ďťż
 
Snowboardzistki :))
Przejrzyj wątek
 
Cytat
Daremnie szukać wielkiego szczęścia po niskiej cenie.
Indeks Wymienie :) Problem!! przód z mk7
 
  Witamy

Snowboardzistki :))



orisha - 2009-01-15 09:33
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10480242) o tak :ehem: zawsze po desce po pierwszch dniach na stoku w danym sezonie najwieksze zakwasy mam w rekach i ramionach :ehem: wrecz mam potem problemy z zapieciem z tylu biustonosza bo tak boli, ze ciezko te rece do tylu odgiac :-p Dokładnie! :hahaha: ;) Ja mam taki problem ze jezdze tylko w weekendy, bo w tygodniu wybywam z mojego kraka i mam trochę daleko :(

Cytat:
Napisane przez Magnetisma (Wiadomość 10483889) Ja juz jeżdze dosyc długo na desce i tez czasem mam problem ze wstaniem na płaskim, najczesciej wtedy gdy juz nie mam sił lub jestem zmeczona. Ale wlasnie tak jak jedna z wizażanek napisała lapie sie deski jak wstaje i jest prosciej.

W ogole zauwazylam ze mam słaba kondycje. Zjade ze trzy cztery razy i wysiadam. Miesnie nog mnie tak bolą, jakby by mi ktos nozem cioł:( Moj TZ sie smieje ze z taka kondycja to sie nawet na sanki nie nadaje :P W sumie ma racje, chociaz chodze na basen dwa razy w tygodniu to i tak za mało. Przed nastepnym wyjazdem chyba z miesiac przed zaczne biegac bo inaczej to sobie siebie nie wyobrazam...kurde chyba sie starzeje:(
Co do kondycji, to mam niestety podobnie. Serio jak dawniej ćwiczyłam na siłce było b ok, ale teraz? zjade dwa razy (faktem jest ze sie ucze, wiec sie spinam do tego bardzo) to mam wrazenie, jakby mi sie miesnie ud paliły, koszmarne to to. I chcesz jeszcze jeszcze, ale czujesz ze już na serio nie dasz rady. Stok krótki, a sie zatrzymuje, zeby mi miesnie odpoczeły :cool:
No i... jak sie tak zatrzymuje, to potem wstawac trzeba i te rece bolą jeszcze bardziej następnego dnia :D :hahaha:

Jak tak sytuacja w Kasinie? Był ktoś w tygodniu? A w sb? Najazd dzieciaków był?




lain - 2009-01-15 12:43
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez orisha (Wiadomość 10493972) Dokładnie! :hahaha: ;) Ja mam taki problem ze jezdze tylko w weekendy, bo w tygodniu wybywam z mojego kraka i mam trochę daleko :( ja tez jezdze glownie na weekendy i wlasnie najgorszy jest ten pierwszy raz.ale po tym pierwszym miesnie sa juz na tyle rozruszane, ze na kolejnych wyjazdach problemu zakwasow nie ma :)
z Krk daleko? no co ty ;) i tak jestesmy w super sytuacji w porownaniu do wiekszosci kraju. ostatnio do Bialki jechalismy 1,5h. uwazam, ze nie jest to daleko ;) spokojnie mozna jechac i wrocic tego samego dnia :)
juz nie wspominajac o Zarabiu ;)



TatteredAndTorn - 2009-01-15 13:59
Dot.: Snowboardzistki :))
  Wczoraj chciałam porozmawiać z mamą na temat snowboardu ale oczywiscie wyszła z tego wielka kłótnia... Powiedziała, że raz sie przewróce i mi sie odechce :/ (miałam ochote wydrapać jej oczy..) powiedziała, że chciałam grać na gitarze (przestałam przez ból jaki mi to sprawiało), na klawiszach (yyy kiedy?) i na perkusji (moment. przecież gram!) i napewno snowboard od razu mi przejdzie po pierwszej glebie bo taka jestem (właśnie widze, jak mnie zna moja własna matka..), ale pierwszy argument który przytoczyła powalił mnie na twarz. Myślałam, że ze śmiechu padne - Po pierwsze, nie ma gdzie jeździć... Nie wiedziałam, że w polsce nie ma gór :O a 7km ode mnie jest sztuczny stok... Jakaś masakra. Straszne dziwne, tym bardziej, ze kung-fu pozwoliła mi trenować bez gadania xD



lain - 2009-01-15 14:03
Dot.: Snowboardzistki :))
  TatteredAndTorn a ile masz lat, ze pytasz mame o zgode :confused:
jesli masz niedaleko sztuczny stok to nic tylko wypozyczyc sobie sprzet i sprawdzic czy ci sie to rzeczywiscie podoba ;) bo jednak szkoda od razu kupowac jesli sie z tym nigdy nie mialo do czynienia.




TatteredAndTorn - 2009-01-15 14:08
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10497657) TatteredAndTorn a ile masz lat, ze pytasz mame o zgode :confused:
jesli masz niedaleko sztuczny stok to nic tylko wypozyczyc sobie sprzet i sprawdzic czy ci sie to rzeczywiscie podoba ;) bo jednak szkoda od razu kupowac jesli sie z tym nigdy nie mialo do czynienia.
na sztucznym stoku można wyporzyczyć tylko narty :( a w góry sama nie pojade...



lain - 2009-01-15 14:24
Dot.: Snowboardzistki :))
  a moze rozwiazaniem byloby jakies zimowisko/oboz narciarsko-snowboardowy?
zaraz beda ferie, wiec mysle ze to nie glupi pomysl



TatteredAndTorn - 2009-01-15 14:26
Dot.: Snowboardzistki :))
  myślałam o tym, ale te ferie wole poświęcić nauce :p kończe gimnazjum xD musze sie przyłożyć! ;)



lain - 2009-01-15 14:31
Dot.: Snowboardzistki :))
  no to jesli mieszkasz daleko od stoku z wypozyczalnia snowboardow, nie masz z kim jechac w gory, a ferie chcesz poswiecic na nauke to chyba snowboard bedziesz zmuszona odpuscic az do momentu kiedy bedziesz miala wiecej czasu ;)



TatteredAndTorn - 2009-01-15 14:36
Dot.: Snowboardzistki :))
  zazwyczaj w góry jeżdże z tatą... ale on strasznie mnie broni przed snowboardem :( a narty jakoś mnie nie zachęcają. za mało adrenaliny i wgl...



lain - 2009-01-15 14:40
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez TatteredAndTorn (Wiadomość 10498189) zazwyczaj w góry jeżdże z tatą... ale on strasznie mnie broni przed snowboardem :( a narty jakoś mnie nie zachęcają. za mało adrenaliny i wgl... to jezeli jezdzisz czasem z tata na narty to poprostu przy nastepnym wyjezdzie jednego dnia powiedz, ze chcialabys sobie sprobowac jak to jest na snowboardzie, wypozyczcie deske i juz. zabroni ci chociaz sprobowac?



TatteredAndTorn - 2009-01-15 14:46
Dot.: Snowboardzistki :))
  na nartach też nie jeżdże :p
cóż. zawsze kiedy zaczynam z nim temat snowboardu słysze: niech cię ręka boska broni! 90% debili nie jezdzi na desce tylko sie nia wlasnie jara... lansik, a reszta to... reszta nie jest ważna.
nie wiem, czy on sądzi, że chce jeździć dla lansu... jeśli tak - jest w błędzie. według mnie snowboard daje dużo więcej adrenaliny niż narty... ale cóż zrobić. chyba musze sie poddać :(



lain - 2009-01-15 14:51
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez TatteredAndTorn (Wiadomość 10498360) na nartach też nie jeżdże :p
(..)
nie wiem, czy on sądzi, że chce jeździć dla lansu... jeśli tak - jest w błędzie. według mnie snowboard daje dużo więcej adrenaliny niż narty... ale cóż zrobić. chyba musze sie poddać :(
a skad mozesz wiedziec, ze narty nie daja adrenailny jesli na nich nigdy nie jezdzilas?? ja mysle, ze przy odpowiednim stoku i deska i narty daja duzo adrenaliny.

nie wiem, ja zyje wg zasady 'dla chcacego nic trudnego'
jesli rodzice stanowia dla ciebie taka przeszkode to poczekaj az bedziesz dorosla i bardziej niezalezna ;)



Enaffi - 2009-01-16 09:56
Dot.: Snowboardzistki :))
  lansik hmmm......:cool:snowboard jest teraz tak popularny jak narty juz snowboardziści nie robią takiego wrażenia jak kieeeeedyś tam dawno temu;)

Ale nam sie piekna zima zrobiła:rolleyes:sypie i sypie:rolleyes:a ja dzisiaj wyskocze do Sieprawia:rolleyes:



byliczka - 2009-01-16 10:06
Dot.: Snowboardzistki :))
  Strasznie staromodne poglądy ma Twój tata :)
Ja ostatnio będąc na desce zapinałam wiązania już na górze.
Stał przede mną starszy facet chyba z wnukiem takim ok. 10 lat.
Chyba uczył wnuka jeździć.
I w pewnym momencie mówi: Mateuszku puść ich (mnie i TŻta) bo to są samobójcy!
:confused:
Pytam go a na jakiej podstawie pan tak twierdzi? a on że my jeździmy szybko i bez głowy. W sensie snowboardziści. A w ten sam dzień koleś na nartach ostawiał taką brawurke ze połamał nastolatka.
Powiedziałam mu o tym to się tak zacietrzewił że niewiele brakło i bym kijkiem przez głowe dostała :lol: dziwni są ludzie.
Owszem znam mnóstwo osób dla których ;ans na desce to podstawa. Ciuchy jak najbardziej kolorowe zwymyślane a pojęcia o jeździe zero. Ale wśród narciarzy również tak jest. I jakoś nikt się nie pluje z tego powodu.

Enaffi u mnie też :love: i dalej sypie :jupi:



Kamil.o - 2009-01-16 10:31
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 10509414) Ciuchy jak najbardziej kolorowe zwymyślane a pojęcia o jeździe zero. dobrze ze mojego stroju nie widzialas :p: tylko ze ja ogarniam co nie co :rolleyes:



byliczka - 2009-01-16 10:35
Dot.: Snowboardzistki :))
  Widziałam :)
O ile na jednym ze zdjęć w photoblogu z linka jesteś ty.
Uwierz mi.
Twój strój wcale nie jest kolorowy jesli to ten ze zdjęcia :)



Kamil.o - 2009-01-16 10:41
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 10509817) Widziałam :)
O ile na jednym ze zdjęć w photoblogu z linka jesteś ty.
Uwierz mi.
Twój strój wcale nie jest kolorowy jesli to ten ze zdjęcia :)
kolorowy to on nie jest ale na słoncu ostro daje po oczach :-p



byliczka - 2009-01-16 11:01
Dot.: Snowboardzistki :))
  Strój mojego kumpla nawet po ciemku po oczach daje :lol:



fifiorek - 2009-01-16 12:10
Dot.: Snowboardzistki :))
  a ja bądź co bądź kupowałam ciuchy pod kolor - ale mimo wszystko patrzyłam na membrany no i cene:D:mdleje:
a na czym sie złapałam kupując osttatnio chuste ??:rolleyes: pierwsze pytanie: czy żółty kolor będzie fajnie wyglądał do brązowej kurtki i zielonych spodni :rolleyes: :lol:



Mirianka - 2009-01-16 12:47
Dot.: Snowboardzistki :))
  ale to chyba ogólnie (w większości przypadków żeby nie było:D) babska cecha :lol:
ale powiem Wam, ze jak dałam ogłoszenie na forum snowboardowym jak chciałam zakupić sprzęt to jak odezwał się facet od którego kupiłam to na końcu ogłoszenia dodał "I jak wszystko skomponowane kolorystycznie!!!" az mi sie miło zrobiło:D i to był na poważnie, nie dopisane pod kobietę klienta :lol:



Magnetisma - 2009-01-16 13:42
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Mirianka (Wiadomość 10511678) ale to chyba ogólnie (w większości przypadków żeby nie było:D) babska cecha :lol:
ale powiem Wam, ze jak dałam ogłoszenie na forum snowboardowym jak chciałam zakupić sprzęt to jak odezwał się facet od którego kupiłam to na końcu ogłoszenia dodał "I jak wszystko skomponowane kolorystycznie!!!" az mi sie miło zrobiło:D i to był na poważnie, nie dopisane pod kobietę klienta :lol:

Hehe, fajne podejscie do sprawy. Z reszta zauwazyłam, że nie tylko kobiety dobieraja sobie stroje snowboardowe. Mój TŻ jak kupował sobie strój to z 10 sklepów zjeździlismy bo to to mu nie pasowało to tamto. W końcu trafil na taki który mu sie i podobał i w którym dobrze się czuł. Myślę że to nie jest kwestia lansu na stoku a naturalnej potrzeby wyglądania dobrze w każdej dziedzinie życia. Z reszta jakby wszyscy jeżdzili np. w szarych ciuchach to było by tak jakos smutno. A tak jest kolorowo na stoku i przyjemniej sie śmiga.



cosmoaga - 2009-01-16 13:58
Dot.: Snowboardzistki :))
  a ja za jakieś 1,5 godzinki jadę sobie na wieczorną jazdę na wierchomle :)
fajny snowpark tam zbudowali :D



orisha - 2009-01-16 14:50
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10496370) ja tez jezdze glownie na weekendy i wlasnie najgorszy jest ten pierwszy raz.ale po tym pierwszym miesnie sa juz na tyle rozruszane, ze na kolejnych wyjazdach problemu zakwasow nie ma :)
z Krk daleko? no co ty ;) i tak jestesmy w super sytuacji w porownaniu do wiekszosci kraju. ostatnio do Bialki jechalismy 1,5h. uwazam, ze nie jest to daleko ;) spokojnie mozna jechac i wrocic tego samego dnia :)
juz nie wspominajac o Zarabiu ;)
Nie zrozumiałas mnie - z Krakowa rzut beretem, ale ja w ciągu tygodnia wybywam do pracy z domu - do Waw :eek: :p: :cool: I z Waw w tygodniu mam jakies 400 km na stok :P

Gdybym pracowałam w Krk to pewnie w tygodniu bym jeździła. A tymczasem pozostaja weekendy, kiedy przyjeżdzam do domu :sol:

Cytat:
Napisane przez cosmoaga (Wiadomość 10512779) a ja za jakieś 1,5 godzinki jadę sobie na wieczorną jazdę na wierchomle :)
fajny snowpark tam zbudowali :D
Ano, widziałam w ost niedziele. W ogole warunki były tam super w zeszłym tygodniu. No i mało ludzi próbuje sił w snowparku, wiec jesli ktos ma ochote sobie poszalec to ma wolną droge - super :D



Killkiss - 2009-01-16 15:04
Dot.: Snowboardzistki :))
  A oglądał ktoś z was moze film "First Descent" ? Jest on o najlepszych snowboardzistach świata którzy pojechali na Alsakę zjeżdżać z dzikich tras .

JA oglądając ten film , skoki , zjazdy naprawdę miałam gęsią skórkę . Polecam ;)



lain - 2009-01-16 18:48
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Killkiss (Wiadomość 10513722) A oglądał ktoś z was moze film "First Descent" ? Jest on o najlepszych snowboardzistach świata którzy pojechali na Alsakę zjeżdżać z dzikich tras . ja czasem na Extreme Sports ogladam jak sobie pomykaja po dzikich trasach. suuuper ;)



wiki124 - 2009-01-16 20:47
Dot.: Snowboardzistki :))
  Podziwiam a zarazem zazdroszcze tym , którzy maja odwage zjezdzać z tych dzikich tras. Cudo ! :)

Mam pytanie do osób orientujących sie w rozmiarówkach butów. Chce sobie zakupić przez internet niestety nie wiem jakiego rozmiaru szukac... Sportowych butów nosze rozmiar 37 długosc wkładki 23, zatem w butach snowboardowych jakiego rozmiaruj mam szukac? Pomocy , bo kompletnie nie wiem czy aby we wszystkich fimrach sa takie same rozmiarówki



fifiorek - 2009-01-16 21:01
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez wiki124 (Wiadomość 10518803) Podziwiam a zarazem zazdroszcze tym , którzy maja odwage zjezdzać z tych dzikich tras. Cudo ! :)

Mam pytanie do osób orientujących sie w rozmiarówkach butów. Chce sobie zakupić przez internet niestety nie wiem jakiego rozmiaru szukac... Sportowych butów nosze rozmiar 37 długosc wkładki 23, zatem w butach snowboardowych jakiego rozmiaruj mam szukac? Pomocy , bo kompletnie nie wiem czy aby we wszystkich fimrach sa takie same rozmiarówki
miałam ten sam problem bo też chciałam kupić buty przez neta - skończyło sie na zakupach w sklepie: nosze 40 a buty kupiłam 41, bo 40 byłaby taka dosłownie aby sie wcisnąć - podejrzewam że palce by mnie bolały podczas jazdy jakbym tak wcisnęła sie w 40 i chyba stopa szybciej by marzła w takich butach na styk :/



Mirianka - 2009-01-16 21:17
Dot.: Snowboardzistki :))
  też mam rozmiar większe :ehem: ale pamiętaj - co firma to rozmiarówka może się różnić:) musisz poprzymierzać trochę.



lain - 2009-01-16 22:16
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez wiki124 (Wiadomość 10518803) Mam pytanie do osób orientujących sie w rozmiarówkach butów. Chce sobie zakupić przez internet niestety nie wiem jakiego rozmiaru szukac... Sportowych butów nosze rozmiar 37 długosc wkładki 23, zatem w butach snowboardowych jakiego rozmiaruj mam szukac? Pomocy , bo kompletnie nie wiem czy aby we wszystkich fimrach sa takie same rozmiarówki nigdy w zyciu nie kupilabym butow snowboardowych przez internet bez uprzedniego przymierzenia. juz nawet nie chodzi tu o to, ze kazda firma ma inna rozmiarowke. przy mierzeniu butow stwierdzilam, ze nawet jesli rozmiar jest ok to niekoniecznie buty sa wygodne, niekoniecznie dobrze trzymaja stope, czasem sa za luzne w srodku jak ktos ma niskie podbicie (jak ja:)). dlatego jak kupowac to tylko po uprzednim przymierzeniu.



Megiddo - 2009-01-17 13:06
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10519092) miałam ten sam problem bo też chciałam kupić buty przez neta - skończyło sie na zakupach w sklepie: nosze 40 a buty kupiłam 41, bo 40 byłaby taka dosłownie aby sie wcisnąć - podejrzewam że palce by mnie bolały podczas jazdy jakbym tak wcisnęła sie w 40 i chyba stopa szybciej by marzła w takich butach na styk :/ ja w tym roku też miałam problem z kupnem butów, a miałam jeszcze gorzej bo chciałam konkretnej firmy z której pasowało mi tylko kilka modeli. Również miałam zamiar kupić przez internet, ale w końcu kupiłam w sklepie. I Tobie też tak radzę.
Ja też mam nogę 37 a buty kupiłam 37,5 northwave-a. Udanych zakupów życzę :cmok:



mesarka - 2009-01-17 17:44
Dot.: Snowboardzistki :))
  Pytanie do dziewczyn z długimi włosami i kaskiem :D

Dziewczynyyyy, związujecie włosy pod kask? Bo trochę gniecie jak ma sie gumkę pod nim, ale z drugiej strony takie rozwiane włosy to też nie najlepsze.

Jakie jest Wasze zdanie?



kaisza92 - 2009-01-17 18:43
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez mesarka (Wiadomość 10528985) Pytanie do dziewczyn z długimi włosami i kaskiem :D

Dziewczynyyyy, związujecie włosy pod kask? Bo trochę gniecie jak ma sie gumkę pod nim, ale z drugiej strony takie rozwiane włosy to też nie najlepsze.

Jakie jest Wasze zdanie?
Ja jeżdzę w rozpuszczonych ;)



fifiorek - 2009-01-17 22:25
Dot.: Snowboardzistki :))
  ja jak któregoś dnia rozpuściłam włosy to pod koniec jazdy przypominały dredy ;)
każdy strąk zamarznięty i sterczący w inną stronę :)



Killkiss - 2009-01-18 11:26
Dot.: Snowboardzistki :))
  Ja włosy zaplatam w jakiś byle jaki warkocz i wtedy nic mi nie przeszkadza :)



Magnetisma - 2009-01-18 15:39
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10532413) ja jak któregoś dnia rozpuściłam włosy to pod koniec jazdy przypominały dredy ;)
każdy strąk zamarznięty i sterczący w inną stronę :)


Dokładnie mam tak samo:ehem: Także zdecydowanie związane!



cosmoaga - 2009-01-18 15:58
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10519092) miałam ten sam problem bo też chciałam kupić buty przez neta - skończyło sie na zakupach w sklepie: nosze 40 a buty kupiłam 41, bo 40 byłaby taka dosłownie aby sie wcisnąć - podejrzewam że palce by mnie bolały podczas jazdy jakbym tak wcisnęła sie w 40 i chyba stopa szybciej by marzła w takich butach na styk :/
buty najlepiej kupować, mierząc je przed zakupem
a więc jeśli chcesz kupić tanio, najelpiej znaleźć przez jakieś aukcje sprzedającego z twojej okolicy, pojechać, przymierzyć i kupić

znam znajomego który ma rozmiar buta 43 a na deskę kupił nortwavy 46 bo i mu były idealne, więc ciężko trafić przez allegro



Kaaarolciaaa - 2009-01-19 10:49
Dot.: Snowboardzistki :))
  hej chciałam się dołączyć do waszego wątku jestem tu nowa ale na desce śmigam już 4 sezon,przeszłam z nart i uważam to za najlepsze co mogłam zrobić :D
Cytat:
Napisane przez cosmoaga (Wiadomość 10540678) znam znajomego który ma rozmiar buta 43 a na deskę kupił nortwavy 46 bo i mu były idealne, więc ciężko trafić przez allegro Ja wiem jak to jest z własnego doświadczenia sama nosze rozmiar 36 a buty mam 38, kiedys nawet 39 wypożyczałam, ale jeżeli dogadasz się ze sprzedawcą to może pozwoli ci je odesłac w razie czego.

Mam jeszcze jedno pytanie znacie może jakieś snowparki na dolnym śląsku ?? :)



byliczka - 2009-01-19 11:17
Dot.: Snowboardzistki :))
  Ostatnio słyszałam w radiu że jedyny w polsce snowpark jest w Zakopanym :confused:
Ale nie wiem bo jeszcze się nie wybierałam ;)



Mirianka - 2009-01-19 11:24
Dot.: Snowboardzistki :))
  no chyba właśnie coraz więcej snowparków zostaje utworzonych?? :confused: np tych 36,6 :)



byliczka - 2009-01-19 11:32
Dot.: Snowboardzistki :))
  No właśnie o tym mówili :)
Że powstają nowe ale że jedyny aktualnie czynny to ten w Zakopcu :)
Nie wiem bo ja jestem zdania że najpierw trzeba się perfekcyjnie jeździć a później ewolucje czynić, choć kilka razy skoczyłam na jakiejś sporej muldzie :lol:



Mirianka - 2009-01-19 11:37
Dot.: Snowboardzistki :))
  aa chyba że tak :) racja, dobra jazda to podstawa:D ekhm ekhm zanim ja snowpark odwiedzę to jeszcze sporo czasu minie :yyyy: ;)



fifiorek - 2009-01-19 11:38
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Kaaarolciaaa (Wiadomość 10551228) hej chciałam się dołączyć do waszego wątku jestem tu nowa ale na desce śmigam już 4 sezon,przeszłam z nart i uważam to za najlepsze co mogłam zrobić :D
Ja wiem jak to jest z własnego doświadczenia sama nosze rozmiar 36 a buty mam 38, kiedys nawet 39 wypożyczałam, ale jeżeli dogadasz się ze sprzedawcą to może pozwoli ci je odesłac w razie czego.

Mam jeszcze jedno pytanie znacie może jakieś snowparki na dolnym śląsku ?? :)

z deczka nie na temat ale musze to napisać :D rewelacyjny avatorek !!
skąd masz tą grafike?? strasznie chciałabym mieć taki nadruk na koszulce !!!



byliczka - 2009-01-19 11:41
Dot.: Snowboardzistki :))
  Jak to nie w temacie jak ostatnim etapem ewolucji człowieka jest 360 w powietrzu na desce :D



Kaaarolciaaa - 2009-01-19 12:06
Dot.: Snowboardzistki :))
  Sorki że nie na temat,ale raczej często się na forach nie udzielam. Postaram się poprawić ;]
Avatarek znalazłam na Google.
Ja tez zaczynałam od muld, później skocznie które były budowane przez innych snowboardzistów. Teraz chciałabym spróbowac czegoś innego :)
Mirianka nie martw się,trzymam za Ciebie kciuki a na snowpark będziesz gotowa szybciej niz się spodziewasz :D



fifiorek - 2009-01-19 12:36
Dot.: Snowboardzistki :))
  masz może zapisany ten obrazek na kompie??
albo co wpisywałaś w google żeby go znaleźć??
jest genialny !!!!!!!



Kaaarolciaaa - 2009-01-19 13:09
Dot.: Snowboardzistki :))
  Wpisałam snowboard i dałam wyszukiwanie w grafice. Jeżeli go nie znajdziesz to mam go na kompie więc podaj e-mail to Ci go prześlę :)



Mirianka - 2009-01-19 13:18
Dot.: Snowboardzistki :))
  Dziękuję bardzo :D :cmok:
jeszcze parę dni :jupi:



fifiorek - 2009-01-19 13:58
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Kaaarolciaaa (Wiadomość 10553183) Wpisałam snowboard i dałam wyszukiwanie w grafice. Jeżeli go nie znajdziesz to mam go na kompie więc podaj e-mail to Ci go prześlę :) mam :jupi::jupi:
wielkie dzięki :cmok:



lain - 2009-01-19 18:04
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 10551815) Że powstają nowe ale że jedyny aktualnie czynny to ten w Zakopcu :) ee no wiecej jest snowparkow ;) na pewno jest w Bialce (obecnie czynny) i w Małym Cichym (tez obecnie czynny).



cosmoaga - 2009-01-20 16:51
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 10551585) Ostatnio słyszałam w radiu że jedyny w polsce snowpark jest w Zakopanym :confused:
Ale nie wiem bo jeszcze się nie wybierałam ;)
tych 36,6 jest sporo, naprzykład na Jaworzynie Krynickiej (Krynica) - ostatnio jak byłam to troche za cięzkie najazdy porobione

no i na Wierchomli (tez w tych okolicach Nowego Sacza) - tu jest calkiem fajny z latwymi najazdami, 4 boxy, 2 rureczki, i 2 chopy - polecam

tutaj podaje fajną strone z spisem snowparkow - w linku otwieraja się zdjęcia z Wierchomli
http://www.techramps.com/News,k5/Sno...ierchomli,a509

pozdrawiam



xxzxczx me - 2009-01-23 10:12
Dot.: Snowboardzistki :))
  Udało mi się uzbierać ekypę, z którą wybieramy się na 4 dni w góry. Trzęsłam się ze szczęścia, ale pozostaje kwestia dojazdu, bo myślałam o MC, ale gdzieś wyczytałam, że bez samochodu ciężko się tam dostać.
Któraś z was orientuje się może w transporcie?
Szukamy czegoś jak najbliżej wyciągu, coby nie dymać 3km na butach;) zawsze też pozostaje Białka:rolleyes:



lain - 2009-01-23 10:41
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez xxzxczx me (Wiadomość 10615890) Udało mi się uzbierać ekypę, z którą wybieramy się na 4 dni w góry. Trzęsłam się ze szczęścia, ale pozostaje kwestia dojazdu, bo myślałam o MC, ale gdzieś wyczytałam, że bez samochodu ciężko się tam dostać.
Któraś z was orientuje się może w transporcie?
Szukamy czegoś jak najbliżej wyciągu, coby nie dymać 3km na butach;) zawsze też pozostaje Białka:rolleyes:
ja tam prawde mowiac nigdy nie probowalam sie dostawac czyms innym niz auto, ale tam sa przystanki autobusowe, wiec cos tam z Zakopca jezdzi na pewno :ehem: 3km dymac na pewno nie bedziecie, bo MC nawet tyle chyba nie ma :D
tu jest rozklad odjazdow z Zakopca do Murzasichla przez MC http://www.murzasichle.info/komunikacja.html (trzeba sobie zjechac w dol strony)

ja sie z TZem wybieram na 4 dni w lutym po sesji (no powiedzmy... zostanie mi jeszcze jeden egzamin :rolleyes:). ale tym razem myslimy zeby sie zakwaterowac w Bukowinie skad bedziemy sobie jezdzic na stoki do Bialki i Jurgowa (podobno super stok i nie ma wielkich kolejek, a te http://www.tygodnikpodhalanski.pl/ww...galeria&id=209 zdjecia mnie zachecily jeszcze bardziej ;))



Misiuniuniunia - 2009-01-23 18:57
Dot.: Snowboardzistki :))
  Witam Was:)jeśli powtórzyłam temat,niech ktoś usunie ;)
jestem początkującą snowboardzistką.Jeździłam parę razy.Już potrafię utrzymać równowagę i skręcać w lewo na goofym ;)ale niestety nie idzie mi to dobrze w prawą stronę,a hamowanie...tragedia;)zaw sze gleby;)chciałabym się nauczyć sama,ale coś czuję,że będę potrzebować instruktora.Czy wg.Was warto?może to głupie pytanie,ale pewnie parę kobietek uczyły się same ;)
Poza tym,jest tu ktoś z Kielc?:)



xxzxczx me - 2009-01-23 20:19
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10616291) ja tam prawde mowiac nigdy nie probowalam sie dostawac czyms innym niz auto, ale tam sa przystanki autobusowe, wiec cos tam z Zakopca jezdzi na pewno :ehem: 3km dymac na pewno nie bedziecie, bo MC nawet tyle chyba nie ma :D
tu jest rozklad odjazdow z Zakopca do Murzasichla przez MC http://www.murzasichle.info/komunikacja.html (trzeba sobie zjechac w dol strony)
Dzięki wielkie, organizacja spadła na mnie i muszę to wszystko ogarnąć sama;)

Cytat:
Napisane przez Misiuniuniunia (Wiadomość 10624485) Witam Was:)jeśli powtórzyłam temat,niech ktoś usunie ;)
jestem początkującą snowboardzistką.Jeździłam parę razy.Już potrafię utrzymać równowagę i skręcać w lewo na goofym ;)ale niestety nie idzie mi to dobrze w prawą stronę,a hamowanie...tragedia;)zaw sze gleby;)chciałabym się nauczyć sama,ale coś czuję,że będę potrzebować instruktora.Czy wg.Was warto?może to głupie pytanie,ale pewnie parę kobietek uczyły się same ;)
Poza tym,jest tu ktoś z Kielc?:)
Ja uczyłam się bez instruktora, ale bardzo dużo czytałam o technice jazdy i próbowałam wcielać to w życie na stoku. Szybko załapałam, więc potem stwierdziłam, że nie potrzebuję nikogo do nauki, ale ogólnie jestem za tym, żeby ktoś doświadczony przekazywał początkującym wiedzę:) Możesz wówczas patrzeć na jego ruchy i naśladować, jeśli zrobisz błąd, instruktor od razu Ci je przedstawi, więc nauka może być bardziej owocna. Chociaż to też zależy od samego instruktora, na jakiego trafisz:rolleyes:



scatty princess - 2009-01-24 08:54
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez Misiuniuniunia (Wiadomość 10624485) Witam Was:)jeśli powtórzyłam temat,niech ktoś usunie ;)
jestem początkującą snowboardzistką.Jeździłam parę razy.Już potrafię utrzymać równowagę i skręcać w lewo na goofym ;)ale niestety nie idzie mi to dobrze w prawą stronę,a hamowanie...tragedia;)zaw sze gleby;)chciałabym się nauczyć sama,ale coś czuję,że będę potrzebować instruktora.Czy wg.Was warto?może to głupie pytanie,ale pewnie parę kobietek uczyły się same ;)
Poza tym,jest tu ktoś z Kielc?:)
Ja mialam 2godz z instruktorem i szczerze polecam. Nigdy w zyciu nie mialam deski na nogach, wiec on nauczyl mnie wszystkiego porzadnie od poczatku. Wiazac deske, utrzymywac prawidlowa pozycje ciala itp.
Tylko gdy juz wezmiesz instruktora to uwazaj na to co robi. Widzialam po innych na stoku, ze lubia sie obijac. Siada na stoku i powiedza "pojezdzij, a ja popatrze co robisz zle" :/ Z odleglosci 30metrow nic nie widza, a czas i kasa im leci. Powinni byc ciagle niedaleko i korygowac nas, opowiadac.
Pozdrawiam :)



cosmoaga - 2009-01-24 23:13
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez scatty princess (Wiadomość 10631001) Widzialam po innych na stoku, ze lubia sie obijac. Siada na stoku i powiedza "pojezdzij, a ja popatrze co robisz zle" :/ Z odleglosci 30metrow nic nie widza, a czas i kasa im leci. Powinni byc ciagle niedaleko i korygowac nas, opowiadac.
Pozdrawiam :)
hahah no to prawdzwiwi businessmani ;d

a tak btw, to instruktor to podstawa dla poczatkujacego - duzo szybciej sie wszystko zalapie



Mirianka - 2009-01-24 23:56
Dot.: Snowboardzistki :))
  a mówią ciagle że deskowcy to brawurarze...
Biedny chłopiec:(
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...l?ticaid=17621



fifiorek - 2009-01-25 10:08
Dot.: Snowboardzistki :))
  mi sie szykuje kolejnych kilka dni na Chopoku :jupi::jupi:
1 lub 2 lutego planujemy wyskoczyć na kilka dni



byliczka - 2009-01-25 10:24
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez cosmoaga (Wiadomość 10644921) hahah no to prawdzwiwi businessmani ;d

a tak btw, to instruktor to podstawa dla poczatkujacego - duzo szybciej sie wszystko zalapie
Jeśli ma się obok osobe dobrze jeżdżącą instruktor nie jest wcale podstawą.
Z resztą z wyżej wspomnianej historii nigdy nie wiadomo na jakiego się trafi.
Dla dziecka owszem instruktor, ale myślę że dla osoby dorosłej juz niekoniecznie.



cosmoaga - 2009-01-26 00:40
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 10647099) Jeśli ma się obok osobe dobrze jeżdżącą instruktor nie jest wcale podstawą.
Z resztą z wyżej wspomnianej historii nigdy nie wiadomo na jakiego się trafi.
Dla dziecka owszem instruktor, ale myślę że dla osoby dorosłej juz niekoniecznie.
miałam raczej na myśli instruktora w sensie osoby która nam pokaże i powie co i jak

nie koniecznie osobę która ukończyła kurs instruktora i pobiera za lekcje opłatę :)
pozdrawiam



she922 - 2009-01-26 18:46
Dot.: Snowboardzistki :))
  instruktor jak najbardziej nawet dla tych umiejacych jezdzic żeby może pokazał jakieś triki xD zawsze poza tym może nam sie przytrafić jakiś przystojniak :D:D
ja jezdze na nartach (10 lat) i na desce (2 lata) i bardzo mnie oby dwie rzeczy pociągają ... ahhh w
wyjazd 13-27.02 - Garmish-Parkenkirchen ^^



Megiddo - 2009-01-26 22:02
Dot.: Snowboardzistki :))
  Ja również polecam wykupić sobie parę godz. z instruktorem, zawsze pokaże co i jak. Szybciej będziesz mogła się nauczyć podstawowej jazdy i przede wszystkim prawidłowej jazdy. Ja pamiętam, że miałam jednego dnia "wykupionego instruktora" na godzinkę i drugiego dnia tak samo ;)
No i właśnie może trafi Ci się jakiś przystojniak :)



cosmoaga - 2009-01-28 14:44
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez she922 (Wiadomość 10674375) instruktor jak najbardziej nawet dla tych umiejacych jezdzic żeby może pokazał jakieś triki xD zawsze poza tym może nam sie przytrafić jakiś przystojniak :D:D
ja jezdze na nartach (10 lat) i na desce (2 lata) i bardzo mnie oby dwie rzeczy pociągają ... ahhh w
wyjazd 13-27.02 - Garmish-Parkenkirchen ^^
szczęściara.... a ja mam okazje w tym roku jedynie w polskich górach, gdzie śniegu raczej mało ;/



mrówka_zeta - 2009-01-28 14:53
Dot.: Snowboardzistki :))
  mam pytanie ile czasu trzeba powiecic zeby nauczyc sie jezdzic jako tako na desce?? 3 lata temu probowalam tego sportu i 5 dni niestety mi nie wystarczylo zeby fajnie jezdzic:( musze dodac ze nie mialam instruktora wiec na pewno bylo trudniej. niedlugo tez jade i tez na 5 dni, zastanawiam sie czy warto sprobowac na desce (dodam ze chce jezdzic a nie lezec w polowie na tylku jak to bylo ostatnio) wiec waham sie.... wiem ze na nartach pojezdze ale decha kusi:rolleyes: moze wzielabym instruktora. ale czy jest mozliwe nauczyc sie w tak krotki czas??



mesarka - 2009-01-28 15:43
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez mrówka_zeta (Wiadomość 10706154) mam pytanie ile czasu trzeba powiecic zeby nauczyc sie jezdzic jako tako na desce?? 3 lata temu probowalam tego sportu i 5 dni niestety mi nie wystarczylo zeby fajnie jezdzic:( musze dodac ze nie mialam instruktora wiec na pewno bylo trudniej. niedlugo tez jade i tez na 5 dni, zastanawiam sie czy warto sprobowac na desce (dodam ze chce jezdzic a nie lezec w polowie na tylku jak to bylo ostatnio) wiec waham sie.... wiem ze na nartach pojezdze ale decha kusi:rolleyes: moze wzielabym instruktora. ale czy jest mozliwe nauczyc sie w tak krotki czas?? na pewno od razu śmigać super nie będziesz. To oczywiste, że trochę pupy poświęcić musisz. Mi, której jeżdżę 4 sezony [ w tym roku będzie 5ty] zdarza się czesto lądować na tyłku. Może nie za każdym razem, ale zdarza się - jak każdemu. Więc cierpliwośc i dużo godzin spędzonych na stoku zrobi z Ciebie Snowboaderke :D :ehem: A do tego weź jednak instruktora jeżeli masz pieniądze, warto. :ehem:



fifiorek - 2009-01-28 16:59
Dot.: Snowboardzistki :))
  dziewczyny czy któraś ma buty Thirty Two ?? co o nich sądzicie ??



she922 - 2009-01-28 17:05
Dot.: Snowboardzistki :))
  Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10708343) dziewczyny czy któraś ma buty Thirty Two ?? co o nich sądzicie ?? chciałam je kupić ale coś mi nie pasuje wartość tych butów - co za tym idzie ich jakość, chociaż desing mają fajny. W końcu zdecydowałam sie na Blaxy:cool:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korepetycjes.keep.pl



  • Strona 12 z 23 • Wyszukano 2012 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23

    comp
    Zapachy, pielęgnacja i kolorówka - do wymiany lub oddania w dobre ręce :-) Fryzjer - Lublin Próbki w sephorze Nosimy dobrze dobrane biustonosze! A Ty? Akcja: Tyjemy Razem !! Moja szafa XS-M nowe i używane Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy) Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. V Angelina Jolie, wątek zbiorczy papier i nie tylko
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Cytat

    Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy
    Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
    Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją.
    Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot
    Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com