Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
lapochka81 - 2009-02-28 19:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Memi - super, ze juz po - to teraz ulga i czekanie na wyniki, a po drodze sie rozpakujesz. Taki egzamin w 40 tygodniu ciąży to nie byle co! Memi rulezzzz:D
Weronika i Ninka no po prostu malusie ślicznotki!
Cocci - teraz to dopiero widać:-), że to pikny brzuszek!
Judy - ty powinnaś dorabiać - takie ręcznie robione cudeńka są w cenie!
My będziemy mieć taką specjalną urodzinową kartkę więc wstawię zdjęcie - jak już będzie gotowa - po holendersku i po polsku - brat Tż a przyszły ojciec chrzestny ją robi...
Co do tego wredniastego łóżka - trzeba go mieć podwyższone od 37 tygodnia - jak czytam po holenderskich forach to niektórym się nawet lepiej na tym śpi...:eek:
Jak się zdenerwujemy to właśnie tak zrobimy, na ostatnią chwilę...bo dzisiaj była teściowa i mówi, że to musi być etc...eh już jej miałam coś powiedzieć, ale se myślę nie będę już dyskutować. A tak poza tym to dzisiaj dużo nam teściowie pomogli - więc naprawdę już dom jest ogarnięty:jupi: jako tako i jestem im bardzo 'dźwięczna'...
Więc już nie będę o tym łóżku wspominać...ale wiecie co to są naprawdę takie chwile kiedy wychodzą różnice kulturowe - bo jeszcze nie słyszałam Holenderki narzekającej na to...a w ogóle wcześniej to jak o tym słyszałam to czarna magia se myślę...
Mój maluch też głową ćwiczy jak tu otworzyć szyjkę...no ale jest wielka szansa, że będzie wiosennie marcowy:D jeszcze tylko kilka godzin.
Emilka mój się zawsze uaktywnia jak zaczynam gotować, ćwiczonka murowane!
A co do cesarki - to spokojnie - będzie dobrze!
SoNeRa - leż i odpoczywaj, póki można!
Anadun - fajnie, że zakupy się udały - my się jeszcze jutro wybieramy, niedziela handlowa - jak oczywiście będę miała siły i chęci
:ehem: - my też planujemy choć jeszcze jedno dziecko - ale ja tam mówię, najpierw zobaczymy jak sobie z jednym poradzimy, które nota bene się musi jeszcze urodzić...
Miłego wieczorku!
e.m.i.l.k.a - 2009-02-28 19:51
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11214946)
A zapasy słodyczy do zjedzenia jeszcze duże? ;):D cały czas pracuję nad nimi:zarlok: ale jakoś tak na siłę to nie bardzo idzie....:rolleyes:
ancia19 - 2009-02-28 20:01
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Alkamor - serdeczne gratulacje!!
Śliczny i duży synek :) :)
E.m.i.l.k.a - świetne mebelki, a łóżeczko śliczne po prostu!!
---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------
Dabbek, gratulacje serdeczne - śliczna córeczka!!
gosiunia22 - ale słodka kruszynka :) :)
Jaga1111 - 2009-02-28 20:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Witajcie mamusie....:)
Zanim bede dzis nadrabaic to co napsialyscie Musze sie wygadac bo zaraz to albo zaczne rodzic albo wyjde z siebie i stane obok...:mad::mad::mad:
Dzis TZ poszedl do brata...a ten go upił!!!!!:eek: A bylo tak ok.19 podjechal pod domek taskowka a zniej wychodzi moj TZ do tego ledwie sie trzyma na nogach:eek: Boze jaki on jest nieodpowiedzialny normalnie....Jak on tak mogl teraz wlasnie spi na kanapie a mnie to lzy leca jak grochy z oczu:cry: !!! Bo ja w kazdech chwli moge zaczac rodzic a on co ...nawet mnie w takim stanie nie odwiezie na porodowke...Powiem wam ze sie okropnie na nim teraz wlasnie ZAWIODŁAM!!!!:(
BO ja on tak mogl a wogle to ten jego brat to on dopiero jest debilem ja na wylocie on go upija......:confused: Okropnie sie czuje z tym faktem ze on tak postapil....jest mi tak smutno,,,i wogole....:(:(:( A jeszcze mam pytanko Jak myslicie zadzownic do moich rodzicow i powiedziec co i jak i poprosic mojego tate ze jak by cos bylo w dzisiejsza noc to czy by mnei dowiozl do tego szpitala..??? BO ja juz sama nie wiem co robic....siedziec i plakac:(:(
Judy_21 - 2009-02-28 20:47
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Jaga nigdzie na razie nie dzwoń, jakby zaczęło się coś dziać, to wtedy możesz dzwonić, a tak niepotrzebnie jeszcze rodziców zdenerwujesz, podejrzewam, że gdyby się coś działo, to tata na pewno przyjedzie bez pytania, a TŻ rano o******* i to porządnie :baba:
No wiesz, ja to bym chyba zabiła...
Ja już teraz swojemunie pozwalam za dużo pic, zreszta on sam za duzo nie pije ostatnio, bo sie boi :)
Ale Twój to przesadził, jestes na wylocie a ten się ..... ehhh szkoda gadać...
Tylko się nie denerwuj za mocno :glasiu: bo to i Tobie i maleństwu tylko zaszkodzi...
A co do jego brata - to na pewno na siłę mu do gardła nie wlewał... więc to nie jest tylko brata wina...
Jaga ciepła kapiel i spróbuj się odpręćyć.... bo z nerwów jeszcze zaczniesz rodzić...
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11214092) Judy super są te zaproszenia:eek: moim zdaniem nie powinnaś nic więcej kombinować tylko najlepiej na oba wzory się zdecydować - są zarąbiste - może pierwszy wzór troszkę ładniejszy ale ogólnie to oba są super:oklaski: Dziękuję :cmok:
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11214384) Judy lol, niezla jestes :) masz talent plastyczny, zazdroszcze... a i checi tez zazdroszcze:-p dziękuję :cmok:
A z tymi chęciami to nie bardzo... wiesz jak trzeba zrobić, no to trzeba :D
Tutaj niema polskojęzycznych zaproszeń, a poza tym ja nie lubię jak jest tak nawalone złotem,obrazkami, błyskotkami itp... no i wyszło że lepiej będzie jak sama zrobię :)
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11215137) Co do tego wredniastego łóżka - trzeba go mieć podwyższone od 37 tygodnia - jak czytam po holenderskich forach to niektórym się nawet lepiej na tym śpi...:eek:
Jak się zdenerwujemy to właśnie tak zrobimy, na ostatnią chwilę...bo dzisiaj była teściowa i mówi, że to musi być etc...eh już jej miałam coś powiedzieć, ale se myślę nie będę już dyskutować. A tak poza tym to dzisiaj dużo nam teściowie pomogli - więc naprawdę już dom jest ogarnięty:jupi: jako tako i jestem im bardzo 'dźwięczna'...
Więc już nie będę o tym łóżku wspominać...ale wiecie co to są naprawdę takie chwile kiedy wychodzą różnice kulturowe - bo jeszcze nie słyszałam Holenderki narzekającej na to...a w ogóle wcześniej to jak o tym słyszałam to czarna magia se myślę... dziękuję :cmok:
A co do tego wyrka, ja gdybym się nie wysypiała, to wywaliłabym w diabły te podstawki...
A swoją drogą dziwni ludzie... no cóż, pewnie od małego przyzwyczajeni i dla nich to nic dziwnego i coś zupełnie oczywistego :)
Ja to bym chciała jeszcze te schodki zobaczyć :D
Edit. no i mnie wygwiazdkowało....
Idę do wany i lulu... może uda mi się moje chaszcze nieco ogarnąć...
ancia19 - 2009-02-28 20:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dziewczyny, kupiłyście już wanienki? Jakie?
Ja dzisiaj kupiłam Ondę + stelaż na wannę. Wydaje mi się, że to najwygodniejsza opcja, nie bardzo mam gdzie rozstawiać wanienkę w łazience... Macie jakieś opinie o tych profilowanych wanienkach?
Judy_21 - 2009-02-28 20:52
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
:mdleje: o matko zapomniałam o wanience :mdleje:
Jak ja tak mogłam :baba:
Kurczę, bo mieliśmy dostać od znajomych i jakoś nie uwzględniałam tego w liście zakupów... i zapomniałam....
Normalnie jutro muszę zadzwonić, czy jeszcze mają, czy mam lecieć do sklepu :mdleje:
rudalbn - 2009-02-28 20:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11212309) Witajcie!
A teraz ponudze o moim egzaminie.. Poszlo calkiem niezle, powinnam to zdac, choc niektore pytania byly kosmiczne: (ile plemnikow powinno byc w normalnym nasieniu w 1ml itp.). Najfajniej bylo jak kazdy sie dziwil , ze przyszlam na ten egzamin,bo tak malo czasu mi zostalo.. Ogolnie bylo 5 ciezarowek, w tym 3 siedzialy obok siebie jedna w 28tc, druga w 32 i ja w 40tc. (A najlepsze jest to, ze dziewczyny pracuja!) Nie moglysmy sie nagadac . A w ogole jestem z siebie ( i Antka) dumna, bo nie wyszlismy w ciagu 4h ani razu do toalety a wczoraj sie zastanawialam,czy nie powinnam sobie pampersa kupic- co ten stres robi z ludzmi.. W kazdym razie Antos byl grzeczny i dopiero pod koniec zaczal mocniej kopac, ale ostatecznie nie zdecydowal sie na wyjscie.
gratulujemy egzaminu :jupi: no i to w 40 tyg :eek:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11212587) UWAGA UWAGA oto przed Paniami królewna Weronika)))
Daabek bardzo dziękuje za gratulacje i serdecznie Was pozdrawia
cuuudna :love:
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11213020) napisać co u mnie i idę leżeć
położna była - ciśnienie ok 140/90, mocz też spoko więc nie jadę do szpitala...
powiedziała mi, że mi sie brzuszek obniżył i że to już tuż, tuż (sama o tym wiem bo coś tak czuję intuicyjnie )
mam leżeć i odpoczywać to z ciśnieniem będzie ok,
zgaga mnie męczy cholernie od wczoraj,
tej nocy bardzo się męczyłam jakoś twardy bunionek i dzieciaki się wierciły,
na dodatek mam prze - czerwone gardło - albo w szpitalu się załatwiłam albo jakoś tak samo wyszło, Sonera trzymaj się dzielnie :cmok:
Cytat:
Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11213141) Po dłuższej przerwie witam wszystkie mamusie - te rozpakowanie i te jeszcze zapakowane
Nareszcie jesteśmy w domu z Ninką, a w szpitalu spędziłyśmy 9 dni, bo Mała była drobniutka, miała żółtaczkę i lekarze woleli ją poobserwować. Mieści się w śpiochy w rozmiarze 48 , a o rozmiarze 56 porozmawiamy za kilka dobrych tygodni
Niestety nie nadrobię już wątku, mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone
Przedstawiam pannę Ninę: Witamy ponownie :jupi: I szczególne powitania dla nowej forumowiczki Niny :D jakie ma słodkie zdjęcia, malutki krasnalek :D
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11213334) Rudalbn - śliczny ten Twój synek
Ja dziś ledwo żyję. Pojeździliśmy po mieście, nawet firmę budowlaną i domek do obejrzenia zaliczyliśmy Ale najwazniejsze - kupilismy łóżeczko:
http://www.wujec.com.pl/ nasze jeszcze w pudle, więc zdjęcia nie mam.
Z tymi szufladami to okazuje się bywa róznie - zalezy od firmy, są takie łóżeczka że szuflada jest do samej ziemi, nasze ma trochę przestrzeni na nogi, czyli tak jak chciałam Kupiliśmy też wanienkę i przewijak. Po powrocie zagoniłam męża do sprzatania, a sama robiłam obiad i trochę porządków w kuchni. Pod koniec już mi się małe nieżle stawiało, wieć idę w końcu poleżeć. No ale najpierw musiałam zajrzeć do Was A i czekam na sernik na zimno, który mąż szykuje
Cos się link tylko ogólny zapisał - nasze łóżeczko to Zbyszek E - olcha z szufladą. a dziękuje :dziekuje-kwiatek: super łóżeczko ja jeszcze nie mam i dopiero muszę się wybrać na poszukiwania ale chcę coś takiego :D i sernik też bym chciała :(
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11216295) Witajcie mamusie....:)
Zanim bede dzis nadrabaic to co napsialyscie Musze sie wygadac bo zaraz to albo zaczne rodzic albo wyjde z siebie i stane obok...
Dzis TZ poszedl do brata...a ten go upił!!!!! A bylo tak ok.19 podjechal pod domek taskowka a zniej wychodzi moj TZ do tego ledwie sie trzyma na nogach Boze jaki on jest nieodpowiedzialny normalnie....Jak on tak mogl teraz wlasnie spi na kanapie a mnie to lzy leca jak grochy z oczu !!! Bo ja w kazdech chwli moge zaczac rodzic a on co ...nawet mnie w takim stanie nie odwiezie na porodowke...Powiem wam ze sie okropnie na nim teraz wlasnie ZAWIODŁAM!!!!
BO ja on tak mogl a wogle to ten jego brat to on dopiero jest debilem ja na wylocie on go upija...... Okropnie sie czuje z tym faktem ze on tak postapil....jest mi tak smutno,,,i wogole.... A jeszcze mam pytanko Jak myslicie zadzownic do moich rodzicow i powiedziec co i jak i poprosic mojego tate ze jak by cos bylo w dzisiejsza noc to czy by mnei dowiozl do tego szpitala..??? BO ja juz sama nie wiem co robic....siedziec i plakac Jaga bidulko nie martw się bo ze stresu zaczniesz rodzić :przytul:jakby co jesteśmy z Tobą, fakt że nie mądrze postąpili TŻ z bratem .. ale puścić chłopy na samopas to niestety tak się kończy ehhh
No i wklejam tapetkę :D
ancia19 - 2009-02-28 20:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Judy, na pewno mają, chyba że jakąś nietypową wybrałaś :)
Judy_21 - 2009-02-28 21:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11216818) No i wklejam tapetkę :D Śliczne te misie :love: :love: a na górze nad boderem to różowy, czy fioletowy??
Cytat:
Napisane przez ancia19 (Wiadomość 11216827) Judy, na pewno mają, chyba że jakąś nietypową wybrałaś :) Nie no wiesz, nawet jakby coś to kupić nie problem, ale sam fakt, że można o takiej rzeczy zapomnieć :mdleje:
A stojaka nie kupuję.... zdradzę Wam sekret - ja małego kapałam na desce do prasowania :hahaha: wysokość sobie ustawisz bez problemu... dzidziuś nigdy nie zostaje sam, więc nie ma szans, na to, żeby się wywaliło wszystko i wylało... a później to już w dużej wannie w łazience kąpałam :)
Jak dla mnie zbędny wydatek :D Ale ile osób, tyle opinii :)
lapochka81 - 2009-02-28 21:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ancia fajnie, że jesteś:-) ja Ci z wanienką nie pomogę, bo tu w Holandii inne sklepy i w ogóle, ale na pewno się dziewczyny odezwą. Dużo chyba zamawiało przez allegro...ale nie pamiętam...
Eh Jaga - możesz zadzwonić do rodziców tak pogadać i jakby coś to się upewnić, że tata będzie gotowy, a z Tżetem bym się rozmówiła jak coś do niego dotrze i będzie trzeźwy - brata Tżta też bym trochę opieprzyła, tak dla zasady...ale w sumie tak jak Judy mówi, to Twój dzieckiem nie jest.
Odpręż się i spróbuj zrelaksować troszkę...wiem łatwo mówić, ale spróbuj...:cmok:
Eh Judy szkoda gadać:D A schodki - taka drabinka 3 stopniowa...he he he jutro coś plastikowego kupię, bo się o te schodki przez przypadek jeszcze potłukę...
e.m.i.l.k.a - 2009-02-28 21:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ancia ja mam taką zwykłą wanienkę (od siostry)- coś takiego
http://www.allegro.pl/item562808837_...apromocja.html
tylko bez stelaża
i dokupiłam do tego coś takiego
http://www.allegro.pl/item564104317_...w.html#gallery
u nas to tylko na tymczasem aż dzidziuś zacznie siedzieć więc nie iinwestowaliśmy bardzo w wanienkę a jak się sprawowaćbędzie to zobaczymy:D
a co to jest Onda? :noniewiem:
lapochka81 - 2009-02-28 21:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
ja na razie stojaka też nie mam - i tak się zastanawiałam czy kupić, ale chyba patent od Ciebie ściągnę:-)
rudalbn - 2009-02-28 21:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11216938) Śliczne te misie :love: :love: a na górze nad boderem to różowy, czy fioletowy??
Nie no wiesz, nawet jakby coś to kupić nie problem, ale sam fakt, że można o takiej rzeczy zapomnieć :mdleje:
A stojaka nie kupuję.... zdradzę Wam sekret - ja małego kapałam na desce do prasowania :hahaha: wysokość sobie ustawisz bez problemu... dzidziuś nigdy nie zostaje sam, więc nie ma szans, na to, żeby się wywaliło wszystko i wylało... a później to już w dużej wannie w łazience kąpałam :)
Jak dla mnie zbędny wydatek :D Ale ile osób, tyle opinii :) to lekka kawa z mlekiem tylko na zdjęciu dziwnie wygląda :cool:
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11217006) ja na razie stojaka też nie mam - i tak się zastanawiałam czy kupić, ale chyba patent od Ciebie ściągnę:-) ja też nie mam i chyba nie będę kupować, a wanienkę mam coś takiego jak Emilka podała w linku
Judy_21 - 2009-02-28 21:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Lapochka a te kartki urodzinowe, to takie ze zdjęciem malucha, co się rozsyła do znajomych i rodziny??? I tam są data imię i takie tam???
No bo ja też coś takiego muszę zrobić - bo tu tez taka tradycja i przynajmniej do irlandzkiej części znajomych by się przydało...
Emilka mi tez się wydaje, że w wanienkę nie warto inwestować kupę kasy... bo to w sumie tylko kilka miesięcy będzie w używaniu.... a jak widzę te termometry i ulepszacze, to mnie śmieszy troszkę (przepraszam, jak kogoś uraziłam) no ale przecież zawsze się sprawdzi wodę przed włożeniem dziecka... jeżeli dla nas jest za zimna, czy za gorąca, to przecież dziecka nie włożymy, prawda???...
Ancia a możesz podac link do tej wanienki???
Edit... no i chlapnęłam :D
Ancia sorki :)
ancia19 - 2009-02-28 21:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
3 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11216977) Ancia ja mam taką zwykłą wanienkę (od siostry)- coś takiego
http://www.allegro.pl/item562808837_...apromocja.html
tylko bez stelaża
i dokupiłam do tego coś takiego
http://www.allegro.pl/item564104317_...w.html#gallery
u nas to tylko na tymczasem aż dzidziuś zacznie siedzieć więc nie iinwestowaliśmy bardzo w wanienkę a jak się sprawowaćbędzie to zobaczymy:D
a co to jest Onda? :noniewiem:
Onda to taka profilowana wanienka - taką dokładnie kupiłam (białą + stelaż). Cena w sklepie nawet nieco niższa niż na Allegro :)
chcialam stelaż na wannę, bo w łazience niewiele miejsca, mimo że łazienka 7m kw, ale wcisnęliśmy w niej wannę, prysznic, kibelek, bidet i długą szafkę z nastawianą umywalką... Także miejsca na rozstawienie innego stelaża, czy nawet deski do prasowania brak ;)
W pokoiku małej nie chciałabym jej kąpać, nie chcę dźwigać wanienki z wodą.. A tak jak będzie stała na wannie to napuszczę wodę prysznicem, wypuszczę korkiem, który jest w wanience - chyba fajny patent :)
A dodatkowo wanienka ma wbudowany termometr.
e.m.i.l.k.a - 2009-02-28 21:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11216818)
No i wklejam tapetkę :D śliczna:love: cudna po prostu:ehem:
Jaguś :cmok: :przytul: wiem, że trudno się uspokoić w takiej chwili ale spróbuj i jutro TZ daj popalić :baba: ja myślę, że lepiej jakbyś nei dzwoniła do rodziców - później Wy się pogodzicie a rodzice to rodzice będą może mieli za złe czy krzywo będą patrzeć, że ktoś źletraktuje ich córeczkę. A po drugie oni pewnie jeszcze bardziej się zestresują niż Ty. Niestety zgadzam się z dziewczynami w kwestii winy - nigdy nikt nikomu do gardła nie wlewa... więc sam sobie winien, brat poczęstował ok ale TZ jak by miał własny rozum to by odmówił.
trzymaj się jakoś :cmok:
ancia19 - 2009-02-28 21:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11216970) Ancia fajnie, że jesteś:-) j dziękuję :)
Jaga1111 - 2009-02-28 21:19
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0;11208641
no bamiłej nauki, koniec sciemniania:p:
[B Lapochka[/B] a ja juz sie pytalam czemu to lozko takie jest juz teraz???Czyzbys czula ze to juz?ik tak, czlap czlap???
Jaga Ty juz miałaś być po i zdać mi relacje
No to zabieram się za sprzątanie OJ ja ta realcje to chyba dlugo jeszcze nie zdam jako bylo:(:(
Cocci-piekny brzuszek:) a jaka Figorka:) tylko po zadroscic...:)
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11212309) Witajcie!
Baaaaardzo ale to baaaardzo dziekuje za trzymanie kciukow, jasti dzieki :cmok: za smsy, nawet mi pisala co na forum slychac :).
Woczraj z racji stresu i nauki nie bylo mnie wogole na wizazu, dzis juz czesciowo nadrobilam, choc nie jest to latwe.:rolleyes:
Jeszcze raz dzieki za pamiec!!!:ehem:
Extra to jest super Antos....dal maie zdac egzamin....a ja chyba 4 h bez siusiania bym nie wytrzylala...:D
Piekna krolewna Weroniczka:)
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11213020) dabek i alkamor - gratuluję:*
raspi - jaki avatar - bogini sexu:)
podczytywałam przed chwilką troszkę - ale nie odpiszę bo weszłam na 5 min napisać co u mnie i idę leżeć:(
położna była - ciśnienie ok 140/90, mocz też spoko więc nie jadę do szpitala...
powiedziała mi, że mi sie brzuszek obniżył i że to już tuż, tuż (sama o tym wiem bo coś tak czuję intuicyjnie;) )
mam leżeć i odpoczywać to z ciśnieniem będzie ok,
zgaga mnie męczy cholernie od wczoraj,
tej nocy bardzo się męczyłam jakoś twardy bunionek i dzieciaki się wierciły,
na dodatek mam prze - czerwone gardło - albo w szpitalu się załatwiłam albo jakoś tak samo wyszło, Dobrze ze sie odezwalas...:) bedzie dobrze odpoczywaj...
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11216586) Jaga nigdzie na razie nie dzwoń, jakby zaczęło się coś dziać, to wtedy możesz dzwonić, a tak niepotrzebnie jeszcze rodziców zdenerwujesz, podejrzewam, że gdyby się coś działo, to tata na pewno przyjedzie bez pytania, a TŻ rano o******* i to porządnie :baba:
No wiesz, ja to bym chyba zabiła...
Ja już teraz swojemunie pozwalam za dużo pic, zreszta on sam za duzo nie pije ostatnio, bo sie boi :)
Ale Twój to przesadził, jestes na wylocie a ten się ..... ehhh szkoda gadać...
Tylko się nie denerwuj za mocno :glasiu: bo to i Tobie i maleństwu tylko zaszkodzi...
A co do jego brata - to na pewno na siłę mu do gardła nie wlewał... więc to nie jest tylko brata wina...
Jaga ciepła kapiel i spróbuj się odpręćyć.... bo z nerwów jeszcze zaczniesz rodzić...
Dziękuję :cmok:
dziękuję :cmok:
A z tymi chęciami to nie bardzo... wiesz jak trzeba zrobić, no to trzeba :D
Tutaj niema polskojęzycznych zaproszeń, a poza tym ja nie lubię jak jest tak nawalone złotem,obrazkami, błyskotkami itp... no i wyszło że lepiej będzie jak sama zrobię :)
dziękuję :cmok:
A co do tego wyrka, ja gdybym się nie wysypiała, to wywaliłabym w diabły te podstawki...
A swoją drogą dziwni ludzie... no cóż, pewnie od małego przyzwyczajeni i dla nich to nic dziwnego i coś zupełnie oczywistego :)
Ja to bym chciała jeszcze te schodki zobaczyć :D
Edit. no i mnie wygwiazdkowało....
Idę do wany i lulu... może uda mi się moje chaszcze nieco ogarnąć... Dzieki za rade OJJ jutro bedzie mial przechlapane....:D ja juz mu tu pokaze..... zobaczy zebym ja sie tak denerwowala i plakala i to przez niego....EHHH nadal mi sie ryczec chce...:(:(:(:(:(:(
To ja ide sie odprezyc w wannie ale jeszcze wejde dzis na wizaz...Ja nie zaczne rodzic...:rolleyes:
e.m.i.l.k.a - 2009-02-28 21:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ancia19 (Wiadomość 11217214) Onda to taka profilowana wanienka - taką dokładnie kupiłam (białą + stelaż). Cena w sklepie nawet nieco niższa niż na Allegro :) nom baaardzo fajna:ehem: wydaje mi się, że się sprawdzi:cool:
ancia19 - 2009-02-28 21:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
3 załącznik(i/ów) nie wiem czy wam pokazywałam wózek dla mojej małej Rybki :)
Dzisiaj dokupiłam do niego jeszcze kocyki i kilka drobiazgów...
Jakie kupujecie kosmetyki dla maluchów? Ja zdecydowałam się na Hipp, słuszałam same pozytywne opinie :)
...:::kizia:::... - 2009-02-28 21:25
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11216295) Witajcie mamusie....:)
Zanim bede dzis nadrabaic to co napsialyscie Musze sie wygadac bo zaraz to albo zaczne rodzic albo wyjde z siebie i stane obok...:mad::mad::mad:
Dzis TZ poszedl do brata...a ten go upił!!!!!:eek: A bylo tak ok.19 podjechal pod domek taskowka a zniej wychodzi moj TZ do tego ledwie sie trzyma na nogach:eek: Boze jaki on jest nieodpowiedzialny normalnie....Jak on tak mogl teraz wlasnie spi na kanapie a mnie to lzy leca jak grochy z oczu:cry: !!! Bo ja w kazdech chwli moge zaczac rodzic a on co ...nawet mnie w takim stanie nie odwiezie na porodowke...Powiem wam ze sie okropnie na nim teraz wlasnie ZAWIODŁAM!!!!:(
BO ja on tak mogl a wogle to ten jego brat to on dopiero jest debilem ja na wylocie on go upija......:confused: Okropnie sie czuje z tym faktem ze on tak postapil....jest mi tak smutno,,,i wogole....:(:(:( A jeszcze mam pytanko Jak myslicie zadzownic do moich rodzicow i powiedziec co i jak i poprosic mojego tate ze jak by cos bylo w dzisiejsza noc to czy by mnei dowiozl do tego szpitala..??? BO ja juz sama nie wiem co robic....siedziec i plakac:(:( :glasiu::glasiu:
lapochka81 - 2009-02-28 21:37
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ancia - wózek śliczny taki ładny żółciutki:-) wiosenny no bo dziewczynki już niedługo marzec!!!:D dotrzymam do wiosennego miesiąca!
Judy tak o takie kartki mi chodzi, tyle, że my zdjęcia nie będziemy mieć tylko takie bardziej kolorowe... Ja wyślę do mojej najbliższej rodzinki, ten zwyczaj mi się akurat tutaj podoba.
Tak jak wystawianie różnych tablic z bocianami albo np. postaciami z bajek...
http://www.ooievaarhuren.nl/
http://www.aensgeboorteborden.nl/
http://www.mitchel.eu/babybord.html
My akurat pożyczymy od znajomych - co już 2 dzieciaków mają...coś z Miffy (taka mała króliczka, Nijntje - wymyślona i baardzo popularna w Holandii):
http://www.babymand.com/Image/produc...2fbb59d760d5cc
Więc nie tylko te wredne łóżka...jednak coś fajnego Ci Holendrzy mają:-)
e.m.i.l.k.a - 2009-02-28 21:41
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ancia19 (Wiadomość 11217302) nie wiem czy wam pokazywałam wózek dla mojej małej Rybki :)
Dzisiaj dokupiłam do niego jeszcze kocyki i kilka drobiazgów...
Jakie kupujecie kosmetyki dla maluchów? Ja zdecydowałam się na Hipp, słuszałam same pozytywne opinie :) no wózek chyba już widziałam, śliczny:) a ta czapeczka super :love:
ja kosmetyki mam głownie nivea, do tego oliwka bambino i balsam Hipp - jest super - sama się nim smaruję czasami:o
też dużo pozytywnych opinii słyszałąm na temat Hippa - niestety jak już miałam wszystko kupione
Lapochka co to jest? :noniewiem: to jest do postawienia na podwórku czy do wysłania bo nie rozumiem
gryzaczek - 2009-02-28 21:48
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
2 załącznik(i/ów) witam wieczornie
Jaga kurcze ale mi przykro.... :( bedzie dobrze... tez bym sie pewnie wsciekala ....
Ancia wozek super my dzis kupilismy maxi cosi :)
Sonera ale jestes dzielna podziwiam 3maj sie cieplo i wypoczywaj :)
rudalbn tapetka 1 klasa :)
memi na pewno zdasz :D 3mam kciuki
gosiunia Ninka rewelacja jakie ma oczy !!!
cocci piekny brzuszek :D
Krolewna Weronika jaka ma czupryne :D cudna!
u nas dzis dzien czkawki juz 3 raz brzuszek mi skacze
zakupki :))) kupilismy wozek Maxi Cosi mura 3 w super promocji weszlismy do mothercare i padlam
normalnie za zestaw kosztujacy 500£ dzis w promocji za 275 £ i w tym gondole spacerowke spiworek i torbe plus kupilismy fotelik za 90 £ ....kolor blekitny i turkus :cwaniak-okulary:
ach jaka jestem zadowolona :jupi:
oprocz tego kupilismy wanienke zwykla ma tylko anty poslizgowa wkladke i korek odplywowy, troche ciuszkow wklejam foty :))) no i troche drobiazgow jak gatki poporodowe wkladki laktacyjne itd...
milego wieczorku
a Judy chyba pytalas do kiedy pracuje :))) wg prawa w mojej firmie powinnam od piatku byc na wakacjach i potem na macierzynskim...ale ciagle sie zastanawiaja co mi przysluguje...
krew mnie zalewa... bo czuje caly czas,ze chca mnie w jajo zrobic szczegolnie moj szef, ktory beze mnie sobie z projektem nie poradzi.... ale ja po tym co mi teraz wywija nie mam juz skrupul...licze ,ze dopne swego i przyslugujacy urlop bede miec od tego piatku ...
najsmieszniejsze jest to,ze na stronie mojej firmy opublikowali dokument o prawach pracownikow i w zakladce o ciezarnych jest dokladnie napisane, to o co walcze,,, ze urlop mam wykorzystac przed macierzynskim wiec jak mi w poniedzialek odpisza inaczej to im odesle ich wlasny dokument .... smiech na sali..... dobra koniec smetow wklejam foty :ehem:
ancia19 - 2009-02-28 21:51
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
ja na razie kosmetyków nie kupowałam, ale już lada moment nadrobię...
Czekam na zakończenie prac wykończeniowych w mieszkaniu, na razie wszystko w gipsie.... Ech, nie mam już na to siły. Ale w poniedziałek zamontują u malutkiej w pokoju podłogę i ostatni pokój będzie miał podłogę, inne roboty budowlane też na finiszu - w nadchodzacym tygodniu wszystko będzie gotowe. Teraz tylko wielkie sprzątanie i przeprowadzka! Wszystkie rzezy w pudłach od lipca, 130 km od nowego miejsca... Będzie rozrywka, mam nadzieję, że zdążymy ze wszystkim, nie chcę syfu w mieszkaniu jak się córeczka urodzi.
---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------
gryzaczek, to przyfarciliście z tymi zakupami, super! Ciuszki śliczne :)
Pokaż wózek :)
lapochka81, e.m.i.l.k.a - dzięki :)
Judy_21 - 2009-02-28 22:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11217646) Tak jak wystawianie różnych tablic z bocianami albo np. postaciami z bajek...
http://www.ooievaarhuren.nl/
http://www.aensgeboorteborden.nl/
http://www.mitchel.eu/babybord.html
My akurat pożyczymy od znajomych - co już 2 dzieciaków mają...coś z Miffy (taka mała króliczka, Nijntje - wymyślona i baardzo popularna w Holandii):
http://www.babymand.com/Image/produc...2fbb59d760d5cc
Więc nie tylko te wredne łóżka...jednak coś fajnego Ci Holendrzy mają:-) Ale to fajne :D :D
Fakt jednak coś fajnego mają... :D No popatrz, ja nawet bym o czymś takim nie pomyślała...
To to samo, co na dawnej polskiej wsi - jak panna w domu była na wydaniu, to dom na niebiesko malowali i wszyscy wiedzieli, tak samo teraz u was :) Ale to fajne :)
Emilko te tablice się wystawia przed domem (koło domu???) a wysyłasz do znajomych kartki informujące o narodzinach dziecka :)
Gryzaczek, tak to ja pytałam :) A i o swoje walcz, w każdym cywilizowanym kraju tak jest, to dlaczego u Was ma być inaczej????
A zakupki fakt, trafiliście rewelacyjnie, połowę ceny zaoszczędziliście :oklaski: Jednak opłacało się czekać do samego końca :D
No to teraz już możesz się szykować do porodu :D
I widzę masz mojego ulubionego misia :love: Me to you... :love: mam cały samochód w te misie, łącznie z pokrowcami na siedzenia, na kierownicę, na lusterko itp. :D
Ostatnio mąż mi kupił nawet gąbeczkę do wycierania szyb :D żebym nie miała zaparowanych szyb :D
Ja też takie chcę :love: drogie te ubranka ??? :> I gdzie je można kupić???? Bo ja takich tutaj nie widziałam :cry:
e.m.i.l.k.a - 2009-02-28 22:19
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
gryzaczek to się nazywają udane zakupy :D gratuluję
a body/pajacyki z napisem "my daddy rocks" i "my mummy is yammy" świetne:D:hahaha:
i zgadzam się z dziewczynami - też chcę zobaczyć zdjęcia wózeczka
Judy dzięki :cmok: bo już pomyślałam, że zdjęcia takich tablic się wysyła zamiast zaproszeń :yyyy: :crazy: trzy razy czytałam ten post i nijak mi to nie pasowało.....
a ja właśnie wyczytałam, że może z KRUSu dostaniemy 2700zł za urodzenie dziecka:jupi: jednak na coś się ta ziemia przydaje:D no chyba ze urodze w przeciagu najblizszych 44min to wtedy 2550zł:D
tzn ja wiedzialam ze macierzynski sie nalezy kobietom ale nie wiedzialam jak to dokladnie jest jak to facet jest w KRUSie ubezpieczony. Znalazlam cos takiego mam nadzieję, że dobrze rozumiem i się nam należy:> tzn TZtowi
gryzaczek - 2009-02-28 22:21
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
1 załącznik(i/ów) Ancia :D dzieki
Judy :) no ciuszki z 'me to you' kupilismy w next ceny na stronce mozesz oblookac ceny sa ok 10£ za sztuke...ja tez kocham te miski :) mam ich mnostwo.... Maz co chwile znaduje okazje zeby kupic kolejnego :)
Emilka dzieki :))) no jak zobaczylam te napisy to od razu te pajacyki wsadzilam do koszyka i :D nie moglam sie oprzec
wozek dostarcza w piatek wyglada tak jak w zalaczniku
Judy_21 - 2009-02-28 22:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Gryzaczek no proszę, napisz gdzie Ty te ubranka kupiłaś :pliz:
Bo ja teraz nie usnę :cry: :cry: w Mothercare????
Emilko ale super wieści :jupi: kurczę to jeszcze niezła kaska Wam wpadnie :jupi:
No to co, szalejesz na allegro??? :> :> czy na coś innego przeznaczycie???
Strona 90 z 146 • Wyszukano 6970 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |