Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
ButterBear - 2009-03-03 09:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cześć Dziewczyny, ale naprodukowałyście wczoraj wieczorem...szok :eek:
Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 11249598) nie wiem, ja tylko planuję ślub - pierścionka nie mam ;) Hehehe...a ja wręcz przeciwnie, mam pierścionek, a nie planuję slubu ;)
Dziewczyny, jeszcze raz dziękuję za wczorajsze znoszenie mojego marudzenia i pocieszenie :)
hania811 - 2009-03-03 09:17
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 11251451) Ojej, kochana jesteś, nawet nie wiesz jak mi się ciepło na serduchu zrobiło ... :o :cmok:
Mnie też durnowato tak cały dzień bez żadnych wiadomości od was, wiem że to uzależnienie ale mam to w nosie ;) Dobrze że wieczorem jeszcze można niektóre z Was złapać, uff, chociaż tyle :) Ten tydzień pewnie cały taki będzie, a później nie wiem, parę osób z uczelni tam pracuje, jak kogoś spotkam to zapytam jak to wygląda, naszą klasę etc mogą sobie blokować ale od wizażu wara bo .... :baba:
A jakby co.. to będę nadrabiać wieczorami, ja nie dam rady? :cool: Zapytaj koniecznie.
Miejmy nadzieję ze będzie jak z Butter:)..ona też na początku w nowej pracy nie pisała za wiele.
...no i ze nie będzie jak z Ines która po porostu się od nas od uzależniła:cry:
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 11251451) Bo nie było roboty :o Oby drugie i trzecie wrażenie było równie dobre ;) OBY:kciuki:
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 11251451) Hihihi, obejrzałam sobie jeszcze raz, przezabawna ta reklama, no po prostu kwintesencja "kochanej teściowej".
Próbowałaś swoją zmierzyć takim spojrzeniem? :lol: No jasne..chyba mi się udaje:D
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 11251451) Edit:
Kurcze, zauważyłam że niewiele zostało nam postów do końca tej części, niesamowite jesteście :D No niewiele..ale mamy coś zwolnione pisane od wczoraj..także szybko następnej części nie będzie
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11252997) tak. tytuł wiele sugeruje aczkolwiek zmyliły mnie treści postow:) widzę, że bardzo dobrze się znacie i nawet ja również chcialam sie o każdej z Was czegos dowiedzieć i zaczęłam przeglądać strona po stronie ale....nie dałam rady::D Spoko spoko...parę dni i będziesz wiedziała o co chodzi:)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 11253184)
Cześć :)
Ja chyba jeszcze śpię :ziewam: Chciałam odpowiedzieć na posty i zamiast odpowiedz nacisnełam na profil L_V :cool: (bo wypowiedź L_V była ostatnia) i się zastanawiam:Co ja zrobiłam?Gdzie ja jestem :mur:
Fakt.Jestem dziś mocno zamyślona :rolleyes: :lol:
------------------
Cześć dziewczynki:cmok:
Ja też :ziewam:. Nasz przyjaciel przyszedł wczoraj w odwiedziny...jak to on z dwiema butelkami wina pod pachą...my mieliśmy trzecią. Plotkowaliśmy do 1 w nocy..i tym sposobem głowa mi dziś pęka.
EDIT.
CO SIĘ DZIEJE Z DORINKĄ??????
twin--maid - 2009-03-03 09:24
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11253528) O kurczę, napisz jak to w ogóle wygląda. To jakieś praktyki? Na czym te zajęcia polegają? zajęcia odbywają się w małej salce w szpitalu. jest 22 studentów i lekarz. od drugich zajęć przychodzi na każde zajęcia jakiś pacjent i któryś ze studentów jest wybierany do rozmowy z pacjentem... przeraża mnie to!
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 11253553) TŻ miał zajęcia w szpitalu psychiatrycznym. Podobało mu się.
Po tym stwierdził, że mam osobowość graniczną, ale uważa, że jeśli nie będę brała narkotyków to nie będzie ze mną źle. Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 11253643) Hmm, to chyba ciekawe doświadczenie :rolleyes: Szczególnie dla osób, które się tym interesują. Właśnie dla osób, które się tym interesują! ja obecnie żałuję, że wybrałam psychologię kliniczna a nie społeczną więc wyobraźcie sobie moje męki... nie czuję tego i nie wiąże swojej zawodowej przyszłości z pracą psychologa klinicznego
jednak już do końca studiów zostały mi 2 kliniczne przedmioty więc nie będę robić cyrków ze zmiana specjalności i nadganianiem zaległości.
---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11253699) EDIT.
CO SIĘ DZIEJE Z DORINKĄ??????
Może musiała wziąć wolne w pracy w związku z przeprowadzką a w nowym mieszkaniu nie ma netu.
Poemi - 2009-03-03 09:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 11253643) To cię zdiagnozował :rolleyes: No... Teraz czasami mi mówi, że jak zacznę brać to będzie można mnie tam wstawić bo już koleżanka dla mnie czeka. Podobno jest podobna do mnie i miałybyśmy o czym gadać.
Albo...
ja: [opowiadam o tym co mnie ostatnio gnębi]
TŻ: weź X [nazwa pewnego leku]
ja: X? to działa na to?
TŻ: nie
ja: a na co działa?
TŻ: na robienie z ludzi ćpunów
ja: przecież ja to biorę! to mi pomaga!
TŻ: no właśnie widać...
A tak już bardziej poważnie (bo mam nadzieję, że tego wcześniejszego tak mega poważnie nie mówił) TŻ stwierdził, że jeśli nie będę dawać rady to mogę iść do psychiatry i by mi na pewno coś przepisze, ale i tak bym tego nie brała bo po tym się tyje.
zuzaneczka - 2009-03-03 09:27
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
dzieńdoberki
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11250645) Mowię Ci identyczna...jak tylko jest u nas zagląda mi do juki i mowi " oj dziecko ta doniczka to za mala i jakas taka sucha ziemia":mdleje:
uwielbiam tą teściową z reklamy, genialny sposób mówienia :ehem: ale mieć taką naprawdę to dramat ;)
czy wam też wizaż się zbuntował? coś mi nie chciała stronka działać.
Poemi - 2009-03-03 09:33
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 11253766) Właśnie dla osób, które się tym interesują! ja obecnie żałuję, że wybrałam psychologię kliniczna a nie społeczną więc wyobraźcie sobie moje męki... nie czuję tego i nie wiąże swojej zawodowej przyszłości z pracą psychologa klinicznego
jednak już do końca studiów zostały mi 2 kliniczne przedmioty więc nie będę robić cyrków ze zmiana specjalności i nadganianiem zaległości. Będziesz tam mieć jakieś praktyki albo coś? Bo TŻ miał tylko wykłady i zajęcia z pacjentami tzn. pacjenci przychodzili i opowiadali o sobie. Za to znajoma jest na jakimś bliższym kierunku i miała praktyki w psychiatryku. Przydzielili jej własnych pacjentów i prowadziła terapie. Podobno bardzo poważnie traktowali to co im mówiła.
Femme-fatale84 - 2009-03-03 09:35
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
ta teściowa z reklamy zachowuje sie jak moja mama az sie dziwie sobie ze jeszcze z nia wytrzymuje ;d
hania811 - 2009-03-03 09:42
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 11253766) zajęcia odbywają się w małej salce w szpitalu. jest 22 studentów i lekarz. od drugich zajęć przychodzi na każde zajęcia jakiś pacjent i któryś ze studentów jest wybierany do rozmowy z pacjentem... przeraża mnie to!
Właśnie dla osób, które się tym interesują! ja obecnie żałuję, że wybrałam psychologię kliniczna a nie społeczną więc wyobraźcie sobie moje męki... nie czuję tego i nie wiąże swojej zawodowej przyszłości z pracą psychologa klinicznego
jednak już do końca studiów zostały mi 2 kliniczne przedmioty więc nie będę robić cyrków ze zmiana specjalności i nadganianiem zaległości. Ile godzin w tym szpitalu musisz odbębnić?
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 11253766) Może musiała wziąć wolne w pracy w związku z przeprowadzką a w nowym mieszkaniu nie ma netu. No tak zanim ułoży wszystkie ubrania z tydzień jej zejdzie:D
---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------
Cytat:
Napisane przez zuzaneczka (Wiadomość 11253868) dzieńdoberki
uwielbiam tą teściową z reklamy, genialny sposób mówienia :ehem: ale mieć taką naprawdę to dramat ;)
czy wam też wizaż się zbuntował? coś mi nie chciała stronka działać. Cześć:D
Mi wizaż działa bez zarzutu:ehem:
goosia207 - 2009-03-03 09:44
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11253697) Hehehe...a ja wręcz przeciwnie, mam pierścionek, a nie planuję slubu ;)
Prawie tak jak ja ;) Niby planujemy, ale na mówieniu się kończy :o
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11253699) Cześć dziewczynki:cmok:
Ja też :ziewam:. Nasz przyjaciel przyszedł wczoraj w odwiedziny...jak to on z dwiema butelkami wina pod pachą...my mieliśmy trzecią. Plotkowaliśmy do 1 w nocy..i tym sposobem głowa mi dziś pęka.
Wiem co czujesz.Ja też niedawno byłam w środę na imprezie imieninowej.W czwartek cały dzień zastanawiałm się jaki sens w piciu alkoholu jak na drugi dzień wydaje mi się, że ktoś mnie zmielił w maszynce do mielenia mięsa :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 11253766) Właśnie dla osób, które się tym interesują! ja obecnie żałuję, że wybrałam psychologię kliniczna a nie społeczną więc wyobraźcie sobie moje męki... nie czuję tego i nie wiąże swojej zawodowej przyszłości z pracą psychologa klinicznego
jednak już do końca studiów zostały mi 2 kliniczne przedmioty więc nie będę robić cyrków ze zmiana specjalności i nadganianiem zaległości. Aaa, to niestety musisz się przemęczyć :o może nie będzie tak źle
Cytat:
EDIT.
CO SIĘ DZIEJE Z DORINKĄ?????? Cytat:
Może musiała wziąć wolne w pracy w związku z przeprowadzką a w nowym mieszkaniu nie ma netu. Też tak pomyślałam.Przy przeprowadzce jest mnóstwo roboty i niewiadomo czy ma neta w domu.
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 11253837) No... Teraz czasami mi mówi, że jak zacznę brać to będzie można mnie tam wstawić bo już koleżanka dla mnie czeka. Podobno jest podobna do mnie i miałybyśmy o czym gadać.
Albo...
ja: [opowiadam o tym co mnie ostatnio gnębi]
TŻ: weź X [nazwa pewnego leku]
ja: X? to działa na to?
TŻ: nie
ja: a na co działa?
TŻ: na robienie z ludzi ćpunów
ja: przecież ja to biorę! to mi pomaga!
TŻ: no właśnie widać...
A tak już bardziej poważnie (bo mam nadzieję, że tego wcześniejszego tak mega poważnie nie mówił) TŻ stwierdził, że jeśli nie będę dawać rady to mogę iść do psychiatry i by mi na pewno coś przepisze, ale i tak bym tego nie brała bo po tym się tyje. Ojej twój Tż się nie patyczkuje.Chyba mówi, to co myśli...
Ja nie jestem zwolenniczką brania leków na wyrost lub jeśli wiem, że sama mogę sobie poradzić.
twin--maid - 2009-03-03 09:46
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 11253948) Będziesz tam mieć jakieś praktyki albo coś? Bo TŻ miał tylko wykłady i zajęcia z pacjentami tzn. pacjenci przychodzili i opowiadali o sobie. Za to znajoma jest na jakimś bliższym kierunku i miała praktyki w psychiatryku. Przydzielili jej własnych pacjentów i prowadziła terapie. Podobno bardzo poważnie traktowali to co im mówiła. U mnie nie będą wykłady tylko taka niby praktyka, że trzeba będzie rozmawiać z pacjentem albo rożnymi pacjentami.
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11254027) Ile godzin w tym szpitalu musisz odbębnić? W sumie 120 godzin- na szczęście 12 maja koniec.
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11254027) No tak zanim ułoży wszystkie ubrania z tydzień jej zejdzie:D otóż to :ehem:
Poemi - 2009-03-03 09:56
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 11254070) Ojej twój Tż się nie patyczkuje.Chyba mówi, to co myśli...
Ja nie jestem zwolenniczką brania leków na wyrost lub jeśli wiem, że sama mogę sobie poradzić. No dokładnie. Wkurza mnie to czasami, ale ja jestem gorsza pod tym względem :D.
I nie będę mieć drugiego kolczyka... TŻ i mama uważają, że jest be, a moja przyjaciółka już totalnie utwierdziła mnie w przekonaniu, że mój obecny jest piękny dzięki temu, że jest sam i wszelakie towarzystwo mu zaszkodzi :rolleyes:. No w sumie to mają rację :D
Ps.
Ten pan co mi to studio chce udostępnić chyba poważnie o mnie myśli bo dzwonił do mojej mamy i chce do nas przyjechać żeby pogadać.
stokrotka_to_ja - 2009-03-03 10:22
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Dziewczyny,jade w maju w góry :jupi: Pod Zakopiec ,do Witowa.
Powiedzcie mi,jak bedzie w maju na szlakach? Duzo sniegu?
sanetka - 2009-03-03 10:29
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
1 załącznik(i/ów) Stokrotko w zeszlym roku w maju mielismy go tyle;)
a tak serio to nam sie sprawa z wyjazdem do Chorwacji rypła:( przez moje kochane studia. ale tez nas juz na maj towarzystwo w góry wyciaga. w sumie propozycja kuszaca
stokrotka_to_ja - 2009-03-03 10:35
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
ulalala :D
Nie bylam jeszcze w maju w Tatrach :)
Jedz w te gory ,moze sie na szlaku spotkamy :D
a Chorwacje planuje na lipiec :D
tylko te plany to takie palcem w powietrzu pisane, bo jesli "zaciaze" ;) to pewnie sie zmienia ;)
ButterBear - 2009-03-03 10:36
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez sanetka (Wiadomość 11254607) Stokrotko w zeszlym roku w maju mielismy go tyle;)
a tak serio to nam sie sprawa z wyjazdem do Chorwacji rypła:( przez moje kochane studia. ale tez nas juz na maj towarzystwo w góry wyciaga. w sumie propozycja kuszaca O feeee... z właśnej nieprzymuszonej woli się wiosną w taką zimnicę cisnąć ;) Nigdy ...hihih...
Kurcze, ja bym wyciągnęła TŻ gdzieś na weekend...odpoczęlibyśmy, odetchnęli...na pewno by nam to dobrze zrobiło :cool:
sanetka - 2009-03-03 10:39
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja (Wiadomość 11254695) ulalala :D
Nie bylam jeszcze w maju w Tatrach :)
Jedz w te gory ,moze sie na szlaku spotkamy :D
a Chorwacje planuje na lipiec :D
tylko te plany to takie palcem w powietrzu pisane, bo jesli "zaciaze" ;) to pewnie sie zmienia ;) nasza Chorwacja przeniesiona na wrzesien (tez tak palcem pisana).
no zobaczymy z tym wyjazdem- przewodnikow chca z nas zrobic. ale towarzystwo super wiec czemu nie
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11254698) O feeee... z właśnej nieprzymuszonej woli się wiosną w taką zimnicę cisnąć ;) Nigdy ...hihih...
Kurcze, ja bym wyciągnęła TŻ gdzieś na weekend...odpoczęlibyśmy, odetchnęli...na pewno by nam to dobrze zrobiło :cool: no co Ty-zimno nie bylo. niektorzy na krotki rekaw chodzili:rolleyes:. zreszta to bylo w drodze nad Gasienicowy, im nizej tym bardziej wiosennie;) tylko pogoda nie dopisala
stokrotka_to_ja - 2009-03-03 10:39
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
3 załącznik(i/ów) Eeee ..mnie tam ciagna inne widoki :D (tez z maja ponoc)
byłam kilka lat temu w Słowackich Tatrach o tej porze roku ,i bylo ciepło,nawet bardzo,pomimo sniegu do kolan .Tylko,ze tamtego wypadu to bym chodzeniem po gorach nie nazwała ,raczej male wycieczki w punkty widokowe.
ButterBear - 2009-03-03 11:05
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja (Wiadomość 11254753) Eeee ..mnie tam ciagna inne widoki :D (tez z maja ponoc)
byłam kilka lat temu w Słowackich Tatrach o tej porze roku ,i bylo ciepło,nawet bardzo,pomimo sniegu do kolan .Tylko,ze tamtego wypadu to bym chodzeniem po gorach nie nazwała ,raczej male wycieczki w punkty widokowe. Pięknie :D
Lubię góry pod względem widoków, ale nie pod względem wspinaczek :kwasny: Chyba wyciągnę TŻ do Wisły, albo Szczyrku...niedaleko mamy :)
hania811 - 2009-03-03 11:08
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Oj kusicie widoczkami. Może by tak pomyśleć o wypadzie majowym w Polskie gory.
2 lata już nie byłam:(
Madlen__18 - 2009-03-03 11:21
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Twin: masz jakieś pytania? powiedzieć ci coś , żebyś bała się mniej?
Jaki to oddział? otwarty/zamknięty, dla dorosłych, młodzieży, co na nim leczą?
Mówisz o tym, że się boisz z nimi gadać. A ze mną piszesz? No piszesz. I nie pogryzłam.
Bry dzeń:)
L_V - 2009-03-03 11:21
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Oj dziewczyny, u mnie własnei zwolnili kobitę, która pracuje w frimie 15 lat. W zasadzie jest tutaj od założenia. Wywalili ją tak z dnia na dzień, własnie się pakuje.:(
matko, firma znana na całą polskę, a takie bagno :(
zuzaneczka - 2009-03-03 11:24
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
2 załącznik(i/ów) co tu dziś tak spokojnie,
ale kusicie wyjazdami i górskimi widokami, a ja w tym roku raczej nie będę mieć wakacji z prawdziwego zdarzenia :cry:
a tak mi się Turcja marzyła - to na pewno odpada. Nie wiem jak z jakimś krótszym wyjazdem, na ile gin pozwoli no zobaczymy.
a też sobie wkleję widoczki, może nie tak wysokogórskie, ale zawsze ;)
L_V jak to z dnia na dzień? a okres wypowiedzenia nie obowiązuje?
ButterBear - 2009-03-03 11:25
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11255267) Oj dziewczyny, u mnie własnei zwolnili kobitę, która pracuje w frimie 15 lat. W zasadzie jest tutaj od założenia. Wywalili ją tak z dnia na dzień, własnie się pakuje.:(
matko, firma znana na całą polskę, a takie bagno :( Kurcze, ale jaja... ale wiadomo czemu ją zwolnili??
L_V - 2009-03-03 11:30
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez zuzaneczka (Wiadomość 11255299) co
L_V jak to z dnia na dzień? a okres wypowiedzenia nie obowiązuje? Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11255301) Kurcze, ale jaja... ale wiadomo czemu ją zwolnili?? Prezes na oficjalnym spotkaniu zaproponował jej prace grafika, a ona teraz jest dyrem kreatywnym, więc byłaby to dla niej degradacja totalna. Wolała odejść. :(
ButterBear - 2009-03-03 11:34
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 11255371) Prezes na oficjalnym spotkaniu zaproponował jej prace grafika, a ona teraz jest dyrem kreatywnym, więc byłaby to dla niej degradacja totalna. Wolała odejść. :( No to faktycznie...może znajdzie coś nowego...ale swoją drogą, to co się w Twojej firmie wyprawia, to przechodzi ludzkie pojęcie... L_V, trzymam kciuki, żebyś szybko znalazła coś nowego :kciuki:
L_V - 2009-03-03 11:48
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 11255422) No to faktycznie...może znajdzie coś nowego...ale swoją drogą, to co się w Twojej firmie wyprawia, to przechodzi ludzkie pojęcie... L_V, trzymam kciuki, żebyś szybko znalazła coś nowego :kciuki:
Eehh, wiem, przechodzi ludzkie pojęcie. :(
Za kciukasy nie dziękuję, przydadzą się:cmok:
goosia207 - 2009-03-03 11:53
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
L_V u was, to chyba nie ma tygodnia bez jakiejś szopki :kwasny:
Jak pracować w takich warunkach? :rolleyes:
White Cafe - 2009-03-03 12:01
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
hehe, jednak jest jakiś malutki wąteczek o zaręczynach więc niech i ja dołączę:D od soboty jestem posiadaczką pierścionka zaręczynowego, ale ślubu nie planujemy. poki co jestem w szoku po zaręczynach i nie wytrzymałabym gdyby miał być w najbliżym czasie ślub:)
stokrotka_to_ja - 2009-03-03 12:02
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
u mnie tez nie jest za fajnie :/
pracy coraz mniej,a coraz glosniej o redukcji ,nie wyglada to dobrze:(
tymbardziej,ze pracujemy we 4 :szef ,szefowa ,ja + jedna dziewczyna w ciazy. Wiadomo kto poleci w razie czego.
Powoli rozgladam sie za czyms innym.
hania811 - 2009-03-03 12:02
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
L_V to bardzo ostro pogrywają:eek:.
Powietrze sie zagęszcza..:(
Cytat:
Napisane przez zuzaneczka (Wiadomość 11255299) co tu dziś tak spokojnie,
ale kusicie wyjazdami i górskimi widokami, a ja w tym roku raczej nie będę mieć wakacji z prawdziwego zdarzenia :cry:
a tak mi się Turcja marzyła - to na pewno odpada. Nie wiem jak z jakimś krótszym wyjazdem, na ile gin pozwoli no zobaczymy.
a też sobie wkleję widoczki, może nie tak wysokogórskie, ale zawsze ;) No właśnie za spokojnie.
Zuza na pewno masz szansę na krotki wyjazd..jeżeli Ty i dziecko będzie się mieli dobrze to czemu nie:rolleyes:.
Żona mojego brata w 7 miesiącu ciąży pojechała na wczasy na Chorwację:)
Teraz jest w 5 miesiącu z drugim dzieckiem i w ubiegły weekend pojechała do Zakopanego.
ButterBear - 2009-03-03 12:07
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11255791) hehe, jednak jest jakiś malutki wąteczek o zaręczynach więc niech i ja dołączę:D od soboty jestem posiadaczką pierścionka zaręczynowego, ale ślubu nie planujemy. poki co jestem w szoku po zaręczynach i nie wytrzymałabym gdyby miał być w najbliżym czasie ślub:) No to gratulacje :D Pokazuj pierścionek :D
goosia207 - 2009-03-03 12:11
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11255791) hehe, jednak jest jakiś malutki wąteczek o zaręczynach więc niech i ja dołączę:D od soboty jestem posiadaczką pierścionka zaręczynowego, ale ślubu nie planujemy. poki co jestem w szoku po zaręczynach i nie wytrzymałabym gdyby miał być w najbliżym czasie ślub:) No, to czekamy na zdjęcie pierścionka :D
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja (Wiadomość 11255809) u mnie tez nie jest za fajnie :/
pracy coraz mniej,a coraz glosniej o redukcji ,nie wyglada to dobrze:(
tymbardziej,ze pracujemy we 4 :szef ,szefowa ,ja + jedna dziewczyna w ciazy. Wiadomo kto poleci w razie czego.
Powoli rozgladam sie za czyms innym. Chyba, ze ty też zajdziesz w ciążę :>
hania811 - 2009-03-03 12:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11255791) hehe, jednak jest jakiś malutki wąteczek o zaręczynach więc niech i ja dołączę:D od soboty jestem posiadaczką pierścionka zaręczynowego, ale ślubu nie planujemy. poki co jestem w szoku po zaręczynach i nie wytrzymałabym gdyby miał być w najbliżym czasie ślub:) Gratulacje w takim razie.
Pokaż pierścionek:D
No i opowiedz jak w ogóle zaręczyny wyglądały?
stokrotka_to_ja - 2009-03-03 12:19
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez goosia207 (Wiadomość 11255943)
Chyba, ze ty też zajdziesz w ciążę :> :D
niestety mam przeczucie,ze zanim zajde to wylece :]
mam tylko nadzieje,ze zdarze sie gdzies zaczepic ,bo bezrobotnosci nie zniose :/
White Cafe - 2009-03-03 12:52
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
1 załącznik(i/ów) chciałam zrobić zdjecie ale nie bardzo potrafiłam bo sie światło odbijało więc poszukałam w necie podobnego. no i znalazlam, tylko że mój tam gdzie jest przerwa między diamencikiem a złotem ma takie cztery małe diamenciki, z każdej strony po jednym.
Jak zobaczyłam pudełeczko to byłam w takim szoku, że bałam się go otworzyć. Zasłoniłam oczy rękami i kazałam otwrzyć mojemu TŻ. oczywiście się rozpłakałam i nie mogłam się potem opanowac - ale to cała ja:) Nie było przesadnie romanycznie - byliśmy w kawiarnii i mój chłopak jak zobaczył zapaloną świeczę to uznał że już jest odpowiedni nastrój:D
hania811 - 2009-03-03 13:03
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11256584) chciałam zrobić zdjecie ale nie bardzo potrafiłam bo sie światło odbijało więc poszukałam w necie podobnego. no i znalazlam, tylko że mój tam gdzie jest przerwa między diamencikiem a złotem ma takie cztery małe diamenciki, z każdej strony po jednym.
Jak zobaczyłam pudełeczko to byłam w takim szoku, że bałam się go otworzyć. Zasłoniłam oczy rękami i kazałam otwrzyć mojemu TŻ. oczywiście się rozpłakałam i nie mogłam się potem opanowac - ale to cała ja:) Nie było przesadnie romanycznie - byliśmy w kawiarnii i mój chłopak jak zobaczył zapaloną świeczę to uznał że już jest odpowiedni nastrój:D :lol: dobre, dobre.
Ja tam myślę że otoczka nie ważna- ważne kto pierścionek wręcza:ehem:
Rozumiem że byłaś totalnie zaskoczona:)
Pierścionek śliczny..lubię klasyczne i delikatne:ehem:
EDIT.
Tak pusto to tu chyba nigdy nie było!!!!!! (znaczy nigdy w środku dnia, w srodku tygodnia)
zuzaneczka - 2009-03-03 13:09
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11255814)
Zuza na pewno masz szansę na krotki wyjazd..jeżeli Ty i dziecko będzie się mieli dobrze to czemu nie:rolleyes:.
Żona mojego brata w 7 miesiącu ciąży pojechała na wczasy na Chorwację:)
Teraz jest w 5 miesiącu z drugim dzieckiem i w ubiegły weekend pojechała do Zakopanego.
chciałabym ale właśnie nie wiem czy będę mogła, bo póki co mam bardzo na siebie uważać. Dalszego wyjazdu na pewno nie zaryzykuję, ale gdzieś bliżej może się uda. Zobaczymy.
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja (Wiadomość 11256070) :D
niestety mam przeczucie,ze zanim zajde to wylece :]
mam tylko nadzieje,ze zdarze sie gdzies zaczepic ,bo bezrobotnosci nie zniose :/ stokrotko nie martw się na zapas, może już zaszłaś a nie wiesz ;)
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11256584) chciałam zrobić zdjecie ale nie bardzo potrafiłam bo sie światło odbijało więc poszukałam w necie podobnego. no i znalazlam, tylko że mój tam gdzie jest przerwa między diamencikiem a złotem ma takie cztery małe diamenciki, z każdej strony po jednym.
Jak zobaczyłam pudełeczko to byłam w takim szoku, że bałam się go otworzyć. Zasłoniłam oczy rękami i kazałam otwrzyć mojemu TŻ. oczywiście się rozpłakałam i nie mogłam się potem opanowac - ale to cała ja:) Nie było przesadnie romanycznie - byliśmy w kawiarnii i mój chłopak jak zobaczył zapaloną świeczę to uznał że już jest odpowiedni nastrój:D pięknie pięknie :)
White Cafe - 2009-03-03 13:09
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
może to nie jest najpiękniejszy pierścionek świata ale po I - mam strasznie chude palce, potrzebowałam rozmiaru 9, którego znalezienie graniczy z cudem, trzeba więc zmniejszać ale jubiler mówił że można zmniejszyć tylko o jeden rozmiar a więc 10 też jest bardzo małlo. A poza tym to wybierał mężczyzna - jak czasami zobaczę jakie moje kolezanki dostały beznadziejne pierścionki to doceniam że mój TŻ jest takim klasycznym mężczyzną.. Nurtuje mnie tylko jedno - czy to jest brylant...:) O cene przecież nie zapytam, nie chcę też biegać po sklepach i szukać bo to jest chyba trochę chore. A mój mądry facet wszystko już wyrzucił - i paragon i tą zawieszkę do pierścionka tak więc szlachetność kamienia chyba zostanie już na zawsze tajemnicą. Pani sprzedawczyni podobno przy zakupie twierdziła że to brylant ale wiadomo że facetowi który się nie zna można dużo rzeczy naopowiadać..:)
goosia207 - 2009-03-03 13:12
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11256584) chciałam zrobić zdjecie ale nie bardzo potrafiłam bo sie światło odbijało więc poszukałam w necie podobnego. no i znalazlam, tylko że mój tam gdzie jest przerwa między diamencikiem a złotem ma takie cztery małe diamenciki, z każdej strony po jednym.
Jak zobaczyłam pudełeczko to byłam w takim szoku, że bałam się go otworzyć. Zasłoniłam oczy rękami i kazałam otwrzyć mojemu TŻ. oczywiście się rozpłakałam i nie mogłam się potem opanowac - ale to cała ja:) Nie było przesadnie romanycznie - byliśmy w kawiarnii i mój chłopak jak zobaczył zapaloną świeczę to uznał że już jest odpowiedni nastrój:D Ważne, że było miło ;) Pierścionek śliczny-klasyczny, a z tymi dodatkowymi diamencikami, to pewnie jeszcze ładniejszy.
Ja jestem taka sroka lubię jak mi się błyszczy, ale z umiarem ;) (od Tżta mam 2 pierścionki w tym jeden zaręczynowy i oba mają parę kamieni :D .A trzeci, to już w ogóle cały się świeci :o (wypukła obrączka z białego złota z kamieniami)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 11256774) EDIT.
Tak pusto to tu chyba nigdy nie było!!!!!! (znaczy nigdy w środku dnia, w srodku tygodnia) Pusto dziś :ehem: dziewczyny zajęte :rolleyes:
ButterBear - 2009-03-03 13:15
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11256584) chciałam zrobić zdjecie ale nie bardzo potrafiłam bo sie światło odbijało więc poszukałam w necie podobnego. no i znalazlam, tylko że mój tam gdzie jest przerwa między diamencikiem a złotem ma takie cztery małe diamenciki, z każdej strony po jednym.
Jak zobaczyłam pudełeczko to byłam w takim szoku, że bałam się go otworzyć. Zasłoniłam oczy rękami i kazałam otwrzyć mojemu TŻ. oczywiście się rozpłakałam i nie mogłam się potem opanowac - ale to cała ja:) Nie było przesadnie romanycznie - byliśmy w kawiarnii i mój chłopak jak zobaczył zapaloną świeczę to uznał że już jest odpowiedni nastrój:D Bardzo ładny :) Gratuluje raz jeszcze... Tak,jak napisała Hania, nie ważna sceneria, ważne intencje...no i dający ;)
Ale czemu wyrzucił paragon? A co jak, odpukać, coś się stanie z pierścionkiem?
zuzaneczka - 2009-03-03 13:22
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez White Cafe (Wiadomość 11256850) może to nie jest najpiękniejszy pierścionek świata ale po I - mam strasznie chude palce, potrzebowałam rozmiaru 9, którego znalezienie graniczy z cudem, trzeba więc zmniejszać ale jubiler mówił że można zmniejszyć tylko o jeden rozmiar a więc 10 też jest bardzo małlo. A poza tym to wybierał mężczyzna - jak czasami zobaczę jakie moje kolezanki dostały beznadziejne pierścionki to doceniam że mój TŻ jest takim klasycznym mężczyzną.. Nurtuje mnie tylko jedno - czy to jest brylant...:) O cene przecież nie zapytam, nie chcę też biegać po sklepach i szukać bo to jest chyba trochę chore. A mój mądry facet wszystko już wyrzucił - i paragon i tą zawieszkę do pierścionka tak więc szlachetność kamienia chyba zostanie już na zawsze tajemnicą. Pani sprzedawczyni podobno przy zakupie twierdziła że to brylant ale wiadomo że facetowi który się nie zna można dużo rzeczy naopowiadać..:) na brylanty dają certyfikat przy zakupie :ehem: poza tym po cenie też widać czy to brylant ;)
Strona 125 z 134 • Wyszukano 9778 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |