Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
goosia207 - 2009-01-14 11:51
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10480460) Gosia już milczę o zakupach :o, sama powinnam oszczędzać, i jedyny sposób jest taki, że nie wchodzę do sklepów a inaczej no nie daję rady, wczoraj pomimo braku wolnej gotówki pojechałam kartą kredytową :o
Mango ja też sięzdecydowałam na ten pas rozgrzewający i go kupię :ehem:
Hania jak nastrój przed wyjazdem ? Spakowana ? Oj mam to samo :ehem: I tak będę musiała za parę dni kupić ROSALIAC żel micelarny, bo muszę :o i nad tym pasem się zastanawiam, bo skusiłyście, a niedrogi :o no i tez by mi się tunika przydała i nowa bielizna :o
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10480374) Mam to samo :) Chyba pomoże mi tylko mocne postanowienie ze zamykam wizaż i wejde dopiero wieczorem :)
Ok, postanowione. Kawka i zabieram się za naukę :( Ale podczytywania sobie pewnie nie odmówię :)
Madlen, sio do sprzątania ;) :tasaczek: Marsz!
Edit:
ups, nabalaganiłam już na 2 stronie :) Przepraszam :) Też piję teraz kawkę :)
ButterBear - 2009-01-14 12:08
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10480460) Gosia już milczę o zakupach :o, sama powinnam oszczędzać, i jedyny sposób jest taki, że nie wchodzę do sklepów a inaczej no nie daję rady, wczoraj pomimo braku wolnej gotówki pojechałam kartą kredytową :o
Mango ja też sięzdecydowałam na ten pas rozgrzewający i go kupię :ehem:
Hania jak nastrój przed wyjazdem ? Spakowana ? Ja też do Ciebie apeluje, żebyś już nic nie mówiła o przecenach i zakupach!! Też oszczędzam remontowo..a taką mam chętkę, żeby sobie coś kupić :slina:
Chociaż może jakaś mała, przeceniona szmatunia nie byłaby grzechem? :> :rolleyes:
dorinka30 - 2009-01-14 12:20
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10480850) Myślę że już nie mogę się doczekać:D
eee tam spakowana..nawet walizki jeszcze nie mamy bo u rodziców przetrzymujemy;)
Ale zrobiłam pranie..także sukces:D
Jutro mamy spotkanie organizacyjne z ekipą we wloskiej knajpce. W piatek trzeba będzie odebrać narty, zrobic zakupy, pojechac do rodzicow, spakowac się i zawieśc auto do naprawy, posprzatac w domu, oprożnic lodowkę coby nie zapleśniala:D.
Dam radę do 1 w nocy:D Fajnie masz nie ma co :ehem:, jak wrócisz z tych nart to pozwolisz że zacznę już marzyć o wiośnie :ehem: Tak mi się chce wiosny :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10480893) Oj mam to samo :ehem: I tak będę musiała za parę dni kupić ROSALIAC żel micelarny, bo muszę :o i nad tym pasem się zastanawiam, bo skusiłyście, a niedrogi :o no i tez by mi się tunika przydała i nowa bielizna :o
Też piję teraz kawkę :) To kup tańszy żel micelarny, np. nowy Ziaji z serii Sopot ;) i zostanie na coś jeszcze ;)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10481098) Ja też do Ciebie apeluje, żebyś już nic nie mówiła o przecenach i zakupach!! Też oszczędzam remontowo..a taką mam chętkę, żeby sobie coś kupić :slina:
Chociaż może jakaś mała, przeceniona szmatunia nie byłaby grzechem? :> :rolleyes: Ok. już milknę :o, wiesz jak ja sobie przeliczam kupić, nie kupić - na paczkę fajek - fajki moje teraz kosztują prawie 10 zł., a za 15 zł. wczoraj kosztowała tunika, po prostu mniej palę, oszczędzam i za to kupuję szmatki :D
zara_84 - 2009-01-14 12:21
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10480850) Myślę że już nie mogę się doczekać:D
eee tam spakowana..nawet walizki jeszcze nie mamy bo u rodziców przetrzymujemy;)
Ale zrobiłam pranie..także sukces:D
Jutro mamy spotkanie organizacyjne z ekipą we wloskiej knajpce. W piatek trzeba będzie odebrać narty, zrobic zakupy, pojechac do rodzicow, spakowac się i zawieśc auto do naprawy, posprzatac w domu, oprożnic lodowkę coby nie zapleśniala:D.
Dam radę do 1 w nocy:D Haniu tak Ci zazdroszczę... :D Cały pt wolny więc na pewno spokojnie zdązysz ze wszystkim :) A pranie to podstawa, przynajmniej zdązy wyschnąć :)
Lodówkę trzeba opróżnić koniecznie :) Jezu, przypomniało mi się przy okazji, jak kiedys po obiedzie zostawilam w piekaniuku reszteczkę brokułów z serem pleśniowym. Nie minęło więcej niż 2h a szukalismy po całym domu źródła tego smrodu, coś niesamowitego :D Haniu, pewnie nie będzie Cie już jutro na wizażu? Bo nie wiem czy się już żegnać czy jeszcze ;)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10480893) Oj mam to samo :ehem: I tak będę musiała za parę dni kupić ROSALIAC żel micelarny, bo muszę :o i nad tym pasem się zastanawiam, bo skusiłyście, a niedrogi :o no i tez by mi się tunika przydała i nowa bielizna :o
Też piję teraz kawkę :) Hehe... Tak, mamy podobne potrzeby :D
Mnie głowa rozbolała więc chyba zrobię sobie drugą.
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10481098) Ja też do Ciebie apeluje, żebyś już nic nie mówiła o przecenach i zakupach!! Też oszczędzam remontowo..a taką mam chętkę, żeby sobie coś kupić :slina:
Chociaż może jakaś mała, przeceniona szmatunia nie byłaby grzechem? :> :rolleyes: :diabelek: Kobiety... wiele rzeczy potrafią logicznie argumentować :> Zgadzam się, nie byłaby :D
SoNeRa - 2009-01-14 12:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10480374) Mam to samo :) Chyba pomoże mi tylko mocne postanowienie ze zamykam wizaż i wejde dopiero wieczorem :)
Ok, postanowione. Kawka i zabieram się za naukę :( Ale podczytywania sobie pewnie nie odmówię :)
Madlen, sio do sprzątania ;) :tasaczek: Marsz!
Edit:
ups, nabalaganiłam już na 2 stronie :) Przepraszam :) madlen: no tak sama muszę nosić chłopaków w bzuchu najfajniej jak się oboje ruszają i tak widać po brzuszku już jak pupkę wypina jeden a drugi nóżkę czy rączkę(mogę jedynie się domyślać co wystaje;) ) najtrudniej mi że skończyłam w piątek pracę i siedzę sama w domu to mi daje w kość. Mąż na 6 jedzie do pracy wraca albo kolo13:45 albo po 18 jak musi zostać tak jak wczoraj i przedwczoraj. To ja sobie miejsca nie mogę znaleść. Mieszkamy na wiosce to na dodatek nawet nie ma gdzie po sklepach polazić. Chyba że do piekarni po ciacho;)
No ale nie ma co narzekać.
zara - ja też leniwiec mam sprzątać w pokoju to mi się drugi dzień nie chcę:)
Acha jutro idę na krzywą cukrową jak wyjdzie źle to przekichane zero słodkiego w ciąży a ja KOCHAM słodkie:(nie wiem kiedy będą wyniki ale od 23 dziś do 11 jutro nic nie będę mogła zjeść chyba padne z głodu!!!
ButterBear - 2009-01-14 12:27
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10481238) Fajnie masz nie ma co :ehem:, jak wrócisz z tych nart to pozwolisz że zacznę już marzyć o wiośnie :ehem: Tak mi się chce wiosny :rolleyes:
To kup tańszy żel micelarny, np. nowy Ziaji z serii Sopot ;) i zostanie na coś jeszcze ;)
Ok. już milknę :o, wiesz jak ja sobie przeliczam kupić, nie kupić - na paczkę fajek - fajki moje teraz kosztują prawie 10 zł., a za 15 zł. wczoraj kosztowała tunika, po prostu mniej palę, oszczędzam i za to kupuję szmatki :D Ja też już chcę wiosnę:D
Nie no, Dorinko, 15 zł to przecież prawie nic! W Cubusie powiadasz...hmmm..ostatni o kupiłam tam coś pierwszy raz-sukienkę na sylwestra. Może pojdaę :rolleyes: Pokaż jakieś fotki tuniczek?
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10481257)
:diabelek: Kobiety... wiele rzeczy potrafią logicznie argumentować :> Zgadzam się, nie byłaby :D No tak właśnie pomyślałam. Na pewno TŻ też się nie obrazi, jak wydam malutką ociupinkę pieniędzy ;)
dorinka30 - 2009-01-14 12:52
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10481320) Ja też już chcę wiosnę:D
Nie no, Dorinko, 15 zł to przecież prawie nic! W Cubusie powiadasz...hmmm..ostatni o kupiłam tam coś pierwszy raz-sukienkę na sylwestra. Może pojdaę :rolleyes: Pokaż jakieś fotki tuniczek? No widzisz sama :D
Tunik nie sfotografuję, bo mam skamuflowane na dnie szafy :o, wiesz przecież że na wiosnę wyjmę jako łupy wiosenne :D
ButterBear - 2009-01-14 12:55
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10481618) No widzisz sama :D
Tunik nie sfotografuję, bo mam skamuflowane na dnie szafy :o, wiesz przecież że na wiosnę wyjmę jako łupy wiosenne :D No tak tak...:ehem: ale myślałam, że może gdzieś na stronie są czy coś.
Myślisz, że mąż by się wkurzał, jakbyś się pochwaliła łupami?
Dziewczyny, ile mniej więcej miesięcznie wydajecie na siebie (kosmetyki,ciuchy)? Pytam z ciekawości :)
hania811 - 2009-01-14 13:01
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10481238) Fajnie masz nie ma co :ehem:, jak wrócisz z tych nart to pozwolisz że zacznę już marzyć o wiośnie :ehem: Tak mi się chce wiosny :rolleyes: Pozwolę:D
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10481257) Haniu tak Ci zazdroszczę... :D Cały pt wolny więc na pewno spokojnie zdązysz ze wszystkim :) A pranie to podstawa, przynajmniej zdązy wyschnąć :)
Lodówkę trzeba opróżnić koniecznie :) Jezu, przypomniało mi się przy okazji, jak kiedys po obiedzie zostawilam w piekaniuku reszteczkę brokułów z serem pleśniowym. Nie minęło więcej niż 2h a szukalismy po całym domu źródła tego smrodu, coś niesamowitego :D Haniu, pewnie nie będzie Cie już jutro na wizażu? Bo nie wiem czy się już żegnać czy jeszcze ;) Jutro normalnie do godz. 18 w biurze siedzę.
Ja mam tendencje do hodowania pleśni:-p..a szczególnie na smietanie..bo wyjątkowo mało używam. Ewentualnie do zupek mężowskich..dodam łyżeczkę a reszta leży miesiąc w zapomnieniu. Wczoraj własnie wywalilam 2 pudełka z piękna zielona pleśnią:D.
A wędlina najczesciej zamienia się w śmierdzące zwłoki:eek:
dorinka30 - 2009-01-14 13:05
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10481676) No tak tak...:ehem: ale myślałam, że może gdzieś na stronie są czy coś.
Myślisz, że mąż by się wkurzał, jakbyś się pochwaliła łupami?
Dziewczyny, ile mniej więcej miesięcznie wydajecie na siebie (kosmetyki,ciuchy)? Pytam z ciekawości :) Nie wiem, pewnie by się nie zdenerwował, on też lubi jak ładnie wyglądam ;) ale jakoś te moje wyrzuty sumienia nie pozwalają mi cieszyć się tymi łupami głośno :o
Ja w tym miesiącu już Ci mówię....wyliczyłam jakieś 500 zł. jesli wszystko zliczyłam, a kupiłam tonę rzeczy przez te wyprzedaże :o
hania811 - 2009-01-14 13:06
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10481676) Dziewczyny, ile mniej więcej miesięcznie wydajecie na siebie (kosmetyki,ciuchy)? Pytam z ciekawości :) We wrześniu większe zakupy za jakieś 1000 zł
W pażdzierniku biochemia za 100 zł i apteka 200 zł
W listopadzie płaszczyk za 100 zł.
W grudniu tusz za 30 zł.
W styczniu puder za 60 i na biochemi 30 zl.
Narciarskie zakupy się nie liczą.
Skrupulatna jestem:D
dorinka30 - 2009-01-14 13:14
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10481824) We wrześniu większe zakupy za jakieś 1000 zł
W pażdzierniku biochemia za 100 zł i apteka 200 zł
W listopadzie płaszczyk za 100 zł.
W grudniu tusz za 30 zł.
W styczniu puder za 60 i na biochemi 30 zl.
Narciarskie zakupy się nie liczą.
Skrupulatna jestem:D O jej bardzo skrupulatna:ehem:,ale we wrześniu to zaszalałaś nieźle :D
Ja minimalnie to wydaję około 200 zł. na siebie, ale to nie pamiętam kiedy było :o, a maksymalnie 500-600 zł. :rolleyes:
ButterB a TY ?
ButterBear - 2009-01-14 13:17
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10481815) Nie wiem, pewnie by się nie zdenerwował, on też lubi jak ładnie wyglądam ;) ale jakoś te moje wyrzuty sumienia nie pozwalają mi cieszyć się tymi łupami głośno :o
Ja w tym miesiącu już Ci mówię....wyliczyłam jakieś 500 zł. jesli wszystko zliczyłam, a kupiłam tonę rzeczy przez te wyprzedaże :o Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10481824) We wrześniu większe zakupy za jakieś 1000 zł
W pażdzierniku biochemia za 100 zł i apteka 200 zł
W listopadzie płaszczyk za 100 zł.
W grudniu tusz za 30 zł.
W styczniu puder za 60 i na biochemi 30 zl.
Narciarskie zakupy się nie liczą.
Skrupulatna jestem:D Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10481946) O jej bardzo skrupulatna:ehem:,ale we wrześniu to zaszalałaś nieźle :D
Ja minimalnie to wydaję około 200 zł. na siebie, ale to nie pamiętam kiedy było :o, a maksymalnie 500-600 zł. :rolleyes: OMG, ale jesteście skrupulatne. Myślałam, że wszystkie napiszą, że nie wiedzą, nie liczą... a tu takie rachunki. Ja nawet nie wiem ile wydaję. Wolę tego nie liczyć ze ... ale myślę, że 200 zł nie przekraczam. A w grudniu kupiłam tylko sukienkę za 40 zł, a w styczniu jeszcze nic - należy mi się coś małego z wyprzedaży...zdecydowanie :-p
hania811 - 2009-01-14 13:19
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10481946) O jej bardzo skrupulatna:ehem:,ale we wrześniu to zaszalałaś nieźle :D
Ja minimalnie to wydaję około 200 zł. na siebie, ale to nie pamiętam kiedy było :o, a maksymalnie 500-600 zł. :rolleyes:
ButterB a TY ? No niby zaszalałam, ale jak podzielisz to na 5 miesięcy wychodzi 200 zł;)
Ja mam taki system od lat. Kupuję jednorazowo ciuchy na cały sezon i mam z głowy.
dorinka30 - 2009-01-14 13:35
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10481990) OMG, ale jesteście skrupulatne. Myślałam, że wszystkie napiszą, że nie wiedzą, nie liczą... a tu takie rachunki. Ja nawet nie wiem ile wydaję. Wolę tego nie liczyć ze ... ale myślę, że 200 zł nie przekraczam. A w grudniu kupiłam tylko sukienkę za 40 zł, a w styczniu jeszcze nic - należy mi się coś małego z wyprzedaży...zdecydowanie :-p Zdecydowanie tak, nalezy Ci się ;)
Skupulatne..., byłam na zakupach 3 razy i pamiętam ile zapłaciłam :o w styczniu.
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10482016) No niby zaszalałam, ale jak podzielisz to na 5 miesięcy wychodzi 200 zł;)
Ja mam taki system od lat. Kupuję jednorazowo ciuchy na cały sezon i mam z głowy.
Z głowy :D hehe ja wolę nie mieć z głowy, bo samo znajdowanie, grzebanie, wynajdowanie jakichś cudnych ciucszków sprawia mi przyjemność, dlatego ją sobie dozuję ;)
zara_84 - 2009-01-14 13:40
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 10481308)
zara - ja też leniwiec mam sprzątać w pokoju to mi się drugi dzień nie chcę:)
Acha jutro idę na krzywą cukrową jak wyjdzie źle to przekichane zero słodkiego w ciąży a ja KOCHAM słodkie:(nie wiem kiedy będą wyniki ale od 23 dziś do 11 jutro nic nie będę mogła zjeść chyba padne z głodu!!! Sonerko, przeczytałam ostatnio taką złotą myśl na którymś wątku: że czasem trzeba sobie odpuścić bieganie ze ścierą :D Nie chodzi oczywiście o to,żeby zarosnąć brudem, ale zauważyłam że czasem naprawdę przesadzam z tym sprzątaniem, a jest tyle fajniejszych rzeczy do roboty :) No i czasem naprawdę jest taki dzień że nijak nie można się wziąć za sprzątanie więc lepiej poczekac ten jeden dzień na wenę :)
Trzymam kciuki za dobre wyniki, żebyś dalej mogła jeść słodycze. Niejedzenia 23-11 współczuję, sama bym miała problem z wytrzymaniem, a co dopiero jak jesz jeszcze za bliźniaki.
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10481946) O jej bardzo skrupulatna:ehem:,ale we wrześniu to zaszalałaś nieźle :D
Ja minimalnie to wydaję około 200 zł. na siebie, ale to nie pamiętam kiedy było :o, a maksymalnie 500-600 zł. :rolleyes:
ButterB a TY ? Faktycznie Hania skrupulatna strasznie:oklaski: Dobry przykład, chyba musze zacząć zapisywac wydatki.
Ale tak orientacyjnie.. hmmm. Średnio wydaję jakieś 300-400 zł miesięcznie. Ostatnio na pewno mniej, bo ciuchów nie kupowałam dosyć dawno. Ale z kolei z kosmetyków zawsze coś się kończy. Nie kupuję wielu, ale te pielęgnacyjne do twarzy i kolorówkę mam raczej z wyższej półki. Wolę mieć mniej ale dobrej jakości, tak jak z ciuchami :)
Zgadałam się z TŻ na temat zakupów i idziemy dziś polowac na wyprzedaże w benettonie. Powiedział że w końcu idziemy zrobić zakupy przyszłościowe, i że jak teraz nie kupię sobie przecenionego płaszcza, to za 8miesięcy zapłacę za niego straszną kasę. Kurczę, to ma sens :) Uwielbiam z nim robic zakupy, zawsze wypatrzy mi coś świetnego.
goosia207 - 2009-01-14 13:42
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10481238) Fajnie masz nie ma co :ehem:, jak wrócisz z tych nart to pozwolisz że zacznę już marzyć o wiośnie :ehem: Tak mi się chce wiosny :rolleyes:
To kup tańszy żel micelarny, np. nowy Ziaji z serii Sopot ;) i zostanie na coś jeszcze ;)
Ok. już milknę :o, wiesz jak ja sobie przeliczam kupić, nie kupić - na paczkę fajek - fajki moje teraz kosztują prawie 10 zł., a za 15 zł. wczoraj kosztowała tunika, po prostu mniej palę, oszczędzam i za to kupuję szmatki :D Właśnie sobie tańszy z La Roche Posay znalazłam na allegro.Z przesyłką 36zł kosztuje (+jakiś mały krem gratis), a u mnie w aptece ok.46zł w jednej nawet ponad 50zł kosztował :eek:
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10481990) OMG, ale jesteście skrupulatne. Myślałam, że wszystkie napiszą, że nie wiedzą, nie liczą... a tu takie rachunki. Ja nawet nie wiem ile wydaję. Wolę tego nie liczyć ze ... ale myślę, że 200 zł nie przekraczam. A w grudniu kupiłam tylko sukienkę za 40 zł, a w styczniu jeszcze nic - należy mi się coś małego z wyprzedaży...zdecydowanie :-p To ja powiem, że dokładnie nie wiem ile wydaję na siebie.Zależy od miesiąca.Przegiełam trochę na koniec września, bo kupiłam
płaszczyk jesienny za 190zł,
perfumę Angela 240zł (okazyjna cena :o ),
złote wkrętki kolczyki z cyrkoniami ok.120zł (bo mam po dwie dziurki w uszach i w tych drugich noszę tylko wkrętki, więc muszę mieć coś na zmianę :o).
No i szłam na wesele pod koniec września, więc
baleyage 190zł ,
bordową torebkę za 99zł (do butow na wesele :o ) i takie tam małe pierdoły o których nawet nie pamiętam (solarium, pończochy, uczesanie na wesele 50zł itp.)
No i balsamy do opalania, japonki i perdoły na urlop.
Pamiętam ten wrzesień, bo troszkę przesadziłam i ostro musiałam zacisnąć pasa.
Dobrze, że mieliśmy już zapłacony Egipt (i miałam odlożone kieszonkowe na wyjazd) w październiku, bo cięzko by było (wyjezdzaliśmy 09.10).
Natomiast w październiku chyba nie wydałam więcej niz 50zł na siebie :o (oprócz wydatków na urlopie)
EDIT.No , ale muszę napisać, że mieszkam z rodzicami.Nie mam jeszcze męża ani dzieci, więc wypłatę (może nie za dużą, ale zawsze) mam raczej dla siebie.Nie płace czynszu ani rachunków :o Jedynym obciążeniem jest rachunek za komórkę i raty za lustrzankę cyfrową. Dlatego muszę nauczyć się oszczędzać, bo za jakiś czas mi się to skończy O_o
zara_84 - 2009-01-14 13:45
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10482016) No niby zaszalałam, ale jak podzielisz to na 5 miesięcy wychodzi 200 zł;)
Ja mam taki system od lat. Kupuję jednorazowo ciuchy na cały sezon i mam z głowy. Dokładnie. Jak dla mnie większy sens ma wydanie jednorazowo 1000zł na przecenach, niż płacenie 2000zl za to samo, tyle że kupując na sztuki, po jedną, dwie rzeczy miesięcznie.
Fakt, że od czasu do czasu coś mi się wyjątkowo rzuci w oczy, w czymś się zakocham, albo po prostu czegoś potrzebuję. Albo chcę sobie poprawić humor :) Ale generalnie staram się wtedy nie wydawać zbyt dużo.
ButterBear - 2009-01-14 13:48
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10482016) No niby zaszalałam, ale jak podzielisz to na 5 miesięcy wychodzi 200 zł;)
Ja mam taki system od lat. Kupuję jednorazowo ciuchy na cały sezon i mam z głowy.
Ehhh...ja bym tak nie mogła. Jestem prawie chora, jak sobie co jakiś (w miarę krótki) czas ;) czegoś nie kupię :cool:
dorinka30 - 2009-01-14 13:53
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10482414) Ehhh...ja bym tak nie mogła. Jestem prawie chora, jak sobie co jakiś (w miarę krótki) czas ;) czegoś nie kupię :cool:
To samo mam, życie bez zakupów :(, co to za życie :o
Po to się żyje i pracuje przecież :ehem:
ButterBear - 2009-01-14 13:56
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10482508) To samo mam, życie bez zakupów :(, co to za życie :o
Po to się żyje i pracuje przecież :ehem: No właśnie. Ostatnio mój TŻ opowaidał mi swój sen: byliśmy obydwoje w jakimś centrum handlowym, które nagle zaczęło się walić i sypać - wszystko: mury, okna, ściany. No i ja mu gdzieś zniknęłam z oczu, zaczął biegać przerażony, szukać mnie... aż w końcu znalazła mnie na niższym piętrze, jak chodziłam po tych ruinach sklepów i powiedziałam mu, że teraz jak się zawaliło, to na pewno będą wielkie wyprzedaże... troche to chore, co? :-p:rolleyes:
hania811 - 2009-01-14 13:59
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10482192)
Z głowy :D hehe ja wolę nie mieć z głowy, bo samo znajdowanie, grzebanie, wynajdowanie jakichś cudnych ciucszków sprawia mi przyjemność, dlatego ją sobie dozuję ;) Ano...jak zapewne pamiętacie u mnie w miescie nie da sie robic zakupów bo nie ma normalnych sklepow.
Łazić i grzebać nienawidzę. Ja musze miec sklep do ktorego wchodzę szybko wybieram kilkanascie rzeczy, zabieram do przymierzalni, placę i wychodzę.
Moje chodzenie po sklepach wyglada tak...wchodzę znużona do sklepu, robię okrążenie i wychodzę. Nawet nie przekładam wieszaków bo z gory widze, że nic nie ma. Mąz się na mnie wnerwia ze jak zwykle mam na twarzy focha. To ja wsciekla mowie "to prosze znajdz coś normalnego!!!". Przynosi to coś do przymierzalni , przymierzam, wyglądam fatalnie, wychodze wsiekla z CH krzycząc na męza.
Wieczorem jem obligatoryjnie pizzę.
We wrzesniu bylam u siostry w Dojczlandzie. Weszlam do Promodo kupilam w 10 min 2 pary butów, torebkę, sukienkę, sweterek, koszulkę.
Poszłam do H&M kupiłam w 10 min sukienkę, 4 bluzki, zapas bleilizny.
No i tak to ja lubię robic zakupy.
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10482358) Dokładnie. Jak dla mnie większy sens ma wydanie jednorazowo 1000zł na przecenach, niż płacenie 2000zl za to samo, tyle że kupując na sztuki, po jedną, dwie rzeczy miesięcznie.
Fakt, że od czasu do czasu coś mi się wyjątkowo rzuci w oczy, w czymś się zakocham, albo po prostu czegoś potrzebuję. Albo chcę sobie poprawić humor :) Ale generalnie staram się wtedy nie wydawać zbyt dużo. Sęk w tym ze ja wcale nie robię takich zakupów jak są przeceny:o. Robię je wtedy kiedy mam okazje być gdzieś gdzie są normalne sklepy.
W wrzesniu przecen nie bylo żadnych!
A nie sorry buty były przecenione..para za 15 euro.
dorinka30 - 2009-01-14 14:09
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10482572) No właśnie. Ostatnio mój TŻ opowaidał mi swój sen: byliśmy obydwoje w jakimś centrum handlowym, które nagle zaczęło się walić i sypać - wszystko: mury, okna, ściany. No i ja mu gdzieś zniknęłam z oczu, zaczął biegać przerażony, szukać mnie... aż w końcu znalazła mnie na niższym piętrze, jak chodziłam po tych ruinach sklepów i powiedziałam mu, że teraz jak się zawaliło, to na pewno będą wielkie wyprzedaże... troche to chore, co? :-p:rolleyes: Nieźle Cię zna ten twój facet :ehem:
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10482620) Ano...jak zapewne pamiętacie u mnie w miescie nie da sie robic zakupów bo nie ma normalnych sklepow.
Łazić i grzebać nienawidzę. Ja musze miec sklep do ktorego wchodzę szybko wybieram kilkanascie rzeczy, zabieram do przymierzalni, placę i wychodzę.
Moje chodzenie po sklepach wyglada tak...wchodzę znużona do sklepu, robię okrążenie i wychodzę. Nawet nie przekładam wieszaków bo z gory widze, że nic nie ma. Mąz się na mnie wnerwia ze jak zwykle mam na twarzy focha. To ja wsciekla mowie "to prosze znajdz coś normalnego!!!". Przynosi to coś do przymierzalni , przymierzam, wyglądam fatalnie, wychodze wsiekal z CH krzycząc na męza.
Wieczorem jem obligatoryjnie pizzę.
We wrzesniu bylam u siostry w Dojczlandzie. Weszlam do Promodo kupilam w 10 min 2 pary butów, torebkę, sukienkę, sweterek, koszulkę.
Poszłam do H&M kupiłam w 10 min sukienkę, 4 bluzki, zapas bleilizny.
No i tak to ja lubię robic zakupy.
Sęk w tym ze ja wcale nie robię takich zakupów jak są przezeny:o. Robię je wtedy kiedy mam okzaje być gdzieś gdzie są normalne sklepy.
W wrzesniu przecen nie bylo żadnych! Haniu ja Cię rozumiem, jakbym miała tak łazić i w sklepach puchy to też by mi się odechciało....Ja akurat mam tak, że wchodzę do jednego sklepu i wychodzę z pełną siatą ;) Kiedyś jeszcze się bawiłam w łążenie po wszystkich sklepach, które mnie interesują i dopiero wtedy decydowałam co kupię, bo ciągle miałam to wrażenie a może w następnym jest coś fajniejszego :D Ale teraz już nie mam takich jazd, wchodzę często do jednego, jak się obkupię to już wychodzę z CH, jeśli nie to szukam dalej :ehem:
Hania chyba niedługo ma powstać ta galeria nowa u Ciebie :rolleyes:
kaska87 - 2009-01-14 14:10
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
ja przy Was to nic nie wydaje i wychodze na sknerę:o
wszystko mi mam w sumie kupuje: swetry teraz mi 2 super kupiła, krem, tusz do rzęs, od TZ dostałam perfumę-zielona herbatę:slina: paletę z Inglota:jupi: razem to ok 200zł troszkę więcej może
dorinka30 - 2009-01-14 14:14
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 10482778) ja przy Was to nic nie wydaje i wychodze na sknerę:o
wszystko mi mam w sumie kupuje: swetry teraz mi 2 super kupiła, krem, tusz do rzęs, od TZ dostałam perfumę-zielona herbatę:slina: paletę z Inglota:jupi: razem to ok 200zł troszkę więcej może To korzystaj póki możesz ;), później może przyjść czas, że Ty będziesz musiała mamę wspierać jak ja mam teraz :rolleyes: Nie narzekam, po prostu wiem że tak musi być i koniec :rolleyes: Jak mnie nie będzie stać na pomoc to wtedy będzie gorzej, a na razie uznaję to za normalne ;)
SoNeRa - 2009-01-14 14:14
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
ja też uwielbiam zakupy ale odkąd jestem w ciąży to najbardziej cieszą mnie zakupy dla dzieciaków.
Chociaż ostatnio kupiłam na przecenie zestaw kosmetyków niny rici za bezcen!!!
kaska87 - 2009-01-14 14:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10482842) To korzystaj póki możesz ;), później może przyjść czas, że Ty będziesz musiała mamę wspierać jak ja mam teraz :rolleyes: Nie narzekam, po prostu wiem że tak musi być i koniec :rolleyes: Jak mnie nie będzie stać na pomoc to wtedy będzie gorzej, a na razie uznaję to za normalne ;) mama ma kasę, ale jakby kiedys potrzebowałą pomocy to na pewno ją ode mnie otrzyma:ehem:
dorinka30 - 2009-01-14 14:17
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 10482846) ja też uwielbiam zakupy ale odkąd jestem w ciąży to najbardziej cieszą mnie zakupy dla dzieciaków.
Chociaż ostatnio kupiłam na przecenie zestaw kosmetyków niny rici za bezcen!!! A to osobna kwestia, też tak miałam na początku, chyba pierwszy rok kupowałam tylko małemu, a później okazało sie, że polowy ciuchów nie zdążył załoźyć, to nie ten sezon, to wyrósł itp. Ale nadal go obkupuje, zresztą to mój wierny towarzysz zakupowy, nigdy nie wymięka :D Co najwyżej robimy sobie przerwę na smyka i KFC i znowu mamy siłę w duecie ;)
Kasia ja mówię o tym jako o ewentualności, wiadomo że tak być nie musi....Moja kiedyś też miała, ale emerytura w Polsce to szkoda gadać ....
ButterBear - 2009-01-14 14:18
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 10482778) ja przy Was to nic nie wydaje i wychodze na sknerę:o
wszystko mi mam w sumie kupuje: swetry teraz mi 2 super kupiła, krem, tusz do rzęs, od TZ dostałam perfumę-zielona herbatę:slina: paletę z Inglota:jupi: razem to ok 200zł troszkę więcej może Kaska, ale Ty jeszcze studiujesz, jesteś na utrzymaniu rodziców...to co innego.
Tak, jak Dorinka mówi, korzystaj, póki możesz ;)
Właśnie, pracujesz dalej?
goosia207 - 2009-01-14 14:18
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10482572) No właśnie. Ostatnio mój TŻ opowaidał mi swój sen: byliśmy obydwoje w jakimś centrum handlowym, które nagle zaczęło się walić i sypać - wszystko: mury, okna, ściany. No i ja mu gdzieś zniknęłam z oczu, zaczął biegać przerażony, szukać mnie... aż w końcu znalazła mnie na niższym piętrze, jak chodziłam po tych ruinach sklepów i powiedziałam mu, że teraz jak się zawaliło, to na pewno będą wielkie wyprzedaże... troche to chore, co? :-p:rolleyes: dobre :hahaha:
kaska87 - 2009-01-14 14:19
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10482909) Kaska, ale Ty jeszcze studiujesz, jesteś na utrzymaniu rodziców...to co innego.
Tak, jak Dorinka mówi, korzystaj, póki możesz ;)
Właśnie, pracujesz dalej? :ehem: tak, pracuję, ale mają mi zabrać jeden serwis bo pewna firma słodyczkowa rezygnuje, ale mam nadziję, że coś innego mi dadzą
hania811 - 2009-01-14 14:22
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10482773) Haniu ja Cię rozumiem, jakbym miała tak łazić i w sklepach puchy to też by mi się odechciało....Ja akurat mam tak, że wchodzę do jednego sklepu i wychodzę z pełną siatą ;) Kiedyś jeszcze się bawiłam w łążenie po wszystkich sklepach, które mnie interesują i dopiero wtedy decydowałam co kupię, bo ciągle miałam to wrażenie a może w następnym jest coś fajniejszego :D Ale teraz już nie mam takich jazd, wchodzę często do jednego, jak się obkupię to już wychodzę z CH, jeśli nie to szukam dalej :ehem:
Hania chyba niedługo ma powstać ta galeria nowa u Ciebie :rolleyes: Nom:jupi:
Praca wre ostro- codzienne przejeżdżam kolo placu budowy i bacznie obserwuję:D.
Wiesz puchy to moze nie są...moja kumpela potrafi non stop nowe siaty do domu taszczyć. Ostatnio w orseyu na przecenach się obkupiła (i to nawet spoko rzeczy upolowała) ale ona lubi grzebać, chodzić po jakiś małych sklepikach o ktorych istnieniu ja nawet nie wiem.:-p
ButterBear - 2009-01-14 14:25
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 10482930) :ehem: tak, pracuję, ale mają mi zabrać jeden serwis bo pewna firma słodyczkowa rezygnuje, ale mam nadziję, że coś innego mi dadzą No to fajnie, że zarabiasz jakąś swoją kasę :D
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10482962) Nom:jupi:
Praca wre ostro- codzienne przejeżdżam kolo placu budowy i bacznie obserwuję:D.
Wiesz puchy to moze nie są...moja kumpela potrafi non stop nowe siaty do domu taszczyć. Ostatnio w orseyu na przecenach się obkupiła (i to no nawet spoko rzeczy upolowała) ale ona lubi grzebać, chodzić po jakiś małych sklepikach o ktorych istnieniu ja nawet nie wiem.:-p
No Haniu, to jak otworzą to CH, to będziesz szaleć. Wiesz już, jakie sklepy tam będą? Ja mam kilka takich sklepów, co do których wiem, że jak wejdę, to na pewno coś mi się spodoba :D
Strona 4 z 134 • Wyszukano 5226 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |