ďťż
 
Próbki w sephorze
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Próbki w sephorze



asik123456789 - 2009-01-01 12:20
Próbki w sephorze
  Witam :) Mam pytanie dotyczace probek w sephorze. Zauwazylam, ze przy kremach i innych mazidlach zawsze leza specjalne pojemniczki do probek. Kiedy prosilam o zrobienie probki to pani uzywala tych sloiczkow. Ale zastanawia mnie fakt, ze te sloiczki zawsze tam leza. Nie wiecie moze czy czasem nie mozna zrobic sobie samemu probki? Ja kiedys zrobilam sobie probke podkladu. Odmowiono wam kiedys zrobienia takiej probki? Ostatnio dostalam az 5 ml kremu diora za prawie 200 zl. A 5 ml to 1/3 pelnowymiarowego opakowania :)




sabbatha - 2009-01-01 13:35
Dot.: Próbki w sephorze
  i tak siedzisz i jak ten swistak krecisz probki? ;]

generalnie po co ci probka kremu diora ktorego zapewne i tak nie kupisz?



sikoreczka111 - 2009-01-01 13:43
Dot.: Próbki w sephorze
  ja tam nigdy tam probek nie bralam, bo uwazam, że ten sklep nie na moja kieszen jest ;p

ale teraz sie zastanawiam nad próbkami podkladu , bo mam problem z ich doborem, i jestem juz sklonna wydac wiecej ino niechby był dobry i nie robil nic zlego z moja buzka ....!!!!



rozwielitka - 2009-01-01 13:55
Dot.: Próbki w sephorze
  próbki dostaję najwyżej przy kasie, jako gratis do zakupów- więc nie te robione, tylko gotowe. Za nieśmiała jestem żeby poprosić o przygotowanie próbki...:rolleyes:




avalonka - 2009-01-01 14:00
Dot.: Próbki w sephorze
  Próbki są po to żeby brać! Producenci po to dają testery żeby z nich dawać próbki innym. Poza tym skąd wiesz że nie kupi kiedyś Diora? a może za 2-3 lata akurat sobie przypomni. Próbki to element budowania świadomości marki i zaufania do firmy - dlatego warto korzystać. Jeśli chodzi o podkłady to koniecznie poproś o próbki - w sklepie zawsze jest inne światło (najczęściej zimne) i skóra ma inny odcień! najlepiej poprosić o 2-3 próbki z "sąsiadujących" kolorów i wypróbować przy dziennym świetle.
A jeśli odmówią zrobienia próbki? zapytać czemu :) warto walczyć o swoje.



sabbatha - 2009-01-01 14:02
Dot.: Próbki w sephorze
  bo post zabrzmiał jak łowienie próbek ;)



popscene - 2009-01-01 14:07
Dot.: Próbki w sephorze
  Nie wiem czy można samej sobie zrobić próbkę, ale można poprosić panią pracującą w sephorze i raczej nie powinna odmówić.



sikoreczka111 - 2009-01-01 14:10
Dot.: Próbki w sephorze
  dopasowanie koloru swoja droga, ale chodzi o to, że po np kilku dniach cchodzenia w podkladzie ja wiem czy mi zrobi cos zlego, czy przesuszy skorę, bo 1 dniowa aplikacja to za malo

a co do próbek to się zgadzam, jednak nie jestem za tym, żeby na silę brac probki wszystkiego , tylko tego co nas rzeczywiscie interesowaloby



asik123456789 - 2009-01-01 14:23
Dot.: Próbki w sephorze
  Zawsze wydawalam mnostwo kasy na kremy pod oczy ale zorientowalam sie, ze wystarczy poprosic o probke i mam krem na miesiac. Nie wiem skad wnioskujesz, ze nie kupie tego kremu. Tak sie sklada, ze juz go mialam i bardzo go lubie. Dla mnie bardziej logiczne jest poproszenie o probke niz wydawanie 200 zl. Poza tym, o probke prosze tylko gdy robie wieksze zakupy. Nawet gdy nie mam pomyslu jaka probke moge wziasc to prosze o zrobienie probki mojego ulubionego perfumu( do noszenia w torebce). Skoro stoja te testery to znaczy, ze sa do uzywania (producent na tym nie traci, tylko zyskuje bo koszty produkcji kremu np. diora najprawdopodobniej wynosza tyle co zwyklego kremu-placimy za marke)



sabbatha - 2009-01-01 14:28
Dot.: Próbki w sephorze
  I juz wiecie o co mi chodzilo ;))))

W sklepie tez bierzesz od hostess jedzenie na zapas?;)

Jak mnie na coś nie stać to nie udaję że jest inaczej. o.



popscene - 2009-01-01 14:29
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sikoreczka111 (Wiadomość 10295416) dopasowanie koloru swoja droga, ale chodzi o to, że po np kilku dniach cchodzenia w podkladzie ja wiem czy mi zrobi cos zlego, czy przesuszy skorę, bo 1 dniowa aplikacja to za malo

a co do próbek to się zgadzam, jednak nie jestem za tym, żeby na silę brac probki wszystkiego , tylko tego co nas rzeczywiscie interesowaloby
Zgadzam sie!

Ostatnio kupiłam podkład za ponad stówę, sprawdzając kolor tylko na nadgarstku, okazało się, że to nie był "ten" odcień. Niestety już po fakcie poszłam poprosić o próbkę, by się przekonać i następnym razem nie wywalić kasy. Niestety jeśli chodzi o podkłady trzeba ich trochę popróbować, tak samo jak i kremy. Te produkty nie kosztują 10-20 zł, żeby można je było sobie brać w ciemno.



albin_ek - 2009-01-01 14:44
Dot.: Próbki w sephorze
  Ja już tak dawno nie kupilam kremu pod oczy ...:D Zawsze dostaję sporą próbkę kremu która mi starcza na jakieś 2-3 tygodnie.. :cool:

Ja sie trafi na fajną dziewczynę w Sephora to zawszę da sporo kremu do sloiczka



asik123456789 - 2009-01-01 14:50
Dot.: Próbki w sephorze
  A dlaczego wnioskujesz, ze mnie nie stac? I nie porownuj testowania jedzenia do drogich kosmetykow :D Poza tym wcale nie piszesz na temat z watku. Pozdrawiam :)

Jak kupowalam podklad to mialam ogromne szczescie bo go nie przetestowalam a odcien jest idealny :) Z doborem podkladow nie mam raczej problemow bo zazwyczaj pasuje mi najjasniejszy :) Wg mnie bardziej oplaca sie testowanie kremow zeby sprawdzic czy makijaz nie bedzie sie rolowal, wazyl czy za szybko schodzil.



paniDoktorJoint - 2009-01-01 14:58
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10295602) I juz wiecie o co mi chodzilo ;))))

W sklepie tez bierzesz od hostess jedzenie na zapas?;)

Jak mnie na coś nie stać to nie udaję że jest inaczej. o.
zgadzam się z Tobą, to dziwne ;/ co do systemu dostawania próbek to przydatne ja w ten sposób przekonałam się do The Body Shop :P ale łowienie próbek źle mi się kojarzy.



sabbatha - 2009-01-01 15:02
Dot.: Próbki w sephorze
  a potem wielkie zdziwienie ze probek w perfumeriach i drogeriach nie robia. wy nabierzecie probek a dziewczyny np chcace przetestowac perfumy przed KUPNEM musza wywalczac probki.



popscene - 2009-01-01 15:10
Dot.: Próbki w sephorze
  A co to znaczy "wy"?
Ja wzięłam raz i w słusznej sprawie:ehem: I nie zawaham się wziąć jeszcze raz, jak będę miała wątpliwości co do produktu.



sabbatha - 2009-01-01 15:12
Dot.: Próbki w sephorze
  ja nie mowie o braniu probek zeby przetestowac. ja mowie o braniu probek zamiast kupowania produktu. testowanie jest sluszne, powinno sie testowac drozsze kosmetyki przed kupnem. ale branie regularnie probki bo szkoda pieniedzy na produkt pelnowymiarowy to jakas kpina jest :|



albin_ek - 2009-01-01 15:13
Dot.: Próbki w sephorze
  Próbki biorę zawsze jak coś kupuje. Nigdy nie poszłam prosząc o próbkę bez zakupów.
Czasami mam jakiś problem , żeby tafić na odpowiednią dziewczynę, parę razy wyszałam bo się nie kwapiły mnie obsłużyć ale jak już płace to zawsze mnie pytają czy nie potrzebuje czegoś przetestować....



popscene - 2009-01-01 15:14
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296072) ja nie mowie o braniu probek zeby przetestowac. ja mowie o braniu probek zamiast kupowania produktu. testowanie jest sluszne, powinno sie testowac drozsze kosmetyki przed kupnem. ale branie regularnie probki bo szkoda pieniedzy na produkt pelnowymiarowy to jakas kpina jest :| Co racja to racja:ehem:



asik123456789 - 2009-01-01 15:14
Dot.: Próbki w sephorze
  Nabierzecie probek?! Nie biore probki bez powodu. Jak wydam sporo kasy to chyba jasne, ze moge poprosic o zrobienie probki. Nie chodze codziennie do sephory i nie mysle godzinami jak by tu wywalczyc probke. Nie wiem co dla was znaczy lowienie probek ale chyba nie rozumiecie tego tak jak ja. Jeszcze nigdy mi nie odmowiono. Znam nawet takie panie w sephorze ktore wrecz wciskaja probki na sile.



sabbatha - 2009-01-01 15:17
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10295557) Bo to jest łowienie probek :D Zawsze wydawalam mnostwo kasy na kremy pod oczy ale zorientowalam sie, ze wystarczy poprosic o probke i mam krem na miesiac. Nie wiem skad wnioskujesz, ze nie kupie tego kremu. Tak sie sklada, ze juz go mialam i bardzo go lubie. Dla mnie bardziej logiczne jest poproszenie o probke niz wydawanie 200 zl. Poza tym, o probke prosze tylko gdy robie wieksze zakupy. Nawet gdy nie mam pomyslu jaka probke moge wziasc to prosze o zrobienie probki mojego ulubionego perfumu( do noszenia w torebce). Skoro stoja te testery to znaczy, ze sa do uzywania (producent na tym nie traci, tylko zyskuje bo koszty produkcji kremu np. diora najprawdopodobniej wynosza tyle co zwyklego kremu-placimy za marke) na serio nie widzisz tutaj nic niestosownego?

Jak masz perfumy to nie jest problem zeby przepsikac sobie do mniejszego flakonika jakiejs ich ilosci.

A to ze tyle placisz za krem to nie tylko marka. Skladniki Diora a np Ziaji uwierz, ze sie roznia i to znacznie. Jak dla ciebie to zadna roznica zawsze mozesz kupowac krem pod oczy na targowisku:|



sine.ira - 2009-01-01 15:22
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10294121) Witam :) Mam pytanie dotyczace probek w sephorze. Zauwazylam, ze przy kremach i innych mazidlach zawsze leza specjalne pojemniczki do probek. Kiedy prosilam o zrobienie probki to pani uzywala tych sloiczkow. Ale zastanawia mnie fakt, ze te sloiczki zawsze tam leza. Nie wiecie moze czy czasem nie mozna zrobic sobie samemu probki? Ja kiedys zrobilam sobie probke podkladu ale nikt nie widzial :cool:. Odmowiono wam kiedys zrobienia takiej probki? Polecam probki kremow pod oczy. Ostatnio dostalam az 5 ml kremu diora za prawie 200 zl. A 5 ml to 1/3 pelnowymiarowego opakowania :) Może komuś z obsługi zadaj to pytanie...

Ja zwykle proszę o zrobienie próbki kosmetyku, który wpadł mi w oko i chcę mu się bliżej przyjrzeć. O tym czy go kupię czy nie, decyduje właśnie ta próbka.

Skąd przekonanie, że próbki są tylko dla tych, którzy chcą dany kosmetyk kupić? Ja myślałam, że zgodnie z nazwą są one dla tych, którzy chcą kosmetyk najpierw WYPRÓBOWAĆ. I BYĆ MOŻE kiedyś kupić. Albo kupić od razu - w zależności od skutków testowania.
Proste to jak konstrukcja cepa. Wydaje mi się, czy w Polsce dorabia się do tych nieszczęsnych próbek jakieś krzywe ideologie, traktuje się je jak formę "nagrody" dla najlepszych i najbogatszych, jak cenny kruszec ? Żal tyłek ściska.



sabbatha - 2009-01-01 15:23
Dot.: Próbki w sephorze
  Ale chyba jest roznica miedzy testowaniem a braniem probek bo szkoda pieniedzy na pelnowymiarowy produkt?



sine.ira - 2009-01-01 15:26
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296171) Ale chyba jest roznica miedzy testowaniem a braniem probek bo szkoda pieniedzy na pelnowymiarowy produkt? Gwarantuję Ci, że producenci i z tym się liczą. Zawsze to szansa, że klientka kiedyś kupi pełnowymiarowy produkt bo już go zna i wie, że jej służy.

I jakoś jeszcze nie słyszałam, żeby taki Dior czy Chanel mieli zbankrutować w najbliższym czasie doprowadzeni do ruiny przez polskich wyłudzaczy próbek :cool:

Ech, wiele musi jeszcze wody w Wiśle upłynąć zanim zmieni się mentalność ludzi pod tym względem.



sabbatha - 2009-01-01 15:29
Dot.: Próbki w sephorze
  Dla mnie to jest chora mentalnosc jak ktos sie przyznaje ze bierze co miesiac spora probke zeby nie kupowac pelnowymiarowego produktu.

Po prostu albo mnie stac albo nie stac. nie stac mnie to nie kombinuje z Diorem, tylko wybieram marki tansze.



avalonka - 2009-01-01 15:32
Dot.: Próbki w sephorze
  Tak, i tu się zgodzę. Ale tak jak większość biore próbki czasem z ciekawości (czy ten CUDOWNY krem ma jakiś sens czy nie) czasem bo szukam czegoś dla siebie.
Ze zdumieniem przeczytałam że można mieć próbki perfum (tzn. że robią takie próbki na prośbę).
No nic, zawsze znajdzie się ktoś kto zechce to wykorzystać, ale ja lubie testować różne produkty i robie to bez skrupułów czasem trafiam na super produkt i jak uzbieram $ to kupiuje. Ale czasem mija nawet 2-3 miesiące.



lucaa_rules - 2009-01-01 15:33
Dot.: Próbki w sephorze
  no dla mnie to jasne...

probke biore aby SPROBOWAC dzialanie kosmetyku.
probka jest be - nie kupuje
probka jest cacy - kupuje

jezeli dzieki probce znalazlam sobie np odpowiedni dla mnie krem, to go kupie a nie bede popieprzac co miesiac po nastepna probke...

jezeli nie mam tyle pieniedzy to nie szukam kosmetykow z wyzszych polek.
trzeba mierzyc sily na zamiary :D



sabbatha - 2009-01-01 15:34
Dot.: Próbki w sephorze
  Bo jest roznica miedzy testowaniem a chomikowaniem i takim "prawie jakbym kupila sobie pelnowymiarowy krem diora" - dla mnie to sie nie rozni niczym od tego jak wpada banda nastolatek do perfumerii i pryska sie po ciuchach najdrozszymi perfumami zeby super pachniec na randce:/ albo imprezie.



asik123456789 - 2009-01-01 15:34
Dot.: Próbki w sephorze
  Robicie z tych probek niewiadomo co! Tylko takie macie problemy, po co cala ta afera? Jedni biora probki inni nie. Akurat malo mnie obchodzi czy producent ucierpi na tym ze ja biore sobie probke. I nie obchodzi mnie tez czy to jest stosowne czy nie. Jesli jestes taka waleczna to moze idz do sephory i stan przed polka i pilnuj zeby nikt niepowolany nie wzial probki. Zalosna jestes.



sine.ira - 2009-01-01 15:36
Dot.: Próbki w sephorze
  A dla mnie to tylko znak, że ceny w polskich perfumeriach są kretyńsko wysokie.

A potem się jednak okazuje, że opłaca się sprzedawać kosmetyki np. z 30% obniżką ? Dlaczego? Bo rośnie popyt na te zakurzone flakony i kremy, których po tych zwykłych zbójeckich cenach nikt o zdrowych zmysłach nie chce kupić. O czym świadczył chociażby szał w Sephorach w ostatnich dniach.
Już dawno przestałam się zastanawiać na motywami działania zarządów sieci perfumerii i dystrybutorów kosmetyków w Polsce i ja kosmetyki "selektywnych" marek po prostu kupuję za granicą albo w sklepach internetowych.

Z resztą, wątków na ten temat były już setki.



sabbatha - 2009-01-01 15:37
Dot.: Próbki w sephorze
  Moze to brutalnie zabrzmi, ale osobe wyciagajaca ci telefon z torebki tez nie obchodzi czy ucierpisz. zasada taka sama - nie zarobic tylko zdobyc jakimkolwiek najtanszym kosztem. A potem zawsze tym slicznym telefonikiem mozna sie pochwalic przed kolezankami ;)



asik123456789 - 2009-01-01 15:38
Dot.: Próbki w sephorze
  i czytaj uwazniej. Napisalam ze probka starczy na miesiac a nie ze chodze co miesiac. Zawsze kupowalam pelnowymiarowe opakowania. A probke kremu wzielam raz! I sie skonczyla. NIe pobieglam po nastepna. I prosze zebys nie cytowala nie moich slow.



sabbatha - 2009-01-01 15:39
Dot.: Próbki w sephorze
  twoj post sugeruje cos zupelnie innego;)



asik123456789 - 2009-01-01 15:40
Dot.: Próbki w sephorze
  Chyba twoj sposob myslenia.



kamisio - 2009-01-01 15:43
Dot.: Próbki w sephorze
  zastanawie mnie tylko po co komu próbka na miesiąc - wystarczy ilośc kosmetyku na 2-3 dni ;)



warszawianka - 2009-01-01 15:46
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10295557) Bo to jest łowienie probek :D Zawsze wydawalam mnostwo kasy na kremy pod oczy ale zorientowalam sie, ze wystarczy poprosic o probke i mam krem na miesiac. Jestem zszokowana Twoją szczerością....:eek:



asik123456789 - 2009-01-01 15:47
Dot.: Próbki w sephorze
  Wg. mnie tez wystarczy na 2-3 dni. Mi zalezy zeby sprawdzic czy nie roluje sie na nim makijaz. Dlatego moje watpliwosci czy warto kupowac produkt skoro mozna miec go za darmo. To jest nielogiczne. I tu nie chodzi o to czy ktos ma kase czy nie ma. Tylko ze czlowieka dreczy sumienie ze wyrzucil kase w bloto. (no wlasnie. bo to jest wyrzucenie kasy skoro mozna miec cos za darmo) Oni daja tyle produktu zeby zdazyl zadzialac. Bo krem po oczy nie zadziala w 2 dni.



sine.ira - 2009-01-01 15:49
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296315) Moze to brutalnie zabrzmi, ale osobe wyciagajaca ci telefon z torebki tez nie obchodzi czy ucierpisz. zasada taka sama - nie zarobic tylko zdobyc jakimkolwiek najtanszym kosztem. A potem zawsze tym slicznym telefonikiem mozna sie pochwalic przed kolezankami ;) Nie, może jest to po prostu chęć wypróbowania czegoś w pojęciu danej osoby "lepszego", "luksusowego". Producenci właśnie na takie rozbudzone konsumenckie "ambicje" liczą. I wcale im nie w smak stwierdzenie konsumenta "jestem zerem - zasługuję na najtańszy badziew" Bynajmniej. Tłumaczę Ci, że producent wystawia te testery i produkuje próbki, żeby łowić kolejnych klientów, żeby zapoznać z marką szeroką rzeszę konsumentów. Nawet jeżeli nie od razu funkcjonuje zasada: inwestycja - zysk. Czasem na ten zysk producent musi poczekać aż "wyłudzaczowi próbek" stopa życiowa podniesie się na tyle, że przyjdzie i kupi pełnowymiarowy produkt i da w końcu na sobie zarobić. A nawet jeżeli nie przyjdzie nigdy, to przyjdą inni i kupią za dwóch.
Gdyby faktycznie na tym tracili to przestaliby produkować próbki i wystawiać testery w ogóle. Z resztą polski klient ciągle jest jeszcze niestety dość dziki, bo biedny. Ale to trzeba go przecież "uczłowieczać", zachęcać (promocjami, gratisami, sensowną polityką cenową), a nie wstawiać do perfumerii żandarmów z napisem "ochrona" a obsługę sklepu szkolić na selekcjonerów w stylu "ta mi wygląda na biedotę - pewnie nic nie kupi - można olać".
.



diorinia - 2009-01-01 15:52
Dot.: Próbki w sephorze
  ja będąc kiedyś w trudnej sytuacji materialnej brałam próbki z różnych perfumerii- co miesiąc objeżdżałam Kraków do Sephora; Douglas; Marrionaud brałam rózne próbki do mycia twarzy, kremy, sera, podkłady i to w różnych miejscach- w Galerii Krakowskiej, Kazimierz, Plaza, M1, Zakopianka, Floriańska, i tak wyżej wymienione. na obronę tylko twierdzę że lubię wysokiej jakości kosmetyki no i jest dzięki temu nie trzeba wydawać pieniędzy. pozdrawiam



biała_czekolada - 2009-01-01 15:52
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296315) Moze to brutalnie zabrzmi, ale osobe wyciagajaca ci telefon z torebki tez nie obchodzi czy ucierpisz. zasada taka sama - nie zarobic tylko zdobyc jakimkolwiek najtanszym kosztem. A potem zawsze tym slicznym telefonikiem mozna sie pochwalic przed kolezankami ;) Hmm..to porownanie wydaje mi sie nie na miejscu... W ogole nie rozumiem skad ta afera. Dziewczyny, czy warto sie klocic o cos takiego?
Mysle, ze autorce watku chodzi o to, ze skoro probke dostala, nie musi natychmiast kupowac pelnowymiarowego prduktu... A przeciez jej nie wyludzila, tylko dostala przy okazji zakupow. Czy ma odmawiac brania probek, albo brac probki produktow, ktorych nie wykorzysta? Nie rozumiem tej idei. Czy ma ta probke wyrzucic i biec do sklepu po cale opakowanie?



sabbatha - 2009-01-01 15:53
Dot.: Próbki w sephorze
  Ale my nie mówimy o testowaniu!!!

Mówimy o tym, że autorka jawnie się przyznała, że bierze próbki bo nie chce jej się kupować pełnowymiarowego produktu, bo tak ma kremu na miesiąc! Bierze próbki produktu który zna i podobno nawet kiedyś kupiła!

Cytat:
Napisane przez diorinia (Wiadomość 10296449) ja będąc kiedyś w trudnej sytuacji materialnej brałam próbki z różnych perfumerii- co miesiąc objeżdżałam Kraków do Sephora; Douglas; Marrionaud brałam rózne próbki do mycia twarzy, kremy, sera, podkłady i to w różnych miejscach- w Galerii Krakowskiej, Kazimierz, Plaza, M1, Zakopianka, Floriańska, i tak wyżej wymienione. na obronę tylko twierdzę że lubię wysokiej jakości kosmetyki no i jest dzięki temu nie trzeba wydawać pieniędzy. pozdrawiam Błagam, powiedz że to nie było na poważnie.

Nie mam pieniędzy na tusz za 150 zł to kupuję taki za 50, nie mam na balsam za 100 to kupuję za 20. Czy to jest aż tak skomplikowane?

Masa ludzi (w tym ja) jest w trudnej sytuacji materialnej ale tak nie robi! Chyba każdy lubi wysokiej jakości kosmetyki, ale o nie znaczy że trzeba je tak "zdobywać" :|



warszawianka - 2009-01-01 15:55
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10296412) Wg. mnie tez wystarczy na 2-3 dni. Mi zalezy zeby sprawdzic czy nie roluje sie na nim makijaz. Dlatego moje watpliwosci czy warto kupowac produkt skoro mozna miec go za darmo. To jest nielogiczne. Tak,warto kupować produkt.
Słoiczek z zawartością próbki jest bardzo mały.
Nie wiem jak on ma starczyć na miesiąc...Zakładając nawet,że jest tak produkt do oczu,to przy nakładaniu 2 razy dziennie(rano i wieczór) i odpowiednią ilość(nie ledwie muśnięcie produktem),żeby miał szansę zadziałać....Nie ma szansy.
Poza tym,bardzo ważna kwestia-zakładając również,że jest się uczuleniowcem-to grzebiąc wciąż palcem w tym mini pojemniczku dostaje się tam mnóstwo bakterii.
To tak przykładowo...



kamisio - 2009-01-01 15:55
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10295557) Bo to jest łowienie probek :D Zawsze wydawalam mnostwo kasy na kremy pod oczy ale zorientowalam sie, ze wystarczy poprosic o probke i mam krem na miesiac. Nie wiem skad wnioskujesz, ze nie kupie tego kremu. Tak sie sklada, ze juz go mialam i bardzo go lubie. Dla mnie bardziej logiczne jest poproszenie o probke niz wydawanie 200 zl. Poza tym, o probke prosze tylko gdy robie wieksze zakupy. Nawet gdy nie mam pomyslu jaka probke moge wziasc to prosze o zrobienie probki mojego ulubionego perfumu( do noszenia w torebce). Skoro stoja te testery to znaczy, ze sa do uzywania (producent na tym nie traci, tylko zyskuje bo koszty produkcji kremu np. diora najprawdopodobniej wynosza tyle co zwyklego kremu-placimy za marke) oto polska właśnie :(

czy się szczycisz ? że jesteś taka sprytna ? wybacz jesteś żałosna i pisze to z całą swiadomością tego słowa, ręce opadają

aha i próbkę ''perfum'' taka jest odmiana



sine.ira - 2009-01-01 15:56
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296462) Ale my nie mówimy o testowaniu!!!

Mówimy o tym, że autorka jawnie się przyznała, że bierze próbki bo nie chce jej się kupować pełnowymiarowego produktu, bo tak ma kremu na miesiąc! Bierze próbki produktu który zna i podobno nawet kiedyś kupiła!
No i co z tego ! To ja ci mówię, że po to te testery są, żeby je brać ! Uzasadniłam dlaczego i dalej twierdzę, że Dior czy inny Saint Laurent od tego nie zbankrutuje.

Motywacja takiego działania jest sprawą drugorzędną. Moim zdaniem. Na pewno nie jest to kradzież ani wyłudzanie. To jest myślenie ekonomiczne w warunkach jakie zostały stworzone na wolnym rynku ;)



warszawianka - 2009-01-01 15:57
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez diorinia (Wiadomość 10296449) ja będąc kiedyś w trudnej sytuacji materialnej brałam próbki z różnych perfumerii- co miesiąc objeżdżałam Kraków do Sephora; Douglas; Marrionaud brałam rózne próbki do mycia twarzy, kremy, sera, podkłady i to w różnych miejscach- w Galerii Krakowskiej, Kazimierz, Plaza, M1, Zakopianka, Floriańska, i tak wyżej wymienione. na obronę tylko twierdzę że lubię wysokiej jakości kosmetyki no i jest dzięki temu nie trzeba wydawać pieniędzy. pozdrawiam Sorry,ale dla mnie to nie jest ŻADNE wytłumaczenie...:rolleyes :



sabbatha - 2009-01-01 15:57
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10296498) No i co z tego ! To ja ci mówię, że po to te testery są, żeby je brać ! Uzasadniłam dlaczego i dalej twierdzę, że Dior czy inny Saint Laurent od tego nie zbankrutuje. dlatego coraz częściej testery w perfumeriach są poukrywane. Właśnie, żeby "łowcy" nie wylewali połowy.



sine.ira - 2009-01-01 16:01
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296520) dlatego coraz częściej testery w perfumeriach są poukrywane. Właśnie, żeby "łowcy" nie wylewali połowy. Mam inną teorię na ten temat. Też pewnie uzasadnioną. Nie powiem wprost - wystarczy wejść na allegro. Na przykład.



biała_czekolada - 2009-01-01 16:01
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10296498) No i co z tego ! To ja ci mówię, że po to te testery są, żeby je brać ! Uzasadniłam dlaczego i dalej twierdzę, że Dior czy inny Saint Laurent od tego nie zbankrutuje. Zgadzam sie. Sluchajcie dziewczyny, czy jeli w perfumerii ktos proponuje Wam probke kosmetyku, ktora juz kiedys dostalyscie, to odmawiacie? nawet jesli sparwdzil sie w Waszym przypadku? Bo Wasze odpowiedzi sugeruja, ze tak. Ja robie zakupy w Sephorze srednio 2, 3 razy w miesiacu. I w zwiazku z tym dostaje bardzo duzo probek. I powinnam sie z tym czuc zle?



sabbatha - 2009-01-01 16:02
Dot.: Próbki w sephorze
  To jest osobna historia to raz, dwa sa tez kradzieze testrow, trzy ze producent dostarcza np 1-2 testery na miesiac i w takiej np warszawie koncza sie dosc szybko.

Cytat:
Napisane przez biała_czekolada (Wiadomość 10296560) Zgadzam sie. Sluchajcie dziewczyny, czy jeli w perfumerii ktos proponuje Wam probke kosmetyku, ktora juz kiedys dostalyscie, to odmawiacie? nawet jesli sparwdzil sie w Waszym przypadku? Bo Wasze odpowiedzi sugeruja, ze tak. Ja robie zakupy w Sephorze srednio 2, 3 razy w miesiacu. I w zwiazku z tym dostaje bardzo duzo probek. I powinnam sie z tym czuc zle? roznica ze ty dostajesz probki a nie biegasz po probke kremu za 200 zl bo szkoda ci pieniedzy zeby kupic caly.



lucaa_rules - 2009-01-01 16:02
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez warszawianka (Wiadomość 10296505) Sorry,ale dla mnie to nie jest ŻADNE wytłumaczenie...:rolleyes : no dla mnie rowniez.

ja bylam cale zycie w ciezkiej sytuacji materialnej i dopiero niedawno stac mnie aby kupic sobie to co chce.
ale nie latalam po probki, bo nie wiem bylam biedna...
wystarczyl mi tanszy kosmetyk i jakos 22 lata przezylam :D



sine.ira - 2009-01-01 16:04
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez biała_czekolada (Wiadomość 10296560) Zgadzam sie. Sluchajcie dziewczyny, czy jeli w perfumerii ktos proponuje Wam probke kosmetyku, ktora juz kiedys dostalyscie, to odmawiacie? nawet jesli sparwdzil sie w Waszym przypadku? Bo Wasze odpowiedzi sugeruja, ze tak. Ja robie zakupy w Sephorze srednio 2, 3 razy w miesiacu. I w zwiazku z tym dostaje bardzo duzo probek. I powinnam sie z tym czuc zle? Ja odmawiam w przypadkach kiedy chcą mi dać próbkę czegoś o czym wiem, że nie jest dla mnie (np. krem po goleniu dla mężczyzn). Jestem tak wredna, że nawet w próbkach wybrzydzam zamiast po rękach całować swojego dobroczyńcę :cool: Złooooo....



asik123456789 - 2009-01-01 16:04
Dot.: Próbki w sephorze
  Nazwijmy rzeczy po imieniu. Ta dyskusja jest bez sensu. Teraz napisze o co mi chodzilo.
Po pierwsze zawsze kupuje pelnowymiarowe opakowanie.
Po 2 mialam juz ten krem.
Po 3 mam inne produkty do makijazu i chcialam sprawdzic czy krem bedzie odpowiadni.
Po 4 dostalam caly sloiczek ktory straczy na miesiac . Stad moje zdziwienie, ze nie ma w tym niczego logicznego zeby dawac az tyle produktu. Stad wniosek: Czy oplaca sie kupowac.
Po 5. Tak to byloby lowienie probek gdybym je naprawde lowila i gdybym nie kupowala produktow tylko ujerzdzala po sklepach tak jak inna dziewczyna
Po 6. Moje probki moge policzyc na 1 rece. Nigdy nie bralam kilka razy tych samych probek.
Chodzi mi o jedna rzecz:dostajac az tyle ml probki to sie calkowicie nie kalkuluje.



warszawianka - 2009-01-01 16:05
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10296555) Mam inną teorię na ten temat. Też pewnie uzasadnioną. Nie powiem wprost - wystarczy wejść na allegro. Na przykład. Fakt:)

Ja ostatnio zauważyłam,że naprawdę wiele testerów jest pochowanych-zgadzam się więc tutaj też Sabbathą.
W grudniu robiłam w Sephorze zakupy wyjątkowo często i tak samo często zdarzało się,że nie było testera produktu,który mnie interesował.Nie był wystawiony.Jednak kiedy pytałam konsultantki o jego dostępność-okazywało się,że był w szufladzie.
Tak więc czasem po prostu wystarczy zapytać.



sine.ira - 2009-01-01 16:05
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296572) ze producent dostarcza np 1-2 testery na miesiac i w takiej np warszawie koncza sie dosc szybko. O, i to jest Polska właśnie !



sabbatha - 2009-01-01 16:05
Dot.: Próbki w sephorze
  No widzisz, ja np nie biorę próbek czegoś, czego i tak nie kupię bo mnie nie stać. A na pewno nie biegam do S czy D, żeby zdobyć jakiś produkt bez wydawania na niego pieniędzy.

To jest Polska właśnie, bo tutaj 15stka udaje, że stać ją na perfumy za 300 zł czy osoba zarabiająca 1200 brutto na podkład za 200.



sine.ira - 2009-01-01 16:07
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296613) No widzisz, ja np nie biorę próbek czegoś, czego i tak nie kupię bo mnie nie stać. A na pewno nie biegam do S czy D, żeby zdobyć jakiś produkt bez wydawania na niego pieniędzy.

To jest Polska właśnie, bo tutaj 15stka udaje, że stać ją na perfumy za 300 zł czy osoba zarabiająca 1200 brutto na podkład za 200.
No i dobrze. Twoja sprawa i tej 15 latki.



warszawianka - 2009-01-01 16:08
Dot.: Próbki w sephorze
  Cytat:
Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10296605) Po 4 dostalam caly sloiczek ktory straczy na miesiac . Stad moje zdziwienie, ze nie ma w tym niczego logicznego zeby dawac az tyle produktu. Stad wniosek: Czy oplaca sie kupowac. Chodzi Ci o słoiczek z próbeczką?
Przecież to jest tak małe,że niemożliwe jest ,żeby starczyło produktu na cały miesiąc...
A jeżeli uda Ci sie i tak rozsmarować na twarz/pod oczy,to musi to być tak cieniuteńka warstewka,że produkt nie ma jak zadziałać( i nie,nie mówię o nakładaniu na siebie niewiadomo jak grubej warstwy produktu)



sabbatha - 2009-01-01 16:09
Dot.: Próbki w sephorze
  To znaczy że powinnam to aprobować bo to nie moja sprawa? Jak sąsiad bije dziecko też powinnam to olać bo to nie moja sprawa?



Budyniek - 2009-01-01 16:10
Dot.: Próbki w sephorze
  przed swietami chcialam dostac probki 3 zapachow cytrusowych, bo chcialam mamie kupic pod choinkę.

w sephorze uslyszalam, ze PRZED SWIETAMI NIE DAJA I NIE ROBIA PROBEK, i moge na blotter psiumknąć... to polazlam do douglasa, tam nie bylo interesujacych mnie probek, pani stwierdzila ze odlewki z testerow sa niehigieniczne i zabrania im producent to robic, i absolutnie nie jest to mozliwe, dala mi hugo bossa XX jako rekompensatę"bo to tez cytrynką pachnie"....

zalamana polazlam jeszcze raz do sephory, mowie, wezme mamie probke kremu na naczynka, jak bedzie pasowal, to krem kupię... i pani stwierdzila, ze probek kremow nie maja, a do pojemniczkow nie daja... i mama dostala skorzane rekawiczki... ;)



warszawianka - 2009-01-01 16:11
Dot.: Próbki w sephorze
  A w ogóle wkleję to,co napisałam już w innym wątku:

Ja w ogóle nie rozumiem po co udawać kogoś,kim się nie jest.
Bo to w jakimś sensie jest takie udawanie,że mnie stać itd.
Ja nie jestem uczuleniowcem więc raczej nie proszę o próbki kremów.Jeżeli już,to są to preparaty do zadań specjalnych(mikrodermabra zja,minimalizowanie porów itd) i również nie proszę o próbki La Prarie z kawiorem np,bo mnie na to po prostu nie stać i nic mi nie da jego przetestowanie.Tym bardziej,że po tych dwóch aplikacjach działania jeszcze raczej nie będzie.
Wolę przetestować to,na co sobie mogę pozwolić i co mnie interesuje.

Natomiast takie robienie sobie próbek samemu,kiedy nikt nie widzi to niestety-ale dla mnie to jest jak kradzież..



asik123456789 - 2009-01-01 16:13
Dot.: Próbki w sephorze
  Sloiczek starczy spokojnie pod warunkiem ze jest to krem pod oczy. Zwyklego krem na cala twarz nie starczy na miesiac. Sloiczek ma okolo 5 ml. A krem pod oczy 15 ml. Ja smarowalam codziennie 2 razy i wystarczylo. ale tylko pod oczy. No i trzeba brac pod uwage wydajnosc produktu. Zapewniam cie ze nie dawalam warstwy tak cienkiej ze niewidocznej ;) Smarowalam normalna iloscia.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 1 z 8 • Wyszukano 395 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8

    comp
    Vesna Wymienia- XS, S, M Moja szafa XS-M nowe i używane PUPA I UDA - porady i pytania, wątek zbiorczy. naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II Jak przytyć??? Angelina Jolie, wątek zbiorczy Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger Cienie, worki pod oczami. WĄTEK ZBIORCZY! problemy z tesciem:( ' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! !
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com