Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
dorinka30 - 2009-02-11 10:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10924656) Dori ślub w sierpniu, ale jak pisałam za rok:ehem: Wesele robimy dwudniowe, a kiecki to dopiero za rok, o tej porze będę szukała.
A tak odnoścnie ślubów i wesel, ludzie robią na tym ekstra biznes... Szaleństwo poprostu, sale na terminy letnie na przyszły rok pozajmowane.... Podobnie zespoły, fotografowie, kamerzyści.... W tej branży z pewnością nie widać oznak kryzysu...:ehem:
Ceny tych wszystkich przyjemności, oczywiście przyprawiają o zawrót głowy...
A no tak, myślałam że w tym sierpniu 2009 :rolleyes:
Tak weselny biznes ma się świetnie, ja sobie nie zdawałam z tego sprawy ale ta branża ma się dobrze od wielu już lat ;) Ciekawe czy śluby z weselami nigdy nie wyjdą z mody, tradycji ?
ANITKA79 - 2009-02-11 10:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
A ja lubie cos zmieniac.Tylko zawsze byly ciemne kolory. A teraz od jakiegos czasu pomyslalam a mozeby tak blond pasemka? No i zaszalalam , a co tam raz sie zyje..:p: Czuje sie dobrze i jestem :)
A jak mi sie znudzi zawsze moge wrocic do ciemnych :-p
kaska87 - 2009-02-11 10:19
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
ja nie zarbuję włosów:nie: dzięki temu nie musze się martwić, że znó mi zamiast czekolady wyjdzie rudy:mdleje:
Poemi - 2009-02-11 10:21
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 10923941) Cześć:)
Mój Tż nie lubi blondynek :)a ja +blond włosy to masakra ;) nigdy więcej! ;) jestem urodzona by mieć ciemne włosy :D Mój też nie lubi. W sumie to za mało powiedziane, on ich po prostu nienawidzi :mdleje:. Jak mu pokazuję jakąś blondynkę i pytam czy ładna to słyszę "no co ty! to przecież BLONDYNKA!" i koniec dyskusji :rolleyes:. Dopiero po roku przestał się wypierać tego, że sam jest blondynem :D. Wcześniej jak powiedziałam "mój przystojny blondynek" to było "żaden blondynek!" :D.
goosia207 - 2009-02-11 10:24
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10917092)
Kurczę, ja chyba się ulotnię z wątku, jak tu tak ciążowo się zrobiło - jeszcze się zarażę czy coś ;) Cytat:
Napisane przez biia (Wiadomość 10920271) jeszcze jedna i w nogi :D Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 10920324) poczekajcie na mnieee:D To ja też uciekam :drzwi-strach:
Najgorsze jest to, że mój Tż cały czas mi pobąkuje o dziecku :eek: , że on by chciał itp.
Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 10922787) dzień dobry :) Lemoorko, nie chcę, żeby to zabrzmiało drastycznie, ale moi rodzice starali się 6lat. Poddali się i moja siostrzyczka i tak się urodziła. Myślę, że będziecie mieć dzidziusia, tylko trochę cierpliwości jeszcze trzeba wykazać :) Moja ciocia czekała niespełna 10 lat :eek: na pierwsze dziecko.Już pogrzebali nadzieję i w ciągu dwóch lat urodziła dwoje dzieci :-p
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10924004) Odstawienie rok wcześniej to naprawdę długo, co wtedy jeśli nie mielibyśmy problemów z zajściem w ciąże i po tylku latach związku wpadka przed samym ślubem :confused: :) To byłby numer :D
Kiedyś czytałam, że zaraz po odstawieniu łatwiej zajść, jedynie powinno się wcześniej kwas foliowy przyjmować. hmmm... chyba odstawię kilka miesięcy przed ślubem, bo my zaraz po chcemy zacząć się starać o bobo :) Moja koleżanka zaszła w ciążę w ciągu miesiąca od odstawienia tabsów.Ale byli zaskoczeni :-p (nie miała ciąży mnogiej-urodziła córkę :))
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10924656) Dori ślub w sierpniu, ale jak pisałam za rok:ehem: Wesele robimy dwudniowe, a kiecki to dopiero za rok, o tej porze będę szukała.
A tak odnoścnie ślubów i wesel, ludzie robią na tym ekstra biznes... Szaleństwo poprostu, sale na terminy letnie na przyszły rok pozajmowane.... Podobnie zespoły, fotografowie, kamerzyści.... W tej branży z pewnością nie widać oznak kryzysu...:ehem:
Ceny tych wszystkich przyjemności, oczywiście przyprawiają o zawrót głowy... Mango ostatnio o tym rozmawialiśmy.Obecnie na dobra salę trzeba czekać ok.dwa lata :eek: (jeśli się chce robic wesele w sobotę).Kamerzysta, zespół, to samo.To jest biznes :ehem:
EDIT: Tak w ogóle, to Dzień Dobry :)
Dzisiaj mam urlop :jupi:
ButterBear - 2009-02-11 10:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10924508) [/B]
Nie rozumiem Cię, dlaczego kretyńsko:rolleyes:, skoro nie lubisz swojego koloru to po co się męczysz ?:o Zrób sobie np. balejaż ale tylko na "koronie" na początek, to jest tylko z przodu, zobaczysz jak się czujesz itp. Ja bym poszła u Ciebie w stronę blondu, ale nie szarego, beżowego tylko słonecznego, cie[płego, żeby się fajnie zespolił z Twoim naturalnym kolorem:ehem:
Kretyńsko, bo obawiam się, że mam urodę stworzoną do rudych włosów :rolleyes:
Z tym nielubieniem to jest tak, że wszyscy ciągle mówią jakie mam piękne włosy, że niemożliwe, że naturalne itp...a mi się wydaje, że te włosy do niczego nie pasują...do żadnego koloru :kwasny:
Echhhh...sama nie wiem, myślałam o blondzie, właśnie takim cieplutkim.. z drugiej strony mój TŻ uwielbia rudość moich włosów...
Miałam kiedyś blond pasemka, czułam się bardzo fajnie...to właściwie takie refleksy były... ale uwierz, albo nie, od kiedy biorę tabsy, żadna farba mi nie łapie :eek::confused:
hania811 - 2009-02-11 10:27
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Dorinko BLONDYNKO dziś już jestem:D.
Byłam u dentysty:jupi:..cieszę się bardzo bo znowu się okazalo ze mam jedną małą dziurkę 10 min i po sprawie...jak ja lubię chodzić do stomatologa:D
Ciocia jak zwykle zachwycała się moim stanem uzębienia. Pytałam o wybielanie. Zdecydowanie odradziła....jak to powiedziała- nie będę Ci zębow rozpuszczać..masz na to ochotę idz do kogoś innego:yyyy:...cholerka teraz już wiem ze nigdy zadnych pasków nie kupię. Ciocia to moje guru stomatologiczne:D.
Byliśmy u babci w odwiedzinach..i pyta "Haniu ile Ci do 30 zostalo?" ja na to "2,5 roku"
Babcia oczywiście ze to już czas na dziecko!!! ABSOLUTNIE...jak ja nie lubię takiego gadania:(. Mało braklo a bym jej coś napyskowała.
To chyba nie wiek powinien byc w tym względzie wyznacznikiem.:rolleyes:. .a nasza dojrzałość.
Mango08 - 2009-02-11 10:30
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Butter jak dla mnie, to pasowałyby Ci blond, tylko taki ciepły, miodowy, karmelowy. Jakoś nie wyobrażam sobie Ciebie w brązie... ale ja Twoje zdjęcie widziałam już dawno, więc też mogę się mylić...
Dori niby słyszy się jak ludzie mówią, że wesela są beee, passe itd., ale ja szukając sali i rozmawiając z ich właścicielami tego nie zauważyłam, wręcz przeciwnie. Szuka się coraz nowych urozmaiceń: stół wiejski, owocowy, barman, fontanna czekolady, fajerwerki, gołębie, kominiarze i nie wiem co jeszcze... Poprostu szok :eek:
ButterBear - 2009-02-11 10:33
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10924957) Butter jak dla mnie, to pasowałyby Ci blond, tylko taki ciepły, miodowy, karmelowy. Jakoś nie wyobrażam sobie Ciebie w brązie... ale ja Twoje zdjęcie widziałam już dawno, więc też mogę się mylić...
Dori niby słyszy się jak ludzie mówią, że wesela są beee, passe itd., ale ja szukając sali i rozmawiając z ich właścicielami tego nie zauważyłam, wręcz przeciwnie. Szuka się coraz nowych urozmaiceń: stół wiejski, owocowy, barman, fontanna czekolady, fajerwerki, gołębie, kominiarze i nie wiem co jeszcze... Poprostu szok :eek: Na nk możesz mnie zobaczyć przecież :)
Przyjmę chętnie każdą radę 'fryzjerską', bo jestem pod tym względem kompletna noga :(
hania811 - 2009-02-11 10:39
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10925017) Na nk możesz mnie zobaczyć przecież :)
Przyjmę chętnie każdą radę 'fryzjerską', bo jestem pod tym względem kompletna noga :( Butter póki nie odważysz się pokombinować nie bedziesz wiedziała w jakich wlosach Ci najlepiej.
Sproboj z jasnymi odcieniami..jak to nie będzie to, możesz zaszaleć z brązami.
Wlosy na szczęście odrastają więc mozna zaryzykowac.;)
L_V - 2009-02-11 10:43
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10924508) [/b]
Yhm..coś mi się wydaje, musi być z niego niezłe ciacho, że tak powiem :rolleyes::D Pewnie dwa niezłe ciacha z Was blondyneczki :ehem: Hehehe, zwłasza z niego jak załozy okulary.
Lubię okularników, są sexy:D
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10924822) Mój też nie lubi. W sumie to za mało powiedziane, on ich po prostu nienawidzi :mdleje:. Jak mu pokazuję jakąś blondynkę i pytam czy ładna to słyszę "no co ty! to przecież BLONDYNKA!" i koniec dyskusji :rolleyes:. Dopiero po roku przestał się wypierać tego, że sam jest blondynem :D. Wcześniej jak powiedziałam "mój przystojny blondynek" to było "żaden blondynek!" :D. A to dziwne, dyskryminacja ze względu na kolor włosów. :(
Poemi - 2009-02-11 10:46
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10925145) A to dziwne, dyskryminacja ze względu na kolor włosów. :( Jaka dyskryminacja? :eek:
zara_84 - 2009-02-11 10:50
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Dzień dobry :) Dopiero Was doczytałam :) Ale zaraz muszę wyjść :(
Dorinko, masz zcas do końca tygodnia żeby pokazać nam zdjęcia w rudości i w nowym blondzie :) Ja nie żartuję! :D
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10923406) Ja ostatnio miałam się Was pytać jak to jest z ciążą po odstawieniu tabletek, bo lekarze twierdzą, że pigułki nie mają wpływu. Jednak 2 znajome, któe dłuuugo brały tabletki później miały problemy z potomstwem, równie dobrze mógł to być zbieg okoliczności, bo kto teraz nie bierze tabletek. Drobne wyjątki...
Mam taki wewnętrzny niepokój, że zajście w ciąże może nie być wcale takie łatwe...:o Też właśnie się nad podobną kwestią zastanawiam... ale nie wyobrażam sobie jakoś odstawienia plastrów kilka miesięcy przed rozpoczęciem starań... Za wygodna jestem i nie znoszę gumek ;)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10923636) No właśnie dlatego ja chodze tylko do jednej fryzjerki...nie zmieniam już. Dwa razy nawet poszłam do innej babki z tego samego salonu...i beznadzieja! Tylko się wkurzałam... Teraz już wiem, że lepiej poczekać kilka dni i iść do takiego fryzjera, od którego nie wyjdę z łzami w oczach ;)
Ja też chodze do jednego. Wprawdzie muszę przejechać calutkie miasto, ale warto :) Ceny normalne a facet boski, kiedyś przyjmował w takim burżujskim salonie na Rynku Głównym ale zalożył swój :) Jedyny minus że terminy długie, dlatego musiałam podciąć grzywkę u kogoś innego :yyyy: Na szczęscie nie wyszłam ze łzami ;)
Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 10923725)
Ja takze wczoraj zaszalam u swojej fryzjerki i Tz odbierze na lotnisku blondynke :D
Bardzo jestem zadowolona z nowego kolorku :)
A tak wogole juz sie nie moge doczekac wyjazdu:-p Ooooo :) Mam nadzieję że zrobicie sobie jakieś zdjęcia jak wyjedziesz, bo ciekawa jestem strasznie etgo koloru :)
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 10923941) Cześć:)
Mój Tż nie lubi blondynek :)a ja +blond włosy to masakra ;) nigdy więcej! ;) jestem urodzona by mieć ciemne włosy :D Mam to samo :) Kiedyś przez dwa lata farbowałam bez przerwy na ciemno żeby ukryć dość udany balejaż, który niestety po kilku kolejnych farbowaniach przerodził się w górę blond wlosów. W sumie wydawało mi się że nie wyglądam tak źle.. Ale jak teraz oglądam zdjęcia... :mdleje: Tandeta na kilometr :eek: Nigdy więcej :) A TŻ szczęsliwie też nie lubi blondynek :)
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja (Wiadomość 10924085) Ale jest malutki pozytyw....dzisia po 7 tygodniach wreszcie przyszła @ ...a to znaczy,ze jak nastepna bedzie w terminie to zaczniemy sie starac :) Dla mnie to juz bardzo duzo :) To fantastycznie :cmok: Nieśmiało pozwolę sobie zacząć trzymać kciuki :cmok:
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10924822) Wcześniej jak powiedziałam "mój przystojny blondynek" to było "żaden blondynek!" :D. A bo w przypadku facetów określenie blondynek brzmi tak jakoś niemęsko :D
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10924901) Kretyńsko, bo obawiam się, że mam urodę stworzoną do rudych włosów :rolleyes:
Z tym nielubieniem to jest tak, że wszyscy ciągle mówią jakie mam piękne włosy, że niemożliwe, że naturalne itp...a mi się wydaje, że te włosy do niczego nie pasują...do żadnego koloru :kwasny:
Echhhh...sama nie wiem, myślałam o blondzie, właśnie takim cieplutkim.. z drugiej strony mój TŻ uwielbia rudość moich włosów...
Miałam kiedyś blond pasemka, czułam się bardzo fajnie...to właściwie takie refleksy były... ale uwierz, albo nie, od kiedy biorę tabsy, żadna farba mi nie łapie :eek::confused: Ja tez lubię Twoje rude włosy... Ale to nie znaczy że nie możesz kobito zaszaleć :D Jeśli czułaś się super w blond pasemkach, to czemu ich nie zrobić? Starsznie dziwna sprawa z tabsami :eek:
L_V - 2009-02-11 10:53
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10925181) Jaka dyskryminacja? :eek: Blond = nienawidze jej = nie gadam z nią. Wg mnei to dyskryminacja.
Poemi - 2009-02-11 10:56
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10925258) Blond = nienawidze jej = nie gadam z nią. Wg mnei to dyskryminacja. Czy ja coś takiego napisałam? Po prostu blondynki mu się nie podobają i to bez żadnych wyjątków. TŻ ma siostrą blondynkę i od czasu do czasu zdarza mu się z nią pogadać. Raczej blond = nieatrakcyjna dla niego i tyle.
goosia207 - 2009-02-11 10:58
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10925017) Przyjmę chętnie każdą radę 'fryzjerską', bo jestem pod tym względem kompletna noga :( Wynajdź sobie jakiegoś dobrego fryzjera, który ci doradzi fryzurę i kolor (najlepiej kogoś z polecenia)
Ja do takiej pani poszłam:powiedziała, ze dobrze mi będzie w brązie (to mój naturalny kolor) z jasnymi refleksami, co podkreśli mój kolor oczu (szaro-zielony).
Zrobiła mi balejaż i jestem zadowolona.
ButterBear - 2009-02-11 10:59
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10925230)
Też właśnie się nad podobną kwestią zastanawiam... ale nie wyobrażam sobie jakoś odstawienia plastrów kilka miesięcy przed rozpoczęciem starań... Za wygodna jestem i nie znoszę gumek ;) Feee... ja też nie znoszę gumek :(
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10925230) Ja tez lubię Twoje rude włosy... Ale to nie znaczy że nie możesz kobito zaszaleć :D Jeśli czułaś się super w blond pasemkach, to czemu ich nie zrobić? Starsznie dziwna sprawa z tabsami :eek: Ty lubisz moje włosy? A to Ci dziwna niespodzianka... ;)
No chcę blond pasemka...robiłam już chyba z 3 razy...i doopa zbita, ani razu nie chwyciło...
dorinka30 - 2009-02-11 11:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10924901) Kretyńsko, bo obawiam się, że mam urodę stworzoną do rudych włosów :rolleyes:
Z tym nielubieniem to jest tak, że wszyscy ciągle mówią jakie mam piękne włosy, że niemożliwe, że naturalne itp...a mi się wydaje, że te włosy do niczego nie pasują...do żadnego koloru :kwasny:
Echhhh...sama nie wiem, myślałam o blondzie, właśnie takim cieplutkim.. z drugiej strony mój TŻ uwielbia rudość moich włosów...
Miałam kiedyś blond pasemka, czułam się bardzo fajnie...to właściwie takie refleksy były... ale uwierz, albo nie, od kiedy biorę tabsy, żadna farba mi nie łapie :eek::confused:
Nie wierzę Ci :nie:, zwłaszcza że pasemka blond robi się rozjaśniaczem :-p więc musi złapać , hehe ale wymyśliłaś :D
Ja nie namawiam, ale ja bym się nie męczyła tak, ważne jak Ty się czujesz, chociaz wiem, że jak Tżet lubi te co masz to pewnie tez obawiasz sie zmiany....
Wkurzające jest takie gadanie bliskich, u mnie mały też niezły dyskryminator rośnie:cool:- też akceptuje tylko blondynki, więc wczoraj jak wróciłam od fryzjera to rzucił mi się na szyję - i zachwycony krzyczał- ale masz piękne jasne włosy :eek:;) Nie wiem po kim mu to przeszło, synuś mamusi :D
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10924916) Dorinko BLONDYNKO dziś już jestem:D.
Byłam u dentysty:jupi:..cieszę się bardzo bo znowu się okazalo ze mam jedną małą dziurkę 10 min i po sprawie...jak ja lubię chodzić do stomatologa:D
Ciocia jak zwykle zachwycała się moim stanem uzębienia. Pytałam o wybielanie. Zdecydowanie odradziła....jak to powiedziała- nie będę Ci zębow rozpuszczać..masz na to ochotę idz do kogoś innego:yyyy:...cholerka teraz już wiem ze nigdy zadnych pasków nie kupię. Ciocia to moje guru stomatologiczne:D.
Byliśmy u babci w odwiedzinach..i pyta "Haniu ile Ci do 30 zostalo?" ja na to "2,5 roku"
Babcia oczywiście ze to już czas na dziecko!!! ABSOLUTNIE...jak ja nie lubię takiego gadania:(. Mało braklo a bym jej coś napyskowała.
To chyba nie wiek powinien byc w tym względzie wyznacznikiem.:rolleyes:. .a nasza dojrzałość.
Dobrze, że jesteś już się martwiłam gdzie zaginęłaś :rolleyes:
Hania ja jestem za wybielaniem zębów ale paskami Blendamed, bez przesady nic Ci to ze szkliwem nie zrobi....a efekt wart jest zachodu ;) Ja mam *******ca na punkcie białych zębów i Tżet też, u mnie nikt nie wierzyu że popalam od lat, ale dbać i wybielac trzeba, chociaz ważna jest kość jaką się ma ;)
[quote=Mango08;10924957]Butter jak dla mnie, to pasowałyby Ci blond, tylko taki ciepły, miodowy, karmelowy. Jakoś nie wyobrażam sobie Ciebie w brązie... ale ja Twoje zdjęcie widziałam już dawno, więc też mogę się mylić...
Dori niby słyszy się jak ludzie mówią, że wesela są beee, passe itd., ale ja szukając sali i rozmawiając z ich właścicielami tego nie zauważyłam, wręcz przeciwnie. Szuka się coraz nowych urozmaiceń: stół wiejski, owocowy, barman, fontanna czekolady, fajerwerki, gołębie, kominiarze i nie wiem co jeszcze... Poprostu szok :eek:[/quote]
Tak zgadzam się, SZOK !!! co ludzie wymyślają :o
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10925145) Hehehe, zwłasza z niego jak załozy okulary.
Lubię okularników, są sexy:D
A to dziwne, dyskryminacja ze względu na kolor włosów. :( U mnie też panuje dyskryminacja, i u małego i dużego tylko odwrotnie- uczuleni na ciemne kolory włosów u kobiet :eek::-p
Okularnik mówisz, nie miałam przyjemności:rolleyes: więc nie wiem ale w słonecznych mojego męża uwielbiam :D
L_V - 2009-02-11 11:01
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10925301) Czy ja coś takiego napisałam? Po prostu blondynki mu się nie podobają i to bez żadnych wyjątków. TŻ ma siostrą blondynkę i od czasu do czasu zdarza mu się z nią pogadać. Raczej blond = nieatrakcyjna dla niego i tyle. Poemi, napisałaś, cytat:
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10924822) Mój też nie lubi. W sumie to za mało powiedziane, on ich po prostu nienawidzi . . Jeśli słysze, że ktoś kogoś nienawidzi, to wg definicji słowa nienawidzieć czuję do niego odrazę i gardzę nim. Jeśli nienawidze kogoś bo: jest brunetką, jest Chińczykiem, jest czarna to dyskryminuję te osobe. To nienawiść ze względu na innośc.
Najprawdopodobniej miałas na myśłi to, ze dla TZta blondynki sa nieatrakcyjne, ale użyłas słowa "nienawidze" o bardzo silnym negatywnym znaczeniu. Nie nawidze to nei znaczy "nie podoba mi się", "nie lubie".
Poemi - 2009-02-11 11:01
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10925323) Ty lubisz moje włosy? A to Ci dziwna niespodzianka... ;) Ja też lubię! :D Gdyby nie to, że lubię się malować tak jak się maluję to już dawno byłabym ruda...
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10925366) Poemi, napisałaś, cytat:
Jeśli słysze, że ktoś kogoś nienawidzi, to wg definicji słowa nienawidzieć czuję do niego odrazę i gardzę nim. Jeśli nienawidze kogoś bo: jest brunetką, jest Chińczykiem, jest czarna to dyskryminuję te osobe. To nienawiść ze względu na innośc.
Najprawdopodobniej miałas na myśłi to, ze dla TZta blondynki sa nieatrakcyjne, ale użyłas słowa "nienawidze" o bardzo silnym negatywnym znaczeniu. Nie nawidze to nei znaczy "nie podoba mi się", "nie lubie". Ja używam słowa "nienawidzę" (pisene razem :ehem:) w znaczeniu nie podoba mi się. Z resztą u mnie na studiach to norma ("nienawidzę tego fotela", "nienawidzę ultramaryny"), podobno to wynika z większej wrażliwości na piękno czy tam wizualność, a przynajmniej tak twierdzą profesorowie.
L_V - 2009-02-11 11:11
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10925434) Ja używam słowa "nienawidzę" (pisene razem :ehem:) w znaczeniu nie podoba mi się. Z resztą u mnie na studiach to norma ("nienawidzę tego fotela", "nienawidzę ultramaryny"), podobno to wynika z większej wrażliwości na piękno czy tam wizualność, a przynajmniej tak twierdzą profesorowie. Aha, ok.
hania811 - 2009-02-11 11:11
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10925258) Blond = nienawidze jej = nie gadam z nią. Wg mnei to dyskryminacja. Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10924822) Mój też nie lubi. W sumie to za mało powiedziane, on ich po prostu nienawidzi :mdleje:. Jak mu pokazuję jakąś blondynkę i pytam czy ładna to słyszę "no co ty! to przecież BLONDYNKA!" i koniec dyskusji :rolleyes:. Dopiero po roku przestał się wypierać tego, że sam jest blondynem :D. Wcześniej jak powiedziałam "mój przystojny blondynek" to było "żaden blondynek!" :D. Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10925301) Czy ja coś takiego napisałam? Po prostu blondynki mu się nie podobają i to bez żadnych wyjątków. TŻ ma siostrą blondynkę i od czasu do czasu zdarza mu się z nią pogadać. Raczej blond = nieatrakcyjna dla niego i tyle. No właśnie.
Rozmawiamy tu o wyglądzie, atrakcyjności fizycznej..a nie osobowości.
Poemi pyta czy ładna a nie czy fajna...to spora różnica:).
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10925343)
Dobrze, że jesteś już się martwiłam gdzie zaginęłaś :rolleyes:
Hania ja jestem za wybielaniem zębów ale paskami Blendamed, bez przesady nic Ci to ze szkliwem nie zrobi....a efekt wart jest zachodu ;) Ja mam *******ca na punkcie białych zębów i Tżet też, u mnie nikt nie wierzyu że popalam od lat, ale dbać i wybielac trzeba, chociaz ważna jest kość jaką się ma ;) Jak ciocia mówi ze niszczą to niszczą..bez 2 zdań.:)..Ja się z nią kłócić nie będę:).
Mi strasznie zżółkły zęby i dobija mnie to..ale nie wybielę.
L_V - 2009-02-11 11:14
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10925474) No właśnie.
Rozmawiamy tu o wyglądzie, atrakcyjności fizycznej..a nie osobowości.
Poemi pyta czy ładna a nie czy fajna...to spora różnica:).
. Przyznam sie że nie rozumiem i zapewne nigdy nei pojmę dlaczego ktoś kogoś nienawidzi ze względu na wygląd (czy też atrakcyjność fizyczną). Po porstu nie mieści mi się to wgłowie.
Dla mnei to dokłądnie taka sama zasada, jak w przypadku - nienawidze skina bo jest łysy, nienawidze Murzynów bo sa czarni.
nie chodzi mi tu o upodobania TZta Poemi, ale raczej o podejście do zagadnienia, z doborem słów włącznie. Mnie nauczono, że "nienawiść" to silne słowo, jako językoznawca z wykształcenia, jestem na to mocno wrazliwa.
dorinka30 - 2009-02-11 11:17
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10925474) No właśnie.
Jak ciocia mówi ze niszczą to niszczą..bez 2 zdań.:)..Ja się z nią kłócić nie będę:).
Mi strasznie zżółkły zęby i dobija mnie to..ale nie wybielę.
:-p Ciocia jest pewnie panią starszej daty i stąd jej zdanie, nieco konserwatywne :D Co Ci Haniu może zniszczyć, wyjaśnij mi proszę :rolleyes:
Wybielałam na ślub i nic nie widzę, jakie ma to szkody wywołać ? Chyab tylko większą wrażliwość, z która łatwo sobie poradzić dzięki odpowiedniej paście :rolleyes:
Ja myję zęby Clinomyn i wszystkimi wybielającymi jakie są na rynku, jest różnica pomiędzy zwykłymi a tymi wybielającymi ;)
L_V - 2009-02-11 11:18
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10925542) [/b]
Ja myję zęby Clinomyn i wszystkimi wybielającymi jakie są na rynku, jest różnica pomiędzy zwykłymi a tymi wybielającymi ;) I nie robią ci się nadwrażliwe?
dorinka30 - 2009-02-11 11:24
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10925567) I nie robią ci się nadwrażliwe?
Nie !;)
Wyjątkiem sa te paski, które używałam do wybielenia, wtedy miałam nadwrażliwe ale to krótko ;)
hania811 - 2009-02-11 11:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10925514) Przyznam sie że nie rozumiem i zapewne nigdy nei pojmę dlaczego ktoś kogoś nienawidzi ze względu na wygląd (czy też atrakcyjność fizyczną). Po porstu nie mieści mi się to wgłowie.
Dla mnei to dokłądnie taka sama zasada, jak w przypadku - nienawidze skina bo jest łysy, nienawidze Murzynów bo sa czarni.
nie chodzi mi tu o upodobania TZta Poemi, ale raczej o podejście do zagadnienia, z doborem słów włącznie. Mnie nauczono, że "nienawiść" to silne słowo, jako językoznawca z wykształcenia, jestem na to mocno wrazliwa.
I wg mnie "artyzm" tego nie tłumaczy. W temacie TZ Poemi
Nie, nienawidzi za wygląd..nienawidzi koloru blond.
Tak jak ja nienawidzę jabłek, nienawidzę mieszkań w beżach i nienawidzę mieć żółtych zębów;)
Stwierdzenie "nienawidzę murzyna bo jest czarny"...to już dysktyminacja i faszyzm.
Inaczej brzmi..nie podobają mi się murzyni bo nienawidzę czarnego;).
Myślę ze TZ Poemi mógłby własnie tak powiedzieć..nie podobają mi się blondynki bo nienawidzę koloru blond.
BTW...ale masz rację slowo nienawidzę jest zbyt czesto używane..czasami bardzo niefortunnie
Poemi - 2009-02-11 11:28
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10925514) Przyznam sie że nie rozumiem i zapewne nigdy nei pojmę dlaczego ktoś kogoś nienawidzi ze względu na wygląd (czy też atrakcyjność fizyczną). Po porstu nie mieści mi się to wgłowie.
Dla mnei to dokłądnie taka sama zasada, jak w przypadku - nienawidze skina bo jest łysy, nienawidze Murzynów bo sa czarni.
nie chodzi mi tu o upodobania TZta Poemi, ale raczej o podejście do zagadnienia, z doborem słów włącznie. Mnie nauczono, że "nienawiść" to silne słowo, jako językoznawca z wykształcenia, jestem na to mocno wrazliwa. Używam mocnych słów bo mocno odczuwam temat i tyle. Tamto moje "nienawidzi" miało znaczenie "bardzo mu się nie podobają" żeby już było wszystko jasne :). Napisałabym jak to wygląda od strony naszych profesorów, ale za pół godzinki śmigam na pociąg więc się nie wyrobię, może innym razem gdy mnie najdzie ;).
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10925542) [/b]
:-p Ciocia jest pewnie panią starszej daty i stąd jej zdanie, nieco konserwatywne :D Co Ci Haniu może zniszczyć, wyjaśnij mi proszę :rolleyes:
Wybielałam na ślub i nic nie widzę, jakie ma to szkody wywołać ? Chyab tylko większą wrażliwość, z która łatwo sobie poradzić dzięki odpowiedniej paście :rolleyes: Jakby nie było szkliwo jest z natury żółte. Nie znam się, ale wybielanie to zmienia więc przypuszczam, że skoro odbarwia szkliwo to bardzo prawdopodobne, że je też osłabia.
L_V - 2009-02-11 11:29
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10925662) BTW...ale masz rację slowo nienawidzę jest zbyt czesto używane..czasami bardzo niefortunnie :ehem:
No i własnie tylko o to mi chodziło. Pal licho czyjes upodobania, chodzi mi o to, że teraz na każdym kroku wyskakuje jakieś "nienawidzę".
Poemi - 2009-02-11 11:32
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10925662) W temacie TZ Poemi
Nie, nienawidzi za wygląd..nienawidzi koloru blond.
Tak jak ja nienawidzę jabłek, nienawidzę mieszkań w beżach i nienawidzę mieć żółtych zębów;)
Stwierdzenie "nienawidzę murzyna bo jest czarny"...to już dysktyminacja i faszyzm.
Inaczej brzmi..nie podobają mi się murzyni bo nienawidzę czarnego;).
Myślę ze TZ Poemi mógłby własnie tak powiedzieć..nie podobają mi się blondynki bo nienawidzę koloru blond.
BTW...ale masz rację slowo nienawidzę jest zbyt czesto używane..czasami bardzo niefortunnie O dokładnie :ehem:
L_V - 2009-02-11 11:35
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10925695) Używam mocnych słów bo mocno odczuwam temat i tyle. Tamto moje "nienawidzi" miało znaczenie "bardzo mu się nie podobają" żeby już było wszystko jasne :). Napisałabym jak to wygląda od strony naszych profesorów, ale za pół godzinki śmigam na pociąg więc się nie wyrobię, może innym razem gdy mnie najdzie ;).
. Ok, już czaję.
hania811 - 2009-02-11 11:36
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10925542) [/b]
:-p Ciocia jest pewnie panią starszej daty i stąd jej zdanie, nieco konserwatywne :D Co Ci Haniu może zniszczyć, wyjaśnij mi proszę :rolleyes:
Wybielałam na ślub i nic nie widzę, jakie ma to szkody wywołać ? Chyab tylko większą wrażliwość, z która łatwo sobie poradzić dzięki odpowiedniej paście :rolleyes:
Ja myję zęby Clinomyn i wszystkimi wybielającymi jakie są na rynku, jest różnica pomiędzy zwykłymi a tymi wybielającymi ;) Szkliwo:rolleyes:.
Ja sobie tłumaczę na chłopski rozum...jak coś traktujesz wybielaczem psuje sie. Chociazby koszulki prane w chlorze....mogą sciemniac w reklamach ze wszystko jest cacy...włukna się niszczą i nie ma zmiłuj.
Zresztą ciotka mi mówi ze od tego wybielania bardzo szybko łapią nowe brzydkie kolorki od kawy czy czerwonego wina. Ząb się po prostu uzależnia..i tak sobie sukcesywnie żdzierasz to szkliwo...a zęby są coraz bardziej wrażliwe.
A takie paski wybielające to dośc silny specyfik:rolleyes:.
Past używam tylko i wyłącznie wybielających..na zmianę z Paradontaxem....bo boję się ze mam po mamie sklonności do paradontozy.
A ciocia starej daty może jest...ale kobita na wszelkie kongresy jeździ, doucza sie i jest na bierząco z wszelkimi nowinkami.
Strona 75 z 134 • Wyszukano 7896 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |