ďťż
 
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV



cocci - 2009-03-11 09:54
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11387916) Hej,
noc mialam marna, cala nieprzespana bo latalam do kibelka i sprawdzalam co i jak, to tak do rana lecialo i bylo cos takiego rozowego, teraz ustalo i nic nie leci, czasem cos zakluje.. Bole male byly, takie krzyzowe (jak przy okresie, jakie to uczucie wiem bo zawsze jak mialam okres to mnie krzyz nawalal) i jakies malutkie skurcze, ale krotkie i nieregulne. dzwonilam do lekarki to poki nie ma skurczy to mam sie nie martwic. Ja tydzien temu mialam rozwarcie, brzuch obnizony, teraz sie powiekszylo do 2cm i 1,5cm plus ten sluz wiec i tak mysle, ze urodze wczesniej, znam swoj organizm. No ale zobaczymy i czekamy:) Poki co wczoraj o 1 w nocy mylam przestraszona wlosy zeby nie jechac rodzic z brudnymi:P I zamowilam o 23 pizze bo poki jesc moge to chcialam skorzystac:) a dzis chyba przeleze caly dzien, tż zabronil mi cokolwiek robic, zmywac, sprzatac itp. wiec wykorzystam alibi i sie polenie!
Ale musze przyznac, ze napedzilo mi to wczoraj strachu.. dziwne uczucie jak czlowiek sobie zdaje sprawe i mysli, ze to juz. A co to bedzie jak bedzie juz trzeba jechac do lekarza?
a jeszcze z porodówki będziesz chciąla uciekac, jak Cię dopadnei kryzys 7go cm... :p::p::p:
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11387999) Cocci ja chyba Twój fanklub założę, jak Ty to robisz? :eek: Gromadka dzieci do ogarnięcia, końcówka ciąży, a ona jeszcze takie cudeńka wyrabia :eek: Sliczny ten sweterek :ehem: dziękowac, dziękowac!

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11388194) Ja tylko chciałam się zapytać dlaczego chwalisz się sweterkiem????
No sweterek fajniusi, ale jaką Ty masz córkę śliczną :eek: :eek: :eek:
Zawsze tylko Marzenka - a tu proszę jaka piękna córcia :love:
Przepraszam, że nad sweterkiem się nie zachwycam - ale na tych zdjeciach bardziej mi się córka podoba :D :D Mam nadzieję, że wybaczysz :D
wybacze, bo w sumie Magda to tryż moja robota ;) :p::p::p:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11388592) :pliz: biję pokłony:) Wy we dwie z Selerkiem jesteście gigantki... cieszęsię, ze się podobie...

ja jużwstawiłam pranie, posprzątalam, pomyłam patelnie, załadowałam zmywarkę, wypucowałam łazienkę, nakarmiłam Marzene.... zaraz chciałam jechać na zakupy, kupić adidasy, ale teraz nie wiem, czy nie czekac od wieści od lapochki najpierw!!!!!

a tak w ogóle, to umówiłam sie na zameldowanie do porodu na porodówce
:crazy::crazy::crazy::cra zy:

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

fizjo - dzięki!!!!




Judy_21 - 2009-03-11 09:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11387129) kizia ja tez mam humor do :upa: A dlaczego??? :glasiu:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11388592) Oj:) widzę,że ruszasz pełną parą...a co z przepowiedniami położnych,wg obliczeń to masz jeszcze jakieś 2 tyg:) nie? No trzymamy :kciuki: daj znać co powiedziała przepowiadaczka jak sobie pójdzie:) :rotfl: pewnie przyjdzie i powie, no to dzisiaj rodzimy :rotfl: takie jej przepoiednie będą :rotfl:
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11388724) W koncu na swoim!Jejku jaka jestem szczesliwa:jupi::jupi::ju pi::jupi::jupi::jupi::jup i: No to super :jupi: :jupi: :jupi:
A wiesz, że nowe mieszkanie trzeba "ochrzcić" :> :> :>

Dziewczyny ja dzisiaj kończę pełne 37 tygodni - czyli żegnaj magnezie :D Niech się dzieje, co ma się dziać :D

A ja miałam zapytać, jeżeli podczas golenia wyższych partii fredki musicie podciągnąć brzuch do góry, to już oznaka okropnej otyłości, czy obniżenia brzucha????
I wiecie co???? Zgaga mnie już coraz mniej męczy :jupi: :jupi:



lapochka81 - 2009-03-11 09:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  hej dziewczyny! dzieki za kciuki - polozna jeszcze nie byla...na razie skurcze takie nieregularne, ale sa...chociaz nie sa az takie bolesne...
Cocci - ja tak mysle, ze to jeszcze dluuugo potrwa...wiec nie martw sie, zdazysz na czas powiadomoic:D ide cos zjesc...



gryzaczek - 2009-03-11 10:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Witajcie
Seler gratuluje serdecznie!
Judy tak pracuje w domu jeszcze poltora tygodnia...wiec tak na prawde nie powinno mnie tu byc :D
Emilka no opis 1 klasa prawie czulam, jakbym to ja rodzila :D
Gabriella zazdroszcze fryzjera... ja uparcie zapuszczam wlosy po tym jak niby "super wypasiony fryzjer profesjonalista " zrobil mi krzywde....
Cocci masz talent kobieto!
Fizjo lez lez...nie przemeczaj sie ...
Lapochka 3mam kciuki!
wszystkim Niewiastom o zlych humorach przesylam buziaki

my popralismy ciuszki wczoraj wlasnie sie susza...
powiedzcie mi , macie juz materacyki....nasluchalam sie o tych jakis kokosach itd..ale tu w uk nie widzialam Kobitki moje sasiadki a Wy jaki kupilyscie doradzcie mi pliz...
te na sprezynach wydaja mi sie najlepsze ceny 100 funtow wbijaja w fotel...nie ukrywam
musze podokupowac wszystko w ten weekend bo mam jakies przeczucie,ze Mala nie bedzie chciala czekac do konca... a ja kompletnie w proszku nawet nie mam pizamki rozpinanej z miejscem na cycek :D do szpitala.....
buziak :cmok:
aaaa wlasnie moglam obejrzec album Emzety Matkooooooooooo jaki Filip cudnyyyyyyyyyyyyy zakochalam sie.......normalnie...
no dalejAnia wylaz :) tez chce Cie juz tulic .....




Judy_21 - 2009-03-11 10:01
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11388772)
a tak w ogóle, to umówiłam sie na zameldowanie do porodu na porodówce
:crazy::crazy::crazy::cra zy:
A po co to??? U nas jak zaczynasz rodzic, to jedziesz i tyle.... :noniewiem:



fizjo83 - 2009-03-11 10:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11388843) A wiesz, że nowe mieszkanie trzeba "ochrzcić" :> :> :>

Dziewczyny ja dzisiaj kończę pełne 37 tygodni - czyli żegnaj magnezie :D Niech się dzieje, co ma się dziać :D

A ja miałam zapytać, jeżeli podczas golenia wyższych partii fredki musicie podciągnąć brzuch do góry, to już oznaka okropnej otyłości, czy obniżenia brzucha????
I wiecie co???? Zgaga mnie już coraz mniej męczy :jupi: :jupi:
A jak "ochrzscic"??Chodzi o parapetowe??
Zrobimy jak sie Julka urodzi-poza tym znajomi czasu nie maja.
Hm...z tym brzuchem to roznie-ale mniejsza zgaga moze wskazywac na obnizenie brzucha:)



Judy_21 - 2009-03-11 10:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11388904) A jak "ochrzcić"??Chodzi o parapetowe??
Zrobimy jak sie Julka urodzi-poza tym znajomi czasu nie maja.
Ochrzcić = pofiglować :D :D



cocci - 2009-03-11 10:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11388843) A ja miałam zapytać, jeżeli podczas golenia wyższych partii fredki musicie podciągnąć brzuch do góry, to już oznaka okropnej otyłości, czy obniżenia brzucha????
I wiecie co???? Zgaga mnie już coraz mniej męczy :jupi: :jupi:
no to oznacza, ześ w 9tym miesiacu ciąży kobieto :p:
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11388855) hej dziewczyny! dzieki za kciuki - polozna jeszcze nie byla...na razie skurcze takie nieregularne, ale sa...chociaz nie sa az takie bolesne...
Cocci - ja tak mysle, ze to jeszcze dluuugo potrwa...wiec nie martw sie, zdazysz na czas powiadomoic:D ide cos zjesc...
ok, to ja jadę, jak będziesz jechac do spzitala, to sama napisz, czyba, ze nie zdąrzysz, a potem proszę sięmeldować na bierząco. Nawet w środku nocy!!!! NO!
Cytat:
Napisane przez gryzaczek (Wiadomość 11388860) Cocci masz talent kobieto!

my popralismy ciuszki wczoraj wlasnie sie susza...
powiedzcie mi , macie juz materacyki....nasluchalam sie o tych jakis kokosach itd..ale tu w uk nie widzialam Kobitki moje sasiadki a Wy jaki kupilyscie doradzcie mi pliz...
te na sprezynach wydaja mi sie najlepsze ceny 100 funtow wbijaja w fotel...nie ukrywam
musze podokupowac wszystko w ten weekend bo mam jakies przeczucie,ze Mala nie bedzie chciala czekac do konca... a ja kompletnie w proszku nawet nie mam pizamki rozpinanej z miejscem na cycek :D do szpitala.....
buziak :cmok:
dzięi.
ja mam kokos gryka, kupowałam w PL, ale tu też takei widziąłam.
jeju, musze się spakowac do końca
a ciuszki się suszą...
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11388869) A po co to??? U nas jak zaczynasz rodzic, to jedziesz i tyle.... :noniewiem: no chodzi o to, by nie wypełniać tych wszytskich papierów w czasie skurczy, dogadac sie w sprawie zzo itd. No i wyjasnić ew. wątpliwości - w moim przypadku będe próbowała umówic sięna wywołanie w okolicach terminu, zeby nie czekać te 14 przepisowych dni.

dobra ide, bo mi jakieś gooowienko przypełzło... a potem na zakupki.



Judy_21 - 2009-03-11 10:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11388962) no to oznacza, ześ w 9tym miesiacu ciąży kobieto :p: :hahaha:

Cytat:
Napisane przez cocci no chodzi o to, by nie wypełniać tych wszytskich papierów w czasie skurczy, dogadac sie w sprawie zzo itd. No i wyjasnić ew. wątpliwości - w moim przypadku będe próbowała umówic sięna wywołanie w okolicach terminu, zeby nie czekać te 14 przepisowych dni aha..... bo ja mam wizyty teraz średnio co dwa tygodnie szpitalu i tam się rozmawia o tych papierkowych sprawach... a wszystkie dane i wytyczne mają w mojej karcie, z jednej strony to dobrze, że to szpitalna klinika prowadzi ciążę, a nie 5 ginekologów...

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Właśnie dzwoniłam do swoje przychodni :mur: i położnej nie ma i nie będzie do przyszłej środy :mur: czyli ten tydzień bez badania :kwasny:
Dopiero w czwartek (przyszły) mam wizytę w szpitalu... no nic, jakoś wytrzymam :)



jastinada - 2009-03-11 10:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11388724) Ja tez wczoraj jechalam w pozycji lezacej-nie dalam rady usiedziec.
W koncu na swoim!Jejku jaka jestem szczesliwa:jupi::jupi::ju pi::jupi::jupi::jupi::jup i:
!!!
bo Ty też masz z tymi plecami,nie?

gratuuję mieszkanak,cieszę się razem z Tobą:)

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11388843) Dziewczyny ja dzisiaj kończę pełne 37 tygodni - czyli żegnaj magnezie :D Niech się dzieje, co ma się dziać :D

A ja miałam zapytać, jeżeli podczas golenia wyższych partii fredki musicie podciągnąć brzuch do góry, to już oznaka okropnej otyłości, czy obniżenia brzucha????
I wiecie co???? Zgaga mnie już coraz mniej męczy
o magnezik w odstawkę:) będzie co??no w końcu mogłaby już jakaś kwietniówka urodzić bo coś u nas zastój;)

ja podciągam brzuszek,mimo tego,ze mi jeszcze nie opadł:eek:

a brak zgagi,tzn ,że już brzuszek niziutko,daj Judy jakąś aktualną fotę brzucholka:)

Cytat:
Napisane przez gryzaczek (Wiadomość 11388860) powiedzcie mi , macie juz materacyki....nasluchalam sie o tych jakis kokosach itd..ale tu w uk nie widzialam Kobitki moje sasiadki a Wy jaki kupilyscie doradzcie mi pliz...

no dalejAnia wylaz :) tez chce Cie juz tulic .....
ja też mam kokos gryka:)

Gryzaczek a to nie za wcześnie jeszcze na wyskakiwanie Anii?? :) oj ale ja Cie doskonale rozumiem,też chciałabym mieć już niunię przy sobie jak się tak patrzy na dzieciątka u naszych dziewczyn....



Amazonia23 - 2009-03-11 10:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Dzień dobry kurcze troszke mam do nadrobienia bo wczoraj wybyłam tz z kolegami mnie namówił na kfc i gogarty oczywiści na kfc nie musiał mnie namawiać... :D A na gokarty to tylko popatrzyłam:p: a na koniec wyladowalismy w pizzeri więc rozpusta na maxa a do domu sie kulałam...:)
Gabriella fajnie jest iśc do lekarki ktora poprawi nastrój komplementami czy dobrymi infor. Ja wizyte mam dziś...:)Co do wagi to naprawde po tobie nie widać ciekawe ile wybije waga mojej gin bo u mnie w domu to wskakuje tak na 9kg na plus.
A rozwarciem sie nie przejmuj przeciez jeszcze masz troszke czasu i no i możesz byc z tych przeterminowanych....:p:
Co do polożnej to mnie też szpital mi załatwia ja nigdzie nie musze nic zglaszać.
Emilko super że nie cierpiałaś przy zdejmowaniu szwów:)
Kizia ty gapo jeszcze schylać sie musiałaś żeby wode wycierać...:( gratuluję 9 miesiaca...:D
Anvi super teraz kikucik do woreczka na pamiatke tylko jesli po angielsku odpadl to nie przez zasuszanie to jak on wyglada...:confused:
Cocci dobrze że wizyta ok...:)
Wiecie co ja jeszcze nigdy nie miałam robionego Ktg czy to źle?czy za wczesnie?
Jak to jest z tym Ktg:confused:
Aha a to żelazo to na co bierzecie?
Emzeta zdjęcia boskie tzn model na nich...:D
Emilko współczuje moja tesciowa to tylko przez skpa może mnie wkurzyć...:D
Judy współczuje badz waleczna u mnie dyzury na komputerze wyznaczam ja ale za to tż u ginki mnie podkablowuje ze za duzo siedze przy kompie....:mad:
Sonerka dobrze że maluszki przypominaja ci o sobie...:)
O Seler GRATULACJE!!! czekamy na wieści...:)
Kajaska zawijaj manaty i na porodówke :p: tez juz bym chciala miec jakiekolwiek rozwarcie...aha no i nie masz sie co obwiniac z dzidziulkiem bedzie wszystko ok...:)
Agatka20 rzeczywiście kawał chłopa moja niemała przez 3 tyg rzybrała 800g:eek: zobaczymy dzis po 2 tyg ile wazy...:)
Jasti dobrze ze wszystko ok po wizycie jeszcze troszke czasu masz wiec spoko jeszcze zdarzy ci sie wszystko poskaracac i pootwierac...:p:
Pozdrowionka dla Monix bidulka z bolacymi cycuchami...
Emilko super opis :ehem:
Jasti najlepsza akcja z ta policją...:D
Cocci ta twoja strasza to ale ma super gęste wloski a sweterke no no mamuska...:)
Lapochka :kciuki::kciuki::kciuki:
Judy ja brzucha nie musze podnosic przy goleniu:nie:
Przepraszam z góry jesli cos ominęłam.Chciałam powiedziec ze noc przespana boli brak :jupi: przytulanko....:D:D:D no i kupkam juz normalnie czyli za dwóch...:p:



fizjo83 - 2009-03-11 10:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11388938) Ochrzcić = pofiglować :D :D ahaaaaaaaaa.......nawet mi to do glowy nie przyszlo:D:DBedziemy musieli z tym poczekac...niestety:rycze-smarkam:

Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11389190) bo Ty też masz z tymi plecami,nie?

gratuuję mieszkanak,cieszę się razem z Tobą:)

.
No mam,mam.Masakra jakas.Troche pochodze,poschylam sie,posiedze i kurde tak napieprza ze szok.A jak wstaje to jak babcia-emerytka:)Najgorzej boli posladek-jakby mi ktos szpilke wkluwal:(
Dzieki:cmok::cmok:moze niedlugo wstawie jakies foktki-jak mi tz aparat przywiezie.



Judy_21 - 2009-03-11 10:53
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  [quote=Amazonia23;11389348
Wiecie co ja jeszcze nigdy nie miałam robionego Ktg czy to źle?czy za wczesnie?
Jak to jest z tym Ktg:confused:
Aha a to żelazo to na co bierzecie?[/quote]
Żelazo na słabe wyniki morfologii - czyt. anemię

KTG, czyli kardiotokogram, to zapis czynności serca płodu i czynności skurczowej macicy. Wykonuje się go w uzasadnionych przypadkach (np. podejrzenia przedwczesnych skurczów lub zaburzeń czynności serca płodu) w drugiej połowie ciąży, po 25. tygodniu. Wykonuje się je jedynie w razie potrzeby. KTG jest powszechnie stosowane w czasie porodu do oceny stanu płodu i nasilenia skurczów porodowych. Służy też, wraz z USG, do oceny stanu płodu po terminie porodu i wtedy wykonywane jest co 2-3 dni. Częstość wykonywania KTG zależy od wskazań w danym przypadku i w danej chwili. Badanie to jest nieszkodliwe, więc może być powtarzane stosownie do potrzeb.

Justynko,a ze zdjęciami u mnie to kiepsko, bo musiałam cały system wgrywać na nowo i mam problem z kartą.... no za cholerę nie chce czytać kart SD (która to mówiła, że jest informatykiem :> :> ) nie mogę znaleźć sterowników i mnie szlag trafia :mur: a przez kabel strasznie wooooolno idzie i po prostu nie chce mi się siedzieć i denerwować...



Amazonia23 - 2009-03-11 11:01
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11389661) Żelazo na słabe wyniki morfologii - czyt. anemię

KTG, czyli kardiotokogram, to zapis czynności serca płodu i czynności skurczowej macicy. Wykonuje się go w uzasadnionych przypadkach (np. podejrzenia przedwczesnych skurczów lub zaburzeń czynności serca płodu) w drugiej połowie ciąży, po 25. tygodniu. Wykonuje się je jedynie w razie potrzeby. KTG jest powszechnie stosowane w czasie porodu do oceny stanu płodu i nasilenia skurczów porodowych. Służy też, wraz z USG, do oceny stanu płodu po terminie porodu i wtedy wykonywane jest co 2-3 dni. Częstość wykonywania KTG zależy od wskazań w danym przypadku i w danej chwili. Badanie to jest nieszkodliwe, więc może być powtarzane stosownie do potrzeb.

Justynko,a ze zdjęciami u mnie to kiepsko, bo musiałam cały system wgrywać na nowo i mam problem z kartą.... no za cholerę nie chce czytać kart SD (która to mówiła, że jest informatykiem :> :> ) nie mogę znaleźć sterowników i mnie szlag trafia :mur: a przez kabel strasznie wooooolno idzie i po prostu nie chce mi się siedzieć i denerwować...

Dziękuje Judy juz myslalam ze czegos nie wiem a co powinnam zrobic...
A to żelazo:confused:



sweetylily - 2009-03-11 11:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11381433) MAM Newsa....:D Seler urodziła!!!!!!!!!!! 27.02.....to narazie wiem !!! GRATULACJE !!!

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11382318) opis porodu:D Tak optymistycznie i latwo to wyglada :P:P

Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11383178)

I wogole sie martwie bo nie wiem co z tym serduszkiem malego, niby okej i ginka mowi, ze dobrze, wkoncu wie co robi i jakby cos bylo to by mnie wziela do szpitala ale dzis badala tym deketorem tetna i jakies takie slabe bylo, 100-120:/ kazala polozyc sie na boku i bylo ciut szybsze 120-130. Mowi, ze jak leze na plecach to uciskam jakas zyle.. Ale ja sie boje :( I teraz mam wyrzuty, ze w ciazy pozwolilam sobie na lampke dwie wina czy 2 papierosy (bo palilam 7 lat i tak jak sie wscieklam to sie zlamalam, ale nie planuje powrotu do nalogu) albo, ze zrobilam cos innego zlego i teraz sie to odbije na malym
Przestan sie obwiniac !!! Z malym na pewno bedzie wszytsko OK:cmok::cmok:

Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11386798) Teraz moje sprawozdanie z wizyty:
kanał zachowany,zamknięty, morfologia i mocz cud,miód, ktg tętno średnio ok 150,skurczy brak, usg-->dziewczynka ciągle ,ok 2800g,tp 4.04.09,więc bez zmian,wszystko w porządeczku,dr powiedział,że rodzić będę raczej w terminie.A teraz naljepsze teskty:

wycieram brzuch na fotelu z żelu,doktor widzi,ze sobie nie wytarłam dobrze o okolicach piczku,pod brzuchem i mówi:

dr- pomoge Pani,bo Pani już na pewno nie widzi:). /kładzie papierowy ręcznik na moim podbrzuszu i wyciera/

ja- Panie doktorze,już dawno nic nie widzę,pewne czynności kosmetyczne są dla mnie jak występ na Olimpiadzie:hahaha: po czym pomógł mi się podnieść z tego rypanego fotela...

a poza tym jak jechaliśmy na wizytę ,byliśmy już trochę spóźnieni,mąż jechał trochę szybciej...złapała nas policja,ja ze względu na moje obolałe plecy,jeżdżę w aucie praktycznie w pozcji leżącej,Pan władza się przedstawił i pyta:

- Panie kierowco a gdzie się tak spieszycie?

A ja mówię:

-do szpitala...

Policjant włożył głowę do środka,zobaczył mnie leżącą jak ofiarę losu,z tym wielkim bebrzunem i mówi:

-niech Państwo jadą,tylko ostrożnie,bo nie mamy o tej porze na komendzie dziewczyn,które by umiały poród odebrać:)

i nas puścili:) i w ten sposób nasza córcia uratowała tatę przed mandatem:)

i stąd moj doskonały humor dziś:) życzę Paniom miego dnia:)
:hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha::hahaha::hahaha::h ahaha::hahaha:

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11386984) Wpadam powiedzieć Dzień dobry i najprawdopodobniej na cały dzień znikam!
Wczorj nas tesciowa odwiedziła i zaczela wnikać w zakupy dzidziowe, więc jestem z deka zdenerwowna, mam nadzieję, że sytacja a'la Emilka mnie ominie:rolleyes: jk nie to się cholernie zbuntuję. Zły humor mam od rana
:przytul::przytul:
Moja 'juz niedlugo tesciowa' nauczyla sie ze ma sie nie wtracac za bardzo. Kiedys to robila ale w koncu nie wytrzymalam i jej powiedzialam co mysle. Oczywiescie przez jakis czas obraza majestatu ale teraz mam juz przynajmniej spokuj:rolleyes:

Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11387330) uwaga chwalę się: kolor bardziej taki, jak na 1 zdj, jeszcze nitki musze popodwiazywac i poobcinac. zdolna babka z ciebie :)

Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11388143) Hej dziewuszki!
No to jestem po niezbyt dobrej nocy...bolal mnie brzuch i chyba mialam skurcze...Tak od 3 do 6 sie meczylam, pozniej mysle sobie jak przespie to zobaczymy rano - moze zadzwonie do moich poloznych, bo niby jutro mam wizyte.
Tztowi mowie, zeby jutro moze pracowal w domu, bo jak mnie tak brzuch bedzie bolal to nie dam rady na kontrole na rowerze jechac...
No i jak tak rozmawialismy - PLUSK...zaczely mi odchodzic wody...nie tak zeby wiadro od razu polecialo, ale raczej szklanka, dwie... Wody sa czyste, troche jasnoczerwonego jest na podpasce no i co jakis czas troche ulatuje...
Dziecko sie rusza, troche mnie powoli skurcze lapia - nie jakies bardzo regularne, ale sa...
Tz zostal w domu pracowac - ja sie zdazylam spakowac:-) no i dzwonilismy do poloznych - przyjdzie do mnie ktoras sprawdzic co i jak...
Jakby sie skurcze zaczely, albo wody zmienily kolor to mam dzwonic jeszcze raz...no niby skurcze jakies tam sa, ale nie takie bardzo mocne i regularne...
Wiec powiem Wam czekamy...
To moje dziecko takie punktualne ze strony ojca bedzie:D
Trzymajcie kciuki za mnie! bede sie odzywac, bo w sumie moge chodzic, nie musze lezec...na razie nie moglam wziac prysznica...ale mam nadzieje, ze po przyjsciu poloznej sie bede mogla troche odswiezyc...
Dziwne, jestem nawet spokojna...

Milego dzionka! mysle, ze sie moja sytuacja w przeciagu 24 godzin wyjasni - dam znac smskiem Judy albo Cocci (albo napisze do obydwu...)
Tak wiec zobaczymy czy bedzie zloty medal za termin, czy jednen dzien po...

Caluski i przepraszam, ze tylko o sobie... jak jeszcze bedzie mozliwe to wpadne do Was, bo i tak w domu bede siedziec a do szpitala pewnie dopiero tak z 2 godziny przed tym wlasciwym porodem...jesli da sie to w ogole stwierdzic...
:eek::eek::eek::eek::eek: Powodzenia i lekkiego porodu :)

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11388843) A ja miałam zapytać, jeżeli podczas golenia wyższych partii fredki musicie podciągnąć brzuch do góry, to już oznaka okropnej otyłości, czy obniżenia brzucha????
I wiecie co???? Zgaga mnie już coraz mniej męczy :jupi: :jupi:
Ja tez musze podnosic do golenia :D Ale to napewno nie oznaka otylosci :cwaniak-okulary:

Cytat:
Napisane przez gryzaczek (Wiadomość 11388860) powiedzcie mi , macie juz materacyki....nasluchalam sie o tych jakis kokosach itd..ale tu w uk nie widzialam Kobitki moje sasiadki a Wy jaki kupilyscie doradzcie mi pliz... Ja mam kokos-gryka ;]

Witam panie :)
U nas OK :P maly mnie bije i niechce przestac :) ale to dobrze



Judy_21 - 2009-03-11 11:18
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11389787) A to żelazo:confused: Żelazo na anemię - niski poziom hemoglobiny we krwi, jak robią morfologię (pobierają krew do badania) to wynikach jest miedzy innymi poziom hemoglobiny, jeżeli jest niższy niż 12-13 zaleca się dodatkowo łykać żelazo :)
Bo jest to oznaką "rozcieńczenia krwi" a zbyt duże rozcieńczenie może być szkodliwe dla mamy i dziecka.
Jeżeli nikt Tobie nie zalecał brania żelaza, znaczy się, że masz dobre wyniki i nie potrzebujesz dodatkowych dawek :)
Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11389888) Witam panie :)
U nas OK :P maly mnie bije i niechce przestac :) ale to dobrze
No to super :D Niech bije dalej :)



gabriellao0 - 2009-03-11 11:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11388592) :) ale ja go nie skłamałam,no z tym,że rodzić to ja jeszcze nie rodziłam... :) ale Twój list gończy mega wypasiony:)
fryzjer...zazdroszczę:) co ja bym dała,zeby jakiś człowiek pomiział mi włosy przez dobre półtorej godziny....ja mam problem,bo wszystko co mi zrobi fryzjer,zrobię sobie sama w domu:( ale to już nie takie przyjemne... :cry: daj jakąś fotkę co wymysliłaś noweo z włoskami:)
:)
no to jak się w końcu do tej fryzjerki dostanę to się pochwalę! bo dziś znowu nie miała jak
chyba że na 12.00 ale to dla mnie za późno było więc jutro na 10.00 mam iść (jak mi się jeszcze będzie chciało)

Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11389348) Gabriella fajnie jest iśc do lekarki ktora poprawi nastrój komplementami czy dobrymi infor. Ja wizyte mam dziś...:)Co do wagi to naprawde po tobie nie widać ciekawe ile wybije waga mojej gin bo u mnie w domu to wskakuje tak na 9kg na plus.
A rozwarciem sie nie przejmuj przeciez jeszcze masz troszke czasu i no i możesz byc z tych przeterminowanych....:p:
:p:
jeśli zaraz tego nie wyplujesz, nie odpukasz, nie odstukasz to ja się pofatykuję kostki Ci okopać! :D :D :D
absolutnie zniosę wszystko ale ja :( nie chce :nie: być przeterminowana!
chcę być tą która urodzi przed 20 !!! marca !!!
może być każdy dzień, nawet 20, ale już 21 nie chce :(
wolę córeczkę RYBKĘ niż BARANA hihihihihiihiiii



Jaga1111 - 2009-03-11 11:41
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Witajcie dziewczyneczki:cmok:

przepraszam ze tak pozno sie odzywam ale TZ wziol mnie na zakupy...no i nam troszke czasu zeszlo....

Ja nadal w 2 paku...:D



Amazonia23 - 2009-03-11 11:44
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11390085) :)
no to jak się w końcu do tej fryzjerki dostanę to się pochwalę! bo dziś znowu nie miała jak
chyba że na 12.00 ale to dla mnie za późno było więc jutro na 10.00 mam iść (jak mi się jeszcze będzie chciało)

jeśli zaraz tego nie wyplujesz, nie odpukasz, nie odstukasz to ja się pofatykuję kostki Ci okopać! :D :D :D
absolutnie zniosę wszystko ale ja :( nie chce :nie: być przeterminowana!
chcę być tą która urodzi przed 20 !!! marca !!!
może być każdy dzień, nawet 20, ale już 21 nie chce :(
wolę córeczkę RYBKĘ niż BARANA hihihihihiihiiii
Uwożej sobie bo moja corcia bedzie baranem i to najcudowniejszym pod sloncem:ehem: a kostki mozesz mi okopac bo w ciazy w ogole mi nie spuchly więc moze odrobinke:p:
Judy dzieki za info jesli chodzi o wyniki badan krwi to cala ciaze mam duzy zapas wiec:jupi:



jastinada - 2009-03-11 11:51
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Amazonia zazdroszczę takich wyników i braku opuchlizny:)

Jagódka no wiesz...na pewno będziesz w pierwszej trójce medalowej przeterminowanych,takie numery robiła Korcia na początku ciąży a teraz się jej za chiny wychodzić nie chce:) a jak się czujesz??wogole??

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

dziewczynki STATYSTYKI:

mamy:

11 urodzonych chłopców
9 urodzonych dziewczynek /liczę już z Julcią Spicegirl/

więc teraz mamy dziewczynek do rodzenia proszę:)

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

idę na jaki obiad,bo nikt ze mna gadać nie chce:( ;)

życze wszystkim smacznego tą obiadową porą:)

Lapochka co tam u Ciebie??



Jaga1111 - 2009-03-11 11:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11386780) no ja też nie wiem gdzie bo
w najgorszej wersji to mam jakieś 19 kg na plus
w najlepszej 16 kg
no ale tłuste galaretowate nóżki widać ważą swoje ( a pisałam Wam dawno, że mam świnskie nóżki :( )

:nie: nie podoba mi się
nie lubię wyżyłowanego ciała
kobieta powinna być kobietą czyli być (nie chodzi że tam coś) ale taka miękka i delikatna
a nie kupa mięśni
moje zdanie

no mówiłam w świnskich nózkach i brzusiu :cool:

noooo
Ja Twojego Męża nie znam, ale czy PRZED ciążą miał takie pomysły np. że pomoże Ci zrobić kanapkę? Bo mój nie miał a teraz ma!
I ja bym się w życiu nie spodziewała, że On będzie miał takie "napady czułości i dbania o mnie-nas", że nawet pomoże kanapkę robić bo to ciężko :D :D :D.

Dziewczynki
idzie wiosna! Ptaki ćwierkają za oknem! :jupi:
aha to o to chodzilo....no to mozna tak powiedziec ze moj TZ tez zaczol robic rzeczy ktore za chiny przed ciaza by nie zrobil....np.umycie okien..bo mnie tak wkurzaly ze az sie zlitowal i umyl....:D

Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11388143) Hej dziewuszki!
No to jestem po niezbyt dobrej nocy...bolal mnie brzuch i chyba mialam skurcze...Tak od 3 do 6 sie meczylam, pozniej mysle sobie jak przespie to zobaczymy rano - moze zadzwonie do moich poloznych, bo niby jutro mam wizyte.
Tztowi mowie, zeby jutro moze pracowal w domu, bo jak mnie tak brzuch bedzie bolal to nie dam rady na kontrole na rowerze jechac...
No i jak tak rozmawialismy - PLUSK...zaczely mi odchodzic wody...nie tak zeby wiadro od razu polecialo, ale raczej szklanka, dwie... Wody sa czyste, troche jasnoczerwonego jest na podpasce no i co jakis czas troche ulatuje...
Dziecko sie rusza, troche mnie powoli skurcze lapia - nie jakies bardzo regularne, ale sa...
Tz zostal w domu pracowac - ja sie zdazylam spakowac:-) no i dzwonilismy do poloznych - przyjdzie do mnie ktoras sprawdzic co i jak...
Jakby sie skurcze zaczely, albo wody zmienily kolor to mam dzwonic jeszcze raz...no niby skurcze jakies tam sa, ale nie takie bardzo mocne i regularne...
Wiec powiem Wam czekamy...
To moje dziecko takie punktualne ze strony ojca bedzie:D
Trzymajcie kciuki za mnie! bede sie odzywac, bo w sumie moge chodzic, nie musze lezec...na razie nie moglam wziac prysznica...ale mam nadzieje, ze po przyjsciu poloznej sie bede mogla troche odswiezyc...
Dziwne, jestem nawet spokojna...

Milego dzionka! mysle, ze sie moja sytuacja w przeciagu 24 godzin wyjasni - dam znac smskiem Judy albo Cocci (albo napisze do obydwu...)
Tak wiec zobaczymy czy bedzie zloty medal za termin, czy jednen dzien po...

Caluski i przepraszam, ze tylko o sobie... jak jeszcze bedzie mozliwe to wpadne do Was, bo i tak w domu bede siedziec a do szpitala pewnie dopiero tak z 2 godziny przed tym wlasciwym porodem...jesli da sie to w ogole stwierdzic...
:cmok::cmok::cmok:
Trzymam kciuki za dlasze godziny....:cmok::jupi:

Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11390508) Amazonia zazdroszczę takich wyników i braku opuchlizny:)

Jagódka no wiesz...na pewno będziesz w pierwszej trójce medalowej przeterminowanych,takie numery robiła Korcia na początku ciąży a teraz się jej za chiny wychodzić nie chce:) a jak się czujesz??wogole??

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

dziewczynki STATYSTYKI:

mamy:

11 urodzonych chłopców
9 urodzonych dziewczynek /liczę już z Julcią Spicegirl/

więc teraz mamy dziewczynek do rodzenia proszę:)

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

idę na jaki obiad,bo nikt ze mna gadać nie chce:( ;)

życze wszystkim smacznego tą obiadową porą:)

Lapochka co tam u Ciebie??
ja chce gadac....:cmok: z toba zawsze:cmok: Ja sie czuje jak boba z odpalonym zaplonem...heheh:D zarcik taki.....
czuje sie jak bym nie byla po terminie i jak bym nie miala wogle rodzic....poprostu nic a nic mnie nie boli....zero jakiskolwiek oznak porodu..
A Adaś to synek mojej kolerzanki....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 138 z 146 • Wyszukano 8383 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146

    comp
    Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009 Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009 buty CCC kolekcja wiosna 2009 Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy) Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią Spodnie Stradivarius , prawie nowe! naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com