ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
goosia207 - 2009-01-23 14:29 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10619636) Nie chciałam Cię zdołować, po prostu u mnie tak było....może coś źle robiłam :rolleyes: CHyba odstawię na 3 miechy te tabsy i wtedy zobaczę czy waga spadnie, bo może się okazać, że ja walczę z wiatrakami, czyli tabsami a nie z wagą :o:( To teraz ja cię nie chce zdołować, ale moje tycie zaczęło się od odstawienia tabsów :cool: (może, to zbieg okoliczności-nie wiem...).W kazdym razie jak Diana napisała w wątku, że przytyła po odstawieniu tabsów, to coraz bardziej utwierdziłam się w fakcie, że coś w tym chyba jest :rolleyes: (brałam ok.5 lat) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10619778) No właśnie mi pani gin cudna powiedziała, że tego się w ogóle nie czuje, że super się dopasowuje itp...że wszyscy chwalą... :rolleyes: A u mnie było tak: cały czas czułam to w środku - non stop, przy każdym ruchu. Przy siusianiu mi to wyjeżdzało, musiałam non stop poprawiać. Raz z tym poszłam na basen, to się oglądałam za siebie płynąc, czy gdzieś nie wypadło :-p W czasie sexu....git-tarło, obcierało, wszystko mnie bolało...więc w ciągu tych 21 dni, jak tego dziadostwa używałam kochaliśmy się max 3 razy. To ja dziękuję za taką metodę anty, jak mi się nawet nie chce majtek ściągać. Ale czytałam wątek na wizażu...i dziewczyny sobie chwaliły.. Także pewnie indywidualnie bardzo z tym jest... Butter moja koleżanka używa krążka od.pół roku i baaardzo sobie go chwali (nawet mnie namawiała), więc nie wiem od czego, to zależy,ale jeżeli on ci wypadał, to może źle włożyłaś? Bo ona mnie przekonywała, że w ogóle go nie czuje i niegdy jej nie wypadł (nawet przy załatwianiu hmmm no wiesz tym po jedzeniu, nie po piciu ;)) Ja jakoś nie mogę się zdecydować na te krążki :rolleyes: pollynema - 2009-01-23 14:30 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Oj szaleństwo, szaleństwo... Dzisiaj w ogóle tyle się dzieje, że mi już głowa pęka i mam gorączkę. dorinka30 - 2009-01-23 14:32 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10619932) No taka prawda, nie ma co w bawełnę owijać ;) Ja bym tego nie poleciła nikomu!! :nie: Też jestem przeczulona na tym punkcie... Musi mi być wygodnie! Gdzieś czytałam, jak laska pisała, że w czasie sexu jej TŻ to z niej 'wyłowił', bo mu się zaczepiło na 'ptaku' ;) i że niby to takie śmieszne...ja bym się wkurzyła i już by mi ochota na wszystko przeszła :kwasny: Nema, co się w tej Twojej firmie dzieje? :o Szaleństwo Nie ma chyba idealnego środka .......Jeszcze takiego nie odkryli, tabletki do tej pory są największym osiągnięciem w antykoncepcji, no może spirala jeszcze......ale też ma wady i czy wierzyć w to, że się nie czuje jej, poza tym trzeba pożegnać się wtedy z tamponami....:o Gosia no właśnie jeszcze coś takiego co napisałyście, nigdy tego nie brałam pod uwagę ............Ale jak to możliwe, jesli ja nie brałam prochów -3,5 roku temu i byłam MEGA CHUDZIELCEM, NIE NORMALNIE SZCZUPŁA, CHUDA NA MAKSA -wszystko jadłam, piłam, zero diety i ćwiczeń -tylko nie brałam prochów.......Jakoś nie dociera do mnie, ze to się mogło u mnie zmienić......... Chętnie pokazałabym Wam sie wtedy, jedyne co można powiedzieć, to SZOK... ButterBear - 2009-01-23 14:32 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10619981) To teraz ja cię nie chce zdołować, ale moje tycie zaczęło się od odstawienia tabsów :cool: (może, to zbieg okoliczności-nie wiem...).W kazdym razie jak Diana napisała w wątku, że przytyła po odstawieniu tabsów, to coraz bardziej utwierdziłam się w fakcie, że coś w tym chyba jest :rolleyes: (brałam ok.5 lat) Butter moja koleżanka używa krążka od.pół roku i baaardzo sobie go chwali (nawet mnie namawiała), więc nie wiem od czego, to zależy,ale jeżeli on ci wypadał, to może źle włożyłaś? Bo ona mnie przekonywała, że w ogóle go nie czuje i niegdy jej nie wypadł (nawet przy załatwianiu hmmm no wiesz tym po jedzeniu, nie po piciu ;)) Ja jakoś nie mogę się zdecydować na te krążki :rolleyes: Gosiu, na pewno był założony dobrze, bo w trakcie używania byłam u nowego gina i on powiedział, że jest założony całkiem dobrze, więc nie wie, czemu mi się tak wydaje, że mi wyleci. On mi nie wypadł nigdy, tylko lekko się wysuwał, ale podejrzewam, że to, że ja go ciągle czułam i bałam się, że wyleci, było bardziej 'psychiczne'... dawało mi to właśnie taki dyskomfort...wiedzałam, że cały czas mam coś w środku...dlatego zrezygnowałam - ale tak, jak mówiłam, sprawa indywidualna, jak z każdą antykoncepcją :) zara_84 - 2009-01-23 14:40 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10618962) Bierzesz tabsy? A czytałaś ulotkę? W każdej jest napisane, że jak tylko zaczynają boleć nogi, to trzeba odstawić, bo mogą to być problemy z krążeniem... Tylko, że mnie teraz nogi nie bolą...tzn bolą, ale kolana...bo mam zepsutą łąkotkę i rzepkę krzywą, ale to nie ma nic wspólnego z tabsami... Nie, ja używam od paru lat plastrów. Rzeczywiście, też jest w ulotce coś o ryzyku powstawania zakrzepicy. No to dobrze ze już Cie nie bolą nogi. Kurcze jakoś się przestraszyłam.. Ale z tą niechęcią do ściągania majtek to pojechałaś :hahaha: Czytałam o tym nuva ring ale nie spasowalo mi. Nie wyobrażam sobie żebym mogła zaufac czemuś takiemu :) plus jestem pewna że też bym to czuła w srodku i TŻ też. Fuj. goosia207 - 2009-01-23 14:43 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez pollynema (Wiadomość 10619891) Dziewczyny, wlasnie sie dowiedzialam, ze polecialo 10 kolejnych osob... ciekawie, ciekawie. Hmm to jakos 1/3 ludzi... :eek: łoooo, masakra Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10620043) Gosiu, na pewno był założony dobrze, bo w trakcie używania byłam u nowego gina i on powiedział, że jest założony całkiem dobrze, więc nie wie, czemu mi się tak wydaje, że mi wyleci. On mi nie wypadł nigdy, tylko lekko się wysuwał, ale podejrzewam, że to, że ja go ciągle czułam i bałam się, że wyleci, było bardziej 'psychiczne'... dawało mi to właśnie taki dyskomfort...wiedzałam, że cały czas mam coś w środku...dlatego zrezygnowałam - ale tak, jak mówiłam, sprawa indywidualna, jak z każdą antykoncepcją :) Jak ja mogłam zwątpić w twoje umiejętności :o :D Ale już piszę dlaczego zastanowiłam się czy był włożony dobrze. Jak byłam jeszcze ;) młoda i pierwszy raz użyłam tamponu, to źle go założyłam :mur: o! jak ja się męczyłam. Myślałam, że tak ma być i się przyzwyczaję.Zresztą jak wszystkie dziewczyny używają tamponów i nic im nie jest, a mi jest :confused: Jestem inna? Parę dni minęło zanim się nauczyłam odpowiednio go aplikować :kwasny: Nie pamiętam ile miałam wtedy lat, ale ok.14 może 15 (człowiek młody, to taki głupi :mur: - nie obrażając nikogo, piszę o sobie :-p) EDIT: Dorinko ja myślę, że każdy organizm reaguje inaczej na hormony lub ich odstawienie, więc mogło tak być u ciebie :ehem: (tylko nie wiem dlaczego mój organizm zawsze wybiera gorszą opcję :o ) Aż ci zazdroszczę :rolleyes: ButterBear - 2009-01-23 14:45 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10620140) Nie, ja używam od paru lat plastrów. Rzeczywiście, też jest w ulotce coś o ryzyku powstawania zakrzepicy. No to dobrze ze już Cie nie bolą nogi. Kurcze jakoś się przestraszyłam.. Ale z tą niechęcią do ściągania majtek to pojechałaś :hahaha: Czytałam o tym nuva ring ale nie spasowalo mi. Nie wyobrażam sobie żebym mogła zaufac czemuś takiemu :) plus jestem pewna że też bym to czuła w srodku i TŻ też. Fuj. Mhm, no właśnie - ta zakrzepica cholerna...teraz sobie to wmówiłam po moim siniaku i już mnie nogi bolą :kwasny: Czemu się przestraszyłaś? No co Ty :) Co do ringa, to mój TŻ mówił, że nic nie czuł. Ale ja czułam...:mad: pollynema - 2009-01-23 14:46 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Powiem więcej, moja przełożona powiedziała, żebym została 10min dłużej po pracy, bo musi ze mną porozmawiać :] dorinka30 - 2009-01-23 14:47 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Gosia a co myślisz o moim poprzednim poście ???? Wiesz tym z wagą sprzed tabsów ?:rolleyes: zara_84 - 2009-01-23 14:47 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10619981) To teraz ja cię nie chce zdołować, ale moje tycie zaczęło się od odstawienia tabsów :cool: (może, to zbieg okoliczności-nie wiem...).W kazdym razie jak Diana napisała w wątku, że przytyła po odstawieniu tabsów, to coraz bardziej utwierdziłam się w fakcie, że coś w tym chyba jest :rolleyes: (brałam ok.5 lat) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10620026) Gosia no właśnie jeszcze coś takiego co napisałyście, nigdy tego nie brałam pod uwagę ............Ale jak to możliwe, jesli ja nie brałam prochów -3,5 roku temu i byłam MEGA CHUDZIELCEM, NIE NORMALNIE SZCZUPŁA, CHUDA NA MAKSA -wszystko jadłam, piłam, zero diety i ćwiczeń -tylko nie brałam prochów.......Jakoś nie dociera do mnie, ze to się mogło u mnie zmienić...... Dorinko, ja tez byłam mega chudzielcem przed tabsami. Jak zaczęłam je brać to byłam taka szczęśliwa że udało mi się przytyć... Co jakiś czas jak robiłam przerwy i nie brałam przez 2-3 miesiące to chudłam bardzo, tyle że biust też mi malał :-p co mnie denerwowało, więc wracałam do tabletek. Od 2 lat jestem na plastrach i jestem bardziej zadowolona, tzn mniej przytyłam niż po tabletkach. Ale to pewnie bardzo indywidualna sprawa. Poza tym może się łączyć tez z trybem życia, jem na pewno zdrowiej niz na pierwszym i drugim roku studiów, ćwiczę tez więcej. Cytat: Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10619514) ,, Ogólnie czuję się dobrze.tylko wczoraj niechcąco się przegłodziłam,bo zapomniałam czegoś na drugie śniadanie.Zjadłam tylko pierwsze (ok.10 rano): ser biały z jogurtem naturalnym (0%) z rzodkiewką i szczypiorkiem i wypiłam czarną kawę bez cukru i tak do 17.Normalnie może by mi nic nie było, ale organizm jest lekko osłabiony od poniedziałku, więc kręciło mi się lekko w głowie i byłam senna. Obiad dopiero zrobiłam ok.18 i już nie miałam w ogóle apetytu :cool: Smacznie brzmi toTwoje śniadanie. Tyle ze do 18 na pewno by mi nie wystarczylo, nic dziwnego że byłaś osłabiona. Gosiu, jak skończysz diete i będziesz zadowolona to chyba też spróbuję.. ButterBear - 2009-01-23 14:50 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez pollynema (Wiadomość 10620239) Powiem więcej, moja przełożona powiedziała, żebym została 10min dłużej po pracy, bo musi ze mną porozmawiać :] Uuu... brzmi groźnie. Daj potem znać, cóż to za spotkanie, jeśli to nie tajemnica :) zara_84 - 2009-01-23 14:51 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10620227) Mhm, no właśnie - ta zakrzepica cholerna...teraz sobie to wmówiłam po moim siniaku i już mnie nogi bolą :kwasny: Czemu się przestraszyłaś? No co Ty :) Co do ringa, to mój TŻ mówił, że nic nie czuł. Ale ja czułam...:mad: No właśnie tego.. Też sobie czasem potrafie wkręcić jakieś jazdy tego typu. Szczególnie że jakieś to ryzyko jednak jest. Cytat: Napisane przez pollynema (Wiadomość 10620239) Powiem więcej, moja przełożona powiedziała, żebym została 10min dłużej po pracy, bo musi ze mną porozmawiać :] Co się tam u Ciebie dzieje Nemuś, jakaś masakra :mad: Mam nadzieję że dla Ciebie przełożona ma same dobre wieści. dorinka30 - 2009-01-23 14:52 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10620254) Dorinko, ja tez byłam mega chudzielcem przed tabsami. Jak zaczęłam je brać to byłam taka szczęśliwa że udało mi się przytyć... Co jakiś czas jak robiłam przerwy i nie brałam przez 2-3 miesiące to chudłam bardzo, tyle że biust też mi malał :-p co mnie denerwowało, więc wracałam do tabletek. Od 2 lat jestem na plastrach i jestem bardziej zadowolona, tzn mniej przytyłam niż po tabletkach. Ale to pewnie bardzo indywidualna sprawa. Poza tym może się łączyć tez z trybem życia, jem na pewno zdrowiej niz na pierwszym i drugim roku studiów, ćwiczę tez więcej. .. Zaro identycznie miałam:ehem:, nawet z biustem to samo :o, wtedy płakałam żem płaska a teraz płaska nie jestem ale i duupiasta :D Już wolę być płaska :o Mój mąż się cieszy, że nie jestem taka chuda jak mnie poznał, jemu podobam się teraz, bardziej kobieco a mnie wiadomo........:rolleyes: Zaro czyli jednak w czasie przerw chudłaś......może pójdę za Twoim przykładem i spróbuję tych plastrów :rolleyes: goosia207 - 2009-01-23 14:59 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) To jeszcze raz wklejam: EDIT: Dorinko ja myślę, że każdy organizm reaguje inaczej na hormony lub ich odstawienie, więc mogło tak być u ciebie :ehem: (tylko nie wiem dlaczego mój organizm zawsze wybiera gorszą opcję :o ) Aż ci zazdroszczę :rolleyes:[/quote] EDIT2.Ale wpisałam w google coś o tyciu po tabsach i widzę, że ogrom kobiet ma ten problem, że tyją Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10620254) Smacznie brzmi toTwoje śniadanie. Tyle ze do 18 na pewno by mi nie wystarczylo, nic dziwnego że byłaś osłabiona. Gosiu, jak skończysz diete i będziesz zadowolona to chyba też spróbuję.. Smaczne było :ehem: , ale mało ;) Cytat: Napisane przez pollynema (Wiadomość 10620239) Powiem więcej, moja przełożona powiedziała, żebym została 10min dłużej po pracy, bo musi ze mną porozmawiać :] o qrczę :eek: dorinka30 - 2009-01-23 15:04 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10620463) To jeszcze raz wklejam: EDIT: Dorinko ja myślę, że każdy organizm reaguje inaczej na hormony lub ich odstawienie, więc mogło tak być u ciebie :ehem: (tylko nie wiem dlaczego mój organizm zawsze wybiera gorszą opcję :o ) Aż ci zazdroszczę :rolleyes: EDIT2.Ale wpisałam w google coś o tyciu po tabsach i widzę, że ogrom kobiet ma ten problem, że tyją [/quote] Dzięki za odpowiedź ;) Wiesz, nie ma czego zazdrościć bo wiadomo czy organizm nie poprzestawiał sie teraz....:confused: DZIEWCZYNY miłego weekendu, mam nadzieję że niesnaski pójdą w zapomnienie i spotkamy się pełnym składem :) zara_84 - 2009-01-23 15:22 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10620352) Zaro identycznie miałam:ehem:, nawet z biustem to samo :o, wtedy płakałam żem płaska a teraz płaska nie jestem ale i duupiasta :D Już wolę być płaska :o Mój mąż się cieszy, że nie jestem taka chuda jak mnie poznał, jemu podobam się teraz, bardziej kobieco a mnie wiadomo........:rolleyes: Zaro czyli jednak w czasie przerw chudłaś......może pójdę za Twoim przykładem i spróbuję tych plastrów :rolleyes: :) No właśnie ;) Bez hormonów płasko, a z kolei z nimi doopiasto :D genialne i prawdziwe :o Ale jednak zawsze byłam taką deską że jednak chyba wolę troche więcej tłuszczyku. Wbrew pozorom, przytyć też jest strasznie ciężko. A w biuście to już w ogóle :lol: Mój mnie poznał jak byłam tak ze 3 kg szczuplejsza niż teraz.. zawsze mi mówił że mu sie podoba moja figura. No ale kiedyś się zachwycał moją kratką na brzuchu, teraz juz nie ma czym :o Ale wzięłam się za fitness i ćwiczenia, to najważniejsze. Jeszcze kiedyś będzie kratka ;) No chudłam, chudłam. Wydaje mi się, że mamy podobną tendencję, zawsze możesz spróbować ;) Plastry mi bardzo odpowiadają. Nie odklejają się, mogę w nich pływać etc. Jedno ale: moge je nosić tylko na ramieniu (po wew. stronie żeby tak tego nie manifestować)- z wszystkich pozostałych dozwolonych miejsc jakiś czas temu zaczęły się odklejać i zostawiać czerwone ślady. Alergia chyba. Madlen__18 - 2009-01-23 15:24 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) martwicie mnie tą zakrzepica..nie chcę jechac na gumach całe życie. A bądź co bądź ruszam się mniej od was, więcej siedzę niż chodzę...hm... nie byłoby zbyt fajnie... Nema: jestem w szoku co się u ciebie dzieje... Muszę do fryzjera bo oszaleję. Jestem takim sierściuchem że szok. Na oczy nie widzę i mam na głowie kask. Matko... ButterBear - 2009-01-23 15:26 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10620875) martwicie mnie tą zakrzepica..nie chcę jechac na gumach całe życie. A bądź co bądź ruszam się mniej od was, więcej siedzę niż chodzę...hm... nie byłoby zbyt fajnie... Nema: jestem w szoku co się u ciebie dzieje... Muszę do fryzjera bo oszaleję. Jestem takim sierściuchem że szok. Na oczy nie widzę i mam na głowie kask. Matko... Madlen, a bierzesz teraz tabsy? EDIT: Dori, trzymaj się, miłego weekendu :) Madlen__18 - 2009-01-23 15:28 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Nie biorę, ale w lutym idę do gin. Własnie w tej sprawie.. A przytyć to ja bym chciała...tak z 5 kg nawet:P ButterBear - 2009-01-23 15:32 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10620912) Nie biorę, ale w lutym idę do gin. Własnie w tej sprawie.. A przytyć to ja bym chciała...tak z 5 kg nawet:P A pozwól, że spytam, jak coś to nie odpowiadaj, Ty jeździsz na wózku cały czas? Bo wiesz, obawiam się, że lekarz nie przepisze Ci tabsów, skoro niewiele się ruszasz...w ulotce jest nawet napisane, że jak się ma np. złamaną nogę i jest się unieruchomionych, to wtedy trzeba się kontaktować z lekarzem, albo robić przerwę. Ale może mi się tylko tak zdaje - wiadomo, najlepiej spytać gina :) Madlen__18 - 2009-01-23 15:34 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Na wózku jeżdże poza domem, w domu o kulach ale nie obciążam jednej nogi także ona jest dużo bardziej unieruchomiona. Także wiem, że może być problem, i cóż najwyżej trzeba się będzie z tym pogodzić, w końcu nic na siłę. ButterBear - 2009-01-23 15:35 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10621013) Na wózku jeżdże poza domem, w domu o kulach ale nie obciążam jednej nogi także ona jest dużo bardziej unieruchomiona. Także wiem, że może być problem, i cóż najwyżej trzeba się będzie z tym pogodzić, w końcu nic na siłę. Ale są jeszcze spiralki... z tym ma się spokój na dłużej. Do 5 lat. zara_84 - 2009-01-23 15:48 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10620875) martwicie mnie tą zakrzepica..nie chcę jechac na gumach całe życie. A bądź co bądź ruszam się mniej od was, więcej siedzę niż chodzę...hm... nie byłoby zbyt fajnie... Też się zmartwiłam, jakoś nigdy w sumie wcześniej nie myślałam o żadnych skutkach ubocznych.. Lekarz powie na pewno wszystko co chcesz wiedziec. Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10620875) Muszę do fryzjera bo oszaleję. Jestem takim sierściuchem że szok. Na oczy nie widzę i mam na głowie kask. Matko... :) Ja ostatnio nie znalazlam czasu na fryzjera i - o matko- sama sobie podcielam troszke grzywke... Ale to ostatni raz bo wstyd... A spiralki moga byc uzywane przez kobiety ktore nie rodzily? Moze to troche naiwne pytanie bo juz tyle rozmow o tym bylo.. ale nie wiem ButterBear - 2009-01-23 15:52 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10621222) Też się zmartwiłam, jakoś nigdy w sumie wcześniej nie myślałam o żadnych skutkach ubocznych.. Lekarz powie na pewno wszystko co chcesz wiedziec. :) Ja ostatnio nie znalazlam czasu na fryzjera i - o matko- sama sobie podcielam troszke grzywke... Ale to ostatni raz bo wstyd... A spiralki moga byc uzywane przez kobiety ktore nie rodzily? Moze to troche naiwne pytanie bo juz tyle rozmow o tym bylo.. ale nie wiem Nie tylko. Teraz już są te spirale robione chyba trochę lepiej i generalnie wiem, że ma to znaczenia czy się rodziło czy nie. Zmykam Dziewczyny, miłego weekendu :* zara_84 - 2009-01-23 16:07 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Wzajemnie, milego weekendu :) I duzo odpoczynku, papa miskowa - 2009-01-23 18:54 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) a ja przyszłam pogadać a tu nikogo nie ma, łeeeee:( dorinka30 - 2009-01-23 19:11 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Wpadłam na chwilę sprawdzić, czy się Nema odezwała :rolleyes: Ciekawe co oznaczało, to z ma zostać po pracy:rolleyes: Mam nadzieję, że nic złego... Zaraz spadam na stepper, ale muszę poczekać bo strasznie się objadłam, na szczęście tylko rybką i surówką więc pewnie zaraz mi minie... Miśku kiedy wracacie do siebie? mekintoszek - 2009-01-23 19:38 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cześć:) Wpadam na chwilę, przywitać się mekintoszek - 2009-01-23 19:43 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Dorinko, co do tabsów - ja bardzo przytylam odkąd jestem na nich. ALE... zastanawiam się czy to efekt hormonów czy może stabilizacji ;) Ogólnie zauważyłam tendencję, że jak jest w szczęśliwym związku to tyję :mdleje: Jednak mam zamiar z tym skończyć - od początku roku uaktywniłam się i już niedługo mam nadzieję wrócę do wymiarów, które lubię. Choć podjerzewam, że hormony też swoje robią, ale chyba raczej biust powiększają, nie dupsko-to mi urosło przez mojego TZ=stabilizację :D ButterBear - 2009-01-23 19:43 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) No tak, widać, że weekend się zaczyna, bo puściutko... My jednak nigdzie nie poszliśmy :( bo kumpel odwołał spotkanie. TŻ jest wymęczony, więc nawet nie mam serca go wyciągać gdzieś, żebyśmy jednak szli. Chociaż ochotę mam wielką...no nic, może jutro... mekintoszek - 2009-01-23 19:45 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) My dzisiaj też w domu. Nie mam ochoty wychodzić. Powinnam się uczyć, ale na to też nie mam ochoty :( asiuk - 2009-01-23 19:45 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cześć! Co to za kłótnie? :atyaty: Nieco Was poczytałam, ale chyba już zapomniałam, co chciałam napisać :D Ze mną szef też chce porozmawiać, nie wiem kiedy, ale jestem dobrej myśli. Powiedział mi wczoraj, że cieszy się ze wspólnej pracy ze mną :) Kiedyś coś wpsominał o "prawej ręce", nie chcę zapeszać. Nie jestem pewna, ile kasy teraz dostanę, bo i moją branżę dopadł kryzys, zwłaszcza jeśli chodzi o większe, dochodowe realizacje. I tak jestem zadowolona z miłej atmosfery i uznania, kasa jest na drugim miejscu. Brakuje mi energii i dobrego samopoczucia. Chciałabym popchnąć dyplom ku końcowi i zapisać się na jakiś aerobik. Poemi, mój były chłopak był ostatnio miesiąc w Indiach :) Ma mnóstwo fotek, jeden z uczestników załoźył bloga: http://www.windiach.blogspot.com/ Mam z nim dobry kontakt, więc poopowiadał mi to i owo. Wiem, że na samotne kobiety raczej krzywo patrzą, a jak się podróżuje z facetem, to wszędzie trzeba mówić - dla własnego bezpieczeństwa - że to mąż ;) Mój szef dziś odwoził swoją dziewczynę na lotnisko - leciała z przyjaciółką do RPA. Mają jeszcze zwiedzić dwa kraje (w 3 tygodnie): Zambię i Namibię. Co rok, albo i częściej, jeżdżą sobie po świecie. Ostatnio były na Kubie, wcześniej na Sri Lance. Wszystko organizują sobie same i podróżują tylko we dwójkę :) ButterBear - 2009-01-23 19:51 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez mekintoszek (Wiadomość 10625545) My dzisiaj też w domu. Nie mam ochoty wychodzić. Powinnam się uczyć, ale na to też nie mam ochoty :( Jejuniu, nie zazdroszczę...Mi też by mi się nie chciało uczyć... Ja się baaardzo cieszę, że studia mam już za sobą :D Czasem myślę nad jakimiś studiami...ale w grę wchodzę jedynie podyplomowe max. dwuletnie. mekintoszek - 2009-01-23 20:57 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10625679) Jejuniu, nie zazdroszczę...Mi też by mi się nie chciało uczyć... Ja się baaardzo cieszę, że studia mam już za sobą :D Czasem myślę nad jakimiś studiami...ale w grę wchodzę jedynie podyplomowe max. dwuletnie. Ja bardzo lubię swoje studia, i lubię się uczyć, ale nie lubię presji egzaminów. Nie lubię mieć tygodnia na nauczenie się, bo nie przypomina to zgłębiania wiedzy, tylko jakiś wyścig z czasem. Tego bardzo nie lubię. Ale jakoś zawsze dawałam radę z sesją, a teraz coś mi zapał opadł-chyba już za stara jestem, albo po prostu za bardzo mi się podobają moje studia, żeby działać na zasadzie zakuć-zdać-zapomnieć. Wolałabym mieć duuużo czasu, żeby to wszystko czytać, czytać i czytać, powoli, spokojnie, ze zrozumieniem :) czeremchowa - 2009-01-23 21:00 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) witajcie:) znowu się kilka dni nie odzywałam:/ w czwartek czeka mnie ostatni egzamin (poprawka:P) i 2 tyg ferii:D A dzisiaj byłam z TŻ-em na shoppingu:D jestem taka zadowolona:D Kupiłam jeansy Levisy, kurtkę 'skórzaną' w Cubusie, 2 pary gaci w RE, stanik w La Senzie, 2 topy w RE i t-shirt w RE:D Na wiosnę potrzebuję jeszcze torebkę i baleriny:) To miłego weekendu! Idę dalej w szafie sprzątać. pollynema - 2009-01-23 21:17 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Nie zwolniła mnie, jakieś zmiany w umowie, ale z tego co wiem polecą jeszcze jakieś osoby. Szczerze to brzydzi mnie to wszystko co sie dzieje wokół tej akcji. miskowa - 2009-01-23 21:51 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10624814) Miśku kiedy wracacie do siebie? wracamy w niedzielę, wykorzystamy jeszcze ten weekend, nie spieszy nam się. Dobrze nam tu, spokojnie, ja się tu regeneruję w spokoju, mój tż też tu lubi przyjeżdżać, więc nie jest źle. Rozwaliłam ich wszystkich w scrabble dzisiaj:D Cytat: Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10625679) Jejuniu, nie zazdroszczę...Mi też by mi się nie chciało uczyć... Ja się baaardzo cieszę, że studia mam już za sobą :D Czasem myślę nad jakimiś studiami...ale w grę wchodzę jedynie podyplomowe max. dwuletnie. a mi właśnie brakowało studiów i myślałam o sobie, że jestem taka stara. Zaczęłam podyplomowe i jestem zadowolona, pierwszy semestr już mam zaliczony, jeszcze dwa zostały. Szkoda tylko, że to tak finansowo boli. dziś tata mi oznajmił, że najtańsze loty w ogóle są w marcu, więc chyba skoczymy na krótki urlopik z tż i odwiedzimy znajomych w Irlandii. Już się cieszę, chociaż bilety zarezerwuję dopiero w przyszłym tygodniu jak ustalę wszystko ze znajomymi i zagadam w pracy, czy będzie wolne. Ale bardzo lubię planować takie wyjazdy i wyjeżdżać też, więc bardzo się cieszę. biia - 2009-01-23 21:55 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) zara, dziekuję za kciuki :cmok:chyba we wtorek sie dowiem czy pomogły. gosia, bardziej kosztowo sie oplacało zapłacic wujkowi niz dorzucic do skladki. najwazniejsze ze moge jezdzic. Cytat: Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10615946) Też zajrzałam na wiki odnośnie yerby. Z jednej strony pomaga w walce z otyłością itp itd a drugiej zwiększa ryzyko raka (przy wystepowaniu innych czynników) generalnie dziwna rzecz. A może to nowe badania są i dlatego wcześniej taki entuzjazm? nie słyszałam o tym zwiększonym ryzyku. zresztą jak żyję w mieście i codziennie wdycham tyle spalin a potem jem przetworzoną żywność to nie wiem czy yerba moze jeszcze bardziej zaszkodzic. a entuzjazm jest chyba nadal. w coraz większej ilości miejsc można ją kupić. w ogóle to się pomyliłam w poprzednim poście. yerba zawiera kofeine!! nie wiem skąd moje przekonanie ze nie, chyba przez to że działa teraz na mnie, kiedy już żadne napoje energetyzujące nie działają. po prostu piję i zasypiam. po yerbie mam inaczej i nie ma tego rozdygotania przy większej ilosci. Cytat: Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10618727) Do Indii :confused: Nigdy tam nie byłam, ale kobieta nie jest tam dobrze traktowana :nie:(choć pewnie inaczej traktują cudzoziemkę) [...] w Indiach nie dość, że jest bezpiecznie na tyle, że samotna kobieta może tam jechać, to jeszcze europejki sa uwielbiane. Uważam, że to super pomysł. sama po studiach chce wyjechac, ale jeszcze nie zdecydowalam gdzie. Cytat: Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10619154) A ja nie kocham tabletek ale nie umiem bez nich żyć, obwiniam je za moje schizy z wagą, po nich zaczęłam puchnąć ....chętnie bym je zmieniła ale na co ????? Czy plastry nie będą powodowac takich samych skutków ubocznych ?:( ja mam jakiś kosmos z tabletkami. waga mi się za bardzo nie zmienia, natomiast za każdym razem jak robię przerwę rośnie mi biust :confused: nie mówię że to bardzo źle, ale bolesne... i znowu staniki do wymiany... Cytat: Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 10627419) witajcie:) znowu się kilka dni nie odzywałam:/ w czwartek czeka mnie ostatni egzamin (poprawka:P) i 2 tyg ferii:D A dzisiaj byłam z TŻ-em na shoppingu:D jestem taka zadowolona:D Kupiłam jeansy Levisy, kurtkę 'skórzaną' w Cubusie, 2 pary gaci w RE, stanik w La Senzie, 2 topy w RE i t-shirt w RE:D Na wiosnę potrzebuję jeszcze torebkę i baleriny:) To miłego weekendu! Idę dalej w szafie sprzątać. też miałam iść na zakupy, ale całą noc się uczyłam, dzisiaj bez wspomagaczy (kawa 3 w 1 to nie wspomagacz) i w efekcie o 18 juz spalam.... teraz się obudziłam, bo jednak jestem nocnym markiem. asiuk - 2009-01-23 23:53 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Zapomniałam napisać, że piłam yerbę jakiś czas temu. Dla mnie to ohydne paskudztwo :nie: Zmykam spać. Dobrej nocy! kaska87 - 2009-01-24 09:40 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) cześć:jupi: nie byłó mnie tutaj kilka dni:eek: wczoraj zaliczyłam strasznie ciężki projekt:eek: siedziałam do 23:00 na uczelni, bałam się jak nie wiem ok 22:00 miałam kryzys(bo ten prof. to postrach uczelni) i mówię do TZ chodźmy już do domu:( ale on powiedział, że jak chcę to on powie, że ja się źle czułam i sam do niego pójdzie. i dobrze, że poszliśmy bo zaliczyliśmy:jupi: tak się cieszę:jupi: na dodatek dostałam wypłatę+premię-nie wiem za co, ale się cieszę:D biia - 2009-01-24 10:22 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Cytat: Napisane przez kaska87 (Wiadomość 10631469) cześć:jupi: nie byłó mnie tutaj kilka dni:eek: wczoraj zaliczyłam strasznie ciężki projekt:eek: siedziałam do 23:00 na uczelni, bałam się jak nie wiem ok 22:00 miałam kryzys(bo ten prof. to postrach uczelni) i mówię do TZ chodźmy już do domu:( ale on powiedział, że jak chcę to on powie, że ja się źle czułam i sam do niego pójdzie. i dobrze, że poszliśmy bo zaliczyliśmy:jupi: tak się cieszę:jupi: na dodatek dostałam wypłatę+premię-nie wiem za co, ale się cieszę:D super. gratuluję! ja przed wejściem na egzamin w środę też chciałam uciekać, ale tż mnie powstrzymał i zdałam :))) chociaż nie rozumiem osób które kreują sobie wizerunek takiego strasznego na uczelni. nie iwem czemu to ma służyć, lepiej się czuja jak obleją połowe roku? caperucitaroja - 2009-01-24 11:17 Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) Hej,hej :p:! Cytat: Napisane przez goosia207 (Wiadomość 10596884) A moja siostra dzisiaj się mnie pytała czy nie wiem jak zrobić ten syrop :cool: Nie wpadłam na to żeby was spytać :mur: Już jej piszę maila :D Dzieki Caper :) Na zdrowie :-)! Sama sobie musze chlapnac, bo jakies chorobsko mnie chyba trafilo. Rozchorowalam sie wczoraj znienacka, jak nutella zleciala mi z szafy prosto w herbate w ulubionym kubku. Wszystko rozwalilo sie w drobny mak, ja zalalam jasne spodnie owa herbata i zaraz sie rozchorowalam :cool: Cytat: Napisane przez mekintoszek (Wiadomość 10599176) Jak się wyrobię z sesją to wpadnę na dłużej. Witaj Caperucitaroja!! Helou, wyrabiaj sie i wpadaj :-), bo malutko cie cos ostatnio Madzialenka, sliczna sukienka :ehem:. L_V i Svinecka :* nie wiem co powiedziec, ale nie musicie przecie ze soba gadac, ani reagowac na posty, nikt nie znika z watku :baba:! Svinecka, a'propos ospy Twojego synka, to niestety wirus ospy moze wywolac polpasca, wlasnie u osoby ktora przechodzila ospe. I odwrotnie polpasiec moze wywolac ospe u osoby nie przechodzacej tej choroby, takze dobrze by bylo jakbys byla pod stala opieka lekarska. Kaska, super wiadomosc :jupi:! Gratuluje! Strona 28 z 134 • Wyszukano 6168 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134 |
' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! !
Nowy, uporządkowany wątek!:) Znajdziesz tu wszystko^^
Feria loreal kolor mango, posyłajcie zdjęcia!
Zapachy, pielęgnacja i kolorówka - do wymiany lub oddania w dobre ręce :-)
Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
Faceci lubia długie paznokcie czy nie??
PUPA I UDA - porady i pytania, wątek zbiorczy.
Angelina Jolie, wątek zbiorczy
Nuki - moje zdobienia
|
Free website template provided by freeweblooks.com |