Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
ButterBear - 2009-03-04 14:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 11274464) Hej Gosiu, niestety nie miałam czasu, a wieczorami byłam tak padnięta, że nic mi się nie chciało.
Dziewczyny czy Wy wogóle używacie tzw. półproduktów? Tak Was słucham i większość z Was robi wszystko od podstaw, a ja często korzystam z mrożonych produktów, od czasu do czasu sos z puszki lub cosik w proszku. Wiadomo, że wszędzie są konserwanty, jednak mrożonki wydają mi się dosyć zdrowe i co dla mnie ważne, pozwalają oszczędzić czas.
Butter zmiany niestety nieciekawe, a koleżanki wogóle nie ma, czy tylko na jakiś czas przejmujesz jej obowiązki? Może jeszcze czeka Cię niespodzianka i przy wypłacie uwzględnią Twoje dodatkowe zajęcia?
Diano ze slodzyczami powinnaś spróbować przystopować, zamienić je na mieszankę studencką, a jeśli musi to być baton to spróbuj snicersa, on ma niski IG. M&M'sy chyba także mają niski IG. Jednak wiadomo, że nic w nadmiarze niejest wskazane:o
Teraz mi się przypomniało, że Zuza pisała, iż orzechy w ciąży nie są wskazane, więc moje rady chyba nie są trafne:o
Koleżanka będzie się zajmować całkiem czymś innym, bo szefostwo otwiera spa, tak jak Wam mówiłam, przenosimy się do tego budynku...
Ona się będzie zajmowała spa, a ja przejmuję jej obowiązki...coś szefowa mówiła, że jak się okaże, że będzie taka potrzeba, to przyjmie jeszcze jedną osobę...tak jakby dla mnie...no mam nadzieję, że tak się stanie, bo padnę trupem...
Najlepsze jest to, że ta koleżanka pracuje tak jakby w innej firmie, zajmującej się czymś innym... Bo szefowa ma jedną firmę (u niej pracuje koleżanka), a szef drugą (w niej pracuję ja)...i teraz nie dość, że będę się zajmować tym, czym do tej pory, to jeszcze czymś całkiem innym...i to nie w firmie, w której jestem zatrudniona...czyli całkowicie inny profil działalności :baba:
L_V - 2009-03-04 14:02
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 11274469) Mnie też nie :nie: Może szukali innego typu skóry ;)
Możliwe. Ja napisałam, ze mam bardzo suchą i łuszczącą się, więc jest ryzyko, że kremik nei zadział i zła recenzja będzie :>
dorinka30 - 2009-03-04 14:08
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 11273829) Ja bym tak zrobiła, na Twoim miejscu:ehem: Bardzo prawdopodobne, że to nie jest nic poważnego, a jeśli nie sprawdzisz, to będziesz się dręczyła przez najbliższe miesiące. Bynajmniej ja tak mam.
A jak dałaś sobie radę z ciuchami?:) Wszystko zmieściłaś:D
Ledwo dałam radę, właśnie stwierdziłam że przeginam i to ostro, znalazłam 15 rzeczy nówka sztuka z metkami :rolleyes:, o części pamiętałam a o części w ogóle:o, więc postanowiłam leczyć się z tego nałogu :rolleyes:, pomyślałam o sobie pierwszy raz, jeny a co ja jakaś diva jestem żeby mieć takie tony ciuchów:-p
Pomijam, że dwa worki 120 l. wyrzuciłam, ztn. położyłam przy śmietniku, ale mieli łupy tego wieczora, po godzinie nie było śladu, a ciuchy niezniszczone w ogóle...tyle że nie modne, nie noszone 2 lata więc postanowiłam oddać innym :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 11274464) Hej Gosiu, niestety nie miałam czasu, a wieczorami byłam tak padnięta, że nic mi się nie chciało.
Dziewczyny czy Wy wogóle używacie tzw. półproduktów? Tak Was słucham i większość z Was robi wszystko od podstaw, a ja często korzystam z mrożonych produktów, od czasu do czasu sos z puszki lub cosik w proszku. Wiadomo, że wszędzie są konserwanty, jednak mrożonki wydają mi się dosyć zdrowe i co dla mnie ważne, pozwalają oszczędzić czas.
Teraz mi się przypomniało, że Zuza pisała, iż orzechy w ciąży nie są wskazane, więc moje rady chyba nie są trafne:o
Spoko, ja używam dosyć często, jak wracam z pracy to chcę sobie ułatwić życie :-p
DianaM - 2009-03-04 14:09
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11274395) Mnie nei zakwalifikowali:(. Czyżby się bali się oceny składu? :> Może :> ;) Nie wiem na jakiej podstawie wybierają kandydatów do tego testowania, ale baaardzo się cieszę, że mi się udało :D
Cytat:
Napisane przez zuzaneczka (Wiadomość 11274451) mnie przeraża to co piszesz, serio,
jesteś na początku ciąży, a co będzie potem, jak dzidzi nabierze ciałka i zacznie się konkretnie domagać jeść? pomyśl ile w sumie możesz przytyć i jakie to może mieć konsekwencje, już nawet nie chodzi o wygląd czy rozstępy ale o trudności w poruszaniu się z takim sporym brzuszkiem.
A maleństwu te kity katy nic dobrego nie dają.
Przepraszam że się "wtrącam" ale może spróbuj się ograniczyć albo znaleźć mniej kaloryczne a bardziej wartościowe zamienniki?
a jeżeli chodzi o orzeszki odpuszczam wszystkie, dla świętego spokoju. To też tłuszcz, którego teraz unikam. Jak już napisałam, wszystko to wiem. I kochana, nie ma co ukrywać, nie z brzuszkiem tylko brzuszyskiem.
Wiem, że teraz jeszcze mogę sobie pozwolić na niektóre rzeczy, bo jak przyjdzie karmienie, wtedy rygorystycznie będę musiała podporządkować dziecku.
Natchnęłyście mnie, jade po owoce jakieś.
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 11274464) Hej Gosiu, niestety nie miałam czasu, a wieczorami byłam tak padnięta, że nic mi się nie chciało.
Dziewczyny czy Wy wogóle używacie tzw. półproduktów? Tak Was słucham i większość z Was robi wszystko od podstaw, a ja często korzystam z mrożonych produktów, od czasu do czasu sos z puszki lub cosik w proszku. Wiadomo, że wszędzie są konserwanty, jednak mrożonki wydają mi się dosyć zdrowe i co dla mnie ważne, pozwalają oszczędzić czas.
Butter zmiany niestety nieciekawe, a koleżanki wogóle nie ma, czy to tylko na jakiś czas przejmujesz jej obowiązki? Może jeszcze czeka Cię niespodzianka i przy wypłacie uwzględnią Twoje dodatkowe zajęcia?
Diano ze slodzyczami powinnaś spróbować przystopować, zamienić je na mieszankę studencką, a jeśli musi to być baton to spróbuj snicersa, on ma niski IG. M&M'sy chyba także mają niski IG. Jednak wiadomo, że nic w nadmiarze niejest wskazane:o
Teraz mi się przypomniało, że Zuza pisała, iż orzechy w ciąży nie są wskazane, więc moje rady chyba nie są trafne:o Ja używam półproduktów. Przypraw (też nimi są, nie mam świeżych ziół itp), mrożonki raczej rzadko, ale sosy i temu podobne nawet często.
hania811 - 2009-03-04 14:10
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 11273880) Wracam obładowana siatami (tż w gipsie leży, więc pomóc mi w zakupach nie może), i Tomek pyta czy choć jeden mu dziś dam (ten baton), a ja mu na to: eeee, no wiesz, że dzidzia potrzebuje... :D Zeżarłam naraz 2 szt :o Pustych węglowodanów raczej nie potrzebuje:rolleyes:
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 11273880) I odpuszczasz sobie te M&Msy? Podziwiam :eek: W kinie nie podoba mi się żaden film bez M&Msów. Ale tam nie ma arachidów, prawda? :-p rozwaliłaś mnie.
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11273888)
Haniu, cieszę się, że roladki Ci smakowały... moje w walentynki wyszły rewelacyjne ;)
Całkiem ciekawe rzeczy w tym Lidlu, może skoczę... gołąbki w liściach winogron...mmmm.... próbowałaś? brzmią ciekawie :D Nie kupiłam..jakoś tak nie przepadam ze zapuszkowanym pożywieniem:rolleyes:
Kupiłam tylko oliwę, oliwki i te orzeszki:ehem:
EDIT..a i papryczki w zalewie.
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 11274131) Ooo fuj :kwasny: Wiesz że właśnie pyszne:D
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 11274464)
Dziewczyny czy Wy wogóle używacie tzw. półproduktów? Tak Was słucham i większość z Was robi wszystko od podstaw, a ja często korzystam z mrożonych produktów, od czasu do czasu sos z puszki lub cosik w proszku. Wiadomo, że wszędzie są konserwanty, jednak mrożonki wydają mi się dosyć zdrowe i co dla mnie ważne, pozwalają oszczędzić czas. Mrożone warzywa używam bardzo często:ehem:. Zimą i tak mają więcej wartości odżywczych niż stara marchew albo dziwnie hodowane brokuły.
Mąz ostatnio kupił świeże i śmierdziały potwornie jakąś chemią:eek:.
Natomiast sosów w słoikach czy torebkach nie używam w ogóle:nie:.
L_V - 2009-03-04 14:15
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11274753)
Natomiast sosów w słoikach czy torebkach nie używam w ogóle:nie:. Ja tez nie :nie: blah.
ButterBear - 2009-03-04 14:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Ja z półproduktów używam mrożonych warzyw, czasem owoców w zimie...ale nie kupuje nigdy sosów w słoikach, jakichś paczkowanych zup itp...nic w proszku... baaa...nie kupuję nawet soków w kartonach ;)
Aha..no i pomidory w puszkach, albo kartonikach...
hania811 - 2009-03-04 14:22
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11274829) Ja tez nie :nie: blah. nom blah...
Kiedyś u mamy spróbowałam kurczaka z jakiegoś "sposobu na"..o matko jakie to chemiczne było:eek:
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11274846) Ja z półproduktów używam mrożonych warzyw, czasem owoców w zimie...ale nie kupuje nigdy sosów w słoikach, jakichś paczkowanych zup itp...nic w proszku... baaa...nie kupuję nawet soków w kartonach ;)
Aha..no i pomidory w puszkach, albo kartonikach... Nie no pomodory w kartonikach i puchach (pomodory zapuszkowane lubię:D) to podstawa..muszą być zawsze w ilościach hurtowych.
A co do soków w kartonach..ja mam słabość do pomidorowych i grejfrutowych.
dorinka30 - 2009-03-04 14:24
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Kurcze... jak tak analizuję to ja dużo półproduktów- mrożonek full, przyprawy też, kostki rosołowe itp., czasem soso słodko-kwaśny i do bolognese - knorra uwielbiam ;), frytki Aviko, rybki panierowane Iglo czy inne.
Za to nie kupuję i nie pijemy soków w kartonach, wyjątkiem jest pomidorowy bez cukru :ehem:
ButterBear - 2009-03-04 14:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11274938) nom blah...
Kiedyś u mamy spróbowałam kurczaka z jakiegoś "sposobu na"..o matko jakie to chemiczne było:eek:
Nie no pomodory w kartonikach i puchach (pomodory zapuszkowane lubię:D) to podstawa..muszą być zawsze w ilościach hurtowych.
A co do soków w kartonach..ja mam słabość do pomidorowych i grejfrutowych. Ja soków nie piję w ogóle... ale do nowej kuchni mam zamiar kupić taką mini sokowirówkę...
Możecie się śmiać, ale obecnie zamiast soków, piję kompoty w ilościach hurtowych ;)
L_V - 2009-03-04 14:34
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11274938)
Nie no pomodory w kartonikach i puchach (pomodory zapuszkowane lubię:D) to podstawa..muszą być zawsze w ilościach hurtowych.
. U mnie tez, pomidory w puszcze - standard.
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 11274978) Kurcze... jak tak analizuję to ja dużo półproduktów- mrożonek full, przyprawy też, kostki rosołowe itp., czasem soso słodko-kwaśny i do bolognese - knorra uwielbiam ;), frytki Aviko, rybki panierowane Iglo czy inne.
Za to nie kupuję i nie pijemy soków w kartonach, wyjątkiem jest pomidorowy bez cukru :ehem: Frytek nie kupuje - piekę ziemniory w mundurkach, pokrojone na ćwiartki. Przyznaję sie do kostek rosołowych, ale ja nie lubię zup na mięsie, więc kostki musza być.
dorinka30 - 2009-03-04 14:35
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11275013) Ja soków nie piję w ogóle... ale do nowej kuchni mam zamiar kupić taką mini sokowirówkę...
Możecie się śmiać, ale obecnie zamiast soków, piję kompoty w ilościach hurtowych ;)
Ale mam nadzieję, że z mniejszą ilością cukru :rolleyes: niż jest w sokach :-p
hania811 - 2009-03-04 14:35
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11275013) Ja soków nie piję w ogóle... ale do nowej kuchni mam zamiar kupić taką mini sokowirówkę...
Możecie się śmiać, ale obecnie zamiast soków, piję kompoty w ilościach hurtowych ;) ooo..chyba ugotuję kompot!. Mam w zamrażalniku furę owoców działkowych od teściowej...trzeba by to wykorzystać
goosia207 - 2009-03-04 14:37
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
[
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 11274464) Hej Gosiu, niestety nie miałam czasu, a wieczorami byłam tak padnięta, że nic mi się nie chciało.
Dziewczyny czy Wy wogóle używacie tzw. półproduktów? Tak Was słucham i większość z Was robi wszystko od podstaw, a ja często korzystam z mrożonych produktów, od czasu do czasu sos z puszki lub cosik w proszku. Wiadomo, że wszędzie są konserwanty, jednak mrożonki wydają mi się dosyć zdrowe i co dla mnie ważne, pozwalają oszczędzić czas.
To szkoda, że cierpisz na brak czasu :rolleyes:
Ja z warzyw mrożonych korzystam :ehem: i to często.
Jeżeli chodzi o słoiczki, to nie :nie: sosów w ogóle nie jadam, tylko do spaghetti, albo do sałatek oliwę itp. (kiedyś robiłam spaghetti ze słoiczka, albo z torebki, ale teraz już tak nie robię :nie:).Aaa no i groszek lub niekiedy czerwoną fasolę kupuję w puszce.
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11274617) Możliwe. Ja napisałam, ze mam bardzo suchą i łuszczącą się, więc jest ryzyko, że kremik nei zadział i zła recenzja będzie :> A wiesz, że ja też :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 11274720) [/b]
Ledwo dałam radę, właśnie stwierdziłam że przeginam i to ostro, znalazłam 15 rzeczy nówka sztuka z metkami :rolleyes:, o części pamiętałam a o części w ogóle:o, więc postanowiłam leczyć się z tego nałogu :rolleyes:, pomyślałam o sobie pierwszy raz, jeny a co ja jakaś diva jestem żeby mieć takie tony ciuchów:-p
Pomijam, że dwa worki 120 l. wyrzuciłam, ztn. położyłam przy śmietniku, ale mieli łupy tego wieczora, po godzinie nie było śladu, a ciuchy niezniszczone w ogóle...tyle że nie modne, nie noszone 2 lata więc postanowiłam oddać innym :rolleyes:
Oj Dorinko odwyk obowiązkowy :eek:
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11274753)
Wiesz że właśnie pyszne:D
. Brzmi strasznie.Orzeszki w sosie Tztzik ;), ale nigdy nie jadłam:rolleyes:
ButterBear - 2009-03-04 14:38
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 11275178) [/B]
Ale mam nadzieję, że z mniejszą ilością cukru :rolleyes: niż jest w sokach :-p Hehehe... bez cukru w ogóle :ehem: :cool:
Mam swój tajemny sposób, na to, żeby nie dać do kompotu ani grama cukru, a żeby był słodki :ehem:
hania811 - 2009-03-04 14:39
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11275152) Frytek nie kupuje - piekę ziemniory w mundurkach, pokrojone na ćwiartki. Przyznaję sie do kostek rosołowych, ale ja nie lubię zup na mięsie, więc kostki musza być. No u mnie fryty się zdarzają..mąż lubi, a jak wracam z pracy po godz. 18 nie zawsze chce mi się ziemniaki myć i czekać aż się upieką.
No i kostek też używam..z tego samego względu co Ty:ehem:
dorinka30 - 2009-03-04 14:40
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11275220) Hehehe... bez cukru w ogóle :ehem: :cool:
Mam swój tajemny sposób, na to, żeby nie dać do kompotu ani grama cukru, a żeby był słodki :ehem:
Miód :>
ButterBear - 2009-03-04 14:42
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 11275253) Miód :> Co Ty... miód jest dla mnie słodki, jak nieszczęście... poza tym w miodzie też jest masa cukru...
Nie lubię miodu...moja mama ma uczulenie, dlatego nigdy u mnie w domu nie było miodu...:kwasny:
DianaM - 2009-03-04 14:43
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Muszę się Wam przyznać, że jestem zdumiona cenami owoców.
Tż je jabłka w ilościach hurtowych, więc to kupuję najczęściej. Ale albo ostatnio nie zwróciłam uwagi na ceny, albo jakoś drastycznie wzrosły?
Przed chwilką podjechałam do sklepu po owoce, madarynki, 8zł/kg! Zwykłe, małe, nieszczególne. Co jest? Banany 7,90zł?!
Kupiłam 1,5kg jabłek (po 1,50zł, uff) , 5 małych bananów i kiść winogron czerwonych (te z reguły drogie). Suma 15zł.
Kurka, a może mi się wydaje, że to drogo?
Kupuję zawsze w tym samym warzywniaczku, kobietka ma świeże warzywa i owoce i zawsze myślałam, że u niej jakoś tak tanio :rolleyes:
hania811 - 2009-03-04 14:47
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 11274720) [/b]
Ledwo dałam radę, właśnie stwierdziłam że przeginam i to ostro, znalazłam 15 rzeczy nówka sztuka z metkami :rolleyes:, o części pamiętałam a o części w ogóle:o, więc postanowiłam leczyć się z tego nałogu :rolleyes:, pomyślałam o sobie pierwszy raz, jeny a co ja jakaś diva jestem żeby mieć takie tony ciuchów:-p
Pomijam, że dwa worki 120 l. wyrzuciłam, ztn. położyłam przy śmietniku, ale mieli łupy tego wieczora, po godzinie nie było śladu, a ciuchy niezniszczone w ogóle...tyle że nie modne, nie noszone 2 lata więc postanowiłam oddać innym :rolleyes: No ładnie:eek: szalona...a wszystko przez te wyprzedaże:D
Spoko zaczniecie się urządzać w nowym mieszkanku i samo Ci przejdzie:ehem:.
Pierdoły do mieszkania będą ważniejsze niż nowa bluzka.:D
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11275220) Hehehe... bez cukru w ogóle :ehem: :cool:
Mam swój tajemny sposób, na to, żeby nie dać do kompotu ani grama cukru, a żeby był słodki :ehem: JAKI?!..podziel się nim:pliz:
---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 11275301) Muszę się Wam przyznać, że jestem zdumiona cenami owoców.
Tż je jabłka w ilościach hurtowych, więc to kupuję najczęściej. Ale albo ostatnio nie zwróciłam uwagi na ceny, albo jakoś drastycznie wzrosły?
Przed chwilką podjechałam do sklepu po owoce, madarynki, 8zł/kg! Zwykłe, małe, nieszczególne. Co jest? Banany 7,90zł?!
Kupiłam 1,5kg jabłek (po 1,50zł, uff) , 5 małych bananów i kiść winogron czerwonych (te z reguły drogie). Suma 15zł.
Kurka, a może mi się wydaje, że to drogo?
Kupuję zawsze w tym samym warzywniaczku, kobietka ma świeże warzywa i owoce i zawsze myślałam, że u niej jakoś tak tanio :rolleyes: Teraz takie szalone ceny są.
Warzyw również. Kupowałam wczoraj paprykę..10 zł za kilo:eek:..pomidory to samo.
I to w Lidlu więc i tak taniej.
W poniedziałek kupowałam sałatę lodową w warzywniaku na osiedlu- 6 zł:eek:
L_V - 2009-03-04 14:52
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11275338) W poniedziałek kupowałam sałatę lodową w warzywniaku na osiedlu- 6 zł:eek: A ja wczoraj w Auchan za 2.79 :D
Papryczka - 7,90/kg
Ogórek szklarniowy - 2,70/ kg
Tak, kochane, bo w tym "tanich" supermarketach wcale nie jest tanio. Jadą na opinii, a ceny na pólce rosną.
ButterBear - 2009-03-04 14:52
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11275338) No ładnie:eek: szalona...a wszystko przez te wyprzedaże:D
Spoko zaczniecie się urządzać w nowym mieszkanku i samo Ci przejdzie:ehem:.
Pierdoły do mieszkania będą ważniejsze niż nowa bluzka.:D
JAKI?!..podziel się nim :pliz:
---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------
Teraz takie szalone ceny są.
Warzyw również. Kupowałam wczoraj paprykę..10 zł za kilo:eek:..pomidory to samo.
I to w Lidlu więc i tak taniej.
W poniedziałek kupowałam sałatę lodową w warzywniaku na osiedlu- 6 zł:eek: Czy ja wiem? Hmmm... no dobra :p:
No więc, ja często gotuję kompoty z samych gruszek, wtedy dodaję do kompotu ze 4 goździki, a żeby był słodki, laskę cynamonu... Do kompotów wieloowocowych tak samo goździki i garść rodzynek :ehem:
dorinka30 - 2009-03-04 14:53
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11275282) Co Ty... miód jest dla mnie słodki, jak nieszczęście... poza tym w miodzie też jest masa cukru...
Nie lubię miodu...moja mama ma uczulenie, dlatego nigdy u mnie w domu nie było miodu...:kwasny: No wiem, wiem, ale miód jest inaczej, lepiej przyswajalny mimo wszystko niż cukier ;)
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 11275301) Muszę się Wam przyznać, że jestem zdumiona cenami owoców.
Tż je jabłka w ilościach hurtowych, więc to kupuję najczęściej. Ale albo ostatnio nie zwróciłam uwagi na ceny, albo jakoś drastycznie wzrosły?
Przed chwilką podjechałam do sklepu po owoce, madarynki, 8zł/kg! Zwykłe, małe, nieszczególne. Co jest? Banany 7,90zł?!
Kupiłam 1,5kg jabłek (po 1,50zł, uff) , 5 małych bananów i kiść winogron czerwonych (te z reguły drogie). Suma 15zł.
Kurka, a może mi się wydaje, że to drogo?
Kupuję zawsze w tym samym warzywniaczku, kobietka ma świeże warzywa i owoce i zawsze myślałam, że u niej jakoś tak tanio :rolleyes:
Ja nie wiem co jest tanio co drogo, ostatnio wydaje mi się wszystko drogo :o
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11275338) No ładnie:eek: szalona...a wszystko przez te wyprzedaże:D
Spoko zaczniecie się urządzać w nowym mieszkanku i samo Ci przejdzie:ehem:.
Pierdoły do mieszkania będą ważniejsze niż nowa bluzka.:D
Wiem Haniu, że tak będzie już niedługo ;)
DianaM - 2009-03-04 14:53
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11275338) No ładnie:eek: szalona...a wszystko przez te wyprzedaże:D
Spoko zaczniecie się urządzać w nowym mieszkanku i samo Ci przejdzie:ehem:.
Pierdoły do mieszkania będą ważniejsze niż nowa bluzka.:D
JAKI?!..podziel się nim:pliz:
---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------
Teraz takie szalone ceny są.
Warzyw również. Kupowałam wczoraj paprykę..10 zł za kilo:eek:..pomidory to samo.
I to w Lidlu więc i tak taniej.
W poniedziałek kupowałam sałatę lodową w warzywniaku na osiedlu- 6 zł:eek: Fakt, warzywa też! Pomidorki na kiści, takie koktajlowe 8zł/ nie wiem czy tam chociaż pół kilo jest, ogórki długie 12zł... itp
I odżywiaj się zdrowo. A KitKat tylko 1,30zł :D
goosia207 - 2009-03-04 14:57
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 11275301) Muszę się Wam przyznać, że jestem zdumiona cenami owoców.
Tż je jabłka w ilościach hurtowych, więc to kupuję najczęściej. Ale albo ostatnio nie zwróciłam uwagi na ceny, albo jakoś drastycznie wzrosły?
Przed chwilką podjechałam do sklepu po owoce, madarynki, 8zł/kg! Zwykłe, małe, nieszczególne. Co jest? Banany 7,90zł?!
Kupiłam 1,5kg jabłek (po 1,50zł, uff) , 5 małych bananów i kiść winogron czerwonych (te z reguły drogie). Suma 15zł.
Kurka, a może mi się wydaje, że to drogo?
Kupuję zawsze w tym samym warzywniaczku, kobietka ma świeże warzywa i owoce i zawsze myślałam, że u niej jakoś tak tanio :rolleyes: :ehem: drogie, a warzywa jakie drogie :eek: ostatnio kupowałam cukinie, to ok.12zł/Kg, ogórek zielony podobnie no i papryka
DianaM - 2009-03-04 14:57
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11275467) A ja wczoraj w Auchan za 2.79 :D
Papryczka - 7,90/kg
Ogórek szklarniowy - 2,70/ kg
Tak, kochane, bo w tym "tanich" supermarketach wcale nie jest tanio. Jadą na opinii, a ceny na pólce rosną. O, to naprawdę ceny inne :ehem: Tylko, że ja nie mam takiego Auchana w pobliżu :(
goosia207 - 2009-03-04 15:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11275467) A ja wczoraj w Auchan za 2.79 :D
Papryczka - 7,90/kg
Ogórek szklarniowy - 2,70/ kg
Tak, kochane, bo w tym "tanich" supermarketach wcale nie jest tanio. Jadą na opinii, a ceny na pólce rosną. Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 11275552) O, to naprawdę ceny inne :ehem: Tylko, że ja nie mam takiego Auchana w pobliżu :( Taniutko, ale ja też nie mam Auchan :nie: , a wtych małych sklepikach ceny jeszcze bardziej kosmiczne, natomiast ostatnio w Realu kupiłam pomidory za 3,99zł/Kg.
To chyba niedrogo?
dorinka30 - 2009-03-04 15:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11275467) A ja wczoraj w Auchan za 2.79 :D
Papryczka - 7,90/kg
Ogórek szklarniowy - 2,70/ kg
Tak, kochane, bo w tym "tanich" supermarketach wcale nie jest tanio. Jadą na opinii, a ceny na pólce rosną. Auchan jest naprawdę super, bardzo żałuję że nie mam go w pobliżu ;) To jest dobra sieć, mają super kupców i zawsze na maksa wynegocjowane ceny ;)
hania811 - 2009-03-04 15:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11275478) Czy ja wiem? Hmmm... no dobra :p:
No więc, ja często gotuję kompoty z samych gruszek, wtedy dodaję do kompotu ze 4 goździki, a żeby był słodki, laskę cynamonu... Do kompotów wieloowocowych tak samo goździki i garść rodzynek :ehem: Dzięki dobra kobieto:D
laska cynamonu mówisz..ja zawsze dodaję cynamon i jakoś nie pomaga na słodycz:rolleyes:..ale to z rodzynkami dobre. Muszę z testować.
Może to też kwestia owoców...gruszki są słodkie same w sobie..a taka czarna porzeczka juz nie.
Ja mam dużo czarnych porzeczek:rolleyes:
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 11275484) No wiem, wiem, ale miód jest inaczej, lepiej przyswajalny mimo wszystko niż cukier ;)
Wiem Haniu, że tak będzie już niedługo ;) Ja to sobie powtarzam, za każdym razem jak słodzę wieczorną herbatę łychą miodu:)
Zimą muszę..no muszę wypić kolo godz 20 herbatę z cytryną i miodem:)
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 11275494) Fakt, warzywa też! Pomidorki na kiści, takie koktajlowe 8zł/ nie wiem czy tam chociaż pół kilo jest, ogórki długie 12zł... itp
I odżywiaj się zdrowo. A KitKat tylko 1,30zł :D A 6 kit katów 7,8zł :cool:
zuzaneczka - 2009-03-04 15:02
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
oho temat jedzenia trwa :D
ja zdążyłam dojechać do domku, po drodze zrobić zakupy , przeczytać co tam naskrobałyście odkąd sobie poszłam równocześnie zajadając kiszoną kapustę
a teraz Was proszę o dobry przepis na pomidorową :o
ButterBear - 2009-03-04 15:03
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11275629) Dzięki dobra kobieto:D
laska cynamonu mówisz..ja zawsze dodaję cynamon i jakoś nie pomaga na słodycz:rolleyes:..ale to z rodzynkami dobre. Muszę z testować.
Może to też kwestia owoców...gruszki są słodkie same w sobie..a taka czarna porzeczka juz nie.
Ja mam dużo czarnych porzeczek:rolleyes:
Ja to sobie powtarzam, za każdym razem jak słodzę wieczorną herbatę łychą miodu:)
Zimą muszę..no muszę wypić kolo godz 20 herbatę z cytryną i miodem:)
A 6 kit katów 7,8zł :cool:
Bo ten cynamon się tam musi pogotować z 20 minut...poza tym mielony nie daje tyle słodyczny,co ten w lasce...
Ja robię czasem kompot z aronii...i rodzynki ratują kwaśność ;)
goosia207 - 2009-03-04 15:06
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11275629)
A 6 kit katów 7,8zł :cool: :hahaha::hahaha::hahaha:
hania811 - 2009-03-04 15:06
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11275467) A ja wczoraj w Auchan za 2.79 :D
Papryczka - 7,90/kg
Ogórek szklarniowy - 2,70/ kg
Tak, kochane, bo w tym "tanich" supermarketach wcale nie jest tanio. Jadą na opinii, a ceny na pólce rosną. U nas nie ma Auchon'a:(
W supermarketach nie jest tak źle..zabójcze ceny są w małych osiedlowych sklepikach.:eek:
(lodową w Lidlu tez kosztuje 2 zł z groszami:ehem:)
dorinka30 - 2009-03-04 15:10
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Miłego wieczoru ;), ja uciekam powoli .
DianaM - 2009-03-04 15:12
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 11275612) Taniutko, ale ja też nie mam Auchan :nie: , a wtych małych sklepikach ceny jeszcze bardziej kosmiczne, natomiast ostatnio w Realu kupiłam pomidory za 3,99zł/Kg.
To chyba niedrogo? Zdecydowanie niedrogo :ehem:
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11275629)
A 6 kit katów 7,8zł :cool: :hahaha:hahahahahhhahahah ah. Racja! :D
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 11275784) Miłego wieczoru ;), ja uciekam powoli . Pa, miłego wieczorku.
hania811 - 2009-03-04 15:17
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zuzaneczka (Wiadomość 11275670) oho temat jedzenia trwa :D
ja zdążyłam dojechać do domku, po drodze zrobić zakupy , przeczytać co tam naskrobałyście odkąd sobie poszłam równocześnie zajadając kiszoną kapustę
a teraz Was proszę o dobry przepis na pomidorową :o oj kiszonej kapuchy też bym wszamała:zarlok:
na pomidorowkę:rolleyes:...m oże Madlen Ci napisze bo się wyspecjalizowała:D
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11275675) Bo ten cynamon się tam musi pogotować z 20 minut...poza tym mielony nie daje tyle słodyczny,co ten w lasce...
Ja robię czasem kompot z aronii...i rodzynki ratują kwaśność ;) a widzisz....czyli w laskę trzeba sie zaopatrzyć:D.
Widzisz, a ja z aronią poradzić sobie nie mogę..taka cierpka franca że nawet tona cukru nie pomaga.
---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 11275825)
:hahaha:hahahahahhhahahah ah. Racja! :D
. śmiej się śmiej:D....wiesz ile zdrowych jabłek miałabyś za 7,8 zł...5 kg i 20 dag;)
Pa! Dori..miłego wieczoru:cmok:
EDIT.
Zuza ja robię zupę krem z pomidorów...nie pomidorową. Nie lubię takiej klasycznej polskiej pomidorowej- czyli rozbełtanego w rosole koncentratu z dodatkiem smietany.
Najpierw duszę na oliwie czy maśle włoszczyznę (marchew, pietruszkę, por seler).
To zalewam pomidorami z puchy albo z kartonu. Jak zabulgota dolewam wrzątku, dorzucam kostkę rosołową, pieprz, paprykę w proszku, liśc laurowy, ziele angielskie...zioła jak mam ochotę. Gotuję jakieś 10,15 minut, miksuję i gotowe.
Ja jem czysta ewentualnie z kleksem jogurtu..mąż z dodatkiem węgli i często parmezanu.
Strona 129 z 134 • Wyszukano 9930 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |