ďťż
 
Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(



Madelaine87 - 2010-03-28 23:15
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  dziewczyny ja będę jakiś czas "out" bo mamy remont :) właśnie zdzieram starą farbę ze ścian, tak o 25:15 :cool:




Kohnelia20 - 2010-03-29 11:14
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cześć piękne:cmok: dyskusja ciekawa wieczorkiem była jak czytałam ale musiałam już iść do łóżka z tż;)Madelaine ja też mam w planach remont ale niech się ociepli żeby ładnie wyschło.... chciałabym mieć ścany na czerwono, bordowo ale nie mam pomysłu:-)



Madelaine87 - 2010-03-29 11:31
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  w salonie będzie zielono :) w kuchni ściany na brąz a w pokoju wiśnia :) chciałam wam pokazać tą zieleń ale na stronie dekorala kolor wygląda zupełnie inaczej niz na płytce w markecie i na opakowaniu ;/ taki blady jakiś a mój jest taki żywy



daafnee - 2010-03-29 11:36
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18208975) Cześć piękne:cmok: dyskusja ciekawa wieczorkiem była jak czytałam ale musiałam już iść do łóżka z tż;)Madelaine ja też mam w planach remont ale niech się ociepli żeby ładnie wyschło.... chciałabym mieć ścany na czerwono, bordowo ale nie mam pomysłu:-) Hahaha jak to fajnie zabrzmiało "musiałam iść do łóżka z TŻ" :D..
Też chce bordowe ściany, aaaa!!!! :mad::mur:
W ogóle to dobudowanie piętra raczej nastąpi za rok, bo teraz tata załatwia wszystkie papiery itd, i tak z 2 miesiące na 1 trzeba czekać.. Wszystkie formalności jak wszystko dobrze pójdzie będą załatwione w sierpniu, a to juz raczej za późno na budowe..
A szkoda, bo miałam nadzieje, że jak wróce zza granicy to będę mieć już swój pokój :brzydal::brzydal:




mabi84 - 2010-03-29 14:19
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18200999) Dziewczyny ja też zmienie temat bo chciałam się zapytać jak jest u was z rocznicami? jak wasi tż się sprawują:confused: mój co roku zabiera mnie w miejsce gdzie postanowiliśmy byc parą, tak że sentymentalny jest nie powiem;) miejsce nie jakieś szczególne ale jednak trzeba poświęcic na to trochę czasu bo jest oddalone od mojego domu jakieś 25km a od jego domu ok.50km (jest to plaża nad zalewem):-)
Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18201677) My w czerwcu(23) mamy kolejna rocznice 4 dokładnie i ciekawe jak tym razem się postara pewnie wcale bo 26. 06 idziemy na wesele to powie, że na weselu byliśmy:mad: u mnie może byc podobnie tym razem bo też w rocznicowy weekend idziemy na wesele i to do mojej rodzonej siostry:D nawet rocznica się zgadza (4):D ale to dopiero we wrześniu (16)

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Mystiquee (Wiadomość 18197598) Dziewczyny, mój TŻ zaprosił mnie do Zakopanego teraz na początku kwietnia na weekend :D Już się nie mogę doczekać!!
A tak na marginesie to TŻ dziś mi powiedział, że jego mama przy obiedzie pytała go kiedy ma się zamiar żenić...
A mój TŻ powiedział: Za rok.

CZYLI BĘDĘ NIEDŁUGO PANNĄ MŁODĄ??!! :D :D :D :aniolek: :happy: :party: :ksiadz: :pazurki: :slina: :winko: :czarodziej: :admin: :love: :ehem:
trzymam kciuki i czekam na relacje:D ja też myślę że to "ten" wyjazd ale starałabym się nie myślec o tym, bo co jeśli to jednak "tylko wyjazd"?

Cytat:
Napisane przez Rodzynka1989 (Wiadomość 18202194) W ogóle dzisiaj zaginął mój jeden pierścionek i mam wrażenie, że wiem kto mi go podprowadził :cool: a to Wam opowiem jaką ja zrobiłam akcję żeby mój pierścionek "przypadkiem" wpadł Tż w ręce:p: to było już dawno temu kiedy byłam bardzo napalona na zaręczyny i o niczym innym nie potrafiłam myślec:-) na szczęście teraz jest inaczej:D no ale to było tak że pojechałam z Tż by towarzyszyc mu podczas obrony pracy licencjackiej, spędziłam z nim prawie cały dzień na tej uczelni bo wszystko bardzo długo trwało a Tż był prawie na końcu tej długiej listy. No i wiadomo nerwy itd. ja się denerwowałam razem z nim i tuż przed wejściem na sale przed komisję zdjęłam z palca pierścionek (jedyny jaki wogóle posiadam) i wrzuciłam mu do kieszonki koszuli mówiąc "na szczęście". Szczęście oczywiście przyniósł:D Tż pewnie do dziś myśli że to było spontaniczne zachowanie, jednak ja miałam taki zamiar i ukryty cel;) po egzaminie oczywiście Tż z tych emocji zapomniał że ma ten pierścionek w kieszeni a ja celowo się go nie dopominałam żeby Tż się czegoś domyślił i wykorzystał fakt że go ma:D Tż pojechał z tym pierścionkiem do domu, następny dzień to była sobota (więc gdyby chciał to mógłby zajrzec do jakiegoś jubilera), minęła sobota, niedziela i Tż musiał znów wyjechac do pracy. W niedzielę przez jego wyjazdem nie wytrzymałam i powiedziałam mu żeby mi oddał pierścionek który mu pożyczyłam "na szczęście". Oddał mi i powiedział że całkiem o nim zapomniał:p:

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

A co do wyjazdów to jak jesteśmy razem z Tż ponad 3,5roku tak jeszcze nigdy nigdzie nie wyjeżdżaliśmy żeby nie wrócic tego samego dnia:brzydal: poza tym ja to nie byłam nigdy ani nad morzem ani w górach:brzydal: nad morze to bym chciała ale góry to mnie wogóle nie interesują jakoś:D



Kohnelia20 - 2010-03-29 15:14
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Daafnee ciesze się, że mamy podobny gust;) a myślałaś nad tapetą czy farbą? ja nie potrafie się zdecydować:mur:



daafnee - 2010-03-29 15:22
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18214816) Daafnee ciesze się, że mamy podobny gust;) a myślałaś nad tapetą czy farbą? ja nie potrafie się zdecydować:mur: Ja nie lubie tapet więc nie mam nad czym się zastanawiać :rolleyes: wkleiłam jakiś czas temu wymarzony mój pokój, może nie zauważyłaś więc kleje ponownie :ehem:
http://www.sekmeble.pl/swf/pokoje_mlodziezowe.jpg



Kohnelia20 - 2010-03-29 15:32
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  widziałam kochana juz wtedy:-) tylko tu jest tylko jedna ściana czerwona a reszta biała a ja nie lubie białych ścian ostatnio widziałam bordową tapete ze złotym brokatem i spodobała mis się



daafnee - 2010-03-29 15:54
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18215280) widziałam kochana juz wtedy:-) tylko tu jest tylko jedna ściana czerwona a reszta biała a ja nie lubie białych ścian ostatnio widziałam bordową tapete ze złotym brokatem i spodobała mis się to jest tylko inspiracja, wcale nie musi być białych ścian :p:
Ty chyba jednak chcesz tapete :ehem:



Montii - 2010-03-29 16:02
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ja tapetom mówię nie! :D

dziewczyny ja tylko na chwilę, już się wprowadzmay do mieszkanka :jupi:
więc będę dopiero jak mi neta podlaczą jakiegoś ;p
chyba kolo czwartku :) pa :*



Mystiquee - 2010-03-29 17:27
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez mabi84 (Wiadomość 18212349) trzymam kciuki i czekam na relacje:D ja też myślę że to "ten" wyjazd ale starałabym się nie myślec o tym, bo co jeśli to jednak "tylko wyjazd"? Dokładnie, więc w ogóle o tym nie myślę, bo zamiast się cieszyć z wyjazdu, będę czekać i się nie doczekam. Wolałabym jednak, żeby ten wyjazd był tylko wyjazdem, a to dlatego, że może mnie nie zaskoczyć :p: A jak wybierze inny termin, to jednak będzie jako taka niespodzianka :D

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18215280) widziałam kochana juz wtedy:-) tylko tu jest tylko jedna ściana czerwona a reszta biała a ja nie lubie białych ścian ostatnio widziałam bordową tapete ze złotym brokatem i spodobała mis się My w naszej przyszłej sypialni mam y białe ściany i wygląda to śliczne :)
Jestem minimalistką, może dlatego mi się podoba :)
A bordo i złoto totalnie odpada. Za dużo, oj nie :-)



arletka13 - 2010-03-29 18:07
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  witam moje śliczne, ale się napisałyście jak mnie nie było:p:
ale to dobrze, będę miała co czytać:D
coś tu czytałam o instynkcie macierzyńskim, i wiecie co? mojego tż siostra urodziła dziewczynkę w sobotę, taka mała ślicznotka, oj... ja też bym chciała, tak bardzo bardzo!!!!!:love::love::l ove:narazie widziałam tylko na zdjęciach, ale może na święta ją zobaczę, i co muszę dopisać że było mi troszkę smutno jak tż pojechał z rodzicami do siostry do szpitala a ja w domu siedziałam, bo przecież jestem tylko dziewczyną, a jak byłabym narzeczoną to napewno bym pojechała z nim, a tak to:upa:

no ja może też w tym roku będę narzeczoną, i powiedział mi tż że jak będę chciała to powie mi dokładnie kiedy to będzię, ale narazie sam nie wie:nie:

dziewczyny a jak się robi suwaczki? pomóżcie bo ja nie kumata:confused:



Jeanne90 - 2010-03-29 18:14
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Nie odzywałam się, ale Was cały czas czytam:) Kohnelio, dziękuję za PW:) Nie będę Wam podsyłać linka na nk, bo i tak moje fotki możecie obejrzeć w wątkach z makijażami, pokazywałam tam całą buźkę:ehem: O, na przykład tu:
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=271200 :)



Rider - 2010-03-29 18:58
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez arletka13 (Wiadomość 18219438) witam moje śliczne, ale się napisałyście jak mnie nie było:p:
ale to dobrze, będę miała co czytać:D
coś tu czytałam o instynkcie macierzyńskim, i wiecie co? mojego tż siostra urodziła dziewczynkę w sobotę, taka mała ślicznotka, oj... ja też bym chciała, tak bardzo bardzo!!!!!:love::love::l ove:narazie widziałam tylko na zdjęciach, ale może na święta ją zobaczę, i co muszę dopisać że było mi troszkę smutno jak tż pojechał z rodzicami do siostry do szpitala a ja w domu siedziałam, bo przecież jestem tylko dziewczyną, a jak byłabym narzeczoną to napewno bym pojechała z nim, a tak to:upa:

no ja może też w tym roku będę narzeczoną, i powiedział mi tż że jak będę chciała to powie mi dokładnie kiedy to będzię, ale narazie sam nie wie:nie:

dziewczyny a jak się robi suwaczki? pomóżcie bo ja nie kumata:confused:
Tak to prawda, ja też to nie raz odczuwam. Jakbyś była narzeczoną to, że tak powiem, miałabyś więcej przywilejów. To też jest powód dla którego chciałabym być już narzeczoną. Dobrze, że temat został poruszony.
Ja na przykład czasami u TŻta w rodzinie czuje się jak piąte koło u wozu, tylko tam wadze, wątpie żeby zaręczyny to zmieniły :mad:

Jeżeli chodzi o suwaczki to ja wpisałam w google"suwaczki" jest kilka stron, weszłam, wybrałam ten co mi się podoba, wpisałam date, dostałam linka i go wkleiłam w podpis i KONIECZNIE zaznacz "pokaż mój podpis"!!
Ale jak dziewczyny robią odnośniki, np "tyle jesteśmy razem" i wchodzisz w suwaczek to ja już nie wiem... :brzydal:



arletka13 - 2010-03-29 19:15
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  dzięki, spróbuję może mi się uda:p:
tak dobrze to nazwałaś "przywileje" narzeczonych, chciałabym być już narzeczoną, ale choliwcia trza czekać:brzydal:jeszcze przyjaciółka mnie zdołowała, w maju za mąż wychodzi i pisze mi że to najwspanialszy okres w życiu kobiety, nie ma nic wspanialszego niż szykowanie wesela. i znowu myśli że wszyscy tylko nie ja, głupie to wiem, ale co zrobić jak się chce a tu ni huhu:mur:



invisible_01 - 2010-03-29 19:27
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18200999) Dziewczyny ja też zmienie temat bo chciałam się zapytać jak jest u was z rocznicami? jak wasi tż się sprawują:confused: Na samym początku świętowaliśmy każdy miesiąc razem. Zawsze ósmego dnia miesiąca szliśmy razem na pizzę, potem na spacer, ogólnie staraliśmy się uczcić ten dzień. W końcu jakoś zaprzestaliśmy, chociaż czasami żałuję... Fajnie było tak wyczekiwać na ten dzień i cieszyć się, że doszło nam kolejne 30 dni stażu :D 8-go kwietnia miną 4 lata odkąd jesteśmy razem, na pełne rocznice zawsze staramy się zorganizować coś fajnego. Najważniejsze moim zdaniem to pamiętać o tej rocznicy i tego dnia nie szczędzić sobie czułości - i to właśnie robi mój ukochany :D A pamiętać pamięta zawsze i stara się bardziej niż ja. Może w tym roku ja powinnam wykombinować coś fajnego? Tylko nie za bardzo mam pomysł, mam wrażenie, że wszystko już było, a z kasą też cieńko... :( Może macie jakieś pomysły?

Jak tak czytam o tych 2 tys. dni razem, to obliczyłam, że my z moim ukochanym za jakieś 1,5 miesiąca będziemy mieć 1500 dni razem :D Zawsze to jakiś jubileusz i można by to uczcić :)

Edit: Rider - gratuluję stażu, to godne podziwu być tyle czasu razem, bo w profilu wyczytałam, że jesteś tylko rok starsza ode mnie :)



Mystiquee - 2010-03-29 20:13
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  No to ja tez się pochwalę ile dni jestem z moi TŻ :D
1590 dni dziś mija :D



mabi84 - 2010-03-29 20:28
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Mystiquee (Wiadomość 18223544) No to ja tez się pochwalę ile dni jestem z moi TŻ :D
1590 dni dziś mija :D
o równe 300 dłużej niż ja ze swoim (1290):D



daafnee - 2010-03-29 20:59
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ja dziś rozmawiałam z TŻ o relacjach właśnie, że takie "chodzenie" to takie licealne jest.. a narzeczona czy żona to już coś konkretnego..
Ale mój TŻ ma swoje racje no i dupa..
Dzisiaj czuje sie fatalnie, starsznie mi niedobrze.. Nie, nie jestem w ciąży, ale czuje się fatalnie.. Uświadomiłam sobie, że strasznie mało jem i mój organizm szaleje, ehhhh...
W ogóle obudziłam się dziś o 5 i do 7 nie umialam zasnąć..
Co sie ze mną dzieje???? :(



Madelaine87 - 2010-03-29 21:18
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  cud się zdarzył :D dostałam dziś telefon w sprawie pracy, w środe idę na rozmowę :D



Kohnelia20 - 2010-03-29 21:19
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Daafnee tak krótko mnie znasz, a jak dobrze chyba jednak jestem za tapetą;) a może masz za mało witamin, że tak reaguje twój organizm może powinnaś iść do lekarza i się przebadać jakieś badania czy coś:confused:

I ja też myślę tak jak ty narzeczona lepiej brzmi niż dziewczyna jak w liceum... w sylwestra jak składaliśmy sobie życzenia z tż to powiedział, że będę w tym roku jesgo narzeczoną:roza: ale czy mówił to poważnie czy może przez wypity szampan? oby dotrzymał obietnicy



daafnee - 2010-03-29 21:29
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18225854) Daafnee tak krótko mnie znasz, a jak dobrze chyba jednak jestem za tapetą;) a może masz za mało witamin, że tak reaguje twój organizm może powinnaś iść do lekarza i się przebadać jakieś badania czy coś:confused:

I ja też myślę tak jak ty narzeczona lepiej brzmi niż dziewczyna jak w liceum... w sylwestra jak składaliśmy sobie życzenia z tż to powiedział, że będę w tym roku jesgo narzeczoną:roza: ale czy mówił to poważnie czy może przez wypity szampan? oby dotrzymał obietnicy
Widzisz chemia jest między Nami :brzydal:
Ostatnio naprawde mało jem.. Nie czuje potrzeby jedzenia, a jak już zjem to czuje się tak najedzona, że żyć mi sie nie chce.. Dopiero ok 20 dopada mnie straszny głód i mi niedobrze..
Ehh..

Madelaine gratuluje!



Kohnelia20 - 2010-03-29 21:35
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Hmm... chciałabym ci pomóc ale niestety nie znam się:nie:
Jak to będzie dłużej trwać to naprawde wybierz się do lekarza....



Rodzynka1989 - 2010-03-29 21:36
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Madelaine87 (Wiadomość 18225835) cud się zdarzył :D dostałam dziś telefon w sprawie pracy, w środe idę na rozmowę :D Też byłam ostatnio na rozmowie. I co? I do dzisiaj czekam na telefon :cool: Nie chcę Ci podcinać skrzydeł, ale nie bądź może za optymistycznie nastawiona, bo się możesz rozczarować...



daafnee - 2010-03-29 21:38
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18226358) Hmm... chciałabym ci pomóc ale niestety nie znam się:nie:
Jak to będzie dłużej trwać to naprawde wybierz się do lekarza....
Wybiore.. ale zaczne od zmuszania się i jedzenia przynajmniej tych 3 posiłków dziennie.. :mad:
111 dni do wyjazdu :brzydal:

Ja też byłam na wieeluu rozmowach, a mój TŻ na milionach rozmów..



Rider - 2010-03-29 21:54
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez invisible_01 (Wiadomość 18222040) Na samym początku świętowaliśmy każdy miesiąc razem. Zawsze ósmego dnia miesiąca szliśmy razem na pizzę, potem na spacer, ogólnie staraliśmy się uczcić ten dzień. W końcu jakoś zaprzestaliśmy, chociaż czasami żałuję... Fajnie było tak wyczekiwać na ten dzień i cieszyć się, że doszło nam kolejne 30 dni stażu :D 8-go kwietnia miną 4 lata odkąd jesteśmy razem, na pełne rocznice zawsze staramy się zorganizować coś fajnego. Najważniejsze moim zdaniem to pamiętać o tej rocznicy i tego dnia nie szczędzić sobie czułości - i to właśnie robi mój ukochany :D A pamiętać pamięta zawsze i stara się bardziej niż ja. Może w tym roku ja powinnam wykombinować coś fajnego? Tylko nie za bardzo mam pomysł, mam wrażenie, że wszystko już było, a z kasą też cieńko... :( Może macie jakieś pomysły?

Jak tak czytam o tych 2 tys. dni razem, to obliczyłam, że my z moim ukochanym za jakieś 1,5 miesiąca będziemy mieć 1500 dni razem :D Zawsze to jakiś jubileusz i można by to uczcić :)

Edit: Rider - gratuluję stażu, to godne podziwu być tyle czasu razem, bo w profilu wyczytałam, że jesteś tylko rok starsza ode mnie :)
A dziękuje bardzo :D My się na szczęście spotkaliśmy mając nie całe ja 16 lat, a On 17. Dzięki temu wiele pięknych chwil (w tym dojrzewanie) przeżyliśmy razem. Ale nie ma co, 1500 dni to też sporo :oklaski:Gratulacje też dla Mystique
Co do pomysłu to nie wiem, my w ostani piątek byliśmy na pikniku na lotnisku przy koniach (moje szcześcia :love: ) i to był naprawde udany dzień. Warto. Może spróbuj coś zorganizować. Upiecz babeczki, mufinki czy ciasto. Zrób kanapki, herbata w termos i koc. Czego chcieć więcej?
Daafnee, kochana, problemy ze zdrowiem? A może masz anemie? Może braki żelaza czy innych związków? Zrób badanie krwi. Ja tak mówie, ale też nie moge się do lekarza wybrać. Paznokieć mi przestał rosnąć po uderzeniu łyżwą i biodra mi wylatują z miednicy :brzydal: Ciekawe czym to może być spowodowane....
Madelaine gratuluje! Może się uda. Trzymam kciuki, napisz koniecznie, gdy przyjdziesz jak Ci poszło.



Rodzynka1989 - 2010-03-29 22:00
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 18226939) A dziękuje bardzo :D My się na szczęście spotkaliśmy mając nie całe ja 16 lat, a On 17. Dzięki temu wiele pięknych chwil (w tym dojrzewanie) przeżyliśmy razem. Ale nie ma co, 1500 dni to też sporo :oklaski:Gratulacje też dla Mystique
Co do pomysłu to nie wiem, my w ostani piątek byliśmy na pikniku na lotnisku przy koniach (moje szcześcia :love: ) i to był naprawde udany dzień. Warto. Może spróbuj coś zorganizować. Upiecz babeczki, mufinki czy ciasto. Zrób kanapki, herbata w termos i koc. Czego chcieć więcej?
Daafnee, kochana, problemy ze zdrowiem? A może masz anemie? Może braki żelaza czy innych związków? Zrób badanie krwi. Ja tak mówie, ale też nie moge się do lekarza wybrać. Paznokieć mi przestał rosnąć po uderzeniu łyżwą i biodra mi wylatują z miednicy :brzydal: Ciekawe czym to może być spowodowane....
Madelaine gratuluje! Może się uda. Trzymam kciuki, napisz koniecznie, gdy przyjdziesz jak Ci poszło.
Z tym piknikiem to niezły pomysł mi podrzuciłaś :) Wykorzystam w jakiś ciepły weekend :ehem:
Ałć!!! Ty koniecznie idź do lekarza :cool:



Madelaine87 - 2010-03-29 22:02
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rodzynka1989 (Wiadomość 18226420) Też byłam ostatnio na rozmowie. I co? I do dzisiaj czekam na telefon :cool: Nie chcę Ci podcinać skrzydeł, ale nie bądź może za optymistycznie nastawiona, bo się możesz rozczarować... to był pierwszy telefon od grudnia gdzie w grudniu miałam ofertę dla akwizytora i doradcy finansowego :mur: a odezwali się po 1,5 miesiąca więc coś ruszyło. Skoro się odezwali to spełniam wymagania formalne, teraz kwestia jak wypadnę.



mabi84 - 2010-03-30 09:45
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Madelaine87 (Wiadomość 18227165) to był pierwszy telefon od grudnia gdzie w grudniu miałam ofertę dla akwizytora i doradcy finansowego :mur: a odezwali się po 1,5 miesiąca więc coś ruszyło. Skoro się odezwali to spełniam wymagania formalne, teraz kwestia jak wypadnę. Trzymam kciuki mocno niech chociaż Tobie się uda;) ja się właśnie załamałam w sprawie pracy bo u nas w powiecie ruszył projekt tworzenia nowych małych oddziałów przedszkolnych (moje potencjalne miejsce pracy) a dziś pani która się zajmuje całym tym projektem mi odp.że mają już całą kadrę do WSZYSTKICH tych nowych przedszkoli i było już szkolenie:pala: szkoda że wcześniej nie było informacji żadnych że coś takiego ma powstac tylko dopiero teraz jak już ruszył nabór dzieciaków na nowy rok szk.:mur: przedszkoli powstało co najmniej 5 więc szanse by jakieś były a tak to du.pa



Mystiquee - 2010-03-30 10:30
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Madelaine87 (Wiadomość 18225835) cud się zdarzył :D dostałam dziś telefon w sprawie pracy, w środe idę na rozmowę :D Gratulacje! :oklaski:
Teraz życzę pomyślnej rozmowy!



Kohnelia20 - 2010-03-30 10:32
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  No z pracą jest ciężko ja w zeszłym roku skończyłam szkole i pół roku czekałam za stażem ale i tak musiałam po 4 mies. zrezygnować z niego...
Dobrze, że mi płacą za studia bo jakbym miała płacić sama to nie wiem czy bym studiowała skończyłam ogólniak i do pracy mnie nie chciał nikt bo co po ogólniaku można umieć:confused: a teraz jak szukałam pracy związanej z kierunkiem studiów to mówią, że za krótko studiuje albo nie będą dawać wolnych piątków i weekendów



madzialena 25 - 2010-03-30 11:46
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  3285 tyle dni jestesmy trazem :p: kto mnie przebije :D



Jeanne90 - 2010-03-30 12:55
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  No, Madzialena, nieźle:) A ile macie lat?
Ja 18. kwietnia kończę 20 lat (już nie będę nastolatką:(), TŻ ma 25 lat, a w sierpniu będzie 5 lat jak jesteśmy razem:)



Madelaine87 - 2010-03-30 13:03
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18232801) No z pracą jest ciężko ja w zeszłym roku skończyłam szkole i pół roku czekałam za stażem ale i tak musiałam po 4 mies. zrezygnować z niego...
Dobrze, że mi płacą za studia bo jakbym miała płacić sama to nie wiem czy bym studiowała skończyłam ogólniak i do pracy mnie nie chciał nikt bo co po ogólniaku można umieć:confused: a teraz jak szukałam pracy związanej z kierunkiem studiów to mówią, że za krótko studiuje albo nie będą dawać wolnych piątków i weekendów
ja dziś byłam w urzędzie, wolalabym być chyba po ogłniaku, dlaczego? bo do 25 rż przysługuje mis atż a że mam 22 lata i skończony licencjat to już staż mi nie przysługuje, tzn przysługuje do maja, bo wteyd minie rok od obrony :] to jest chore!



invisible_01 - 2010-03-30 15:14
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 18226939) A dziękuje bardzo :D My się na szczęście spotkaliśmy mając nie całe ja 16 lat, a On 17. Dzięki temu wiele pięknych chwil (w tym dojrzewanie) przeżyliśmy razem. Ale nie ma co, 1500 dni to też sporo :oklaski: Kiedy ja i TŻ się poznaliśmy, ja miałam 15 lat a on 17. Być ze sobą zaczęliśmy tuż po moich 16-stych urodzinach :D I również uważam tak, jak Ty, że w takiej sytuacji przeżywa się razem wiele cudownych chwil - przeżyliśmy razem moją gimnazjówkę, rozpoczęcie liceum, nasze studniówki, matury, moje dostanie się na studia, pierwszą sesję... Człowiek się bardzo zmienia, ale to cudownie, kiedy przy Tobie nadal mimo wszystko jest kochana osoba :)

Edit: dziewczyny, ja wcale nie odczuwam, żebym jako dziewczyna miała mniej przywilejów, niż ma np. narzeczona brata mojego ukochanego... Jestem zapraszana na wszystkie ważne uroczystości i jego rodzina (mimo, że bardzo nie jesteśmy jakoś blisko) już zakłada, że weźmiemy ślub :D



Rider - 2010-03-30 17:03
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez invisible_01 (Wiadomość 18238763) Kiedy ja i TŻ się poznaliśmy, ja miałam 15 lat a on 17. Być ze sobą zaczęliśmy tuż po moich 16-stych urodzinach :D I również uważam tak, jak Ty, że w takiej sytuacji przeżywa się razem wiele cudownych chwil - przeżyliśmy razem moją gimnazjówkę, rozpoczęcie liceum, nasze studniówki, matury, moje dostanie się na studia, pierwszą sesję... Człowiek się bardzo zmienia, ale to cudownie, kiedy przy Tobie nadal mimo wszystko jest kochana osoba :)

Edit: dziewczyny, ja wcale nie odczuwam, żebym jako dziewczyna miała mniej przywilejów, niż ma np. narzeczona brata mojego ukochanego... Jestem zapraszana na wszystkie ważne uroczystości i jego rodzina (mimo, że bardzo nie jesteśmy jakoś blisko) już zakłada, że weźmiemy ślub :D
Zazdroszcze. Ja odczuwam niestety. Może dlatego, że mama mojego TŻta upodobała sobie starszego brata (on ma milion swoich zdjęć jak był malutki, mój TŻ tylko 4) tak więc i wybranke jego serca traktuje lepiej. I nikt nie zakłada aż tak bardzo, że bedę Jego żoną, chociaż są w porządku i naprawdę nie moge narzekać. Także Invisible- zazdroszcze. Mam nadzieję, że to się nie zmieni, gdy będą po ślubie albo jak się pojawi wnuczek...

Madzialena :oklaski: Gratulacje. Nie jesteście jeszcze zaręczeni?



invisible_01 - 2010-03-30 17:14
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 18241357) Zazdroszcze. Ja odczuwam niestety. Może dlatego, że mama mojego TŻta upodobała sobie starszego brata (on ma milion swoich zdjęć jak był malutki, mój TŻ tylko 4) tak więc i wybranke jego serca traktuje lepiej. I nikt nie zakłada aż tak bardzo, że bedę Jego żoną, chociaż są w porządku i naprawdę nie moge narzekać. Także Invisible- zazdroszcze. Mam nadzieję, że to się nie zmieni, gdy będą po ślubie albo jak się pojawi wnuczek... Nie, żebym krakała, ale skoro rodzice Twojego TŻ-ta faworyzują jego brata, to myślisz, że gdy zostaniesz jego narzeczoną oni zmienią swoje nastawienie? Bo niestety, kiedy ktoś jest uprzedzony, to chyba najczęściej mało co jest go w stanie przekonać do zmiany opinii :/



madzialena 25 - 2010-03-30 17:30
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ja mam 25 a Tż ma 26. Jesteśmy razem 9 lat mieszkamy razem od 4 lat, oboje pracujemy i nadal nie jestesmy zareczeni.:confused:



invisible_01 - 2010-03-30 17:37
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez madzialena 25 (Wiadomość 18241972) Ja mam 25 a Tż ma 26. Jesteśmy razem 9 lat mieszkamy razem od 4 lat, oboje pracujemy i nadal nie jestesmy zareczeni.:confused: A rozmawialiście kiedykolwiek o ślubie, o planach na przyszłość?



MusicIsMine - 2010-03-30 17:39
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Normalnie załamka. TŻ właśnie poinformował mnie (oczywiście był tym faktem strasznie zniesmaczony), że jego brat oświadczy się w najbliższym czasie swojej dziewczynie... staż mają podobny do naszego... kilka miesięcy dłuższy (czyli jakieś 1,5 roku)...
W trakcie rozmowy wyśmiewał go, że jest głupi, w końcu "tak krótko się znają"... że sam przez to przechodził...
... No to sobie 5 lat poczekam :mad::brzydal::mur:



arletka13 - 2010-03-30 18:22
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  a ja jestem ze swoim 1579 dni:Dwięc do okrągłej rocznicy jeszcz e trochę, no i mam nadzieję że zamiast niej będę świętować rocznicę ślubu:p: mój tż ma w domu mnóstwo obowiązków, więc na tygodniu prawie się nie widzimy, za to w każdy weekend, święta, jakbym chciała to bym mogła do niego jeżdzić na tygodniu ale nie chcę żeby jego rodzice żle potem na mnie gadali.mamę ma bardzo fajną, pracowitą, a tata tak nie koniecznie, ale ujdzie:p:
a ja pracuję w przedszkolu już drogi rok ale nie jako przedszkolanka, tylko pomoc nauczyciela przedszkola.
wiecie co? ta moja przyjaciółka która w maju wychodzi za mąż nie zaprosiła mnie na wesele, jest świadkiem jehowym, może dlatego, nie wiem, ale mi przykro:nie:



daafnee - 2010-03-30 18:48
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Moja mama mnie właśnie zapytała czy ja przypadkiem nie jestem w ciąży.. :confused:
Sama już zwątpiłam.. Za kilka dni mam mieć okres.. Bolą mnie piersi.. Zobaczymy.. Zawsze mnie bolą przed, ale podobno jestem bardzo blada.. Fakt od 3 dni wieczorami mnie mdli, ale czy można przez to podejrzewać ciąże??
Nie reaguje na zapachy, nie mam smaków, nie czuje się dziwnie..
Nie wiem ..



arletka13 - 2010-03-30 19:39
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  nie słyszałam żeby bladość była oznaką ciąży, ale poczekaj do terminu @, przyjdzie czy nie to zrób sobie badania, bo piszesz że źle się czujesz.



daafnee - 2010-03-30 19:42
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez arletka13 (Wiadomość 18245689) nie słyszałam żeby bladość była oznaką ciąży, ale poczekaj do terminu @, przyjdzie czy nie to zrób sobie badania, bo piszesz że źle się czujesz. mnie ciąża by nie zmartwiła :p::ehem: fakt, że nie mam "ustawionego" życia, ale tyle ludzi powpadało, żyje i są szczęśliwi..
zapytałam mojego TŻ czy cieszyłby się gdybym była w ciąży, powiedział, że tak :brzydal: ja uważam, że dziecko to dar, i nawet gdybym miała 18 lat i wpadła to bym się cieszyła.. lepiej mieć je nieplanowane niż bardzo chcieć i nie móc..

a odnośnie mojego złego samopoczucia, mam zamiar iść na badanie krwi, bo podejrzewam anemie :cool:



arletka13 - 2010-03-30 19:59
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  dokładnie dziecko to dar, i myślę tak jak ty, że mogłabym mieć dziecko już teraz, zaraz:p: i mój też by się cieszył gdybyśmy wpadli, choć się wcale o to nie stara:p:
ja właśnie mam problemy i nie wiem czy będę miała własne dzieci, choć bardzo, szalenie chcę!!!!!
anemia???uuu, kochana nie dobrze, jedz ty coś bo mało jesz!ale badania zrób bo to ważne.



daafnee - 2010-03-30 20:02
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez arletka13 (Wiadomość 18246364) dokładnie dziecko to dar, i myślę tak jak ty, że mogłabym mieć dziecko już teraz, zaraz:p: i mój też by się cieszył gdybyśmy wpadli, choć się wcale o to nie stara:p:
ja właśnie mam problemy i nie wiem czy będę miała własne dzieci, choć bardzo, szalenie chcę!!!!!
anemia???uuu, kochana nie dobrze, jedz ty coś bo mało jesz!ale badania zrób bo to ważne.
\
będziesz mieć własne dzieci, wróżka Daafnee prawde Ci powie :p: :cmok:
od dziś już jem normalnie, wmuszam to w siebie, chociaż mi się nie chce :ehem: nie wiem czy anemia, ale badanie krwi i tak się przyda :ehem:
ja osobiście myśle, że w ciązy nie jestem, poza tym u mnie wszyscy chorują na grype żołądkową to faktycznie objawy moga być dość podobne :p:
ale.. zobaczymy ;)

a mój TŻ dziś robił z moim tatą płot.. jak to pięknie wyglądało :P siedziałam z mamą w oknie i podziwiałam widok :D
kilka dni temu pisałam, że chyba nie da się już bardziej zbliżyć do siebie.. ale jednak się da :)



Kohnelia20 - 2010-03-30 20:15
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  A ja wam powiem że gdybym była z moim tak długu np 5, 6 czy więcej lat i byśmy nie byli po ślubie albo przynajmniej zaręczeni to byłaby dla mnie dziwna sytuacja i bym zaczęła się zastanawiać czy to dalej ciągnąć zresztą już jesteśmy prawie 4 lata razem i nic no ale dopiero co skończyłam szkole ale jak tak by dalej było to już bym straciła wszelkie nadzieje na ślub
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 41 z 91 • Wyszukano 5585 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91

    comp
    Moja szafa XS-M nowe i używane Ciuszki i nie tylko cz.II :) zapraszam Palety z ebay , zamówienia ' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! ! Zanik okresu. Szafa i toaletka BANDIT QUEEN (Dior, Clinique, H&M, Ravel, Zara, Cubus, Morgan) Revlon colorstay Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Grecja-Almatur-obozy Moje pierwsze wypociny
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com