ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
raspberry69 - 2009-02-25 17:25 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11158064) :eek: o matko już nadrabiam :eek: Spokojnie :D Cytat: Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11158244) No mam nadzieje ze dam rade:)Tylko ze ja mam rozwarcie i krotka szyjke i leze plackiem.Ale zapowiedzialam mojej Julce ze ma siedziec tam gdzie jest i jej dobrze a mama zadecyduje kiedy wyjdzie:D:D Oj :( trzymam kciuki i Julka posiedzi z ciotkami tutaj :D:cmok: Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11158274) Raspi Twoja Fendi może ma kocie alter ego :hahaha: :rotfl: dwa w jednym - pełny pakiet:D :gun::gun::atyaty:a Ty lobuzie jeden ja ci tu dam sie z mojego pol kota smiac:D Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11158332) Raspi nie bij :cry: ja nie mogę znaleźć :cry: Ale że chodzi o serial??? To Jastinada odpowiedziała.... A jeżeli chodzi o dziurkę w pępku, to mi tez się nieładnie rozciągneło i wygląda bardziej jak blizna ... Judy znalazlas :* wlasnie o tego nieszczesnego kolczyka mi chodzi :(. Paskudnie to u mnie zaczyna wygladac:rycze-smarkam::yyyy: szczęśliwa_82 - 2009-02-25 17:27 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV buziaczku twój skarb jest przecudny:cmok:słodziacze k;) cocci - 2009-02-25 17:34 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV dobra, ja idę, bo mam zgagę... koszmarną.... memi - 2009-02-25 17:37 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV W kazdym razie gdyby ktos mial jakies watpliwosci co do postepowania, to radze zglosic to do izby lekarskiej. tam takie sprawy sa rozpatrywane. mozna wniesc ponadto pozew do sadu powszechnego, dostac odszkodowanie, zadoscuczynienie a te pieniadze przeznaczyc na leczenie na przyklad. gwarantuje, ze zadnemu lekarzowi nie zalezy na tym, by miec partaczy w swoim gronie, bo to tylko godzi w dobre imie calego srodowiska. raspberry69 - 2009-02-25 17:38 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11158375) ja to się zastanawiam jaki wpływ ma Wizaż na mój wzrok :> bo ślepnę z dnia na dzień:D :hahaha: Emilka juz niedlugo ;) . Lec po te muline:bunia: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11158525) Raspi nie pękaj, psiak da sobie rade:D Mój poluje na koty, myszy, żaby, jeże, muchy, osy itd....też czasem niektóre ma w mordce, co po niektóre zjada....a fuj....chodzi mi o te latające...i nic mu nie jest, oprocz tego, że często miewa sny w nocy i tak słodko sobie "śpiewa" przy tym, ściela sobie łóżko, tarza się w kupach,ucieka, je orzeszki, słonecznik, ser zółty, m&msy itp. Wygląda podobno też dziwnie jakby miał baleyage, a masz zdjęcie swojego? Oto mój fragles... O jaki on sliczny :love: :love: No ja juz moja Fendi duzo razy wklejalam :> zaraz dam ci linka:ehem: Oh chyba musze sie przyzwyczaic, ze bedzie jadla prucz karmy czipsy myszkowe... :cool: ;)Ale zeby u dentysty robie bez znieczulenia;):DWiec mam nadzieje ze tez dam rade.W szpitalu obok mnie lezala dziewczyna po operacji-ciazy pozamacicznej i mowila ze bol mozna zniesc (na pewno dadza cos p/boloweggo)ale nieprzyjemne jest ciagniecie rany.Aha i taka moja zawodowa podpowiedz-przy kaszlu,kichaniu,smianiu sie nalezy stabilizowac rane czyli polozyc na niej rece rownolegle do naciecia i jakby doscisnac oba brzegi rany do siebie.To zapobiega rozejsciu sie rany.[/quote] Podziwiam :D ja na sam widok dentysty dostaje drgawek ale dzielnie chodze:o choc bez znieczulenia nie siade! Choc bym wiedziala, ze na 200% nie bedzie bolec :p: ( uraz z dziecinstwa po szkolej dentystce):( Cytat: Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11158628) Witam :):) mam znowu chwile czasu to buszuje sobie po wizazu :) zrobilam dzis nowe fotki Dawidowi to wam pokaze :) O prosze :) jaki przystojniak kluseczka:D Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11158772) a wiecie jaki mój TZ jest kochany - wczoraj w nocy się przebudził siadł na łózku i pyta sie "gdzie jest dzidzius?" mówie mu "jak to gdzie? jeszcze w brzuszku..." popatrzyl tylko dziwnie na mnie i polozyl sie spowrotem:D .....normalnie chyba jeszcze bardziej przeżywa niz ja:rolleyes: :hahaha: :hahaha: nie moge :hahaha: udanego masz Tz'ta :D Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11159030) A ja dzisiaj koło 14 dostałam strasznych mdłości....w końcu poszłam i chciałam się zmusić ale niestety udało się tylko troszkę i to raz...i tylko mnie krtań bolała...:(położyłam się ale dostałam strasznej srakuli!!SAMA WODA ZE MNIE LECI!!:( brzuszek mi się spina...chwilami pobolewa :kwasny: mama powiedziała, że nie pamięta z którą z nas (ze mną czy z moją siostrą) miała tak przed porodem...mdłości,rozwoln ienie.....mam wrażenie jakby brzuszek mi się spinał coraz mocniej ale nie boli coraz mocniej...tylko czasem zaboli...nie wiem co mam myśleć:( :glasiu::glasiu: Cocci ale dajesz czadu:rotfl::rotfl: jastinada - 2009-02-25 17:56 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11159030) A ja dzisiaj koło 14 dostałam strasznych mdłości....w końcu poszłam i chciałam się zmusić ale niestety udało się tylko troszkę i to raz...i tylko mnie krtań bolała...:(położyłam się ale dostałam strasznej srakuli!!SAMA WODA ZE MNIE LECI!!:( brzuszek mi się spina...chwilami pobolewa :kwasny: mama powiedziała, że nie pamięta z którą z nas (ze mną czy z moją siostrą) miała tak przed porodem...mdłości,rozwoln ienie.....mam wrażenie jakby brzuszek mi się spinał coraz mocniej ale nie boli coraz mocniej...tylko czasem zaboli...nie wiem co mam myśleć:( :eek: :eek: :eek: :eek: :eek:oj misiu,czyżby już???????? życzę żeby dzidziuś cały i zdrowy była jak najszybciej z Tobą:) Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11159082) właśnie przyszedł pamiętnik z allegro, cudny http://www.allegro.pl/item543637897_...ne_geddes.html też mam podobny i chciałabym go już wypełniać... Monix ale masz fajniusiego pieska:) Buziaczekk ale chłopak rośnie,jak na drozdzach:) Anvi - 2009-02-25 17:59 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11156091) Dziewczyny :rycze-smarkam:moja mala Fendi dzis (prawdopodobie) upolowala swoja pierwsza MYSZ!:eek:(o ile ta nie byla juz zdechla) jak ja zawolalam zobaczyc co pozera z ziemi to tylko nogi i ogon wystawaly:(. Mam tylko nadzieje, ze nic jej nie bedzie :rycze-smarkam:. Bo ona odkrywa swoją kocią naturę :ehem: Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11157169) dziewczyny ja wiem, że przynudzam ale zaczynam się bać....normlanie śluzu jakiegoś mam tyle że zaraz się utopię a do tego srakula mnie dopadła:eek: ja jeszcze nie chcę..... człap, człap, człap?? :> Cytat: Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11158628) Witam :):) mam znowu chwile czasu to buszuje sobie po wizazu :) zrobilam dzis nowe fotki Dawidowi to wam pokaze :) no proszę jaki śliczny kosmonauta! :) Ślicznie ci rośnie synek :ehem: Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11158771) Żona wyszła nago po kąpieli z łazienki, stanęła przed lustrem i stwierdziła, że jest gruba..... Świetny :D A ja wpadlam w dól....mam nadzieje ze tak nagle jak wpadlam, tak nagle z niego wypadnę....ech...kryzys 30tki i koncowka ciazy to niezbyt dobre polączenie :nie: monix0 - 2009-02-25 18:18 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Raspi i gdzie ten link???bo ja niewidzialam Twojej psinki Miss Fredko, ja sie wzruszylam tam taka fajna 1 strona jest...."moje najwieksze osiagniecia" mój pierwszy uśmiech, pierwszy kroczek, pierwsze słowo itd....słodkie!!! Fragles dziękuje za komplementy:-) Alkamor i co i co??????????:kciuki::kciu ki::kciuki::kciuki::kciuk i: dabbek - 2009-02-25 18:24 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11159082) :rotfl::rotfl:Cocci poplułam monitor, moja wyobraźnia jest niezmieska ostatanio hahah Dabbek tak, psy to potrafią... właśnie przyszedł pamiętnik z allegro, cudny http://www.allegro.pl/item543637897_...ne_geddes.html mój Tż ma taką pamiątkę, fajne miał loki hehe:-) Kupujecie coś takiego? Alkamor człap człap człap?tik tak, tik tak?:kciuki:chyba wczoraj jednak coś podziałaliście:> chyb muszę coś takego sprawić córci, bo faktycznie to super pamiątka jest spicegirl - 2009-02-25 18:27 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11158771) -ty cicho siedź! jak się podnieci i oślini, to ją przesuniemy za kontuar! do kuchni!!!! :hahaha: Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11158772) a wiecie jaki mój TZ jest kochany - wczoraj w nocy się przebudził siadł na łózku i pyta sie "gdzie jest dzidzius?" mówie mu "jak to gdzie? jeszcze w brzuszku..." popatrzyl tylko dziwnie na mnie i polozyl sie spowrotem:D .....normalnie chyba jeszcze bardziej przeżywa niz ja:rolleyes: o rany jaki slodki... Moj maz wczoraj o 1 w nocy zapragnal 'porozmawiac' z corka, wiec przytulil sie do brzucha i gada, gada i sie pyta, czy jak ona sie urodzi to pozna jego glos, ze on taki znajomy, no bo przeciez go slyszy codziennie. To mu powiedzialam, ze jak nie pozna od razu, to bedzie musial jej do tylka gadac, tak jak to zwykle teraz robi, moze od drugiego konca go pozna :D Cytat: Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11158851) spicegirl on owszem ladowal ale w wozku przy otwartym oknie ;) jutro stuknie mu juz miesiac (jezu jak to przelecialo) wiec czas na werandowanie, a w przyszlym tygodniu ma byc u nas 15 stopni na plusie to moze maly spacer do lasu sie odbedzie Naprawde sliczny jest, takie lekko skosne oczka strasznie mi sie podobaja. No i ta karnacja (troche pewnie jeszcze z zoltaczki, ale taki goracy latynos z niego ;) Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11159030) A ja dzisiaj koło 14 dostałam strasznych mdłości....w końcu poszłam i chciałam się zmusić ale niestety udało się tylko troszkę i to raz...i tylko mnie krtań bolała...:(położyłam się ale dostałam strasznej srakuli!!SAMA WODA ZE MNIE LECI!!:( brzuszek mi się spina...chwilami pobolewa :kwasny: mama powiedziała, że nie pamięta z którą z nas (ze mną czy z moją siostrą) miała tak przed porodem...mdłości,rozwoln ienie.....mam wrażenie jakby brzuszek mi się spinał coraz mocniej ale nie boli coraz mocniej...tylko czasem zaboli...nie wiem co mam myśleć:( JA TEZ CHCE OBJAWY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :mad: Informuj na biezaco ! Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11159082) właśnie przyszedł pamiętnik z allegro, cudny http://www.allegro.pl/item543637897_...ne_geddes.html mój Tż ma taką pamiątkę, fajne miał loki hehe:-) Kupujecie coś takiego? Mam cos takiego, wypelniac bede dopiero jak przestane pracowac i sie przeprowadze, ale nie moge sie doczekac, bo to taka super pamiatka. Kupilam razem z mama i jej mowilam, jak uwielbialam moja czytac ('Od kolyski do mundurka' pamietam tytul :ehem: ) i ze mojego brata jeszcze bardziej, bo bylo wiecej wypelnione - wiadomo, pierwszy kochany wyczekany synus :rolleyes: Cytat: Napisane przez memi (Wiadomość 11159648) W kazdym razie gdyby ktos mial jakies watpliwosci co do postepowania, to radze zglosic to do izby lekarskiej. tam takie sprawy sa rozpatrywane. mozna wniesc ponadto pozew do sadu powszechnego, dostac odszkodowanie, zadoscuczynienie a te pieniadze przeznaczyc na leczenie na przyklad. gwarantuje, ze zadnemu lekarzowi nie zalezy na tym, by miec partaczy w swoim gronie, bo to tylko godzi w dobre imie calego srodowiska. Nie slyszalam jeszcze o przypadku w Polsce, zeby ktos wygral sprawe przeciw lekarzom... Kolezanke przy porodzie lekarze wyciagneli za nozke i wyrwali nozke ze stawu biodrowego, dziewczyna cale zycie kuleje. A lekarz nie wystawi zlej opinii drugiemu lekarzowi przeciez. Tak mi przynajmniej powiedzial wujek, ktory jest ordynatorem w szpitalu, ze to 'niekolezenskie' i nie zna lekarza, ktory by o innym zle slowo powiedzial. W USA jest natomiast przegiecie w druga strone, lekarzy skarzy sie z byle powodu, sa firmy prawnicze, zajmujace sie wylacznie bledami lekarskimi :eek: Tu sie w ogole lubia sadowac :D Jak sobie pomysle, ze jeszcze tylko jutro w pracy i tyle :jupi: emzeta - 2009-02-25 19:11 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Emilka, to nie boj nic, rach ciarachciach i po bolu a dzidzia przy boku :) Cocci, no to fajnie, a dowcip mnie zabil... :D Buziaczku, Dawid jaki przystojniak, a w tym kombinezonie to bomba po prostu :) gabriellao0 - 2009-02-25 19:11 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11151173) za to moja inteligentna szwagierka dziś rano...wiecie-córka położnej...jak by nie było,znawca i specjalista w dzidzinie medycyny....co by tu dużo mówić...pyta: E. : i jak się czujesz,czujesz,że juz blisko?? Ja: no w sumie nie czuję,chociaż nabieram wody... E. : jakiej wody:eek: ? Ja: palce u rąk i kostki mi puchną,woda się zatrzymuje w organiźmie... E. : eeeeee to dobrze,to oznaka porodu,tzn że już blisko Ja: :eek: :eek: :eek: :eek: no ja myśle,że to nie dobrze, bo puchnięcie nadmierne często oznaką zatrucia ciążowego,ale u mnie powinno być ok,bo z ciśnieniem i moczem wszystko ok... itd.... no takie gadki eksperta/szwagierki/ z niedoświadczoną Justynką,wiecie to taka głupota,ale chodzi o to ,że szwagierka E. jest po 2 porodach i zjadła wszystkie rozumy i wkurzam się,jak ciągle mi próbuje udowodnić,że ona jest superowa,bo już to wszystko przeszła i ciągle mi mówi: -jeszcze zobaczysz... -jeszcze najlepsze przed Tobą -potem czekają Cie same przyjemności albo: -jeszcze Cię złapie żyganie/ a ja nie żygałam ani razu/ etc... k u r w i c a środkowa mnie bierze!!!!!!!! tak "se" musiałam pogadać:) noooooooooooo kocham takich a raczej TAKIE mądre kobietki wypada zapytać "a co siedzisz w moim ciele czy jesteś jasnowidz, ze wiesz co mnie czeka"??? PYTANKO EMZETA JAK SIĘ ZRZUCA kg? Łatwo idzie? Opornie? Robisz coś w tym kierunku czy narazie "zostawiłaś to naturze"?? cocci - 2009-02-25 19:19 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV cieszę się, ze dowcip Wam leży... ja z niego wyłam pól dnia... świński, ale przedni... a tak nakrótko: lezy sobie krowi placek w rowie przy drodze... lezy... leży... nagle ogłuszający pisk, trzask i obok placka laduje trabant. Placek tak patrzy, patrzy, w końcu nie wytrzymuje i pyta: -Ty....! kto ty jesteś? Na co trabant z dumą: -Ja jestem samochód! placek spojrzał jeszcze raz i z politowaniem: -tiaaaa... jak ty jesteś samochód, to ja jestem pizza! a teraz idę. Miałam nadzieję na wiesci od alkamor, ale cóż... branocki! Judy_21 - 2009-02-25 19:28 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11159451) Judy znalazlas :* wlasnie o tego nieszczesnego kolczyka mi chodzi :(. Paskudnie to u mnie zaczyna wygladac:rycze-smarkam::yyyy: Ufff.... a już myślałam, że coś przeoczyłam... A pępkiem się nie przejmuj, zejdzie się później ta skóra. :) Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11160064) A ja wpadlam w dól....mam nadzieje ze tak nagle jak wpadlam, tak nagle z niego wypadnę....ech...kryzys 30tki i koncowka ciazy to niezbyt dobre polączenie :nie: Biedactwo :glasiu: Anvi głowa do góry :cmok: to hormony :) Będzie lepiej :) Musi być :) alkamor - 2009-02-25 19:47 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez memi (Wiadomość 11159221) alkamor coz widze, ze sie dokladnie zapoznalas z wiartygodnym zrodlem informacji czyli dokumentacja lekarska. Slusznie ocenilas i teraz poradz kolezance niech sie zglosi z tym do izby lekarskiej- jak wygra dostanie odszkodowanie a zli lekarze zostana ukarani. Aha, zlozenie skargi NIC nie kosztuje, trzeba tylko podac swoje imie i nazwisko. ---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ---------- aha, to , ze umiera, to skandal oczywisce, bo przeciez wiadomo, ze ludzie nie umieraja na choroby, zwlaszcza jak pojda do lekarza. Przepraszam, uzdrowiciela. I codotworcy. I jasnowidza. A na kazda chorobe znajdzie sie lekarstwo, bo jak nie to blad lekarski. wiesz co ?? uwierz mi, że gdyby to była MOJA sprawa to właśnie w ten sposób bym postąpiła...no ale nie będę decydować za kogoś....a tego typu przypadków znalazło by się naprawdę wiele...nie ma sensu tutaj przytaczać takich przypadków bo nie na tym polega nasze forum... Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11159447) alkamor - do wanny marsz!!!!! się wyjaśni, co to... nie lubię się moczyć w wannie :kwasny: Cytat: Napisane przez memi (Wiadomość 11159648) W kazdym razie gdyby ktos mial jakies watpliwosci co do postepowania, to radze zglosic to do izby lekarskiej. tam takie sprawy sa rozpatrywane. mozna wniesc ponadto pozew do sadu powszechnego, dostac odszkodowanie, zadoscuczynienie a te pieniadze przeznaczyc na leczenie na przyklad. gwarantuje, ze zadnemu lekarzowi nie zalezy na tym, by miec partaczy w swoim gronie, bo to tylko godzi w dobre imie calego srodowiska. nikt nie mówi, że oni to robią specjalnie czy coś takiego...ale niestety nie każdy nadaje się na lekarza czy jest w tym dobry...tak jak nie każdy np nadaje się na adwokata...a niestety to jest zawód gdzie sama teoria i dobre chęci nie wystarczą.... Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11162068) a teraz idę. Miałam nadzieję na wiesci od alkamor, ale cóż... branocki! Nie miałam jak wcześniej wejść....:( srakula już myslałam, że mi przeszła ale jak poszłam do WC to znowu sama woda....brzuszek mi się napina dość mocno ale kurczę nie boli....więc to chyba nie to...już zgłupiałam....:noniewiem: lapochka81 - 2009-02-25 19:47 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Memi...nie weźmiesz odpowiedzialności za wszystkich lekarzy...sytuacja zmieni się jak każdy zacznie od siebie i będzie sobą coś reprezentował. Głupi przykład, ale na początku to mnie tu w Nl każda opinia na temat Polaka mierzwiła...bo najczęściej była zła...Teraz mnie to rybka - Ci co mnie znają i moją rodzinę mają inne zdanie. Tak samo z Tobą i resztą młodego pokolenia lekarzy, którzy się chcą wreszcie pozbyć tej etykietki, nie słyszeć o łapówkach, błędach lekarskich... Będzie dobrze - my wierzymy w Twoją wiedzę i fachowość - tak trzymaj a całego świata lekarskiego choćbyś jak chciała, nie naprawisz...:cmok: Alkamor trzymaj się trzymaj!!! Cocci sypiesz kawałami jak z rękawa;) SpiceGirl - mój Tż tak samo do brzucha gada po holendersku - a ja mu mówię, jak chcę go podrażnić, że mały jak się urodzi to mu powie: nie rozumiem:D Dabbek...eh nie denerwuj się, spróbuj ich olać... u nas też zawsze taki burdel był (a może Ty też na UŚu będziesz się bronić???) Anvi nie dołuj się - bądź se elegancka :-) Emilka - masz ten komfort psychiczny, że data już ustalona...czekaj spokojnie, a jak się wcześniej zacznie to będzie lepiej - dla mnie stres z zaskoczenia jest zawsze do obrony, bo oszczędzam sobie martwienia się na zapas... No i już przynajmniej z Twoją mamą jest lepiej... Ciekawe co tam u SoNeRy i TimPink?A my byliśmy w kościele na Popielcu - tutaj popół jest tak na mokro, z wodą zmieszany i znaczą krzyżyk na czole... A mój Tż zawsze myślał, że to taki popiół z pieca...no i w ogóle się spierał, że u nich czegoś takiego nie ma (bo kiedyś w Pl byliśmy razem)...no i co? i jest...tyle że on pewnie już nie pamiętał kiedy ostatnio był... Eh... i prawie mi się udało cały dzień bez słodyczy...i na koniec mnie kinderbueno skusił...:zlo:ale kobiety w ciąży to i tak dyspensę mają... mój Tż pyta czy ich mężowie też:D Miłego wieczorku i :magia: dla wszystkich potrzebujących! szczęśliwa_82 - 2009-02-25 19:53 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV A ja Wam powiem że właśnie ostatnio się zdziwiłam strasznie bo kobitka wygrała z lekarzem, dostała dożywotnią rente dla porażonego dziecka i jednorazowe odszkodowanie,więc warto było,a walczyła 4 lata:) raspberry69 - 2009-02-25 19:54 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11160064) Bo ona odkrywa swoją kocią naturę :ehem: A ja wpadlam w dól....mam nadzieje ze tak nagle jak wpadlam, tak nagle z niego wypadnę....ech...kryzys 30tki i koncowka ciazy to niezbyt dobre polączenie :nie: Wlasnie zauwazylam :> Anvi nie martw sie:cmok: pamietaj, ze od teg jestesmy abys mogla sie nam wyzalic. Jednak zgadzam sie na ten sex i herbatke z malinek:cmok: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11160477) Raspi i gdzie ten link???bo ja niewidzialam Twojej psinki Prosze :D Fendi i Fendi Cytat: Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11160690) :hahaha: JA TEZ CHCE OBJAWY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :mad: Informuj na biezaco ! Spice a u Ciebie dalej cisza?:confused: anadun - 2009-02-25 20:00 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Jastinada - Twoje dialogi ze szwagierką są niezłym treningiem asertywności ;) Anvi - to hasło męża o słoniach...:hahaha::hahah a::hahaha: Pozdrawiaj Sonerę, oby jej się dziś lepiej spało I co to za dół? Zycie zaczyna się po 30 ;):przytul: Alkamor - mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie bardziej upojna ;) Emilka - cieszę się, że z mamą juz lepiej Malpka - nieźle Ci pisanie magisterki idzie :oklaski:Pozdrawiaj Siję :) Szczęśliwa - moze Twoja teściowa jest przesądna i dlatego nic nie kupuje? Ja też nic nie dostałam ani od tesciów, ani od rodziców jeszcze, ale jak powiedzieliśmy że jedziemy po wózek, to rodzice zadeklarowali ze zapłacą, a dziś jak kupiliśmy i mąż tesciowej powiedział przez telefon, to zapytała ile to to nam na konto przesle. I teraz mamy na dwa wózki :D ale wykorzystamy na łózeczko i resztę której nie kupiliśmy jeszcze. Dabbek - wspólczuję zmiany terminów, trzymam kcuiki zebyś wytrzymała w dwupaku. Zanka - pięknie Filip rośnie :) Cocci - dobre wieści z wizyty, więc i humor chyba lepszy? :) A ten dowcipy :hahaha::hahaha: Fizjo - to już całkiem niedługo, damy radę :cmok: Buziaczek - Twój Dawid coraz ładniejszy :ehem: Memi - jak słyszę o przedłużaniu się porodu do kilkudziesięciu godzin i odwlekaniu decyzji no cc, a potem o niedotlenieniu dziecka, to też nie ma tu błędów lekarskich? (widzę, że szczęsliwa tez o tym pisała) Nadrobiłam i już nie mam siły pisać :mdleje::gaduly: No dobra, choć słowo o zakupach. Padam ze zmęczenia po tym jeżdżeniu po mieście (muszę za kierownicą :( ). Mąż się dziś na egzamin z prawa jazdy zapisał, ciekawe za którym razem zda:rolleyes: Ale najważniejsze - kupiliśmy wózek :jupi: nie mam zdjęc mojego ale jest taki: http://www.kunert-wozki.pl/?p=8 - w ostatnim rzedzie środkowy - szaro-turkusowy. Od razu kupiliśmy też fotelik. Wózek nie ma skrętnych kół, ale są duże piankowe, jest na paskach, w wyposazeniu ma torbę, moskitierę, folię. Jeszcze wypatrzyłam śpiworek do spania i nie mogłam sobie odmówić ;) Jaga1111 - 2009-02-25 20:07 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV WItacjie;) no to teraz zabieram sie za czytanie postow...wpadlam sobie popisac bo TZ poszedl na piwko pozwolilam mu neich chlop ma co dla siebie jeszcze zanim sie Korcia urodzi:):D monix0 - 2009-02-25 20:11 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Raspi świetna jest ta twoja psinka i takie boskie zdjęcie jak jej uszy latają hehe A to ciekawostka taka z serii nie na temat o płetwalu błekitnym "noworodek ma ok. 7 m długości :eek:i waży 2 700 kg :eek:i tyje przez pierwsze 9 miesięcy swego życia z prędkością 4 kg na godzinę":eeek: Alkamor coś czuje, że z wrazenia dzis nie pospisz i nie wezmiesz meza z cichacza...a mi sie chyba odechcialo niedzielnych wygibasów, tak mnie dziś wystraszyłaś! Anadum śliczny wózek,gratuluje udanych zakupów:-) Jaga nie za dobra sie dla Niego zrobilas???Wizaz Ci nie sluzy:-P spicegirl - 2009-02-25 20:16 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11162999) Spice a u Ciebie dalej cisza?:confused: No dalej cisza :( Niby brzuch pobolewa jak na okres, niby pokrwawilam troszeczke, niby sluz byl, ale cisza. Wykrakalam sobie i pewnie przenosze ze 2 tygodnie :cry: rudalbn - 2009-02-25 20:32 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Wróciłam niedawno od okulisty i dostałam skierowanko na cc - pani doktor powiedziała, że ona jest raczej zwolenniczką porodu sn i w swoim życiu bardzo mało takich skierowań wypisała, ale z moją siatkówką wolałaby być ostrożna bo nie jest w najlepszym stanie, więc bezpieczniej będzie cc. Ale i tak zależy na kogo w szpitalu trafię bo niekażdy lekarz stosuje się do skierowań od okulisty ... Odebrałam wyniki posiewu i mam hodowlę jałową :p: Oczka mam takie wielkie jak kotek ze Shreka :D po tych kropelkach na rozszerzenie źrenic i troszki widok mi się rozmazuje :p: raspberry69 - 2009-02-25 20:35 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11162296) Ufff.... a już myślałam, że coś przeoczyłam... A pępkiem się nie przejmuj, zejdzie się później ta skóra. :) Dziekuje :* teraz jest paskudnie czerwona i taka feee :mad::( Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11162796) nie lubię się moczyć w wannie :kwasny: To cieply prysznic :D:cmok: Cytat: Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11162800) Eh... i prawie mi się udało cały dzień bez słodyczy...i na koniec mnie kinderbueno skus Ja tez mialam miec dzien bez slodkiego i co? D u p a;) nie da sie:D:o Cytat: Napisane przez anadun (Wiadomość 11163165) Ale najważniejsze - kupiliśmy wózek :jupi: nie mam zdjęc mojego ale jest taki: http://www.kunert-wozki.pl/?p=8 - w ostatnim rzedzie środkowy - szaro-turkusowy. Od razu kupiliśmy też fotelik. Wózek nie ma skrętnych kół, ale są duże piankowe, jest na paskach, w wyposazeniu ma torbę, moskitierę, folię. Jeszcze wypatrzyłam śpiworek do spania i nie mogłam