ďťż
 
Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009



alkamor - 2009-03-27 13:24
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11649928) cześć Alinko :cmok:

ja na serio nie mogę narzekać na spanie w nocy mojego dziecka
wiadomo są lepsze i gorsze dni, ale ogólnie spoko
gorzej w dzień jak marudzi cały czas, trzeba go czymś zająć i nawet siku nie ma kiedy iść zrobić ;)
No u mnie w nocy to różnie bywa...chociaż muszę powiedzieć, że mój Kubuś w nocy nie płacze wogóle (no chyba, że mu pieluszkę zmieniam) tylko, że czasami skubany przez 2 godziny spać nie chce poprostu...

Co do tych dni to fakt...też tak mam czasem...wczoraj miał taki płaczliwy dzień...dzisiaj już ciut lepiej.Ale takie małe dzieci to są też bardzo "wrażliwe" na pogodę...a ostatnio fajna to ona nie była...A co do płaczu i siusiania to muszę przyznać, że ja chyba jestem wyrodna bo czasami to kładę Kubę u nas na łóżku i nawet jak płacze to zmykam siku czy jak rano zęby umyć...takie podstawowe rzeczy...oczywiście staram się to robić expresowo:D

Amazonia ja podczas skurczy nie krzyczałam tylko mężowi rękę wyginałam...jak miałam już parte skurcze to może nie tyle krzyczałam co jęczałam dość głośno i kilka razy już "troszkę" głośniej krzyczałam "O jezzzzuuu" to pamiętam :):) Ale żeby drzeć koparę na pół porodówki to nie :) Ale nawet jak będziesz krzyczała to się nic nie stanie....nie będziesz pierwsza...tyle, że z tego co ja wiem to położne "upoinają" żeby jednak skupić się na oddychaniu a nie marnowaniu sił (a będą potrzebne :) ) na krzyk :)




zanka205 - 2009-03-27 13:28
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650117) Dziewczyny nietypowe pytanko krzyczalyscie przy porodzie?
Bo tak sie ostatnio zastanawialam jak to bedzie u mnie....:p:
ja nie krzyczałam
jak miałam te zwykłe skurcze i były już na prawdę silne to trochę sobie postękiwałam po ciuchu jakoś mi wtedy lżej było
ale jak już rodziłam małego nie krzyczałam :nie: w ogóle nie wydawałam z siebie dzwięków, poza gadaniem z położną między skurczami :p:



Amazonia23 - 2009-03-27 13:30
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11650124) No u mnie w nocy to różnie bywa...chociaż muszę powiedzieć, że mój Kubuś w nocy nie płacze wogóle (no chyba, że mu pieluszkę zmieniam) tylko, że czasami skubany przez 2 godziny spać nie chce poprostu...

Co do tych dni to fakt...też tak mam czasem...wczoraj miał taki płaczliwy dzień...dzisiaj już ciut lepiej.Ale takie małe dzieci to są też bardzo "wrażliwe" na pogodę...a ostatnio fajna to ona nie była...A co do płaczu i siusiania to muszę przyznać, że ja chyba jestem wyrodna bo czasami to kładę Kubę u nas na łóżku i nawet jak płacze to zmykam siku czy jak rano zęby umyć...takie podstawowe rzeczy...oczywiście staram się to robić expresowo:D

Amazonia ja podczas skurczy nie krzyczałam tylko mężowi rękę wyginałam...jak miałam już parte skurcze to może nie tyle krzyczałam co jęczałam dość głośno i kilka razy już "troszkę" głośniej krzyczałam "O jezzzzuuu" to pamiętam :):) Ale żeby drzeć koparę na pół porodówki to nie :) Ale nawet jak będziesz krzyczała to się nic nie stanie....nie będziesz pierwsza...tyle, że z tego co ja wiem to położne "upoinają" żeby jednak skupić się na oddychaniu a nie marnowaniu sił (a będą potrzebne :) ) na krzyk :)
Hmm no kolezanka mowila ze jak rodzila to obok rodzila taka co mialczala jak kocurek...:D

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11650184) ja nie krzyczałam
jak miałam te zwykłe skurcze i były już na prawdę silne to trochę sobie postękiwałam po ciuchu jakoś mi wtedy lżej było
ale jak już rodziłam małego nie krzyczałam :nie: w ogóle nie wydawałam z siebie dzwięków, poza gadaniem z położną między skurczami :p:
No mam nadzieje ze mnie rowniez nie bedzie slychac na calym oddziale zreszta slyszalam ze krzyki utrudniaja parcie bo to ze soba nie wspolgra



alkamor - 2009-03-27 13:32
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650196) No mam nadzieje ze mnie rowniez nie bedzie slychac na calym oddziale zreszta slyszalam ze krzyki utrudniaja parcie bo to ze soba nie wspolgra poprostu parcie to jest jednak wysiłek...szczególnie jak główka wychodzi....i krzyk wtedy raczej by przeszkadzał.....Ja pamiętam, że bałam się, że nie będę umiała przeć...a okazało się, że to tak jakbym miała kupkę zrobić :) tylko taką dużą :)




Amazonia23 - 2009-03-27 13:36
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11650244) poprostu parcie to jest jednak wysiłek...szczególnie jak główka wychodzi....i krzyk wtedy raczej by przeszkadzał.....Ja pamiętam, że bałam się, że nie będę umiała przeć...a okazało się, że to tak jakbym miała kupkę zrobić :) tylko taką dużą :) Wiem ze to glupie ale wlasnie ostatnio jak mialam zatwardzenia to balam sie isc kupkac bo myslalam ze wtedy mala bedzie parla glowka na szyjke



alkamor - 2009-03-27 13:38
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650307) Wiem ze to glupie ale wlasnie ostatnio jak miala zatwardzenia to balam sie isc kupkac bo myslalam ze wtedy mala bedzie parla glowka na szyjke wcale nie głupie. Siostra mi mówiła, że jak jej się zaczęły skurcze ( a była w szpitalu na oddziale bo po terminie) i chciało jej się do WC to położna kazała jej sprawdzać w toalecie palcami fredkę czy dziecku główka nie wychodzi bo podobno zdarzały się takie przypadki:ehem:



dabbek - 2009-03-27 13:39
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650117) Dziewczyny nietypowe pytanko krzyczalyscie przy porodzie?
Bo tak sie ostatnio zastanawialam jak to bedzie u mnie....:p:
Krzyczeć to też nie krzyczałam, ale trochę postękiwałam sobie przy partych jak małą rodziłam. W sumie to poszło mi tak szybko, że nie było czasu na krzyki ;) Od momentu jak dojechaliśmy do szpitala, do chwili gdy usłyszałam płacz Weroniki minęła ledwie godzina :)

Alkamor to nasze maluszki wspólnie dziś świętują swój pierwszy miesiąc ;)



zanka205 - 2009-03-27 13:40
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  przede mną rodziła laska
to było jej drugie dziecko i myślałam, że to poważna dziewczyna
najpierw zaskoczyła mnie pytaniem się położnej czy nie ma w szpitalu palarni dla rodzących, a pytała między skurczami
potem jak już rodziła, to ciągle krzyczała, że nie da rady i wierzgała nogami aż położna się wkurzała
jak już urodziła dziecko to powiedziała, że nie ma siły urodzić łożyska
położna była wściekła, bo tłumaczyła jej że musi urodzić to łożysko, że przecież nie może się tak zachowywać i w ogóle
a ta nie i koniec
w końcu raz jeszcze musiała przeć a położna brzuch musiała jej nacisnąć żeby pomóc łożysku bo ta laska nie parłaby drugi raz
potem byłam z nią na sali to sobie na papieroska chodziła do łazienki
z tego co słyszałam, prawie do końca będąc w ciąży chodziła z mężem do barów różnych na piwko no masakra



sija - 2009-03-27 13:40
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Witam :D Serdecznie gratuluję wszystkim nowym mamusiom i ich maluszkom :jupi:

Znowu mnie pare dni nie było, już się tłumacze. Najpierw przechodziliśmy ten cały pierwszy skok rozwojowy - czyli ciągłe karmienie i niedosypianie, później ile razy weszłam na wątek, poczytałam, już miałam poodpisywać i sobie akurat musiałam przypomnieć o tysiącu pilnych rzeczy do zrobienia... teraz jest już spokojnie, chociaż w poniedziałek Ania skończy 6 tygoni - czyli kolejny skok rozwojowy...

U nas jak narazie bez większych problemów, we wtorek byłyśmy u pediatry. Ania przez 3,5 tygodnia przytyła 1 kg :jupi: a od narodzin urosła 2,5 cm. Nadal mamy niewielkie przeboje z karmieniem - tzn z trzymaniem po karmieniu, ale teraz testuję nowy sposób - podnoszę ją do odbicia 2-3 razy w ciągu karmienia :D jest lepiej, spokojniej śpi później. W nocy, a raczej nad ranem robi sobie dłuższą drzemkę i w sumie 2 kolejne między karmieniami też są dłuższe. Ciekawe czy jest jakiś sposób, żeby jej te przerwy przesunąć na całą noc :rolleyes: :-p

A ja już miałam dość przeciekająch przy karmieniu wkładek (nadal karmimy się na leżąco, i jak wkładka przeciekła to mleczko potrafiło zalać sąsiednią miseczkę biustonosza...) i kupiłam muszle laktacyjne z medeli :jupi:

We wtorek idziemy na szczepienia, ciekawe czy Ania będzie po nich marudna? mam nadzieję, że nie :rolleyes: a za tydzień w piątek mamy wizytę u ortopedy :)



Amazonia23 - 2009-03-27 13:42
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Ja jestem ciekawa tylko jak gabriella przeoczyla skurcze i tak pozno wyladowala na porodowce:confused:
Alkamor chyba zaczne sprawdzać....:p:



alkamor - 2009-03-27 13:45
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11650352) Alkamor to nasze maluszki wspólnie dziś świętują swój pierwszy miesiąc ;) :ehem::ehem::D:D

Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11650362) przede mną rodziła laska
to było jej drugie dziecko i myślałam, że to poważna dziewczyna
najpierw zaskoczyła mnie pytaniem się położnej czy nie ma w szpitalu palarni dla rodzących, a pytała między skurczami
potem jak już rodziła, to ciągle krzyczała, że nie da rady i wierzgała nogami aż położna się wkurzała
jak już urodziła dziecko to powiedziała, że nie ma siły urodzić łożyska
położna była wściekła, bo tłumaczyła jej że musi urodzić to łożysko, że przecież nie może się tak zachowywać i w ogóle
a ta nie i koniec
w końcu raz jeszcze musiała przeć a położna brzuch musiała jej nacisnąć żeby pomóc łożysku bo ta laska nie parłaby drugi raz
potem byłam z nią na sali to sobie na papieroska chodziła do łazienki
z tego co słyszałam, prawie do końca będąc w ciąży chodziła z mężem do barów różnych na piwko no masakra
ubiłabym takie :bacik::bacik::gun::gun: a co do porodu to jeszcze pamiętam, że jak już tak strasznie strasznie bolało to mówiłam i do męża i do położnej, że ja już dłużej nie dam rady....tylko mnie wtedy oświecili, że teraz to już za późno :p: kurcze czy tylko ja tak długo rodziłam :confused::confused:



monix0 - 2009-03-27 13:47
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  :eek: o rety mamuśki, ale nastukałyście
witam popołudniowo:-)
Gabi gratuluje!!!!!!!!!!:jupi:
Co do spania, to Dawid zasypia przy cycu, a później na łóżko nasze go kładę, do wózka bez wybudzenia udaje mi się to zr5obić raz na dzień :mur:.
Co do smoka, to cmoka sobie, po chwili wypluwając, czasem dzięki temu zasypia ponownie np gdy sie wybudzi.
Co do trądziku.....to skąd wiecie, że to "to"???Dawida 2 dni temu wysypało, ma buzie, głowę i jedną rączkę w czerwonych krostkach"ponieważ mu to nie schodzi chciałam iść z nim we wtorek do lekarza...jak odróżnić trądzik od uczulenia?
Dawidek ma w fałdach koło siusiaka tak jakby popękana skórę ( taki biały naskórek po 2 stronach popękany) mimo, że ciągle to smaruje linomagiem, albo zasypką posypie,to wcale nie znika:-( zaczynam się martwić, co do jest:confused:
Co do spacerów byłam 2 razy i to przymusowe, bo na ostanim płakał w niebogłosyi nie wyglądało to za ciekawie:-( Mimo, że ledwo zjadł i miał sucho....jeśli wychodzę to na śpiąco, a ubieram go chyba zpół godz, tak powoli żeby tylko się nie obudził.:mur:
Nie umiem odciągać pokarmu po pół godz nazbierałam tylko 10 ml:-( a cycki bolały strasznie, mam taki laktator http://www.allegro.pl/item595795844_..._ono_nowy.html może ktoś też taki ma i udzieli mi instrukcji, żeby "pompka się niewsysała co każde naciśnięcie" :mdleje: :baba: :baba:
miłego dnia i pozdrowienia dla dzieciaczków Waszych pieknych i uroczych:-)
alkamor ja rodziłam chwile, a też testy w stylu : ile to jeszcze potrwa", :ja już nie dam rady"itp padały z moich ust co 2 mocniejszy skurcz...
Amazonia krzyk krzykowi nie równy:p: co prawda niewiele pamiętam, bo miałam odloty z wysiłku i na tlenie jechałam:(, ale TZ mówił, że co któryś skurcz głosno pytałam "ile jeszcze to potrwa?"albo mówiłam " Ja już nie mogę" " Nie dam rady, dajcie mi znieczulenie" i tekst nocy " Kur**** ale mnie to boli" co nie zmienia faktu ze
1)jestem z siebie dumna bo niesądziłam, że kiedykowiek w życiu przeżyje poród
2) poród to fantastyczne przeżycie
3) z opowieści myślałam, że boli bardziej



alkamor - 2009-03-27 13:53
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11650500) Dawidek ma w fałdach koło siusiaka tak jakby popękana skórę ( taki biały naskórek po 2 stronach popękany) mimo, że ciągle to smaruje linomagiem, albo zasypką posypie,to wcale nie znika:-(

alkamor
ja rodziłam chwile, a też testy w stylu : ile to jeszcze potrwa", :ja już nie dam rady"itp padały z moich ust co 2 mocniejszy skurcz...
hehe :) to nie jestem sama...ale rodzić to ja rodziłam długo...:(dobrze, że ten II okres trwał krótko:o Co do tej skórki to nie wiem...mój Kubuś miał na początku tak jakby mu w pachwinach skóra schodziła ale zaczęłam sypać za każdym razem pudrem i już przeszło....

A właśnie...powiedzcie mi dziewczęta jak to w końcu jest z tym siusiakiem??trzeba poruszać tą skórkę?? i co wy robicie????bo ja już zgłupiałam :noniewiem::mur:



Amazonia23 - 2009-03-27 13:55
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  A lewatywe ktoras miala robiona?



alkamor - 2009-03-27 13:55
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650658) A lewatywe ktoras miala robiona? Ja miałam...



monix0 - 2009-03-27 13:59
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11650619) hehe :) to nie jestem sama...ale rodzić to ja rodziłam długo...:(dobrze, że ten II okres trwał krótko:o Co do tej skórki to nie wiem...mój Kubuś miał na początku tak jakby mu w pachwinach skóra schodziła ale zaczęłam sypać za każdym razem pudrem i już przeszło....

A właśnie...powiedzcie mi dziewczęta jak to w końcu jest z tym siusiakiem??trzeba poruszać tą skórkę?? i co wy robicie????bo ja już zgłupiałam :noniewiem::mur:
talkiem powiadasz ???za każdym razem to znaczy co przewijanie??
Co do susiaka to po kapieli odciągam skórkę ale na 2 mm ( nie na siłe)tylko i wacikiem z góry leje kropelką wody po nim, tak mi położna radziła
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650658) A lewatywe ktoras miala robiona? ja nie zdązyłam mieć, pamietam jak leżałam na fotelu i nagle poczułam jakby mi się kupę chciało i nagle doznałam olśnienia i krzyknęłam "ja chce lewatywe " na co polozna odpowiedziala " już za pozno" koszmar....ale po chwili to juz sie o tym nie mysli...



alkamor - 2009-03-27 14:02
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11650753) talkiem powiadasz ???za każdym razem to znaczy co przewijanie??
Co do susiaka to po kapieli odciągam skórkę ale na 2 mm ( nie na siłe)tylko i wacikiem z góry leje kropelką wody po nim, tak mi położna radziła
przy każdej zmianie pieluszki ja tak robiłam i zeszło ale nie wiem czy to to samo...:noniewiem:
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11650753) ja nie zdązyłam mieć, pamietam jak leżałam na fotelu i nagle poczułam jakby mi się kupę chciało i nagle doznałam olśnienia i krzyknęłam "ja chce lewatywe " na co polozna odpowiedziala " już za pozno" koszmar....ale po chwili to juz sie o tym nie mysli... :hahaha::hahaha: ale załatwiłaś się ????:confused:

Ja to czułam straszny dyskomfort jak mi przebili wody płodowe...na łożku...jakoś tak...chuj***:kwasny:



Amazonia23 - 2009-03-27 14:03
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11650753) talkiem powiadasz ???za każdym razem to znaczy co przewijanie??
Co do susiaka to po kapieli odciągam skórkę ale na 2 mm ( nie na siłe)tylko i wacikiem z góry leje kropelką wody po nim, tak mi położna radziła

ja nie zdązyłam mieć, pamietam jak leżałam na fotelu i nagle poczułam jakby mi się kupę chciało i nagle doznałam olśnienia i krzyknęłam "ja chce lewatywe " na co polozna odpowiedziala " już za pozno" koszmar....ale po chwili to juz sie o tym nie mysli...
a to ile czasu trzeba dac takiej lewatywie?
Bo ja bym chcaiala miec zrobiona wiec jak co to od progu bede wolac....:D



dabbek - 2009-03-27 14:03
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Ja też ciągle pytałam położną czy długo jeszcze albo ile jeszcze razy będę musiała przeć ;) wogóle to cały czas gadałam.

Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650658) A lewatywe ktoras miala robiona? u mnie było już za późno bo w szpitalu mialam już rozwarcie na 6 cm, ale w domu się wypróżniłam wcześniej, tylko siku mi położna kazała zrobić

Monix ja oczywiście bazuję na wiedzy z internetu co do trądziku, ale u mojej małej jest dokładnie tak jak podają, że krostki ma tylko na buzi, szczególnie na policzkach, bo z czółka i bródki jej zeszły. Jak leży tak, że one się rozgrzeją to robią się czerwone, a normalnie mają kolor skórki. No i razej jej nie przeszkadzają, bo jest spokojna.



zanka205 - 2009-03-27 14:05
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11650500)
Co do trądziku.....to skąd wiecie, że to "to"???Dawida 2 dni temu wysypało, ma buzie, głowę i jedną rączkę w czerwonych krostkach"ponieważ mu to nie schodzi chciałam iść z nim we wtorek do lekarza...jak odróżnić trądzik od uczulenia?

mi powiedziała lekarka, że to trądzik niemowlęcy
czasem takie krostki wychodzą jak się dziecko przegrzeje

Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650658) A lewatywe ktoras miala robiona? ja miałam, od razu wiedziałam, że chcę mieć, nie widzę w tym nic złego



monix0 - 2009-03-27 14:06
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11650788) przy każdej zmianie pieluszki ja tak robiłam i zeszło ale nie wiem czy to to samo...:noniewiem:
chyba to samo bo w pachwinach mu peka ta skórka

:hahaha::hahaha: ale załatwiłaś się ????:confused:

Ja to czułam straszny dyskomfort jak mi przebili wody płodowe...na łożku...jakoś tak...chuj***:kwasny:
na szczęście nie~!....za późno w sensie, że akcja porodowa już była za daleko jak dojechałam do szpitala, odrazu trafiłam na fotel....a lewatywa podobno jeszcze wszystko przyśpiesza....



Anvi - 2009-03-27 14:18
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Hej!
Ja dzis jak lunatyk, bo noc byla marudna i dzien tez sredni wiec nijak sie wyspac nie da... :rolleyes:

Przeczytalam i malo co pamietam...ale z tego co pamietam:

Gratulacje dla świeżo upieczonych mam!! :jupi:

trądzik - mi powiedzila polozna ze to to i zeby myc wodą przegotowaną. Nakladam Adasiowi rekawiczki na noc bo sie drapie :(

skórka w pachwinach - my tez tak mamy :ehem: smaruje oliwka i jakos powoli znika :rolleyes:

lewatywa - ja nie mialam bo tu nie robia. Ale po porodzie cos brzydko pachnialo i pytalam małżona czy ja czasami nie zrobilam czegos brzydkiego i zeby zajrzal i sprawdzil, ale nie dal rady bo lekarz mnie szyl :rolleyes: A ja nic nie czulam bo bylam od pasa w dol znieczulona kompletnie wiec parcie szlo bez czucia a wiec i bez krzyków :)

emilka ty karmisz piersia i dokarmiasz sztucznym?

kto pisal o butelce ze smoczkiem ktory sie naciaga jak sutek?? :confused: Moze mnie ktos oswiecic bo nie wiem czy cos nie pokrecilam...

pedze bo sie oja "mala syrenka" wlaczyla...:-p



Amazonia23 - 2009-03-27 14:19
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11650866) mi powiedziała lekarka, że to trądzik niemowlęcy
czasem takie krostki wychodzą jak się dziecko przegrzeje

ja miałam, od razu wiedziałam, że chcę mieć, nie widzę w tym nic złego
No własnie dla mnie to tez nic zlego a nie chcalabym zadnych niespodzianek podczas porodu....



zanka205 - 2009-03-27 14:22
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Anvi to np. taki smoczek do butelki http://www.allegro.pl/item582781801_...zeplywowy.html



alkamor - 2009-03-27 14:26
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650814) a to ile czasu trzeba dac takiej lewatywie?
Bo ja bym chcaiala miec zrobiona wiec jak co to od progu bede wolac....:D
to właśnie zależy od zaawansowania akcji porodowej...ja miałam oxy i u mnie się zeszło więc miałam na to czas :):) bo jak ci ten płyn "podadzą" to z 5 minutek musisz pochodzić i idziesz do kibelka

Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11650866) ja miałam, od razu wiedziałam, że chcę mieć, nie widzę w tym nic złego ja też chciałam i tak jak i ty nie widzę w tym nic złego...:)wręcz przeciwnie :D

Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11651056)
kto pisal o butelce ze smoczkiem ktory sie naciaga jak sutek?? :confused: Moze mnie ktos oswiecic bo nie wiem czy cos nie pokrecilam...
Ja pisałam.To jest ta butelka LOVI (Canpola) której ten smoczek przynajmniej według nich w buzi dziecka "wyciąga" się jak sutek....ja właśnie taką mam bo bałam się, że jak będę chciała coś małego podać to się od cyca odzwyczai...dawałam mu i narazie nie mam problemów z ssaniem cyca



zanka205 - 2009-03-27 14:30
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  to Alinko ile czau rodziłaś?




Amazonia23 - 2009-03-27 14:31
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11651207) to właśnie zależy od zaawansowania akcji porodowej...ja miałam oxy i u mnie się zeszło więc miałam na to czas :):) bo jak ci ten płyn "podadzą" to z 5 minutek musisz pochodzić i idziesz do kibelka

ja też chciałam i tak jak i ty nie widzę w tym nic złego...:)wręcz przeciwnie :D

Ja pisałam.To jest ta butelka LOVI (Canpola) której ten smoczek przynajmniej według nich w buzi dziecka "wyciąga" się jak sutek....ja właśnie taką mam bo bałam się, że jak będę chciała coś małego podać to się od cyca odzwyczai...dawałam mu i narazie nie mam problemów z ssaniem cyca

Łe to nie jest zle myslalam ze dluzej trzeba czekac na efety...:D
Dzieki za info...:)



alkamor - 2009-03-27 14:33
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11651272) to Alinko ile czau rodziłaś?
W książeczce mam wpisane I okres 9 h 35 min ale już jak wpisywały to mi powiedziały, że mi wpisują od momentu podanie oxy...a skurcze regularne to miałam już 6 godzin wcześniej czyli w sumie zaczęły się o 3 w nocy a ja urodziłam 17:55 czyli 15 h 35 min a II okres to w miarę szybko bo 20 min

Amazonia ja to miałam dwa dni wcześniej srakule to nawet wiele mi nie dała ta lewatywa ale podobno czasem dziewczynom ciężko nawet 3 min wytrzymać :):)



zanka205 - 2009-03-27 14:37
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Amazonia to szybko działa, chwilkę się pochodzi i już trzeba na kibelek lecieć. Ja się zastanawiałam, czy jak mi ten płyn "tam" wleją to jak wstanę to sam wyleci, ale nic nie wylatuje heh

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

u mnie od odejścia wód minęło ponad 12 godzin, od podania oksytocyny 6 i pół godziny czyli I faza, a II faza 30 minut



Jaga1111 - 2009-03-27 14:51
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Kathi75 (Wiadomość 11645081) Gabi urodzila dzis w nocy coreczke:jupi:
Tyle napisal mi jej maz o 2 w nocy naGG
Nareszcie dziewczyna tuli swoja malenka

Wlasnie czytam smska o 23:35:pijemy: 57 cm:bounce:3600g i boli ja........:upa:
jeszcze taz Gratulacje;):cmok:

Cytat:
Napisane przez Amazonia23 (Wiadomość 11650117) Dziewczyny nietypowe pytanko krzyczalyscie przy porodzie?
Bo tak sie ostatnio zastanawialam jak to bedzie u mnie....:p:
ja nie krzyczalam tylko plakalam...i okropmnie...bo mnie bolalo,bo sie balam...bo mala niecchala sie szybko urodzic...:(

WItacjie....Moja mala to istny aniolek...spi,je,,spi.... .i malo marudzi jak narazie....:ehem: woogle jest piekna.....

buziaczki:)



e.m.i.l.k.a - 2009-03-27 15:09
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  nam też schodziła skórka w pachwinach, dokłądnie myję podczas kąpieli i oliwkuję - tak mi kazała położna i jak narazie jest ok
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11651056)
emilka ty karmisz piersia i dokarmiasz sztucznym?
tak, ale pierś żadko podaję - odciągam i moje melczko w butelce daję bo strasznie mi ulewał moje mleczko i stwierdziłam, że to może przez to, że mam dwie rózne butelki (a nawet trzy) do tego pierś i już ADrian zbaraniał jak ma ciągnąć i pewnie powietrza nabiera - stąd te ulewania - taka moja teoria:D
no i teraz podaję cały czas w jednym rodzaju butelek - TT takie http://www.allegro.pl/item585387841_..._promocja.html

a Lovi z tym smoczkiem dynamicznym tez mam ale duza butelke, więc czekamy z nią na doroślejsze czasy:D

Adrianek świadomie się jeszcze nie uśmiecha :( ale dzisiaj udało mi się z nim chwilkę pobawić
jak jadł ręką wymachiwał i w koncu podniosl ja do gory z rozprostowanymi palcami, ja mu zaczelam w nia "pierdziec" i calowac i on trzymal nieruchomo ta raczke i nasluchiwal tylko i to przez dluzszy czas:D:jupi:

nicolajj gratuluję wejscia w spodnie przedciazowe:) mi stanelo na tym 1kg na + i cos zejsc nie chce:mur: w spodnie prwaie wszystkie sie mieszcze, niektore bardziej inne mniej opiete:D ale i tak chodze w dresach prawie caly czas bo mnie brzuch przy ranie po cc boli.



zanka205 - 2009-03-27 15:11
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  witaj Jaga :cmok:

mój synek też na początku był aniołkiem i ciągle spał a teraz już nie śpi tyle



monix0 - 2009-03-27 15:17
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Jaga Korcia przesliczna:jupi::jupi::c mok:
Co do porodu to ja mam 1 faze 2:40 a druga 1:30 i tak teraz czytam i Wy to ekspresowo dzidzie wypychałyście większość w 30min, czemu ja się tak ociągałam to niewiem :eek: za duzo w tej książeczce to mi nie wypisali:confused:
Wczoraj zrobiłam sobie "operacje" pisałam Wam, że nacięcie coś mi sie nie do końca goi ciągle mnie coś tam bolało, wczoraj wyciagnełam sobie stamtąd jakiś supeł duży kilku szwów, dzis już mnie nic nie uwiera tylko nie wiem jak teraz będzie się goić, mam nadzieje że nie jeszcze gorzej:-(
Tak w ogóle to ja juz prawie nie mam odchodów poporodowych i nie wiem czy to normalne, bo przecież jeszcze nawet 3 tyg nie minęły od porodu...
Co do uśmiechu...to mój bobas śmieje się tylko przez sen -niestety...



zanka205 - 2009-03-27 15:19
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11652069) Wczoraj zrobiłam sobie "operacje" pisałam Wam, że nacięcie coś mi sie nie do końca goi ciągle mnie coś tam bolało, wczoraj wyciagnełam sobie stamtąd jakiś supeł duży kilku szwów, dzis już mnie nic nie uwiera tylko nie wiem jak teraz będzie się goić, mam nadzieje że nie jeszcze gorzej:-(
Tak w ogóle to ja juz prawie nie mam odchodów poporodowych i nie wiem czy to normalne, bo przecież jeszcze nawet 3 tyg nie minęły od porodu...
:eek: ojej
moje szwy się wszystkie rozpuściły



monix0 - 2009-03-27 15:22
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11652115) :eek: ojej
moje szwy się wszystkie rozpuściły
No właśnie jak to Zanka jest z tym rozpuszczaniem?????/Bo ze mnie szwy wychodziły np na wkładce, więc co to za rozpuszczenie skoro one "odpadają" mi od rany?



zanka205 - 2009-03-27 15:26
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  monixo nie wiem :noniewiem:
mi nic nie odpadło, jak jeszcze szwy miałam, to pamiętam, że jak się myłam to czułam supełki pod palcami a potem jakoś zniknęły
nie widziałam czy odpadły czy wyparowały
może mają odpadać, a ja to po prostu przeoczyłam :confused:



e.m.i.l.k.a - 2009-03-27 16:32
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11652069) Wczoraj zrobiłam sobie "operacje" pisałam Wam, że nacięcie coś mi sie nie do końca goi ciągle mnie coś tam bolało, wczoraj wyciagnełam sobie stamtąd jakiś supeł duży kilku szwów, dzis już mnie nic nie uwiera tylko nie wiem jak teraz będzie się goić, mam nadzieje że nie jeszcze gorzej:-(
Tak w ogóle to ja juz prawie nie mam odchodów poporodowych i nie wiem czy to normalne, bo przecież jeszcze nawet 3 tyg nie minęły od porodu...
Co do uśmiechu...to mój bobas śmieje się tylko przez sen -niestety...
:eek::eek: o kurcze...
dobrze, że nic innego nie wyciągnęłaś...oja koleżanka wacik "tam znalazła" tylko, że jeszcze w szpitalu



zanka205 - 2009-03-27 16:34
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  zastanawiam się czy nie zacząć kąpać małego co drugi dzień :rolleyes:



e.m.i.l.k.a - 2009-03-27 16:35
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  dabbek alkamor wszystkiego naj dla Waszych maluszków z okazji ukończenia pierwszego miesiąca:jupi: :pijemy: :party:



nicolajj - 2009-03-27 17:05
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Emilko ja po domu też w dresach biegam ale na spacer szłam i cud miód. Ale w ciąży przytyałm tylko 8 kg, a sam Bartek ważył 4 kg,

monix0 u mnie też nici wychodziły fragmentami. Np dziś wyszedł mi taki supełek jak się podmywałam, ale jak go przetarłam palcem to jakby się rozsypał. Więc one się rozpuszczają, ale najpierw w miejscu pojedynczej nici a supełek jest grubszy i dłużej mu schodzi. Nie martw się że się nie zagoi. Mnie szwy się rozwiązały 3 dni po porodzie i trochę dłużej to trwało ale się zgoiło.:glasiu:

W nocy mój Kruszynek też śpi, tylko w dzień jak ma fazę lekkiego snu to na rękach przy karmieniu usypia i jak go nie ruszę to będzie spał a zdążę go do łóżeczka położyć i zaczyna marudzić. Chyba że ma fazę snu twardego - wtedy nie ma problemu, ale to tylko 2 godz.

Przy porodzie pod koniec I fazy postękiwałam, a przy parciu bez skurczy to to zaciskałam zęby i wydawałam taki przeciągły zduszony jęk. Wydarłam się jak mnie nacinali bo wszystko czułam. :cry:

Lewatywę miałam i dzięki Bogu za nią. Że nie sobie zafundowałam sobie jej w 9 miesiącu ciąży jak miałam zaparcia. Po 2 minutach od wlewu już na kibelku siedziałam. :D Ale czasem jest tak że organizm sam się oczyszcza przed porodem i występuje biegunka:lol:

Bartkowi też schodziła skóra z całego ciała, położna powiedziała że to normalne. Smarowałam go oliwką po każdej kąpieli i jest ok.

Któraś pisała że jej tak mleko leci że wkładki laktacyjne przemiękają na wylot. Dżizus:confused::eeek: U mnie pokarm zaczyna kapać dopiero jak mały nie je pół nocy. Ale przybiera dobrze na wadze, więc chyba nie ma powody do obaw???

Bartek zaczął uśmiechać się w drugim tygodniu życia, a teraz to czasem wydaje taki dziwny dzwięk jakby hiholił. A szczególnie śmieje się do mojej szwagierki.



monix0 - 2009-03-27 17:06
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Zanka, Emilka, Anvi, Alkamor, Daabek dzięki za odpowiedz dziewczyny.
No właśnie , dobrze ze mi Emilka przypomnialas...Kuba i Weronisia duzo mleka, suchych pieluch i kolorowych snow z okazji miesiecznicy:party:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 16 z 30 • Wyszukano 1472 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30

    comp
    Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009 buty CCC kolekcja wiosna 2009 Zapachy, pielęgnacja i kolorówka - do wymiany lub oddania w dobre ręce :-) kosmetyki firmy Dax Cosmetics- WĄTEK ZBIORCZY Londyńczycy - serial Tvp1 MY NEW WARDROBE!ciuchy,bizuteria ,ksiażki,kosmetyki,paski, buty,ozdoby<33 Leworęczność :) Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. V co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com