Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dabbek - 2009-02-17 14:57
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11022567) No to wiesz Dabbek coś z tym lekarzem jest nie ok...powinien Ci zrobić to USG wcześniej właśnie po to,żeby wiedzieć jak jest dziecko ułożone,a co by było gdybyś przyjechała z rozwarciem na 8 cm u dzieckiem odwórconym pośladkami już w kanale rodnym??oczywiście na pewno tak nie będzie,ale ja bym na Twoim miejscu gdziekolwiek zrobiła USG... ja juz sama nie wiem, tłumaczę to sobie tak, ze nie pierwszą ciążę prowadzi i chyba wie co robi, ale z drugiej strony to jest pierwsza moja ciąża i ja wcale taka spokojna być nie mogę bo to dla mnie nie chleb powszedni jak dla niego. Za tydzień u niego będę na pewno i wtedy mu już nie odpuszczę tego usg przynajmniej dla mojego wewnętrznego spokoju
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11022585) Mam dosłownie tak samo i lekarka mi mowila ze pod zebra nozki glowka na pecherz a tam na dole czesto czkawe czuje. to może i u mnie jest wszystko w porządku i tylko niepotrzebnie się przejmuję
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11022654) no ja mam USG co 3-4 tygodnie i na ostatnich dwóch właśnie tak wyła ułożona,a czuję pod ręką pod lewymi biodrami soć dużego,to nie mogą być nóżki,głowa albo pupa,ale głowa jest na dole,wiec tylko pupa pozostaje,a z drugiej strony czyli prawe zebra to czuję jak moje dziecko "chodzi" sobie nóżkami po ścianie macicy:) a Ty kiedy Andun masz USg?? ja właśnie to coś dużego mam z prawej strony u góry cały czas i to niby ma być główka wg mojego lekarza
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11022704) ja też nie wiem co z moim żołąkiem no ale gdzieś tam na pewno jest:)
zgadzam się z Tobą, że najgorzej to tak gdybać jak to będzie - najlepiej wiedzieć co i jak ale nie martw się jakkolwiek będzie, będzie dobrze!! ja jestem taki typ, co to się martwi jak nie ma żadnego do tego powodu a jak już jest to po nocach spać nie mogę i tylko warczę na wszystkich dookoła
jastinada - 2009-02-17 14:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dabbek to całkiem mozliwe że ta główka to mała słodziutka dupeczka:)
fizjo83 - 2009-02-17 15:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11022712) Kupiłam "tylko" 2 pary śpioszków, jedne półśpioszki, białe body i bluzeczkę ;) Chyba nie pokażę mężowi, bo już miałam nie robić zakupów :o
Zanim odpisze, to tu już kilka kolejnych postów:D
USG to moja ginka na razie nie przewiduje, dopiero przed samym porodem :( ale moze jutro da się naciągnąć jak pojęczę ze się boję tego ułożenia :rolleyes:
i przy okazji perełka ode mnie:
http://www.youtube.com/watch?v=fZn2f...eature=related Filmik świetny.Poprawil mi humor:):)A ja tez niektore zakupy chowam przed mezem.Nie musi o wszystkich wiedziec.
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11022107) raspi - ja mam routera czy jakkolwiek się to nazywa piętro niżej i czasem jest u góry słaby zasięg i wtedy mnie wywala - zazwyczaj jak dużo na wizażu się opiszę;)
babcia miała dziś badania i póki co nie jest najgorzej i wody chyba nie ma w płucach ale i tak coś z nimi jest nie tak :/ mają jej robić jeszcze badania - ogólnie jest bardzo osłabiona ale jest szansa, że będzie dobrze!!!Mam taką nadzieję!!Dzięki za kciukole:* No to bardzo dobre wiesci.I dobrze ze wody nie ma w tych plucach.Zobaczysz-bedzie dobrze!Jeszcze sie nacieszy prawnukami:):)Ale nadal trzymam kciuki:kciuki:
A moj maz wrocil z zakupow.I kupil wszystko.Moge torbe pakowac i czekac te 3 tygodnie.Tylko spirytusu w aptece nie bylo.Wzielam te gaziki Leko a jesli sie nie sprawdza to bedziemy rozrabiac spirytus z monopolowego;)Aha i jak zobaczylam te podklady z Belli:eek::eek::eek:Jakie one wielkie!!!Mial kupic podklady ginekologiczne ale w aptece nie bylo.Ale i tak zadowolona z niego jestem.Zakupy bardzo udane:)
Jaga1111 - 2009-02-17 15:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11023109) ja też mojemu już nie pokazuję co kupiłam,a jak pyta:skąd to masz? to odpowiadam : aaaaaa już dawno to kupiłam,nie pamiętasz??:eek:
Anadun pojojcz trochę o to USG bo sama jestem ciekawa:) a poza tym powinno być tak ,że jak chcesz uSG to ma Ci lekarz zrobić i tyle,nie??
a ten film.... ale mi żal tej kobiety,taki mogli tworzyć piękny związek :hahaha:
A wiecie co tak trochę ze statystyk:) mamy 2 chłopców,dziweczynka,dwóc h chłopców,dziewczynka,to teraz kolej na chłopca:) szykujcie się mamy dziewczynek,bo jak mi się wydaje,że ma sie teraz chłopiec urodzić to rodzi sie dziewczynka:)
Justynko jakie statystyki heheh:) Ale wsumie juz duzo z nas urodzilo bobasy a to dopiero Luty..heheh
raspberry69 - 2009-02-17 15:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11023109) ja też mojemu już nie pokazuję co kupiłam,a jak pyta:skąd to masz? to odpowiadam : aaaaaa już dawno to kupiłam,nie pamiętasz??:eek: :hahaha::hahaha: Ty niedobra:atyaty:
SoNeRa - 2009-02-17 15:14
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11023109) ja też mojemu już nie pokazuję co kupiłam,a jak pyta:skąd to masz? to odpowiadam : aaaaaa już dawno to kupiłam,nie pamiętasz??:eek:
Anadun pojojcz trochę o to USG bo sama jestem ciekawa:) a poza tym powinno być tak ,że jak chcesz uSG to ma Ci lekarz zrobić i tyle,nie??
a ten film.... ale mi żal tej kobiety,taki mogli tworzyć piękny związek :hahaha:
A wiecie co tak trochę ze statystyk:) mamy 2 chłopców,dziweczynka,dwóc h chłopców,dziewczynka,to teraz kolej na chłopca:) szykujcie się mamy dziewczynek,bo jak mi się wydaje,że ma sie teraz chłopiec urodzić to rodzi sie dziewczynka:) no albo 2 chłopców naraz:eek:
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11023301) Filmik świetny.Poprawil mi humor:):)A ja tez niektore zakupy chowam przed mezem.Nie musi o wszystkich wiedziec.
No to bardzo dobre wiesci.I dobrze ze wody nie ma w tych plucach.Zobaczysz-bedzie dobrze!Jeszcze sie nacieszy prawnukami:):)Ale nadal trzymam kciuki:kciuki:
A moj maz wrocil z zakupow.I kupil wszystko.Moge torbe pakowac i czekac te 3 tygodnie.Tylko spirytusu w aptece nie bylo.Wzielam te gaziki Leko a jesli sie nie sprawdza to bedziemy rozrabiac spirytus z monopolowego;)Aha i jak zobaczylam te podklady z Belli:eek::eek::eek:Jakie one wielkie!!!Mial kupic podklady ginekologiczne ale w aptece nie bylo.Ale i tak zadowolona z niego jestem.Zakupy bardzo udane:) wow to się mężulek spisał na zakupach ładnie!!!
SoNeRa - 2009-02-17 15:15
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11023378) :hahaha::hahaha: Ty niedobra:atyaty: e tam co niedobra :)mądra i sprytna:)
tu masz odcinek o rentgenie w ciąży i o zębach właśnie się natknełam na niego
http://www.tvp.pl/styl-zycia/zdrowie...i/wideo/odc-12
asienka4495 - 2009-02-17 15:18
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dzień dobry...
lapochka81 dobrze,że z obrączką się wszystko wyjaśniło:jupi:
buziaczekk super dzidzia:ehem:taki kochany urwisek
gabriella ja też mam taki brzuch zniekształcony:cool:wszys cy mają powód do smiechu:D
rudalbn twój Tż jest żołnierzem?znam to baaardzo dobrze:ehem:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11023148) Dabbek to całkiem mozliwe że ta główka to mała słodziutka dupeczka:) Ja to jakos nigdy nie wiem gdzie co,czym dostaję po wewnetrznej stronie:rolleyes:
Sija,Sznapi GRATULACJE:jupi::jupi:dzi ewczynki oby tak dalej:ehem:
Co do porodów:od wczoraj mam straszne bóle jak na @:cool:,głowa nie boli i temperaturka podskoczyła do 37 stopni:cool:brzuch mnie ciągnie jak nie wiem co i śluz...dziwny jest.Może ja juz sobie cos wkręcam ale boje się:eek:
Wracam do nauki bo jeszcze 6 egzaminków w weekend i po sesji-chyba,że czegoś nie zalicze:cool:.
alkamor - 2009-02-17 15:18
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11023429) no albo 2 chłopców naraz:eek: Myślisz, że to na Ciebie już przyszedł czas ?? :confused:
raspberry69 - 2009-02-17 15:19
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11023448) e tam co niedobra :)mądra i sprytna:)
tu masz odcinek o rentgenie w ciąży i o zębach właśnie się natknełam na niego
http://www.tvp.pl/styl-zycia/zdrowie...i/wideo/odc-12 No wlasnie to mam na mysli :D
A te odcinki super wlasnie ogladam :ehem::cmok:
dabbek - 2009-02-17 15:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11023148) Dabbek to całkiem mozliwe że ta główka to mała słodziutka dupeczka:) dziękuję Ci bardzo - jeszcze chwilka i się tu przy Was uspokoję całkiem i uwierzę, że ta główka to jednak pupa jest i na odwrót :-p
SoNeRa - 2009-02-17 15:26
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11023513) Myślisz, że to na Ciebie już przyszedł czas ?? :confused: e noo póki co nie czuję nic takiego zapowiadającego. U mnie to trudno przewidzieć ze względu na bliźniaki ale jeszcze troszkę tak do 36tygodnia i ciąża donoszona będzie
raspberry69 - 2009-02-17 15:29
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Wlasnie takie zdjecie mialam robione jak to o ktorym wspomnial dentysta. Super te filmiki Sonera :)
Amazonia23 - 2009-02-17 15:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11023109) ja też mojemu już nie pokazuję co kupiłam,a jak pyta:skąd to masz? to odpowiadam : aaaaaa już dawno to kupiłam,nie pamiętasz??:eek:
Anadun pojojcz trochę o to USG bo sama jestem ciekawa:) a poza tym powinno być tak ,że jak chcesz uSG to ma Ci lekarz zrobić i tyle,nie??
a ten film.... ale mi żal tej kobiety,taki mogli tworzyć piękny związek :hahaha:
A wiecie co tak trochę ze statystyk:) mamy 2 chłopców,dziweczynka,dwóc h chłopców,dziewczynka,to teraz kolej na chłopca:) szykujcie się mamy dziewczynek,bo jak mi się wydaje,że ma sie teraz chłopiec urodzić to rodzi sie dziewczynka:) U mnie tak samo jest z zakupami wciskam kit że to juz dawno kupione....:p:
dabbek na pewno wszystko oka i jeszcze chciałam napisać że dupcie wypina z prawej strony na wysokosci pepka moze ciut wyzej czasem i wtedy tak fajnie zniekształca mi ten brzuchol...:D
asienka4495 może to twoja kolej :D i na egzaminach sie nie zjawisz:p:
SoNeRa - 2009-02-17 15:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
no ja je kiedyś tutaj polecałam ale nie wiem czy zostały zauważone fajne są - szczególnie dla nas za granicą jak nie mamy możliwości ich oglądać w tv ale każda znajdzie tam coś dla siebie:D
no i można tam oglądać boso przes świat z Cejrowskim są wszystkie odcinki:D
PS łopatka boli codziennie najgorzej popołudniu i na wieczór ehs teraz leżę i nie pomaga tak boli
memi - 2009-02-17 15:40
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Sznapi gratulacje :) spory chlopak z Krystianka. Napisz jak bylo i jakies zdjecia podeslij :)
fizjo jak masz papier (znaczy sie konsultacje) od endokrynologa to ok :) , zrozumialam ,ze o on Ci to tlyko ustnie przekazal.
Tak czytam co piszecie i zastanawiam sie czy ja jakos niezrozumiale tlumacze.. Musze nad tym popracowac..
co do pozycji to jeszcze raz napisze, ze podnoszenie glowki i tulowia nic nie daje.(Ale jesli komus sie sprawdza, to czemu nie:ehem:). Nie wiem jak z podnoszeniem calego lozeczka- wtedy glowa jest wyzej niz nozki a jednoczesnie nie ma przygiecia gornej czesci ciala do nozek-wiec to moze sie ewentualnie sprawdzac. Mam nadzieje, ze rozumiecie o co mi chodzi..
emzeta ja doswiadczenie rowniez bardzo szanuje, ale zwroc uwage , ze wiekszosc mam ma doswiadczenia ze swoimi dziecmi i ewentulanie dziecmi znajomych. A badania prowadzone sa na duzo wiekszej liczbie dzieci- czyli to co na wstepie jest teoria potwierdza sie ( lub nie) w praktyce. A na dodatek nie ma wplywu czynnikow zaklocajacych (pora dnia, roznice miedzy dziecmi,roznice w karmieniu i wiele innych roznic,ktorych nie bierze sie pod uwage), a efekt ocenaniany jest za pomoca obiektywnych metod (a nie tylko obserwacji,ktora moze byc subiektywna).
Co do pozycji na brzuszku, to chyba napisalam, ze nie dotyczy to spania. Co do pozycji na boku, to zaznaczylam, ze warunkiem jest zabiezpieczenie przed przewroceniem sie na brzuszek (zabij mnie, ale nie mam pojecia w jaki sposob). Ja do snu bede ukladac tylko na wznak. Na boczku i na brzuszku tez, ale nie do spania.
buziaczekk cos trzeba wybrac. Jesli lekarz Dawidka jest specjalista pediatra (a nie lekarzem rodzinnym-moga byc dobrzy, ale jednak zazwyczaj maja mniejsze doswiadczenie z dziecmi) to ja bym wszelkie decyzje konsultowala wlasnie z nim. Internet moze byc wg mnie inspiracja, ale ja sprawdzam kazdy poglad, kazda rade i kazda opinie , z ktorym sie zetkne w necie. Na slowach pediatry mozesz polegac, w koncu w razie czego bierze odpowiedzialnosc za to, co mowi.
Wiolka taki maz to skarb :)
Sonera poradzisz sobie napewno :) trzymam kciuki za babcie.
Co do wagi dziecka to nie ma to zbytniego wplywu na ciezkosc porodu sn. Dziecko moze byc male a porod ciezki (jak u buziaczka na przyklad) i na odwrot. Moj Antek ma juz teraz ponad 3,2kg i spora glowke, ale nie jest to wskazanie do cc (na szczescie). choc, gdyby nie opcja znieczulenia to by mnie ta glowka przerazala.:eek:
Pocieszacie mnie, jaj uz zaczynalam dola lapac, ze nie potrafie okreslicz czy to raczka, nozka czy boczek malego tak mi sie wybrzusza i myslalam, ze to dlatego tak trudno wyczuc, bo jestem taka gruba. Mi sie wydawalo, ze juz sie w ostatnich tygodniach dziecko raczej nie przekreca, bo mam malo miejsca, ale czasem jak patrze co Antek z moim brzuchem wyrabia ( w sensie wybrzuszania) to mam watpliwosci... dabbek ja na Twoim miejscu tez bym wolala wiedziec przed, moze warto pojsc prywatnie i sie nie stresowac?
aha, do porodu nie trzeba w PL skierowania, ciekawe czemu Ci wypisal???
anadun najwieksze zadanie dla meza podczas porodui to bedzie wlozenie jalowych rekawiczek do przecinania pepowiny, widzialam, ze wcale nie jest to latwe ;), wiadomo emocje.. Moze przejdzcie sie po prostu do szpitala, w ktorym bedzic i popytajcie na miejscu. Wiem, ze sa roznice miedzy szpitalami w roznych kwestiach. Moj szpital ma np drzwi otwarte co 3-4 tyg i mozna wtedy popytac co i jak.
Judy dzielny chlopak. Ilosc fiolek moze nie ma tak duzego znaczenia ( to tylko nam sie wydaje, ze to duzo, z drugiej strony dosyc duzo Wam tego pobieraja, w PL najczesciej to sa max 3-4 probowki), ale samo pobranie krwi jest bardzo stresujace ( strach, bol), mi tez sie kiedys zdarzylo zaslabnac (dawno temu). A juz doklucie drugi raz wymaga nie lada odwagi! Fajnie, ze go jako mama potrafilas jakos do tego przekonac. Naprawde gratuluje, bo to duzy sukces! :ehem:
spicegirl - 2009-02-17 15:40
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11022957) szczerze to moge juz rodzic bo mam sile heheh:):)
no to rodzimy ! ;)
czesc dziewczyny !!!!
Ale mam dzisiaj fantastyczny nastroj !!! Zaczal sie dzien nieciekawie, bo mi stopy strasznie spuchly i ledwie stalam, maz mi kazal zostac w domu, ale nie zostalam, bo pomyslalam, ze moja kolezanka pewnie 'chora' bedzie dzisiaj, bo przedwczoraj dostalismy dni chorobowe i wakacyjne, a ona zwykle wtey wlasnie chora jest :rolleyes: Zwlaszcza, ze na facebooku miala opis, ze sie zle czuje (ona zawsze w opisie ma aktualne dolegliwosci)
No i przychodze dzisiaj do pracy i jej nie ma ! Wlaczylam sobie muzyczke i spokojnie pracuje, nikt mi nie opowiada nic, zyc nie umierac normalnie !
oprocz tego szefowi sie snilo, ze urodzilam :ehem:
spicegirl - 2009-02-17 15:47
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11023868) Sznapi gratulacje :) spory chlopak z Krystianka. Napisz jak bylo i jakies zdjecia podeslij :)
Co do wagi dziecka to nie ma to zbytniego wplywu na ciezkosc porodu sn. Dziecko moze byc male a porod ciezki (jak u buziaczka na przyklad) i na odwrot. Moj Antek ma juz teraz ponad 3,2kg i spora glowke, ale nie jest to wskazanie do cc (na szczescie). choc, gdyby nie opcja znieczulenia to by mnie ta glowka przerazala.:eek:
Przegapilam cos? Sznapi urodzila? Jak duzy byl Krystianek?
monix0 - 2009-02-17 15:54
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
1 załącznik(i/ów) :p:Witajcie dziewczyny!
Cocci śliczny wózek, fajnie że w końcu dotarł:-)
a teraz od myślników, bo zapomniałaś kto....co...
- co do zęba, z tego co mi wiadomo NFZ pokrywa tylko kanałówki jedynek, za resztę się płaci( z dentystą przez całą ciązę byłam na bieżąco):(
- czemu ten ząb ma być takie drogi, co Ci mają z Im robić?
- gratuluje kolejnej mamusi, ja Was dziewczyny podziwiam!Dzielne kobiety!:cmok:
- trzymam kciuki za babcię Sonary:kciuki:
- Emilka dobrze, że z siostrą ok:jupi:
- miss fredka, UWAŻAM że w tej pracy biurowej razem byłybyśmy niezastąpione wręcz, więc może dołączysz?:bacik:
- dziękuję bardzo za pocieszenie dziewczynie z Lublina:cmok::przytul:
- czemu co poniektóre mają takie trudne nicki-nie potrafię ich zapamiętać
- co do ruchów to ja najbardziej czuję po prawej stronie na górze brzucha nóżkę i też bym mogła dzidzię nazwać piętaszkiem:p:
- śluzu też mam więcej i już nie wiem czy to codziennie rano odchodzi mi kawałek czopu, czy to poprostu śluz w dużo większej ilości:confused:
- czekam na wieści od lekarzy...bo któraś się dziś wybiera....:D
memi - 2009-02-17 15:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
spicegirl prawie 3300g, a wlasnie sie zastanawialam czy Ty przypadkiem nie rodzisz :) A ta Twoja kolezanka jest niezwykla po prostu...Motyw z dolegliwosciami na facebooku mnie orzwalil. Przynajmniej spokoj mialas dzis w pracy, pracusiu Ty!
alkamor a ja nie twierdze, ze ktos powiedzial ze ulewanie to choroba, ale z doswiadczenia wiem, ze sie to podswiadomie traktuje jak objaw choroby( do tego stopnia, ze probuje sie na zapas zapobiegac temu ulewaniu i jak juz sie uda to uwaza sie to za sukces- zupelnie niepotrzebnie), i czesto to niepokoi.
monix a to w Krakowie jest inaczej. Ja mialam powtorke leczenia kanalowego siodemki i dentystka powiedziala mi, ze w ciazy NFZ pokrywa leczenie kanalowe kazdego zeba, nie tylko jedynek. Totez za to nie placilam. Niestety, ktrona juz byla mocno nadwyrezona, trzeba bylo robic jej rekonstrukcje i za to juz placilam. Jednak za samo opracowanie kanalow- nie.
dabbek - 2009-02-17 16:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11023868) Pocieszacie mnie, jaj uz zaczynalam dola lapac, ze nie potrafie okreslicz czy to raczka, nozka czy boczek malego tak mi sie wybrzusza i myslalam, ze to dlatego tak trudno wyczuc, bo jestem taka gruba. Mi sie wydawalo, ze juz sie w ostatnich tygodniach dziecko raczej nie przekreca, bo mam malo miejsca, ale czasem jak patrze co Antek z moim brzuchem wyrabia ( w sensie wybrzuszania) to mam watpliwosci... dabbek ja na Twoim miejscu tez bym wolala wiedziec przed, moze warto pojsc prywatnie i sie nie stresowac?
aha, do porodu nie trzeba w PL skierowania, ciekawe czemu Ci wypisal??? moja córa od pierwszego usg była ułożona prawidłowo dlatego sama się zdziwiłam, że zmieniła pozycję dopiero teraz gdy ma tak mało miejsca do manewru a już tym bardziej, że aby wrócić do poprzedniej to znowu musi się tak wysilić, ale widocznie jest to możliwe chyba że lekarz się myli w ocenie
a co do tego skierowania to ja nie mam pojęcia jak to ma wyglądać, ale wyraźnie mi powiedział że na wszelki wypadek wypisze mi skierowanie i istotnie zapisał to w karcie ciąży i dopisał notkę o tym położeniu pośladkowym.
SoNeRa - 2009-02-17 16:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11024077) :p:Witajcie dziewczyny!
Cocci śliczny wózek, fajnie że w końcu dotarł:-)
a teraz od myślników, bo zapomniałaś kto....co...
- co do zęba, z tego co mi wiadomo NFZ pokrywa tylko kanałówki jedynek, za resztę się płaci( z dentystą przez całą ciązę byłam na bieżąco):(
- czemu ten ząb ma być takie drogi, co Ci mają z Im robić?
- gratuluje kolejnej mamusi, ja Was dziewczyny podziwiam!Dzielne kobiety!:cmok:
- trzymam kciuki za babcię Sonary:kciuki:
- Emilka dobrze, że z siostrą ok:jupi:
- miss fredka, UWAŻAM że w tej pracy biurowej razem byłybyśmy niezastąpione wręcz, więc może dołączysz?:bacik:
- dziękuję bardzo za pocieszenie dziewczynie z Lublina:cmok::przytul:
- czemu co poniektóre mają takie trudne nicki-nie potrafię ich zapamiętać
- co do ruchów to ja najbardziej czuję po prawej stronie na górze brzucha nóżkę i też bym mogła dzidzię nazwać piętaszkiem:p:
- śluzu też mam więcej i już nie wiem czy to codziennie rano odchodzi mi kawałek czopu, czy to poprostu śluz w dużo większej ilości:confused:
- czekam na wieści od lekarzy...bo któraś się dziś wybiera....:D sliczny bunionek a jaki zadowolony:D
memi - 2009-02-17 16:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dabbek hmm moze to wlasnie o to polozenie posladkowe chodzi. Gdyby bylo glowkowe to moze nie musialby Ci pisac, bo jakby lekarz na porodowce sie nie wyznal to i tak urodzisz, a posladkami to roznie bywa. (CHoc nie jest to bezwzgledne wskazanie do cc,nawet u pierworodek, choc na ogol w PL raczej sie robi).
monix0 - 2009-02-17 16:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11024098) spicegirl prawie 3300g, a wlasnie sie zastanawialam czy Ty przypadkiem nie rodzisz :) A ta Twoja kolezanka jest niezwykla po prostu...Motyw z dolegliwosciami na facebooku mnie orzwalil. Przynajmniej spokoj mialas dzis w pracy, pracusiu Ty!
alkamor a ja nie twierdze, ze ktos powiedzial ze ulewanie to choroba, ale z doswiadczenia wiem, ze sie to podswiadomie traktuje jak objaw choroby( do tego stopnia, ze probuje sie na zapas zapobiegac temu ulewaniu i jak juz sie uda to uwaza sie to za sukces- zupelnie niepotrzebnie), i czesto to niepokoi.
monix a to w Krakowie jest inaczej. Ja mialam powtorke leczenia kanalowego siodemki i dentystka powiedziala mi, ze w ciazy NFZ pokrywa leczenie kanalowe kazdego zeba, nie tylko jedynek. Totez za to nie placilam. Niestety, ktrona juz byla mocno nadwyrezona, trzeba bylo robic jej rekonstrukcje i za to juz placilam. Jednak za samo opracowanie kanalow- nie. Hm to może to jest zależne od miasta?województwa itd??
Bo np w niektórych szpitalach ZZo jest bezpłatne dostępne na życzenie, może z zębami jest tak samo?Za powtórną kanałówkę też nie płaciłam i za kanałowe leczenie jedynki równiez tylko za ząb z tyłu, ale właśnie nie wiem czy ja go przypadkiem przed ciążą kilka tygodni nie robiłam....hm...
edit: dziękuję Sonara:-)http://praca.gazetaprawna.pl/artykul...omatologa.html
a tu przywileje dla cieżarnych u stomatologa
Charlotte - 2009-02-17 16:10
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11022142) u mnie na pęcherz to tak jakby rączki albo nóżki, bo to takie szybkie uderzenia. Wogóle cały brzuch mi sie krzywy zrobił teraz bo z prawej strony mam takie wybrzuszenie i to wg lekarza była główka własnie.
Nic juz nie wiem. Dabbek, ja miałam ostatnio usg. Czułam małego podobnie jak Ty, raz na górze, raz niziutko na dole. Też się zastanawiałam co to za dziwne ułożenie. Czasem miałam nawet wrażenie, że bokiem leży, tzn. w poprzek.
Ale usg wykazało, że na dole jest główka (więc to ona uciska na pęcherz, a smyranie i uderzenia na dole to chyba w takim razie rączki :what:), na górze są nóżki (które kopią mnie w żołądek, żebra i czasami cycki, jak jestem bez stanika i cycki leżą na brzuchu :hahaha:) i na górze ma jeszcze pupkę, która jest tym pojawiającym się na moim brzuchu na górze lekko po prawej stronie wybrzuszeniem :)
Tak więc nie martw się, może masz dzidzię już główką w dół, ale warto by było, żebyś zrobiła sobie ostatnie usg...
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11023871) czesc dziewczyny !!!!
Ale mam dzisiaj fantastyczny nastroj !!! No to super, że masz super dzionek :) Podziwiam Cię, że jeszcze chodzisz do pracy. Choć z drugiej strony chętnie bym poszła, tylko że w mojej pracy jest straszny stres, presja czasu i najczęściej nie ma się czasu nawet na jedzenie, więc raczej nic z tego, gin mnie nie puści ;)
A koleżanka opisująca swoje stany na facebooku mnie rozwaliła ;)
Poniedziałek: dzisiaj boli mnie lewe ucho
Wtorek: mam bolesną menstruację
Środa: męczy mnie rozwolnienie
itd. :hahaha:
dabbek - 2009-02-17 16:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez memi (Wiadomość 11024310) dabbek hmm moze to wlasnie o to polozenie posladkowe chodzi. Gdyby bylo glowkowe to moze nie musialby Ci pisac, bo jakby lekarz na porodowce sie nie wyznal to i tak urodzisz, a posladkami to roznie bywa. (CHoc nie jest to bezwzgledne wskazanie do cc,nawet u pierworodek, choc na ogol w PL raczej sie robi). Pewno masz rację, bo nigdy niewiadomo na jakiego lekarza się trafi, gdy poród się nagle np w nocy zaczyna.
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11024353) Dabbek, ja miałam ostatnio usg. Czułam małego podobnie jak Ty, raz na górze, raz niziutko na dole. Też się zastanawiałam co to za dziwne ułożenie. Czasem miałam nawet wrażenie, że bokiem leży, tzn. w poprzek.
Ale usg wykazało, że na dole jest główka (więc to ona uciska na pęcherz, a smyranie i uderzenia na dole to chyba w takim razie rączki :what:), na górze są nóżki (które kopią mnie w żołądek, żebra i czasami cycki, jak jestem bez stanika i cycki leżą na brzuchu :hahaha:) i na górze ma jeszcze pupkę, która jest tym pojawiającym się na moim brzuchu na górze lekko po prawej stronie wybrzuszeniem :)
Tak więc nie martw się, może masz dzidzię już główką w dół, ale warto by było, żebyś zrobiła sobie ostatnie usg...
No to super, że masz super dzionek :) Podziwiam Cię, że jeszcze chodzisz do pracy. Choć z drugiej strony chętnie bym poszła, tylko że w mojej pracy jest straszny stres, presja czasu i najczęściej nie ma się czasu nawet na jedzenie, więc raczej nic z tego, gin mnie nie puści ;)
A koleżanka opisująca swoje stany na facebooku mnie rozwaliła ;)
Poniedziałek: dzisiaj boli mnie lewe ucho
Wtorek: mam bolesną menstruację
Środa: męczy mnie rozwolnienie
itd. :hahaha: Może faktycznie martwię się na zapas skoro u Was też podobnie się maleństwa zachowują a są dobrze ułożone.
Amazonia23 - 2009-02-17 16:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dziewczyny całkiem przypadkowo znalazłam cos takiego na allegro to yczy sie tego spania na boczku...
http://www.allegro.pl/item549251545_...nu_nowosc.html
raspberry69 - 2009-02-17 16:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11023746) no ja je kiedyś tutaj polecałam ale nie wiem czy zostały zauważone fajne są - szczególnie dla nas za granicą jak nie mamy możliwości ich oglądać w tv ale każda znajdzie tam coś dla siebie:D
no i można tam oglądać boso przes świat z Cejrowskim są wszystkie odcinki:D
PS łopatka boli codziennie najgorzej popołudniu i na wieczór ehs teraz leżę i nie pomaga tak boli Strasznie fajne :D
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11024077) a teraz od myślników, bo zapomniałaś kto....co...
- co do zęba, z tego co mi wiadomo NFZ pokrywa tylko kanałówki jedynek, za resztę się płaci( z dentystą przez całą ciązę byłam na bieżąco):(
- czemu ten ząb ma być takie drogi, co Ci mają z Im robić?
- O prosze jaki piekny brzusio :love:
A co do zeba, to chodzi o czyszczenie kanalow pod mikroskopem. Maz jednak bedzie w pracy rozmawial i pytal czy ta cena to przypadkiem nie za wysoka:confused:
raspberry69 - 2009-02-17 16:36
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11024697) Dziewczyny całkiem przypadkowo znalazłam cos takiego na allegro to yczy sie tego spania na boczku...
http://www.allegro.pl/item549251545_...nu_nowosc.html Nie wiem ..:confused:do mni etakie wynalazki jakos nie przemawiaja:nie: stawiam na minimalizm:ehem:
spicegirl - 2009-02-17 16:40
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11024353)
No to super, że masz super dzionek :) Podziwiam Cię, że jeszcze chodzisz do pracy. Choć z drugiej strony chętnie bym poszła, tylko że w mojej pracy jest straszny stres, presja czasu i najczęściej nie ma się czasu nawet na jedzenie, więc raczej nic z tego, gin mnie nie puści ;)
A koleżanka opisująca swoje stany na facebooku mnie rozwaliła ;)
Poniedziałek: dzisiaj boli mnie lewe ucho
Wtorek: mam bolesną menstruację
Środa: męczy mnie rozwolnienie
itd. :hahaha: HAHA oj wiesz, ze dokladnie tak to wyglada? Wczoraj bylo 'jestem zla bo nadal boli mnie brzuch' . Wiec powiedzialam mezowi, ze to miedzy innymi po to, zeby ktos z pracy przeczytal i sie nie dziwil, ze jej nie ma. No bo ona jest zawsze 'wkurzona', ze jest chora i nie moze isc od pracy. I tak mi jutro dokladnie opowie co jej bylo.
Aha, a wiekszosc dnia w pracy spedza na stronie www.webmd.com (portal medyczny) , wyszukujac symptomow i chorob... serio...
monix0 - 2009-02-17 16:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11024737) Strasznie fajne :D
O prosze jaki piekny brzusio :love:
A co do zeba, to chodzi o czyszczenie kanalow pod mikroskopem. Maz jednak bedzie w pracy rozmawial i pytal czy ta cena to przypadkiem nie za wysoka:confused: Patrzyłam na cenniki na internecie i w Polsce ceny się wahają od 500 do 2500 tys zł, więc ten zabieg ogólnie jest drogi:eek:współczuje....a łopaki nie da się rozmasować jakoś?Biedna
Dziękujemy
Charlotte - 2009-02-17 16:48
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11024794) Nie wiem ..:confused:do mni etakie wynalazki jakos nie przemawiaja:nie: stawiam na minimalizm:ehem: No ja też. Mam na ten temat poglądy jak Ty i Memi. Zresztą ja w ogóle stawiam na minimalizm, mogę się załozyć, że nawet bardziej, niż Ty :P
Mam trochę ubranek, jak zauważę, że za mało, to mama lub mąż dokupią. Teraz mam raptem dwie szuflady o szerokości niecałe 50cm, mam 2 kocyki, 3 pieluszki flanelowe, nie mam rożka, 10 pieluszek tetrowych, polarowy otulaczek. Mam 1 krem do całego ciałka, 1 do pupy, 1 mydełko, 1 oliwkę. 2 ręczniczki. Wszystko jak będzie za mało, dokupi mąż. No oczywiście nie wszystko wymieniam, jeszcze smoczek, butelki, akcesoria itd. ale wszystko w pojedynczych ilościach) :)
Do tego kołyska z podstawową pościelą, regał przewijak i wanienka na stelażu. Żadnych ozdób, naklejek, karuzelek, grzechotek, maskotek - uważam, że na początku są dla rodziców, a nie dla dziecka.
Potem oczywiście będziemy kupować wszystko, w miarę rozwoju dziecka i jego potrzeb :ehem:
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 11024857) HAHA oj wiesz, ze dokladnie tak to wyglada? Wczoraj bylo 'jestem zla bo nadal boli mnie brzuch' . Wiec powiedzialam mezowi, ze to miedzy innymi po to, zeby ktos z pracy przeczytal i sie nie dziwil, ze jej nie ma. No bo ona jest zawsze 'wkurzona', ze jest chora i nie moze isc od pracy. I tak mi jutro dokladnie opowie co jej bylo.
Aha, a wiekszosc dnia w pracy spedza na stronie www.webmd.com (portal medyczny) , wyszukujac symptomow i chorob... serio... Dobre :D Moja mama ma taką koleżankę ;) Zna na pamięć obiawy wszelkich chorób i dolegliwości ;)
cocci - 2009-02-17 16:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
no przeczytalam i nic nie wiem.. mam mózg w wacie...
dzięuję tylko wsyztskim za pochwaly marzenki, zabaw z Natalką, wózka i ogólnei mojej gromadki :cmok:
i nie iwem, co jeszcze miałam napisać...
Strona 25 z 146 • Wyszukano 5018 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |