Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
wikka - 2009-02-19 13:47
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Witajcie dziewczyny:) Przyjmiecie mnie do swojego grona?? Termin wyznaczony mam na 30 marca. Nasza dzidzia będzie się nazywać Karolinka. A ja to Wiola. Pozdrawiam Was wszystkie:)
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 13:51
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11054289) Wczoraj byłam na kontroli - położna mówi - no możemy rodzić w przeciągu 5 tygodni;) he he he wróżka wielka...
Maluch ponoć ma już więcej niż 3 kg...ale i tak nie wiadomo. :hahaha: hehe grunt to same konkrety - poród w przeciągu 5tygodni i dziecko ok 3 kg (ale i tak nie wiadomo na pewno:rotfl:) heheh
trzeba było mnie spytać to samo bym Ci powiedziała:D
ja nie chcę za wróżkę robić ale też myślę, że urodzę w przeciągu najbliższych 5 tygodni:ehem: :hahaha:
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11054289)
[/COLOR]I jak było Emilka?
Chyba dobrze, bo masz humor na strzelania focha:D jeszcze nie było, dopiero będzie:D
raspberry69 - 2009-02-19 13:52
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Monix ale nam stracha napedzials:bacik:
wikka no jasne :) witaj :) Jastinada doda Cie do listy :ehem:
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 13:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
no właśnie Anvi w tym roku za to będą urodzinki zaje....ste i zapomnicie o tych zeszłorocznych :ehem: a więc kiedy party time :party:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11054371) emilka - jeju, ja nie jestem w stanie zwyczjanie spamiętac wsyztskiego... wybacz...
a za kciuki baaardzo dziękuje. POmagaja chyba, bo póki co cisza...
NO I JAK NA WIZYCIE???? hehe, żartowałam - jeszcze Wam się nie chwaliłam, że mam wizytę - to z tym fochem to było ironicznie :D- chociaż z drugiej strony mogłyście się domyśleć:cool::D :hahaha:
do lekarza mam na 17:20
Cytat:
Napisane przez wikka (Wiadomość 11054400) Witajcie dziewczyny:) Przyjmiecie mnie do swojego grona?? Termin wyznaczony mam na 30 marca. Nasza dzidzia będzie się nazywać Karolinka. A ja to Wiola. Pozdrawiam Was wszystkie:) oczywiście, że tak;)
Witamy serdecznie :cmok:
raspberry69 - 2009-02-19 13:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11054289) Idę spać...przepraszam, że nie piszę, ale i tak Was lubię:D i w sumie wiem, że jak nikt nie reaguje to po prostu tak jest - bo się nie udzielam.
Ale normalnie wszystkie Wasze historie śledzę - jeno pamięć nie ta...
Życzę miłego dnia i wiele słodkości!!!
Ja chetnie sie paczuszkiem podziele :) niemieckie sa naprawde dobre:ehem:
No i dobranoc :>
Anvi :> jak tam ida fawroki??? i powiedz mi czy dajesz spirytus czy nie co ciasta:cool:
Anvi - 2009-02-19 14:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11054172) Ty się przyznaj, że Tobie o kuriera chodzi co?:>
no i chciałam zaprotestować, że nikt nie pamiętał o mojej dzisiejszej wizycie u gina:mad:
to teraz ja strzelam focha - ja nie wiem jak można nie znać na pamięć grafiku wizyt każdej z nas:D nooo....:> o kuriera, o kuriera...bo ja jestem taka psychopatyczna wielbicielka kurierów :cool: :D
A o wizycie zapomnialysmy....bo...o nam tłuszcz z tlustego czwartku szre komorki przyblokowal :o
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11054367) Anvi dla mnie pocztek zeszlego roku byl podoby. Poronienie i same smutki:(
Oj ale Adas to niech jeszcze posiedzi :> Jakie to dziwne ze po podobnych przejsciach w podobnym czasie spotkalysmy sie teraz na jednym wątku zeby sie razem cieszyc ze zdrowych dzieciaczkow :D
Cytat:
Napisane przez wikka (Wiadomość 11054400) Witajcie dziewczyny:) Przyjmiecie mnie do swojego grona?? Termin wyznaczony mam na 30 marca. Nasza dzidzia będzie się nazywać Karolinka. A ja to Wiola. Pozdrawiam Was wszystkie:) a dzien dobry :ehem: dobry dzien na przylączenie sie...a pączki przyniosłaś :>
Ja usmażylam tależ faworkow, po czym jak rasowa ciężarówa zadzwonilam do mamy i na nia nakrzyczalam ze nie sa takie dobre jak jej! :cool: d... a przepis niby ten sam...ale za to sernik robie lepszy niz ona ;)
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 14:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Gosia alkohol sprawia, że faworki czy pączki są mniej nasiąknięte tłuszczem - możesz w zamian dodać octu
jastinada - 2009-02-19 14:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ja zacznę od najważnijeszych wieści:) sms o d Gosiuni:)
"URODZIŁAM PO 3,5 H OD ODEJŚCIA WÓD, BEZ ZNIECZULENIA, BO NIE ZDĄRZYLI.BYŁO OSTRO,ALE DA SIE PRZEZYĆ;) NINKA DOSTAŁA 10PKT, WAŻY 2400,MA 48CM.A JA LECĘ JEŚĆ:-p BUZIAKI DLA DZIEWCZYN"
Gosiunia gratulacje:) :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
Anvi złóż życzenia mężowi:) i opowiedz nam coś o tym kurierze:) warty uwagi??:D
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11054172) no i chciałam zaprotestować, że nikt nie pamiętał o mojej dzisiejszej wizycie u gina
to teraz ja strzelam focha - ja nie wiem jak można nie znać na pamięć grafiku wizyt każdej z nas :hahaha: jak będziesz Emilka kiedyś w moich okolicach i do mnie nie wstąpisz,to będzie :atyaty: więc co tam na wizycie??
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11054289) Wczoraj byłam na kontroli - położna mówi - no możemy rodzić w przeciągu 5 tygodni he he he wróżka wielka... mogłaby sie wogóle nie odzywać:) serio to Ci przybliżyła tp:)
Cytat:
Napisane przez wikka (Wiadomość 11054400) Witajcie dziewczyny Przyjmiecie mnie do swojego grona?? Termin wyznaczony mam na 30 marca. Nasza dzidzia będzie się nazywać Karolinka. A ja to Wiola. Pozdrawiam Was wszystkie No pewno,że przyjmiemy,witam serdecznie:) a ile masz lat i gdzie mieszkasz?
Monix Ty moja zbereźna koleżanko,dobrze że wszystko ok:) dzieciątka na prawdę spore:) ja też bym się wyniosła z tego szpitala.I w końcu nie wiesz co to było??
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 14:06
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11054632) nooo....:> o kuriera, o kuriera...bo ja jestem taka psychopatyczna wielbicielka kurierów :cool: :D no może nie psychopatyczna:rolleyes: ale zawsze to jakieś urozmaicenie dnia jak wpadnie taki umięśniony kurier:D do mnie wpada tylko teściowa a kurierów wszystkich TZ przechwytuje na podwórku :kwasny:
Anvi - 2009-02-19 14:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11054549) no właśnie Anvi w tym roku za to będą urodzinki zaje....ste i zapomnicie o tych zeszłorocznych :ehem: a więc kiedy party time :party: No juz nie pamietamy :) Jakos wbrew wszystkiemu szybko sie pozbieralam po tamtym choc nie zapomnialam :ehem: a swietowac powinnismy dopiero w niedziele, ale chyba zaczne juz dzisiaj ;)
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11054562) Ja chetnie sie paczuszkiem podziele :) niemieckie sa naprawde dobre:ehem:
Anvi :> jak tam ida fawroki??? i powiedz mi czy dajesz spirytus czy nie co ciasta:cool: Dawaj tego niemieckiego pączka, ja tez chce!! :bounce::zarlok:
A no spirytusu nie mam, ale znalazlam wódkę i dalam :ehem:
Hahaha...emilka, drugi juz kurieer dzisiaj byl!
O matko!!! Jaki paskudny!! :zlo:Dobrze ze dekolt maly dzis ubralam ;)
Jej! gratulacje dla Gosi!!! :) Cudnie ze szybko poszlo i sie nie męczyla dlugo i jaka kruszynka sie jej urodzila...och :) :)
raspberry69 - 2009-02-19 14:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11054632) Jakie to dziwne ze po podobnych przejsciach w podobnym czasie spotkalysmy sie teraz na jednym wątku zeby sie razem cieszyc ze zdrowych dzieciaczkow :D
Ja usmażylam tależ faworkow, po czym jak rasowa ciężarówa zadzwonilam do mamy i na nia nakrzyczalam ze nie sa takie dobre jak jej! :cool: d... a przepis niby ten sam...ale za to sernik robie lepszy niz ona ;) Widze, ze ty tez dzownisz do mamy po przepisy:D ja wlasnie czekam na przepis od mojej kochanej mamuski:D.
Powiadasz, ze jakis dobry sernik robisz?:>
Dobrze, ze sie tak to wszystko skonczylo:ehem: i teraz jak piszesz mozemy cieszyc sie naszymi maluchami ktore szaleja w brzuszku:jupi:
Ja mysle, ze tak najwyrazniej musialo sie stac :)
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 14:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11054695) Ja zacznę od najważnijeszych wieści:) sms o d Gosiuni:)
"URODZIŁAM PO 3,5 H OD ODEJŚCIA WÓD, BEZ ZNIECZULENIA, BO NIE ZDĄRZYLI.BYŁO OSTRO,ALE DA SIE PRZEZYĆ;) NINKA DOSTAŁA 10PKT, WAŻY 2400,MA 48CM.A JA LECĘ JEŚĆ:-p BUZIAKI DLA DZIEWCZYN"
GRATULACJE!!!!!!:jupi::ju pi::jupi:
ok Justynka, jak tylko będę w okolicy to na pewno Cię odwiedzę:cmok::D
raspberry69 - 2009-02-19 14:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11054674) Gosia alkohol sprawia, że faworki czy pączki są mniej nasiąknięte tłuszczem - możesz w zamian dodać octu Wlasnie zakupialam dzis ocet bo alkoholu u mnie brak:nuda:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11054695) Ja zacznę od najważnijeszych wieści:) sms o d Gosiuni:)
"URODZIŁAM PO 3,5 H OD ODEJŚCIA WÓD, BEZ ZNIECZULENIA, BO NIE ZDĄRZYLI.BYŁO OSTRO,ALE DA SIE PRZEZYĆ;) NINKA DOSTAŁA 10PKT, WAŻY 2400,MA 48CM.A JA LECĘ JEŚĆ:-p BUZIAKI DLA DZIEWCZYN"
Gosiunia gratulacje:) GRATULACJE:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
Anvi ale sie usmialam z tego dekoldu :hahaha: :hahaha:
---------- Napisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11054749) no może nie psychopatyczna:rolleyes: ale zawsze to jakieś urozmaicenie dnia jak wpadnie taki umięśniony kurier:D do mnie wpada tylko teściowa a kurierów wszy:kwasny:stkich TZ przechwytuje na podwórku :rotfl::rotfl::rotfl:
Anvi - 2009-02-19 14:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
emilka moze i ja bym kogos wydelegowala zeby wstepną selekcje kurierow robil? :rolleyes: albo zawiesze notke na drzwiach - jesli ani odrobine nie przypominasz Clooney'a/Pitta/modela z paryskiego wybiegu (albo kto co lubi) nie pukaj a przesyłke zostaw u sąsiadow!! :D
raspberry nie ladnie sie tak chwalic...ale serniki mi calkiem niesle wychodza :o Ty daj znac jak te twoje faworki wyszly...bo ja marze o takich super-kruchych co sie az rozpadaja w ustach....ech..a moja nijakie, zwalam to na angielska mąke :mad: Jaki masz przepis? Moze lepszy niz moj? :rolleyes: Tak, tez mi mam mowila ze ocet moze byc :ehem:
jastinada dzieki, zyczenia przekaze :rolleyes: bedzie sie smial, bo juz nieraz pyta co tam u dziewczyn :D
jastinada - 2009-02-19 14:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
2 załącznik(i/ów) dziewczynki,mam słodycz,zdjęcia Gosinej Ninki:) jest cudowna:) ale zazdroszcze mamie:)
popatrzcie,ja się rozpłynęłam :love:
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 14:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
od Emilki dla Anviowego (tak to się odmienia:yyyy: ) męża też najserdeczniejsze zyczenia urodzinowe:dziekuje-kwiatek:
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11054760) Hahaha...emilka, drugi juz kurieer dzisiaj byl!
O matko!!! Jaki paskudny!! :zlo:Dobrze ze dekolt maly dzis ubralam ;)
:hahaha: :rotfl:
Nina prześliczna :love: normalnie cuuuudo, ale faktycznie strasznie drobniutka
ale u Gosiuni szybko się wszystko potoczyło - jednego dnia leki odstawiła a drugiego już jej wody odeszły....ciekawe czy teraz jest gotowa:D
raspberry69 - 2009-02-19 14:41
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11055073) raspberry nie ladnie sie tak chwalic...ale serniki mi calkiem niesle wychodza :o Ty daj znac jak te twoje faworki wyszly...bo ja marze o takich super-kruchych co sie az rozpadaja w ustach....ech..a moja nijakie, zwalam to na angielska mąke :mad: Jaki masz przepis? Moze lepszy niz moj? :rolleyes: Tak, tez mi mam mowila ze ocet moze byc :ehem: Jak tylko bede miec przepis to sie podziele:cmok:
No to ja tez dolaczam sie do zyczen dla Tz'ta:dziekuje-kwiatek::dziekuje-kwiatek:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11055208) dziewczynki,mam słodycz,zdjęcia Gosinej Ninki:) jest cudowna:) ale zazdroszcze mamie:)
popatrzcie,ja się rozpłynęłam Boze jaka ona sliczna :love:
Anvi - 2009-02-19 14:41
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
jej...jaka ta Gosi kruszynka slodka...:-p Malenstwo takie...
emilka dziekujemy :ehem: przekażemy :ehem: a "anviowego" swietnie zabrzmialo :D
zebralam sie i sprzatam....ufff....:cool :
no raspberry ja nie wiem...tak uroczo te dwa kwiatki wygladaja..nie wiem czy mu sie nalezy :> A niech ma, przekaże ;)
raspberry69 - 2009-02-19 14:47
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11055400) no raspberry ja nie wiem...tak uroczo te dwa kwiatki wygladaja..nie wiem czy mu sie nalezy :> A niech ma, przekaże ;) Ja ci zaraz dam nie :> :atyaty:
jastinada - 2009-02-19 14:52
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Anvi życz mężowi: zdrowia, szczęścia, pomarańczy----> niech mu pałka zawsze tańczy:)
A Gosiuniowa Ninka na prawdę cudowna,normalnie sie zakochałam:)
raspberry69 - 2009-02-19 14:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11055606) Anvi życz mężowi: zdrowia, szczęścia, pomarańczy----> niech mu pałka zawsze tańczy:)
:hahaha:
Kolejny nasz zbereznik :>:cmok:
gabriellao0 - 2009-02-19 15:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
GOSIA
Nina jest cudownym szkrabikiem :cmok: :cmok: :cmok:
taka malusia, taki kłębuszek :cmok:
CUDNA !!!
ps. zażeram się faworkami, sama zrobiłam :jupi: pierwszy raz w życiu
i wyszły nawet nawet :jupi:
e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 15:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11055606) Anvi życz mężowi: zdrowia, szczęścia, pomarańczy----> niech mu pałka zawsze tańczy:) eee to było tak:
zdrowia, szczęścia, pomarańczy, niech mu Anvi nago tańczy:D
cocci - 2009-02-19 15:12
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez wikka (Wiadomość 11054400) Witajcie dziewczyny:) Przyjmiecie mnie do swojego grona?? Termin wyznaczony mam na 30 marca. Nasza dzidzia będzie się nazywać Karolinka. A ja to Wiola. Pozdrawiam Was wszystkie:) witaj!
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11054695) Ja zacznę od najważnijeszych wieści:) sms o d Gosiuni:)
"URODZIŁAM PO 3,5 H OD ODEJŚCIA WÓD, BEZ ZNIECZULENIA, BO NIE ZDĄRZYLI.BYŁO OSTRO,ALE DA SIE PRZEZYĆ;) NINKA DOSTAŁA 10PKT, WAŻY 2400,MA 48CM.A JA LECĘ JEŚĆ:-p BUZIAKI DLA DZIEWCZYN"
ogromne gratulacje!!!!!! Ninka jest śłiczna!!!!!
http://dl.glitter-graphics.net/pub/1...seud0ck0b3.gif
rudalbn - 2009-02-19 15:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
cocci przepisy wysłałam na PW :ehem:
emilka jak Ci fajnie teściowa przyszła :D nie zazdroszcze ... a o wizytach proszę głośniej krzyczeć bo my sklerotyczki :p: ... doczytałam dalej :atyaty:
lapochka też bym chętnie poszła na taki babski seans :p:
wikka witamy na forum i prosimy o więcej informacji proszę tu ładnie do nas pisać :D
Anvi wreszcie się przyznałaś co do kurierów ... są rożne zboczenia niektóre lubią brunetów, inni atletów a jeszcze inne kurierów :rotfl:
GOSIUNIA GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :eek: no i mamy kolejną dziewczynkę na forum :party: ale jest cudna :love:
ale szalejecie jeszcze marzec się nie zaczął !!!!!
i do tych pączków za dużo alkoholu nie dolewajcie łobuzy :winko:
monix0 - 2009-02-19 15:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11026052) monix0, raspberry69
dziękuje :cmok::( proszę:cmok:
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11027390) Śliczne serduszko :love: ja dostałam tylko czekoladki i teraz marudzę ;)
Ale muszę się też czymś pochwalić, bo ekipa dziś skończyła robić mi łazienkę :jupi: nareszcie jakiś widoczny pozytyw, a tak się przejęli moim stanem, że wszystkie drzwi na korytarzu wyszorowali i podłogę za sobą pozmywali :D Jakie to zabawne jak faceci tak reagują na widok kobity z brzuchem :p: heheh, TY się ciesz, chociaz Ci posprzatali i sie meczyc nie musialaS, a nie wszyscy faceci tak sie zachowuja....
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11029073) swoją drogą poproszę jutro męża o fotkę brzucha to same zobaczycie:) ja mam nadzieje, ze zaraz znajda post z tym brzuszkiem:confused:
Cytat:
Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11030422) No więc wróciłam OOoo czyli szykujesz sie do rozpakowania?:p: swoją drogą ktoś to dobrze wymyślił, że porodu do końca nie da się przewidzieć, przynajmniej ze strachu człowiek już za wczasu nie umiera:p:
Cytat:
Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11030754) Gdzie tam, brzuch mi się jeszcze nie obniżył :D mi sie obniżył z dnia na dzień....
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11030784) Monix super brzuszek :) dziękuję:cmok:
Kizia hm wspolczuje bardzo, a le moze TY za lekkie znieczulenie miałas, ja zawsze muszę mieć dla opornych bo to lzejsze na mnie wcale nie dziala...biedulka:cmok:
Charlotte - 2009-02-19 15:34
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11054695) Ja zacznę od najważnijeszych wieści:) sms o d Gosiuni:)
"URODZIŁAM PO 3,5 H OD ODEJŚCIA WÓD, BEZ ZNIECZULENIA, BO NIE ZDĄRZYLI.BYŁO OSTRO,ALE DA SIE PRZEZYĆ;) NINKA DOSTAŁA 10PKT, WAŻY 2400,MA 48CM.A JA LECĘ JEŚĆ:-p BUZIAKI DLA DZIEWCZYN"
Gosiunia gratulacje:) :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
JEJJUUUUU!!! :jupi::jupi::jupi::jupi: GRATULACJE !!!!!!!!!!!!! :jupi::jupi::jupi::jupi:
Mała prześlczna :love::love::love::love:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11055270) ale u Gosiuni szybko się wszystko potoczyło - jednego dnia leki odstawiła a drugiego już jej wody odeszły....ciekawe czy teraz jest gotowa:D Proszę nieeee! :) Bo ja w sobotę odstawiam te same leki!!!!!!!! :eek::eek::eek:
A zobaczcie na jakiego Gosiunia trafiła dobrego lekarza, jak opisywała rozmowę z nim:
"A potem sobie pogadałam z doktorem i rozmowa wyglądała tak:
- Ma pani bardzo twardą macicę.
- Jak to?? Przecież biorę fenoterol, magnez, nospę...
- To już najwyższy czas odstawić i szykować się do rodzenia!
- No właśnie od jutra mam nie brać leków... To ja mogę zacząć wtedy rodzić?
- Ja myślę, że wtedy to pójdzie raz dwa...
- Ale panie doktorze, ja jeszcze nie jesetem gotowa na poród!
- To kiedy panie będzie gotowa? (i się śmieje)
- Nigdy!!!
I znów się śmiał"
Ładnie ją prześwietlił na wylot ;)
A ja zrobiłam 2 wielkie talerze faworków i teraz umieram, boli mnie krzyż, podbrzusze i ogólnie jestem wyczerpana :nie: Sypie się cżłowiek jednak w tej ciąży :confused::noniewiem:
monix0 - 2009-02-19 15:49
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ilonchen (Wiadomość 11031092) Witam dziewczyny.Jestem na liście na 2 marca, ale jutro ide do szpitala, a na czwartek mam zaplanowaną cesarkę.Mój grubas ważył już tydzień temu 4300g i lekarze nie chcą ryzykować.Będą ciąć.
Pozdrawiam i gratuluję rozpakowanym. :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki:
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11032388) hej, tak pomyślałam, ze sie przyłącze. termin mam na 8 kwietnia, ale w niego nie wierze, ubzduralam sobie, ze na pewno mały wykluje sie w marcu no max na Prima Aprilis. :)Do piatku pracowałam, więc nie miałam czasu na głupoty teraz 2 dzień na L4 i zaczyna mi walić w dekiel. Zrobiłam 2 listy zakupów dla mnie i dla dziecka do szpitala i czekam na TZta az zabierze nas po pracy do sklepu( ja już sie nie mieszcze z paltocikiem za kierownicą). Plan jest taki, zeby spakować sie do końca lutego i dalej nie wiem co, chyba siąde i bede czekać na poród:) Chyba, że brzuch mnie przeciazy i będe czekać na leząco. :) Pozdrawiam Witam i owocnych zakupów życzę:-)
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11033498) Witaj :cmok:
Może go przekonam, że u nas będą muffinki z wiśniami ;)Ja dziś już zdążyłam dokonać wyczynu - wydepilowałam nogi :jupi: nie przyznam się kiedy to robiłam ostatnio :o ale zapewniam, ze było z czym powalczyć. Maleństwo cierpliwie zniosło moje wygibasy nad wanną, może to jednak dziewczynka, bo facet chyba nie byłby taki cierpliwy? :D:D
Ide teraz trochę poleżeć, coby mu tą niewygodę wynagrodzić. ;) Zwłaszcza że o 13 ta dentystka, więc znów nas stresy czekają.
O słoneczko mi zajrzalo :jupi: ale mróz chyba i tak niezły. moje gratulacje, ja sama nie potrafie już nóg golic!
Cytat:
Napisane przez betty* (Wiadomość 11033683) Witam! Nie mam szans wszystkiego nadrobić, bo strasznie się rozpisałyście :) Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom :)
Niestety nie jest mi dane jednak z Wami tu dłużej przebywać :( bo od jutra idę do szpitala :( niestety pogorszyły mi się wyniki i muszą mi zrobić dodatkowe badania (pisałam już wcześniej chyba, że mam cholestazę ciążową) Mam jednak nadzieje, że będą na tyle dobre, że nie będę musiała wcześniej rodzić,zostały mi jeszcze 3 tygodnie więc trzymajcie kciuki, żeby moja mała jeszcze mogła sobie w brzuszku posiedzieć. Dzisiaj jeszcze jadę na ostatni egzamin i mam nadzieje, że uda mi się go pozytywnie załatwić!
Może uda mi się jeszcze wieczorkiem do Was zajrzeć. Pozdrawiam :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki:
Cytat:
Napisane przez agatka20 (Wiadomość 11033729) Cześć Dziewczynki:) nie dam rady Was nardobić :mdleje:Przeczytałam tylko bierzącą stronę. Może później poczytam więcej.
Dopadło mnie choróbsko :mad: Nie czuję się najgorzej, ale wiecie jak to jest zawsze z chorobą. Całe szczęście nie mam gorączki. Piję stodal, wapno z witC i dużo herbatek. Może mi przejdzie:( Szybkiego powortu do zdrowia:cmok:
monix0 - 2009-02-19 16:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez astrzyk (Wiadomość 11034661) A po zapachu próbowałaś? No bo wody płodowe to podobno mają być bez zapachu. Nie probowalam wcale...
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11034698) Z nowych wieści: Mężuś zostaje na miejscu nie jedzie na poligon :jupi::jupi::jupi:
. Super!!!!!!!!!!!!!:jupi:
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11035336) hej panny ja dziś za wiele nie popiszę bo z tą łopatką wczoraj było tragicznie aż się rozpłakałam z bólu jednak ciepły okład termoforkowy pomógł.
monix - no to ładne kwiatki z tą wodą na łóżku:)może dzidzia Ci kopniaczka dała i się posiusiałaś a może to wody - najlepiej sprawdzić. fajnie,ze termofor pomogl:-)Za babcie trzymam:kciuki: i do tej pory niewiem co to bylo...
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11035595) Monix trzymaj się
ma ktoś do niej nr tel w razie W:>? byłam tak przejęta,ze nie zostawilam:-(
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11035600) Oj jak się dzidzia nie rusza i brzuchol twardy i jeszcze ta "woda" to ja bym chyba pędziła do szpitala....
emilka no właśnie też się zastanawiał czy monix dała komuś numer tel popędziłam....
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11035727) monix daj komuś numer tel na priva w tym momencie to juz bylam w windzie chyba:-P
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11035735) podaj komuś numer tel...!! sonera mnie wyprzedziła!!:p: nic nie widzialam, wychodzilam juz z klatki...
Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11036154) a mocz by nie zostawił koloru i zapachu na prześcieradle ?? nic na przescieradle nie bylo...
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11036422) no i nie zostawiła numeru :bacik:
ja tu chyba zaraz kontrolę przeprowadzę....:>
Alkamor - do Ciebie nr ma Zanka,
Spicegirl - u Ciebie "komórki nie chodzą":D
Memi - ????
kurcze myślałam, ze znam na pamięć listę....:rolleyes: hahaha Emilka skoro TY nie znasz listy na pamięć to kto?>???
Gosiunia gratuluje:jupi::jupi::jupi::cmok:: cmok::cmok::cmok::cmok::p ijemy:jestem pod dużym wrażeniem szybkosci, a Ninka jest:slina::slina::slina: :slina::slina:
cocci - 2009-02-19 16:06
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11056344) cocci przepisy wysłałam na PW :ehem: dzięki, juz zaglądam! :cmok:
Cytat:
A zobaczcie na jakiego Gosiunia trafiła dobrego lekarza, jak opisywała rozmowę z nim:
"A potem sobie pogadałam z doktorem i rozmowa wyglądała tak:
- Ma pani bardzo twardą macicę.
- Jak to?? Przecież biorę fenoterol, magnez, nospę...
- To już najwyższy czas odstawić i szykować się do rodzenia!
- No właśnie od jutra mam nie brać leków... To ja mogę zacząć wtedy rodzić?
- Ja myślę, że wtedy to pójdzie raz dwa...
- Ale panie doktorze, ja jeszcze nie jesetem gotowa na poród!
- To kiedy panie będzie gotowa? (i się śmieje)
- Nigdy!!!
I znów się śmiał"
Ładnie ją prześwietlił na wylot ;)
A ja zrobiłam 2 wielkie talerze faworków i teraz umieram, boli mnie krzyż, podbrzusze i ogólnie jestem wyczerpana :nie: Sypie się cżłowiek jednak w tej ciąży :confused::noniewiem: no a ja nie uwierzylam... :eek:
a ja zrobiłam taaaką michę.. a Marzena wcinała, aż jej się uszy trzęsły :D
Amazonia23 - 2009-02-19 16:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Gratulacje dla Gosiaka malutka przesłodka!
Monix dobrze że wszystko ok ale wieści że juz urodziłaś też by były dobre...:D
Wiecie co teraz to juz tak z dnia na dzien te porody pójda falą...:D:D:D
Ja uciekam sie położyć bo mnie głowa boli chyba od zatok:(
gryzaczek - 2009-02-19 16:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
gratulacje dla Gosi!.....
maszyna zagniata ciasto na paczki.... juz widze....jak je upieke to na jednym sie nie skonczy.... bede wielka ....ale trudno...
angielskich kapciowych paczkow w cukrze krysztale nie rusze...
zjem tyle ile wlezie ;) Mala bedzie szczesliwa bo jej znowu poslodze wody do picia :))) i bedzie mi robic disco w brzuchu...
Anvi dla Malzyka wszystkiego naj naj!
lapochka81 - 2009-02-19 16:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Hej,
Witaj Wika!
No idzie czlowiek sie polozyc, a tu kolejny porod za nami.
Gratulacje dla Gosiuni!!! i malutka Ninka jest sliczna.
Z ta moja wrozka polozna to jak ze wszystkimi badaniami tu w Holandii - np. jak cisnienie jest dobre to wszystko inne tez...eh ale nie martwie sie, bo Janek fika i serce bije jak dzwon wiec...
Ja na pocieszenie to robie nalesniki:-) to taka marna namiastka paczkow, ale co tam odbije sobie w przyszlosci!
Udanego swietowania Tlustego dla wszystkich! no i czekamy na Emilke...oraz trzymamy kciuki za reszte, ktora pewnie siedzi objedzona paczkami i sie ruszac nie moze:D
Strona 37 z 146 • Wyszukano 5379 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |