ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
szczęśliwa_82 - 2009-02-23 15:13 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV No buziaczek ciarki mi chodzą po plecach:eek: a ty się biedna najeździłaś....eh te polskie realia.Ale dzielna dziewczyna z ciebie,a powiedz jak twój TŻ się zachowywał?nie panikował?dużo ci dała jego obecność? raspberry69 - 2009-02-23 15:16 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez szczęśliwa_82 (Wiadomość 11121100) szybki przegląd treści m jak mama: "gdy rośnie ciśnienie", "badź zadbana na porodówce" (zabiegi do wykonania od 9 m-ca) "ciesz się seksem":mad:to nie dla mnie, "jadłospis dla mamy karmiacej" coś o witaminkach jest, "zwiedzamy porodówkę" "sposoby na bolący brzuszek maluszka" "ząbkowanie" "jak pielęgnowac noworodka" "odzyskaj sylwetke" ;) coś dla mnie "kremy dla karmiącej" , rady odnośnie połogu po cesarce, gojenia sie krocza,ogólnie fajna zawartość wiec zaraz sie oddalę na sofkę:) O super :jupi: dzieki wielknie Cytat: Napisane przez dabbek (Wiadomość 11121122) takie pewno najlepsze Tez mi sie tak wydaje :) Dziwczyny umieram 500 ml lodow porzarlam :mdleje: :mdleje: jastinada - 2009-02-23 15:20 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez szczęśliwa_82 (Wiadomość 11121100) ", "badź zadbana na porodówce" (zabiegi do wykonania od 9 m-ca) :) o chyba to mnie teraz najbardziej interesuje:D no buziaczekk dzielna dziewczynka:) e.m.i.l.k.a - 2009-02-23 15:24 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Buziaczekk :dziekuje-kwiatek: dziękujemy za opis, dzielna jesteś:) to kiedy następny dzidziol?:> szczesliwa duży ten artykuł o połogu po cesarce? Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11121261) Dziwczyny umieram 500 ml lodow porzarlam :mdleje: :mdleje: :hahaha: i się nie podzieliła :> cwaniara...najpierw zjadła a później się chwali coby niby nam smaka nie robić:D ---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ---------- Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11121321) o chyba to mnie teraz najbardziej interesuje:D no właśnie.... ja pomału powinnam zacząć bo z moimi ruchami to zajmie mi to z tydzień:rolleyes: której TZ maluje paznokcie?:> przyznac się:> pożyczę tylko na kilka minutek:D edit: ja smoczki mam TT raspberry69 - 2009-02-23 15:24 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11121350) :hahaha: i się nie podzieliła :> cwaniara...najpierw zjadła a później się chwali coby niby nam smaka nie robić:D :o Emilka to dla waszego dobra :> bedzie mniej do zrzucania dla Was :D :D Zostalo troche wodnego na dnie :o:o ktos chce?:eek: Buziaczekk dzieki za opis dabbek - 2009-02-23 15:25 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV rudalbn dzięki :) Cytat: Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11121031) Mam teraz troche czasu to wam opisze moj porod od A-Z :) jak obiecalam W sobotę 24 stycznia bylam ........ nie żeby mnie to przerażało ... :eek::eek: :mdleje::mdleje:i jeszcze tyle tego jeżdżenia po szpitalach, dzielna z Ciebie mama! Chyba by było dla nas trochę prościej gdyby dzieciaczki były przynoszone przez tradycyjne bociany :cool: raspberry69 - 2009-02-23 15:25 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11121350) no właśnie.... ja pomału powinnam zacząć bo z moimi ruchami to zajmie mi to z tydzień:rolleyes: której TZ maluje paznokcie?:> przyznac się:> pożyczę tylko na kilka minutek:D Moj tylko farbuje wlosy :cool: szczęśliwa_82 - 2009-02-23 15:28 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Połóg po cesarskim cięciu: To jest normalne:masz odchody połogowe, a ich kolor zmienia się od krwistego do żółtawego, rana po operacji swędzi,piecze,boli przy dotykaniu, z rany sączy się wodnista wydzielina,ból podbrzusza przypomina dolegliwości menstruacyjne i nasila się podczas karmienia piersią,kichania,kaszlu i śmiechu, na powierzchni rany tworzą się strupki i zgrubienia. Niepokojące sygnały: w odchodach pojawia się jasna krew w dużej ilości, odchody połogowe mają nieprzyjemny zapach, z rany sączy się ropa, rana jest bardzo zaczerwieniona, bolesna, ból podbrzusza jest dużo silniejszy niż przy miesiączce, masz goraczke :D proszę Jak przyspieszyć gojenie się krocza? Rana po nacięciu z reguły dobrze i szybko się goi, jeśli oczywiście jest poprawnie zszyta.Aby poprawić warunki gojenia się rany nalezy okolicę krocza utrzymywać w bezwzględnej czystości.Po każdej wizycie w toalecie kobieta powinna sie podmyc, chociazby samą wodą.Można stosować szare mydło,tantum rosa,aflovag.Ważny jest kierunek podmywania od przodu do tyłu.Kobieta po porodzie powinna również pamiętać o regularnej zmianie podpasek nie rzadziej niż co 3-4godziny.Pomocne jest również wietrzenie okolicy rany,np.w trakcie drzemki.Jesli krocze jest obolałe i obrzęknięte mozna stosować zimne okłady np z lodu:) rudalbn - 2009-02-23 15:31 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11121350) no właśnie.... ja pomału powinnam zacząć bo z moimi ruchami to zajmie mi to z tydzień:rolleyes: której TZ maluje paznokcie?:> przyznac się:> pożyczę tylko na kilka minutek:D edit: ja smoczki mam TT emilka przy cesarce będą ci kazali i tak zmywać lakier z paznokci - nie wiem jak jest przy porodzie sn, ale jak kumpelka miała cc to kazali jej zmyć i biedna się strasznie męczyła żeby u stópek zmyć bo jej brzuch zasłaniał :p: e.m.i.l.k.a - 2009-02-23 15:34 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez szczęśliwa_82 (Wiadomość 11121469) Połóg po cesarskim cięciu: dziękuję bardzo dobra kobieto :pliz: Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11121526) emilka przy cesarce będą ci kazali i tak zmywać lakier z paznokci - nie wiem jak jest przy porodzie sn, ale jak kumpelka miała cc to kazali jej zmyć i biedna się strasznie męczyła żeby u stópek zmyć bo jej brzuch zasłaniał :p: :eek::eek: no co Ty....:mdleje: a ja myślałąm, że tylko na rękach nie mogę mieć pomalowanych:rolleyes: bezbarwnym też nie można? raspberry69 - 2009-02-23 15:38 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11121572) :eek::eek: no co Ty....:mdleje: a ja myślałąm, że tylko na rękach nie mogę mieć pomalowanych:rolleyes: bezbarwnym też nie można? Emilka moze cos wiecej w necie pisza poszukaj :). Bezbarwnego pewnie nawet nie zauwaza.. Amazonia, Jasti lacze sie w bolu 'pobitej mamy' :cry: chyba te lody na nia zle zadzialaly i chce mnie zakopac na smierc :eek: jastinada - 2009-02-23 15:38 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV zapomniałam wcześniej napisać...ja też masz smoczki Tommee Tipee Amazonia23 - 2009-02-23 15:39 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV No kurde ocipiałyście znow tyle nabazgroliłyście u mnie była olezanka i nie mogłam pisać później robilam obiad no to teraz zaczynam nadrabanie... Dabbek jaki malusi słodki brzuś a gdzie te 98cm:> Jasti tez juz ogladałam te książeczki na allegro i jak dla mnie to super sprawa...:ehem: A te kocyki to bardziej mi na narodziny jako prezent pasują. Również życzę Siji szybkiego powrotu do domciu z maleństwem:) Alex501 właśnie kiedys o tym pisałam że jak maleństwo nie chce wyskoczyc to seksik...:D Ewcia_oka to może jakiś szczegółowy opis porodu? My lubimy takie opowieści...:D Judy U mnie na obiad Kurczak ala stroganoff ale to juz za pozno pewnie juz cos masz...:p: Svinecka makaron z jajcem moje ulubione ostatnio....:slina: Anvi jak bys tak do grudnia przetrzymała maleństwo to może by wyskoczylo i chodzić już umiało...:D Judy dobrze ze wszystko ok z zamieszkaniem...ale i tak podziwiam że jeszcze nie urodziłaś...:p: Dabbek ja mam smoczki firmy avent u nas są polecane:ehem: Buziaczku wóże wygąda na masywny i zielony jak mój...:D A ten bobasek to gratisowo...:p: Co do siary to z teo co wiem to nie ma znaczenia czy leci czy nie bo to nie wplywa na to czy poznie bedzie pokarm Buziaczku super opis chociaż straszniejszy niz Zanki...:( No i słuchajcie tim3Pink jeszcze nie urodziła jest zła bo wzieli ja na patologie i ma leżeć i czekać bo kto wie czy to juz dzis czy może jutro.... jastinada - 2009-02-23 15:39 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11121636) Amazonia, Jasti lacze sie w bolu 'pobitej mamy' :cry: chyba te lody na nia zle zadzialaly i chce mnie zakopac na smierc :eek: u mnie to trochę zakrawa na maltretowanie matki:eek: no tak mnie sadzi po tych żebrach,jak by mnie nie lubiała:) buziaczekk - 2009-02-23 15:40 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez szczęśliwa_82 (Wiadomość 11121202) No buziaczek ciarki mi chodzą po plecach:eek: a ty się biedna najeździłaś....eh te polskie realia.Ale dzielna dziewczyna z ciebie,a powiedz jak twój TŻ się zachowywał?nie panikował?dużo ci dała jego obecność? Moj tz nie panikowal, zachowywal sie tak jakby byl oboecny przy porodzie juz setny raz :) nie zrobilo to na nim jakiegos specjalnego szoku, czy ździwienia, wrazenia, powiedzial ze normalnie to wygladalo, ze dziwi sie tym facetom jak to opisuja zawsze albo ze mdleja, dla niego to bylo cos normalnego! Byl spokojny i opanowany, mowi ze wcale to nie wygladalo tak jak opisywali mu to jego kumple z pracy, jego obecnosc dala mi bardzo duzo tzn moze nie do konca, bo ja bylam w takim transie z tego bolu i tego wszystkiego ze nawet nie zwracalam na niego uwagi i bylo mi obojetne czy on jest czy nie ale z drugiej strony mialam ta swiadomosc ze on jest kolo mnie, ze trzyma mi maske z tlenem na twarzy i trzyma za reke i jakos dodaje otuchy, takze tylko ta swiadomosc ze on jest mi pomogla, ze nie jestem sama, ze on stoi obok, emilka podczas tego porodu powiedzialam mojemu ze pierwszy i ostatni raz to byl! ze wiecej ma sie do mnie nie zblizac! takiego smsa mu wyslalam! powiedzial mi ze to wydrukuje oprawi w ramke i poweisi mi na scianie :) teraz juz mowie ze owszem nastepnego dzidziola chce ale jeszcze nie na 100% za krotki czas minal zebym byla zdecydowana na 100% !! Bo jeszcze nie potrafie tego do konca zapomniec! A wczoraj moj tz przyslal mi z pracy na gg zdjecie rocznej corki od kolegi i powiedzial ze on tez taka chce!! Hahaha a ja mu powiedzialam ze jak sobie zrobi to bedzie mial :) ale tak na serio to drugie planujemy gdzies za 2 lata dabbek - 2009-02-23 15:42 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11121647) zapomniałam wcześniej napisać...ja też masz smoczki Tommee Tipee Tomee Tipee wysuwa się na prowadzenie ;) Amazonia te 98cm to w obwodzie hihi ;P dla mnie on nie taki mały ale jakby była potrzeba to i większy bym przyjęła Buziaczekk to tatuś też jest bardzo dzielny raspberry69 - 2009-02-23 15:44 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11121669) No i słuchajcie tim3Pink jeszcze nie urodziła jest zła bo wzieli ja na patologie i ma leżeć i czekać bo kto wie czy to juz dzis czy może jutro.... No to czekamy do jutra :ehem: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11121670) u mnie to trochę zakrawa na maltretowanie matki:eek: no tak mnie sadzi po tych żebrach,jak by mnie nie lubiała:) oj tak :eek: nie dosc, ze w zebro przywali to jeszcze po pecherzu w tym samym momencie sadzi :cry: ---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ---------- Cytat: Napisane przez dabbek (Wiadomość 11121731) Tomee Tipee wysuwa się na prowadzenie ;) U nas nawet nie ma tych smoczkow:cool: e.m.i.l.k.a - 2009-02-23 15:52 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11121670) u mnie to trochę zakrawa na maltretowanie matki:eek: no tak mnie sadzi po tych żebrach,jak by mnie nie lubiała:) wytrzymaj jeszcze troszkę, mnie mój już po żebrach nie kopie, tylko pęcherz maltretuje:D Raspberry to kara za lody:> widać to nie były ulubione lody Laury:) a tak szczerze to ja już nigdy obiecuję NIGDY nie zjem w ciąży winogron - myślałam że dziurę mi wyrwie w którymś z boku po tym jak ostatnio się nimi objadłam. Zresztą nie wiem czy pisałam ale jak pierwszy raz poczułam porządne kopniaczki to też byłam po porcji ok kilograma winogron:D no Buziaczekk to gratuluję opanowania męża - pełen profesjonalizm:cool: raspberry69 - 2009-02-23 15:57 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11121872) Raspberry to kara za lody:> widać to nie były ulubione lody Laury:) a tak szczerze to ja już nigdy obiecuję NIGDY nie zjem w ciąży winogron - myślałam że dziurę mi wyrwie w którymś z boku po tym jak ostatnio się nimi objadłam. Zresztą nie wiem czy pisałam ale jak pierwszy raz poczułam porządne kopniaczki to też byłam po porcji ok kilograma winogron:D To ja chyba sobie zaloze taka 'czarna liste' NIE ZJEM JUZ: lodow ani Mcdonalda :cry: mala wtedy daje takiego czadu, ze szok! no i po kawie tez.. ale to jest jedyna rzecz jakiej nie potrafie sobie odmowic :o No mnie teraz tak rozrywa :cry: chyba obudze psa i sie przejde, bo oszaleje:eek: a jak nie oszaleje to sie posikam Judy_21 - 2009-02-23 16:05 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11119279) Judy :cmok: trzymamy mocno kciuki za bratową, cuda się jednak zdarzają:ehem: no i cieszymy się, że powoli zaczyna się u Ciebie prostować, teraz będzie już tylko lepiej -zresztą widać to po Twoich postach - znowu zaczyna bić od nich radość i optymizm:D :cmok: :cmok: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11119325) miss fredka ale mi sie wydaje, ze jak juz jest siara to mleko bedzie na pewno choc troche, a jak siary nie ma to moze nie byc wcale....coś pokreciłam?myślałaś nad ta zamiana? Jak jest siara, to wcale nie znaczy, że z mlekiem i laktacją nie będzie problemu :p: A jak nie ma siary to może być mleka pod dostatkiem :D czyli nie ma znaczenia, czy masz siarę, czy nie... Cytat: Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11119522) dzien z życia słonia w skladzie porcelany: nie sprzątam bo nie daję rady więc się wzięłam za prasowanie...spadło mi żelazko i nie dość ze dziurke w panelach zrobiło to jeszcze tak je lapalam ze mi upadlo na stope:cry: ja już wiem jaki medal zdobędę...najwiekszej wątkowej ciamajdy... Ja przepraszam :hahaha: :hahaha: już widzę książkę pod tytułem "Z życia słonia w składzie porcelany" :hahaha: Przepraszam ale już sobie taka książke wyobraziłam.... jak kiedyś znajdę dużo czasu na zebranie tego wszystiego w kupę, to na podstawie wizazu obiecuje napiszę książkę :hahaha: będzie lepsza niż Gorcholi wszystkie razem :hahaha: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11119848) nadal uwazam ze po Sonarze mam najwiekszy brzuch....ja nie wiem co Wy jecie ze takie chudzinki z Was sa????? Kto chudzina, ten chudzina :p: ja do spaślaków tez należę i wcale się tym nie przejmuję.... Cytat: Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11120970) Judy bidulka Ty to się masz z tym mieskzniem i wogóle ale dobrze że już wszystko OK :przytul: :cmok: :cmok: Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11121261) Dziwczyny umieram 500 ml lodow porzarlam :mdleje: :mdleje: :mdleje: a ja myslałam, że ja jestem obżartuchem :mdleje: Wiesz co? ja myslę, że ta zamrażarka wcale jest Tobie niepotrzebna.... Doskonale dajesz sobie radę :hahaha: Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11121636) Amazonia, Jasti lacze sie w bolu 'pobitej mamy' :cry: chyba te lody na nia zle zadzialaly i chce mnie zakopac na smierc :eek: Ej tam od razu źle podziałały :D Zbyt dużo cukru i tyle :D Dzieci lubią słodkie :D Ja ostatnio ograniczam słodycze - właśnie ze względu na te kopniaki i dyskoteki w brzuchu... mała nie ma miejsca a tańczy niesamowicie :D Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11121669) Judy U mnie na obiad Kurczak ala stroganoff ale to juz za pozno pewnie juz cos masz...:p: Judy dobrze ze wszystko ok z zamieszkaniem...ale i tak podziwiam że jeszcze nie urodziłaś...:p: No i słuchajcie tim3Pink jeszcze nie urodziła jest zła bo wzieli ja na patologie i ma leżeć i czekać bo kto wie czy to juz dzis czy może jutro.... :cmok: :cmok: Na obiadek zupka chińska (ukłony dla Emilki) a na drugie - kotleciki z zamrażalnika, gotowe tylko wsadzić do piekarnika :D i sałatka z kurczaka z kaparami :D z wczoraj A z Tim, to ja jej współczuję... no i trzymam kciuki :kciuki: Ale strasznie za mną chodzi ten blok :slina: i chyba coś wykombinuję.... ---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ---------- Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11118939) judy - co do prądu to sie nie przejmuj my mamy wszystko na prąd w domu - gazu nie mamy i rachunki są kosmiczne już się doczekać nie mogę aż będzie cieplej i grzać nie trzeba będzie!!!bo my mamy 3 piętrowe lokum i dość duże ale chcieliśmy coś żeby było blisko do pracy bo japracowałam do 28tygodnia ciąży więc dla mnie to było ułatwienie. Gdzieś przeoczyłam tego posta.... przepraszam :) Ale my mamy i za gaz i za prąd masakryczne rachunki :cry: mimo, że piec włącza się trzy, cztery razy... a termostat nie jest ustawiony na maksa... Szkoda gadać... zanka205 - 2009-02-23 16:08 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV 1 załącznik(i/ów) dokupiłam na allegro torbę do wózka e.m.i.l.k.a - 2009-02-23 16:17 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11122051) :mdleje: a ja myslałam, że ja jestem obżartuchem :mdleje: Wiesz co? ja myslę, że ta zamrażarka wcale jest Tobie niepotrzebna.... Doskonale dajesz sobie radę :hahaha: :hahaha: :rotfl: Zanka świetna torba:ehem: anadun - 2009-02-23 16:25 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez miss.hot (Wiadomość 11116472) Cześć dziewczyny :D Mam info od Siji "Hej, no musimy jeszcze trochę posiedzieć, bo mała ma dalej naświetlania i do tego leczymy infekcję. Już się nie mogę doczekać kiedy nas wypuszczą" No to życzymy zdrówka dla Ani :cmok: Pozdrowionka dla Siji i Ani :cmok: Cytat: Napisane przez alex501 (Wiadomość 11116972) ZOBACZCIE CO ZNALAZŁAM :D Tuż przed porodem Aktywność seksualna uwalnia oksytocynę, czyli hormon wywołujący i podtrzymujący akcję porodową. Z tego powodu czasem zaleca się przyszłym rodzicom odbycie stosunku, jeśli poród się opóźnia, a oni są zmęczeni czekaniem. Płyn nasienny zawiera prostaglandyny, które czasami mogą przyspieszać dojrzewanie szyjki macicy (nie obawiaj się, że stanie się to zbyt wcześnie – na taką ilość prostaglandyny, jaka znajduje się w spermie, szyjka macicy staje się wrażliwa dopiero po 38.-39. tygodniu prawidłowo rozwijającej się ciąży). Słyszałam o tym, niektóre położne to zalecają jak termin mija :) Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11117061) No ja już to czytałam....w jakiejś gazecie...tylko, że to chyba nie zawsze pomaga :p: Znajoma jak miała już termin (w sumie była prawie tydzień PO) leżała w szpitalu i łaziła po schodach żeby przyspieszyć....a chodziła z mężem...w końcu wypaliła do niego "chodź mnie gdzieś wygrzmocisz to może szybciej urodzę :D ale nic nie dało....:kwasny: Ja się tylko zastanawiam co jeżeli miałam zakaz współżycia przez to rozwarcie...myślicie, że to dalej obowiązuje ?? Ja myślę, że zakaz już nie obowiązuje jeśłi to blisko terminu, bo to czas żeby zaczęło się dalej rozwierać i akcja postępowała. Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11118412) Miałam Wam wcześniej napisać... że wszystko zaczyna się układać po naszej myśli.... Mówiłam, że to tylko chwilowe... Mój ostatni mega dół :kwasny: był reakcją na skumulowanie się kilku nieprzyjemnych wydarzeń.... i jak na razie zaczyna się wszystko prostować... Nie chciałam wcześniej nic pisać, ale teraz chyba już mogę :) NO kochana, niezłe stresy za Tobą :cmok: ale dobrze, że się wszystko powyjaśniało :ehem: Ja się w pracy zamiast paru minut, parę godzin zasiedziałam :D, ide teraz obiad jakiś robić, potem resztę nadrobię jak dam radę. aa Chyba mi ucieło cytat - ktoś pytał czy nie mogę kupić przewijaka na łózeczko - mogę owszem, ale na nowe, bo to stare jest tak niskie i tak skonstuowane, że tam się nie bardzo da przewijak połozyć :( raspberry69 - 2009-02-23 16:25 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11122051) :mdleje: a ja myslałam, że ja jestem obżartuchem :mdleje: Wiesz co? ja myslę, że ta zamrażarka wcale jest Tobie niepotrzebna.... Doskonale dajesz sobie radę :hahaha: Ej tam od razu źle podziałały :D Zbyt dużo cukru i tyle :D Dzieci lubią słodkie :D Ja ostatnio ograniczam słodycze - właśnie ze względu na te kopniaki i dyskoteki w brzuchu... mała nie ma miejsca a tańczy niesamowicie :D Maz jak sie dowie to pewnie powie to samo :D Nadrabiam wszystkie czasy kiedy to zamrazay bylo brak:cool: :D Oj Judy gdybys ty widziala ile ja teraz jem to nie uwierzylabys:D:eek:. Nie wiem co sie ze mna dzieje... Chyba sobie zrobie pare dni bez slodkiego i dam odpoczac zebrom:cool: Widze, ze twoja tez taka tancerka :cool: Emilka :atyaty::atyaty: ladnie to sie tak smiac?:> lepiej koncz slodkie pozostale w domu :> Judy_21 - 2009-02-23 16:34 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV 1 załącznik(i/ów) Zapomniałam Wam wcześniej czegoś pokazać :D Która ma TŻa informatyka???? SoNeRa - 2009-02-23 16:39 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez szczęśliwa_82 (Wiadomość 11121100) szybki przegląd treści m jak mama: "gdy rośnie ciśnienie", "badź zadbana na porodówce" (zabiegi do wykonania od 9 m-ca) "ciesz się seksem":mad:to nie dla mnie, "jadłospis dla mamy karmiacej" coś o witaminkach jest, "zwiedzamy porodówkę" "sposoby na bolący brzuszek maluszka" "ząbkowanie" "jak pielęgnowac noworodka" "odzyskaj sylwetke" ;) coś dla mnie "kremy dla karmiącej" , rady odnośnie połogu po cesarce, gojenia sie krocza,ogólnie fajna zawartość wiec zaraz sie oddalę na sofkę:) co piszą o ciśnieniu?możesz mi streścić?pliz:) nadrobię potem bo łopatka daje się we znaki i lężakuję:mad: e.m.i.l.k.a - 2009-02-23 16:55 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11122823) Zapomniałam Wam wcześniej czegoś pokazać :D Która ma TŻa informatyka???? :D :hahaha: powinien być jeszcze podpis Wizażanka (marcowo-kwietniowa mamuśka) w męskiej wersji Masako - 2009-02-23 16:59 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11121636) Emilka moze cos wiecej w necie pisza poszukaj :). Bezbarwnego pewnie nawet nie zauwaza.. Co do lakierów na pazokciach. lepiej nie mieć wcale, żadnego. Oczywiście dotyczy to tylko operacji w tym cc. Potrzenbe jest to anestezjologowi, żeby ocenić czy nie ma przypadkiem sinicy (niedotlenienia). A po drugie w trakcie operacji do palca przyczepiony jest pulsoksymetr( aparat oceniający utlenowanie krwi) i one czasem mają problem z działaniem gdy paznokcie są pomalowane( wtedy w czasie zabiegu trzeba szukać pielęgniarki ze zmywaczem do paznokci). Kolor lakieru pod tym względem niczego nie zmienia, a przynajmniej nie na lepsze. Monix- hormonem odpowiedzialnym za laktacje jest prolaktyna (PRL) a za skurcz przewodow mlecznych oxytocyna. Ide sie połozyć. Brzuch mnie tak boli, że nie moge chodzić. Masakra. buziaczekk - 2009-02-23 17:01 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11121669) No kurde ocipiałyście znow tyle nabazgroliłyście u mnie była olezanka i nie mogłam pisać później robilam obiad no to teraz zaczynam nadrabanie... Dabbek jaki malusi słodki brzuś a gdzie te 98cm:> Jasti tez juz ogladałam te książeczki na allegro i jak dla mnie to super sprawa...:ehem: A te kocyki to bardziej mi na narodziny jako prezent pasują. Również życzę Siji szybkiego powrotu do domciu z maleństwem:) Alex501 właśnie kiedys o tym pisałam że jak maleństwo nie chce wyskoczyc to seksik...:D Ewcia_oka to może jakiś szczegółowy opis porodu? My lubimy takie opowieści...:D Judy U mnie na obiad Kurczak ala stroganoff ale to juz za pozno pewnie juz cos masz...:p: Svinecka makaron z jajcem moje ulubione ostatnio....:slina: Anvi jak bys tak do grudnia przetrzymała maleństwo to może by wyskoczylo i chodzić już umiało...:D Judy dobrze ze wszystko ok z zamieszkaniem...ale i tak podziwiam że jeszcze nie urodziłaś...:p: Dabbek ja mam smoczki firmy avent u nas są polecane:ehem: Buziaczku wóże wygąda na masywny i zielony jak mój...:D A ten bobasek to gratisowo...:p: Co do siary to z teo co wiem to nie ma znaczenia czy leci czy nie bo to nie wplywa na to czy poznie bedzie pokarm Buziaczku super opis chociaż straszniejszy niz Zanki...:( No i słuchajcie tim3Pink jeszcze nie urodziła jest zła bo wzieli ja na patologie i ma leżeć i czekać bo kto wie czy to juz dzis czy może jutro.... Noo za zakup wozka poza allegro dolozyli mi dziecko gratis :D:D spicegirl - 2009-02-23 17:01 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Przebrnelam przez reszte postow, jestem na biezaco (chyba ze zanim zdaze tego posta wyslac to dodacie kilka stron :mad: ) Cytat: Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11116302) Extra pomysl.:):)...Czy was tez tak ciezko siedziec na krzesle...??? Glopie pytania ostanio zadaje....heheh Ciezko. Zwlaszcza jak w pracy tkwie na krzesle przez 7 godzin. Wstac jeszcze ciezej. :( Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11116582) Kochana ja zgrublam z 25kg:p: i co Ty na to???pozniej bede sie meczyc ze zrzucaniem tego o ile to mozliwe na razie jem jak szalona. Chodze kolyszac sie na boki i wygladam jak siedem nieszczesc, ten mam rozstepy,skurcze od 4 tygodni i rogala na buzi z tego szczescia ze moge jesc i zwalic na Dawida, ze to On sie ciagle domaga, powoli przestaja mi wszystcy w to wierzyc....:>:> Kochana :cmok: Ja tez 25 kilo. I tez zwalam na Julcie. Wczoraj maz mnie pytal, co chce na kolacje, ja mu na to, ze ja oczywiscie nic, bo dbam o linie. No a co ja poradze, ze jego corka chciala pol kilo lasagne? :o Cytat: Napisane przez alex501 (Wiadomość 11116972) ZOBACZCIE CO ZNALAZŁAM :D Tuż przed porodem Aktywność seksualna uwalnia oksytocynę, czyli hormon wywołujący i podtrzymujący akcję porodową. Z tego powodu czasem zaleca się przyszłym rodzicom odbycie stosunku, jeśli poród się opóźnia, a oni są zmęczeni czekaniem. Płyn nasienny zawiera prostaglandyny, które czasami mogą przyspieszać dojrzewanie szyjki macicy (nie obawiaj się, że stanie się to zbyt wcześnie – na taką ilość prostaglandyny, jaka znajduje się w spermie, szyjka macicy staje się wrażliwa dopiero po 38.-39. tygodniu prawidłowo rozwijającej się ciąży). No ja wlasnie jakies bara bara planuje w przyszlym tygodniu ;) Cytat: Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11117015) Spicegirl jak juz skończysz skręcac mebelki to się pochwalisz chyba co? :> Pochwale sie jak juz sie wprowadze. Mebelki zlozylam - sliczne sa, w piatek mam przywiezc dywanik i bedzie tak bardziej 'pokojowo' wygladalo :jupi: Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11117511) No właśnie...z jednej strony to lepiej jak wody odejdą bo jesteś pewna, że to już....z drugiej to podobno jak przebijają wody dopiero na porodówce to ponoć dziecko jest jakby "łatwiej wypchnąć" Wlasnie mama mowila, ze zle sie tak 'na sucho' bez wod rodzi jak wczesniej odejda, lepiej przy porodzie, bo dziecko oprocz parcia jeszcze dodatkowo sie 'slizga'. Cytat: Napisane przez Masako (Wiadomość 11117512) Sama nie wiesz, czego chcesz. Ja mam od święta zmarlych( na serio, pierwszy raz na cmentarzu mi poleciało). I regularnie mam mokre plamy. a po tzw aktywności seksualnej;) jak chce sie przytulić to kurcze wszystko zalane. Co to będzie przy pełnej laktacji??? A ja sie martwie, bo jeszcze tydzien temu mialam plyn w sutkach (colostrum, nie wiem, czy to ta wasz siara, ale to przezroczyste bylo) w sumie nie cieklo mi nic, ale jak delikatnie nacisnelam sutek to zawsze cos wycieklo. Musialam je tak raz na jakis czas 'przydusic' bo mnie bolaly sutki, a jak kilka kropel upuscilam to przestawalo. No i od jakichs 3 dni mam sucho i jestem przerazona. cocci - jakis komentarz moze? Tak bym chciala karmic, moja mama karmila mnie i brata 1,5 roku... Cytat: Napisane przez szczęśliwa_82 (Wiadomość 11121100) szybki przegląd treści m jak mama: "gdy rośnie ciśnienie", "badź zadbana na porodówce" (zabiegi do wykonania od 9 m-ca) " jakie te zabiegi oprocz przygotowania fredki? Strona 60 z 146 • Wyszukano 6069 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146 |
Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
buty CCC kolekcja wiosna 2009
Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger
ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo
Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy)
Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią
Spodnie Stradivarius , prawie nowe!
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
|
Free website template provided by freeweblooks.com |