ďťż
 
Snowboardzistki :))
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Snowboardzistki :))



Mirianka - 2009-02-12 19:15
Dot.: Snowboardzistki :))
  no co Ty??:> tak Ci powiedział?? :yyyy: ja ogólnie nie kojarzę tam tych prywaciarzy, polecam Ci jednak te normalne trasy tam :ehem: nigdy się tam nie spotkałam z takich zachowaniem :nie: ja tam jutro znów jadę:D (ale do TZa więc nie wiem czy damy rade wyskoczyć na deskę) Dziś jak tam był "łapać lekcję" jako instruktor to mówił ze mało ludzi i pogoda taka sobie:kwasny: jak tam warunki wyglądają??:)




Misiuniuniunia - 2009-02-12 19:46
Dot.: Snowboardzistki :))
  W Korbielowie pytasz?:)Kochanie powiem Ci,że...są świetne warunki!śnieg padał prawie cały dzień,z tym,że jak jeździłam na trasie nr 5 na Pilsku to...no niestety,tak to wyglądało,jakby ratraka w ogóle nie było ;),Ale ogólnie polecam polecam;)
dokładnie z takim tekstem do mnie wyleciał,naprawdę,trochę się zniechęciłam i wolałam jeździć na trudniejszej trasie,ale wjechać krzesełkiem...chamstwo po prostu,płaci się i jeszcze z mordą:|za przeproszeniem.Nie od razu się umie wjeżdżać na orczyku...założe się,że dziewczyny z forum,przynajmniej niektóre,też spotkały się z niezbyt miłymi ludziami ;)
jutro się wybieram na Babę,bo niby łatwa jest...i jest krzesełko ;D
polecasz Babę?;)



Mirianka - 2009-02-12 20:15
Dot.: Snowboardzistki :))
  Baba jest super:D ja się uczyłam jeździć (bo ja od razu na desce, zadnych nart i to start w wieku 23 lat także cykor był:D) to juz 3 dnia poszliśmy na Babe:D wkurzają mnie naśnieżarki i w niektórych miejscach jest stromiej ale bardzo fajnie ogólnie :ehem: moja ulubiona trasa na razie:D na pewno łatwiejsza niż w drodze na Miziową;)



kaaalinkaaa - 2009-02-12 21:25
Dot.: Snowboardzistki :))
  A może ktoś mógłby mi pomóc... :] Mam problem z butami. Ponieważ mam dosyc wąską stopę i dodatkowo chudą łydkę to każde buty, które przymierzam mi latają, tzn. mogę sobie po dokładnym mocnym zawiązaniu piętę podnieśc ok 3-5 cm, co moim zdaniem jest niedopuszczalne :) Nie wiem, może wyprowadzicie mnie z błędu i powiedzie, że każdy tak ma :D Ale jak nie to może macie do polecenia jakiś konkretny model, albo sklep w Warszawie przede wszystkim z dobrą, znającą się na snowboardzie obsługą ?




Misiuniuniunia - 2009-02-12 21:35
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Mirianka (Wiadomość 10952640) Baba jest super:D ja się uczyłam jeździć (bo ja od razu na desce, zadnych nart i to start w wieku 23 lat także cykor był:D) to juz 3 dnia poszliśmy na Babe:D wkurzają mnie naśnieżarki i w niektórych miejscach jest stromiej ale bardzo fajnie ogólnie :ehem: moja ulubiona trasa na razie:D na pewno łatwiejsza niż w drodze na Miziową;) kurcze,wiesz co,ja właśnie też się uczę jeździć,nie brałam jeszcze instruktora i nie wiem,czy brać...a jutro idę na Babę i zobaczymy,co to będzie haha ;)
Koleżanko,jeśli chodzi o buty,to nie pomogę;)



lain - 2009-02-12 21:57
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez kaaalinkaaa (Wiadomość 10954056) A może ktoś mógłby mi pomóc... :] Mam problem z butami. Ponieważ mam dosyc wąską stopę i dodatkowo chudą łydkę to każde buty, które przymierzam mi latają, tzn. mogę sobie po dokładnym mocnym zawiązaniu piętę podnieśc ok 3-5 cm, co moim zdaniem jest niedopuszczalne :) Nie wiem, może wyprowadzicie mnie z błędu i powiedzie, że każdy tak ma :D Ale jak nie to może macie do polecenia jakiś konkretny model, albo sklep w Warszawie przede wszystkim z dobrą, znającą się na snowboardzie obsługą ? tez mam problem chudej stopy i wiekszosc butow jakos tak nijak byla dopasowana. wiec polecam wyprobowac model Northwave Freedom wersje damska. dla mnie okazaly sie strzalem w dziesiatke.

ja jade pojutrze ;) w sobote planujemy posmigac dla rozruchu w Bukowinie Tatrzańskiej, w niedziele zobaczymy w Jurgowie co to za nowy przybytek sie otworzyl;) na poniedzialek planujemy Zakopiec, a tam Harende (moze sprobuje czarnej trasy:)), a na dobre zakonczenie maratonu - we wtorek Bialke Tatrzanska ;)
szkoda tylko, ze pogoda taka srednia. tzn. dobrze, ze jest mrozik i snieg czasem popada, ale fajniej by bylo gdyby zamiast wiszacych chmur bylo blekitne niebo i sloneczko :-p



Misiuniuniunia - 2009-02-13 07:50
Dot.: Snowboardzistki :))
  Matko,czarnaq trasa,niestety nie dla mnie :D mój chłopak właśnie jest w Zakopcu i mówi,że dużo ludziów,jak to tam;) udanej jazdy !:)



lain - 2009-02-13 08:22
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Misiuniuniunia (Wiadomość 10956677) Matko,czarnaq trasa,niestety nie dla mnie :D mój chłopak właśnie jest w Zakopcu i mówi,że dużo ludziów,jak to tam;) udanej jazdy !:) podejrzewam, ze teraz wszedzie jest duzo ludzi ;) uroki ferii zimowych:rolleyes:
ale na Harende mamy zamiar jechac na popoludniowo-wieczorna jazde, wiec moze juz sie troche przerzedzi :D



Espania - 2009-02-13 18:34
Dot.: Snowboardzistki :))
  ja właśnie wróciłam, byłam w białce. śniegu dużo, ale ludzi też, w związku z czym wieczorem robiły się już muldy... mimo wszystko dało się pojeździć i jestem bardzo zadowolona :)
największym wyzwaniem jest trasa nr 13 na kotelnicy, zwłaszcza koło południa, kiedy muldy są ogromne ;p



cosmoaga - 2009-02-14 16:50
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Espania (Wiadomość 10966790) ja właśnie wróciłam, byłam w białce. śniegu dużo, ale ludzi też, w związku z czym wieczorem robiły się już muldy... mimo wszystko dało się pojeździć i jestem bardzo zadowolona :)
największym wyzwaniem jest trasa nr 13 na kotelnicy, zwłaszcza koło południa, kiedy muldy są ogromne ;p
moi znajomi od jutra też w białce, niestety beze mnie, ja od jutra zajęcia ;/



Mirianka - 2009-02-14 21:27
Dot.: Snowboardzistki :))
  Korbielów normalnie zasypany :eek: dawno takiej zimy tam nie było:D



mrówka_zeta - 2009-02-15 13:27
Dot.: Snowboardzistki :))
  kurcze posmigalabym sobie teraz....... jakas nawiedzona sie pod tym wzgledem zrobilam, nawet jak zasypiam to wyobrazam sobie ze zjezdzam;) zazdroszcze tym, ktorzy teraz maja urlop. ja niestety nie mam czasu ani kaski nawet na krotki wypad. a ten sport spore obciazenie dla mojej studenckiej kieszeni:( w tym sezonie mam nadzieje chociaz na 1,2 dni w Belchatowie...........



Misiuniuniunia - 2009-02-15 18:59
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Mirianka (Wiadomość 10982994) Korbielów normalnie zasypany :eek: dawno takiej zimy tam nie było:D od środy tak było :D



kikira - 2009-02-15 19:39
Dot.: Snowboardzistki :))
  sprzedam:
http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=7084968



alawpw - 2009-02-15 21:24
Dot.: Snowboardzistki :))
  Kochane snowboardzistki !!!
Dawno nie było mnie na wątku, tym samym wracając cieszę się , że temat deski wciąż kwitnie :D Dziś po półtorej miesiąca rekonwalescencji byłam pierwszy raz na desce-
Na początku stycznia miałam wypadeczek, o którym wiele z Was pisało w ostatnich postach- krawędź, lód, tył głowy i plecy...
Dla mnie on niestety skończył się tragicznie- zostałam unieruchomiona na ponad dwa tyg całkowicie, a potem ćwiczenia, masaże, rehabilitacja i niestety nie mogłam wrócić do pracy- miałam z tego powodu wiele problemów , ale i dostałam solidną nauczkę.
Dziś znajomi śmigali do Czech i postanowiłam się z Nimi zabrać.
Stwierdziłam ( po konsultacji z lekarzem), że mogę spróbować- byle by ostrożnie i z chełmofonem na głowie. I stąd dzisiejszy wyjazd z wyznacznikami lekarza.
Po pierwsze kask- piękny , karbonowy, solidny... niestety nie pasuje mi całkiem , ale przemogłam się i nałożyłam go na głowę. Jeździłam wpierw bardzo zachowawczo...
Taki strach jakiś... Przy piątym zjeździe mimo nieciekawych warunków rozkręciłam się.
Śmigałam radośnie, aczkolwiek ostrożnie. Warunki nie były nadzwyczajne, ale znośne- byłam w Jańskich Łaźniach i śmigałam na Proteziu.
Śnieg padał cały dzień- było fantastycznie, tylko muldy znacznie utrudniały nam życie.
Za tydzień znowu lecę do Czech- uważam , że za przyzwoleniem lekarza, trzeba jak najszybciej "wsiadać na konia z którego się spadło" :)
Wszystkim snowboardzistkom WSZYSTKIEGO NAJ :-p



Brzydal82 - 2009-02-15 22:44
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez mesarka (Wiadomość 10842386) A jak wyglądałaś? :D Widziałam parę dziewczyn z instruktorami. No nie byłam w Białce, ale jakbym wiedziała wcześniej to może bym się skusiła. A, no i uczyłam się sama, bez instruktora. ;)
Pozdrawiam cieplutko. :)



orisha - 2009-02-16 09:19
Dot.: Snowboardzistki :))
  Zawoja - Mosorny Groń - bajka :D Warto jechac na otwarcie, bo śnieg pada non stop, jest puszek i szybko sie muldy robią. Pod koniec dnia jest już trudno.
No i dojazd najlepiej autem 4x4, łańcuchy obowiązkowo :)

Ale BAJKA!

:sol:



cosmoaga - 2009-02-16 20:35
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez alawpw (Wiadomość 10997089) Kochane snowboardzistki !!!
Dawno nie było mnie na wątku, tym samym wracając cieszę się , że temat deski wciąż kwitnie :D Dziś po półtorej miesiąca rekonwalescencji byłam pierwszy raz na desce-
Na początku stycznia miałam wypadeczek, o którym wiele z Was pisało w ostatnich postach- krawędź, lód, tył głowy i plecy...
Dla mnie on niestety skończył się tragicznie- zostałam unieruchomiona na ponad dwa tyg całkowicie, a potem ćwiczenia, masaże, rehabilitacja i niestety nie mogłam wrócić do pracy- miałam z tego powodu wiele problemów , ale i dostałam solidną nauczkę.
Dziś znajomi śmigali do Czech i postanowiłam się z Nimi zabrać.
Stwierdziłam ( po konsultacji z lekarzem), że mogę spróbować- byle by ostrożnie i z chełmofonem na głowie. I stąd dzisiejszy wyjazd z wyznacznikami lekarza.
Po pierwsze kask- piękny , karbonowy, solidny... niestety nie pasuje mi całkiem , ale przemogłam się i nałożyłam go na głowę. Jeździłam wpierw bardzo zachowawczo...
Taki strach jakiś... Przy piątym zjeździe mimo nieciekawych warunków rozkręciłam się.
Śmigałam radośnie, aczkolwiek ostrożnie. Warunki nie były nadzwyczajne, ale znośne- byłam w Jańskich Łaźniach i śmigałam na Proteziu.
Śnieg padał cały dzień- było fantastycznie, tylko muldy znacznie utrudniały nam życie.
Za tydzień znowu lecę do Czech- uważam , że za przyzwoleniem lekarza, trzeba jak najszybciej "wsiadać na konia z którego się spadło" :)
Wszystkim snowboardzistkom WSZYSTKIEGO NAJ :-p
no to zdrowiej do końca, itd..., pozbądź się fobii, i jak najwięcej jeździć

ja też już miałam parę ostrych wypadków, wstrząśnienie mózgu (albo nawet wstrząs), złamana ręka w nadgarstku ale się kompletnie nie zraziłam

fakt że może Twój wypadek był gorszy, że profesjonaliści się bardziej łamią, ale i tak się cieszę że śmigam dalej bez żadnych strachów (btw tego wstrząśnienia nabawiłam się będąc w kasku - nie wyobrażam sobie tego bez kasku...)

a jutro co? na deseczkę :) z rana przed zajęciami ;)



Megiddo - 2009-02-17 08:04
Dot.: Snowboardzistki :))
  Ja wczoraj w nocy wróciłam ze Szczyrku. Śmigałam sobie tydzień i jeszcze mi mało. Jak sobie pomyślę, że dopiero za rok...:(
Warunki były świetne...tyle śniegu to ja już dawno nie widziałam....superancko. I ten świeży puszek ;D



orisha - 2009-02-17 08:58
Dot.: Snowboardzistki :))
  Oka, wiem ze to juz było wspominane - ale - jakie macie deski? :D Jestem teraz "na kupnie" i interesuje mnie wasze opinie :)



scatty princess - 2009-02-17 12:40
Dot.: Snowboardzistki :))
  Dziewczyny a z jakich wiazan korzystacie? jezdzi ktoras z Was na step-inach ?
ja zawsze mialam, zwykle miekkie wiazania, ale boje sie, ze jutro bede zmuszona smigac w step-inach :/
Duzo gorzej sie jezdzi? czesto sie odpinaja? sa mniej stabilne? i serio sie gorzej chodzi w butach? naczytalam sie tego na jakiejs stronie, ale wole relacje wizazanek :)



cosmoaga - 2009-02-17 22:34
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez scatty princess (Wiadomość 11020528) Dziewczyny a z jakich wiazan korzystacie? jezdzi ktoras z Was na step-inach ?
ja zawsze mialam, zwykle miekkie wiazania, ale boje sie, ze jutro bede zmuszona smigac w step-inach :/
Duzo gorzej sie jezdzi? czesto sie odpinaja? sa mniej stabilne? i serio sie gorzej chodzi w butach? naczytalam sie tego na jakiejs stronie, ale wole relacje wizazanek :)
dokładnie to się nie orientuję, ale też słyszałam że step iny są kiepskie;/



lain - 2009-02-17 23:18
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez cosmoaga (Wiadomość 11031397) dokładnie to się nie orientuję, ale też słyszałam że step iny są kiepskie;/ ja slyszalam, ze czasem sa problemy jak sie zapchaja sniegiem.

a tak w ogole to wrocilam dzis z wypadu na deseczke ;)
pierwszy dzien pojechalismy na stok w Bukowinie Tatrzańskiej (na krzeselko). powiem wam, ze wypas... i to przede wszystkim ze wzgledu na wielkie muldy z sypkiego sniegu, na ktorych tak sie mozna wyszalec, ze az milo :D narciarzom nie bylo do smiechu, ale na desce dalo sie robic na tych muldach takie rzeczy, o ktorych na elegancko wyratrakowanym stoku ciezko. dodatkowo na stoku sa fragmenty swiezutkiego sniegu, w ktory nikt jeszcze nie wjezdzal. a pzejechac sobie tak przez swiezy sniezek po kolana to bajka ;)
no, ale ze my jezdzimy na faktury to juz na nastepne dni trzeba bylo wybierac takie stoki, gdzie owe faktury daja.
padlo na Jurgow. zapewne widoczki tam sa piekne, ale nam nie dane bylo ich podziwiac (cos tam czasem przebijalo zza chmur). trasa calkiem przyjemna, aczkolwiek ta czerwona to mi sie srednio widzi na czerwona... troche chyba za latwa. no, ale to takie subiektywne odczucie. duzy plus za brak kolejek i to w weekend.
kolejnego dnia jezdzilismy w Bialce. dzikie tlumy przy tych wyciagach do niebieskich tras :eek:
dlatego odstalismy pierwsza taka kolejke po czym udalismy sie na nowa traske czerwona (kolejka nr 13), na ktorej juz bylo bardzo przestronnie i zadnych kolejek :) ogolnie bardzo mi sie ta trasa podoba i przyjemnie sie po niej smigalo :ehem:
no a dzis w drodze powrotnej skoczylismy na Zarabie... i powiem wam, ze masakra. takie muldy, ze ciezko jakies predkosc rozwinac szczegolnie, ze po drodze duzo osob z tymi muldami walczacych... z reszta przy kasie pisza, ze 'warunki bardzo tudne ze wzgledu na muldy'. tylko czemu nikt z tym nic nie zrobi :confused:



alawpw - 2009-02-18 19:28
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez cosmoaga (Wiadomość 11012476) no to zdrowiej do końca, itd..., pozbądź się fobii, i jak najwięcej jeździć
Dziękuję Ci bardzo za dobre słówko :cmok:
Będę się starała jak najwięcej śmigać :D
W ten weekend lecimy do Szpindlerowego Młyna ( tam gdzie miałam wypadek)...
Mam nadzieję , że powolutku się przełamię i będzie po staremu-
a nawet lepiej i będę śmigać coraz śmielej :-p
Kiss



alawpw - 2009-02-20 06:58
Dot.: Snowboardzistki :))
  1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez scatty princess (Wiadomość 11020528) Dziewczyny a z jakich wiazan korzystacie? jezdzi ktoras z Was na step-inach ?
ja zawsze mialam, zwykle miekkie wiazania, ale boje sie, ze jutro bede zmuszona smigac w step-inach :/
Duzo gorzej sie jezdzi? czesto sie odpinaja? sa mniej stabilne? i serio sie gorzej chodzi w butach? naczytalam sie tego na jakiejs stronie, ale wole relacje wizazanek :)
Ja na początku śmigałam na paskach jakiejś wątpliwej jakości...
Potem przerzuciłam się na model FLOW-fantazja :D
Super wygodne podczas jazdy-po włożeniu buta zasuwam tylko tyły
i nawet na śniegu siadać nie trzeba. Faktem jest , że trzeba było po zmianie wiązań
przyzwyczaić się do przenoszenia ciężaru we FLOW'ach...
Ale teraz jestem super zadowolona i w sumie mogę polecić te wiązania :o
http://www.wizaz.pl/forum/C:%5CDocum...5Cala%5CPulpit



LegalnaMarihuana - 2009-02-20 15:05
Dot.: Snowboardzistki :))
  A ja mam takie pytanie ;)) bardzo bym chciała zacząć jeżdzić.. i chciałam się zapytać czy jak zaczynałyście się uczyc tobrałyście instruktora czy coś, czy tak same się uczyłyście? no i jeszcze ;p zaczynałuście jeżdzić na takich stakoch mniej uczęszczanych? bo ja sie troche boje ze jak wyjde na stok bardzo uczeszczany to ludzi będę denerwować, i nie dam im jeżdzić ^^ mam zamiar jechać z rodziną, ale rodzice na narty..



wampa - 2009-02-20 16:07
Dot.: Snowboardzistki :))
  polecam instruktora i to z własnego doswiadczenia, godzina z nim da Ci więcej niż sama byś sie nauczyła przez 3 dni, a stok najlpiej nie zbyt wysoki , bo na początku to będziesz wchodzić, chyba że trafisz na taki z krzesełkami, po za tym instruktor Cie nie pośle na głęboką wodę tylko raczej z boku tak żebyś Ty była bezpieczna gdy się wywrócisz i żebyś nie stwarzała niebezpieczeństwa dla innych:)



LegalnaMarihuana - 2009-02-20 19:06
Dot.: Snowboardzistki :))
  Aha.. no tez tak myslalam ;)) dzieki bardzo ;) a nie wiecie ile moze kosztowac teraz instruktor? Byłam ze znajomymi na nartach niedawno ale to grupa to wiadomo ze inaczej. a glupia zapomnialam sie zapytac ;)



scatty princess - 2009-02-20 19:12
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez LegalnaMarihuana (Wiadomość 11077067) Aha.. no tez tak myslalam ;)) dzieki bardzo ;) a nie wiecie ile moze kosztowac teraz instruktor? Byłam ze znajomymi na nartach niedawno ale to grupa to wiadomo ze inaczej. a glupia zapomnialam sie zapytac ;) ok. 70zł za godzine nauki od jednej osoby, przy wiekszej ilosci osob ceny sie zmieniaja.
Przy 2 jest chyba ok. 90zl , przy trzech 110zł



alawpw - 2009-02-21 08:02
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez scatty princess (Wiadomość 11077221) ok. 70zł za godzine nauki od jednej osoby, przy wiekszej ilosci osob ceny sie zmieniaja.
Przy 2 jest chyba ok. 90zl , przy trzech 110zł
Tekst pod postem masz przemegafantastyczny scatty princess :D



scatty princess - 2009-02-21 08:13
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez alawpw (Wiadomość 11082634) Tekst pod postem masz przemegafantastyczny scatty princess :D Dziekuje ;)
Swoje siniakami na kolanach wymodlilam ;)



justys16 - 2009-02-21 10:00
Dot.: Snowboardzistki :))
  Witam wszystkie snowboardziski :D

Muszę przyznać, że zaczełam jeździć dopiero tej zimy, ale mnie wciągło na dobre! I najgorsze to, że teraz są idealne wprost warunki do jazdy, a ja... noga w gipsie! I na dodatek skręcona nie na desce, ale... na WF-ie. :/ Pieknie, tej zimy to sobie na pewno jeszcze pojeżdżę :/



cosmoaga - 2009-02-21 22:47
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez justys16 (Wiadomość 11083865) Witam wszystkie snowboardziski :D

Muszę przyznać, że zaczełam jeździć dopiero tej zimy, ale mnie wciągło na dobre! I najgorsze to, że teraz są idealne wprost warunki do jazdy, a ja... noga w gipsie! I na dodatek skręcona nie na desce, ale... na WF-ie. :/ Pieknie, tej zimy to sobie na pewno jeszcze pojeżdżę :/
odbijesz pewnie w przyszłą zimę : )
a może warunki będą dobre do konca marca, to wtedy może dasz rade wyskoczyć na pare godzinek się rozruszać



lain - 2009-02-21 23:30
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez cosmoaga (Wiadomość 11095811) odbijesz pewnie w przyszłą zimę : )
a może warunki będą dobre do konca marca, to wtedy może dasz rade wyskoczyć na pare godzinek się rozruszać
ja mysle, ze nawet w kwietniu jeszcze bedzie sie dalo pojezdzic;)
w zeszlym roku jezdzilam na Kotelnicy w ostatni dzien marca i bylo ok, choc zeszloroczna zima byla kiepska... wiec w tym roku kiedy mamy taka piekna zime to na pewno sie ladnie sniezek na stoku utrzyma;)



xxzxczx me - 2009-02-22 00:13
Dot.: Snowboardzistki :))
  Ja wróciłam parę dni temu z Małego Cichego i jestem bardzo zadowolona:) Co prawda stok jak dla mnie za płaski, ale dla TŻa, który twardo się uczył, rewelacja. Wieczorami ludzi było już mniej i ogólnie wyjeździłam się do bólu. W drugim dniu dostałam jakiegoś ścisku lewej strony pleców, się wystraszyłam, że przeciążyłam kręgosłup, ale w efekcie okazało się, że to jakieś naciągnięcie mięśni, więc żyję;)

Chcemy w nadchodzącym tygodniu ogarnąć Zarabie. Szczerze mówiąc, nigdy tam jeszcze nie byłam, mam nadzieję, że warunki dopiszą, no i że można pośmigać dobrze. Ktoś był może w niedalekiej przeszłości, oprócz Lain, która nastraszyła mnie relacją? ;)



lain - 2009-02-22 07:30
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez xxzxczx me (Wiadomość 11096398)
Chcemy w nadchodzącym tygodniu ogarnąć Zarabie. Szczerze mówiąc, nigdy tam jeszcze nie byłam, mam nadzieję, że warunki dopiszą, no i że można pośmigać dobrze. Ktoś był może w niedalekiej przeszłości, oprócz Lain, która nastraszyła mnie relacją? ;)
jak ja bylam to bylo fatalnie, ale ostatnio w tv regionalnej widzialam taki program z relacjami z warunkow na stacjach narciarskich malopolski i tam juz mowili, ze warunki bardzo dobre, wiec moze ktos sie zajal tymi strasznymi muldami i zrownal je z ziemia;)



justys16 - 2009-02-22 11:10
Dot.: Snowboardzistki :))
  Z tego co widze to ocieplenie raczej nie idzie, wiec jest szansa xD A nawet jak coś, to w moim przypadku mogę jechać na Słowację, bo mam w miarę blisko... <myśli>



cosmoaga - 2009-02-22 12:48
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 11096194) ja mysle, ze nawet w kwietniu jeszcze bedzie sie dalo pojezdzic;)
w zeszlym roku jezdzilam na Kotelnicy w ostatni dzien marca i bylo ok, choc zeszloroczna zima byla kiepska... wiec w tym roku kiedy mamy taka piekna zime to na pewno sie ladnie sniezek na stoku utrzyma;)
możliwe zę częściowo się utrzyma, lecz ja nie lubię jeździć jak śnieg jest mokry
bo później ja też cała mokra jestem ;/



lain - 2009-02-22 13:28
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez cosmoaga (Wiadomość 11101176) możliwe zę częściowo się utrzyma, lecz ja nie lubię jeździć jak śnieg jest mokry
bo później ja też cała mokra jestem ;/
mi tam w sumie zwisa, bo i tak w tym sniegu nie siedze tylko po nim jezdze;)



lena194 - 2009-02-23 13:21
Dot.: Snowboardzistki :))
  Ja słówko o wiązaniach typu step in :) Mam takie i nie zamienię na żadne inne. Co prawda łyzka jest w bucie a nie na wiązaniu, ale z tyłu butów jest przełącznik Ride/ Walk więc nie ma problemu. W życiu też mi się nie wypięły. Minuse jest tylko to- tak jak pisała koleżanka, że czasem jak jest mała odwilż to "wypinacze" lubią przymarzać i się zacinają, ale parę szarpnięc i po sprawie. A szybkośc wpięcia? Bezcenna;p Znajomi mrożą tyłki na śniegu, a ja "siup" druga noga w wiązanie i "si ju lejter":p:



lain - 2009-02-23 14:10
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lena194 (Wiadomość 11118907) Znajomi mrożą tyłki na śniegu, a ja "siup" druga noga w wiązanie i "si ju lejter":p: ee tam mroza tylki. troche wprawy i zwykle wiazania spokojnie mozna zapiac na stojaco bez mrozenia tylka :p:



orisha - 2009-02-23 14:44
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez justys16 (Wiadomość 11099175) Z tego co widze to ocieplenie raczej nie idzie, wiec jest szansa xD A nawet jak coś, to w moim przypadku mogę jechać na Słowację, bo mam w miarę blisko... <myśli>
Słowacja niestety drogo wychodzi... Całodzienny karnet na Chopoku podonno 28EUR. Za 4 godziny na Rohaczach zapłacisz 17EUR. A mozna jezdzic tylko do 16, bo stoki sa nie oswietlone i wyciag działa do 15.45 :]

Ja byłam w weekend w Laskowej - tłuuuuumy, jakies 25 min czekania w kolejce do wyciągu. Warunki były jako takie, spora czesc stoku była mocno oblodzona - nie daj boshe sie wywalic, bo pol stoku lecisz w dól i nie mozesz sie krawedzia wbic :D

No ale ogólnie - stoczek całkiem spoko, byłam tam pierwszy raz. Dobry do nauki. I niedaleko w sumie od Krakowa. :) Tylko wydaje mi sie, ze w tygodniu lepsza opcja, bo mniej ludzi. :)



lena194 - 2009-02-24 08:15
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 11119936) ee tam mroza tylki. troche wprawy i zwykle wiazania spokojnie mozna zapiac na stojaco bez mrozenia tylka :p: To była oczywiście przenośnia celem uwydatnienia zalet step in'ów :D

Widzę, że wiele dziewczyn dopiero się uczy więc chciałam polecić wam fajny nowy stoczek w stylu hmmm...kotelnicowym. Jest mniejszy-chyba 800 metrów, a Kotelnica "szóstka" zdaje się ma chyba ok 1300. Jest to łagodny północny, świetnie przygotowany stok i karnety tanie-35 zł za 4 godziny.
W sobote byliśmy na Czantorii, ale warunki fatalne-lód i muldy, więc postanowiliśmy sprawdzić tą "nowość", tym bardziej, że znany był na cała Polskę tym, że w pierwszy dzień użytkowania krzesło się zepsuło i ściągali ludzi strażacy:-p
Tu znalazłam link z fotkami http://ug.istebna.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=1966



lain - 2009-02-24 08:41
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lena194 (Wiadomość 11132110) Tu znalazłam link z fotkami http://ug.istebna.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=1966 miejmy nadzieje, ze naprawili kolejke;)
pamietam, ze jak w grudniu wracalismy z MC zakopianka to w radiu byl njus, ze chyba wlasnie w Istebnej stanela kolejka, ludzie pare godzin siedzieli na mrozie i musiala ich straz pozarna sciagac na ziemie;)



orisha - 2009-02-24 09:04
Dot.: Snowboardzistki :))
  No to faktycznie świetną reklamę mu robiecie :hahaha:

Hmm... ale spoko, może trza będzie się zainteresować :D

edit: no ok, z krakowa jest jakies 126 km... Ponad 2 godziny jazdy - przez Zakopiankę... nawet więcej :]

Zdjęcia natomiast fajowe :D



_Maya_ - 2009-02-24 21:49
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez alawpw (Wiadomość 11065144) Ja na początku śmigałam na paskach jakiejś wątpliwej jakości...
Potem przerzuciłam się na model FLOW-fantazja :D
Super wygodne podczas jazdy-po włożeniu buta zasuwam tylko tyły
i nawet na śniegu siadać nie trzeba. Faktem jest , że trzeba było po zmianie wiązań
przyzwyczaić się do przenoszenia ciężaru we FLOW'ach...
Ale teraz jestem super zadowolona i w sumie mogę polecić te wiązania :o
http://www.wizaz.pl/forum/C:%5CDocum...5Cala%5CPulpit
co do wiązań: tylko raz jeździłam na paskowych (tych najbardziej popularnych)<- dla mnie porażka...
a jak tylko dorwałam używaną deskę z wiązaniami flow'a zakochałam się w nich i nie oddam nikomu!:jupi: uwelbiam je, no i ten wzrok niektórych dużo młodszych zazdrośników na stoku <- bezcenny :o

muszę przyznać, że już sporo ludzi przekonałam do tych wiązań...wszyscy zadowoleni :ehem:
na step inach też jeździłam na samym początku i powiem, że było mi w nich całkiem wygodnie, nie trzeba było siadać żeby zapiąć itp. Jednak dla mnie FLOW'y to WWC (wiązania wszech czasów ;) )



lena194 - 2009-02-24 22:39
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 11132410) miejmy nadzieje, ze naprawili kolejke;)
pamietam, ze jak w grudniu wracalismy z MC zakopianka to w radiu byl njus, ze chyba wlasnie w Istebnej stanela kolejka, ludzie pare godzin siedzieli na mrozie i musiala ich straz pozarna sciagac na ziemie;)
Facet z obsługi nawet twierdził, że im to reklamy narobiło :D Może to więc było celowe działanie marketingowe:p:
Poza tym, ta kolejka miejscami tak nisko sunie, że przy obecnej pokrywie śnieżnej nie zastanawiałabym się 30 sekund i:bounce:
Acha- a tu przydatny link dla uczących się sbd-erek http://www.kspzs.pl/komunikat/techni...02006-2007.pdf



lain - 2009-02-24 22:50
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez _Maya_ (Wiadomość 11147721) co do wiązań: tylko raz jeździłam na paskowych (tych najbardziej popularnych)<- dla mnie porażka...
a jak tylko dorwałam używaną deskę z wiązaniami flow'a zakochałam się w nich i nie oddam nikomu!:jupi: uwelbiam je, no i ten wzrok niektórych dużo młodszych zazdrośników na stoku <- bezcenny :o

zazdrosnikow :confused:
a w jakim sensie flow'y sa wg ciebie lepsze? i dlaczego zwykle wiazania to porazka? rozwin mysl :o



_Maya_ - 2009-02-24 23:08
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 11148734) zazdrosnikow :confused:
a w jakim sensie flow'y sa wg ciebie lepsze? i dlaczego zwykle wiazania to porazka? rozwin mysl :o
zazdrośnicy(żarcik taki);) = młodzież zaczynająca naukę na sprzęcie snowboardowym, która orientuje sie co nieco w firmach i ogólnie wyposażeniu dlatego często słychać za plecami: cyt.:"- Ty...zobacz ona ma FLOWYYYY" ;) ostatnio nawet pan starszy od mojego taty był zachwycony moimi wiązaniami...:rolleyes: sam miał paskowe...

co do paskowych: osobiście nie lubię ludzi z deskami, którzy często gęsto siadają gdzie popadnie jak wyjadą na górkę, żeby zapiąć wiązanie, ja od "puszczenia" orczyka do zapięcia wiązania w ciągu dosłownie 6 sekund mogę zacząć zjeżdżać...przy paskach duuuużo dłużej zajmowało mi dopięcie i dopasowanie, a tutaj naciągam tył i klikam ;)
przy okazji jak już się zjeżdża bardziej intensywnie to b. często trzeba wymieniać paski bo: a to śruba nie wytrzymała a to pasek się urwał (pracowałam w sklepie sport. więc takie rzeczy zdarzały się notorycznie)
chyba tyle :rolleyes:



lain - 2009-02-25 06:53
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez _Maya_ (Wiadomość 11148881) zazdrośnicy(żarcik taki);) = młodzież zaczynająca naukę na sprzęcie snowboardowym, która orientuje sie co nieco w firmach i ogólnie wyposażeniu dlatego często słychać za plecami: cyt.:"- Ty...zobacz ona ma FLOWYYYY" ;) ostatnio nawet pan starszy od mojego taty był zachwycony moimi wiązaniami...:rolleyes: sam miał paskowe... serio?! :mdleje:
w zyciu by mi do glowy nie przyszlo :-p

Cytat:
Napisane przez _Maya_ (Wiadomość 11148881) co do paskowych: osobiście nie lubię ludzi z deskami, którzy często gęsto siadają gdzie popadnie jak wyjadą na górkę, żeby zapiąć wiązanie, ja od "puszczenia" orczyka do zapięcia wiązania w ciągu dosłownie 6 sekund mogę zacząć zjeżdżać...przy paskach duuuużo dłużej zajmowało mi dopięcie i dopasowanie, a tutaj naciągam tył i klikam ;) tylko tyle? to ja zmieniac wiazan nie bede :p: zapinam spokojnie na stojaco, z reszta staram sie jak najrzadziej odpinac - na orczyku czy krzeselku wjezdzam wpieta w oba (pomijaja Bialke :baba:)

Cytat:
Napisane przez _Maya_ (Wiadomość 11148881) przy okazji jak już się zjeżdża bardziej intensywnie to b. często trzeba wymieniać paski bo: a to śruba nie wytrzymała a to pasek się urwał (pracowałam w sklepie sport. więc takie rzeczy zdarzały się notorycznie)
chyba tyle :rolleyes:
a to juz chyba zalezy od jakosci konkretnych wiazan. wiadomo... sa Blaxy czy jakies Crazy Creek, a sa Drake czy Burton...
co prawda zawodowcem nie jestem, ale dosc czesto jezdze ze wzgledu na bliskosc gor i nie mam z moimi wiazaniam zadnych (odpukac) problemow;)

ja myslalam, ze jakos odczuwa sie te wiazania podczas jazdy czy cus... a jak takie kosmetyczne roznice to nie bede zmieniac :D



cosmoaga - 2009-02-26 17:28
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 11101990) mi tam w sumie zwisa, bo i tak w tym sniegu nie siedze tylko po nim jezdze;) hmm ja tam często się wywalam, bo sobie próbuje różne rzeczy robić ;p



scatty princess - 2009-02-26 18:08
Dot.: Snowboardzistki :))
  a ja musze tutaj to napisac :D
bylam dzis w intersporcie polookac jak tam wyprzedaze ubranek na deske i jak

:slina: kurtki ROXY sa normalnie boskie :slina:
:slina::slina::slina::sli na::slina::slina::slina:: slina::slina::slina::slin a::slina:

tak sie wlasnie obslinilam :)
kiedys ogladalam je tylko na necie, ale teraz jak mialam na sobie to milosc , normlanie milosc :slina::slina:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 14 z 23 • Wyszukano 2124 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23

    comp
    Zapachy, pielęgnacja i kolorówka - do wymiany lub oddania w dobre ręce :-) Fryzjer - Lublin Próbki w sephorze Nosimy dobrze dobrane biustonosze! A Ty? Akcja: Tyjemy Razem !! Moja szafa XS-M nowe i używane Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy) Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. V Angelina Jolie, wątek zbiorczy papier i nie tylko
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com