ďťż
 
Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(



Dagunia - 2010-05-18 07:25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 19376865) Dagunia, szczerze mówiąc to już nie pamiętam. Ale lekko pokłóceni przechodziliśmy koło bloku TŻta, nie wyszliśmy nawet z osiedla a już tata TŻta dzwoni i się pyta dlaczego idziemy osobno i co się stało, i czy pokłóceni jesteśmy :mur: No. Dopiero wtedy się wkurzyłam. Co to ma znaczyć? To nie możemy się już posprzeczać? Pierwszy raz coś takiego się stało. Zirytowało mnie na maksa :baba:
A w ogóle co tu taka cisza? :confused:
Hehe teściu się o Was martwi, że mu synowa ucieknie :p:
Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 19384689) Szczerze mówiąc tam się za dużo dzieje. Wy tam siedzicie cały dzień, a ja w tym czasie jestem na uczelni i nie mam dostępu do internetu. Później każdego dnia mam 4 strony do nadrabiania. Co staram się robić, ale niestety czasami są to farmazony typu "jaka dziś pogoda", na które i tak nie odpowiem po 5 godzinach od tematu. Zresztą tam są dziewczyny już zaręczone, a chyba jednak wolałabym dzielić los dziewczyn bez pierścionka, bo tak właśnie mam :D
Ale dziękuje Ci, kochana Montii :*
PS.: Co nie znaczy, że rezygnuje z tamtego wątku, ale alepuje do innych dziewczyn żeby też tu coś pisały jeżeli nie mają czasu go nadrabiać, dodatkowo ten wątek jest wyjściowy i jakoś czuje się z nim związana.
Heh trochę Cię rozumiem... inne "tematy" są u dziewczyn bez pierścionka a inne u tych które go mają...

Cytat:
Napisane przez Rider (Wiadomość 19386640) Nie mówie, że nie. Ale to nie jest zazdrość, tylko coś znacznie płytszego. Przecież to oczywiste i nie będe nikomu mydlić oczu. Nie jestem na tym wątku bez powodu. Chciałabym tych zaręczyn. Chyba każda dziewczyna która tu się pojawiła to z tego powodu, że poprostu zaręczyn chce. No, chyba, że nabija sobie ilość postów. Nie każda się do tego przyzna, bo może być poprostu zakłamana.
Nasza rozmowa co prawda nie wyszła stąd, tylko, że Montii zaprosiła na tamten wątek, a ja zaprosiłam na ten :D Skąd się wziął temat zazdrości? Nie wiem.
:ehem:




madlen19882 - 2010-05-18 08:18
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Hey dziewczyny chyba się do Was przyłącze. Co prawda już pisałam ile jestem z TŻ ale nie pamiętam czy pisałam ile mamy lat: ja mam 22 a On 26. On pracuje w swoim zawodzie i pewnie by już dawno się oświadczył gdyby nie to że ostanio jego szef przestał być wypłacalny tzn płaci tak po 100zł dziennie:( a ja dostałam na 3 miesiące umowę. We wrześniu wyjedziemy z Polski za granice do pracy. I teraz jest nawet temat że jak nam się uda to może za rok się pobierzemy co prawda nie było jeszcze zaręczyn a ja bym chciała wyjechać z stąd już jako narzeczona. Jak tak Was czytam to czuję że nie jestem odosobniona. Taki wątek jest naprawdę przydatny co prawda nie pisze regularnie ale czytam każdego dnia :):):):):) chciałabym się z Wami zaprzyjaźnić:)



Dagunia - 2010-05-18 08:26
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez madlen19882 (Wiadomość 19388773) Hey dziewczyny chyba się do Was przyłącze. Co prawda już pisałam ile jestem z TŻ ale nie pamiętam czy pisałam ile mamy lat: ja mam 22 a On 26. On pracuje w swoim zawodzie i pewnie by już dawno się oświadczył gdyby nie to że ostanio jego szef przestał być wypłacalny tzn płaci tak po 100zł dziennie:( a ja dostałam na 3 miesiące umowę. We wrześniu wyjedziemy z Polski za granice do pracy. I teraz jest nawet temat że jak nam się uda to może za rok się pobierzemy co prawda nie było jeszcze zaręczyn a ja bym chciała wyjechać z stąd już jako narzeczona. Jak tak Was czytam to czuję że nie jestem odosobniona. Taki wątek jest naprawdę przydatny co prawda nie pisze regularnie ale czytam każdego dnia :):):):):) chciałabym się z Wami zaprzyjaźnić:) Jesteś pewna że chodzi o kwestie finansowe? nawet jak dostaje ok 100 zł dziennie to miesięcznie ma ponad 2000 zł a z taką wypłatą na pewno stać go na kupno pierścionka - chyba że marzą Ci się szafiry, diamenty itp :D



Kohnelia20 - 2010-05-18 08:29
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Dagunia (Wiadomość 19388903) Jesteś pewna że chodzi o kwestie finansowe? nawet jak dostaje ok 100 zł dziennie to miesięcznie ma ponad 2000 zł a z taką wypłatą na pewno stać go na kupno pierścionka - chyba że marzą Ci się szafiry, diamenty itp :D własniee zarabiając tyle myslę że można pozwolić sobie na kupno pierścionka za 300, 400 zł a tu już bardzo ładny pierścionek




pleasuren - 2010-05-18 09:09
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  hej dziewczyny.. :-)
Tak was czytam i czytam i jakoś nie umiałam się wkręcić...
Czasem dodałam parę groszy od siebie :p:
a teraz czuję, że też chcę tych zaręczyn :mur:
ja 21, on 25...
prawie rok ze sobą...
moge coś tam popisać??



Dagunia - 2010-05-18 09:16
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez pleasuren (Wiadomość 19389853) hej dziewczyny.. :-)
Tak was czytam i czytam i jakoś nie umiałam się wkręcić...
Czasem dodałam parę groszy od siebie :p:
a teraz czuję, że też chcę tych zaręczyn :mur:
ja 21, on 25...
prawie rok ze sobą...
moge coś tam popisać??
Pewnie, że możesz :) napisz cos o Was, mieszkacie razem? pracujecie?



pleasuren - 2010-05-18 09:30
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Tż pracuje, ja studiuję... i łapię takie dorywcze prace...
Planujemy razem zamieszkać... Tzn on bardzo tego chce...
A ja wolałabym byc już narzeczoną w tym wspólnym mieszkaniu :D
ogólnie warunki finansowe nie są złe (ale nie wiadomo też jak duże nie są).

Tak bym chciała juz na wszyskich imprezach rodzinnych być przedstawiana jako narzeczona :roza:
przecież chłopaka mają już dziewczynki w podstawówce :prosi:

no ale nie wiem czy mój tż na to wpadnie (te zaręczyny)
chociaż jak się pokłóciliśmy parę mscy temu, to utkwiło mi w pamięci,
że "a ja już myślałem kiedy ci się oświadczyć"... :mur:

chyba jednak po tej kłótni zrezygnował :brzydal:



fantagi18 - 2010-05-18 09:31
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Witam Dziewczęta:) Ja również oczekuję na oświadczyny mojego TŻ. Jesteśmy razem 1rok i 8 mies. Jedni powiedzą, że to mało inni że dużo... Według mnie to dobry czas na zaręczyny, ponieważ poznaliśmy się dobrze nawzajem, wiele razem przeszliśmy w ciągu tych 20 miesięcy. Ja niedługo skończę 20 lat a TŻ 23. On mówi, że jestem tą jedną jedyną, że mnie kocha, ale gdy ktoś ze znajomych w żartach pyta o ślub/dzieci to jego odpowiedź wygląda tak: śmiech i zmiana tematu.Wtedy robi mi się przykro, że nawet choc są to żarty to on tak odp...



Dagunia - 2010-05-18 10:04
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez pleasuren (Wiadomość 19390344) Tż pracuje, ja studiuję... i łapię takie dorywcze prace...
Planujemy razem zamieszkać... Tzn on bardzo tego chce...
A ja wolałabym byc już narzeczoną w tym wspólnym mieszkaniu :D
ogólnie warunki finansowe nie są złe (ale nie wiadomo też jak duże nie są).

Tak bym chciała juz na wszyskich imprezach rodzinnych być przedstawiana jako narzeczona :roza:
przecież chłopaka mają już dziewczynki w podstawówce :prosi:

no ale nie wiem czy mój tż na to wpadnie (te zaręczyny)
chociaż jak się pokłóciliśmy parę mscy temu, to utkwiło mi w pamięci,
że "a ja już myślałem kiedy ci się oświadczyć"... :mur:

chyba jednak po tej kłótni zrezygnował :brzydal:
Hehe może boi się że powiesz NIE :D Spokojnie, na każdego przyjdzie czas :D
Cytat:
Napisane przez fantagi18 (Wiadomość 19390367) Witam Dziewczęta:) Ja również oczekuję na oświadczyny mojego TŻ. Jesteśmy razem 1rok i 8 mies. Jedni powiedzą, że to mało inni że dużo... Według mnie to dobry czas na zaręczyny, ponieważ poznaliśmy się dobrze nawzajem, wiele razem przeszliśmy w ciągu tych 20 miesięcy. Ja niedługo skończę 20 lat a TŻ 23. On mówi, że jestem tą jedną jedyną, że mnie kocha, ale gdy ktoś ze znajomych w żartach pyta o ślub/dzieci to jego odpowiedź wygląda tak: śmiech i zmiana tematu.Wtedy robi mi się przykro, że nawet choc są to żarty to on tak odp... Mój TŻ odpowiada "jak się 2 niedziele zejdą a pośrodku palmowa" albo coś w tym stylu ale ja też się z tego śmieje. A o dzieci to mówi " ja będę miał 2 córki a Daga 2 synów" :cojest: Ja się cieszę, że tak odpowiada bo spławia osobę pytającą, a ja swoje wiem. Wiem że chcę wziąć ze mną ślub, wiem że chce mieć dzieci, ale wystarczy ze JA to wiem. Nikt obcy nie musi, bo rodzina nie zadaje takich głupich pytań.



Kohnelia20 - 2010-05-18 10:07
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Mój jest chyba najlepszy jak ktoś się pyta o slub dzieci to on mówi tylko"to wszystko kosztuje" :hahaha:



Dagunia - 2010-05-18 10:08
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 19391185) Mój jest chyba najlepszy jak ktoś się pyta o slub dzieci to on mówi tylko"to wszystko kosztuje" :hahaha: Ma chłopak racje :D



fantagi18 - 2010-05-18 10:15
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ale jak chce z nim porozmawiac o tym, że ktoś tam ze znajomych słub bierze to on mówi że po co o tym mówic skoro jego to nie dotyczy. Ręce i nogi opadają momentami. Owszem dzieci kosztują:):)



Montii - 2010-05-18 10:17
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Rider troszeczkę Cię nie rozumiem, ale szanuje Twoją decyzję :rolleyes:
Może ja trochę inaczej traktuje ten wątek...
bo na tamtym piszemy codziennie, owszem, ale są dni kiedy ja czy inna dziewczyna nie mamy czasu na pisanie, wracamy i dyskusja nadal trwa.
I to nie jest dla mnie grupa dziewczyn czekająca na zaręczyny. Jak już jest pierścionek to pa pa było miło. Bo nie wiem jak one, ale ja się z nimi związałam ;) i to są dla mnie super kobitki i nie liczy się dla mnie to, czy mają pierścionek czy nie. Przecież każda z nas kiedys go dostanie prawda? Cieszę się jak Mystique pokaże jakąś suknie ślubną, cieszę,się,że Rodzynka ma pierścionek a daafnee niedawno prawie tuż tuż... mnie to wszystko cieszy i nie przeszkadza! :) ale rozumiem,że każdy jest inny i szanuje to :D



fantagi18 - 2010-05-18 10:20
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ja uważam że powinnyśmy cieszyc się szczęściem każdej z nas :)



Dagunia - 2010-05-18 10:22
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez fantagi18 (Wiadomość 19391409) Ale jak chce z nim porozmawiac o tym, że ktoś tam ze znajomych słub bierze to on mówi że po co o tym mówic skoro jego to nie dotyczy. Ręce i nogi opadają momentami. Owszem dzieci kosztują:):) Hmm skoro tak mówi to może nie chcę brać ślubu? Nie uznaje go? Rozmawiałaś z nim o tym? Pytałaś co myśli? Poważna rozmowa jest lekarstwem niemal na wszystko ;)



Kohnelia20 - 2010-05-18 10:24
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 19391436) Rider troszeczkę Cię nie rozumiem, ale szanuje Twoją decyzję :rolleyes:
Może ja trochę inaczej traktuje ten wątek...
bo na tamtym piszemy codziennie, owszem, ale są dni kiedy ja czy inna dziewczyna nie mamy czasu na pisanie, wracamy i dyskusja nadal trwa.
I to nie jest dla mnie grupa dziewczyn czekająca na zaręczyny. Jak już jest pierścionek to pa pa było miło. Bo nie wiem jak one, ale ja się z nimi związałam ;) i to są dla mnie super kobitki i nie liczy się dla mnie to, czy mają pierścionek czy nie. Przecież każda z nas kiedys go dostanie prawda? Cieszę się jak Mystique pokaże jakąś suknie ślubną, cieszę,się,że Rodzynka ma pierścionek a daafnee niedawno prawie tuż tuż... mnie to wszystko cieszy i nie przeszkadza! :) ale rozumiem,że każdy jest inny i szanuje to :D
:oklaski:świetnie to kochana napisałaś



fantagi18 - 2010-05-18 10:28
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  W sumie to jak kiedyś z nim rozmawiałam mówił tak: chcę wziąc slub i miec dzieci, będzie co bóg da. Żeby wziąc ślub chce najpierw skończyc studia i znaleźc pracę. Ja go oczywiście rozumie, ale zaręczyny nie oznaczają, że za pól roku będzie ślub, przecież ślub można wziąc rok/dwa lub trzy po zaręczynach.



Montii - 2010-05-18 10:28
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Kohnelia bo jesteście dla mnie kimś wiecej niż czekającymi na pierścionek :ehem: chciałabym aby każda z was była na tym wątku,niezależnie od sytuacji :ehem:



Kohnelia20 - 2010-05-18 10:33
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  no ja tez już pisałam że się z wami zżyłam:ehem:



Dagunia - 2010-05-18 10:34
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez fantagi18 (Wiadomość 19391695) W sumie to jak kiedyś z nim rozmawiałam mówił tak: chcę wziąc slub i miec dzieci, będzie co bóg da. Żeby wziąc ślub chce najpierw skończyc studia i znaleźc pracę. Ja go oczywiście rozumie, ale zaręczyny nie oznaczają, że za pól roku będzie ślub, przecież ślub można wziąc rok/dwa lub trzy po zaręczynach. Ja bym chciała rok pochodzić z pierścionkiem :D Porozmawiaj z nim i powiedz co czujesz, ale nie tak z grobową miną, może w żartach, może po przytulankach ;)



fantagi18 - 2010-05-18 10:38
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Postaram się porozmawiac z nim tak aby z tego jakaś kłótnia nie wyszła :) Według mnie rok-1,5 roku z pierścionkiem na palcu to też właściwy czas... Ach pomarzyc dobra rzecz:)



Kohnelia20 - 2010-05-18 10:44
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  mój mówi że po zaręczynach musi być szybko ślub że one są po to żeby coś zmienić a nie znowu chodzić i chodzić, rok wystarczy:ehem:góra



fantagi18 - 2010-05-18 10:48
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 19392142) mój mówi że po zaręczynach musi być szybko ślub że one są po to żeby coś zmienić a nie znowu chodzić i chodzić, rok wystarczy:ehem:góra
Moja mama ogólnie mówi, że długie chodzenie z chłopakiem nie popłaca a co dopiero okres narzeczeństwa... Mi ksiądz kiedyś na lekcji religii mówił że narzeczeństwo powinno trwac rok...:)



Montii - 2010-05-18 10:49
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Księża wiedzą najlepiej co ile powinno trwać... :D
Jak i również ile powinno się dać w kopercie ....:cojest:



Kohnelia20 - 2010-05-18 10:50
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez fantagi18 (Wiadomość 19392247) Moja mama ogólnie mówi, że długie chodzenie z chłopakiem nie popłaca a co dopiero okres narzeczeństwa... Mi ksiądz kiedyś na lekcji religii mówił że narzeczeństwo powinno trwac rok...:) no nie zgodzę się z tym tak do końca bo ja miałam 16 lat jak zaczęłam z tż i co kiedy mieliśmy się pobrać od razu po 18? jak nic nie mieliśmy a ja szłam na studia? wiesz każdy jest w innej sytuacji:-)



fantagi18 - 2010-05-18 10:50
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  O właśnie, niby "co łaska" a przy płaceniu za ślub wychodzi że 500zl...



Montii - 2010-05-18 10:51
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  dokładnie:cool:



Kohnelia20 - 2010-05-18 10:52
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  co łaska? chyba żartujesz u mnie jest cennik!! msza za dusze zmarłych 45 zapowiedzi 50 itd itp;)



fantagi18 - 2010-05-18 10:53
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 19392313) no nie zgodzę się z tym tak do końca bo ja miałam 16 lat jak zaczęłam z tż i co kiedy mieliśmy się pobrać od razu po 18? jak nic nie mieliśmy a ja szłam na studia? wiesz każdy jest w innej sytuacji:-)
U mnie w rodzinie były dwa przypadki krótkiego chodzenia, do dziś ci ludzie są szczęśliwi, i mama opiera na nich teorie, ale zawsze jak o tym mówi to się śmieje. Zawsze mi mówiła żebym dobrze poznała przyszłego męża i nie koniecznie kierowała się teoria krótkiego chodzenia;)



Montii - 2010-05-18 10:54
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Wstyd żeby w kościele widniał cennik ! U mnie jest co łaska ale 500-700 trzeba dać :cool: :confused:



fantagi18 - 2010-05-18 10:56
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 19392372) co łaska? chyba żartujesz u mnie jest cennik!! msza za dusze zmarłych 45 zapowiedzi 50 itd itp;) Wiesz jedni księża mają cennik, inni chcą co łaska... A jak ktoś jest biedny to co, nie może dostac ślubu bo odpowiednio nie "posmaruje" ?



Kohnelia20 - 2010-05-18 10:56
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  w kościele to nie ale w biurze parafialnym tak:ehem: a wiem bo sama tam chodze dawać na msze za babcie;) aż kiedyś chciałam mu się zapytać czy modlitwa nie opłacona jest nie ważna? ale nie chciałam być taka bezczelna:cool:



Montii - 2010-05-18 10:57
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  dlatego ja chce ślub cywilny :D wcale nie będzie gorszy:D



Kohnelia20 - 2010-05-18 10:59
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 19392520) dlatego ja chce ślub cywilny :D wcale nie będzie gorszy:D i kochana nawet tańszy:hahaha:



fantagi18 - 2010-05-18 10:59
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Wszystko zależy od księży i ich osobistego podejścia do sprawy...

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 19392561) i kochana nawet tańszy:hahaha:
Dokładnie:)



Dagunia - 2010-05-18 11:02
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 19392278) Księża wiedzą najlepiej co ile powinno trwać... :D
Jak i również ile powinno się dać w kopercie ....:cojest:
Taaa i pewnie jaka pozycja w łózku jest najlepsza :cojest:
Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 19392520) dlatego ja chce ślub cywilny :D wcale nie będzie gorszy:D Pewnie, że nie. A jeszcze jak będziesz chciała w jakimś zamku to Ci pracownik US przyjedzie :D



Montii - 2010-05-18 11:04
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  dokładnie:ehem::ehem:

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Dagunia (Wiadomość 19392650) Taaa i pewnie jaka pozycja w łózku jest najlepsza :cojest:

Pewnie, że nie. A jeszcze jak będziesz chciała w jakimś zamku to Ci pracownik US przyjedzie :D

sex to złooooooooooo:admin::admi n::admin:

a to chyba od 2012 wchodzi nie? :D
że urzędnik przyjeżdża do wybranego miejsca :brzydal:



fantagi18 - 2010-05-18 11:06
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Dagunia (Wiadomość 19392650) Taaa i pewnie jaka pozycja w łózku jest najlepsza :cojest:

Pewnie, że nie. A jeszcze jak będziesz chciała w jakimś zamku to Ci pracownik US przyjedzie :D


Z tą pozycją to nieźle wymyśliłaś:):oklaski:



Dagunia - 2010-05-18 11:08
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 19392673) dokładnie:ehem::ehem:

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

sex to złooooooooooo:admin::admi n::admin:

a to chyba od 2012 wchodzi nie? :D
że urzędnik przyjeżdża do wybranego miejsca :brzydal:
Nie wiem jak będzie ale teraz jest tak że jak miejsce jest historyczne to przyjeżdża, 2 lata temu koleżanka miała w klasztorze w Cedyni i urzędnik przyjechal :)

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:
Napisane przez fantagi18 (Wiadomość 19392757) Z tą pozycją to nieźle wymyśliłaś:):oklaski: Bo mnie wkurzają te całe nauki przedmałżeńskie, badanie śluzu, mierzenie temp itp. Ja na pewno nie będę tego robiła :nie:



Montii - 2010-05-18 11:08
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Mi się dzisiaj śniło,że urodziłam piękną córeczkę :ehem::love:



Dagunia - 2010-05-18 11:10
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 19392812) Mi się dzisiaj śniło,że urodziłam piękną córeczkę :ehem::love: Od 1 w nocy mojego przyszłego szwagra żona (szwagierka ?) rodzi córeczke :D



Montii - 2010-05-18 11:11
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  to może to nie było moje dziecko :cojest:
wiem,że miała dużo włosków :D



Dagunia - 2010-05-18 11:14
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Montii (Wiadomość 19392898) to może to nie było moje dziecko :cojest:
wiem,że miała dużo włosków :D
Sprawdze jak się już urodzi :D Ale jak miała na imię Zosia to ona :D



Montii - 2010-05-18 11:15
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Nieeeeeee, ona już miała msc i ja mówię do TŻ to jak ją nazwiemy :cojest:
a on ''to już mamy wybrać?'' a ja '' no po urodzeniu przeważnie już nadają imiona....'' :cool::cojest:



pleasuren - 2010-05-18 11:16
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  a ja się ostatnio tak wycfaniłam :D
tzn mi się tak wydaje :ehem:
temat idealny więc podłapałam i dokończyłam żeby wyszło na moje :D

a więc tż opowiadał o jakiejś tam kuzynce, że się rozstałą z chłopakiem po 4 latach... (są starsi od nas)

a ja na to że takie długie chodzenie bez deklaracji to o d*pe rozbić, wtedy się mnie spytał to do ilu się oświadczyć.. a ja że do 2 lat maksimum :brzydal:

możecie to zastosować zgodnie ze swoimi stażami :D



mabi84 - 2010-05-18 12:03
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  w mojej parafii uroczystośc ślubna kosztuje 1200zł !!! wiele osób "ucieka z parafii" i bierze ślub i innym kościele gdzie cena jest o połowę niższa JA TEŻ MAM ZAMIAR TAK ZROBIC:D
jak mojej koleżance ksiądz powiedział 1200 to mu powiedziała że weźmie ślub w parafii obok a za zaoszczędzone pieniądze kupi wózek dla dziecka



Mystiquee - 2010-05-18 12:27
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez mabi84 (Wiadomość 19394361) w mojej parafii uroczystośc ślubna kosztuje 1200zł !!! wiele osób "ucieka z parafii" i bierze ślub i innym kościele gdzie cena jest o połowę niższa JA TEŻ MAM ZAMIAR TAK ZROBIC:D
jak mojej koleżance ksiądz powiedział 1200 to mu powiedziała że weźmie ślub w parafii obok a za zaoszczędzone pieniądze kupi wózek dla dziecka
O matko droga!! :mur: :mur: :mur: 1200zł!!
U mnie jest 500zł. Ale ja dam 350, nie więcej.
Dziś zmieniliśmy termin ślubu. Z 30 kwietnia na 28 maj :) Jak była wolna sala to nie było kucharek, jak były kucharki to nie było orkiestry... i tak w kółko. Więc zmieniliśmy termin :)



Kohnelia20 - 2010-05-18 12:44
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  szkoda że będziecie dłużej czekać .... ponoć mówi się że nie można zmieniać terminu bo to pecha przynosi.... ja w to wierze bo moja kuzynka 2 razy zmieniala bo nie pasowało wszystko i ślubu nie było na końcu:mad:



Mystiquee - 2010-05-18 12:52
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 (Wiadomość 19395579) szkoda że będziecie dłużej czekać .... ponoć mówi się że nie można zmieniać terminu bo to pecha przynosi.... ja w to wierze bo moja kuzynka 2 razy zmieniala bo nie pasowało wszystko i ślubu nie było na końcu:mad: Ale termin 30 kwietnia nie był terminem ostatecznym.
Wymyśliliśmy sobie go bez żadnej organizacji. Dopiero jak się wzięliśmy za to wszystko to okazało się, że ten termin odpada :)
A wszystko pasuje na 28 maja. Pogoda myślę, że będzie lepsza niż w kwietniu, choć teraz z ta pogodą to jest katastrofa!
A poza tym ja nie wierze z przesądy :) 13 piątek to mi szczęście przynosi a czarnego kota to mam w domu i drogę przebiega mi przynajmniej 20 razy na dzień :-)



yoko83 - 2010-05-18 13:08
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Przepraszam, że się wtrącam wątek, który jak widzę-ale mogę się mylić gdyż nie czytałam wszystkich stron- zszedł na inny tor, ale muszę się wypowiedzieć, gdyż mnie nieco rozbawił temat wątku :D
Jakby tylko ktoś mi mógł napisać czy się w końcu oświadczył chłopak autorce tego wątku, czy się może rozstali??
Ja przepraszam, ale jestem mega rozbawiona tym żalem :) 2lata to dopiero początek znajomości, chyba, że ktoś przez te 2 lata ze sobą mieszka- nie ma nic lepszego od poznania osoby, niż zamieszkanie ze sobą przed ślubem. Wtedy porozrzucane skarpetki nie bolą tak bardzo hehe :P



Montii - 2010-05-18 13:12
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Autorka wątku nam zaginęła :D:D



Kohnelia20 - 2010-05-18 13:14
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  heheh my same jesteśmy ciekawe czy już wyszła za mąż:D ale niestety ona nie pisze już:cool:



yoko83 - 2010-05-18 13:24
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Ach, Och, Ech :P To wielka szkoda... Tzn żeby nie było , że jestem złośliwa :) bo rozumiem marzenie, posiadania pierścionka zaręczynowego, no ale mieć taki żal...widać kobietka miała jak na tamten czas marne pojęcie o działaniu męskiej psychiki :) Faceci tacy są...niby chcą, ale się boją, no bo co się stanie z ich wolnością :P Ja sama jestem z moim Serduszkiem lekko ponad 2 lata, oświadczył mi się w październiku last year, ślub mamy w sierpniu...no ale u nas to inna historia :) zamieszkaliśmy razem po 2tyg znajomości, mamy już dziecko, kochamy się więc ....cały czas do przodu.....



Montii - 2010-05-18 13:31
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  i oby tak dalej ! :D:jupi:



madlen19882 - 2010-05-18 13:44
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Macie pewnie racje ale gdyby chciał to by kupił pierścionek ale...on nie dostaje po 100 każdego dnia tylko dwa razy w tyg a ktoś musi opłacać jego raty... mi się nie marzą szafiry ani kolorowe kamyki.... może być nawet pierścionek od gumy ale żeby był...



fantagi18 - 2010-05-18 16:33
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez pleasuren (Wiadomość 19393056) a ja się ostatnio tak wycfaniłam :D
tzn mi się tak wydaje :ehem:
temat idealny więc podłapałam i dokończyłam żeby wyszło na moje :D

a więc tż opowiadał o jakiejś tam kuzynce, że się rozstałą z chłopakiem po 4 latach... (są starsi od nas)

a ja na to że takie długie chodzenie bez deklaracji to o d*pe rozbić, wtedy się mnie spytał to do ilu się oświadczyć.. a ja że do 2 lat maksimum :brzydal:

możecie to zastosować zgodnie ze swoimi stażami :D

To może byc dobry pomysł...:):)



pleasuren - 2010-05-18 16:57
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez fantagi18 (Wiadomość 19402327) To może byc dobry pomysł...:):) nooo też mi się tak wydaje... :-)
bo w żaden sposób nie został zmuszony, tak jak niektóre na siłę to robią...
tylko tak jasno (niby ot tak) wyraziłam moją opinię na ten temat :D

wydaje mi się to sprytne :D

bo ja jestem z tych co dłużej niż te dwa lata by nie chodziły z chłopakiem bez deklaracji :nie:

(no oczywiście nie biorę pod uwagę związków które się zaczęły w wieku 16,17 lat... bo było by to istną głupotą zaręczać się jako hot 18) :brzydal:



fantagi18 - 2010-05-18 17:04
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez pleasuren (Wiadomość 19403019) nooo też mi się tak wydaje... :-)
bo w żaden sposób nie został zmuszony, tak jak niektóre na siłę to robią...
tylko tak jasno (niby ot tak) wyraziłam moją opinię na ten temat :D

wydaje mi się to sprytne :D

bo ja jestem z tych co dłużej niż te dwa lata by nie chodziły z chłopakiem bez deklaracji :nie:

(no oczywiście nie biorę pod uwagę związków które się zaczęły w wieku 16,17 lat... bo było by to istną głupotą zaręczać się jako hot 18) :brzydal:

Bez jakiejś deklaracji to trochę bez sensu, ja zawsze w żartach mówię do TŻ "tak to będzie, że mnie zostawisz i zabierzesz najpiękniejsze lata życia" :) :p:



pleasuren - 2010-05-18 17:15
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez fantagi18 (Wiadomość 19403263) Bez jakiejś deklaracji to trochę bez sensu, ja zawsze w żartach mówię do TŻ "tak to będzie, że mnie zostawisz i zabierzesz najpiękniejsze lata życia" :) :p: no dokładnie... potem się obudzimy z ręką w nocniku, bo tyle nam uciekło życia z kimś dla kogo się w jakimś tam sensie poświęciłyśmy :D



fantagi18 - 2010-05-18 17:25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez pleasuren (Wiadomość 19403631) no dokładnie... potem się obudzimy z ręką w nocniku, bo tyle nam uciekło życia z kimś dla kogo się w jakimś tam sensie poświęciłyśmy :D
Na wsi panuje przekonanie, że jak dziewczyna ma 20-23 lata i nie ma chłopaka to starą panną zostanie. A jak taka dziewczynę rzuci niezdecydowany, niedoszły narzeczony to jest narażona na szykany i śmiech za plecami...tak, tak, polska wieś mało się zmieniła i takie teorie wyznaje. :brzydal:



Irmina87 - 2010-05-18 18:19
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez pleasuren (Wiadomość 19403019)
bo ja jestem z tych co dłużej niż te dwa lata by nie chodziły z chłopakiem bez deklaracji :nie:

(no oczywiście nie biorę pod uwagę związków które się zaczęły w wieku 16,17 lat... bo było by to istną głupotą zaręczać się jako hot 18) :brzydal:
Wiesz, jestem w związku 6 lat (mam 23 lata, tż-24), rzeczywiście zaczęliśmy wcześnie, ale nie przeszło mi nigdy przez myśl, że tak długo będę czekać na konkretne deklaracje Tż. W moim mniemaniu było raczej oczywiste, że z racji stażu "zalegalizujemy" nasz związek podczas studiów. Niestety wyszło inaczej- do tej pory nie było deklaracji w postaci zaręczyn i raczej się na nie nie zapowiada... Czy w takiej sytuacji mam wszystko skończyć? Myślę, ze nie można tak po prostu się odwrócić od ukochanej osoby i powiedzieć: "sorry, nie sprostałeś moim wymaganiom, to koniec":nie:. Zwłaszcza, kiedy się szczerze kocha.
Nie zrozum mnie źle, czasami nie wszystko idzie według obmyślanych wcześniej planów i trzeba trochę odpuścić. Ale życzę Tobie z całego serca- niech się Twój 2-letni plan sprawdzi:-):cmok:



pleasuren - 2010-05-18 19:28
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez Irmina87 (Wiadomość 19405712) Wiesz, jestem w związku 6 lat (mam 23 lata, tż-24), rzeczywiście zaczęliśmy wcześnie, ale nie przeszło mi nigdy przez myśl, że tak długo będę czekać na konkretne deklaracje Tż. W moim mniemaniu było raczej oczywiste, że z racji stażu "zalegalizujemy" nasz związek podczas studiów. Niestety wyszło inaczej- do tej pory nie było deklaracji w postaci zaręczyn i raczej się na nie nie zapowiada... Czy w takiej sytuacji mam wszystko skończyć? Myślę, ze nie można tak po prostu się odwrócić od ukochanej osoby i powiedzieć: "sorry, nie sprostałeś moim wymaganiom, to koniec":nie:. Zwłaszcza, kiedy się szczerze kocha.
Nie zrozum mnie źle, czasami nie wszystko idzie według obmyślanych wcześniej planów i trzeba trochę odpuścić. Ale życzę Tobie z całego serca- niech się Twój 2-letni plan sprawdzi:-):cmok:

ja mam ciężki charakter :nie:
i byłabym skłonna zerwać po tych dwóch latach jeżeli mi się nie oświadczy...
każdy jest inny...



yoko83 - 2010-05-18 19:35
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Cytat:
Napisane przez pleasuren (Wiadomość 19408341) ja mam ciężki charakter :nie:
i byłabym skłonna zerwać po tych dwóch latach jeżeli mi się nie oświadczy...
każdy jest inny...

To dla Ciebie miarą miłości jest pierścionek na palcu??
To jakaś widać nowa miara dotąd mi nie znana.
Jeśli kochasz, to mimo świecidełka na paluszku, a jeśli oczekujesz tylko jednego to raczej nie nazwałabym miłością.

I nie powiedziałabym , że każdy jest inny, ale podzieliłabym na dwie grupy- panny dojrzałe i te mniej dojrzałe....



yoona - 2010-05-18 19:41
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  wiecie co dziewczyny...jak tak czasem czytam ten wątek, to sie dziwie, coraz młodsze dziewczyny i z coraz krótszym stażem związkowym chcą się zaręczać. mam wrażenie, ze dlatego, zeby być narzeczoną, żeby mieć ten pierścionek, a ślub to może kiedyś, za 5 lat. a moim zdaniem, za zaręczynami idzie ślub i nie wiem czemu obecnym 18-19,20latkom tak do tego ślubu spieszno? czy może tylko do zaręczyn bo to takie trendy?



yoko83 - 2010-05-18 20:04
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
  Dokładnie, może to takie pokolenie, żeby się pokazać czy też nie wiem ...jakiś inny nazwę to powód. I jak widać- co gorsze- nie ważne jest tyle uczucie pomiędzy obojgiem, ale właśnie ten pierścionek... straszne to
Widać, że młode panny nie uświadamiają sobie powagi jaką są zaręczyny- że to kolejny etap prowadzący do czegoś, tylko chyba właśnie ze względu jak to nazwałaś, że to takie trendy.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 62 z 91 • Wyszukano 6609 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91

    comp
    Moja szafa XS-M nowe i używane Ciuszki i nie tylko cz.II :) zapraszam Palety z ebay , zamówienia ' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! ! Zanik okresu. Szafa i toaletka BANDIT QUEEN (Dior, Clinique, H&M, Ravel, Zara, Cubus, Morgan) Revlon colorstay Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Grecja-Almatur-obozy Moje pierwsze wypociny
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com