ďťż
|
|||||||||
Witamy |
Panny Młode 2010 cz. II
Samoa - 2008-11-06 17:24 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9615831) właśnie gdzie ona jest, zaraz zobacze kiedy się ostatnio logowała na wizażu:D niby dzis 10:00 może nie miała czasu pisac tylko poczytała:o haha śledztwo:D Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9615877) No moje, nie no żart oczywiście. To maleństwo to mojej siostry ma już dwa tygodnie i cztery dni:)) Ja juz ten symptom przezywam od dawna macierzyństwa ale ja powiedziałam tz ze po ślubie dopiero dzieci:P Ja z tz poznaliśmy sie rok temu minie nam 16 listopada. kumpela mnie wyciagla, choc tego dnia jeszcze znalazlam sie w szpitalu bo w szkole sie zle poczulam, ale kumpela mowi choc bedzie fajnie i pojechalysmy do Sieradza a tam pszyszli tej kolezanki znajomi a wsrod nich byl tz. i tak sie zaczelo to byl piatek, a w sobote uprosil mnie zebym pojechala na dyskoteke (czego nie lubie) i tak o to sie zaczal nasz zwiazek:D czyli nie jesteście nawet rok razem? - tak rozumiem Twój post:)To po jakim czasie się zaręczyliście?Chyba ekspresowe tempo macie:D jozia - 2008-11-06 17:25 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez onaella (Wiadomość 9615907) ojej to Wy dopiero roczek razem :-p No my dopiero roczek, ale wiemy czego chcemy. Chcemy siebie i chcemy być ze soba. Jak nigdy nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia, to tak od tamtej pory wierze:)) kaska87 - 2008-11-06 17:25 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez Samoa (Wiadomość 9615934) czyli nie jesteście nawet rok razem? - tak rozumiem Twój post:)To po jakim czasie się zaręczyliście?Chyba ekspresowe tempo macie:D no też się zastanawiam:D Jozia a Wy macie już synka?:confused: onaella - 2008-11-06 17:26 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9615959) No my dopiero roczek, ale wiemy czego chcemy. Chcemy siebie i chcemy być ze soba. Jak nigdy nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia, to tak od tamtej pory wierze:)) to Ci powiem, że odważna jesteś. Masz 20 lat, prawda?? gosica502 - 2008-11-06 17:34 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Faktycznie Jozia to dośc szybciutko :) Ale dziewczyny pomyślcie sobie... Pokolenie naszych rodziców wychodziło za mąż/ żeniło się w wieku ok 20-22 lat i to nawet po pół roku albo po roku już weselicho było i nikt nawet nie mówił że to bardzo wcześnie jakoś :) To teraz tak się granica staropanienieństwa przesunęła na jakieś 40 :D kaska87 - 2008-11-06 17:36 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez gosica502 (Wiadomość 9616084) Ale dziewczyny pomyślcie sobie... Pokolenie naszych rodziców wychodziło za mąż/ żeniło się w wieku ok 20-22 lat i to nawet po pół roku albo po roku już weselicho było i nikt nawet nie mówił że to bardzo wcześnie jakoś :) To teraz tak się granica staropanienieństwa przesunęła na jakieś 40 :D moja mama miała 20 lat a tata 23 i chodzili ze sobą 4 lata:D Samoa - 2008-11-06 17:40 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez gosica502 (Wiadomość 9616084) Faktycznie Jozia to dośc szybciutko :) Ale dziewczyny pomyślcie sobie... Pokolenie naszych rodziców wychodziło za mąż/ żeniło się w wieku ok 20-22 lat i to nawet po pół roku albo po roku już weselicho było i nikt nawet nie mówił że to bardzo wcześnie jakoś :) To teraz tak się granica staropanienieństwa przesunęła na jakieś 40 :D racja, w naszym wieku, w średniowieczu nie miałybyśmy zębów, miałybyśmy za to gromadkę brudnych dzieci i śmierdzącego męża:-p Czasy się zmieniają mimo wszystko:) Ja po pół roku naszego bycia razem wyobrażałam sobie ślub i sądziłam, że to ten i już, ale co innego wyobrażać sobie w wieku nastu lat a co innego wcielać w życie:D Także też podziwiam odwagę:) Jozia wiadomo, że Wy wiecie najlepiej, ale postarajcie sie zrozumieć mamę tżta;)A jaki Twoi rodzice maja pogląd na Wasz ślub? Nażarłam się nachosów i mnie brzuch boli:( lain - 2008-11-06 17:41 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9616112) moja mama miała 20 lat a tata 23 i chodzili ze sobą 4 lata:D moi rodzice mieli po 25 lat... i jak sie zenili to byli starsi niz my z siostra (ona brala slub w wieku 21 lat, ja bede miala prawie 24;)) nie jest to norma w spoleczenstwie :-p jozia - 2008-11-06 17:42 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez Samoa (Wiadomość 9615934) haha śledztwo:D czyli nie jesteście nawet rok razem? - tak rozumiem Twój post:)To po jakim czasie się zaręczyliście?Chyba ekspresowe tempo macie:D MY jeszcze zaręczyn nie mieliśmy, teraz beda w grudniu. A to coś złego Kochamy sie to zbrodnia?? Moi rodzice dziewięć miesięcy sie znali i wzieli ślub i sa do dzis juz 30 lat i sa bardzo szczesliwi. Samoa - 2008-11-06 17:43 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Moi rodzice mieli 23 i 24:)Ja będę miała 23 a tż 27:) jozia - 2008-11-06 17:43 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9615960) no też się zastanawiam:D Jozia a Wy macie już synka?:confused: Nie to nie mój synek, to siostry. can't be perfect - 2008-11-06 17:44 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II jozia ja trzymam za ciebie mocno kciuki..:cmok: nie dziwię się że tak wczesnie podjeliscie decyzję o slubie.. na Twoim miejscu gdybym miała takie warunki tez bysmy się wczesniej pobrali:) ja poznałam TŻ jak miałam 18 lat więc w porównainiu do was to póxno, a w kolejny etap związku wkroczyliśmy po 2 latach bycia ze soba.. chyba wiecie o co chodzi:D co do wychodzenia wczesnie za mąz.. moja mama miala niecałe 20 lat, a tata niecałe 30.. po pół roku znajomości postanowili się pobrać, czyli byli rok ze sobą jak się pobierali i zyją już razem 26 lat.. więc dlugośc związku wcale nie jest dla mnie jakąs wyznacznią tego czy będzie to małżeństwo udane czy nie:) kaska87 - 2008-11-06 17:44 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II ja będe miała 23 a TZ 26:D a ślub dokładnie w 6 rocznice bycia razem :) merriel - 2008-11-06 17:44 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II No czasy się zmieniają:) moja babcia wyszła za mąż w wieku 19 lat, a gdy miała lat dwadzieścia już mój tata był an świecie:D My po trzech miesiącach bycia razem już robiliśmy wstępną listę gości na wesele:D ale ślub będzie dopiero po czterech i pół roku naszego związku:) Samoa - 2008-11-06 17:46 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9616204) MY jeszcze zaręczyn nie mieliśmy, teraz beda w grudniu. A to coś złego Kochamy sie to zbrodnia?? Moi rodzice dziewięć miesięcy sie znali i wzieli ślub i sa do dzis juz 30 lat i sa bardzo szczesliwi. hej halo, nie napisałam, że to coś złego, napisałam, że macie ekspresowe=szybkie tempo. Nieczęsto po prostu sie zdarza, żeby ludzie w wieku ledwie 20 lat tak szybko podejmowali takie decyzje. Tyle. merriel - 2008-11-06 17:49 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9616204) MY jeszcze zaręczyn nie mieliśmy, teraz beda w grudniu. A to coś złego Kochamy sie to zbrodnia?? Moi rodzice dziewięć miesięcy sie znali i wzieli ślub i sa do dzis juz 30 lat i sa bardzo szczesliwi. Jozia bez nerwów, samoa nie miała na myśli nic złego:rolleyes: gosica502 - 2008-11-06 17:52 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez Samoa (Wiadomość 9616168) racja, w naszym wieku, w średniowieczu nie miałybyśmy zębów, miałybyśmy za to gromadkę brudnych dzieci i śmierdzącego męża:-p Czasy się zmieniają mimo wszystko:) Hahaha no tak to mi akurat nie przyszło do głowy :D:D:D jozia - 2008-11-06 17:53 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Prawda mam 20 lat i moj tz rowniez. nie moge jego mamy zrozumiec poniewaz ona mnie nie lubi, bo idbieram jej syna. Tylko ze to nie tak. my se kochamy. a jego mam mila 21 lat jak wychodzila za jego ojca, ona uwaza ze ja dzieci nie moge miec do 30 roku zycia bo ona jest za mloda zyby byc babcia. to jak wy byscie myslaly w na moim miejscu. to jest bardzo glupie rozumowanie. jej sie nie udalo w malzenstwie to nie z naczy ze jej syn tez tak trafil. ja wiem czego chce i wiem ze ja chce jego. Moi rodzice jaki maja stosunek do naszego małżenstwa. Samoa bardzo czesto rozmawiam z moja mama na ten temat. Oni uwazaja ze jesli jestem pewna ze to on to dobrze. Bardzo lubia Tz i wszyscy jestesmy zadowoleni. nie ma to jak zgodnosc. wiecie pewnosc to rzezc zgubna. wiec mamy sie pytalalm nawet czy to milosc czy zauroczenie ale juz wiem ze to milosc bo co innego czulam w momencie zauroczenia a co innego teraz. Wierze swojej intuicji. jozia - 2008-11-06 17:56 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez Samoa (Wiadomość 9616250) hej halo, nie napisałam, że to coś złego, napisałam, że macie ekspresowe=szybkie tempo. Nieczęsto po prostu sie zdarza, żeby ludzie w wieku ledwie 20 lat tak szybko podejmowali takie decyzje. Tyle. Ja wiem ja naprawde sie dziewczynki nie denerwuje. Ja rozumiem co mialyscie na mysli sama sie nad tym wszytskim bardzo dlugo zastanawialam . can't be perfect - 2008-11-06 17:56 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II za 2 lata jozia będzie miała 22 lata i będzie już mozna powiedzieć dojrzałą kobietą:) moja koleżanka ma 20 lat i powiem że jest bardzo rozsądna nie wiem jak to okreslić ale sprawia wrażenie starszej.. a mam koleżanki w moim wieku czyli 22 lata które zatrzymały się na etapie gimnazjum.. ja też inaczej myslę o zyciu doroslej i odpowiedzialnej, a znajome zachowują się jak szczeniary i małolaty że szkoda gadać:cool: wiele moich koleżanek mając 22 lata wyszły za mąz.. jedna jak pisałam wczesniej w tym roku się pobierała i ma 20 lat:) ja będę miała 24 lata, a TŻ 25:) szkoda że tak późno ,ale lepiej późno niż później:D no i z TŻ będziemy wtedy 5,5 roku:) Jozia nie przejmuj się teściową idź za głosem serduszka:) nie jest ważne czy jesteś krótko czy długo ze swoim TŻ czy czy jesteście młodzi czy starsi.. najwazniejsze żenbyście się kochali i szanowali:) mozna być wiele lat z kimś i dopiero później poznać jego prawdziwe ja.. tego nigdy się nie przewidzi.. Zyczę Ci żeby się Tobie wszystko udało:* onaella - 2008-11-06 17:59 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez gosica502 (Wiadomość 9616084) Faktycznie Jozia to dośc szybciutko :) Ale dziewczyny pomyślcie sobie... Pokolenie naszych rodziców wychodziło za mąż/ żeniło się w wieku ok 20-22 lat i to nawet po pół roku albo po roku już weselicho było i nikt nawet nie mówił że to bardzo wcześnie jakoś :) To teraz tak się granica staropanienieństwa przesunęła na jakieś 40 :D a moi rodzice mieli po 26 lat i pobrali się po prawie 11 latach bycia razem :D jozia - 2008-11-06 18:04 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II can't be perfect dziekuje Ci za te słowa:)) kaska87 - 2008-11-06 18:05 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez onaella (Wiadomość 9616443) a moi rodzice mieli po 26 lat i pobrali się po prawie 11 latach bycia razem :D o kurcze po 11 latach:eek: to mi się wydawało, że nasze 6 to dużo:D can't be perfect - 2008-11-06 18:09 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez onaella (Wiadomość 9616443) a moi rodzice mieli po 26 lat i pobrali się po prawie 11 latach bycia razem :D to długo byli razem:) wiek w którym się pobieramy także zalezy od warunków jakie mamy.. chodzi tu głownie o pracę, mieszkanie.. dziewczyny po zawodówkach wychodzą wcześniej za mąz niż dziewczyny po studiach.. takie odniosłam wrażenie po moich koleżankach z gimnazjum.. te z zawodówki wczesniej zaczeły zarabiac na siebie a te na studiach to chcą się zazwyczaj pobrać po ich zakończeniu jak znajdą pracę.. czasami żałję że nie poszlam na studia zaoczne i nie szukałam pracy.. ale co tam:) Jozia nie masz za co dziękować:* po prostu mam takie zdanie, że wiek nie ma znaczenia:) jozia - 2008-11-06 18:10 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9616517) o kurcze po 11 latach:eek: to mi się wydawało, że nasze 6 to dużo:D Wiece znam parę która chodziła ze sobą 15 lat byli zaręczeni a kilka miesięcy przed ślubem rozeszli się stwierdzając ze to nie ma sensu. Po prostu poznali siebie a ze nie byli w małżeństwie wszystko się zepsuło. takie jest moje zdanie. i DLa mnie mieszkanie przed ślubem tez jest głupotą. Np. moja kuzynka mieszka z chlopakiem 2 lata nawet nie mysla o zareczynach a nie wspomne ze jest od domu oddalona o 260km. A niech on ja teraz 'kopnie w dupe" za przeproszeniem. Zostanie ze zlamanym sercem. Moje zdanie tylko. Wiec 11 lat to wcale nie tak długo:D onaella - 2008-11-06 18:13 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9616584) Wiece znam parę która chodziła ze sobą 15 lat byli zaręczeni a kilka miesięcy przed ślubem rozeszli się stwierdzając ze to nie ma sensu. Po prostu poznali siebie a ze nie byli w małżeństwie wszystko się zepsuło. takie jest moje zdanie. i DLa mnie mieszkanie przed ślubem tez jest głupotą. Np. moja kuzynka mieszka z chlopakiem 2 lata nawet nie mysla o zareczynach a nie wspomne ze jest od domu oddalona o 260km. A niech on ja teraz 'kopnie w dupe" za przeproszeniem. Zostanie ze zlamanym sercem. Moje zdanie tylko. Wiec 11 lat to wcale nie tak długo:D oj nie zgodzę sie z Tobą :nie: lain - 2008-11-06 18:16 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9616584) Po prostu poznali siebie a ze nie byli w małżeństwie wszystko się zepsuło. ale fakt bycia malzenstwem niekoniecznie sprawilby ze by sie nie rozstali. zawsze mozna sie przeciez rozwiesc. can't be perfect - 2008-11-06 18:17 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II z tym mieszkaniem przed slubem to mam podzielone zdanie.. bo może lepiej jak się ludzie rozstaną przed slubem niż po..no nie wiem..tak naprawdę jak pisałam wczesniej to nigdy nie wiesz jak będzie po slubie.. więc mieszkanie ze sobą może pozwoli zaakceptować wady drugiego człowieka, bo każdy je ma, tak samo każdy ma inne przyzwyczajenia.. ja osobiście chcę zamieszkac z TŻ dopiero po slubie, ponieważ slub będzie miał dla mnie wtedy taki większy wyraz.. rozpoczynam wspólne zycie z ukochanym mężczyzną, wkraczam w nowy rodział w zyciu własnie z nim, staję się dopiero taką prawdziwą panią domu..i z niecierpliwością będę czekać na temn dzień.. chociaż nie widzę nic złego w mieszkaniu ze sobą przed ślubem.. ale naszą wspólną decyzją jest to że zamieszkamy razem dopiero po slubie:) lusmarija - 2008-11-06 18:20 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Jozia nie martw się wszystko sie poukłada. Wiek nie musi być koniecznie wyznacznikiem dorosłości. I pewnie mając te 20 lat jesteś mądrzejsza od niejednej swojej koleżanki. Ale jesli wiecie, że że chcecie się razem zestarzeć to po prostu weźcie ślub tak jak planujecie, kochajcie się i w ten sposób udowodnicie mamie Tż że nie miała racji. Ona też prędzej czy później zrozumie ze to nie jest jej życie tylko jej syna i nie może podejmować za niego decyzji. Owszem może tłumaczyć ale nie decydowac. Tylko musicie być siebie naprawdę pewni. Ja ze swoją mamą też miałam problem pewnie nawet dużo gorszy a dodam że już taka młodziutka nie jestem (24 lata) ale jeśli mi się powoli zaczyna układać to i Wam się poszczęści. Na wszystko potrzeba czasu moze mama Tż potrzebuje go trochę wiecej żeby się oswoić z ta myślą. Tak wiec trzymam kciuki:rolleyes: i głowa do góry. Ale się nawymądrzałam :D :D A teraz tak zmieniając temat czy ja tu jestem najstarsza :D bo jak będziemy brać ślub to oboje z Tżcikiem będziemy mieli po 26 lat:eek: a Wy tu kurcze same nastolaty prawie :D :D A rodzice biorąc ślub mieli mama 22 latka a tata 25 :) i są już 30 lat po ślubie :D jozia - 2008-11-06 18:22 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II My też dopiero po ślubie. Moim zdaniem jest tak iż człowiek decydując sie na małżeństwo musi być pewny, że naprawde to jest prawdziwa miłość. A w momencie juz zaślubin gdy bedziemy już małżeństwem dopiero bedziemy sie docierać, bedziemy sie poznawac w dalszym ciagu. To nie bedzie monotonia to bedzie cos nowego, cos waznego, cos zaskakującego. onaella - 2008-11-06 18:23 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez lusmarija (Wiadomość 9616758) A teraz tak zmieniając temat czy ja tu jestem najstarsza :D bo jak będziemy brać ślub to oboje z Tżcikiem będziemy mieli po 26 lat:eek: a Wy tu kurcze same nastolaty prawie :D :D:D ja będę miała 25 latek a Tż-cik 27..................:eek: jejjjjj...właśnie sobie zdałam sprawę dlaczego On mi tak o Dzidzi nawija :D can't be perfect - 2008-11-06 18:23 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez lusmarija (Wiadomość 9616758) A teraz tak zmieniając temat czy ja tu jestem najstarsza :D bo jak będziemy brać ślub to oboje z Tżcikiem będziemy mieli po 26 lat:eek: a Wy tu kurcze same nastolaty prawie :D :D A rodzice biorąc ślub mieli mama 22 latka a tata 25 :) i są już 30 lat po ślubie :D ja mam 22 lata, ale szczerze to czuję się jakbym była strarsza.. może jestem zbyt poważna w porownaniu z koleżankami:rolleyes: mój o dzidzi też często mówi, że będziemy mieć od razu po slubie.. ale ja mówilam mu że fajnie byłoby spędzić 2 lata razem tylko MY:) zobaczymy jak to się ułoży:) lain - 2008-11-06 18:25 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9616773) To nie bedzie monotonia to bedzie cos nowego, cos waznego, cos zaskakującego. zycze ci zebys sie pozytywnie zaskoczyla ;) ja jednak wole wychodzic za maz znajac wszystkie ciemne strony mojego TZa ;) ale moze to dlatego, ze tak wczesnie sie poznalismy i tak dobrze sie juz znamy :) a TZ jeszcze na szczescie nie ma parcia na bycie tata... i cale szczescie, bo mi rowniez niespecjalnie sie spieszy poki co do mamusiowania ;) chcemy sie jeszcze wyszalec :D ale sobie pyszne warzywa na patelnie zrobilam :D :zarlok: can't be perfect - 2008-11-06 18:28 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez lain (Wiadomość 9616828) zycze ci zebys sie pozytywnie zaskoczyla ;) ja jednak wole wychodzic za maz znajac wszystkie ciemne strony mojego TZa ;) ale moze to dlatego, ze tak wczesnie sie poznalismy i tak dobrze sie juz znamy :) TŻ zna moje ciemne strony charakteru.. wie co bierze:D nie ma ze mną lekkiego zycia, a mimo wszystko, mino moich wielu wad mnie kocha i chce spędzić ze mną resztę zycia.. jestesmy razem 3,5 roku nie wiem czy to długo czy krótko.. niewazne.. ważne że znamy siebie na wylot, że dotarliśmy się do siebie.. i jestesmy pewni naszej miłości.. monotonia.. czasem przyjdzie, ale mam nadzieję że to między nami nic nie zmieni.. nasza miłośc przez ten okres czasu jak jestesmy razem zmieniła się o 180 stopni.. stała się dojrzalsza i pękniejsza... teraz jest słodka stabilizacja, kompromis.. bo miłość to sztuka kompromisu i akceptowania siebie.. jozia - 2008-11-06 18:32 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II 2 załącznik(i/ów) Dziewczyny zmieniając temat znalazl strone na kturej sa typowe buty slubne warto na nia zajrzec. butyslubne.com.pl Mi sie te podobaja co Wyy na to? te z czyubem też sa ładne takie inne. Ciekawe. onaella - 2008-11-06 18:34 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 9616876) TŻ zna moje ciemne strony charakteru.. wie co bierze:D nie ma ze mną lekkiego zycia, a mimo wszystko, mino moich wielu wad mnie kocha i chce spędzić ze mną resztę zycia.. jestesmy razem 3,5 roku nie wiem czy to długo czy krótko.. niewazne.. ważne że znamy siebie na wylot, że dotarliśmy się do siebie.. i jestesmy pewni naszej miłości.. monotonia.. czasem przyjdzie, ale mam nadzieję że to między nami nic nie zmieni.. nasza miłośc przez ten okres czasu jak jestesmy razem zmieniła się o 180 stopni.. stała się dojrzalsza i pękniejsza... teraz jest słodka stabilizacja, kompromis.. bo miłość to sztuka kompromisu i akceptowania siebie.. naprawdę jesteś pewna, że znacie się na wylot?? Pytam bo zawsze mnie to zastanawiało jak ktos tak mówi, bo ja np mimo że jesteśmy razem prawie 5 lat to nie mogę tak powiedzieć, owszem znam mojego Tż i od dobrej strony i od złej ale wydaje mi się, że kazdego dnia bycia razem poznaję go jeszcze bardziej. I cieszę się, że tak sie dzieje, bo wg mnie coż za życie by było wiedząc, że człowiek, który codziennie koło Ciebie zasypia i się budzi już niczym nas nie zaskoczy, już nic nas w nim nie zdziwi. Nie wiem, może jestem naiwna ale wg mnie drugą osobę poznaje się przez całe życie :rolleyes: jozia - 2008-11-06 18:36 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Zgadzam się z onaella, jednak troche prawdy też jes w tym co mówi (pisze) can't be perfect. lain - 2008-11-06 18:39 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II 1 załącznik(i/ów) o widze joziu, ze rowniez trafilas na strone tego sklepiku ;) ja juz ja kiedys ogladalam (bo sklep jest w Krakowiea:D) ale chyba wtedy byl mniejszy wybor. mi sie podobaja te (aczkolwiek moglyby miec mniejszy obcas ;)) can't be perfect - 2008-11-06 18:39 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez onaella (Wiadomość 9616963) naprawdę jesteś pewna, że znacie się na wylot?? Pytam bo zawsze mnie to zastanawiało jak ktos tak mówi, bo ja np mimo że jesteśmy razem prawie 5 lat to nie mogę tak powiedzieć, owszem znam mojego Tż i od dobrej strony i od złej ale wydaje mi się, że kazdego dnia bycia razem poznaję go jeszcze bardziej. I cieszę się, że tak sie dzieje, bo wg mnie coż za życie by było wiedząc, że człowiek, który codziennie koło Ciebie zasypia i się budzi już niczym nas nie zaskoczy, już nic nas w nim nie zdziwi. Nie wiem, może jestem naiwna ale wg mnie drugą osobę poznaje się przez całe życie :rolleyes: może na wylot w 100% to nie, może przesadziłam z tym stwierdzeniem:o, ale wiem kiedy na mnie patrzy, kiedy coś mu jest, kiedy się czymś martwi, kiedy chce coś powiedzieć, czy jakiś jego gest to wiem o co mu chodzi.. a zaskakuje mnie bardzo pozytywnie.. ogólnie bardzo się zmieniliśmy.. bardziej TŻ.. kiedyś był zupełnie inny, ale te jego teraźniejsze "wydanie" :D....po prostu duzo przezyliśmy przez te 3,5 roku.. wiele smutnych i bolesnych chwil prze pierwsze 2 lata, potem szczęśliwe dni które trwają do teraz.. i może dlatego własnie do ceniam to co mam i nie chcę tego stracić.. merriel - 2008-11-06 18:42 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9616584) i DLa mnie mieszkanie przed ślubem tez jest głupotą. Np. moja kuzynka mieszka z chlopakiem 2 lata nawet nie mysla o zareczynach a nie wspomne ze jest od domu oddalona o 260km. A niech on ja teraz 'kopnie w dupe" za przeproszeniem. Zostanie ze zlamanym sercem. Moje zdanie tylko. Nie rozumiem?:confused: Dlaczego twój przykład pokazuje że mieszkanie przed ślubem jest bez sensu?? Jakby ze sobą nie mieszkali to nie mógłby jej złamać serca?? Czy co? :confused: can't be perfect - 2008-11-06 18:46 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II lecę poćwiczyc.. wpadnę później.. co do tej dyskusji to każdy ma swoje zdanie na te tematy i widzę że zdania sa podzielone.. reasumując ludzie mogą zarówno rozstać się przed slubem jak również po.. tak się czasem zdarza.. bo przecież dużo jest rozwodów.. dlatego też uważam że powinnismy celebrować każdy dzień spędzony razem.. starać się rozwiązywać wszystkie problemy, rozmawiać duzo, nie kłócić się zbytni (wiadomo sprzeczki powodują rozruszenie czasem w związku, a jak cudownie jest się godzić) i zaskakiwać drugą osobę, adorować ją codziennie:)Amen:cmok: onaella - 2008-11-06 18:46 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 9617028) może na wylot w 100% to nie, może przesadziłam z tym stwierdzeniem:o, ale wiem kiedy na mnie patrzy, kiedy coś mu jest, kiedy się czymś martwi, kiedy chce coś powiedzieć, czy jakiś jego gest to wiem o co mu chodzi.. .. a no to tak to i ja bardzo podobnie myślę :ehem: ja korzystając z okazji, że Tż się jeszcze na gg nie odezwał posprzątałam sobie w moich "skarbach" czyli papierkach i całej reszcie przydatnej co papierkowej roboty....nawet nie wiedziałam, że tyle tego mam :rolleyes: jozia - 2008-11-06 18:48 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez merriel (Wiadomość 9617076) Nie rozumiem?:confused: Dlaczego twój przykład pokazuje że mieszkanie przed ślubem jest bez sensu?? Jakby ze sobą nie mieszkali to nie mógłby jej złamać serca?? Czy co? :confused: Poprostu uwazam a wiem ze tak bedzie ze on ja kopnie w tyłek i sie skonczy wielka milosc. PO co tak dluga On czeka, ona tez chce zareczyny. mieszkaja juz dwa lata ze soba juz powinni wiedzoec czego chca mieszkaja ze soba i co na tym koniec?? On ma 26 lat ona 20 taki facet juz powinien miec powazne plany a on ma nie wiadomo co i coraz to inne :dupy: pisząc po jemu merriel - 2008-11-06 18:55 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9617174) Poprostu uwazam a wiem ze tak bedzie ze on ja kopnie w tyłek i sie skonczy wielka milosc. PO co tak dluga On czeka, ona tez chce zareczyny. mieszkaja juz dwa lata ze soba juz powinni wiedzoec czego chca mieszkaja ze soba i co na tym koniec?? On ma 26 lat ona 20 taki facet juz powinien miec powazne plany a on ma nie wiadomo co i coraz to inne :dupy: pisząc po jemu Ok czyli twój komentarz o mieszkaniu razem dotyczy jednego konkretnego przypadku:) Co do kuzynki to wiesz jaka jest sytuacja, możesz mieć rację że to się rozleci, ale nie mogę się powstrzymać żeby się jeszcze nie poczepiać:D : -sama wiesz po swoim przykładzie że nie ma tak że zaręczyny i decyzja o ślubie powinny być po jakimś określonym czasie (np. po dwóch latach), to zależy od związku, charakterów osób i ich sytuacji, patrząc chociażby na lain, która jest już z TŻem dłuuugo, a nie zaręczyli się po dwóch latach:D -to że facet ma 26 lat o niczym nie świadczy, nie liczy się wiek a raczej dojrzałość emocjonalna i gotowość do "ustatkowania się". Może facet tą twoją kuzynkę kocha (a moze nie, gdybam sobie tylko), ale nie jest jeszcze gotowy na takie poważne decyzje? jozia - 2008-11-06 19:00 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Merriel możliwe masz racje. Ale nawet jak sie z nim rozmawia bez ob ecności jej to nawet mówi że gdyby z nia nie mieszkał dawno by sie zareczył, ale teraz to juz nie jest pewny. WIęc to jak mam sobie wytłumaczyć?? lain - 2008-11-06 19:00 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez merriel (Wiadomość 9617309) -to że facet ma 26 lat o niczym nie świadczy, nie liczy się wiek a raczej dojrzałość emocjonalna i gotowość do "ustatkowania się". Może facet tą twoją kuzynkę kocha (a moze nie, gdybam sobie tylko), ale nie jest jeszcze gotowy na takie poważne decyzje? o tak, zgadzam sie :ehem: znam niejednego 27-latka i wzwyz, ktorzy sa jeszcze chlopcami i sluby im nie w glowie. nie dojrzeli jeszcze. wielu facetow tak ma :ehem: ale mnie cos na Rolling Stonesow wzielo :sol: wlasnie jestem na etapie sciagania od nowa wszystkich mp3-ek... mialam 40 giga, a teraz nie moge sie zdecydowac co tak na prawde mam ochote jeszcze sluchac ;) jozia - 2008-11-06 19:02 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Lain Ty masz zachciołki no ładnie:) Ide sie umyć, zjeść co nie co, troszke poczytac tą nieszczesna rachunkowość na jutrzejszy egzaminek, ale Was nie opuszczam od czasu do czasu zobacze co tam naplotkowałyście:D BlackAngel - 2008-11-06 19:04 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II no tak, ja po pracy a Wy to 5 stron.. coś mnie ominęło ;p onaella - 2008-11-06 19:05 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9617174) Poprostu uwazam a wiem ze tak bedzie ze on ja kopnie w tyłek i sie skonczy wielka milosc. PO co tak dluga On czeka, ona tez chce zareczyny. mieszkaja juz dwa lata ze soba juz powinni wiedzoec czego chca mieszkaja ze soba i co na tym koniec?? On ma 26 lat ona 20 taki facet juz powinien miec powazne plany a on ma nie wiadomo co i coraz to inne :dupy: pisząc po jemu myślę, że jednka nie wiesz tego czy on ją "kopnie" jak to napisałaś, bo tego nazpewne nikt nie wie :rolleyes: A dlaczego czeka, no cóż może nie jest jeszcze gotowy na tak ważny krok, pamiętaj, że mężczyźni z reguły troszkę później dojrzewają pod tym wzlędem. Poza tym ta dziewczyna ma dopiero 20 lat, ja wiem, że może jej się wydawać, że to miłość do końca życia ale to życie bywa okrutne i może lepiej, że narazie poczekają niż potem ma być rozwód. Myślę, że nie powinnaś się przjemować tą sytuacją tylko cieszyć się swoim szczęściem :ehem: lain - 2008-11-06 19:14 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Cytat: Napisane przez jozia (Wiadomość 9617438) Lain Ty masz zachciołki no ładnie:) a mam mam :D czesto mam tak, ze mnie na cos wezmie i nie ma zmiluj ;) teraz walkuje to http://www.youtube.com/watch?v=5RFxGn6C6ak jakos tak mi w ucho wpada (w ogole fajna reklama;)), ale cos nie moge na torrencie znalezc :cool: gosica502 - 2008-11-06 19:23 Dot.: Panny Młode 2010 cz. II Ja też po ślubie z moim narzeczonym zamieszkam :) Tak jak can't be perfect napisała wcześniej chcę nowy rozdział w życiu w pełni rozpocząc :) Nie znam mojego TŻ na wylot i zamieszkując z nim pewnie też bym go nie poznała :) Ale to jest najpiękniejsze w byciu razem że można odkrywac codziennie swojego partnera na nowo (żeby tylko przypadkiem czegoś niepokojacego nie odkryc haha).. A poza tym moim zdaniem nie ma co dorabiac ideologi w rodzaju lepiej zamieszkac po ślubie razem czy lepiej nie zamieszkac.. Każdy postępuje w zgodzie ze swoim sumieniem i tak jak mu dobrze :) Na przykład bodajże nasza merriel (jeśli się pomylę to poprawcie :)) jest taka że nie może bez swojego narzeczonego wytrzymac ani dnia niemalże.. No i dobrze, niech mieszka ze swoim ukochanym.. Ja na przykład lubię czasem za moim miśkiem potęsknic troszkę (oby nie za często bo spędzac z nim czas uwielbiam ponad wszystko) bo wtedy są takie cudowne powitania i w ogóle :) A w ogóle to mi się przypomnial okres czasu kiedy mój misiek w wojsku był :) 3 razy się nie widzielimśmy po 5 tygodni.. Straszne te rozłąki były ale później jak padaliśmy sobnie w ramiona to ile przepustka trwała tyle się od siebie nie odklejaliśmy-zwłaszcza w nocy sasasasasa A w ogóle sobie uzmysłowiłam że niedługo minie 4 miesiące od naszych zaręczyn :) A mi się wydaje jakby to było ja wiem.. tydzien temu :) Strona 30 z 36 • Wyszukano 3657 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36 |
naturalne loki, loczki, fale i ich pielęgnacja cz II
Jak uzyskać "TAKI" efekt? - przeróbki i nie tylko // wątek zbiorczy
Ciuchy xs-l,buty 36-38,h&m,nike,house,cropp,t ommy hilfiger
Jaką książkę możecie mi polecić? (wątek zbiorczy)
MY NEW WARDROBE!ciuchy,bizuteria ,ksiażki,kosmetyki,paski, buty,ozdoby<33
Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Jak usunąć swoje konto? Odpowiedź: NIE USUWAMY KONT
Jak przytyć???
Akcja: Tyjemy Razem !!
Faceci lubia długie paznokcie czy nie??
|
Free website template provided by freeweblooks.com |