Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
dorinka30 - 2009-01-23 12:40
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10618016) Niekiedy idąc przez życie coś kopie nas w d..., próbuje zniszczyć, stłamsić- upadamy.
Trzeba wstać, otrzepać się i iść dalej...;)
Ja chyba bym wybrała portfel (siostra od Tżta w tym roku dostała od nas torebkę, a w tamtym portfel ;) )
Ubrania kupuję osobom, które bardzo dobrze znam i wiem, że na 100% trafię w gust i będzie w tym chodzić, a nie wrzuci do szafy ;)
Kosmetyki, to dobry pomysł :ehem: pod warunkiem, że znasz ją na tyle żeby wiedzieć jaki kupić.Np.moja mama mało się maluje (tylko na imprezy, wesela, sylwestra) i używa jednego kremu (czy tam 2 zamiennie), bo jest na wszystko uczulona :eek:
I jak dostaje jakieś kosmetyki na imieniny od ciotek, czy też koleżanek, to stawia je do szafki.
Natomiast zawsze się zużyje uniwersalny zestaw kosmetyków, w którym jest żel pod prysznic, balsam i np.peeling (bo służą do codziennego użytku) Genialnie to napisałaś o tym podnoszeniu się ;)
Gosia ale będziesz laska chociaż, ciekawa jestem ile zrzucisz na I fazie ? Byłaś już kiedyś ?
A z całą reszta odnośnie kosmetyków sie zgadzam :ehem:
_________________________ _________________________ __________________
Svinecka nie znikaj, wątek tworzymy Wszystkie, każda z nas tutaj, i czy jedna kłótnia ma spowodowac że zaczniemy się wykruszać, nie lepiej spojrzeć na to jak napisała ButterB- obydwie macie nierwowy etep w życiu ...
zara_84 - 2009-01-23 12:42
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Nie no dziewczyny.... Podpisuję się tez pod tym co napisała Butter.
Jesteśmy tu po to żeby sobie poplotkowac, pogadac o "dupie marynie" i o poważnych sprawach. Lubimy sie przecież wszystkie bardzo i zawsze się wspieramy. Ok, dziś zrobiło się trochę nerwowo, zdarza się, człowiek nie jest doskonały i trochę go poniesie. Ale to przecież ludzkie, ze znajomymi przyjaciółmi, TŻtami też się czasem kłocimy, a jakoś nie zwiewamy od nich. Więc Sviniecko, jakie znikanie?
Poemi - 2009-01-23 12:42
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10617914) To, że ktoś się bez gustu ubiera, to jednak nie jest kwestią jednego prezentu, tak mi się wydaje. Nawet jak jej kupisz jakiś fajny ciuch, tak go zestawi, że ogólnie nadal będzie bezguściem. Takich ludzi nie zmienisz ani ciuchami, ani kosmetykami.
Ja bym kupiła portfel, bo to najbezpieczniej i największa szansa na to, że jej się spodoba. Też tak myślę. A poza tym nie wszyscy mają parcie na bycie "modnym" czy tam "ciekawie ubranym" czy jak to tam nazwać. Dla niektórych ubranie to po prostu ubranie ;). Mam koleżankę która projektuje, świetnie zna się na modzie, jak pójdzie do skleu to wyszuka takie perełki, że aż się rozpływam, a sama ubiera się hmm... nieciekawie. Bo nie przykłada do tego znaczenia i nie czuje potrzeby by to zmienić.
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10617926) Poemi, narozrabialas coś? Nie przejmuj sie uczelnia, a juz na pewno nie rezygnuj przez nia ze swoich planow :cmok: Dopiero narorabiam.... I to jak :rolleyes:. TŻ padnie trupem. Jego rodzina też (bo prawdopodobnie dowie się o tym podczas jutrzejszej uroczystości).
Na razie będę się przejmować uczelnią. Chociaż wszyscy mi mówią żebym olała (i nawet sama to mówię koleżance którą zniszczyli gorzej niż mnie)... Ale może kiedyś mi przejdzie i wszystkim pokażę! A co :D
zara_84 - 2009-01-23 12:48
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10617914) eeee tam leniuszku zaraz, chora jestem przecież:D
ze zdrowiem już lepiej, obecny antybiotyk w końcu pomaga, kaszel jakby słabnie. Tylko trochę się martwię, bo trochę jakby węch straciłam - katar to już raczej na wykończeniu a ja nadal niezbyt czuję zapachy, mam nadzieję, że mi to przejdzie Przecież wiesz że żartowałam... leniuszku :D Dobrze że wreszcie możecie sobie odpocząć, szkoda że powodem jest choroba, ale jeśli już lepiej to przez weekend na pewno bedziecie już hasać ;) Nos pewnie zmęczony przez katar, dojdzie do siebie :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10617914) To, że ktoś się bez gustu ubiera, to jednak nie jest kwestią jednego prezentu, tak mi się wydaje. Nawet jak jej kupisz jakiś fajny ciuch, tak go zestawi, że ogólnie nadal będzie bezguściem. Takich ludzi nie zmienisz ani ciuchami, ani kosmetykami.
Ja bym kupiła portfel, bo to najbezpieczniej i największa szansa na to, że jej się spodoba. No, zgadzam się :) Jej, najgorsze chyba byłoby właśnie, gdyby dziewczyna założyła ten ciuch- prezent od Dorinki, ale zestawiła go z czymś tak, że ostatecznie i tak będzie wyglądał okropnie. Jeden ciuch to faktycznie chyba za mało. Może Dorinko wybierzcie się na zakupy kiedyś? Będziesz jej guru ;)
Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 10618038) Jestem rozbita, właśnie zwolnili jeszcze jedną osobę... Kolegę. Oj... przykre :( współczuję..
Poemi: nie przejmuj się uczelnią. Nie ważne jakich bzdur Ci tam nagadali, po prostu nie mają racji, bądz ponad to. I nie daj się stłamsić idiotom.
I nie kombinuj za bardzo z Twoim TŻ :) ok?
sanetka - 2009-01-23 12:49
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Svinecko nie znikaj. moze L_V troche przesadzila, moze nie...
ja tam wiem ze dosc niedawno tez mi sie oberwalo od niej i wiesz co,miala racje. i chyba jej nawet za to podziekuje, czasem sie taki kopniak przydaje:ehem:nawet jak robi sie przykro
dlatego nie uciekaj, wiadomo zawsze ma sie lepsze dni, czasem gorsze. a w takim "tlumie" nietrudno o roznice zdan
-----------
ale mam lajtowy okres-az sie sama dziwie:) prawie nie boli, moge jesc i w ogole .tylko troche oslabienia czuje. zeby to juz tak zawsze bylo
ButterBear - 2009-01-23 12:50
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10618016) Ale wam fajnie z tym drinkowaniem (i piwkowaniem)
Ja już prawie 3 tyg.alhoholu zero (najpierw antybiotyki, a teraz dieta :rolleyes:)
Haaa..pewnie, że fajnie :D Pewnie niedługo też będziesz mogła sobie na to pozwolić.
Ja jestem durna...najbardziej się cieszę na wyjście wieczorne, dlatego, że będę się mogła ładnie ubrać itp itd :-p
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10618031) [/COLOR]
Ja tylko zacytuję ButterB bo napisała wszystko co można o tej sytuacji powiedzieć....
_________________________ _________________________ _________________
Dzieki za wypowiedzi odnośnie prezentu, czyli z Waszych głosów portfel górą :rolleyes: :dziekuje:
Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10618032) napisze ostatni raz w tym watku - zeby nie bylo czasem, ze sie uzalam nad soba albo jestem do wszystkiego negatywnie nastawiona :p:
no wlasnie....ja chcialam wyrazic swoje zdanie, nikogo nie obrazilam
no ale niestety ktos inny nie mogl sie powstrzymac
sory ale nie chce sie juz tutaj udzielac - po co? potem wyjdzie, ze sie uzalam nad soba albo nie mam klasy
zegnajcie.....bede tesknic za Wami :* wiekszosc z Was jest mi naprawde bliskie :* zycze powodzenia :* Svinecko, przekonywać Cię nie będę..ale czy warto przez jedno nieporozumienie rezygnować z wirtualnej znajomości z nami wszystkimi? :rycze-smarkam:
Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 10618038) Jestem rozbita, właśnie zwolnili jeszcze jedną osobę... Kolegę. Ooo..to widzę, że u Ciebie, jak w mojej byłej pracy. Ciągła rotacja i przerażenie "kiedy dostanę wypowiedzenie :drzwi-strach: ?
Poemi - 2009-01-23 12:52
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10618016) Aż tak źle? Niestety tak bywa.
Niekiedy idąc przez życie coś kopie nas w d..., próbuje zniszczyć, stłamsić- upadamy.
Trzeba wstać, otrzepać się i iść dalej...;) Dzisiaj pozostanę przy etapie wkurzania się, bluzgania i odreagowywania... ;)
Może trochę przesadzam, ale jak do tej pory nikt nie pokazał mi tak dobitnie "gdzie jest moje miejsce". Nawet nie chodzi o moją ocenę, ale o komentarz do niej i ocenę innej osoby... Zestawiając to wszystko (no i jeszcze ocenę mojej koleżanki)... Po prostu bez komentarza.
dorinka30 - 2009-01-23 12:54
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10618112) Nie no dziewczyny.... Podpisuję się tez pod tym co napisała Butter.
Jesteśmy tu po to żeby sobie poplotkowac, pogadac o "dupie marynie" i o poważnych sprawach. Lubimy sie przecież wszystkie bardzo i zawsze się wspieramy. Ok, dziś zrobiło się trochę nerwowo, zdarza się, człowiek nie jest doskonały i trochę go poniesie. Ale to przecież ludzkie, ze znajomymi przyjaciółmi, TŻtami też się czasem kłocimy, a jakoś nie zwiewamy od nich. Więc Sviniecko, jakie znikanie?
Dokładnie z facetami też się kłócimy i nie uciekamy od nich :D
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10618116) Też tak myślę. A poza tym nie wszyscy mają parcie na bycie "modnym" czy tam "ciekawie ubranym" czy jak to tam nazwać. Dla niektórych ubranie to po prostu ubranie ;). Mam koleżankę która projektuje, świetnie zna się na modzie, jak pójdzie do skleu to wyszuka takie perełki, że aż się rozpływam, a sama ubiera się hmm... nieciekawie. Bo nie przykłada do tego znaczenia i nie czuje potrzeby by to zmienić.
Dopiero narorabiam.... I to jak :rolleyes:. TŻ padnie trupem. Jego rodzina też (bo prawdopodobnie dowie się o tym podczas jutrzejszej uroczystości).
Na razie będę się przejmować uczelnią. Chociaż wszyscy mi mówią żebym olała (i nawet sama to mówię koleżance którą zniszczyli gorzej niż mnie)... Ale może kiedyś mi przejdzie i wszystkim pokażę! A co :D No może i tak właśnie jest, nie każdy się tym interesuje ale ja w to nie wnikam, tylko Tżet nie rozumie, że ona może nie chcieć mojej pomocy w tej kwestii bo jej jest dobrze jak jest, ubranie ma dla niej jedynie kwestię użytkową nie estetyczną :rolleyes: Ostatnio Tżet wymyślił, że kupimy jej buty na obcasie :D, myślałam że padnę ....On nie rozumie, że ona może nie chcieć a ja w jej przypadku też nie mam parcia na metamorfozę :-p
Coś Ty narobiła ? A może w ciąży jesteś co ?
Poemi - 2009-01-23 12:57
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10618218) Poemi: nie przejmuj się uczelnią. Nie ważne jakich bzdur Ci tam nagadali, po prostu nie mają racji, bądz ponad to. I nie daj się stłamsić idiotom.
I nie kombinuj za bardzo z Twoim TŻ :) ok? Wiem, że nie mają racji... Ale i tak niesmak pozostał...
Ja nie kombinuję, po prostu wiem co chcę zrobić zaraz po obronie dyplomu... A co TŻ na to to już inna bajka. Ale jakby nie było żadnych planów nie mam więc chyba mogę wprowadzić swoje...
goosia207 - 2009-01-23 13:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10618080) Genialnie to napisałaś o tym podnoszeniu się ;)
Gosia ale będziesz laska chociaż, ciekawa jestem ile zrzucisz na I fazie ? Byłaś już kiedyś ?
A z całą reszta odnośnie kosmetyków sie zgadzam :ehem:
Eee :o
Zanim ja będę laska, to trochę miesięcy minie ;)
Niestety muszę przyznać, że się zapuściłam i przytyłam w tamtym roku:mur:
Nie byłam jeszcze nigdy na SB i wiesz dzisiaj rano się ważyłam i od niedzieli wieczór ważę mniej o 2,5Kg :eek: , ale to chyba woda na początku.
Zaczęłam też znowu na rowerku treningowym jeździć, ale nie mam czasu codziennie :nie: muszę trochę zaostrzyć ćwiczenia.
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10618254) Haaa..pewnie, że fajnie :D Pewnie niedługo też będziesz mogła sobie na to pozwolić.
Ja jestem durna...najbardziej się cieszę na wyjście wieczorne, dlatego, że będę się mogła ładnie ubrać itp itd :-p
:D
Cytat:
Svinecko, przekonywać Cię nie będę..ale czy warto przez jedno nieporozumienie rezygnować z wirtualnej znajomości z nami wszystkimi? :rycze-smarkam:
:ehem: wszędzie zdarzają się nieporozumienia
ButterBear - 2009-01-23 13:02
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10617926) Może TŻ walnął Cię wałkiem do malowania? :lol: Albo sama się nim walnęłaś :)
Nie schizuj się, no coś Ty :) W tym natłoku postów zapomniałam odpowiedzieć na Twój na temat dramatycznego spotkania wałka z moją nogą...złośliwcu :-p
Więc nic takiego miejsca nie miało...
A schizuję, bo przez przerwą od tabsów, bolały mnie nogi...i dlatego zrobiłam przerwę...chociaż moja pani gin (była) wcale tego nie doradzała...
i teraz się boję, że może przez tabsy mi jakaś żyłka pękła.. takie mam schizy, bo kocham brać tabletki anty (nie te, które biorę teraz...ale po tym opakowaniu wracam do poprzednich) i nie chcę sytuacji, że będę musiała odstawić...:(
Poemi - 2009-01-23 13:02
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10618326) [/b]
Dokładnie z facetami też się kłócimy i nie uciekamy od nich :D
No może i tak właśnie jest, nie każdy się tym interesuje ale ja w to nie wnikam, tylko Tżet nie rozumie, że ona może nie chcieć mojej pomocy w tej kwestii bo jej jest dobrze jak jest, ubranie ma dla niej jedynie kwestię użytkową nie estetyczną :rolleyes: Ostatnio Tżet wymyślił, że kupimy jej buty na obcasie :D, myślałam że padnę ....On nie rozumie, że ona może nie chcieć a ja w jej przypadku też nie mam parcia na metamorfozę :-p
Coś Ty narobiła ? A może w ciąży jesteś co ? Nie szalejmy :rolleyes:. Po prostu stwierdziłam, że nie ma co marnować czasu, trzeba wykorzystać przerwę w edukacji (no niby ciągle będę chodzić do drugiej szkoły, ale w końcu po coś jest tok indywidualny), w każdym razie plan jest taki, że jak najszybciej gromadzę sporą sumę pieniędzy (jakieś 8 tysięcy mnie zadowoli) i wybywam do Indii w poszukiwaniu nowych doświadczeń życiowych. Takie odświeżenie przed magisterskimi. Problem w tym, że TŻ myśli, że największym szaleństwem jakie mogę w tym czasie zrobić jest przeprowadzka do Krakowa :rolleyes:.
pollynema - 2009-01-23 13:04
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10618254)
Ooo..to widzę, że u Ciebie, jak w mojej byłej pracy. Ciągła rotacja i przerażenie "kiedy dostanę wypowiedzenie :drzwi-strach: ? Szczerze mówiąc to wcale mnie to nie rusza jeśli chodzi o moją osobę. Wątpię czy bym się przejęła jakby mieli mnie zwolnić.
dorinka30 - 2009-01-23 13:05
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10618430) Eee :o
Zanim ja będę laska, to trochę miesięcy minie ;)
Niestety muszę przyznać, że się zapuściłam i przytyłam w tamtym roku:mur:
Nie byłam jeszcze nigdy na SB i wiesz dzisiaj rano się ważyłam i od niedzieli wieczór ważę mniej o 2,5Kg :eek: , ale to chyba woda na początku.
Zaczęłam też znowu na rowerku treningowym jeździć, ale nie mam czasu codziennie :nie: muszę trochę zaostrzyć ćwiczenia
:ehem: wszędzie zdażają się nieporozumienia
Gosia to zrzucisz conajmniej 4-5 kg na I FAZIE, najpierw woda ale dobra i woda bo nie wiadomo jak ją z siebie wyrzucić:(, zdaje się że to mój główny problem właśnie, piję jakieś herbatki co niby mają wypłukiwać tę wodę ale czy tak jest :o
Gosia ile chcesz zrzucić w sumie ?
goosia207 - 2009-01-23 13:19
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10618457) Nie szalejmy :rolleyes:. Po prostu stwierdziłam, że nie ma co marnować czasu, trzeba wykorzystać przerwę w edukacji (no niby ciągle będę chodzić do drugiej szkoły, ale w końcu po coś jest tok indywidualny), w każdym razie plan jest taki, że jak najszybciej gromadzę sporą sumę pieniędzy (jakieś 8 tysięcy mnie zadowoli) i wybywam do Indii w poszukiwaniu nowych doświadczeń życiowych. Takie odświeżenie przed magisterskimi. Problem w tym, że TŻ myśli, że największym szaleństwem jakie mogę w tym czasie zrobić jest przeprowadzka do Krakowa :rolleyes:. Do Indii :confused: Nigdy tam nie byłam, ale kobieta nie jest tam dobrze traktowana :nie:(choć pewnie inaczej traktują cudzoziemkę)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10618502) Gosia to zrzucisz conajmniej 4-5 kg na I FAZIE, najpierw woda ale dobra i woda bo nie wiadomo jak ją z siebie wyrzucić:(, zdaje się że to mój główny problem właśnie, piję jakieś herbatki co niby mają wypłukiwać tę wodę ale czy tak jest :o
Gosia ile chcesz zrzucić w sumie ? Super :-p z tego co czytałam trzeba uważać przy przejście z I fazy na II, bo nieodpowiednie wprowadzanie pokarmów może doprowadzić do ponownego tycia :cool: Będę uważać, bo bardzo mi zależy :ehem:
Chciałabym schudnąć ok.10kg :o (może być nawet 12 :D), ale może to być rozłożone na dłuższy okres (nawet do grudnia).Wolę wolniej i na stałe niż szybko i efekt jo-jo :nie:
Poemi - 2009-01-23 13:25
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10618727) Do Indii :confused: Nigdy tam nie byłam, ale kobieta nie jest tam dobrze traktowana :nie:(choć pewnie inaczej traktują cudzoziemkę) Ja też nie. Dlatego stwierdzam, że muszę nadrobić :D. Jak sobie rozmyślałam na temat gdzie chcę spędzić te kilka miesięcy to właśnie Indie mi wpadły do głowy :D. O kuturze Indii trochę wiem (nie ma to jak przygody z sektą) więc będę miała okazję sprawdzić jak to wygląda. No chyba, że przez rok wymyślę coś innego, ale na dzień dzisiejszy obstaję przy podróży do Indii.
zara_84 - 2009-01-23 13:27
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10618448) W tym natłoku postów zapomniałam odpowiedzieć na Twój na temat dramatycznego spotkania wałka z moją nogą...złośliwcu :-p
Więc nic takiego miejsca nie miało...
A schizuję, bo przez przerwą od tabsów, bolały mnie nogi...i dlatego zrobiłam przerwę...chociaż moja pani gin (była) wcale tego nie doradzała...
i teraz się boję, że może przez tabsy mi jakaś żyłka pękła.. takie mam schizy, bo kocham brać tabletki anty (nie te, które biorę teraz...ale po tym opakowaniu wracam do poprzednich) i nie chcę sytuacji, że będę musiała odstawić...:( :D :-p
Mój ginekolog też nie doradzał mi robienia przerw... Sama je robiłam od czasu do czasu, żeby się jakoś tak "oczyścić". Chociaż efekt pewnie był głownie psychiczny. A nie sugerowała Ci Twoja gin, o co chodzi z tymi nogami? Chyba jeszcze się nie spotkałam z takim działaniem niepożądanym tabsów.
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10618364) Wiem, że nie mają racji... Ale i tak niesmak pozostał...
Ja nie kombinuję, po prostu wiem co chcę zrobić zaraz po obronie dyplomu... A co TŻ na to to już inna bajka. Ale jakby nie było żadnych planów nie mam więc chyba mogę wprowadzić swoje... Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10618457) Nie szalejmy :rolleyes:. Po prostu stwierdziłam, że nie ma co marnować czasu, trzeba wykorzystać przerwę w edukacji (no niby ciągle będę chodzić do drugiej szkoły, ale w końcu po coś jest tok indywidualny), w każdym razie plan jest taki, że jak najszybciej gromadzę sporą sumę pieniędzy (jakieś 8 tysięcy mnie zadowoli) i wybywam do Indii w poszukiwaniu nowych doświadczeń życiowych. Takie odświeżenie przed magisterskimi. Problem w tym, że TŻ myśli, że największym szaleństwem jakie mogę w tym czasie zrobić jest przeprowadzka do Krakowa :rolleyes:. :) Wow. Powiem tyle: mam znajomych, parę, którzy po obronie pojechali na 5 miesięcy do Azji. Byli praktycznie wszędzie, Indie oczywiście też (spędzali tam nawet sylwestra), wspominają makabrycznie tylko Kalkutę. Strasznie im zazdroszczę. Szczególnie trekkingu w Nepalu... Jedź póki młoda jesteś! :)
Gosiu, a jak samopoczucie na diecie? Jak ją znosicie Ty i Twój organizm?
sanetka - 2009-01-23 13:30
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Madlen strasznie ciezko cos sobie zalatwic (wiec o czym pisze;)).
albo splawiaja albo kaza placic czy dlugo czekac
wlasnie zadzwonilam w jedno miejsce to pan tez mi nic nie chcial powiedziec przez telefon, kazal sie zglosic i juz:cool:
Poemi - 2009-01-23 13:32
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10618884) :) Wow. Powiem tyle: mam znajomych, parę, którzy po obronie pojechali na 5 miesięcy do Azji. Byli praktycznie wszędzie, Indie oczywiście też (spędzali tam nawet sylwestra), wspominają makabrycznie tylko Kalkutę. Strasznie im zazdroszczę. Szczególnie trekkingu w Nepalu... Jedź póki młoda jesteś! :) Właśnie sobie uświadomiłam, że to się pokrywa z obroną TŻ-a... Który właśnie przyjechał więc spadam ;). Ale i tak się nie dam i pojadę! :D
ButterBear - 2009-01-23 13:32
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10618884) :D :-p
Mój ginekolog też nie doradzał mi robienia przerw... Sama je robiłam od czasu do czasu, żeby się jakoś tak "oczyścić". Chociaż efekt pewnie był głownie psychiczny. A nie sugerowała Ci Twoja gin, o co chodzi z tymi nogami? Chyba jeszcze się nie spotkałam z takim działaniem niepożądanym tabsów.
Bierzesz tabsy? A czytałaś ulotkę? W każdej jest napisane, że jak tylko zaczynają boleć nogi, to trzeba odstawić, bo mogą to być problemy z krążeniem... Tylko, że mnie teraz nogi nie bolą...tzn bolą, ale kolana...bo mam zepsutą łąkotkę i rzepkę krzywą, ale to nie ma nic wspólnego z tabsami...
Madlen__18 - 2009-01-23 13:34
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
To się zgłoś. Możesz przyjśc przeciez tylko na jedno spotkanie.
A w miejsca gdzie trzeba czekać też się zapisz, zadzwonią do ciebie, na pewno ci to nie zaszkodzi.
Tam gdzie ja chodziłam czekałam ok miesiąca na miejsce, ale jak już się wbiłam to chodziłam regularnie raz na tydzień i to była najlepsza placówka.
Zresztą, chcesz to pisz na pw.
dorinka30 - 2009-01-23 13:43
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10618448) W tym natłoku postów zapomniałam odpowiedzieć na Twój na temat dramatycznego spotkania wałka z moją nogą...złośliwcu :-p
Więc nic takiego miejsca nie miało...
A schizuję, bo przez przerwą od tabsów, bolały mnie nogi...i dlatego zrobiłam przerwę...chociaż moja pani gin (była) wcale tego nie doradzała...
i teraz się boję, że może przez tabsy mi jakaś żyłka pękła.. takie mam schizy, bo kocham brać tabletki anty (nie te, które biorę teraz...ale po tym opakowaniu wracam do poprzednich) i nie chcę sytuacji, że będę musiała odstawić...:( A ja nie kocham tabletek ale nie umiem bez nich żyć, obwiniam je za moje schizy z wagą, po nich zaczęłam puchnąć ....chętnie bym je zmieniła ale na co ????? Czy plastry nie będą powodowac takich samych skutków ubocznych ?:(
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10618727) Do Indii :confused: Nigdy tam nie byłam, ale kobieta nie jest tam dobrze traktowana :nie:(choć pewnie inaczej traktują cudzoziemkę)
Super :-p z tego co czytałam trzeba uważać przy przejście z I fazy na II, bo nieodpowiednie wprowadzanie pokarmów może doprowadzić do ponownego tycia :cool: Będę uważać, bo bardzo mi zależy :ehem:
Chciałabym schudnąć ok.10kg :o (może być nawet 12 :D), ale może to być rozłożone na dłuższy okres (nawet do grudnia).Wolę wolniej i na stałe niż szybko i efekt jo-jo :nie: Dokładnie, mi wróciło na II to co straciłam na I, więc nie wiem jak to jest móc to utrzymać :o
Trzymam kciuki aby Ci się wszystko udało :kciuki:
ButterBear - 2009-01-23 13:47
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10619154) A ja nie kocham tabletek ale nie umiem bez nich żyć, obwiniam je za moje schizy z wagą, po nich zaczęłam puchnąć ....chętnie bym je zmieniła ale na co ????? Czy plastry nie będą powodowac takich samych skutków ubocznych ?:(
Dokładnie, mi wróciło na II to co straciłam na I, więc nie wiem jak to jest móc to utrzymać :o
Trzymam kciuki aby Ci się wszystko udało :kciuki:
Podejrzewam, że plasty będą działać tak samo.
Ja najlepiej się czułam, jak używałam tego krążka potwornego NuvaRing...psychicznie itp...ale to było tak niewygodne, że szok :kwasny: Wiesz co to?
dorinka30 - 2009-01-23 13:51
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10619224) Podejrzewam, że plasty będą działać tak samo.
Ja najlepiej się czułam, jak używałam tego krążka potwornego NuvaRing...psychicznie itp...ale to było tak niewygodne, że szok :kwasny: Wiesz co to?
:confused: Nic nie wiem, spirala czy co to ?
ButterBear - 2009-01-23 13:56
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10619311) :confused: Nic nie wiem, spirala czy co to ? Nie,to taki gumowy krążek 'dowcipny' z hormonami. Działa jak tabsy...Masz go 21 dni - uwalnia hormony, potem przerwa i nowy...Jak tampon :kwasny:
Wpisz sobie w google, bo nie chcę tu wstawiać obscenicznych treści ;)
goosia207 - 2009-01-23 14:03
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10618884)
Gosiu, a jak samopoczucie na diecie? Jak ją znosicie Ty i Twój organizm? ,,
Ogólnie czuję się dobrze.tylko wczoraj niechcąco się przegłodziłam,bo zapomniałam czegoś na drugie śniadanie.Zjadłam tylko pierwsze (ok.10 rano): ser biały z jogurtem naturalnym (0%) z rzodkiewką i szczypiorkiem i wypiłam czarną kawę bez cukru i tak do 17.Normalnie może by mi nic nie było, ale organizm jest lekko osłabiony od poniedziałku, więc kręciło mi się lekko w głowie i byłam senna.
Obiad dopiero zrobiłam ok.18 i już nie miałam w ogóle apetytu :cool:
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 10618844) Ja też nie. Dlatego stwierdzam, że muszę nadrobić :D. Jak sobie rozmyślałam na temat gdzie chcę spędzić te kilka miesięcy to właśnie Indie mi wpadły do głowy :D. O kuturze Indii trochę wiem (nie ma to jak przygody z sektą) więc będę miała okazję sprawdzić jak to wygląda. No chyba, że przez rok wymyślę coś innego, ale na dzień dzisiejszy obstaję przy podróży do Indii. Odważna jesteś ;)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10619154)
Dokładnie, mi wróciło na II to co straciłam na I, więc nie wiem jak to jest móc to utrzymać :o
Trzymam kciuki aby Ci się wszystko udało :kciuki: No to mnie pocieszyłaś :o , ale dzięki temu co napisałaś będę pilnować się jeszcze bardziej :ehem: Mam nadzieję, że po tych 2 tyg.nie rzucę się na jedzenie, bo sama siebie :gun:
dorinka30 - 2009-01-23 14:10
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10619397) Nie,to taki gumowy krążek 'dowcipny' z hormonami. Działa jak tabsy...Masz go 21 dni - uwalnia hormony, potem przerwa i nowy...Jak tampon :kwasny:
Wpisz sobie w google, bo nie chcę tu wstawiać obscenicznych treści ;) Poczytałam i nie wiem:o, nie wierzę że nie czuję tego jak noszę w środku ? Czułaś to tam a w czasie sexu nie przeszkadza ?
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10619514) ,,
No to mnie pocieszyłaś :o , ale dzięki temu co napisałaś będę pilnować się jeszcze bardziej :ehem: Mam nadzieję, że po tych 2 tyg.nie rzucę się na jedzenie, bo sama siebie :gun: Nie chciałam Cię zdołować, po prostu u mnie tak było....może coś źle robiłam :rolleyes:
CHyba odstawię na 3 miechy te tabsy i wtedy zobaczę czy waga spadnie, bo może się okazać, że ja walczę z wiatrakami, czyli tabsami a nie z wagą :o:(
ButterBear - 2009-01-23 14:18
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10619636) Poczytałam i nie wiem:o, nie wierzę że nie czuję tego jak noszę w środku ? Czułaś to tam a w czasie sexu nie przeszkadza ?
Nie chciałam Cię zdołować, po prostu u mnie tak było....może coś źle robiłam :rolleyes:
CHyba odstawię na 3 miechy te tabsy i wtedy zobaczę czy waga spadnie, bo może się okazać, że ja walczę z wiatrakami, czyli tabsami a nie z wagą :o:(
No właśnie mi pani gin cudna powiedziała, że tego się w ogóle nie czuje, że super się dopasowuje itp...że wszyscy chwalą... :rolleyes:
A u mnie było tak: cały czas czułam to w środku - non stop, przy każdym ruchu. Przy siusianiu mi to wyjeżdzało, musiałam non stop poprawiać. Raz z tym poszłam na basen, to się oglądałam za siebie płynąc, czy gdzieś nie wypadło :-p
W czasie sexu....git-tarło, obcierało, wszystko mnie bolało...więc w ciągu tych 21 dni, jak tego dziadostwa używałam kochaliśmy się max 3 razy. To ja dziękuję za taką metodę anty, jak mi się nawet nie chce majtek ściągać.
Ale czytałam wątek na wizażu...i dziewczyny sobie chwaliły.. Także pewnie indywidualnie bardzo z tym jest...
dorinka30 - 2009-01-23 14:22
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10619778) No właśnie mi pani gin cudna powiedziała, że tego się w ogóle nie czuje, że super się dopasowuje itp...że wszyscy chwalą... :rolleyes:
A u mnie było tak: cały czas czułam to w środku - non stop, przy każdym ruchu. Przy siusianiu mi to wyjeżdzało, musiałam non stop poprawiać. Raz z tym poszłam na basen, to się oglądałam za siebie płynąc, czy gdzieś nie wypadło :-p
W czasie sexu....git-tarło, obcierało, wszystko mnie bolało...więc w ciągu tych 21 dni, jak tego dziadostwa używałam kochaliśmy się max 3 razy. To ja dziękuję za taką metodę anty, jak mi się nawet nie chce majtek ściągać.
Ale czytałam wątek na wizażu...i dziewczyny sobie chwaliły.. Także pewnie indywidualnie bardzo z tym jest... :hahaha::lol: Teraz to pojechałaś :ehem:
Twoja opinia mi wystarczy, mnie pewnie też by upijało, tarło itp. :o Już nawet nie mam co próbować, ja jestem przeczulona na tym punkcie :rolleyes:
pollynema - 2009-01-23 14:24
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Dziewczyny, wlasnie sie dowiedzialam, ze polecialo 10 kolejnych osob... ciekawie, ciekawie. Hmm to jakos 1/3 ludzi...
dorinka30 - 2009-01-23 14:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 10619891) Dziewczyny, wlasnie sie dowiedzialam, ze polecialo 10 kolejnych osob... ciekawie, ciekawie. Hmm to jakos 1/3 ludzi...
:eek: to nieźle............jakoś tak dziwnie 23 nie pod koniec miesiąca ?:rolleyes:
ButterBear - 2009-01-23 14:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10619853) :hahaha::lol: Teraz to pojechałaś :ehem:
Twoja opinia mi wystarczy, mnie pewnie też by upijało, tarło itp. :o Już nawet nie mam co próbować, ja jestem przeczulona na tym punkcie :rolleyes: No taka prawda, nie ma co w bawełnę owijać ;)
Ja bym tego nie poleciła nikomu!! :nie:
Też jestem przeczulona na tym punkcie... Musi mi być wygodnie!
Gdzieś czytałam, jak laska pisała, że w czasie sexu jej TŻ to z niej 'wyłowił', bo mu się zaczepiło na 'ptaku' ;) i że niby to takie śmieszne...ja bym się wkurzyła i już by mi ochota na wszystko przeszła :kwasny:
Nema, co się w tej Twojej firmie dzieje? :o Szaleństwo
Strona 27 z 134 • Wyszukano 6126 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |