ďťż
 
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV



cocci - 2009-02-21 13:56
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  witam!
ja dopiero teraz, bo się porobiło...
Pojechałam rano z Jackiem na religię i w trakcie drogi powrotnej Magda zaczęła mi wymiotowac. Więc pojechaliśmy prosto do spzitala. Jest podejrzenei wstrzasnięci amózgu, mimo, ze wczoraj niby wszystko było ok. Ogólnie zachowuje się dobrze, ale wymiotuje... ja juz zglupiałam i nic nie wiem...
Zostawili ją na obserwacji, ja tylko przyjechałam zostawić Jacka i Marzenę. Od dźwigania małej boli mnie dosłownie wszystko, nie mówiąc o brzuchu...
zaraz wybywam, tylko zapakuje parę rzeczy na noc i coś zjem. Jutro będą podejmować decyzję, czy ją wypuszczą. Także nie wiem, kiedy wrócę.




Tim3Pink - 2009-02-21 13:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  ZANCIU jej jaki kochany!!! spryciarz :eek: jejjj jak ja Ci zazdroszcze :ojuz go sobie tulisz i wogole a ja? jeszcze 18 dni :D:p: wsumie to juz niedlugooo :rolleyes:

Cocci jej biedulo, zebys jeszcze nie urodzila z tego wszystkiego!
trzymamy kciuki za małą, zeby wszystko było dobrze!!!



SoNeRa - 2009-02-21 14:00
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11087730) witam!
ja dopiero teraz, bo się porobiło...
Pojechałam rano z Jackiem na religię i w trakcie drogi powrotnej Magda zaczęła mi wymiotowac. Więc pojechaliśmy prosto do spzitala. Jest podejrzenei wstrzasnięci amózgu, mimo, ze wczoraj niby wszystko było ok. Ogólnie zachowuje się dobrze, ale wymiotuje... ja juz zglupiałam i nic nie wiem...
Zostawili ją na obserwacji, ja tylko przyjechałam zostawić Jacka i Marzenę. Od dźwigania małej boli mnie dosłownie wszystko, nie mówiąc o brzuchu...
zaraz wybywam, tylko zapakuje parę rzeczy na noc i coś zjem. Jutro będą podejmować decyzję, czy ją wypuszczą. Także nie wiem, kiedy wrócę.
o kurcze to lepiej niech to sprawdzą w szpitalu!!!trzymajcie się dzielnie dziewczyny:eek:

zanka mały jest już cudny wielkoludek wow ale te dzieci rosną:eek::jupi:



raspberry69 - 2009-02-21 14:02
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11083870) Wlasnie sobie zjadlam salatke jarzynowa :eek: pycha :D:D Ojej ale bym sobie zjadla taka salatke :) chyba trzeba bedzie zrobic i zamrozic dla meza:ehem:

Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11083959) to kiedy macie rocznicę?? w sumie to 2 rocznica zaręczyn ale razem jesteśmy dopiero 2 lata i 4 miesiące. Mąż oświadczył mi się po 4 miesiącach znajomości a ślub wzieliśmy po roku znajomości więc dość szybko:)w październiku 2 rocznica ślubu i spędzimy ją już z bliźniakami:jupi: My z mezem znamy sie ponad 7 lat a zareczeni jestesmy od pazdziernika 2007 roku:jupi:

Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11084311) posprzątałam łazienkę i musiałam się położyć,bo zdycham...mam zadyszkę jakbym wypaliła tonę fajek,a jeszcze mi tyle zostało:cry: a myśl o Twoich pierogach dodatkowo mnie dobiła... :cry: ja nie mam jeszcze zielonego pojęcia co zrobie na obiad,a tu pora obiadowa tuż tuż... Justys, ja ci chetnie w sprzataniu pomoge:jupi::ehem: i tam musze po psie sprzatac codziennie wiec jestem wprawiona :>:cmok:

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11085633) ja też zapomniałam:D jeszcze jakiś czas temu to podczas snów sobie przypominałam a teraz nawet i tu posucha...:rolleyes: Oj Emilka dajesz w dupe:hahaha::hahaha:

Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11085654) A w pasie przybrałam bo ost pisałam to mialam 90 teraz 91 prawie 91,5 więc postepy robię Amazonia widze, ze postepy takie jak u mnie :D masz prawie tyle co ja:ehem:
Sliczny brzuszek:cmok:

Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11086751) ale u nas piękna pogoda dziś słoneczko i 10stopni ciepła - ale wiaterek jest dość mocny.
Na wieczór robimy z mężem koreczki mniami dobrze nam się kojarzą na zaręczynach mąż zrobił właśnie miedzy innymi takie koreczki i teraz na rocznicach zajadamy się koreczkami;)
Oh ale Ci dobrze. U nas slonca brak :cry:
A co to za tajeminicze koreczki?:>

Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11087560) ja szukałam tutaj tego kremu tzn tylko patrzyłam w sumie w supermarketach na działach z kosmetykami dla dzieci bo nie chodzę tak po mieście i nie widziałam tego kremiku:/może znajdę coś podobnego. W sumię tutaj jest teraz dość ciepło nie tak jak w PL mrozy ale i tak chyba czymś buźkę pasuję posmarować.
A na ciemiączko coś używałaś?czy oliwka i wyczesywanie?
Ja bede stosowac krem z filterm jesli o to pytasz :) juz nawet zakupilam:jupi:
Sama sie codziennie filtruje :cool:

Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11087604)
Dziewczyny pamiętajcie: KOCHANEGO CIAŁKA NIGDY ZA WIELE ;)
Dokladnie :D ale jak to moj maz mowi :> nie za duuuzo :>




Tim3Pink - 2009-02-21 14:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  sonera a moze bambino kremik on jest podobny wlasnie do nivea :ehem: :D



e.m.i.l.k.a - 2009-02-21 14:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  cocci :cmok: :glasiu: duuuużo zdrówka dla Madzi, wszystko będzie dobrze, zobaczysz:) wracajcie do nas szybciutko:cmok:

Zanka jaki śliczny i sprytny jest Twój synuś
ja nie chcę nic mówić ale zaczyna do mnie docierać, że będę mieć dziecko i chyba nie jestem gotowa...



Amazonia23 - 2009-02-21 14:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  :p:Zanko z jednej strony piekny widok jak sie na was patrzy a z drugiej str zazdrośc zżera...:> Ale ty za to możesz nam pozazdrościc kopniaczków...



Jaga1111 - 2009-02-21 14:08
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11083632) u Zosi wszystko ok, bez zmian, tylko na sali u niej wszystkie dziewczyny przeziębione OJ to super wiadomosc:jupi: Niech sie trzyma Zosia::cmok:

Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11086745) Wiesz co ja Ci mogę jedynie powiedzieć, że jak leżałam w szpitalu to tam mają właśnie takie na podczerwień....bo tam Unia kazała pozmieniać czy coś...wcześniej były te normalne....i jak komuś pokazywało, że ma temp. to dawały dla sprawdzenia ten termometr rtęciowy....(bo zachowały po jednym na oddziale)

Jaga ciesz się, że wszystko OK...a urodzić to i tak urodzisz....:)

:eek::eek: dobrze, że to nic poważnego

No to fajnie, że tak wyszło....:Dtzn, że bez problemu poradziłaś sobie sama...:) takie...otrzęsiny :p:

Ja się kurcze boję powiedzieć, żeby wagę kupił....bo czasem to się tylko zdołować można :kwasny:

Ale Ty szczypiorek jesteś...ale brzusio pięęękny :D

no mnie niestety rozstępy późno powychodziły....wczesniej miałam dosłownie parę na krzyż...teraz już troszke więcej...ale jakiejś tragedii nie ma jeszcze....

Judy jak moje samopoczucie??hmm....z jednej strony wolałabym żeby to było już a z drugiej to się boję....:kwasny:ale wydaje mi się, że to chyba normalne są uczucia....jednak chyba do mnie jeszcze nie dociera to, że został mi tydzień!!:eek:

a zapomniałam się pochwalić, że mam kolejną rzecz do swojej torby to szpitala(która nadal nie jest kompletna :) ) stanik do karmienia :)

wklejam swoje zdjęcie....i mi powiedzcie czy waszym zdaniem on się obniżył czy nie....:confused: Tylko ja to ogólnie dość nisko miałam brzuszek...aha...zdjęcie jest bez retuszu więc widać moje rozstępy :kwasny:
to akurat wiem ze kiedys musze urodzic tylko kiedy...:confused: Eh...
a cio do brzuszka to mnei sie wydaje ze jest trokszke obnizony,,,ale zabardzo to sie na tym nie znam..hheh;)

Dzieki dziewczyny za pocieszenie:) Dokladnie jak ejst mi zle to sibei o was mysle ze tez sie tak samo meczycie i jest mi lepiej heheheh:)

Ja dzis czuje sie lepiej ale nadal...jakos tak ciezko,,,ale to normalne...zebym nie zalapala dolka w takim peiknym dniu jak dzis to jedziemy do kolerzanki na ostatki heheh:) Juz to widze zapewne bede w centrum uwagi...heheh:) i bedzie oki:)

To udanego popoludnia:)

Ps; juz nawet na krzesle mi sie zle siedzi..BUBUU!!



rudalbn - 2009-02-21 14:10
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  cocci trzymamy kciuki żeby wszystko się ułożyło :kciuki: i przesyłam ogromnego buziola dla Ciebie i Madzi :cmok: i oczywiście jak znajdziesz chwilę napisz co dalej czy Madzię wypuścili do domu :przytul:



Jaga1111 - 2009-02-21 14:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11087730) witam!
ja dopiero teraz, bo się porobiło...
Pojechałam rano z Jackiem na religię i w trakcie drogi powrotnej Magda zaczęła mi wymiotowac. Więc pojechaliśmy prosto do spzitala. Jest podejrzenei wstrzasnięci amózgu, mimo, ze wczoraj niby wszystko było ok. Ogólnie zachowuje się dobrze, ale wymiotuje... ja juz zglupiałam i nic nie wiem...
Zostawili ją na obserwacji, ja tylko przyjechałam zostawić Jacka i Marzenę. Od dźwigania małej boli mnie dosłownie wszystko, nie mówiąc o brzuchu...
zaraz wybywam, tylko zapakuje parę rzeczy na noc i coś zjem. Jutro będą podejmować decyzję, czy ją wypuszczą. Także nie wiem, kiedy wrócę.
Ojj Beidan Madzia;) Ucaluj tam ja od nas....a Ty sie trzymaj:cmok::cmok:



SoNeRa - 2009-02-21 14:13
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez Tim3Pink (Wiadomość 11087861) sonera a moze bambino kremik on jest podobny wlasnie do nivea :ehem: :D no tylko właśnie tutaj w UK nie ma tej marki w Polskim sklepie też nie widziałam:nie: i dlatego sama nie wiem co zrobić - poszukam jeszcze czegoś na necie

raspi- koreczki takie na wykałaczkach robione - serek żółty, papryka świeża, oliwka, pieczarka, i szyneczka:)



Tim3Pink - 2009-02-21 14:16
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  mmm fajne takie koreczki :zarlok::slina:
a ja sobie wlasnie kakao pije, bo mi cos zimno :-p



e.m.i.l.k.a - 2009-02-21 14:18
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  a zapomniałam napisać - wszystkie macie śliiiczne brzusie:ehem:
Alkamor mi się wydaje, że masz nadal wysoko ale to zależy jak wysoko miałaś wcześniej:rolleyes:
masz może zdjęcie wcześniejsze do porównania?



dabbek - 2009-02-21 14:19
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Witajcie! Jestem z siebie dumna bo przeczytałam wszystko co napisałyście jak mnie nie tu nie było :jupi:

Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11087601) popatrzcie jak mój synek sam podnosi główkę w tym młodym mężczyźnie to można się zakochać od pierwszego wejrzenia :love:

Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11087730) witam!
ja dopiero teraz, bo się porobiło...
Pojechałam rano z Jackiem na religię i w trakcie drogi powrotnej Magda zaczęła mi wymiotowac. Więc pojechaliśmy prosto do spzitala. Jest podejrzenei wstrzasnięci amózgu, mimo, ze wczoraj niby wszystko było ok. Ogólnie zachowuje się dobrze, ale wymiotuje... ja juz zglupiałam i nic nie wiem...
Zostawili ją na obserwacji, ja tylko przyjechałam zostawić Jacka i Marzenę. Od dźwigania małej boli mnie dosłownie wszystko, nie mówiąc o brzuchu...
zaraz wybywam, tylko zapakuje parę rzeczy na noc i coś zjem. Jutro będą podejmować decyzję, czy ją wypuszczą. Także nie wiem, kiedy wrócę.
no jeszcze tylko takich urozmaiceń brakowało :( oby wszystko skończyło sie dobrze

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11087864) ja nie chcę nic mówić ale zaczyna do mnie docierać, że będę mieć dziecko i chyba nie jestem gotowa... już się bałam, ze ja jestem jakaś dziwna, bo od kilku dni właśnie tak się czuję, jestem coraz bardziej przerażona tymi zmianami które nastąpią dosłownie za chwilę

no i oczywiście ogromne gratulację dla Gosiuni i prześlicznej Ninki :jupi:



Judy_21 - 2009-02-21 14:27
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11086494) judy - a czemu masz te skurcze?ale to takie przepowiadacze nie?czy bolesne?
ja też miałam ich dużo wczoraj i przedwczoraj ale to pewnie dlatego, że we czwartek na nogach byłam od rana a wczoraj to może pamiątka po czwartku i na wieczór w supermarkecie byłam to też pochodziłam- dziś jest ok póki cio.
Co do magnezu to ja tutaj sobie kupiłam takie 300mg i to jest pełna dawka więc biorę raz dziennie i 150mg mam w tabletkach tych witaminach ciążowych.
A bo ja wiem, dlaczego mam skurcze??? :noniewiem: chyba czas na mnie i tyle... :D ale mi powiedzieli, że to przepowiadające niby, bo rozwarcia nie ma, ale przepowiadające powinny przechodzić a te właściwe rozkręcają się stopniowo i prowadzą do porodu... a ja mam od poniedziałku cały czas... no teraz jak leżę, to nie sa az tak częste...
A czy bolą... cięzko określić... dla mnie są one niemiłe... i promieniujące na krzyż - wtedy jest gorzej... Na KTG wychodziły w granicach 50-55 max, to jeszcze nie najgorsze... te koło 70 robią się nieprzyjemnie bolesne...

Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11086745) Judy jak moje samopoczucie??hmm....z jednej strony wolałabym żeby to było już a z drugiej to się boję....:kwasny:ale wydaje mi się, że to chyba normalne są uczucia....jednak chyba do mnie jeszcze nie dociera to, że został mi tydzień!!:eek:

a zapomniałam się pochwalić, że mam kolejną rzecz do swojej torby to szpitala(która nadal nie jest kompletna :) ) stanik do karmienia :)
No to już tylko tydzień i coraz bliżej człap, człap się poród człapie :)
A z brzuchem ciężko określić :)

Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11087601) popatrzcie jak mój synek sam podnosi główkę Super dzielniacha :D
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11087609) Oszalałam biegam od rana ze szmata i miotłą....aż się boję, że to zwiastun zbliżającego się porodu
Miłego dnia, jak skończe to nadrobie:-)
Czyżby syndrom wicia gniazda??? :> :>
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11087730) witam!
ja dopiero teraz, bo się porobiło...
Cocci trzymam kciuki, żeby to nie było nic powaznego :kciuki: i Ty też się tam za bardzo nie stresuj :glasiu: kochan musi być wszystko dobrze :kciuki:
Cytat:
Napisane przez Tim3Pink (Wiadomość 11087861) sonera a moze bambino kremik on jest podobny wlasnie do nivea :ehem: :D Ale na wyspach Bambino nie ma :D



raspberry69 - 2009-02-21 14:29
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11086745) wklejam swoje zdjęcie....i mi powiedzcie czy waszym zdaniem on się obniżył czy nie....:confused: Tylko ja to ogólnie dość nisko miałam brzuszek...aha...zdjęcie jest bez retuszu więc widać moje rozstępy :kwasny: Kurcze trudno mi powiedziec:confused: ale nie sadze co sie jakos bardzo obnizyl za to jest bardzo ksztaltny:ehem:

Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11087601) popatrzcie jak mój synek sam podnosi główkę No prosze jaka piekna para :love:

Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11087730) witam!
ja dopiero teraz, bo się porobiło...
Pojechałam rano z Jackiem na religię i w trakcie drogi powrotnej Magda zaczęła mi wymiotowac. Więc pojechaliśmy prosto do spzitala. Jest podejrzenei wstrzasnięci amózgu, mimo, ze wczoraj niby wszystko było ok. Ogólnie zachowuje się dobrze, ale wymiotuje... ja juz zglupiałam i nic nie wiem...
Zostawili ją na obserwacji, ja tylko przyjechałam zostawić Jacka i Marzenę. Od dźwigania małej boli mnie dosłownie wszystko, nie mówiąc o brzuchu...
zaraz wybywam, tylko zapakuje parę rzeczy na noc i coś zjem. Jutro będą podejmować decyzję, czy ją wypuszczą. Także nie wiem, kiedy wrócę.
Cocci trzymam kciuki za Madzie! Jesu biedulka :( naprawde wam wspolczuje :( oby wszystko dobrze sie skonczylo!:cmok:
Wyobrazam sobie ile strachu sie najadlas :(



Tim3Pink - 2009-02-21 14:30
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  ajc no tak nie ma nie ma judy :rolleyes:



SoNeRa - 2009-02-21 14:31
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  judy to co będziesz używała masz już jakieś kosmetyki stąd?
co do skurczy ja na ktg w pon praktycznie nie miałam a w czwartek to już parę było i to takie jak Twoje 55max coś takiego albo lekko pod 60.
Mi pomaga jak leżę na boku z poduszką pod brzusiem bo jak leżę na plecach lub tak leżę na wpół siedząco z dużą ilością poduszek pod plecami to się skurcze pojawiają a jak na boku to jest spokojniej. Może u Ciebie też tak jest?

co do koreczków to fajna sprawa tylko zasrywania dużo przy krojeniu:)do tego robimy jeszcze jakieś sosiki do zamaczania i są pyszniutkie:)



Tim3Pink - 2009-02-21 14:34
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  jejku ja juz mam z tydzien skurcze wlasnie dobrze ze 3 mam wizyte :rolleyes: moze nie urodze do tej pory:D wsumie jutro jedziemy po meble dla nas i malej, dokupie jeszcze pare rzeczy kolderke itp i moze wyskakiwac jesli tylko chce :D:p:



raspberry69 - 2009-02-21 14:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11087970) raspi- koreczki takie na wykałaczkach robione - serek żółty, papryka świeża, oliwka, pieczarka, i szyneczka:) Aha :slina: pysznosci :love:

Cytat:
Napisane przez Tim3Pink (Wiadomość 11088013) mmm fajne takie koreczki :zarlok::slina:
a ja sobie wlasnie kakao pije, bo mi cos zimno :-p
Ja tez co jakis czas sobie funduje kakao :D:jupi:

Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11088060) Witajcie! Jestem z siebie dumna bo przeczytałam wszystko co napisałyście jak mnie nie tu nie było :jupi:
Dabbek moje gratulacje;):D



SoNeRa - 2009-02-21 14:42
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  raspi jak lubisz kakao to poszukaj czy jest u was ovaltine - pyszniutkie i polecane dla kobiet w ciąży bogate w kwas foliowy i mnóstwo witaminek ma:)



Judy_21 - 2009-02-21 14:47
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11088264) judy to co będziesz używała masz już jakieś kosmetyki stąd?
co do skurczy ja na ktg w pon praktycznie nie miałam a w czwartek to już parę było i to takie jak Twoje 55max coś takiego albo lekko pod 60.
Mi pomaga jak leżę na boku z poduszką pod brzusiem bo jak leżę na plecach lub tak leżę na wpół siedząco z dużą ilością poduszek pod plecami to się skurcze pojawiają a jak na boku to jest spokojniej. Może u Ciebie też tak jest?
Ja na razie kupiłam Oilatum do kąpieli, jeżeli mała nadal będzie miała wysuszoną skórę, czy coś się będzie działo to wtedy będę szukała kremów i balsamów... A i jeszcze kupiłam balsam kremowy do kąpieli dla maluszków Johnsona, wydaje mi się, że powinno wystarczyc, do pupy wazelina i sudocrem i tyle z kosmetyków.
Przez piersze kilka miesięcy nalezy ograniczyc do minimum ilośc kosmetyków, więc tak będę robić.... ja mam termin na kwiecień - a tutaj jest bardzo ciepło.... ewentualnie kupie jakiś krem z filtrem - chociaz nie wiem po co, bo i tak dziecka nie będe wystawiała na bezpośrednie działanie słońcan - tutaj jest strasznie silne i bardzo łatwo o oparzenia :kwasny:
A jeżeli cos się będzie działo, to mama wyśle coś z Polski, ale nie wydaje mi się to potrzebne :)
A te skurcze to cały czas masz? Czy tylko kilka razy dziennie?? Bo ja miałam cały czas i to w krótkich odstępach czasu...
A co do leżenia, ja mam całkowity zakaz leżenia na plecach i zostają tylko boki... Podczas badania straciłam równowagę dwa razy i panie stwierdziły, że to może brzuch i dziecko uciskają żyłę główną i mam zakaz :kwasny: no to się przewracam z boku na bok...

Raspberry a jak Twój ząbek???



monix0 - 2009-02-21 15:13
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11078977) Monix jakos wszystko powoli wraca do normy. Ale ciagle nie jest tak jak bylo :(. Dziekuje za pamiec :) Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11078997) Hej,
wiecie że jesteście kochane ?????????

bo jak tak czytam jak się przejełyście to odrazu mi się lepiej robi :o
dzisiaj miałam strasznie smutny i zły dzień, najpierw sprawa z ZUSem - rozmawiałam z szefami i dzwonili do księgowej ale już jej oczywiście nie było i muszę poczekać do poniedziałku ....
kochana za poniedziałek trzymam:kciuki:, a co do porodu i Tżta bądzmy dobrej mysli, nie wszystko przesądzone, po co martwic sie na zapas. A tak w ogole to wszystkie trzymamy :kciuki::kciuki:a wiesz ze nasze kciuki to nie byle co....:cwaniak-okulary:także głowa do góry:-)
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11079352) Tak buszuje sobie po allegro i zastanawiam sie nad kupnem takiego termometru do czoła i ucha tylko troszke tego jest i nie wiem czy lepiej droższy czy tańszy może któraś ma doczynienia z takim termometrem i może mi doradzić cosik? Hm ja mam najzwyklejszy termometr na świecie, więc niestety CI nie doradze...



SoNeRa - 2009-02-21 15:15
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  judy ale jak straciłaś równowagę?stojąc?

ja to miałam ostatnio tak, że czułam takie właśnie kurczenie i puszczanie brzuszka nie żeby często i tylko jak jestem cholernie zmęczona to się pojawiają tak jakoś zauważyłam i jak na pleckach mi się zdarzy poleżeć jak wracam na boki to jest lepiej. Nie mam ich często tak mi się zdarza np raz w ciągu dnia góra dwa taki okres chwilowy, że się pojawiają. Niestety nie wiem co z moją szyjką bo nikt mi jej nie sprawdzał.
Ja póki co kupiłam sudokrem i oliwki johnsona i oliwe z oliwek;)mam jeszcze zapas szarego mydła z PL w razie czego:)a i jeszccze taki kremik z mother care z cynkiem do pupki ponoć bardzo dobry

ja kupiłam elektroniczny do ucha ale nie jakiś wypaśny tylko raczej zwyklejszy



monix0 - 2009-02-21 15:20
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11079525) Jakiś ciężki dziś dzień dla mnie, poszłam tylko na krótki spacer do sklepu i od razu brzuch mi zaczął twardnieć :( Potem nawet poleżałam, odpoczęlam, ale i tak trudno mi było obiad skończyć - albo mi brzuch twardniał, albo małe się tak tarmosiło na dole że mnie całe podwozie bolało :( Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej bo chciałam męża na oglądanie wózków wyciągnąć i parę spraw mam do załatwienia w mieście. Mi też twardnieje brzuszek, w ogóle to mi się wydaje, że ON jest już rzadko miękki, mam nadzieje ze udalo CI sie wszystko załatwic no i samopoczucie juz lepsze?
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11079632) Z tego co zauwazyłam, a troche porodów widziałam....Ja jakoś w styczniu miałam beać 2 x 1 tabl magnezin 500, potem brzuch mnij bolał A ja dziś elegancko poprałam ubranka maleństwa, aż mi sie płakać chciało ze wzruszenia, takie to malutkie... Ja myślę, że te wredoty jednak troche sie chamuja....a co do ubranek ja tez sie wzruszalam piorac, prasujac, ukladając...a te skarpeteczki mini sa boskie:-)
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11080321) Bylam dzis u Gina..i co okazalo sie ze z mala wszytko oki i ze mna tez:) Zapytal sie jej jak tam czy sa jakies oznaki porodu bo ja juz zmeczona ejstem i sflustrowana troszke...a ona ze nie ma!:nie::nie: i ze wszytko jest w porzadku ze wycgodiz na to z malej podoba sie w brzuszku u mamy....ale mnie to juz sie nie podoba chce ja miec przy sobie juz.....Az sie rozplakalam w aucie z tego wszytkiego....:( Ide spac bo jestem zla...i juz.... DObranocka:) Ty sie ciesz, ze wszystko ok, a na porod przyjdzie i Twoja kolej, nie ładnie wpychac sie w kolejke:p::p:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11080636) Monix, Judy:cmok: :*
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11081124) dziewczyny, właśnei wróciłam ze spzitala - Magda spadła z łózka, gwizla isę w głowe i dostala krwotoku z nosa.
juz dobrze jest, ale ja padam na pysko... jutro opisze dokladniej, ale będę później, koło poludnia
Jejku bardzo mi przykro, mam nadzieje, że już nie pamięta Madzia wczorajszego upadku, swoja droga ładnie musiała przywalic, ze az krewka z noska jej leciała, ojjjj



zanka205 - 2009-02-21 15:28
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  dziekuję za komplementy dla Filipa
wiecie, jestem w nim zakochana po uszy, normalnie napatrzeć się na niego nie mogę jak śpi, kocham Go z całego serca i serce mi pęka jak płacze a nie wiem co mu jest



Tim3Pink - 2009-02-21 15:33
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  jej zanciu ja tez jestem strasznie czula na tekie rzeczy :( i tez pewnie bede panikowac, plakac itp bo mi bedzie szkoda malenkiej jak bedzie plakusiac
a najgorsze momenty to chyba kolka i zabkowanie, ale sa tez na to sposoby cieplo mamusi kladzie sie bobaska na brzusiu mamy w pieluszce:D albo pieluche sie prasuje i na brzus szybciutko hmmm duzo jest tych sposobow ale czy takie skuteczne ?:)



SoNeRa - 2009-02-21 15:34
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11089126) dziekuję za komplementy dla Filipa
wiecie, jestem w nim zakochana po uszy, normalnie napatrzeć się na niego nie mogę jak śpi, kocham Go z całego serca i serce mi pęka jak płacze a nie wiem co mu jest
ehs ponoć najpiękniejsza miłość to miłość matczyna:)



monix0 - 2009-02-21 15:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11081339) Dziekujemy z Filipem za gratulacje i brawa :)

Emilko, rana sie zagoila (przynajmniej na zewnatrz) juz jakis czas temu, blizne mam nieduza (taki pasek szerokosci moze 1 do 2 mm dlugi kilkanascie cm) na samym dole brzucha na srodku, zaczelam ja smarowac tym cepanem, mysle ze jak przestanie byc czerwona to prawie wcale nie bedzie widac... a zreszta i tak jest pod majtkami raczej...
JUż się zagoiła....szybko, mam nadzieje,ze boli juz tez coraz mniej?
Cytat:
Napisane przez gryzaczek (Wiadomość 11082158) witam pewnie i tak wszystkie juz spia.... ja tez zaraz mykam.... bo dzis mam dosyc jeszcze na zakupy pojechalismy bo wole wieczorem w piatki jak nie ma tyle ludu w sklepie...
caluski dla wszystkich spakowanych i juz nie :)
ktos kiedys pisal o dr House i watku z plodem :)
u link jakby ktos chcial sobie przypomniec scene z lapka
http://www.youtube.com/watch?v=e_7nthHk6w0
dobrej nocki....
zakupy się udały? Ja tej sceny nie widziałam i kurde ona jest raczej nierealna, hm a tak w ogole to przeciez dzidzius jest w wodach plodowych, nie? Kurcze ale niezla scene wymyslili i nawet to ze jest nierealna niezmienia tego,ze jest piekna!
Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11082308) Dzieki wszystkiem mamuskom za pocieszenie :cmok::cmok: Jestem dobrej mysli :) i przy dorej mysli pozostan, ja tez mialam takie rozne usg i moj gin mowil,ze nie zawsze to sie sprawdza, czasem cos podejrzewaja,a dzidzia sie rodzi zdrowa:-)i za to trzymamy kciuki
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11082421) Kochana, pewnie nie jedna z nas jest juz zmeczona i zniecierpliwiona jesli to cie A ładnie mnie tak publicznie obgadywać :> smski mozna pisac i w srodku nocy :ehem: A ty do mnie czasami o 1 w nicy nie dzwonilas Pati? :> Bo ktos mi sie odbil i pomyslalam ze moze ty sie bawisz w nocnego przesladowce :p:
.....a wczoraj mialam jakies przesilenie wiosenne :) od rana do powrotu małżona spalam - budzilam sie tylko zeby cos sie napic...slaba jak kupa bylam :( Pozniej pojechalismy na zakupy - co nie bylo najmadrzejsze. A po powrocie zrobilam jeszcze glupsza rzecz, bo do 23 pieklam sernik z brzoskwiniami, robilam wafla z masa krowkową a małżona zagoniłam do salatki z zupek chinskich - znajomi dzic przychodzą a ja strasznie lubie karmic ludzi :-p
edit: ja dr. House nie ogladam ale obejrzalam link od gryzaczka...brrr..troche to straszne bylo...
Moja kolezanka milala rozwarcie w 20 tyg, probowali utrzymac ciaze i lezala przez 5 tyg z tym rozwarciem zanim urodzila. Raz wzieli ja na usg i badanie i maly wlozyl stopke w to rozwarcie, zupelnie jakby chcial wychodzic...nie wiem jak??
no coś TY:eek::eek: jak włożył stopke w rozwarcie?:mdleje::mdleje :jejku ale zaszalas o 23 sernik robic, swoja droga co za kobieta no!!!!!!!1ale mi smaka zrobiłaś:atyaty:masa krówkowa o rety....:slina::slina:

Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11082747) dziewczynki życzę miłego weekendu:) przedemną góry sprzątania ,zaczynam od łazienki:) miłego i szybkiego sprzątania, ja po swoim chodzić nie moge...



gabriellao0 - 2009-02-21 15:38
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  :D ZANKA
ja tam jestem zdania, że młode ciałko Twoje szybciutko do formy wróci i biust też! Masz te przewagę, że młode ciało- elastyczne :D ciało.
:ehem:

Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11084987) Dzień dobry :D :p:
gabriella a Ty nie przesadzasz :p: jak zdjęcia wstawiałaś to miss basenu a piszesz że nóżki jak prosiątko cośnas oszukujesz :cool:;)
no ale na foci nie widać jak moje udo się ROZPLASZCZA kiedy usiądę :(
jakie jest flaczasto-tłuszczowe :(
kiedyś to była kość, mięsień i skóra a teraz? teraz inooooooooooooo SMALEC
:(

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11085766) Gabriella pokoik (a raczej ściana) super wyszła :)
A gdybyś szukała szablonów, to wcale nie trzeba kupować :D zapraszam na http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=155760 co prawda połączyli nam kilka wątków dotyczących ścian, ale jest tam również co nieco o szablonach, w tym także o szablonach do pokoików dziecięcych :) razem z wzorami gotowymi do wycięcia :)
Naprawdę polecam, a jak ktoś ma dużo czasu to może spokojnie całość przelecieć (około 50 stron - więc nie jest aż tak dużo) A jeżeli nie masz czasu, to wrzuć pytanie do dziewczyn, na pewno chętnie pomogą :)
SoNeRa super się czyta takie opisy - rano ten górny miał czkawkę, teraz dolny :D
:cmok:
gdzie Ty byłaś jak ja szukałam pomysłów i szablonów :confused:. No cóż misia już zamówiłam, ale tam poszukam pomysłów na pokoik Niuni mojej :ehem:.
Dzięki śliczne :cmok:

ps. właśnie zjadłam pół pizzy, pączka, kanapkę Kinder, serek waniliowy! idę po kit kata- ehhhhhhhhh, od razu lepiej :D



zanka205 - 2009-02-21 15:43
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
  ja od porodu nie mam ochoty na słodkie, w szpitalu zjadłam jedno princepolo bo miałam zaraz po porodzie za niski cukier z wysiłku, a potem już nic, no i w domu knoppersa ale nie smakował mi w sumie, nie wiem co się porobiło :rolleyes:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 47 z 146 • Wyszukano 5673 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146

    comp
    Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009 Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009 buty CCC kolekcja wiosna 2009 Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy) Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią Spodnie Stradivarius , prawie nowe! naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com