Snowboardzistki :))
Liana - 2009-01-07 12:45
Dot.: Snowboardzistki :))
Witam wszystkie fanki snowboardu :D :cmok:
Jeżdzę dopiero od 2 lat, jeszcze dość niepewnie, też często panikuję przy prędkości ale złapałam bakcyla, bardzo mi się podoba.
Jeżdżę w kasku, bo nawet jak sama się nie wywrócę to może ktoś we mnie wjechać, co mi się przydarzyło keidy śmigałam jeszcze na nartach :( najbardziej lubię jeździć w Krynicy na Jaworzynie, chociaż znam ten stok od podszewki i już mi się troszkę znudził ;) aktualnie nie ma tygodnia żebym sobie troszkę nie pojeździła, nawet na małej góreczce.. :o
LadyKeira - 2009-01-07 15:54
Dot.: Snowboardzistki :))
Cześć wszystkim snowboardzistkom ! Ja jeżdże na twardej desce od 6 lat. Większość ludzi jeździ na miękkich deskach więc polacam im także ten drugi rodzaj deski. Pzdr ^^
pollynema - 2009-01-08 10:00
Dot.: Snowboardzistki :))
Witam Was serdecznie!
Moja przygoda z deską zaczęła się w 2000r. obecnie głównie skaczę, ale i jazda w świeżym puchu sprawia mi olbrzymią przyjemność :-)
Obecnie zmagam się również z mocno stłuczoną kością ogonową - nie ma to jak lód, prawda ;-)?
orisha - 2009-01-08 12:16
Dot.: Snowboardzistki :))
W sobote wybieram sie na deche :) Jeszcze nie wiem dokąd pojedziemy, ale bedzie fajosko mam nadzieję.
Idę dzisiaj "na buty" - jest jakas porazka, bo niegdzie nie moge nic na siebie znalezc. W Krk znalazłam dosłownie jedna pare, ktora sie w miare nadawała - wszystko jest za duze! Nawet juniory mierzylam! :eek:
Zobaczymy jaki bedzie efekt dziesiejszego polowania... aaa...
Macie jakies typy których NIE POLECACIE - z róznych wzgledów - bo niewygodne (chociaz to kwestia stopy), bo słabe, bo... :) No dobra pytanie moze głupie ;)
Qrcze, kurtke tez moze dzisiaj jakas znajde... niby duzo tego jest i jest w czym wybierac, a jednak... :cool:
lain - 2009-01-08 12:41
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez orisha (Wiadomość 10396875)
Idę dzisiaj "na buty" - jest jakas porazka, bo niegdzie nie moge nic na siebie znalezc. W Krk znalazłam dosłownie jedna pare, ktora sie w miare nadawała - wszystko jest za duze! Nawet juniory mierzylam! :eek: to jaki ty masz numer buta:confused:
orisha - 2009-01-08 14:37
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10397232) to jaki ty masz numer buta:confused: No wlasnie 37. Czyli nie jest to jakis ewenement! Chcialam jeszcze 36,5 bo niektore numeracje sa dziwne... Wszystkie buty w sklepach zaczynaja sie od 39, od biedy 38... A za duzych butów oczywiscie nie mam zamairu kupowac, nawet gdyby to i 6 par skarpet bylo jedynym rozwiazanie ;)
lain - 2009-01-08 14:40
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez orisha (Wiadomość 10399030) No wlasnie 37. Czyli nie jest to jakis ewenement! Chcialam jeszcze 36,5 bo niektore numeracje sa dziwne... Wszystkie buty w sklepach zaczynaja sie od 39, od biedy 38... A za duzych butów oczywiscie nie mam zamairu kupowac, nawet gdyby to i 6 par skarpet bylo jedynym rozwiazanie ;) strange :) bo jak ja kupowalam to zostaly same rozmiary 36-37 albo 41 :) (a ja potrzebowalam 40, choc normalnie mam rozmiar 38-39:))
a gdzie juz szukalas?
orisha - 2009-01-08 14:45
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10399098) strange :) bo jak ja kupowalam to zostaly same rozmiary 36-37 albo 41 :) (a ja potrzebowalam 40, choc normalnie mam rozmiar 38-39:))
a gdzie juz szukalas? W kilku intersportach i decathlonach. Byłam tez na placu inwalidów i niedalego krupniczej, ale niestety było closed...
Dzisiaj jade do sportowych 2 w Waw... Szczerze watpie, zebym cos znalazła, ale moze...
No widzisz, w sklepach w których byłam damskie numery konczyly sie jakos na 43, szły przez wszystkie nr oprócz 37 grrr.... Znalazłam słownie JEDNĄ pare 37. Ale nie do konca mnie do siebie przekonała...
lain - 2009-01-08 14:56
Dot.: Snowboardzistki :))
to polecam jeszcze zobaczyc co ciekawego w Coolsportach. ja w Coolsporcie kolo Zakopianki kupowalam moje butki i wtedy jedna dziewczyna mierzyla wlasnie 36 i 37 i wiele modeli jej pan przyniosl (ja tam z moimi 40-kami sie czulam jak wielka stopa :lol:)
byliczka - 2009-01-08 17:03
Dot.: Snowboardzistki :))
Dokładnie.
Coolsport koło zakopianki.
W sylwestra było modeli od groma i mieli całą rozmiarówkę.
W decathlonie to wszystko poprzebierane.
fifiorek - 2009-01-08 23:01
Dot.: Snowboardzistki :))
2 załącznik(i/ów) no i wróciłam :jupi::jupi:
tydzień z deską na nogach :jupi::jupi:
pierwszego dnia Pilsko, trzy kolejne Białka Tatrzańska i na koniec najlepsze - trzy dni Chopok !!!!!!! :D
i powiem w skrócie - Chopok wymiata !!!! freeride rewelacja !!!!! trasy rewelacja !!!! brak kolejek, super przygotowanie stoków, atmosfera.... no brak słów !!!!
jutro napisze coś więcej bo dziś już padam z nóg :D
a tu prosze dla stęsknionych widoku prawdziwych białych gór :D
paulakrk - 2009-01-09 07:30
Dot.: Snowboardzistki :))
Wypróbowałam deskę..... REWELACJA !!!! :D
Coś czuję ,że rzeczywiście dojdzie jeszcze w tym sezonie do poręczy i tego typu ekscesów...:D
orisha - 2009-01-09 08:56
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10399406) to polecam jeszcze zobaczyc co ciekawego w Coolsportach. ja w Coolsporcie kolo Zakopianki kupowalam moje butki i wtedy jedna dziewczyna mierzyla wlasnie 36 i 37 i wiele modeli jej pan przyniosl (ja tam z moimi 40-kami sie czulam jak wielka stopa :lol:) Qrcze byłam w coolsporcie na zakopiance - obsługa miała generalnie wszystko w d... i nie było 36... Ale głupia jestem bo 37 nie mierzyłam. Wczoraj sobie przypomniałam, wiec, moze tam dzisiaj podskocze.
Wiecie do której maja otwarte? :D
Byłam w Waw wczoraj w 2 sklepach... były 3 pary 37 - jedna za 650 pln :eek:, druga za 600pln (moze nie powinnam wybrzydzac, ale buty nie byly na tyle zajefajne zeby wywalic na nie tyle kasy) i jedne crazy creek, ktore byly badziewnie zrione i wyginały sie w miejscach w ktorych nie powinny. Plus byly niewygodne. Tjaa... :D
Pojade dzisiaj/jutro do coolsportu - to niegłupi pomysl jest :D
lain - 2009-01-09 10:51
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez orisha (Wiadomość 10409162) Qrcze byłam w coolsporcie na zakopiance - obsługa miała generalnie wszystko w d... i nie było 36... Ale głupia jestem bo 37 nie mierzyłam. Wczoraj sobie przypomniałam, wiec, moze tam dzisiaj podskocze. hmm jak ja tam kupowalam to pan mi grzecznie przynosil gory butow do mierzenia:D moze sie obsluga zdazyla zmienic.
Cytat:
Napisane przez orisha (Wiadomość 10409162) Wiecie do której maja otwarte? :D OTWARTE
pon-sob od 9:00 - 21:00
niedziela od 9:00 - 19:00
orisha - 2009-01-09 11:05
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10410584) hmm jak ja tam kupowalam to pan mi grzecznie przynosil gory butow do mierzenia:D moze sie obsluga zdazyla zmienic. No... więc jak ja była, to panom przeszkadzaliśmy, bo grali z jakieś gry na kompie ;)
Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 10410584)
OTWARTE
pon-sob od 9:00 - 21:00
niedziela od 9:00 - 19:00 Heh dzięki, też już sprawdziła, :) Kolo Krupniczej tez jest, ale tylko w sb do 15. :D
Się wybieram w kazdym razie - chociaz byłam tez na stronie supersklep.pl, ktory pod nich chyba podchodzi - powiem szczerze, ze krucho z 37 :cool: A dostępne maja tez zaporowa cene ;) Nie wiem co to za bum na buty snowboardowe w tym roku :D
W sob albo nd wyruszam na dzień na stok - chyba nd bardziej by mi pasowała ;)
Warunki podobno super są.
Słyszeliście przykra info, ze podobno ma być niedługo krucho ze sniegiem? Mam nadzieje ze to tylko bzdurne gadanie ;) :cool:
:sol:
lain - 2009-01-09 11:11
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez orisha (Wiadomość 10410739) Słyszeliście przykra info, ze podobno ma być niedługo krucho ze sniegiem? Mam nadzieje ze to tylko bzdurne gadanie ;) :cool:
:sol: mam nadzieje, ze takie prognozy sie nie sprawdza, bo w najblizszym czasie niestety musze skupic sie na sesji, a ferie bede miala dopiero w drugiej polowie lutego... :rolleyes: jak nie bedzie sniegu to bede zla :mad::D
a supersklep to nie dokladnie coolsport. tzn. niekoniecznie zgadza sie asortyment. ja kupowalam w coolsporcie northwave'y ktorych na stronie supersklepu nawet nie bylo ;)
alawpw - 2009-01-09 14:17
Dot.: Snowboardzistki :))
A ja dogorywając po wypadku zastanawiam się nad żółwikiem. :rolleyes:
Kask już na mnie czeka- szkoda , że podczas wypadku go nie miałam na łepetynie :mad:
Tylko , że chyba prędko nie pojeżdżę- lekarka zabroniła mi się ruszać, nawet fitness odpada - nie wiem czy przypadkiem nie stracę sezonu :(
W najgorszym-najlepszym wypadku trzeba będzie pojechać w marcu
do mojego ukochanego Maso Corto :jupi: tylko czy przypadkiem jak stanę na górze stoku to się nie wystraszę na maxa...... :confused::confused::conf used:
mesarka - 2009-01-09 15:28
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10407873) no i wróciłam :jupi::jupi:
tydzień z deską na nogach :jupi::jupi:
pierwszego dnia Pilsko, trzy kolejne Białka Tatrzańska i na koniec najlepsze - trzy dni Chopok !!!!!!! :D
i powiem w skrócie - Chopok wymiata !!!! freeride rewelacja !!!!! trasy rewelacja !!!! brak kolejek, super przygotowanie stoków, atmosfera.... no brak słów !!!!
jutro napisze coś więcej bo dziś już padam z nóg :D
a tu prosze dla stęsknionych widoku prawdziwych białych gór :D ooooj jakie cudne zdjęcia :love:
ja czekam na te ferie i czekam i doczekać się nie mogę :(
Kamil.o - 2009-01-09 16:03
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 10395254) Witam Was serdecznie!
Moja przygoda z deską zaczęła się w 2000r. obecnie głównie skaczę, ale i jazda w świeżym puchu sprawia mi olbrzymią przyjemność :-)
Obecnie zmagam się również z mocno stłuczoną kością ogonową - nie ma to jak lód, prawda ;-)? gdzie skaczesz? ;)
Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10407873) no i wróciłam :jupi::jupi:
tydzień z deską na nogach :jupi::jupi:
pierwszego dnia Pilsko, trzy kolejne Białka Tatrzańska i na koniec najlepsze - trzy dni Chopok !!!!!!! :D
i powiem w skrócie - Chopok wymiata !!!! freeride rewelacja !!!!! trasy rewelacja !!!! brak kolejek, super przygotowanie stoków, atmosfera.... no brak słów !!!!
jutro napisze coś więcej bo dziś już padam z nóg :D
a tu prosze dla stęsknionych widoku prawdziwych białych gór :D :eek:
ile zaplacilas za 3 dni jazdy na Chopoku?
fifiorek - 2009-01-09 19:25
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez Kamil.o (Wiadomość 10414744)
:eek:
ile zaplacilas za 3 dni jazdy na Chopoku? gdybym musiała płacić to byłby koszt 30 euro za dzień :eek::eek::confused::conf used:
ale... :D mieliśmy skipasy za free :D znajoma pracuje na Chopoku i nam kombinowała karnety - oni tam mają je za darmoche a jak akurat pracują to karnet i tak leży nieprzydatny :D
swoją drogą nocleg też był za free :D w hotelu na Chopoku - mieliśmy 10 min spacerkiem do wyciągu na Biela Put
Mirianka - 2009-01-09 19:53
Dot.: Snowboardzistki :))
Lain dzieki za filmik:D :cmok:
Fifiorek super fotkiii:D ja już chcę przyszły weekend:o
tzn mnie uczy TZ jazdy :ehem: na piętach juz w miarę pomykam, nie boję się zaś na palcach już w miarę ześlizguję się powoli tyłem;) także te wszystkie "sztuczki" naukowe mam opanowane tylko strach pozostaje i brak takiej płynności, tak kanciasto jeżdżę :-p: ale teraz myślę że to kwestia czasu i treningów:) postępy są także miejmy nadzieję opanuję te krawędzie:) no i zaczynam ćwiczyć na nogi:o bo to w sumie też może być powód braku wystania na tych palcach:(
xxzxczx me - 2009-01-10 10:55
Dot.: Snowboardzistki :))
Ja również muszę zacząć coś ćwiczyć między deskowymi wypadami, bo ciężko z nogami niestety:rolleyes:
scatty princess - 2009-01-10 11:50
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez Mirianka (Wiadomość 10418245) Lain dzieki za filmik:D :cmok:
Fifiorek super fotkiii:D ja już chcę przyszły weekend:o
tzn mnie uczy TZ jazdy :ehem: na piętach juz w miarę pomykam, nie boję się zaś na palcach już w miarę ześlizguję się powoli tyłem;) także te wszystkie "sztuczki" naukowe mam opanowane tylko strach pozostaje i brak takiej płynności, tak kanciasto jeżdżę :-p: ale teraz myślę że to kwestia czasu i treningów:) postępy są także miejmy nadzieję opanuję te krawędzie:) no i zaczynam ćwiczyć na nogi:o bo to w sumie też może być powód braku wystania na tych palcach:( Cytat:
Napisane przez xxzxczx me (Wiadomość 10423971) Ja również muszę zacząć coś ćwiczyć między deskowymi wypadami, bo ciężko z nogami niestety:rolleyes: a jakie cwiczenia macie zamiar wykonywac? mi tez by sie przydaly, ale nie mam pojecia jak sie zabrac...
przysiady robic? :O nie mam pojecia :confused:
xxzxczx me - 2009-01-11 18:03
Dot.: Snowboardzistki :))
Tzn. jeśli o mnie chodzi, to akurat mam możliwość darmowego korzystania z nowej siłowni blisko mojej szkoły, więc większość ćwiczeń jest na maszynach + basen ;)
ewakuacja - 2009-01-11 18:23
Dot.: Snowboardzistki :))
POmozcie mi ! Juz jestem 10 dni po upadku a mnie nadal d*** boli. Tak to jeszcze nigdy na tylek nie upadlam. Az wrzasnelam z bolu i jak widac bol mi w ogole nie przechodzi:( Macie moze na to jakies sposoby? Ja siedziec po prostu nie moge .. I nastepny raz jakies ochraniacze koniecznie ! ! Choc w sumie nie spodziewam sie znowu lodu na 3/4 stoku..
Liana - 2009-01-11 19:23
Dot.: Snowboardzistki :))
Ja kiedyś po upadku miałam przez prawie miesiąc ogromnego, sino-czarnego krwiaka na połowę boku pupy i udzie. Lód na stoku... :(
Smarowałam siniaka Voltarenem i chyba Fastum 2 razy dziennie. Okropnie bolało ale przeszło :)
ewakuacja - 2009-01-11 19:25
Dot.: Snowboardzistki :))
Ale ja nie mam siniaka. Spadlam na kosc ogonowa.. NIe na posladek:/
lain - 2009-01-11 19:54
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 10445308) Ale ja nie mam siniaka. Spadlam na kosc ogonowa.. NIe na posladek:/ przejdzie ;) moj TZ tak kiedys z hopki na kosc ogonowa polecial (tzn. zle wyladowal:)). przecierpial i przeszlo :)
byliczka - 2009-01-11 20:04
Dot.: Snowboardzistki :))
Niestety być może troszkę sobie potłukłaś kość ogonową.
Ja miałam nawet nadłamaną i bolała mnie z dobre 2 miesiące.
ewakuacja - 2009-01-11 20:11
Dot.: Snowboardzistki :))
oj nadłamaną? A byłas z tym u lekarza? Ja sie zastanawiam czy by sie nie wybrac..
byliczka - 2009-01-11 20:13
Dot.: Snowboardzistki :))
Byłam, miałam robione rtg, no niestety zagipsować się nie dało :D
Miałam smarować maścią jakąś ale nie pamiętam i starać się siadać na jednym pośladku żeby nie urażać kosci.
Ale do lekarza wybierz się jak najbardziej.
ewakuacja - 2009-01-11 20:29
Dot.: Snowboardzistki :))
No ladnie . Mam nadzieje, ze nie bedzie ogledzin :D Ktos ma ochraniacze na kosc ogonowa? Ponoc istnieja takowe..
byliczka - 2009-01-11 20:37
Dot.: Snowboardzistki :))
Są chyba zbroje chroniące cały kręgosłup aż do lędźwi ale do ogonka to nie wiem..
orisha - 2009-01-12 09:57
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez Mirianka (Wiadomość 10418245)
tzn mnie uczy TZ jazdy :ehem: na piętach juz w miarę pomykam, nie boję się zaś na palcach już w miarę ześlizguję się powoli tyłem;) także te wszystkie "sztuczki" naukowe mam opanowane tylko strach pozostaje i brak takiej płynności, tak kanciasto jeżdżę :-p: ale teraz myślę że to kwestia czasu i treningów:) postępy są także miejmy nadzieję opanuję te krawędzie:) no i zaczynam ćwiczyć na nogi:o bo to w sumie też może być powód braku wystania na tych palcach:( Ha! No to dokładnie tak jak u mnie. Na piętach zjezdzam sobie spokojnie po czerownych trasach. W Sylwestra podjęłam pierwsze UDANE próby zsuwania sie na palcach. Wczoraj już spoko, próbowałam nawet zjeżdzać prawa - lewa :D No i jak zaczne przodem do stoku to umiem przejsc na drugą krawedz, bo juz nad nia w miare panuje ;) Nie jest zle. A nauka nowych rezczy mnie cieszy, bo nie ma nudy :D
Cytat:
Napisane przez xxzxczx me (Wiadomość 10423971) Ja również muszę zacząć coś ćwiczyć między deskowymi wypadami, bo ciężko z nogami niestety:rolleyes: Ooo!!!! JA TEŻ. Moje nogi generalnie wysiadają :( Porazka!!!! Dawniej ćwiczyłam na siłowni i bylo duuuuużo lepiej. :cool: Teraz mam wrazenie ze mi sie miesnie palą
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 10445308) Ale ja nie mam siniaka. Spadlam na kosc ogonowa.. NIe na posladek:/ ewakuacja jak się boisz ze cos mogło strzelić to idz do lekarza, niech ci rtg zrobią.
Ja wczoraj upadłam na twardym fragmencie stoki prosto na kosc ogonowa - nie moge siedziec, stac, ruszac sie - masakra. Ale mam wrazenie, ze pomału przechodzi.
Mam po wczoraj takie zakwasy WSZĘDZIE, ze szkoda opisywac :D
No ale - kupiłam buty :D W Galerii Krk w inter był numer :) Kupiłam Burtony. Sa wygodne i jestem na razie b zadowolona :D Wczoraj przeszły chrzest i dały rade :D No - ten zakup z głowy. Teraz chce jeszcze kurtke, bo ta w której jezdze sie nie bardzo nadaje :cool:
I moze sobie jakac wesołą kupię, bo spodnie mam czarne i taką jaką ponura postacia jestem :D
Kamil.o - 2009-01-12 10:04
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez orisha (Wiadomość 10451088) I moze sobie jakac wesołą kupię, bo spodnie mam czarne i taką jaką ponura postacia jestem :D tak! nie bede osamotniony :D
fifiorek - 2009-01-12 13:59
Dot.: Snowboardzistki :))
2 załącznik(i/ów) a ja siedze i oglądam foty z gór ... aż żal sie zrobiło :(
oliwiaa - 2009-01-12 15:59
Dot.: Snowboardzistki :))
hej Babki ,
jeszcze 2 dni temu smigałam na desce we Francji - 3 doliny są nieziemskie!!! mimo tego ze niewiele śniegu to bosko ;)
nauczyłam sie jeździć na dece o rozmiarach 155 cm
ja mam 165 cm wzrostu podobno miałam za dużą deskę ? wiecie cos na ten temat ?
lain - 2009-01-12 17:16
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez oliwiaa (Wiadomość 10456017) nauczyłam sie jeździć na dece o rozmiarach 155 cm
ja mam 165 cm wzrostu podobno miałam za dużą deskę ? wiecie cos na ten temat ? mialas dosc duzo za duza ;)
ja mam 159 i jezdze na 143 :) a moj TZ ma 190 i jezdzi na poszerzonej 166cm :)
w necie jest dosc duzo artykulow na temat dobierania desek (do wzrostu i wagi).
byliczka - 2009-01-12 17:54
Dot.: Snowboardzistki :))
Ja mam 166 cm wzrostu a jeżdże na 145 więc praktycznie ten sam wzrost a jaka różnica..
Megiddo - 2009-01-12 20:09
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez oliwiaa (Wiadomość 10456017) hej Babki ,
jeszcze 2 dni temu smigałam na desce we Francji - 3 doliny są nieziemskie!!! mimo tego ze niewiele śniegu to bosko ;)
nauczyłam sie jeździć na dece o rozmiarach 155 cm
ja mam 165 cm wzrostu podobno miałam za dużą deskę ? wiecie cos na ten temat ? To jest maksymalna długość deski do Twojego wzrostu. Ja mam 162cm i jeżdżę na desce 155cm i jest dobrze, moze jest trudniejsze skręcanie niż na deskach krótszych, ale za to taka deska jest szybsza.
Agaaa-a - 2009-01-12 20:26
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 10446719) Są chyba zbroje chroniące cały kręgosłup aż do lędźwi ale do ogonka to nie wiem.. A są , zólwik potocznie sie to to nazywa;). Mierzyłam to cudo , ale przyznam , ze jest cięzkie i podejrzewam , ze moze byc niewygodnie , krepowac ruchy i ciazyc. Narazie zrezygnowałam.
cosmoaga - 2009-01-13 09:53
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez Agaaa-a (Wiadomość 10460963) A są , zólwik potocznie sie to to nazywa;). Mierzyłam to cudo , ale przyznam , ze jest cięzkie i podejrzewam , ze moze byc niewygodnie , krepowac ruchy i ciazyc. Narazie zrezygnowałam. jest nie wygodne i to bardzo.... miałam przyjemność jeździć w tym pseudo cudzie
zrezygnowałam z tego po 2ch dniach... lepiej troszke zwolnić bo tak naprawde te zółwiki mogą pomóc ale wcale nie musza ;/
ewakuacja - 2009-01-13 16:39
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10454071) a ja siedze i oglądam foty z gór ... aż żal sie zrobiło :( Gdzie to bylo?
Ja dzis bylam na sztucznym stoku w Warszawie i milo sie zaskoczylam :) Jak na sztuczny to nie byl zly, orczyk i wyciag krzeselkowy. Stok niby ma 500 m dlugosc. Byl fajnie osniezony. Nie bylo duzo ludzi. Chyba bede tam chodzic sobie :) Byl ktos tam ?
fifiorek - 2009-01-13 16:47
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 10471038) Gdzie to bylo?
Chopok
to tam pokochałam freeride !!! super sprawa !!!
świeży puch :love: i siuuuu na dół między drzewkami :love::love::mdleje:
Enaffi - 2009-01-13 16:49
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10454071) a ja siedze i oglądam foty z gór ... aż żal sie zrobiło :(
Fajna trasa:rolleyes:
ewakuacja - 2009-01-13 17:07
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10471152) Chopok
to tam pokochałam freeride !!! super sprawa !!!
świeży puch :love: i siuuuu na dół między drzewkami :love::love::mdleje: Fajorsko :) To na Slowacji ? Ja bylam w Plejsach i byla tandeta ! Gorzej niz na warszawskim sztucznym stoku :D
fifiorek - 2009-01-13 17:57
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 10471433) Fajorsko :) To na Slowacji ? Ja bylam w Plejsach i byla tandeta ! Gorzej niz na warszawskim sztucznym stoku :D tak, Słowacja
niestety po Nowym Roku od wejścia do strefy euro ceny strasznie poszły do góry :(:(
i teraz raczej nie będe mogła sobie zbyt często pozwolić na śmiganie po tamtejszych lasach :( koszt tygodniowego pobytu jest taki sam (jak nie wyższy) jak pobytu w Austrii lub we Włoszech :/ skipas + nocleg to wydatek min 50e, a jak sie do tego doliczy wydatki na stoku, coś do zjedzenia, coś do wypicia ;) to niestety kieszeń troche cierpi
a wrażenia po wyjechaniu na samą górę a później podczas śmigania na dół są niesamowite :ehem: u nas w pl można tylko pomarzyć o takich warunkach i tak wielu możliwościach :(
poza tym u nas freeride jest słono karany :( a tam warunki do tego rodzaju jazdy wprost wymarzone - i większość snowboardzistów właśnie po to tam jeździ
ewakuacja - 2009-01-13 21:39
Dot.: Snowboardzistki :))
O to nie wiedzialam, ze sa jakies kary. Ale ja dopiero poczatkujaca :)
Ja bylam na przelomie 2008/2009 i ceny byly juz podane w euro, ale w starym roku jeszcze nie chcieli brac w euro :) I faktycznie drogawo bylo, jedynie alkohol trzymal fason jakos :D I w Plejsach warunki byly tragiczne, kamienie na stoku ! Zenada. Strasznie sie zawiodlam. To co Wy polecacie najbardziej? Austrie, Wlochy a moze Polske?
Killkiss - 2009-01-13 23:18
Dot.: Snowboardzistki :))
Ja byłam na Słowacji 5 razy , zawsze strasznie mi się podobało , jednak w zeszłą zimę moja chrzestna w ramach prezentu na 18-nastke zabrała mnie do Austrii i dopiero tam przekonałam się co to naprawdę znaczy jeździć na desce . Przedtem nawet sobie nie wyobrażałam takich długich, różnorodnych tras i wielkich stoków .
Wiem jedno , na Słowacje już nie wróce ... ( a jeżeli szczęście dopisze to w tym roku znów uda mi się być w Austrii ;) )
Magnetisma - 2009-01-14 00:05
Dot.: Snowboardzistki :))
A ja mam kontuzje i tyle z jazdy. Byłam pojeździc i mam zbitą kość udową i ogonową, masakra ból jak cholera. Oczywiście trafiłam na lód na stoku i jak nabrałam prędkosci jak się wyłożyłam to około 20 min zajeło mi wstawanie. Nie mogłam zjechac ze stoku, taki ból ze koniec. Do teraz cierpie a byłam koniec grudnia, masakra...:(
ewakuacja - 2009-01-14 08:47
Dot.: Snowboardzistki :))
Ja tez mam zbiita kosc ogonowa ale w koncu po 2 tygodniach nieco mi bol mija.
Co do Austrii to slyszalam wlasnie ze sa b.dlugie trasy. Ze sie jedzie i konca nie widac. Przerwy trzeba sobie robic :)
A w ogole Wy tez macie problem ze wstawaniem na takim dosc plaskim terenie ? Ja wtedy musze przerzucic sie na kolana i jade kawalek tylem, az uda mi sie przekrecic- dopiero sie ucze:) Bo normalnie mam straszne problemy ze wstawaniem..
orisha - 2009-01-14 09:05
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez Killkiss (Wiadomość 10477678) Ja byłam na Słowacji 5 razy , zawsze strasznie mi się podobało , jednak w zeszłą zimę moja chrzestna w ramach prezentu na 18-nastke zabrała mnie do Austrii i dopiero tam przekonałam się co to naprawdę znaczy jeździć na desce . Przedtem nawet sobie nie wyobrażałam takich długich, różnorodnych tras i wielkich stoków .
Wiem jedno , na Słowacje już nie wróce ... ( a jeżeli szczęście dopisze to w tym roku znów uda mi się być w Austrii ;) ) JA własnie bardzo dużo dobrego o Austrii słyszałam :) Trasy są bardzo długie, stoku dobrze przygotowane i w zasadzie wszystko jest bardzo dobrze połaczone wyciagami, ze mozna jezdzic na róznych trasach podjezdzajac sobie w róznych miejscach. Moi znajomi byli zachwyceni i w tym roku tez sie wybieraja :)
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 10478849) A w ogole Wy tez macie problem ze wstawaniem na takim dosc plaskim terenie ? Ja wtedy musze przerzucic sie na kolana i jade kawalek tylem, az uda mi sie przekrecic- dopiero sie ucze:) Bo normalnie mam straszne problemy ze wstawaniem.. Ja wstaje zawsze "z pupy" ;) Bo generalnie dopiero staram sie opanowac przednią krawędz. Na płaski faktycznie masakrycznie ciezko sie wstaje ;) Ja sie ostatnio deski łapałam;) Do tego pozniej miesnie pleców i ramion czuje ;)
Ja sie znowu wybieram w weekend... Jeszcze nie do konca pozbyłam sie zakwasów po niedzieli ;) ale moze dam rade :D Tylko jeszcze nie wiemy gdzie by tu pojechac :)
ewakuacja - 2009-01-14 09:21
Dot.: Snowboardzistki :))
Tez sie lapie deski a i tak nieraz wstac nie moge :D I siedze i siedze. MOj TZ nie potrafi tego zrozumiec. Ale ja glownie widze ze to dziewczyny tak siedza i wstac nie moga :) Co to slabe miesnie czy co?
Espania - 2009-01-14 09:59
Dot.: Snowboardzistki :))
albo ciężkie tyłki :D
czy ktoś z was był może w tym roku w Bełchatowie na górze Kamieńsk? zastanawiam się, czy nie zrobić tam krótkiego wypadu... :cool:
ewakuacja - 2009-01-14 10:01
Dot.: Snowboardzistki :))
O wyprszam sobie- moj jest malutki :D:D
lain - 2009-01-14 10:57
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 10478849) A w ogole Wy tez macie problem ze wstawaniem na takim dosc plaskim terenie ? Ja wtedy musze przerzucic sie na kolana i jade kawalek tylem, az uda mi sie przekrecic- dopiero sie ucze:) Bo normalnie mam straszne problemy ze wstawaniem.. nie mam problemow :nie: moge wstawac na plaskim i z pupy i z kolan :) odpycham sie rekami od podloza i juz ;)
Cytat:
Napisane przez orisha (Wiadomość 10479037) Do tego pozniej miesnie pleców i ramion czuje ;)
o tak :ehem: zawsze po desce po pierwszch dniach na stoku w danym sezonie najwieksze zakwasy mam w rekach i ramionach :ehem: wrecz mam potem problemy z zapieciem z tylu biustonosza bo tak boli, ze ciezko te rece do tylu odgiac :-p
ale jak juz sie rozruszam i jezdze w miare regularnie to problem zakwasow znika. najgorszy jest ten pierwszy raz ;)
ewakuacja - 2009-01-14 11:12
Dot.: Snowboardzistki :))
To ja nie wiem dlaczego ja mam problemy ze wstawaniem na plaskim..?
cosmoaga - 2009-01-14 14:16
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez fifiorek (Wiadomość 10472224) tak, Słowacja
niestety po Nowym Roku od wejścia do strefy euro ceny strasznie poszły do góry :(:(
i teraz raczej nie będe mogła sobie zbyt często pozwolić na śmiganie po tamtejszych lasach :( koszt tygodniowego pobytu jest taki sam (jak nie wyższy) jak pobytu w Austrii lub we Włoszech :/ skipas + nocleg to wydatek min 50e, a jak sie do tego doliczy wydatki na stoku, coś do zjedzenia, coś do wypicia ;) to niestety kieszeń troche cierpi
a wrażenia po wyjechaniu na samą górę a później podczas śmigania na dół są niesamowite :ehem: u nas w pl można tylko pomarzyć o takich warunkach i tak wielu możliwościach :(
poza tym u nas freeride jest słono karany :( a tam warunki do tego rodzaju jazdy wprost wymarzone - i większość snowboardzistów właśnie po to tam jeździ ja byłam na chopoku kilka razy (3 razy tygodniowe pobyty)
No i powiem ci ze jakos nie zaobserwowalam tam specjalnych tras na freeride
Mozna jedynie powjezdzac do lasu z kazdej strony poniewaz trasy sa pomiedzy lasami, no i jest ta jedna czarna trasa ktorej nie ratrakuja jak sie wjedzie 4os krzeselkiem to na prawo
osobiscie tez lubie freeride, duzo lepsza zabawa niz normalne zjezdzanie,
ale jazda w lesie to imo nie jest taki do konca freeride :) nie mozna sie puscic bo mozna rozbic sie na drzewie
:)
Magnetisma - 2009-01-14 15:19
Dot.: Snowboardzistki :))
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 10480416) To ja nie wiem dlaczego ja mam problemy ze wstawaniem na plaskim..? Ja juz jeżdze dosyc długo na desce i tez czasem mam problem ze wstaniem na płaskim, najczesciej wtedy gdy juz nie mam sił lub jestem zmeczona. Ale wlasnie tak jak jedna z wizażanek napisała lapie sie deski jak wstaje i jest prosciej.
W ogole zauwazylam ze mam słaba kondycje. Zjade ze trzy cztery razy i wysiadam. Miesnie nog mnie tak bolą, jakby by mi ktos nozem cioł:( Moj TZ sie smieje ze z taka kondycja to sie nawet na sanki nie nadaje :P W sumie ma racje, chociaz chodze na basen dwa razy w tygodniu to i tak za mało. Przed nastepnym wyjazdem chyba z miesiac przed zaczne biegac bo inaczej to sobie siebie nie wyobrazam...kurde chyba sie starzeje:(
lain - 2009-01-14 15:19
Dot.: Snowboardzistki :))
freeride to z Kasprowego robia pod kolejka ;) jak sie wjezdza to widac slady. ale to jacys hardcore'owcy zjedzajacy z prawie pionowej sciany pomiedzy skalami ;) i to pewnie nielegalnie :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez Magnetisma (Wiadomość 10483889)
W ogole zauwazylam ze mam słaba kondycje. Zjade ze trzy cztery razy i wysiadam. Miesnie nog mnie tak bolą, jakby by mi ktos nozem cioł:( Moj TZ sie smieje ze z taka kondycja to sie nawet na sanki nie nadaje :P W sumie ma racje, chociaz chodze na basen dwa razy w tygodniu to i tak za mało. Przed nastepnym wyjazdem chyba z miesiac przed zaczne biegac bo inaczej to sobie siebie nie wyobrazam...kurde chyba sie starzeje:( hmmm ja jakos specjalnie w zimie sportow poza snowboardem nie uprawiam i spokojnie sobie moge jezdzic non stop kilka godzin... ale duzo sportu uprawiam latem, wiec moze z ta moja kondycja nie jest zle i jeszcze na zime cos tam z tego lata zostaje ;)
Magnetisma - 2009-01-14 18:58
Dot.: Snowboardzistki :))
Lain:
Może faktycznie zostaje z lata. Ale kurcze ja tez latem duzo sie ruszam. Pływam, jeżdze na rowerze praktycznie codziennie nio i od czasu do czasu rolki. Z reszta zawsze miałam silne nogi a tu klops. Niewiem o co chodzi...
Strona 11 z 23 • Wyszukano 1945 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |