ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
monix0 - 2009-02-19 16:23 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11037070) No to jedziemy dalej :D Monix brzuch po porstu przeogromniasty :eek: wcale nie:p::p: Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11037086) Monix trzymam kciuki :kciuki: i daj znać, czy to nietrzymanie, czy jednak wody.... do tej pory nie wiem co to było...:confused: Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11037187) monix wcieła sie w kolejkę :D:D:D a tak przy okazji - czyste wody nie mają barwy rzadnej. Tylko specyficzny zapach. POdejrzewam, że gdyby to był mocz, to by monix to odczuła wyraźnei, szczegolnie taki z nocy... No i potem w kibelku była... COs czuje, ze się rozpakowywuje ;) no właśnie sęk w tym ze poszlam do wc o 5 rano z zamknietymi oczami, zrobilam co mialam zrobic, pamietam ze blko duzo sluzu:eek: wrocilam do łóżka i tak jakos cos tam mokro bylo to odsunelam przescieradlo i zasnelam:eek: Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11037193) P.S. mąż mi kazał spakować torbę do szpitala :kwasny: Ja coś czuję nie wytrzymam do terminu... no to idę się pakować :cry: miłego pakowanka Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11037313) No i co ?? Moxi dalas komus namiary na siebie??? Bo jak nie to baty pojda! Trzymam kciuki ała...dziękuje za kciukasy:cmok: Cytat: Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 11037319) znieczuliła i grzebała w nerwach i mówiła, że nic czuć nie powinnam, ale ja czułam, oj czułam, ale teraz nic nie czuję, tzn bólu nie czuję, chociaż takie rozbicie w głowie no wygląda tak, jak niedogolenie;) bo ja mam lustrzycę i bez lustra się tam nie widzę:eek: ale odkrycie 1 8 miesiącu, nie?? :kciuki::kciuki::kciuki: trzymam kciuki, powodzenia! ja już nawet o zdjęcie nie proszę, bo kawałek dzidzi oglądać będę??:confused: wolę dzidzię na rączkach mieć:D ale za jakiś czas. Mąż pomaluje mieszkanie, przywieziemy łóżeczko, przyjdzie materac, kupimy wózek, to mogę gnać na porodówkę;> Poza tym Mąż do pracy pojechał (autobusem, ale to wina zamkniętego centrum krk, a nie moich fochów:>) przedtem jednak zaopatrzył mnie w zapas jedzenia, ale do 22 sama będę, więc jesteście na mnie skazane:)) :cmok: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11037764) dziewczynki ja zaraz jade do szkoły,chciałam napisać najważniejsze: Monix trzymam :kciuki: moja zbereźna koleżanko.Wszystko będzie dobrze:) :cmok::cmok:dzięki miss fredko:rycze-smarkam:- to ze wzruszenia Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11037880) monix0 :przytul: bidulka jak już kiedyś dziewczyny pisały w aptece można kupić takie paski żeby sprawdzić czy to wody płodowe ... ale że Ty już blisko terminu to może sprawdź u lekarza i daj znać jakby co bo będziemy się martwiły ... a ja nawet nie wiedzialam Anvi - 2009-02-19 16:25 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11055606) Anvi życz mężowi: zdrowia, szczęścia, pomarańczy----> niech mu pałka zawsze tańczy:) :rotfl: jasti ty zbereźniku!! Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11055883) eee to było tak: zdrowia, szczęścia, pomarańczy, niech mu Anvi nago tańczy:D o matko! :eek: chron go panie przed tańczącą nago żoną teraz!! :D Juz raz probowalam...dostal głupawki ;) Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11056344) Anvi wreszcie się przyznałaś co do kurierów ... są rożne zboczenia niektóre lubią brunetów, inni atletów a jeszcze inne kurierów :rotfl: mrrrauu... :> sama o tym nie wiedzialam :D Cytat: Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11056376) Proszę nieeee! :) Bo ja w sobotę odstawiam te same leki!!!!!!!! :eek::eek::eek: człap, człap, człap...teraz porodowy potwór po ciebie idzie? :> Bedzie dobrze :cmok: Cytat: Napisane przez gryzaczek (Wiadomość 11057133) gratulacje dla Gosi!..... maszyna zagniata ciasto na paczki.... juz widze....jak je upieke to na jednym sie nie skonczy.... bede wielka ....ale trudno... prosze ale sie wycwaniłaś!! Maszyna zagniata pączki!! :cool: A kilogramami sie nie przejmuj - w koncu nie czesto sie tłusty czwartek świetuje w stanie 2 w 1 :D monix0 - 2009-02-19 16:35 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV nawet mi szansy nie dajecie na nadrobienie:baba::baba::b aba::baba: 10 stron nastukałyście:bacik::baci k:od wczoraj. Mam dość, nie nadrabiam, odpisałam na 2 strony to mam kolejne 2 do nadrobienia, to zaczyna byc nierealne:mdleje::mdleje: memi - 2009-02-19 16:58 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Gosia gratuluje :):jupi::jupi::jupi::jupi ::pijemy: jakos ominelam zdjecie Ninki.. ide szukac znow. Cos mnie i alkamor wyprzedzacie :) Nie wiem ,czy Wy tez wylowilyscie, cytuje "da sie przezyc".. Krzepiace :) WItam nowe przyszle mamusie :) SoNeRa nie wiem jak z tym apetytem, ale tez bym tak chciala. Ja mam zawsze dobry apetyt:o. A dzis mi odpadl guzik w plaszczu:cry: buziaczekk ja tez cos czuje , ze bede tesknic.. cocci swietnie zdjecie w avatarku :) a biore faworka. Marzena mnie zachecila :) Charlotte no to Ty sie juz nie przemeczaj i zostaw sobie sily na porod. Poprosze faworka :rolleyes: Dzieki za odp. w sprawie prania i ubranek :) bardzo mi pomoglyscie :) mi po tym Jelpie czesc metek lekko wyblakla, wiec strach pomyslec co by bylo jakbym zaczela gotowac. Troche mnie przerazaja te przyszle plamy z soczkow i zupek- jak to uprac?? Koncze prasowac ostatnia partie ubranek :) O, widze Ninke :) Cudowna! monix0 - 2009-02-19 17:23 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Kika83 (Wiadomość 11049409) Witajcie dziewczyny :) witaj:-) Na pewno ze wszystkim wyrobisz sie na czas... Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11050068) Dzien dobry :) No wlasnie ciekawe co z MONIX:noniewiem::eek: ale cos czuje, ze juz wroci rozpakowana do nas...albo i nie:confused: a jednak nie...:p: Cytat: Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11050091) ja zaczęłam mieć wczoraj ból ja na @. Trochę się nachodziłam, bo umówiłam się z koleżanką i pieszo wracałam do domu (jakieś 15 minut) a potem jeszcze poszłam na spacer do spożywczaka (10 minut) i wieczorem zaczęło mnie ćmić jak na miesiączkę i brzuch twardniał często :( Nie było to przyjemne, ogólnie kiepsko się czułam. I tak leżałam przez tv do późnego wieczora, aż w końcu złapał mnie taki ból, że powtarzałam mężowi "ała, ała, ale boli, ała" i tak bolało z minutę (brzuch od dołu) i przeszło. I jak przeszło to i te bóle miesiączkowe przeszły i się lepiej poczułam. Ale dzisiaj znowu mnie lekko ćmi :( ooooooooo?????????mnie też tak czasem boli Cytat: Napisane przez Masako (Wiadomość 11050329) Mnie dizś złapał taki ból jak prowadzilam samochód. na cale szczeście byłam już na moim osiedlu i mogłam sie spokojnie zatrzymac. Ale tez jechalam i mówłam ała, jak boli ała:) Kurcze, obiecałam sobie, ze nie bede już prowadzić, ale musiałam znowu posiać siki, mam nadzieje, ze znowu nic nie urośnie... Jak skończy sie ciaza to zakaże nawet wymawiania słowa żurawina nie mówiac o trzymaniu tego paskudztwa w domu( od kilku miesiecy herbatki żurawinowe, tabletki żurawinowe, suszone owoce zurawiny i z trudem osiągam ph moczu-6) oj co Was tak wiezilo dziewczyny?a o co chodzi z tą żurawiną? Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11050479) Dzień dobry hmm mam nadzieje że taki bedzie Melduje sie goraczka minela ale nadal jestem osłabiona malutka wczoraj sie troszke rozkopała ale po 23 ogólnie spać nie mogłam wypociłam sie za wszystkie czasy a co najorsze latam do wc po kilkanaście razy....az mam małą podrazniona od podcierania...:( Ale co tu widze czyzby gosiak miał sie nam rozpakować no i moze monix już po....:D zdrówka Życzę:-) Cytat: Napisane przez memi (Wiadomość 11050689) Witamy Was- ja i Antek (energicznymi kopniakami) Mam pytanie: czy jak pralyscie nowe ubranka to je gotowalyscie? (tzn pralyscie w 90 stopniach)?? Bo ja pralam tylko w 40 stopniach, zdaje mi sie ze skoro sa nowe to to wystarczy, jakbym je gotowala to przeciez by sie zniszczyly ( podejrzewam, ze pozniej raczej tego nie unikne). Ale ten Jelp ladnie pachnie. Mialam nie kupowac, ale skusilam sie jednak. Stawiam na to, ze synek monix wyskoczyl :) ja pralam w 50 stopniach, a synek nie wyskoczył:p: Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11050734) 3mam kciuki za gosiunie i monix:cool: :cmok::cmok: Cytat: Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11051135) Jezu, też mam taka nadzieję, bo to nie było miłe. chyba wczoraj się przekonałam ostatecznie, że biorę ZZO, bo skoro przepowiadacze tak bolą, to... :eek:A moja psina to chyba mieszanka gończego z jamnikiem :hahaha: Jeśli to w ogóle możliwe. Albo rotwailera z jamnikiem :rotfl: Wklejam dwie fotki, jedna taka normalna, a druga za drzewem, to w okresie, kiedy się do nas przybłąkała, taka biduleczka z niej była :( :love: kurcze wiesz, ze mnie tez przepowiadacze bolaly jak cholera, mialam takie 2 krzyzowe...ała... Cytat: Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11051138) No właśnie one niby twierdzą, a pracuja na położnictwie jedna 21 lat druga coś koło 20, że żadne!!! dziecko nie chce jeść przez kilka godzin po porodzie. Że dzieci są w szoku po porodzie (jakby nie było to dla nich też wielgaśne przezycie wyjście na pełny swiatła i hałasu świat) i nie bardzo chcą jeść, nawet przystawione do piersi w ciągu tych dwóch pierwszych godzin ani nawet jak już są na sali z mamą! Wiecie ja nie rodziłam, to nie wiem, ale one tak mówiły a chyba one wiedza co mówią. :confused: ps. co do apetytu to może po prostu żołądek nie ma miejsca bo dzidzia jest duża i nieiwele sie nam już mieści do żołądka? a ja nie słyszałam o tym raspberry69 - 2009-02-19 17:26 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11056946) a ja zrobiłam taaaką michę.. a Marzena wcinała, aż jej się uszy trzęsły :D No prosze:eek: ile faworkow :love: wcale sie nie dziwie, ze mala sie zajadala:cool: Cytat: Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11056376) Proszę nieeee! :) Bo ja w sobotę odstawiam te same leki!!!!!!!! :eek::eek::eek: A zobaczcie na jakiego Gosiunia trafiła dobrego lekarza, jak opisywała rozmowę z nim: "A potem sobie pogadałam z doktorem i rozmowa wyglądała tak: - Ma pani bardzo twardą macicę. - Jak to?? Przecież biorę fenoterol, magnez, nospę... - To już najwyższy czas odstawić i szykować się do rodzenia! - No właśnie od jutra mam nie brać leków... To ja mogę zacząć wtedy rodzić? - Ja myślę, że wtedy to pójdzie raz dwa... - Ale panie doktorze, ja jeszcze nie jesetem gotowa na poród! - To kiedy panie będzie gotowa? (i się śmieje) - Nigdy!!! I znów się śmiał" Ładnie ją prześwietlił na wylot ;) A ja zrobiłam 2 wielkie talerze faworków i teraz umieram, boli mnie krzyż, podbrzusze i ogólnie jestem wyczerpana :nie: Sypie się cżłowiek jednak w tej ciąży :confused::noniewiem: Zebys wiedziala:ehem: Charlotte 2 talerze? :mdleje: koncowka to chyba najgorszy okres ciazy:( Trzymaj sie kochana!:cmok: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11057467) Mam dość, nie nadrabiam, odpisałam na 2 strony to mam kolejne 2 do nadrobienia, to zaczyna byc nierealne:mdleje::mdleje: jak to! i to juz nadrabiamy :>:atyaty::atyaty: monix0 - 2009-02-19 17:31 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11052180) a co do monix to też mi się wydaje, że ona to już rozpakowana...ehh...szkod a, że nie mamy jej numeru tel :/ Moja droga o nie nie! jesteś przede mną:p::p: Cytat: Napisane przez basia85 (Wiadomość 11052859) super że wszytsko wporządku ;* mysle , że dobrze zrobiłaś , że się wypisałaś bo poco masz tam leżeć i czekać jak możesz poczekać spokojnie w domciu przynajmniej z głodu nieumrzesz :) waga małego superowa!!!! :) fajnie masz już tak bliziutko do porodu normalnie zazdroszcze :) bo przedemną jescze dosćługa droga. :cmok: Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11052908) no to się szykuj:cool: ale fajnie, że wyszłaś zawsze to lepiej w domku niż w szpitalu ---------- Napisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- zmykam już szykować się do tego szpitala bo w końcu nigdy nie zlezę z tego wizażu - ja to mam uzależnienie masakryczne - co będzie jak się chłopcy pojawią - kompa chyba będę musiała schować!!! :cmok: tak schowac...heheh Cytat: Napisane przez Masako (Wiadomość 11053263) Przy 3 cm rozwarcia to już chyba mniej niż 2 tyg:) fajnie ci:)pewnie teraz to już pójdzie migusiem:) kurcze juz chyba chcialabym byc po....tak niewiele brakowalo:p: Cytat: Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11053293) Monix, no to pewnie trochę stresu było, co? Jakie to uczucie wiedzieć, że to może być dziś w nocy, lada moment? ;) Trzymamy za Was kciuki, tylko koniecznie daj znać, jak coś się zacznie dziać!!! :ehem: :cmok; :cmok: Cytat: Napisane przez emzeta (Wiadomość 11053413) Monix :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki::kciuki::kciuki::k ciuki: Czy ja dobrze pamietam ze wlasnie Ilonchen jest na stole do cc? jak tak to: :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki::kciuki::kciuki::k ciuki::kciuki: :cmok: Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11053672) monix witaj ponownie w dwupaku no i bardzo proszę podać swój numer żebyśmy się nie musiały martwić :atyaty: No właśnie przypominam o tworzeniu listy numerowej narazie mamy 4 numery kto doda więcej :p: poprosimy o nr tel co by się nie stresować !!! właśnie co z tą listą?masz moj nr? cocci - 2009-02-19 18:03 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV znowu mnie skurczyki łapią... chyba jednak się zaczyna...... idę wziać magnez. Nie klepcie za dużo, bo pewnie juz dzisiaj nie zajrzę... raspberry69 - 2009-02-19 18:06 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11058951) znowu mnie skurczyki łapią... chyba jednak się zaczyna...... idę wziać magnez. Nie klepcie za dużo, bo pewnie juz dzisiaj nie zajrzę... :confused: odpoczywaj Iwonka:cmok: monix0 - 2009-02-19 18:08 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11058951) znowu mnie skurczyki łapią... chyba jednak się zaczyna...... idę wziać magnez. Nie klepcie za dużo, bo pewnie juz dzisiaj nie zajrzę... oj :kciuki::kciuki::kciuki: kurcze pol postow mi nie wyskoczylo:mur::mur::mur: :mur::mur: i po co ja sie tyle produkowalam???:baba::bab a::baba: STRASZNIE SIĘ WKURZYŁAM TERAZ!!!!!!!!!!! emzeta - 2009-02-19 18:18 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Gosiunia ogromne gratulacje!!!!!!! :jupi::jupi::jupi::jupi:: jupi: Taka kruszynka Ninka to w sam raz dla mojego malego kawalera! ;) jastinada - 2009-02-19 18:23 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV wiecie,że chyba to jednak będzie NEVER ENDING STORY?:) produkujemy ponad 1000 postów na tydzień :eek: a z drugiej strony tempo rozpakowywania też jest niezłe:) Monix żabko a jak Ty się czujesz wogóle??kiedy przewidujesz poród??coś Ci sie dzieje??jakieś przepowiadacze,bo dla mnie to jesteś jak nowo narodzona:) alkamor - 2009-02-19 18:24 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11052481) A skurcze te prawidłowe na pewno rozpoznasz - tego nie da się nie rozpoznać :D No właśnie ja tez się boję, że nie będę wiedziała kiedy to....myślicie, że nawet jak nie będę liczyć to się kapnę ?? Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11052481) Biedactwo :glasiu: Pociesz się tym, że nie jestes sama :glasiu: a lustra powywalaj z domu :D Cytat: Napisane przez Masako (Wiadomość 11053263) :glasiu:nawet jesli czyłabyś sie jak 2 słonie to i tak nimi nie jestes, nawet odrobine nie przypominasz.Słonie rzadko sie schylaja i prawie nigdy nie malują, w lustra też nie zaglądają. Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11053672) alkamor daj zdjęcie bo nie wierzę napewno tak źle nei jest to tylko hormony w dołka Cię wprowadziły :cmok: Dziękuję dziewczynki za pocieszenie...jesteście kochane :cmok:dzisiaj już troszkę lepiej chociaż nadal jestem sobą załamana :(:mdleje: Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11053913) ja nie chcę nic mówić, ale ja ostatni raz chodziłam z 3cm rozwrciem 3tyg ponad i jakoś i tak się nie rozkręciłam... :cool: właśnie....ja już ile czasu łażę z rozwarciem :p:najpierw 2 teraz 3 cm :p: co to dla nas :D Cytat: Napisane przez wikka (Wiadomość 11054400) Witajcie dziewczyny:) Przyjmiecie mnie do swojego grona?? Termin wyznaczony mam na 30 marca. Nasza dzidzia będzie się nazywać Karolinka. A ja to Wiola. Pozdrawiam Was wszystkie:) Pewnie :):) witamy...:D Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11054462) hehe grunt to same konkrety - poród w przeciągu 5tygodni i dziecko ok 3 kg (ale i tak nie wiadomo na pewno:rotfl:) heheh trzeba było mnie spytać to samo bym Ci powiedziała:D ja nie chcę za wróżkę robić ale też myślę, że urodzę w przeciągu najbliższych 5 tygodni :hahaha: jeszcze nie było, dopiero będzie:D emilka masz rację...tylko tej wróżce to się chyba kula popsuła :p: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11054695) Ja zacznę od najważnijeszych wieści:) sms o d Gosiuni:) "URODZIŁAM PO 3,5 H OD ODEJŚCIA WÓD, BEZ ZNIECZULENIA, BO NIE ZDĄRZYLI.BYŁO OSTRO,ALE DA SIE PRZEZYĆ;) NINKA DOSTAŁA 10PKT, WAŻY 2400,MA 48CM.A JA LECĘ JEŚĆ:-p BUZIAKI DLA DZIEWCZYN" Gosiunia gratulacje:) :jupi: :jupi: wooow :eek: moje gratulacje:jupi:....cieka we tylko co znaczyło "było ostro" :eek: alkamor - 2009-02-19 18:35 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11054760) Hahaha...emilka, drugi juz kurieer dzisiaj byl! O matko!!! Jaki paskudny!! :zlo:Dobrze ze dekolt maly dzis ubralam ;) :hahaha::hahaha: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11055208) dziewczynki,mam słodycz,zdjęcia Gosinej Ninki:) jest cudowna:) ale zazdroszcze mamie:) popatrzcie,ja się rozpłynęłam :love: cuuudne maleństwo :cmok: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11055606) Anvi życz mężowi: zdrowia, szczęścia, pomarańczy----> niech mu pałka zawsze tańczy:) jasta jesteś niemożliwa :p: Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11057309) o matko! :eek: chron go panie przed tańczącą nago żoną teraz!! :D Juz raz probowalam...dostal głupawki ;) już to sobie wyobrażam :D:eek::hahaha: Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11057309) człap, człap, człap...teraz porodowy potwór po ciebie idzie? :> Bedzie dobrze :cmok: ten twój tekst z tym człapaniem już drugi raz mnie rozwala na łopatki :hahaha::rotfl: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11058384) Moja droga o nie nie! jesteś przede mną:p::p: ja tam nie czuję narazie żebym miała rodzić :noniewiem: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11059049) oj :kciuki::kciuki::kciuki: kurcze pol postow mi nie wyskoczylo:mur::mur::mur: :mur::mur: i po co ja sie tyle produkowalam???:baba::bab a::baba: STRASZNIE SIĘ WKURZYŁAM TERAZ!!!!!!!!!!! znam ten ból :p: a w ogóle monix to Ci się takie baty należą, że ho ho :bacik:jak tak można ciężarne straszyć ?? nie wstyd Ci :confused::> jastinada - 2009-02-19 18:40 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Dziewczyny gdzie jesteście po tych wizytach??no chwalić sie co tam słychać:SoNeRa,Judy,Emilka?? :) spicegirl - 2009-02-19 18:52 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez gryzaczek (Wiadomość 11047108) tak myslalam,ze bede hasac jak bambi do konca...ale moje cialo oficjalnie dalo mi do zrozumienia,ze chyba bylam za optymistyczna.... od kilku miesiecy w nocy odczuwalam bol w pachwinie przy fredce :))) dla jasnosci...ale zrzucalam to na karb dolegliowsci ciazowych...ale od zeszlego tygodnia... jak zwiewal mi pociag zrobilam kilka szybszych krokow no i moj bol rozbujal sie na dobre i praktycznie cierpie do dzis... ktoras z was wspominala o takim bolu... wiec wam powiem ,ze rozowo nie jest bo prawdopodobnie moje spojenie lonowe sie rozchodzi... i moze nawet peknac w czasie porodu... objawia sie to tym,ze nie moge z lozka wstac tak boli jakby ktos mi igle ladowal...siadajac na sofie maz mi musi nogi podnosic bo sama nie daje rady...chodze jak zmaltretowany pingwin nawet gatek nie moge ubrac tak rwie.... w za tydzien mam wizyte u poloznej zobaczymy co mi powie,.... poza tym w miare jakos sie kulam czekamy do wyplaty zeby zaczac zakupy dla Malej bo mamy takie tyly,ze szkoda gadac... brzuch mi rosnie i dziwnie w dol zszedl moze mi sie wydaje ...moze Mala sie juz glowka ulozyla i dlatego.....mam nadzieje,ze sie nie szykuje do wyjscia.... pozdrawiam cieplutko :) Biedactwo :cmok: Ja kiedys pisalam o tym bolu w pachwinie, mam go nieprzerwanie od 3 miesiecy, jest coraz gorzej i coraz ciezej mi do pracy wstac rano, do tego doszly spuchniete stopy niemieszczace sie do butow... Jeszcze tylko 6 dni planuje pracowac, do przyszlego piatku :jupi: Wytrwalosci !!! Damy rade :ehem: Cytat: Napisane przez wikka (Wiadomość 11054400) Witajcie dziewczyny:) Przyjmiecie mnie do swojego grona?? Termin wyznaczony mam na 30 marca. Nasza dzidzia będzie się nazywać Karolinka. A ja to Wiola. Pozdrawiam Was wszystkie:) Witaj :cmok: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11054695) Ja zacznę od najważnijeszych wieści:) sms o d Gosiuni:) "URODZIŁAM PO 3,5 H OD ODEJŚCIA WÓD, BEZ ZNIECZULENIA, BO NIE ZDĄRZYLI.BYŁO OSTRO,ALE DA SIE PRZEZYĆ;) NINKA DOSTAŁA 10PKT, WAŻY 2400,MA 48CM.A JA LECĘ JEŚĆ:-p BUZIAKI DLA DZIEWCZYN" GRATULACJE !!! :jupi: rudalbn - 2009-02-19 18:52 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11058384) właśnie co z tą listą?masz moj nr? mam mam :ehem: i zaraz Ci wyślę na PW te numery które już mamy do dziewczyn żebyś była z nami w kontakcie :D Mąż ogląda mecz .. strasznie się przy tym drze ... boli mnie głowa .... nie wiem czy wolę jak jest w domu czy jak go nie ma :crazy: gabriellao0 - 2009-02-19 19:00 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Mój też ogląda mecz, na szczęście cichutko :-p Mi się znudziło :cool: to przyszłam poczytać a teraz kolacyjka i spanko :ehem:...... :D :D :D no ale najpierw dr. Hause :D :D :D monix0 - 2009-02-19 19:02 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11059329) wiecie,że chyba to jednak będzie NEVER ENDING STORY?:) produkujemy ponad 1000 postów na tydzień :eek: a z drugiej strony tempo rozpakowywania też jest niezłe:) Monix żabko a jak Ty się czujesz wogóle??kiedy przewidujesz poród??coś Ci sie dzieje??jakieś przepowiadacze,bo dla mnie to jesteś jak nowo narodzona:) hehehe ta coś w tym tytule jest....jesteś jasnowidzem:-) Ja się czuje jak nowo narodzona z lekkim żalem, że nie mam już tego za sobą. Kiedy przewiduje...hm....której ś nocy jednak:-)w dzień Dawidkowi się nie podoba. Przepowiadacze mam już 3 tygodnie, takie odczuwalne. Brzuszek się stawia, dzidzia szaleje nawet lekarz Go nazwał nerwuskiem, powiedział, że takiego żywiołu jeszcze nie widział:cool:( ale młody był, wszystko przed nim). Wiem też, że wiele rzeczy w mojej torbie jeszcze brakuje, no kurde niewyobrażam sobie wpieprzać 2 kromki z kwadratem masła i nic więcej.Odziwo byłam cholernie dzielna hahaha, nawet dałam sobie bez protesów krew pobrac:-))):p:Teraz czekam na skurcze, bo w szpitalu chce spędzić jednak jak najmniej czasu, będę rodzić przed wizażem:> może do końca miesiąca pociągne jeszcze???Ale przeraża mnie waga 3400g, normlanie wielkolud!!! Tęskniłam............bard zo.......jestem już uzalezniona:cmok::cmok::c mok: edit rudabln: dostałam listę, dziękuję...widze że na niej sama elita:cool: Alkamor: Tobie tez wcina pół postów jak odpowiadasz???Nie wstyd wcale, ja SIĘ bałam bardziej, a Wy jesteście przesłodkie:cmok::cmok::c mok::cmok: e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 19:17 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Jestem Justynka jestem:cmok: tylko obżarłam się pizzą tak, że aż mi niedobrze..... a zjadłam tylko dwa kawałki Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11056946) dzięki, juz zaglądam! :cmok: no a ja nie uwierzylam... :eek: a ja zrobiłam taaaką michę.. a Marzena wcinała, aż jej się uszy trzęsły :D hehe widać MArzence smakowały:ehem: ale micha konkretna i faworki mniam:D Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11058951) znowu mnie skurczyki łapią... chyba jednak się zaczyna...... idę wziać magnez. Nie klepcie za dużo, bo pewnie juz dzisiaj nie zajrzę... współczuję :glasiu: trzymaj się i wypoczywaj jak najwięcej:cmok: no a ja będę mie jednak cc, jestem umówiona już do szpitala na 2 marca - spytał czy wolę w lutym czy marcu :eek:a w lutym to już wchodzi w grę tylko przyszły tydzień:eek: ja chyba jak Gosiunia - jeszcze jestem nie gotowa.... mamusia przesadziła z pączkami 3 kg na plusie od ostatniej wizyty:mdleje: synek zresztą też bo na plusie mu wyszło 900g :eek: wyobrażacie sobie przez 3 tygodnie prawie kilogram :mdleje: A więc Adrianek waży ok 3300g i wg usg idealnie brzuszek i główka odpowiadaja 37tyg2dni - czyli tyle samo co z @ - lekarz powiedział, że się bardzo żadko zdarza taki zbieg okoliczności Miałam tylko usg - badania ginekologicznego - nie, troche niedobrze bo coś dziwnego ze mnie wypływa....:o nie mam pojecia czy to ten czop czy to cos innego :noniewiem: Tak więc 3marca, jak przejde wszystkie badania przed,Adrianek bedzie juz z nami - to za 11 dni:eek: Widać tak musi być i nie jest mi pisane rodzić sn :ehem: dobra idę umierać dalej....a taka pizza była dobra... monix0 - 2009-02-19 19:23 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11060502) Jestem Justynka jestem:cmok: tylko obżarłam się pizzą tak, że aż mi niedobrze..... a zjadłam tylko dwa kawałki hehe widać MArzence smakowały:ehem: ale micha konkretna i faworki mniam:D współczuję :glasiu: trzymaj się i wypoczywaj jak najwięcej:cmok: no a ja będę mie jednak cc, jestem umówiona już do szpitala na 2 marca - spytał czy wolę w lutym czy marcu :eek:a w lutym to już wchodzi w grę tylko przyszły tydzień:eek: ja chyba jak Gosiunia - jeszcze jestem nie gotowa.... mamusia przesadziła z pączkami 3 kg na plusie od ostatniej wizyty:mdleje: synek zresztą też bo na plusie mu wyszło 900g :eek: wyobrażacie sobie przez 3 tygodnie prawie kilogram :mdleje: A więc Adrianek waży ok 3300g i wg usg idealnie brzuszek i główka odpowiadaja 37tyg2dni - czyli tyle samo co z @ - lekarz powiedział, że się bardzo żadko zdarza taki zbieg okoliczności Miałam tylko usg - badania ginekologicznego - nie, troche niedobrze bo coś dziwnego ze mnie wypływa....:o nie mam pojecia czy to ten czop czy to cos innego :noniewiem: Tak więc 3marca, jak przejde wszystkie badania przed,Adrianek bedzie juz z nami - to za 11 dni:eek: Widać tak musi być i nie jest mi pisane rodzić sn :ehem: dobra idę umierać dalej....a taka pizza była dobra... Emilcia chociaz datę znasz,wiesz z byle powodu cc nie robią, także jak trzeba to trzeba, bedziemy trzymac takie :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki:wiec nie musisz sie nic bac:-)bosz....ale czemu mi robisz smaka????pizzunia........ ......mniam:p::p: edit:Gabriella dzieki za przypomnienie o Housie:* Emilcia może poczta mi wyslesz?szybciej bedzie:pliz: e.m.i.l.k.a - 2009-02-19 19:25 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV zapraszam, jeszcze zostało:ehem: co to jest ten House?:noniewiem: ja tą scenkę z rączką widaziałam w filmie "Scrubs" ("Hoży doktorzy") ale to chyba inny film niż ten o którym piszecie monix0 - 2009-02-19 19:29 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11060703) zapraszam, jeszcze zostało:ehem: co to jest ten House?:noniewiem: ja tą scenkę z rączką widaziałam w filmie "Scrubs" ("Hoży doktorzy") ale to chyba inny film niż ten o którym piszecie Serial na 2 o doktorku:-) w czwartki cos kolo 20:40?? lub na axn nie wiem kiedy...a ja z rączką kurde nie widziałam i ubolewam! Anvi - 2009-02-19 19:30 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11059911) Mąż ogląda mecz .. strasznie się przy tym drze ... boli mnie głowa .... nie wiem czy wolę jak jest w domu czy jak go nie ma :crazy: moj tez oglądal...ja zasnelam...budzilam sie przy kazdym golu :mad: emilka to juz wkrotce sie z Adriankiem zobaczycie!!:cmok: melduje ze: - judy zostala do jutra na obserwacje ale jeszcze nie rodzi (ile dziewczyn tak mowilo :>...) - sonera zmeczona, wybadana na wszystkie strony wraca do domu z lozeczkami i materacykami :D alkamor ty sie nie smiej bo ci wykracze i po ciebie tez poczlapie :> :D fizjo83 - 2009-02-19 19:33 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11060502) Jestem Justynka jestem:cmok: tylko obżarłam się pizzą tak, że aż mi niedobrze..... a zjadłam tylko dwa kawałki hehe widać MArzence smakowały:ehem: ale micha konkretna i faworki mniam:D współczuję :glasiu: trzymaj się i wypoczywaj jak najwięcej:cmok: no a ja będę mie jednak cc, jestem umówiona już do szpitala na 2 marca - spytał czy wolę w lutym czy marcu :eek:a w lutym to już wchodzi w grę tylko przyszły tydzień:eek: ja chyba jak Gosiunia - jeszcze jestem nie gotowa.... mamusia przesadziła z pączkami 3 kg na plusie od ostatniej wizyty:mdleje: synek zresztą też bo na plusie mu wyszło 900g :eek: wyobrażacie sobie przez 3 tygodnie prawie kilogram :mdleje: A więc Adrianek waży ok 3300g i wg usg idealnie brzuszek i główka odpowiadaja 37tyg2dni - czyli tyle samo co z @ - lekarz powiedział, że się bardzo żadko zdarza taki zbieg okoliczności Miałam tylko usg - badania ginekologicznego - nie, troche niedobrze bo coś dziwnego ze mnie wypływa....:o nie mam pojecia czy to ten czop czy to cos innego :noniewiem: Tak więc 3marca, jak przejde wszystkie badania przed,Adrianek bedzie juz z nami - to za 11 dni:eek: Widać tak musi być i nie jest mi pisane rodzić sn :ehem: dobra idę umierać dalej....a taka pizza była dobra... Ale ta cesarka to w zwiazku z ta tarczyca??Ja jestem ciekawa co mi moja gin powie.I juz sama nie wiem co myslec.Wolalabym SN ale nie chce ryzykowac zycia dzidzi.Przynajmniej wiesz kiedy to bedzie:) A na wadze to ladnie przybraliscie-oboje:) A jakie bedziesz miec badania?? Strona 38 z 146 • Wyszukano 5404 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146 |
Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
buty CCC kolekcja wiosna 2009
Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger
ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo
Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy)
Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią
Spodnie Stradivarius , prawie nowe!
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
|
Free website template provided by freeweblooks.com |