Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
buziaczekk - 2009-04-03 20:29
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez nicolajj (Wiadomość 11747191) Bartek ma miesiąc i na leżaczek reaguje płaczem tak jak na wózek czy łóżeczko. Ogólnie nie lubi sam leżeć. Chyba że rano zaraz jak się obudzi to tak przez 1-2 godz
poleży sam i wtedy też kładę go na brzuszku to nie protestuje. KLadę go tak też jak twardo uśnie w ciągu dnia.
A kąpiemy go zawsze o 20. Potem przygaszam światło, daję mu cyca, a ok 22 zmieniam pieluchę, gaszę światło i znowu cyca, wtedy zje i zaśnie to do łóżeczka.
emzeta Dawid tez malo sie smieje, zazwyczaj patrzy sie prosto w oczy z powazna mina i obserwuje......a zadko sie usmiecha, usmiech trzeba na nim wymuszac usmiechajac sie do niego i gadajac glupoty i robiac miny :) czytalam w moje ksiazce o dzieciach ze takie 2 miesieczne maluchy reaguja usmiechem na usmiech czyli jak ty masz dluzej usmiech na ustach i patrzysz na dziecko z bliska to dziecko tez sie usmiecha, na Dawida to czesto dziala ale nie zawsze, on przewaznie obserwuje z zaciekawieniem, powazna mina i zmarszczonym czolem
---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------
Jak ja bym tak chciała. Werandowanie i pierwsze dwa spacery spał a teraz to jak go wkładam do wózka albo wyjeżdżamy z garażu to on w płacz. Po jakiś 10 min sie uspokaja ale w ciągu 2 godz budzi się kilka razu i muszę go brać na ręce dopiero sie uspokaja. Po chwili go odkładam ale za parę min jest to samo. Ale za to jak wrócimy i zje to śpi jak zabity ze 2 godz.
A jak ubieracie maluchy na spacer w taką pogodę jak dziś?
Dawid mial ubrane body z dlugim rekawem i kurtke wiosenna, polspiochy i spodnie dresowe i paputki no i czapke i na wozek zalozona oslonke ale ze Dawid jest maly jeszcze a oslonka ta nie jest dluga to tak jakby jej wogole nie bylo bo mial tylko nogi od lydek w dol okryte nia
alkamor Dawida kapiemy zawsze przed jedzeniem wtedy ladnie i duzo zje no i czuje sie taki swiezy, wyoliwkowany, zmeczy sie ta kapiela (bo nie lubi sie kapac i sie drze) potem zmeczy sie piciem (woda wyciaga wiec pije łapczywie) no i potem wkoncu ladnie idzie spac bo juz jest swiezy, napity i wymeczony
---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------
Cytat:
Napisane przez nicolajj (Wiadomość 11749474) Witamy po kąpieli. Dziś sami bo mąż jeszcze z pracy nie wrócił.
U nas kupek dziś 6 szt musztardowych.:p: I chyba następna się produkuje, ba mały się bardzo pręży i stęka jak stary maluśki:hahaha:
Są trochę grubsze ale jak się je założy to tak nie widać.
Fajne sa te pieluchy i widac ze sa szersze, chyba teraz jak bede kupowac pampersy to kupie jedna paczke i wyprobuje je....
kajaska87 - 2009-04-03 20:47
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
hej dziewczyny, melduje sie i ja i moj Radek :) jak tylko znajde chwile to postaram sie wlaczyc do dyskusji:)
buziaczekk - 2009-04-03 21:00
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11744993) ja właśnie próbuję zmęczyć ich w ciągu dnia żeby w nocy ładnie spały ale kurka jasna trudno tak 2 naraz żeby z jednym się bawić a tu drugi głodny się budzi albo on akurat wtedy nie chce się bawić jak mam czas na to
fajnie macie, że możecie coś ugotować czy posprzątać u mnie nie ma na to szans póki co!!!
na dodatek u nas piękna pogoda a ja nie mogę wyjść na spacer;( bo wózka sama nie rozłożę boję się jeszcze z tą blizną po cc szarpać go bo to się rozkłada jednym szarpnięciem. Ale za to jutro jak będzie nadal tak pięknie to z tatusiem pójdziemy na długi spacerek:)
PS kiedy Wasze szkraby były zainteresowane matami edukacyjnymi czy leżaczkami?bo my mamy full zestaw tylko, że maluchy chyba za małe - leżaczka nie lubią jeszcze a na macie chwilkę poleżą i się niecierpliwią
Dawid dopiero teraz tak na powaznie zaczyna interesowac sie otoczeniem czyli wpatruje sie w rozne razace, swiecace rzeczy, lubi patrzec na lampy i na telewizor :) a jesli chodzi o zabawki to mamy karuzele nad lozeczkiem i jak sie kreca te miski to Dawi na kilka minut skupia na nich wzrok, patrzy i wodzi za nimi oczami jak mu uciekaja ale interesuje sie tylko tym na 2-3 minuty a potem glowa w bok i patrzy zza szczebelek, i po chwili w ryk......takze twoje maluchy jeszcze maja duuuuzo czasu, dopiero dzieci ok 3-3,5 m-ca zaczynaja dluzej ogladac zabawki i zaczynaja wtedy lapac i dlzuej potrafia sie zabawic, takze Dawid ma juz 9 tygodni a nadal szybko sie niecierpliwy jesli lezy w lozeczku sam czy na tapczanie wlasnie tak jak twoje maluchy chwilke polezy i koniec musi byc na rekach wtedy jest cicho i sie rozglada
lop - 2009-04-03 21:08
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
1 załącznik(i/ów) Dziekuje Wam bardzo za gratulacje!!! :cmok:
wklejam foteczke szpitalną mojego maluszka pępuszka :)
Emzeta ale mi glupio :yyyy: nie chcialam nikogo urazic :o no widzisz to ze sie urodzilas 30 daje mi nadzieje :) :cmok:
e.m.i.l.k.a - 2009-04-03 21:18
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11747877)
identycznie u mnie, Zanka jak ja ci zazdraszczam ze on sie tak pieknie smieje, moj sie dopiero ledwie ze 3 razy niesmialo do mnie usmiechnal... dzis to mialam juz taka faze ze on moze po prostu jest smutny bo sa problemy z karmieniem... no wiesz co...:baba: nie możesz tak myśleć, dla Filipa jesteś najlepszą mamusią jaka może być :bacik:
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11750838) hej dziewczyny, melduje sie i ja i moj Radek :) jak tylko znajde chwile to postaram sie wlaczyc do dyskusji:) witamy i gratulujemy :jupi: :jupi: :dziekuje-kwiatek:
Cytat:
Napisane przez lop (Wiadomość 11751171) Dziekuje Wam bardzo za gratulacje!!! :cmok:
wklejam foteczke szpitalną mojego maluszka pępuszka :) śliczności:ehem:
nicolajj - 2009-04-04 08:39
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Dzień dobry w znowu piękne przedpołudnie
Nocka przespana a nawet ranek też. Tż trochę popsuł nam rytm dnia, bo wrócił o 21 i pobawił się z małym i go rozbudził, ale daliśmy radę. :p:
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11750838) hej dziewczyny, melduje sie i ja i moj Radek :) jak tylko znajde chwile to postaram sie wlaczyc do dyskusji:) Witamy:jupi:
---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------
Cytat:
Napisane przez lop (Wiadomość 11751171) Dziekuje Wam bardzo za gratulacje!!! :cmok:
wklejam foteczke szpitalną mojego maluszka pępuszka :): Cudoooo...:cmok:
gabriellao0 - 2009-04-04 08:51
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
chciałam się oficjalnie przewitać po tej stronie :cmok:
ja i Kaja mamy się dobrze (choć mnie chyba łapie przeziębienie :mad:)
mam pytanie jedno CZY WASZYM SZCZĘŚCIOM SIĘ ODBIJA PO JEDZENIU?
Położna powiedziała mi, że Kaja jest za mała na odbijanie, że tylko czasem uda się jej beknąć i więcej będzie sie jej ulewać ....
a jej ulewa się non stop! Po każdym jedzeniu i to sporo! A je, serio często!
Wczoraj np. cały dzień co godzinę i za każdym razem to mniej to więcej ale ulała!
To normalne jest?
bo ja się spać boję, ... no że się obróci i zakrztusi!
e.m.i.l.k.a - 2009-04-04 09:07
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Witamy Gabi :cmok:
pierwsze słyszę, że dziecko jest za małe na odbijanie.
Mojemu maluszkowi się odbija ale to też zasady nie ma, staram się go zawsze podnosić do odbicia ale czasami nie podniosę i nie uleje (jak np usnie przy butli czy cycku) a czasami podniose i odbije mu sie np 2 razy a i tak uleje. Ostatnio mam dobra metode - podnosze dziecko jak zwykle do siebie na klatke piersiowa i jak nie chce odbic to asekurujac plecki i glowke przechylam sie swoim cialem do pzrodu i powolutku do tylu - zazwyczaj wtedy mu sie odbija a jedzonko dzieki temu ladnie sie uklada w brzuszku.
Lekarstwa na ulewanie nie ma...możesz tylko złagodzic.
a ze sie boisz to sie nie dziwie, ja raz cos przeczuwajac podnioslam sie z lozka zobaczyc co z malym a jemu az mleko nosem poszlo:eek: myslalam ze zawalu dostane.... teraz juz wiem ze jak sie kreci i wierci to znaczy ze jeszcze bąbelek jakis w brzuszku siedzi i musi odbic
nicolajj - 2009-04-04 09:16
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11753676) chciałam się oficjalnie przewitać po tej stronie :cmok:
ja i Kaja mamy się dobrze (choć mnie chyba łapie przeziębienie :mad:)
mam pytanie jedno CZY WASZYM SZCZĘŚCIOM SIĘ ODBIJA PO JEDZENIU?
Położna powiedziała mi, że Kaja jest za mała na odbijanie, że tylko czasem uda się jej beknąć i więcej będzie sie jej ulewać ....
a jej ulewa się non stop! Po każdym jedzeniu i to sporo! A je, serio często!
Wczoraj np. cały dzień co godzinę i za każdym razem to mniej to więcej ale ulała!
To normalne jest?
bo ja się spać boję, ... no że się obróci i zakrztusi! Oficjalnie witamy
Czasem tak jest. Wynika to z niedojrzałości przewodu pokarmowego, a dokładnie za słabych mięśni zwieracza wpustu żołądka. Nie martw się to minie z czasem tyle że trzeba bardziej pilnować dzieck po jedzeniu. Bartek przez pierwsze dwa tyg też nie odbijał nawet jak go pół godz się nosiło, a ulewał tyle że myślałam że cały posiłek zwraca. A teraz jest lepiej. Beknie mu się ładnie ale i tak czasem po tym jeszcze uleje
---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11753810) a ze sie boisz to sie nie dziwie, ja raz cos przeczuwajac podnioslam sie z lozka zobaczyc co z malym a jemu az mleko nosem poszlo:eek: myslalam ze zawalu dostane.... teraz juz wiem ze jak sie kreci i wierci to znaczy ze jeszcze bąbelek jakis w brzuszku siedzi i musi odbic Bartek zrobił mi tak dzis w nocy. Potem mu parę minut wyciągałam aspiratorem mleko z noska.:mur: A jak go karmiłam pół godziny wczesniej to mu sie ładnie odbiło.
monix0 - 2009-04-04 09:20
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11683423)
Monix nam z przegrzania też schodziła skóra w pachwinach (po tym jak moja mama profilaktycznie wysmarowala mu pupe cala+pachwiny sudocremem) ale już jest ok, dokladnie myje i oliwkuje i nic poza tym i jest ok. Emilko dziekiuje za rade, przemywalam woda przegotowana po kazdym przewijaniu i smarowalam linomagiem i nie ma juz śladu...:jupi:
Cytat:
Napisane przez jastinada (Wiadomość 11685735) Selerku witaj po przerwie,gdzieś podziałam Twoją wypowiedź na odchowalni:( fajnie,że znow jesteś z nami:)
Emzeta:) 100lat,100lat:) wszytkiego dobrego,spełnienia marzeń oraz zdrowia dla Ciebie i Twoich najbliższych:* Emzeta a czy ja tez moge zlozyc zyczenia bardzo spoznione????????
Duzo nocy przespanych, wlasciwej ilosci mleka, i duzo kilogramow w dol:-)
Cytat:
Napisane przez nicolajj (Wiadomość 11686834)
Monix mojemu małemu schodziła skóra z całego ciałka. Położne mówiły że to normalne i trzeba smarować maleństwo oliwką po kąpieli. Tak robiłam i faktycznie w drugim tygodniu zeszło wszystko. Ale na początku się wystraszyłam bo myślałam że mały ma ranki w pachwinkach i pielucha go ociera. :glasiu:
Zanka powodzenia i dobrych wieści życzę u gina. :] Dziekuje za rade, na szczescie juz po klopocie:cmok:
Cytat:
Napisane przez poleczka (Wiadomość 11691449) Dziewczyny witam sie na odchowalni.
Co prawda termin na piatek mam, ale wykorzystuję jeszcze czas wolny, bo potem nie wiadomo co i jak.
Czekam na synka Maciusia.
I chciałąm od razu zapytać ,szczególnie angielkich mamusiek, Sonerę już pytałam na innym forum, ale może Anvi lub Emeta mi pomożę.
Chidzi o pielęgnacje maluszka. Jak często kąpiecie swoje dzidzie? i czego dajecie do kąpieli. Położna mówiła, że im rzadziej tym lepiej i jak już to natłuszczać oliwą z oliwe skórkę dziecka.
Myślę, że im chemi to lepiej, ale czy to sie sprawdza?
Pozdrawiam i życzę sukcesów laktacyjnych wszytkim "walczącym", sama sie obawaim jak to będzie z przystawianiem i kamieniem cycem, ehh. ja kąpie codziennie dodając do wody oliwe z oliwek, pozniej juz niczym całego ciałka nie nawilżam bo jest tłuste.
Cytat:
Napisane przez fizjo83 (Wiadomość 11691956) Witam!
emzeta wszystkiego najlepszego:pijemy::pijem y::dziekuje-kwiatek:
Moje malenstwo slodko spi.W nocy troche marudzilo,nad ranem zasnela z nami w lozku a w dzien spi jak zabita.Na mleczko nie moglam jej obudzic,z cyca nie ciagnela bo na spiaco nie chce.Sama skorzystalam i przespalam 2 godziny:)A teraz bede odciagac-dostalam laktator z Aventu,podobno dobry bo ten ktory mam jest do :upa:.Wczoraj dostawilam mala do prawej-gorszej piersi,pierwszy raz od czasu gdy mnie poranila,na poczatku nie bolalo ,pozniej tak.I chyba mam jakas blokade bo lezalam spieta i czekalam kiedy zaboli.Czy te herbatki na laktacje faktycznie dzialaja??Leci mi mleko ale chcialabym wiecej i kazala polozna pic.Tak bardzo chcialabym karmic,chociaz miesiac,ale polozna stwierdzila ze mam bardzo malo mleka.Sprobuje powalczyc:ehem:
Co do potowek i odparzen sie nie wypowiem-dzieciatko nie mialo-jeszcze:)
Temperatura w pokoju-23-24 C.Mala ma koszulke i spioszki i nie jest jej za cieplo.A temperature dziecka faktycznie sprawdza sie na karku bo duzo dzieci ma chlodne raczki.
W srode idziemy do pani doktor na wizyte patronazowa i sie zastanawiam co jej ubrac.Ma byc cieplo-14 C a moja mala ma tylko kombinezonik-za duzy na dodatek.Ale chyba ubiore go bo to tylko droga do auta i spowrotem.I zaczne jutro werandowanie.Kiedy bylyscie 1.raz na spacerku??Mysle ze przy takiej pogodzie po 2 tygodniach moge wyjsc na 15 minut?? Ja mysle ze mozena juz po tygdoniu wyjsc ,a po 3-4 dniach werandowac, przeciez na dworze 20 stopni!!!Ja pierwszy raz bylam w 7 dobie Dawida na godzinnym spacerze, z przymusu( u lekarza).
Trzymam kciuki za mleko:-)))))))))))
e.m.i.l.k.a - 2009-04-04 09:33
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
a nam sie ciemieniucha przyplatala:baba:
monix0 - 2009-04-04 09:34
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Gosiunia skąs TY masz tyle mleka???:eek: Przykro mi bardzo, że dzidzia nie chce pic:-((
Cytat:
Napisane przez wikka (Wiadomość 11696031) Cześć dziewczyny!
Ale się rozkręciłyście z pisaniem. Ostatnio miałam mniej do nadrabiania:D
A ja utkwiłam na forum z przepisami i nie mogłam się stamtąd wyrwać:slina::slina::slin a::slina:
Jak Dzięciołek pozwoli to jutro nadrobię. Od trzech dni ma wzdęcia i nie mogę sobie z tym dać rady. Już druga noc zarwana bo cały czas płacze. No nic już się budzi. Idziemy kąpać. Pa Skąd ja to znam, pediatra mi powiedziała, ze to nie wzdęcia tylko kolki...hm...
Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11700527) witam z rana :cmok:
dziękuję dziewczyny za trzymanie kciuków
nie było wczoraj tak źle, nic mnie nie bolało, ale byłam wystraszona i nie mogłam się rozluźnić
ale najważniejsze, że mam swój drugi "pierwszy raz" za sobą
mąż stwierdził, że nie jestem w ogóle tam szersza, że wszystko po staremu
no i był delikatny, sam się stresował heh
a wiecie mój Filip do tej pory jadł 120ml mleka ale ostatnio jak dłużej pośpi i wstaje to je nawet 150ml, ale w dzień, bo w nocy mimo, że śpi długo to i tak wypija 120
no i ostatnio co robi kupkę to przy nocnym karmieniu, a ja taka półprzytomna od razu się rozbudzam przy zmianie pieluszki bo takie ładne zapaszki hehe gratuluje drugiego "pierwszego razu":cmok:
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11701837) Emzetko wszystkiego najlepszego :*
Zaczynam już odkładać pierwsze ubranka z których Weronika wyrosła :) Już ma za długie nóżki do niektórych śpioszków i pajacyków w rozmiarze 56 Ale jakieś nierówne te rozmiarówki, bo jedne rzeczy są większe inne mniejsze, a przed chwilą założyłam jej śpioszki 62 i są w sam raz.
Mamusie bierzecie jakieś witaminy przy karmieniu piersią? I drugie pytanie czy porobiły Wam się rozstępy na piersiach? Można je czymś smarować jak się karmi? Ja biore falvit mama i mam rozstępy na piersiach nawet nie wiem kiedy sie zrobiły, nie smaruje niczym...
Ale Weronisia rośnie pięknie:eek:
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11701923) miała 50 cm i wszystkie 56 które miałam były na nią za duże
A ostatnio wymyśłiła sobie nową zabawę. Jak leży spokojnie i nie śpi ciągle coś rączkami przy główce majstruje. Ostatnio odwraca główkę na boczek i łapie się z tyłu za włoski i ciągnie! Kiedyś zaczęła aż płakać tak się szarpała, a piąstkę tak mocno zacisnęła, że nie mogłam jej tych włosków uwolnić! Niezła jest hahah, mój mały trzyma się za głowe jak je:hahaha:, a jak śpi to tak jakby podpierał sobie głowę reką...strasznie śmieszny z niego maluch:hahaha:
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11709046) Hej Mamy! :)
nie mam nawet sily nadrabiac...gorączka 39.7...zapalenie piersi mam :( Masakra...nawet nie mam sily sie zająć małym - obrze ze mama i mąż są....ech...
Jak mi przejdzie to znow sie wlacze w tok rozmów :ehem:
Trzymajcie sie dzielnie i przespanych nocy wam życzę! :cmok: oj biedactwo!!!!!!!!!!!!!!ws półczuje, wracaj szybko do "zdrowia":cmok:
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11711016) to nie jesteś oryginalna bo ja też nie prasuję:D:p:
opisujesz swoje dziecko czy moje:>? bo u nas identycznie to samo:eek:
Anvi :cmok: :glasiu: kuruj się kochana bo to nie są żarty....
macie się dziewczyny z tymi fredziami:rolleyes: mnie to tylko brzuch boli, no właśnie Emzeta pobolewa Cię brzuch? bo mnie pomiedzy pepkiem a szwem boli tak jakbym miala "obity" i to od samej cc tak mnie boli i w srodku tez pobolewa...:rolleyes: no w srodku to ok bo się macica obkurcza ale na zewnatrz...?:yyyy: skóra....?
a ile czasu Wam się kosci fredkowe schodzily spowrotem? bo mi jeszcze sie schodza....a juz 4 tyg minely :nuda:
a ja dzisiaj zostałam obdarowana dwoma świadomymi uśmieszkami:jupi: :jupi::jupi: normalnie jest przecudowny
leżał mi na klatce piersiowej i podnosił głowkę, i raz jak podniósł to ja mówię do niego "Dzien dobry sloneczko" a on usmiech od ucha do ucha:D :jupi: :jupi:
za chwile zrobilam to samo i on też:)
az sie poplakalam jejku slodkie te usmiechy!!!!!!!!!!!!!!!te z juz chce!!!!!!!!!!!!!!!!
Emilka ja niewiem o co chodzi z kosciami fredkowymi:eek: Adrianek boski jest
buziaczekk - 2009-04-04 09:50
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez nicolajj (Wiadomość 11753556) Dzień dobry w znowu piękne przedpołudnie
Nocka przespana a nawet ranek też. Tż trochę popsuł nam rytm dnia, bo wrócił o 21 i pobawił się z małym i go rozbudził, ale daliśmy radę. :p:
Witamy:jupi:
---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------
Cudoooo...:cmok:
Dawid tez spal cala noc :):) o 23 dostal butle wypil 150 ml o 23:30 go polozylam do lozeczka i jakos do 24:30 lezal grzecznie i sie zajmowal sam soba, machal sobie rekami na wszystkie strony i sobie patrzal a jak podchodzilam do niego zeby sprawdzic czy juz spi to sie odwracal w moja strone i sie usmiechal, choc po cichu podchodzilam ale on i tak wyczul :) (on to ma sluch i wech chyba az za dobry) :D i spal do 7 rano, teraz tez lezy w lozeczku i i sie grzecznie zajmuje sam sobą, nareszcie zaczal lapac ze jak steka i poplakuje to go nikt na rece juz nie weźmie tylko go kazdy olewa i wtedy konczy marudzenie i grzecznie lezy sam ze sobą bo wczesniej to na kazdy placz lecielismy i bralismy go na rece ale niestety nie tedy droga......tylek ma coraz ciezszy wiec koniec z dlugim noszeniem
Zaraz go ubiore i wystawie na dwor a ja zabieram sie za mycie okien i porzadk bo dzis ladna pogoda 21 stopni ma byc :)
---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11753676) chciałam się oficjalnie przewitać po tej stronie :cmok:
ja i Kaja mamy się dobrze (choć mnie chyba łapie przeziębienie :mad:)
mam pytanie jedno CZY WASZYM SZCZĘŚCIOM SIĘ ODBIJA PO JEDZENIU?
Położna powiedziała mi, że Kaja jest za mała na odbijanie, że tylko czasem uda się jej beknąć i więcej będzie sie jej ulewać ....
a jej ulewa się non stop! Po każdym jedzeniu i to sporo! A je, serio często!
Wczoraj np. cały dzień co godzinę i za każdym razem to mniej to więcej ale ulała!
To normalne jest?
bo ja się spać boję, ... no że się obróci i zakrztusi!
Polozna ci glupot nagadala, wcale nie jest za mala na odbijanie, Dawid jest wczesniakiem urodzonym 5 tyg przed terminem z waga 2330 a jakos w szpitalu za kazdym razem po wypiciu odbijalo mu sie i to jak! :D pielegniarki go trzymaly tak dlugo az odbil, bo potem dziecko jest niespokojne bo ma jeszcze powietrze w zoladku, ja Dawida do odbijania trzymam pionowo a jak nie chce mu sie dluzszy czas odbic to go biore na ramie i wtedy sie odbija, czasem ale zadko zdarza sie ze sie mu wogole nie chce odbic to znaczy ze sie dziecko powietrza nie nalykalo no ale to jest zadko ale zazwyczaj musi sie odbic dziecku, a z ulewaniem to jest prawidlowe ze ulewaja, jedne maluchy wiecej inne mniej, Dawid raz wiecej ulewa a raz mniej, a jesli bardzo mocno ulewa to musisz powiedziec pediatrze moze ci jakies lekarstwo na to da tak jak emzecie dali dla Filipa, a jesli bys karmila sztucznym to sa specjalne mleka dla dzieci duzo ulewajacych one maja dodatkowe oznaczenie np jak jest Nan 1 zwykly to dla ulewaczy jest Nan 1 chyba z literka R albo H wtedy to mleko jest specjalnie bardziej zageszczone skrobia i wtedy dziecku sie nie ulewa albo malo, no ale jak ty tylko piersia karmisz to niestety nie ma rady, a jesli sie boisz ze sie zakrztusi w nocy to kladź na boku wtedy swobodnie pokarm wyplywa z ust, ja tak Dawida przez miesiac kladlam (w szpitalu tez tak kladli )na brzuch sie nie odwroci bo jest za mala jeszcze, ewentualnie sprobuj na plecach bo jesli dziecko trzyma glowe na boki to tez swobodnie mleko wyplynie jak uleje, a jesli by sie mala dlawila w nocy to gwarantuje ci ze to uslyszysz napewno !! Dawid tak mial jeden raz jak pierwszy raz go polozylam na plecach na noc a jak zaczal sie dlawic to stanelam na rowne nogi bo bylo to glosne kaslanie, charczenie i placz, wtedy bierzesz malucha na reke glowa w dol.... i to byl jego pierwszy i ostatni raz bo sie nauczyl spania na plecach.....ja tez strasznie sie balam spac bo balam sie ze cos sie stanie a glupia naczytalam sie o smierci lozeczkowej i potem mnie to przesladowalo tak ze omalo depresji nie dostalam!! najgorzej bylo jak tz byl na nocce w pracy....Teraz juz jest dobrze i przeszedl ten strach
nicolajj - 2009-04-04 10:00
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11754096) teraz tez lezy w lozeczku i i sie grzecznie zajmuje sam sobą, nareszcie zaczal lapac ze jak steka i poplakuje to go nikt na rece juz nie weźmie tylko go kazdy olewa i wtedy konczy marudzenie i grzecznie lezy sam ze sobą bo wczesniej to na kazdy placz lecielismy i bralismy go na rece ale niestety nie tedy droga......tylek ma coraz ciezszy wiec koniec z dlugim noszeniem Jak to zrobiłaś? :eek: Bartek jak tak stęka i marudzi a nie wezmę go na ręce to po chwili płacz że aż się zanosi i bordowy się robi No jak go tu nie pocieszyć?:mur:
Monix dawno Cię nie było. Witamy
buziaczekk - 2009-04-04 10:07
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez nicolajj (Wiadomość 11754358) Jak to zrobiłaś? :eek: Bartek jak tak stęka i marudzi a nie wezmę go na ręce to po chwili płacz że aż się zanosi i bordowy się robi No jak go tu nie pocieszyć?:mur:
Musisz sie nauczyc odrozniac placz :) jesli steka i marudzi to nic mu nie jest to znaczy ze walczy z toba o uwage i wziecie na rece, takie dzieci sa cwane bardziej niz nam sie wydaje, ja tak jak ty latalam i bralam na rece teraz go olewam no i jakis czas sobie posteka poplacze i albo sie uspokaja i zasypia lub sie rozglada albo zacznie sie zanosic placzem juz bardzo, wtedy probuje ze smoczkiem i nakrecam karuzele jesli to nie pomaga to wtedy na rece, jesli wtedy jest najedzony to znaczy ze potrzebuje naszej bliskosci a jesli zbliza sie pora jedzenia no to dostaje butle i jest spokoj, albo sprawdzam czy nie ma narobione w pampersie bo czasem mu kupsko przeszkadza ale zadko....w chwili obecnej tak stekal i marudzil az zasnal a ja go olalam i na wizazu siedze hehe :D spi ale co kilka minut sie przebudza i postekuje i znowu zasypia
Sprobuj przedluzac czas brania na rece czyli nie lec od razu jak zaczyna plakac i sie zanosic tylko odczekaj u nas zaczyna to dzialac choc to dopiero zaczelam wprowadzac od kilku dni
emzeta - 2009-04-04 10:10
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez kajaska87 (Wiadomość 11750838) hej dziewczyny, melduje sie i ja i moj Radek :) jak tylko znajde chwile to postaram sie wlaczyc do dyskusji:) witamy
Cytat:
Napisane przez lop (Wiadomość 11751171) Dziekuje Wam bardzo za gratulacje!!! :cmok:
wklejam foteczke szpitalną mojego maluszka pępuszka :)
Emzeta ale mi glupio :yyyy: nie chcialam nikogo urazic :o no widzisz to ze sie urodzilas 30 daje mi nadzieje :) :cmok: e no ja sie tak szybko nie urazam ;) takie zarty to byly :)
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11751363) no wiesz co...:baba: nie możesz tak myśleć, dla Filipa jesteś najlepszą mamusią jaka może być :bacik: no wiem, dzieki :cmok:
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 (Wiadomość 11753676) chciałam się oficjalnie przewitać po tej stronie :cmok:
ja i Kaja mamy się dobrze (choć mnie chyba łapie przeziębienie :mad:)
mam pytanie jedno CZY WASZYM SZCZĘŚCIOM SIĘ ODBIJA PO JEDZENIU?
Położna powiedziała mi, że Kaja jest za mała na odbijanie, że tylko czasem uda się jej beknąć i więcej będzie sie jej ulewać ....
a jej ulewa się non stop! Po każdym jedzeniu i to sporo! A je, serio często!
Wczoraj np. cały dzień co godzinę i za każdym razem to mniej to więcej ale ulała!
To normalne jest?
bo ja się spać boję, ... no że się obróci i zakrztusi! witamy, a co to za roznica czy beknie czy jej sie odbije? musi sie odpowietrzyc i tyle, po ang to musi sie odwiatrowac ;)
co do ulewania to mam nadzieje ze szybko przejdzie, ale mam tez zle wiesci, moj maly ma ponad dwa miesiace i wciaz tak ulewa, po kazdym jedzeniu a nawet czesto chwile przed nastepnym, praktycznie non stop, czasami spokojnie spi a tu nagle salwa nosem i ustami, to co emilka ostatnio przezyla to u nas codziennosc, dlatego nie klade go w nocy spac na plecki niestety, ale na bok, nauczylam sie zasypiac, bo dziecko jednak sobie jakos radzi z ta sytuacja, nie krztusi sie od razu, ale sen mam bardzo czujny, w tej chwili podaje malemu lek debridat i lagodzi to ulewanie, bo bez niego maly chlusta jak wariat jakby ciagle wymiotowal, dostalam recepte od polskiego pediatry, najwazniejsze gabriella to kontrolowac czy przybiera na wadze, bo jak nie to moze byc powazny problem, a jak przybiera to trzeba sie nauczyc z ta niedojrzaloscia ukladu pokarmowego fubkcjonowac, przejdzie predzej czy pozniej, oby predzej
Trzymaj sie! nie jestes sama w tym boju!
acha na odbijanie pomaga tez infacol
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11753810) a ze sie boisz to sie nie dziwie, ja raz cos przeczuwajac podnioslam sie z lozka zobaczyc co z malym a jemu az mleko nosem poszlo:eek: myslalam ze zawalu dostane.... teraz juz wiem ze jak sie kreci i wierci to znaczy ze jeszcze bąbelek jakis w brzuszku siedzi i musi odbic witaj w naszej codziennosci...
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11754069) a nam sie ciemieniucha przyplatala:baba: nie wiem czy w pl jest, ale jest fajny szampon - dentinox na ciemieniuche i nie trzeba wtedy wyczesywac...
---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------
Cytat:
Napisane przez monix0 (Wiadomość 11753943) Emzeta a czy ja tez moge zlozyc zyczenia bardzo spoznione????????
Duzo nocy przespanych, wlasciwej ilosci mleka, i duzo kilogramow w dol:-) Dziekuje, bardzo mi milo :cmok:
nicolajj - 2009-04-04 10:15
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11754434) Musisz sie nauczyc odrozniac placz :) jesli steka i marudzi to nic mu nie jest to znaczy ze walczy z toba o uwage i wziecie na rece, takie dzieci sa cwane bardziej niz nam sie wydaje, ja tak jak ty latalam i bralam na rece teraz go olewam no i jakis czas sobie posteka poplacze i albo sie uspokaja i zasypia lub sie rozglada albo zacznie sie zanosic placzem juz bardzo, wtedy probuje ze smoczkiem i nakrecam karuzele jesli to nie pomaga to wtedy na rece, jesli wtedy jest najedzony to znaczy ze potrzebuje naszej bliskosci a jesli zbliza sie pora jedzenia no to dostaje butle i jest spokoj, albo sprawdzam czy nie ma narobione w pampersie bo czasem mu kupsko przeszkadza ale zadko....w chwili obecnej tak stekal i marudzil az zasnal a ja go olalam i na wizazu siedze hehe :D spi ale co kilka minut sie przebudza i postekuje i znowu zasypia
Sprobuj przedluzac czas brania na rece czyli nie lec od razu jak zaczyna plakac i sie zanosic tylko odczekaj u nas zaczyna to dzialac choc to dopiero zaczelam wprowadzac od kilku dni To ja go próbuje ignorować i biorę go na ręce, dopiero jak się zanosi, ale niestety jest tak za każdym razem jak zaczyna marudzić. Próbuję go czymś zająć, smoczka nie znosi, karuzelka nie skutkuje i jak go tylko wezmę to jest cisza tylko tak żałośnie wzdycha. Może to kwestia czasu bo przecież Bartek jest młodszy o 5 tyg od twojego D:(awida.
Strona 25 z 30 • Wyszukano 1746 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |