziwiam Cię Rasp!!!!! :ehem:
Ja też chcę Fendi, ja też!!!!!

Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11312804) Mam problem:mur: :mur:, cos mi sie z pęcherzem porobiło i wysikuje sie do polowy tylko i biegam co 5 sek, az rozbolala mnie łydka, brzuch i mam dosc,:baba: :baba: :baba: a jak usiade na kibelku pod innym kątem to wysikuje sie troche wcale tego nie czujac....boszzzz co mi sie porobiło??:eek: A wiesz, że ja tak mam od jakiegś czasu już? Kiedyś mąż wszedł do łazienki jak robiłam siku, to nie dość, że kapało po kropelce, to jeszcze musiałam na jednym pośladku siedzieć :hahaha: Mąż się lekko zdziwił co ja wyprawiam ;)

Zrobiłam blok czekoladowy :) Ale wyszedł mi trochę za słodki! Ile cukru dawałyście? W jednych przepisach jest jedna szklanka a w innych dwie. Ja dałam jedną, ale i tak jest za słodki. I chyba za dużo kakao dałam, może lepszy by był mniej czarny? Ale kakao gorzkie było, więc to raczej słodyczy nie dodało :confused: Nie wiem ile następnym razem cukru dać :rolleyes:



anadun - 2009-03-06 17:49
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11312802) Oj kawa to chyba jedyna rzecz ktorej nie dalo sie wytepic ze mnie mimo ciazy:o tak uwielbiam, ze to sie opisac nie da:o:eek:
W tych ponczochac praktycznie wogole nie puchne:ehem: sa cudowne naprawde.
Fendi zabieraj :> nawet na miesiac :D chetnie troche odpoczne od niej:rolleyes: mimo,ze kocham calym sercem :D
A tutaj fotka z wczoraj :>
NIe mam takich rajstop, ale obok domu sklep z bielizną, to jutro pewnie spacerek ;)
Czyja to kość? :eek:

Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11312804) Raspi pisalam Wam juz, przeoczyłas moj post dot. Jagi?:>:>:>:>
Mam problem:mur: :mur:, cos mi sie z pęcherzem porobiło i wysikuje sie do polowy tylko i biegam co 5 sek, az rozbolala mnie łydka, brzuch i mam dosc,:baba: :baba: :baba: a jak usiade na kibelku pod innym kątem to wysikuje sie troche wcale tego nie czujac....boszzzz co mi sie porobiło??:eek:
Ale Jaga już chyba nie siedzi w tym ogródku? :rolleyes:
Z tym pęcherzem, to pewnie CI dziecko już nieźle go uciska. Ale nie wiem co CI na noc doradzić :(



Judy_21 - 2009-03-06 17:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Gabriella nie pomogę z sprawie wypłaty :noniewiem:
A jak pokoik??? Robiliście coś???
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11310874) ps. a mojego wózia dalej nie ma :( miał być na koniec lutego a jeszcze nie dojechał! hmmmmm :( A dzwoniłaś i pytałaś??? Może warto pomęczyć ich trochę????
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11312507) Judy - coś tam ćwiczę z tą chustą, ale ogólnie słaby dziś dzień dla mnie, więc na razie zdjęć nie będzie. No to nic, poczekamy :ehem:
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11312507) Te nakładki to myślicie takie niezbędne na początku? Ja nie kupiłam, może da się bez tego powalczyć o karmienie? Ja nie kupuje inie mam zamiaru... zawsze mi się wydawało, że mam małe sutki, ale synek sobie z nimi poradził i bez kapturków, więc ja jestem "przeciw"

Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11312507) Nogi mi spuchły okropnie, leżenie z uniesionymi niewiele daje. Już nie wiem co z nimi robić, może ja za mało chodzę i mam krążenie słabe :confused: Dziś pogoda taka, że nie chciało mi się wychodzić.
Jutro mnie koleżanki z pracy na imprezę z okazji Dnia Kobiet zaprosiły, jak tak dalej pójdzie, to nie pojadę, bo żadnego buta nie zapnę :(
:glasiu: biedactwo.... to może puchną właśnie od tego ciśnienia i pogody???? Może jutro będzie lepiej???

Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11312802) A tutaj fotka z wczoraj :> Okropna..... bllleeeeee............... .. oczywiście ta kość :D
Bo psinka przesliczna, ale ja to już tyle razy pisałam, że pewnie wiesz... :)
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11313159) Można normalny cukier, tylko mniej, jak np.słodziłaś herbatę 2 czubate łyżeczki, jak ja, to zamień na 2 płaskie, stopniowo, powoli odzwyczajam się od cukru, nie wiem jak mogłam kiedyś sypać dwie czubate!!!
Ewentualnie zdrowszy jest cukier brązowy, ale oczywiście droższy. Tylko ten prawdziwy, nie zwykły biały barwiony karmelem ;) Bo ja się kiedyś tak nacięłam
Hmmmm no ja słodzę taką słabą jedna łyżeczkę (znaczy taką płaską) więc teraz mam słodzić pół??? tak??? no dobra spróbujemy... A można miodem zastapić cukier???

Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11313159) Zrobiłam blok czekoladowy :) Ale wyszedł mi trochę za słodki! Ile cukru dawałyście? W jednych przepisach jest jedna szklanka a w innych dwie. Ja dałam jedną, ale i tak jest za słodki. I chyba za dużo kakao dałam, może lepszy by był mniej czarny? Ale kakao gorzkie było, więc to raczej słodyczy nie dodało :confused: Nie wiem ile następnym razem cukru dać :rolleyes: Ja dawałam pół szklanki, bo mleko samo w sobie jest dość słodkie a i tak wydawał mi się ten blok ciut za słodki....

Monix człap, człap, człap :D :D



Jaga1111 - 2009-03-06 17:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  hejka ja tylko tak na szybko....nadal jestem w dwupaku....:mad: ale sie juz tym malo przejmuje...napisze pod wieczor cos wiecej i dopwiem na wasze posty... a narazie ide wypaszac mala z brzuszka...:D Buziaczki:):cmok:



Charlotte - 2009-03-06 18:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11313356) Hmmmm no ja słodzę taką słabą jedna łyżeczkę (znaczy taką płaską) więc teraz mam słodzić pół??? tak??? no dobra spróbujemy... A można miodem zastapić cukier??? Eeeee, to ja myślę, że nadal możesz słodzić jedną płaską, nie ma co się dać zwariować.
A miodem pewnie można, ale też nie za dużo, bo miód też zawiera bardzo dużo cukru.
Nie, żebym była jakąś specjalistką, ale miałam SZKOLENIE :o w poradni diabetologicznej dla kobiet w ciąży :ehem: więc staram się pomóc w miarę możliwości :)



cocci - 2009-03-06 18:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11312627) Cocci, a czemu mialoby nie pokryc? Jestescie ubezpieczeni prywatnie czy panstwowo?
no nadal w TK, mamy kontynuacjęniby tamtego, ale podmiotem płącącym jesteśmy my. Czy tojest prywatnie, to ja nie wiem :noniewiem:

anadun - przydają się, ale możesz powalczyc i bez. Przeszkol tylko tż-a, żeby w razi eco wiedziął, czego szukac.

jaga - a kysz, a kysz!

monix - patataj, patataj! a tak ogolnei to od koni chyba pociąg szybszy co? no to: tutuuuuuu! ew. wyściówka: wziuummmmm!



zanka205 - 2009-03-06 18:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  w sprawie diety cukrzycowej chętnie pomogę jak coś



rudalbn - 2009-03-06 18:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11298243) Czesc dziewczyny !!!! :cmok:
Najpierw serdeczne GRATULACJE dla wszystkich rozpakowanych mamus !!!
Duzo was przybylo odkad ostatnio tu bylam.
Przepraszam, ale nie jestem w stanie nadrobic kilkuset postow, wiec nie wiem za bardzo co sie dzieje...
Judy - dziekuje za wszystkie smski, taka moja namiastka kontaktu z wizazem...

Internetu nadal nie mam, przyszedl co prawda pan od kablowki i poinformowal mnie, ze kable moze pociagnac po scianach, a nie w srodku, wiec musze wzywac elektryka, zeby powiercil i pozakladal kable i dopiero wtedy mi podlacza internet.
Mieszkam w nowym domu od 28 lutego, jest super, co prawda nie mam kuchni, do lazienki musze letec po schodach na gore, co chwile mam robotnikow w domu, ale przynajmniej jak mi ciezko to ide sobie do Julki do pokoiku posiedziec, poogladac ubranka na wieszaczkach i nakrzyczec na nia, ze jeszcze nie wylazi...

No wiec internetu nie mam, ale dla maniaczki wizazowej to zadna przeszkoda - znalazlam mala osiedlowa biblioteke i zgodnie z oczekiwaniami - maja internet. Tylko za dlugo nie moge siedziec, bo zaraz facet do szafek kuchennych przychodzi.

Dzisiaj moj planowany termin, odliczanie na 0, ale nie zapowiada sie, zebym w najblizszym czasie miala rodzic. Jakby co to oczywiscie zawiadomie.
normalnie brakuje nam Ciebie :( wracaj szybko i super że w nowym mieszkanku...

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11303205) zobaczcie jaka półka mi się na brzusiu zrobiła :D
(wczorajsza fotka)

A TAK NA POPRAWĘ HUMORKU DZIŚ

Gdy Bóg stworzył Adama i Ewę, rzekł im:
- Mam tylko dwa prezenty. Jednym jest sztuka siusiania na stojąco, a ...
Wtedy Adam skoczył do przodu i krzyknął: "Ja!!! Ja!!! Ja!!!! Ja to chcę, proszę, Panie, prooooszę, prooooszę, istotnie ułatwi mi to życie".

Ewa się zgodziła, mówiąc, że takie rzeczy nie miały dla niej znaczenia.
Wtedy Bóg dał Adamowi prezent, a ten zaczął krzyczeć z radości. Biegał po Rajskim Ogrodzie i obsikiwał wszystkie drzewa i krzaki, biegał po plaży
wysikując rysunki na piasku... Nie przestawał się z tym obnosić.

Bóg i Ewa obserwowali oszalałego ze szczęścia mężczyznę, gdy Ewa spytała:
- Jak jest drugi prezent"
Bóg odpowiedział:
- Mózg, Ewo, mózg...
a ile kufli Ci sięna półeczce mieści ;)
no i kawał przedni :rotfl:

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11303249)
a na kawał, mój Mąż odparł: ''hahaha, bardzo śmieszne"
mój zareagował tak samo ciekawe dlaczego :p:

Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11303608) "Mamy sie dobrze.Mała jest bardzo grzeczna, nawet w nocy.Właśnie zasnela przy karmieniu. Ja mam troche problem z poruszaniem sie, a zwłaszcza z siedzeniem poo nacieciu ale jutro postaram sie zajrzec na forum.Pozdrowienia dla wszystkich mam i buziakI" pozdrowionka dla dabbka ;)

Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11303639) Dowcip swietny-odzwierciedlenie rzeczywistosci:hahaha::ha haha::hahaha::hahaha:Ale moj maz nie podziela mojego entuzjazmu-ciekawe dlaczego....:D hehe ach Ci faceci też się zastanawiam dlaczego ich to nie śmieszy :p:

Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11304438) Zaraz nadrobię co naskrobałyście, ale najpierw muszę napisać, jak się strasznie wnerwiłam :mad::mad::mad:
Zobaczcie jakiego maila dostałam od kuzynki, to jest odpowiedź na moją odpowiedź na pytanie czy rodzę naturalnie czy przez CC... :mad:

"No ja zdecydowałam o cesarce dla dobra X, bałam się że jeżeli przy mojej (przed ciążą) wąskiej budowie zdecyduję się naturalnie rodzić Gabryś może mieć złamany obojczyk, co przy cesarce się nie zdarza. Oczywiście atutem cesarki jest gwarancja, że dziecko nie będzie miało adhd, autyzmu, wodogłowia czy innych bardzo wielu nie miłych rzeczy o których nie chcę pisać, bo na pewno nie ma sensu w takim momencie ci o tym mówić, a które tylko przy naturalnych porodach mają miejsce. Oczywiste jest też że w polsce żaden lekarz ci o tym nie powie. Ja po konsultacji w niemczech dopiero zmieniłam moje zamiary porodowe i udałam się do centrum damiana z góry mówiąc lekarzowi, że to ma być cesarka :)
Lekarz w niemczech nie mógł się nadziwić, dlaczego w polsce w szkole rodzenia kobietom wmawia się bzdury o wyższości naturalnych porodów i nie informuje o tragicznych skutkach jakie może to mieć dla dziecka"
no normalnie masz kuzynkę geniusza :mur: zastanawiam się skąd się tacy ludzie biorą :confused:
I PROŚBA : NIE STRASZCIE MNIE O PROBLEMACH PRZY I PO CC BO JA MAM MIEĆ CC BO TAK MUSZĘ A NIE CHCĘ A NIE POTRZEBUJĘ STRESU !!!!!!

Cytat:
Napisane przez Malpka (Wiadomość 11306305)
Byliśmy wczoraj na zwiedzaniu porodówki i powiem wam ze chyba przez to zaczynam sie bardziej stresowac :D chociaz jak bylismy to zadne dziecko nie płakało i była taka cisza ze az w szoku byłam:eek:
no widzisz jakie się teraz grzeczne dzieci rodzą :p:

Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11306752) Witam :)
Bylam dzisiaj wkoncu u tego drugiego lekarza. Powiedzial ze jest pewna odleglosc miedzy tymi polkulami ale wynosi 1cm czyli dokladnie tyle co dopuszczalna norma. Bedziemy musieli po urodzeniu zrobic USG ciemiaczkowe. Wiec jak narazie wszystko ok. Pozatymmaly wazy jednak 2 kg a nie 1,7 :) grubasek
no i super wiadomości :jupi::jupi::jupi:

Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11307423) Kochane co tam u was? tesknie za czytaniem ale na razie musze sobie kilka dni odpuscic bo nasz maly terrorysta okrecil nas sobie wokol palca :D my też tęsknimy i przesyłamy buziaki dla małego terrorysty :cmok:



zanka205 - 2009-03-06 18:36
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  moja kuzynka miała cc i bardzo sobie chwaliła
nie był to jej wybór, bo mała się nie obróciła, ale powiedziała, że nie ma się czego bać
wtedy ja jeszcze byłam przed porodem i uświadamiała mnie jak to jest



rudalbn - 2009-03-06 18:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11307496) Emilka uczy sie Adrianka bo Adrianek jest przecudny i nic mu nie sprawia problemow :). Maly jest przekochany:ehem:. Zoltaczki nie mial i juz raczej miec nie bedzie:jupi:. Jak wszystko bedzie OK to wychodza juz w sobote:jupi:

Justynce znow nie dziala net i jutro zmieniaja system. Emilka pisala, ze Adrianek przybiera po spadku na wadze:jupi:. Noce nie przespane ale minki synka wynagradzaja wszystko :love: .
no super wreszcie jakieś wieści od Emilki :jupi:

Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11307772) hej Kochane!!!
Wczoraj miałam fatalny wieczór - ból pleców i żeber niesamowity chłopaki przeginają;( ale jakoś przeżyłam - zwlokłam się z łóżka żeby do Was zaglądnąć. Fotki postaram się wkleić wieczorkiem - brzuchol jest ogromny i lekarz powiedział, że to przez to te bóle pleców, mięśni i żeber.
Ale wytrzymuję dzielnie!!Jutro kończę 36tydzień i będzie nam szedł37 a tutaj jak do 37 tygodnia nie przyjdą to wywołują poród lub ustalają termin cc:)
U mnie cc będzie już zdecydowałam - do czwartku muszę napisać sobie pytania odnośnie cc żeby o wszystko się dopytać w szpitalu.
Mam nadzieję, że już nie wyląduję tam wcześniej niż na poród!!!
Aż mi się wierzyć nie chce, że najdalej za 1,5 tygodnia będę miała moje dzidzie::)
o kurcze jak ten czas leci ..... a jak tam Paweł i Gaweł który większy ;)

Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11307782)
Ty sobie wyobraź, co ja miałam z JAckiem. Na drugi dzięń po narodzinach wchodzi pielęgniarka noworodkowa do sali i mówi - zabieram Jacusia na badania. Ja na to: jakie? a ona (tonem zbywającym, jakbym w ogóle nie miała prawa pytac) - na usg mózgu.
Myślałam, ze padnę, nogi sie pode mna ugięły. wyszłam z sali i poszłam pod windy, bo tylko tam spokój. Nic mi nikt wcześniej nie powiedział, nie uprzeził, ze mająjakiekolwiek podejrzenia, czy coś. Akurat przyszedł R, wysiadł z windy i jak mnie zobaczył ryczącą, to myślał, że Jackowi coś się stało. Potem dopiero rozmawiałam z lekarką i powiedziąła, ze to dlatego, ze on miał cechy wczesniactwa i dla pewności zrobili. Ale żeby mnie ktoś uprzedził wczesniej, to przynajmneij bym mało na zawał nie odeszła...
jejku ale musiałaś przeżyć - no żeby tak nie wytłumaczyć tylko stresować :mad:

Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11307801) :D
POza tym rano był kurier i przyniósł chustę, więc może zajmę się nauką wiązania na moim misiu.
no to szybko masz chustę i czekamy na fotki misia tym razem w chuście :p:

Cytat:
Napisane przez Malpka (Wiadomość 11308071) a potem jeszcze mnie mąż wkurzył bo jak mu powiedziałam o moim strachu to ten zamiast mnie jakos tak pocieszyc miło to on mi"nie przesadzaj dasz rade co w tym trudnego" myslałam ze go tam palne :baba::gun: ale tylko wygadałam sie co mi lezy na wątrobie :D chyba jestem przewrażliwiona jakas :D ja sobie zapamiętałąm co jedna z nas na forum pisała (tylko nie pamiętam kto:( )
żeby powiedzieć mężowi, że sobie 4 kg cukru spróbował w d.. włożyć i niech spróbuje to wysrać :p: brutalne ale prawdziwe ;)

Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11308398) Melduje , ze Jaga dostala właśnie ochrzan smsem, wczoraj figlowala z tztem na calego, czekam na jakas odpowiedz! w domu też już nas szpiegujesz :p: normalnie monix kolejny szpieg agrafka wszystko widzi wszystko wie ;)

Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11310789) nasz dzisiejszy spacer :) no proszę jak ślicznie młoda mama na spacerku :cmok:

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11310874) ps. a mojego wózia dalej nie ma :( miał być na koniec lutego a jeszcze nie dojechał! hmmmmm :( a czemu tak długo :(

Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11312507)
Nogi mi spuchły okropnie, leżenie z uniesionymi niewiele daje. Już nie wiem co z nimi robić, może ja za mało chodzę i mam krążenie słabe :confused: Dziś pogoda taka, że nie chciało mi się wychodzić.
Jutro mnie koleżanki z pracy na imprezę z okazji Dnia Kobiet zaprosiły, jak tak dalej pójdzie, to nie pojadę, bo żadnego buta nie zapnę :(
biedactwo nogi w góre i zagonić męża do masowania ;)



raspberry69 - 2009-03-06 19:01
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11313159) Mi też już się robią odciski od skarpetek :( Te pończochy na żylaki coś dają?
2 godziny spacerować - podziwiam Cię Rasp!!!!! :ehem:
Ja też chcę Fendi, ja też!!!!!
Ponczochy sa naprawde super :) ja tu dostalam na nie recepte i zamiast 70 euro zaplacilam 20:ehem:
Oj tak, codziennie 2 godziny ale ciesze sie bo przynajmniej sie ruszam :ehem:

Ok :D Fendi poleci tez do Ciebie :D

Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11313261) NIe mam takich rajstop, ale obok domu sklep z bielizną, to jutro pewnie spacerek ;)
Czyja to kość? :eek:
Kosc jakiegos swiniaka :>:D

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11313356)
Okropna..... bllleeeeee............... .. oczywiście ta kość :D
Bo psinka przesliczna, ale ja to już tyle razy pisałam, że pewnie wiesz... :)
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11313357) hejka ja tylko tak na szybko....nadal jestem w dwupaku....:mad: ale sie juz tym malo przejmuje...napisze pod wieczor cos wiecej i dopwiem na wasze posty... a narazie ide wypaszac mala z brzuszka...:D Buziaczki:):cmok: No jestes :D
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11313512) no nadal w TK, mamy kontynuacjęniby tamtego, ale podmiotem płącącym jesteśmy my. Czy tojest prywatnie, to ja nie wiem :noniewiem: Jak jestes w TK to oni placa za wszystko :ehem:



sweetylily - 2009-03-06 19:09
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  1 załącznik(i/ów) monix0 masz racje ;] wasze kciuki maja magiczna moc :) jestescie kochane ;*


gabriellao0 :rotfl::rotfl:
swietny kawal :)moj TŻ sie nie smial :D:D

Charlotte kuzynke to ty masz boska :eek::eek:

Anvi zycze szybkiego uporania sie z malym terrorysta :) :cmok:

Jaga1111 powodzenia w wyplaszaniu :D:D:D:D

Zanko sliczny wozeczek :) synus tez oczywiscie :P same przystojniaki tu u nas :-p:-p

A moj Pan od wozka dalej nie odpowiedzial wiec niech sie w :upa: pocaluje ja sie prosic dalej zamiaru nie mam :) czeka go wyszukany negatyw :P

Ale nie przejmuje sie bo zamowilam inny od zorganizowanej osoby :P Zdecydowalam sie na ten co pokazywalam :)

Ja lece do lozeczka sie polenic ;] zycze wszystkim milej i przespanej nocy ;*



jastinada - 2009-03-06 19:10
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  dobry wiczór:) ja tylko na chwilę od sąsiadów:) chciałam powiedzieć,że mamy złoty medal dla mamusi kwietniowej:)

oczywiście się myliłam pisząc,że będzie to Judy...

Dull została mamą Adasia,przez CC:) chłopiec ma 2800g i sam oddycha:) tyle na razie wiemy:)

GRATULUĘ BARDZO BARDZO MOCNO złota medalistka:)

życzę miłego wieczoru:*



SoNeRa - 2009-03-06 19:44
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  dull gratuluję:*

buu no to judy nie powalczymy o złoto dla kwietniówek ale jest jeszcze srebro i brąz:)

zapraszam do mojej galerii wkleiłam nowe fotki brzuszka:)



Amazonia23 - 2009-03-06 20:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11314881) dobry wiczór:) ja tylko na chwilę od sąsiadów:) chciałam powiedzieć,że mamy złoty medal dla mamusi kwietniowej:)

oczywiście się myliłam pisząc,że będzie to Judy...

Dull została mamą Adasia,przez CC:) chłopiec ma 2800g i sam oddycha:) tyle na razie wiemy:)

GRATULUĘ BARDZO BARDZO MOCNO złota medalistka:)

życzę miłego wieczoru:*

Dull GRATULACJE!!!

Sonerka no no kochana masz co dzwigac...



...:::kizia:::... - 2009-03-06 20:36
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  DULL, g.r.a.t.u.l.a.c.j.e!!!
Jednocześnie trochę mnie ta informacja przeraziła, ja oddam miejsce na podium chętnie:) tym bardziej, że pokój pomalowany, wózek chcemy jutro kupić, więc teoretycznie przygotowana jestem. ALE NIE JESTEM! :nie::nie::nie:
Więc po malowaniu leżę już i odpoczywam:)




monix0 - 2009-03-06 20:47
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Dull gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :cmok: :jupi::jupi:co za tempo!
Cocci, Miss fredka, Gabriella, Raspi , Judy dostaniecie:atyaty: :atyaty:i to bardzo mocno jak przez Was nie dotrwam do niedzieli!!!!!!!!!!!!!!!!
Znow mam te dziwne skurcze, nieeeechce dzisss:cry::cry: znow z Tzeta nie bedzie pozytku, bo padl po pracy, kto mi bedzie plecy masował:cry::cry: jestescie okropne!!!!!!!



Jaga1111 - 2009-03-06 20:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  WItajcie ponownie....:)

zaraz zaczne czytac...co wyscie dzis namacily i jak sie o mnie martwilyscie:D

A u mnie jak narazie po staremu....CZEKAMY CZEKAMY:nuda:.....tak jak Monix.... jak nasza panna Kornelia zdecyduje sie wylezc....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 120 z 146 • Wyszukano 7828 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146

    comp
    Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009 Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009 buty CCC kolekcja wiosna 2009 Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy) Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią Spodnie Stradivarius , prawie nowe! naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com