Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
e.m.i.l.k.a - 2009-02-13 16:49
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10964680) wstawia jeszcze az, bo edytowanie moze byc niezauwazone ;)
http://video.google.de/videoplay?doc...138718470 58215 superowy dzieciaczek:D tylko coś mi się zacina:baba:
Cytat:
Napisane przez basia85 (Wiadomość 10964703) dzisiaj normalnie cały czas sie śmieje na tym naszym wątku.cocci super masz te dzieciaczki a ten fikołek zarabisty hehehehe
a wracając do listonosza to Sonera ma racje taka niespodzianka mogła by się źle zakończyć i wsumie niewiem co by było większą niespodzianką ingerencja listonosza czy ogolona piczka hhehehehe
cocci fajne pytanie "zapalniczką" wyobrażam sobie heheheh to chyba też niezbyt miła niespodzianka taka obwędzona no kochana, Ty uważj na siebie
dobrze że się nic nie stało
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10964935) nooo zostało..., przepis... :D:hahaha:
dobra ja uciekam na kilka godzinek - melduję, żebyście nie pomyślały, że rodzę....:D moja siostra się wściekła i codziennie nas monopolem katuje:D ja nie wiem, że im się nie znudziło jeszcze przegrywać ze mną:D
no nic oskubię ich i wracam do Was;)
sija - 2009-02-13 16:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez basia85 (Wiadomość 10964909) jezu dziewczyny ale teraz narobiłam tak siedze śmieje sie tu na wizażu obiad już zrobiony dość dawno i czuje naraz , gaz okazało się że juz długo ulatnia się z palnika którego wogóle nieuzywałam bo nieumiałm go zapalić i wkońcu włączyłam inny chyba z godzine tak leciał matko dlatego tak mnie głowa zaczęła boleć i słabo mi si zrobiło przez ten gaz teraz wietrze całe mieszkanie ludzie pomysla że jestem walknięta bo śniegu mase za oknem a ja balkon na roścież otwarty!!dobrze , że nic się niestało aż strach pomyśleć..... :eek: to dobrze, że się w pore zorientowałaś
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10964935) nooo zostało..., przepis... :rycze-smarkam: nieładnie tak smaka narobić i się nie podzielić :-p
spicegirl - 2009-02-13 16:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
cocci tak patrze na te zdjecia i filmik i pamietam, jak strasznie nie lubilam, jak mnie tak mama wbila w taki kombinezon w zimie i sie ruszac nie moglam haha, nie moge sie doczekac, az Julcie tak opatule :jupi:
W ogole mam bardzo wczesne wspomnienia z dziecinstwa, czasem moich rodzicow zadziwiam, jak pytam o cos i sie okazuje, ze to mialo miejsce jak mialam roczek...
Jednym z takich 'wspomnien' jest jak strasznie nie lubilam, jak mialam skarpetki przekrecone jadac w wozku. Mam obsesje na tym punkcie, jeszcze wtedy nie umialam mowic (ani chodzic), a pamietam, jak mi niewygodnie bylo. Czesto widze, jak matki ubieraja dzieciom w wozkach skarpetki tak je tylko naciagajac, wychodzac z zalozenia, ze skoro dziecko jeszcze nie chodzi, to po co mu pietka na piecie... zawsze na to patrze i znajomym dzieciom poprawiam skarpetki :o
W imieniu wszystkich naszych watkowych (i nie tylko) dzieci apeluje: Ubierajcie dzieciom skarpetki tak, jakbyscie same chcialy miec zalozone! ;)
cocci - 2009-02-13 16:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10964994) :rycze-smarkam: nieładnie tak smaka narobić i się nie podzielić :-p ależ przepisem siępodzielę z checią!!!!
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10965011) cocci tak patrze na te zdjecia i filmik i pamietam, jak strasznie nie lubilam, jak mnie tak mama wbila w taki kombinezon w zimie i sie ruszac nie moglam haha, nie moge sie doczekac, az Julcie tak opatule :jupi:
W ogole mam bardzo wczesne wspomnienia z dziecinstwa, czasem moich rodzicow zadziwiam, jak pytam o cos i sie okazuje, ze to mialo miejsce jak mialam roczek...
Jednym z takich 'wspomnien' jest jak strasznie nie lubilam, jak mialam skarpetki przekrecone jadac w wozku. Mam obsesje na tym punkcie, jeszcze wtedy nie umialam mowic (ani chodzic), a pamietam, jak mi niewygodnie bylo. Czesto widze, jak matki ubieraja dzieciom w wozkach skarpetki tak je tylko naciagajac, wychodzac z zalozenia, ze skoro dziecko jeszcze nie chodzi, to po co mu pietka na piecie... zawsze na to patrze i znajomym dzieciom poprawiam skarpetki :o
W imieniu wszystkich naszych watkowych (i nie tylko) dzieci apeluje: Ubierajcie dzieciom skarpetki tak, jakbyscie same chcialy miec zalozone! ;) tak jest, prze pani!
:rotfl:
Charlotte - 2009-02-13 16:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10964069) A ja sobie tak czasem mysle, ze ja tego mojego meza tak strasznie kocham i sobie 'rosne' jego klonika z tej milosci :love: No, też tak myslę :ehem: chciałabym, aby był podobny do mojego mężą, własnie taki klonik :) Jakby była dziewczynka, to wolałabym, żeby była podobna do mnie :D
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10964620) A teraz mam pytanie czy Wasi TZtowie tez ciagle mowia ze jecie jak slon i pytaja czy schudniecie i ciagle sie gapia na jedzenie i komentuja ze tego az tyle na tym talerzu???
Bo mojemu Tż owi coś odbilo i od 2 dni mnie "sledzi" i kometuje,ze ciagle jem...itd juz nie wiem czy to na zarty czy na powaznie....:eek: Mój się tylko czasem dziwił, że taki spuścik mam, ale co do chudnięcia, to sam mnie przekonywał, że na pewno ładnie schudnę, poza tym ja w ogóle nie przytyłam, tylko brzuch i biust mi urósł. Więc najważniejsze dla mnie będzie ten brzuch zrzucić, bo przy cienkich nogach i małej pupie może on nieciekawie wyglądać :D
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10965011) W imieniu wszystkich naszych watkowych (i nie tylko) dzieci apeluje: Ubierajcie dzieciom skarpetki tak, jakbyscie same chcialy miec zalozone! ;) Dobre :D:D:D
monix0 - 2009-02-13 16:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 10964887) :hahaha: :rotfl:
Justynka a gdzie zdjęcia?:hahaha: :rotfl:
moj na razie tak nie ma.....:rolleyes:
ale taka mnie naszla ochota na pizze, że się chyba wścieknę a akurat miała przyjechać do mnei siostra to by po drodze podrzuciła (od nas pizzeria 15km najbliższa) no i dzwonie do niej a ona juz w drodze:cry:
i co ja mam teraz zrobić....:cry:
i do tego cały dzień mam brzuch strasznie napięty i boli.....
jak się okaże, ze rodzę to ta pizza okazała by się moim "ostatnim posiłkiem" a tak :upa:
:cry: Biedna no!wiem jak to jest miec smaka na cos....
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10964829) :rotfl:
a filmik super :D i ta przewrotka na koniec :D
:rotfl: niespodziankę to by miał... listonosz :-p
hmmm mój tylko się uśmiecha i mówi, że i tak jestem chudzina (tak ogólnie) no i czasem się tylko dziwi, że ten brzuszek taki wielki się juz zrobił :D jak mu wczoraj powiedziałam, że jakoś apetytu nie mam (no właśnie, od dwóch dni już jakoś niespecjalnie mam apetyt) to aż się groźnie popatrzył :-p
zauważone, zauważone :ehem: oooo...mojemu Tż wczoraj odbilo....choc pierwsze symptomy mial kilka dni temu jak w ciagu 5 min pozarlam 5 golabkow, a on w tym czasie zdazyl zjesc jednego...
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 10963622) To chyba byłam ja, ale BYŁAM :)
Właśnie w środę zmierzyłam i jest równo 100cm ;)
Tak więc niestety wypisuję się z klubu :)
A dla rozweselenia wklejam mój dzisiejszy brzuszek.. cóż, troszkę mi się nudziło :D
edit. Ach, to i avatarek sobie od razu zmienię, bo tamten to przedpotopowy był - usg dzidzi chyba w 12t.c. :) Piękny brzusio:-))))
Kurcze ja juz mam 112cm, kto nalezy do klubu najwiekszych, bo ja sama nie chce w nim byc...:(
Cytat:
Napisane przez basia85 (Wiadomość 10964796) mój mąż tylko czasem się śmieje i kiwa głową , że ja dam tyle rade zjeść zresztą ja też sama nikiedy się sobie dziwie :eek: , ale żeby tak mi dogadywał albo coś w tym rodzaju to raczej nie.Twój Tż też napewno też się tylko śmieje może dawno ci niedokuczał i znalazł sobie sposób :) niewiem...
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10965011) cocci tak patrze na te zdjecia i filmik i pamietam, jak strasznie nie lubilam, jak mnie tak mama wbila w taki kombinezon w zimie i sie ruszac nie moglam haha, nie moge sie doczekac, az Julcie tak opatule :jupi:
W ogole mam bardzo wczesne wspomnienia z dziecinstwa, czasem moich rodzicow zadziwiam, jak pytam o cos i sie okazuje, ze to mialo miejsce jak mialam roczek...
Jednym z takich 'wspomnien' jest jak strasznie nie lubilam, jak mialam skarpetki przekrecone jadac w wozku. Mam obsesje na tym punkcie, jeszcze wtedy nie umialam mowic (ani chodzic), a pamietam, jak mi niewygodnie bylo. Czesto widze, jak matki ubieraja dzieciom w wozkach skarpetki tak je tylko naciagajac, wychodzac z zalozenia, ze skoro dziecko jeszcze nie chodzi, to po co mu pietka na piecie... zawsze na to patrze i znajomym dzieciom poprawiam skarpetki :o
W imieniu wszystkich naszych watkowych (i nie tylko) dzieci apeluje: Ubierajcie dzieciom skarpetki tak, jakbyscie same chcialy miec zalozone! ;) OK!!!a ja apeluje rowniez o cos...jesli Wasze dzieci zaczna jesc sciane wydlubywac ja obslinionymi palcami pamietajcie brakuje im Wapna!!!!:-)
top wspomnienie z mojego dziecinstwa....bo ja za to lanie dostawalam, ze wszystkie sciany w domu pozeram....
edit:Charlotte Tobie to dobrze, ja cała urosłam, oprócz cycków!!!skandal!!!a uda podobno mam xxl, choc mi sie wydaje,ze ten Tż to przesadza, w koncu zawsze mi powtarzal, że jestem skóa i kości i może bym zgrubła w końcu....:-)))))))))
basia85 - 2009-02-13 17:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10965011) W imieniu wszystkich naszych watkowych (i nie tylko) dzieci apeluje: Ubierajcie dzieciom skarpetki tak, jakbyscie same chcialy miec zalozone! ;) melduje , że apel przyjęty do wiadomości i napewno zastosuję go w najbliższej przyszłości :) niemasz się co martwić bo tez tego nienawidze :)
dziewczyny akurat mi się przypomniało , że tłusty czwartek się zbliża a ja tak uwielbiam pączki niemogę się doczekać!!!!!
sija - 2009-02-13 17:05
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10965011) W imieniu wszystkich naszych watkowych (i nie tylko) dzieci apeluje: Ubierajcie dzieciom skarpetki tak, jakbyscie same chcialy miec zalozone! ;) :D postaramy się o tym pamiętać :D
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10965076) ależ przepisem siępodzielę z checią!!!! hmmm ostatecznie może być i przepis :D
Anvi - 2009-02-13 17:07
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10964444) ....no tak... wieloryb chodzący jak kaczka :D:D:D
...zapalniczką??? Kurcze! No jakbyś mnie widziala - dziw natury! :D Niby wieloryb a jak kaczka :ehem:
Oj, a ten pomysl z zapalniczka....:rotfl: juz sie widze jak ganiam w spazmach z taką pochodnia miedzy nogami :rotfl:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10964620) A teraz mam pytanie czy Wasi TZtowie tez ciagle mowia ze jecie jak slon i pytaja czy schudniecie i ciagle sie gapia na jedzenie i komentuja ze tego az tyle na tym talerzu???
Bo mojemu Tż owi coś odbilo i od 2 dni mnie "sledzi" i kometuje,ze ciagle jem...itd juz nie wiem czy to na zarty czy na powaznie....:eek: moj tak sobie zartowal jakis czas temu - mowil do mnie moj sloniku i jakies zarciki jedzeniowe rzucal. Ale hormony zadzialaly i sie za bardzo przejelam - wyjasnilismy sprawe i teraz mi kupuje ciagle cos dobrego, parszywy!! :mad: A ja tyje!!
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10964720)
:cmok: trzymaj się A dziekuje :cmok:
Cytat:
Napisane przez basia85 (Wiadomość 10964909) jezu dziewczyny ale teraz narobiłam tak siedze śmieje sie tu na wizażu obiad już zrobiony dość dawno i czuje naraz , gaz okazało się że juz długo ulatnia się z palnika którego wogóle nieuzywałam bo nieumiałm go zapalić i wkońcu włączyłam inny chyba z godzine tak leciał matko dlatego tak mnie głowa zaczęła boleć i słabo mi si zrobiło przez ten gaz teraz wietrze całe mieszkanie ludzie pomysla że jestem walknięta bo śniegu mase za oknem a ja balkon na roścież otwarty!!dobrze , że nic się niestało aż strach pomyśleć..... :eek: uwazaj z gazem!! Na pewno sie nie nawdychalas za duzo??
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10964935) a co do zapalniczki... takie podwędzone dłuzej świeżość trzyma........ :eek: :rotfl:
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10965011) W imieniu wszystkich naszych watkowych (i nie tylko) dzieci apeluje: Ubierajcie dzieciom skarpetki tak, jakbyscie same chcialy miec zalozone! ;) Ja siepod tym podpisuje obiema rękami i nogami w prawidlowo zalozonych skarpetkach :ehem:
basia85 - 2009-02-13 17:13
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Anvi chyba raczej nie.Troszke było mi niedobrze ale już mi przeszło wyszłam na balkon się przewietzryć.Ale sobie stracha napędziłam!!!!
cocci - 2009-02-13 17:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10965193) hmmm ostatecznie może być i przepis :D klopsiki w sosie koperkowym
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis17700.html
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 10965230) Kurcze! No jakbyś mnie widziala - dziw natury! :D Niby wieloryb a jak kaczka :ehem:
Oj, a ten pomysl z zapalniczka....:rotfl: juz sie widze jak ganiam w spazmach z taką pochodnia miedzy nogami :rotfl: jak ten co w "Robin Hoodzie - faceci w rajtuzach" wypadł z lasu i się darł..... :rotfl: :hahaha:
spicegirl - 2009-02-13 17:22
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10965115)
OK!!!a ja apeluje rowniez o cos...jesli Wasze dzieci zaczna jesc sciane wydlubywac ja obslinionymi palcami pamietajcie brakuje im Wapna!!!!:-)
top wspomnienie z mojego dziecinstwa....bo ja za to lanie dostawalam, ze wszystkie sciany w domu pozeram.... :eek: :hahaha:
Cytat:
Napisane przez basia85 (Wiadomość 10965150) melduje , że apel przyjęty do wiadomości i napewno zastosuję go w najbliższej przyszłości :) niemasz się co martwić bo tez tego nienawidze :)
dziewczyny akurat mi się przypomniało , że tłusty czwartek się zbliża a ja tak uwielbiam pączki niemogę się doczekać!!!!! Kiedy jest tlusty czwartek?? Bo tu tak latwo przegapic... Wiem, ze to wypada w tygodniu przed Mardi Gras chyba, ale nie jestem pewna. Wklejcie date !!!
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 10965230)
Ja siepod tym podpisuje obiema rękami i nogami w prawidlowo zalozonych skarpetkach :ehem: :D
Amazonia23 - 2009-02-13 17:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Gabriella to niesprawiedliwe ja dostalam tylko raz taka reklamówkę a w sumie 2 reklamówki... fakt że miałat tam tego wszystkiego wiecej nawet golarke...:D
Cocci co do spiworków to ja mam dwa i jeden rozek z usztywnieniem ale chce jeszcze miekki bo na poczatku w tym mała bede kłaśc.
Hmm dopiero teraz zauwazyłam że mam 11 miejsce nie jest źle ale patrzac na ilosc wiad miejsca pierwszego to kiepściutko...:p:
Judy moja fredzia wydaje mi sie spuchnieta taka...ale nie jest źle:p:
Buziaczku zdjęcie cudne...:)
Jasti ja na jednej z tych siatek mam napisane że to daja przy badaniu połówkowym i ja własnie tak dostałam...:ehem:
Charlotte tyle razy glukoza o boshe moje kondolencje bleeeeeeeeeee
Wiolka1984 brzusio slodki
Sonera mi to juz rece odpadaja po 3 turze prasowania a co dopiero ty pzy dwójce...:p:
Sija no prosze jaki ladny brzuś no i kolejne zdjecie z serii beztwarz...:p:
Co do rozmiarów ciuszków to te 48/50 to sa typowe dla wcześniaczków i tego w normalnym sklepie raczej sie nie dostanie
Monix u mnie to jakies 6 pran na razie 3 mam za sobą...:D
Cocci ja tez chcem tak z dzidzka na sniegu....jak byłam mala to bardzo lubilam jeść snieg...:DTylko trzeba było uwazac żeby nie byl żółty:czarodziej:
Kurde chyba mnie nie zlinczujecie co ja mam równo 90 w pasie.hmmm normalnie to mam 60:p:
monix mój tz ostatnio mi powiedział że spuchłam na buzi ale że fajnie wygladam i ogólnie nazywa mnie gruba a jakis czas temu mowil ze snilo mu sie ze odpadl mi brzuch i bylam chuda wiec chyba go meczy to ze nie jestem plaska jak kiedys...:p:
Ogólnie to byłam dzis u koleżanki ktora ma 7 tyg Julcie normalnie boska nie płacze tylko miałczy hehe ale jest niesamowita i jak slicznie juz sie usmiecha...
I powiem wam ze ta kolezanka jak jedna z nielicznych mowi ze moga by znowu jutro rodzic...:D
cocci - 2009-02-13 17:23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
spicy - 19go lutego, czyli za niecały tydzień.
a co do fajnych filmików:
http://www.smog.pl/wideo/21298/najle...iane_wrazenia/
fizjo83 - 2009-02-13 17:25
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Witajcie!!!
Na poczatek gratuluje rozpakowanym mamusiom:)
Strasznie dlugo mnie nie bylo-12 dni.Wyladowałam w szpitalu z oslabionymi ruchami dziecka i z okropna infekcja i 2 tygodnie mnie trzymali. Okazalo sie ze mam krotka szyjke i rozwarcie na 1,5 cm ale po 2 tyg jest bez zmian.Ale wspominam te 2 tyg jak koszmar.Na dodatek nie chcieli mnie wypuscic do domu-tzn moglam isc ale na wlasna prosbe . No i tak zrobilam!!Zadzwonilam do mojej pani doktor i powiedziala ze spokojnie moge sie wypisac.Oczywiscie musze lezec-tylko lazienka i toaleta.Bez nerwow.I pilnie sie obserwowac.Tyle nerwow sie tam najadlam i tyle lez wylalam.Szkoda gadac. Wymyslili mi cukrzyce, badajac cukier po Celestonie,ktory podnosi poziom cukru.Tydzien mnie meczyli krzywa cukrowa bo nie moglam tej glukozy wytrzymac,ciagle wymiotowalam. W koncu sie okazalo ze wszystko w normie-cukier na czczo 89.Totalny brak informacji,lekarze o niczym nie mowili,nie udzielali konkretnych odpowiedzi.@ razy w tygodniu mialam ktg,3 razy dziennie badanie tetna i to wszystko.przez te 2 tyg nikt nie sprawdzal jak sie ma moja szyjka,czy rozwarcie postepuje.Masakra!!Na dodatek atmosfera oddzialu nie sprzyjala relaksowi.Naogladalam sie tych tragedii:(Ale mam nadzieje ze teraz w domu wszystko wroci do normy.Na szczescie z dzidzia wszystko ok.Wazy 1700gr i rozwija sie prawidlowo.Mam nadzieje ze posiedzi w brzuszku te 7 tygodni i urodzi sie w terminie.
Ide nadrabiiac zaleglosci-jak zwykle duuuzo tego:)
monix0 - 2009-02-13 17:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Basia Ty UWAZAJ NA SIEBIE KOBIETO!!:atyaty:
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 10965230) moj tak sobie zartowal jakis czas temu - mowil do mnie moj sloniku i jakies zarciki jedzeniowe rzucal. Ale hormony zadzialaly i sie za bardzo przejelam - wyjasnilismy sprawe i teraz mi kupuje ciagle cos dobrego, parszywy!! :mad: A ja tyje!! I JAK TU ZROZUMIEC FACETA???
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 10965471) Monix u mnie to jakies 6 pran na razie 3 mam za sobą...:D
Kurde chyba mnie nie zlinczujecie co ja mam równo 90 w pasie.hmmm normalnie to mam 60:p:
monix mój tz ostatnio mi powiedział że spuchłam na buzi ale że fajnie wygladam i ogólnie nazywa mnie gruba a jakis czas temu mowil ze snilo mu sie ze odpadl mi brzuch i bylam chuda wiec chyba go meczy to ze nie jestem plaska jak kiedys...:p: 90cm w pasie???i TY w ciazy jestes???? Rety to ile TY masz tych ubranek?MNie tż nazywa kuleczka...:confused:
Cytat:
Napisane przez spicegirl (Wiadomość 10965451) :eek: :hahaha: To wcale nie bylo smieszne, na szczescie tak mnie wychowano ze cudzych scian nie jadlam!
Fizjo wspolczuje :-( tak to jest wlasnie na patologii ciazy!!!Trzymaj sie kochana i uwazaj na siebie i dzidziusia!
alkamor - 2009-02-13 17:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10962211) Jastina dziękuję:p:
Kurcze dziewczyny, widze, że dziś rozmowa o rozmiarach ciuszków, ja mam najmniejsze 52 i to tylko kilka sztuk. W ogóle jak Wy tak pierzecie i prasujecie to zaczynam panikować, że u mnie to były TYLKO 3 prania,a Wy to już szalejecie któryś dzień z kolei, czy ja nie mam za mało tych ciuszków?:eek:
edit:zapomnialam o Housie:mur: 52 ?? ja mniejszych niż 56 nie mam w ogóle i nie zamierzam się zaopatrywać :nie:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 10962376) a ja Ci powiem tak:)
mam nadzieję,ze córcia będzie podobna do taty,mi sie mój TŻ podoba:) ma piękną oprawę oczu:slina:
ale mózg niech dziecko ma po matce :hahaha: :ehem:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 10964126) dziewczynki obciosałam piczku :) i jestem gotowa na małe badanko i gina:) pewnie już dziś nie wlezę,bo wiczorem pewnie mąż mi nie pozwoli siedzieć na wizażu,więc życzę miłego wieczoru i do jutra:) jesteś niemożliwa :hahaha::hahaha:
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 10964218) A tak na serio, to podziwiam....jak ty to zrobilas?? Ja ciagle obmyslam strategie, jakby sie za to zabrac...:D Ja też się zastanowiłam i wczoraj wieczorem podjęłam poważną decyzję o goleniu siedząc na zamkniętej klapie od WC i stawiając na podłodze lusterko :):) w miarę dobrze mi poszło :p:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10964620) A teraz mam pytanie czy Wasi TZtowie tez ciagle mowia ze jecie jak slon i pytaja czy schudniecie i ciagle sie gapia na jedzenie i komentuja ze tego az tyle na tym talerzu???
Bo mojemu Tż owi coś odbilo i od 2 dni mnie "sledzi" i kometuje,ze ciagle jem...itd juz nie wiem czy to na zarty czy na powaznie....:eek: nieee :nie:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10965115) Kurcze ja juz mam 112cm, kto nalezy do klubu najwiekszych, bo ja sama nie chce w nim byc...:( Tak! JA!! :):) 119 cm z samego rana i 123 wieczorem :p:
No dobra to ja już po wizycie. Dostałam skierowanie do szpitala "w razie czego" jakby mnie wcześniej załapało a jak nie to mam przyjśc za dwa tygodnie i wtedy mi powie kiedy mam się ew.na oddział zgłosić. miałam USG mały wg USG waży 3200 g ale ma jeszcze przytyć...bo powiedziała, że zostały jeszcze dwa tygodnie a USG przeważnie zaniża wagę....poza tym dostałam zwolnienie już do 8 marca:eek: aha rozwarcie mam na 3 cm ale główka powiedziała, że jest wysoko...:D a co do mojej wagi to od początku mam łącznie 13,5 kg na "+" a od ostatniej wizyty równe 2 kg :kwasny:
...:::kizia:::... - 2009-02-13 17:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10959613)
noooo to teraz obiecane fotki :D robione wczoraj 37t5d śliczny brzuszek
cocci - 2009-02-13 17:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
fizjo - no to Ciebie tylko leżeni eratuje w spokoju, moze się szyjka chociaż wydłuży.
alkamor - kolejna na wylocie ;) co do wagi: byłam na usg rano, w dniu wywoływania porodu, też z Magdą. Powiedzieli 3300g około. Magda ważyła 2800. wiec weź na te 3200 poprawkę w obei strony ;) A samym rozwarciem sie nie przejmuj, ja z Marzeną 3 tyg latalam z takim na 3cm.
Amazonia23 - 2009-02-13 17:36
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10965609) Basia Ty UWAZAJ NA SIEBIE KOBIETO!!:atyaty:
I JAK TU ZROZUMIEC FACETA???
90cm w pasie???i TY w ciazy jestes???? Rety to ile TY masz tych ubranek?MNie tż nazywa kuleczka...:confused:
To wcale nie bylo smieszne, na szczescie tak mnie wychowano ze cudzych scian nie jadlam!
Fizjo wspolczuje :-( tak to jest wlasnie na patologii ciazy!!!Trzymaj sie kochana i uwazaj na siebie i dzidziusia!
No mam dokładnie 90 hmm ale to i tak najwiecej w moim zyciu...:D
A ciuszkow mam multum ogolnie do tych 6 pran zaliczaja sie ciuszki kocyki reczniczki i okrycia kapielowe i spiworki welurkowe
Alkamor mysle że twoja waga ok a maleństwo jeszcze przybierze teraz to juz szybko leci...ale rzeczywiście nie mozna sie sugerwac usg bo to sa wyliczenia z wymiarów dziecka wystarczy ze lekarz troszke wieksza glowke zaznaczy i juz dzidziek bedzie mial wiecej na wadze
monix0 - 2009-02-13 17:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 10965632) 52 ?? ja mniejszych niż 56 nie mam w ogóle i nie zamierzam się zaopatrywać .Ja też się zastanowiłam i wczoraj wieczorem podjęłam poważną decyzję o goleniu siedząc na zamkniętej klapie od WC i stawiając na podłodze lusterko :):) w miarę dobrze mi poszło Tak! JA!! :):) 119 cm z samego rana i 123 wieczorem :p:
mały wg USG waży 3200 g ale ma jeszcze przytyć...bo powiedziała, że zostały jeszcze dwa tygodnie a USG przeważnie zaniża wagę....poza tym dostałam zwolnienie już do 8 marca:eek: aha rozwarcie mam na 3 cm ale główka powiedziała, że jest wysoko...:D a co do mojej wagi to od początku mam łącznie 13,5 kg na "+" a od ostatniej wizyty równe 2 kg :kwasny: Gratuluje ogolenia samodzielnie fredzi:D
Ja mam mniejsze bo mnie straszyla gin,ze wczesniej urodze.....ale klocek 3200?Malutko przytyłaś....szczypiorze: p:widze ze sam brzusio rosnie, fajnie ze nie bede sama jak brzuszek zmieni si,ę w bęben:D
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 10965710) No mam dokładnie 90 hmm ale to i tak najwiecej w moim zyciu...:D
A ciuszkow mam multum ogolnie do tych 6 pran zaliczaja sie ciuszki kocyki reczniczki i okrycia kapielowe i spiworki welurkowe No wiesz te moje 112 to tez najwiecej w moim zyciu....hahah....no ja tez wszystko popralam i mialam tylko 3 prania i prasowania, sttraszycie mnie dziewczyny, ze mam tego za mało!!!!
Amazonia23 - 2009-02-13 17:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 10965835) Gratuluje ogolenia samodzielnie fredzi:D
Ja mam mniejsze bo mnie straszyla gin,ze wczesniej urodze.....ale klocek 3200?Malutko przytyłaś....szczypiorze: p:widze ze sam brzusio rosnie, fajnie ze nie bede sama jak brzuszek zmieni si,ę w bęben:D
No wiesz te moje 112 to tez najwiecej w moim zyciu....hahah....no ja tez wszystko popralam i mialam tylko 3 prania i prasowania, sttraszycie mnie dziewczyny, ze mam tego za mało!!!! Nie pewnie masz ubranek wystarczająco dużo tylko ja jestem maniaczka ...:D
A prania podzielilam kolorami biale,róż(prawie sie nie miescil:p:,niebieskie,żół te z zielonymi,2x wszystkie kolory świata hehe czyli pozostalości...:D
sija - 2009-02-13 17:45
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 10965471) Kurde chyba mnie nie zlinczujecie co ja mam równo 90 w pasie.hmmm normalnie to mam 60:p: zobaczymy, ile będziesz miała za miesiąc :p:
a póki co zbiorowy lincz Cię czeka :p:
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 10965504) Witajcie!!! :jupi: witaj z powrotem :cmok: ale się biedulko musiałaś tam namęczyć :glasiu: ale dobrze, że już jesteś w domu :przytul:
Judy_21 - 2009-02-13 17:46
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dziewczyny, która wklejała link do liczenia czasu między skurczami??? Taki internetowy stoper...
Bo holender znaleźć nie mogę....
Amazonia23 - 2009-02-13 17:47
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dziewczyny a czy pas poporodowy to dopiero po pologu moge załozyć czy od razu?
sija - 2009-02-13 17:54
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 10965632) No dobra to ja już po wizycie. Dostałam skierowanie do szpitala "w razie czego" jakby mnie wcześniej załapało a jak nie to mam przyjśc za dwa tygodnie i wtedy mi powie kiedy mam się ew.na oddział zgłosić. miałam USG mały wg USG waży 3200 g ale ma jeszcze przytyć...bo powiedziała, że zostały jeszcze dwa tygodnie a USG przeważnie zaniża wagę....poza tym dostałam zwolnienie już do 8 marca:eek: aha rozwarcie mam na 3 cm ale główka powiedziała, że jest wysoko...:D a co do mojej wagi to od początku mam łącznie 13,5 kg na "+" a od ostatniej wizyty równe 2 kg :kwasny: :eek: aż do 8 zwolnienie? a w karcie masz wpisane 1 marca? fajnie masz, nie będziesz musiała się wykłócać, bo słyszałam, że na koniec to różnie bywa :rolleyes:ciekawe jak mi wypisze gin w czwartek :)
Waga to chyba książkowo? :D
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... (Wiadomość 10965696) śliczny brzuszek a dziękuję :D
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 10965905) Dziewczyny, która wklejała link do liczenia czasu między skurczami??? Taki internetowy stoper...
Bo holender znaleźć nie mogę.... http://www.contractionmaster.com/ to chyba to? Spicegirl chyba wklejała jeśli się nie mylę :)
a byłabym zapomniała cocci dzięki za przepis :D właśnie czytam :)
basia85 - 2009-02-13 17:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Fizjo biedaczko :* trzymam kciuki żeby było już tylko lepeij i żeby dzidiza poczekała w brzuszku do terminu :* trzymaj się kochana
Judy_21 - 2009-02-13 18:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Sija dzieki :*
alkamor - 2009-02-13 18:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 10965701) alkamor - kolejna na wylocie ;) co do wagi: byłam na usg rano, w dniu wywoływania porodu, też z Magdą. Powiedzieli 3300g około. Magda ważyła 2800. wiec weź na te 3200 poprawkę w obei strony ;) A samym rozwarciem sie nie przejmuj, ja z Marzeną 3 tyg latalam z takim na 3cm. co do wagi to wiem jak to jest bo znowu moja siostra jak była w ciąży to jej powiedzieli 3600 g a mała się urodziła 4100 g. A co do rozwarcie też się nie przejmuję, bo ja już od chyba 28 tygodnia mam rozwarcie.tylko, że było 2 cm...ale teraz już mam 38 tydzień to co mi tam :p:
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 10966055) :eek: aż do 8 zwolnienie? a w karcie masz wpisane 1 marca? fajnie masz, nie będziesz musiała się wykłócać, bo słyszałam, że na koniec to różnie bywa :rolleyes:ciekawe jak mi wypisze gin w czwartek :)
Waga to chyba książkowo? :D ja się nic nie pytałam o zwolnienie....ona sama zawsze wypisuje. i powiedziała, że do 8 żeby było w razie czego tydzień po terminie.a normalnie mam wpisany t.p 1 marca :D
monix0 - 2009-02-13 18:15
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
:baba::baba::baba:Ja ide robic ciasto na jutro, bo wlasnie uslyszalam, ze moja mama jutro wymyslila prace tżowi na pol dnia w kuchni....:baba::baba::ba ba:moja mama, a zachowuje sie jak tesciowa no!!!
Strona 5 z 146 • Wyszukano 4478 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |