ďťż
 
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV



rudalbn - 2009-03-03 15:28
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11257023) ja to teraz śmigam się zdrzemnąć...wieczorem usiądę to wkleję...mąż w międzyczasie zrzuci zdjęcia na kompa :) tymczasem dobranoc :) odpoczywaj a my niecierpliwie czekamy do wieczora :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11257059) ja będe rodzić w podkoszulku TZta( on o tym jeszcze nie wie). Bo położna na szkole rodznia, tak doradziła, ze te koszulki z porodu są w strasznym stanie, a kto po porodzie miałby w domu glowe, zeby to moczyć i prać...A tak po akcji myk wyrzucić na śmietnik, umyć sie i załozyć coś porządnego.
ładny:ehem: a jaki kolorek?? taki jak na aukcji??
hehe "on o tym jeszcze nie wie" rozumie, że dowie się po fakcie :roll:
a kolorek taki jak aukcji :ehem: specjalnie szukałam aukcji z takim kolorkiem żeby wam pokazać :p:

Cytat:
Napisane przez basia85 (Wiadomość 11257072) edit: u nas w szpitalu dają do porodu takie sznurowane pidżamy a po porodzie juz mozna się w swoja spokojnie ubrać ale one mają gołe pupy :p:

Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11257116) Czy ktos moze mi przywalic, 5 raz probuje odpowiedziec na posty i co i kupa no co tak brutalanie od razu ;)

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11257669) Ej no jak tak mozna???? :atyaty: dla męża :atyaty:
Zwróciliscie uwagę, że faceci, to jakos tak mało sentymentalni są????

A fura pierwsza klasa i za*****te kolorki :)
no brutal jeden, no niestety sentymentalni nie są, ale spróbuj wyrzucić jego starą koszulką albo dziurawe spodnie tragedia :mad:




anadun - 2009-03-03 15:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Tim3Pink to nas potrzymałaś w niepewności :D współczuję samopoczucia, oby to już szybko teraz było :cmok:
Cocci a nie za ciepło Ci w podwójnych rajstopach? :hahaha::hahaha::hahaha:
Gratulacje z okazji tych pozwoleń :cmok:
Alkamor witaj :cmok: napisz coś więcej jak już odpoczniesz.
Rudalbn niezła bryka :ehem:
Monix dzięki za kciuki mam nadzieję, ze wytrzymam.
Charlotte dobre wieści :) A o filmie napiszę, a nawet mam bilet do odstąpienia, bo mi się własnie siostra rozmyśliła :( okazało się ze idzie ze swoją klasa i dziś o tym zdecydowali.

Ja skończyłam prasowanie pościeli i mam dość na dziś, brzuch twardy, kręgosłup boli, ehh. Teraz szybki obiadek i leżakowanie :)



jastinada - 2009-03-03 15:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  1 załącznik(i/ów) witam,przespałam pól dnia:eek: gdyby nie Emilka to spałam bym dłuzej:)

Alkamor gratuluję powrotu do domku:) super,że już jesteście,wracaj szybko do dobrej kondycji:) buziaczki dla Kubusia:) /Alinka jujż poprawiam,ale napisałaś mi w smsie,że Kubuś ważył 3600g/

Emilka GRATULACJE:) :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
:jupi:

Adrianek ma 3490g i 57cm:)



jastinada - 2009-03-03 16:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Emilka pisze w mmsie:

OTO 3490G I 57CM NASZEGO SZCZĘŚCIA.ADRAINEK JEST CUDOWNY.CAŁY CZAS MRUCZY.MNIE BRZUCH STRASZNIE BOLI ALE O 17 DADZA MI TABLETKĘ PRZECIWBÓLOWĄ,NA RAZIE KROPLÓWKA NIE WIELE POMOGŁA.POZDROWIONKA




anadun - 2009-03-03 16:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  EMILKA GRATULACJE !!!! :jupi::cmok::jupi:



monix0 - 2009-03-03 16:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Emilka gratuluje!!!!!!!!!!!!!pię kny jest!!!!!!!!!!!!!



buziaczekk - 2009-03-03 16:06
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  3 załącznik(i/ów) emilka GRATULACJE :):)

widze ze mowicie o testach ciazowych :) ja niestety nie zostawilam sobie mojego nawet nie wiem czemu :confused: a wogole to ja tych testow od pierwszego ktory wyszedl pozytywny do wizyty u lekarza zrobilam ich 7 !! bo nie wierzylam hehe ale i tak pomimo tych 7 dalej nie wierzylam :) uwierzylam jak zobaczylam na USG :) a kreski na testach byly baaaardzo slabiutko widocznie, wgapialam sie w nie jak nawiedzona bo juz myslalam ze to juz moja psycha podwojnie widzi :)

a oto specjalny usmiech dla was i nowych kolegow i kolezanek :)



zanka205 - 2009-03-03 16:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Emilka gratuluję :cmok:



Charlotte - 2009-03-03 16:13
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  :jupi::jupi::jupi::jupi: GRATULACJE DLA EMILKI :jupi::jupi::jupi::jupi:



Miss jeszcze:-) - 2009-03-03 16:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  No i kolejna czesc nadrabiania uff udalo mi sie dojsc do konca.
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11254331) :hahaha: a jak Cię w domu nie zostaną to nie będą myśleć, że na porodówkę pojechałaś??? :hahaha:
Weź ich nie strasz :D
Ale i tak wiesz, to takie przyjemne - wiedzieć, że się o Ciebie martwią :) Takie budujące,mimo tego, że czasami przesadzają.......

A u mnie dziękuję - dobrze :) Musze zrobić generalne porządki - bo mi się syn dusi... :kwasny:
Ma alergię i ostatnie kilka dni strasznie kaszle, jakby na oskrzelach mu coś siedziało... ale ma mokry kaszel więc nie jest źle...
Podejrzewam, że to przez mojego futrzaka - idzie wiosna i strasznie się lni - więc muszę wszystko wyprać i wytrzepać łącznie z kotem :D
Męża juz zagoniłam do trzepania kanapy - ale mu się upiekło - bo zaczyna kropić :baba: no i chyba zostanie tylko odkurzenie tego i wypranie...
Ale przynajmniej zdążył koc wytrzepać i pościel syna :D
Idę dalej odkurzać ....
Moja rodzinka to cierpliwie czeka w kraju na informacje, sami sie nie narzucaja na szczescie.A alergi wspolczuje, moj TZ ma alergie i normalnie przechlapane.

Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11254446) Hej dziewczyny, przepraszam, ze bylam i dzis i wczoraj bez zadnej wiadomosci, przejrzalam tylko to co sie wydarzylo ale mam od wczoraj potworny humor i nie chce mi sie pisac:/ nie wiem czy to pogoda, cisnienie, czy co..
Zanka, sliczny bobasek, slodki maly krasnoludek!!
Gratuluje nowym mamusiom, trudy porodu maja juz za soba.
a tym czasem ide sie polozyc bo nie mam dzis na nic sily ani ochoty..
Oj biedactwo:cmok: na poprawe humorku. U nas taka pogoda, ze tylko spac i spac..
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11254982) Ja mam 10 chyba....tylko na wyjscie ze szpitala
Jak cos sie dokupi
p.s. mój synek bedzie miał bardzo ładną dupkę, ciągle ją wypina, a ja masuje
Kurcze a ja niemam jeszcze praktycznie nic, pocieszam sie ze czasu jeszcze mamy troche i zdazymy. Monix zeby mu sie dupka swiecic nie zaczela od tego masowania:D

Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11255065) Mi w ciagu tych 5 tygodni poszly 2 paczki!! w jednej bylo 30 sztuk a w drugiej 36 sztuk a nie mam i nie mialam nawalu..... kurcze jak dobrze, ze jestescie wszytskiego dowiaduje sie od was:cmok:Dziekuje wam bardzo dziewczyny.

Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11255582) ....

właśnie sobie wyobraziłam jak idziesz na dzialke: na kazdej kończynie 1 dziecko, pecet na plecach i jeszcze taka dyndająca na kabelku myszka sie ciągnie po ziemi:rotfl:
Kurcze prawie sie posikalam jak to przeczytalam.:D

Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11255647) ...

A oto moj nabytek:
1zdj pościel i termometr kupilam narazie zwykly ale ten do czułka tez kupie
2zdj moja koszula i skusilam sie na nowy reczniczek...
A na 3 zdj ubranka które przyniosla mojej mamie dla Amelki znajoma po wnusi która w angli mieszka...:)
Posciel sliczniutka i ubranka oczywiscie tez, wszystko poprostu cuda

Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11256518) Moj maz wszystkie zdjecia z USG poskanowal i podrukowal chyba po 10 kopii:cool: tak sie ciszy. wiec gdyby cos wyblaklo mam pelllno kopi:jupi: O rany lece kopiowac moje zdjecia, szkoda zeby sie taka pamiatka zniszczyla

Cytat:
Napisane przez Tim3Pink (Wiadomość 11256542) czesc dziewczyny!!!
ja tylko przyszlam sie przywitac :D
i napisac, ze nie urodzilam wkoncu:mad:
posiedzialam w tym szpitalu 4 dni i mnie wypuscili z tym bolem brzyucha i skurczami, bo nic sie nie działo no i dalej mnie boli, ale to juz tylko 7 dni takze mam nadzieje, ze poboli jeszcze chwile czuje sie jakbym miala codziennie okres+ te skurcze :( i dlatego sie nie odzywam, bo nic mi sie nie chce nawet pisac smsow :mad: zla jestem tak chcialam juz urodzic :rolleyes: hmmm gdyby jeszcze tego bolu nie bylo no to bylo by fajnie, bo przeciez ciaza mi nie przeszkadza :D wrecz przeciwnie :o
takze nie martwcie sie kochane jak urodze to napiszee :cmok::cmok::cmok: teraz zmykam lezec, bo boli :mad::mad::(
Oj biedactwo :cmok:za wytrwalosc, za nieodzywanie nie bedzie nic, bo sama zaniedbuje dziewczyny strasznie, az glupio mi sie potem pojawic i pisac cos.
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11256877) hej:jupi:...ja już w domciu...dzisiaj wyszliśmy...narazie nie mam siły pisać może wieczorem coś skrobne...

i chciałam wprowadzić poprawkę...Kubuś ważył 3900 g

w skrócie to z małym wszystko OK tylko ja mam dużą anemię...(chcieli mnie przez to zostawić dłużej ale się nie dałam :p: )
:jupi:super czekamy na kolejne wiadomosci i jakies zdjecia:D Dobrze, ze sie niedalas najlepiej dochodzi sie do siebie w domciu:cmok:
Ja niestety musze zmykac na kanape, strasznie mnie bola stopy i plecy po pracy a jeszcze tyle dni do kolejnego weekendu i koszmarny dentysta jutro brrrrr, trzymajcie kciuki. Milusiego wieczorku :cmok:dla wszystkich



cocci - 2009-03-03 16:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  emilka - gratulacje ogromne! Adrianek jest przesłiczny!
http://dl4.glitter-graphics.net/pub/...oyc6ej779s.gif



lapochka81 - 2009-03-03 16:36
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  ja tylko tak szybciutko...
Emilka - Adrianek sliczny no i ty jaka zapatrzona!!!
Charlotte - dobrze, ze ktg wyszlo w porzadku...
Alinka - witamy w domciu!
Cocci - gratulacje sama wiem jakie to bardzo wazne, moc pracowac!!!
No i buziaczekk - eh rosnie lamacz kobiecych serc!
Pozdrowionka
Ja na zakupach nie bylam, lac zaczelo...no i tesciowie przyszli na herbatke...bylo milo (Judy wiem, ze to wszystko z dobrej woli)...a pozniej poszlam sie przespac i tak jakos teraz niezbyt wyraznie sie czuje....chyba mnie cos bierze...jakis taki nieokreslony dolek...
Wlasnie mi sie cykoria przypalia:( wiec lece!



...:::kizia:::... - 2009-03-03 16:40
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  wracam od gina. morfologia bardzo dobra, mocz też super, z wątrobą wzystko ok, a tak mnie swędziała skóra:rolleyes:
szyjka się skróciła i mały głową w dół gotowy do startu. Lekarz mówil, że wcześnie urodzę, na początku kwietnia już. Mały ma juz 2500gram, trochę go podtuczę i może wychodzić:D



raspberry69 - 2009-03-03 16:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  EMILKA GRATULACJE:jupi::jupi::ju pi::jupi:

Adrianek jest cudowny :love:




Amazonia23 - 2009-03-03 16:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Emilko GRATULACJE!!!!
Buziaczku jak slicznie malutki sie uśmiecha



raspberry69 - 2009-03-03 16:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11259133) jeju, nei nadrabiam, bo...

właśnie wyciągnęłam ze skrzynki pozwolenia na pracę dla mnie i R : ale się cieszę :D
Cocci to wy nie mieliscie pozwolenia:confused::eek:
Moje gratulacje:jupi::jupi:

Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11258210) No, ja też mam nadzieję z tą wagą! I ze zrzuceniem kg też :D Ja od października dopisuję się na aerobik na który chodzi moja mama, a dopiero od października, bo całe lato do końca września większość czasu będę spędzać na działce 100km od Wawy. Też tam nie mam Internetu więc będę mało aktywna!!! :cry: Pewnie, ze damy rade :). Wiesz, takie wakacje wam tylko dobrze zrobia :cmok::cmok::ehem: Nic sie netem nie przejmuj:nie: Ja pewnie tez na silownie sie zapisze:p:
Czekam co powie lekarz o wydruku.

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11257669) no ja taki mam właśnie zamiar, a telefony na męża zwalę i informowanie - ja swój wyciszę :D
Ale mam nadzieje, że mój mąż oinformuje wszystkich i delikatnie zasugeruje "co nieco"

Z wielką chęcią, ale dzisiaj paskudna pogoda i pada... może jutro???
Specjalnie porobię :D

:hahaha: :hahaha: :hahaha: nie no Emilka się zdenerwuje :hahaha: :hahaha:
Judy no cos ty :> Emilka bedzie szpiegowac na odchowalni:D:D
A z tym telefonem masz racje. Wycisz swoj :ehem:



kajaska87 - 2009-03-03 16:54
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Zdjecia tych bobaskow poprawia humor kazdemu :) sa przekomiczne i przeslodkie! Ja na 19 uciekam do ginki, umowie sie odrazu na usg, moze to mi humor poprawi. a chce je miec bo moim znajomym na 2 usg wyszlo,ze to chlopak, chlopak, chlopak a na ostatnim.. dziewczynka na 100%:D okazalo sie, ze to pepowina albo cos bylo..
humorek juz mam lepszy, sama nie wiem czemu mialam podly, moze to faktycznie przesilenie wiosenne, poprostu nagle poczulam sie cholernie zmeczona tym wszystkim i nie mialam ochoty na nic.. ale odwiedzil mnie tata, potem 2 kumpele, akurat dzis, jak nie mialam zadnej ochoty na gosci:P
kupujecie sliczne wozki to moze tez wezme tylek w kroki i pojde juz zamowic..? powiem wam, ze chyba z tego wozka najbardziej sie ciesze:P oprocz dzidzi oczywiscie,wogole te rzeczy dla nich sa cudne i juz mam ochote zaczac dzialac:)

ale boje sie tego, ze nie mam skurczy a jak mam to, ze nie wiem, ze to to.. tez tak macie? skad wiecie, ze to skurcze, jak one bola? mozliwe, ze ja ich nie mam wogole?

Emilka ma juz swojego bobaska.. super, gratuluje! kolejna mala kuleczka do kochania:)

wkladek jak widze kazda ma po 1-2 opakowania, dzieki za odpowiedzi, widze, ze wszystkie myslimy podobnie a to dobrze :)

juz mam dosyc tych badan gin., swiecenia piczka i badaniem podwozia co 3tyg.. az nie mam ochoty tam wogole isc, eh, chyba mi nie przeszedl jednak ten podly humor:P

co do kg to powiem wam, ze tez jestem przerazona swoja waga bo wazylam 50 a teraz 70 pewnie, nie wiem gdzie one sa bo nie widac po mnie zebym jakos spuchla poteznie, troche mi poszlo wiadomo w brzuch, tylek dalej plaski tak jak byl, troche w uda ale to tylko u gory gdzie piczka i troche w rece bo nieciwczone wiec dziwie sie, gdzie te kg sa? ale zrzucimy je a jak nie to tez dobrze.

no coz.. uciekam, szybki prysznic, chwila lenistwa i badania.. dobrze, ze mam ginke po drugiej stronie mojej ulicy :P :D



raspberry69 - 2009-03-03 16:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11260914) no coz.. uciekam, szybki prysznic, chwila lenistwa i badania.. dobrze, ze mam ginke po drugiej stronie mojej ulicy :P :D Takiej to dobrze:rolleyes: ja musze pol miasta przejechac do mojego gina:cool:



Amazonia23 - 2009-03-03 17:09
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11261004) Takiej to dobrze:rolleyes: ja musze pol miasta przejechac do mojego gina:cool: No dokladnie a dojazd mam taki że w samych korkach...:kwasny:
Jak bym miała blisko gin to bym z checia nawet codziennie chodzila podgladać mała...:p



cocci - 2009-03-03 17:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  widze, ze asame dobre wiesci dzisiaj!

dzięuję za gratulacje

raspi - a bo my tak dziwnie mieliśmy, ze R był pod pozwoleniem grupowym, wydanym na firmę, a ja nie miałam póki co wcale. nie zalezało mi, bo do pracy i tak się nie szykowałam. A teraz po elterngeldzie się zarejestruję i moze mnie chociaz na jakiś kurs bezpłatnie wyslą...

ja mam od wczoraj biegunke.... szlag mnei trafi zaraz.... już mnei wsio boli... :(



memi - 2009-03-03 17:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Dziewczyny, dzieki ,ze mnie wspieracie :)

Poki co ucichlo, Antek spokojny, nie spieszymy sie. Jestem po spacerku i zakupach, teraz wieszam pranie (a macica nic :)).

Ale humor mam dobry i slucham sobie:
http://www.youtube.com/watch?v=63Czb9v1dE0

jedno z lepszych wokalnie wykonan, choc ona ten serbski straszie kaleczy, bo jest Wegierka. Ale i tak super.

Emilka: gratuluje i zazdroszcze!!!:jupi:



monix0 - 2009-03-03 17:38
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Memi boski podpis hehe



ilonchen - 2009-03-03 17:41
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Witam:cmok:Widzę że jestem na liście pod znakiem zapytania:D
19 lutego o godzinie 9.30 urodził sie przez cc nasz synek Mikołaj.Miał 3870g i 56cm.
Godzinę po urodzeniu trafił niestety do inkubatora gdzie spędził 3 dni.Wczoraj po leczeniu antybiotykami wyszliśmy ze szpitala.Mały jest już zdrowy i ciągle głodny:D



monix0 - 2009-03-03 17:43
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez ilonchen (Wiadomość 11261761) Witam:cmok:Widzę że jestem na liście pod znakiem zapytania:D
19 lutego o godzinie 9.30 urodził sie przez cc nasz synek Mikołaj.Miał 3870g i 56cm.
Godzinę po urodzeniu trafił niestety do inkubatora gdzie spędził 3 dni.Wczoraj po leczeniu antybiotykami wyszliśmy ze szpitala.Mały jest już zdrowy i ciągle głodny:D
witamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!i gratulacje raz jeszcze!!!!!martwiłyśmy się!:cmok::cmok:
Prosimy o zdjecie synka
Jak sie czujecie????????
edit: zaczynaja pojawiac sie powoli "zaginione" mamusie:-)



Amazonia23 - 2009-03-03 17:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez ilonchen (Wiadomość 11261761) Witam:cmok:Widzę że jestem na liście pod znakiem zapytania:D
19 lutego o godzinie 9.30 urodził sie przez cc nasz synek Mikołaj.Miał 3870g i 56cm.
Godzinę po urodzeniu trafił niestety do inkubatora gdzie spędził 3 dni.Wczoraj po leczeniu antybiotykami wyszliśmy ze szpitala.Mały jest już zdrowy i ciągle głodny:D
Super że mały jest juz z Wami szkoda tylko że tyle w szpitalu musieliście siedzeć
Oczywiście oczekujemy słodziarskich zdj...:D



cocci - 2009-03-03 18:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez ilonchen (Wiadomość 11261761) Witam:cmok:Widzę że jestem na liście pod znakiem zapytania:D
19 lutego o godzinie 9.30 urodził sie przez cc nasz synek Mikołaj.Miał 3870g i 56cm.
Godzinę po urodzeniu trafił niestety do inkubatora gdzie spędził 3 dni.Wczoraj po leczeniu antybiotykami wyszliśmy ze szpitala.Mały jest już zdrowy i ciągle głodny:D
http://www.glitter-graphics.com/graphics/669335



anadun - 2009-03-03 18:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11259951) a oto specjalny usmiech dla was i nowych kolegow i kolezanek :) Dziękujemy przystojniakowi za uśmiech :ehem:

Cytat:
Napisane przez Miss jeszcze:-) (Wiadomość 11260105) Ja niestety musze zmykac na kanape, strasznie mnie bola stopy i plecy po pracy a jeszcze tyle dni do kolejnego weekendu i koszmarny dentysta jutro brrrrr, trzymajcie kciuki. Milusiego wieczorku :cmok:dla wszystkich O kolejna umówiona z dentystą, będzie dobrze :kciuki:

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11260650) wracam od gina. morfologia bardzo dobra, mocz też super, z wątrobą wzystko ok, a tak mnie swędziała skóra:rolleyes:
szyjka się skróciła i mały głową w dół gotowy do startu. Lekarz mówil, że wcześnie urodzę, na początku kwietnia już. Mały ma juz 2500gram, trochę go podtuczę i może wychodzić:D
No takie wieści to można czytać codziennie, super :cmok:

Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11260914) juz mam dosyc tych badan gin., swiecenia piczka i badaniem podwozia co 3tyg.. az nie mam ochoty tam wogole isc, eh, chyba mi nie przeszedl jednak ten podly humor:P
no coz.. uciekam, szybki prysznic, chwila lenistwa i badania.. dobrze, ze mam ginke po drugiej stronie mojej ulicy :P :D
Tak masz blisko, że parę razy w tygodniu ją odwiedzasz? :>;)

Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11261348) Dziewczyny, dzieki ,ze mnie wspieracie :)
Poki co ucichlo, Antek spokojny, nie spieszymy sie. Jestem po spacerku i zakupach, teraz wieszam pranie (a macica nic :)).
No proszę jaki spokój :) Ogląałam dziś przy prasowaniu powtórkę Mjak Miłość i tam Kinga właśnie ma termin porodu i ogromną panikę siała :D Trochę to przejaskrawili, ale fajnie się na to patrzy jak mnie to czeka lada dzień. Może tez spanikuję :rolleyes::D
Cytat:
Napisane przez ilonchen (Wiadomość 11261761) Witam:cmok:Widzę że jestem na liście pod znakiem zapytania:D
19 lutego o godzinie 9.30 urodził sie przez cc nasz synek Mikołaj.Miał 3870g i 56cm.
Godzinę po urodzeniu trafił niestety do inkubatora gdzie spędził 3 dni.Wczoraj po leczeniu antybiotykami wyszliśmy ze szpitala.Mały jest już zdrowy i ciągle głodny:D
No wreszcie jesteś!
GRATULACJE :cmok::cmok::cmok:
jak ciągle głodny, to chyba dobrze? ;) Czekamy na fotki.



jastinada - 2009-03-03 18:21
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Ilonchen GRATULACJE:) :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
już edytujemy listę:)



ewccik - 2009-03-03 18:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Gratuluję nowym Mamusiom

a ja dzisiaj byłam u lekarza i dostałam skierowanie do szpitala :(
z powodu tej mojej opuchlizny :(



cocci - 2009-03-03 18:37
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  ojejku ewccik... :przytul::przytul::przytu l:



Amazonia23 - 2009-03-03 18:49
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11262864) Gratuluję nowym Mamusiom

a ja dzisiaj byłam u lekarza i dostałam skierowanie do szpitala :(
z powodu tej mojej opuchlizny :(
ojoj a ja właśnie robie wszystko żeby takowego skierowania nie dostać.
I co jutro do szpitala?



Judy_21 - 2009-03-03 19:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Emilka gratulacje!!!! :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
Jakie słodkie maleństwo :love:

Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11259133) jeju, nei nadrabiam, bo...

właśnie wyciągnęłam ze skrzynki pozwolenia na pracę dla mnie i R ::jupi: ale się cieszę :D
No to super wiadomości :jupi: a długo czekaliście???
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11259270) no brutal jeden, no niestety sentymentalni nie są, ale spróbuj wyrzucić jego starą koszulką albo dziurawe spodnie tragedia :mad: :hahaha: jakbym swojego widziała :hahaha:
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11259951) a oto specjalny usmiech dla was i nowych kolegow i kolezanek :) Love: Buziaczku to pierwsze zdjęcie jest rewelacyjne :love: a uśmiech po prostu powala :love:
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11260566) Ja na zakupach nie bylam, lac zaczelo...no i tesciowie przyszli na herbatke...bylo milo (Judy wiem, ze to wszystko z dobrej woli)...a pozniej poszlam sie przespac i tak jakos teraz niezbyt wyraznie sie czuje....chyba mnie cos bierze...jakis taki nieokreslony dolek... Czyli jednak Cię nie ominęło :kwasny:
A co do dołka to go natychmiast zakop, póki jeszcze nie zrobiła się ogromna dziura... Pożyczyć Ci koparkę???? Do zasypania tego dołu???? :)

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11260650) wracam od gina. morfologia bardzo dobra, mocz też super, z wątrobą wzystko ok, a tak mnie swędziała skóra:rolleyes:
szyjka się skróciła i mały głową w dół gotowy do startu. Lekarz mówil, że wcześnie urodzę, na początku kwietnia już. Mały ma juz 2500gram, trochę go podtuczę i może wychodzić:D
No to super wieści :jupi: :jupi:
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11260914) juz mam dosyc tych badan gin., swiecenia piczka i badaniem podwozia co 3tyg.. az nie mam ochoty tam wogole isc, eh, chyba mi nie przeszedl jednak ten podly humor:P

no coz.. uciekam, szybki prysznic, chwila lenistwa i badania.. dobrze, ze mam ginke po drugiej stronie mojej ulicy :P :D
Ej tam ciesz się, że w ogóle badają... tutaj nie badają ginekologicznie i nie wiem, czy wszystko jest w porządku.... zbadali raz - w szpitalu...
A i po sąsiedzku - to jeszcze lepiej :) Powodzenia na badaniu...

Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11261279) ja mam od wczoraj biegunke.... szlag mnei trafi zaraz.... już mnei wsio boli... :( Może to już Twoje człap, człap ???? :)
Cytat:
Napisane przez ilonchen (Wiadomość 11261761) Witam:cmok:Widzę że jestem na liście pod znakiem zapytania:D
19 lutego o godzinie 9.30 urodził sie przez cc nasz synek Mikołaj.Miał 3870g i 56cm.
Godzinę po urodzeniu trafił niestety do inkubatora gdzie spędził 3 dni.Wczoraj po leczeniu antybiotykami wyszliśmy ze szpitala.Mały jest już zdrowy i ciągle głodny:D
Super :jupi: :jupi: Fajnie, że się pojawiłaś u nas, bo się zastanawiałyśmy, co u Ciebie i maleństwa :)
A synek całkiem całkiem - kawał chłopa :)
Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11262864) a ja dzisiaj byłam u lekarza i dostałam skierowanie do szpitala :(
z powodu tej mojej opuchlizny :(
Ojejeku.... :glasiu: kochana będziemy trzymać kciuki żebyś jak najszybciej wyszła... :kciuki:



emzeta - 2009-03-03 19:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Emilka i Ilonchen serdeczne gratulacje!!!!!!
Zapraszamy na odchowalnie :)



rudalbn - 2009-03-03 19:12
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11259856) Emilka pisze w mmsie:

OTO 3490G I 57CM NASZEGO SZCZĘŚCIA.ADRAINEK JEST CUDOWNY.CAŁY CZAS MRUCZY.MNIE BRZUCH STRASZNIE BOLI ALE O 17 DADZA MI TABLETKĘ PRZECIWBÓLOWĄ,NA RAZIE KROPLÓWKA NIE WIELE POMOGŁA.POZDROWIONKA
GRATULUJE :jupi::jupi::jupi: jaki on slodki ....

Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11259951) a oto specjalny usmiech dla was i nowych kolegow i kolezanek :) śliczny uśmiech :cmok: słodziak ...

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11260650) wracam od gina. morfologia bardzo dobra, mocz też super, z wątrobą wzystko ok, a tak mnie swędziała skóra:rolleyes:
szyjka się skróciła i mały głową w dół gotowy do startu. Lekarz mówil, że wcześnie urodzę, na początku kwietnia już. Mały ma juz 2500gram, trochę go podtuczę i może wychodzić:D
hehe super że wszystko OK :jupi:

Cytat:
Napisane przez ilonchen (Wiadomość 11261761) Witam:cmok:Widzę że jestem na liście pod znakiem zapytania:D
19 lutego o godzinie 9.30 urodził sie przez cc nasz synek Mikołaj.Miał 3870g i 56cm.
Godzinę po urodzeniu trafił niestety do inkubatora gdzie spędził 3 dni.Wczoraj po leczeniu antybiotykami wyszliśmy ze szpitala.Mały jest już zdrowy i ciągle głodny:D
GRATULUJE !!!!!!!!! :jupi::jupi::jupi::jupi:

Kurcze 3 dzień marca i ruch tu taki mamy nowych mamusiek :p:



jastinada - 2009-03-03 19:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Ewccik:( :glasiu: nic się nie martw,szpital to opieka:) przynajmniej będziecie pod stałą kontrolą lekarską:) wracajcie szybko :* mocne



emzeta - 2009-03-03 19:19
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  2 załącznik(i/ów) a tez sie pochwale bardziej publicznie moim maluszkiem, sorki ze mi sie nie chcialo zmniejszac :)



Amazonia23 - 2009-03-03 19:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11263955) a tez sie pochwale bardziej publicznie moim maluszkiem, sorki ze mi sie nie chcialo zmniejszac :)
tylko schrupac!!!
Ja zmykam moze jeszce wroce ale na chwile obecna nerki daja sie we znaki...:(



Judy_21 - 2009-03-03 19:29
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Emzeta Filip jest śliczny, wiesz???
:love: a jakie ma mądre oczka :love:



jastinada - 2009-03-03 19:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  kurde Emzeta:) to zdjęcie w foteliku:slina: :love:



fizjo83 - 2009-03-03 19:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11259767) witam,przespałam pól dnia:eek: gdyby nie Emilka to spałam bym dłuzej:)

Alkamor gratuluję powrotu do domku:)super,że już jesteście,wracaj szybko do dobrej kondycji:) buziaczki dla Kubusia:) /Alinka jujż poprawiam,ale napisałaś mi w smsie,że Kubuś ważył 3600g/

Emilka GRATULACJE:) :jupi: :jupi: :jupi:
:jupi:

Adrianek ma 3490g i 57cm:)
Gratulacje dla Emilki!!!!!!:cmok::cmok:: cmok:

Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11259856) Emilka pisze w mmsie:

OTO 3490G I 57CM NASZEGO SZCZĘŚCIA.ADRAINEK JEST CUDOWNY.CAŁY CZAS MRUCZY.MNIE BRZUCH STRASZNIE BOLI ALE O 17 DADZA MI TABLETKĘ PRZECIWBÓLOWĄ,NA RAZIE KROPLÓWKA NIE WIELE POMOGŁA.POZDROWIONKA
Jaki duzy facet!!A w tym kocyku taka kruszynka:)

Cytat:
Napisane przez ilonchen (Wiadomość 11261761) WitamWidzę że jestem na liście pod znakiem zapytania
19 lutego o godzinie 9.30 urodził sie przez cc nasz synek Mikołaj.Miał 3870g i 56cm.
Godzinę po urodzeniu trafił niestety do inkubatora gdzie spędził 3 dni.Wczoraj po leczeniu antybiotykami wyszliśmy ze szpitala.Mały jest już zdrowy i ciągle głodny:D
Gratulacje dla kolejnej mamusi!!!:cmok:I kolejny duzy chlopak:)

Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11262864) Gratuluję nowym Mamusiom

a ja dzisiaj byłam u lekarza i dostałam skierowanie do szpitala
z powodu tej mojej opuchlizny :(
Biedna.Mam nadzieje ze bedzie ok.:kciuki::kciuki::kciuk i:
Co do tych koszul szpitalnych-mialam okazje taka zalozyc.U mnie nie jest zle-normalna plocienna koszula tylko ze z przodu z rozcieciem-na sznureczki wiazana-u mnie braklo sznureczkow i swiecilam golym cycem.Generalnie to chyba w polskich szpitalach nie ma tych z rozpinanych na calosci-zawsze jednak mozna zalozyc tyl do przodu:):)Czasami sie krotkie trafiaja-z naszym duzym brzuchem ledwo zakrywaja pupe:)Lepiej wziac t-shirty tzta:)

A ja wrocilam od ginki i jestem bardzo zadowolona.Julka jest nadal Julka.Wazy 2400 ale brzuszek ma o tydzien mlodszy wiec duza po urodzeniu nie bedzie.Mam jesc duzo bialka zeby mala nabrala masy miesniowej.
Szyjka krotka,rozwarcie zewnetrzne na 1 cm.Organizm powoli siie szykuje do porodu.Lezec musze do soboty,potem odstawiam Fenoterol i jeszcze pare dni lezenia zeby porodu nie wywolac.Potem moge sie uruchamiac:)Duzo lezec ale tak ok 6-7 godzin dziennie.
I bede miec cc.Z tarczyca nie ma co ryzykowac.Ale nie mam terminu-jak najblizej terminu porodu bedziemy ja robic.Wypisala mi ginka skierowanie w razie W ale mowi ze jesli bede bez strsu i na spokojnie funkcjonowac to cc bedzie w terminie:)
Wiec w koncu jestem spokojna:)
Maly monolog ...ale musialam sie wygadac:)
A mam pytaanie do dziewczyn ktore braly Fenoterol-odstawialyscie od razy czy stopniowo??Mi ginka kazala od razu ale boje sie zeby mi serducho nie wysiadlo:(
emzeta-sliczny :D:D:D:DA w foteliku...nic tylko chrupac:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 103 z 146 • Wyszukano 7390 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146

    comp
    Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009 Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009 buty CCC kolekcja wiosna 2009 Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy) Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią Spodnie Stradivarius , prawie nowe! naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com