ďťż
 
Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)



Ines1985 - 2009-02-07 18:32
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10871221) Ty na nartach a u nas było tak ciepło ze postanowilismy zrobic grilla na rozpoczęcie sezonu.:D

Także ja już w tym roku jadłam karczek i kiełbachę z grila na zielonej trawce:D
Ale super, nie wpadłabym na to, żeby w lutym grilla robić :D




hania811 - 2009-02-07 18:37
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 10871764) Ale super, nie wpadłabym na to, żeby w lutym grilla robić :D O Ines sto lat!!! gdzie Ty bywasz ja Cię nie ma?

Ano ja też bym nie wpadła..zostałam brutalnie obudzona przez brata o godz. 11 (:D) .
Przywitał mnie okrzykami " Młoda wiosna jest, wstawaj, grila robimy!!!"
Tak wiec szybciorem z wyra się zwlokłam, ubrałam i pojechałam na tego grila.



Ines1985 - 2009-02-07 18:40
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  No. 100 lat ;)

Pogratulować braciszkowi pomysłu :tak: rzeczywiście super pogoda dzisiaj była :) mogłoby tak już zostać :rolleyes:



hania811 - 2009-02-07 18:44
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 10871882) No. 100 lat ;)

Pogratulować braciszkowi pomysłu :tak: rzeczywiście super pogoda dzisiaj była :) mogłoby tak już zostać :rolleyes:
Ja jestem za 2 opcjami..albo niech znowu porządnie sypnie (tak zebym mogła w weekend pojeździ na nartach) albo niech zima idzie precz.
Ale nie oszukujmy się to dopiero polowa lutego..u nas zima trwa najczęściej do świąt wielkanocnych..a w tym roku swięta dopiero w kwietniu.

Najgorsza jest ta pogoda którą zapowiadają....0, -1 stopien i sypiacy snieg z deszczem:(.

Bardzo pozytywne natomiast jest to ze dzien jest coraz dłuższy:jupi:




zara_84 - 2009-02-07 18:51
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10871221) Ty na nartach a u nas było tak ciepło ze postanowilismy zrobic grilla na rozpoczęcie sezonu.:D

Także ja już w tym roku jadłam karczek i kiełbachę z grila na zielonej trawce:D

O łał ;) U nas też dzisiaj było zadzwiająco ciepło: 11 stopni, jak na luty to nieźle :) Ale na grilla nikt nie wpadł :baba: :D

Jesteś zdecydowanie pierwszą grillowiczką o jakiej słyszałam w tym roku :oklaski: :)

Idziemy na urodziny kumpla. Ale już się zastanawiam jak się urwać wcześniej :o Straszne z nas towarzyskie lenie ostatnio :o

Ściskam :cmok:



goosia207 - 2009-02-07 18:56
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10871221) Ty na nartach a u nas było tak ciepło ze postanowilismy zrobic grilla na rozpoczęcie sezonu.:D

Także ja już w tym roku jadłam karczek i kiełbachę z grila na zielonej trawce:D
O_o a w Czechach dość zimno i wiatr urywał głowę :eek:
Mniam uwielbiam jedzenie z grilla :ehem: karczek :slina:
Ja jadłam smażony syr :D



hania811 - 2009-02-07 18:57
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10872040) O łał ;) U nas też dzisiaj było zadzwiająco ciepło: 11 stopni, jak na luty to nieźle :) Ale na grilla nikt nie wpadł :baba: :D

Jesteś zdecydowanie pierwszą grillowiczką o jakiej słyszałam w tym roku :oklaski: :)

Idziemy na urodziny kumpla. Ale już się zastanawiam jak się urwać wcześniej :o:o
Straszne z nas towarzyskie lenie ostatnio
Ściskam :cmok:
Znając życie będzie super i wcale nie będziecie chcieli wychodzi wcześniej.

W każdym razie życzę miłej zabawy.

A ja czekam na przyjaciółkę z narzeczonym...mają mnie odwiedzi z winem:D
Ciesze się bo nie znoszę samotnych weekendowych wieczorów.



Poemi - 2009-02-07 19:26
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10866560)
Poemi, koleżanka kiedyś chodziła na taniec brzucha, babka im powiedziała, że "będą się uczyć kobiecości" :] Była zadowolona ale po paru tygodniach się znudziła. W sumie nie pokazała mi nigdy czego się nauczyła :rolleyes:
Ja też nie będę pokazywać koleżankom czego się nauczę :D. Jedynie TŻ-owi, w końcu to on zasponsorował mi strój... :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10866908) Ja wczoraj spędziłam bardzo bardzo miły wieczór i noc i powiem wam dziewczyny : namawiajcie swoich Tż do aktywności fizycznej!
Mój Tż ma ostatnio stres w pracy, trochę u nas krucho z kasą (oszczędzac trzeba, bo nie wiadomo co będzie z pracą) i to się odbijało też na jego nastroju. Ale od 3 dni codziennie kopie piłkę z kumplami ( i co dziwne ojcem i bratem, taka po 50tce a daje radę z nimi;)), wraca w świetnym humorze i lidibo 200% normy:]
Ja swojego nie muszę namawiać. Codziennie biega 7 km (dzisiaj nawet 2 razy), wali w worek, ćwiczy salta i kto wie co jeszcze :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 10871764) Ale super, nie wpadłabym na to, żeby w lutym grilla robić :D Hehe, a ja wpadłam, ale ekipa ma poprawkę z egzaminu więc nie wyszło... Miało być pod zamkiem w Olsztynie...



miskowa - 2009-02-07 20:50
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 10871764) Ale super, nie wpadłabym na to, żeby w lutym grilla robić :D
Ines, ale ty rzadko teraz z nami gadasz, :bacik:się należy



hania811 - 2009-02-08 08:53
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Widzę że prawdziwe weekendowe pustki.
Nawet nie mam się z kim przywitac:(



et-ka - 2009-02-08 08:57
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  ja się mogę przywitać ;)



hania811 - 2009-02-08 09:00
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 10876811) ja się mogę przywitać ;) :) W takim razie Dzień Dobry!



Ines1985 - 2009-02-08 09:05
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Ja też mogę, dzień dobry :)

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10873868) Ines, ale ty rzadko teraz z nami gadasz, :bacik:się należy Gdybym wiedziała że baty dostanę to w ogóle bym się już nie odzywała :-p



hania811 - 2009-02-08 09:10
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Co u Was dziewczyny w niedzielny poranek?

Ja wyjątkowo już ubrana....rodzice na obiad przychodzą, a ja mam pustki w lodówce:eek:.

Muszę coś wykombinowac....czytaj. ruszyc tylek do sklepu:D



et-ka - 2009-02-08 09:12
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  ja zdycham z powodu bólu brzucha, który mnie obudził dziś koło 8 :)



hania811 - 2009-02-08 09:16
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 10876970) ja zdycham z powodu bólu brzucha, który mnie obudził dziś koło 8 :) buuuu..okresowo?
Dalej boli?



et-ka - 2009-02-08 09:44
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  nooo.. wzięłam już chyba 3 nospy i boli dalej. :/



ButterBear - 2009-02-08 10:20
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  To ja też się niedzielnie przywitam, chociaż zaraz zmykam :) CZEŚĆ :)

Kupiłam te buty...tzn. konkretnie TŻ mi kupił, bo już nie mógł znieść mojego biadolenia i niezdecydowania. W związku z tym wrócił z egzaminu z butami dla mnie...;)

Ines, czemu nas tak zaniedbujesz? Gdzie Ty się podziewasz Kobieto?? :confused:

Ja miałam wspaniałą sobotę - cały dzień sprzątania i bólu głowy :(
Nowe łóżko jest strasznie wygodne i w ogóle extra, ale skrzypi jak oszalałe ;) :-p Mam nadzieję, że się 'wyrobi' :admin:



Ines1985 - 2009-02-08 10:35
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Butter, musicie się postarać żeby się wyrobiło ;).

Co do butów to myślę, że będziesz zadowolona. Ja jesienią wahałam się czy kupić zamszowe saszki (bo zamsz niepraktyczny i w dodatku kolor fioletowy...). No ale kupiłam i teraz sobie życia bez tych butów nie wyobrażam ;).
Więc dobrze że TŻ podjął za Ciebie decyzję...

A gdzie się podziewam... No cóż, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie ;). Po prostu pozbyłam się nałogu czytania tego wątku :D.



et-ka - 2009-02-08 10:37
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Ines, a szkoda. ja tam żałuję. :P



goosia207 - 2009-02-08 10:54
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cześć dziewczyny :)

Ja właśnie wcinam na śniadanie omlet z warzywami i mam plan upiec jabłecznik dietetyczny (tzn.z przepisów South Beach) :)

Butter bardzo dobrze, że Tż ci kupił te buty :ehem: Nie wiem dlaczego się zastanawiałaś skoro ci się podobały ;)



czeremchowa - 2009-02-08 11:07
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  cześć:)
To i ja się dzisiaj przywitam:D
Ines myślałam kilka dni temu o Tobie:)
Hania wczorajsza pogoda zdecydowanie sprzyjała zrobieniu grilla:) W sumie nie słyszałam o grillowaniu w lutym:D ale ten pomysł bardzo mi się podoba:D
ButterB no i dobrze że masz nowe buty:)

My jak zwykle idziemy na obiad do rodziców TŻa. Ma przyjechać brat z żona i córką i jeszcze siostra cioteczna więc prawdopodobnie podrinkujemy:D

Aaa i zazdroszczę Wam Dziewczyny że niektóre z Was tak lubią gotować. Dla mnie to niestety koszmar:/ Jedynie co umiem zrobić to kanapki:]

Miłego dnia!



miskowa - 2009-02-08 11:14
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  dzień dobry :)

przed chwilą umyłam sobie auto, bo pogoda dziś dość znośna. Mój tata jakoś mi je odpali i dojadę nim dziś, o ile nie zgaśnie, bo wtedy nie odpalę sama. Także miejmy nadzieję, że mi dziś nie zgaśnie.
Rodzice TŻ zostają u nas do jutra, także lipa, bo wrócę tam dziś wieczorem i ani pogadać w samotności ani nic:(
Idę się powoli szykować, dziś obiad w terenie, otworzyli tu niedawno całkiem fajną azjatycką knajpę z dobrym żarciem i idziemy tam dziś na obiad.
Miłej niedzieli, dziewczęta



niuniuniau - 2009-02-08 11:20
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  1 załącznik(i/ów) Cześć dziewczyny :)
Mi się udało wczoraj w końcu zakupić buty. Mam dwa wesela tydzień po tygodniu 14 lutego a potem 21 w Krakowie :jupi:. Od trzech tygodni próbowałam kupić cos sensownego i w końcu się udało. Buty w załączniku.
Co do gotowania to też Was podziwiam, ja niestety jestem antytalentem w tej dziedzinie. Wolę robić wszystkie inne czynności domowe byle nie gotować :)



biia - 2009-02-08 15:01
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  witam niedzielnie :)
do tej pory ten weekend był caaałkiem przyjemny. jestem już trochę śpiaca po wczoraj byłam na imprezce i spotkałam mnóstwo znajomych. tak to jest jak wszyscy chodzą do jednego klubu ;P
nie mogę się już doczekać następnego weekendu :)
a teraz muszę sprzątać, chociaż tak bardzo mi się nie chce...



Madlen__18 - 2009-02-08 16:40
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cześć wszystkim!
Ale jestem objedzona..normalnie jak w święta..
Wczoraj wyżerka: kolacja, wędlinki, kabanoski, sery x rodzajów, ssy, różne pieczywka...do tego wino na lepsze trawienie i ciacho typu wuzetka..
Dzisiaj wstaję: spalam kalorie i dojadamy z nocy.
Potem rodzice Tż nas zaprosili na obiad, no to idziemy te całe 300 metrów dalej do nich i jemy zupkę ogórkową + naleśniki meksykańskie..Tż wmiękł przy naleśnikach, a ja zjadłam całego (czerwona fasolka, mielone mięsko, przyprawy, cebulka, coś tam jeszcze. To w naleśniku, jako farsz a na górę poszatkowana kapucha pekińska polana czosnkowym sosem).. a potem teściowa zrobiła kawe pyszną zpianką no to musiałam wmusić + ciacho do tego..
I niby jestem nieżywa ale dalej bym coś zjadła!
Co mi jest, matko jedyna?
Wczoraj stwierdziłam rano, ze mi niedobrze, i w ogóle ble, a potem poszłam do lodówki i zaczęłam jeść...

A teraz bym gofra z owocami zjadła........

I ja niby szkielet z tymi 43 kg...

Ps: teściowa moja na diecie, bo się przeraziła wagą swoją, cały dzień jedzie na jogurtach, jabłkach i podgryza suszone śliwki... Jutro zamierza jeśc cały dzień warzywa, pojutrze cały dzien gotowane białe mięcho...
Ja nie wiem, tak się chyba nie da? Na lodówkę się rzuci w końcu. Ja bym po jogurtach jeszcze bardziej głodna była...
W związku z tym mam prośbę. Ktoś mi tu napisze jakiś zestaw "wiedzy w pigułce" na temat SB?
Bo ona się wykończy tymi dietami swoimi..a nie chcę czytać wątku tasiemca.



hania811 - 2009-02-08 16:44
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10877730) To ja też się niedzielnie przywitam, chociaż zaraz zmykam :) CZEŚĆ :)

Kupiłam te buty...tzn. konkretnie TŻ mi kupił, bo już nie mógł znieść mojego biadolenia i niezdecydowania. W związku z tym wrócił z egzaminu z butami dla mnie...;)

Ines, czemu nas tak zaniedbujesz? Gdzie Ty się podziewasz Kobieto?? :confused:

Ja miałam wspaniałą sobotę - cały dzień sprzątania i bólu głowy :(
Nowe łóżko jest strasznie wygodne i w ogóle extra, ale skrzypi jak oszalałe ;) :-p Mam nadzieję, że się 'wyrobi' :admin:
Fajnie że TZ podjął taka decyzję..w ogóle fajnie że potrafi zadecydowac i zrobic Ci prezent:D

Buuu...skrzypiące lóżko to masakra...popracujcie nad nim;)

Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 10877991) A gdzie się podziewam... No cóż, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie ;). Po prostu pozbyłam się nałogu czytania tego wątku :D. O NIE!!! zgroza...jak to pozbyłas się nałogu?!...<foch>

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10878607) dzień dobry :)

przed chwilą umyłam sobie auto, bo pogoda dziś dość znośna. Mój tata jakoś mi je odpali i dojadę nim dziś, o ile nie zgaśnie, bo wtedy nie odpalę sama. Także miejmy nadzieję, że mi dziś nie zgaśnie.
Rodzice TŻ zostają u nas do jutra, także lipa, bo wrócę tam dziś wieczorem i ani pogadać w samotności ani nic:(
Idę się powoli szykować, dziś obiad w terenie, otworzyli tu niedawno całkiem fajną azjatycką knajpę z dobrym żarciem i idziemy tam dziś na obiad.
Miłej niedzieli, dziewczęta
Oj tesciowie cos wyczucia nie mają:(

Cytat:
Napisane przez biia (Wiadomość 10881250) witam niedzielnie :)
do tej pory ten weekend był caaałkiem przyjemny. jestem już trochę śpiaca po wczoraj byłam na imprezce i spotkałam mnóstwo znajomych. tak to jest jak wszyscy chodzą do jednego klubu ;P
nie mogę się już doczekać następnego weekendu :)
a teraz muszę sprzątać, chociaż tak bardzo mi się nie chce...
Znam ten bol:D

U mnie....weekend o dziwo miły....stwierdzam ze jednonocna rozłąka z mężem to jednak coś fajnego:rolleyes:.

Troche potęskniłam, zaprosiłam przyjacioł na wieczór z winkiem, spotkałam się z bratem i znajomymi, zaliczyłam grila, zaprosiłam rodziców na obiad, trochę pobuszowałam w necie i nawet sie nie obejrzałam a mąz w drodze powrotnej z Krakowa:jupi:



goosia207 - 2009-02-08 17:10
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Niuniu mi się buty bardzo podobają :ehem:
Prawie do wszystkiego je dopasujesz

Cytat:
Napisane przez biia (Wiadomość 10881250) witam niedzielnie :)
do tej pory ten weekend był caaałkiem przyjemny. jestem już trochę śpiaca po wczoraj byłam na imprezce i spotkałam mnóstwo znajomych. tak to jest jak wszyscy chodzą do jednego klubu ;P
nie mogę się już doczekać następnego weekendu :)
a teraz muszę sprzątać, chociaż tak bardzo mi się nie chce...
Ja też.Ten weekend niesamowicie szybko mi zleciał (zresztą chyba jak każdy :o)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10882745) Cześć wszystkim!
Ale jestem objedzona..normalnie jak w święta..
Wczoraj wyżerka: kolacja, wędlinki, kabanoski, sery x rodzajów, ssy, różne pieczywka...do tego wino na lepsze trawienie i ciacho typu wuzetka..
Dzisiaj wstaję: spalam kalorie i dojadamy z nocy.
Potem rodzice Tż nas zaprosili na obiad, no to idziemy te całe 300 metrów dalej do nich i jemy zupkę ogórkową + naleśniki meksykańskie..Tż wmiękł przy naleśnikach, a ja zjadłam całego (czerwona fasolka, mielone mięsko, przyprawy, cebulka, coś tam jeszcze. To w naleśniku, jako farsz a na górę poszatkowana kapucha pekińska polana czosnkowym sosem).. a potem teściowa zrobiła kawe pyszną zpianką no to musiałam wmusić + ciacho do tego..
I niby jestem nieżywa ale dalej bym coś zjadła!
Co mi jest, matko jedyna?
Wczoraj stwierdziłam rano, ze mi niedobrze, i w ogóle ble, a potem poszłam do lodówki i zaczęłam jeść...

A teraz bym gofra z owocami zjadła........

I ja niby szkielet z tymi 43 kg...

Ps: teściowa moja na diecie, bo się przeraziła wagą swoją, cały dzień jedzie na jogurtach, jabłkach i podgryza suszone śliwki... Jutro zamierza jeśc cały dzień warzywa, pojutrze cały dzien gotowane białe mięcho...
Ja nie wiem, tak się chyba nie da? Na lodówkę się rzuci w końcu. Ja bym po jogurtach jeszcze bardziej głodna była...
W związku z tym mam prośbę. Ktoś mi tu napisze jakiś zestaw "wiedzy w pigułce" na temat SB?
Bo ona się wykończy tymi dietami swoimi..a nie chcę czytać wątku tasiemca.
Madlen może ty w ciąży jesteś :-p

Ja jestem na bieżąco z dietą SB, bo już 3 tygodnie na niej jestem, więc mogę ci jutro wyslać coś na pocztę.Teraz jestem u Tżta,a materiały mam na dyskietce :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10882791)
U mnie....weekend o dziwo miły....stwierdzam ze jednonocna rozłąka z mężem to jednak coś fajnego:rolleyes:.

Troche potęskniłam, zaprosiłam przyjacioł na wieczór z winkiem, spotkałam się z bratem i znajomymi, zaliczyłam grila, zaprosiłam rodziców na obiad, trochę pobuszowałam w necie i nawet sie nie obejrzałam a mąz w drodze powrotnej z Krakowa:jupi:
Najgorzej, to czekać na kogoś w samotności.Jak masz dobre towarzystwo, to czas szybko leci :ehem:

Mój weekend też się udał.W sobotę aktywnie, dzisiaj lenistwo :-p (a sorry jabłecznik zrobiłam i sobie obiad SB :D)



ButterBear - 2009-02-08 17:41
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Ines, Kobieto, co Ty opowiadasz? Jak to pozbyłaś się nałogu? Nie żartuj, wracaj do nas szybko na stałe :)
Fajnie, że Twoje butki się sprawdzają, mam nadzieję, że moje też będą :) Jak dopadnę aparat, to wkleję Wam zdjęcie ;)

niuniuniau, Twoje buty bardzo fajne, faktycznie można je dopasować do wszystkiego, bo i do kiecki na wesele, a do dżinsów i jakiegoś topu też fajnie :)
Dobry zakup :D

Haniu, mamy plan pracować nad wyrobieniem łóżka :D Mam nadzieję, że uda nam się je doprowadzić do 'stanu używalności' :-p
A pomysł z grillem pierwsza klasa :D Aż mi ślinka pociekła :D :slina:

Zabieram się właśnie rozwieszanie rzeczy w garderobie. Trochę brakuje miejsca i wieszaków...TŻ mi na to 'jak wyrzucisz połowę swoich rzeczy, te niepotrzebne, to się bez problemu zmieścimy'...on chyba jest niepoważny-nie mam zamiaru nic wyrzucać :mdleje:



Madlen__18 - 2009-02-08 19:43
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Nie no, nie nakręcajmy się na ciąże.
W każdym razie odkąd napisałam poprzedniego posta, to zjadłam 2 kanapki + kabanosek. A teraz właśnie zjadłam wuzetkę. Wiem, że mam mega pełny żołądek jak na mnie, ale wiecie jak to jest: mam na coś ogromną ochotę, smaka. Ale, że nie wiem co to jest..to próbuje wszystkiego po kolei.
(idiotyczne?:P)

Za przesłanie ewentualnych materiałow o SB dziękuję bardzo, mam nadzieję, że są sensowne, i nie ma tego jakoś strasznie dużo?
Czuje się głód (niedobór czegoś) na tej diecie?

Zara: Ja w bronowicach (ul złoty róg, Zespół Szkoł nr 7) mam zajęcia, tzn moja szkoła podnajmuje tam pomieszczenia.
To jest gdzieś niedaleko? (mozesz na pw). Teoretycznie możemy się spotkać w jakiś weekend przypadkiem.



asiuk - 2009-02-08 19:49
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Dobry wieczór!

Cały dzień dochodziliśmy z mężem do siebie po wczorajszym weselu ;) Kaca za bardzo nie było, choć piliśmy dużo. Mama powiedziała mi jednak, że absolutnie nie zrobiliśmy z siebie kretynów, więc jestem spokojna ;)
Zabawa była ok, z T. czuję się najlepiej. Uwielbiam chodzić z nim na imprezy.

Czytałam Was ostatnio, nawet zaznaczyłam sobie kilka cytatów, nie miałam już siły odpisywać.

TŻ ogląda właśnie "Motel", ja niew patrzę na horrory, ale niestety biurko mam przy telewizorze ;)

Miłego wieczoru!



biia - 2009-02-08 20:40
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  my wczoraj piliśmy z tż-tem absynta. zszokowałam się, ze tak to się robi. znowu wypiłam więcej od niego i wyszłam na pijaka, chociaż w sumie wypiliśmy malutko ze 150 ml na dwoje. po czym czułam się potwornie trzeźwa. dzisiaj jedynie cały dzień nas suszy.



zara_84 - 2009-02-08 22:27
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10886037) Nie no, nie nakręcajmy się na ciąże. Nie nakręcajmy się.. aczkolwiek Twoje różnorodne obfite posiłki byłby na tak ;) A tak na serio, to czasem też mam takie okresy niepohamowanego apetytu na wszystko co jest jadalne, chyba żołądek rozciągnięty :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10886037) Zara: Ja w bronowicach (ul złoty róg, Zespół Szkoł nr 7) mam zajęcia, tzn moja szkoła podnajmuje tam pomieszczenia.
To jest gdzieś niedaleko? (mozesz na pw). Teoretycznie możemy się spotkać w jakiś weekend przypadkiem.
Bardzo niedaleko :) W PW nie da się załączać jpgów :( Wysłałam Ci maila na adres podany w blogu, mam nadzieję że dotarło mu się.

Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 10886190) Dobry wieczór!
Kaca za bardzo nie było, choć piliśmy dużo. Mama powiedziała mi jednak, że absolutnie nie zrobiliśmy z siebie kretynów, więc jestem spokojna ;)
Zabawa była ok, z T. czuję się najlepiej. Uwielbiam chodzić z nim na imprezy.

To lubię, zero kaca, zero obciachu ;) I TŻ koniecznie przy mnie ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 10886190) Czytałam Was ostatnio, nawet zaznaczyłam sobie kilka cytatów, nie miałam już siły odpisywać. Skądś to znam :lol:

Cytat:
Napisane przez biia (Wiadomość 10887342) my wczoraj piliśmy z tż-tem absynta. zszokowałam się, ze tak to się robi. znowu wypiłam więcej od niego i wyszłam na pijaka, chociaż w sumie wypiliśmy malutko ze 150 ml na dwoje. po czym czułam się potwornie trzeźwa. dzisiaj jedynie cały dzień nas suszy. O ile pamiętam, umieszcza się na łyżeczce kostkę cukru, polewa leciutko alkoholem, podpala i rozpuszcza ten cukier, a jak się rozpuści, to wlewa do kieliszka/szklanki :D z absyntem? Dla mnie za mocne, ale nie najgorsze :)
Mam podobny problem ;) z reguły ja piję więcej od TŻ, tzn na imprezie nie, wtedy on "przoduje", ale jak popijamy sobie sami w domku to z reguły wlewam w siebie troszkę więcej wina/whiskey niż on:)

Butter, przypomniałam sobie że miałam wysłać Ci zdjęcia garderoby :mur: Jak tylko podasz mi maila na PW to wyślę jutro, jeśli jeszcze chcesz oczywiście :)

----------------------------------------------------------------------------------------------

Wczorajsze urodziny były fajne, bo krótkie :D Byliśmy w domu już o 1, (po dordze zahaczyliśmy o KFC :diabelek:) obejrzeliśmy sobie odcinek krótkiego serialu i ... jakoś tak wyszło że się obudziliśmy o 6 rano na kanapie :o Przenieśliśmy się tylko do łóżka na dalsze spanie :o

Byłam dziśw domu na chwilkę i wreszcie coś pozytywnego, tata sie zdecydował na leczenie, idzie w kwietniu. Wiem że to jeszcze nie rozwiązuje problemu, ale przynajmniej jest jakiś postęp.

Dobranoc



ANITKA79 - 2009-02-09 06:27
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Hey kobietki co tam u Was?

Ja dzis lekko zaspana :-p Wczoraj mialysmy bardzo milusi wieczorek z moja przyjaciolka ktora przyleciala ze Szkocji na kilka dni :jupi:Bylo winko, jedzonko i pogaduchy ;d

Nie moglysmy sie nagadac do poznej nocy :)

Zara trzymam kciuki zeby z tata sie udalo :cmok:

A za kilka dni bede z Tztem :)



miskowa - 2009-02-09 07:36
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  cześć

nie lubię poniedziałku i jestem jeszcze nieprzytomna



ButterBear - 2009-02-09 07:47
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cześć...i znowu poniedziałek?? O nieeeee :mur:

Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10889212)
Butter, przypomniałam sobie że miałam wysłać Ci zdjęcia garderoby :mur: Jak tylko podasz mi maila na PW to wyślę jutro, jeśli jeszcze chcesz oczywiście :)
Pewnie, że chcę, już wysłałam :D

Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10889212) Byłam dziśw domu na chwilkę i wreszcie coś pozytywnego, tata sie zdecydował na leczenie, idzie w kwietniu. Wiem że to jeszcze nie rozwiązuje problemu, ale przynajmniej jest jakiś postęp.
No to bardzo się cieszę, że w końcu jakaś pozytywna informacja! Byleby tylko wszystko się udało :)

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10890425) cześć

nie lubię poniedziałku i jestem jeszcze nieprzytomna

Cześć...ja też jestem nieprzytomna :Kwasny: Poniedziałki są do bani...
Misku, jak z TŻ?



miskowa - 2009-02-09 07:52
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10890490) Cześć...ja też jestem nieprzytomna :Kwasny: Poniedziałki są do bani...
Misku, jak z TŻ?
Okazuje skruchę i strasznie się podlizuje, ale nie było za bardzo czasu, żeby dłużej pogadać. Wróciłam wczoraj wieczorem, jego rodzice pojechali ale dość późno, dziś z kolei mam kilka spraw do załatwienia i w domu będę dopiero wieczorem.
Powiedział, że to najgorsze jego urodziny były i że mogłam chociaż w sobotę przyjechać



ButterBear - 2009-02-09 07:57
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10890525) Okazuje skruchę i strasznie się podlizuje, ale nie było za bardzo czasu, żeby dłużej pogadać. Wróciłam wczoraj wieczorem, jego rodzice pojechali ale dość późno, dziś z kolei mam kilka spraw do załatwienia i w domu będę dopiero wieczorem.
Powiedział, że to najgorsze jego urodziny były i że mogłam chociaż w sobotę przyjechać
I bardzo dobrze, że okazuje skruche i uważa, że to były najgorsze urodziny - musiały być, w końcu bez Ciebie :ehem:...ale byle tylko to była dla niego jakaś lekcja...a nie, że teraz mu przykro, ale w przyszłości to samo :rolleyes:



miskowa - 2009-02-09 08:12
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10890565) I bardzo dobrze, że okazuje skruche i uważa, że to były najgorsze urodziny - musiały być, w końcu bez Ciebie :ehem:...ale byle tylko to była dla niego jakaś lekcja...a nie, że teraz mu przykro, ale w przyszłości to samo :rolleyes: właśnie
tego się najbardziej boję, nie wiem, czy ta akcja coś da i nie wiem, czy facet prawie 30-letni dojrzeje, skoro do tej pory nie dojrzał



et-ka - 2009-02-09 08:55
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  a ja mogę się z Wami rano przywitać, bo sobie urlopuję :]



miskowa - 2009-02-09 08:58
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 10891065) a ja mogę się z Wami rano przywitać, bo sobie urlopuję :] cześć, jak się mieszka w nowym mieszkaniu?
nie za dobrze ci z tym urlopem?



goosia207 - 2009-02-09 09:08
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cześć.Ten poniedziałek...

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10886037) Nie no, nie nakręcajmy się na ciąże.
W każdym razie odkąd napisałam poprzedniego posta, to zjadłam 2 kanapki + kabanosek. A teraz właśnie zjadłam wuzetkę. Wiem, że mam mega pełny żołądek jak na mnie, ale wiecie jak to jest: mam na coś ogromną ochotę, smaka. Ale, że nie wiem co to jest..to próbuje wszystkiego po kolei.
(idiotyczne?:P)

Za przesłanie ewentualnych materiałow o SB dziękuję bardzo, mam nadzieję, że są sensowne, i nie ma tego jakoś strasznie dużo?
Czuje się głód (niedobór czegoś) na tej diecie?
Eee tam nikt się nie nakręca.Trzeba brać wszystkie ewentualności pod uwagę :rolleyes:

Ostatnio to czytałam, więc wrzucam.Zainteresował mnie ten artykuł :) :
Węglowodany ogólnie dzielimy na proste i złożone
Te ostatnie występują w pełnych zbożach, fasolach, soczewicy i warzywach. Ich przeciwieństwo, czyli cukry proste występują najczęściej w produktach spożywczych jako wysoko oczyszczone substancje, pozbawione m.in. witamin z grupy B, wapnia, fosforu, żelaza i błonnika. Znajdziemy je w przekąskach, batonach, słodzonych sokach i surówkach, cukierkach, ciastkach, jogurtach, napojach energetyzujących, białym i "ciemnym" pieczywie, białym ryżu oraz złej jakości sosach sojowych.
Rafinowane cukry błyskawicznie po spożyciu dostają się do krwiobiegu powodując ogromne obciążenie trzustki. Spożycie ich doprowadza też do nadmiernego zakwaszenia tkanek i zaburza równowagę kwasowo-zasadową ustroju. By ją przywrócić nasz mądry organizm pobiera minerały pochodzące z innych pokarmów, a gdy to nie wystarcza, pobiera je z naszych tkanek, a przede wszystkim z kości.
Rafinowane cukry powodują wahanie poziomu cukru we krwi. Jeżeli poziom cukru we krwi zostanie zrównoważony, uczucie głodu i wilczy apetyt na słodycze przestaną się pojawiać. ;)

Napady głodu pojawiają się też przez wahanie hormonów (estrogeny i progesteron)

Już ci wysłałam materiały o SB.Opracowane w skrócie.Czy są sensowne?
Chyba tak.Nie ma szczegółów (bo wtedy byłoby 20 stron więcej ;)), ale raczej czytelne.

Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10889212)

Byłam dziśw domu na chwilkę i wreszcie coś pozytywnego, tata sie zdecydował na leczenie, idzie w kwietniu. Wiem że to jeszcze nie rozwiązuje problemu, ale przynajmniej jest jakiś postęp.

Dobranoc
Zaro, to bardzo fajnie.Jest to jakiś krok do przodu :ehem:

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10890525) Okazuje skruchę i strasznie się podlizuje, ale nie było za bardzo czasu, żeby dłużej pogadać. Wróciłam wczoraj wieczorem, jego rodzice pojechali ale dość późno, dziś z kolei mam kilka spraw do załatwienia i w domu będę dopiero wieczorem.
Powiedział, że to najgorsze jego urodziny były i że mogłam chociaż w sobotę przyjechać
Pomału się ułoży.Ważne, żeby wiedział, że zrobił źle :rolleyes:



ButterBear - 2009-02-09 09:20
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Kurczę, już nie podoba mi się ten dzień.
Nie dość, że komputer zacina się przez cały czas, to koleżanki nie ma w pracy, nie pokończyła swoich spraw, wydzwaniają do mnie jacyś ludzie, nie wiem o co im chodzi, wkurzają się, a ja świecę oczami :kwasny:

Szlag by to trafił....

Jeszcze idziemy dziś na obiad do teściów...ciekawe czy bedzie nieśmiertelny duszony indyk ;)

Co to w ogóle taka cisza?

Misku, ja mam nadzieję, że Twój TŻ w końcu zrozumie, że nie może być takiem 'samolubem' i się zmieni...w końcu to już stary chłop ;) więc czas najwyższym!!



miskowa - 2009-02-09 09:22
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10891309) Misku, ja mam nadzieję, że Twój TŻ w końcu zrozumie, że nie może być takiem 'samolubem' i się zmieni...w końcu to już stary chłop ;) więc czas najwyższym!! ano, ja też mam nadzieję

ależ tu dziś spokój i cisza



zara_84 - 2009-02-09 09:38
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
  Dzień dobry.

Lecę wysłać paczkę i niedługo się tu zgłoszę ;)

Anitko, do TŻ lecisz w piątek?

Butter, poczekasz chwilkę na zdjęcia, co? Jak tylko wrócę to trochę sprzątne tą garderobę :] i wysyłam.

Miśku, dobrze że TŻ okazuje skruchę, dobrze że byłaś taka twarda i pokazałaś że to nie przelewki. To mu pewnie naprawdę dało do myślenia. Mam nadzieję że faktycznie już zrozumie i zapamięta.

Dzięki dziewczyny za pozytywne słowa :cmok:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 67 z 134 • Wyszukano 7600 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134

    comp
    ' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! ! Nowy, uporządkowany wątek!:) Znajdziesz tu wszystko^^ Feria loreal kolor mango, posyłajcie zdjęcia! Zapachy, pielęgnacja i kolorówka - do wymiany lub oddania w dobre ręce :-) Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009 naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II Faceci lubia długie paznokcie czy nie?? PUPA I UDA - porady i pytania, wątek zbiorczy. Angelina Jolie, wątek zbiorczy Nuki - moje zdobienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com