sobie odmówić ;) Gratuluje zakupu :ehem: bardzo fajny wozek:ehem: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11163477) Raspi świetna jest ta twoja psinka i takie boskie zdjęcie jak jej uszy latają hehe Dziekowac:D Cytat: Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11163618) No dalej cisza :( Niby brzuch pobolewa jak na okres, niby pokrwawilam troszeczke, niby sluz byl, ale cisza. Wykrakalam sobie i pewnie przenosze ze 2 tygodnie :cry: :glasiu: no to trzymam kciuki aby cos w koncu ruszylo. Sama sie nie chec przeterminowac:confused: Amazonia23 - 2009-02-25 20:40 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cześć mamuski właśnie wróciłam od gin ale najpierw nadrobie zaległości a pozniej zdam relacje...:)Tak w ogole to troszke przesadzilyyscie z tym pisaniem:boks: Spicegirl mebelki cudne...:ehem: Raspberry avatarek hmm...:D Masako rozumiem że ci sie przykro zrobiło ja tez taka jestem...ale lepiej że spytala niz miala by po porodzie przyjsc i powiedziec to ty juz urodziłaś...:p: A tak w ogóle to moja teściowa gdyby nie moje opisy na skypie tez by pewnie nie wiedziała...miej ja w nosie. Fajnie by bylo gdyby Gosiunia wyszła na "wolnosc"...:p: Jasti ja tez mam w swoim otoczeniu parę takich mądralińskich ktore wszystko wiedza najlepiej a jak przychodzi co do czego to g... wiedzą A i dobra karta grasz Jasti trza na gulu szwagierce zagrac...to jej sie odechce glupich komentarzy...:) Alkamor ja sobie zachcialam dosiąść mojego tż i kurde tak mnie schwycily skurcze pośladków że nie mogłam sie z niego zczołgać....:D Emilko dobrze że z mama wszystko ok...:ehem: A ty to masz fajnie wychodzi na to że już niedługo zobaczysz swoje maleństwo Dabbek tylko żebyś na porodówce w tym terminie nie była...:p: Zanko dobrze że malutki sie prawidłowo rozwija co do torby to tez taka kupuje tylko ta co pokazalas to taki jakis kolor inny mise wydaje.Czy w rzeczywistosci jest tez taki rażący? Cocci twoja tydzień mlodsza a moja tydzień starsza...:p: Emzeta moja siostra ma wystajacy pępek po dzis dzień (19lat) ale dodaje jej uroku...:D Monix0 piesio slodziak...czarna perełka...:)Ja juz prowadzę pamietnik mojej malutkiej pierwsze usg i te sprawy jeden mam na rok a drugi na 5 lat...:D Buziaczku mlody jest the beściak....:D Emilko tz udany hehe aż mój się zaśmiał...:) Anadun super że fura maleństwa na miescu...:) No więc po pierwsze tz dostał urop od jutra wiec jestem w skowronkach bo tapetowanie pojdzie w ruch...:D Byłam dziś u gin i mała jest większa o tydzien i uwaga wazy 2400 a 3 tygodnie temu 1600 a ja nie przybrałam nic:eek: Ogólnie powiedziałam lekarce o moim twardnieniu brzucha i powiedziala ze mam liczyc czy czesciej niz 10 razy na dobe twardnieje i czy trwa to dłuzej niz 30 sek bo nie chciala by zebym szybciej trafiła na porodówke. Powiedziala tez że szyjka mi sie niecko ukrocila.Przeisala mi kolejne tabletki na skurcze łydek.Kolejna wizyta za 2 tyg...Wracając wstąpiliśmy z tz do KfC nie musze chyba mówic jak sie obżarłam...:p: A tak z innej beczki dziewczyny posciel o jakich wymiarach dla maluszkow kupilyscie? Strona 73 z 146 • Wyszukano 6442 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146 |
Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
buty CCC kolekcja wiosna 2009
Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger
ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo
Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy)
Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią
Spodnie Stradivarius , prawie nowe!
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
|
Free website template provided by freeweblooks.com |