Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
buziaczekk - 2009-03-08 12:09
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11338001) my już rozmawialiśmy z lekarzem i pani doktor mówiła, że dopóki brzuszek go nie boli i nie płacze musimy czekać :cool:
Aha.....
A jeszcze podobno pomaga masowanie brzuszka.....
A wiesz moze po czym poznac ze malego boli brzuch? bo ja wlasnie sie dzis nad tym zastanawialam i nie wiem jak to rozpoznac :confused::confused:
alkamor - 2009-03-08 13:34
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11337878) Zanka dziecko moze nie zrobic kupki do 5 dni !!! Pozniej juz trzeba to zglosic pediatrze! Sprobuj wziac termometr koncowke umyj i wloz ta koncowke malemu w tyłek i lekko ruszaj w kazda strone! To podobno pomaga bo kiedys natrafilam na to na jakims forum jak szukalam o zielonej kupce u dzieci i mowila mi to tez kolezanka ktora ma 8 miesiecznego synka ze tak sie robi i pomaga jak dziecko nie umie zrobic kupki, Dawid robi kupke 1 raz dziennie ale zawsze jak go przewijam i lezy z golym tylkiem, do pampersa jakos nie chce zrobic
Z tym termometrem do prawda...położna mi właśnie mówiła o tym sposobie w szpitalu i jeszcze powiedziała, że można ewentualnie tą chusteczką nawilżającą delikatnie odbyt masować...
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11338093) Aha.....
A jeszcze podobno pomaga masowanie brzuszka.....
A wiesz moze po czym poznac ze malego boli brzuch? bo ja wlasnie sie dzis nad tym zastanawialam i nie wiem jak to rozpoznac :confused::confused: myślę, że to akurat słychać...mój Kubuś jak od dokarmiania w szpitalu dostał bóli brzuszka to jak go trzymałam albo np. chciałam nakarmić cycem to leżał spokojnie i nagle się strasznie prężył i płakał niesamowicie:(
emzeta - 2009-03-08 14:59
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
jak dziecko boli brzuch to przede wszystkim placze, na dodatek sie prezy, moj sie rozciaga a potem kuli, na pewno bys zanka poznala,
jej ten sposob z termometrem - straaaaszny! ja nie zamierzam nic wkladac malemu w pupe...
Judy_21 - 2009-03-08 16:17
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez dabbek (Wiadomość 11326491) Witam! Dołączam się do grona rozpakowanych i szczęśliwych mam i przesłodkich dzieciaczków razem z moją malutką Weroniczką.
Widzę, że forum świeci pustkami, teraz to już nie to samo co na Poczekalni, że z czytaniem postów nadąrzyć nie było można ;) Czekaj, czekaj, my tu niedługo przyjedziemy :> :> :> :>
Zanka skoro pediatra mówi, że nic na razie nie jest, to tego się pilnuj, a jak małego będzie bolał brzuch - to na pewno poznacie, płacz, twardy brzuch, spinanie, rozciąganie, itp... a jeżeli tego nie obserwujesz, to powinno być dobrze :)
Może spróbuj masować brzuszek i okładać ciepła pieluszką albo termoforkiem :)
e.m.i.l.k.a - 2009-03-08 18:43
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
2 załącznik(i/ów) Melduję się oficjalnie i w pełni prawnie na odchowalni :D
postaram się nadrobić bo pewnie dużo inormacji dla mnie przydatnych tu jest, chciałam tylko spytać o jakiś pewny laktator, najlepiej elektryczny - mam ręczny TT (z nuby system) i jest do :upa:
przynajmniej u mnie nie chce dzialac....na razie recznie sobie radze ale na dluzsza mete to ciezko bedzie
a to mój dziubasek najdroższy
emzeta - 2009-03-08 20:22
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
emilka, a czemu musisz odciagac? ja moge z czystym sumieniem polecic medele swing, jak dla mnie super :)
dziubasek slodziutki!
e.m.i.l.k.a - 2009-03-08 20:56
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
muszę przynajmniej troszkę bo Adrianek strasznie nieregularnie je. Czasami to mam już jak skały twarde i gorące piersi... mój laktator albo jest jakis lewy albo moje piersi się do niego nie nadają...
mam taki
http://www.allegro.pl/item528553047_..._nowy_bcm.html
jak przykładam pierś i pompuję to "pod ciśnieniem" sutek się wydłuż i skraca ale nic nie leci :noniewiem: raz udało mi sie jedna kroplę wycisnąć...nie wiem moze robie cos zle
bo elektryczny to na pewno "pociągnie" prawda?
kurcze bo na laktatorach to sie wogóle nie znam:o
buziaczekk - 2009-03-08 21:21
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11348042) muszę przynajmniej troszkę bo Adrianek strasznie nieregularnie je. Czasami to mam już jak skały twarde i gorące piersi... mój laktator albo jest jakis lewy albo moje piersi się do niego nie nadają...
mam taki
http://www.allegro.pl/item528553047_..._nowy_bcm.html
jak przykładam pierś i pompuję to "pod ciśnieniem" sutek się wydłuż i skraca ale nic nie leci :noniewiem: raz udało mi sie jedna kroplę wycisnąć...nie wiem moze robie cos zle
bo elektryczny to na pewno "pociągnie" prawda?
kurcze bo na laktatorach to sie wogóle nie znam:o
Najlepsze sa elektryczne z Medeli !!! Ja takim dzialalam w szpitalu (oddziałowy) rewelacyjna sprawa!!! Ani sie nie nameczysz a mleko sika jak szalone! A w domu meczylam sie zwyklym z aventu ale jest szajski! rece od papowania bola a zeby cos nasciagac to trzeba dlugo siedziec przy tym
---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------
Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11340990) jak dziecko boli brzuch to przede wszystkim placze, na dodatek sie prezy, moj sie rozciaga a potem kuli, na pewno bys zanka poznala,
jej ten sposob z termometrem - straaaaszny! ja nie zamierzam nic wkladac malemu w pupe...
Dla mnie ten termometr tez jest ostatecznoscia....tez jakos nie widzi mi sie malemu w tylek wkladac czegokolwiek, ale jak np nie bedzie innego sposobu to wole dziecku w ten sposob ulzyc, przynajmniej mu ulze a krzywdy nie zrobie....no ale narazie u mnie nie jest to potrzebne, kilka razy juz mialam ochote wziac ten termometr ale wkoncu Dawid robil ta kupe ale duzo razy sie musial meczyc
Judy_21 - 2009-03-08 21:26
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Emilko śliczny synuś :love:
lucyAS - 2009-03-08 21:48
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
hej, jestem z mamusiek styczniowo lutowych ;)
tak zagladnełam do was czy juz sie rozpakowujecie na dobre i szok! :eek:
to u was w lutym to sie chyba wiecej rozpakowało niz u nas :eek::eek:
pozdrowionka i wszystkiego dobrego wam zycze :cmok:
gosiunia22 - 2009-03-08 22:21
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11344868) Melduję się oficjalnie i w pełni prawnie na odchowalni :D
postaram się nadrobić bo pewnie dużo inormacji dla mnie przydatnych tu jest, chciałam tylko spytać o jakiś pewny laktator, najlepiej elektryczny - mam ręczny TT (z nuby system) i jest do :upa:
przynajmniej u mnie nie chce dzialac....na razie recznie sobie radze ale na dluzsza mete to ciezko bedzie
a to mój dziubasek najdroższy Emilka, ojciec kupił mi elektryczny laktator Nuka i... niestety pompowanie boli (ale koleżanka mnie ostrzegała, że niestety tak jest przy elektrycznych). Także będę musiała go opchnąć na Allegro :(
A bobsasek śliczny :ehem:
---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11348587) Najlepsze sa elektryczne z Medeli !!! Ja takim dzialalam w szpitalu (oddziałowy) rewelacyjna sprawa!!! Ani sie nie nameczysz a mleko sika jak szalone! A w domu meczylam sie zwyklym z aventu ale jest szajski! rece od papowania bola a zeby cos nasciagac to trzeba dlugo siedziec przy tym meczyc A widzisz, wg mnie ręczny laktator Avent jest rewelacyjny, natomiast elektryczny to masakra :mad:
emzeta - 2009-03-09 09:33
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
jej, cos sie z wizazem stalo.... jakis dziwny...
Ja nie mam zadnego doswiadczenia z recznymi laktatorami, uzywalam w szpitalu medeli takiej szpitalnej i troche bolalo, bo koncowka byla cala plastikowa, kupilam swing i dziala praktycznie tak samo, ale koncowka jest czesciowo gumowa i duzo wygodniej mi bylo, jedna kobieta mowila ze kupila medele mini i byla do du... sila nie ta, a na dodtaek strasznie glosna, moj swing tez najcichszy nie jest no ale w koncu to urzadzenie elektryczne...
emzeta - 2009-03-09 09:33
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
jej, cos sie z wizazem stalo.... jakis dziwny...
Ja nie mam zadnego doswiadczenia z recznymi laktatorami, uzywalam w szpitalu medeli takiej szpitalnej i troche bolalo, bo koncowka byla cala plastikowa, kupilam swing i dziala praktycznie tak samo, ale koncowka jest czesciowo gumowa i duzo wygodniej mi bylo, jedna kobieta mowila ze kupila medele mini i byla do du... sila nie ta, a na dodtaek strasznie glosna, moj swing tez najcichszy nie jest no ale w koncu to urzadzenie elektryczne...
zanka205 - 2009-03-09 10:08
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
1 załącznik(i/ów) ja dostałam od kuzynki najzwyklejszy laktator ręczny, użyłam go w szpitalu raz i nic mnie nie bolało, ale ręka wysiadała już po chwili
mam taki, ale teraz nie używam
buziaczekk - 2009-03-09 12:15
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------
emzeta Ja wlasne mialam koncowke plastikowa i nie narzekalam bo sprzecik rewelacja pomimo tego ze byla to wielka machina wygladala jak akumulator samochodowy :) bo byla z 1997 roku ale dziala jak ta lala :):) a bylo przyjemnie co 3 godziny mlodemu odciagac a sasiadka z lozka obok meczyla sie aventem pompowala i pompowala i napompowac nie mogla a ja juz dawno mlodemu zanioslam mleko
---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------
Cytat:
Napisane przez gosiunia22 (Wiadomość 11349641) Emilka, ojciec kupił mi elektryczny laktator Nuka i... niestety pompowanie boli (ale koleżanka mnie ostrzegała, że niestety tak jest przy elektrycznych). Także będę musiała go opchnąć na Allegro :(
A bobsasek śliczny :ehem:
---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------
A widzisz, wg mnie ręczny laktator Avent jest rewelacyjny, natomiast elektryczny to masakra :mad:
No a ja mam znowu zdanie na odwrot bo tym elektrycznym z Medeli nie bolalo nic a nic a sama przyjemnosc byla, a ten z aventa to o malo mnie do depresji nie doprowadzil!!!! :eek:
---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------
Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 11352161) ja dostałam od kuzynki najzwyklejszy laktator ręczny, użyłam go w szpitalu raz i nic mnie nie bolało, ale ręka wysiadała już po chwili
mam taki, ale teraz nie używam
Ja mam dokladnie identyczny szajs!! Jak bylam w szpitalu to moj tz na szybko mi musial kupic jakis laktator a ze nie umial znaleźć z aventu to wzial w aptece byle jaki.....koszmar rece po kilku ruchach wysiadaly a piersi byly tak zmasakrowane ze szok!! Bolalo jak cholera no to mi dali ten z Medeli oddzialowy a do domu to odkupilam aventa od kolezanki ale tez szajs tylko troche lepszy szajs :)
Kurcze jakis dziwny ten wizaz ne umie sie polapac i sie przyzwyczaic :) no i strona ogolnie źle chodzi
zanka205 - 2009-03-09 12:50
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
jak karmiłam małego piersią w szpitalu to bolały mnie brodawki a jak odciągałam laktatorem to nie, więc mi nie masakrował piersi
na szczęście nie używam laktatora w ogóle
emzeta - 2009-03-09 13:50
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
ja na szczescie tez nie :) a z tymi laktatorami to widac indywidualna sprawa :)
zanka205 - 2009-03-09 13:54
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
emzeta ile przytyłaś w ciąży i jak Ci idzie "odchudzanko"?
emzeta - 2009-03-09 15:51
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
zanka, patrz moj podpis :) czyli idzie mi gorzej niz Tobie, bo widze ze juz 15 kilo zrzucilas, oby tak dalej!!!
Ja przytylam 20 kg 67-87, cel mam ambitny bo 62, a tyle to daaaaawno juz nie wazylam, ale pomarzyc mozna, najgorzej ze ta waga jakos tak coraz wolniej spada...
zanka205 - 2009-03-09 16:57
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
pytam, bo właśnie z podpisu wynikałoby że 25kg a z tego co wiem to przybyło Ci mniej
ja co prawda przed ciążą ważyłam mniej ni 50 kg, gdzieś w 9.t.c. ważyłam 48kg, więc wcześniej miałam jakieś 46-47, ale najpierw muszę osiągnąć okrągłą pięćdziesiątkę, a potem pomyślę co dalej
ewccik - 2009-03-09 17:13
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
alkamor gratuluje i poproszę o relację z porodu
Anvi - 2009-03-09 17:20
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Hej :)
Gratuluje wszytkiim swiezo upieczonym mamuśkom! :)
Widzę że tu wszystkie z laktatorami szaleją :> Mi odradziły połozne! Powiedziały ze natury nie oszukam i pokarm i tak zaniknie :confused: No nie wiem.... Tak czy inaczej poradzilam sobie z etapem twardych jak kamien piersi masazami i recznym wyciskaniem troche pokarmu. Szybko przeszlo...Teraz jakos idzie, ale karmienie to koszmar z takim spiochem...
Tyle ze Adas leniuch...spi dlugie godziny - jak go nie zbudze po 3 to moze przespac nawet 5!! :eek: A pozniej i tak zasypia przy piersi i musze go dobudzac...czy to jest normalne? :> Emzeta, twój Filipek tak długo spał? A teraz jak?
Plakal po nocach - zle, przesypia dlugie godziny - tez zle bo sie niepokoje czy nic mu nie jest....:rolleyes:
Co do zrzucania kilogramow (jesli ja moge wogole o tym mowic tydzien po porodzie :D) To spada powoli - zostalo mi jeszcze jakies 8-9 kg do wagi sprzed ciazy. Spodnie naciagnelam na tylek :jupi: Ale sie nie zapne za chiny :cool:
e.m.i.l.k.a - 2009-03-09 19:35
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Anvi jeszcze nie miałam okazji Ci pogratulować a więc
gratuluje serdecznie!!!!:jupi::jupi : Adaś jest przesłodki:)
z Twojego postu wynika, że teraz aniołeczek z niego
a chyyba pisałaś, że taki z niego terrorysta:> jak sobie poradziliście?
ja jutro idę na zdjęcie szwów, Emzeta jakie szwy miałaś? kosmetyczne czy takie pojedyncze? bo mnie dzisiaj położna "pocieszyła" że ten mój kosmetyczny to bardziej boli przy zdejmowaniu....
buziaczekk - 2009-03-09 21:05
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11358495) zanka, patrz moj podpis :) czyli idzie mi gorzej niz Tobie, bo widze ze juz 15 kilo zrzucilas, oby tak dalej!!!
Ja przytylam 20 kg 67-87, cel mam ambitny bo 62, a tyle to daaaaawno juz nie wazylam, ale pomarzyc mozna, najgorzej ze ta waga jakos tak coraz wolniej spada...
Ja tydzien po porodzie wrocilam do swojej wagi 62 kg (ale i tak za duzo te 62) a teraz znowu waga poszla mi w gore o 2 kg !! To pewnie od tego siedzenia w domu! Ja chce juz wkoncu zaczac wychodzic na spacery zeby troche sie ruszac! Bo takim sposobem to wroce to wagi ciazowej! A najbardziej mnie wpienia to ze mi nie zszedl calkiem brzuchol!!!!!:eek: Zostal mi taki walek naciagnietej skory + moje male sadelko sprzed ciazy i wygladam jak w 3 m-cu ciazy :( mam taki walek galarety a wczesniej mialam mniejszy ale ladnie umiesniony a teraz mam trzesaca sie galarete!! Jak ja bede wygladac latem w bluzkach jak nie zejde z tego a wiem ze bedzie ciezko!! Ale przynajmniej za to dalej tylka nie mam :) jak mi zmalal w ciazy tak narazie sie trzyma ale co z tego wolalabym miec juz ten wypukly tylek niz walki na brzuchu :mad::mad:
gosiunia22 - 2009-03-09 23:13
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Zanka, miałam taki laktator, masakra!!! Przy Avencie odpoczywam.
Niestey mam problemy z karmieniem, każdy lekarz co innego mi radzi: jeden, przez kapturek, inny że absolutnie nie, bo dziecko się nie naje, do tego dzisiaj jakoś mam mniej mleka - 60 ml pompowałam przez ponad godzinę! - a normalnie z jednej piersi spokojnie leciało z 60 ml. Mała przez 2,5 tyg. przytyła tylko 10 dkg :((( więc wracamy do butli, bo przez nakładke na sutek może faktycznie się nie najada...?
A co do wagi to ważę 54 kg, czyli tyle co przed porodem, a chciałabym zejść do 50 - niestety od porodu objadam się :[ Na szczęście chodzę w tych samych spodniach, co przed porodem. Muszę się wziąć za siebie:)
emzeta - 2009-03-10 08:49
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11360777) Hej :)
Gratuluje wszytkiim swiezo upieczonym mamuśkom! :)
Widzę że tu wszystkie z laktatorami szaleją :>
Tyle ze Adas leniuch...spi dlugie godziny - jak go nie zbudze po 3 to moze przespac nawet 5!! :eek: A pozniej i tak zasypia przy piersi i musze go dobudzac...czy to jest normalne? :> Emzeta, twój Filipek tak długo spał? A teraz jak? Ja musialam kupic, bo przez pierwsze 2 tygodnie maly jadl przez sonde, potem jeszcze troche uzywalam laktatora, bo mialam za duzo mleka, ale jak sie unormowalo to juz nie uzywam.
No Filip spal, mi kazaly budzic go po 4 godzinach, wtedy zmienialam mu pieluche i sie budzil, a jak przysypial podczas jedzenia, to go smyralam, albo masowalam po kregoslupie.... ale to sie jakos unormowalo, teraz sie budzi mniej wiecej co 3 godziny, a je tylko 7-12 minut :)
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11363972) ja jutro idę na zdjęcie szwów, Emzeta jakie szwy miałaś? kosmetyczne czy takie pojedyncze? bo mnie dzisiaj położna "pocieszyła" że ten mój kosmetyczny to bardziej boli przy zdejmowaniu.... Nie mam pojecia jakie... taki w sumie 1 szew to byl wzdluz rany i w ogole ani nic nie czulam przy wyjmowaniu go, polozna zdjela taki stopper z jednej strony i z drugiej wyciagnela taka zylke, nic nie czulam...
alkamor - 2009-03-10 10:08
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez lucyAS (Wiadomość 11349195) hej, jestem z mamusiek styczniowo lutowych ;)
tak zagladnełam do was czy juz sie rozpakowujecie na dobre i szok! :eek:
to u was w lutym to sie chyba wiecej rozpakowało niz u nas :eek::eek:
pozdrowionka i wszystkiego dobrego wam zycze :cmok: a no bywa :D
Cytat:
Napisane przez ewccik (Wiadomość 11360610) alkamor gratuluje i poproszę o relację z porodu a dziękuję ale nie wiem czy mój opis porodu to najlepszy pomysł bo chyba nie jest zbyt optymistyczny i nie wiem jak go ładnie obrać w słowa:(
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11360777) Hej :)
Gratuluje wszytkiim swiezo upieczonym mamuśkom! :)
Widzę że tu wszystkie z laktatorami szaleją :> Mi odradziły połozne! Powiedziały ze natury nie oszukam i pokarm i tak zaniknie :confused: No nie wiem.... Tak czy inaczej poradzilam sobie z etapem twardych jak kamien piersi masazami i recznym wyciskaniem troche pokarmu. Szybko przeszlo...Teraz jakos idzie, ale karmienie to koszmar z takim spiochem... anvi ale jeżeli karmi się piersią ale pokarmu jest dla dziecka za dużo to laktator nie spowoduje wtedy zaniku pokarmu bo odpowiednia stymulacja jest do pobudzenia "produkcji" mleka.Przynajmniej z tego co ja wiem:confused:
Cytat:
Napisane przez buziaczekk (Wiadomość 11366493) Ja tydzien po porodzie wrocilam do swojej wagi 62 kg (ale i tak za duzo te 62) a teraz znowu waga poszla mi w gore o 2 kg !! To pewnie od tego siedzenia w domu! Ja chce juz wkoncu zaczac wychodzic na spacery zeby troche sie ruszac! Bo takim sposobem to wroce to wagi ciazowej! A najbardziej mnie wpienia to ze mi nie zszedl calkiem brzuchol!!!!!:eek: Zostal mi taki walek naciagnietej skory + moje male sadelko sprzed ciazy i wygladam jak w 3 m-cu ciazy :( mam taki walek galarety a wczesniej mialam mniejszy ale ladnie umiesniony a teraz mam trzesaca sie galarete!! Jak ja bede wygladac latem w bluzkach jak nie zejde z tego a wiem ze bedzie ciezko!! Ale przynajmniej za to dalej tylka nie mam :) jak mi zmalal w ciazy tak narazie sie trzyma ale co z tego wolalabym miec juz ten wypukly tylek niz walki na brzuchu :mad::mad: Co do wagi to ja nie wiem ile zrzuciłam po porodzie....na plusie miałam 15 kg ale w domciu nie mam wagi i nie wiem ile ważę teraz...napewno chcę ważyć mniej niż przed ciążą (ale zdaje się nie tylko ja :p::D) za to w niecały tydzień po porodzie zmieściłam się w swoje stare jeansy więc chyba nie jest źle....w sumie to najgorsze jest to, że nie chce mi się jakoś szczególnie jeść no ale muszę, bo przecież karmię piersią...czasami to się wręcz zmuszam....
Co do laktatorów to zdaje się buziaczek, że w szpitalu używałyśmy takiego samego laktatora...mój tej medeli wyglądał jak akumulator i miał właśnie tą końcówkę plastikową i jak dla mnie był rewelacyjny...naprawdę!!n ie bolało w ogóle, ściągał pięknie a jak miałam naprawdę już "napęczniałe" cycki a w zasadzie cycka to czułam taką błogość :D
e.m.i.l.k.a - 2009-03-10 12:19
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
witam:)
ale się stresu tylko najadłam a zdejmowanie szwów nic nie bolało - coś jak zastrzyk, takie ukłucie tylko. Aż się lekarz śmiał kto mi takich głupot naopowiadał, że będzie bolało...a zakręcona byłam jak korkociąg - trzy razy do gabinetu się wracałam :mdleje: i nie bezpodstawnie się martwiłam bo mój maluszek akurat się rozbudził....rano go budziłam z pół godziny żeby się najadł i poszedł spać no i troszkę zjadł a jak pojechałam to się rozbudził więc babcia miała co z nim robić :D na dodatek czkawka go ze 20min męczyła...
no i tutaj jeszcze wqrwiła mnie teściowa bo do maluszka przyjechała mooja mama - nawet teściowej nie pytałam bo całymi dniami siedzi u niej "szwagierka" (która jeszcze bratanka tak na marginesie nie widziała) więc nie chciałam, żeby pod naszą nieobecność przylazła....jak tylko wyjechaliśmy teściowa przylazła i siedziała cały czas a dokładnie mówiąc nosiła małego na rękach :baba: no przecież można czegoś dostać....ledwo wróciliśmy a ona d mnie od razu "dziecko Ci polozylam! a ten smoczek to sobie sama używaj bo on się do niczego nie nadaje!!!" :bacik:
moja mama później mówi, że w sumie niepotrzebnie przyjechała bo ta przyleciała, dziecko jej zabrała....normalnie zła jestem jak nie wiem co...:baba:
sorry że Wam tu przynudzam ale muszę się gdzieś wygadać...
dobra zabieram się za opis mojej cesarki:rolleyes:
P.S. to jednak wina moich cycków...nie nadają się do laktatora, elektrycznym "wycisnęłam" kilka mililitrów a otoczka przy brodawce tak mnie bolała że szok
tylko kasy wydałam na darmo:(
Anvi - 2009-03-10 13:26
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a (Wiadomość 11363972) Anvi jeszcze nie miałam okazji Ci pogratulować a więc
gratuluje serdecznie!!!!:jupi::jupi : Adaś jest przesłodki:)
z Twojego postu wynika, że teraz aniołeczek z niego
a chyyba pisałaś, że taki z niego terrorysta:> jak sobie poradziliście?.... Dziekuje kochana :) Z twojego synka tez niezly przystojniak - udaly nam sie chlopaki, co? :D
A aniolek to on jest za dnia :ehem: w nocy ma kolki i daje czadu...na razie dajemy mu infacol (ten w Anglii nadaje sie od pierwszych dni zycia) zobaczymy czy to cos pomoze :rolleyes: Wczorajsza noc byla koszmarna...:(
Cytat:
Napisane przez emzeta (Wiadomość 11370111) No Filip spal, mi kazaly budzic go po 4 godzinach, wtedy zmienialam mu pieluche i sie budzil, a jak przysypial podczas jedzenia, to go smyralam, albo masowalam po kregoslupie.... ale to sie jakos unormowalo, teraz sie budzi mniej wiecej co 3 godziny, a je tylko 7-12 minut :).. ..jej..nawet nie wiesz jak mnie pocieszylas tym postem :cmok: Ja myslalam ze z Adasiem cos nie tak bo my mamy dokladnie tak samo :ehem: Ale teraz mam nadzieje ze u nas tez sie tak unormuje :)
Maja, ty sama jestes? Maż pracuje? ...jesli tak, to dzielna jestes, podziwiam :ehem: Nie jest latwo samej z malym z dala od rodziny....ja mam szczescie bo mama chcial przyjechac - wiem ze sama tez dala bym sobie rade bo nie miala bym wyjscia :) Ale z kims jest o wiele latwiej...dlatego wielki szacun dla ciebie za to :cool: :cmok:
Cytat:
Napisane przez alkamor (Wiadomość 11371224) anvi ale jeżeli karmi się piersią ale pokarmu jest dla dziecka za dużo to laktator nie spowoduje wtedy zaniku pokarmu bo odpowiednia stymulacja jest do pobudzenia "produkcji" mleka.Przynajmniej z tego co ja wiem:confused:
...... za to w niecały tydzień po porodzie zmieściłam się w swoje stare jeansy więc chyba nie jest źle.... No ja wlasnie tez byla zdziwiona taka opinia poloznej :confused:
A za te jeansy to baciki beda!! ;) Jak tak mozna zazdrosc w innych wzbudzac? :>:D Ja tylko wciskam na tylek, zapiąc nie da rady...:nie:
emilka jeny!!! ty to masz atrakcje z teściową :D Wspolczucie :cmok:
A teraz czas na piknik - znaczy ide dobudzac Adasia po 3,5 godzinie snu i meczyc go karmieniem...na szczescie tyje....:)
W zalaczeniu radosne zdjecie - tak oto moj syn ustawil sie (sam!!) do posilku :eek: Maz mial ubaw a ja bylam zaszokowana - moj aniolek :-p
zanka205 - 2009-03-10 13:32
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Anvi poza synka ekstra :oklaski:
buziaczekk - 2009-03-10 13:46
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11374925) Dziekuje kochana :) Z twojego synka tez niezly przystojniak - udaly nam sie chlopaki, co? :D
A aniolek to on jest za dnia :ehem: w nocy ma kolki i daje czadu...na razie dajemy mu infacol (ten w Anglii nadaje sie od pierwszych dni zycia) zobaczymy czy to cos pomoze :rolleyes: Wczorajsza noc byla koszmarna...:(
..jej..nawet nie wiesz jak mnie pocieszylas tym postem :cmok: Ja myslalam ze z Adasiem cos nie tak bo my mamy dokladnie tak samo :ehem: Ale teraz mam nadzieje ze u nas tez sie tak unormuje :)
Maja, ty sama jestes? Maż pracuje? ...jesli tak, to dzielna jestes, podziwiam :ehem: Nie jest latwo samej z malym z dala od rodziny....ja mam szczescie bo mama chcial przyjechac - wiem ze sama tez dala bym sobie rade bo nie miala bym wyjscia :) Ale z kims jest o wiele latwiej...dlatego wielki szacun dla ciebie za to :cool: :cmok:
No ja wlasnie tez byla zdziwiona taka opinia poloznej :confused:
A za te jeansy to baciki beda!! ;) Jak tak mozna zazdrosc w innych wzbudzac? :>:D Ja tylko wciskam na tylek, zapiąc nie da rady...:nie:
emilka jeny!!! ty to masz atrakcje z teściową :D Wspolczucie :cmok:
A teraz czas na piknik - znaczy ide dobudzac Adasia po 3,5 godzinie snu i meczyc go karmieniem...na szczescie tyje....:)
W zalaczeniu radosne zdjecie - tak oto moj syn ustawil sie (sam!!) do posilku :eek: Maz mial ubaw a ja bylam zaszokowana - moj aniolek :-p
Haha a fotografowi to pokazal odpowiedni palec :D jego cyc i nikt nie moze patrzec :)
e.m.i.l.k.a - 2009-03-10 14:04
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
Cytat:
Napisane przez Anvi (Wiadomość 11374925) W zalaczeniu radosne zdjecie - tak oto moj syn ustawil sie (sam!!) do posilku :eek: Maz mial ubaw a ja bylam zaszokowana - moj aniolek :-p haha :hahaha: :rotfl: super!!!
dziewczyny jaki dawki witaminy K dajecie maluchom? bo ja mam napisane 2x 5 kropel a na ulotce jest napisane ze pojedyncza dawka to 5 kropel (25ng)
zanka205 - 2009-03-10 14:09
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
my mamy witaminę K w takich kapsułkach i Filip dostaje jedną na dzień
oprócz tego 2 krople witaminy D i 3 krople witaminy E
e.m.i.l.k.a - 2009-03-10 14:19
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
ja tez mam w kapsulkach. mam dawac dwie kapsulki? kurcze musze poszukac ile gramowo w kazdej z dawek jest
zanka205 - 2009-03-10 14:24
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
w moich jest 430mg w jednej
e.m.i.l.k.a - 2009-03-10 14:34
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
a samej witaminy K ile jest?
---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------
juz znalazlam
zapisal mi 2x5kropel a
1 dawka (10 kropli) zawiera 0,025 mg witaminy K
czyli tyle co w jednej kapsulce
niepotrzebnie dalam mu dzsiaj dwie kapsulki:o
buziaczekk - 2009-03-10 14:36
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
A Dawid ma 2 buteleczki witamin jedne sie nazywaja Vigantal a drugie Cebionmulti, vigantal daje sie 1 krople na dzien a cebionmulti po 1 kropli 3 razy dziennie
W piatek jedziemy na szczepienie i wybralismy szczepienie platne 5w1 straszna kasa bo 140 zl za jedno szczepienie, strasznie mi szkoda tej kasy ale kurcze.....jak maja mi dziecko kluc 3 razy to wole zeby to bylo 2 razy a potem po 1 razie ehhhh...
emzeta - 2009-03-10 16:15
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
oj cos mi skasowalo co napisalam...
Anvi, nie martw sie, na pewno sie unormuje i bedzie sie budzil z glodu :)
A zdjecie super, niech wszyscy wiedza gdzie on ma cala reszte jak ssie cyca :)
Dzieki za mile slowa, faktycznie jestem sama, znaczy z pracujacym mezem i na dodatek pracuje ja sama choc tylko z domu, ale robie projekty i wyceny dla klientow... w sumie mama moja byla oczywiscie gotowa przyjechac, a po cesarce to i tesciowa sie zaoferowala, ze jakbym chciala to bierze urlop i przylatuje, ale ze mielismy troche problemy finansowe to nie dalo rady kupic mamie biletu i jakos dalismy rade sami, mamy swoj biznes i dosc wolny zawod, wiec na poczatku maz byl ze mna, w ogole musze przyznac, ze medal dla super meza mu sie nalezy :)
Natomiast dzis dzwonila do mnie health visitor i uparcie twierdzila, ze w zeszlym tygodniu zostawila dla mnie wiadomosc, bo rozmawiala z moja mama i nie obchodzilo jej ze to niemozliwe... ;)
Co do jeansow, to mnie nie dobijajcie, ja w przedciazowe to nawet tylka nie wsadze :(
Moj maly dostal zastrzyk z wit k w szpitalu, teraz dostaje codziennie witaminki dalavit i zelazo a co niedziele kwas foliowy, ale w przyszlym tygodniu idziemy do szpitala na konsultacje, zobaczymy co powiedza
Dzis maja dostarczyc nam wozek, do tej pory nosilam malego na spacerki w takiej chuscie-nosidelku, nie moge sie doczekac :)
edit: dorzucilam zdjecia do albumu
SoNeRa - 2009-03-10 16:59
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
emzeta a jak Ci sie goi blizna po cc??i po ilu dniach/tygodniach wróciłaś do formy?
i czy dałaś radę sama po porodzie podnosić dziecko ?
e.m.i.l.k.a - 2009-03-10 18:18
Dot.: Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009
ja mam taką rozpiskę:
1) od 8-mego dnia życia aż do skonczenia 3-go miesiaca zycia Baby K 2 x dziennie po 5 kropli
2) od 3-4-tego tygodnia życia
a) vit D 1x dziennie 1 kapsułka bezpośrednio do buzi wycisnąć przed samym karmieniem
b) Cebion 1 x dziennie 5 kropli
c) Cebionmulti 1 x dziennie 2 krople
bezpośrednio do buzi lub na łyżeczkę z wodą, herbatką, soczkiem i do buzi
Strona 7 z 30 • Wyszukano 1176 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |