ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
zara_84 - 2009-01-15 08:21 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Dzień dobry wszystkim :* Cytat: Napisane przez L_V (Wiadomość 10484226) na wiosnę mocne, nasycone kolory ora zkontrasty zestawiane z takich kolorów: oranże, żółcie , zielienie. Do tego fuksja i nadal kobaltowy. No i czen + biel mocno sie trzymja. I dzięki bogu, bo takich mocnych kulorków to ja nie lubie. Dzięki L_V :cmok: To cieszy mnie czerń i biel :) Ostatnio ubieram się dosyć klasycznie. Dorzucę czasem jakiś fiolet ale poza tym raczej bez szaleństw. Żółcienie zdecydowanie nie dla mnie :nie: Cytat: Napisane przez L_V (Wiadomość 10484294) No włąśnie jestem z siebie baardzo dumna, i nieskromnie przyznam, ze zdaniem stylisty dobór fryzury, makijaz, ciuchy, kolory - nic nie zmieniac, jest super. Fajnei usłyszec ze swój własny wypracowany styl jest doceniany przez stylistkę z 15-letnim stażem. :D ' Fantastycznie :) Musiałaś być bardzo dumna kiedy to usłyszałaś :) Wszystkie z nas chyba jednogłośnie zagłosowałyby na Ciebie jako "ikonę mody", ale wiążąca opinia stylisty to prawdziwy komplement ;) Cytat: Napisane przez hania811 (Wiadomość 10484269) Ja się podpinam i to bardzo. W knajpach zawsze dziwnym trafem znajduje się w kręgu facetow..a nie plotkujących koleżanek. Na imprezach domowych to samo. Baby zawsze szukają jakiegoś odosobnienia zeby pogadac o babskich sprawach..mnie to w ogole nie interesuje. Podczas wyjazdu na narty zawsze mamy pokoj w największym apartamencie z samymi facetami singlami. Bo tam gdzie pary to nie lubię. Zawsze tak wychodzi ze dziewczyny spią już o 22, a ja z chłopakami po nocach na PS gram, gadam o bzdurach i piję piwo. Jezdzę też z chłopakami....bo lubię sie zmęczyć na czarnych trasach:D No ja mam podobnie. Ogólnie zawsze jakoś lepiej się znajdywałam w towarzystwie facetów. Zawsze miałam bardzo wielu kolegów i kilka koleżanek. I tak to trwa do dnia dzisiejszego :) I też jest PS albo Xbox :) plus poker :cool: Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10491215) przyszlam w sumie powiedziec dobranoc wlasnie worcilam do domu i padam na twarz do tego jestem po awanturze z TZ i paru wylanych lzach i czuje sie okropnie - a TZ poki co nie mam ochoty w ogole ogladac bo ostatnio staje sie przy nim klebkiem nrewow chyba wymiekam dobranoc Sviniecko, jak z TŻ? Już lepiej? :cmok: dorinka30 - 2009-01-15 08:24 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10485422) Dorinko ja robię tak samo, też kamufluje ubrania i to nie dlatego, że TŻ miałby coś przeciwko, ale poprostu jest mi głupio, że znowu cos kupiłam:o... Ostatnio zakupiony sweterek też ujawni się na wiosnę... Jednak wiecie, od kilku dziewczyn już słyszałam, że tak robią. Po zakupach chowają na dno szafy, a później wmawiają, że przecież to pokazywały, albo że to stary ciuch. Ogólnie interesujące zjawisko.... :rolleyes: No właśnie Mango ciekawe zjawisko :o Moje dwie koleżanki też to uprawiają :ehem:, najlepsze jest to, że mój mąż mówi wprost, że on by nie chciał abyśmy ukrywali jedno przed drugim, że coś sobie kupiliśmy (czyli wie, że takie zjawisko istnieje), a ja słucham i słucham a później robię swoje :o Moja siostra w swoim poprzednim małżeństwie miała jeszcze ciekawsze zjawisko- wszystko, ale to wszystko kupowała w promocji :D Zawsze cenę dzieliła na pół i podawała wynik :ehem: jej mąż to łykał i chodził zadowolony, że ma taką sprytną żonę :] L_V gratuluję udanej wizyty u stylisty :ehem: jakoś mnie też nie dziwi, że dostałaś same pochwały, też mam taki obraz Twój, że jesteś perfekcyjną kobietą, dopracowaną w każdym calu :ehem: Możesz podać nazwisko tej stylistki? Pytam z ciekawości czy znam :rolleyes: DZIEŃ DOBRY :ehem: eDIT Co do kolorów na wiosnę, to akurat tuniki ostatnio kupiłam, w takim złamanym pomarańczu, soczystej zieleni, bo jak do tej pory mam zazwyczaj wszystko czarne, białe i szare :) A czas na jakieś zmiany, chcę w tym roku poszaleć z kolorami .... Jeszcze co do towarzystwa mężczyzn na imprezach....też zazwyczaj spędzałam czas z facetami, ale cholera zawsze okazywało się, że np. pan X to nie zupełnie tak bezinteresownie się ze mną bawi, ze mną pije, ze