ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
alkamor - 2009-02-22 19:21 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11101215) Alkamor słyszysz??? Człap, człap, człap :D Kochana to ma prawo byc czop :D już tylko tydzień :D tik - tak, tik - tak :czas: Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11102727) Judy :hahaha::hahaha::hahaha: nie moge :D jestes okropna :bacik: zgadzam się z raspberry :ehem: Judy znęcasz się normalnie nade mną psychicznie :ehem::p: Cytat: Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11102595) właśnie dostałam fotkę mojego synka, jak się opalał w szpitalu jakie maleństwo....:o Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11103520) ja dziś z mężusiem byliśmy na spacerku:) ale mamy piękną pogodę,z reszta same popatrzcie:) a dwa pozostałe zdjęcia do pokój mojej córusi:) ale jeszcze w trakcie upiększania:) jeszcze trochę rzeczy brakuje,ale nie mogłam już się powstrzymywac,żeby się nie pochwalić:o pokoik PIĘKNY....a mamusia jakie zdjęcie :D oczywiście piesek również piękny :ehem: co do pogody to u nas strasznie sypie śnieg :kwasny: Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11104070) Po 1 - ZAZDRASZCZAM POGODY - u nas zaczynają kwitnąć żonkile... jest +12 a ja zazdraszczam Tobie pogody!! wolałabym +12 bo już mam serdecznie dość tej zimy :( Cytat: Napisane przez Malpka (Wiadomość 11104076) w piatek byłam u lekarza i z malutką wszystko w porządku :) a w sobote mam usg czyli po raz ostatni podejrzymy niunie a potem to juz na żywo :p: wracam do pisania pracy, milego dnia i buziaki:cmok: ostatnie ?? ostatnie to chyba w 40 tygodniu ?? Cytat: Napisane przez dabbek (Wiadomość 11104465) mnie od paru dni brzuch tak 'miesiączkowo' boli ale tylko z rana i nawet szybko przechodzi, ale za pierwszym razem jak mnie boleć zaczęło to się nieźle wystraszyłam, że się zaczęło Ja właśnie nie wiem jak to jest z tym brzuchem bo nigdy mnie brzuch nie bolał ani jak miałam okres ani przed okresem....:noniewiem: Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11107684) Zanko jak tak patrze na Filipka na tym zdj to od razu tęskno mi za solarium:D :hahaha::hahaha: a ja właśnie wróciłam z "małej wycieczki"byliśmy u mojej koleżanki a póxniej mamy....Matko Boska jak mnie boli krzyż...aż mi się płakać chce normalnie....idę się położyć....może wieczorkiem zajrzę czyście coś jeszcze naskrobały :p: Ewcia_oka - 2009-02-22 20:11 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę. 13 lutego ( w piątek) o 8:45 przyszła na świat nasza upragniona córeczka Zuzia. Wazyła 2950g i mierzyła 53cm - nasza mała modelka. Do momentu az ją wyjęli z brzuszka nie było wiadomo, super niespodzianka :) Troszkę sie kruszynka pospieszyła, ale bynajmniej nie musiałam na nia długo czekac, wsyztsko było przygotowane, wiec wyczuła chwilę. Od 16 lutego ejstesmy jzu w domku, mała daje troche popalic, ja jzu prawie doszłam do siebie po cc. Moze wejde jutro na forum to popiszemy :) pozdrowionka SoNeRa - 2009-02-22 20:20 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV monix0 - ja już ok - jedynie łopatka daje w kość ale to już codzienność jak dla mnie:( ---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ---------- PS fajnie, że tak cicho nie ma nadrabiania:) miłego wieczorku dziewuszki odezwę się rano Jaga1111 - 2009-02-22 20:57 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11096642) siedzicie do 1.00 w nocy??? podziwiam!!! ja już wtedy chrapolę na całego :D aż do około 7.00 rano :D heheh to chyba bylo do mnie....Wiesz po imprezce spac sie neichcialo...:D Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11099199) daj jednego :zarlok: :rotfl: nie no dzieciaki są niezłe ojoj niezła historia z rana, ale jak sobie wyobraziłam faceta uwięzionego w aucie :rotfl: ale musiał być wkurzony ... gratuluje :jupi: Jako że rozesłałam wiadomości o liście kontaktowej to kilka dziewczyn odpisało mi na PW, napiszę wam co u nich bo widzę że tu nie pisały:
Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11103520) ale dziś spokój,aż fajnie jak się wraca do wątku a tu nie ma 100 nowych postów:) ja dziś z mężusiem byliśmy na spacerku:) ale mamy piękną pogodę,z reszta same popatrzcie:) a dwa pozostałe zdjęcia do pokój mojej córusi:) ale jeszcze w trakcie upiększania:) jeszcze trochę rzeczy brakuje,ale nie mogłam już się powstrzymywac,żeby się nie pochwalić:o Piekny pokoik:) i ty z tym psem no extra fotka:):cmok: Cytat: Napisane przez Ewcia_oka (Wiadomość 11109326) Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę. 13 lutego ( w piątek) o 8:45 przyszła na świat nasza upragniona córeczka Zuzia. Wazyła 2950g i mierzyła 53cm - nasza mała modelka. Do momentu az ją wyjęli z brzuszka nie było wiadomo, super niespodzianka :) Troszkę sie kruszynka pospieszyła, ale bynajmniej nie musiałam na nia długo czekac, wsyztsko było przygotowane, wiec wyczuła chwilę. Od 16 lutego ejstesmy jzu w domku, mała daje troche popalic, ja jzu prawie doszłam do siebie po cc. Moze wejde jutro na forum to popiszemy :) pozdrowionka GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:cmo k::cmok:( jestem pierwsza:D) WItajcie:) A ja tak samo jak Justynka wybralam sie dzis na dlugi spacer...Tak pieknie dzis bylo:) i oczywiscie sie wywaylima na sniegu...:( az mnie prawy posladek boli:( az sie rpzestraszylam ze mzoe cos nie tak z Korcia jest ale naszczescie to nie jest bo sie rusza i wogole czuje ja:) wiec mam nadzieje ze jest z nia dobrze./... ewccik - 2009-02-22 21:21 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Ewcia_oka gratulacje :jupi: e.m.i.l.k.a - 2009-02-22 21:29 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Justynka :love: :eek: ale śliczny pokoik - po prostu cuuudo i jak pasuje do łóżeczka:ehem: a Ty jesteś pewna, że będziesz mieć dziewczynkę?:> bo coraz ładniej wyglądasz:> ale Ci brzuszek pasuje:love: aaa i zapomniałabym - świetny kominek w tle Co planujecie jeszcze zrobić w pokoiku? Cocci super, że z MAdzią lepiej i cieszymy się, ze już wróciłaś:cmok: Cytat: Napisane przez Malpka (Wiadomość 11104076) w piatek byłam u lekarza i z malutką wszystko w porządku :) a w sobote mam usg czyli po raz ostatni podejrzymy niunie a potem to juz na żywo :p: super wieści:jupi: miłego pisania pracy:D Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11107684) Zanko jak tak patrze na Filipka na tym zdj to od razu tęskno mi za solarium:D :D :rotfl: :hahaha: Cytat: Napisane przez Ewcia_oka (Wiadomość 11109326) Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę. 13 lutego ( w piątek) o 8:45 przyszła na świat nasza upragniona córeczka Zuzia. Wazyła 2950g i mierzyła 53cm - nasza mała modelka. Do momentu az ją wyjęli z brzuszka nie było wiadomo, super niespodzianka :) Troszkę sie kruszynka pospieszyła, ale bynajmniej nie musiałam na nia długo czekac, wsyztsko było przygotowane, wiec wyczuła chwilę. Od 16 lutego ejstesmy jzu w domku, mała daje troche popalic, ja jzu prawie doszłam do siebie po cc. Moze wejde jutro na forum to popiszemy :) pozdrowionka :jupi: :jupi: :jupi: :jupi::jupi:GRATULACJE :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:mamy kolejną dziewczyneczkę:jupi: szcześliwa :glasiu: asiulaa20 mocno trzymamy kciuki i czekamy na relację:ehem: Cytat: ja dzis nie wcisnelam calego obiadu i jestem przerazona!bo tez mi sie to pierwszy raz zdarzylo Monix :D :rotfl: :hahaha: Judy gratuluję awansu "do siadu" :jupi: a tak szczerze to współczuję leżenia ja mam dzisiaj doła bo się okropnie czułąm i nie mogłam nic zrobić, czuję się taka bezsilna że szok....nawet ruszenie nogą mi straszny ból sprawiało i tak gdzieś do 13 (wstałam o 9) normalnie wymiękam i chyba się poddaję - będę do poniedziałku leżeć i się nie ruszać Jaga dobrze, że Ci się nic nie stało - uważaj na siebie i Korcię ok, jak Wam tak dobrze jak mało czytania to kończę pisanie - cobyście później nie marudziły, że dużo nadrabiania:p: i to te marudzą co najwięcej piszą:p: :> Amazonia23 - 2009-02-22 21:35 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Ewcia_oka (Wiadomość 11109326) Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę. 13 lutego ( w piątek) o 8:45 przyszła na świat nasza upragniona córeczka Zuzia. Wazyła 2950g i mierzyła 53cm - nasza mała modelka. Do momentu az ją wyjęli z brzuszka nie było wiadomo, super niespodzianka :) Troszkę sie kruszynka pospieszyła, ale bynajmniej nie musiałam na nia długo czekac, wsyztsko było przygotowane, wiec wyczuła chwilę. Od 16 lutego ejstesmy jzu w domku, mała daje troche popalic, ja jzu prawie doszłam do siebie po cc. Moze wejde jutro na forum to popiszemy :) pozdrowionka GRATULACJE to już ósma mamuska?!? A terminy zaczynaja sie od 1 marca...hmmmm raspberry69 - 2009-02-22 21:35 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Ewcia_oka (Wiadomość 11109326) Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę. 13 lutego ( w piątek) o 8:45 przyszła na świat nasza upragniona córeczka Zuzia. Wazyła 2950g i mierzyła 53cm - nasza mała modelka. Do momentu az ją wyjęli z brzuszka nie było wiadomo, super niespodzianka :) Troszkę sie kruszynka pospieszyła, ale bynajmniej nie musiałam na nia długo czekac, wsyztsko było przygotowane, wiec wyczuła chwilę. Od 16 lutego ejstesmy jzu w domku, mała daje troche popalic, ja jzu prawie doszłam do siebie po cc. Moze wejde jutro na forum to popiszemy :) pozdrowionka Moje gratulacje :jupi::jupi: Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11108191) zgadzam się z raspberry :ehem: Judy znęcasz się normalnie nade mną psychicznie :ehem::p: Co nie?? Lobuz z niej okropny:atyaty: Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11111334) ok, jak Wam tak dobrze jak mało czytania to kończę pisanie - cobyście później nie marudziły, że dużo nadrabiania:p: i to te marudzą co najwięcej piszą:p: :> Emilka, widze, ze Ciebie dzis dopadl podly humor :kwasny: Tez czuje sie coraz bardziej bezsilna i taka bezradna choc powiem szczerze, ze radze sobie jeszcze calkiem niezle. Na dodatek mam juz 94cm w pasie:eek: rosne jak na drozdzach :mdleje: e.m.i.l.k.a - 2009-02-22 21:46 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11111500) Emilka, widze, ze Ciebie dzis dopadl podly humor :kwasny: Tez czuje sie coraz bardziej bezsilna i taka bezradna choc powiem szczerze, ze radze sobie jeszcze calkiem niezle. Na dodatek mam juz 94cm w pasie:eek: rosne jak na drozdzach :mdleje: kiedyś te hormony musiały się odezwać....nie jest źle, wczoraj ryczałam ze dwa razy - dzisiaj chyba ze trzy...brzuch mnie tak boli momentami ze tylko siąść i plakac bo nic nie moge zrobic, ani zalozyc butow ani wstac z fotela....:( ja wiem, że cudownie byc w ciazy i na pewno bede tesknic za tym stanem ale jak widze balagan i nie mam sily z nim walczyc to mi sie serce kraje - nie daj boze zeby mnie ktos dzisiaj odwiedzil i zobaczyl ten burdel w domu...chyba bym sie zapadla pod ziemie... ale ja mam problemy....dobra koniec smutów raspberry69 - 2009-02-22 22:01 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11111702) kiedyś te hormony musiały się odezwać....nie jest źle, wczoraj ryczałam ze dwa razy - dzisiaj chyba ze trzy...brzuch mnie tak boli momentami ze tylko siąść i plakac bo nic nie moge zrobic, ani zalozyc butow ani wstac z fotela....:( ja wiem, że cudownie byc w ciazy i na pewno bede tesknic za tym stanem ale jak widze balagan i nie mam sily z nim walczyc to mi sie serce kraje - nie daj boze zeby mnie ktos dzisiaj odwiedzil i zobaczyl ten burdel w domu...chyba bym sie zapadla pod ziemie... ale ja mam problemy....dobra koniec smutów Emilka, na szczescie juz tak nieduzo do konca ci zostalo. Ja tez czasem mam takie przesilenia, ze wyc potrafie caly dzien i wtedy wszstko jest u mnie na nie... Super byc w ciazy ale czy ja az tak bede za tym tesknic?:noniewiem: to sie okaze. Sciskam Cie bardzo mocno i zycze aby lepsze dni dla Ciebie nastaly:cmok: anadun - 2009-02-22 22:14 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Ewcia_oka - Gratulacje :jupi::jupi::jupi: tak się po cichutku rozpakowałaś ;) Próbowałam nadrobić dwa dni, poczytałam... i padam. Trochę męczący był ten weekend, wczoraj trochę spraw do załatwienia na mieście, potem spotkanie u znajomych, dziś wizyta u rodziców, potem u nas gość - mój wujek. Ciekawe do której będę jutro odsypiać zmęczenie :rolleyes: Dobrej nocy wszystkim i przepraszam, że dziś nie komentuję, nie odpisuje...:o e.m.i.l.k.a - 2009-02-22 22:37 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Raspberry :cmok: Jaga1111 - 2009-02-22 22:45 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11111334) Justynka :love: :eek: ale śliczny pokoik - po prostu cuuudo i jak pasuje do łóżeczka:ehem: a Ty jesteś pewna, że będziesz mieć dziewczynkę?:> bo coraz ładniej wyglądasz:> ale Ci brzuszek pasuje:love: aaa i zapomniałabym - świetny kominek w tle Co planujecie jeszcze zrobić w pokoiku? Cocci super, że z MAdzią lepiej i cieszymy się, ze już wróciłaś:cmok: super wieści:jupi: miłego pisania pracy:D :D :rotfl: :hahaha: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi::jupi:GRATULACJE :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:mamy kolejną dziewczyneczkę:jupi: szcześliwa :glasiu: asiulaa20 mocno trzymamy kciuki i czekamy na relację:ehem: Monix :D :rotfl: :hahaha: Judy gratuluję awansu "do siadu" :jupi: a tak szczerze to współczuję leżenia ja mam dzisiaj doła bo się okropnie czułąm i nie mogłam nic zrobić, czuję się taka bezsilna że szok....nawet ruszenie nogą mi straszny ból sprawiało i tak gdzieś do 13 (wstałam o 9) normalnie wymiękam i chyba się poddaję - będę do poniedziałku leżeć i się nie ruszać Jaga dobrze, że Ci się nic nie stało - uważaj na siebie i Korcię ok, jak Wam tak dobrze jak mało czytania to kończę pisanie - cobyście później nie marudziły, że dużo nadrabiania:p: i to te marudzą co najwięcej piszą:p: :> Wiem..ale neilzego mialalm stracha pozniej a wszytko przez TZ bo mnei wziol do lasku na ten spacer... Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11111485) GRATULACJE to już ósma mamuska?!? A terminy zaczynaja sie od 1 marca...hmmmm Tak tak bo my jestesmy neisamuwite....nasz watek jest jednyny w swoim rodzaju....na Wizazu!!!:jupi: Prawda????? Anvi - 2009-02-22 22:46 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11097402) Anvi miłego spacerku, wiesz wcale dużo nie napłodziły, przecież potrafią więcej...... nooo...racja :ehem: ja sobote mam nadal w plecy i nie nadrobilam :-p a spacerek byl mily...cieplo, slonko, wszędzie krokusy...ech :D Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11097471) ....mąż mi mówi a może jakiś deserek sobie kupisz?a może jakieś batoniki itd itp a ja że nie nie. Będę się lepiej odżywiała. I co z tego wyszło już wczoraj rano się darłam gdzie moje słodkości????hahaha ...... .....Babcia pracowała chwilę w ciastkarni i tam mieli lody. Jej koleżanka jadła lody w dużych ilościach i się w takich ropnych strupkach urodziło dziecko...... hahaha :D normalnie jakbym swojego małżona slyszala!! U mnie jest tak samo :ehem: kurcze...a ja lody jadlam namiętnie...:( Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11100073) ....dzisiaj mi "wyskoczyła" większa ilość śluzu ale nie wiem czy to po prostu śluz czy ten czop...bo nie wiem ile tego powinno być :noniewiem: człap, człap, człap....no to moze byc czop :D Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11102727) Anvi a co za pysznosci mialas?:> oh ja musze dzis tez meza na kawe wyciagnac:ehem: ech...no i wciełam shake i frytki w mcDonaldsie... :( Spacerek byl mily...a popoludniu jeszcze doprawilam sernikiem i waflem z krówką...buuu... Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11102905) wróciliśmy - mieliśmy małą przygodę bo pierwszy raz mi się w ciąży(w ogóle w życiu) zrobiło słabo, myślałam, że tam padne trupem w sklepie ehs masakra. Opowiem jutro lub potem idę leżeć bo dochodzę do siebie. Chyba mi cukier spadł i dlatego bo po jedzeniu mi lepiej!!! odpoczywaj!!!! i batonika w torebce nos!!! :ehem: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11103520) a dwa pozostałe zdjęcia do pokój mojej córusi:) ale jeszcze w trakcie upiększania:) jeszcze trochę rzeczy brakuje,ale nie mogłam już się powstrzymywac,żeby się nie pochwalić:o jej, jaki ten twój pies cudny!!! :o A pokoik - normalnie odjazd!! :) świetny :ehem: Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11103596) ....PS pogoda piękna pewnie u mnie w domu w PL też taka śliczna w końcu nie daleko mamy do siebie :) a skąd ty z PL jestes skoro masz do Jasti blisko? :> Bo jak do niej masz blisko, to do mnie tez :rolleyes: Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11104896) Witam! Ja na krótko, bo nie mam specjalnie siły.... dobrze ze z małą ok :ehem: Mam nadzieje ze juz nie bedzie takich akrobacji robic:D Odpoczywaj... Cytat: Napisane przez Ewcia_oka (Wiadomość 11109326) Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę..... GRATULACJE~!!! :jupi: Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11111334) ja mam dzisiaj doła bo się okropnie czułąm i nie mogłam nic zrobić, czuję się taka bezsilna że szok....nawet ruszenie nogą mi straszny ból sprawiało i tak gdzieś do 13 (wstałam o 9) normalnie wymiękam i chyba się poddaję - będę do poniedziałku leżeć i się nie ruszać emilka - nogi w gore i odpoczywac poki jeszcze maleństwo w srodku! :ehem: Ja mam dosc....przez 2 dni mielismy gości, ciagle ktos sie przewijal..fajnie ale padam. Jutro dzien pidżamowy - ktoś się dołączy? :> Dobranoc wszystkim... edit: Pati brzuszek bardzo bliźniaczy, ślicznie ci :ehem: Chlopaki jak kiedyś zobaczą na pewno będą z ciebie dumni że ich tak dzielnie nosiłaś :) Nie jest lekko z bliźniakami :) SoNeRa - 2009-02-22 23:08 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Dziewczyny ja na chwilkę - coś nie tak jest z tymi moimi plecami bo dziś to już boli jak fiks i drętwieje. We wtorek będzie u mnie położna to pogadam z nią. Ból pojawia się codziennie raz mocniej raz słabiej. Rano jest ok a potem się rozkręca. Pewnie ma to związek z ciężarem brzucha ale sama nie wiem lepiej z nią pogadam bo tak się nie da funkcjonować. Nie chcę narzekać i jojczyć ale to już trwa 2 tygodnie to troszki długo i ból nasila się jak piszę na klawiaturze. Dziwne nie?? asiulaaa20 - 2009-02-23 06:24 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Czesc dziewczynki. Jak zwylke po dlugiej przerwie sie odzywam ale podczytuje codziennie:) Jutro ok 9 rano mam cesarskie ciecie i w koncu zobacze moja kruszynke:) nie moge sie doczekac!!! Trzymacie kciuki zeby wszystko poszlo dobrze:) P.S. Przez ten kregoslup nie moge spac, siedziec, chodzic, juz nic nie moge....... BYLE DO JUTRA:):):) cocci - 2009-02-23 06:57 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Witam i jeszcze raz dziękuję! ja miałam dzisiaj nienajepszą noc - co i rusz się budizłam. Miałam odwrotną zgagę. Paliło mnie nie od str przelyku, tylko normalnie jelita, zaczynało koło zołądka, schodziło niżej i nizej i w końcu przestawało. Ale skąd to i dlaczego, to nie iwme. nic nie pomagało, tylko przeczekanie. I tak chyba z 6 razy. Za to przyśniło mi sie, że jedziemy z R na wycieczkęna Sri Lankę i bieglismy do autobusu po tekiej białej plaży z ultraniebieskim oceanem w tle... Ja byłam w pierwszej ciąży i planowałam mu powiedzieć na miejscu... Magda póki co dobrze. Do przdszkola jej dzisiaj nie puszczę, bo na razi enie wolno jej biegać i się wspinać (drabinki) i na pewno jej nie przypilnują. Za to musze iść do dentysty. w piątek już bolało mnie dziąsło. No i przez weekend spuchło okropnie i teraz mnie już boli pół szczęki... ide nadrobić te 10 str... :bacik: Anvi - 2009-02-23 07:02 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV cocci do d... z tymi zębami - mnie tez dzis zaczyna bolec :mad: Al przynajmniej z twoja Magdą lepiej :ehem: To dobrze :) asiulaaa kciuki za cesarke :ehem: Fajnie wiedziec kiedy nastapi wielki dzien...:rolleyes: monix0 - 2009-02-23 07:08 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Ewcia_oka (Wiadomość 11109326) Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę. 13 lutego ( w piątek) o 8:45 przyszła na świat nasza upragniona córeczka Zuzia. Wazyła 2950g i mierzyła 53cm - nasza mała modelka. Do momentu az ją wyjęli z brzuszka nie było wiadomo, super niespodzianka Troszkę sie kruszynka pospieszyła, ale bynajmniej nie musiałam na nia długo czekac, wsyztsko było przygotowane, wiec wyczuła chwilę. Od 16 lutego ejstesmy jzu w domku, mała daje troche popalic, ja jzu prawie doszłam do siebie po cc. Moze wejde jutro na forum to popiszemy pozdrowionka :oklaski::oklaski::oklask i:gratuluje! Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11109436) monix0 - ja już ok - jedynie łopatka daje w kość ---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ---------- PS fajnie, że tak cicho nie ma nadrabiania yhy,a termofor na łopatke juz nie pomaga???? Nie fajnie ze cicho bo strasznie duzo jadlam....nie mialam czym rąk zająć Cytat: Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11110560) WItajcie A ja tak samo jak Justynka wybralam sie dzis na dlugi spacer...Tak pieknie dzis bylo i oczywiscie sie wywaylima na sniegu... az mnie prawy posladek boli az sie rpzestraszylam ze mzoe cos nie tak z Korcia jest ale naszczescie to nie jest bo sie rusza i wogole czuje ja wiec mam nadzieje ze jest z nia dobrze./... mam nadzieje ze snieg był śniegiem, a nie lodem.W taka pogode trzeba sie poruszac z ochroniazami Tż tami za reke albo na rekach...juz widze jak TZtowie ida i sapia hahaha Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11111334) Justynka ale śliczny pokoik - po prostu cuuudo i jak pasuje do łóżeczka a Ty jesteś pewna, że będziesz mieć dziewczynkę? bo coraz ładniej wyglądasz ale Ci brzuszek pasuje aaa i zapomniałabym - świetny kominek w tle Co planujecie jeszcze zrobić w pokoiku? Cocci super, że z MAdzią lepiej i cieszymy się, ze już wróciłaś super wieści miłego pisania pracy Monix :D :rotfl: :hahaha: ok, jak Wam tak dobrze jak mało czytania to kończę pisanie - cobyście później nie marudziły, że dużo nadrabiania i to te marudzą co najwięcej piszą Emilka Ty sie smiej, ja sie naprawde wystraszylam, zreszta nie tylko ja...Emilka Twoje teksty są przeładowane poczwórnie grafiką, właśnie bawie się w usuwanie mordek:p: Cytat: Napisane przez anadun (Wiadomość 11112160) Ewcia_oka - Gratulacje tak się po cichutku rozpakowałaś Próbowałam nadrobić dwa dni, poczytałam... i padam. Trochę męczący był ten weekend, wczoraj trochę spraw do załatwienia na mieście, potem spotkanie u znajomych, dziś wizyta u rodziców, potem u nas gość - mój wujek. Ciekawe do której będę jutro odsypiać zmęczenie Dobrej nocy wszystkim i przepraszam, że dziś nie komentuję, nie odpisuje... miłego odpoczynku Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11112527) nooo...racja ja sobote mam nadal w plecy i nie nadrobilam a spacerek byl mily...cieplo, slonko, wszędzie krokusy...ech hahaha normalnie jakbym swojego małżona slyszala!! U mnie jest tak samo kurcze...a ja lody jadlam namiętnie... człap, człap, człap....no to moze byc czop ech...no i wciełam shake i frytki w mcDonaldsie... Spacerek byl mily...a popoludniu jeszcze doprawilam sernikiem i waflem z krówką...buuu... odpoczywaj!!!! i batonika w torebce nos!!! jej, jaki ten twój pies cudny!!! A pokoik - normalnie odjazd!! świetny a skąd ty z PL jestes skoro masz do Jasti blisko? Bo jak do niej masz blisko, to do mnie tez dobrze ze z małą ok Mam nadzieje ze juz nie bedzie takich akrobacji robic Odpoczywaj... GRATULACJE~!!! emilka - nogi w gore i odpoczywac poki jeszcze maleństwo w srodku! Ja mam dosc....przez 2 dni mielismy gości, ciagle ktos sie przewijal..fajnie ale padam. Jutro dzien pidżamowy - ktoś się dołączy? Dobranoc wszystkim... edit: Pati brzuszek bardzo bliźniaczy, ślicznie ci Chlopaki jak kiedyś zobaczą na pewno będą z ciebie dumni że ich tak dzielnie nosiłaś Nie jest lekko z bliźniakami YYYYYYYY skąd masz krokusy???u mnie gałęzie drzewne i śniegu po kostki i zimaaaaaaaaaaaaa Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11112703) Dziewczyny ja na chwilkę - coś nie tak jest z tymi moimi plecami bo dziś to już boli jak fiks i drętwieje. We wtorek będzie u mnie położna to pogadam z nią. Ból pojawia się codziennie raz mocniej raz słabiej. Rano jest ok a potem się rozkręca. Pewnie ma to związek z ciężarem brzucha ale sama nie wiem lepiej z nią pogadam bo tak się nie da funkcjonować. Nie chcę narzekać i jojczyć ale to już trwa 2 tygodnie to troszki długo i ból nasila się jak piszę na klawiaturze. Dziwne nie?? Dziwne, może to wszystko od wizazu????:eek:eeeeeeee niemozliwe:p: Cytat: Napisane przez asiulaaa20 (Wiadomość 11113359) Czesc dziewczynki. Jak zwylke po dlugiej przerwie sie odzywam ale podczytuje codziennie Jutro ok 9 rano mam cesarskie ciecie i w koncu zobacze moja kruszynke nie moge sie doczekac!!! Trzymacie kciuki zeby wszystko poszlo dobrze P.S. Przez ten kregoslup nie moge spac, siedziec, chodzic, juz nic nie moge....... BYLE DO JUTRA trzymamy mocno kciukasy, na pewno bedzie wszystko dobrze!!!!!!!!!!!:cmok: :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki::kciuki: Cocci trzymam kciuki za bezbolesność u dentysty, sen piękny, a z Madzią mądra decyzja i cieszymy się, że już jest ok. Takiej zgagi jeszcze nie miałam i nie chce, ale mam tą zwykłą codziennie, a fujjjj strasznie dziwnie się czuję nadrabiając jednym postem:confused::confused : Dzien dobry brzuszki piękne:-) gabriellao0 - 2009-02-23 07:27 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV 6 załącznik(i/ów) JASTI POKOIK PIERWSZA KLASA!!! A TY WYGLĄDASZ BARDZO ŁADNIE, WCALE W TEJ KURTCE NA FOCI NIE WIDAĆ CIĄŻY :eek: :eek: :eek: chwalę się co od Teściowej dostałam wczoraj :jupi: trzy pierwsze ubranka są ze sklepu ale butki i czapusie zrobiła sama na drutach :D mnie się podoba bardzo i w drugim poście jeszcze druga czapa i sweterek też sama robiła :D gabriellao0 - 2009-02-23 07:29 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV 2 załącznik(i/ów) naprawdę Dziewczyny podoba mi się to co Teściowa potrafi na drutach zrobić :ehem: alkamor - 2009-02-23 07:42 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Ewcia_oka (Wiadomość 11109326) Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę. 13 lutego ( w piątek) o 8:45 przyszła na świat nasza upragniona córeczka Zuzia. Wazyła 2950g i mierzyła 53cm - nasza mała modelka. Do momentu az ją wyjęli z brzuszka nie było wiadomo, super niespodzianka :) Troszkę sie kruszynka pospieszyła, ale bynajmniej nie musiałam na nia długo czekac, wsyztsko było przygotowane, wiec wyczuła chwilę. Od 16 lutego ejstesmy jzu w domku, mała daje troche popalic, ja jzu prawie doszłam do siebie po cc. Moze wejde jutro na forum to popiszemy :) pozdrowionka gratulacje dla kolejnej mamusi :D:D:jupi: Cytat: Napisane przez asiulaaa20 (Wiadomość 11113359) Czesc dziewczynki. Jak zwylke po dlugiej przerwie sie odzywam ale podczytuje codziennie:) Jutro ok 9 rano mam cesarskie ciecie i w koncu zobacze moja kruszynke:) nie moge sie doczekac!!! Trzymacie kciuki zeby wszystko poszlo dobrze:) P.S. Przez ten kregoslup nie moge spac, siedziec, chodzic, juz nic nie moge....... BYLE DO JUTRA:):):) trzymamy kciuki, żeby wszystko było OK :):):kciuki: Cytat: Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11113693) naprawdę Dziewczyny podoba mi się to co Teściowa potrafi na drutach zrobić :ehem: mnie się najbardziej podobają te różowe buciki :D A ja sama w domciu...małżonek pojechał do Pruszkowa...rano to aż się przestraszyłam bo neta nie było :eek: Zaraz idę sobie zrobić śniadanko ale zdaje się, że wpełznę znowu pod kołdrę....muszę jeszcze wykorzystać "ostatnie dni"słodkiego leniuchowania bo NA TĄ NIEDZIELĘ MAM TERMIN!!39/40 tc!!!!!matko boska!!!:eek::eek: Masako - 2009-02-23 07:58 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11102595) właśnie dostałam fotkę mojego synka, jak się opalał w szpitalu Ale solarka, normalnie Hawaje:) Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11103134) Ogólnie się dobrze czułam żadnych bóli brzucha ani nic tylko to osłabienie nagłe i narastające i chęć na słodkie od razu. Wczoraj byl zły dzięn jakiś. Też w kościele zrobiło mi sie słabo z głodu, bo zapomniałam czegoś przekąsić. Doturlaliśmy sie do domu i małżowina musiała na szybko gotować a ja dogorywałam z nudnościami glodowymi. A potem i tak mi sie nie mieściło w brzuchu i pół porcji zostawiła. Paranoja. Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11104896) Witam! Ja ogólnie zmeczona, bo mimo, ze miałam normlanie swoje łózko, to człowiek nie czuje się swobodnie.... No i nie miałam co podjadać ;) Dopiero jak się w domu nażarła owoców, to wrócilam do jako takeij formy. PO tym, jak sie wczoraj nadźwigałam MArzeny pół dnia bolał mnie brzuch, ale po nocy przeszło. acha, spakowana szpitalna torba się przydała i została przetestowana ;) No dobrze, ze wyszło, że nic poważnego. Cytat: Napisane przez Ewcia_oka (Wiadomość 11109326) Dziewczynki kochane, sporo czasu mnie nie było i melduje, ze mam juz na swiecie swoja kruszynkę. 13 lutego ( w piątek) o 8:45 Gratulacje:jupi::oklaski: Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11112703) Dziewczyny ja na chwilkę - coś nie tak jest z tymi moimi plecami bo dziś to już boli jak fiks i drętwieje. . Nie chcę narzekać i jojczyć ale to już trwa 2 tygodnie to troszki długo i ból nasila się jak piszę na klawiaturze. Dziwne nie?? Nosisz duży cieżar z przodu to i boli. Zmień krzesło na ktorym siedzisz przy kompie. Cytat: Napisane przez asiulaaa20 (Wiadomość 11113359) Jutro ok 9 rano mam cesarskie ciecie i w koncu zobacze moja kruszynke:) nie moge sie doczekac!!! Trzymacie kciuki zeby wszystko poszlo dobrze:) BYLE DO JUTRA:):):) Trzymamy:kciuki::kciuki:: kciuki::kciuki::kciuki::k ciuki::kciuki::kciuki::kc iuki::kciuki::kciuki::kci uki::kciuki: Cytat: Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11113693) naprawdę Dziewczyny podoba mi się to co Teściowa potrafi na drutach zrobić :ehem: Ma kobieta talent:ehem: A moja serdeczna przyjaciólka wylądowała w szpitalu mają jej robić cesarke w 36-37 tygodniu. Bo ma złe wyniki wątrobowe i sie pogarszaja. Martwie sie. A jej mały jest praktycznie tej samej wielkości co mój, bo miałysmy usg tego samego dnia, to wiem. Życie. Strona 53 z 146 • Wyszukano 5857 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146 |
Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
buty CCC kolekcja wiosna 2009
Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger
ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo
Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy)
Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią
Spodnie Stradivarius , prawie nowe!
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
|
Free website template provided by freeweblooks.com |