problemy z tesciem:(
euphoria87 - 2009-02-14 11:04
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez pyssia29 (Wiadomość 10974595) to jezeli twoj maz zgadza sie na wynajem u twojej siostry to dlaczego nei pojdzie do kogos innego tez wynajac aby tylko z dala od tescia... :confused:
on tak chcial tam zamieszkac z rok temu, tylko dlatego ze ten dom przypomina mu matke. no i zlozylo sie to ze chcial zamieszkac jak ktos naslal na mnie policje ze przebywam bez meldunku, ale to zrobil podobno jakis zyczliwy sasiad
pyssia29 - 2009-02-14 11:09
Dot.: problemy z tesciem:(
a co to ma do tego ze ty tam mieszkasz i ze bez meldunku...wazne abys gdzies miala staly meldunek. co komu do tego?:/ja w tej chwili z moim TZ tez mieszkamy gdzie indziej niz jestesmy zameldowani...
A na wynajem nikt nie chce za bardzo meldowac...aby najwyzej na tymczasowo.
euphoria87 - 2009-02-14 11:09
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez eleeri (Wiadomość 10974605) To teraz już nic z tego nie rozumiem :noniewiem:
Najpierw jesteście źli i zazdrośni, że to siostra dostała domek, ale nie chcecie zachówku i nie chcecie podważyć testamentu ( ?! )
Teraz piszesz, że sama odradzałaś mężowi bitwę :> o ten domek.
No to sorry ale już nic z tego nie rozumiem :mdleje:
W dodatku piszesz, że siostra nie chce wam pomóc, czyt. wynająć pokoju. A przecież powinna skoro brat zrzekł się części majątku po matce i nic sobie z tego nie robicie, za to piszesz, że masz problemy z teściem i to od niego chcecie kasę :cojest:
Czy ktoś na tym wątku może mi to jakoś logicznie wytłumaczyć :help:
maż jeszcze sie niczego nie zrzekl. w tamtym roku zalozyl sprawe o stwierdzenie nabycia spadku. ma jeszcze 3 lata o zachowek.nie powiedzialam ze jestesmy zli i zadrosni<w ktotym momencie jest tak napisane?>tylko ze maz ma żal,poczul sie faworyzowany.ja tylko popatrzylam na ta sprawe z mkojego punktu. mam 4 braci ktorzy kazdy znich ma cos przepisane<dom,dzialke,lo kata> oprocz mnie i nie rocbie afer ze chce zachowek albo swoja czesc.tak sie trafilo a nie inaczej. ktos tu napsal w tym watku ze zazwyczaj dostaje sie to co sie najmniej tego spodziewasz.
euphoria87 - 2009-02-14 11:11
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez pyssia29 (Wiadomość 10974727) a co to ma do tego ze ty tam mieszkasz i ze bez meldunku...wazne abys gdzies miala staly meldunek. co komu do tego?:/ja w tej chwili z moim TZ tez mieszkamy gdzie indziej niz jestesmy zameldowani...
A na wynajem nikt nie chce za bardzo meldowac...aby najwyzej na tymczasowo.
no ale przyszla polica tak z rana<jak ja bylam w pizamie> i powiedzieli ze jak sie nie ma meldunku stalego a przebywa powyzej 3 dni to powienien byc chociaz tymczasowy. a jak nie to kara 200 zł.ja ich sie pyam ze ludzie wynajmuja i nie maja meldunkow a on do mnie za to maja normalnych sasiadów
Ratatuj - 2009-02-14 11:14
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10892111) przeszkadza bo przez ciaze zaczelam trzezwo patrzec na sytuacje.wszytsko mnie przerasta<to ze 4 miesiaeczne dziecko dam do żłobka bo musze wracac do pracy,tym ze musze polowe mebli wywalic z pokoju zeby łożeczko wstawic<bo tesciu sie jednak nie zamieni>,to ze nie bede mogla zadbac o stan higieniczno-sanitarny domu:(tęsciu nawet w łózku spi w butach bo mu sie nie chce sciagac:(
zanim zaszlam w ciaze to dobrze nam sie ukladalo i ztesciem i mezem. wszytsko sie zaczelo miesiac po slubie ja przyszedl i powiedzal ze musimy mu wiecej dawac za mieszkanie.jak sie zapytalam czy moze pokazac rachunki za prad i gaz<nie widzialam zadnych odkad mieszkam> to powiedzial ze nie musi mi sie legitymowac. pozniej maz se spytal go czy zamieni sie pokojami <to ma problem jedna szafa mu nie przejdzie przez drzwi(a ma ich 5 w pokoju).no i jeszcze dodal ze nie zamieni sie bo to ja tego chcem. Cytat:
Napisane przez euphoria 87 nie spi tylko kladzie sie na łóżku w butach W przeciwieństwie do Ciebie czytam dokładnie i ze zrozumieniem:rolleyes:
Gubisz się zupełnie w swoich wypowiedziach :cool:
pyssia29 - 2009-02-14 11:17
Dot.: problemy z tesciem:(
i co zaplacilas? ...dla mnei to dziwne ale jak ktos przyjezdza chocby na feria czy wakacje na misiac czy dwa i w tym czasie u kogos mieszka to musi miec meldunek? chore... to juz nawet do rodzicow nie bedzie mozna jezdzic bo mozna grzywna zaplacic xD
a jesli chodzi o tych sasiadow to raczej to nie sasiedzi tylko moze tesciu ;)chcial sie was pozbyc..
popscene - 2009-02-14 11:23
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez Ratatuj (Wiadomość 10974825) W przeciwieństwie do Ciebie czytam dokładnie i ze zrozumieniem:rolleyes:
Gubisz się zupełnie w swoich wypowiedziach :cool: A jak dla mnie to się trochę czepiasz:rolleyes: Czy to wielka różnica czy śpi czy leży w butach? I to i to nie jest normalne:D
euphoria87 - 2009-02-14 11:27
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez Ratatuj (Wiadomość 10974825) W przeciwieństwie do Ciebie czytam dokładnie i ze zrozumieniem:rolleyes:
Gubisz się zupełnie w swoich wypowiedziach :cool:
ratatuj on caly cas lezy ja juz nawet nie jestem zorientowana kiedy spi a kiedy nie. ja tylko wiedze jak przechodze z pokoju do kuchni ze na lozku ma wyciagniete nogi a na nogach buty w ktorych chodzi po dworze.a nie chodzi o to ze wieczorem jak idzie spac to ma zalozone butytylko w ciagu dnia. wraca z dworu i od razu idzie do pokoju i kladzie sie do lozka w obuwiu
pyssia29 - 2009-02-14 11:29
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez popscene (Wiadomość 10974961) A jak dla mnie to się trochę czepiasz:rolleyes: Czy to wielka różnica czy śpi czy leży w butach? I to i to nie jest normalne:D
a dla mnei to w ogole ten tesciu jest nienormalny...;/ :D
i zgadzam sie...moim zdaniem lezenie nawet w kapciach na lozku jest dziwne a co dopeiro w butach... dla mnie to powinno sie obojetnie jakie obuwie sciagac gdy sie kladziemy na lozko... tam sie spi a nie brudy znosi..
Ratatuj - 2009-02-14 11:33
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez popscene (Wiadomość 10974961) A jak dla mnie to się trochę czepiasz:rolleyes: Czy to wielka różnica czy śpi czy leży w butach? I to i to nie jest normalne:D Może i sie czepiam Popscene :D ale lubie jak jest wszystko tak jak ma być,skoro pisała tak to ma o tym pamiętac :D
Dla mnie nic nie jest normalne w tym wątku;):D
Edit;
Zeby było jasne,chodzi o wpisy autorki i całą sytuację.
TsaiNu - 2009-02-14 11:37
Dot.: problemy z tesciem:(
Przepraszam, ale jak ty sobie wyobrazasz wychowywanie dziecka w miejscu gdzie jest smród, brud i ubóstwo??!! Sama tak opisalas wasze warunki bytowe.
Jak Wy chcecie to sie meczcie, ale pomyslcie o dziecku.Ty jestes wprawdzie mlodziutka, ale bedziesz matka a od matki wymaga sie jakijs odpowiedzialnosci!! A Twoj facet to- wybacz- stary, ale bardziej dziecinny niz niejeden dwudziestolatek i mam wrazenie ze kompletnie niezaradny zyciowo. Uwazam ze Wasza sytuacja to bardziej jego niż Twoja wina. sama niewiele zdziałasz...
popscene - 2009-02-14 11:37
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez Ratatuj (Wiadomość 10975126)
Dla mnie nic nie jest normalne w tym wątku;):D To fakt.
Myślę, że i tak wiele rad otrzymała autorka tego wątku.
Wyprowadzka to jedyne wyjście z tej popapranej sytuacji. Jeśli dla męża ważniejsza jest kasa, to co to za mąż. A jeśli szczęście jego nowej rodziny to w końcu się zgodzi. Trzeba mu tylko trochę głowę posuszyć. Po porodzie to już będzie za późno. Nikomu nie będzie się chciało wychodzić z tego bagna.
Dalsza dyskusja chyba do niczego nie prowadzi. No chyba że autorka zrozumie w jak dramatycznej sytuacji jest i postanowi jakoś wpłynąć na los swój jak i swojego dziecka.
kinghah - 2009-02-14 12:43
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10973776) wczoraj z nim rozmaiwalam na temat jego podejscia do mieszkania<uswiadomilam go ze jest hiena ktora czeka na spadek> on mi zdala pytanie czemu ja mam cale zycie walczyc? po raz kolejny gratuluje ci trafnego wyboru męża.
kinghah - 2009-02-14 12:53
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez pyssia29 (Wiadomość 10974025)
1)ale jesli mowisz ze on jest tylko taki przy ojcu i jesli wierzysz ze bedzie inny jak byscie sie wyprowadzili to sklon go do tego...jak najszybciej!
2)a jesli bys miaa naprawde ten kawalek ziemi... [mimo ze nei masz] i bys dolozyla do kupna tego mieszkania to chyba wtedy juz by cie dopisali ? 1) taaaaaaaaa, jest zupełnie inny, gdyby tylko nie ten ojciec, i nie to mieszkanie, i nie ten dom co to sie nalezy... i jeszcze inny byl przed slubem.... pannie sie oczy otworzyły i zaczęła mysleć głową, a ty każesz nam ją zrozumieć.
2) nawet jesli by ją dopisali, to co z tego??? co to zmienia??? czy ty czytasz co piszesz? przecież to chorzy ludzie!
kinghah - 2009-02-14 12:55
Dot.: problemy z tesciem:(
Ja to czekam juz teraz spokojnie na Twój poród, euforio. I na pierwsze posty. Będzie sie działo, że hej! A jaka będziesz zaskoczona!!
euphoria87 - 2009-02-14 13:02
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez kinghah (Wiadomość 10976420) Ja to czekam juz teraz spokojnie na Twój poród, euforio. I na pierwsze posty. Będzie sie działo, że hej! A jaka będziesz zaskoczona!! cos czuje ze czasu nawet nie bedzie. teraz opiekowalam sie miesiecznym dzidziusiem przez 4 tyg.,tak zeby sie przyuczyć i mniej wiecej zobaczyc co i jak> no ale te dziecko bylo nadzwyczaj spokojne. płakało jak mialo mokro albo glodne:)raczej nie bede zaskoczona bo mniejw iecej wiem ze lekko nie jest. mam 7 rodzenstwa<z tego jedno starsze ode mnie> wiec przypatrywalam sie mniej wiecej jak mama wychowywala. ale nie wiem jak to bedzie z wlasnym dzieckiem. czego sie najbardziej obawiam kinghah to tej depresji<bardzoprawdopodo bne>i ze nie bede w stanie sie zajmowac malenstwemi bede miec rózne stany. to mnie zgubi
euphoria87 - 2009-02-14 13:03
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez kinghah (Wiadomość 10976245) po raz kolejny gratuluje ci trafnego wyboru męża.
walczyc o zachowek, o meldunek,o prace itp
kinghah - 2009-02-14 13:04
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10976545) cos czuje ze czasu nawet nie bedzie. teraz opiekowalam sie miesiecznym dzidziusiem przez 4 tyg.,tak zeby sie przyuczyć i mniej wiecej zobaczyc co i jak> no ale te dziecko bylo nadzwyczaj spokojne. płakało jak mialo mokro albo glodne:)raczej nie bede zaskoczona bo mniejw iecej wiem ze lekko nie jest. mam 7 rodzenstwa<z tego jedno starsze ode mnie> wiec przypatrywalam sie mniej wiecej jak mama wychowywala. ale nie wiem jak to bedzie z wlasnym dzieckiem. czego sie najbardziej obawiam kinghah to tej depresji<bardzoprawdopodo bne>i ze nie bede w stanie sie zajmowac malenstwemi bede miec rózne stany. to mnie zgubi przeczuwasz jak bedzie i masz trafne te przeczucia, wiec juz teraz cos z tym zrob. do tego dojdzie ci udreka z mezem i tesciem.
kinghah - 2009-02-14 13:06
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10976558) walczyc o zachowek, o meldunek,o prace itp Wiem. Gość, ktory nazywa normalne problemy zyciowe "walka", do tego chyba ponand jego siły, to dupa. I tchórz, bo boi się samodzielności. Jestes pewna, że on ma 32 lata??? Cos Ty w nim widziała??? O czym wyście rozmawiali, że tego nie widziałaś???
euphoria87 - 2009-02-14 13:13
Dot.: problemy z tesciem:(
a wiesz ze jak nie masz meldunku to zapomnij o pracy albo i jakim kolwiek kredycie??przeciez jak on wynajmie mieszkanie to go wlasciciel zadny nie zamelduje na stale.a jak sie wyprowadzi to go ojciec wymelduje. poczeka te pol roku i go wymelduje. zeby nie bylo takiej sytuacji musial by ojcu co miesiac pieniadze dawac<wtedy prawdopodobnie by tak nie zrobilz.
popscene - 2009-02-14 13:15
Dot.: problemy z tesciem:(
A mnie się wydawało, że nie można nie mieć stałego meldunku.
Że nie można wymeldować kogoś ze stałego meldunku jeśli nie można go wpisać na inny.
Niech ktoś sprostuje, jeśli się mylę.
euphoria87 - 2009-02-14 13:16
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez kinghah (Wiadomość 10976599) Wiem. Gość, ktory nazywa normalne problemy zyciowe "walka", do tego chyba ponand jego siły, to dupa. I tchórz, bo boi się samodzielności. Jestes pewna, że on ma 32 lata??? Cos Ty w nim widziała??? O czym wyście rozmawiali, że tego nie widziałaś???
a prace ma taka ze raz jest a raz jej nie ma<na budowie> jak nie ma to wysylaja na bezplatne urlopy<a on walczy i kloci sie zkierownikami zeby tylkko go nie wysylali> ja go nie bronie. ALE CALY CZAS TWIERDZE ZE WINA LEZY PO STRONIE TESCIA .ZE MAMY TAKA SYTUACJE I ZE MAZ ROWNIEZ SIE ZROBIL TAKI
euphoria87 - 2009-02-14 13:17
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez popscene (Wiadomość 10976741) A mnie się wydawało, że nie można nie mieć stałego meldunku.
Że nie można wymeldować kogoś ze stałego meldunku jeśli nie można go wpisać na inny.
Niech ktoś sprostuje, jeśli się mylę.
jak nie przebywasz powyzej pol roku w domu to cie moga spokojnie eksmitowac. tak tesciu eksmitowal swoja córke
kinghah - 2009-02-14 13:18
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10976715) a wiesz ze jak nie masz meldunku to zapomnij o pracy albo i jakim kolwiek kredycie??przeciez jak on wynajmie mieszkanie to go wlasciciel zadny nie zamelduje na stale.a jak sie wyprowadzi to go ojciec wymelduje. poczeka te pol roku i go wymelduje. zeby nie bylo takiej sytuacji musial by ojcu co miesiac pieniadze dawac<wtedy prawdopodobnie by tak nie zrobilz. przeciez jak dostal prace gdy miał meldunek to go nie wyrzuca z pracy jesli nawet go straci.
kinghah - 2009-02-14 13:19
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10976758) a prace ma taka ze raz jest a raz jej nie ma<na budowie> jak nie ma to wysylaja na bezplatne urlopy<a on walczy i kloci sie zkierownikami zeby tylkko go nie wysylali> ja go nie bronie. ALE CALY CZAS TWIERDZE ZE WINA LEZY PO STRONIE TESCIA .ZE MAMY TAKA SYTUACJE I ZE MAZ ROWNIEZ SIE ZROBIL TAKI no to pożyj jeszcze dłużej, zmarnuj dziecko aż w końcu przekonasz się, że 100% kobiet tutaj ma racje.
popscene - 2009-02-14 13:24
Dot.: problemy z tesciem:(
Ciężko mi Cię zrozumieć.
Jak jestem gdzieś niechciana, to ja dziękuję, bez łachy.
Teściu eksmituje córkę, grozi że Was też. Co Wy tam jeszcze robicie?
U nas też była niemiła sytuacja z babcią, u której mamy wyremontowane piętro, która zapisała w spadku dom na mojego przyszłego męża i szukaliśmy tylko takiego wyjścia, żebyśmy byli szczęśliwi, nawet za cenę "utraty" tego spadku, bo nic chyba nie jest ważniejsze od tego.
TsaiNu - 2009-02-14 13:25
Dot.: problemy z tesciem:(
Przed wymeldowaniem mozna sie zabezpieczyc przez złozenie w wydziale urzędu gminy oswiadczenia z podaniem uzasadnienia dlaczego nie przebywa się w danmy lokalu, ale że chce sie do niego wrócić i że nie posiada sie innego miejsca gdzie mozna sie zameldowac:ehem:
popscene - 2009-02-14 13:26
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez TsaiNu (Wiadomość 10976891) Przed wymeldowaniem mozna sie zabezpieczyc przez złozenie w wydziale urzędu gminy oswiadczenia z podaniem uzasadnienia dlaczego nie przebywa się w danmy lokalu, ale że chce sie do niego wrócić i że nie posiada sie innego miejsca gdzie mozna sie zameldowac:ehem: Dobre, dobre:ehem:
euphoria87 - 2009-02-14 13:32
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez kinghah (Wiadomość 10976800) no to pożyj jeszcze dłużej, zmarnuj dziecko aż w końcu przekonasz się, że 100% kobiet tutaj ma racje.
aaa nie chce mi sie juz pisac.po co/ tak pisza;idz do domu samotnej matki i miej portfel pod poduszka jak bedziesz szla spac.co ma dziecko do tescia??rozmawialam ze mezem i on wie ze jak bedzie mialo 3 latka to musimy miec 2 pokoje a on ze do tego czasu sie wyjasni.prawda taka ze jakby sie zamienil pokojami<przy okazji zrobilo by sie mu porzadek> przestal by chomikowac jedzenie w pokojui wyliczac kto co ma a nie ma to by bylo inaczej. ja nie twierdze ze ja jestem swieta. tesciowi tez pszeszkadza ze sie kloce z mezem <i go wyzywam>po prostu tesciu powiedzial ze ja jestem numerem 1 z jego wrogów.moze tez powinnam sie zmienic do niego ale nie potrafie. on chce zebym mowila do niego tato<chcial> a mnie by nawet przez gardlo nie przeszlo.wkurza mnie ze maz mu daje obiad jezeli tesciu dzien wczesnie przychodzi i pyta kiedy mu jajko oddam.wogole mi dziala na nerwy.
TsaiNu - 2009-02-14 13:38
Dot.: problemy z tesciem:(
A poza tym co za bdzury ze w wynajmowanym mieszkaniu nie mozna sie zameldowac? Jesli osoba nie ma meldunku na pobyt staly to moze sie zameldowac w wynajmowanym mieszkaniu na pobyt staly labo czasowy, i wcale nie musi robic tego wlasciciel mieszkania tylko najemca.Natomiast właściciel lokalu jest zobowiązany potwierdzic ze ta osoba tam przebywa, a jesli tego nie robi mozna to zgłosic na policje- w tej sytuacji wlaściciel mieszkania popelnia wykroczenie.
euphoria87 - 2009-02-14 13:41
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez TsaiNu (Wiadomość 10977071) A poza tym co za bdzury ze w wynajmowanym mieszkaniu nie mozna sie zameldowac? Jesli osoba nie ma meldunku na pobyt staly to moze sie zameldowac w wynajmowanym mieszkaniu na pobyt staly labo czasowy, i wcale nie musi robic tego wlasciciel mieszkania tylko najemca.Natomiast właściciel lokalu jest zobowiązany potwierdzic ze ta osoba tam przebywa, a jesli tego nie robi mozna to zgłosic na policje- w tej sytuacji wlaściciel mieszkania popelnia wykroczenie.
no i lwasciciel placi kare a ty sie wyprowadzasz.
TsaiNu - 2009-02-14 13:44
Dot.: problemy z tesciem:(
No wiec mozna znalezc takie mieszkanie gdzie wynajmujacy nie robi problemow, probowaliscie, szukaliscie? domyslam sie ze nie, łatwiej jest powiedzieć że sie nie da :rolleyes:
euphoria87 - 2009-02-14 13:46
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez TsaiNu (Wiadomość 10977071) A poza tym co za bdzury ze w wynajmowanym mieszkaniu nie mozna sie zameldowac? Jesli osoba nie ma meldunku na pobyt staly to moze sie zameldowac w wynajmowanym mieszkaniu na pobyt staly labo czasowy, i wcale nie musi robic tego wlasciciel mieszkania tylko najemca.Natomiast właściciel lokalu jest zobowiązany potwierdzic ze ta osoba tam przebywa, a jesli tego nie robi mozna to zgłosic na policje- w tej sytuacji wlaściciel mieszkania popelnia wykroczenie.
jakbys miala mieszkanie i byalbys w nim zameldowana i wynajmowalabys to poszalbys do urzedu zeby ich zameldowac na stale? a jak za pol roku im powiesz nmusza sie panstwo wyprowadzic bo ja chce zamieszkac to oci ci srodkowy palec pokaza. bedziesz mogla wzywac policje to i tak nic nie pomoze. tylko ewntualnie eksmisja <koszty sadowe> i jeszcze trzeba im dac lokal zastepczy
euphoria87 - 2009-02-14 13:48
Dot.: problemy z tesciem:(
nikt nie melduje osob ktore wynajmuja mieszkanie. chyba ze to jes mieszkanie rotacyjne z urzedu
kinghah - 2009-02-14 13:50
Dot.: problemy z tesciem:(
Dziewczyny, my sie miotamy tu już z Euforią dłuższą chwile, na KAŻDĄ propozycję mówi NIE.
TsaiNu - 2009-02-14 13:51
Dot.: problemy z tesciem:(
Po pierwsze to ja nie musze wyrazac zadnej zgody na meldunek czasowy bo ona jest nikomu niepotrzebna, jedyne co wlasciciel ma podpisac to poświadczenie pobytu.
A po drugie zameldowanie na pobyt czasowy w wynajmowanym mieszkaniu, nie daje osobie meldującej się zadnych praw do lokalu. Wiec mozna rozwiazac umowe i nakazac wyprowadzke.
kinghah - 2009-02-14 13:54
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez TsaiNu (Wiadomość 10977292) Po pierwsze to ja nie musze wyrazac zadnej zgody na meldunek czasowy bo ona jest nikomu niepotrzebna, jedyne co wlasciciel ma podpisac to poświadczenie pobytu.
A po drugie zameldowanie na pobyt czasowy w wynajmowanym mieszkaniu, nie daje osobie meldującej się zadnych praw do lokalu. Wiec mozna rozwiazac umowe i nakazac wyprowadzke. Nie, nie, z pewnością ktoś będzie chciał ich wykorzystać, okłamać, wyrzucic na bruk, sponiewierać, więc trwają jak ten ruch oporu w sytuacji patowej, ale znanej. Wiecie, jak się g... nie rusza, to nie zaczyna śmierdzieć... Kurde, ponosi mnie.
euphoria87 - 2009-02-14 13:57
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez kinghah (Wiadomość 10977270) Dziewczyny, my sie miotamy tu już z Euforią dłuższą chwile, na KAŻDĄ propozycję mówi NIE.
propozycje??? jedna padla=dom samotnej matki.wyprowadz ise itp. kinghah szkoda juz nerwow. ja sie z wami nie dogadam a ni wy ze mna.patrzycie na dobro dziecka<a w domu samotnej matki bedzie mialo komfort?
euphoria87 - 2009-02-14 13:58
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez kinghah (Wiadomość 10977338) Nie, nie, z pewnością ktoś będzie chciał ich wykorzystać, okłamać, wyrzucic na bruk, sponiewierać, więc trwają jak ten ruch oporu w sytuacji patowej, ale znanej. Wiecie, jak się g... nie rusza, to nie zaczyna śmierdzieć... Kurde, ponosi mnie. a co ci daje meldunek czasowy???nic.dalej ciezko z praca i kredytem
kinghah - 2009-02-14 14:02
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10977375) propozycje??? jedna padla=dom samotnej matki.wyprowadz ise itp. kinghah szkoda juz nerwow. ja sie z wami nie dogadam a ni wy ze mna.patrzycie na dobro dziecka<a w domu samotnej matki bedzie mialo komfort? propozycje jakie padały:
1) wyprowadzka i wynajem razem - NIE
2) wyprowadzka i wynajem sama - NIE
3) mieszkanie u męża siostry, ewentualnie sprawa o zachowek - NIE
4) mieszkanie u twojej matki - NIE
5) mieszkanie u twojego ojca - NIE
6) dom opieki - NIE
no to dorzucę 7) masz siedmioro rodzeństwa, tak? nie możesz ich poprosić o pomoc, przynajmniej dla siebie z dzieckiem?
kinghah - 2009-02-14 14:05
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10977386) a co ci daje meldunek czasowy???nic.dalej ciezko z praca i kredytem to ja ci dorzuce coś z portalu prawnego:
Meldunek nie daje żadnych uprawnień do lokalu tak jak i wymeldowanie - samo w sobie - żadnych praw nie pozbawia.
euphoria87 - 2009-02-14 14:08
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez kinghah (Wiadomość 10977447) propozycje jakie padały:
1) wyprowadzka i wynajem razem - NIE
2) wyprowadzka i wynajem sama - NIE
3) mieszkanie u męża siostry, ewentualnie sprawa o zachowek - NIE
4) mieszkanie u twojej matki - NIE
5) mieszkanie u twojego ojca - NIE
6) dom opieki - NIE
no to dorzucę 7) masz siedmioro rodzeństwa, tak? nie możesz ich poprosić o pomoc, przynajmniej dla siebie z dzieckiem?
1)<starci meldunek>
2)<nie stac mnie>
3)ona sie nie chce zgodzic
4)mama nie ma pradu<ma za duze zadluzenie i nie jestem jej tego splacic>
5)moj ojciec ma swoja rodzine a jego zona by sie w zyciu nie zgodzila
6)to juz mowilam wczesniej
7) jak wspomnialam mam młodsze rodzenstwo<ktore jeszcze nie jest samodzielne>
TsaiNu - 2009-02-14 14:09
Dot.: problemy z tesciem:(
A poza tym od 1 stycznia 2009 mial zniknac obowiazek meldunkowy i miala go zastapic rejestracja, ale czy zniknał to nie wiem :D
euphoria87 - 2009-02-14 14:10
Dot.: problemy z tesciem:(
a wlasnie kinghah co sadzisz o tym zachowku?ja uwazam ze nie skladalbym, nie potrafilabym powiedziec siostrze mlodsej w dodatku masz mi zaplacic 75 tys zł. i ona biedna kredyt bedzie musiala wziasc zeby spalacic pazerne rodzenstwo
TsaiNu - 2009-02-14 14:11
Dot.: problemy z tesciem:(
Euforia czyli w takim razie jest ci wygodnie tak jak jest i super :ehem:
Jesli mi cos nie pasuje to robie wszystko zeby to zmienic, jesli nie robie nic to znaczy ze wszystko jest cacy?:D
kinghah - 2009-02-14 14:17
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10977545) a wlasnie kinghah co sadzisz o tym zachowku?ja uwazam ze nie skladalbym, nie potrafilabym powiedziec siostrze mlodsej w dodatku masz mi zaplacic 75 tys zł. i ona biedna kredyt bedzie musiala wziasc zeby spalacic pazerne rodzenstwo biedna to ona była, zanim dostała dom. gratis.
ja zaczełabym od rozmowy z nią, przedstawienia sytuacji obecnej i wytłumaczenia dlaczego potrzebujecie tych pieniędzy. a 75 tys to kredyt do spłacenia w trymiga. może wziąć np. na remont domu, wtedy udzielają taki na wiele lat. przecież koszty, jakie ona tam ponosi są minimalne (jesli dom nie ma obciążeń finanswoych typu kredyt hipoteczny) w porównaiu z wynajmem.
a ona jest sama czy mężatka? gdzie mieszkała zanim matka zapisała jej dom? i właściwie dlaczego tak sie stało, skoro nie utrzymywali kontaktów, tylko z twoim mezem, a tu nagle nic dla niego a dla niej wszystko?
euphoria87 - 2009-02-14 14:24
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez kinghah (Wiadomość 10977638) biedna to ona była, zanim dostała dom. gratis.
ja zaczełabym od rozmowy z nią, przedstawienia sytuacji obecnej i wytłumaczenia dlaczego potrzebujecie tych pieniędzy. a 75 tys to kredyt do spłacenia w trymiga. może wziąć np. na remont domu, wtedy udzielają taki na wiele lat. przecież koszty, jakie ona tam ponosi są minimalne (jesli dom nie ma obciążeń finanswoych typu kredyt hipoteczny) w porównaiu z wynajmem.
a ona jest sama czy mężatka? gdzie mieszkała zanim matka zapisała jej dom? i właściwie dlaczego tak sie stało, skoro nie utrzymywali kontaktów, tylko z twoim mezem, a tu nagle nic dla niego a dla niej wszystko?
wczesniej mieszkala z facetem,i do tej pory mieszka.no akurat pojawila sie rok przed smiercia matki. moze to ukatrowala albo nie kiedy matka umierala to ona plakala ze poklocila sie z facetem i nie ma gdzie mieszkac. matka umarla a ona sie niby odrazu pogodzila dalej mieszkaja razem a ona ten dom wynajmuje kolezance z dzieckiem i mezem.
dudipopka - 2009-02-14 14:25
Dot.: problemy z tesciem:(
powiem jedno....uwielbiam ten wątek:hahaha:
powozdenia dziewczyno bo będzie ci potrzebne.........a po porodzie........hmmmmmm zobaczysz sama :)może wtedy otworzą ci sie klapki na oczach:cool:
euphoria87 - 2009-02-14 14:26
Dot.: problemy z tesciem:(
matka pomyslala ze corka nie bedzie miala gdzie mieszkac bo sie poklocila z facetem. a miesiac po smierci juz mieszkala z powrotem u tego goscia i zaczela wynajmowac.
eleeri - 2009-02-14 14:26
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10977519) 1)<starci meldunek>
2)<nie stac mnie>
3)ona sie nie chce zgodzic
4)mama nie ma pradu<ma za duze zadluzenie i nie jestem jej tego splacic>
5)moj ojciec ma swoja rodzine a jego zona by sie w zyciu nie zgodzila
6)to juz mowilam wczesniej
7) jak wspomnialam mam młodsze rodzenstwo<ktore jeszcze nie jest samodzielne> Tak z ciekawości, to gdzie to rodzeństwo mieszka?
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10977545) a wlasnie kinghah co sadzisz o tym zachowku?ja uwazam ze nie skladalbym, nie potrafilabym powiedziec siostrze mlodsej w dodatku masz mi zaplacic 75 tys zł. i ona biedna kredyt bedzie musiala wziasc zeby spalacic pazerne rodzenstwo No to się ciśnij z teściem w jednym mieszkaniu :noniewiem:
Nie rozumiem, dlaczego tak żeście się uwzięli na tego teścia. Teraz się mu nie dziwię, że Cię nie lubi.
Odradzasz mężowi sprawę o zachowek i podważenie testamentu i robisz jej dobrze chociaż ona wcale Wam na rękę nie idzie.
Cóż przyłączam się do słów teścia "bądź biedna ale dobra"
I dodam jeszcze od siebie "kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę"
euphoria87 - 2009-02-14 14:34
Dot.: problemy z tesciem:(
czesc z ojczymem,druga z ojcem a jedno u babci
euphoria87 - 2009-02-14 14:36
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez eleeri (Wiadomość 10977797) Tak z ciekawości, to gdzie to rodzeństwo mieszka?
No to się ciśnij z teściem w jednym mieszkaniu :noniewiem:
Nie rozumiem, dlaczego tak żeście się uwzięli na tego teścia. Teraz się mu nie dziwię, że Cię nie lubi.
Odradzasz mężowi sprawę o zachowek i podważenie testamentu i robisz jej dobrze chociaż ona wcale Wam na rękę nie idzie.
Cóż przyłączam się do słów teścia "bądź biedna ale dobra"
I dodam jeszcze od siebie "kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę"
a kto sie uwzial??toon nie daje zyc.wiecznie cos. mebli wyrzucic nie moge,remontów nie tego nie tamtego tez, no to nawet nie pisz jak przytaczac jego chore słowa
iizabelaa - 2009-02-14 14:49
Dot.: problemy z tesciem:(
Co ty masz z tym meldunkiem stałym??????
Mój mąż przez całe życie miał meldunek tymczasowy, nie miał problemu z niczym, ani z pracą ani z kredytami!!!!
Poza tym miliony ludzi wynajmuje mieszkania i nie stałych meldunków i żyją i to dobrze żyją i nie użerają się z teściami i wychowują dzieci!!
To chyba na prawdę jest prowokacja.
paula78 - 2009-02-14 14:51
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez euphoria87 (Wiadomość 10974770) no ale przyszla polica tak z rana<jak ja bylam w pizamie> i powiedzieli ze jak sie nie ma meldunku stalego a przebywa powyzej 3 dni to powienien byc chociaz tymczasowy. a jak nie to kara 200 zł.ja ich sie pyam ze ludzie wynajmuja i nie maja meldunkow a on do mnie za to maja normalnych sasiadów Cytat:
Napisane przez pyssia29 (Wiadomość 10974868) i co zaplacilas? ...dla mnei to dziwne ale jak ktos przyjezdza chocby na feria czy wakacje na misiac czy dwa i w tym czasie u kogos mieszka to musi miec meldunek? chore... to juz nawet do rodzicow nie bedzie mozna jezdzic bo mozna grzywna zaplacic xD
a jesli chodzi o tych sasiadow to raczej to nie sasiedzi tylko moze tesciu ;)chcial sie was pozbyc.. Cytat:
Napisane przez TsaiNu (Wiadomość 10977555) Euforia czyli w takim razie jest ci wygodnie tak jak jest i super :ehem:
Jesli mi cos nie pasuje to robie wszystko zeby to zmienic, jesli nie robie nic to znaczy ze wszystko jest cacy?:D Cytat:
Napisane przez iizabelaa (Wiadomość 10978125) Co ty masz z tym meldunkiem stałym??????
Mój mąż przez całe życie miał meldunek tymczasowy, nie miał problemu z niczym, ani z pracą ani z kredytami!!!!
Poza tym miliony ludzi wynajmuje mieszkania i nie stałych meldunków i żyją i to dobrze żyją i nie użerają się z teściami i wychowują dzieci!!
To chyba na prawdę jest prowokacja. dokladnie tak.
ciekawe dlaczego tesc o to nie ma pretensji a o pralke ma?
paula78 - 2009-02-14 14:51
Dot.: problemy z tesciem:(
Cytat:
Napisane przez TsaiNu (Wiadomość 10977555) Euforia czyli w takim razie jest ci wygodnie tak jak jest i super :ehem:
Jesli mi cos nie pasuje to robie wszystko zeby to zmienic, jesli nie robie nic to znaczy ze wszystko jest cacy?:D Cytat:
Napisane przez iizabelaa (Wiadomość 10978125) Co ty masz z tym meldunkiem stałym??????
Mój mąż przez całe życie miał meldunek tymczasowy, nie miał problemu z niczym, ani z pracą ani z kredytami!!!!
Poza tym miliony ludzi wynajmuje mieszkania i nie stałych meldunków i żyją i to dobrze żyją i nie użerają się z teściami i wychowują dzieci!!
To chyba na prawdę jest prowokacja. dokladnie tak.
siedzisz pol dnia przy kompie ciekawe dlaczego tesc o to nie ma pretensji a o pralke ma?
Strona 11 z 13 • Wyszukano 1026 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |