Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
zara_84 - 2009-02-10 21:04
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 10913135) Dziękować :cmok:
Tak, to ja. Leczyłam się z tego 2 tygodnie :mad: Ale już roztrąbiłam kto tam do niego chodzi, żeby się ludzie trzymali od niego z daleka. Dobrze zrobiłaś. Z daleka od takiego typa i ostrzec kogo się da.
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10917092) [
Kurczę, ja chyba się ulotnię z wątku, jak tu tak ciążowo się zrobiło - jeszcze się zarażę czy coś ;) Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 10917121) Butter, to ja razem z Tobą uciekam jesli mozna się zarazić ;) Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 10917895) mogę z Wami uciekać :D :D No co Wy, dziewczyny, przeciez my się zabezpieczamy to chyba nie mamy szns wielkich na dzidzię? Poza tym są inne kandydatki, na nas przyjdzie czas, za jakiś czas :)
Cytat:
Napisane przez lemoorka (Wiadomość 10918132) OMG ale dzieci się tu narodzi- nie wyrobimy na śpioszki;) :) Słodko to zabrzmiało.
Cytat:
Napisane przez lemoorka (Wiadomość 10918132) Mi się okres spóżnia ponad dwa tygodnie- test jednak negatywny:cry:
Nie współczujcie, chyba jednak daję za wygraną:( 2 tygodnie i negatywny? Kurczę, dziwne żeby aż tak się spóźniał A może zrobić jeszcze jeden? Lemoorko, wiesz, jak myślę tak jak Asiuk, wiem że łatwo mówić komuś kto nie jest w to osobiście zaangażowany, ale faktycznie słyszałam o takich przypadkach że dziewczyna zachodziła w ciążę w momencie kiedy odpuściła trochę i podeszła do tego na luzie. Wiem że to niełatwe jak tak bardzo chce się dzidziusia. Ale jestem pewna że już niedługo dołączysz, razem ze Stokrotką, do oczekujących mamuś :cmok:
Cytat:
Napisane przez madmuazelle (Wiadomość 10919493) Głównie mi chodziło o to,żer mam czasem myśli,że niezaznam tego szczęścia bo ciągle coś staje nam na drodze ku naszym planom. :cool: :/ Madmuazelle, nie wiedziałam że planujecie niedługo dziecko? :cmok: Jaki horyzont czasowy? I co takiego staje Wam na drodze? Oby poszło sobie precz :tasaczek:
L_V, kobieto z pasją i ambicjami, oraz imponującym CV ;) - jak po urlopie? Udało sie chociaż troszkę pobyczyć?
biia - 2009-02-10 21:13
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 10917121) Butter, to ja razem z Tobą uciekam jesli mozna się zarazić ;) Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10917877) Hihihi... to jak, ryzykujemy jeszcze trochę, czy zwijamy się już teraz? ;) Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 10917895) mogę z Wami uciekać :D jeszcze jedna i w nogi :D
czeremchowa - 2009-02-10 21:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez biia (Wiadomość 10920271) jeszcze jedna i w nogi :D poczekajcie na mnieee:D
et-ka - 2009-02-10 21:55
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Lemoorko, a robiłaś tylko jeden test? bo wiesz, siostra mojej współpracowniczki robiła 4 - wszystkie negatywne. teraz ma już ponad 2letnie dziecko ;) trzymam kciuki!
nie sądziłam, że aż tyle z nas do ucieczki ;)
Poemi - 2009-02-10 23:31
Mm
Byłam dzisiaj na lodowisku z TŻ-em i S. :D. S. obiecał mi wegetariane za to, że tak genialnie jeżdżę przeplatanką w tył. Rozpieszczają mnie :D
Taka sytuacja: siedzi sobie para (chłopak i dziewczyna), podchodzi "koleżanka"...
koleżanka: cześć [do chłopaka]
chłopak: cześć, a to wy coś tam coś tam
koleżanka: coś tam coś tam [odchodzi]
dziewczyna: kto to?
chłopak: Monika
dziewczyna: jaka Monika?
chłopak: koleżanka z pracy
dziewczyna: z pracy? taka mała dziwka
:D taaaaa, już ich lubię :D
zuzaneczka - 2009-02-11 07:13
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja (Wiadomość 10919071) Zuzaneczkoto nie jest glupie i nie masz za co przepraszac. Ja sama wiem,ze gdybym juz nigdy nie mogla,to i tak mam szczescie,ze przezylam ten krotki czas...A boje sie tego troche,przeszlam lyzeczkowanie,od tamtej pory nie mialam okresu,bylam u gina na kontroli miesiac po zabiegu i ponoc wszytsko ok,powiedzial,ze niedlugo pewnie bede miec okres...a tu ani widu ani slychu :/ A to juz rowne 7 tygodni.Boje sie, ze cos moglo pojsc nie tak....ze moze mi sie juz nie uda.Smutam dzisiaj :( Stokrotko wszystko się ułoży zobaczysz, organizm musi pewnie "zaskoczyć" po tym wszystkim. Możliwe, że się stresujesz i dlatego @ nie przychodzi.
Cytat:
Napisane przez madmuazelle (Wiadomość 10919493) Głównie mi chodziło o to,żer mam czasem myśli,że niezaznam tego szczęścia bo ciągle coś staje nam na drodze ku naszym planom. :cool: :/ U nas też tak było, ale ... spotkała nas niespodzianka. Na tydzień przed zrobieniem testu złapałam potwornego doła w tym temacie (kolejnego zresztą), nie chciało mi się wstawać z łóżka, nie widziałam sensu życia. Bałam się najgorszego....
a tydzień później patrzyłam z niedowierzaniem na test ... :D
Dzień dobry :)
ANITKA79 - 2009-02-11 07:21
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Dzien dobry :)
pollynema - 2009-02-11 07:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
dzień dobry :) Lemoorko, nie chcę, żeby to zabrzmiało drastycznie, ale moi rodzice starali się 6lat. Poddali się i moja siostrzyczka i tak się urodziła. Myślę, że będziecie mieć dzidziusia, tylko trochę cierpliwości jeszcze trzeba wykazać :)
dorinka30 - 2009-02-11 07:56
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
dZIEN DOBRY ;)
To ja zmienię temat :D, jestem znowu blondynką :jupi:, jasną zresztą, chyba jednak z moją psychiką coś nie tak bo tylko w blond się czuje sobą :ehem: Mentalna i psychiczna blondynka? Chyba tak :ehem:
W związku z powyższym mam dzisiaj świetny humor :ehem:
L_V - 2009-02-11 08:06
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Dzień dobry z rana.
Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10920095) L_V, kobieto z pasją i ambicjami, oraz imponującym CV ;) - jak po urlopie? Udało sie chociaż troszkę pobyczyć? Trochę tak, ale dopiero odpoczęłam wczoraj wieczorem.
DianaM - 2009-02-11 08:12
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Dzień dobry,
na początek: L_V, Madmuazelle, Asiuk - dziekuję Wam dziewczyny :cmok:
Cytat:
Napisane przez zuzaneczka (Wiadomość 10916793) Dziewczyny dziękuję Wam wszystkim serdecznie :cmok: odkąd się dowiedziałam fruwam ze szczęścia :D
u mnie zaczęło się od bólu piersi - niby jak przed okresem tylko okres nie przyszedł a cycuchy bolały coraz bardziej. No i obudziłam się pewnego dnia i stwierdziłam czas zrobić test i ...tadam! (btw to był mój pierwszy test ciążowy w życiu).
Czułam, że coś jest inaczej, wcześniej @ czasem mi się spóźniała ale testów nie robiłam, teraz poczułam że to ten moment. To był mniej więcej dzień kiedy powinien nadejść okres.
Potem do do bólu piersi doszły potworne bóle głowy, na szczęście nie cały czas, i ogromna senność na zamianę z napadami głodu.
Teraz już nie śpię tak dużo, napady głodu mniejsze, ale piersi są potwornie wrażliwie i bolą bez przerwy.
Zrobiłam się wrażliwa, momentami bardziej nerwowa i strasznie wyczulona na zapachy.
Bacznie obserwuje brzuszek czy choć ociupinkę się powiększył, ale na razie poza małą fałdką tłuszczyku która była nic więcej się nie pojawiło ;)
Stokrotko :przytul: wiesz.... czytałam wtedy na forum i może to głupie i przepraszam za to co napiszę, ale... miałam ochotę napisać że Ci zazdroszczę tego że byłaś w ciąży, że mogłaś w niej być choć przez chwilę i że będziesz mogła być w następnej ....
Ja w tamtym momencie miałam potwornego doła z powodu naszych problemów, przestawałam wierzyć, że kiedykolwiek zaznam tego cudu noszenia w sobie małego skarbu.
Teraz wysyłam Ci ciążowe fluidki i wierzę że niedługo będziemy razem plotkować o naszych ciążowych sprawach :cmok:
Byłam dziś na zakupach :cool: pooglądać co tam HM oferuje w kwestii ciążowych ubranek - nie żebym je już teraz potrzebowała, ale żeby się rozeznać. Niestety wszystko w ogromnych rozmiarach do których mam nadzieję nie urosnę przez te 9 miesięcy :eek:
W sumie towar był przebrany więc może kiedyś natrafię na coś fajnego, na razie kupiłam sobie takie pasy na brzuszek - w razie czego będę mogła nosić normalne bluzki, a wystające ciałko zasłoni się tym pasem. Na razie nie ma co do tego pasa włożyć, ale nie mogłam się oprzeć bo czułam potrzebę kupienia czegoś ciążowego ;)
Przy okazji zerknęłam na te wszystkie śliczne malutkie ubraneczka dla maluszków - ale byłam twarda i nie zamierzam nic na razie kupować.:D Mnie też cyce bolą, są wrażliwe. I wiesz co? W weekend będąc w Olsztynie też zaszłam do H&M popatrzeć na ciuchy ciążowe :D Wiem, że mi jeszcze do nich pare m-cy, ale pomyślałam, że pooglądać i nabyć wiedzy co i jak zawsze mogę. Tam z kolei wybór był całkiem niezły i gdybym już miała kupować to wybrałabym kilka fajnych rzeczy, ale nawet nie próbowaam się nakręcać. Jak będze brzuszek będą ciuchy ciążowe :p:
Aha oficjalnie wiemy, że ciąża trwa 9 m-cy, 9 m-cy x 4 tygodnie = 36 tygodni (to tak na mój rozum). Nie nakręcając się nie czytałam do tej pory nic na ten temat, teraz jak już wiem, że dzidzia w drodze zaczęłam przeglądać. Spotkałam się z artykułami, że w 40 tygodniu... W 42 tygodniu ciąży.... Dobra, wiem, że jeszcze wiedzy na ten temat nie posiadam, ale kurna, już zgłupiałam :cool:
Cytat:
Napisane przez lemoorka (Wiadomość 10918132) OMG ale dzieci się tu narodzi- nie wyrobimy na śpioszki;)
Mi się okres spóżnia ponad dwa tygodnie- test jednak negatywny:cry:
Nie współczujcie, chyba jednak daję za wygraną:( Ja na Twoim miejscu bym zrobiła sobie badanie krwi HCG, tylko ono jest w stanie stwierdzić na pewno czy jesteś w ciąży. Lekarz i test mogą nie wykazać. Stężenie w moczu może być jeszcze słabe. A badanie krwi ( na czczo!!!) pokaże na 100%
dorinka30 - 2009-02-11 08:30
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10923091) Dzień dobry z rana.
Trochę tak, ale dopiero odpoczęłam wczoraj wieczorem.
Tak zazwyczaj odpoczywa się u rodziców :o, my zawsze wracamy wypompowani, nie ma to jak u siebie, na swoich zasadach, prawda? ;)
L_V - 2009-02-11 08:32
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10923323) Tak zazwyczaj odpoczywa się u rodziców :o, my zawsze wracamy wypompowani, nie ma to jak u siebie, na swoich zasadach, prawda? ;)
Zgadza sie:ehem:
Mango08 - 2009-02-11 08:36
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Zuza gratuluje:cmok: Prawdziwa epidemia:) Ja chętnie się zarażę ale tak za 1,5 roku:ehem:
Diano czyli rok przed planowaną ciążą odstawiłaś pigułki, tak?
Ja ostatnio miałam się Was pytać jak to jest z ciążą po odstawieniu tabletek, bo lekarze twierdzą, że pigułki nie mają wpływu. Jednak 2 znajome, któe dłuuugo brały tabletki później miały problemy z potomstwem, równie dobrze mógł to być zbieg okoliczności, bo kto teraz nie bierze tabletek. Drobne wyjątki...
Mam taki wewnętrzny niepokój, że zajście w ciąże może nie być wcale takie łatwe...:o
Dorinko ważne, że się dobrze czujesz ;) A ten wczorajszy fryzer to ktoś sprawdzony, czy znowu eksperyment?
ButterBear - 2009-02-11 08:46
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cześć :)
Już środek tygodnia :D
miskowa - 2009-02-11 08:46
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
dzień dobry
Cytat:
Napisane przez zuzaneczka (Wiadomość 10911499) Diana tak Cię podpytuję, bo.....
aaaaa kurcze....... to właściwie skoro dziś dzień dobrych wiadomości to też się Wam do czegoś przyznam:
(też) JESTEM W CIĄŻY :jupi: :D:D:D :o
Jakoś nie umiem się tym "chwalić", bo nasze starania trochę trwały (niektóre może pamiętają jak prosiłam o trzymanie kciuków) i wciąż nie mogę uwierzyć w nasze szczęście, ale .... udało się :)
Jestem w 9 tygodniu, także możemy sobie z Dianą doświadczenia wymieniać ;)
Ja niestety fatalnie zniosłam pierwsze tygodnie, ale z każdym dniem jest lepiej. Na szczęście nie mam mdłości, ale potworne bóle głowy, no i spać mi się ciągle chce.
EDIT:
Diana co do kawy mnie gin powiedziała że jak mam ochotę to się mogę napić kawki.
gratulacje !!!, ależ dziś wysyp wiadomości o dzieciach
dorinka30 - 2009-02-11 08:48
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
[quote=Mango08;10923406]Zuza gratuluje:cmok: Prawdziwa epidemia:) Ja chętnie się zarażę ale tak za 1,5 roku:ehem:
Diano czyli rok przed planowaną ciążą odstawiłaś pigułki, tak?
Ja ostatnio miałam się Was pytać jak to jest z ciążą po odstawieniu tabletek, bo lekarze twierdzą, że pigułki nie mają wpływu. Jednak 2 znajome, któe dłuuugo brały tabletki później miały problemy z potomstwem, równie dobrze mógł to być zbieg okoliczności, bo kto teraz nie bierze tabletek. Drobne wyjątki...
Mam taki wewnętrzny niepokój, że zajście w ciąże może nie być wcale takie łatwe...:o
Dorinko ważne, że się dobrze czujesz ;) A ten wczorajszy fryzer to ktoś sprawdzony, czy znowu eksperyment?[/quote]
Ja poprzednim razem odstawiłam i po dwóch miesiącach już się normalnie starałam o dziecko, tym razem zrobiłabym tak samo, nie widzę uzasadnienia dla odczekiwania roku po odstawieniu:rolleyes:, zresztą moja lekarka to potwierdziła ;)
Wczorajszy fryzjer to Gabriel najzwyklejsza w świecie sieciówka, ale przywróciła mi kolejny raz wiarę w fryzjerstwo :D Już drugi raz ratują mi tyłek po porażce, chyba więc pora zawitać u nich na stałe, co zamierzam uczynić ;) Ceny tez moim zdaniem rozsądne, pod warunkiem że nie bierzesz modelowania- za modelowanie sobie doliczają 40 zł. przesada, więc powiedziałam proszę tylko wysuszyć i tyle :D
kaska87 - 2009-02-11 08:52
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
bry :D
sanetka - 2009-02-11 08:53
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
no niby wiem ze nie ma co sie przejmowac, jakos to bedzie ale stres jednak jest.ja jednak panikara jestem:rolleyes:
ale za to potem robie sobie tydzien luzu- wypozyczylam juz 10 ksiazek z biblioteki, umowilam sie z kolezanka na zakupy- bedzie super:D:ehem:
co do ciazy to ja juz nic nie mowie, zaszalelismy z TZem (Znaczy bez zabezpieczenia w dni niepewne)-znow bede czekac na @ jak na zabawienie:cool:
a do tego mam masakryczny plan. w piatki od 8 do 20 na uczelni, soboty to samo. do tego sobota to 4 cwiczenia=4 wejsciowki.i bede wracac do domu po 23:mdleje:
ButterBear - 2009-02-11 08:53
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10923554) Ja poprzednim razem odstawiłam i po dwóch miesiącach już się normalnie starałam o dziecko, tym razem zrobiłabym tak samo, nie widzę uzasadnienia dla odczekiwania roku po odstawieniu:rolleyes:, zresztą moja lekarka to potwierdziła ;)
Wczorajszy fryzjer to Gabriel najzwyklejsza w świecie sieciówka, ale przywróciła mi kolejny raz wiarę w fryzjerstwo :D Już drugi raz ratują mi tyłek po porażce, chyba więc pora zawitać u nich na stałe, co zamierzam uczynić ;) Ceny tez moim zdaniem rozsądne, pod warunkiem że nie bierzesz modelowania- za modelowanie sobie doliczają 40 zł. przesada, więc powiedziałam proszę tylko wysuszyć i tyle :D No właśnie dlatego ja chodze tylko do jednej fryzjerki...nie zmieniam już. Dwa razy nawet poszłam do innej babki z tego samego salonu...i beznadzieja! Tylko się wkurzałam... Teraz już wiem, że lepiej poczekać kilka dni i iść do takiego fryzjera, od którego nie wyjdę z łzami w oczach ;)
zuzaneczka - 2009-02-11 09:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 10923133)
Aha oficjalnie wiemy, że ciąża trwa 9 m-cy, 9 m-cy x 4 tygodnie = 36 tygodni (to tak na mój rozum). Nie nakręcając się nie czytałam do tej pory nic na ten temat, teraz jak już wiem, że dzidzia w drodze zaczęłam przeglądać. Spotkałam się z artykułami, że w 40 tygodniu... W 42 tygodniu ciąży.... Dobra, wiem, że jeszcze wiedzy na ten temat nie posiadam, ale kurna, już zgłupiałam :cool:
no ja już wiem że ciąże liczy się od daty ostatniej miesiączki przed zajściem - co mnie osobiście zdziwiło ale z drugiej strony owulki różnie wypadają i to jest chyba taka dość dobra metoda.
Polecam Ci kalendarz ciąży na edziecko
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337.html
podajesz planowaną datę porodu i masz opisany dzień po dniu całej ciąży.
Dorinko najważniejsze to dobrze się czuć we własnej skórze (i włosach) :D fajnie że dobrze się czujesz
ja teraz nie mogę farbować włosów i cierpię troszkę , ale już niedługo.
W każdym razie jestem brunetką z krwi i kości od urodzenia i to mój kolor;)
ANITKA79 - 2009-02-11 09:01
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Diano, Stokrotko i Zuzaneczko gratuluje:jupi:malej fasolki :)
Lemoorko wiem ze sie niecierpliwisz ale zobaczysz bedziecie mieli swoje upragnione malenstw z Tztem :) cierpliwosci i pozystywne nastawienie :cmok:
Edit:
Ja takze wczoraj zaszalam u swojej fryzjerki i Tz odbierze na lotnisku blondynke :D
Bardzo jestem zadowolona z nowego kolorku :)
A tak wogole juz sie nie moge doczekac wyjazdu:-p
dorinka30 - 2009-02-11 09:08
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 10923725)
Ja takze wczoraj zaszalam u swojej fryzjerki i Tz odbierze na lotnisku blondynke :D
Bardzo jestem zadowolona z nowego kolorku :)
A tak wogole juz sie nie moge doczekac wyjazdu:-p
Mężczyźni kochają blondynki, przynajmniej niektórzy mężczyźni :D Mój od wczoraj jest zachwycony i mówi, że wyglądam słodko jak Barbi ;) Wczoraj stwierdził, że uwielbia mnie w blondzie, bo wyglądam subtelnie i kobieco i można się nabrać na moją delikatność, że nie widać jaka cholera ze mnie :o:D
et-ka - 2009-02-11 09:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Anitko, myśle, że Stokrotce to nie ma czego gratulować...
twin--maid - 2009-02-11 09:19
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cześć:)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10923809) Mężczyźni kochają blondynki, przynajmniej niektórzy mężczyźni :D Mój od wczoraj jest zachwycony i mówi, że wyglądam słodko jak Barbi ;) Wczoraj stwierdził, że uwielbia mnie w blondzie, bo wyglądam subtelnie i kobieco i można się nabrać na moją delikatność, że nie widać jaka cholera ze mnie :o:D Mój Tż nie lubi blondynek :)a ja +blond włosy to masakra ;) nigdy więcej! ;) jestem urodzona by mieć ciemne włosy :D
dorinka30 - 2009-02-11 09:22
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 10923941) Cześć:)
Mój Tż nie lubi blondynek :)a ja +blond włosy to masakra ;) nigdy więcej! ;) jestem urodzona by mieć ciemne włosy :D
Dlatego napisałam, że "niektórzy mężczyźni :D", wiadomo że każda z nas ma inny typ urody i niektórym pasują tylko ciemne kolory ;) Podobnie jak nie wyobrażam sobie mojego Tża jako blondyna:o, a zdjęcia widziałam, kiedyś mu odbiło i się rozjaśnił na wakacje- ale porażka normalnie :eek:
Mango08 - 2009-02-11 09:25
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10923554)
Ja poprzednim razem odstawiłam i po dwóch miesiącach już się normalnie starałam o dziecko, tym razem zrobiłabym tak samo, nie widzę uzasadnienia dla odczekiwania roku po odstawieniu:rolleyes:, zresztą moja lekarka to potwierdziła ;)
Wczorajszy fryzjer to Gabriel najzwyklejsza w świecie sieciówka, ale przywróciła mi kolejny raz wiarę w fryzjerstwo :D Już drugi raz ratują mi tyłek po porażce, chyba więc pora zawitać u nich na stałe, co zamierzam uczynić ;) Ceny tez moim zdaniem rozsądne, pod warunkiem że nie bierzesz modelowania- za modelowanie sobie doliczają 40 zł. przesada, więc powiedziałam proszę tylko wysuszyć i tyle :D
Odstawienie rok wcześniej to naprawdę długo, co wtedy jeśli nie mielibyśmy problemów z zajściem w ciąże i po tylku latach związku wpadka przed samym ślubem :confused: :) To byłby numer :D
Kiedyś czytałam, że zaraz po odstawieniu łatwiej zajść, jedynie powinno się wcześniej kwas foliowy przyjmować. hmmm... chyba odstawię kilka miesięcy przed ślubem, bo my zaraz po chcemy zacząć się starać o bobo :)
Ja za 2 tyg. ide na kolor, fryzjerka niby sprawdzona, ale czasami jej wizje nie są zgodne z moimi. Mam nadzieje, że będzie dobrze, bo chce rozjaśnić włoski...
ANITKA79 - 2009-02-11 09:31
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Stokrotko przepraszam Cie :o cos nie tak przeczytalam. Troche mi glupio :confused: Ale wierze ze i Wy bedziecie mieli urpagnione malenstwo:ehem: :cmok:
Moja bratowa tez niestety za pierwszym razem sie nie udalo/ nie donosila do konca/ a za jakis czas okazalo sie ze znow jest w ciazy. Teraz jest szczesliwa mama kilkumiesiecznej Madzi
Takze najwazniejsze to widziec swiatelko w tuneli uda sie Wam i zycze Ci z calego serduszka :cmok:
stokrotka_to_ja - 2009-02-11 09:31
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 10923905) Anitko, myśle, że Stokrotce to nie ma czego gratulować... no nie ma niestety...Ale nic sie nie stało, Anitka widocznie nie doczytała.
Ale jest malutki pozytyw....dzisia po 7 tygodniach wreszcie przyszła @ ...a to znaczy,ze jak nastepna bedzie w terminie to zaczniemy sie starac :) Dla mnie to juz bardzo duzo :)
Mango ja zaszłam w ciaze biorac tabletki,ale fakt,ze jednoczesnie przyjmowalam antybiotyk ,i jego dzialanie oslabilo dzialenie pigulek. Gdybym teraz brala i planowała zajscie to odstawiłabym,poczekała az wroci okres (ten naturalny) i zaczela starania. Niektorzy mowia, ze po pigulkach trudniej zajsc ,ale ja znam sporo dziewczyn,ktore zachodizly 2-3 miesiace pod odstawieniu.
ButterBear - 2009-02-11 09:33
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10923809) Mężczyźni kochają blondynki, przynajmniej niektórzy mężczyźni :D Mój od wczoraj jest zachwycony i mówi, że wyglądam słodko jak Barbi ;) Wczoraj stwierdził, że uwielbia mnie w blondzie, bo wyglądam subtelnie i kobieco i można się nabrać na moją delikatność, że nie widać jaka cholera ze mnie :o:D Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 10923941) Cześć:)
Mój Tż nie lubi blondynek :)a ja +blond włosy to masakra ;) nigdy więcej! ;) jestem urodzona by mieć ciemne włosy :D
A ja nawet nie wiem, w jakim kolorze byłoby mi najlepiej.
Lubię się malowąc, eksperymentować z makijażem, lubię się przebierać, ubierać i kombinować ze strojami... ale nienawidzę i kompletnie nie mam pomysłów na kombinowanie z włosami. Chciałabym wyglądać jakoś fajnie, ciekawie...inaczej niż zwykle...ale nigdy mi się to nie udaje :(
Nigdy nie lubiłam swojego koloru włosów, ale bałam się zafarbować, że będę wyglądać kretyńsko... a wyobraźcie sobie, że od kiedy biorę tabsy, włosy mi pociemniały :rolleyes:
dorinka30 - 2009-02-11 09:34
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10924004) Odstawienie rok wcześniej to naprawdę długo, co wtedy jeśli nie mielibyśmy problemów z zajściem w ciąże i po tylku latach związku wpadka przed samym ślubem :confused: :) To byłby numer :D
Kiedyś czytałam, że zaraz po odstawieniu łatwiej zajść, jedynie powinno się wcześniej kwas foliowy przyjmować. hmmm... chyba odstawię kilka miesięcy przed ślubem, bo my zaraz po chcemy zacząć się starać o bobo :)
Ja za 2 tyg. ide na kolor, fryzjerka niby sprawdzona, ale czasami jej wizje nie są zgodne z moimi. Mam nadzieje, że będzie dobrze, bo chce rozjaśnić włoski...
No dokładnie, najlepiej przyjmować kwas foliowy wcześniej, może jeszcze jakieś witaminki są takie specjalne teraz i już, nie ma co przeginać ;) Wiesz, teoretycznie po odstawieniu ma być szybciej bo hormony szaleją ale u mnie to szybciej trwało rok, jakoś długo co :o Także teoria teorią a życie życiem ;)
A jaki masz obcenie kolor włosów ?:rolleyes:
Mango kiedy macie ślub ?
twin--maid - 2009-02-11 09:44
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
No właśnie Dorinko ja chyba podobnie jak Twój Mąż wyglądałam w blondzie... a to wszystko przez nieudany balejaż, który fryzjerka zrobiła mi jak farbę na całej głowie. Od tamtej pory zero balejażu...
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10924004) Odstawienie rok wcześniej to naprawdę długo, co wtedy jeśli nie mielibyśmy problemów z zajściem w ciąże i po tylku latach związku wpadka przed samym ślubem :confused: :) To byłby numer :D
Kiedyś czytałam, że zaraz po odstawieniu łatwiej zajść, jedynie powinno się wcześniej kwas foliowy przyjmować. hmmm... chyba odstawię kilka miesięcy przed ślubem, bo my zaraz po chcemy zacząć się starać o bobo :)
Ja za 2 tyg. ide na kolor, fryzjerka niby sprawdzona, ale czasami jej wizje nie są zgodne z moimi. Mam nadzieje, że będzie dobrze, bo chce rozjaśnić włoski... Mój lekarz mówił mi gdy odstawiałam tabletki, żeby szczególnie uważać, bo zaraz po przez jakieś 2-3 miesiące jest najłatwiej zajść w ciążę i że w dodatku najczęściej jets to ciąża mnoga.
dorinka30 - 2009-02-11 09:46
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 10924246) No właśnie Dorinko ja chyba podobnie jak Twój Mąż wyglądałam w blondzie... a to wszystko przez nieudany balejaż, który fryzjerka zrobiła mi jak farbę na całej głowie. Od tamtej pory zero balejażu...
:o
Mój lekarz mówił mi gdy odstawiałam tabletki, żeby szczególnie uważać, bo zaraz po przez jakieś 2-3 miesiące jest najłatwiej zajść w ciążę i że w dodatku najczęściej jets to ciąża mnoga.
Aaaa ja tak marzyłam o bliźniakach i nic z tego nie wyszło :D
Gdzie jest Hania ? Urlop ma, przeoczyłam coś ?
Mango08 - 2009-02-11 09:48
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10924117) No dokładnie, najlepiej przyjmować kwas foliowy wcześniej, może jeszcze jakieś witaminki są takie specjalne teraz i już, nie ma co przeginać ;) Wiesz, teoretycznie po odstawieniu ma być szybciej bo hormony szaleją ale u mnie to szybciej trwało rok, jakoś długo co :o Także teoria teorią a życie życiem ;)
A jaki masz obcenie kolor włosów ?:rolleyes:
Mango kiedy macie ślub ? Od około roku mam brązowe, wcześniej miałam jasny blond. W tym kolorze czuje się dobrze, ale potrzebuję jakiejś zmiany, rozjaśnienia. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie :rolleyes: Mam nadzieję, że nie wyjdę z płaczem...
Co do gustu to mnie część osób mówi, że blond jest dla mnie idealny, część, że brąz, a pozostali, że w tym i w tym dobrze, więc ile osób tyle gustów:)
Ślub w przyszłym roku, w sierpniu :)
kaska87 - 2009-02-11 09:50
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10924296) Ślub w przyszłym roku to tak jak ja:D
zuzaneczka - 2009-02-11 09:50
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 10924246) Mój lekarz mówił mi gdy odstawiałam tabletki, żeby szczególnie uważać, bo zaraz po przez jakieś 2-3 miesiące jest najłatwiej zajść w ciążę i że w dodatku najczęściej jets to ciąża mnoga. też tak słyszałam :ehem:
edit:
dorinko też liczyłam na bliźniaki ;)
L_V - 2009-02-11 09:52
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10923978) Dlatego napisałam, że "niektórzy mężczyźni :D", wiadomo że każda z nas ma inny typ urody i niektórym pasują tylko ciemne kolory ;) Podobnie jak nie wyobrażam sobie mojego Tża jako blondyna:o, a zdjęcia widziałam, kiedyś mu odbiło i się rozjaśnił na wakacje- ale porażka normalnie :eek: Ja tez zawsze blond. raz miałam czekoladowy braz i rozpłakałam sie po powrocie do domu.
Mój TZt jest typem skandynawskim - popielate blond włosy (ale takie ciemniejsze) + błękitne oczy, ale na 100% błekitne, ludzie pytają się czy nosi barwione szkła. Tak więc jestesmy obydwie blondynkami;)
hania811 - 2009-02-11 09:56
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cześć...
doczytałam zaległości do informacji Zuzaneczki...i czytac dalej nie moglam.
Nawet nie wiesz kobieto jak sie cieszę:D.
Wiele razy o Tobie myślałam..bo wiedziałam ze sie staraliście długo..nagle przestalaś pisać i czasem miała zle myśli na temat powodu tego zniknięcia.
BARDZO BARDZO SIĘ CIESZĘ ZE WAM SIE UDAŁO.
GRATULUJĘ:cmok:.
Mango08 - 2009-02-11 09:56
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 10924246) Mój lekarz mówił mi gdy odstawiałam tabletki, żeby szczególnie uważać, bo zaraz po przez jakieś 2-3 miesiące jest najłatwiej zajść w ciążę i że w dodatku najczęściej jets to ciąża mnoga. Twin mój lekarz też tak mówi, aby nie czekać po odstawieniu, więc może coś w tym jest:rolleyes: Dla mnie bliźniaki byłyby dobrym rozwiązaniem, bo za jednym zamachem (bólem porodu):o dwa dzieciaczki, czyli tyle ile chcemy mieć.
Edit:
Tak Kasiu, rok ten sam :)
kaska87 - 2009-02-11 10:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
ja też chcę bliźniaki;) gorzej jak będzie 3 albo 4 :eek: bo ciąża mnoga to nie tylko 2 ;)
dorinka30 - 2009-02-11 10:01
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10924110) A ja nawet nie wiem, w jakim kolorze byłoby mi najlepiej.
Lubię się malowąc, eksperymentować z makijażem, lubię się przebierać, ubierać i kombinować ze strojami... ale nienawidzę i kompletnie nie mam pomysłów na kombinowanie z włosami. Chciałabym wyglądać jakoś fajnie, ciekawie...inaczej niż zwykle...ale nigdy mi się to nie udaje :(
Nigdy nie lubiłam swojego koloru włosów, ale bałam się zafarbować, że będę wyglądać kretyńsko... a wyobraźcie sobie, że od kiedy biorę tabsy, włosy mi pociemniały :rolleyes:
Nie rozumiem Cię, dlaczego kretyńsko:rolleyes:, skoro nie lubisz swojego koloru to po co się męczysz ?:o Zrób sobie np. balejaż ale tylko na "koronie" na początek, to jest tylko z przodu, zobaczysz jak się czujesz itp. Ja bym poszła u Ciebie w stronę blondu, ale nie szarego, beżowego tylko słonecznego, cie[płego, żeby się fajnie zespolił z Twoim naturalnym kolorem:ehem:
Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10924296) Od około roku mam brązowe, wcześniej miałam jasny blond. W tym kolorze czuje się dobrze, ale potrzebuję jakiejś zmiany, rozjaśnienia. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie :rolleyes: Mam nadzieję, że nie wyjdę z płaczem...
Co do gustu to mnie część osób mówi, że blond jest dla mnie idealny, część, że brąz, a pozostali, że w tym i w tym dobrze, więc ile osób tyle gustów:)
Ślub w przyszłym roku, w sierpniu :)
Podobno ładnemu to we wszystkim ładnie więc masz odpowiedź ;) Ślub w sierpniu a Ty nic się nie chwalisz nam, na watku pierścionkowym jesteśmy przecież :D Robicie wesele, masz kieckę upatrzoną ?
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10924363) Ja tez zawsze blond. raz miałam czekoladowy braz i rozpłakałam sie po powrocie do domu.
Mój TZt jest typem skandynawskim - popielate blond włosy (ale takie ciemniejsze) + błękitne oczy, ale na 100% błekitne, ludzie pytają się czy nosi barwione szkła. Tak więc jestesmy obydwie blondynkami;) Yhm..coś mi się wydaje, musi być z niego niezłe ciacho, że tak powiem :rolleyes::D Pewnie dwa niezłe ciacha z Was blondyneczki :ehem:
zuzaneczka - 2009-02-11 10:03
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10924430) Cześć...
doczytałam zaległości do informacji Zuzaneczki...i czytac dalej nie moglam.
Nawet nie wiesz kobieto jak sie cieszę:D.
Wiele razy o Tobie myślałam..bo wiedziałam ze sie staraliście długo..nagle przestalaś pisać i czasem miała zle myśli na temat powodu tego zniknięcia.
BARDZO BARDZO SIĘ CIESZĘ ZE WAM SIE UDAŁO.
GRATULUJĘ:cmok:. dzięki Haniu serdecznie :cmok:
fakt miałam już straszne dołki przez to wszystko, nie chciało mi się wstawać rano, nie widziałam sensu życia, a kolejne ciąże koleżanek dobijały mnie coraz bardziej,
ale było minęło,
teraz jestem prze szczęśliwa choć dalej nie wierzymy w nasze szczęście, mimo że razem oglądaliśmy maleństwo na usg i widzieliśmy bijące serduszko :D
Mango08 - 2009-02-11 10:11
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10924508) [/b]
Podobno ładnemu to we wszystkim ładnie więc masz odpowiedź ;) Ślub w sierpniu a Ty nic się nie chwalisz nam, na watku pierścionkowym jesteśmy przecież :D Robicie wesele, masz kieckę upatrzoną ? Dori ślub w sierpniu, ale jak pisałam za rok:ehem: Wesele robimy dwudniowe, a kiecki to dopiero za rok, o tej porze będę szukała.
A tak odnoścnie ślubów i wesel, ludzie robią na tym ekstra biznes... Szaleństwo poprostu, sale na terminy letnie na przyszły rok pozajmowane.... Podobnie zespoły, fotografowie, kamerzyści.... W tej branży z pewnością nie widać oznak kryzysu...:ehem:
Ceny tych wszystkich przyjemności, oczywiście przyprawiają o zawrót głowy...
Strona 74 z 134 • Wyszukano 7864 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |