Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
aluniaaaaa - 2010-09-24 16:45
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez sylvi_86 (Wiadomość 22262315) u mnie akurat zareczyny zmienia to ze pojdziemy w zwiazku do przodu i wejdziemy na high level jakim jest narzeczenstwo a nie tkwic w "chodzeniu" lub jak ty w konkubinacie. slub szybki nie musi byc ale narzeczenstwo jak najbardziej.. a z pierscionkiem bede czula sie wyrozniona ze mam takie szczescie ze moge nzawac sie narzeczona a nie dziewczyna :) :oklaski:
Cytat:
Napisane przez czekam87 (Wiadomość 22269066) Cześć,
chyba i ja dołączę...
Mam 23 lata, spotykam się z moim chłopakiem 2 lata 9 miesięcy i czekam na zaręczyny. Wszystko byłoby w porządku, bo w sumie nie wyrywam się z tym jakoś bardzo, ale mój chłopak już od jakiegoś czasu mówi o tym. Cały czas zahacza o ten temat, a już od maja, czerwca dosyć często. Zabrał mi pierścionek, żeby miał do miary, pytał się, jak bym chciała, żeby mi się oświadczył, zabrał do galerii pokazać pierścionki, wypytać... I chyba na tym stanęło... Całe lato już zdążyło minąć i nic... Byliśmy w sierpniu na ślubie znajomych, na którym bardzo się cieszył, a ja się czułam wśród tylu zamężnych i narzeczonych jak zwykła koleżanka, z którą może się pokazać. Dostał ostatnio świetną pracę, gdzie naprawdę dużo zarabia, ja mam mieszkanie, a nasz związek stanął gdzieś w miejscu. A co najgorsze, nie widujemy się tak często, jakbym chciała. Teraz zaczynają się obowiązki, egzaminy, nauka, sama już nie wiem, co o tym myśleć i czy robić sobie bez sensu nadzieję. Dam sobie reke uciac, ze szykuje Ci mega niespodzianke! Moj tez wzial ode mnie pierscionek na miare! Na prawde kochana, doczekamy sie w koncu - zobaczysz!!! :D Podejrzewam, ze twoj facet rozumuje tak jak moj - musi byc niespodzianka i koniec :)
Garadiela - 2010-09-25 11:37
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Czekam87 Ty sie ciesz z takiego faceta a nie marudz:D
zobacz Ilu tutaj facetow wogole nie mysli o temacie:nie:
2 lata to krociutko,ja jestem z moim 7 lat i czekam:brzydal:
Dzisiaj ma okazje sie popisac-zobaczymy co i czy wogole cos kombinuje...
sylvi_86 - 2010-09-25 13:27
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22291365) Czekam87 Ty sie ciesz z takiego faceta a nie marudz:D
zobacz Ilu tutaj facetow wogole nie mysli o temacie:nie:
2 lata to krociutko,ja jestem z moim 7 lat i czekam:brzydal:
Dzisiaj ma okazje sie popisac-zobaczymy co i czy wogole cos kombinuje... ty 7 lat a ja po 5 marudze hihi. a co to za okazja dzisiaj?
aluniaaaaa - 2010-09-25 17:36
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Wlasnie, wlasnie - co to za okazja sympatyczna? :) Trzymamy kciuki :)
studi - 2010-09-25 18:28
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22291365) Czekam87 Ty sie ciesz z takiego faceta a nie marudz:D
zobacz Ilu tutaj facetow wogole nie mysli o temacie:nie:
2 lata to krociutko,ja jestem z moim 7 lat i czekam:brzydal:
Dzisiaj ma okazje sie popisac-zobaczymy co i czy wogole cos kombinuje... gratuluje stażu:)hihihi napisz coś więcej nie trzymaj nas w niepewności!:D
baby montana - 2010-09-25 21:49
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
przez pomyłkę tu u was napisałam :D
Garadiela - 2010-09-25 22:42
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
:dziekuje::dziekuje-kwiatek: jestem zadreczona:hahaha::jupi:
Oficjalnie sie chwale:jupi::love:
mabi84 - 2010-09-25 22:43
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22303645) :dziekuje::dziekuje-kwiatek: jestem zadreczona:hahaha::jupi:
Oficjalnie sie chwale:jupi::love: WIEDZIAAAAŁAM:D gratulacje:oklaski:
sylvi_86 - 2010-09-25 23:33
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22303645) :dziekuje::dziekuje-kwiatek: jestem zadreczona:hahaha::jupi:
Oficjalnie sie chwale:jupi::love: :eeek:wieeeeeeeelkie gratulejszyn..aaaaaaaale ci zazdroszcze normalnie łoooo...
---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:52 ----------
a wlasnie przypomnialo mi sie ze juz w czwartek Dzień Chlopaka. co dajecie swoim "chlopcom"? bo to jeszcze nie mezczyzni bo sie nie oswiadczyli i mezczyznami sie nazwac nie moga:P. tak mysle i mysle i nie wiem co wreczyc..pewnie znowu bokserki mu kupie:P
czekam87 - 2010-09-26 07:31
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22303645) :dziekuje::dziekuje-kwiatek: jestem zadreczona:hahaha::jupi:
Oficjalnie sie chwale:jupi::love: Gratulacje :)
Może i na mnie przyjdzie kiedyś pora...
Brazylijka - 2010-09-26 08:03
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22303645) :dziekuje::dziekuje-kwiatek: jestem zadreczona:hahaha::jupi:
Oficjalnie sie chwale:jupi::love: a czym się tak zadręczasz?:brzydal:
sorry, ale nie mogłam się powstrzymać:rolleyes:
Brawurka84 - 2010-09-26 08:47
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Garadiela,gratuluję !!! jak będziesz miała chwilkę to napisz jak wyglądała ta chwila,to my jeszcze nie zaręczone sobie chwilkę pomarzymy ;-)
niemąż mi powiedział,że dla niego ślub a potem dziecko-i te rzeczy są bardzo szybko po oświadczynach..więc w sumie do czego ma się spieszyć..tak samo jak rzekł-że już i tak żyjemy jak małżeństwo to po co nam ślub...
Garadiela - 2010-09-26 09:10
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Musialam ochlonac przez noc:hahaha::D
Bo wczoraj to nie wierzylam:D
Rano Misiek mi dal pierscionek i mowi-ogladaj bo wczoraj w ciemno bralas:hahaha:
Kochany:love::D
Wczorajszy dzien to ja autentycznie pamietam jak przez mgle,chyba za duzo emocji bylo:D
Najpierw Misiek przyjechal z wieelkim koszem 25 roz(-22 powinny byc bo tyle skonczylam ale sprzedawali po 25 wiec wzial:cojest:)
Ja oczywiscie takie galy:eeek::slina:
W zyciu nie dostalam takich kwiatow,ale mysle sobie-ok,moze poszalal:D
Mama zaczela sie smiac ze mozna bylo o razu zareczyny zachaczyc:cojest:
Wyszlismy na miasto,zabral mnie najpierw na piwko,dal mi prezent urodzinowy.Mysle sobie-pewnie to tyle...
A ten mowi ze idziemy do kina:D
Poszlismy na Residenta w 3 d-efekty boooskie:love:
Pozniej mowi ze idziemy na jedzenie,to mowie pizza...
A ten ze nie ze idziemy do sphinxa-restauracji:D
Jedzonko bylo mega:D
Obsluga super wiec w pelni szczescia idziemy do domu.agle Misiek
Nagle Misiek mowi zeby sobie siasc kolo fontanny
http://odleglosci.nazwa.pl/galeria-0...2Amonit%22.jpg
wieczorem wyglada BOOOSKO:love:
Wiec nic nie podejrzewajac siedze sobie,rozmawiamy o glupotach,ludzie sie smieja ze tak romantycznie i wogole:love:
Ja juz na maxa szczesliwa:rolleyes:
Pozniej zaczal mowic ze jest bardzo szczesliwy ze mnie kocha,ze jest cudownie..
A nagle sie pyta czy chce prezent:D
Ja durnota nieboska cos tam zaczelam gadac ze niee,ze za duzo kasy juz na mnie wydal,ze nie trzeba:hahaha:
A ten sie smieje i mowi szeptem ze mi da ale jak bede za nim powtarzac:D
Ja sie pokapowalam w sekunde,obracam sie a ten na kolanach sie pyta czy za niego wyjde:love::dziekuje::o
Nie wiem co sie dalej dzialo,pamietam jak przez mgle:rolleyes:
Wiem ze zaczelam plakac,Misiek mi zalozyl pierscionek a ja nadal ryczalam jak glupia:D:hahaha:
Drogi do domu nie pamietam:DI to wcale nie przez alkochol:rolleyes:
Dzisiaj dopiero jak mam pierscionek na palcu powoli do mnie dociera:D
Cos niesamowitego:D:love:
Znam go 7 lat a mimo to potrafil mnie tak zaskoczyc i wogole no szok:love::D
Brawurka84 - 2010-09-26 09:30
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
EXTRA !!!
:-)
aż się łezka w oku kręci :D super hiper !
no to widzę,że się chłopak serio postarał,wszystko sobie zaplanował :-) widocznie czekał na taką okazję jak Twoje urodzinki :-) żeby było jeszcze bardziej wyjątkowo ;-)
p.s ja mam urodziny w listopadzie ;-) może mój w końcu się ocknie i coś wymyśli ;-)
baby montana - 2010-09-26 09:31
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Garadiela- gratuluję i zazdroszczę! oczy mi się zaszkliły jak przeczytałam opis zaręczyn :) eeeech mój misiek to pewnie wyśle mi pierścień pocztą z karteczką "weź sobie" :D
sylvi_86 - 2010-09-26 09:49
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22305630) Musialam ochlonac przez noc:hahaha::D
Bo wczoraj to nie wierzylam:D
Rano Misiek mi dal pierscionek i mowi-ogladaj bo wczoraj w ciemno bralas:hahaha:
Kochany:love::D
Wczorajszy dzien to ja autentycznie pamietam jak przez mgle,chyba za duzo emocji bylo:D
Najpierw Misiek przyjechal z wieelkim koszem 25 roz(-22 powinny byc bo tyle skonczylam ale sprzedawali po 25 wiec wzial:cojest:)
Ja oczywiscie takie galy:eeek::slina:
W zyciu nie dostalam takich kwiatow,ale mysle sobie-ok,moze poszalal:D
Mama zaczela sie smiac ze mozna bylo o razu zareczyny zachaczyc:cojest:
Wyszlismy na miasto,zabral mnie najpierw na piwko,dal mi prezent urodzinowy.Mysle sobie-pewnie to tyle...
A ten mowi ze idziemy do kina:D
Poszlismy na Residenta w 3 d-efekty boooskie:love:
Pozniej mowi ze idziemy na jedzenie,to mowie pizza...
A ten ze nie ze idziemy do sphinxa-restauracji:D
Jedzonko bylo mega:D
Obsluga super wiec w pelni szczescia idziemy do domu.agle Misiek
Nagle Misiek mowi zeby sobie siasc kolo fontanny
http://odleglosci.nazwa.pl/galeria-0...2Amonit%22.jpg
wieczorem wyglada BOOOSKO:love:
Wiec nic nie podejrzewajac siedze sobie,rozmawiamy o glupotach,ludzie sie smieja ze tak romantycznie i wogole:love:
Ja juz na maxa szczesliwa:rolleyes:
Pozniej zaczal mowic ze jest bardzo szczesliwy ze mnie kocha,ze jest cudownie..
A nagle sie pyta czy chce prezent:D
Ja durnota nieboska cos tam zaczelam gadac ze niee,ze za duzo kasy juz na mnie wydal,ze nie trzeba:hahaha:
A ten sie smieje i mowi szeptem ze mi da ale jak bede za nim powtarzac:D
Ja sie pokapowalam w sekunde,obracam sie a ten na kolanach sie pyta czy za niego wyjde:love::dziekuje::o
Nie wiem co sie dalej dzialo,pamietam jak przez mgle:rolleyes:
Wiem ze zaczelam plakac,Misiek mi zalozyl pierscionek a ja nadal ryczalam jak glupia:D:hahaha:
Drogi do domu nie pamietam:DI to wcale nie przez alkochol:rolleyes:
Dzisiaj dopiero jak mam pierscionek na palcu powoli do mnie dociera:D
Cos niesamowitego:D:love:
Znam go 7 lat a mimo to potrafil mnie tak zaskoczyc i wogole no szok:love::D ale suuuuperaśnie:love: ja tak sobie mysle ze ten moj ma okazje wykazac sie w styczniu bo stuknie nam 5ta rocznica hihi
czekam87 - 2010-09-26 09:55
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Brawurka84 (Wiadomość 22305950) p.s ja mam urodziny w listopadzie ;-) może mój w końcu się ocknie i coś wymyśli ;-) Ja mam w końcu maja... Kurczę... :D
Brawurka84 - 2010-09-26 10:04
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
kobitki,nie pozostaje nam więc nic innego jak tylko czekać :-) ja już przestałam swojemu "truć"na ten temat...bo jest też opcja że faceci specjalnie nas zbywają,a na boku coś tam powolutku kombinują :P
tylko jak w sobie zwalczyć to ciśnienie??ja nie umiem być cierpliwa..bo jak czegoś chcę w życiu,to jestem tak uparta ,że stanę na głowie,żeby to mieć..a mój luby to taki spokojny okaz...ech
aluniaaaaa - 2010-09-26 10:05
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22305630) Musialam ochlonac przez noc:hahaha::D
Bo wczoraj to nie wierzylam:D
Rano Misiek mi dal pierscionek i mowi-ogladaj bo wczoraj w ciemno bralas:hahaha:
...
A nagle sie pyta czy chce prezent:D
Ja durnota nieboska cos tam zaczelam gadac ze niee,ze za duzo kasy juz na mnie wydal,ze nie trzeba:hahaha:
A ten sie smieje i mowi szeptem ze mi da ale jak bede za nim powtarzac:D
Ja sie pokapowalam w sekunde,obracam sie a ten na kolanach sie pyta czy za niego wyjde:love::dziekuje::o
Nie wiem co sie dalej dzialo,pamietam jak przez mgle:rolleyes:
Wiem ze zaczelam plakac,Misiek mi zalozyl pierscionek a ja nadal ryczalam jak glupia:D:hahaha:
Drogi do domu nie pamietam:DI to wcale nie przez alkochol:rolleyes:
Dzisiaj dopiero jak mam pierscionek na palcu powoli do mnie dociera:D
Cos niesamowitego:D:love:
Znam go 7 lat a mimo to potrafil mnie tak zaskoczyc i wogole no szok:love::D Jeeeeeeeeeju ale sie wzruszylam!!!! GRATULUJE! :cmok: I ciesze sie razem z Toba :) Ale pochwal sie pierscionkiem no!!! :D Pieknie ten Twoj to wymyslil!!! Ja tez chce :cry:
My rocznice w sierpniu mielismy... Urodziny mam w kwietniu, on w lutym... Jedynie w grudniu nadzieje bo do tego Krakowa jedziemy...
Pytalam sie wczoraj mojego czy zbiera na pierscionek :D A on powiedzial, ze nie to ja w szoku :p: A potem dopowiedzial: nie zbieram, bo kase moge wyjac w kazdej chwili :D
studi - 2010-09-26 10:09
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22305630) Musialam ochlonac przez noc:hahaha::D
Bo wczoraj to nie wierzylam:D
Rano Misiek mi dal pierscionek i mowi-ogladaj bo wczoraj w ciemno bralas:hahaha:
Kochany:love::D
Wczorajszy dzien to ja autentycznie pamietam jak przez mgle,chyba za duzo emocji bylo:D
Najpierw Misiek przyjechal z wieelkim koszem 25 roz(-22 powinny byc bo tyle skonczylam ale sprzedawali po 25 wiec wzial:cojest:)
Ja oczywiscie takie galy:eeek::slina:
W zyciu nie dostalam takich kwiatow,ale mysle sobie-ok,moze poszalal:D
Mama zaczela sie smiac ze mozna bylo o razu zareczyny zachaczyc:cojest:
Wyszlismy na miasto,zabral mnie najpierw na piwko,dal mi prezent urodzinowy.Mysle sobie-pewnie to tyle...
A ten mowi ze idziemy do kina:D
Poszlismy na Residenta w 3 d-efekty boooskie:love:
Pozniej mowi ze idziemy na jedzenie,to mowie pizza...
A ten ze nie ze idziemy do sphinxa-restauracji:D
Jedzonko bylo mega:D
Obsluga super wiec w pelni szczescia idziemy do domu.agle Misiek
Nagle Misiek mowi zeby sobie siasc kolo fontanny
http://odleglosci.nazwa.pl/galeria-0...2Amonit%22.jpg
wieczorem wyglada BOOOSKO:love:
Wiec nic nie podejrzewajac siedze sobie,rozmawiamy o glupotach,ludzie sie smieja ze tak romantycznie i wogole:love:
Ja juz na maxa szczesliwa:rolleyes:
Pozniej zaczal mowic ze jest bardzo szczesliwy ze mnie kocha,ze jest cudownie..
A nagle sie pyta czy chce prezent:D
Ja durnota nieboska cos tam zaczelam gadac ze niee,ze za duzo kasy juz na mnie wydal,ze nie trzeba:hahaha:
A ten sie smieje i mowi szeptem ze mi da ale jak bede za nim powtarzac:D
Ja sie pokapowalam w sekunde,obracam sie a ten na kolanach sie pyta czy za niego wyjde:love::dziekuje::o
Nie wiem co sie dalej dzialo,pamietam jak przez mgle:rolleyes:
Wiem ze zaczelam plakac,Misiek mi zalozyl pierscionek a ja nadal ryczalam jak glupia:D:hahaha:
Drogi do domu nie pamietam:DI to wcale nie przez alkochol:rolleyes:
Dzisiaj dopiero jak mam pierscionek na palcu powoli do mnie dociera:D
Cos niesamowitego:D:love:
Znam go 7 lat a mimo to potrafil mnie tak zaskoczyc i wogole no szok:love::D No to się fcaet postarał:):)Gratuluję!Tak z zaskoczenia to chyba największa niespodzianka:)
sylvi_86 - 2010-09-26 10:10
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Brawurka84 (Wiadomość 22306559) kobitki,nie pozostaje nam więc nic innego jak tylko czekać :-) ja już przestałam swojemu "truć"na ten temat...bo jest też opcja że faceci specjalnie nas zbywają,a na boku coś tam powolutku kombinują :P
tylko jak w sobie zwalczyć to ciśnienie??ja nie umiem być cierpliwa..bo jak czegoś chcę w życiu,to jestem tak uparta ,że stanę na głowie,żeby to mieć..a mój luby to taki spokojny okaz...ech ja juz tez nie truje a przynajmniej sie baaaaardzo sie powstrzymuje
Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa (Wiadomość 22306588) Jeeeeeeeeeju ale sie wzruszylam!!!! GRATULUJE! :cmok: I ciesze sie razem z Toba :) Ale pochwal sie pierscionkiem no!!! :D Pieknie ten Twoj to wymyslil!!! Ja tez chce :cry:
My rocznice w sierpniu mielismy... Urodziny mam w kwietniu, on w lutym... Jedynie w grudniu nadzieje bo do tego Krakowa jedziemy...
Pytalam sie wczoraj mojego czy zbiera na pierscionek :D A on powiedzial, ze nie to ja w szoku :p: A potem dopowiedzial: nie zbieram, bo kase moge wyjac w kazdej chwili :D wlasnie domagamy sie pierscioneczka:D
ja zdalam sobie sprawe ze za duzo swiat i specjalnych dni jest po drodze wiec ma sie tz jak wykazac: święta, sylwester, jego urodziny, nasza rocznica(5ta:D), walentynki, dzien kobiet hihi..troche tego jest;)
aluniaaaaa - 2010-09-26 10:12
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
A moze oni wlasnie nie chca w takie "oczywiste" dni sie oswiadczac? Ja z lekka niecierpliwoscia czekam na 10.10.2010 :D
baby montana - 2010-09-26 10:27
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez czekam87 (Wiadomość 22306406) Ja mam w końcu maja... Kurczę... :D ja pod koniec października, ale jakoś póki co się nie nastawiam :D
Garadiela - 2010-09-26 10:29
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
:dziekuje:dzieki dziewczyny:love:
Wiecie co ale on wogole nie jest romantyk a tak wymyslil ze szok:love::roza:
Normalnie ta fontanna ,ten nastroj:love::rolleyes:
Nie moge uwierzyc:love::D
aluniaaaaa - 2010-09-26 10:31
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
To tak w ramach euforii zrob kilka fotek pierscionka :D Albo moze w necie jest taki? Albo powiedz chociaz jak wyglada - biale zloto, zolte? COKOLWIEK :D
Garadiela - 2010-09-26 10:48
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
2 załącznik(i/ów) Pierscionek jest z zoltego delikatnego zlota a trzymanie kamyka jest z bialego.Jest piekny:love:
Na razie fotki z telefonu bo aparat siadl
mabi84 - 2010-09-26 11:42
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Brawurka84 (Wiadomość 22305950) EXTRA !!!
:-)
aż się łezka w oku kręci :D super hiper !
no to widzę,że się chłopak serio postarał,wszystko sobie zaplanował :-) widocznie czekał na taką okazję jak Twoje urodzinki :-) żeby było jeszcze bardziej wyjątkowo ;-)
p.s ja mam urodziny w listopadzie ;-) może mój w końcu się ocknie i coś wymyśli ;-) a ja mam w grudniu:D i nie da się ukryc że trochę sie spodziewam bo Tż się troszkę wygadał ostatnio...
Cytat:
Napisane przez baby montana (Wiadomość 22305974) Garadiela- gratuluję i zazdroszczę! oczy mi się zaszkliły jak przeczytałam opis zaręczyn :) eeeech mój misiek to pewnie wyśle mi pierścień pocztą z karteczką "weź sobie" :D mój też zawsze taki był hehe ale ostatnio własnego chłopa nie poznaję:love:
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22307143) :dziekuje:dzieki dziewczyny:love:
Wiecie co ale on wogole nie jest romantyk a tak wymyslil ze szok:love::roza:
Normalnie ta fontanna ,ten nastroj:love::rolleyes:
Nie moge uwierzyc:love::D mój "zromantyczniał" dziwnie ostatnio...;) ale czegoś takiego to by i tak nie wymyślił:p:
Garadiela - 2010-09-26 11:47
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Mabi oj zebys sie nie zdziwila:D;)
Moj nie romantyk a raz w zyciu no oszalal:oklaski::love:
mabi84 - 2010-09-26 11:56
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22308773) Mabi oj zebys sie nie zdziwila:D;)
Moj nie romantyk a raz w zyciu no oszalal:oklaski::love: no właśnie Mój ze 2 tygodnie temu to oszalał konkretnie i do teraz go trzyma:D piszę o tym w tym drugim wątku o zaręczynach, wczoraj też w szoku byłam, a tajemniczy się zrobił i słodki zarazem;) oj nie wiem nie wiem...:D
---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------
Poza tym rok temu w grudniu przed moimi urodzinami kiedy naprawdę spodziewałam się zaręczyn Tż powiedział mi wtedy że ZA ROK...jeśli słowa dotrzyma to za równiutkie 3 mc-e (w II dzień świąt) będzie impreza oficjalna z jego mamą i moimi rodzicami:-)
sylvi_86 - 2010-09-26 12:07
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez mabi84 (Wiadomość 22308855) no właśnie Mój ze 2 tygodnie temu to oszalał konkretnie i do teraz go trzyma:D piszę o tym w tym drugim wątku o zaręczynach, wczoraj też w szoku byłam, a tajemniczy się zrobił i słodki zarazem;) oj nie wiem nie wiem...:D
---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------
Poza tym rok temu w grudniu przed moimi urodzinami kiedy naprawdę spodziewałam się zaręczyn Tż powiedział mi wtedy że ZA ROK...jeśli słowa dotrzyma to za równiutkie 3 mc-e (w II dzień świąt) będzie impreza oficjalna z jego mamą i moimi rodzicami:-) oj mabi..trzymam kciukasy:D moze akurat w grudniu tez bedziesz 'zadreczona';)
Garadiela - 2010-09-26 12:19
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
:D oj cos chlopak szykuje:ehem:
A moj mi wczesniej zrobil totalna akcje dezinformacyjna wiec niczego sie w ten dzien nie spodziewalam:D
A tu taki prezent,no szok:love:
Oni bardzo przywiazuja wage do calej oprawy wiec musi pewnie przygotowac co trzeba:D
Moj nawet sam kwiaty ukladal w koszu:love:spokojnie,na pewno i Ty bedziesz "Zadreczona":D:jupi:
sylvi_86 - 2010-09-26 12:33
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
miejmy nadzieje ze kazda z nas to spotka:D
mabi84 - 2010-09-26 12:36
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
staram się o tym nie myślec ale jak widzę jak Tż się ostatnio zachowuje to nie jest takie proste:D zwłaszcza że w sumie ja jestem zaręczona niezapierścionkowana;)
sylvi_86 - 2010-09-26 12:47
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez mabi84 (Wiadomość 22309750) staram się o tym nie myślec ale jak widzę jak Tż się ostatnio zachowuje to nie jest takie proste:D zwłaszcza że w sumie ja jestem zaręczona niezapierścionkowana;) w sumie jakby nie patrzec ja tez zreczona bo sie oswiadczal. co prawda bylo to w zeszlym roku i po pijaku ale bylo:P
mabi84 - 2010-09-26 13:06
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez sylvi_86 (Wiadomość 22309976) w sumie jakby nie patrzec ja tez zreczona bo sie oswiadczal. co prawda bylo to w zeszlym roku i po pijaku ale bylo:P liczy się gest:ehem:
sylvi_86 - 2010-09-26 13:12
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez mabi84 (Wiadomość 22310382) liczy się gest:ehem: oczywiscie..szkoda ze jak mu o tym wspomnialam to niby nie pamietal:D ale co tam. to tylko facet:D
mabi84 - 2010-09-26 13:18
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez sylvi_86 (Wiadomość 22310514) oczywiscie..szkoda ze jak mu o tym wspomnialam to niby nie pamietal:D ale co tam. to tylko facet:D przez rok mógł się utwierdzic w tym co powiedział wtedy;) mój rok temu nie myślał o tym kompletnie jeszcze
sylvi_86 - 2010-09-26 13:25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez mabi84 (Wiadomość 22310614) przez rok mógł się utwierdzic w tym co powiedział wtedy;) mój rok temu nie myślał o tym kompletnie jeszcze poczekamy zobaczymy, w kazdym badz razie dopiero wczoraj usiadomilam sobie ze w styczniu mamy 5 rocznice wiec ma akurat okazje wiec moze to bedzie ten dzien:D najwazniejsze ze jestem z nim szczesliwa:)
mabi84 - 2010-09-26 13:29
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez sylvi_86 (Wiadomość 22310763) poczekamy zobaczymy, w kazdym badz razie dopiero wczoraj usiadomilam sobie ze w styczniu mamy 5 rocznice wiec ma akurat okazje wiec moze to bedzie ten dzien:D najwazniejsze ze jestem z nim szczesliwa:) życzę aby tak było:-)
dokładnie tak samo myślałam gdy kilka dni temu nam stuknęły 4 latka:D
Irmina87 - 2010-09-26 16:29
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Garadiela, to przyjmij jeszcze gratulacje ode mnie!!! Przepiękne zaręczyny! Wręcz idealne:) Oj, TŻ się naprawdę postarał. Ale przecież tak powinno być, bo w końcu starał się o TWOJĄ rękę:)
Tym bardziej cieszę się Twoim szczęściem - ja mam podobny staż i zupełnie nieromantycznego TŻta... Także Twoje zaręczyny tchnęły we mnie nadzieję, że może i moje będą odpowiednio zaplanowane, wyjątkowe:)
studi - 2010-09-26 18:52
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22307524) Pierscionek jest z zoltego delikatnego zlota a trzymanie kamyka jest z bialego.Jest piekny:love:
Na razie fotki z telefonu bo aparat siadl
Śliczny pierścionek:love:Jestem zakochana...
Ja czekam do połowy października, wyjeźdzamy i może coś się będzie akurat szykować, takie 2 w 1:)Ale bez szaleństwa jak nie będzie to wyznaczę sobie kolejną datę:brzydal::brzydal:
Garadiela - 2010-09-26 21:34
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
:love: dzieki dziewczyny:D:dziekuje-kwiatek:
Irmina,ja bylam w takim szoku ze no szok:cojest:
Czulam sie jak w BAJCE:love:
Jesli to jest szczescie to chce tak na zawsz:jupi::-p:aniolek::o
studi - 2010-09-27 05:51
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22321213) :love: dzieki dziewczyny:D:dziekuje-kwiatek:
Irmina,ja bylam w takim szoku ze no szok:cojest:
Czulam sie jak w BAJCE:love:
Jesli to jest szczescie to chce tak na zawsz:jupi::-p:aniolek::o A na kiedy macie zaplanowany ślub?są juz jakieś wstępne deklaracje?:):D
Garadiela - 2010-09-27 08:50
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Na razie nie,moze za rok,dwa;)
Jak gore wykonczymy na stan powiedzmyw miare to sie zacznie myslec powaznie o slubie:rolleyes:
studi - 2010-09-27 09:11
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22324955) Na razie nie,moze za rok,dwa;)
Jak gore wykonczymy na stan powiedzmyw miare to sie zacznie myslec powaznie o slubie:rolleyes: No to super:)
Mi się dzisiaj śniły moje zaręczyny:)Dostałam dwa pierścionki?! i obydwa były z żółtego złota;)Ale czemu miały służyć dwa nie mam pojęcia;P
aluniaaaaa - 2010-09-27 11:53
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez Garadiela (Wiadomość 22307524) Pierscionek jest z zoltego delikatnego zlota a trzymanie kamyka jest z bialego.Jest piekny:love:
Na razie fotki z telefonu bo aparat siadl
Bardzo ladny choc nie w moim guscie :p: moja kuzynka ma identyczny! I mojemu T. takie sie podobaja, a ja mu powiedzialam, ze takiego nie chce :p:
Cytat:
Napisane przez sylvi_86 (Wiadomość 22309146) oj mabi..trzymam kciukasy:D moze akurat w grudniu tez bedziesz 'zadreczona';) Czyzby grudzien byl dla nas "metą"? :D
Cytat:
Napisane przez studi (Wiadomość 22325332) No to super:)
Mi się dzisiaj śniły moje zaręczyny:)Dostałam dwa pierścionki?! i obydwa były z żółtego złota;)Ale czemu miały służyć dwa nie mam pojęcia;P Na zapas :) Albo wyngrodzenie, ze tyle czekasz :D
Mi ostatnio T. powiedzial, ze da mi pierscionek 12.12.2010 :mur: zalamalam sie :p: i powiedzialam mu, ze wtedy to on ma juz wiedziec kiedy slub bierzemy, a nie :D Ale potem powiedzial, ze zartowal ;)
sylvi_86 - 2010-09-27 13:44
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa (Wiadomość 22328961) Czyzby grudzien byl dla nas "metą"? :D
dla mnie raczej styczen ale ktoz to wie:D
a mnie sie snilo ze taki jeden chlopak ktory mi sie kiedys baaardzo podobal pocalowal na moich oczach nasza wspolna znajoma i sie wscieklam hehe niezle
aluniaaaaa - 2010-09-27 15:02
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Noo niezle, faktycznie :D Ale ja wam powiem, ze mi sie moj T. baaardzo rzadko sni!
Gaja - wracaj i opowiadaj czy sie cos wydarzylo :D
netali - 2010-09-27 16:31
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Hej dziewczyny,
Tak sobie Was "czytam" od rana i zamiast zasuwać załatwiać papierkowe sprawy na uczelni/sprzątać/przygotowywać się do spotkania kompletnie się w tym wątku zatraciłam.
Na swoje usprawiedliwienie mam szalejącą za oknem ulewę, która jakoś nie zachęca do opuszczania domowych pieleszy no i .. brak parasola :) Mam nadzieję, że grzechy zostały mi odpuszczone tym bardziej, że wątek zdaje się i mnie również dotyczy.
Więc może też trochę pomarudzę, jeśli można..
Po pierwsze, od razu poprawił mi się humor (może to stwierdzenie trochę nie na miejscu) gdy przekonałam się, że nie tylko ja jestem taka .. zboczona na punkcie pierścionka .
Mnie "faza na zaręczyny" dopadła jakieś 3 miesiące temu, kiedy zamieszkałam z moim TŻ. Żeby było jasne, jako że TŻ to obcokrajowiec, a ja wciąż studiuję dziennie, z góry było wiadomo, że nie jest to finalna przeprowadzka, a jedynie taki mini, kilkumiesięczny (kolejny swoją drogą sprawdzian). On oświadczył mi, że jest gotów ze mną zamieszkać już ponad rok temu (jesteśmy razem ponad dwa lata), ale nie miało to najmniejszego sensu. Oboje byliśmy w połowie studiów, każde w swoim kraju i jakiekolwiek zmiany nie wchodziły w grę.. Lataliśmy tak sobie do siebie jak zwykle, 4 miesięczne wakacje spędzając razem w różnych dziwnych miejsach, pracując i ciułając kasę na następny rok lotów w te i z powrtotem... standart:cool:
W lipcu się bronię, sytuacja ulega drastycznej zmianie i nadal oboje chcemy zamieszkać razem - u niego, jako że on ma semestr więcej do zdobycia dumnego tytułu inżyniera
W każdym bądź razie, podczas tych wakacji, kiedy to robiliśmy wielką przymiarkę do wspólnego życia we dwoje ( ) co chwilę spadały nam na głowę imprezy typu wesela, wieczory kawalerskie/panieńskie, zaręczyny...
Dodam tylko, że u nas tradycyjny ślub nie jest sprawą łatwą z weilu względów, które podchodzą raczej pod offtopic.
Zaczęły nawiedzać mnie myśli o ślubie cywilnym -w dużej mierze ze względu na papiery - i piłowałam o ten pierścionek, piłowałam.. aż w końcu wyniknęły z tego 2 większe awanture zakończone moim płaczem i odpuściłam..
TŻ zapytał mnie, czy chce żeby to wyszło od niego czy z przymusu.. i fakt.. chce by wyszło od niego.
...
No i tak się załatwiłam, bo ledwo umilkłam na ten drażliwy temat, a on stwierdził że w lipcu zrobimy wszystko bym dostała obywatelstwo.. pojedziemy na Cypr albo do Szwajcarii i weźmiemy ślub cywilny.
No i co teraz?! :pala: Nie chcę, żeby robił coś czego nie jest pewien, a nie mam ochoty na kolejną dysksuję na ten temat, bo boje się że on znów zamknie się w sobie
ps. trzymam kciuki za wszytskie cudne pierścionki, co by czym prędzej trafiły do swoich właścicielek :))))))
baby montana - 2010-09-27 17:05
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
hmm a to z jakiego on jest kraju że ślub musicie brać na Cyprze albo w Szwajcarii i potrzebujesz obywatelstwo? bo obywatelstwo polskie wcale nie jest takie złe ;) ;)
netali - 2010-09-27 17:26
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Z Izraela :ehem:
Tam są dosyć specyficzne wymagania cd obywatelstwa i ślubów :cool:
A tak w ogóle to mega mega gratulacje dla Garadieli !! Cuuuuudowne zaręczyny !
Widać czasem warto czekać, podziwiam za cieprliwość, bo ze mnie to straszny nerwusek jest ;)
Śliczny pierścionek !
yoona - 2010-09-27 17:54
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
netali a on jest Muzułmaninem?
netali - 2010-09-27 18:07
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Nie, Muzułmanie są w Palestynie, w Izraelu Żydzi ;) ale nie ma pejsików ani nic z tych rzeczy. Tak tylko uprzedam, bo niektórzy jak słyszą Izrael to widzą tylko wielbłądy,czołgi i wszędobylskich terrorystów http://imgx.wizaz.pl/forum/images/icons/icon10.gif
Skrajności religijne ani jedngo z nas nie dotyczą. A może powinny, bo obawiam się kto w przyszłości takie bezbożne dzieci wychowa :pala: w dodatku biorąc pod uwagę osobowość potencjalnych rodziców, razem z TŻ stwierdziliśmy, że już nam tych maluszków żal :rolleyes:
baby montana - 2010-09-27 18:18
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
netali- ale teraz on w Polsce przebywa? bo ostatnio własnie fajną parkę izraelsko-polską widziałam, ładnie razem wyglądali i słodko gadali, ten koleś takim śmiesznym polskim mówił;)
kurczę, to tych wymagań co do ślubu współczuję....
Strona 89 z 91 • Wyszukano 7708 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |