Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
sija - 2009-02-15 15:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10989352) Sija- jak dla mnie nic nie pomaga, też mało sypiam ...czym bliżej końca tym gorzej No nic, pozostaje tylko czekać do porodu, a później :D.... też się nie wyśpimy :rotfl:
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 10989703) My wczoraj wieczór na fajnym koncercie spędziliśmy :jupi: Przy okazji dowiedziałam sie, że u mioich kuzynów stoi na strychu moje stare wiklinowe łóżeczko :eek: Zupełnie o nim zapomniałam, zresztą ja nie pamiętam jak w nim spałam, za to pamiętam jak korzystały z niego kolejne dzieci - co najmniej piątka :D Jestem ciekawa, co z niego zostało. W sumie łóżeczko to nie jest straszny wydatek, ale moze by to stare zobaczyć, tak przez sentyment :rolleyes: Ciekawe czy ta wiklina da sie jakoś odnowić? MOże by jakoś pomalować? Jak będziesz miała możliwość to wklej fotkę :D pewnie fajnie wygląda :D
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10989880) a moze pomyslicie ze jestem nienormalna ale wczoraj jak byla afera z tym noworodkiem to tak sobie pomyślałam co by to było jakby to była jedna z nas....dużo dziewczyn nie chwaliło się gołym brzuszkiem...
tzn nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...ale tak sobie siedzimy, gadamy a tak faktycznie to nigdy nie wiemy z kim mamy do czynienia...ale mam przemyślenia po tubce mleka karmelowego... :mdleje: oj bo będziesz miała zakaz jedzenia mleka karmelowego :bacik: ;) no ale rzeczywiście, po takich wiadomościach to się włos na głowie jeży i różne rzeczy można sobie pomyśleć...
a pościel śliczna :) widzę, że wolisz mniej pstrych wzorów :)
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 10989957) Dziekuje :* o widze, ze przepis sie przydal :D niezmiernie sie ciesze :cmok: najlpeszy ten piernik jak troche postoi:ehem: Przydał się, chociaż tyyyyle czasu się zbierałam, żeby w końcu upiec :D ale nawet mama (z ponad 40-letnim doświadczeniem w gotowaniu) się zachwycała :D (a jej czasem ciężko dogodzić, zwłaszcza jeśli chodzi o ciasta)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10989982) a nie mówiłam? mi z kolei klopsiki zawsze kojarzyly ise bezplciowo ineizbyt smacznie, bo jakoś gotowanemielone do mnie nie przemawia. poza ty pamiętam te ze szkolnej stołówki.. bleeeeeeeeeee.... a te? - palce lizać!!!! Ja lubie pulpeciki w sosie pieczarkowym, ale ileż można jeść w kółko w jednym sosie? :D a koperkowego jeszcze nie jadłam :D
e.m.i.l.k.a - 2009-02-15 15:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Malpka ale wypasiony balwan:eek::eek:super aaa i piesek tez sliczny
a jakie problemy mialas? cos sie stalo?
a o te "późniejsze-kwietniowe" to sie mniej dopytujemy to Wy macie wiecej czasu do porodu a marcowe to juz na wylocie:D
no i nie obrazac sie bo bede baciki rozdzielac znowu:bacik:
Sija nie wiem czy widzialas ale u mnie juz jest tyle ponaklejanych kubusiów puchatkow na scianach ze i takk jest kolorowo:D wiec posciele bardziej stonowane wolalam coby dziecko oczoplasu nie dostalo:D
spicegirl - 2009-02-15 15:09
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
1 załącznik(i/ów) No wiecie co, myslalam, ze chociaz przez walentynki nie naklepiecie tyle stron, ale mylilam sie :mad: Pol godziny nadrabialam, a teraz musze leciec.
Wpadlam sie tylko zameldowac, ze Julka nadal w brzuchu.
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 10980727)
i dziękuję wszystkim za komplementy co do nzwy wątku:) same wymusiłyście taki wątek--> swoim zachowaniem:) Wymusilyscie swoim zachowaniem ... taaaaa.... ty popatrz sobie lepiej na liste, kto byl w pierwszej trojce 'klepiacych'
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 10989443)
ale monix,spicegirl albo Jaga to też by mogły się ruszyć na porodóweczkę:)
oj wiem wiem Spicegirl że Ty chciałabyś już rodzić:) yyy... no chcialabym, ale jeszcze 2 tygodnie planuje pracowac, a naprawde nie chce w pracy zaczac rodzic.
Wczoraj spakowalam juz ubranka dla Julci na wyjscie ze szpitala. Wklejam zdjecie:
body z dlugim i krotkim rekawem (w zaleznosci od pogody), pajacyk, czapeczka (biala lub rozowa, nie moglam sie zdecydowac) i cieply kombinezonik puchaty. Oprocz tego kocyk i szmatka (burpcloth, jakbym ja miala karmic czy cos)
A dzisiaj jade do babies 'r'us po ten kupon 10% z mojej registry (rzeczy, ktorych mi ludzie nie kupili mam dostac taniej) i juz dzisiaj planuje reszte pozamawiac i wszystko juz bede miec, moge rodzic (byle tylko nie w pracy - moja slynna kolezanka juz zaczyna chodzic po biurze i pieprzyc jak to bedzie musiala odbierac porod jak zaczne rodzic. Jak widzicie nawet moj porod nie bedzie moj tylko jej :baba: ).
anadun - 2009-02-15 15:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 10989783) dobry pomysł z tym łóżeczkiem:) oglądnij to będziesz wiedzieć w jakim jest stanie.To super pomysł,sama bym tak chciała:) Tak chyba zrobimy, pojedziemy tam obejrzeć (już śnieg przestanie padać :() i zdecydujemy czy ono się jeszcze do czegoś nadaje.
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10989880) ja pościel mam taką:
http://www.allegro.pl/item526015287_...s.html#gallery
i teraz cały komplet zamówiłam taki
http://www.allegro.pl/item540552799_..._ksiezycu.html
beżowy miś na księżycu
baldachim wydaje mis ie ze bedzie pasowal tez do tej pierwszej:rolleyes:, zobaczymy moze jutro juz przyjdzie:cool:
u nas jest taka stara kolyska, która ma przeszło 100lat ale mojemu TZtowi jej sie odnawiac nie chcialo :(
a moze pomyslicie ze jestem nienormalna ale wczoraj jak byla afera z tym noworodkiem to tak sobie pomyślałam co by to było jakby to była jedna z nas....dużo dziewczyn nie chwaliło się gołym brzuszkiem...
tzn nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...ale tak sobie siedzimy, gadamy a tak faktycznie to nigdy nie wiemy z kim mamy do czynienia...ale mam przemyślenia po tubce mleka karmelowego... Chyba ta pościel powinna Ci się zgrać kolorami :ehem:
Taka kołyska to dopiero zabytek, moje łózeczko to jeszcze 40 nie ma ;):D
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 10989957) Dziekuje Kochana :* wiesz te wasze kciuki chyba pomagaja(tfu tfu) bo czuje, ze zaczyna to wszystko powoli i opornie ale dzialac!!:eek:
Duzo niemcow zostawia lozeczka swoich dzieci jako pamiatki. Napewno bedzie to mile doswiadczenie takie zobaczyc po latach:ehem:. Tyle kciuków to muszą w końcu zadziałać ;)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10989982) a nie mówiłam? mi z kolei klopsiki zawsze kojarzyly ise bezplciowo ineizbyt smacznie, bo jakoś gotowanemielone do mnie nie przemawia. poza ty pamiętam te ze szkolnej stołówki.. bleeeeeeeeeee.... a te? - palce lizać!!!! Mi wyszło tyle, że jeszcze dziś jedliśmy :D Tym razem z ryżem. I jeszcze mam na jutro zupę gotową, bo trochę za dużo sosu zrobiłam, więc zostało i odrobina ryżu też więc połączyłam i na jutro pyszna koperkowa z ryżem :jupi:, ale tylko dla mnie bo mąż nie przepada za zupami. NIesamowicie wydajny ten przepis w moim wykonaniu :D:D:D
Cytat:
Napisane przez Malpka (Wiadomość 10990252) raspberry łącze sie z tobą w bólu z tym zębem, 2 noce wyłam tak mnie bolał ząb, dzis juz lepeij ale nadal mnie ćmi:( Następna cierpiąca :glasiu:
Mam nadzieję, że nie będę następna, ostatnio zgubiłam kawałek plomby :( nie boli mnie to ale chyba nie ma na czekać tylko się umówić na wizytę, oby prześwietlenie nie było konieczne :rolleyes:
cocci - 2009-02-15 15:17
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
raspi - specjalnie dla Ciebie:
klopsiki w sosie koperkowym
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis17700.html
a tu nasza wieczorna zabawa na śniegu - część zdj słaba, bo robione z lampą, która odbijała sie od sniegu i musiałam "wyciągać"
http://picasaweb.google.com/wasziw/2...utyWKoncuZima#
anadun - niesamowicie? superwydajny! z pół kilo mięsa obiad na 3 dni :rotfl:
a kotleciki ryżowe jedliście?
anadun - 2009-02-15 15:24
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Malpka - super tan bałwan, wcześniej mi się jakoś nie wyświetlił. A tą górną część to z jakiejś drabiny ustawialiście? :D
Sija - a ten przepis na piernik to był na wątku gdzieś? Bo na brownies to mam, ale piernik chyba przeoczyłam :rolleyes: MOże możesz mi podesłac? Raspi nie bedę dziś męczyć.
Spicegirl - fajny zestawik dla małej, Ty to chociaż nie musisz tylu tobołów do szpitala pakować ;) A koleżanka niezła jest :yyyy:
Cocci śliczna ta Twoja mała :ehem:
sija - 2009-02-15 15:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Malpka (Wiadomość 10990252) raspberry łącze sie z tobą w bólu z tym zębem, 2 noce wyłam tak mnie bolał ząb, dzis juz lepeij ale nadal mnie ćmi:(
a chciałam sie wam pochawalić jakiego bałwana dzis z mężem ulepiliśmy:D no i moja psinka na fotce :p: ojoj aż tak ząbek dokucza po kanałowym? :cmok:
niezły bałwanek, chyba ze 3 metry ma? piesek też fajny :D
tylko gdzie Ty masz brzuszek? :confused: :p:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10990406) Sija nie wiem czy widzialas ale u mnie juz jest tyle ponaklejanych kubusiów puchatkow na scianach ze i takk jest kolorowo:D wiec posciele bardziej stonowane wolalam coby dziecko oczoplasu nie dostalo:D :ehem: widziałam. Sama szukałam pościeli raczej w jakieś większe wzory i nie aż takiej pstrej, jak na większości aukcji :) już się nie mogę doczekać kiedy przesyłka dojdzie :D
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10990431) Wczoraj spakowalam juz ubranka dla Julci na wyjscie ze szpitala. Wklejam zdjecie:
...
moge rodzic (byle tylko nie w pracy - moja slynna kolezanka juz zaczyna chodzic po biurze i pieprzyc jak to bedzie musiala odbierac porod jak zaczne rodzic. Jak widzicie nawet moj porod nie bedzie moj tylko jej :baba: ). fajowy kombinezonik :D a ja żeby przełamać stereotypy mam niebieskie ubranka na wyjście dla córci :D
a koleżance to ja bym powiedziała, że w życiu bym jej nie dała odbierać swojego porodu :p:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10990544) a tu nasza wieczorna zabawa na śniegu - część zdj słaba, bo robione z lampą, która odbijała sie od sniegu i musiałam "wyciągać"
http://picasaweb.google.com/wasziw/2...utyWKoncuZima# :D słodkie te Twoje dzieciaczki :)
e.m.i.l.k.a - 2009-02-15 15:34
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Spicegirl no no, Julka będzie trendy wyglądać przy wyjściu:D Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10990544) a tu nasza wieczorna zabawa na śniegu - część zdj słaba, bo robione z lampą, która odbijała sie od sniegu i musiałam "wyciągać"
http://picasaweb.google.com/wasziw/2...utyWKoncuZima# heheh fajne zdjęcia:D szczególnie przedostatnie - gdzie mamusia zadowolona-dziecko troszkę mniej:D:hahaha:
ja mam nadzieję, że też będę taką "fajną" mamą, ktora się będzie czynnie bawiła ze swoimi dziećmi:rolleyes:
Anadun może lepiej wybierz się do dentysty, po doświadczeniach dziewczyn na wątku chyba lepiej dmuchać na zimne
a przepis na te klopsiki to może i ja podpatrzę, chociaz zaciekawil mnie przepis na Pierś z kurczaka w zupie cebulowej z wątku co Sija podawała i się zdecydować teraz nie mogę:rolleyes:
alkamor - 2009-02-15 15:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 10985530) to ja napisze, wie któraś jak zamordować męża? znowu mnie zdenerwował zmianą planów w ostatniej chwili, nienawidzę takiego zachowania!
a w ogóle to miłego dnia;) ojojoj....chyba się ktoś zdenerwował :p:
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 10984734)
oto moje Walentynkowe łupy :ehem:
1. kupiłam memu A. aby bardziej pokochał jeszcze gotowanie :-p
2 i 3. dostaliśmy od babci pościelki do łóżeczka :jupi: (sama uszyła)
4. no i moja malutka torba do szpitala (zawiera tylko rzeczy dla mnie!):rolleyes: Torbę mam równie wielką aczkolwiek ja niespakowana jeszcze....jestem mniej więcej w połowie :D A co do pościeli to ta z napisami PARTY mam identyczną :D
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 10984264) Jesu az sie poplakalam, jak przeczytalam jak sie martwicie :cry::cry:
Naprawde bardzo Wam dziekuje za wszystko! W sumie to znamy sie jedynie wirtualne, ale potrafi taka znajomosc postawic czlowieka na nogi, i wie sie, ze sa gdzies tam takie dobre duszki jak Wy ktore martwia sie o losy drugiej osoby:cmok:.
Do czegoś nie musimy przydać :D dobrze, że już troszkę lepiej :glasiu:
P.S może wyjść post pod postem ale za dużo zaznaczyłam i mi zaczęło wcinać więc muszę jakoś podzielić
...:::kizia:::... - 2009-02-15 15:38
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10989352)
Jak brzuszek?Lepiej? Dzięki, po nospie trochę przestał boleć, ale nadal kłuje mnie w dole brzucha:(
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 10989703) Kizia - może go oszczedź na razie, przyda CI się jeszcze ;) mówisz? no nie wiem, On już nie pierwszej młodości, za kilka lat 30 na karku, zastanowię się:>
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10989880)
a moze pomyslicie ze jestem nienormalna ale wczoraj jak byla afera z tym noworodkiem to tak sobie pomyślałam co by to było jakby to była jedna z nas....dużo dziewczyn nie chwaliło się gołym brzuszkiem...
tzn nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...ale tak sobie siedzimy, gadamy a tak faktycznie to nigdy nie wiemy z kim mamy do czynienia...ale mam przemyślenia po tubce mleka karmelowego... ja już pisałam, że cukier jest niebezpieczny;) ale ta afera rzeczywiście mnie wystraszyła.
cocci - 2009-02-15 15:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dziewczyny, zajrzyjcie na album jeszcze raz, bo ja wkleiłam linka zanim się wszystko wysłało i dodałam podpisy, bo... sie nie spodziewałam, ze jesteście akuratnie ;)
a zaraz będzie jeszcze jeden filmik, jak R dał dziecku kulki śniadaniowe do "miseczki"...
sija - 2009-02-15 15:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 10990647) Sija - a ten przepis na piernik to był na wątku gdzieś? Bo na brownies to mam, ale piernik chyba przeoczyłam :rolleyes: MOże możesz mi podesłac? Raspi nie bedę dziś męczyć. :nie: to na PW mi Raspberry wysyłała, zaraz Ci podeśle :)
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10990955) dziewczyny, zajrzyjcie na album jeszcze raz, bo ja wkleiłam linka zanim się wszystko wysłało i dodałam podpisy, bo... sie nie spodziewałam, ze jesteście akuratnie ;)
a zaraz będzie jeszcze jeden filmik, jak R dał dziecku kulki śniadaniowe do "miseczki"... hihih no właśnie tak mi się wydawało, bo obejrzałam sobie fotki, czytam teraz na forum to co Emilka pisze, i znowu oglądam fotki a ich nagle tyyyyle się zrobiło :D
ooo a widzę, że macie świnki morskie :D moja siostrzenica ma 2 - ale ma z nich radoche :D
A ciekawe jak się dziś Anvi czuje i kiedy się pokaże?
alkamor - 2009-02-15 15:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 10985610) sija - spróbuj spać z poduszką pod brzuszkiem ja odkąd mam taką poduszkę to mi się super śpi a drugą poduszkę taka prostokątną zwykłą wkładam miedzy nogi i jest lux!!!
właśnie dzwoniłam do domu i z babcią źle nie mija jej to chorubsko jest gorzej nawet a nie lepiej:(martwie się bo babcia ma już swoje lata i cieżko znosi się w tym wieku grypę i to zapalenie tego płuca ehs:/ przykro mi z powodu babci :(:glasiu: a co do poduszki to mnie wkładanie "między nogi" nic nie daje :( ale pod brzuszek wkładam taką małą i trochę mi lepiej:) bo mi tak brzuch nie "spada":p:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 10986265) dziewczyny,już 10 dni minęło bez żadnego porodu:) nie róbcie jaj:) laski z początku listy,mogłybyście już coś rodzić... Hi hi hi:) nudno,nic sie nie dzieje,a jak któraś urodzi,to znów coś przypanikujemy i znów jakaś moblizacja się pojawi... :) Ty nie cwaniakuj!!:p:
Cytat:
Napisane przez Wiolka1984 (Wiadomość 10986543) no własnie bo kilogramy spadną po porodzie, tylko z tą skórą naciągnietą trzeba coś zrobic, moja kolezanka która urodziła 3m-ce temu walczy z tym, mowi ze przez całą ciążę nie miala anoi jednego rozstepu za to teraz i na piersiach i na brzuchu.
pozdrawiam i milej niedzieli No właśnie mi ostatnio siostra powiedziała, że nie miała praktycznie w ogóle rozstępów a jak leżała po porodzie w szpitalu to jej wyszły :eek:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10986968) no nie:>
coś te z początku listy się opierdalają:D emilka...świńtuchu tak bez cenzury takie słowa :p: a swoją drogą czy to jakaś aluzja ??:>
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 10988235) Witam kochane:*
Amazonia23- jezeli chodzi o ostatnia aukcje z baldachimem, tej firmy mamo_tato to nie radze ci na niej kupowac, ja kupilam rozek i dostalam calkiem inny wzor, niby wzor ten sam ale obrazki duzoooo mniejsze i bez tych paseczkow bo podobno taki material i nie maja wplywu z ktorej czesci wytna ale jednak obrazek to obrazek i chcialam taki jak aukcji i dupa.. a jak chcialam wymienic to kazali mi zaplacic za ponowny koszt wysylki i odeslac im na swoj koszt, porazka, no a jak wystawilam im neutralny i prawdziwy komentarz to chcieli mnie przekupic butelka albo zabawka zebym im zmienila komentarz na pozytywny, phi.. to dziady!!:gun:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 10989443) No właśnie z tymi porodami to tak sobie myślałam o takiej Siji albo Alkamor... hihihi
ale monix,spicegirl albo Jaga to też by mogły się ruszyć na porodóweczkę:)
oj wiem wiem Spicegirl że Ty chciałabyś już rodzić:) Ty nie bądź taka dowciapna!! :p:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10989880) ufff mnie ominęłaś:D
chociaż moja siostra dzisiaj jak mnie zobaczyła to pierwsze co powedziala - to "soistra ja Cie nie chce straszyc ale brzuch Ci sie obnizyl":eek:
mam za to stwierdziła że jest trochę nizej ale jeszcze nie calkiem nisko:rolleyes: wiesz co z tym brzuchem to akurat różnie bywa...czasem bywa i tak, że w ogóle nie widać, że się opuścił.
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10989880) a moze pomyslicie ze jestem nienormalna ale wczoraj jak byla afera z tym noworodkiem to tak sobie pomyślałam co by to było jakby to była jedna z nas....dużo dziewczyn nie chwaliło się gołym brzuszkiem...
tzn nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...ale tak sobie siedzimy, gadamy a tak faktycznie to nigdy nie wiemy z kim mamy do czynienia...ale mam przemyślenia po tubce mleka karmelowego... to Ty lepiej nie jedz więcej tego mleka :eek::eek::eek:
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 10989994) Kurcze a ja sie boje, ze znow nas ktos zaskoczy :eek: ale mysle, ze panie z poczatku listy sa na pierwszym planie :rolleyes: dajmy im w koncu szanse :> Ja się narazie nie wyrywam....DZiękuję postoję (no może wolałabym posiedzieć :p:)
Cytat:
Napisane przez Malpka (Wiadomość 10990252)
a chciałam sie wam pochawalić jakiego bałwana dzis z mężem ulepiliśmy:D no i moja psinka na fotce :p: Jakiś taki...gigant ten bałwan ?? na koksie czy co????:eek:
e.m.i.l.k.a - 2009-02-15 16:06
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 10991100) emilka...świńtuchu tak bez cenzury takie słowa :p: a swoją drogą czy to jakaś aluzja ??:>
no myslalam ze mi wygwiazdkuje:rolleyes: a teeraz mi wstyd:o:D
cocci ja nie widze żadnych filmików:noniewiem:
a pozwoliłam sobie obejrzeć też inne zdjęcia:o świetne są, szczególnie te z pierwszych dni Marzenki - normalnie cudne masz dzieciaczki:ehem:
cocci - 2009-02-15 16:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10991085) ooo a widzę, że macie świnki morskie :D moja siostrzenica ma 2 - ale ma z nich radoche :D hehe, to jest chomik :D
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10991237) cocci ja nie widze żadnych filmików:noniewiem:
a pozwoliłam sobie obejrzeć też inne zdjęcia:o świetne są, szczególnie te z pierwszych dni Marzenki - normalnie cudne masz dzieciaczki:ehem: dzięki
filmiki mam ukryte :p: ale linka wstawię. wysyłanie trochę trwa....
sija - 2009-02-15 16:15
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Alkamor a kiedy planujesz skończyć pakowanie? :>
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10991317) hehe, to jest chomik :D ooo a takie to duże :D angorka?
e.m.i.l.k.a - 2009-02-15 16:15
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Alkamor znalazłam Cię na NK:>
tzn tak myślę, że to Ty:D
dobra trzeba się troszkę przewietrzyć, później jeszcze będę
alkamor - 2009-02-15 16:22
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10991362) Alkamor a kiedy planujesz skończyć pakowanie? :> Jak już będę musiała iść do szpitala...ja tam staram się podchodzić do tego bezstresowo...i jakoś dziwnie czuję, że ja to chyba będę przeterminowana.....ale wczoraj zrobiłam postęp...włożyłam do torby ręczniki, klapki i koszule :):)
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10991368) Alkamor znalazłam Cię na NK:>
tzn tak myślę, że to Ty:D :ehem::ehem::p:
I mam pytanie....Czy Wy jakoś oddzielnie pakujecie rzeczy dla maluchów do szpitala??bo chyba bez sensu jest wkładanie wszystkiego w jedną??
monix0 - 2009-02-15 16:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ja mam miec tylko ubranie dla dzidzi na wyjscie, wiec daje je do reklamowki i na fotelik, a Tż to przywiezie jak bede wychodzic...
alkamor - 2009-02-15 16:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10991633) Ja mam miec tylko ubranie dla dzidzi na wyjscie, wiec daje je do reklamowki i na fotelik, a Tż to przywiezie jak bede wychodzic... No u nas niby też nie trzeba mieć swoich ciuszków dla malucha ale ja jednak wolę wziąć.....bo to tak samo jak z tymi szpitalnymi koszulami...nie są za fajne :kwasny:
Judy_21 - 2009-02-15 16:38
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cześć mamuski :)
Wpadłam tylko, żeby się zameldować, żyję ale jakoś tak nie bardzo....
W każdym bądź razie nadal 2w1...
Jutro może siądę na dłużej do kompa...bo dzisiaj jakoś nie mam siły ani ochoty :kwasny:
alkamor - 2009-02-15 16:40
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 10991702) Cześć mamuski :)
Wpadłam tylko, żeby się zameldować, żyję ale jakoś tak nie bardzo....
W każdym bądź razie nadal 2w1...
Jutro może siądę na dłużej do kompa...bo dzisiaj jakoś nie mam siły ani ochoty :kwasny:
Czyżby aż tak Cię mąż w walentynki wymęczył :D??
cocci - 2009-02-15 16:43
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10991362) ooo a takie to duże :D angorka? krzyżówka akngorki ze zwyklym. Dlatego ma takie przydupne pejsy ;)
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10991633) Ja mam miec tylko ubranie dla dzidzi na wyjscie, wiec daje je do reklamowki i na fotelik, a Tż to przywiezie jak bede wychodzic... ja zrobię identico :D
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 10991723) Czyżby aż tak Cię mąż w walentynki wymęczył :D?? a nie mówiłam: stosunkowo udanej nocy? ;) :D:D:D:D
monix0 - 2009-02-15 16:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 10991653) No u nas niby też nie trzeba mieć swoich ciuszków dla malucha ale ja jednak wolę wziąć.....bo to tak samo jak z tymi szpitalnymi koszulami...nie są za fajne :kwasny: Ja mam jednak nadzieje, ze tragedii nie bedzie, przecież to ubrania niemowlęce....wezme tylko jedne body, zeby Tż wziął do domu pozniej juz z zapachem Dawidka, zeby piesek sie przywyczail do nowego członka rodziny, poki nie wrocimy
edit:Cocci jak mozesz???Takie smaki robic...ja juz mam takie mysli, ze wstyd mowic...nie ma slowa, którego bym nie skojarzyla:-P
cocci - 2009-02-15 16:52
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
monix- głodnemu chleb na myśłi... :p:
a tu jest filmik:
http://video.google.pl/videoplay?doc...60256456&hl=pl
Amazonia23 - 2009-02-15 16:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
A ja właśnie wróciłam od rodziców zjadam 3 klery i kawałek ciasta z galaretka i truskawkami...:slina::sli na::slina:
Nie nabazgroliłyście dzis za wiele co mnie bardzo cieszy...:p:
Kajaska87 dziękuje za informacje ale ogólnie z tej aukcji to chodzi mi tylko o baldachim fakt za rożkami sie też u niego rozgladalam bo wydaja się ładne.
Emilka te pościele tez mi sie strasznie podobaja z zeberką ale kurcze zaden z kolorow nam nie przypasował więc z tego typu nici co do baldachimu to bedzie pasowl
Malpka słodki piesio no a bałwan to kurcze z prawdziwego zdarzenia...:D
Spicegirl bardzo ladna wyprawka a kombinezonik rewelka :)
Kurcze sama teraz zaczelam sie zastanawiac co wezme malutkiej na wyjście
rudalbn - 2009-02-15 17:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 10989703) My wczoraj wieczór na fajnym koncercie spędziliśmy :jupi: Przy okazji dowiedziałam sie, że u mioich kuzynów stoi na strychu moje stare wiklinowe łóżeczko :eek: ... a jaki koncert pochwal się nam :> jak fajnie takie sentymentalne łóżeczka są najlepsze, my łóżeczka nie mamy, ale TŻ wziął od babci stare ubranka po wnukach - on jest najstarszym wnukiem a było jeszcze troche jego ciuchów totalny oldschool :p:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10989880) a moze pomyslicie ze jestem nienormalna ale wczoraj jak byla afera z tym noworodkiem to tak sobie pomyślałam co by to było jakby to była jedna z nas....dużo dziewczyn nie chwaliło się gołym brzuszkiem...
tzn nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...ale tak sobie siedzimy, gadamy a tak faktycznie to nigdy nie wiemy z kim mamy do czynienia...ale mam przemyślenia po tubce mleka karmelowego... hmmm to nie ja bo gdzieś się mój nagi brzuch przewinął na fotkach :rolleyes: .... ale naprawdę straszna historia jak już wczoraj pisałam
mnie za to naszły przemyślenia że teraz Krzysio jest u mnie w brzuszku i mam go ciągle przy sobie, a potem w każdej sekundzie będę się o niego martwić i siakoś mi tak smutno ....
Cytat:
Napisane przez Malpka (Wiadomość 10990252) hej:cmok:
troszke sie nie odzywałam ale miałam troszke problemów, dopiero nadrobiłam 3 częśc a tu widze ze w tej az 11 stron mam do nadrobienia:rolleyes:
co do tego niezauważania ;) nie było mnie ponad tydzień i nikt nie zauważył ze mnie nie ma, no ale żadko też i na posty moje była odp wiec tak myślałam ze tak bedzie ;)
raspberry łącze sie z tobą w bólu z tym zębem, 2 noce wyłam tak mnie bolał ząb, dzis juz lepeij ale nadal mnie ćmi:(
a chciałam sie wam pochawalić jakiego bałwana dzis z mężem ulepiliśmy:D no i moja psinka na fotce :p: a ja się o Ciebie nie martwiłam bo na "lubelskich żonkach" Cie widziałam :p: bałwan kozak normalnie nie mam pytań :D tylko cosik na tych fotkach brzuszka nie widać chudzinko
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10991085) :nie: to na PW mi Raspberry wysyłała, zaraz Ci podeśle :) jak tak polecacie że taki dobry to i ja poproszę ;)
TŻ wziął się za mierzenie i odcinanie pasków tapety - nareszcie coś się zaczyna dziać.... :jupi: ... a ja odpoczywam i zaraz się za robienie gofrów biorę - Sija stestuje Twój przepis może mi wyjdą ;)
sija - 2009-02-15 17:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10991763) krzyżówka akngorki ze zwyklym. Dlatego ma takie przydupne pejsy ;) :rotfl:
uciekam majstrować deserek :D
raspberry69 - 2009-02-15 18:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Malpka (Wiadomość 10990252) raspberry łącze sie z tobą w bólu z tym zębem, 2 noce wyłam tak mnie bolał ząb, dzis juz lepeij ale nadal mnie ćmi:(
a chciałam sie wam pochawalić jakiego bałwana dzis z mężem ulepiliśmy:D no i moja psinka na fotce :p: Oj Malpka naprawde wspolczuje:glasiu::glasiu :ja to mowie, ze ma gorszego bolu niz bol zeba!
a balwan jest za**bisty!:D a jaki piekny piesio :love: a mamusia na focie to juz wogole nie pogada:D
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10990334)
Przydał się, chociaż tyyyyle czasu się zbierałam, żeby w końcu upiec :D ale nawet mama (z ponad 40-letnim doświadczeniem w gotowaniu) się zachwycała :D (a jej czasem ciężko dogodzić, zwłaszcza jeśli chodzi o ciasta) O kurde :D ale sie ciesze, ze smakowalo :jupi:
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 10990527) Tyle kciuków to muszą w końcu zadziałać ;)
j to chyba wlasnie przez te wasze kciuki tak mi sie polepsza:o Jeszcze raz dziekuje!:cmok:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10990544) raspi - specjalnie dla Ciebie:
klopsiki w sosie koperkowym
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis17700.html Dziekuje! :*
kotleciki ryzowe nie, ale szpinakowe z jajkiem tak :slina:
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 10990793) Do czegoś nie musimy przydać :D dobrze, że już troszkę lepiej :glasiu: :cmok::cmok::cmok::cmok:
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10991085) :nie: to na PW mi Raspberry wysyłała, zaraz Ci podeśle :) Dziekuje, ze mnie wyreczylas :*
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 10991100) ja się narazie nie wyrywam....DZiękuję postoję (no może wolałabym posiedzieć :p:) Wolisz zostac tu z nami :D kochana jestes:D:cmok:
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 10991702) Cześć mamuski :)
Wpadłam tylko, żeby się zameldować, żyję ale jakoś tak nie bardzo....
W każdym bądź razie nadal 2w1...
Jutro może siądę na dłużej do kompa...bo dzisiaj jakoś nie mam siły ani ochoty :kwasny: Oj Judy, zycze powrotu do 'zdrowia':ehem:
emzeta - 2009-02-15 18:48
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Wy moje tworcze mamuski!
Wpadlam napisac, ze dorzucilam ostatnie zdjatka Filipa dp albumu, zapraszam!
Strona 13 z 146 • Wyszukano 4695 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |