ďťż
 
Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(



Rider - 2010-03-28 11:39
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Wiem, że nikt nie myśli o tym, że jakaś para się rozstanie, ale co by było z tym chłopczykiem jakbyście się rozstali? Nie miałby chrzestnego? I zaraz pewnie powiecie, że małżeństwo też może się rozstać (chociaż nie dla mnie), ale to co innego. Ja bym się bała powierzać swoje dziecko chłopakowi kuzynki.
Oczywiście zazdorszcze. Też bym chciała mieć chrześniaka :D




daafnee - 2010-03-28 11:50
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 18187115) Wiem, że nikt nie myśli o tym, że jakaś para się rozstanie, ale co by było z tym chłopczykiem jakbyście się rozstali? Nie miałby chrzestnego? I zaraz pewnie powiecie, że małżeństwo też może się rozstać (chociaż nie dla mnie), ale to co innego. Ja bym się bała powierzać swoje dziecko chłopakowi kuzynki.
Oczywiście zazdorszcze. Też bym chciała mieć chrześniaka :D
No właśnie ja z Moim TŻ mieliśmy być chrzestnymi dla syna siostry mamy od TŻ, ale w końcu został on i jego siostra, ja się wycofałam.. Żal by mi było później małego, gdyby Nam nie wyszło..
A nie wszystkim po rozstaniu udaje się żyć w przyjaźni..
Aczkolwiek wierze, że na zawsze będziemy razem :rolleyes:



mabi84 - 2010-03-28 14:43
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Madelaine87 (Wiadomość 18143057) na razie temat odszedł na drugi plan... boję się że tż ma doła, ma typowe objawy depresyjne... ciągle chodzi jakby w innym świecie, smutny... :( nie wiem co robić, mówi że jest przepracowany... fakt, dłonie ma tak twarde od wewnątrz od odcisków... ostatnio pracował 7 nocek pod rząd... najgorsze jest to ze on tam robi rzeczy które do niego nie należą! włącznie z fuchami managerów! :mad: mam tego dość ale skoro ja nie mam pracy to tak musi być na razie... mam dość tego cholernego kapitalizmu szczerze mówiąc! umowy nie bo się nie opłaca, wyzysk, obozy pracy, brak regularnych wypłat... :mad: doskonale Cię rozumiem i twojego Tża też
Jakiś czas temu pisałam o sytuacji mojego Tża z pracą i do tego z jego chorobą... Też mnie trafia jak widzę jak w takim młodym wieku traci zdrowie z miesiąca na miesiąc i to bardzo znacznie:( nie potrafię mu pomóc choc bardzo bym chciała choc trochę go odciążyc, jeszcze teraz kiedy jemu bardzo zależy żeby jak najszybciej zarobic na mieszkanie, cieszę się że się tak stara ale niestety płaci za to wysoką cenę...:(
Sam już chce zrezygnowac z tej pracy ale nie ma co kryc że trzyma go tam kasa bo zarabia bardzo dobrze (pracując tam jest w stanie co miesiąc odłożyc 1500-2000 podczas gdy w innej pracy tyle by zarobił wszystkiego albo nawet i nie...)
Sytuacja z tego tyg: Tż na ulopie od poniedziałku do dziś (pomijam że urlop zaległy i powinien byc wybrany do końca marca), mój Tż zamiast odpoczywac 3dni latał po lekarzach (pn, wt, śr), kolejne leki, nowe leczenie itd. po czym w środę dzwoni szef że w czwartek ma się na 6 rano stawic do pracy...
Brak słów! Znowu jest niedoleczony, z wynikami też już nie zdążył pójśc do lekarza, od czwartku pracował po godzinach, wczoraj prawie 14h i nawet dziś go ściągneli do pracy...
Sorry musiałam się komuś wyżalic:brzydal:



Madelaine87 - 2010-03-28 16:40
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  mabi taki kraj, brzmi to tandetnie ale tak jest... za granicą, w nietkórych krajach jest to nie do pomyślenia ale niestety, my wyjeżdżać nie chcemy, kochamy Polskę, pomimo tego jak tu się żyje...

a my właśnie mamy remont :D nie wiem po co skoro mają nas wyrzucić... no ale to mieszaknie nie wygląda więc chociaż odmalować wypada...




Mystiquee - 2010-03-28 19:11
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Dziewczyny, mój TŻ zaprosił mnie do Zakopanego teraz na początku kwietnia na weekend :D Już się nie mogę doczekać!!
A tak na marginesie to TŻ dziś mi powiedział, że jego mama przy obiedzie pytała go kiedy ma się zamiar żenić...
A mój TŻ powiedział: Za rok.

CZYLI BĘDĘ NIEDŁUGO PANNĄ MŁODĄ??!! :D :D :D :aniolek: :happy: :party: :ksiadz: :pazurki: :slina: :winko: :czarodziej: :admin: :love: :ehem:



daafnee - 2010-03-28 19:38
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Mystiquee (Wiadomość 18197598) Dziewczyny, mój TŻ zaprosił mnie do Zakopanego teraz na początku kwietnia na weekend :D Już się nie mogę doczekać!!
A tak na marginesie to TŻ dziś mi powiedział, że jego mama przy obiedzie pytała go kiedy ma się zamiar żenić...
A mój TŻ powiedział: Za rok.

CZYLI BĘDĘ NIEDŁUGO PANNĄ MŁODĄ??!! :D :D :D :aniolek: :happy: :party: :ksiadz: :pazurki: :slina: :winko: :czarodziej: :admin: :love: :ehem:
W Zakopanym Ci się oświadczy :ehem:

My z moim TŻ się dziś cały dzień kłócimy.. Bardzo mi źle z tego powodu :prosi:



Mystiquee - 2010-03-28 19:53
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  daafnee czasem trzeba się trochę pokłócić, to dodaje pikanterii w związku. Jakbyście się nie kłócili to byłoby nudno.
Nie martw się, jutro nowy dzień, więc od jutra już się nie będziecie kłócić :-)



Montii - 2010-03-28 20:03
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Mystiquee (Wiadomość 18197598) Dziewczyny, mój TŻ zaprosił mnie do Zakopanego teraz na początku kwietnia na weekend :D Już się nie mogę doczekać!!
A tak na marginesie to TŻ dziś mi powiedział, że jego mama przy obiedzie pytała go kiedy ma się zamiar żenić...
A mój TŻ powiedział: Za rok.

CZYLI BĘDĘ NIEDŁUGO PANNĄ MŁODĄ??!! :D :D :D :aniolek: :happy: :party: :ksiadz: :pazurki: :slina: :winko: :czarodziej: :admin: :love: :ehem:
Więc teraz marsz do kosmetyczki, piłowac i malowac pazurki bo niebawem zagości tam piękny pierścioneczek :admin: :ehem:

Cytat:
Napisane przez daafnee (Wiadomość 18198273) My z moim TŻ się dziś cały dzień kłócimy.. Bardzo mi źle z tego powodu :prosi: Każdy się czasem kłóci,jesteście tylko ludźmi więc słabszy dzień to nic strasznego ;p jutro będzie ok



daafnee - 2010-03-28 20:05
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Mystiquee (Wiadomość 18198676) daafnee czasem trzeba się trochę pokłócić, to dodaje pikanterii w związku. Jakbyście się nie kłócili to byłoby nudno.
Nie martw się, jutro nowy dzień, więc od jutra już się nie będziecie kłócić :-)
Ja wiem, wiem, ale dużo słów dziś mocnych padło.. :prosi:

Kurcze jakie to uczucie wiedzieć, że za kilka dni będziesz zaręczona? :love:



Rider - 2010-03-28 20:33
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Mystiquee (Wiadomość 18197598) Dziewczyny, mój TŻ zaprosił mnie do Zakopanego teraz na początku kwietnia na weekend :D Już się nie mogę doczekać!!
A tak na marginesie to TŻ dziś mi powiedział, że jego mama przy obiedzie pytała go kiedy ma się zamiar żenić...
A mój TŻ powiedział: Za rok.

CZYLI BĘDĘ NIEDŁUGO PANNĄ MŁODĄ??!! :D :D :D :aniolek: :happy: :party: :ksiadz: :pazurki: :slina: :winko: :czarodziej: :admin: :love: :ehem:
Hej, dziewczyny, nie mówcie jej tak. A może wcale się nie oświadczy i wróci smutna? Lepiej się miło zaskoczyć.
Oczywiście też sądze, że to będzie "ten" wyjazd. Niemniej jednak radze nie myśleć o tym, że to na pewno ten weekend, bo możesz się rozczarować i zepsuć świetny wyjazd. Ale wyszykować się musisz :D

Daafne jak nie padły słowa, że Cię nie kocha to jest wszystko w porządku.



Kohnelia20 - 2010-03-28 20:37
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Zgadzam się z Rider nie ma się co nakręcać, bo możesz być zawiedziona... a prędzej zapraszał cię na taki wypadzik:confused:



daafnee - 2010-03-28 20:41
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  No w sumie racja, ale skoro chce za rok brać ślub :p::D

Ja też bym chętnie wyjechała na jakiś weekend :rolleyes:



Kohnelia20 - 2010-03-28 20:43
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ja też bym z chęcią gdzieś wyjechała ale wkurza mnie to , że zawsze to ja musze proponować coś jakieś wyjście, wyjazd a mój tż nic a mógłby chociaż raz się postarać:pala:



Rider - 2010-03-28 20:51
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Kohnelia ja znam to o czym mówisz... Mógłby czasem się zaangażować i zrobić niespodzianke. Oj, jak ja bym chciała pojechać w góry... Co prawda tydzień temu byłam w Poznaniu, ale nie ma co porównywać :D

Jeżeli chce za rok brać ślub to powinien już coś zrobić w tym kierunku! No! Więc są szanse na zaręczyny, nie ma co.



Kohnelia20 - 2010-03-28 20:59
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  A ja szczerze mówiąc nigdy jeszcze nie byłam w górach:nie:
jakoś nigdy mnie tam nie ciągło może przez to, że mam kawał drogi ale teraz chciałabym pojechać i zobaczyć... zapytałam tż czy może w maju pojedziemy a on mi odp w maju to mamy komunie... i gadaj tu z facetem:mad:



daafnee - 2010-03-28 21:05
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18200717) A ja szczerze mówiąc nigdy jeszcze nie byłam w górach:nie:
jakoś nigdy mnie tam nie ciągło może przez to, że mam kawał drogi ale teraz chciałabym pojechać i zobaczyć... zapytałam tż czy może w maju pojedziemy a on mi odp w maju to mamy komunie... i gadaj tu z facetem:mad:
My w wakacje byliśmy w Zakopanem :rolleyes: Mój TŻ akurat wyjazdy proponuje, ale jeśli chodzi o propozycje na wieczór czy jakieś rocznice to już gorzej :brzydal:
Też ide w maju na komunie :D

Dziewczyny a troche zmienie temat.. Znacie jakiś dobry, nie drogi, krem pod oczy?? :confused::-)



Kohnelia20 - 2010-03-28 21:08
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Dziewczyny ja też zmienie temat bo chciałam się zapytać jak jest u was z rocznicami? jak wasi tż się sprawują:confused:



Rider - 2010-03-28 21:09
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Mój też wyjazdy proponuje, ale jeżeli chodzi o ich realizacje to kaplica.

Ja nie używam kremu pod oczy, na noc smaruje twarz kremem nivea 'na noc' dla cery +20 a na dzień kremem z filtrem 50. Nie pomoge niestety.

A, rocznice to zawsze super. Czasami trzeba przypomnieć, ale akurat na to nie mogę narzekać. A co? Twój o czymś zapomniał?



daafnee - 2010-03-28 21:14
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18200999) Dziewczyny ja też zmienie temat bo chciałam się zapytać jak jest u was z rocznicami? jak wasi tż się sprawują:confused: Mój kiepsko w porównaniu z tym co było dawniej.. Tzn jeśli chodzi o rocznice w sensie kolejny rok razem to się stara, póki co mieliśmy 1, 2 przed Nami.. (16 maj) To wziął mnie do mojej ukochanej knajpki i wręczył pierścionek :rolleyes: Na 0,5 też coś było, ale na 1,5 już nie :pala:
Dawniej liczył każdy dzień, tydzień, miesiąc. Co piątek o 17.05 coś się działo, róża, kolacja, niespodzianka, albo lizak :brzydal: Jak był za granicą to dostałam kilkanaście kartek pocztą i w każdej 1 litera tak, że razem utworzyły napis "Kocham Cię" a w innych wierszyki, albo ważne daty :brzydal:

No i tak jak minęło 1,5 roku to to zanikło, aczkolwiek tydzień temu o 17.05 dostałam róże.. :rolleyes:
Szkoodaa, że nie jest cały czas tak jak na początku :love::D:ehem:

Ja musze użyć jakiegoś kremu, bo mam takie sińce, opuchnięte itd, że masakra!!!



Kohnelia20 - 2010-03-28 21:18
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Nie chodzi o to, że zapomina bo pamięta zawsze ale mówi ładne slowka czy jeszcze potem napisze jakiegoś miłego smsa ale jakieś kwiaty czy inna niespodzianka to nigdy! mieliśmy już 3 pełne rocznice i jest tak:
jak roczncia pełna czy też nie wypada na tyg to mówi, że nie ma jak świętować bo jest w tyg, a jak przypada w weekend to albo nie ma kasy albo mu się nie chce gdziekolwiek wyjść czy jechać i to mnie szokuje bo kwiaty to czasem bez okazji dostane od niego, a rocznice nic! jakby nic nie znaczyły a jak mieliśmy teraz 3 lata i 9 miesięcy to powiedział, że to nie pełna... przykro mi troche:mad::mad:



Montii - 2010-03-28 21:28
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ja byłam z Tż w górach latem no i teraz w zimę na nartach.
Kupiliśmy sobie zółtą świnkę skarbonkę i tam zbieramy na wyjazd do Zakopanego właśnie :brzydal: ale to jak będzie już cieplutko.... czerwiec może :)
Bo w maju mamy dwie komunie i TŻ nie będzie miał wolnego

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:
Napisane przez daafnee (Wiadomość 18200889)
Dziewczyny a troche zmienie temat.. Znacie jakiś dobry, nie drogi, krem pod oczy?? :confused::-)
Ja Ci nie pomogę, używam kremu Nivea na noc, oraz na dzień.
Aaa i kupiłam ostatnio w Ikei taką opaskę z zimnym żelem czasem daje sobie na 10 min i leżę i opuchlizna znika. :ehem:



Kohnelia20 - 2010-03-28 21:30
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  My w czerwcu(23) mamy kolejna rocznice 4 dokładnie i ciekawe jak tym razem się postara pewnie wcale bo 26. 06 idziemy na wesele to powie, że na weselu byliśmy:mad:



Montii - 2010-03-28 21:31
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 18201304) Nie chodzi o to, że zapomina bo pamięta zawsze ale mówi ładne slowka czy jeszcze potem napisze jakiegoś miłego smsa ale jakieś kwiaty czy inna niespodzianka to nigdy! mieliśmy już 3 pełne rocznice i jest tak:
jak roczncia pełna czy też nie wypada na tyg to mówi, że nie ma jak świętować bo jest w tyg, a jak przypada w weekend to albo nie ma kasy albo mu się nie chce gdziekolwiek wyjść czy jechać i to mnie szokuje bo kwiaty to czasem bez okazji dostane od niego, a rocznice nic! jakby nic nie znaczyły a jak mieliśmy teraz 3 lata i 9 miesięcy to powiedział, że to nie pełna... przykro mi troche:mad::mad:
To porozmawiaj z nim ,że świętowanie rocznic jest dla Ciebie ważne, mówiłaś mu o tym ? :ehem:

Daafnee my nie liczmy żadnych dni ani tygodni, nawet co miesiąc jakoś szczególnie tego nie obchodzimy :) Nie wiem nie czujemy jakiejś takiej potrzeby :D



daafnee - 2010-03-28 21:36
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 18201728) To porozmawiaj z nim ,że świętowanie rocznic jest dla Ciebie ważne, mówiłaś mu o tym ? :ehem:

Daafnee my nie liczmy żadnych dni ani tygodni, nawet co miesiąc jakoś szczególnie tego nie obchodzimy :) Nie wiem nie czujemy jakiejś takiej potrzeby :D
Hehe to mój TŻ robił, przyznam szczerze, że ja nie :p: No ale odkąd tego nie robi to troche tego brak :D



Montii - 2010-03-28 21:42
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  daafnee bo jesteście już długo razem,moim skromnym zdaniem nie ma sensu liczyć dni i tygodni jakoś pilnie :D Aczkolwiek suwaczek Rider bardzo mi się podoba i sama w jakiś sposób uczciłabym takie 1000 dni razem, 2.tys itp ;)
Tak jak dni po ślubie... na początku sama na pewno myśloałabym 4 miesiace po slubie...6 miesiecy..a potem to juz liczy się lata:):ehem:



Rodzynka1989 - 2010-03-28 21:47
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Hmmm, dawno nie pisałam, ale dzisiaj poczułam taką potrzebę :rolleyes: Żeby nie było, czytam Was regularnie :ehem:
Wypowiem się co do rocznic. My raczej nie obchodzimy. Chociaż ja zawsze napiszę mojemu TŻ jakiś wiersz, kilka miłych słów, on się odwdzięczy podobnym i czuję się usatysfakcjonowana :D
Ostatnio kiedy mijało nam 1,5 roku w tym samym dniu zmarł mój dziadek. Głupia sytuacja, bo TŻ był za granicą i wieczorem pisaliśmy i stanęło na tym, że jak wstanę mam mu coś fajnego napisać. No i napisałam...
Niedługo będzie 2 lata nam mijać ale to będzie poniedziałek i TŻ znowu nie będzie, więc specjalnych obchodów też nie będzie :) Myślę, że rocznice to zaczniemy obchodzić dopiero po ślubie :D
W ogóle dzisiaj zaginął mój jeden pierścionek i mam wrażenie, że wiem kto mi go podprowadził :cool:



daafnee - 2010-03-28 21:48
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 18202055) daafnee bo jesteście już długo razem,moim skromnym zdaniem nie ma sensu liczyć dni i tygodni jakoś pilnie :D Aczkolwiek suwaczek Rider bardzo mi się podoba i sama w jakiś sposób uczciłabym takie 1000 dni razem, 2.tys itp ;)
Tak jak dni po ślubie... na początku sama na pewno myśloałabym 4 miesiace po slubie...6 miesiecy..a potem to juz liczy się lata:):ehem:
Montii nie musisz mi tego tłumaczyć, bo ja to wiem :confused:
Kohnelia pytała to odpowiedziałam i powspominałam przy okazji.. Przecież nie rozpaczam ani nic z tych rzeczy.. Na koniec sama dodałam tylko, że szkoda że takie początki nie trwają wiecznie i tyle..



Montii - 2010-03-28 21:52
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  daafnee - Ja Ci nie tłumaczę,ani nie robię wywodów i wiem,że nie rozpaczasz.
Po prostu napisałam swoje zdanie na owy temat ,ot co, no ale najwyraźniej nie byłam pytana o zdanie więc się nie wypowiadam ;D

Rodzynka1989 .. bardzo ciekawe kto? :D ja pierścionków nie noszę więc nikt mi nic nie podprowadzi ;P



daafnee - 2010-03-28 21:55
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rodzynka1989 (Wiadomość 18202194) Hmmm, dawno nie pisałam, ale dzisiaj poczułam taką potrzebę :rolleyes: Żeby nie było, czytam Was regularnie :ehem:
Wypowiem się co do rocznic. My raczej nie obchodzimy. Chociaż ja zawsze napiszę mojemu TŻ jakiś wiersz, kilka miłych słów, on się odwdzięczy podobnym i czuję się usatysfakcjonowana :D
Ostatnio kiedy mijało nam 1,5 roku w tym samym dniu zmarł mój dziadek. Głupia sytuacja, bo TŻ był za granicą i wieczorem pisaliśmy i stanęło na tym, że jak wstanę mam mu coś fajnego napisać. No i napisałam...
Niedługo będzie 2 lata nam mijać ale to będzie poniedziałek i TŻ znowu nie będzie, więc specjalnych obchodów też nie będzie :) Myślę, że rocznice to zaczniemy obchodzić dopiero po ślubie :D
W ogóle dzisiaj zaginął mój jeden pierścionek i mam wrażenie, że wiem kto mi go podprowadził :cool:

Miło, że napisałaś.. Fajnie, że obie czekamy na 2 rocznice :D Tak mi jakoś dziwnie było, bo dużo dziewczyn tutaj ma większy staż :p:

Mój TŻ niestety zna moje rozmiary, bo kupowaliśmy razem obrączki.. No i kupił mi ten "na pamiątke" akurat na palec z zaręczynowego.. Jak go obudzisz w środku nocy to odpowie bez zająknięcia.. Troche szkoda, bo mógłby troche się namęczyć przy kupowaniu zaręczynowego :brzydal:

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 18202340) daafnee - Ja Ci nie tłumaczę,ani nie robię wywodów i wiem,że nie rozpaczasz.
Po prostu napisałam swoje zdanie na owy temat ,ot co, no ale najwyraźniej nie byłam pytana o zdanie więc się nie wypowiadam ;D

Rodzynka1989 .. bardzo ciekawe kto? :D ja pierścionków nie noszę więc nikt mi nic nie podprowadzi ;P
To masz szczęście :brzydal: Ja to napisałam tak po prostu, nie oczekując na odpowiedź :brzydal::brzydal::brzyda l::D:D:D
Ja nosze pierścionki i powiem wam, że mam ich za dużo, ale żal mi każdego, bo każdy ma dla mnie ogromną wartość.. Ale ostatnio myśle nad tym, że jak TŻ mi się oświadczy to nie będzie miał gdzie go wsadzić, bo każdy zajęty.. Te akurat gdzie daje się zaręczynowy to zajęte przez jego pierścionki.. :rolleyes:



Rodzynka1989 - 2010-03-28 21:59
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 18202340) Rodzynka1989 .. bardzo ciekawe kto? :D ja pierścionków nie noszę więc nikt mi nic nie podprowadzi ;P Ja tego też nie noszę, bo mi oczka wypadły, ale dzisiaj się nim bawiłam i zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach :brzydal:
Cytat:
Napisane przez daafnee (Wiadomość 18202352) Miło, że napisałaś.. Fajnie, że obie czekamy na 2 rocznice :D Tak mi jakoś dziwnie było, bo dużo dziewczyn tutaj ma większy staż :p:

Mój TŻ niestety zna moje rozmiary, bo kupowaliśmy razem obrączki.. No i kupił mi ten "na pamiątke" akurat na palec z zaręczynowego.. Jak go obudzisz w środku nocy to odpowie bez zająknięcia.. Troche szkoda, bo mógłby troche się namęczyć przy kupowaniu zaręczynowego :brzydal:

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

To masz szczęście :brzydal: Ja to napisałam tak po prostu, nie oczekując na odpowiedź :brzydal::brzydal::brzyda l::D:D:D
Ja nosze pierścionki i powiem wam, że mam ich za dużo, ale żal mi każdego, bo każdy ma dla mnie ogromną wartość.. Ale ostatnio myśle nad tym, że jak TŻ mi się oświadczy to nie będzie miał gdzie go wsadzić, bo każdy zajęty.. Te akurat gdzie daje się zaręczynowy to zajęte przez jego pierścionki.. :rolleyes:
No, mamy tylko w sumie miesiąc różnicy w stażu :D
Czemu mówisz, że "niestety zna Twój rozmiar"? To chyba dobrze :confused: Przynajmniej będziesz miała niespodziankę :rolleyes: A tak, to byś wiedziała, że od tego momentu możesz się mieć na baczności, bo coś się szykuje ;)



Rider - 2010-03-28 22:03
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 18202055) daafnee bo jesteście już długo razem,moim skromnym zdaniem nie ma sensu liczyć dni i tygodni jakoś pilnie :D Aczkolwiek suwaczek Rider bardzo mi się podoba i sama w jakiś sposób uczciłabym takie 1000 dni razem, 2.tys itp ;)
Tak jak dni po ślubie... na początku sama na pewno myśloałabym 4 miesiace po slubie...6 miesiecy..a potem to juz liczy się lata:):ehem:
Ja to w sumie przypadkowo się o tych dwóch tysiącach dowiedziałam. Zrobiłam sobie suwaczka, bo pozazdrościłam innym dziewczynom :D Patrze a tu 1989 dni, a to prawie 2000 więc już coś nabrzdękoliłam TŻtowi. My każdego 5 dnia miesiąca (5 października zaczęliśmy być razem) składamy sobie życzenia. Ale to wiadomo, że na początku liczy się dni, później miesiące, a później lata.

Daafne ja też uwielbiam pierścionki, w ogóle biżuterie kocham. I buty. Wszystko koniecznie dobrej jakości. Wole mieć mniej, ale dobre niż więcej złych jakościowo.
Rodzynka udzielaj się częściej. Zgaduje kto podwędził pierścionek! TŻ by się rozmiaru dowiedzieć :rolleyes:



daafnee - 2010-03-28 22:06
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rodzynka1989 (Wiadomość 18202525) No, mamy tylko w sumie miesiąc różnicy w stażu :D
Czemu mówisz, że "niestety zna Twój rozmiar"? To chyba dobrze :confused: Przynajmniej będziesz miała niespodziankę :rolleyes: A tak, to byś wiedziała, że od tego momentu możesz się mieć na baczności, bo coś się szykuje ;)

No to zależy z której strony spojrzeć :p: z 1 fajnie, bo niespodzianka, a z 2 szkoda, bo też fajnie by było gdyby miał stresa czy dobry rozmiar albo się zastanawiał jak zmierzyć jaki mam lub zwinąć pierścionek :brzydal:

Mój tata dziś zaczął rozmyślać na jakiej sali będę mieć wesele.. I mam dziwne wrażenie, że oni wszyscy wiedzą, że coś sie szykuje, bo non stop o tym mówią.. Schizuje totalnie :cojest::hahaha:

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 18202616)
Daafne ja też uwielbiam pierścionki, w ogóle biżuterie kocham. I buty. Wszystko koniecznie dobrej jakości. Wole mieć mniej, ale dobre niż więcej złych jakościowo.
Rodzynka udzielaj się częściej. Zgaduje kto podwędził pierścionek! TŻ by się rozmiaru dowiedzieć :rolleyes:
Biżuterii mam duużoo :p: Pierścionków mam 5, ale nosze 3, tylko tak jak mówiłam, 2 najwazniejsze palce zajęte :brzydal: muszę to jakoś inaczej rozłożyć, hahahaha :p:
W ogóle wczoraj znów TŻ coś mówił o ślubie itd, a ja mu powiedziałam, że mam prośbe, haha, że chciałabym być jakoś fajnie ubrana w ten dzień, w sensie że nie chce żeby mnie zaskoczył, że np pojde biegać w dresie, hahaha :D na co on odp, że o to sie bać nie musze, bo zawsze jestem ładnie ubrana.. Ach faceci, nie wiedzą jaką my wage przykładamy do ładnego ubrania :brzydal:



Montii - 2010-03-28 22:09
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Rider a ja kliknęłam w tego linka pare dni temu i miałaś 1997 i pierwsza myśl ,że od tego roku jesteście razem ;o a potem spojrzałam ,ze to są dni i miałam Ci napisać czy wiesz,że za 3 msc macie 2 tys dni :) ale zapomniałam ;p hehe jak widać sama dobrze wiedziałaś :ehem:

Ja uwielbiam złoto i mam naszyjnik bransoletkę, kolczyki... dużo ale pierścionków jakoś nie.

Ja mam manię torebek!!!!!!
Dostałam taką piękną z prady i na święta Miu Miu :love::love::love:
mogę nie jeść;D ale zbierac na upatrzoną torebkę ;D
i dbam o nie strasznie :)

A ostatnio polubiłam lumpeksy ;] chodzicie czasem?
Jezu jakie tam można znaleźć perełki ...
Ja najczęściej kupuję sweterki, jakieś apaszki czy bolerka itp itd, są niespotykane ;D



Rodzynka1989 - 2010-03-28 22:11
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 18202616) Ja to w sumie przypadkowo się o tych dwóch tysiącach dowiedziałam. Zrobiłam sobie suwaczka, bo pozazdrościłam innym dziewczynom :D Patrze a tu 1989 dni, a to prawie 2000 więc już coś nabrzdękoliłam TŻtowi. My każdego 5 dnia miesiąca (5 października zaczęliśmy być razem) składamy sobie życzenia. Ale to wiadomo, że na początku liczy się dni, później miesiące, a później lata.

Daafne ja też uwielbiam pierścionki, w ogóle biżuterie kocham. I buty. Wszystko koniecznie dobrej jakości. Wole mieć mniej, ale dobre niż więcej złych jakościowo.
Rodzynka udzielaj się częściej. Zgaduje kto podwędził pierścionek! TŻ by się rozmiaru dowiedzieć :rolleyes:
Hmmm, dwa tysiaki to już coś :ehem:
Jak każda kobieta też kocham biżuterię, buty i TOREBKI :love:
No zapewne on, bo jak mu się żaliłam że kolejny pierścionek zgubiłam, to niezręcznie mnie pocieszał i przekonywał, że NA PEWNO kiedyś przy sprzątaniu się znajdzie ;) I tylko dlatego dał mi do myślenia :D

Cytat:
Napisane przez daafnee (Wiadomość 18202618) No to zależy z której strony spojrzeć :p: z 1 fajnie, bo niespodzianka, a z 2 szkoda, bo też fajnie by było gdyby miał stresa czy dobry rozmiar albo się zastanawiał jak zmierzyć jaki mam lub zwinąć pierścionek :brzydal:

Mój tata dziś zaczął rozmyślać na jakiej sali będę mieć wesele.. I mam dziwne wrażenie, że oni wszyscy wiedzą, że coś sie szykuje, bo non stop o tym mówią.. Schizuje totalnie :cojest::hahaha:

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Biżuterii mam duużoo :p: Pierścionków mam 5, ale nosze 3, tylko tak jak mówiłam, 2 najwazniejsze palce zajęte :brzydal: muszę to jakoś inaczej rozłożyć, hahahaha :p:
W ogóle wczoraj znów TŻ coś mówił o ślubie itd, a ja mu powiedziałam, że mam prośbe, haha, że chciałabym być jakoś fajnie ubrana w ten dzień, w sensie że nie chce żeby mnie zaskoczył, że np pojde biegać w dresie, hahaha :D na co on odp, że o to sie bać nie musze, bo zawsze jestem ładnie ubrana.. Ach faceci, nie wiedzą jaką my wage przykładamy do ładnego ubrania :brzydal:
No właśnie, wytłumacz to facetowi... Ech, wszyscy po jednych pieniądzach :brzydal:



Montii - 2010-03-28 22:12
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  3 dni a nie 3 msc* :D



daafnee - 2010-03-28 22:13
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 18202769) Rider a ja kliknęłam w tego linka pare dni temu i miałaś 1997 i pierwsza myśl ,że od tego roku jesteście razem ;o a potem spojrzałam ,ze to są dni i miałam Ci napisać czy wiesz,że za 3 msc macie 2 tys dni :) ale zapomniałam ;p hehe jak widać sama dobrze wiedziałaś :ehem:

Ja uwielbiam złoto i mam naszyjnik bransoletkę, kolczyki... dużo ale pierścionków jakoś nie.

Ja mam manię torebek!!!!!!
Dostałam taką piękną z prady i na święta Miu Miu :love::love::love:
mogę nie jeść;D ale zbierac na upatrzoną torebkę ;D
i dbam o nie strasznie :)

A ostatnio polubiłam lumpeksy ;] chodzicie czasem?
Jezu jakie tam można znaleźć perełki ...
Ja najczęściej kupuję sweterki, jakieś apaszki czy bolerka itp itd, są niespotykane ;D
Byłam pare razy, ale nie mam szczęścia :nie: Kumpela była w tym samym i znalazła ekstra ciuchy, a ja byłam i nic :prosi:
Ale jutro sie przejde :brzydal: zmotywowałaś mnie :brzydal:



Rodzynka1989 - 2010-03-28 22:13
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 18202769) Rider a ja kliknęłam w tego linka pare dni temu i miałaś 1997 i pierwsza myśl ,że od tego roku jesteście razem ;o a potem spojrzałam ,ze to są dni i miałam Ci napisać czy wiesz,że za 3 msc macie 2 tys dni :) ale zapomniałam ;p hehe jak widać sama dobrze wiedziałaś :ehem:

Ja uwielbiam złoto i mam naszyjnik bransoletkę, kolczyki... dużo ale pierścionków jakoś nie.

Ja mam manię torebek!!!!!!
Dostałam taką piękną z prady i na święta Miu Miu :love::love::love:
mogę nie jeść;D ale zbierac na upatrzoną torebkę ;D
i dbam o nie strasznie :)

A ostatnio polubiłam lumpeksy ;] chodzicie czasem?
Jezu jakie tam można znaleźć perełki ...
Ja najczęściej kupuję sweterki, jakieś apaszki czy bolerka itp itd, są niespotykane ;D
Też czasami odwiedzam lumpeks. Mam jeden ulubiony gdzie są prawie same firmowe rzeczy i to tak tanie..."że cenka opada" ;)



Montii - 2010-03-28 22:20
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez daafnee (Wiadomość 18202871) Byłam pare razy, ale nie mam szczęścia :nie: Kumpela była w tym samym i znalazła ekstra ciuchy, a ja byłam i nic :prosi:
Ale jutro sie przejde :brzydal: zmotywowałaś mnie :brzydal:
Ja też zawsze co wchodziłam to same szmaty wisiały na wieszakach i aż nie chciało mi się przebierać w nich i same stare babcie kupowały bluzki niczym wór na ziemniaki :confused:
Ale kiedyś w Katowicach przez przypadek weszła i szczęka mi opadła aż, wyszłam z dwiema reklamówkami a zapłaciłam 50 zł :rolleyes:
A teraz jak patrzę w sklepach,że mam dać 100 zł za cienki sweterek...to mam o wiele lepsze za 10 zł , oryginalne , niepowtarzalne cuda :love:
A zaoszczędzoną kasę..zbierać na torebki :brzydal:

Cytat:
Napisane przez Rodzynka1989 (Wiadomość 18202877) Też czasami odwiedzam lumpeks. Mam jeden ulubiony gdzie są prawie same firmowe rzeczy i to tak tanie..."że cenka opada" ;) No dokładnie, ja raz na msc robię objazd po lumpkach , jeżdzę po kolei i się obkupuje ;D
tylko niektóre to na prawdę takie szmatławce są, ale jak się trafi na konkretny to można dostać szoku że firmówki takie tanie i to wcale nie zniszczone ! :) większość to praktycznie nówki, resztki z kolekcji albo mają minimalną skazę ,



Rider - 2010-03-28 22:21
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ja też nie umiem szukać w lumpeksach. Nie dla mnie to.
Montii torebka od Prady to pewnie istne cudeńko, mmm....
Kochana jesteś, że o mnie pomyślałaś z tą 'dwutysiącznicą'. Co prawda zapomniałaś, ale liczą się chęci.

POKAŻ TOREBKE!!



Rodzynka1989 - 2010-03-28 22:25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 18203063) POKAŻ TOREBKE!! Ja też chcę widzieć :D



Montii - 2010-03-28 22:25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Jutro wezmę aparat i cyknę foteczkę:ehem:
Jest mała, czarna , ma taki paseczek więc można również nosić ją na boku , ale jest z bardzo cieniutkiej skórki i jak mam pasek to ona się ocierała i są takie małe ślady wrr... pani w sklepie poleciła mi preparat do ochrony i już jest ok :ehem: ale niezbyt często ją ubieram bo się boje,że zniszcze :brzydal: ( troche bez sensu bo po to ją mam żeby nosić ) ale jak zepsuje to wiem,że drugiej mieć nie będę :D :D :D



daafnee - 2010-03-28 22:32
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 18203054) No dokładnie, ja raz na msc robię objazd po lumpkach , jeżdzę po kolei i się obkupuje ;D
tylko niektóre to na prawdę takie szmatławce są, ale jak się trafi na konkretny to można dostać szoku że firmówki takie tanie i to wcale nie zniszczone ! :) większość to praktycznie nówki, resztki z kolekcji albo mają minimalną skazę ,
A to jest u mnie takie coś, ale to bardziej sklep niż lumpeks, nazywa się defekt, są ciuchy praktycznie nowe, ja tam jeszcze skazy nie widziałam i są tanie, do 20 zł.. bluzki, sweterki itd. też kiedyś tam kupowałam..
teraz zrobiłam sobie szlaban na ciuchy i inwestuje w kosmetyki..
Na Holandii nakupie ciuchów :brzydal:



Montii - 2010-03-28 22:35
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  O u nas też jest defekt :ehem:
ale więcej tam ciuchów dla facetów było i jakieś bluzy i jeansy dla kobiet :brzydal: styl bardziej sportowy . A ja nie lubię bluz..w lumpach własnie fajne sweterki widzialam itp itd;D
ale musze tam zajrzeć bo jakieś spodnie z dresu bym sobie kupiła :ehem:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 40 z 91 • Wyszukano 5538 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91

    comp
    Moja szafa XS-M nowe i używane Ciuszki i nie tylko cz.II :) zapraszam Palety z ebay , zamówienia ' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! ! Zanik okresu. Szafa i toaletka BANDIT QUEEN (Dior, Clinique, H&M, Ravel, Zara, Cubus, Morgan) Revlon colorstay Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Grecja-Almatur-obozy Moje pierwsze wypociny
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com