ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Próbki w sephorze
Lemirka - 2009-01-01 16:22 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez diorinia (Wiadomość 10296449) ja będąc kiedyś w trudnej sytuacji materialnej brałam próbki z różnych perfumerii- co miesiąc objeżdżałam Kraków do Sephora; Douglas; Marrionaud brałam rózne próbki do mycia twarzy, kremy, sera, podkłady i to w różnych miejscach- w Galerii Krakowskiej, Kazimierz, Plaza, M1, Zakopianka, Floriańska, i tak wyżej wymienione. na obronę tylko twierdzę że lubię wysokiej jakości kosmetyki no i jest dzięki temu nie trzeba wydawać pieniędzy. pozdrawiam :eek: ja bym chyba wolała iść do Rossmana i kupić tańsze kosmetyki. a na jeżdżenie po Krakowie i tracenie czasu było Cię stać? Co do autorki wątku - jeśli Pani w Sephorze dała Ci tak dużą próbkę to faktycznie jest dziwne i rzeczywiście szkoda kasy na taki krem skoro próbka zawiera 1/3 słoiczka. Wydaje mi się, że trochę nie tak poszła ta dyskusja. Ja biorę próbki - najczęściej podkładów, ale tylko takich, które mam zamiar kupić ( w sklepie czy w internecie). Natomiast próbek kremów w saszetkach nigdy nie używam bo są nie praktyczne, więc albo nie biorę albo komuś oddaję. a co do drogich marek - kurcze nie zbankrutują od tych próbek a poza tym jest to część polityki marketingowej. Mam wrażenie, że to trochę burza w szklance wody. warszawianka - 2009-01-01 16:23 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10296738) Sloiczek starczy spokojnie pod warunkiem ze jest to krem pod oczy. Zwyklego krem na cala twarz nie starczy na miesiac. Sloiczek ma okolo 5 ml. A krem pod oczy 15 ml. Ja smarowalam codziennie 2 razy i wystarczylo. ale tylko pod oczy. No i trzeba brac pod uwage wydajnosc produktu. Zapewniam cie ze nie dawalam warstwy tak cienkiej ze niewidocznej ;) Smarowalam normalna iloscia. No właśnie o tym też pisałam-nawet jeżeli jest to krem pod oczy. Tylko zależy-czy chcesz po prostu sobie "poużywać"kremu luksusowago,czy używać bo zadowala Cię jego działanie? Jeżeli to drugie,to zapewniam Cię,że takiego działania tutaj nie będzie. Jeszcze dla upewnienia się trzymam w ręku ten mały słoiczek... sine.ira - 2009-01-01 16:26 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10296678) To znaczy że powinnam to aprobować bo to nie moja sprawa? Jak sąsiad bije dziecko też powinnam to olać bo to nie moja sprawa? Nie dramatyzuj. Po drugie to nie jest kradzież tylko korzystanie z możliwości jakie istnieją na rynku i są LEGALNE. Jeżeli musimy aż tak dogłębnie wchodzić w ten temat :rolleyes: Lemirka - 2009-01-01 16:26 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez warszawianka (Wiadomość 10296723) A w ogóle wkleję to,co napisałam już w innym wątku: Ja w ogóle nie rozumiem po co udawać kogoś,kim się nie jest. Bo to w jakimś sensie jest takie udawanie,że mnie stać itd. Ja nie jestem uczuleniowcem więc raczej nie proszę o próbki kremów.Jeżeli już,to są to preparaty do zadań specjalnych(mikrodermabra zja,minimalizowanie porów itd) i również nie proszę o próbki La Prarie z kawiorem np,bo mnie na to po prostu nie stać i nic mi nie da jego przetestowanie.Tym bardziej,że po tych dwóch aplikacjach działania jeszcze raczej nie będzie. Wolę przetestować to,na co sobie mogę pozwolić i co mnie interesuje. Natomiast takie robienie sobie próbek samemu,kiedy nikt nie widzi to niestety-ale dla mnie to jest jak kradzież.. Zgadzam się. A z ostatnim zdaniem to już w ogóle. Z tego co wiem próbki może robić tylko ekspedientka i z reguły wszystkie pojemniczki są pochowane w szafach własnie dlatego, żeby klientki same sobie nie robiły. P.S. a nastolatki psikające się wszystkim to rzeczywiście żenada, ale cóż tak głupi wiek może. Lawinia2007 - 2009-01-01 16:27 Dot.: Próbki w sephorze Ja nie widze w tym nic zlego ze ktos bierze probki czy tez to ze nastolatki ida sie wyperfumowac przed randka do perfumeri. Sama tak robilam a dzis poniewaz ma kase i nie mam czasu to kupuje sobie to czego potrzebuje choc zdarzy mi sie do dzis isc popsikac przed randka i wtedy wiem jak moj facet reaguje na zapach i jak ja sie z nim czuje. Smieszy mnie fakt ze dla niektorych branie probek drogich firm jest udawaniem kogos innego a juz nazywanie tego zlodziejstwem to gruba przesada! Kradzieza jest dla mnie sprzedawanie probek na allegro przez sprzedawczynie.. eres - 2009-01-01 16:29 Dot.: Próbki w sephorze Ogolnie podzielam zdanie sine.ire. Probki sa dla ludzi i nie nalezy dorabiac do nich niewiadomo jakich filozofii. Niemniej jednak - przez jakies dziwne podejscie do sprawy w naszym pieknym kraju (reprezentowane rowniez przez pare wizazanek z sabbatha na czele) - daruje sobie branie jakichkolwiek probek w Polsce. I analogicznie - znacznie mniej tutaj kupuje. W wiekszosc kosmetykow zaopatruje sie za granica, gdzie robienie probek jest na porzadku dziennym i nie jest postrzegane jako jakies smieszne "lowienie". Mam nadzieje, ze w Polsce kiedys tez tak bedzie. sine.ira - 2009-01-01 16:30 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez Lawinia2007 (Wiadomość 10296915) Smieszy mnie fakt ze dla niektorych branie probek drogich firm jest udawaniem kogos innego a juz nazywanie tego zlodziejstwem to gruba przesada! Dokładnie. To jest właśnie to dorabianie ideologii o którym pisałam wcześniej. I burza w szklance wody też :D sine.ira - 2009-01-01 16:32 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez eres (Wiadomość 10296933) Ogolnie podzielam zdanie sine.ire. Probki sa dla ludzi i nie nalezy dorabiac do nich niewiadomo jakich filozofii. Niemniej jednak - przez jakies dziwne podejscie do sprawy w naszym pieknym kraju (reprezentowane rowniez przez pare wizazanek z sabbatha na czele) - daruje sobie branie jakichkolwiek probek w Polsce. I analogicznie - znacznie mniej tutaj kupuje. W wiekszosc kosmetykow zaopatruje sie za granica, gdzie robienie probek jest na porzadku dziennym i nie jest postrzegane jako jakies smieszne "lowienie". Mam nadzieje, ze w Polsce kiedys tez tak bedzie. ooo a już myślałam, że nikt się ze mną nie zgadza :D Stoi to na głowie w naszym pięknym kraju, niestety. Ja to mówiąc szczerze mam w nosie jakie jest dziwne podejście w tym temacie u nas. Ja mam zdrowe ;) warszawianka - 2009-01-01 16:32 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez Lemirka (Wiadomość 10296903) Zgadzam się. A z ostatnim zdaniem to już w ogóle. Z tego co wiem próbki może robić tylko ekspedientka i z reguły wszystkie pojemniczki są pochowane w szafach własnie dlatego, żeby klientki same sobie nie robiły. P.S. a nastolatki psikające się wszystkim to rzeczywiście żenada, ale cóż tak głupi wiek może. Czasem się zdarzy,że słoiczki leżą na wierzchu. Cytat: Napisane przez Lawinia2007 (Wiadomość 10296915) Ja nie widze w tym nic zlego ze ktos bierze probki czy tez to ze nastolatki ida sie wyperfumowac przed randka do perfumeri. Sama tak robilam a dzis poniewaz ma kase i nie mam czasu to kupuje sobie to czego potrzebuje choc zdazrzy mi sie do dzis isc popiskac przed randka i wtedy wiem jak moj facet reaguje na zapach i jak ja sie z nim czuje. Smieszy mnie fakt ze dla niektorych branie probek drogich firm jest udawaniem kogos innego a juz nazywanie tego zlodziejstwem to gruba przesada! Oczywiscie,że to jest udawanie kogoś innego. Co mówisz konsultantce kiedy prosisz o taką próbkę? Przypuszczam,że chcesz wypróbować przed zakupem. A czy biorąc produkt za kilkaset zł czy nawet za grubo ponad tysiąc zł kiedy nas na to nie stać nie udajemy kogoś innego? Udajemy,że nas na to stać. Dlatego ja takich próbek nie biorę. Złodziejstwem natomiasy nazywam branie sobie samemu próbek.Czyli branie coś nieswojego -logiczne Budyniek - 2009-01-01 16:34 Dot.: Próbki w sephorze sluchajcie, ale probek kosmetykow nie-luksusowych, po prostu nie ma, dlatego biorą ludzie probki drozsze,nawet jesli nie nosza sie z zakupem,... chce kupic podklad, niezbyt drogi, bo mam wazniejsze wydatki, probki maxfactora czy lirene nigdzie nie uświadczę, co mnie zmusza automatycznie do zakupu drozszej marki... sadze, ze probki sa dla ludzi, i sama musze zaczac z tego korzystac, bo w koncu jedtem klientem. warszawianka - 2009-01-01 16:36 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez eres (Wiadomość 10296933) Ogolnie podzielam zdanie sine.ire. Probki sa dla ludzi i nie nalezy dorabiac do nich niewiadomo jakich filozofii. Niemniej jednak - przez jakies dziwne podejscie do sprawy w naszym pieknym kraju (reprezentowane rowniez przez pare wizazanek z sabbatha na czele) - daruje sobie branie jakichkolwiek probek w Polsce. I analogicznie - znacznie mniej tutaj kupuje. W wiekszosc kosmetykow zaopatruje sie za granica, gdzie robienie probek jest na porzadku dziennym i nie jest postrzegane jako jakies smieszne "lowienie". Mam nadzieje, ze w Polsce kiedys tez tak bedzie. Nie,to chyba nie tak. Tu nie chodzi o branie ogólnie próbek ale o takie wyłudzanie próbek produktów których nie mamy zamiaru kupić-tudzież nas nie stać i "jechanie" na nich zamiast kupowanie normalnego produktu. Pewnie,niby nic złego bo to przecież dla klientów ale kurcze potem ktoś naprawdę zainteresowany produktem takiej próbki nie otrzyma bo już po prostu nie będzie. sine.ira - 2009-01-01 16:38 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez warszawianka (Wiadomość 10296975) Czasem się zdarzy,że słoiczki leżą na wierzchu. Oczywiscie,że to jest udawanie kogoś innego. Co mówisz konsultantce kiedy prosisz o taką próbkę? Przypuszczam,że chcesz wypróbować przed zakupem. A czy biorąc produkt za kilkaset zł czy nawet za grubo ponad tysiąc zł kiedy nas na to nie stać nie udajemy kogoś innego? Udajemy,że nas na to stać. Dlatego ja takich próbek nie biorę. Złodziejstwem natomiasy nazywam branie sobie samemu próbek.Czyli branie coś nieswojego -logiczne A co ma mówić ? Podawać PESEL, średni miesięczny dochód, aktualne zadłużenie ? Daj spokój warszawianko. A może mówi po prostu, że jest zainteresowana tym zapachem, czy tam cokolwiek. Kogo normalnego powinno zastanawiać to, czy daną osobę faktycznie na to stać ? No i niech mi ktoś wytłumaczy dziwne zjawisko polegające na tym, że jak jestem za granicą, to jakoś nikt schowanego w gaciach testera nie wyciąga, nie taksuje mnie na wejściu próbując określić na jakie zainteresowanie zasługuję? Dlaczego tam można, a u nas nie ? Jak brakuje testerów, to może szefowie sieciówek powinni renegocjować współpracę z dystrybutorem, no cholera wie, co ! Coś zrobić powinni, a nie je wyznaczać i wydzielać według "zasług". Tabuny nastolatek grasujących po perfumeriach za granicą też widuję. Fakt, inny tam standard życia, ale może warto w związku z tym przestać naliczać zbójeckie marże ? warszawianka - 2009-01-01 16:39 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez Budyniek (Wiadomość 10297003) sluchajcie, ale probek kosmetykow nie-luksusowych, po prostu nie ma, dlatego biorą ludzie probki drozsze,nawet jesli nie nosza sie z zakupem,... chce kupic podklad, niezbyt drogi, bo mam wazniejsze wydatki, probki maxfactora czy lirene nigdzie nie uświadczę, co mnie zmusza automatycznie do zakupu drozszej marki... Przecież takie firmy jak Max Factor,L'oreal,Artdeco i inne są również w perfumeriach i to nie tylko w Sephorze ale i Douglasie,Galerii Centrum i wielu innych-i tam również robią próbki. A jeżeli nie ma pojemniczków-można w ostateczności przynieść swój... warszawianka - 2009-01-01 16:41 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10297044) A co ma mówić ? Podawać PESEL, średni miesięczny dochód, aktualne zadłużenie ? Daj spokój warszawianko. A może mówi po prostu, że jest zainteresowana tym zapachem, czy tam cokolwiek. Kogo normalnego powinno zastanawiać to, czy daną osobę faktycznie na to stać ? Ech,nie wiem jak jeszcze mogę to wytłumaczyć. Mam wrazenie,że rozumiesz o co mi chodzi ale... Ok,tu nie chodzi o przekonanie konsultantki w Sephorze bo ta i tak zrobi taką próbkę tylko po co brać próbkę/próbki produktu za tysiaka,na który nas nie stać? Nie wiem,dla mnie to bez sensu. biała_czekolada - 2009-01-01 16:42 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10296974) ooo a już myślałam, że nikt się ze mną nie zgadza :D Stoi to na głowie w naszym pięknym kraju, niestety. Ja to mówiąc szczerze mam w nosie jakie jest dziwne podejście w tym temacie u nas. Ja mam zdrowe ;) Nie jest tak zle :D Ja tez sie z Toba zgadzam :ehem: Lawinia2007 - 2009-01-01 16:44 Dot.: Próbki w sephorze Nigdy nie mowilam ze chce wyprobowac przez zakupem a jedynie ze chce wyprobowac a poza tym czy fakt ze chce wyprobowac cos na co w danej chwili mnie nie stac jest udawaniem? Dla mnie na pewno nie. Kiedys nie bylo mnie stac a teraz jest i juz wiem co mi sluzylo a co nie. Kupuje zarowno tansze i drozsze kosmetyki a probek juz nie biore bo nie potrzebuje i nie boli mnie ze jakas dziewczyna bierze wiecej i nie kupuje ( w koncu jest potencjalna klientka ). biała_czekolada - 2009-01-01 16:47 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez warszawianka (Wiadomość 10297074) Ech,nie wiem jak jeszcze mogę to wytłumaczyć. Mam wrazenie,że rozumiesz o co mi chodzi ale... Ok,tu nie chodzi o przekonanie konsultantki w Sephorze bo ta i tak zrobi taką próbkę tylko po co brać próbkę/próbki produktu za tysiaka,na który nas nie stać? Nie wiem,dla mnie to bez sensu. Moze nie mowmy od razu o kremie za tysiac zlotych, ale np. o nieco tanszych :ehem: Moze nie kupisz go teraz, ale kupisz za pewnien czas, gdy bedzie cie juz na to stac, moze ktos kupi Ci w prezencie, a moze opowiesz o nim kolezance, mamie itd. To wszystko buduje swiadomosc marki i jest jednym z elementow polityki marketingowej takich firm. sabbatha - 2009-01-01 16:49 Dot.: Próbki w sephorze Dalej nie rozumiecie ze nie chodzi o sam fakt brania probek tylko brania ich regularnie bo szkoda pieniedzy na produkt pelnowymiarowy. to jest wlasnie udawanie kogos kim sie nie jest. warszawianka - 2009-01-01 16:49 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10297044) No i niech mi ktoś wytłumaczy dziwne zjawisko polegające na tym, że jak jestem za granicą, to jakoś nikt schowanego w gaciach testera nie wyciąga, nie taksuje mnie na wejściu próbując określić na jakie zainteresowanie zasługuję? Dlaczego tam można, a u nas nie ? Jak brakuje testerów, to może szefowie sieciówek powinni renegocjować współpracę z dystrybutorem, no cholera wie, co ! Coś zrobić powinni, a nie je wyznaczać i wydzielać według "zasług". Tabuny nastolatek grasujących po perfumeriach za granicą też widuję. Fakt, inny tam standard życia, ale może warto w związku z tym przestać naliczać zbójeckie marże ? Masz rację. Ale póki u nas jest jak jest i mamy tych testerów ile mamy,to musimy sobie jakos radzić.No trudno. Trzeba robić tak,żeby było dobrze.Z głową sine.ira - 2009-01-01 16:50 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez warszawianka (Wiadomość 10297074) Ech,nie wiem jak jeszcze mogę to wytłumaczyć. Mam wrazenie,że rozumiesz o co mi chodzi ale... Ok,tu nie chodzi o przekonanie konsultantki w Sephorze bo ta i tak zrobi taką próbkę tylko po co brać próbkę/próbki produktu za tysiaka,na który nas nie stać? Nie wiem,dla mnie to bez sensu. Pisałam już o tym, np. w poście nr 38 :cool: Naprawdę nie rozumiem Twojego toku myślenia. Ja twierdzę, że to nie w kliencie jest problem tylko w handlowcach. Popyt przecież jest duży jak tylko zrobi się sensowne promocje. Może jakby zejść z cen na stałe, to krąg naciągaczy by zmalał. Chciałabym żeby tak się stało. Po co kisić towar na półkach skoro można go sprzedać za niższą cenę i zysk wyrobić większym obrotem ? Dziwne. sine.ira - 2009-01-01 16:51 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez biała_czekolada (Wiadomość 10297078) Nie jest tak zle :D Ja tez sie z Toba zgadzam :ehem: uff...bo już myślałam, że coś ze mną nie tak :D sabbatha - 2009-01-01 16:54 Dot.: Próbki w sephorze jestes pewna ze jak krem bedzie kosztowal 150 zamiast 200 to na pewno nie bedzie dalej takiego "zbieractwa"? Życie jednak pokazuje, że jak ktoś kombinuje to nawet przy różnicy ten 20 a 15 zł będzie to robił. warszawianka - 2009-01-01 16:57 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez biała_czekolada (Wiadomość 10297137) Moze nie mowmy od razu o kremie za tysiac zlotych, ale np. o nieco tanszych :ehem: Moze nie kupisz go teraz, ale kupisz za pewnien czas, gdy bedzie cie juz na to stac, moze ktos kupi Ci w prezencie, a moze opowiesz o nim kolezance, mamie itd. To wszystko buduje swiadomosc marki i jest jednym z elementow polityki marketingowej takich firm. No może,może. Póki co JA wolę wypróbować coś,co jest mi potrzebne teraz,co się przyda i na co mnie stać. Ale mówię,to JA. Cytat: Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10297156) Dalej nie rozumiecie ze nie chodzi o sam fakt brania probek tylko brania ich regularnie bo szkoda pieniedzy na produkt pelnowymiarowy. to jest wlasnie udawanie kogos kim sie nie jest. :ehem: Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10297163) Pisałam już o tym, np. w poście nr 38 :cool: Naprawdę nie rozumiem Twojego toku myślenia. Ja twierdzę, że to nie w kliencie jest problem tylko w handlowcach. Popyt przecież jest duży jak tylko zrobi się sensowne promocje. Może jakby zejść z cen na stałe, to krąg naciągaczy by zmalał. Chciałabym żeby tak się stało. Po co kisić towar na półkach skoro można go sprzedać za niższą cenę i zysk wyrobić większym obrotem ? Dziwne. Kurczę,no trudno.Ale taki właśnie tok myślenia mam. Dla mnie pewne rzeczy są bez sensu i niezrozumiałe i tyle. Zreszta wydaje mi się,że my w ogóle nie bardzo się tutaj rozumiemy... Poza tym ja nie pisałam nigdzie,że popieram takie ceny,taką politykę Sephor itd sine.ira - 2009-01-01 16:57 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez sabbatha (Wiadomość 10297199) jestes pewna ze jak krem bedzie kosztowal 150 zamiast 200 to na pewno nie bedzie dalej takiego "zbieractwa"? Życie jednak pokazuje, że jak ktoś kombinuje to nawet przy różnicy ten 20 a 15 zł będzie to robił. Ale obroty sklepom wzrosną, to może dystrybutor będzie w testerach bardziej hojny, wtedy na tych wyłudzaczach nie ucierpią inni klienci. Przyjmując, że tak jest - w co ja osobiście nie wierzę. kasiaj85 - 2009-01-01 17:01 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10296597) Ja odmawiam w przypadkach kiedy chcą mi dać próbkę czegoś o czym wiem, że nie jest dla mnie (np. krem po goleniu dla mężczyzn). Jestem tak wredna, że nawet w próbkach wybrzydzam zamiast po rękach całować swojego dobroczyńcę :cool: Złooooo.... Ja mam to samo. Zawsze jakmi pani wrzuca krem jakiś do torebki to pytam, czy to dla młodej cery, czy nie przeciwzmarszczkowe... Parę razy mi się zdarzyło, że spojrzałam na krem, który pani mi tam chciała wrzucić i po prostu za niego podziękowałam. Bo wychodzę z założenia, że i tak tego na sobie nie przetestuje to po co mi...? Ostatnio przy większych zakupach poprosiłam czy może nie mieliby próbki idealista bo uzywałam i pasuje mi, a on jest fajny przed imprezą... Ale niestety pani szukała i nie było tych saszetek :( Ale wyszłam z założenia że lepiej poprosić o coś co mi się przyda niż coś co oddam albo wyrzucę. Też chyba ZŁA jestem ;) Cytat: Napisane przez Budyniek (Wiadomość 10296698) przed swietami chcialam dostac probki 3 zapachow cytrusowych, bo chcialam mamie kupic pod choinkę. w sephorze uslyszalam, ze PRZED SWIETAMI NIE DAJA I NIE ROBIA PROBEK, i moge na blotter psiumknąć... to polazlam do douglasa, tam nie bylo interesujacych mnie probek, pani stwierdzila ze odlewki z testerow sa niehigieniczne i zabrania im producent to robic, i absolutnie nie jest to mozliwe, dala mi hugo bossa XX jako rekompensatę"bo to tez cytrynką pachnie".... zalamana polazlam jeszcze raz do sephory, mowie, wezme mamie probke kremu na naczynka, jak bedzie pasowal, to krem kupię... i pani stwierdzila, ze probek kremow nie maja, a do pojemniczkow nie daja... i mama dostala skorzane rekawiczki... ;) :eeek: jestem w ciężkim szoku.... CHyba by mi szczęka opadła jakbym w Sephorze takie coś usłyszała... Nie mam słów... Próbki - czemu nie. Jeśli wiem, że szukam danego produktu, jeśli wiem, że mi się przyda. Ja używam od jakiegoś czasu kremu pod oczy Clinique na który nie wydałam ani grosza (tzn bezpośrednio). Kilka słoiczków znajdowało się w zestawach z gift time, a raz jak poszłam tam zrobić zakupy to pani spytała mnie wprost czy jakiegoś kosmetyku potrzebuję bo ona by coś dorzuciła do zakupu w ramach próbki czy gratisu... No i tez poprosiłam o ten krem. I nie uważam, że to kradzież... I tak bym coś dostała, a tak przynajmniej dostałam to co mi potrzebne było :) kamisio - 2009-01-01 17:02 Dot.: Próbki w sephorze sine.ira to proponuje zatrudnic się w perfumerii na pare tygodni i zobaczyć jak to wygląda od drugiej strony, może która z wizażanek pracuje w takiej perfumerii i ci opowie jak perfidne potrafią być klinetki żeby zdobyć próbkę :) przychodząc co miesiąc po ten sam krem który chciałby przetestować, udaje głupią i myśli że nik jej nie poznaje :D perfumeria dostaje próbki w ilości adekwatnej do zamówionego towaru - skoro wszyscy kupuja zagranicą bądż w necie, a tylko testuja w polsce - to skad te próbki brać, skoro sprzedaży nie ma ? takie zamknięte koło :) warszawianka - 2009-01-01 17:05 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez kasiaj85 (Wiadomość 10297266) No i tez poprosiłam o ten krem. I nie uważam, że to kradzież... I tak bym coś dostała, a tak przynajmniej dostałam to co mi potrzebne było :) A ktoś tu napisał,że jest to kradzież? :confused: Cytat: Napisane przez kamisio (Wiadomość 10297279) sine.ira to proponuje zatrudnic się w perfumerii na pare tygodni i zobaczyć jak to wygląda od drugiej strony, może która z wizażanek pracuje w takiej perfumerii i ci opowie jak perfidne potrafią być klinetki żeby zdobyć próbkę :) przychodząc co miesiąc po ten sam krem który chciałby przetestować, udaje głupią i myśli że nik jej nie poznaje :D perfumeria dostaje próbki w ilości adekwatnej do zamówionego towaru - skoro wszyscy kupuja zagranicą bądż w necie, a tylko testuja w polsce - to skad te próbki brać, skoro sprzedaży nie ma ? takie zamknięte koło :) O,dokładnie tak sine.ira - 2009-01-01 17:06 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez warszawianka (Wiadomość 10297224) Kurczę,no trudno.Ale taki właśnie tok myślenia mam. Dla mnie pewne rzeczy są bez sensu i niezrozumiałe i tyle. Zreszta wydaje mi się,że my w ogóle nie bardzo się tutaj rozumiemy... Poza tym ja nie pisałam nigdzie,że popieram takie ceny,taką politykę Sephor itd No ale popatrz, ci ludzie działają w ramach możliwości jakie stwarza im rynek. Nie wiem...może są zdesperowani, może sprytni, pewnie snobistyczni...Ale ja cały czas twierdzę, że producenci i dystrybutorzy, którzy powinni przecież działać racjonalnie, liczą się z tym, że i taka kategoria konsumentów istnieje. To wszystko jest jakoś wyliczone, określone. I dalej im się opłaca. Dlatego ja za ten absurd jaki istnieje w naszych perfumeriach nie winię tych klientów, ale handlowców. Bo to oni jacyś tacy niezaradni mi się wydają. Choć myślę, że do pewnych rozwiązań obie strony powinny po prostu dojrzeć. I jednak jest coraz lepiej pod tym względem. Wiele problemów stwarzają sobie też sami klienci np. takim rozkminianiem jak wy w tym wątku (udawanie kogoś innego, wyłudzanie itd.). Ja tam po prostu mówię czego chcę w sklepie i tyle. Mam w nosie kto sobie co o mnie pomyśli wiedziony kompleksami czy tam czym innym.. Lemirka - 2009-01-01 17:06 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez Budyniek (Wiadomość 10297003) sluchajcie, ale probek kosmetykow nie-luksusowych, po prostu nie ma, dlatego biorą ludzie probki drozsze,nawet jesli nie nosza sie z zakupem,... zależy kto co rozumie pod marką luksusową, burżuj ma próbki a luksusowym byl nie nazwala. a z drugiej strony np. gdyby firma sprzedajaca fluid za 10-20 zł miała robić jeszcze próbki to pewnie szybko by zbankrutowała. Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10297163) Pisałam już o tym, np. w poście nr 38 :cool: Naprawdę nie rozumiem Twojego toku myślenia. Ja twierdzę, że to nie w kliencie jest problem tylko w handlowcach. Popyt przecież jest duży jak tylko zrobi się sensowne promocje. Może jakby zejść z cen na stałe, to krąg naciągaczy by zmalał. Chciałabym żeby tak się stało. Po co kisić towar na półkach skoro można go sprzedać za niższą cenę i zysk wyrobić większym obrotem ? Dziwne. To też fakt, moim zdaniem skoro obniżają cenę o 30% i dalej na tym zarabiają to dlaczego nie obniżac ich na stałe? Bo marże są koszmarne biorąc pod uwagę fakt ile dany kosmetyk kosztuje w stanach nawet z dolarem po 3 zł. Dlaczego mam kupować kosmetyk za 250 zł w Sephorze skoro zamówię go na stronie za 120 zł - oczywiste jest że do Sephory pójdę tylko sprawdzić a kupię w necie. Czy to też jest jakieś wyłudzanie? sine.ira - 2009-01-01 17:09 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez kamisio (Wiadomość 10297279) sine.ira to proponuje zatrudnic się w perfumerii na pare tygodni i zobaczyć jak to wygląda od drugiej strony, może która z wizażanek pracuje w takiej perfumerii i ci opowie jak perfidne potrafią być klinetki żeby zdobyć próbkę :) przychodząc co miesiąc po ten sam krem który chciałby przetestować, udaje głupią i myśli że nik jej nie poznaje :D perfumeria dostaje próbki w ilości adekwatnej do zamówionego towaru - skoro wszyscy kupuja zagranicą bądż w necie, a tylko testuja w polsce - to skad te próbki brać, skoro sprzedaży nie ma ? takie zamknięte koło :) A byłeś może jakoś tak na dniach w Sephorze ? Promocja była duża. Ponoć klientów tabuny i towar mocno przetrzebiony. Więc da się ludzi jednak zachęcić do kupowania w sklepie, a nie skazywać na zakupy w sieci. Duży obrót - dużo próbek. Proste. Wiem, wiem...podobno było i tak, że jakaś klientka odgryzła kiedyś sztyft od szminki i wyniosła go ze sklepu...w...jamie ustnej :D Mówię przecież, że polskiego klienta trzeba zacząć uczłowieczać a nie gnać na cztery wiatry ze sklepu. Zresztą, to chyba jednak margines. Chcę w to wierzyć przynajmniej. kasiaj85 - 2009-01-01 17:09 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez warszawianka (Wiadomość 10297316) A ktoś tu napisał,że jest to kradzież? :confused: warszawianko: ja nie nawiązywałam do niczego co ktokolwiek tu powiedział :cmok: źle mnie zrozumiałaś :) Tak od siebie to powiedziałam :) Lawinia2007 - 2009-01-01 17:10 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez kamisio (Wiadomość 10297279) sine.ira to proponuje zatrudnic się w perfumerii na pare tygodni i zobaczyć jak to wygląda od drugiej strony, może która z wizażanek pracuje w takiej perfumerii i ci opowie jak perfidne potrafią być klinetki żeby zdobyć próbkę :) przychodząc co miesiąc po ten sam krem który chciałby przetestować, udaje głupią i myśli że nik jej nie poznaje :D perfumeria dostaje próbki w ilości adekwatnej do zamówionego towaru - skoro wszyscy kupuja zagranicą bądż w necie, a tylko testuja w polsce - to skad te próbki brać, skoro sprzedaży nie ma ? takie zamknięte koło :) wystarczy wejsc na allegro i zobaczyc jak ogromne ilosci probek sa w sprzedazy dlatego to nie jest tylko wina probkowiczow ze nie ma ich w sklepach. asik123456789 - 2009-01-01 17:12 Dot.: Próbki w sephorze Jesli chodzi o udawanie kogos to sie kompletnie nie zgadzam. Skoro kupuje produkty w tym przedziale cenowym co probka o ktora potem poprosze to to nie jest udawanie. Poza tym rowniez zgadzam sie z sine.ira :ehem: Co do tego ze samodzielne robienie sobie probek to kradziez mam watpliwosci. Po to wlasnie sie pytalam czy mozna tak robic zebym wiedziala na przyszlosc. No i skoro moge sobie wyprobowac np podklad na rece to dlaczego nie moglabym zamiast na reke naniesc go do tego sloiczka? kamisio - 2009-01-01 17:13 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10297356) A byłeś może jakoś tak na dniach w Sephorze ? Promocja była duża. Ponoć klientów tabuny i towar mocno przetrzebiony. Więc da się ludzi jednak zachęcić do kupowania w sklepie, a nie skazywać na zakupy w sieci. Duży obrót - dużo próbek. Proste. byłem, srednio perfumeria ma 45 % marży, gdyby na stałe odcieła 30 %, poprostu nie utrzymała by się, koszty powierzchni handlowej i pracowników są jakie są i w tym jest sęk, a raz na jakiś czas robią takie akcje ale uwierz mi nie dla zarobku tylko dla wypchnięcia kosmetyków z półek :ehem: warszawianka - 2009-01-01 17:14 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 10297317) No ale popatrz, ci ludzie działają w ramach możliwości jakie stwarza im rynek. Nie wiem...może są zdesperowani, może sprytni, pewnie snobistyczni...Ale ja cały czas twierdzę, że producenci i dystrybutorzy, którzy powinni przecież działać racjonalnie, liczą się z tym, że i taka kategoria konsumentów istnieje. To wszystko jest jakoś wyliczone, określone. I dalej im się opłaca. Dlatego ja za ten absurd jaki istnieje w naszych perfumeriach nie winię tych klientów, ale handlowców. Bo to oni jacyś tacy niezaradni mi się wydają. Choć myślę, że do pewnych rozwiązań obie strony powinny po prostu dojrzeć. I jednak jest coraz lepiej pod tym względem. Wiele problemów stwarzają sobie też sami klienci np. takim rozkminianiem jak wy w tym wątku (udawanie kogoś innego, wyłudzanie itd.). Ja tam po prostu mówię czego chcę w sklepie i tyle. Mam w nosie kto sobie co o mnie pomyśli wiedziony kompleksami czy tam czym innym.. Oczywiście,zgadzam się. Ale to działa w obie strony. Może własnie dlatego,że wiedzą,że znaczna ilość ludzi którzy biorą te próbki tak naprawdę wcale nie mają najmniejszego zamiaru ich kupić,to nie zastanawiają się nad obniżeniem cen,zwiększeniem próbek czy testerów? Na szczęscie można kupować w sklepach internetowych czy podczas promocji. Może Sephora kiedyś zmieni swoją politykę,obniży ceny na takie jak np ma Super Pharm,zobaczymy kamisio - 2009-01-01 17:15 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez Lawinia2007 (Wiadomość 10297365) wystarczy wejsc na allegro i zobaczyc jak ogromne ilosci probek sa w sprzedazy dlatego to nie jest tylko wina probkowiczow ze nie ma ich w sklepach. ale to nie znaczy ze musza być perfumerii w polsce, do polski trafia mnóstwo próbek i testerów z zagranicy :ehem: Fresa - 2009-01-01 17:15 Dot.: Próbki w sephorze Cytat: Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10294121) Witam :) Mam pytanie dotyczace probek w sephorze. Zauwazylam, ze przy kremach i innych mazidlach zawsze leza specjalne pojemniczki do probek. Kiedy prosilam o zrobienie probki to pani uzywala tych sloiczkow. Ale zastanawia mnie fakt, ze te sloiczki zawsze tam leza. Nie wiecie moze czy czasem nie mozna zrobic sobie samemu probki? Ja kiedys zrobilam sobie probke podkladu ale nikt nie widzial :cool:. Odmowiono wam kiedys zrobienia takiej probki? Polecam probki kremow pod oczy. Ostatnio dostalam az 5 ml kremu diora za prawie 200 zl. A 5 ml to 1/3 pelnowymiarowego opakowania :) Cytat: Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10295557) Bo to jest łowienie probek :D I teraz już chyba nikt się nie dziwi, że drogerie cierpią na permanetny brak próbek :rolleyes: Jeżeli o mnie chodzi, to nie jestem kolekcjonerką kosmetyków takich czy innych "w minaturce", czyli próbek. Po kiego grzyba potrzebna mi próbka jakiegoś kremu, o którego istnieniu nawet nie wiedziałam dopóki pani ekspedientka nie wcisnęła mi próbki? Sama wyszukuję, co bym chciała mieć i kupuję od razu pełnowymiarowy produkt. A wszystkie próbki, które dostaję - lądują w koszu :rolleyes: Cytat: Napisane przez asik123456789 (Wiadomość 10297405) Jesli chodzi o udawanie kogos to sie kompletnie nie zgadzam. Skoro kupuje produkty w tym przedziale cenowym co probka o ktora potem poprosze to to nie jest udawanie. Poza tym rowniez zgadzam sie z sine.ira :ehem: Co do tego ze samodzielne robienie sobie probek to kradziez mam watpliwosci. Po to wlasnie sie pytalam czy mozna tak robic zebym wiedziala na przyszlosc. No i skoro moge sobie wyprobowac np podklad na rece to dlaczego nie moglabym zamiast na reke naniesc go do tego sloiczka? A dlaczego przed nałożeniem kremu czy podkładu, nie zapytasz ekspedientki (tylko Wizażanek ta, jakbyśmy musiały wszystko wiedzieć) czy można samemu sobie brać, na co się ma ochotę? :rolleyes: Strona 2 z 8 • Wyszukano 432 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 |
Vesna Wymienia- XS, S, M
Moja szafa XS-M nowe i używane
PUPA I UDA - porady i pytania, wątek zbiorczy.
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
Jak przytyć???
Angelina Jolie, wątek zbiorczy
Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger
Cienie, worki pod oczami. WĄTEK ZBIORCZY!
problemy z tesciem:(
' czekoladowa szafa' h&m. bershka. pull&bear. pimke. i inne. ! !
|
Free website template provided by freeweblooks.com |