mną spędza czas imprezowo....i wtedy głupia sprawa jak wyjść z tej sytuacji, nie wdać się w nic a jednocześnie nie stracić kolegi- towarzysza zabaw. Teraz najlepszym towarzyszem moich imprez jest Tżet i chwała mu za to, że nadąża i jest moim najlepszym kompanem :) ButterBear - 2009-01-15 08:35 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10493219) czesc ja jestem ale nie ma z kim gadac to sie nie odzywam Cześć...jak to nie masz z kim gadać? :> Co z TŻ? Lepiej? zara_84 - 2009-01-15 08:38 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10493326) No właśnie Mango ciekawe zjawisko :o Moje dwie koleżanki też to uprawiają :ehem:, najlepsze jest to, że mój mąż mówi wprost, że on by nie chciał abyśmy ukrywali jedno przed drugim, że coś sobie kupiliśmy (czyli wie, że takie zjawisko istnieje), a ja słucham i słucham a później robię swoje :o :) Dorinko, mam wrażenie, że gdybyś pokazała mężowi łupy, przymierzyła przy nim, pochwaliła się- to byłby zadowolony że tak ślicznie wyglądasz i masz coś nowego :) Ale rozumiem zwyczaj chowania, bo robiłam tak w poprzednim związku :o Tak jak mówi Mango, wmawiałam mu że albo to jest bardzo stare, albo już mnie w tym widział. A to dlatego, że był strasznym skąpiradłem ciuchowym :D Strasznie się wczoraj obkupiliśmy z TŻ :D Ja: płaszczyk, 2 pary rurek :love:, 3 koszulki, 1 imprezowy top, 1 spódniczka mini. A on: płaszcz, 2 pary jeansów, 3 czy 4 Tshirty i 2 koszulki polo. Wróciliśmy zadowoleni strasznie i zaraz biegiem jeszcze raz do mierzenia :D Trochę zaszaleliśmy, ale kochamy te wyprzedaże w Benettonie :) ButterBear - 2009-01-15 08:41 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10493436) :) Dorinko, mam wrażenie, że gdybyś pokazała mężowi łupy, przymierzyła przy nim, pochwaliła się- to byłby zadowolony że tak ślicznie wyglądasz i masz coś nowego :) Ale rozumiem zwyczaj chowania, bo robiłam tak w poprzednim związku :o Tak jak mówi Mango, wmawiałam mu że albo to jest bardzo stare, albo już mnie w tym widział. A to dlatego, że był strasznym skąpiradłem ciuchowym :D Strasznie się wczoraj obkupiliśmy z TŻ :D Ja: płaszczyk, 2 pary rurek :love:, 3 koszulki, 1 imprezowy top, 1 spódniczka mini. A on: płaszcz, 2 pary jeansów, 3 czy 4 Tshirty i 2 koszulki polo. Wróciliśmy zadowoleni strasznie i zaraz biegiem jeszcze raz do mierzenia :D Trochę zaszaleliśmy, ale kochamy te wyprzedaże w Benettonie :) Jezu....aaaa... ja nie mogę czytać ile się kto obkupił na wyprzedażach ...buuhuuu... :rycze-smarkam: Ja też coś chcę.... zaro... duże te przeceny w benettonie? :> Dziewczyny, chyba dostałam jakiegoś uczulenia. Oczy mam jak basset... i ciągle łzawią... ale nie mam nic nowego-żadnego nowego kosmetyku...:confused: dorinka30 - 2009-01-15 08:45 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10493436) :) Dorinko, mam wrażenie, że gdybyś pokazała mężowi łupy, przymierzyła przy nim, pochwaliła się- to byłby zadowolony że tak ślicznie wyglądasz i masz coś nowego :) Ale rozumiem zwyczaj chowania, bo robiłam tak w poprzednim związku :o Tak jak mówi Mango, wmawiałam mu że albo to jest bardzo stare, albo już mnie w tym widział. A to dlatego, że był strasznym skąpiradłem ciuchowym :D Strasznie się wczoraj obkupiliśmy z TŻ :D Ja: płaszczyk, 2 pary rurek :love:, 3 koszulki, 1 imprezowy top, 1 spódniczka mini. A on: płaszcz, 2 pary jeansów, 3 czy 4 Tshirty i 2 koszulki polo. Wróciliśmy zadowoleni strasznie i zaraz biegiem jeszcze raz do mierzenia :D Trochę zaszaleliśmy, ale kochamy te wyprzedaże w Benettonie :) Zara ja robię inaczej, pokazuję że kupiłam jak przyjdzie czas założenia, nie wmawiam że miałam bo on głupi nie jestw tej kwestii i ma orientację w moich ciuchach :ehem: Zaro cudowne łupy, aż mi lepiej że ktoś oprócz mnie się obłowił :D zaro wszystko w Benettonie kupiliście czyw różnych sklepach ? że tak nieśmiało spytam w jakiej cenie rurki kupiłaś ?:rolleyes: zara_84 - 2009-01-15 09:00 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10493494) Zara ja robię inaczej, pokazuję że kupiłam jak przyjdzie czas założenia, nie wmawiam że miałam bo on głupi nie jestw tej kwestii i ma orientację w moich ciuchach :ehem: Zaro cudowne łupy, aż mi lepiej że ktoś oprócz mnie się obłowił :D zaro wszystko w Benettonie kupiliście czyw różnych sklepach ? że tak nieśmiało spytam w jakiej cenie rurki kupiłaś ?:rolleyes: Dorinko, tylko absolutnie nie myśl że porównuję Twojego świetnego męża do mojego byłego &$#$#^*&@##$ TŻ :) Po prostu rozumiem sytuację ukrywania. A powody Twojego ukrywania są zupełnie różne od moich ;) Obecnie jeszcze mi się to nie zdarzyło, ale to dlatego, że najczęsciej chodzimy na zakupy razem, a jak idę sama to po konkretną rzecz. Nie wykluczam ze kiedys cos schowam :lol: :diabelek: No tez się cieszę z tych zakupów, aż mi lepiej :) TŻ dostanie (chwała Bogu) premię pod koniec stycznia, więc to trochę na konto tej premii. W Benettonie i Sisley'u (czyli właściwie w jednym miejscu, bo są połączone). Jedne rurki za 125, drugie za 95. Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10493459) Jezu....aaaa... ja nie mogę czytać ile się kto obkupił na wyprzedażach ...buuhuuu... :rycze-smarkam: Ja też coś chcę.... zaro... duże te przeceny w benettonie? :> Dziewczyny, chyba dostałam jakiegoś uczulenia. Oczy mam jak basset... i ciągle łzawią... ale nie mam nic nowego-żadnego nowego kosmetyku...:confused: Butter: - 50%. Zastanawiałam się jeszcze, czy nie poczekac na -75% (chyba kolo 25go stycznia) ale to już jednak ryzyko rozmiarowe, więc odpuściłam. Ale w zeszłym roku na 75 właśnie kupiłam wiosenny płaszczyk i kostium i zapłaciłam grosze, do dziś jestem z siebie dumna ;) Butter, widze po Tobie że musisz się wybrać na jakieś zakupy, i koniec. Stanowczo potrzebujesz nowego ciucha. Dla własnego zdrowia psychicznego :) Choćby małego, ale świetnego :) Oj, a nie zapalenie spojówek? :( Edit: Ale puchy :eek: ButterBear - 2009-01-15 09:07 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10493623) Dorinko, tylko absolutnie nie myśl że porównuję Twojego świetnego męża do mojego byłego &$#$#^*&@##$ TŻ :) Po prostu rozumiem sytuację ukrywania. A powody Twojego ukrywania są zupełnie różne od moich ;) Obecnie jeszcze mi się to nie zdarzyło, ale to dlatego, że najczęsciej chodzimy na zakupy razem, a jak idę sama to po konkretną rzecz. Nie wykluczam ze kiedys cos schowam :lol: :diabelek: No tez się cieszę z tych zakupów, aż mi lepiej :) TŻ dostanie (chwała Bogu) premię pod koniec stycznia, więc to trochę na konto tej premii. W Benettonie i Sisley'u (czyli właściwie w jednym miejscu, bo są połączone). Jedne rurki za 125, drugie za 95. Butter: - 50%. Zastanawiałam się jeszcze, czy nie poczekac na -75% (chyba kolo 25go stycznia) ale to już jednak ryzyko rozmiarowe, więc odpuściłam. Ale w zeszłym roku na 75 właśnie kupiłam wiosenny płaszczyk i kostium i zapłaciłam grosze, do dziś jestem z siebie dumna ;) Butter, widze po Tobie że musisz się wybrać na jakieś zakupy, i koniec. Stanowczo potrzebujesz nowego ciucha. Dla własnego zdrowia psychicznego :) Choćby małego, ale świetnego :) Oj, a nie zapalenie spojówek? :( No właśnie...Ty też to widzisz, że muszę? To chyba faktycznie pojadę!! Tylko cholerka jasna nie mam kiedy :( Muszę wygospodarować jakąś chwilkę :D:D:D Co do oczu, to zastanawiam się czy to nie od pyłu gipsowego, bo wczoraj szlifowaliśmy pokój :confused: Marzę o powrocie do domu i zmyciu makijażu. Mam jeszcze krople na zapalenie spojówek z poprzedniego razu,to sobie od razu zakropię. Przeglądam wątek o styczniowych łupach na modzie...aż mnie skręca :kwasny: EDIT: Jest jeszcze jedna rzecz: w nowej sypialni będę mieć szafę, komodę z szufladami i garderobę! Muszę mieć co trzymać w nich... ;) więc muszę coś dokupić ;) Czy to nie całkiem rzeczowy argument? hania811 - 2009-01-15 09:09 Cześć:jupi::jupi: Svinecko :cmok:...co sie dzieje? czemu wymiękasz? Porzucaj może trochę miesem na wątku to Ci się lepiej zrobi:-p Zara to ładnie zaszaleliście. Ja zakupy będe robiła dopiero pod koniec lutego czyli jak będą wiosenne kolekcje, czyli zapłacę za 3 rzeczy fortunę:(...ale dopiero pod koniec lutego będziemy bogaci:D. Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10493691) Jest jeszcze jedna rzecz: w nowej sypialni będę mieć szafę, komodę z szufladami i garderobę! Muszę mieć co trzymać w nich... ;) więc muszę coś dokupić ;) Czy to nie całkiem rzeczowy argument? Rzekła bym, Bardzo bardzo rzeczowy....pusta garderoba niechybnie strzeli focha:lol: Rozpadnie się jeszcze...albo i co:lol: stokrotka_to_ja - 2009-01-15 09:13 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Dzindybry ;) Wy tu o zakupach ciuchowych,a ja nie wiem kiedy sobie cos kupię...bo teraz chyba mi sie jakis syndrom urzadzania wlaczyl i interesują mnie tylko rzeczy do doomuuu ;) a jak mi syndorm minie to razem z kasą :D hania811 - 2009-01-15 09:18 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez stokrotka_to_ja (Wiadomość 10493752) Dzindybry ;) Wy tu o zakupach ciuchowych,a ja nie wiem kiedy sobie cos kupię...bo teraz chyba mi sie jakis syndrom urzadzania wlaczyl i interesują mnie tylko rzeczy do doomuuu ;) a jak mi syndorm minie to razem z kasą :D Cześć:) :hahaha: teraz mi przypomniałaś ze moje lutowe zakupy stoją pod znakiem zapytania:eek:..bo przecież w koncu musimy tą szafę zamówić. Co jest dobrym planem:D...najpierw szafa...później zakupy. Będę miała powód szału zakupowego podobny do Butter - będzie trzeba ją zapełnić. ButterBear - 2009-01-15 09:21 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez hania811 (Wiadomość 10493738) Rzekła bym, Bardzo bardzo rzeczowy....pusta garderoba niechybnie strzeli focha:lol: Rozpadnie się jeszcze...albo i co:lol: No tak właśnie pomyślałam... Muszę dbać o moją garderobę, żeby mi służyła dobrze :D Regularnie podrzucać jej jakieś nowe kąski :D Cytat: Napisane przez stokrotka_to_ja (Wiadomość 10493752) Dzindybry ;) Wy tu o zakupach ciuchowych,a ja nie wiem kiedy sobie cos kupię...bo teraz chyba mi sie jakis syndrom urzadzania wlaczyl i interesują mnie tylko rzeczy do doomuuu ;) a jak mi syndorm minie to razem z kasą :D Ja też teraz głównie domowymi rzeczami się zajmuję i za takimi się rozglądam... wczoraj np. kupiliśmy farby do sypialni ;) Ale teraz muszę zaspokoić swój 'pypeć' na jakąś szmatkę :D hania811 - 2009-01-15 09:26 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10493833) No tak właśnie pomyślałam... Muszę dbać o moją garderobę, żeby mi służyła dobrze :D Regularnie podrzucać jej jakieś nowe kąski :D No tak garderoba odżywia się ubraniami...zapomniałam :eek:....nie no nie mozesz doprowadzić do tego by padła z głodu:hahaha: Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10493833) Ja też teraz głównie domowymi rzeczami się zajmuję i za takimi się rozglądam... wczoraj np. kupiliśmy farby do sypialni ;) Ale teraz muszę zaspokoić swój 'pypeć' na jakąś szmatkę :D Jaki kolor? A właśnie..Butter dzięki za info o pesto :dziekuje-kwiatek::dziekuje-kwiatek: Dopiero wczoraj udało nam sie zjeśc spagetti z czerwonym i jest bombastyczne. Dodałam pierś z kury podsmarzoną w kawaleczkach na oliwie i oliwki:ehem: Madlen__18 - 2009-01-15 09:26 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cześć:) Btw; wy tu ciągle używacie określenia "ale puchy", nie znam go O_o Że pustka, nuda, czy co? hania811 - 2009-01-15 09:27 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10493896) Cześć:) Btw; wy tu ciągle używacie określenia "ale puchy", nie znam go O_o Że pustka, nuda, czy co? Chyba w sensie, że jak jest nas mniej niż 10:D no a aktualnie są prawdziwe puchy...tylko 4:( ButterBear - 2009-01-15 09:34 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez hania811 (Wiadomość 10493889) No tak garderoba odżywia się ubraniami...zapomniałam :eek:....nie no nie mozesz doprowadzić do tego by padła z głodu:hahaha: Jaki kolor? A właśnie..Butter dzięki za info o pesto :dziekuje-kwiatek::dziekuje-kwiatek: Dopiero wczoraj udało nam sie zjeśc spagetti z czerwonym i jest bombastyczne. Dodałam pierś z kury podsmarzoną w kawaleczkach na oliwie i oliwki:ehem: Haniu, Twoja wiedza na temat czynności życiowych garderoby jest zaskakująco mała ;) Oczywiście, że odżywia się ubraniami ;) hehehe Cieszę się, że pesto Ci smakowało. Dla mnie jest boskie, cenowo też super :D Ja robiłam taki sam, tylko zamiast kury, dałam boczek (też z Lidla, sprzedają już pokrojony w takie małe paseczki :D ) Kolory ścian możesz zobaczyć na stronie nobilesa - jesień orzechowa i lato słomkowe :D Svinecka - 2009-01-15 09:40 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10493309) Dzień dobry wszystkim :* Sviniecko, jak z TŻ? Już lepiej? :cmok: Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10493415) Cześć...jak to nie masz z kim gadać? :> Co z TŻ? Lepiej? Cytat: Napisane przez hania811 (Wiadomość 10493711) Cześć:jupi::jupi: Svinecko :cmok:...co sie dzieje? czemu wymiękasz? Porzucaj może trochę miesem na wątku to Ci się lepiej zrobi:-p ahhh jakos mam ostatnio wszystkiego dosc i powoli zaczynam sie zastanawiac czy ja w ogole dam rade?? a TZ mnie dobija - nie moge z nim wytrzymac, klocimy sie o takie bzdury, ze nie mam juz sil normalnie czy chociaz on nie moglby zachowac zimnej krwi kiedy mi szaleja hormony? ehh wlasnie musialam z nim jechac do mieszkania bo przyjechali od kablowki - miedzy nami nie jest dobrze, raczej oficjalnie - kupil mi co prawda rogaliki w piekarni ale to go nie usprawiedliwia i nie mam zamiaru sie z nim godzic w ogole to najchetniej nie widywalabym sie z nim przez pare dni, kazdy by mogl ochlonac i w ogole nie mam ochoty go widziec bo jak sie z nim widze to wiem, ze bedzie zaraz klotnia ehh ale sie nie da bo mieszkanie i ciagle cos... zara_84 - 2009-01-15 09:41 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Kurde, akurat jak se poszłam to się rozgadały :D Madlen: puchy, w sensie że pusto, czyli że cisza i nikt się nie odzywa i nie ma nas :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10493691) No właśnie...Ty też to widzisz, że muszę? To chyba faktycznie pojadę!! Tylko cholerka jasna nie mam kiedy :( Muszę wygospodarować jakąś chwilkę :D:D:D Przeglądam wątek o styczniowych łupach na modzie...aż mnie skręca :kwasny: EDIT: Jest jeszcze jedna rzecz: w nowej sypialni będę mieć szafę, komodę z szufladami i garderobę! Muszę mieć co trzymać w nich... ;) więc muszę coś dokupić ;) Czy to nie całkiem rzeczowy argument? No widzę, widzę wyraźnie :D Zdecydowanie występuje u Ciebie pilna potrzeba nabycia jakiegoś szałowego ciucha. Albo i dwóch :lol: Argument z nową szafą przekonał mnie zupełnie. Bez dwóch zdań, pusta szafa gotowa strzelić focha i się rozsypac albo co :) Masz koniecznie wygospodarowac jakąś chwilę, to jest polecenie służbowe :D Cytat: Napisane przez hania811 (Wiadomość 10493711) Cześć:jupi::jupi: Zara to ładnie zaszaleliście. Ja zakupy będe robiła dopiero pod koniec lutego czyli jak będą wiosenne kolekcje, czyli zapłacę za 3 rzeczy fortunę:(...ale dopiero pod koniec lutego będziemy bogaci:D. Spoko, będziecie bogaci to Ci wolno zaszaleć :D Też się na pewno skusze na coś z nowej kolekcji, nie ma opcji, że przejdę obojętnie ;) Madlen__18 - 2009-01-15 09:45 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Kudę..Svinecko...wiem, że to nerwowy okres, ale spróbujcie spokojnie pogadać.. W końcu to wszystko DLA WAS. Zara: zrobiłam wczoraj obiecana aktualizację. I w ogóle..wczoraj zrobiłam leczo. Jakoś mnie wzięło:] Pierwszy raz w życiu robiłam i pyszne wyszło//chociaż was mogłam o przepis zapytać bo robiłam "z głowy". dorinka30 - 2009-01-15 09:47 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10494047) ahhh jakos mam ostatnio wszystkiego dosc i powoli zaczynam sie zastanawiac czy ja w ogole dam rade?? a TZ mnie dobija - nie moge z nim wytrzymac, klocimy sie o takie bzdury, ze nie mam juz sil normalnie czy chociaz on nie moglby zachowac zimnej krwi kiedy mi szaleja hormony? ehh wlasnie musialam z nim jechac do mieszkania bo przyjechali od kablowki - miedzy nami nie jest dobrze, raczej oficjalnie - kupil mi co prawda rogaliki w piekarni ale to go nie usprawiedliwia i nie mam zamiaru sie z nim godzic w ogole to najchetniej nie widywalabym sie z nim przez pare dni, kazdy by mogl ochlonac i w ogole nie mam ochoty go widziec bo jak sie z nim widze to wiem, ze bedzie zaraz klotnia ehh ale sie nie da bo mieszkanie i ciagle cos... Svinecko wyluzuj trochę :rolleyes:, on nerwowy Ty nerwowa a o co właściwie się kłócicie, o prace remontowe ?:rolleyes: Daj spokój, nie masz większych problemów ;) Nie denerwuj się, bo dzidzia też się denerwuje...może jakaś muzyka by Cię wyciszyła. ZRób sobie dzień luzu, posiedź pod kocykiem, poczytaj fajną książkę ;) novocaine870 - 2009-01-15 09:48 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Dzień dobry;) widzę , że nieźle szalejecie zarówno na promocjach jak i z postami:P chyba nie umiem szukać albo aż tak wybredna jestem, bo na wyprzedażach kupiłam tylko czerwoną bluzkę koszulową z body :rolleyes: L_V - dołączam do grona dziewczyn w ogóle nie zdziwionych opinią stylistki ;) Svinecka - 2009-01-15 09:49 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10494101) Kudę..Svinecko...wiem, że to nerwowy okres, ale spróbujcie spokojnie pogadać.. W końcu to wszystko DLA WAS. Zara: zrobiłam wczoraj obiecana aktualizację. I w ogóle..wczoraj zrobiłam leczo. Jakoś mnie wzięło:] Pierwszy raz w życiu robiłam i pyszne wyszło//chociaż was mogłam o przepis zapytać bo robiłam "z głowy". no ale o to chodzi, ze on nie potrafi zrozumiec, ze nawet jak ja reaguje na cos nerwowo to dla dobra dziecka moglby sie czasem ugryzc w jezyk albo powiedziec kochanie nie denerwuj sie ja wiem, ze on tez sie stresuje problemami w pracy, z kasa, remontem ale ja jestem w ciazy - szaleja mi hormony, brak mi papierosow i seksu, wszystko naraz, do tego stres z powodu kasy i remontu ahh czasami mam dosc wszystkiego mam ochote sie wykrzyczec a nie mam gdzie co do lecza.........pyszne jest leczo z cukini, zawsze w lato jak tesciowa mi daje cukinie z ogrodu to robie Madlen__18 - 2009-01-15 09:52 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) No dobra Svinecko, ale on też ma emocje. I oboje powinniście nad sobą zapanować trochę. Cięzko mi sobie wyobrazić, że kobieta podminowana bez przerwy i ciągle foch a facet zawsze zachowuje spokój, tym bardziej jeśli macie podobne impulsywne charakterki;) Ad lecza to dałam jedną całą cukinię pokrojoną w kostkę. zara_84 - 2009-01-15 09:54 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Sviniecko :przytul: Jak sie już kłócicie, to chyba nawet lepiej że o bzdury, a zgadzacie się w poważnych rzeczach. Łatwiej wyeliminować problem. My też jak się kłócimy to też przeważnie o bzdury. Kiedyś jak się pogodziliśmy to TŻ powiedział, że skoro ustalilismy co i jak to już więcej nie będziemy się o to kłócić więc juz jest mniej elementów spornych, czyli mniej kłótni w przyszłości :) :ehem: U was teraz chyba ciągle troche nerwowo, bo ten remont się już długo ciągnie o oboje jesteście nim na pewno wykończeni, a jeszcze przecież praca TŻ i Twoje szalejące hormony. Dasz radę Sviniecko, wszystko będzie dobrze. Niedługo będzie po remoncie i wprowadzicie się wszyscy do nowego przepięknego mieszkanka. Czy to nie jest cudowna perspektywa? I o żadnym niewidywaniu sie i ochłanianiu nie myśl, na wątku możesz mięsem porzucać (boski tekst) i się na nas wyładować, a do TŻ proszę się przytulić, porozmawiac spokojnie, i zaraz będzie wszystko dobrze :cmok: Svinecka - 2009-01-15 09:55 Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10494124) Svinecko wyluzuj trochę :rolleyes:, on nerwowy Ty nerwowa a o co właściwie się kłócicie, o prace remontowe ?:rolleyes: Daj spokój, nie masz większych problemów ;) Nie denerwuj się, bo dzidzia też się denerwuje...może jakaś muzyka by Cię wyciszyła. ZRób sobie dzień luzu, posiedź pod kocykiem, poczytaj fajną książkę ;) nie tylko o remonty....czasami mam wrazenie, ze on po prostu szuka pretekstu zeby sie poklocic, wczoraj np zaczal najezdzac na mnie z powodu mojego ojca (byla pewna sytuacja odnosnie pracy ale niewazne to zupelnie inny temat i nie bede go walkowac), a obiecalismy sobie, ze nie bedziemy klocic sie z powodu naszych rodzicow bo nie odpowiadamy za ich czyny a on mnie zaczal o cos tam obwiniac i w ogole wyszla klotnia, nie wytrzymalam zaczelam plakac i krzyczec a on jeszcze do mnie, ze zachowuje sie jak jakas nienormalna kuzwa chyba mam prawo nie? moze byc mi ciezko i moge nie wytrzymywac pewnych rzeczy a on mnie w ogole nie rozumie :( dopiero jak poszlam do domu to napisal smsa ze przeprasza, nie chcial mnie zdenerwowac bo nie o to chodzilo a o co chodzilo skoro oskarzal mnie o jakies rzeczy, doprowadzil do placzu i jeszcze od nienormalnych zwyzywal ehh mam dosc naprawde a pod kocyk nie moge isc bo musze zajmowac sie malym, jezdzic z tym remontem, jezdzic na uczelnie i pisac prace magisterska i jeszcze egzaminy ehh po prostu nie mam sily momentami a w TZ w takich chwilach nie czuje wsparcia no Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10494184) No dobra Svinecko, ale on też ma emocje. I oboje powinniście nad sobą zapanować trochę. Cięzko mi sobie wyobrazić, że kobieta podminowana bez przerwy i ciągle foch a facet zawsze zachowuje spokój, tym bardziej jeśli macie podobne impulsywne charakterki;) Ad lecza to dałam jedną całą cukinię pokrojoną w kostkę. Madlen przepraszam Cie ale to nie jest tak, ze ja jestem ciagle podminowana i chodze z fochem bez przerwy - jestem normalna tylko chodzi o to, ze ja teraz podchodze bardziej emocjonalnie do pewnych tematow i po prostu jesli juz jest klotnia albo cos mnie zaboli co TZ powie to reaguje bardziej nerwowo i z reguly wpadam od razu w placz a on nie moze zapanowac nad soba i postarac sie chociaz mnie troche nie denerwowac? on wlasnie nie jest impulsywny - o to chodzi, ze ostatnio zrobil sie taki i obwinia mnie o wiele rzeczy, naskakuje na mnie bez powodu a wczesniej taki nie byl - zachowuje sie jakby to on byl w ciazy czasami naprawde prosze Cie Madlen nie oceniaj mnie w ten spsob bo tak nie jest i nie wiesz jaki jest TZ - a mam wrazenie, ze ostatnio jest calkiem inny czasami mysle, ze traktuje mnie gorzej niz przed ciaza, nie wiem, oboje jestesmy przemeczeni tym wszystkim i po prostu nie dajemy rady czasem, dlatego powinnismy sie nie widziec przez pare dni i uwierz mi nie chodze wiecznie z fochem i nie wymagam zeby biedny TZ zamknal sie i tylko przytakiwal - tylko wlasnie to on sie zachowuje jakby cos w niego strzelilo i zrobil sie taki nerwowy, ze szok a wczesniej nie byl Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10494214) Sviniecko :przytul: Jak sie już kłócicie, to chyba nawet lepiej że o bzdury, a zgadzacie się w poważnych rzeczach. Łatwiej wyeliminować problem. My też jak się kłócimy to też przeważnie o bzdury. Kiedyś jak się pogodziliśmy to TŻ powiedział, że skoro ustalilismy co i jak to już więcej nie będziemy się o to kłócić więc juz jest mniej elementów spornych, czyli mniej kłótni w przyszłości :) :ehem: U was teraz chyba ciągle troche nerwowo, bo ten remont się już długo ciągnie o oboje jesteście nim na pewno wykończeni, a jeszcze przecież praca TŻ i Twoje szalejące hormony. Dasz radę Sviniecko, wszystko będzie dobrze. Niedługo będzie po remoncie i wprowadzicie się wszyscy do nowego przepięknego mieszkanka. Czy to nie jest cudowna perspektywa? I o żadnym niewidywaniu sie i ochłanianiu nie myśl, na wątku możesz mięsem porzucać (boski tekst) i się na nas wyładować, a do TŻ proszę się przytulić, porozmawiac spokojnie, i zaraz będzie wszystko dobrze :cmok: dzieki :* ale ja czasami mysle, ze ta przeprowadzka niczego nie zmieni i ze jeszcze bedzie gorzej. czasami sie martwie, ze moze my w ogole nie pasujemy do siebie a to dziecko jest za szybko i moglismy najpierw zobaczyc jak wyjdzie nam w spolnym mieszkaniu hania811 - 2009-01-15 10:03 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10493975) Haniu, Twoja wiedza na temat czynności życiowych garderoby jest zaskakująco mała ;) Oczywiście, że odżywia się ubraniami ;) hehehe Bo ja nie mam i nigdy nie miałam garderoby....to stworzenie dla mnie jeszcze dość obce:D Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10493975) Kolory ścian możesz zobaczyć na stronie nobilesa - jesień orzechowa i lato słomkowe :D se zaraz poszukam:ehem: Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10494101) I w ogóle..wczoraj zrobiłam leczo. Jakoś mnie wzięło:] Pierwszy raz w życiu robiłam i pyszne wyszło//chociaż was mogłam o przepis zapytać bo robiłam "z głowy". Leczo...zimą:rolleyes::co nfused:. Skąd miałas cukinie? z tych malutkich robilaś? No i pomodory są teraz beee. Dobre Ci wyszło?...ja bym zjadła ale z cukinią od tesciów z działki i soczystymi pomidorami:ehem: Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10494141) no ale o to chodzi, ze on nie potrafi zrozumiec, ze nawet jak ja reaguje na cos nerwowo to dla dobra dziecka moglby sie czasem ugryzc w jezyk albo powiedziec kochanie nie denerwuj sie ja wiem, ze on tez sie stresuje problemami w pracy, z kasa, remontem ale ja jestem w ciazy - szaleja mi hormony, brak mi papierosow i seksu, wszystko naraz, do tego stres z powodu kasy i remontu ahh czasami mam dosc wszystkiego mam ochote sie wykrzyczec a nie mam gdzie :przytul: Svinevko ale przeciez nie ma sensu kłócić sie , fochac i nie odzywac. Macie cięższy okres..lepiej ze soba porozmawiac na spokojnie. Powiedz mu dokładnie to co nam napisałaś. Najgorzej swoje nerwy i flustrację wyladowywac na bliskiej osobie..najprosciej ale najgorzej. Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10494184) No dobra Svinecko, ale on też ma emocje. I oboje powinniście nad sobą zapanować trochę. Cięzko mi sobie wyobrazić, że kobieta podminowana bez przerwy i ciągle foch a facet zawsze zachowuje spokój, tym bardziej jeśli macie podobne impulsywne charakterki;) Dokładnie:ehem: zara_84 - 2009-01-15 10:06 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Kurczę Sviniecko... A może pogadaj z nim na spokojnie. Powiedz mu to co napisałaś nam. Obojgu wam jest ciężko i macie mnóstwo na głowie, trzeba mieć wspracie w tej drugiej osobie, bo jak nie w niej to w kim? Czasem jakoś tak się zdarzy że człowiek się wyładuje na kimś kto jest najbliżej akurat... Dobrze że TŻ przeprosił. Przydałoby wam się trochę czasu dla siebie skoro jesteście tacy zagonieni. Weekend się zbliża, może zaplanujcie sobie chociaż jeden dzień dla siebie, żeby się odstresować? Przecież remont nie ucieknie a ten jeden dzień przerwy na pewno mu nie zaszkodzi. Svinecka - 2009-01-15 10:06 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) haniu ale ja mu to wszystko tlumacze w kolko :( i naprawde nie mam ochoty dzis sie przymilac do niego bo sprawil mi wczoraj duza przykrosc i boli mnie to do dzis - nie mam ochoty i juz dorinka30 - 2009-01-15 10:07 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10494184) No dobra Svinecko, ale on też ma emocje. I oboje powinniście nad sobą zapanować trochę. Cięzko mi sobie wyobrazić, że kobieta podminowana bez przerwy i ciągle foch a facet zawsze zachowuje spokój, tym bardziej jeśli macie podobne impulsywne charakterki;) . No właśnie, my też oboje mamy takie charrakterki porywcze :eek:, wiec jak kłótnia to na noże :o Ale raz zapamiętałam jak przed ślubem jakoś złapałam focha nie wiem na co już i wtedy ona zadzwonił przeprosił i powiedział "kochanie daj spokój, czy my teraz nie mamy większych problemów tylko fochy o niewiadomo co " :rolleyes: Jakoś utkwiło mi to w głowie, i staram się teraz ważyć czy "temat sporu" jest na tyle istotny by się wkurzać nawzajem :o W ogóle chciałam się pochwalić, ćwiczę na stepperze codziennie po 25-30 minut, i już widzę efekty :ehem: Zaparłam się i mam zamiar tak do lata dociągnąć :ehem: Edit Doczytałam Svinecko, że Tżet się zmienił....może ma jakieś problemy o których nie mówi aby Cię nie martwić ? sama nie wiem...Chyba najlepiej by było gdzieś się zaszyć we dwoje razem i wyluzowac trochę, macie taką możliwość ? L_V - 2009-01-15 10:09 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cześć dziewczyny! Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10493309) Fantastycznie :) Musiałaś być bardzo dumna kiedy to usłyszałaś :) Wszystkie z nas chyba jednogłośnie zagłosowałyby na Ciebie jako "ikonę mody", ale wiążąca opinia stylisty to prawdziwy komplement ;) Eee, bez przesady. Do ikony mody mi daleko.:o Własnie wróciłam z terminala cargo - wstrzymali nam paczki na DHLu. Wymarzłam się za wszystkei czasy. Siadam przy biurku, odbieram pocztę i co widze? Koeljna paczka wstrzymana. Nie mogli mi tego powiedziec jak dzisiaj u nich byłam?? :mad: Serwis i obsługa klienta na DHLu jest neznadziejna. :nie: Strona 6 z 134 • Wyszukano 5289 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134 |
' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! !
Nowy, uporządkowany wątek!:) Znajdziesz tu wszystko^^
Feria loreal kolor mango, posyłajcie zdjęcia!
Zapachy, pielęgnacja i kolorówka - do wymiany lub oddania w dobre ręce :-)
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
Faceci lubia długie paznokcie czy nie??
PUPA I UDA - porady i pytania, wątek zbiorczy.
Angelina Jolie, wątek zbiorczy
Nuki - moje zdobienia
|
Free website template provided by freeweblooks.com |