ďťż
 
Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009



emzeta - 2009-03-31 16:38
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11704206) Mój Filip na szczepieniu też miał dwa kłucia, w oba uda.
Poza tym też czasem się już interesuje zabawkami, np. karuzelą jak gra to chwilę czasami się wpatruje, za mną wodzi wzrokiem już jak chodzę po pokoju a on leży na łóżku.
A my też wczoraj kupiliśmy matę edukacyjną, ale taką zwykłą i prostą.
Jeszcze mały nie bawił się na niej.
No u mnie tak samo dwa w oba uda, ale juz widze ze latwo nie bedzie, pusto ma w brzuszku a nie chce jesc, spi ale bardzo niespokojnie, musze mu spiewac i plakal jak sie obudzil inaczej niz zawsze, taka podkowke robil przerazliwa, az mi sie serce kroilo... nie chcial cyca tylko wlasnie plakal i uspakaja go tylko jak spiewam... nie zebym nie falszowala ;)
pigula mowila ze taki maluszek moze to ciezej zniesc...

Mate tez mamy prosta, bo do lezaczka mamy jakies takie cos grajaco swiecace, ale na razie ma to w nosie gleboko, woli na zwykle pluszaki popatrzec jak maja kolory mocne

Moj maly tez za mna patrzy, to bardzo mile w sumie jest

Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11705402) Te rozmiary tych ciuszkow sa koszmarne! Dawid na 56 tez juz ma niektore za male, za to body ma dobre, jedne spiochy ma na 50/56 i ma dobre, a ubieram mu juz ciuchy na 62 i niektore sa strasznie duze a inne sa takie same jak na 56 i badź tu czlowieku madry.....kupilam mu w smyku 2 pary spiochow na 62 to jedne ma strasznie duze a drugie wygladaja jak 56

Ja mam 2 rozstepy na brzuchu na samym dole, zrobily mi sie na koncu ciazy a zauwazylam je dopiero po porodzie juz w domu, ale nie sa wielkie, na piersiach na szczescie nie mam,

http://www.fitness.yoyo.pl/jak_schudnac_po_ciazy.html

ten artykul troche mi poprawil humor......ale i tak nie moge na siebie patrzec :mad:
Mnie tez te rozmiary zaczynaja denerwowac... a ja najczesciej kupuje takie pakowane rzeczy i musze wszystkie wyciagac bo nie wiadomo co sie tam znajdzie...

Rozstepy mam na piersiach zrobily sie jak mialam nawal mleka, mam tez na pupci, zrobily sie na koncu ciazy, a wlasciwie to powinnam napisac przed porodem zaraz bo konca ciazy nie dotrwalam, a ze wzgledu na rozstepy to moze i dobrze ;)

Jezuniu ale macie przejscia z tymi kroczami, wspolczuje! Dbajcie o fredki teraz jak najlepiej ;)

Hi hi hi, a ja jak zwykle oryginalna - nie prasuje, w ogole nie prasuje mojemu dziecku ubran ani pieluszek, bylabym pewnie prasowala, ale w szpitalu nosil szpitalne ubranka i oni ich tam nie prasowali, zaraz po nalozeniu na cieple cialko robia sie jakby byly wyprasowane, to sobie pomyslalam, ze jak takim maluszkom wczesniaczkom to nie przeszkadza to szkoda na to czasu i nie prasuje... staram sie przy wieszaniu i skladaniu je po wygladzac i git jest

acha, co do kapania - ja kapalam filipa 2 razy w tygodniu, teraz kapie co drugi dzien i zastanawiam sie czy nie kapac codziennie bo on ulewa duzo i ciagle ma szyjke brudna, mimo ze mu ja przemywam i robia mu sie tam tkie krosteczki

Potowki przemywam woda niegotowana, jak znika ich przyczyna to i one zaraz znikaja!

a odparzen Filip nie ma, ze dwa razy costam sie leko zaczerwienilo to mylam wtedy 2-3 przebierania pupe woda a nie chusteczkami i smarowalam sudocremem albo bambino, zaraz znikalo, a na codzien smaruje mu pup przy kazdym przebieraniu zwykla wazelina




nicolajj - 2009-03-31 17:44
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Ja kąpię Bartka codziennie, bo bardzo to lubi. Woda ma nawet 40 stopni, bo taką lubi. Nawet jak popłakuje wieczorem i włożę go do wody - to przestaje. Zaraz po włożeniu go do wanienki polewam go całego wodą kilka razy, a on się uśmiecha przy tym często.:jupi: Mój skarbeniek. Dopiero potem go myję.

Dziś w nocy dał mi trochę popalić. :aniolek: => :diabelek: Miał wzdęcia i co prawda nie płakał ale od 22 do północy i potem od 3 w nocy marudził się i prężył żeby bączki popuszczać.I budził się co chwilę. A w między czasie kilka razy nosek mu się zatykał i się dusił. A ja nie spałam wcale. Pochwaliłam się jak ładnie śpi i mam za swoje...:p:
Dałam mu dzisiaj pierwszy raz infacol. Ciekawe czy pomoże.
A z tym noskiem to nie wiem co robić.:noniewiem: W ciągu dnia nie zatyka mu się, mimo to zakrapiam mu solą. A w nocy to i sól fizjologiczna nie pomaga. Gdzieś wysoko ma zatkane i chrapie a aspirator nic nie wyciąga. Przez to nie śpi twardo tylko niespokojny jest i rozbudza się.:(



Anvi - 2009-03-31 18:38
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Hej Mamy! :)

nie mam nawet sily nadrabiac...gorączka 39.7...zapalenie piersi mam :( Masakra...nawet nie mam sily sie zająć małym - obrze ze mama i mąż są....ech...
Jak mi przejdzie to znow sie wlacze w tok rozmów :ehem:

Trzymajcie sie dzielnie i przespanych nocy wam życzę! :cmok:



Seler - 2009-03-31 18:47
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11685871) Ja zrobiłm błąd na początku bo używałam mokrych chusteczek i to pewnie od tego, chociaż Mała na okrągło robi kupę, karmię ją piersią i to ponoć normalne że przy każdym karmieniu robi. I jak zmieniam pieluche po karmieniu to za chwilę jeszcze słychać że dopracowała nową i tak wkóło, nie ma chyba całejk godziny żeby leżała "czysta" ja wlasnike taz mam ten *problem*:(
Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11688882) no ja też się boję, mąż mnie właśnie do gina goni żeby sprawdzić czy można już szaleć w łóżku :rolleyes:
biedaczek cierpliwie czekał, bo nic ten tego nie było z 3-4 miesiące :ehem:
hi hi moj tez ale musi wytrzymac jeszcze ciut
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11689045)
na nogach?? :eek: u nas to przechodzisz na drugie czyste łóżko i Cię zawożą....

:hahaha::hahaha: wiem, że nie powinnam ale śmiesznie to brzmi :p:

no proszę...następna dzidzia z 27 lutego :D

Boże jak ja dziękuję losowi, że nie pękłam...właśnie słyszałam, że to później strasznie boli....:(zanka współczuję :glasiu:

pytali sie czy chce na wozku czy dojde, powiedzialam ze dojde
heh
no jakis ten 27 luty to byl magiczny dzien
Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11707087) Hi hi hi, a ja jak zwykle oryginalna - nie prasuje, w ogole nie prasuje mojemu dziecku ubran ani pieluszek, bylabym pewnie prasowala, ale w szpitalu nosil szpitalne ubranka i oni ich tam nie prasowali, zaraz po nalozeniu na cieple cialko robia sie jakby byly wyprasowane, to sobie pomyslalam, ze jak takim maluszkom wczesniaczkom to nie przeszkadza to szkoda na to czasu i nie prasuje... staram sie przy wieszaniu i skladaniu je po wygladzac i git jest
tez nie prasuje, wogole ani razu jeszcze nie prasowalam:o
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11709046) Hej Mamy! :)

nie mam nawet sily nadrabiac...gorączka 39.7...zapalenie piersi mam :( Masakra...nawet nie mam sily sie zająć małym - obrze ze mama i mąż są....ech...
Jak mi przejdzie to znow sie wlacze w tok rozmów :ehem:

Trzymajcie sie dzielnie i przespanych nocy wam życzę! :cmok:
wspolczuje, ja sie z tym meczylam w poprzednim tygodniu, syzbko przeszlo ale boooooooli:glasiu:

ja was tylko cmokam i uciekam




nicolajj - 2009-03-31 18:57
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11709046) Hej Mamy! :)

nie mam nawet sily nadrabiac...gorączka 39.7...zapalenie piersi mam :( Masakra...nawet nie mam sily sie zająć małym - obrze ze mama i mąż są....ech...
Jak mi przejdzie to znow sie wlacze w tok rozmów :ehem:

Trzymajcie sie dzielnie i przespanych nocy wam życzę! :cmok:
Biedactwo...:glasiu:
Liście kapusty i dziecko pomogą... Trzymaj się dzielnie i oby szybko przeszło.



emzeta - 2009-03-31 19:56
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11709046) Hej Mamy! :)

nie mam nawet sily nadrabiac...gorączka 39.7...zapalenie piersi mam :( Masakra...nawet nie mam sily sie zająć małym - obrze ze mama i mąż są....ech...
Jak mi przejdzie to znow sie wlacze w tok rozmów :ehem:

Trzymajcie sie dzielnie i przespanych nocy wam życzę! :cmok:
:glasiu: bidulka



e.m.i.l.k.a - 2009-03-31 20:21
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11707087)
Hi hi hi, a ja jak zwykle oryginalna - nie prasuje, w ogole nie prasuje mojemu dziecku ubran ani pieluszek, bylabym pewnie prasowala, ale w szpitalu nosil szpitalne ubranka i oni ich tam nie prasowali, zaraz po nalozeniu na cieple cialko robia sie jakby byly wyprasowane, to sobie pomyslalam, ze jak takim maluszkom wczesniaczkom to nie przeszkadza to szkoda na to czasu i nie prasuje... staram sie przy wieszaniu i skladaniu je po wygladzac i git jest
to nie jesteś oryginalna bo ja też nie prasuję:D:p:
Cytat:
Napisane przez nicolajj (Wiadomość 11708111) Ja kąpię Bartka codziennie, bo bardzo to lubi. Woda ma nawet 40 stopni, bo taką lubi. Nawet jak popłakuje wieczorem i włożę go do wody - to przestaje. Zaraz po włożeniu go do wanienki polewam go całego wodą kilka razy, a on się uśmiecha przy tym często.:jupi: Mój skarbeniek. Dopiero potem go myję.

Dziś w nocy dał mi trochę popalić. :aniolek: => :diabelek: Miał wzdęcia i co prawda nie płakał ale od 22 do północy i potem od 3 w nocy marudził się i prężył żeby bączki popuszczać.I budził się co chwilę. A w między czasie kilka razy nosek mu się zatykał i się dusił.
opisujesz swoje dziecko czy moje:>? bo u nas identycznie to samo:eek:

Anvi :cmok: :glasiu: kuruj się kochana bo to nie są żarty....

macie się dziewczyny z tymi fredziami:rolleyes: mnie to tylko brzuch boli, no właśnie Emzeta pobolewa Cię brzuch? bo mnie pomiedzy pepkiem a szwem boli tak jakbym miala "obity" i to od samej cc tak mnie boli i w srodku tez pobolewa...:rolleyes: no w srodku to ok bo się macica obkurcza ale na zewnatrz...?:yyyy: skóra....?

a ile czasu Wam się kosci fredkowe schodzily spowrotem? bo mi jeszcze sie schodza....a juz 4 tyg minely :nuda:

a ja dzisiaj zostałam obdarowana dwoma świadomymi uśmieszkami:jupi: :jupi::jupi: normalnie jest przecudowny
leżał mi na klatce piersiowej i podnosił głowkę, i raz jak podniósł to ja mówię do niego "Dzien dobry sloneczko" a on usmiech od ucha do ucha:D :jupi: :jupi:
za chwile zrobilam to samo i on też:)
az sie poplakalam



buziaczekk - 2009-03-31 20:37
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11707087) No u mnie tak samo dwa w oba uda, ale juz widze ze latwo nie bedzie, pusto ma w brzuszku a nie chce jesc, spi ale bardzo niespokojnie, musze mu spiewac i plakal jak sie obudzil inaczej niz zawsze, taka podkowke robil przerazliwa, az mi sie serce kroilo... nie chcial cyca tylko wlasnie plakal i uspakaja go tylko jak spiewam... nie zebym nie falszowala ;)
pigula mowila ze taki maluszek moze to ciezej zniesc...

Mate tez mamy prosta, bo do lezaczka mamy jakies takie cos grajaco swiecace, ale na razie ma to w nosie gleboko, woli na zwykle pluszaki popatrzec jak maja kolory mocne

Moj maly tez za mna patrzy, to bardzo mile w sumie jest

Mnie tez te rozmiary zaczynaja denerwowac... a ja najczesciej kupuje takie pakowane rzeczy i musze wszystkie wyciagac bo nie wiadomo co sie tam znajdzie...

Rozstepy mam na piersiach zrobily sie jak mialam nawal mleka, mam tez na pupci, zrobily sie na koncu ciazy, a wlasciwie to powinnam napisac przed porodem zaraz bo konca ciazy nie dotrwalam, a ze wzgledu na rozstepy to moze i dobrze ;)

Jezuniu ale macie przejscia z tymi kroczami, wspolczuje! Dbajcie o fredki teraz jak najlepiej ;)

Hi hi hi, a ja jak zwykle oryginalna - nie prasuje, w ogole nie prasuje mojemu dziecku ubran ani pieluszek, bylabym pewnie prasowala, ale w szpitalu nosil szpitalne ubranka i oni ich tam nie prasowali, zaraz po nalozeniu na cieple cialko robia sie jakby byly wyprasowane, to sobie pomyslalam, ze jak takim maluszkom wczesniaczkom to nie przeszkadza to szkoda na to czasu i nie prasuje... staram sie przy wieszaniu i skladaniu je po wygladzac i git jest

acha, co do kapania - ja kapalam filipa 2 razy w tygodniu, teraz kapie co drugi dzien i zastanawiam sie czy nie kapac codziennie bo on ulewa duzo i ciagle ma szyjke brudna, mimo ze mu ja przemywam i robia mu sie tam tkie krosteczki

Potowki przemywam woda niegotowana, jak znika ich przyczyna to i one zaraz znikaja!

a odparzen Filip nie ma, ze dwa razy costam sie leko zaczerwienilo to mylam wtedy 2-3 przebierania pupe woda a nie chusteczkami i smarowalam sudocremem albo bambino, zaraz znikalo, a na codzien smaruje mu pup przy kazdym przebieraniu zwykla wazelina

Dawid tez dostal w oba uda.....jemu na szczescie nic nie bylo po tym szczepieniu

A ja ubranka prasuje za kazdym razem, jakos tak ladniej wygladaja jak sa poukladane na kupce takie wyprasowane no i lepiej wygladaja na Dawidzie niz takie wymietoszone.....

Co do kapieli to mysmy kapali codziennie ale teraz od jakiegos czasu gdzies moze od ponad tygodnia kapiemy go co drugi dzien a to tylko dlatego ze Dawid zawsze jest kapany przed karmieniem ale ostatnio jakies takie dziwne pory sobie wybiera ze pije np o 17 a potem o 22-23 to wtedy juz mi sie go nie chce kapac albo nas naprzyklad nie bylo i jakos tak wychodzi ze kapiemy go co drugi dzien, dzis tez go kapac nie bede bo musialabym to zrobic po 23 a moj tz na nocce a samej mi sie nie chce bo zajmie mi to godzine, ale wolalabym go kapac codziennie ze wzgledu na to ulewanie po piciu i jak pije to tez sie pobabra caly a to mleko w tych faldkach potem pachnie nie przyjemnie a po kapieli codziennej dziecko od razu inaczej sie czuje i jest takie swieze takze jak ten caly szal zwiazany ze slubem i chrztem minie to bedziemy kapac spowrotem codziennie.....



dabbek - 2009-03-31 20:38
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  U nas kąpiel jest codziennie, bo mała bardzo lubi się kąpać a dodatkowo codziennie przynejmniej raz jej się zdarza ulać więc na szyjce zawsze coś zostaje i dlatego wolę to umyć dokładnie.
Na spacerku jeszcze nie byłyśmy poza wizytą u lekarza. Na razie tylko okno pozostaje żeby się dotlenić.

Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11705402) To fajnie ze nic nie bolalo bo dla mnie to jest gehenna nie wiem czy mnie przypadkiem źle nie zszyli

Ja mam 2 rozstepy na brzuchu na samym dole, zrobily mi sie na koncu ciazy a zauwazylam je dopiero po porodzie juz w domu, ale nie sa wielkie, na piersiach na szczescie nie mam, ale za to popadam w depresje :mad::mad: z powodu mojgo brzucha!!! nie moge na siebie patrzec w lustrze, nie wiem juz jaka bluzke czy swetr mam ubrac zeby nie widziec tej cholernej trzesacej sie galarety ktora mi sie wylewa ze spodni, nie moge patrzec jak mi ten cholerny brzuchol wystaje i jaki cellulit sie z tego sadla zrobil! wygladam jak w 5 m-cu ciazy! kurcze co robic zeby tego sie pozbyc, jestem gruba i brzydka i mam dosyc! wszystko inne jest ok tylko ten nieszczesny wal na brzuchu, za szybko po porodzie chyba mi spadl za szybko mi waga spadla bo teraz sie powiekszyl i waga poszla w gore o 2,5 kg...strasznie źle sie czuje z tym brzucholem, moj tz sobie z mojego brzucha podsmiechujki robi i kaze mi too szybko zrzucac czym mnie doprowadza do jeszcze wiekszej depresji! Bo czuje sie strasznie winna ze to moja wina ze ten brzuchol jest jaki jest, od razu mi sie odechciewa kolejnej ciazy!!!
Ja to mam jakąś obsesję na tym punkcie, że mogę być tam w środku źle pozszywana, bo nawet się boję tam głębiej zajrzeć żeby sprawdzić. Trzeba na wizyte u gina poczekać, a i to będzie horror przede wszystkim psychicznie, bo się boję :(
A z tymi rozstępami to sama nie wiem co robić, bo mam na piersiach i na pupie :( Już się pewnie z nimi nie rozstanę :(

Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11709046) Hej Mamy! :)

nie mam nawet sily nadrabiac...gorączka 39.7...zapalenie piersi mam :( Masakra...nawet nie mam sily sie zająć małym - obrze ze mama i mąż są....ech...
Jak mi przejdzie to znow sie wlacze w tok rozmów :ehem:

Trzymajcie sie dzielnie i przespanych nocy wam życzę! :cmok:
Oby szybko minęło, bo to musi być straszne :przytul:



zanka205 - 2009-03-31 20:40
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  ja mojemu też nie prasuję
przed porodem wyprałam wszystko i wyprasowałam, a teraz mi się nie chce ;)

boże jak mnie pół dnia jajnik boli, lewy... no masakra, nie wiem z czego, czy to owulka czy @ się zbliża, ale wcześniej mnie nigdy nie bolało
mam nadzieję, że przejdzie do jutra



buziaczekk - 2009-03-31 20:45
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez nicolajj (Wiadomość 11708111) Ja kąpię Bartka codziennie, bo bardzo to lubi. Woda ma nawet 40 stopni, bo taką lubi. Nawet jak popłakuje wieczorem i włożę go do wody - to przestaje. Zaraz po włożeniu go do wanienki polewam go całego wodą kilka razy, a on się uśmiecha przy tym często.:jupi: Mój skarbeniek. Dopiero potem go myję.

Dziś w nocy dał mi trochę popalić. :aniolek: => :diabelek: Miał wzdęcia i co prawda nie płakał ale od 22 do północy i potem od 3 w nocy marudził się i prężył żeby bączki popuszczać.I budził się co chwilę. A w między czasie kilka razy nosek mu się zatykał i się dusił. A ja nie spałam wcale. Pochwaliłam się jak ładnie śpi i mam za swoje...:p:
Dałam mu dzisiaj pierwszy raz infacol. Ciekawe czy pomoże.
A z tym noskiem to nie wiem co robić.:noniewiem: W ciągu dnia nie zatyka mu się, mimo to zakrapiam mu solą. A w nocy to i sól fizjologiczna nie pomaga. Gdzieś wysoko ma zatkane i chrapie a aspirator nic nie wyciąga. Przez to nie śpi twardo tylko niespokojny jest i rozbudza się.:(

Dawid nie lubi sie kapac......czasami jakos to wytrzymuje i nie placze ale trzeba go zagadywac i musi obowiazkowo podczas mycia miec taki maly reczniczek na sobie nie lubi byc caly goly tylko musi byc czyms cieplym okryty w tej wanience wtedy czuje sie bezpieczniej i jakos to znosi

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11709046) Hej Mamy! :)

nie mam nawet sily nadrabiac...gorączka 39.7...zapalenie piersi mam :( Masakra...nawet nie mam sily sie zająć małym - obrze ze mama i mąż są....ech...
Jak mi przejdzie to znow sie wlacze w tok rozmów :ehem:

Trzymajcie sie dzielnie i przespanych nocy wam życzę! :cmok:

Kup sobie gaze, podziel na mniejsze kawalki, zamocz w wodzie, wyprostuj i zamroź !! Potem poobkladaj takimi mrozonymi gazikami piersi cale oprocz sutkow! To pomaga na zapalenie piersi i na nawal bo podczas nawalu jest goraczka i piersi sa gorace, ja to przechodzilam w szpitalu i przez 2 dni musialam obkladac sie tymi gazikami ktore byly w lodowce w zamrazalniku na korytarzu wlasnie w tym celu....ale liscie z kapusty tez podobno pomagaja



zanka205 - 2009-03-31 20:46
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  uciekam spać, bo padam na twarz
dobranoc :cmok:



buziaczekk - 2009-03-31 20:47
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11711407) ja mojemu też nie prasuję
przed porodem wyprałam wszystko i wyprasowałam, a teraz mi się nie chce ;)

boże jak mnie pół dnia jajnik boli, lewy... no masakra, nie wiem z czego, czy to owulka czy @ się zbliża, ale wcześniej mnie nigdy nie bolało
mam nadzieję, że przejdzie do jutra

Spodziewaj sie @ na dniach, mnie tez kilka dni przed @ bolal lewy jajnik a potem caly dol brzucha kul i czulam ze na dniach dostane @ i tak sie stalo

Dawid wlasnie wydoil 180 ml mleka i wkoncu probuje zasnac !! co za zarlok okropny! Juz mu powiedzialam ze jak bedzie tyle pil to bedzie wygladal jak spaslak! :)



emzeta - 2009-03-31 20:47
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11711016) to nie jesteś oryginalna bo ja też nie prasuję:D:p:

macie się dziewczyny z tymi fredziami:rolleyes: mnie to tylko brzuch boli, no właśnie Emzeta pobolewa Cię brzuch? bo mnie pomiedzy pepkiem a szwem boli tak jakbym miala "obity" i to od samej cc tak mnie boli i w srodku tez pobolewa...:rolleyes: no w srodku to ok bo się macica obkurcza ale na zewnatrz...?:yyyy: skóra....?

a ile czasu Wam się kosci fredkowe schodzily spowrotem? bo mi jeszcze sie schodza....a juz 4 tyg minely :nuda:

a ja dzisiaj zostałam obdarowana dwoma świadomymi uśmieszkami:jupi: :jupi::jupi: normalnie jest przecudowny
leżał mi na klatce piersiowej i podnosił głowkę, i raz jak podniósł to ja mówię do niego "Dzien dobry sloneczko" a on usmiech od ucha do ucha:D :jupi: :jupi:
za chwile zrobilam to samo i on też:)
az sie poplakalam
Gratulacje usmieszkow!

a z tym praniem to wypalilam dopiero, okazuje sie ze wiekszosc nie prasuje a ja sie balam przyznac do takiego barbarzynstwa ;)

Mnie tam pobolewalo gleboko jak sie przeciazylam, ale teraz juz nie, a z tymi kosciami to nie wiem o co chodzi... moze mi sie nie zdazyly rozejsc... a jak to sie czuje?



SoNeRa - 2009-03-31 21:20
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  dziewuszki co do bóli brzucha po cc to u mnie mija 2 tydzień i nic już nie boli:)

PS mają Wasze aniołki zatwardzenia?bo moje są na butli tylko i wyłącznie i mają straszne:/jutro przychodzi położna i dopytam czy nie zmienić im formułę bo może to przez to:/??
Dodam, że dopajam je rumiankiem lub wodą przegotowaną i nie pomaga;(

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

dodam, że u mnie fatalnie dziś się dowiedziałam, że moja babcia zmarła 25lutego;( i nikt mi o tym nie powiedział żeby mnie nie martwić w ciąży;(nawet mąż nic mi nie powiedział - cały dzień ryczę;(
na dodatek teściowa nie przyleci jutro do nas bo babcia męża w szpitalu i strasznie źle z nią;(
same nieszczęścia coś u nas ostatnio :/



ewccik - 2009-03-31 21:26
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Na początek pochwale się że wczoraj odpadł juz kikutek :jupi:taksię cieszę bo bałam się go pielęgnować

Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11701837) Mamusie bierzecie jakieś witaminy przy karmieniu piersią? ja biorę falvit

Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11712186) dziewuszki co do bóli brzucha po cc to u mnie mija 2 tydzień i nic już nie boli:) super

Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11712186) dodam, że u mnie fatalnie dziś się dowiedziałam, że moja babcia zmarła 25lutego;( i nikt mi o tym nie powiedział żeby mnie nie martwić w ciąży;(nawet mąż nic mi nie powiedział - cały dzień ryczę;( Sonerka tak mi przykro :glasiu:



buziaczekk - 2009-03-31 21:53
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez SoNeRa (Wiadomość 11712186) dziewuszki co do bóli brzucha po cc to u mnie mija 2 tydzień i nic już nie boli:)

PS mają Wasze aniołki zatwardzenia?bo moje są na butli tylko i wyłącznie i mają straszne:/jutro przychodzi położna i dopytam czy nie zmienić im formułę bo może to przez to:/??
Dodam, że dopajam je rumiankiem lub wodą przegotowaną i nie pomaga;(

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

dodam, że u mnie fatalnie dziś się dowiedziałam, że moja babcia zmarła 25lutego;( i nikt mi o tym nie powiedział żeby mnie nie martwić w ciąży;(nawet mąż nic mi nie powiedział - cały dzień ryczę;(
na dodatek teściowa nie przyleci jutro do nas bo babcia męża w szpitalu i strasznie źle z nią;(
same nieszczęścia coś u nas ostatnio :/

A sprobuj herbatkę koperkową z Hippa od 1 tygodnia zycia a jest jeszcze herbatka ulatwiajaca trawienie ale ona jest od 1 miesiaca, Dawid pije obie, kupki robil 1 raz dziennie a teraz robi co drugi dzien

Nie ciekawie z tymi babciami akurat teraz :( ale moze to i dobrze ze ci nie powiedzieli bo nie wiadomo jak by sie to skonczylo przez twoja reakcje, ja osobiscie nie wiem co bym wolala czy wiedziec czy nie wiedziec i tak źle i tak źle



zanka205 - 2009-04-01 07:50
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11711562) Spodziewaj sie @ na dniach, mnie tez kilka dni przed @ bolal lewy jajnik a potem caly dol brzucha kul i czulam ze na dniach dostane @ i tak sie stalo
no właśnie lekarz też mówił, że mogę dostać w każdej chwili, na szczęście przeszło, a najgorsze, że jak zaczęło mnie boleć i bym poleżała to byłoby spoko, ale my akurat z wózkiem wracaliśmy od moich rodziców i się przesiliłam tam chyba

Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11712349) Na początek pochwale się że wczoraj odpadł juz kikutek :jupi:taksię cieszę bo bałam się go pielęgnować
gratulacje :jupi:

Sonerko
czytałam na marcówkach o Twojej babci, jest mi oczywiście przykro, wiem że masz żal do rodziny że Ci nie powiedzieli, ale dzięki temu widać że rodzina Cię kocha i możesz być szczęśliwa mając tak troskliwego męża. Trzymaj się kochana. :glasiu:
Na zatwardzenie może herbatka ułatwiająca trawienie, a ja mialam jeszcze przepisany syropek robiony na zamówienie

dzień dobry w ten piękny słoneczny dzień
aż żyć się chce



nicolajj - 2009-04-01 09:40
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Sonerko Tak mi przykro. Wyrazy współczucia. Trzymaj się kochaniutka.
ps. Babcia męża która mieszkała z nami zmarła w sylwestra. Żyła 95 lat a nie pożyła tych 2 miesięcy żeby zobaczyć pierwszego prawnuczka. Ale tak było jej pisane. Ja byłam w 8 miesiącu i ciężko to przeżyłam - dobrze że rodzina Ci tego zaoszczędziła.:glasiu:

Ja prasuję bo ubranka są potem bardziej miękkie i gładkie, a on ma taką skórkę delikatną że nie chcę żeby się obtarła gdzieś. Jakby nie to to też bym nie prasowała. Nie znoszę prasować.:p:

Emiklo Mówiłam, że nasi chłopcy są bardzo podobni.:ehem: Ciekawe czy tą noc podobnie spędzili. Kruszynek wrócił do roli :aniolek: Przespał całą noc i to w łóżeczku :eeek::eek::jupi: dwa razy go nakarmiłam i do łóżeczka.:jupi:
I placek dał mi upiec. Właśnie z piekarnika wyjęłam :zarlok:

Mnie kości nie bolały ani w ciąży ani teraz, więc nie wiem o czym mowa. A jak to się odczuwa?

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11712349) Na początek pochwale się że wczoraj odpadł juz kikutek :jupi:taksię cieszę bo bałam się go pielęgnować Gratuluję. A jest teraz wypukły czy wklęsły?



buziaczekk - 2009-04-01 10:13
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11714594) no właśnie lekarz też mówił, że mogę dostać w każdej chwili, na szczęście przeszło, a najgorsze, że jak zaczęło mnie boleć i bym poleżała to byłoby spoko, ale my akurat z wózkiem wracaliśmy od moich rodziców i się przesiliłam tam chyba

gratulacje :jupi:

Sonerko czytałam na marcówkach o Twojej babci, jest mi oczywiście przykro, wiem że masz żal do rodziny że Ci nie powiedzieli, ale dzięki temu widać że rodzina Cię kocha i możesz być szczęśliwa mając tak troskliwego męża. Trzymaj się kochana. :glasiu:
Na zatwardzenie może herbatka ułatwiająca trawienie, a ja mialam jeszcze przepisany syropek robiony na zamówienie

dzień dobry w ten piękny słoneczny dzień
aż żyć się chce


Ja juz na szczescie @ nie mam :) skonczyla sie po 4 dniach.......na wtorek zapisalam sie do ginekologa do przychodni, zobaczymy co to za lekarz jeszcze u niego nie bylam, idziemy razem z mama, mama idzie na wizyte zeby porobic badania zwiazane z menopauza bo juz ja dopadla

Co do herbatki ulatwiajacej trawienie to ona jest od 1 m-ca zycia malucha wiec sonera jeszcze jej nie moze dawac, predzej sprobowac ta koperkowa od 1 tygodnia zycia, Dawid wlasnie wydoil 100 ml tej herbatki i narazie spi, czekam az sie obudzi na mleko narazie mam bloga cisze w domu jak fajnie......:rolleyes: normalnie blogosc jak nie musze wysluchiwac wrzaskow Dawida bo az mnie uszy bola! :D

Bylismy wczoraj na USG glowy Dawida jest wszystko OK ale lekarka byla w szoku ze nie zrobili mu tego w szpitalu bo to jest obowiazkowe przy wypisie a tymbardziej ze to byla klinika..... i pytala tez czemu nie rodzilam u nich w Tychach (bylam na oddziale polozniczym w pokoju wypisowym noworodkow) to jej powiedzialam ze mnie nie przyjeto, zapytala tylko dlaczego i wiecej sie nie odezwala, a od lekarki pediatry w przyszpitalnej przychodni (musielismy zaliczyc wizyte zeby nas zapisano na USG) dowiedzialam sie ze nie mieli prawa mnie nie przyjac i wcale to jest nieprawda ze nie maja wczesniakow ze owszem odsylaja wczesniaki do Ligoty ale tylko wtedy kiedy sa jakies problemy z dzieckiem bo tam maja specjalistyczne sprzety, a ze z moim dzieckiem i z cala ciaza no i ze mna bylo wszystko ok to nie slusznie mnie odeslano! Ale za to w Ligocie sa bardziej wykwalifikowani lekarze i sprzet lepszy wiec moze i dobrze ze rodzilam tam.....

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Cytat:
Napisane przez nicolajj (Wiadomość 11715568) Sonerko Tak mi przykro. Wyrazy współczucia. Trzymaj się kochaniutka.
ps. Babcia męża która mieszkała z nami zmarła w sylwestra. Żyła 95 lat a nie pożyła tych 2 miesięcy żeby zobaczyć pierwszego prawnuczka. Ale tak było jej pisane. Ja byłam w 8 miesiącu i ciężko to przeżyłam - dobrze że rodzina Ci tego zaoszczędziła.:glasiu:

Ja prasuję bo ubranka są potem bardziej miękkie i gładkie, a on ma taką skórkę delikatną że nie chcę żeby się obtarła gdzieś. Jakby nie to to też bym nie prasowała. Nie znoszę prasować.:p:

Emiklo Mówiłam, że nasi chłopcy są bardzo podobni.:ehem: Ciekawe czy tą noc podobnie spędzili. Kruszynek wrócił do roli :aniolek: Przespał całą noc i to w łóżeczku :eeek::eek::jupi: dwa razy go nakarmiłam i do łóżeczka.:jupi:
I placek dał mi upiec. Właśnie z piekarnika wyjęłam :zarlok:

Mnie kości nie bolały ani w ciąży ani teraz, więc nie wiem o czym mowa. A jak to się odczuwa?

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Gratuluję. A jest teraz wypukły czy wklęsły?

Ja tez nie wiem co to jest z tym bolem kosci czy rozchodzeniem sie kosci ja tez nie mialam nic takiego :) a co do pepka bo pewnie jest wypukly to jeszcze dluzszy czas taki bedzie, Dawid dopiero teraz ma pepek na plasko ale jeszcze nie wklesły z tego co wiem to pepek sie dosc dlugo chowa, im dziecko wiecej nabiera ciala tmy pepek bardziej sie chowa, no chyba ze zostal źle zwiazany to moze odstawac caly lub czesciowo



zanka205 - 2009-04-01 10:18
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Mój synek też jeszcze nie ma normalnego wklęsłego pępka

W piątek przejdziemy się do przychodni i powiem babkom żeby mi zważyły i zmierzyły małego, jestem ciekawa jak przybiera na butelce :rolleyes:



nicolajj - 2009-04-01 10:20
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11715920) Ja tez nie wiem co to jest z tym bolem kosci czy rozchodzeniem sie kosci ja tez nie mialam nic takiego :) a co do pepka bo pewnie jest wypukly to jeszcze dluzszy czas taki bedzie, Dawid dopiero teraz ma pepek na plasko ale jeszcze nie wklesły z tego co wiem to pepek sie dosc dlugo chowa, im dziecko wiecej nabiera ciala tmy pepek bardziej sie chowa, no chyba ze zostal źle zwiazany to moze odstawac caly lub czesciowo Buziaczku ja też tak czytałam i na początku forum też pisały dziewczyny o pępkach że wypukłe są. Ale mojemu Bartkowi odpadł kikut tydzień po urodzeniu i od razu wklęsły był i taki został. Dlatego pytam bo jestem ciekawa czy tylko u mojego smyka tak jest.:p:



zanka205 - 2009-04-01 10:28
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  mały właśnie wcina butelkę :D



emzeta - 2009-04-01 10:31
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  Dzien dobry,

Sonerko, bardzo mi przykro z powodu babci, tez uwazam, ze rodzina dobrze zadecydowala Ci nic nie mowic...

Moj maly na szczepienie zareagowal brakiem apetytu, zjadl troszke o 11 wczoraj, potem o 15 ssal 2 minuty i wszystko ulal, potem zjadl dopiero o 22 taki sredni posilek a normalnie ladnie zjadl dopiero o 3 rano, poza tym byl baaardzo spokojny, nic nie plakal tylko patrzyl wielkimi oczami na wszystko.... w nocy spal od 10 do 3 potem od 4 do 9 rano, niestety chyba tylklo przez to szczepienie, dzis juz jest normalny, w sensie o 9 zaplakal o jedzenie...

Pepek mamy wypukly baaardzoooo... no ale tu mowia nic nie robic z tym, jeszcze poczekam, a moj maluszek juz nie taki maluszek, dzis wazyl 3,99kg :)



zanka205 - 2009-04-01 10:40
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
  u nas Filip ważył dwa tygodnie temu 3770
myślę, że teraz ma ponad 4 kilo
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 20 z 30 • Wyszukano 1585 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30

    comp
    Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV Bo razem damy siłę :) Wakacje 2009 buty CCC kolekcja wiosna 2009 Zapachy, pielęgnacja i kolorówka - do wymiany lub oddania w dobre ręce :-) kosmetyki firmy Dax Cosmetics- WĄTEK ZBIORCZY Londyńczycy - serial Tvp1 MY NEW WARDROBE!ciuchy,bizuteria ,ksiażki,kosmetyki,paski, buty,ozdoby<33 Leworęczność :) Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. V co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem? cz. V
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com