Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Judy_21 - 2009-02-16 15:41
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11006077) a pampki i ew. jakieś chusteczki czy cuś ?? przyznam się szczerze, że myślałam o ubrankach na wyjście...
A chusteczki i pieluszki ręczniczki i wszystko, co trzeba dla małej to chyba do osobnej torby zapakuję...
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11006077) A gdzie Ty się jej patrzysz ????:> :hahaha: :hahaha: o matko :hahaha:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11006199) wiecie co??lubię te nasze wątki,są takie śmieszne,mój mąż tylko zawszepyta: i z czego się znów tam tak cieszysz??:)
Judy z tymi chipami to bajeranckie rozwiązanie,ale nasze szpitale na podkłady nie stać:hahaha: więc chipy będziemy mieć jak sobie je sami kupimy:hahaha: śmieszne i tragiczne:( Tak, to fakt i śmieszne i tragiczne...
A o podkłady muszę zapytać w szpitalu.... bo na liście nic nie mam :noniewiem: ktoś mi kiedyś mówił, że dają te majtochy z siateczki, więc nie wiem, w czwartek będę na kontroli, to nornalnie zapytam (o ile znowu nie zapomnę)...
Kto chce ciasto krówkę???? Bo wczoraj zrobiłam, ale dla mich chłopaków za słodkie... a ja sama nie wciągnę całej blachy...
rudalbn - 2009-02-16 15:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11006199) wiecie co??lubię te nasze wątki,są takie śmieszne,mój mąż tylko zawszepyta: i z czego się znów tam tak cieszysz??:)
Judy z tymi chipami to bajeranckie rozwiązanie,ale nasze szpitale na podkłady nie stać:hahaha: więc chipy będziemy mieć jak sobie je sami kupimy:hahaha: śmieszne i tragiczne:( :rotfl: świetne porównanie - trafiaś w sedno
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11006229)
Rudalbn gratuluję dobrych wieści :) czy to oznacza, że nadal chcesz pracować? :ehem: ostatnio jak pisałam mam jakiegoś powera i nie wiem jak bym miała przeżyć siedząc w domu z perspektywą braku TŻ przez 2 tygodnie :(
cocci - 2009-02-16 15:43
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dla pewności podziele, żeby mi nie zażarło..
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 10999552) napisz, napisz! :jupi: co tam nakręcanie się...:cool:
Za kazdym razem jak slysze ze ktos na porodowce to slysze człap, człap, człap...to moj poród idzie :D a patataj, patataj, że galope jedzie, tonie słyszysz :D
a tera znie dla wrżliwych:
A co miałam napisać: moja koleżanka rodziła 24godz (I faza), a potem jeszcze prawie 2 godz parła. Okazało sie, ze maly byl okręcony pępowiną jak szynka, dookoła tułowia, więc na ktg nic nie wyszło. i co ona poparła, to go wciągało do środka. W końcu musieli mu zlamac obojczyk, żeby wyszedł, ona popękała we wszystkei mozliwe str...
to się nazywa koszmarny poród... Do tej pory nie zdecydowała sie na 2ie dziecko...
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 10999756) Wlasciwie masz racje.Wszystko co najpotrzebniejsze.A szlafrok i reczniki to faktycznie duzo miejsca zajmuja-a byc musza.A mam pytanko-ile tych podkladow i majtek jednorazowych masz spakowanych??Musze meza wyslac na zakupy(biedakowi przyszlo zakupy porodowe mi robic:) ) i nie wiem ile tego brac. W szpitalu podobno podkladow daja ile chcesz. zawsze mozesz zapkaowac torbę z ręcnzikami i zapasowymi podkładami i napisac na niej kartkę dla małża: na 2 dzięń mi przyneiś do spzitala! wtedy do tej pierwszej nie musisz wpakowywać połowy szafy...
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 10999910) kurczaki bajeranckie:) a kuleczki na podłodze to widzę standard u każdego malucha,a najlepsze zdjęcie to jak Jacek zakłada gacie na tyłeczek:) dziękujemy baaardzo. jacek ma szczęście, że mi sie nie udąło pstryknąc od razu... ;)
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11000220) Cocci - fajne masz dzieciaki :) Genialna jest ta miska na główce!!!! :D
A ja wczoraj byłam w szpitalu u mojego gina na usg, mały waży ok. 2600 (...) dzięować!
a dobre wieści z wizyty bardzo podnoszą na duchu. Syuper, że z małym wszystko dobrze. Zacznij wstawać więcej. na balkonie byłas?
Cytat:
Napisane przez Seler (Wiadomość 11000422) no cukier mam do d...
ehhh
pa :cmok:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11000788)
Ja tez mam wielka torbę i jak wspominałam do tego jeszcze reklamówkę bo się nie zmieściłam, te podłady i pieluchy bella zajmują bardzo dużo miejsca!!!:mdleje::mdleje ::mdleje:
W nocy miałam 4 skurcze i już myśłałam że mnie nie będzie tutaj dzisiaj, ze będę sapać, stękać, krzyczeć, gryźć itd ale na szczescie minelo, ale ile ja sie o 4 razno strachu najadlam........ spójrz wyżej, co poradziłam fizjo.
a co do skurczy - no po 15stu to możesz zaczać panikowac, ale po 4....
I coś z ta 4tą rano dzisiaj było, bo meni tez o tej porze wyrwało ze snu...
Cytat:
Napisane przez Wiolka1984 (Wiadomość 11000797) Witam, normalnie godzina na samo nadrabianie...
No to tak pościel mam bez baldachimu, ja mam takąpościel w kaczuszki :D śliczna jest!
a poza tym..
miałam Wam napisc - rano przyslali mi maila z tego sklepu, co wózek brałam, dlaczego jeszcze nie zanotowli wpłatu 20€, bo już tyle czasu minęło... Ja oczy jak pińć zł, jakie 20€, skoro wózek, który oddałam kosztowął 339, a ten co mieli mi wysłac, to 299. Dzowniędo nich, a kobieta - inna niż ta co z niąwczesniej rozmawiałam - no ale ten nowy kosztuje 359. Ja zdziwiona, bo na ebayu jak byk stoi 299 i to nawet w łądniejszym kolorze. A ona - ale to nie ten kolor, co pani chciala i ten nie ma nosidła dla noworodka i tego pokrowca ciepłego na nogi. J ajej mówie, z epierwsze słyszę, że ja chciałam tamten za 299, a kolor mi obojętny i nie chce z nosidłem, bo juz mam i drugiego nie chcę. A ona, ale się kolor nie zgadza (tamten był czarny, a ten jest wiśniowy),. Na co ja jej, z emi kolor obojętny, tylko nie mam zamiaru dac za wózek 360€, gdy w Pl mogę taki sam kupić za 200... No to ona - to ja pani wyślę ten jeszcze dzisiaj i 40€ na konto. Dotarlo do niej...
No i mam nadzieję, że jutro będzie.
jakieś fatum kurcze ztymi sklepami ostatnio, czy co?
rudalbn - 2009-02-16 15:44
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści:
Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski:
:jupi::jupi::jupi: Gratuluje druga dziewczynka na forum :jupi::jupi::jupi:
Miss hot pozdrów od nas Sije napisz że czekamy na forum aż wrócą obie do domku :cmok:
miss.hot - 2009-02-16 15:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
A wiecie fartem mam jej numer, bo wczoraj umawiałyśmy się na dzisiejsze spotkanie (właśnie o tej porze co teraz ;))i na wszelki wypadek wymieniłyśmy się numera tel. - jak wida bardzo się to przydało :-p
Judy_21 - 2009-02-16 15:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Sija kurczę, aż mi się znowu płakać chce... ale to ze szczęścia...
:jupi: :jupi: :jupi: GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!:jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
:pijemy: :pijemy: :pijemy: :oklaski: :oklaski: :oklaski:
alkamor - 2009-02-16 15:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści:
Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: :jupi::jupi:GRATULACJE!!! :jupi::jupi:
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11006385) przyznam się szczerze, że myślałam o ubrankach na wyjście...
A chusteczki i pieluszki ręczniczki i wszystko, co trzeba dla małej to chyba do osobnej torby zapakuję...
Kto chce ciasto krówkę???? Bo wczoraj zrobiłam, ale dla mich chłopaków za słodkie... a ja sama nie wciągnę całej blachy... ja chcę :slina::slina::zarlok:
ale ja nie mam już drugiej torby :kwasny:
Mój Boże po tych wieściach od Siji jestem przerażona!!czuję na sobie straszną presję!!!!:eek:naprawdę!! W ogóle dzwoniła moja siostra i mówię jej, że mnie strasznie wszystko boli, krzyż tak, że ból czuję aż w pośladkach....no to się mnie pyta czy tak cały czas czy z przerwami - mówię, że cały czas od rana, zapytała się czy młody się rusza - mówię, że tak i że nie mam jakichś "dziwnych"skurczy.... ale od rana chodzę i się zastanawiam czy to przypadkiem na mnie nie nadchodzi czas....strasznie mnie kości miednicy bolą :( nie wiem już co mam myśleć :noniewiem:
emzeta - 2009-02-16 15:52
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści:
Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: Pieknie, gratulacje!!!!!!!!!!!! witamy wsrod rozpakowanych :)
rudalbn - 2009-02-16 15:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11006385) )
Kto chce ciasto krówkę???? Bo wczoraj zrobiłam, ale dla mich chłopaków za słodkie... a ja sama nie wciągnę całej blachy... ja poproszę .... :zarlok:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11006404)
a poza tym..
miałam Wam napisc - rano przyslali mi maila z tego sklepu, co wózek brałam, dlaczego jeszcze nie zanotowli wpłatu 20€, bo już tyle czasu minęło... Ja oczy jak pińć zł, jakie 20€, skoro wózek, który oddałam kosztowął 339, a ten co mieli mi wysłac, to 299. Dzowniędo nich, a kobieta - inna niż ta co z niąwczesniej rozmawiałam - no ale ten nowy kosztuje 359. Ja zdziwiona, bo na ebayu jak byk stoi 299 i to nawet w łądniejszym kolorze. A ona - ale to nie ten kolor, co pani chciala i ten nie ma nosidła dla noworodka i tego pokrowca ciepłego na nogi. J ajej mówie, z epierwsze słyszę, że ja chciałam tamten za 299, a kolor mi obojętny i nie chce z nosidłem, bo juz mam i drugiego nie chcę. A ona, ale się kolor nie zgadza (tamten był czarny, a ten jest wiśniowy),. Na co ja jej, z emi kolor obojętny, tylko nie mam zamiaru dac za wózek 360€, gdy w Pl mogę taki sam kupić za 200... No to ona - to ja pani wyślę ten jeszcze dzisiaj i 40€ na konto. Dotarlo do niej...
No i mam nadzieję, że jutro będzie.
jakieś fatum kurcze ztymi sklepami ostatnio, czy co? :eek: no normalnie kombinują dobrze że ci zamienią i kasę dadzą ... eh ja dzisiaj mam parę rzeczy kupić przez allegro ale aż się boję jak tak piszecie o tych zakupach przez neta ...
anadun - 2009-02-16 15:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści:
Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: GRATULACJE :jupi::jupi::jupi:
monix0 - 2009-02-16 15:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cocci ale te skurcZe kurde strasznie bolą nie wyobrażam sobie że może być gorzej....jakaś rzeźnia normalnie!
Cytat:
Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści:
Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: Hurrra hurrra, gratulacje:-)))))))))))))))))))))kurc ze Sija urodziła godz temu i juz ma siłę pisać?Ja to będę "trupem"Czekamy z niecierpliwością WAS i zdjęcia!!:cmok:
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11006385) przyznam się szczerze, że myślałam o ubrankach na wyjście...
A chusteczki i pieluszki ręczniczki i wszystko, co trzeba dla małej to chyba do osobnej torby zapakuję...
:hahaha: :hahaha: o matko :hahaha:
Tak, to fakt i śmieszne i tragiczne...
A o podkłady muszę zapytać w szpitalu.... bo na liście nic nie mam :noniewiem: ktoś mi kiedyś mówił, że dają te majtochy z siateczki, więc nie wiem, w czwartek będę na kontroli, to nornalnie zapytam (o ile znowu nie zapomnę)...
Kto chce ciasto krówkę???? Bo wczoraj zrobiłam, ale dla mich chłopaków za słodkie... a ja sama nie wciągnę całej blachy... Ja poprosze ciasto:slina::slina:krówk e...mniam
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11006404) dla pewności podziele, żeby mi nie zażarło..
a patataj, patataj, że galope jedzie, tonie słyszysz :D
a tera znie dla wrżliwych:
A co miałam napisać: moja koleżanka rodziła 24godz (I faza), a potem jeszcze prawie 2 godz parła. Okazało sie, ze maly byl okręcony pępowiną jak szynka, dookoła tułowia, więc na ktg nic nie wyszło. i co ona poparła, to go wciągało do środka. W końcu musieli mu zlamac obojczyk, żeby wyszedł, ona popękała we wszystkei mozliwe str...
to się nazywa koszmarny poród... Do tej pory nie zdecydowała sie na 2ie dziecko...
zawsze mozesz zapkaowac torbę z ręcnzikami i zapasowymi podkładami i napisac na niej kartkę dla małża: na 2 dzięń mi przyneiś do spzitala! wtedy do tej pierwszej nie musisz wpakowywać połowy szafy...
dziękujemy baaardzo. jacek ma szczęście, że mi sie nie udąło pstryknąc od razu... ;)
dzięować!
a dobre wieści z wizyty bardzo podnoszą na duchu. Syuper, że z małym wszystko dobrze. Zacznij wstawać więcej. na balkonie byłas?
:cmok:
spójrz wyżej, co poradziłam fizjo.
a co do skurczy - no po 15stu to możesz zaczać panikowac, ale po 4....
I coś z ta 4tą rano dzisiaj było, bo meni tez o tej porze wyrwało ze snu...
ja mam takąpościel w kaczuszki :D śliczna jest!
a poza tym..
miałam Wam napisc - rano przyslali mi maila z tego sklepu, co wózek brałam, dlaczego jeszcze nie zanotowli wpłatu 20€, bo już tyle czasu minęło... Ja oczy jak pińć zł, jakie 20€, skoro wózek, który oddałam kosztowął 339, a ten co mieli mi wysłac, to 299. Dzowniędo nich, a kobieta - inna niż ta co z niąwczesniej rozmawiałam - no ale ten nowy kosztuje 359. Ja zdziwiona, bo na ebayu jak byk stoi 299 i to nawet w łądniejszym kolorze. A ona - ale to nie ten kolor, co pani chciala i ten nie ma nosidła dla noworodka i tego pokrowca ciepłego na nogi. J ajej mówie, z epierwsze słyszę, że ja chciałam tamten za 299, a kolor mi obojętny i nie chce z nosidłem, bo juz mam i drugiego nie chcę. A ona, ale się kolor nie zgadza (tamten był czarny, a ten jest wiśniowy),. Na co ja jej, z emi kolor obojętny, tylko nie mam zamiaru dac za wózek 360€, gdy w Pl mogę taki sam kupić za 200... No to ona - to ja pani wyślę ten jeszcze dzisiaj i 40€ na konto. Dotarlo do niej...
No i mam nadzieję, że jutro będzie.
jakieś fatum kurcze ztymi sklepami ostatnio, czy co? najpierw trzeba miec 2 torby:p: Liczę na to, że jak już Ci wyślą ten wózek to się nim pochwalisz???Co do koleżanki istny koszmar i Ty takie rzeczy mi opowiadasz 2 tyg przed terminem:atyaty::atyaty:a z mnie brzuch rozbolał....
cocci - 2009-02-16 16:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11001567) Brzmi powaznie,wiem.I bardzo sie boje.Endo powiedziala ze wszystko zalezy od mojej gin.... :cmok:
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11001728) Cocci a z tymi sankami to dzieci nie byly zazdrosne??? :> A tak na powaznie, to sama chętnie bym pozjeżdżała, ale po pierwsze aż tak dużego sniegu u nas nie ma, a po drugie mąż by mi na to nie pozwolił teraz....
Bo mamy dwa samochody ale tylko jedną bazę, w bazie, to wiem jak zamontować nosidełko, a bazy raczej nie będe przekładac za każdym razem.... No i nie wiem, jak montować nosidełko w samochodzie bez bazy... przodem, czy tyłem do jazdy??? Nawet nie wiem, czy mam poduszkę od strony pasażera, bo jak tak, to wiem, że tez inaczej motuje sie fotelik...
No i zazdroszczę spakowania.... ja jeszcze w polu jestem ze wszystkim... no mój mnie sam namawiał.
co do fotelika to - montuje się te pierwsze ZAWSZE tyłem do kierunku jazdy. jeśli masz poduszke pasażera, to NIE WOLNO zamontowac fotelika z przodu, bo wybuchająca poduszka jest jak byś dostała pięścią w noc. Dla maluśkiej dzidzi może byc to zabójcze. No i zasada jest taka, ze z tyłu dla dziecka zawsze jest bezpieczniej, bo przy czołówce tylne siedzenie ucierpi najmnije. Co jeszcze - plecki muszą byc pod takim kątem, ze w rzie szarpnięcia siła pasów nie poszła na barki i ramionka, tylko na cały tułów, czyli nei może być zbyt płasko fotelik ustawiony. Chyba tyle z najważniejszych...
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11002650) :eek: a do mnie dzisiaj mąż dzwonił że od poniedziałku wysyłają go znowu na poligon na 2 tygodnie :cry: ... a nie zwolnią go w razie coś?
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11002773) Cocci a nie miałas ochotu przejsć się do kierownika sklepu, albo coś z ta rybką??? No przeciez laska ewidentnie chciała Cię naciągnąc, czy coś... Ja chyba bym nie popusciła... Zresztą tutaj klient ma zawsze rację i inaczej podchodza do ludzi w sklepie :) Jedna z zalet tej wyspy :) Serdeczność :) może i bym poszła, ale baba mnei podkurzyła a ja nie lubie w nerwach czegokolwiek załatwiać. pz atym to było z 20min przed zamknięciem sklepu no i rodzinka w efekcie czekała na mnie juz w samochodzie, jak ja ise wróciłam...
A dzisiaj w innym sklepie - znaleźliśmy glonojada za 29€, ale jakiegoś inego, z cytrynową płetwą i jakieś 25cm długości. No za takeigo, to rozumiem.
No i widzieliśy ryby z nogami. Po 20 prawie, ale straznie nam sie podobały!
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11002406) Sonera was pozdrawia w drodze do szpitala. Na szczescie to jeszcze nie porod! :) ciśnienie znow ma wysokie i muszą to zbadac...mam nadzieje ze jej tam jeszcze nie zostawią :o przekaż naszemu trójpakowi pozdrowienia, trzymam kciukalce, żeby jednak sie ciśnienie uspokoiło. no i żeby iemusiała tam leżeć do porodu, bo tylko by sie nastresowała...
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11003846) Cocci superowe masz dzieciaczki :) Ale juz najlepsza jest dyskusja na temat świnki morskiej - chomika - angory - mieszańca - niewiadomoczego :hahaha: :hahaha: :hahaha: no co ja zrobie, ze to mutant????
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11005064) Dziewczynki coś dziwnego porobiło mi się z brzuszkiem?Takie "dziury" po bokach koło cycków mogę całą rękę wsadzić a dopiero później mam brzuch, strasznie to dziwne jest. Wiecie może co to?:eek: no jak na mój gust, to on Ci zwyczajnei zszedł niżej...
no, jeszcze tylk parę postów...
gosiunia22 - 2009-02-16 16:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11003860) Gosiunia może jutro będzie lepiej i jutro pójdziesz na spacerek?? I jak na moje oko to ten sluz - to czop :) Torba spakowana?? O nie, to nie czop:) Mam taki gęsty śluz już od 3-4 dni, ale bez jakiegoś zalewania. Obfity, ale w normie:)
A spacerek odpada, dziś ledwo doczłapałam do windy :( Jutro na usg koniecznie zapytam lekarza, dlaczego przy chodzeniu aż tak boli brzuch :(
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11004733) :D magia :bunia:
A tak na poważnie, to ja nie lubię jak ktoś zostaje pominięty... więc się staram jak mogę :D Kochana... :cmok:
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11006218) Wróciłam od ginka i wszystko OK :D serduszko dzidziusia piknie bije czasem zagłuszane mocnymi kopniakami :p: za tydzień idę na USG ale ogólnie wszystko wporzo i mogę dalej normalnie funkcjonować :jupi: Lubię dobre wieści :) Tak trzymać! ;)
Cytat:
Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści:
Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: :)[/quote]
Już???? :eek: to w takim razie składam wielkie GRATULACJE!!!!!! :jupi:
cocci - 2009-02-16 16:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11006229) Z tym porwaniem noworodka, to ja bardzo współczuję tej dziewczynie, ona od sierpnia potrzebowała pomocy, nikt nic nie zauważył, a teraz jeszcze będzie pewnie za porwanie ukarana :( Kiepsko u nas jednak z tą opieką psychologiczną dla matek po poronieniu, a niby teraz tyle się o tym mówi. moja reakcja była taka sama - rozumiem, ze matka przeżyła piekło. Ale ta porywaczka przeżywa swoje od siernia. Moja koleżanka straciła dzicko w 24tyg, zaraz po tym, jak ja urodziłam Marzenke. wiecie, ze dopiero kilka tyg przed jej roczkiem zebrała się na tyle na odwage, zeby ją przyjść zobaczyć? Takie tragedie bardzo obciążają psychike... Nie rozumiem podejścia lekarzy w tej kwetii. A to, co sie dzieje w Anglii, to juz w ogóle dla mnie meksyk jest...
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11006218) Wróciłam od ginka i wszystko OK :D s
Amazonia ja dopiero po Twoim opisie zobaczyłam że Ty masz termin centralnie na święta :p: ale ja myślę że też urodzę w święta albo przed samymi świętami jak pomyślę że znowu będzie problem gdzie spędzamy święta i teściowa będzie chciała mi je zaplanować to normalnie pakuje się na święta do szpitala ;) cieszę sie z kolejnych dobrych wieści ginowskich!!!
a co do terminu - mi wypada chyba na wtorek po świętach. Jeśłi się będę umawiałą na wywołanie, to mam neizły zgryz: przed, czy po Świętach... Po było by praktyczniej... sama nei iwem...
Cytat:
Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści:
Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: ogromniaste gratulacje!!!!!!
http://dl6.glitter-graphics.net/pub/...g1eqpgdccy.gif
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11006546) Mój Boże po tych wieściach od Siji jestem przerażona!!czuję na sobie straszną presję!!!!:eek:naprawdę!! W ogóle dzwoniła moja siostra i mówię jej, że mnie strasznie wszystko boli, krzyż tak, że ból czuję aż w pośladkach....no to się mnie pyta czy tak cały czas czy z przerwami - mówię, że cały czas od rana, zapytała się czy młody się rusza - mówię, że tak i że nie mam jakichś "dziwnych"skurczy.... ale od rana chodzę i się zastanawiam czy to przypadkiem na mnie nie nadchodzi czas....strasznie mnie kości miednicy bolą :( nie wiem już co mam myśleć :noniewiem: jak nie wiesz, to znaczy, ze to jeszcze nie to....
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11006743) Cocci ale te skurcZe kurde strasznie bolą nie wyobrażam sobie że może być gorzej....jakaś rzeźnia normalnie!
najpierw trzeba miec 2 torby:p: Liczę na to, że jak już Ci wyślą ten wózek to się nim pochwalisz???Co do koleżanki istny koszmar i Ty takie rzeczy mi opowiadasz 2 tyg przed terminem:atyaty::atyaty:a z mnie brzuch rozbolał.... no uprzedzałam, że nie dla wrazliwych.
a co do skurczy - przepowiadacze moga być porzadnie bolesne, juz o tym pisałam. Pamiętasz? A skoro były tylko 4...
no dobra, skończyłam :jupi:
spicegirl - 2009-02-16 16:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dzien dobry !!!
Ale dzisiaj ladny dzien, swieto narodowe, wiec nie pracuje, tylko musze posprzatac, bo wlasciciel przychodzi komus mieszkanie pokazywac.
A oprocz tego dzieki tym dniom wolnym nadrobilam troszke z robotka i juz nie wyglada tak zalosnie.
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 10999513) wielorybek wybiera się na basenik (wczoraj)
a ponieważ tylko z A. to na basenie nie miał nam kto fotek robić :(
to zrobiliśmy w domku kilka :D
33 dni przed terminem Ale masz zajefajna figure, no co za laska!
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11000220)
A ja wczoraj byłam w szpitalu u mojego gina na usg, mały waży ok. 2600 i reszta też w porządku. To już było ostatnie usg, prawdopodobnie przy porodzie będzie miał ok. 3600, no chyba że urodzę 2 tyg. po terminie, to jeszcze zdąży podrosnąć. No i jest ułużony główką w dół. Poród będzie (a przynajmniej taki jest zamiar) SN.
Mogę już normalnie chodzić, stopniowo, po jednej tabletce, odstawiam Fenoterol z Isoptinem, pod koniec tygodnia mam już w ogóle nie brać. Możemy też z mężem... :D Gratuluje dobrych wynikow, fajnie, ze u was wszystko w porzadku :cmok:
Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11001707) witam Mamuśki
ja melduję, że żyję i wszystko jest ok
choć nadal brak czasu i sił do pisania
mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale wszystko nadrobię za niedługo :cmok: Sliczny Filipek i sliczna Zanka :ehem: Ale masz fajnie, ze sobie go tak juz tulisz...
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11001728) Spicegirl jak można zasnąć na stoliku??? Podczas lunchu???? Biedactwo zamontuj sobie w biurze, albo wstaw do staff room jakiś fotel, czy coś, wygodniej Ci będzie :D
Spicegirl jak będziesz juz "po" spotkaniu z policjanetem to napisz, czego ciekawego Was nauczył, co pokazał i na co zwracał uwagę...
Mnie na przykład interesuje, jak powinno byc zamocowane prawidłowo siedzisko dziecka...
Bo mamy dwa samochody ale tylko jedną bazę, w bazie, to wiem jak zamontować nosidełko, a bazy raczej nie będe przekładac za każdym razem.... No i nie wiem, jak montować nosidełko w samochodzie bez bazy... przodem, czy tyłem do jazdy??? Nawet nie wiem, czy mam poduszkę od strony pasażera, bo jak tak, to wiem, że tez inaczej motuje sie fotelik...
No i zazdroszczę spakowania.... ja jeszcze w polu jestem ze wszystkim... Jeszcze tylko 9 dni bede pracowac... o 9 dni za dlugo. :(
Fotelik do samochodu : te dla noworodka, z baza, musza byc tylem do kierunku jazdy . Zaczepia sie przy oparciu baze na dole, dociskajac kolanem i ciagnac pas tak, zeby baza przy oparciu tylnego siedzenia nie ruszala sie wiecej na boki niz 2 centymetry. Ta czesc bazy na koncu fotela musi miec jednak luz, ale tak zeby w razie wstrzasu mogla podskoczyc do gory. Fotelik dla niemowlaka nalozony tylem do kierunku jazdy (zeby widziec twarz malucha mozna kupic specjalne lusterko nakladane na zaglowek tylnego siedzenia) moze dotykac przedniego siedzenia, ale nie moze byc nim zablokowany tak, zeby nie mogl wlasnie 'podskoczyc' w razie wypadku.
Nie wiem, co jeszcze napisac, jak cos to pytajcie. A w ogole dowiedzcie sie w waszej lokalnej policji, czy nie organizuja szkolen przypadkiem, ja sie o tym dowiedzialam od mojej firmy, ale okazuje sie, ze to ogolnokrajowa akcja, wiec nie zdziwilabym sie, jakby w innych krajach tez byla.
A poza tym nie wypuszcza was pewnie ze szpitala ze zle zalozonym fotelikiem.
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11005753) Wiecie co, tak pisałyście o tym porwaniu tego maluszka, dzisiaj słyszałam, że wyszli juz do domku razem... I tak sobie pomyślałam, że tutaj (w Irlandii) obowiązujący system jest jednak dobry...
Kiedyś Wam pisałam, że dziecko po porodzie dostaje dwie bransoletki - jedną z opisem, czyje dziecko, kiedy urodzone itd., a druga działa na zasadzie czipów w sklepach....nie można jej samemu ściągnąć, a przy przekroczeniu drzwi zaczyna piszczeć jak w sklepie przy kradzieży... Musi zostać ściągnięty przez personel...
W sumie to dobre rozwiązanie... Nikt nie wyniesie dziecka bez wcześniejszego kontaktu z personelem... U nas tez tak jest, dwie bransoletki z chipem na nozkach, rodzice maja takie same na rece i jak sie nie ma takiej samej bransoletki jak dziecko, nie mozna z dzieckiem byc na korytarzu.
Czy u was tez zaczynaja mowic o wszczepianiu dzieciom chipow? Ja jestem tym przerazona i planuje nie spuscic Julki z oczu...
Cytat:
Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11006379) No i mam wieści:
Sija urodziła - oto sms "Hej. Ania urodziła się sn bez znieczulenia o 15:15, ma 50 cm i 2660g. Odpoczywamy. Pozdrowionka" :jupi::jupi: :oklaski::oklaski: Gratulacje Sija !!!!!!!!!!!!! :jupi:
I dziekujemy za wiadomosc :cmok:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11006404)
a poza tym..
miałam Wam napisc - rano przyslali mi maila z tego sklepu, co wózek brałam, dlaczego jeszcze nie zanotowli wpłatu 20€, bo już tyle czasu minęło... Ja oczy jak pińć zł, jakie 20€, skoro wózek, który oddałam kosztowął 339, a ten co mieli mi wysłac, to 299. Dzowniędo nich, a kobieta - inna niż ta co z niąwczesniej rozmawiałam - no ale ten nowy kosztuje 359. Ja zdziwiona, bo na ebayu jak byk stoi 299 i to nawet w łądniejszym kolorze. A ona - ale to nie ten kolor, co pani chciala i ten nie ma nosidła dla noworodka i tego pokrowca ciepłego na nogi. J ajej mówie, z epierwsze słyszę, że ja chciałam tamten za 299, a kolor mi obojętny i nie chce z nosidłem, bo juz mam i drugiego nie chcę. A ona, ale się kolor nie zgadza (tamten był czarny, a ten jest wiśniowy),. Na co ja jej, z emi kolor obojętny, tylko nie mam zamiaru dac za wózek 360€, gdy w Pl mogę taki sam kupić za 200... No to ona - to ja pani wyślę ten jeszcze dzisiaj i 40€ na konto. Dotarlo do niej...
No i mam nadzieję, że jutro będzie.
jakieś fatum kurcze ztymi sklepami ostatnio, czy co? ja bym na nich jastinade napuscila ;)
Judy_21 - 2009-02-16 16:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11006786) może i bym poszła, ale baba mnei podkurzyła a ja nie lubie w nerwach czegokolwiek załatwiać. pz atym to było z 20min przed zamknięciem sklepu no i rodzinka w efekcie czekała na mnie juz w samochodzie, jak ja ise wróciłam...
A dzisiaj w innym sklepie - znaleźliśmy glonojada za 29€, ale jakiegoś inego, z cytrynową płetwą i jakieś 25cm długości. No za takeigo, to rozumiem.
No i widzieliśy ryby z nogami. Po 20 prawie, ale straznie nam sie podobały! I co kupiliście??
Cytat:
Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11006836) O nie, to nie czop:) Mam taki gęsty śluz już od 3-4 dni, ale bez jakiegoś zalewania. Obfity, ale w normie:)
A spacerek odpada, dziś ledwo doczłapałam do windy :( Jutro na usg koniecznie zapytam lekarza, dlaczego przy chodzeniu aż tak boli brzuch :( Ale czop może kilka dni a nawet tygodni się odklejać :D
Nie żebym Cie straszyła, czy coś.... :D
Wiesz, a z tym chodzeniem to może brzuch odzwyczaił się od wysiłku, mięśnie jednak przyzwyczajone do leżenia... to ciężko im się przestawić :)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11006998) ogromniaste gratulacje!!!!!!
http://dl6.glitter-graphics.net/pub/...g1eqpgdccy.gif ja tez chce taki pikny obrazek,jak urodzę :love:
Cocci nie wiesz, kiedy przepowiadacze się zaczynają przy drugiej ciaży??? Bo wszędzie czytam o czterech tygodniach przed, ale to w pierwszej ciąży... Przy drugiej jest tak samo???
Kurczę wiecie co :mur: normalnie gdzieś przeoczyłam wiadomość o SoNeRze :mur: trzymam kciuki, żeby to cisnienie sie unormowało i żeby nie zatrzymali jej w szpitalu :kciuki:
gosia j. - 2009-02-16 16:28
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cześć kochane.
Troszkę mnie nie było, ale ciągle coś jest do zrobienia. Już 6 pranie robie a jeszcze ze 3 beda :).
Starałam się jak mogę żeby wszystko przeczytać.
Sija gratulacje, kolejna mamusia ze swoją pociechą. Dobrze, że miss.hot miała przypadkiem nr. Także te które nie podzieliły sie nr, niech lepiej to zrobią.
Cocci zdjęcia odlotowe.
Od jutra zaczynamy szkołe rodzenia, ciekawe czy dotrwam do konca. :) A prawie codziennie wstaje koło 5 i juz spac nie moge. Maskra.
Wiecej nie pisze, bo na Wasze posty nie odpisuje a o sobie pisze. Ale mało się będę odzywać bo za niecałe 2 tygodnie przeprowadzka wiec powli pakuje rzeczy.
Emilka dzieki ze o mnie pamietasz.
Trzymajcie sie dziewczyny zębuszkowe. Oby ból szybko minął.
Strona 18 z 146 • Wyszukano 4817 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |