Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
gosia j. - 2009-03-05 12:51
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11290470) mi też to nie odpowiada:nie:. Mowiły mi dziewczyny, które rodziły, że tak zus im zrobil. Zresztą lekarze tez mi to mowili. Poprostu nie uznaje juz zwolnienia lekarskiego, chyba, ze jest szpitalne. Ale w kadrach jeszcze o tym nie rozmawialam, pogadam jak bede tam z następnym L4. Czy ten ZUS to kiedys cos dobrego dla ludzi zrobi? Akurat te 2 tygodnie to jest to co dolozyli w tym roku do macierzyńskiego. Nie no rece mi opadaja. Chyba dolacze do dzisiejszych dziewczyn, które maja zly nastroj. Ja musze do konca wrzesnia zostac z malym bo potem maz bedzie mogl. No nic bede musiala z szefem pogadac i sie jakos dogadac.
Jaga1111 - 2009-03-05 12:55
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11287496) Memi GRATULACJE :)
Asiula GRATULACJE :)
Ja jak mialam 7 cm rozwarcia to bylam juz na wpol neprzytomna z bolu a memi jeszcze miala sile pisac smsa :D
Kurcze a ja mam na dzisiaj termin porodu :D hehe a ten moj termin porodu ma juz dzisiaj 5,5 tygodnia i wlasnie spi w lozeczku najedzony....jakie to wszystko jest nieprzewidywalne :) No dokladnie,,,,myslam ze ze dotrwamy we 3 a jak narazie to w 2 dotrwalismy nie wiadomo co tam z Spicegril..:confused: moze juz urodzila??
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11288630) memi - gratulacje!!!
alkamor dla Ciebie również gratulacje:*
Pakuję torbę do szpitala i o 13:30 wyruszam na badania mam nadzieję, że wrócę i będę mogła popisać tutaj więcej z Wami.
Miłego dzionka buziaki:* Trzymam kciuki abys wrocila...i pisac z nami..:cmok:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11289224) :cry:chciałam się poskarżyć!!!!!!mam same złe wieści :cry:
kto nie trzymal kciukow????? kto???????? :atyaty: :atyaty: :atyaty:
Lekarz mnie tak wkur...., ze sie rozpłakałam i wyszłam, nie mam ani l4, ani macierzynskiego ani nie zostałam zbadana!!!w kolejce stałam 2,5 godziny
Ja nie chce macierzynskiego no!ja chce l4. Na decyzji z zusu o swiadczeniu rehabilitacyjnym wyraznie jest napisane ze z chwila urodzenia to swiadczenie zmienia sie w macierzynski, wiec co mi bedzie pierdo...jakis lekarz ze jak jest termin to jest juz macierzynski...mam go w dupie.......:gun:
:cry: :cry: :cry: :cry: pojęcia nie mam skąd mam wziazc teraz l4:confused:
dzwonilam do szpitala po 7 dniach od terminu wywoluja porod
W Inspekcji pracy dowiedzialam sie ze nie musza mi przedluzac umowy skoro mam na czas okreslony jak pojde na wychowawczy, bede bezrobotna :cry: :cry: :cry: chamy no!!!!!!!!
Wszystko mnie napieprza, ale tak strasznie ze łzy mi leca, Dawid juz chyba przekroczyl 4 kg, czuje kazdy jego ruch, boli jak cholera, fredka tez umiera jakby ja cos rozrywalo od srodka, jestem juz wrakiem czlowieka, nawet sasiadka podbiegla do mnie i spytala czy rodze bo tak dziwnie wygladam i chodze :mur:
Nie mam siły nadrabiac, zrobie to jak troche odpoczne, o ile ten maly terrorysta da mi odpoczac!!!!!!!!!! MONIX nie placz blagam!!! BO ja tez zaczne.....:cry::cry:!!!! CALUJE cie mocno i przytulam:ehem::ehem::cmo k::cmok::cmok:
tez jestem zla i wogle pogoda sie spieprzyla...::( szaro i wogle..czuje sie oki ale nadla w 2 paku:mad:!!!! a do tego krzyz mnie BOLI!!!!:mad::(:(
monix0 - 2009-03-05 13:04
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11282795) monix - leżę ;) weszłam tylko zgulać co tam i idę leżeć dalej... już mi się nudzi to leżenie ale chyba pomaga bo nie ma takich opuchnięć jak były i ogólnie się lepiej czuję ale to też pewnie nie wyznacznik jutro zobaczymy na badaniach:)
Dobranoc dziewczynki trzymajcie za mnie kciuki jutro - postaram się zaglądnąć przed szpitalem tu do Was więc leżenie przynosi rezultaty, więc lezec musisz:-) trzymam mocno :kciuki: :kciuki:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11282410) Jaguś jest szansa,ze sie nie przeterminujesz, Memi tez nic nie było:cmok:/quote]
Zobaczymy.....:rolleyes:
Dziekuje.,.,,Ja tam nie wiem ale mysle ze Monix sie ze mna podzieli tym medalem...Prawda???:D
---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:11 ----------
DZISIAJ MOJ DZIEŃ!!!!! :ehem: wlasnie sie zaczoł
Ide spac...:):cmok: Jestes szalona !!!!!!!do polnocy siedzialas:eek: hm...pomyslmy moge sie podzielic, ale niech medal ma 2 wstazki ja chce niebieska!
Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11286074) Jeszcze raz ogromne gratulacje
monix0 wspolczuje nocki :przytul: i mam nadzieje ze chociaz u gin wszystko dobrze sie potoczy :glasiu:
Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11286127) Moze zadam glupie pytanie ale naprwde nie mam pojecia jak wygladaja te przepowiadacze ?? zapomniałam napisać, że nie ma głupich pytań:D
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11286488) Lukola:) ładnie to tak nas zostawiać dla innych?? :atyaty: pokaż brzuszek lepiej:) czy Ty tez już czujesz człap człap za plecami??
Monix o kurde jak mnie napikalają sutasy...:eek: szok,strasznie bolą :( co z nimi robilas??:eek: bo mnie bola bo sie przeterminowalam:cool:
monix0 - 2009-03-05 13:11
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11286527) Widziałam wczoraj, że coś się zaczyna dziać, ale już nie miałam siły pisać nic. Jednak 145 minut w kinie to trochę dużo na moje obecne samopoczucie. Musiałam siedzieć tak półleżąco, bo inaczej, jak usiadłam prosto, mi się małe pod żebra wpychało. No i pod koniec mój kręgosłup już mocno zaczął dawać znać o sobie, ale jakoś dotrwalismy do końca. Film uważam za wart obejrzenia, szczególnie podobał mi się Woronowicz w roli Popiełuszki, jak dla mnie gra naturalnie i bardzo wiarygodnie.
Monix :kciuki: za wizytę i resztę :cmok: dziekuję, widze ze dalas rade mimo wszystko odwazna mamusiu:-)))
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11286544) Monix współczuje nocki wiem ostatnio co to ciężka noc...:( No ale nie ukrywajmy tego że na ciebie juz pora...:D Trzymam kciuki za wizyte u gin :) :p: :p: dziekuję za kciukasy:cmok:
Cytat:
Napisane przez sweetylily (Wiadomość 11286553) Myslicie ze taki kolor i wzor wozka pasuje dla chlopca czy nie za bardzo?? si, mysle ze moze byc
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11286588) Może już nie masujcie....:rotfl:
(coś mi mowi, ze niedługo sama z siebie bede sie tak cieszyć jak mi sie zacznie)
a do mnie własnie zadzwonił moj tata, zeby mi przypomnieć, ze dzis jest Dzień Teściowej takze z laurkami i kwiatkami biegniemy z życzeniami:) :hahaha: :hahaha: przypomne Ci Twoje słowa :p:
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11286825) no moje tez wsadza coś pod lewe żebro i chyba jest to chudy pośladek, bo jak próbuje sobie to cos przesunąć to dostaje kilka kopniaków w okolice pępka....terrorysta Tak sie zastanawiam mozna dziecko nazwac Dawid terrorysta...nazwisko?Czy nie przejdzie?:confused:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11286862) wiecie co,a ja mam w dupie głęboko dzień teściowej...dzień matki jest raz w roku,starczy:) dzień teściowej mogę zacząć obchodzić ,jak sama teściową zostanę:hahaha: :oklaski: i otoz to:-)))
Jaga1111 - 2009-03-05 13:13
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11290818) więc leżenie przynosi rezultaty, więc lezec musisz:-) trzymam mocno :kciuki: :kciuki:
Jestes szalona !!!!!!!do polnocy siedzialas:eek: hm...pomyslmy moge sie podzielic, ale niech medal ma 2 wstazki ja chce niebieska!
:glasiu:
zapomniałam napisać, że nie ma głupich pytań:D
co z nimi robilas??:eek: bo mnie bola bo sie przeterminowalam:cool: Szalona to moje 2 imie:D HHEHEH dobrze niech bedzie rozow niebieska wstazka....ehhehe:D
Widze ze troszke lepiej bo weszlas na wizaz....??
sija - 2009-03-05 13:19
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
:D zapraszam na odchowalnię - zamieściłam relację i fotki :D
monix0 - 2009-03-05 13:29
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11286879) Witam! :)
Wiem, że miałam zajrzeć we wtorek wieczorem ale resztę dnia przespałam z małymi przerwami na karmienie a wczoraj cały dzień leżałam bo niestety krocze mnie boli i ciężko mi siedzieć ale już widzę poprawę bo dzisiaj dałam radę Dzięki za wszystkie gratulacje....teraz to szczerze mówiąc za bardzo mi się nie chce opisywać porodu ale jak będę miała wenę to napiszę...a tak w skrócie to mogę napisać, że bóle złapały mnie o 3 w nocy ale do 5 rano leżałam i liczyłam czy są regularne (ale nie uwierzycie...zdążyliśmy się jeszcze pobzykać oczywiście zanim miałam skurcze :p: ) ok.5:30 byłam na porodówce ale jak widać zeszło się bo urodziłam o 17:55....miałam duże rozwarcie ale nie miałam jak to położna stwierdziła "fajnych bóli porodowych" i podawali mi cały czas oxy....ogólnie II faza poszła szybko bo trwała 20 min....ale tak jak pisała zanka to już była ulga te skurcz parte. Jak widać było co "wypychać" bo Kubuś miał 3900 g. A w ogóle to jestem w strasznym szoku mój mały W OGÓLE NIE PŁACZE!!!a płakać umie bo w szpitalu dawał czadu on jest tak spokojny, że ja w ogóle nie odczuwam, że mam dziecko....!!śpi cały czas...i w dzień i w nocy i budzi się tylko na jedzenie!!i to nieraz sama go muszę budzić!!!Aha muszę Wam powiedzieć, że gdybym była sama na porodówce z tym całym bólem to bym nie wytrzymała....dobrze, że mąż był:ehem: Alkamor po pierwsze to gratulacje! dzielnie sie spisałaś, po drugie chłopak miodzio!!!!!!!!po trzecie ledwo sie wysexilas i do godziny mialas juz te skurcze????
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11286931) Same przystojniaki na tym naszym wątku:ehem: Fajnie Ci, że Kubuś taki grzeczny, szybko odpoczniesz po porodzie. A na tym trzecim zdjęciu super wygląda, jakby się tulił do tej pieluchy
A ja się właśnie zestresowałam, że moja pralka się zepsuła. Włączyłam a ona zamiast pobierać wodę to buczy Dobrze, że w międzyczasie zaczęłam myć zęby, to się zorientowałam, że nie ma zimnej wody:( To już wiem dlaczego nie pierze i dlaczego od sąsiadów z góry od godziny takie hałasy dochodzą. Mam nadzieję, że szybko się uporają z awarią, czy co tam kombinują. to bardzo dobrze,ze sie nie zepsula, a na watku same ksiezniczki i przystojniacy:jupi:
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11286939) Dzień teściowej w Twoim wydaniu Jasti mi pasuje:-)!
Gratulacje dla Memi - no co jak co, ale Pani doktor nam musiała dać dobry przykład!
A u mnie dobrze - idę na kontrolę za niedługo - i co usłyszymy urodzę do 3 tygodni, zakład? kto da więcej?:D
Szkoda mi dziewczynek z nieprzespanymi nocami, mi tam się takie rzadko zdarzają, a zauważyłam jak za 'dużo' odpoczywam w dzień to później zasnąć i przespać nocy nie mogę...
Co do bóli miesiączkowych...też nigdy nie miewałam...więc się zastanawiam, zagadka nie rozwiązana...
Miłego dnia życzę:-)
---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------
Alkamor - witamy! no i gratulacje - maluch słodki no i popatrz jaki grzeczny! to za te wszystkie bóle...bardzo się cieszę, że wszystko w porządku! heheh przepowiednie sa the best!ja mialam słabe bóle, mozna powiedziec ze wcale, a przepowiadacze czuje:p:
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11287000) A tymczasem u mnie dupa :mad: Zero rozwarcia, szyjka średnio gotowa na poród, a tu termin za 2 tygodnie :mad: W poniedziałek kolejne KTG.
Ale jest też dobra wiadomość :ehem: Chyba udało nam się sprzedać mieszkanie i to w super cenie jak na obecne czasy, także najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu, po podpisaniu umowy u notariusza, zaczynamy przeprowadzkę już na dobre :jupi: a ja w ramach przyspieszania akcji porodowej będę mogła np. grabić liście na ogródku :jupi: super :jupi: :jupi: :jupi: ciesze sie razem z Toba, a rozwarcie moze sie zrobi jeszcze!ja mam rozwarcie a nie rodze, wiec jak widzisz jedno z drugim nie ma az tyle wspolnego:-p rozwarcie sie przydaje duzo pozniej:-P
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11287050) oczywisce ze trzymma kciuki za wizyte...Ty wiesz jak ja ja cche zobaczyc....MOja mala Korcie... :* dziękuję, kochana coz moge Ci polecic, sex 5 razy dziennie od tyłu na klęczkach i od tyłu na łóżku na boczku:-))obydwie pozy wygodne dla brzuszka,a TZ niech celnie trafia zeby szyjka ladnie dojrzewala...:cool:
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11287143) Trzymam kcciuki zeby u gina bylo ok:kciuki::kciuki:Mnie tez czasami fredka boli...ale to bardzo rzadko.Ale juz do niej nie zagladam,przeraza mnie to co widze:eek:Mam nadzieje ze wroci do swoich dawnych rozmiarow i kolorow:)A z tymi przepowiadaczami to masz przerabane:glasiu:Ale moze okaze sie ze niby nic a rozwarcie na 4 cm:D Okropna jest- to fakt, ja widzialam niechcacy i prawie nie poznalam. A rozwarcie mam od 2 tygodni na 3cm, wiec licze na to ze jak zaczne rodzic to na starcie bede juz miala 5cm- 6 cm:D, dziękuje za kciuki:cmok:
---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------
Cytat:
Napisane przez rudalbn (Wiadomość 11288446) Dzieńdobry !!!!!
biedactwo :glasiu:oczywiście trzymamy kciuki i za szybkie rozpakowanie też
zmykam na śniadanko ..... dziękuję:cmok:
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11288890) SoNeRa no ja mam nadzieję, ze do nas wrócisz :D Kicukasy za wizytę :kciuki:
Raspi, wiesz, że nie wiem.... w nocy spał i sie nie dusił... rano wstał i od początku kaszlał i kichał... a do tego temperatura mu się przyplątała... i też dziwnie, bo w jednym uchu 37,5 a w drugim 38,7 :noniewiem:
teraz jest po drugiej dawce tabletek i paracetamolu i troszke lepiej... i tak samo jak wczoraj - po podaniu tabletek kaszel ustaje...
Ehhh szkoda gadać, chociaż lekarz powiedział, że dzisiaj powinno być lepiej, no zobaczymy...
Kurczę jeszcze dzisiaj mamy pierwszą spowiedź, a szkoda, żeby się rozłozył...
może zapytamy księdza od razu o chrzest... bo my chcemy po polsku chrzest, wiecie większośc rodziny jednak nie rozumie po angielsku... zwłaszcza Ci przyjedni, jak babcie i ciocie :kwasny:
Kurczę coś mi się chce i nie wiem co :cry: trzymam kciukasy!!!!!
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11289321) Monix biedactwo
Głowa do góry żabko będzie dobrze, musi być... :cmok: dziękuję,teraz sobie mysle co Ci ludzie o mnmie pomysleli jak wyszlam z gabinetu rozplakana i klnac jak szewc:eek:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11289404) cześć
witam sie dopiero teraz, bo u mnie się zaczęło...
ale spoko, nie rodze. Tzn teoretycznie jeszcze nie.
Dobrze mówiłam, ze mnei przepowiadacze złapią szybciej... od wczoraj mam skurcze co 20-30minut, jak leżę są dosc bolesne, jak chodze mniej, ale są. Na szczęście krótko trwają. w nocy kilka mnei obudzilo, kilka czułam pzrez sen na w pół świadomie.
Mam przez to taki humor, że lepiej do mnie bez noża nie podchodzic. Tragedia.
ogólnie czuję się jak przepuszczona przez wyżymaczkę. Wsio mnie napitala. Że już nei wspomnę o podwoziu...
żyć się odechciewa, jak pomyślę, że to jeszcze 6tyg praiwe...
gratuluję nowym mamusiom,
smutnych przytulam,
wszystkie was pozdrawiam.
no i nie mam weny, może mnie nie być.... sama nei wiem, co bym chciała... o nie nie nie!!!Cocci to ze ciagle masz porod wywolywany nie znaczy ze ze skurczami tak bedzie, solidarnie i ladnie bedziemy trzymac kciukasy a wiesz ze one maja moc?????wiesz czy nie wiesz????
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11289444) monix biedna Ty!!
Poloz sie,odpocznij,uspokoj.Nie ch emocje i nerwy opadna .Pomyslisz na spokojnie nad rozwiazaniem tego problemu.Bedzie dobrze :cmok:dziękuję fajnie sie tak przytulic
Jaga1111 - 2009-03-05 13:29
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11291166) Alkamor po pierwsze to gratulacje! dzielnie sie spisałaś, po drugie chłopak miodzio!!!!!!!!po trzecie ledwo sie wysexilas i do godziny mialas juz te skurcze????
to bardzo dobrze,ze sie nie zepsula, a na watku same ksiezniczki i przystojniacy:jupi:
heheh przepowiednie sa the best!ja mialam słabe bóle, mozna powiedziec ze wcale, a przepowiadacze czuje:p:
super :jupi: :jupi: :jupi: ciesze sie razem z Toba, a rozwarie moze sie zrobi jeszcze!ja ma rozwarcie a nie rodze, wiec jak widzisz jedno z drugim nie ma az tyle wspolnego:-p
:* dziękuję, kochana coz moge Ci polecic, sex 5 razy dziennie od tyłu na klęczkach i od tyłu na łóżku na boczku:-))obydwsie pozy wygodne dla brzuszka,a TZ niech celnie trafia zeby szyjka ladnie dojrzewala...:cool:
Okropna jest- to fakt, ja widzialam niechcacy i prawie nie poznalam. A rozwarcie mam od 2 tygodni na 3cm, wiec licze na to ze jak zaczne rodzic to na starcie bede juz miala 5cm- 6 cm:D, dziękuje za kciuki:cmok: Dziekuje:) ALE sie:rotfl: szczeolniem tym Tz niech ceknie trafia....heheh:D On tam wie jak ma trafiac...HHHEHE:D
dobra ide sie polozyc bo krzyc...mnie boli...:mad: a i chyba bede dopiero wieczorkiem bo Tz musi sobie celnie potrafiac pare razy....:D:D:D
cocci - 2009-03-05 13:35
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
monix - no wlasnie, że te moje mocy nie mają. Z MAgdą 2 tyg przepowiadaczy, z Marzeną 3, a teraz mi się kroi 6...
ogólnie do bani wsyztsko jest... pojechalabym na zkaupy, ale auto znowu zaniemogło... R wczoraj z pracy wrócił o 23 ponad... Dzisiaj też cholera wie kiedy będzie.... Zjadłabym szarlotki, ale mi sie nie chce robic... e, marudze. idę sobie.
gabriellao0 - 2009-03-05 13:36
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
staram sie nadrobić te wszystkie sttttrrronnny
ale ciężko idzie, oj czasem "wena twórcza" jest tu ogromna :ehem:
aż mi się miesza już kto co :rolleyes:
ale co do strachu przed basenem ... to jakoś nie mam, chcę się pomoczyć, gin nie zakazywał, więc czemu by nie pomoczyć pupy troszkę póki jeszcze można i ciut dać odpoczać kręgosłupowi :D
wczoraj nie pomoczyłam się, to idę własnie zaraz :ehem:
do potem
monix0 - 2009-03-05 13:44
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11289533) Jej, Monix, jakiś dziwny ten Twój lekarz! :( A wiesz, że jak nie wystawił Ci L4 to powinien wystawić zaświadczenie, że możesz wrócić do pracy! Bo człowiek nie może wisieć w zawieszeniu, nie mając ani L4 ani pozwolenia na pracę. A pracodawca nie może Cię przyjąć z powrotem bez zaświadczenia, że możesz pracować, że stan zdrowia Ci na to pozwala. Ciekawe czy ten mądry lekarz wydałby Ci takie zaświadczenie i brał na siebie ryzyko, że urodzisz w autobusie albo w toalecie w pracy!
I macierzyńskiego też Ci nie wystawił??? To co przepraszam masz przedłożyć pracodawcy?!? Bo teraz to nie możesz ani iść do pracy, ani nie iść :mad:
A teraz idę opróżniać szafę i szykować rzeczy do przewożenia :jupi: Hm...przekopane z tym chrztem:-(
to nie moj lekarz, tylko obcy, chcial mi z łaską wystawic macierzynski a ja nie chcialam
Miłego szykowania rzeczy, tez chce sie przeprowadzac, ja tez!
Cytat:
Napisane przez Malpka (Wiadomość 11289549)
monix a to nie możesz pójść do innego lekarza po zwolnienie :> albo do innego gina albo nawet do rodzinnego powiedz ze sie zle czujesz i powinnas spokojnie dostac przynajmniej ja tak miałam :ehem:
a co do umowy o prace to muszą ci przedłużyc do dnia porodu :> i to nie do przewidywanego terminu tylko do porodu tego to jestem pewna :ehem: z tego co wiem jak sie idzie do rodzinnego to nie jest kontynuacja ciazy, czyli nie dostaje sie 100% kasy,bo rodzinny od spraw ciazowych nie jest, a co do innych ginow...hm myslalam nad tym
Cytat:
Napisane przez gosia j. (Wiadomość 11289703) Monix, Cocci trzymam kciuki, żeby wszystko powolutku się uspokoiło.
Ja po 4 dniach rozkładania rzeczy z kartonow mam dosyc i dzis odpoczywam. Jutro wezme sie za rozkładanie rzeczy Tymusia w szafkach.
Wczoraj odebraliśmy fotelik i upralismy wykladzine, co pozwolilo wstwic mebelki do pokoju Tymcia.
Od Emilki czekam na dalsze fotki. :* dziekuję, śliczne mebelki i fotelik 1 klasa:-)
Cytat:
Napisane przez anadun (Wiadomość 11289831) Monix :przytul: ja bym na Twoim miejscu chyba po zwolnienie do rodzinnego poszła, chociaż może lepiej gdyby się mały jak najszybciej na wyjście zdecydował i już Cie tak nie męczył :cmok:
Tyle osób się dziś skarży, może dzień taki? Ja chyba tez trochę przedobrzyłam z tym kinem, bo dziś kręgosłup mocno daje się we znaki, ale damy radę, a zawsze jest pretekst do poleżenia ;) ale wtedy dostaje sie 80% kasy, lezenie jest fajne!
Cytat:
Napisane przez lapochka81 (Wiadomość 11290115) Monix - o jejku, biedna jesteś, ale może faktycznie idź jeszcze do innego lekarza? tak wiesz, jakby się nic nie stało, o tym dzisiejszym spotkaniu nie wspominaj - powinno się udać - kurczę trzymam kciuki!
A ja miałam dzisiaj nową położną - jeszcze jej nie widziałam i nawet miło było...zapytałam co po moim terminie (11 marca) otóż miałabym jeszcze dodatkowo jedną wizytę w 41 tygodniu a później w szpitalu wizyta - i sprawdzanie jak tam bobasowi się jeszcze powodzi - i chyba też ktg byłoby robione...
Jak się aż tak bardzo przeterminuję to 25 marca (2 tygodnie po terminie) będzie wywoływanie no i już wtedy zajmie się mną ginekolog...a nie jak dotychczas położne...
Ech tak się trochę zaczynam niepokoić, ale będzie dobrze! każdego to kiedyś dopada - a dzisiaj jak anadun pisze coś jakiś taki dzień dla wszystkich prawie niezbyt ciekawy...
Zrobiłam trochę zakupów dzieciowych... i idę spać...bo znowu padniętam... :* dziękuje tez tak chcialam zrobic, a co kupilas bobaskowi?
Cytat:
Napisane przez Masako (Wiadomość 11290278) spokojnie:przytul::przytu l:L4 wystawi ci lekarz rodzinny i po problemie.Co do Inspekcji pracy to sie nie znam, ale to na pewno też sie da jakoś rozwiązac. A co do macierzyńskiego, to np lubelski ZUS z nieznanch przyczyn sam z siebie zaczyna go 2 tygodie przed porodem i bądz tu madry. Przykro, że boli, ale to juz niedługo, maluszek wyskoczy i jak zobaczysz, ze jest taki duzy i słodki to zapomnisz o bólu.:cmok:i a jest napisane w ustawie jakiejs tam:p: ze na Twoja prosbe moga wystawic macierzynski 2 tyg przed porodem( ciekawe skad wiadomo kiedy bedzie porod:confused:)a nie bo maja takie "widzi mi sie"
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 (Wiadomość 11290659) MONIX nie placz blagam!!! BO ja tez zaczne.....:cry::cry:!!!! CALUJE cie mocno i przytulam
tez jestem zla i wogle pogoda sie spieprzyla...::( szaro i wogle..czuje sie oki ale nadla w 2 paku!!!! a do tego krzyz mnie BOLI!!!! Jaguś nie możesz płakać!!!!!!!poniewaz TY juz swoj limit płaczu na ta ciaze wyczerpalas zostaje Ci tylko smiech:p::p: a kregoslup TZ masuje w koncu ma wolne:p:
Raspi juz prawie mi przeszlo:-)
Cocci nie będzie tak źle no!!ja juz trzymam nawet nogami!!!te kciukasy, bo wiem jak to cholernie boli!!!
Sonera trzymam kciukasy
Emilka tez trzymam
Jagus hehe ja sie domyslam,ze On trafiac potrafi skoro jest Korcia:-p, ale w tym przypadku musi sie bardziej przylozyc, bo ta twoja szyjka jakas oporna i pamietaj 5 razy dziennie:*:*
raspberry69 - 2009-03-05 13:49
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 11288890) Raspi, wiesz, że nie wiem.... w nocy spał i sie nie dusił... rano wstał i od początku kaszlał i kichał... a do tego temperatura mu się przyplątała... i też dziwnie, bo w jednym uchu 37,5 a w drugim 38,7 :noniewiem:
teraz jest po drugiej dawce tabletek i paracetamolu i troszke lepiej... i tak samo jak wczoraj - po podaniu tabletek kaszel ustaje...
Ehhh szkoda gadać, chociaż lekarz powiedział, że dzisiaj powinno być lepiej, no zobaczymy... Judy slonce :cmok: trzymam kciuki za synka a tobie pewnie sie chce mojego brownies :> przyznaj sie :atyaty:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11289404) Dobrze mówiłam, ze mnei przepowiadacze złapią szybciej... od wczoraj mam skurcze co 20-30minut, jak leżę są dosc bolesne, jak chodze mniej, ale są. Na szczęście krótko trwają. w nocy kilka mnei obudzilo, kilka czułam pzrez sen na w pół świadomie.
Mam przez to taki humor, że lepiej do mnie bez noża nie podchodzic. Tragedia.
ogólnie czuję się jak przepuszczona przez wyżymWięcejaczkę. Wsio mnie napitala. Że już nei wspomnę o podwoziu... Cocci:glasiu: mam nadzieje, ze to wszystko Ci przejdzie:eek: jeszcze nie twoja kolej kochana! Nam sie tu mamusie starzeja:eek:
A tak szczerze, to naprawde wspolczuje :(
Cytat:
Napisane przez Charlotte (Wiadomość 11289533) Co do chrztu, to ja to bym w ogóle nie robiła, ale muszę... dla rodziny męża :( wiem, głupia jestem, wiem, wiem :mad: nie powinnam w ten sposób myśleć, ale wolę mieć spokój szczerze mówiąc, dla egoistycznej własnej wygody :mad:
Ale też troszkę się boję, że w naszym kraju nieochrzczone dziecko jednak może być wytykane :mad::mad: Ja tak miałam i i tak suma sumarum przyjęłam wszystkie sakramenty... dla rodziny męża :mad:
Ale przynajmniej nie robimy żadnej imprezki ani obiadu z okazji chrztu :) Cichy skromny chrzest ma być. Nam sie narazie ze chrzcinami nie spieszy:nie: napewno nie predko beda:ehem:
Szkoda, ze PL jest jeszcze tyle do tylu jesli chodzi o sprawy koscielne...
Cytat:
Napisane przez sija (Wiadomość 11291079) :D zapraszam na odchowalnię - zamieściłam relację i fotki :D O juz zerkam :D
Monix kochana glowa do gory :glaszcze::cmok: wyobrazam sobie jaka musisz byc zla:(
Jaga :> jak tam?:>
monix0 - 2009-03-05 13:50
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Zadzwoniłam do Zusu i wiecie co się dowiedziałam???
Nie wiecie??
W zyciu bym na to nie wpadła!!!!:eeek:
A więc jeśli mam zasiłek rehabilitacyjny:czytaj: nie muszę dostarczać L4:mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: , gdyż zusu wie ze jestem niezdolna do pracy i na decyzji jest napisane ze zasilek zmienia sie w macierzynski z chwila porodu :D i po co tyle nerwow dzis zuzylam :rycze-smarkam: :rycze-smarkam: :rycze-smarkam:???Tyle sie nawkur...:gun:.przez jakiegos oblesnego chamskiego doktorka:mad:mam nadzieje ze go myszy zjedza!!!I po cholere ja sobie L4 glowe od stycznia zawracam, no po co:noniewiem:
Dziękuję za kciukasy i pocieszenie!!!!!!!!!!!!!J esteście przekochane i przesłodkie:cmok:
buziaczekk - 2009-03-05 13:57
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11291561) Zadzwoniłam do Zusu i wiecie co się dowiedziałam???
Nie wiecie??
W zyciu bym na to nie wpadła!!!!:eeek:
A więc jeśli mam zasiłek rehabilitacyjny:czytaj: nie muszę dostarczać L4:mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: , gdyż zusu wie ze jestem niezdolna do pracy i na decyzji jest napisane ze zasilek zmienia sie w macierzynski z chwila porodu :D i po co tyle nerwow dzis zuzylam :rycze-smarkam: :rycze-smarkam: :rycze-smarkam:???Tyle sie nawkur...:gun:.przez jakiegos oblesnego chamskiego doktorka:mad:mam nadzieje ze go myszy zjedza!!!I po cholere ja sobie L4 glowe od stycznia zawracam, no po co:noniewiem:
Dziękuję za kciukasy i pocieszenie!!!!!!!!!!!!!J esteście przekochane i przesłodkie:cmok:
A kiedy skonczylo ci sie 182 dni L4 ??? Bo jesli 182 dni L4 skonczylo ci sie w tym roku to swiadczenia ci sie nie naleza (sa nieaktualne) bo od tego roku jest L4 270 dni i musisz zanosic L4 dalej!! I niestety lekarz ma prawo juz na 2 tyg przed terminem porodu wystawic ci macierzynski, ale ty podobno nie masz obowiazku sie na to godzic ale nie wiem jak to potem wyglada bo z tego co slyszalam to nawet jak ci lekarz wystawi L4 to Zus juz to liczy jako macierzynski ale ne wiem jaka jest w tym prawda......
A jesli 182 dni skonczyly ci sie w tamtym roku to masz przyznany zasilek rehabilitacyjny i liczy ci sie do dnia terminu porodu i L4 nie musisz zanosic ale to zalezy jak ci napisali!!!!!!! Bo ja tak mialam ze 182 dni L4 skonczyly mi sie 6 stycznia i dostalam przyznane swiadczenia do dnia terminu porodu nie do dnia samego porodu tylko terminu czyli do 5 marca a pozniej juz macierzynski mial mi leciec gdybym przenosila!!! Ale ze 182 dni skonczyly mi sie w tym roku to swiadczenia mi anulowali i musialam zanosic dalej L4 do 270 dni
cocci - 2009-03-05 13:58
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11291472) Cocci nie będzie tak źle no!!ja juz trzymam nawet nogami!!!te kciukasy, bo wiem jak to cholernie boli!!! no te moje bolą raczej sporadycznie....
Cytat:
Napisane przez raspberry69 (Wiadomość 11291553) Cocci:glasiu: mam nadzieje, ze to wszystko Ci przejdzie:eek: jeszcze nie twoja kolej kochana! Nam sie tu mamusie starzeja:eek:
A tak szczerze, to naprawde wspolczuje :( dzięki koffana!
a teraz miałma dla odmiany juz 5 w przeciągu niespełna poł godz. Magnez brałam godzine temu... Jak tak dalej pójdzie, to będe musiala do gin isc...
wiecie, pocieszam sie myślą, że jeśłi by mnei tak teraz złapało, to przynajmneij bym sobie w spzitalu poleżała.... tak dla relaksu....
monix0 - 2009-03-05 14:03
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11291688) Jesli 182 dni L4 skonczylo ci sie w tym roku to swiadczenia ci sie nie naleza bo od tego roku jest L4 270 dni i musisz zanosic L4 !! A jesli 182 dni skonczyly ci sie w tamtym roku to masz przyznany zasilek rehabilitacyjny i liczy ci sie do dnia porodu i L4 nie musisz zanosic skonczyl mi sie 31 grudnia:-) czyli w tamtym roku i dostalam decyzje, ale nikt mi nie powiedzial ze L4 nie trzeba juz zanosic, a ja blondynka jestem :baba: :baba: :baba: :baba:
Cytat:
Napisane przez cocci (Wiadomość 11291697) no te moje bolą raczej sporadycznie....
dzięki koffana!
a teraz miałma dla odmiany juz 5 w przeciągu niespełna poł godz. Magnez brałam godzine temu... Jak tak dalej pójdzie, to będe musiala do gin isc...
wiecie, pocieszam sie myślą, że jeśłi by mnei tak teraz złapało, to przynajmneij bym sobie w spzitalu poleżała.... tak dla relaksu.... ufff to dobrze, ze sporadycznie, balam sie ze cierpisz co chwile:glasiu: ja trzymam kciuki nie za szpital tylko zeby to ustapilo, Cocci prosze ladnie oddychac wdech....wydech....wdech. ..wydech...no dalej, nie oszukuj!
edit:własnie zaczeły się brzuchowe przepowiadacze...też juz u mnie trwaja dosc długo, co prawda czop je bije na głowe!!
cocci - 2009-03-05 14:12
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
monix - no to trzymajmy sobie na wzajem: ja Tobie, zeby sięrozkręciły, a Ty mnie, zeby daly se spokój. Bo nie uśmiecha mi sie perspektywa tych ćwiczeń przez kilka tyg...
Strona 114 z 146 • Wyszukano 7665 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |