ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
zara_84 - 2009-01-21 14:54 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez et-ka (Wiadomość 10587661) Zaro, a koszty torebki w Benttonie to mniej więcej jakie?:) Etko, po przecenie torebka w Sisleyu 79 zl, a torebka w Benettonie (właściwie torba, bo jest całkiem spora) 109 zł. Kurczę, nowej torebki nie miałam od nie pamiętam kąd, więc jestem strasznie happy ;) Dorinko, dzięki za linka! Coś mi świtało że na oliwie nie powinno się smażyć w ogóle, a tu proszę :) L_V - 2009-01-21 14:56 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10587699) A ktoś wie coś na ten temat, że na extra virgin nie powinno się smażyć bo rakotwórcza czy coś? Nie smazy się na oliwie "extra vergine" z pierwszego tłoczenia na zimno gdyz: - oliwa ta zachowuje swoje własciwości odzywcze w temperaturze do 30 stopni - pali się - gorzeknieje podczas smażenia Oliwe z pierwszego tłoczenia powinno się spozywac tlyko na surowo. Do smażenia możesz użyc np. oliwy z wytłoczyn z oliwek (tzw. sansa) - bardzo dobra:ehem: ButterBear - 2009-01-21 14:56 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10587758) Najlepiej eststykę połączyć z rozsądkiem :ehem:, skoro Ty czerwoną, ButterB śliwkową to ja może zieloną - ale zieleń taka wiecie trawiasta z Bennetona :D Ecru i brąz to świetne zestawienie bo dodatkami można zdziałać cuda:ehem: Jednak dzisiaj na obiad będzie fast-food ale hot-dogi :D Mąż wczoraj kupił maszynkę do hot dogów, no i cóż trzeba przetestowac sprzęt :ehem: Taki trawiasty zielony też mi się podoba, nawet bardzo. Myślałam jeszcze o białej, futrzanej kanapie z Ikei..ale TŻ nie chce :( Co do hot-dogów, to ja najbardziej uwielbiam te z Ikei...Ostatnio nawet kupiłam tam w tym sklepiku parówki i te hot-dogowe bułki :D Mniam. A jaką maszynkę Twój mąż kupił? taką 'turlarkę' do parówek? ;) Mango08 - 2009-01-21 14:59 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10587758) Najlepiej eststykę połączyć z rozsądkiem :ehem:, skoro Ty czerwoną, ButterB śliwkową to ja może zieloną - ale zieleń taka wiecie trawiasta z Bennetona :D Ecru i brąz to świetne zestawienie bo dodatkami można zdziałać cuda:ehem: Jednak dzisiaj na obiad będzie fast-food ale hot-dogi :D Mąż wczoraj kupił maszynkę do hot dogów, no i cóż trzeba przetestowac sprzęt :ehem: Byłoby super, aby Bennetonowe kolory były ogólnie dostępne, jednak o nie wcale nie jest tak łatwo... Przeważnie są jakieś przytumione, zgaszone, a takie wogóle mi się nie podobają... Jako dodatek do takiego wnętrzna super są takie mocno zielone roślinko-kwiatko-drzewka:D (nie znam się na nich, więc nie wiem jaka nazwa) oraz storczyki, wszystko w ładnym donicach. Dorinko z Twoją firgurą to ja bym mogła codziennie jeść fast-food, jednak mój organizm jest taki, że jak sobie trochę pofolguje to zaraz kg przybywa. I nie mówię o żadnym obrżeraniu się... dorinka30 - 2009-01-21 15:02 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10587886) Taki trawiasty zielony też mi się podoba, nawet bardzo. Myślałam jeszcze o białej, futrzanej kanapie z Ikei..ale TŻ nie chce :( Co do hot-dogów, to ja najbardziej uwielbiam te z Ikei...Ostatnio nawet kupiłam tam w tym sklepiku parówki i te hot-dogowe bułki :D Mniam. A jaką maszynkę Twój mąż kupił? taką 'turlarkę' do parówek? ;) :D to my się dobrałyśmy, ja identycznie z tymi z Ikei :) Taka maszynka, gdzie parówki robi się na parze, dwa takie stojaki-kikuty na podgrzewanie i wydrążanie paluchów :) Fajna, bo oprócz parówki można naładowac sałatkę szwedzką i cebulkę prażoną i niebo w gębie :D Prawda, że zieleń też cudnie ;) Biała futrzana to przesada, trochę trąci mi Paris Hilton :hahaha: ButterBear - 2009-01-21 15:06 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10587933) Byłoby super, aby Bennetonowe kolory były ogólnie dostępne, jednak o nie wcale nie jest tak łatwo... Przeważnie są jakieś przytumione, zgaszone, a takie wogóle mi się nie podobają... Jako dodatek do takiego wnętrzna super są takie mocno zielone roślinko-kwiatko-drzewka:D (nie znam się na nich, więc nie wiem jaka nazwa) oraz storczyki, wszystko w ładnym donicach. Dorinko z Twoją firgurą to ja bym mogła codziennie jeść fast-food, jednak mój organizm jest taki, że jak sobie trochę pofolguje to zaraz kg przybywa. I nie mówię o żadnym obrżeraniu się... Ficusy? :> Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10587991) :D to my się dobrałyśmy, ja identycznie z tymi z Ikei :) Taka maszynka, gdzie parówki robi się na parze, dwa takie stojaki-kikuty na podgrzewanie i wydrążanie paluchów :) Fajna, bo oprócz parówki można naładowac sałatkę szwedzką i cebulkę prażoną i niebo w gębie :D Prawda, że zieleń też cudnie ;) Biała futrzana to przesada, trochę trąci mi Paris Hilton :hahaha: No bez jaj z tą kanapą...futro jest subtelne.. ;) Czuję się urażona porównaniem :foch: Co do hot-dogów, to faktycznie się dobrałyśmy :D Ja jeszcze uwielbiam tą smażoną cebulkę :slina: Mango08 - 2009-01-21 15:16 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10588065) Ficusy? :> No bez jaj z tą kanapą...futro jest subtelne.. ;) Czuję się urażona porównaniem :foch: Co do hot-dogów, to faktycznie się dobrałyśmy :D Ja jeszcze uwielbiam tą smażoną cebulkę :slina: Jakoś nigdy nie jadłam tych Waszych cudownych ikeowskich hot-dogów, ale TŻ je uwielbia, więc może warto spróbować... Butter fikus, tylko z tego co widzę, jest wiele odmian, mnie najbardziej podobają się te wyglądające jak drzewka :ehem: goosia207 - 2009-01-21 15:19 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10587211) Podobno oliwa z pestek winogron jest ok, ale ja nie uzywam, ja lubię bardzo liwę z oliwek- ale trzeba podrążyć temat teraz jest tyle różnych takich, że ja już nie wiem co i jak :rolleyes: No właśnie.Co strona, to co innego jest napisane. Ten internet...:rolleyes: Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10587758) Madlen extra virgin nie nadaje się, ale zwykła oliwa z oliwek już tak- tu jest wszystko w linku http://serwis-restauratorski.gastron...ticle_4105.php Fajne informacje na tej stronie :ehem: Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10587556) Rozpusta :mdleje: :D 2 torebki, marynarka, 3 paski, 2 koszulki. A TŻ dwa paski, kilka koszulek i kaszmirowy sweter. Mam już wszystko :jupi: Ja nie Dorinka, ale smażę często na oleju z pestek winogron, gdzieś czytałam że lepiej się do tego nadaje niż oliwa. Aczkolwiek teraz przeszukałam na szybko po necie i już nie jestem taka pewna :( To udane zakupy ;) Ale chyba jest lepszy niż zwykły olej :ehem: EDIT:Znalazłam fajny art.przed chwilą http://www.we-dwoje.pl/olej;z;pestek...tykul,546.html ButterBear - 2009-01-21 15:20 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10588238) Jakoś nigdy nie jadłam tych Waszych cudownych ikeowskich hot-dogów, ale TŻ je uwielbia, więc może warto spróbować... Butter fikus, tylko z tego co widzę, jest wiele odmian, mnie najbardziej podobają się te wyglądające jak drzewka :ehem: Ficus Beniamina?:> To takie najpopularniejsze :) I ładne przy okazji bardzo :) dorinka30 - 2009-01-21 15:23 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10588065) Ficusy? :> No bez jaj z tą kanapą...futro jest subtelne.. ;) Czuję się urażona porównaniem :foch: Co do hot-dogów, to faktycznie się dobrałyśmy :D Ja jeszcze uwielbiam tą smażoną cebulkę :slina: Żartowałam oczywiście ale tak mi się skojarzyło po prostu :D:ehem: Cytat: Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10587933) Byłoby super, aby Bennetonowe kolory były ogólnie dostępne, jednak o nie wcale nie jest tak łatwo... Przeważnie są jakieś przytumione, zgaszone, a takie wogóle mi się nie podobają... Jako dodatek do takiego wnętrzna super są takie mocno zielone roślinko-kwiatko-drzewka:D (nie znam się na nich, więc nie wiem jaka nazwa) oraz storczyki, wszystko w ładnym donicach. Dorinko z Twoją firgurą to ja bym mogła codziennie jeść fast-food, jednak mój organizm jest taki, że jak sobie trochę pofolguje to zaraz kg przybywa. I nie mówię o żadnym obrżeraniu się... Tak, ale Mango trzeba szukać i na pewno ktoś taką piękną zieloną kanapę już wyprodukował :) Co do jedzenia, ja też odczuwam skutki tego i owego i folgowac sobie nie mogę:nie: zjem hot-doga a później stepper 30 minut i inne ćwiczenia. Ja sobie nie odpuszczam ostatnio, pot cieknie po tyłku :o, aż mąż jest zszokowany że tak sie zawzięłam :rolleyes: Więc teraz jest tak, że powiedziałam A i odpuścić nie mogę :D Kocham takie duże kwiaty, drzewka w doniczce czy w donicy raczej :ehem: Cytat: Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10588238) Jakoś nigdy nie jadłam tych Waszych cudownych ikeowskich hot-dogów, ale TŻ je uwielbia, więc może warto spróbować... Butter fikus, tylko z tego co widzę, jest wiele odmian, mnie najbardziej podobają się te wyglądające jak drzewka :ehem: Spróbuj koniecznie :D ButterBear - 2009-01-21 15:38 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10588350) Żartowałam oczywiście ale tak mi się skojarzyło po prostu :D:ehem: Tak, ale Mango trzeba szukać i na pewno ktoś taką piękną zieloną kanapę już wyprodukował :) Co do jedzenia, ja też odczuwam skutki tego i owego i folgowac sobie nie mogę:nie: zjem hot-doga a później stepper 30 minut i inne ćwiczenia. Ja sobie nie odpuszczam ostatnio, pot cieknie po tyłku :o, aż mąż jest zszokowany że tak sie zawzięłam :rolleyes: Więc teraz jest tak, że powiedziałam A i odpuścić nie mogę :D Kocham takie duże kwiaty, drzewka w doniczce czy w donicy raczej :ehem: Spróbuj koniecznie :D No dobra, dobra, już się nie tłumacz ;) Ja też lubię takie duże kwiaty. Podobają mi się jeszcze takie wysokie sansevierie w podłużnej donicy na podłodze :D DianaM - 2009-01-21 15:41 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Wy tak o parówkach i od razu mi się coś przypomniało... Jakiś czas temu jechałam z siostrą i jej przyjaciółką do Olsztyna załatwić jedną sprawę. Jechałyśmy w miarę wcześnie, nie było czasu zjeść śniadania, każdy się spieszył. Po drodze zajechaliśmu więc do Orlenu, żeby w biegu coś przekąsić, złapać kawę na wynos... Dziewczyny wzięły po kanapce, a ja hot doga. Już w samochodzie jedząc go w pewnym momencie zauważyłam, że coś białego (a byłam już w połowie bułki) wystaje z parówki :rolleyes: Pociągnęłam i... wyciągnęłam kawał białej, nie wiem co to słonina? Skóra tłusta? W każdym razie z wnętrza parówy coś białego, wstrętnego!!! Coś co się nie zmieliło. Automatycznie odruch wymiotny.. Bleeeeeeeee Od tamtej pory poprzysięgłam sobie, że nigdy więcej hot dogów. Ale kebaby ubóstwiam :D ButterBear - 2009-01-21 15:50 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez DianaM (Wiadomość 10588663) Wy tak o parówkach i od razu mi się coś przypomniało... Jakiś czas temu jechałam z siostrą i jej przyjaciółką do Olsztyna załatwić jedną sprawę. Jechałyśmy w miarę wcześnie, nie było czasu zjeść śniadania, każdy się spieszył. Po drodze zajechaliśmu więc do Orlenu, żeby w biegu coś przekąsić, złapać kawę na wynos... Dziewczyny wzięły po kanapce, a ja hot doga. Już w samochodzie jedząc go w pewnym momencie zauważyłam, że coś białego (a byłam już w połowie bułki) wystaje z parówki :rolleyes: Pociągnęłam i... wyciągnęłam kawał białej, nie wiem co to słonina? Skóra tłusta? W każdym razie z wnętrza parówy coś białego, wstrętnego!!! Coś co się nie zmieliło. Automatycznie odruch wymiotny.. Bleeeeeeeee Od tamtej pory poprzysięgłam sobie, że nigdy więcej hot dogów. Ale kebaby ubóstwiam :D Uuuu..Diana...fajnie, że nam to napisałaś :kwasny: bleeeee DianaM - 2009-01-21 16:31 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10588797) Uuuu..Diana...fajnie, że nam to napisałaś :kwasny: bleeeee Ojć, nie miałam złych intencji. Zaraz to przeedutuje na jakiś mało widoczny kolorek ButterBear - 2009-01-21 17:25 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez DianaM (Wiadomość 10589505) Ojć, nie miałam złych intencji. Zaraz to przeedutuje na jakiś mało widoczny kolorek Spoko, po prostu troszkę mnie to obrzydziło do hot-dogów...ale zdarzają się takie znaleziska w jedzeniu :kwasny: Ja kiedyś znalazłam szkło w cieście, a mój tata nakrętkę ze śruby w chlebie ...mniam :rolleyes: Svinecka - 2009-01-21 18:12 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) hej dziewczyny ja tylko na chwile - nawet Was nie nadrabiam bo umieram - maly mnie zarazil, wsystko mnie boli, kreci mi sie w glowie, nie mam sily ide chyba polezec razem z nim trzymajcie sie et-ka - 2009-01-21 18:20 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Svinecko, zaraza się szerzy..to co się dzieje u mnie w przedszkolu to jakas masakra..nie widziałam wirusa, który ptrafi w 1 dzień powalić kilka osób. uważaj na siebie i na Maleństwo i wypoczywaj. zara_84 - 2009-01-21 19:00 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Sviniecko, bidulko :( :przytul: koniecznie się wybierz do lekarza jutro, wypoczywaj, nie przemeczaj się i dbaj o siebie i dzidziusia :cmok: Etko, jej, aż taka zaraza? Ale Ty chyba uważasz na siebie? Jakis rutinoskorbin czy cos? Na szczęście ja nie znalazłam nigdy nic obrzydliwego w jedzeniu (może nie zauwazyłam i zjadłam- jeszcze lepiej..) ale słyszałam różne historie... No cóż, nie unikniemy tego niestety, trzeba uważać. Ale to chyba rzadko się jednak zdarzają takie obrzydlistwa, miejmy nadzieję :] et-ka - 2009-01-21 19:18 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) ja w weekend przecierpiałam, ale na razie trzymam sie okej. mam nadzieję, że tak pozostanie :) caperucitaroja - 2009-01-21 21:04 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Czesc Kobietki :cmok:! Padam na nos, grr, ale caly dzien dzielnie dzialalam, wiec z czystym sumieniem walne sie niedlugo spac. Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10580289) Oj Cape... Az mi się smutno zrobiło :( Ciocia i wujek mają psa husky który ma 12 lat.. Pies jest codziennie wybiegany (spacery dwugodzinne) i ogolnie niczego mu nie brakuje. Ale faktycznie widze juz po nim ze sie starzeje, jest taki spokojniejszy i smutniejszy :( a maly westi probuje nad nim dominowac :mad: Nie znam sie, czy 14 lat to jest taki eh ostateczny wiek dla duzych psow? :( Ponoc Husky dlugowieczne nie sa i te 13 lat to i tak ladny wiek:(. Taki los. Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10580289) Bardzo się cieszę :) Nawet jak jesteś tylko na chwilkę, lepsze to niż jak tylko biernie podczytujesz :) Tez sie ciesze, ze wrocilam, ale czytalo tez sie fajowo. Codziennie nowe odcinki, jak w serialu :D Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10580289) :ehem: biedna... L_V nie napisała jakie były dalsze losy Zofii, to chyba znaczy że możemy się spodziewac najgorszego :cool: Rozumiem, ze sushi w ramach stypy sie odbylo, jak caly dzial sie stawil. Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10580289) Motywuj, motywuj, mów o tym jak najczęściej to może się zabiorę za odswieżanie swojego zardzewiałego niemieckiego. Albo może hiszpański od podstaw? :nuda: hmmm Odswiezaj :-) nigdy nie wiadomo gdzie sie przyda :rolleyes: Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10580289) Chyba moge sobie przypisać zasługi za pojawienie się Anitki :dziekuje: bo napisałam do niej na n-kl że jej strasznie długo nie było;) Zaro, tak jest, zasluga jest Twoja :D Jak widac masz sile przekonywania :-) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10580379) No nasz łobuz dalej uwielbia biegać, jak tylko biorę smycz do ręki, to zaczyna szaleć. Teraz już trzeba go zdecydowanie temperować, ale kiedyś, za młodu...śmigał jak sarenka. Mam takie wielkie łąki niedaleko domu, chodziłam z nim średnio raz na dwa dni na ok. 1,5 godziny, żeby się wyszalał, biegał po skarpach w górę i w dół z wielkimi patykami w pysku, tropił myszki, kopał dziury (nawet wytargiwał zębami trawę w korzeniamy, jak już mu ciepliwości do kopania brakowało), pływał w pobliskim stawiku, gonił kaczki... to było dla niego największe szczęście. Najśmieszniejsze było to, że po takim spacerze wracał do domu jęzorem szorując podłogę, a po ok. 15 minutach, na słowo 'spacer' podrywał się jak poparzony i leciał do drzwi piszcząc z radości - miał tyle siły :o Teraz to chodzimy na 15 minut max, żeby tylko nie zkapcaniał ;) Butter, boski jest!! Super pies. Nie dziwie sie, ze cierpisz razem z nim :( , po tylu latach to czlonek rodziny, ale mam nadzieje, ze nie da sie chorobskom i jeszcze bedzie dlugo zyl :ehem:. Pamietam jak bylam mala to sasiedzi mieli setera irlandzkiego. Wypuszczali go codziennie z klatki a on lecial przed siebie na godzine, albo dwie. Potem sasiedzi go wpuszczali z powrotem. Dopiero duzo lat pozniej zdalam sobie sprawe jakie to bylo niebezpieczne (samochody!), ale nic mu sie nie stalo, a pies byl wybiegany. Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10580379) Dobrze, że edukujesz się teoretycznie - kynologicznie. Życzę, żebyś szybko mogła w praktyce zastosować wiedzę, którą posiadłaś ;) :D Dalej chcesz manchestera? Tak, tylko manchester :-). Szkoda, ze narazie bazuje na teorii, ale przez ta ilosc ksiazek jak przebrne, to cos tam sie osiadzie mi w lepetynie i mam nadzieje, ze nie popelnie za duzo bledow. Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10580379) P.S. Wstawiam zdjęcie, dla zobrazowania, jakie dziury wykopywał - zwróć uwagę, na głowę, a raczej jej brak ;) a na drugim na ilość ziemi w pysku ;) Rewelacja!!:dziekuje:Te fotki byly chyba dawno robione, bo piesek wyglada bardzo mlodo. A moze ma takie dobre geny? Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10580379) No to powodzenia, ucz się pilnie. Trzymam kciuki, żebyś szprechała, jak się patrzy (bo domyślam się, że niemiecki szlifujesz?) Niemiecki i zaczyna mi sie podobac nareszcie. Dzieki za kciuki :p: Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10580379) ;) No to może sobie czasem jednak pozwolę na małe marudzonko ;) Oooo, koniecznie :ehem: Dzięki :cmok:[/quote] Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10580487) Ups, zdjęcia się nie załączyły...już się poprawiam ;) :-) Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10580680) slodka psina :D maly jest wniebowziety, nie moze sie doczekac, ciagle mowi o tym, ze bedzie sie opiekowal karmil itp Tez planujecie pieska. Nic mi nie swita..:rolleyes: Svinecko, zdrowka i dbaj o siebie, synka i dzidzie L_V z ta Twoja praca to niemozliwe jest. Wez CV i pozanos osobiscie do firm, ktore Cie interesuja. W internecie sama kaszana. Sama mowisz, ze masz specyficzna branze to i specyficznie trzeba pracy szukac, bo Cie wykoncza, no. Aaaa w poniedzialek kolezanka chce mnie wyciagnac na sambe :mdleje:! Sama nie wiem... Ciacha juz odstawilam, wplyw Dorinki, choc sama o tym nie wie hehe. A co do parowek, to prawda jest taka, ze to najgorszy syf. Mieli sie wszystko co w rece wpadnie, wlacznie z flakami i wymionami swinskimi,... ale i tak je jem, przynajmiej w Ikei :D miskowa - 2009-01-21 21:05 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez DianaM (Wiadomość 10586714) Hmm... Trochę tego było... 1) Jak przeprowadzaliśmy się z jednego miejsca na Mazury (moi rodzice mieli tam przedsiębiorstwo i pilnowanie na odległość przestało być rentowne. Z bratem byliśmy jeszcze mali więc pojechaliśmy z rodzicami. Starsze rodzeństwo zostało w naszym starym miejscu) 2) Do Liceum wróciłam do mojej rodzinnej miejscowości 3) Po pierwszym roku wróciłam na Mazury, bo Liceum u mnie proponowało żenujący poziom nauki 4) Przez miesiąc mieszkałam w internacie, żeby codziennie nie dojeżdzać 30 km do szkoły 5) Po m-cu wróciłam do domu. W internacie było za głośno, żeby się uczyć. Poza tym przeszkadzało mi mieszkać z kimś w pokoju 6) Wyprowadzka na studia - pierwsza stancja 7) Przeprowadzka na drugą stancję ( zpierwszą właścicielką stancji sądziłam się w sądzie. Wygrałam :D ) 8) Powrót do domu po licencjacie. Po m-cu wyszłam za mąż, ale do czasu ukończenia remontu mieszkaliśmy u moich rodziców na mazurach 9) Ostateczna przeprowadzka do NASZEGO domu Razem ze sobą ciągałam meble, kartony z ciuchami i tysiąc innych rzeczy. No proszę, przebijcie mnie :o ja cię przebijam, w dodatku jeszcze nie koniec moich przeprowadzek. Nie będę wyliczać, ale ze 20 razy będzie na pewno, kończyłam liceum gdzie indziej, potem mieszkałam w mieście, gdzie studiował mój ówczesny tż, potem na studiach kilka razy zmieniałam mieszkania, po studiach mieszkałam w kilku miastach już, do tego dochodziły epizody np. trzymiesięcznego pobytu w innym miejscu zupełnie, teraz też jestem w obcym mieście, końca nie widać... Svinecka - 2009-01-21 21:20 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) dzieki dziewczyny :* do lekarza nie mam po co isc - chyba ze po to zeby powiedzial to co ostatnio - nic nie moze pani w ciazy brac kompletnie i tyle cape.......lol jakiego pieska?? ja o dzidziusiu pisalam :p: caperucitaroja - 2009-01-21 21:28 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10595336) dzieki dziewczyny :* do lekarza nie mam po co isc - chyba ze po to zeby powiedzial to co ostatnio - nic nie moze pani w ciazy brac kompletnie i tyle cape.......lol jakiego pieska?? ja o dzidziusiu pisalam :p: O rety :confused: Przepraszam Svinecka. Jakas zakrecona jestem :o No oczywiscie, ze o dzidziusiu..:mur: Ja obstawiam dalej syrop z cebuli na wszelkie chorobska, czyli pokroic cebule, zasypac curem i odstawic w cieple miejsce, najlepiej kolo kaloryfera. Po kilku godzinach zlac sok, ktory sie wydzielil i wypic. Moja mama robi to w ilosci hurtowej a ja co wypije to od nowa nastawiam i dzieki temu zawsze swiezy soczek. Najlepszy na grypowe sprawy :ehem: Etus, a Ty z czego sie wygrzebalas :confused:? Tez cus Cie dopadlo? Czy z remontu, bo jak to drugie to ide spac. ButterBear - 2009-01-21 21:31 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cześć Cape :) Cytat: Napisane przez caperucitaroja (Wiadomość 10594908) Ponoc Husky dlugowieczne nie sa i te 13 lat to i tak ladny wiek:(. Taki los. Nie niestety, duże psy żyją króce niż małe...ale co począć...natury się nie da oszukać... Cytat: Napisane przez caperucitaroja (Wiadomość 10594908) Butter, boski jest!! Super pies. Nie dziwie sie, ze cierpisz razem z nim :( , po tylu latach to czlonek rodziny, ale mam nadzieje, ze nie da sie chorobskom i jeszcze bedzie dlugo zyl :ehem:. Pamietam jak bylam mala to sasiedzi mieli setera irlandzkiego. Wypuszczali go codziennie z klatki a on lecial przed siebie na godzine, albo dwie. Potem sasiedzi go wpuszczali z powrotem. Dopiero duzo lat pozniej zdalam sobie sprawe jakie to bylo niebezpieczne (samochody!), ale nic mu sie nie stalo, a pies byl wybiegany.. Dziekuję, też uważam, że jest boski ;) Mam nadzieję, że będzie się trzymał. Najbardziej mi zależy, żeby był szczęśliwy i żeby nie cierpiał...a na razie tak jest :D Setery irlandzkie też są piękne...a angielskie jakie śliczne :D Cytat: Napisane przez caperucitaroja (Wiadomość 10594908) Tak, tylko manchester :-). Szkoda, ze narazie bazuje na teorii, ale przez ta ilosc ksiazek jak przebrne, to cos tam sie osiadzie mi w lepetynie i mam nadzieje, ze nie popelnie za duzo bledow. Manchestery też są fajne :) Ja osobiście teriera bym nie chciała, ale skoro dla Ciebie to była miłość od pierwszego wejrzenia, to nie mma rady-manchester musi być :) Na pewno Ci bardzo pomoże wiedza teoretyczna :) Każdy piesek jest inny, na pewno wychowasz go na porządnego zwierzaka :D Cytat: Napisane przez caperucitaroja (Wiadomość 10594908) Rewelacja!!:dziekuje:Te fotki byly chyba dawno robione, bo piesek wyglada bardzo mlodo. A moze ma takie dobre geny?. Fotki były robione już trochę czasu temu... ale powiem Ci, że on dalej wygląda tak samo, kilka siwych kłaczków mu przybyło... Ale dalej ludzie mnie pytają czy to młody pies, bo tak wygląda :) Geny mam nadzieję ma dobre, mam kontakt z jego mama cały czas ;) Ma 17 lat, też ma chore serce, jest już spokojna...ale ma się w miarę dobrze :) Cytat: Napisane przez caperucitaroja (Wiadomość 10594908) Niemiecki i zaczyna mi sie podobac nareszcie. Dzieki za kciuki :p: To ucz się pilnie :D Ja żałuję, bo uczyłam się w liceum i zaprzepaściłam...nic już nie pamiętam...:kwasny: Svinecka - 2009-01-21 21:40 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) cape ale ja nie potrafie wypic takich rzeczy tak samo jak mleka z czosnkiem o mamo pozostane przy herbacie z miodem, miodu tez nie cierpie ale to najlepsze z tego wszystkiego et-ka - 2009-01-21 21:54 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez caperucitaroja (Wiadomość 10595537) Etus, a Ty z czego sie wygrzebalas :confused:? Tez cus Cie dopadlo? Czy z remontu, bo jak to drugie to ide spac. w zeszły czwartek obudziłam się z gardłem tak bolącym, że szok, w piątek doszedł do tego katar..ale przez weekend stanęłam na nogi i od poniedziałku funkcjonuję normalnie. jakoś mnie te zarazy przedszkolne nie ruszają (tfutfu) caperucitaroja - 2009-01-21 21:56 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10595605) Cześć Cape :) Nie niestety, duże psy żyją króce niż małe...ale co począć...natury się nie da oszukać... Dziekuję, też uważam, że jest boski ;) Mam nadzieję, że będzie się trzymał. Najbardziej mi zależy, żeby był szczęśliwy i żeby nie cierpiał...a na razie tak jest :D Setery irlandzkie też są piękne...a angielskie jakie śliczne :D Helou :-)! No wlasnie i to jest niesprawiedliwe, bo kurduple nie dosc, ze szybciej dojrzewaja to jeszcze dluzej zyja. Z reguly. Ostatnio czytalam, ze Goldeny zaczynaja sie starzec w wieku 6 lat :eek: Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10595605) Manchestery też są fajne :) Ja osobiście teriera bym nie chciała, ale skoro dla Ciebie to była miłość od pierwszego wejrzenia, to nie mma rady-manchester musi być :) Na pewno Ci bardzo pomoże wiedza teoretyczna :) Każdy piesek jest inny, na pewno wychowasz go na porządnego zwierzaka :D Musi byc terrier, bo gdyby mnie porownac do jakiejs rasy, to wylazi czysty terrier. Tz tez :-). Ale Twoj wyzelek mi sie strasznie podoba :p: Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10595605) Fotki były robione już trochę czasu temu... ale powiem Ci, że on dalej wygląda tak samo, kilka siwych kłaczków mu przybyło... Ale dalej ludzie mnie pytają czy to młody pies, bo tak wygląda :) Geny mam nadzieję ma dobre, mam kontakt z jego mama cały czas ;) Ma 17 lat, też ma chore serce, jest już spokojna...ale ma się w miarę dobrze :) Ooo, to dobrze rokuje! Najwazniejsze, ze jest w kochajacym domku :-). caperucitaroja - 2009-01-21 22:01 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10595801) cape ale ja nie potrafie wypic takich rzeczy tak samo jak mleka z czosnkiem o mamo pozostane przy herbacie z miodem, miodu tez nie cierpie ale to najlepsze z tego wszystkiego Nos zatykasz i jedziesz! Ja tam wszystko wypije jak ma mnie uleczyc. A mleko z maslem i czosnkiem jak jestem chora bardzo lubie. Ten syrop wcale nie jest taki zly w smaku, tylko brzmi paskudnie :ehem: Cytat: Napisane przez et-ka (Wiadomość 10596086) w zeszły czwartek obudziłam się z gardłem tak bolącym, że szok, w piątek doszedł do tego katar..ale przez weekend stanęłam na nogi i od poniedziałku funkcjonuję normalnie. jakoś mnie te zarazy przedszkolne nie ruszają (tfutfu) Dzielna E-tka :-) Trzymaj sie cieplo i zdrowka Wam dziewczyny! A ja spadam spac, bo zaraz z krzesla spadne. Pa,pa do juterka! Svinecka - 2009-01-21 22:02 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) ja w ogole nie lubie mleka wiec tymbardziej dla mnie masakra :( ja ogolnie malo rzeczy lubie, taki typ dobranoc et-ka - 2009-01-21 22:31 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) uwielbiałam syrop cebulowy jak byłam mała. i jeszcze taki z szyszek :D mniam! mleka tez nie tykam, ale dla dobra sprawy chyba rzeczywiście zatkałabym nos i wypiła..bo w sumie jak się ma katar to się traci dużą część smaku, więc z zatkanym nosem też by poleciało ;) zara_84 - 2009-01-21 22:34 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Ojej... zaznaczyłam tyle + ale nie mam siły :o Winko zadziałało. Odpiszę jak wstanę. Oglądaliśmy "Gran Torino" i niesamowicie mi sie podobał. Clint naprawde robi świetne filmy. Jak któraś z Was ma czas to polecam. Kolorowych snów wszystkim i zdrówka i duuuużo syropu z cebuli bo zdrowy i działa :) Sviniecko Tobie też :* Strona 22 z 134 • Wyszukano 5937 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134 |
' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! !
Nowy, uporządkowany wątek!:) Znajdziesz tu wszystko^^
Feria loreal kolor mango, posyłajcie zdjęcia!
Zapachy, pielęgnacja i kolorówka - do wymiany lub oddania w dobre ręce :-)
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
Faceci lubia długie paznokcie czy nie??
PUPA I UDA - porady i pytania, wątek zbiorczy.
Angelina Jolie, wątek zbiorczy
Nuki - moje zdobienia
|
Free website template provided by freeweblooks.com |