ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Anvi - 2009-02-23 09:50 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11115191) Uwaga Uwaga wiadomść z ostatniej chwili od Tim3Pink "...Byłam u ginekologa bo w nocy sie zaczęło.Mamy sobie jeszcze 2 godz odczekać i na porodówkę tak że dziewczyny trzymajcie kciuki..." Jak tylko dostane kolejna wiadomosc dam znac tymczasem mocno zaciskam kciukasy za Tim3Pink i Amelkę...:D O matko!! :eek: Tim miała termin na ten sam dzien co ja!! Pędzę golić fredkę!! :drzwi-strach: szczęśliwa_82 - 2009-02-23 09:53 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Tim3Pink trzymam kciuki mocnooo:)powodzenia. Dziękuje za wsparcie,naprawde nikt nie rozumie moich stresów lepiej niż wy.Chociaż mój mąż zaczął bardziej dostrzegać że coraz częściej go potrzebuje w niektórych sytuacjach i bardzo mi pomaga:) Co do wagi to właśnie od teściów dostaliśmy paczkę wczoraj (bo mieszkają 120km od nas i nie możemy już tak często do nich jeżdzić bo ja źle znosze taką długą trase), zaglądamy do paczki a tam pączki,czekoladka dla mnie.....buuuuu i leżą sobie te pączki, a niech leżą:mad: Amazonia23 - 2009-02-23 09:55 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11115243) O matko!! :eek: Tim miała termin na ten sam dzien co ja!! Pędzę golić fredkę!! :drzwi-strach: :rotfl::rotfl::rotfl: gabriellao0 - 2009-02-23 09:56 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV wcinaj te pączusie kiedy jak nie w ciąży?????????????????? jastinada - 2009-02-23 09:57 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11115191) Uwaga Uwaga wiadomść z ostatniej chwili od Tim3Pink "...Byłam u ginekologa bo w nocy sie zaczęło.Mamy sobie jeszcze 2 godz odczekać i na porodówkę tak że dziewczyny trzymajcie kciuki..." :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: Cytat: Napisane przez asiulaaa20 (Wiadomość 11115205) Jastinada- malenstwo bedzie dopiero jutro bo jutro jest wtorek:):) Asiulaa:o to mój mały mózg,ja byłam pewna,że to juz dziś:cry: przepraszam:cry: trzymam :kciuki: :* Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11115243) O matko!! :eek: Tim miała termin na ten sam dzien co ja!! Pędzę golić fredkę!! :drzwi-strach: dawaj mała ,dawaj:) anadun - 2009-02-23 10:01 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez asiulaaa20 (Wiadomość 11113359) Czesc dziewczynki. Jak zwylke po dlugiej przerwie sie odzywam ale podczytuje codziennie:) Jutro ok 9 rano mam cesarskie ciecie i w koncu zobacze moja kruszynke:) nie moge sie doczekac!!! Trzymacie kciuki zeby wszystko poszlo dobrze:) P.S. Przez ten kregoslup nie moge spac, siedziec, chodzic, juz nic nie moge....... BYLE DO JUTRA:):):) :kciuki: Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11113506) Magda póki co dobrze. Do przdszkola jej dzisiaj nie puszczę, bo na razi enie wolno jej biegać i się wspinać (drabinki) i na pewno jej nie przypilnują. Za to musze iść do dentysty. w piątek już bolało mnie dziąsło. No i przez weekend spuchło okropnie i teraz mnie już boli pół szczęki... Świetnie że Magda czuje się dobrze :ehem: Rób coś szybko z tym zębem, współczuję bólu :cmok: Co to za pecha mamy tu z tymi zebami :rolleyes: Cytat: Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11113678) chwalę się co od Teściowej dostałam wczoraj :jupi: Jakie śliczne te jej wytwory :oklaski:a buciki są po prostu rozbrajające... Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11113783) A ja sama w domciu...małżonek pojechał do Pruszkowa...rano to aż się przestraszyłam bo neta nie było :eek: Zaraz idę sobie zrobić śniadanko ale zdaje się, że wpełznę znowu pod kołdrę....muszę jeszcze wykorzystać "ostatnie dni"słodkiego leniuchowania bo NA TĄ NIEDZIELĘ MAM TERMIN!!39/40 tc!!!!!matko boska!!!:eek::eek: Będzie dobrze, tylko nie panikuj ;):cmok::cmok: Cytat: Napisane przez szczęśliwa_82 (Wiadomość 11115011) A ja od kilku dni mam jakąś załamke,tak się martwie że już przytyłam tak dużo,20kg to żadna bagatela,kurcze jak ja to potem zrzucę??:( przeraża mnie to nieco.Czuje sie niedołężna i bezradna,nie mogę robić niektórych rzeczy bez wysiłku jak kiedyś,cieszę się ze mała rośnie,(nawet pierwsze rozstępy mi się pojawiły,)ten tydzień strasznie mi brzuch wypchnęło,no i niebezpiecznie mi się obsunął,a trzy dni temu w nocy miałam jakiś skurcz w brzuchu aż się obudziłam.Ehhh niech ona jeszcze sobie tam posiedzi:( Biedactwo, nie martw się kilogramami, jak zaczniesz biegać przy dziecku to się zrzucą ;) Najważniejsze, że z małą wszystko ok :cmok: Śliczna NInka :ehem::ehem::ehem: Ja dziś na chwilę muszę do pracy zajrzeć :( NIe wiem czy iść, bo to tylko 10 minut drogi (kiedyś było) czy jechać autem po tym śniegu. Wczoraj zapomniałam napisać, że byliśmy obejrzeć to stare wiklinowe łózeczko, o którym pisałam. Obejrzeliśmy dokładnie i stwierdziliśmy, że nie będziemy z niego korzystać. Oprócz tego że wymagałoby gruntownego czyszczenia, jest w kilku miejscach uszkodzone - tzn wystają takie ostre patyki, poza tym złamany jest jeden górny bok (tak jakby ktoś cieżki usiadł na brzegu łózeczka) To jest niby jakoś naprawione ale brzydko wygląda, poza tym te uszkodzenia są trudne do naprawienia, a zostawić je tak jak są to byłyby niezbezpieczne dla dziecka. Poza tym łóżeczko jest bardzo niskie, nie da się na nim połózyć przewijaka, a ja nie mam komody i na razie nie będę mieć. Więc musiałabym przewijać w łózeczku, albo na naszym też niskim łóżku. NIe wiem jak zniósłby to mój kręgosłup. Tak więc wkrótce jedziemy po nowe łózeczko ;) W sobotę oglądliśmy też trochę wózków i na razie mamy mętlik totalny :rolleyes: jastinada - 2009-02-23 10:01 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV dziewczynki,wiecie co??w szoku jestem ale jak na razie to same przed terminowe...ciekawe kiedy rozpoakuje się pierwsza kwietniówka:eek: kajaska87 - 2009-02-23 10:03 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Hej, wpadlam tylko na chwilke, nadrobie zaleglosci dzisiaj wieczorkiem lub jutro popoludniu, a jest w czym nadrabiac bo ostatnio co bylam to bylo 37 stron, a teraz? Strach patrzec:) Co do tetna to faktycznie, moze dzidzia sie obrocila i ta maszyna lapala moje tetno, bo chwile bylo 90 a potem coraz szybciej i sie szybciutko podnioslo i sobie skojarzylam, ze jak troche opadlo to sie zaczelam stresowac i mi sie goraco robilo a wtedy tetno myk do gory szlo, wiec to chyba jednak bylo moje.. Mam nadzieje! Ciekawa jestem jak to ze mna bedzie.. kiedy moj Groszek sie wykluje :)) Niby zostalo mi 27 dni tylko:D Ale mam takie klucia jakby na fredke, na pecherz i leci mi siara w nocy, malo bo malo ale od jakiegos tygodnia daje o sobie znac. A sprawe porodu rozwiazalam i pojdzie ze mna tesciowa, albo moja mama, zawsze to moze wyjsc jak sie zle poczuje.. A mi bedzie razniej w tej I fazie, kiedy to bede czekac i sie niecierpliwic na bole parte:) Wiec pomysl podsunelyscie mi fajny, dzieki :) szczęśliwa_82 - 2009-02-23 10:03 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV masz rację justynko,a kto jest pierwszą kwietniówką?:D jastinada - 2009-02-23 10:04 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV No szkoda Anadun tego łóżeczka:( ale nowe będzie na pewno piękne i NOWE:) masz rację,mogłoby być to trochę niebezpieczne dla dzidziusia:( Amazonia23 - 2009-02-23 10:04 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez szczęśliwa_82 (Wiadomość 11115446) masz rację justynko,a kto jest pierwszą kwietniówką?:D Judy...:D jastinada - 2009-02-23 10:06 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV No pierwsza na liście kwietniówek jest Judy:) ale widzę,że dzielnie się trzyma:) no i SoNeRka z chłopcami też może być wcześniej:) no zobaczymy,zobaczymy:) SoNeRa - 2009-02-23 10:06 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV jasti - tym3pink w 37ytygodniu jest??to w sumie nie aż tak wcześnie chyba nie?czy wcześnie?? hehe dziewczyny nie ładnie ja będę pierwszą królową kwietniówek :) gabriellao0 - 2009-02-23 10:06 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV ja to jestem ciekawa czy tu w ogóle ktoś w terminie urodzi!!!!! narazie się nie zapowiada :D SoNeRa - 2009-02-23 10:06 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11115495) No pierwsza na liście kwietniówek jest Judy:) ale widzę,że dzielnie się trzyma:) no i SoNeRka z chłopcami też może być wcześniej:) no zobaczymy,zobaczymy:) no właśnie jasti dziękuje* alkamor - 2009-02-23 10:07 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Masako (Wiadomość 11113892) A moja serdeczna przyjaciólka wylądowała w szpitalu mają jej robić cesarke w 36-37 tygodniu. Bo ma złe wyniki wątrobowe i sie pogarszaja. Martwie sie. A jej mały jest praktycznie tej samej wielkości co mój, bo miałysmy usg tego samego dnia, to wiem. Życie. Nie dobrze, że ma złe wyniki ale lepiej, że jej zrobią cesarkę bo dzidzia się nie będzie "męczyć".a w tym tygodniu(tzn 36-37) to już spokojnie da sobie radę :o:ehem: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11114347) Alkamor żabko,Ty się martwisz,że masz termin nie długo?Ja to zazdroszczę:) jak Ty już sie będziesz cieszyć synkiem,my będziemy nadal ustawiać się w kolejce:( a tu mam dla Pań na poprawę humoru piękne zdjęcie pięknej Ninki:) dzień dobry i miłego dnia dziewczynki Ninka jest cudowna...a jakie ma piękne oczka :o co do terminu to z jednej strony też się oczywiście cieszę ale zaczynam już się bać i codziennie się zastanawiam czy to będzie dziś czy nie....to jednak strach przed nieznanym Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11114796) Alkamor ty szczęściaro już tuż tuż termin a moze przenosisz? Co czujesz w kościach?:D No ja już pisałam, że dziwnie mi się wydaje, że przenoszę...zresztą tak sobie ostatnio pomyslałam, że my to takie "wyjątki potwierdzające regułę" bo przeważnie można się dowiedzieć, wyczytać, że pierworódki PRZEWAŻNIE (oczywiście nie znaczy to, że zawsze) rodzą ok.tydzień po terminie....i do tej pory u każdej się to zgadzało które znałam a tu tyle wyjątków :p: Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11115191) Uwaga Uwaga wiadomść z ostatniej chwili od Tim3Pink "...Byłam u ginekologa bo w nocy sie zaczęło.Mamy sobie jeszcze 2 godz odczekać i na porodówkę tak że dziewczyny trzymajcie kciuki..." Jak tylko dostane kolejna wiadomosc dam znac tymczasem mocno zaciskam kciukasy za Tim3Pink i Amelkę...:D Ło Matko Boska!!!!trzymamy kciuki....:kciuki::kciuki : Cytat: Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11115230) moja dzidzia jest główką w dół już jakoś od 25 tc i brzuś mi sie obniżył jak piszesz jakoś w 30 tc a mimo to dzidzia jest tylko główką w dół, mój gin. mówi, że dzidzia WSTAWIA SIE GŁOWKĄ w kanał rodny dopiero przed porodem zostało mi 26 dni do końca :rolleyes: więc jak mój gin. twierdzi za tydzień mogę rodzić już bez obaw o płucka itd. itp. :jupi: ALKAMOR kiedyś podawałaś przepis na blok czekoladowy i tam daje sie 5 łyżek kakao!!! To ma być ciemne kakao czy może być Nesqik??? wiesz co no ja zawsze dawałam takie zwykłe kakao...zależy czy ten Nesqik to jest taki "puder" bo jeżeli tak to możesz dać a jak takie granulki to nie wiem:noniewiem:...może się rozpuści....z tym, że ja zawsze daję mniej niż 5 łyżek kakao... Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11115243) O matko!! :eek: Tim miała termin na ten sam dzien co ja!! Pędzę golić fredkę!! :drzwi-strach: :hahaha::hahaha: ja też się tak zbieram do ogolenia fredki i chyba się dzisiaj w końcu zmobilizuję :D A ja jak rano napisałam,zrobiłam sobie i psu śniadanie...położyłam się....i dopiero wstałam:ziewam: a jak mi się nie chciało.....:kwasny: anadun - 2009-02-23 10:07 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11115191) Uwaga Uwaga wiadomść z ostatniej chwili od Tim3Pink "...Byłam u ginekologa bo w nocy sie zaczęło.Mamy sobie jeszcze 2 godz odczekać i na porodówkę tak że dziewczyny trzymajcie kciuki..." Jak tylko dostane kolejna wiadomosc dam znac tymczasem mocno zaciskam kciukasy za Tim3Pink i Amelkę...:D :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki::kciuki: Anvi tylko się nie pozacinaj w tej panice :D Jasti - mnie też trochę szkoda, ale rozsądek zwyciężył nad sentymentami ;) SoNeRa - 2009-02-23 10:10 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV kurka mobilizacja znów:) a ja jak to ja torba nadal NIE SPAKOWANA!!!! a tak się zarzekałam, że przez weekend spakuję;) ogolenia dalej brak - ja Wam mówie źle się to skończy :) alkamor - 2009-02-23 10:11 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11115418) dziewczynki,wiecie co??w szoku jestem ale jak na razie to same przed terminowe...ciekawe kiedy rozpoakuje się pierwsza kwietniówka:eek: lepiej nic nie mów....:D Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11115471) Judy...:D :eek: Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11115495) No pierwsza na liście kwietniówek jest Judy:) ale widzę,że dzielnie się trzyma:) no i SoNeRka z chłopcami też może być wcześniej:) no zobaczymy,zobaczymy:) No to coś mi się wydaje, że w marcu będą pierwsze kwietniówki....Judy się trzyma ale już zaczęła się "sypać":p: No a Sonerka to u nas na specjalnych przywilejach i jej się może "zdarzyć" wcześniej :p: SoNeRa - 2009-02-23 10:13 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11115593) lepiej nic nie mów....:D :eek: No to coś mi się wydaje, że w marcu będą pierwsze kwietniówki....Judy się trzyma ale już zaczęła się "sypać":p: No a Sonerka to u nas na specjalnych przywilejach i jej się może "zdarzyć" wcześniej :p: ihihihih no właśnie:) ostatnio mój lekarz powiedział, że mój termin porodu dla ciąży bliźniaczej to 14 marzec:eek: czyli skończony 37tydzień:eek:<boje sie> Amazonia23 - 2009-02-23 10:17 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11115497) jasti - tym3pink w 37ytygodniu jest??to w sumie nie aż tak wcześnie chyba nie?czy wcześnie?? hehe dziewczyny nie ładnie ja będę pierwszą królową kwietniówek :) Tim3Pink zostały 2 tyg do terminu. Ja urodzę w terminie...:p: po wielkanocnym jajeczku zabiora mnie na porodówkę...:D Dzis tż mi powiedział że do szpitala mam sie zaopatrzyc tylko w swoje rzeczy a wyprawke dla malej na wyjscie to pozniej mi dowiezie ale w sumie to właśnie moje rzeczy tyle miejsca zajmą w tej torbie a nie malutkiej...:D Svinecka - 2009-02-23 10:20 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV widze dziewczynki, ze u Was maluszki sie bardzo spiesza :) Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11115582) kurka mobilizacja znów:) a ja jak to ja torba nadal NIE SPAKOWANA!!!! a tak się zarzekałam, że przez weekend spakuję;) ogolenia dalej brak - ja Wam mówie źle się to skończy :) nie pekaj kochana, ja sie pakowalam do szpitala jak dostalam skurcze, miedzy bolami pakowalam torbe no ale ja tez urodzilam przed terminem w 37 tyg aha i tez bylam nie ogolona - ale oni w szpitalu robia to tak szybko i zgrabnie, ze nawet nie wiadomo kiedy :p: mi TZ obiecal, ze jak juz nie bede widziec sie tam na dole to bedzie mnie golil regularnie :p: SoNeRa - 2009-02-23 10:23 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11115716) Tim3Pink zostały 2 tyg do terminu. Ja urodzę w terminie...:p: po wielkanocnym jajeczku zabiora mnie na porodówkę...:D Dzis tż mi powiedział że do szpitala mam sie zaopatrzyc tylko w swoje rzeczy a wyprawke dla malej na wyjscie to pozniej mi dowiezie ale w sumie to właśnie moje rzeczy tyle miejsca zajmą w tej torbie a nie malutkiej...:D a to spoko:) a ja na Wielkanoc już będę z chłopakami - ale superaście pójdziemy święcić barana pierwszy raz:cool: idę na dół zrobić sobie jeść - może mnie nie być dłuższą chwilkę - jak się jakoś sturlam po tych schodach a potem po nich wdrapie - nie lada przedsięwzięcie:) ---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ---------- Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 11115741) widze dziewczynki, ze u Was maluszki sie bardzo spiesza :) nie pekaj kochana, ja sie pakowalam do szpitala jak dostalam skurcze, miedzy bolami pakowalam torbe no ale ja tez urodzilam przed terminem w 37 tyg aha i tez bylam nie ogolona - ale oni w szpitalu robia to tak szybko i zgrabnie, ze nawet nie wiadomo kiedy :p: mi TZ obiecal, ze jak juz nie bede widziec sie tam na dole to bedzie mnie golil regularnie :p: tu chyba nie golą w szpitalu:confused:nie mam pojęcia jak to jest:confused:Anvi nie wiesz?? najwyżej jak będzie cesarka to coś podgolą pewnie :cool: a torbę spakuję przed akcją - zobaczycie:)jeszcze nastanie taki dzień - mojej mobilizacji:) a Ty raspi co dziś tak cicho?co porabiasz? Anvi - 2009-02-23 10:24 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11115418) dziewczynki,wiecie co??w szoku jestem ale jak na razie to same przed terminowe...ciekawe kiedy rozpoakuje się pierwsza kwietniówka:eek: ja stawiam na sonere - bedzie maila zloty medal z kwietniowek :> ciekawe ktora pierwsza sie PRZETERMINUJE?? ;) Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11115337) dawaj mała ,dawaj:) nie dam rady....:cry: potrzebuje pomocy męża....brzuch za wielki...chyba sie porycze... Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11115497) jasti - tym3pink w 37ytygodniu jest??to w sumie nie aż tak wcześnie chyba nie?czy wcześnie?? ona ma termin na 10.03 wiec jutro ma 38tyg.... Ja od 39 to chyba sobie zapodam radosny seks bo jakos nie chcialabym sie przeerminowac :rolleyes: Cytat: Napisane przez anadun (Wiadomość 11115521) :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki::kciuki: Anvi tylko się nie pozacinaj w tej panice :D dupa....:( nie dosc ze sama sobie nie poradze, to jeszcze nie mam nowego ostrza do maszynki!! :mad: Musze to odłożyć na wieczor.... szczęśliwa niechcesz pączków? :> co sie mają marnować, daj ja zjem :D sonera tu nie golą bo nie ma obowiązku (podobnie jak z lewatywą). Mi położna mowila, ze jak nie chce to nie musze, ale gdyby sie zdarzyla koniecznosc szycia to poprostu pozniej mi bedzie wygodniej zadbac o higiene. Oni w szpitalu raczej nie gola.... alkamor - 2009-02-23 10:24 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11115757) a ja na Wielkanoc już będę z chłopakami - ale superaście pójdziemy święcić barana pierwszy raz:cool: No ja na wielkanoc tez już będę z Kubusiem.....:D:jupi: Anvi ale jaką "metodę" zastosowałaś ?? dabbek - 2009-02-23 10:24 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11115191) Uwaga Uwaga wiadomść z ostatniej chwili od Tim3Pink "...Byłam u ginekologa bo w nocy sie zaczęło.Mamy sobie jeszcze 2 godz odczekać i na porodówkę tak że dziewczyny trzymajcie kciuki..." Jak tylko dostane kolejna wiadomosc dam znac tymczasem mocno zaciskam kciukasy za Tim3Pink i Amelkę...:D :kciuki::kciuki::kciuki:: kciuki::kciuki: Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11115243) O matko!! :eek: Tim miała termin na ten sam dzien co ja!! Pędzę golić fredkę!! :drzwi-strach: ale popłoch nam się tu robi Svinecka - 2009-02-23 10:27 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV jak Wam udaje sie ogolic?? ja w pierwszej ciazy pod koniec sie juz w ogole sie nie golilam bo nie widzialam sie tam na dole, a do lustra nie umiem :( Amazonia23 - 2009-02-23 10:29 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Wiecie co tak sobie myślę że Tim3Pink juz jest na porodówca bo pisała że za 2 godz a tyle minęło juz od jej smsa...:D alkamor - 2009-02-23 10:30 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 11115857) jak Wam udaje sie ogolic?? ja w pierwszej ciazy pod koniec sie juz w ogole sie nie golilam bo nie widzialam sie tam na dole, a do lustra nie umiem :( No ja też nie umiałam ale się naumiałam :p: ostatnio właśnie usiadłam na WC (oczywiście zamkniętym :D ) rozkraczyć nogi,lustro na podłogę i jedziemy :D:D Jaga1111 - 2009-02-23 10:30 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez asiulaaa20 (Wiadomość 11113359) Czesc dziewczynki. Jak zwylke po dlugiej przerwie sie odzywam ale podczytuje codziennie:) Jutro ok 9 rano mam cesarskie ciecie i w koncu zobacze moja kruszynke:) nie moge sie doczekac!!! Trzymacie kciuki zeby wszystko poszlo dobrze:) P.S. Przez ten kregoslup nie moge spac, siedziec, chodzic, juz nic nie moge....... BYLE DO JUTRA:):):) trzymma kciuki MOCNO!!!:cmok: Cytat: Napisane przez monix0 (Wiadomość 11113567) ratuluje! yhy,a termofor na łopatke juz nie pomaga???? Nie fajnie ze cicho bo strasznie duzo jadlam....nie mialam czym rąk zająć mam nadzieje ze snieg był śniegiem, a nie lodem.W taka pogode trzeba sie poruszac z ochroniazami Tż tami za reke albo na rekach...juz widze jak TZtowie ida i sapia hahaha Emilka Ty sie smiej, ja sie naprawde wystraszylam, zreszta nie tylko ja...Emilka Twoje teksty są przeładowane poczwórnie grafiką, właśnie bawie się w usuwanie mordek:p: miłego odpoczynku YYYYYYYY skąd masz krokusy???u mnie gałęzie drzewne i śniegu po kostki i zimaaaaaaaaaaaaa Dziwne, może to wszystko od wizazu????:eek:eeeeeeee niemozliwe:p: trzymamy mocno kciukasy, na pewno bedzie wszystko dobrze!!!!!!!!!!! Cocci trzymam kciuki za bezbolesność u dentysty, sen piękny, a z Madzią mądra decyzja i cieszymy się, że już jest ok. Takiej zgagi jeszcze nie miałam i nie chce, ale mam tą zwykłą codziennie, a fujjjj strasznie dziwnie się czuję nadrabiając jednym postem Dzien dobry brzuszki piękne:-) HEHHE:) MOj trzymal mnie za teke i jak uapdlam to tez podczymywal ale ile mozna takiego klocka jak My podczymywac.:D Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11113783) gratulacje dla kolejnej mamusi trzymamy kciuki, żeby wszystko było OK :):):kciuki: mnie się najbardziej podobają te różowe buciki :D A ja sama w domciu...małżonek pojechał do Pruszkowa...rano to aż się przestraszyłam bo neta nie było :eek: Zaraz idę sobie zrobić śniadanko ale zdaje się, że wpełznę znowu pod kołdrę....muszę jeszcze wykorzystać "ostatnie dni"słodkiego leniuchowania bo NA TĄ NIEDZIELĘ MAM TERMIN!!39/40 tc!!!!!matko boska!!!:eek::eek: Niezle niezle...bo wsumie Marzec jzu zapasem.... [quote=Masako;11113892]Ale solarka, normalnie Hawaje:) Wczoraj byl zły dzięn jakiś. Też w kościele zrobiło mi sie słabo z głodu, bo zapomniałam czegoś przekąsić. Doturlaliśmy sie do domu i małżowina musiała na szybko gotować a ja dogorywałam z nudnościami glodowymi. A potem i tak mi sie nie mieściło w brzuchu i pół porcji zostawiła. Paranoja. No dobrze, ze wyszło, że nic poważnego. Gratulacje Nosisz duży cieżar z przodu to i boli. Zmień krzesło na ktorym siedzisz przy kompie. Cytat: Napisane przez cocci (Wiadomość 11113985) pytałyście o wstawienie się główki - oznaką jest obnizenie brzucha (łatwiej się oddycha,więcej można zjeśc, częściej chodzi sięsiku i inazej układa siękręgosłup) gin to poznaje na badaniu dowcipnym, wcale nie trzeba robić usg. Brzuc sięobniż mniej więcej o szerokość dłoni, możecie spróbować położyć sobie pod żebrami i sprawdzic, czy idzie pod skosem po brzuciu, czy na płąsko po zebrach. Jaga - co do wizyty - jak ja to dobrze znam... Przytulas dla Ciebie ogromny! Wytrzymasz, jeszcze tylko ciutkę! jaga - cieszę sie, ze impreza sięudala i trochę odetchnęłaś. A jak dzisiaj? wczorajszy dzięń mi zotsał, więc może to podziele, bo mi zaraz posta potnie.. Dzieki za przytulaska;) impreza byla super...a dzis czuje sie znacznie lepiej Cytat: Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11115191) Uwaga Uwaga wiadomść z ostatniej chwili od Tim3Pink "...Byłam u ginekologa bo w nocy sie zaczęło.Mamy sobie jeszcze 2 godz odczekać i na porodówkę tak że dziewczyny trzymajcie kciuki..." Jak tylko dostane kolejna wiadomosc dam znac tymczasem mocno zaciskam kciukasy za Tim3Pink i Amelkę...:D Niezle...:eek::eek::eek: to ja trzymma kciuki z Korcia:):) MOcno!!! Cytat: Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11115499) ja to jestem ciekawa czy tu w ogóle ktoś w terminie urodzi!!!!! narazie się nie zapowiada :D ja moge...Bo jak narazie to Korci sie nie spieszy...hehhe Anvi - 2009-02-23 10:31 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11115803) Anvi ale jaką "metodę" zastosowałaś ?? na co metode? na fredke? wszelkie mozliwe - jastinadowe i moje ktore wczesniej sie sprawdzaly..i d....za duzy bęben mi urósł :mad: Chłop się zdeklarował z pomoca na wieczór :rolleyes: Svinecka - 2009-02-23 10:32 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez alkamor (Wiadomość 11115902) No ja też nie umiałam ale się naumiałam :p: ostatnio właśnie usiadłam na WC (oczywiście zamkniętym :D ) rozkraczyć nogi,lustro na podłogę i jedziemy :D:D eee ja jakos za chiny nie umiem do lustra od razu sie potne alkamor - 2009-02-23 10:32 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez Anvi (Wiadomość 11115913) na co metode? na fredke? wszelkie mozliwe - jastinadowe i moje ktore wczesniej sie sprawdzaly..i d....za duzy bęben mi urósł :mad: Chłop się zdeklarował z pomoca na wieczór :rolleyes: Ja nie wiem laski ja mam (bez 1 cm) 120 w pasie (o ile ten balon pasem czy talią można nazwać) i daje rade :D dabbek - 2009-02-23 10:35 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV 2 załącznik(i/ów) nadrabiam zaległości w chwaleniu się brzuszkiem :o coby zdążyć zanim dzidzia się z niego wymknie ;) bo czas chyba ruszył z kopyta oto moje 98 cm (chociaż sama się zdziwiłam, bo mi się zdaje, że na więcej wygląda) -> Anvi - 2009-02-23 10:37 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV jej..jaka ty jestes zgrabna... :) alex501 - 2009-02-23 10:37 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez jastinada (Wiadomość 11115418) dziewczynki,wiecie co??w szoku jestem ale jak na razie to same przed terminowe...ciekawe kiedy rozpoakuje się pierwsza kwietniówka:eek: W MARCU HIHI :ehem: A TAK WOGÓLE TO DZIEN DOBEREK :cmok: LECE CZYTAC Jaga1111 - 2009-02-23 10:38 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez dabbek (Wiadomość 11115971) nadrabiam zaległości w chwaleniu się brzuszkiem :o coby zdążyć zanim dzidzia się z niego wymknie ;) bo czas chyba ruszył z kopyta oto moje 98 cm (chociaż sama się zdziwiłam, bo mi się zdaje, że na więcej wygląda) -> No piekny a jaki zgrabny:) nie to co moj teraz.... jastinada - 2009-02-23 10:43 Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11115497) jasti - tym3pink w 37ytygodniu jest??to w sumie nie aż tak wcześnie chyba nie?czy wcześnie?? no Tim3Pink już praktycznie to 38tc rozpoczyna więc myśle,że pora w sam raz:) my z Raspi własnie w takim czasie chcemy rodzić:) ale to śmiesznie brzmi: chcemy rodzić...coś czuję ,że natura ma nasze plany gdzieś... :) Cytat: Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11115499) ja to jestem ciekawa czy tu w ogóle ktoś w terminie urodzi!!!!! narazie się nie zapowiada :D marne szanse:) tej co urodzi w terminie to się dopiero złoty medal będzie należał:) Cytat: Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11115582) kurka mobilizacja znów:) a ja jak to ja torba nadal NIE SPAKOWANA!!!! a tak się zarzekałam, że przez weekend spakuję;) ogolenia dalej brak - ja Wam mówie źle się to skończy :) oj do roboty:) pamietajcie wiejskie krzeczowskie przysłowie;) MYJCIE SIE DZIEWCZYNY BO NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY... Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 11115923) eee ja jakos za chiny nie umiem do lustra od razu sie potne ja właśnie objeżdżam fredziulę do lustra:) bo powiem szczerze,że golenia w szpitalu sobie nie wyobrażam...Jak zakładali nam z TŻem Holtera to musieli trochę bidnemu klatę odgolić,bo ma tam trochę owłosienia.baba wzięła używaną,tępą maszynkę i tak poodzierała tego mojego bidnego chłopa,że syczał i wściekał się na mnie przy okazji,ze mu kazałam badania serca robić:eek: więc wolę trzymać moją piczkę z daleka od golących położnych:) Strona 55 z 146 • Wyszukano 5918 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146 |
Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
buty CCC kolekcja wiosna 2009
Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger
ooOObielizna, buty, spodnie ... małe rozmiarki!! OOoo
Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy)
Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią
Spodnie Stradivarius , prawie nowe!
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
|
Free website template provided by freeweblooks.com |