Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
sweetylily - 2009-03-13 07:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
WITAM !! :)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11404616) Janek waży 3700 i ma 54cm. jest słodki i kochany! :jupi::jupi: GRATULACJE :jupi::jupi:
Cytat:
Napisane przez Chmurka27 (Wiadomość 11414496) Witam wszystkie Mamusie ,te z Dzidziusiami przy boku jak i te jeszcze oczekujące.Obiecałam,że sie odezwę jak juz będę po cc. 3 marca przyszedł na świat Aleksander - 3040g i 52cm. :jupi::jupi: GRATULACJE :jupi::jupi:
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11416055) hej Dziewuszki:)
Ja już po wizycie - jutro napiszę więcej a dziś chciałam dać znać, że mam termin cc na 17 marca godziny jeszcze nie znam.
Boli mnie coś brzuszek więc idę leżeć jutro zdam realcje.
Miłego wieczorku buźka:* To juz za 4 dni :) Bede trzymala wielkie kciukasy zeby bylo ok ;]
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11410053) Chcecie się pośmiać????
No to proszę bardzo :D Z czego tu sie smiac :rolleyes::rolleyes: Sliczne zdjecia :cmok:
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11419075) 1. taki torcik dostałam od MĘŻA kilka dni temu :p: (a czemu nie :D)
2. chyba z tymi malunkami przesadziliśmy, no ale wybaczcie to "nasz pierwszy raz" :)
3. wszyscy pytają kiedy obetnę paznokcie (bo że niby nie dam rady przy dzidzi) a ja nie chcę! myślicie że muszę?
4. a oto my wczoraj
5. i z drugiej mańki 1.torcik bardzo fajny (pewnie jak wyglada tak smakowal) :D:D
2.e tam wcale nie przesadziliscie
3.mysle ze nie musisz :P ja tez takie chce :ehem::ehem:
4. , 5. z obudwu slicznie :P
Ja wreszcie odetchnelam z ulga bo mamy juz wszystko dla malego :eek::eek: nareszcie :P zakupy byly dluugie i meczace ale i tak mi sie podobalo :D:D
Musze tylko kupic dla siebie wkladki do prania, pizamke do karmienia i bepanthen :P
raspberry69 - 2009-03-13 07:10
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11419229) Ja wreszcie odetchnelam z ulga bo mamy juz wszystko dla malego :eek::eek: nareszcie :P zakupy byly dluugie i meczace ale i tak mi sie podobalo :D:D
Musze tylko kupic dla siebie wkladki do prania, pizamke do karmienia i bepanthen :P \
O prosze ;) super, ze macie juz wszystko :jupi: ja tez juz moge rodzic :)
cocci - 2009-03-13 07:26
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
a ja jeszcze pójde do KIKa i kupię sobie t-shirt na poród. Ostatnio miałma szary od R i na zdj wyglądał potem okropnie... wiec już zainwestuje to 1€ w jakiśinny kolor ;)
acha, zaczęłam sobie robić ponczo, bo nie mam kurtki wiosennej.
SoNeRa - 2009-03-13 08:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
hej Dziewuszki najpierw Wam napisze co i jak a potem idę czytać co naskrobałyście!!
Wczoraj ciśnienie troszki wyższe było + białko, ktg ok - górny szalał jak jakiś diabełek mały a ostatnio słodko spał:)
Potem u lekarza - najpierw mnie zapytali co wolę i dlaczego - lekarz podał za i przeciw sn i cc. Chciaż powiedział, że w moim przypadku doradzałby cc bo bezpieczniejsze dla dzieci w tym położeniu.
Najpierw chciał mi wyznaczyć termin na 24marca!!!no to ja mało tam nie zemdlałam no bo jak ja bym wytrzymała jeszcze prawie 2 tygodnie oszalał czy co??. Już papiery wypisywał:(ale poszedł jeszcze raz bo mu mówię, że dostałam ten zastrzyk ze sterydów dla dzieciaków(płucka)i może na przyszły tydzień by się coś znalazło. A on, że w sumie będę miała już 37tc skończony więc może i tak ale, że dużo cc mają. Poszedł i znalazł termin na 17marca:)
Godziny nie znam. W Poniedziałek idę do szpitala do anestezjologa. Mamy wybrać rodzaj znieczulenia i dowiemy się wiecej co i jak. Jedynie lekarz powiedział, że ubiorą mi jakieś sexi pończochy i dostanę zastrzyk przeciwzakrzepicy czy coś takiego. W ogóle jak już mi powiedział, że 17 marca to tak się cieszyłam, że myślałam, że go wyściskam tam przy mężu:)
Smiałam się do męża, że to nasz ostatni weeekend tylko we dwoje:)
Charlotte - 2009-03-13 08:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dzień dobry :) U nas dziś piękny, słoneczny dzień! :cool: :)
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11402552) E tam szczypior cebulka taka ze mnie ;)
Zapraszam na ciasto marchewkowe:D wyszlo naprawde dobre:o Szczypior jak ta lala :)
Mmmm, uwielbiam ciasto marchewkowe! :love: Daj kawałek! :o
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11402567) Wiesz ja mam sie zglosic w piatek...bo to juz bedzie tydzien i 1 dzien...:ehem: O, ja też idę w piątek (czyli dzisiaj) na wizytę do szpitala. Trzymam kciuki za Twoją. Nie napisałaś, albo przegapiłam, na którą idziesz. W każdym razie trzymam kciuki, może Cię zostawią i oxy dadzą i mała będzie wkrótce z Wami :)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11404616) Janek waży 3700 i ma 54cm. GRATULACJE!!! :jupi::jupi::cmok:
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11405629) Ale czuję się fatalnie taka wyrodna matka co to się boi własne dzieci urodzić no porażka w ogóle dzielna nie jestem ehs i znów mi łzy aż lecą Sonera, przestań, właśnie NIE jesteś wyrodną martą, bo rodzisz przez cc dla dobra dzieci!!! CC to dla Ciebie bardziej jest ewentualnie problem, dla dzieci wcale nie!!! :cmok:
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11407622) Ja wczoraj miałam TRAGICZNY DZIEŃ.....dopadła mnie gorączka....myślałam, że zdechnę normalnie....38,8
Współczucia, nie cierpię mieć takiej gorączki, a co dopiero mając malutkie dziecko :( A jeszcze karmiąc nie można żadnych lekarstw brać :mad:
Super z tym becikowym :) sam ojciec może złożyć o nie wniosek, czy muszą być oboje rodzice?
Bo dowiadywałam się już, że do zgłoszenia dziecka w urzędzie muszą być oboje :nuda:
Cytat:
Napisane przez Chmurka27 (Wiadomość 11414496) Witam wszystkie Mamusie ,te z Dzidziusiami przy boku jak i te jeszcze oczekujące.Obiecałam,że sie odezwę jak juz będę po cc. 3 marca przyszedł na świat Aleksander - 3040g i 52cm. Chmurka, GRATULACJE! Super, że cc nie była taka zła - pociesz Sonerę! :ehem:
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11419070) Mnie budzi juz powolo 'okresowy' bol brzucha w nocy (zapewne po odstawieniu magnezu) :eek: człap człap? ;)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11419337) a ja jeszcze pójde do KIKa i kupię sobie t-shirt na poród. Ostatnio miałma szary od R i na zdj wyglądał potem okropnie... wiec już zainwestuje to 1€ w jakiśinny kolor ;)
acha, zaczęłam sobie robić ponczo, bo nie mam kurtki wiosennej. Oooo, fajnie Ci, ja niestety nie umiem nic sobie sama zrobić :( Ani uszyć, ani zrobić na drutach, ani na szydełku. Kupiłam sobie tylko ten zestaw do haftu krzyżykowego liczonego, to to mi nawet idzie, ale szyć nic nie potrafię :cry:
Za to kupiłam sobie wczoraj buty na wiosnę, żeby ładnie z wózeczkiem wyglądać :) I torebkę :jupi:
A co do koszuli do porodu, to mi mąż też kupił w Tesco ładną, bo chyba jednak nie chcę być w szpitalnej. W domowej jakoś tak bardziej swojsko i domowo, atmosfera chyba inna. Chociaż na pewno potem to będzie mi totalnie obojętne ;)
Ja do szpitala idę na 13. Wczoraj gin potwierdził po raz kolejnym, że poród coraz bliżej, a w nocy zaczęły mi się wreszcie lekkie skurcze (już przeszły :rolleyes:). Miałam też lekkie plamienie, ale też przeszło :rolleyes: Także zobaczymy co dzisiaj powiedzą.
Buziaki :dziekuje-kwiatek:
ewccik - 2009-03-13 08:06
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
LAPOCHKA SPICEGIRL CHMURKA GRATULACJE
Ja wkraczam jutro w 40 tydzień i mam ogromnego stracha
zaraz jadę do szkoły rodzenia już któryś raz bo jakoś się nie mogę oddychania nauczyć, tzn oddychanie przeponowe już opanowałam tylko coś z nabieraniem powietrza przy parciu mi nie idzie
Dziewczyny Wy opanowałyście tę sztukę ? Czy to tylko ja mam takie problemy z oddychaniem ?
jastinada - 2009-03-13 08:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11416699) Nie ma problemu, ale ja mam już kilku dniowy lakier i niezbyt na zdjęcia się nadaje, jak będę nowy nakładać, to cyknę i wkleję :) no to czekam,bo mam nadzieję,ze jak na weekend to już dziś je zrobisz:D w niedzielę wybiera się na wycieczkę...do Krakowa:(tylko,ale muszę sobie zrobić pazurki,żeby zachować resztki godności...:)
Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11416755) przyszła do nas lekarka i za pomocą termometru sprowokowała kupkę mam nadzieję,że jak już ruszyło to będzie dobrze:)
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11417654) muszę się i tu pochwalić
odpadł nam pępuszek po 9 dniach
no i wyobraźcie sobie, że przed kąpielą jak położyłam Adrianka na brzuszku to się sam przekręcił na plecki czy to troszkę nie za wcześnie...?wiem, że to mało świadomie było ale tak czy inaczej...był na zupełnie płaskim więc żadnego ułatwienia nie miał
gratulacje odpadnięcia pępuszka:)
a co do przewracania,to chyba tylko sie cieszyć,że dziecko taki spryciarz...:) ostatnio u znajomych ur się synuś i on też jest taki silny,głowę szybko zaczął podnośić i się przewraca.całkiem możliwe ,że niektóre chłopaki do siłacze od urodzenia:)
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11417716)
hehehe:D to wy teraz wyznajecie sex w 10 minut...:confused: bo tyle chyba trwa przerwa miedzy odcinkami....My tak nie porafimy....:eek::D
??? w 10 minut??czyś Ty zwariowała Jagódka??;) my teraz wyznajemny sex w 45sekund:)
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11417942) Raspi i Jasti wiecie, wstyd się przyznać ale, ja jeszcze nie oglądałam.....
Judy będziesz zachwycona:) superowa bajka,najlepsza w ciągu ostatnich kilku lat:)
a wiesz zastanawiałam się skąd ksywka:JUDY??i czy to czyt; judy or dżudi:)??pochwal się skąd to wyszło jak możesz:)
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11418879) Romantyzm, jaki romantyzm. U mnie to jest tak: mam wdzięk i polot wieloryba wyrzuconego na mielizne, więc jaki romantyzm...
I jak udalo sie w przerwie na reklame:>
?? no właśnie,romantyzm daleko z tyłu,u mojego męża chęć zaspokojenia potrzeb a u mnie chęć wywołania porodu:) wiecie--->taka symbioza:)
a z seksu w przerwie nici,bo stary polazł do sypialni oglądać co innego:) jego strata:)
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11419070)
Mnie budzi juz powolo 'okresowy' bol brzucha w nocy (zapewne po odstawieniu magnezu)
o myślę,że tak,ale chyba dość dobrze się czujesz Gosia po odstawieniu??
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11419075) 3. wszyscy pytają kiedy obetnę paznokcie (bo że niby nie dam rady przy dzidzi) a ja nie chcę! myślicie że muszę? wiesz,co za durne pytanie??przecież paznokcie można obciąć w 30sek...a widziałam mamy z długimi pazurkami,chociaż ja będę mieć nie krótkie i nie długie,takie równe z opuszkiem,może minimetr dłuższe,bo z całkiem krótkimi nie daję rady funkcjonować:(
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11419237) \
ja tez juz moge rodzic :) kurde Raspi szkoda,że od mogę rodzić do RODZĘ daleka droga:cry:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11419337) Ostatnio miałma szary od R i na zdj wyglądał potem okropnie... . o kurde,wiesz nie pomyślałam o tym robiąc zakupki:) bo ja akurat mam szarą koszulę do rodzenia:)
dzień dobry dziewczynki,miłego dnia:)
trzymamy :kciuki: za Jagódkę:)
SoNeRa - 2009-03-13 08:18
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Judy - brzuszek śliczny fotka z zegarkiem spoko ale ta z kwiatuszkiem jest piękna taka romantyczna i w ogóle śliczna strasznie mnie zauroczyła!!
chmurka - gratulacje dla Ciebie!!!!fajnie napisałaś o tym cc
Jaga - bidoczku już niedługo na pewno urodzisz przede mną;)
gabriella - torcik pierwsza klasa tak samo jak brzuszek:)|
PS dziękuję z całego serduszka ja i moje dzieciaki każdej wizażowej ciotce za kcikole:*
jastinada - 2009-03-13 08:22
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Sonerka jeszcze raz gratuluję ustalonego terminu:)
Charlotte:) no już czas:)
Ewccik myślisz,że podczas porodu będziesz sie zastanawiać czy dobrze oddychasz??Skoro zansz zasady i kumasz mniej więcej o co chodzi to 99%skucesu,bo położne mówią,że przy porodzie pacjentki i tak oddychają tak jak dają radę...Nic się nie martw oddychaniem.Buziaczekk wogóle nie chodziła do szkoły,mówiła zawsze,że oddychać sama umie,bo robi to na codzień...i co ??i urodziła:)
katarzynka00 - 2009-03-13 08:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11419081) Tylko fociami się (chwalipięta jedna) pochwaliłam :rolleyes:.
buźki i miłego dnia moim zdaniem wyglądasz ...srasznie fajnie, serio serio!!!
łapki, dupka szczuplutkie i tylko słodka piłka przed tobą...chciałabym też tak wyglądać na tym etapie :ehem:
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11419685)
Wczoraj ciśnienie troszki wyższe było + białko, ktg ok - górny szalał jak jakiś diabełek mały a ostatnio słodko spał:)
Potem u lekarza - najpierw mnie zapytali co wolę i dlaczego - lekarz podał za i przeciw sn i cc. Chciaż powiedział, że w moim przypadku doradzałby cc bo bezpieczniejsze dla dzieci w tym położeniu.
Najpierw chciał mi wyznaczyć termin na 24marca!!!no to ja mało tam nie zemdlałam no bo jak ja bym wytrzymała jeszcze prawie 2 tygodnie oszalał czy co??. Już papiery wypisywał:(ale poszedł jeszcze raz bo mu mówię, że dostałam ten zastrzyk ze sterydów dla dzieciaków(płucka)i może na przyszły tydzień by się coś znalazło. A on, że w sumie będę miała już 37tc skończony więc może i tak ale, że dużo cc mają. Poszedł i znalazł termin na 17marca:)
Godziny nie znam. W Poniedziałek idę do szpitala do anestezjologa. Mamy wybrać rodzaj znieczulenia i dowiemy się wiecej co i jak. Jedynie lekarz powiedział, że ubiorą mi jakieś sexi pończochy i dostanę zastrzyk przeciwzakrzepicy czy coś takiego. W ogóle jak już mi powiedział, że 17 marca to tak się cieszyłam, że myślałam, że go wyściskam tam przy mężu:)
Smiałam się do męża, że to nasz ostatni weeekend tylko we dwoje:) wytrwałości i wewnętrznego spokoju życzę. Bądz dzielna, przecież musi być tylko dobrz:cmok:
SoNeRa - 2009-03-13 08:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
w ogóle dziewuszki widziałam wczoraj w szpitalu 2 dniowe bliźniaki tak z bliska masakra prawie 3 kg miały dzieciaki a były piciukane i się aż wystraszyłam bo ja nigdy w sumie noworodka nie widziałam a tu wczoraj takie piciukane były. Dumny tato miał na jednej ręce jednego na drugiej drugiego słodko to wyglądało. Maluchy były w pampersach jedynie. Pogadaliśmy chwilke z rodzicami tych bliźniaków strasznie mili byli i szczęśliwi:)
o katarzynka :) dzięki wielkie :*, że pamiętałaś o mnie:)a jak Twoje dzidzi?z podpisu widzę, że córeczka będzie:)?jak się czujesz?
jastinada - 2009-03-13 08:32
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Tim3Pink dalej nie odbiera telefonu :(
no i ciekawe co z naszą Jagódką:)
emzeta - 2009-03-13 08:36
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Chmurka, gratulacje!!!!
Jaga, kciukasy!!!!
SoNeRa - 2009-03-13 08:38
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
jasti ale masz super, że do Kraka jedziesz wiesz co ja bym oddała, zeby tam chociaż 2h spędzić ojjjj
na zakupy się wybierasz?
cocci - 2009-03-13 08:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11419685) Smiałam się do męża, że to nasz ostatni weeekend tylko we dwoje:) ano ostatni... Tylko sięnie upij ze szczęscia ;)
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11419699) Oooo, fajnie Ci, ja niestety nie umiem nic sobie sama zrobić :( Ani uszyć, ani zrobić na drutach, ani na szydełku. Kupiłam sobie tylko ten zestaw do haftu krzyżykowego liczonego, to to mi nawet idzie, ale szyć nic nie potrafię :cry: uwierz mi, ze jeszcze półtora roku temu wiedziałam co to jest oczko lewe i oczko prawe i jak zakończyć robotę. I wsio. Ale znalazłam fajną stronke, na której jak wsio ładnie wyjaśnione jak chłop krowie na rowie i dzięi temu nawet mi wzory ażurkowe wychodzą :D:D:D
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11419818) o kurde,wiesz nie pomyślałam o tym robiąc zakupki:) bo ja akurat mam szarą koszulę do rodzenia:)
zaraz Ci wstawię zdj, jak to wyglądąło.
i coś mi wcieło znowu chyba...
---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------
jasti - a ni echce mi siewstawiać, tu masz cłąy album: http://picasaweb.google.pl/wasziw/Pi...39471641445954
SoNeRa - 2009-03-13 08:53
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
cocci e no pijaństwa nie będzie mamy zamiar sypialnie przemeblować i wstawić łóżeczko i przewijak i ogólnie przemeblowanko zrobić. Ugotujemy coś dobrego i poleżymy włóżeczku tak się pobyczymy:)
Judy_21 - 2009-03-13 08:59
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dziewczynki Dzień Dobry w tym, tak pięknym dniu :D
Dziś piątek trzynastego - która dzisiaj rodzi :> :>
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11419070) Mnie budzi juz powolo 'okresowy' bol brzucha w nocy (zapewne po odstawieniu magnezu) Czyżby człap, człap się zbliżał????
Chociaż mnie dzisiaj tak potworny skurcz nogi złapał w nocy, że szok, do teraz czuje ból w mięśniu.... :cry: i na cholerę nam każą odstawiać te magnez????
A Ciebie tak cały czas trzyma, czy tylko chwilowo???
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11418879) Dzień dobry wszystkim. Ja jak zwykle nie śpie. No i jestem chora: zapalenie zatok jak nic. Ale dlaczego???Może sie rozejdzie po kościach?? Spróbuj ciepłych okładów, np z soli, lub termofor na zatoki i paracetamol, jak bardzo boli....
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11419075) 1. taki torcik dostałam od MĘŻA kilka dni temu (a czemu nie)
2. chyba z tymi malunkami przesadziliśmy, no ale wybaczcie to "nasz pierwszy raz"
3. wszyscy pytają kiedy obetnę paznokcie (bo że niby nie dam rady przy dzidzi) a ja nie chcę! myślicie że muszę?
4. a oto my wczoraj
5. i z drugiej mańki Torcika zazdraszczam :slina: :slina:
Co do pazurków - Twój wybór, jeżeli będziesz się dobrze w nich czuła i nie będziesz maluszka drapać, to dlaczego masz je obcinać????... Wiesz bo z tym to czasami ciężko.... my w przedszkolu nawet przy krótkich paznokciach, czasami jak dziecko się wije, lub wierzga to można niechcący zadrapać przy zmianie pieluchy, czy ubrania...i to z krótckimi paznokciami, a co dopiero przy długich, na ale przeciec nir codzien się to zdaża i raczej były to wypadki bardzo rzadkie :)
A brzuch, bardzo nisko.... coś mi się wydaje, że to już niedługo
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11419107) a ja spałam jak dziecko i czuję sie normlanie.. No w końcu :jupi: Gratuluje przespanej nocy :jupi: :jupi:
Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11419229) Ja wreszcie odetchnelam z ulga bo mamy juz wszystko dla malego :eek: nareszcie :P zakupy byly dluugie i meczace ale i tak mi sie podobalo
Musze tylko kupic dla siebie wkladki do prania, pizamke do karmienia i bepanthen :P No to gotowa na poród :D Czyli możesz zaczynac :> :> No to kiedy :> :>
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11419337) acha, zaczęłam sobie robić ponczo, bo nie mam kurtki wiosennej. Ale na drutach??? Bo ja też myślałam o poncho, ale na szydełku... Tylko, że robię teraz kocyk dla małej i taki wzór sobie wybrałam, że strasznie słabo i wolno przybywa :baba: a o poncho myślałam w ramach wyjścia z małą i ewentualnym karmieniu - coś na zasadzie chusty zakrywającej dziecko przy karmieniu...
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11419685) Smiałam się do męża, że to nasz ostatni weekend tylko we dwoje No to należy go odpowiednio wykorzystać :> :>
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11419699) Ja do szpitala idę na 13. Wczoraj gin potwierdził po raz kolejnym, że poród coraz bliżej, a w nocy zaczęły mi się wreszcie lekkie skurcze (już przeszły). Miałam też lekkie plamienie, ale też przeszło :rolleyes: Także zobaczymy co dzisiaj powiedzą. No jakby nie patrzeć, to jesteś kolejna na liście :> :> Więc możesz się już rozpakowywać.... :>
Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11419709) Dziewczyny Wy opanowałyście tę sztukę ? Czy to tylko ja mam takie problemy z oddychaniem ? Przy parciu i bólach porodowych szlag trafia całą naukę :kwasny:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11419818) no to czekam,bo mam nadzieję,ze jak na weekend to już dziś je zrobisz w niedzielę wybiera się na wycieczkę...do Krakowa, tylko,ale muszę sobie zrobić pazurki,żeby zachować resztki godności... No fakt - dzisiaj początek weekendu :D
Jeżeli nic nie będe robić, to spróbuję coś znaleźć na starym dysku.... gdzieś coś powinnam mieć :)
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11419818) a wiesz zastanawiałam się skąd ksywka:JUDY??i czy to czyt; judy or dżudi:)??pochwal się skąd to wyszło jak możesz Bo ja to taka chłopaczyca z natury jestem... w podstawówce więcej kumpli, jak koleżanek itp. drzewa, płoty, rowery... lalki w kąt, za to proca w łapie :D
No a na przełomie szkoły podstawowej i średniej leciał taki film "Dactari" czy coś... o Afryce i tam była taka małpa - szympans - Judy (wym. dżudi) i ktoś kiedyś palnął, że ja to tak jak ta małpa....bo jeszcze w międzyczasie z włosów za dupę zrobiłam się łysa (bunt :kwasny: ), porwane jeansy, stare adidasy... powyciągane bluzy... nadal latałam z chłopakami, zamiast z dziewczynami i tak juz zostało...
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11419818) a z seksu w przerwie nici,bo stary polazł do sypialni oglądać co innego:) jego strata :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:[/quote]
Miłego dnia :D
SoNeRa - 2009-03-13 09:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
cocci - fotki świetne wzruszyłam się jak taka malutka osóbka-Magda trzyma na ręce takie maciupkie dziecko:)
swoją drogą nie wiedziałam, że można robić fotki tak od razu po urodzeniu:)
cocci - 2009-03-13 09:01
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11420292) cocci e no pijaństwa nie będzie mamy zamiar sypialnie przemeblować i wstawić łóżeczko i przewijak i ogólnie przemeblowanko zrobić. Ugotujemy coś dobrego i poleżymy włóżeczku tak się pobyczymy:) pobyczymy, czy pobzyczymy?
---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11420376) cocci - fotki świetne wzruszyłam się jak taka malutka osóbka-Magda trzyma na ręce takie maciupkie dziecko:)
swoją drogą nie wiedziałam, że można robić fotki tak od razu po urodzeniu:) można, można
raspi - dziękowac!
katarzynka00 - 2009-03-13 09:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11420040) o katarzynka :) dzięki wielkie :*, że pamiętałaś o mnie:)a jak Twoje dzidzi?z podpisu widzę, że córeczka będzie:)?jak się czujesz? moja dzidzia jest na etapie wzmożonej aktywności z czego jestem ogromnie zadowolona i napawam się tym uczuciem ile mogę :)
Moje samopoczucie idealne...delikatna zgaga wieczorem jest do zniesienia.
Szyjka itp. klimaty mają się dobrze wiec gdyby nie widoczny korbolek nie czułabym że jestem w ciąży.
W sumie robi mi się powoli troszkę ciezko, mam juz ponad 7kg na plusie i mineła nam połowa, więc teraz lecimy z górki :)
No i będzie córeczka, jestem wniebowzięta :D
Trzymam za ciebie i chłopaczków kciuki :)
Judy_21 - 2009-03-13 09:06
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11419836) Judy - brzuszek śliczny fotka z zegarkiem spoko ale ta z kwiatuszkiem jest piękna taka romantyczna i w ogóle śliczna strasznie mnie zauroczyła!! Dziękuję :cmok:, jakąś pamiątkę trzeba mieć, prawda??? Ja uwielbiam zdjęcia, w domu mam masę zdjęć na ścianach :) większość "własnej produkcji" :D
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11420040) w ogóle dziewuszki widziałam wczoraj w szpitalu 2 dniowe bliźniaki tak z bliska masakra prawie 3 kg miały dzieciaki a były piciukane i się aż wystraszyłam bo ja nigdy w sumie noworodka nie widziałam a tu wczoraj takie piciukane były. Dumny tato miał na jednej ręce jednego na drugiej drugiego słodko to wyglądało. Maluchy były w pampersach jedynie. Pogadaliśmy chwilke z rodzicami tych bliźniaków strasznie mili byli i szczęśliwi:) SoNeRko ja poproszę o tłumaczenia :noniewiem: bo ja nie znam znaczenia tego słowa :noniewiem: maleńkie???
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11420055) no i ciekawe co z naszą Jagódką:) A Jaga pewnie dosypia noc :) Gdyby się coś działo, to na pewno dałaby nam znać :)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11420161) uwierz mi, ze jeszcze półtora roku temu wiedziałam co to jest oczko lewe i oczko prawe i jak zakończyć robotę. I wsio. Ale znalazłam fajną stronke, na której jak wsio ładnie wyjaśnione jak chłop krowie na rowie i dzięi temu nawet mi wzory ażurkowe wychodzą :D:D:D
Podzieliłabyś się :> :> :> może coś "szybszego" znajdę :)
cocci - 2009-03-13 09:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
judy - tu: http://abc_robotek_na_drutach.republika.pl/ pokop trochę. wzorów fajnych tam nei ma, ale technika jest wytłumaczona super.
katarzynka - mi się dobrze kojarzy, ze Ty jeszcze niedawno nie znałas płci?
a z samopoczuciem masz jak ja: teraz super, a wczęśniej to była tragedia..
Z Jackiem pamiętam też tak miałam: w 9tym miesiacu sięlepiej czułam niż przez pierwsze 8....
SoNeRa - 2009-03-13 09:19
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
katarzynka - to ciesz się bo 2trymestr nie trwa wiecznie;)ale sama zobaczysz jak nadejdzie końcówka ciąży;)więc korzystaj ile wlezie z wszystkiego
Judy - tak piciukane to malutenieczkie:)
ale mam dziś dobry humor i nastawienie super jakoś nie boję się już cc wierzę, że Bóg tym pokieruje i będzie się nami opiekował:)
Nie wezmę narkozy tylko znieczulenie takie żebym była świadoma chcę w pełni przywitać i zobaczyć od razu dzieciaki i ogólnie chcę to przeżyć razem z mężem. Będę silna i dam sobie radę ze wszystkim!!!
---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------
a cocci pobyczymy a bzykanko to na po:)czuiję, że z tego ciążowego postu to potem u nas szybko kolejne dziecko/dzieci będą;)
raspberry69 - 2009-03-13 09:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11419818) o myślę,że tak,ale chyba dość dobrze się czujesz Gosia po odstawieniu??
kurde Raspi szkoda,że od mogę rodzić do RODZĘ daleka droga:cry: Jasti, czuje sie bardzo dobrze:ehem: niestety daleka i nie zalezna od nas:noniewiem:
Ale wiesz, przeciez my jestesmy porzadne i damy urodzic tymi przed nami :>:D
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11419699) D
Szczypior jak ta lala :)
Mmmm, uwielbiam ciasto marchewkowe! :love: Daj kawałek! :o
:eek: człap człap? ;)
Ja do szpitala idę na 13. Wczoraj gin potwierdził po raz kolejnym, że poród coraz bliżej, a w nocy zaczęły mi się wreszcie lekkie skurcze (już przeszły :rolleyes:). Miałam też lekkie plamienie, ale też przeszło :rolleyes: Także zobaczymy co dzisiaj powiedzą. Ja ci dam czlap czlap :atyaty: poczekam na Ciebie :D
Zapraszam zapraszam :D ja tez kocham ciasto marchewkowe :love:
Jej Charlotte, u Ciebie to naprawde blislko:eek::eek: trzymam kciuki za wiztyte i czekam na wiesci:cmok:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11420055) no i ciekawe co z naszą Jagódką:)
Pewnie spi ;)
SoNeRa - 2009-03-13 09:29
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
raspi no właśnie dajcie innym urodzić ja coś czuję srebro dla siebie:)chyba, że któraś wyskoczy przed wtorkiem:)
katarzynka00 - 2009-03-13 09:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11420573) .
katarzynka - mi się dobrze kojarzy, ze Ty jeszcze niedawno nie znałas płci?
a z samopoczuciem masz jak ja: teraz super, a wczęśniej to była tragedia..
Z Jackiem pamiętam też tak miałam: w 9tym miesiacu sięlepiej czułam niż przez pierwsze 8.... tak ,tak, pamięć masz niezawodną :D jakis tydzień temu okazało sie, że lokatorką jest córunia :jupi:
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11420577) katarzynka - to ciesz się bo 2trymestr nie trwa wiecznie;)ale sama zobaczysz jak nadejdzie końcówka ciąży;)więc korzystaj ile wlezie z wszystkiego
Nie wezmę narkozy tylko znieczulenie takie żebym była świadoma chcę w pełni przywitać i zobaczyć od razu dzieciaki i ogólnie chcę to przeżyć razem z mężem. Będę silna i dam sobie radę ze wszystkim!!!
Oj...nie strasz...ja bym chciała tak do końca dotrwać z tak pozytywnym stanem ducha :D
noooo kochana...wielkie brawa i wyrazy mojego uznania za wzorową postawę :oklaski:
Judy_21 - 2009-03-13 09:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11420573) judy - tu: http://abc_robotek_na_drutach.republika.pl/ pokop trochę. wzorów fajnych tam nei ma, ale technika jest wytłumaczona super. Dziekuję :cmok:
A swoją droga obejrzałam sobie albumiki - super fotki :)
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11420577) ale mam dziś dobry humor i nastawienie super jakoś nie boję się już cc wierzę, że Bóg tym pokieruje i będzie się nami opiekował:)
Nie wezmę narkozy tylko znieczulenie takie żebym była świadoma chcę w pełni przywitać i zobaczyć od razu dzieciaki i ogólnie chcę to przeżyć razem z mężem. Będę silna i dam sobie radę ze wszystkim!!!
Super nastawienie :jupi: :jupi: :jupi: Tak trzymać!!!!!
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11420577) a cocci pobyczymy a bzykanko to na po:)czuiję, że z tego ciążowego postu to potem u nas szybko kolejne dziecko/dzieci będą;) Już tak szybko????? :eek: :eek: :eek:
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11420736) raspi no właśnie dajcie innym urodzić ja coś czuję srebro dla siebie:)chyba, że któraś wyskoczy przed wtorkiem:) Wiesz, chyba dla Ciebie zostawimy to srebro,prawda kwietniówki????
Strona 145 z 146 • Wyszukano 8622 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |