Panny Młode 2010 cz. II
Misiak87 - 2008-11-08 09:24
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Ja i K. jesteśmy ze sobą od czerwca 2005, zaręczeni od kwietnia zeszłego roku... A poznaliśmy się na GG. :D
Mój piewszy chłopak... I ostatni! :D
Jest niezwykły, naprawdę. Super chłopak. :)
Angażuje się w sprawy ślubne, zaciąga mnie bym oglądała sukienki ślubne w sklepach, wymyśla piosenki na pierwszy taniec. No rewelacja. ;) Aktualnie szukamy mieszkania.
Większość znajomych, gdy słyszy, że ślub w maju, mówi że to przynosi pecha. Jednak my wierzymy w Boga a nie w przesądy, i dlatego ślub w maju. W maju, gdy pachną konwalie i bzy... w miesiącu zakochanych. :)
szana - 2008-11-08 09:34
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez Misiak87 (Wiadomość 9634017) Ja i K. jesteśmy ze sobą od czerwca 2005, zaręczeni od kwietnia zeszłego roku... A poznaliśmy się na GG. :D
Mój piewszy chłopak... I ostatni! :D
Jest niezwykły, naprawdę. Super chłopak. :)
Angażuje się w sprawy ślubne, zaciąga mnie bym oglądała sukienki ślubne w sklepach, wymyśla piosenki na pierwszy taniec. No rewelacja. ;) Aktualnie szukamy mieszkania.
Większość znajomych, gdy słyszy, że ślub w maju, mówi że to przynosi pecha. Jednak my wierzymy w Boga a nie w przesądy, i dlatego ślub w maju. W maju, gdy pachną konwalie i bzy... w miesiącu zakochanych. :) Witam nową PM!:D
i tak trzymajcie-maj jest pięknym miesiącem! :D a masz juz jakąś uparzoną sukienkę?albo jaki typ Ci się podoba?
kaska87 - 2008-11-08 09:40
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
ja nie wierzę w zabobony-wogóle ludzie biorący kościelny i wierzacy w zabobony to porażka-ślub mam w kwietniu-bez "r" mam zamiar mieć perły :rolleyes: też nieszczęscie itd...
więc Misiak87 nie martw się jeśli macie być razem to będziecie:cmok:
a jeszcze takie pytanie, nie macie przyjaęcia ze względów finansowych, czy po prostu wolicie skromne przyjęcie?
Suknia Roble z Pronoviasa kosztuje 1300euro czyli jakoś 4,000 u nas będzie kosztowała :D jupi
kubusewa - 2008-11-08 10:02
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Witam nową PM 2010 :D
Ja się urodziłam w maju więc jak to nie ma być piękny miesiąc ( jakkolwiek to nie jest pyszne i megalomańskie :D)
Misiak87 - 2008-11-08 10:04
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez szana (Wiadomość 9634103) Witam nową PM!:D
i tak trzymajcie-maj jest pięknym miesiącem! :D a masz juz jakąś uparzoną sukienkę?albo jaki typ Ci się podoba? Na pewno nie jakąś wielką bezowatą! (koronki, plisy i falbany i to wszystko naraz- straszne!) Chciałabym prostą, subtelną, może z koronki... Np La Sposa Sonar (klik) ale wiadomo, że dopóki nie przymierzę, nie będę wiedziała która to "ta jedyna". :ehem: Dlatego mam plan, by zacząć szukać wymarzonej sukni rok przed ślubem- po przymierzać dużo modeli, aby być pewną "tej jedynej". :)
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9634147) ja nie wierzę w zabobony-wogóle ludzie biorący kościelny i wierzacy w zabobony to porażka-ślub mam w kwietniu-bez "r" mam zamiar mieć perły :rolleyes: też nieszczęscie itd...
więc Misiak87 nie martw się jeśli macie być razem to będziecie:cmok:
a jeszcze takie pytanie, nie macie przyjaęcia ze względów finansowych, czy po prostu wolicie skromne przyjęcie? Jeden to powód finansowy- za cenę wesela mogę mieć ćwierć mieszkania. :)
Aha... I nie miałabym serca tyle pieniędzy od moich rodziców wycisnąć... No po prostu nie miałabym serca. Chcemy sami na wszystko uzbierać, a pomoc rodziców ograniczyć do symbolicznych sum.
Drugi powód, powiązany z pierwszym- mam ogromną rodzinę, naprawdę ogromną (moja mama ma 6 rodzeństwa, to rodzeństwo ma partnerów i dzieci, te dzieci mają partnerów, więc on też mają dzieci, a że to wieś, to każda para ma dzieci minimum trójkę...). A ja wcale nie mam z nimi kontaktu (mieszkają daleko, nie odwiedzamy się). Jeśli miałabym organizować wesele i zaprosić tamtą rodzinę tylko dlatego, że "to rodzina" i "tak wypada", to już wolę nie robić go wcale. K. się z tym zgadza. Wesele na 250 osób, z których 3/4 nie znamy, to według nas trochę jak "spęd". Chcemy zaprosić 50-60 najbliższych osób (z TŻ przeliczyliśmy, że około tyle wyjdzie) i bawić się wśród osób, które nas znają i pamiętają więcej rzeczy związanych na przykład ze mną, a nie tylko to, jak biegałam w pieluchach).
Ostatnio wszedł taki trend, żeby robić wesele po to, by się pochwalić przed rodziną- nie rozumiem tego i nie akceptuję. Ahh i to zakładanie wszystkiego, co tylko panna młoda może założyć, bez opamiętania- ehh. :) Wiać, że niektórzy nie czytają wizażu. :)
kaska87 - 2008-11-08 10:08
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
1 załącznik(i/ów) oj Misiak ja myślałam, że Ty napiszesz o przyjaęciu na 20-30 osó:D ja robię wesele na 70 więc to nie duża różnica w porównaniu z Waszym przyjęciem:D
dziewczyny co myślicie o tej sukni-wczesniej jakoś mi się nie podobała, ale teraz coś mnie w niej zauroczyło-chyba to serduszko na plecach:o
Misiak87 - 2008-11-08 10:13
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Jest przepiękna, ale jak dla mnie odpada niestety. :( Bo muszę mieć stanik.
A taka jest śliczna. :(
kaska87 - 2008-11-08 10:15
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez Misiak87 (Wiadomość 9634477) Jest przepiękna, ale jak dla mnie odpada niestety. :( Bo muszę mieć stanik.
A taka jest śliczna. :( ja się trochę boje tych koronek:rolleyes: w sumie jak np na all patrzyłąm to na normalnych fotkach te koronki nie są takie widoczne:o nie wiem musze to na żywo zobaczyć:o
szana - 2008-11-08 10:21
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
ładna ta sukienka:)Tylko,że mnie te rękawki nie podchodzą...ale to tylko mnie by nie pasowała bo ja mam szersze ramiona i chyba by mi taka nie pasowała,ale wszystko inne w niej ślicznie:ehem:
Samoa - 2008-11-08 10:28
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 9631417) trzymaj sie :glasiu:
mi sie wydaje, ze czasem tez tak mam. takie jednodniowe dolki zalamki ze tylko patrzec w sciane i plakac.
bo modelki sa wysokie i chude, a te zdjecia sa tak robione, ze kolor i material wygladaja zupelnie inaczej niz w rzeczywistosci.
TZ mi opowiadal przez telefon jakiego 'kolege' poznal na szkoleniu... kolega ma zone i dwojke dzieci, niedawno wrocil z Anglii. od 13 lat zdradza ta zone chodzac na dziwki... i zaluje tego bardzo, ale ze juz nie ma czystej karty to dalej na te dziwki chodzi. teraz nawet na tym szkoleniu w Lodzi ustawil sie gdzies z jakas laska na miescie... szczerze wspolczuje jego zonie :cool: odpisałam Wam wczoraj ale jak wysyłałam to mi sie net wyłączył:mad:No więc patrzyłam przed siebie i płakałam;)
Nie jestem ani chuda ani wysoka i jak kurde nie będę wyglądać w sukni jak modelka to mam w d cały ślub:D
Mój tż tez mi przywoził ze szkoleń różne opowieści...w ogóle on ma duzo znajomych z dużym stażem małżeńskim i oni normalnie bez skrępowania opowiadaja o tym jak zdradzają żony...Różnie sie dzieje w związkach, jak zdradzają to trudno, ale żeby o tym oppowiadać jak o sukcesie życiowym:confused:
A ten, którego poznał TWój tż to już w ogóle...kochanka, jakis związek na boku trudno, ale ok, ale dziwka...?
Mam "znajomego" który kiedyś przyznał mi sie do tego, że zdradził żonę (pewnie nie jeden raz, z reszta nie musiał tego mówic i tak wiedziałam swoje)i powiedział, że za pierwszym razem miał wyrzuty sumienia, było mu ciężko, dramat, a później juz z górki...Żona też święta nie jest,dzwine małżeństwo w ogóle.
Cytat:
Napisane przez kubusewa (Wiadomość 9631677) Powiem CI, że ja dokładnie wiem co przeżywasz..
Też tak miałam,że drażniło mnie to że nie widywałam si ę z TZ tak często jak chciałam, on nie rozumiał o co mi chodzi....
Niby tylko jeździł na treningi i w sumie byliśmy blisko ale jakoś tak no zaraz mielismy być razem a my się prawie w ogóle nie widujemy
Pamiętam jak zrobiłam mojemu TŻ pierwszy raz wymówki że za rzadko go widzę i tęsknię: On mi na to z fuj (tak dla porządku nazwałam jego byłą bo mnie nawpieniała swoimi groźbami samobójczymi.....) to on się widywał tylko w weekendy i im to pasowało
jak się wtedy nie wściekłam: ja to nei ona.. jak CI na nas zależy lepiej sobie przemyśl.... no i sobie przemyślał... on częściej do mnie przyjeźdza a ja powoli zaczynam przywykać do jego czasem i dłuższych nieobecności
Ok macie racje jestem w innej sytuacji on nie mieszka 100km ode mnie tylko 15, mamy konktakt permanenty na gg bądź na komórki ale to jednak nie jest to
Nie potrafię zasnąć bez sms od niego na dobranoc.. uważam za zły każdy dzień nie rozpoczęty sms na dzień dobry od niego
Nie wiem czy dałąbym radę psychicznie gdybysmy byli rozdzieleni większą odległością
Kiedyś pytałam go czy wypuścił by mnie na praktykęnp do Turcji (z aiesecu ... byłam 3 lata temu....Tz poznałam rok po powrocie stamtąd) a on stwierdził, ze chybam chora.... z biegiem czasu widzę że ja sama z siebie bym nie wytrzymała tych 3 mniesięcy bez niego.....ach ta miłość dopiero gdy boli doceniamy, że jest ja bym jakos wytrzymała 3 miesiące bez niego, gdyby to była siła wyższa, tak jak np. był na szkoleniu za granicą. A teraz problem tkwi w tym, że jest blisko a sie nie widujemy tak jak zawsze. Z resztą jak mu już wczoraj wszystko wygarnęłam, więc wyszło tego troche więcej i własnie do mnie jedzie i będziemy rozmawiać.
Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 9631852) ja tam nie chce zadnej poduszki na obraczki. bardziej podobaja mi sie na zlotej koscielnej tacce ;) ja też wolę tackę:ehem:
Cytat:
Napisane przez Nati02 (Wiadomość 9632166) Może nie nowym autkiem, ale na pewno wypasionym u wygodnym ;) W dodatku dwoma :lol:
Pogadaliśmy i nie bardzo doszliśmy do porozumienia bo on dalej "ale o co Ci chodzi?". A ja po raz n-ty już nie miałam sił mu tłumaczyć.
A ze zwierzątkami to nie jest takie hop siup i strzelam tylko 2-3 lata trzeba chodzić z myśliwymi do lasu, później 2 lata stażu a na koniec egzamin i dopiero jest się myśliwym. W dodatku nie mogą strzelać do kogo chcą i kiedy chcą. Wszystko jest rozpisane (trzeba trzymać jedną wielkość danej populacji) kiedy i ile. W dodatku każdy myśliwy musi w zimie robić pasieki i dbać o te zwierzęta wiec nie jest to takie złe, acz kosztowne ;)
Doskonale wiem o co Ci chodzi- też mam czasami takie dni, że nawet sama do końca nie wiem co mi jest, ale jest źle.
Na szczęście tak jak napisałaś następnego dnia to mija :)
no właśnie mija i nie gadamy juz o tym co mi sie podobało, ale dziś porozmawiamy ibędzie najbardziej ok jak tylko może być:)
Wiem, że to nie tylko zabijanie zwierząt tylko właśnie takie różne dodatkowe prace przy tym są(i bardzo dobrze), ale co rok sie płaci tyle kasy?Wiesz co kurde, mam dziś dzień przyjaźni z wszystkimi tżtami świata - jak to jest jednorazowy wydatek tych 10-15 tys. to może niech sobie weźmie kredyt i do lasu;)Później jak Ty sobie taki wydatek wymyślisz będziesz miała argument:D
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9633675) cześć:D
TZ siostra co chwilę pokazuje mi suknię jakie jej się podobają i próbuje mnie w taką władować, ale się nie dam :D sasa
http://twojewesele.ovh.org/foto/1196253272.jpg nie zdążyłam na suknie popatrzeć juz mnie walnęła po oczach fryzura:D
A dziewczyny to Wy chcecie na te targi ślubne do KRK az jechać?????
Krótko to jest otwarte, myslałam, że pójdę tam koło 16 a o 17 juz zamykają.
Elitka4 - 2008-11-08 10:29
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9634411) oj Misiak ja myślałam, że Ty napiszesz o przyjaęciu na 20-30 osó:D ja robię wesele na 70 więc to nie duża różnica w porównaniu z Waszym przyjęciem:D
dziewczyny co myślicie o tej sukni-wczesniej jakoś mi się nie podobała, ale teraz coś mnie w niej zauroczyło-chyba to serduszko na plecach:o
Ja jestem w trakcie nadrabiania zaległości. Mam długi weekend. Wczoraj w nocy doszłam do 10 strony, więcej nie dałam rady :o Teraz mam zamiar czytać tylko posty poprawne gramatycznie, bo za dużo czasu zajmuje mi rozszyfrowywanie gdzie jest koniec jednego zdania, a gdzie początek następnego (inaczej nigdy Was nie dogonię). A od czasu do czasu zerkam o czym aktualnie piszecie.
Kasiu, fajna ta sukienka, którą wkleiłaś. Mi się ostatnio podobają suknie z takimi małymi rękawkami. Tą sukienkę widziałam przedwczoraj, bo mi koleżanka pokazywała zdjęcie, że jej się właśnie to serduszko podobało. Ja jestem za tłusta na odkryte plecy, ale Ty na pewno byś ładnie wyglądała.:ehem:
Samoa - 2008-11-08 10:39
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9634147) Suknia Roble z Pronoviasa kosztuje 1300euro czyli jakoś 4,000 u nas będzie kosztowała :D jupi :jupi:
Cytat:
Napisane przez Misiak87 (Wiadomość 9634369) Ostatnio wszedł taki trend, żeby robić wesele po to, by się pochwalić przed rodziną- nie rozumiem tego i nie akceptuję. Ahh i to zakładanie wszystkiego, co tylko panna młoda może założyć, bez opamiętania- ehh. :) Wiać, że niektórzy nie czytają wizażu. :) myślałam, że zastaw się a postaw się juz nieaktualne:rolleyes:A co do zakładania masz na mysli welon, rękawiczki, bolerko, kilo biżuterii i ogromniastą suknię?Jeżeli tak to popieram:)
Poza tym - cześć:)
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9634411) dziewczyny co myślicie o tej sukni-wczesniej jakoś mi się nie podobała, ale teraz coś mnie w niej zauroczyło-chyba to serduszko na plecach:o Do mnie by przemówiła bez rękawków:)Ale ogólnie z przodu śliczna ale własnie tył mi sie nie podoba. Ja jakoś bardziej wyobrazam sobie Ciebie w roble:)
kaska87 - 2008-11-08 10:45
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez Samoa (Wiadomość 9634719) Do mnie by przemówiła bez rękawków:)Ale ogólnie z przodu śliczna ale własnie tył mi sie nie podoba. Ja jakoś bardziej wyobrazam sobie Ciebie w roble:) no ja też , ale tą też przymięrzę:jupi:
dziewczyny z wrocławi powiedzcie mi kiedy są targi ślubne bo na stonie mają ogłoszenie na 13 styczeń 2008:rolleyes: pliss:cmok:
onaella - 2008-11-08 11:06
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
cześć Dziewczynki :cmok:
wczoraj Tż sie wkońcu odezwał i co uslyszałam - jakoś nie pomyślałem, że się martiwsz, ale przeciez wiedziałaś, że jestem w sklepie :rolleyes:
ehh.....Ci faceci :cool:
i potem mieliśmy taką sotrzejszą wymianę zdań, a nagle (kiedy ja ciągle prawiłam mu swoje morały :rolleyes:) nic z gruszki ni z pietruszki Tż do mnie pisze - dobra, dawaj dziubka na zgodę i już :D Zaskoczył mnie tym, ale bardzo pozytywnie :ehem:
Cytat:
Napisane przez kubusewa (Wiadomość 9634347) Witam nową PM 2010 :D
Ja się urodziłam w maju więc jak to nie ma być piękny miesiąc ( jakkolwiek to nie jest pyszne i megalomańskie :D) i ja i ja :jupi::jupi::jupi:
wiecie jaka ja jestem zdolna, poszłam do sklepu bo były takie fajne koszyczki i chciałam sobie 1 kupić na moje duperelki a wrócilam do domu z metrową szafką na 4 szuflady :D teraz wszystko mi się pomieści (kupiałm ją przede wszystkim z myślą o moich rzeczach do karteczek, zaproszeń, albumów itp rzeczy) Ale jestem zadowlona z zakupu :D:D:D
a najlepsze jak szłam z nią przez osiedle, mysłałam ze padnę po drodze ale byłam twarda :D
szana - 2008-11-08 11:22
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez onaella (Wiadomość 9634982) cześć Dziewczynki :cmok:
wczoraj Tż sie wkońcu odezwał i co uslyszałam - jakoś nie pomyślałem, że się martiwsz, ale przeciez wiedziałaś, że jestem w sklepie :rolleyes:
ehh.....Ci faceci :cool:
i potem mieliśmy taką sotrzejszą wymianę zdań, a nagle (kiedy ja ciągle prawiłam mu swoje morały :rolleyes:) nic z gruszki ni z pietruszki Tż do mnie pisze - dobra, dawaj dziubka na zgodę i już :D Zaskoczył mnie tym, ale bardzo pozytywnie :ehem:
i ja i ja :jupi::jupi::jupi:
wiecie jaka ja jestem zdolna, poszłam do sklepu bo były takie fajne koszyczki i chciałam sobie 1 kupić na moje duperelki a wrócilam do domu z metrową szafką na 4 szuflady :D teraz wszystko mi się pomieści (kupiałm ją przede wszystkim z myślą o moich rzeczach do karteczek, zaproszeń, albumów itp rzeczy) Ale jestem zadowlona z zakupu :D:D:D
a najlepsze jak szłam z nią przez osiedle, mysłałam ze padnę po drodze ale byłam twarda :D Twój TZ to choćby mój jak dochodzi u nas czasem do takich wymian zdań :D też wyskoczy w środku(kiedy ja mam najlepsze agrumenty do powiedzenia akurat) coś podobnego np: "Kochanie i tak Cie kocham:D" z takim zadowoleniem jakby mistrzostwo świata zdobył no i mnie ręce opadają wtedy i jest już wszystko dobrze bo co takiemu mam zrobć:)
niezły pomysł z ta szafeczka:D Ty strong women chyba jesteś jak dałaś radę :D ja kiedyś z mama tak kupiłam szafkę na 5 szuflad,też nie zamierzenie i niosłyśmy to i co chwilka se przystanki robiłyśmy hehe:)
kubusewa - 2008-11-08 11:27
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9634411) oj Misiak ja myślałam, że Ty napiszesz o przyjaęciu na 20-30 osó:D ja robię wesele na 70 więc to nie duża różnica w porównaniu z Waszym przyjęciem:D
dziewczyny co myślicie o tej sukni-wczesniej jakoś mi się nie podobała, ale teraz coś mnie w niej zauroczyło-chyba to serduszko na plecach:o Kasiu mamy ten sam obiekt zauroczenia... :slina: plecki piękne... sama z siebie też.. choć to nie mój styl :D
szana - 2008-11-08 11:35
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Kobietki a robicie wieczór Panieński? bo myślałam już o tym i nie wiem.Jeśli robicie to jak to będzie wyglądało?
onaella - 2008-11-08 11:39
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez szana (Wiadomość 9635153) Twój TZ to choćby mój jak dochodzi u nas czasem do takich wymian zdań :D też wyskoczy w środku(kiedy ja mam najlepsze agrumenty do powiedzenia akurat) coś podobnego np: "Kochanie i tak Cie kocham:D" z takim zadowoleniem jakby mistrzostwo świata zdobył no i mnie ręce opadają wtedy i jest już wszystko dobrze bo co takiemu mam zrobć:)
niezły pomysł z ta szafeczka:D Ty strong women chyba jesteś jak dałaś radę :D ja kiedyś z mama tak kupiłam szafkę na 5 szuflad,też nie zamierzenie i niosłyśmy to i co chwilka se przystanki robiłyśmy hehe:) o wez tu takiego nie kochaj :D no, nie da sie :D
a szafka nie była aż taka ciężko bo to taka jakby pleciona z bambusowymi poręczami (czy jak to się nazywa) :rolleyes:
kuede, zginął mi tel, tzn gdzies go zuciłam i nie moge znależć :cool: zadzwoniłabym z domowego ale swojego nr nie pamiętam :mur:
Samoa - 2008-11-08 11:51
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez szana (Wiadomość 9635301) Kobietki a robicie wieczór Panieński? bo myślałam już o tym i nie wiem.Jeśli robicie to jak to będzie wyglądało? świadek powinien organizować wieczór panieński/kawalerski. Przynajmniej jak ja byłam świadkiem to organizowałam. Jak się moja świadkowa nie poczuje to zrobie z koleżankami jakiś babski wieczór. Chociaz nie wiem, bo uważam, że powinno odbyc sie to tak jak ja zrobiłam koleżance - dała mi namiary na dziewczyny, które chce mieć na wieczorze i ja się z nimi kontaktowałam, wszystko ustalałam i załatwiałam.
pati1920 - 2008-11-08 12:04
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cześć Dziewczyny!Z radością dopisuję się do Waszego wątku:) Mój ślub 26.06.2010!!!!!Mamy już zarezerwowaną salę i zespół. Oglądam się już cały czas za sukniami chociaż wiem, że zostało jeszcze bardzo dużo czasu i czasami się tak trochę głupio z tym czuję. Ale widzę, że Wy też już jesteście bardzo w temacie!
onaella - 2008-11-08 12:11
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez pati1920 (Wiadomość 9635637) Cześć Dziewczyny!Z radością dopisuję się do Waszego wątku:) Mój ślub 26.06.2010!!!!!Mamy już zarezerwowaną salę i zespół. Oglądam się już cały czas za sukniami chociaż wiem, że zostało jeszcze bardzo dużo czasu i czasami się tak trochę głupio z tym czuję. Ale widzę, że Wy też już jesteście bardzo w temacie! i witamy kolejną PM :cmok:
Zapewniam Cię, że nia masz powodu aby czuć się głupio, posiedz z nami tutaj a sama zobaczysz jak czas szubko leci i będziesz się cieszyć, że tak wcześnie zaczęłaś przygotowania :ehem:
szana - 2008-11-08 12:15
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez Samoa (Wiadomość 9635490) świadek powinien organizować wieczór panieński/kawalerski. Przynajmniej jak ja byłam świadkiem to organizowałam. Jak się moja świadkowa nie poczuje to zrobie z koleżankami jakiś babski wieczór. Chociaz nie wiem, bo uważam, że powinno odbyc sie to tak jak ja zrobiłam koleżance - dała mi namiary na dziewczyny, które chce mieć na wieczorze i ja się z nimi kontaktowałam, wszystko ustalałam i załatwiałam. no tak a ja znowu znam to z tej strony,że Panna Młoda sobie organizuje i niewiem jak to zrobic i czy zrobic i gdzie,ehh...
kubusewa - 2008-11-08 12:22
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez szana (Wiadomość 9635301) Kobietki a robicie wieczór Panieński? bo myślałam już o tym i nie wiem.Jeśli robicie to jak to będzie wyglądało? no właśnie pytałam również ale za bardzo zajęte były wywodami techniczo filozoficznymi... dziewcyki wieczór stricte panieński czy panieńsko kawalerski... właśnie mnie ośiweciło, że jedna z Was mówiła o panieńskim później połączonym z kawlerskim.. ale w sume jakoś tego nie potrafię sobie wyobrazić
W każdym razie mój TŻ ostatnio też nauczył się textu: I tak CIę Kocham...także jest ciekawie
Czasami mam wrażenie że nic go nie intersuje że ja mam z czymś problem i chcę żeby on coś zmienił... :mad:
kaska87 - 2008-11-08 12:24
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez szana (Wiadomość 9635301) Kobietki a robicie wieczór Panieński? bo myślałam już o tym i nie wiem.Jeśli robicie to jak to będzie wyglądało? ja na pewno chcę taki wieczór w gronie przyjaciółek:jupi: mój TZ też chce ale raczej coś w rodzaju wyjazdu na quady, crossy-wiecie gdzie są można wytaplać w błocie :D a wieczorem się pewnie spotkamy w jakimś klubie:rolleyes:
Witaj Pati1920 :D dopisałam Cię do listy i tym sposobem jest nas już 59 :D
kubusewa - 2008-11-08 12:26
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez szana (Wiadomość 9635806) no tak a ja znowu znam to z tej strony,że Panna Młoda sobie organizuje i niewiem jak to zrobic i czy zrobic i gdzie,ehh... Ja też myślę że to świadkowa powinna zorganozwać.. ale moja świadkowa jest bardzo stateczna w porównaniu do mnie ... ja lubie takie zwiariowatości :D
więc nie wiem, czy jej nie będę insturować co i jak..
choć jak znam życie skończy się na tymże będzie to babski wieczór w zależności od tego gdzie będę wtedy ieszkać ( z rodzicami czy z TŻ) odbędzie się on odpowiednio w domu bądź w knajpeczce..
ale jestem w zajefajnym zabawowym nastroju
Jutro z TŻ-ciekiem idę na imprezkę :D
kubusewa - 2008-11-08 12:28
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9635886) ja na pewno chcę taki wieczór w gronie przyjaciółek:jupi: mój TZ też chce ale raczej coś w rodzaju wyjazdu na quady, crossy-wiecie gdzie są można wytaplać w błocie :D a wieczorem się pewnie spotkamy w jakimś klubie:rolleyes:
Witaj Pati1920 :D dopisałam Cię do listy i tym sposobem jest nas już 59 :D No tak nas jest 59 a na naszej fotkowej stroneczce jest tylko 16
Dziewczynki zapraszamy Was do naszej google grupy... będziemy tam wklejały asze fotusie czy to z wesel czy ot tak wiecie zapoznawcze.. zapraszamy: wysyłajcie do mnie bądź do merrielki wasze maile to Was zalogujemy i zapraszamy: poznajmy się .. będzie nam się lepiej gaworzyło :D
szana - 2008-11-08 12:32
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
No knajpa to fajny pomysł:) a hmm ..w domku? to jakby to miało wyglądać? tzn coś będziecie gotować?jakieś zabawy przygotujecie czy co? kurde ja w tym trochę zielona jestem,wybaczcie:(
onaella - 2008-11-08 12:37
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
a ja bym chciała swój wieczór panieński mieć u mnie w domu pod miastem :ehem:
domek piętrowy, działka ogomna, ogrodzona, można robic co się chce i nie patrzeć czy glośno czy nie bo sąsiedzi i tak nic nie powiedzą :D
kubusewa - 2008-11-08 12:38
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez szana (Wiadomość 9635948) No knajpa to fajny pomysł:) a hmm ..w domku? to jakby to miało wyglądać? tzn coś będziecie gotować?jakieś zabawy przygotujecie czy co? kurde ja w tym trochę zielona jestem,wybaczcie:( Słuchaj wg mnie jeśli w domu no to może byśmy coś ze świadkową przygotowały sałatki, koreczki, kanapeczki duuuuuuuuuuużo wina zdjęcia babski film..może.... no i ploty śmich i chichy no i aparat fotograficzny... gdybym ja organizo na tym, ze wała komuś .. no to postarałbym się o jakieś prezenty w stylu strój króliczka.. sexi bielizna.. wiesz.... moze coś ala sklep ze śmiesznymi rzeczami... przykazania dobrej żony... takie coś i tak to sobie wyobrażam..
W kanjpie to różnica polegałaby.. żarełka jako takiego by nie było bo to w końcu dyskoteka, otwarty rachunek.. powiedzmy do kwoty ja wiem 400-500 zł no i te prezenciki może nie aż tak wyexponowane
Ja sma osobiście nie iwem bo jedyny wieczór panieńsko - kawalerski na jakim byłam odbywał się w dyskotece i miał dużo więcej wspólnego z wspólnym wyjściem przyjaciół w dużej mierze składających się z rodzeństwa państwa młodych z parami.. nic specjalnego i mnie isę takie coś nie podoba.. chcę imprezki na moją cześć (czyżby szczyt megalomanii??)
kubusewa - 2008-11-08 12:41
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez onaella (Wiadomość 9636011) a ja bym chciała swój wieczór panieński mieć u mnie w domu pod miastem :ehem:
domek piętrowy, działka ogomna, ogrodzona, można robic co się chce i nie patrzeć czy glośno czy nie bo sąsiedzi i tak nic nie powiedzą :D Ja nie mam takiego luksusu.. mój TŻ i owszem..
mam co prawda koleżankę która mieszka z dala od "cywilizacji" ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że wyprosi rodziców na jeden weekend z domu.. więc pozostaje mi moje mieszkanko i ewentualne wyexmitowanie rodziców (lub też nie - moi rodzice są spoko i czasem wręcz aż bardziej dogadzają moim gościom niż ja sama - w sensie kulinarno trunkowym :p:)
szana - 2008-11-08 12:42
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez kubusewa (Wiadomość 9636017) Słuchaj wg mnie jeśli w domu no to może byśmy coś ze świadkową przygotowały sałatki, koreczki, kanapeczki duuuuuuuuuuużo wina zdjęcia babski film..może.... no i ploty śmich i chichy no i aparat fotograficzny... gdybym ja organizo na tym, ze wała komuś .. no to postarałbym się o jakieś prezenty w stylu strój króliczka.. sexi bielizna.. wiesz.... moze coś ala sklep ze śmiesznymi rzeczami... przykazania dobrej żony... takie coś i tak to sobie wyobrażam..
W kanjpie to różnica polegałaby.. żarełka jako takiego by nie było bo to w końcu dyskoteka, otwarty rachunek.. powiedzmy do kwoty ja wiem 400-500 zł no i te prezenciki może nie aż tak wyexponowane
Ja sma osobiście nie iwem bo jedyny wieczór panieńsko - kawalerski na jakim byłam odbywał się w dyskotece i miał dużo więcej wspólnego z wspólnym wyjściem przyjaciół w dużej mierze składających się z rodzeństwa państwa młodych z parami.. nic specjalnego i mnie isę takie coś nie podoba.. chcę imprezki na moją cześć (czyżby szczyt megalomanii??) Twój opis imprezki w domku-babskiej imprezki :D jest super:) coś takiego by było niezłe i chyba tak też zrobię:) i to nie szczyt megalomanii ,że taki sposób wieczoru panieńskiego czy panieńsko-kawalerskiego Ci nie odpowiada,po prostu wolisz inaczej spędzić ten "wieczór" ,który ma być TWÓJ:)
też nie mam odosobnionego domku ale co tam:)Jakoś da się rade :D
ale Onaella masz fajnie :Dnie ma to jak brak stresu,że komuś coś nie będzie odpowiadało;]
Nati02 - 2008-11-08 12:45
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9634411) dziewczyny co myślicie o tej sukni-wczesniej jakoś mi się nie podobała, ale teraz coś mnie w niej zauroczyło-chyba to serduszko na plecach:o Bardzo fajna choć dla mnie za dużo koronek i ta kokardka pod biustem mnie przeraża :D
Cytat:
Napisane przez Samoa (Wiadomość 9634625)
no właśnie mija i nie gadamy juz o tym co mi sie podobało, ale dziś porozmawiamy ibędzie najbardziej ok jak tylko może być:)
Wiem, że to nie tylko zabijanie zwierząt tylko właśnie takie różne dodatkowe prace przy tym są(i bardzo dobrze), ale co rok sie płaci tyle kasy?Wiesz co kurde, mam dziś dzień przyjaźni z wszystkimi tżtami świata - jak to jest jednorazowy wydatek tych 10-15 tys. to może niech sobie weźmie kredyt i do lasu;)Później jak Ty sobie taki wydatek wymyślisz będziesz miała argument:D Tylko jednorazowo się tyle płaci więc aż taki problem to nie jest ;)
Cytat:
Napisane przez szana (Wiadomość 9635301) Kobietki a robicie wieczór Panieński? bo myślałam już o tym i nie wiem.Jeśli robicie to jak to będzie wyglądało? Ja zostawiam to Świadkowej choć jeszcze nie wiem kto nią będzie ;)
BlackAngel - 2008-11-08 12:47
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
hmm wieczor panienski? nie mam pojecia co i jak, a szczerze mowiac nie wiem kogo bym zaprosiła na takie coś..
kaska87 - 2008-11-08 12:48
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
buu zżarło mi posta:mad:
u mnie będzie pewnie tak: moje 2 najlepsze przyjaciółki, siostra TZ i koleżanka ze studiów czyli 5 osób. Pewnie będziemy siedziały w domu jadły czipsiki, one lody(bo ja nie lubię), banany w czekoladzie itd i pewnie jakiś horror włączymy:D no chyba, że te moje 2 wariatki mi jakieś zabawy wymyślą:-p podejrzewam, że będzie odjazd:D
no ja też bym chciała tak jak Kubusewa strój króliczka :D
Nati02 a ja sie boję tych koronek :D jak to TZ siostra wczoraj podsumowałą "suknia z lat 40" haha
kubusewa - 2008-11-08 12:50
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Hihi właśnie przygotowuję zalewajkę.. powoli zaczynam się w niej specjalizować:eek:
Powiem Wam, że strasznie nie mogę się już doczekać całego tego zamieszania.. wybierania(realnego już ostatecznego), kupowania, wieczoru panieńskiego, ślubu
Taka adrenalina we mnie się toczy jak o tym myślę, że aż obłęd
W sumie troszkę żałuję że to dopiero za półtora roku ruszy tak na prawdę, ale z drugiej strony... gdyby nie to to bym Was wszystkich nie poznała a fakt jest faktem.. warto.. jesteście super psiapsiólki
Wszystko ma swój cel to wiem na pewno :D
jozia - 2008-11-08 12:51
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
Cześć dziewczynki. Wczoraj cały dzień mnie nie było a tu praca potem szkoła, potem trudne chwile z tż. i Tak mi zleciał cały dzień. Dziś od rana wojowałam w szkole. Wczoraj na jeden egzamin się spóźniłam i musze go pisać za dwa tygodnie, a drugi sam profesor nam przelozyl za dwa tygodnie.
Wczoraj mój Tz napisał mi sms ze czuje ze go olewam. Popłakałam sie bo napisał mi tego sms w czasie jak moja kumpela zrywała z chłopakiem a chciała żebym była blisko żebym mogla ja pocieszyć po rozmowie. a ja jak czekałam napisałam Tz sms ze dobrze ze m takich problemów nie mam. a tu z takim sms mi wyskakuje. Zamiast ja pocieszać koleżankę, to ona pocieszała mnie.
Potem była rozmowa z Tz i powiedział ze juz jest ok i wogole. ale stresow wtedy sie najadlam... ehh juz myslalam ze to koniec ze... szkoda gadac... ale tak jest minimum raz na dwa miesiace.
Dzis przyjedzie na szczęście bo bardzo tęsknie. jeszcze tylko godzinka:)
Pisałam do kuzynki która jest wokalistka w zespole który chcemy na wesele i napala mi ze termin już zarezerwowany dla mnie będzie <jupi>.
Przyznam sie bez bicia nie wiem o czym pisalascie wczoraj bo 4 stron do cztania to katastrofa z kazdej stron co ktors post przelecialam tlko:P
Ja wieczór panieński nie wiem gdzie będę mieć. Mysle ze pojedziemy do mojej swiadkowej na wies do domu i tam cos zorganizujemy.
kaska87 - 2008-11-08 12:51
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
noja też się nie moge doczekać:jupi:
TZ jednak nie dał się przekonać na przeniesienie ślubu na paździrnik 2009, ale dzięki temu będę tutaj z Wami:jupi:
gosica502 - 2008-11-08 12:52
Dot.: Panny Młode 2010 cz. II
a zdecydowanie pewnie z 20 lasek bedzie zaproszonych i w sumie to raczej powinny przyjsc prawie wszystkie a wizje mam podobna jak kubusewa no ale mi bedzie organizowala wieczor panienski swiadkowa moja crazy kuzynka wiec pewnie bedzie fantastycznie :)
Kasia bardzo ladna sukieneczka :) jak ja lubie takie koroneczki :) Witam nowe PM 2010 :):):)
CO do maja to piekny miesiac (tez sie wtedy urodzilam :):):))sama bym chciala wtedy ale tobyloby tuz przed obrona mojej pracy licencjackiej wiec wolalam zrezygnowac.. :)
A ja sie aktualnie upiekszam :) Szampon koloryzujacy na wloskach jest zaraz maseczki beda paznokietki a wieczor wyjscie z michem och och :)
Strona 35 z 36 • Wyszukano 3858 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36
 |
| Cytat Exegi monumentum aere perennius - wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu. Horacy Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma Damnant quod non intelligunt - potępiają to czego nie pojmują (rozumieją); nienawidzą, ponieważ nie rozumieją. Do domów szlachetnych pieniądze mogą wejść jedynie drzwiami cnoty. Anyot Gdyby wszystkim głupcom zawiesić dzwonki na szyjach, ludzie mądrzy musieliby nosić watę w uszach. |